5 listopada 2012

Sędziowie też już mają wyznaczony termin

Sygnatura: K 1/12
Termin: 12 grudnia 2012 roku, godz. 9:00
Miejsce: sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego
Wnioskodawca: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego
Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w sprawie zgodności art. 22 oraz art. 23 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 roku o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej z:
1) art. 178 ust. 2 w związku z art. 216 ust. 5 oraz art. 220 ust. 1 Konstytucji RP ponieważ naruszono obowiązek zapewnienia sędziom wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków;
2) art. 2 w związku z art. 178 ust. 2 Konstytucji RP ponieważ naruszono w sposób arbitralny i nieuzasadniony zasadę ochrony praw nabytych oraz zasadę zaufania do państwa i stanowionego prawa;
3) art. 2 w związku z art. 219 ust. 1 i 2 oraz art. 221 Konstytucji RP ponieważ nie zostały spełnione merytoryczne przesłanki dla uchwalenia skarżonych przepisów, jak również błędnie dokonano wyboru formy aktu prawnego;
4) art. 2 w związku z art. 88 ust. 1 i 2 Konstytucji RP ponieważ w sposób nieuzasadniony skrócono minimalny okres vacatio legis;
5) art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ponieważ naruszono majątkowe prawo do wynagrodzenia zasadniczego sędziów i sędziów Sądu Najwyższego.
Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w pełnym składzie.

38 komentarzy:

  1. |No to w końcu się dowiemy jak to jest z tymi prawami nabytymi i utratą zaufania do państwa i niedbale stanowionego prawa, zbyt krótkiego vacatio legis dla tej i tak już uprzywilejowanej grupy zawodowej tj. prawników.Z niecierpliwośćą czekam na werdykt TK.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na stronie Trybunału Konstytucyjnego i terminach rozpraw w listopadzie jest data 13.XI.2012r. dot. naszych zawieszonych emerytur.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie śmiem nawet myśleć o tej rozprawie 13 listopada,nie śmiem wierzyć,że będzie przeprowadzona uczciwie, a orzeczenie będzie wolne od politycznych nacisków.Nie śmiem,bo nie wierzę już w państwo polskie.Nie wierzę już w polskie sądy,polski rząd,polskie urzędy,polskiego prezydenta.Nie wierzę w takie państwo,gdzie sędziowie płaszczą się przed politykami,a politycy narzucają terminy rozpraw sądowych.Nie wierzę w takie państwo gdzie nikt za nic nie odpowiada,a konsekwencje wszechobecnego bałaganu ponoszą najsłabsi.Nie wierzę już,choć jeszcze bardzo chcę uwierzyć.
    Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykre to bardzo, ale ja też mam podobne zdanie. Od dawna. Podskórnie jednak chciałabym wierzyć. Po niekorzystnym dla nas werdykcie więcej osób wybierze emigrację wewnętrzną. Historia się powtarza.

      Usuń
  4. No cóż od zarania ludzkich dziejów były współzależności między "wielkimi" tego świata. Jednak ja tu i teraz wierzę, że Nasza sprawa będzie zgodna z prawem. Czyli dla nas roztrzygnięcie pomyślne. Nie myślcie niepoprawna optymistka......

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy to znaczy, że 13 listopada nie będzie rozprawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego akurat nie wiemy. Jeden Pan Bóg wie. Termin rozprawy jest wyznaczony. Jeżeli będą obecni ci co powinni, to się odbędzie. Wynik też zna jedynie Opatrzność.

      Usuń
  6. Przecież nikt nie powie temu państwu STOP.Korupcja,korupcja ,szowmeni nie profesjonaliści.Do wynajęcia!Znam wynik -będzie nie na naszą korzyść.Rostowski
    i KOmorowski wiedzą co czynią dla SIEBIE i innych

    OdpowiedzUsuń
  7. Prof.Łętowska powiedziała kiedyś,że Polską rządzą partacze.Nic dodać, nic ując.Partacze, nie ponoszący za swoje partactwo ni żadnej odpowiedzialności i ni żadnej kary.Mam nadzieję,że chociaż historia ich rozliczy.Potraktuje ich jak na to zasługują tzn.jak małych,podłych,nędznych,obślizgłych robali.

    OdpowiedzUsuń
  8. Może mniej narzekajmy a zacznijmy działać. Kto może niech stawi się w TK 13 listopada.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kto z Państwa jest po apelacji pisać też do Strasburga.

    OdpowiedzUsuń
  10. piszemy, czekamy na apelacje, na pewno nie spoczniemy aż prawdy dojdziemy. Jestesmy zahartowani. Trzymajmy się zdrowo- nasza jesień miała być spokojną a cóż znależliśmy się na polu walki. Z KIM ???? PRZYKRE!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem w przededniu podjęcia decyzji o złożenie kasacji.Niewiele mam czasu.
    Niestety, to dość wysoki koszt. Przed chwilą syn mi uzmysłowił, ze w Strasburgu też będę musiała zapłacić wcale niemało.Czy ktoś wie, jak to wygląda? Ile kosztuje? Czekam na szybką odpowiedź.Bardzo o to proszę, bo dla mojej kasacji termin upływa 13 listopada.

    OdpowiedzUsuń
  12. proszę Pani- w Stasburgu -NIC SIĘ NIE PŁACI,LECZ SKORO JEST PANI BLISKA ZŁOŻENIA KASACJI-TO PROSZĘ TO UCZYNIĆ

    OdpowiedzUsuń
  13. Do post. 7.11.2012 godz. 17.48

    Dlaczego Pani sie zamartwia? Na pierwszej stronie witryny jest odpowiedz.
    Przecież wspiera i pomoga pani radca Miara.

    OdpowiedzUsuń
  14. O sobie to będą orzekać w pełnym składzie i wyrok będzie korzystny, czyli biedni tak zostali skrzywdzeni, aż rangę podkreślić pełnym składem trzeba.

    OdpowiedzUsuń
  15. Podpisuję się pod tym co powiedziała p.prof. Łętowska, rzeczywiście Polską rządzą partacze, a sędziowie to jedna sitwa jak powiedział min Gowin. Nie znaczy to jednak że nie wywalczymy to co się nam należy jak nie tu to w Strasburgu. Chyba pokrzywdzeni śledzą prasę i czytają iż wiele wyroków właśnie w Strasburgu państwo polskie przegrywa. Mam nadzieję że nasi /czyt. wyznaczeni przez mocodawców/ czytają ten blog i zdają sobie sprawę że już jest wiele skarg naszych w Strasburgu./m.in. i moja/ Ciekawa jestem jak będą się czuli wszyscy sędziowie wydający werdykty niekorzystne w naszej sprawie/PO MAM NADZIEJĘ KORZYSTNYM DLA NAS WYROKU W TRYBUNALE KONSTYTUCYJNYM/czy i im to spłynie jak woda w klozecie jak mówi mój mąż.13 to moja szczęśliwa liczba- OBY DLA NAS WSZYSTKICH POKRZYWDZONYCH.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem na kogo będę głosował w najbliższych i dalszych wyborach,ale jedno wiem na pewno JUŻ NIGDY NIE ODDAM GŁOSU NA NIKOGO Z PO.Za dużo krzywdy wyrządzili uczciwie pracującym emerytom.A miała to być liberalna partia centroprawicowa,A okazała się najbardziej nieprzewidywalną i populistyczną partią kłamczuchów.

    OdpowiedzUsuń
  17. I dopisze jeszcze w uzupełnieniu do poprzedniego wpisu: mogę głosować nawet i na samego diabła,jeżeli będzie się tego uczciwie trzymał.Najgorsze co może być: to świadome okłamywanie wyborców.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy diabeł może być uczciwy :) A ja wybrałam już emigrację wewnętrzną, bo coś takiego się porobiło, że nie dowierzam nikomu. Bardzo nad tym boleję, ale tak jest. Mojego głosu nie dostanie nikt. To też jest głosowanie (wmawiają nam inaczej!!!). Jest takich osób dużo więcej i to młodych.

      Usuń
  18. A kto by się tam przejmował emerytami jako wyborcami,przecież istnieje duże prawdopodobieństwa,że duża ich część nie dożyje do następnych wyborów.

    OdpowiedzUsuń
  19. jak się tak obrazimy i udamy na wewnętrzną emigrację to do władzy dojdą wariaci i nie będzie lepiej ani nawet śmieszniej tylko tragicznie. Lepiej się nie obrażać tylko mądrze wybierać

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie ma z kogo. Bo do władzy powinni iść ludzie bogaci a nie ci, którzy doskonale wiedzą, że dopiero wtedy się wzbogacą i to jest ich jedyna wartość a nie Kraj.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wybory to jest fikcja, a my przeciętni ludzie wierzymy w tę propagandę i idąc do urn tracimy tylko nasz cenny czas, zdrowie i buty, które zdzieramy idąc na wybory.
    Wybierają się po to, aby mieć posady i czerpać krocie kwoty oraz dorabiać się majątków.
    Proszę wejść na oświadczenia majątkowe tych ludzi ze świecznika i zadać sobie pytanie, kiedy to dorobili się takich majątków i za czyje pieniądze.
    Wszystkie afery zamiatane są pod dywan i spraw nie było i nie ma, a nas UKARANO za to, że uczciwie pracowaliśmy i chodziliśmy na wybory.
    Oni się nami nie przejmują !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto chodzi na wybory, ten chodzi. Są tacy co też wybierają nie chodząc wcale. To też wybór.

      Usuń
  22. Nie wierzcie w TK,bo jest on tak samo "niezależny" jak szmatławy sędzia z Gdańska,co to się płaszczył przed dziennikarzem udającym tuskowego urzędnika.W tej Polsce jest wszystko tak politycznie zapętlone i skorumpowane,że zostanie nam tylko Strasburg.Dobrze by było,żeby skarga na państwo polskie była zbiorowa.A na pan Rzep wystarczy tylko rzucić okiem i POsłuchać,żeby się zorientować,kto on zacz.

    OdpowiedzUsuń
  23. Do postu 11.11. / 07.58
    Proponuje wyciszenie.
    To nie jest dobre myślenie. Nie nakręcajmy sie i innych. Skąd tyle jadu w nas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się dziwię że ktoś się dziwi skąd tyle jadu. To nie jad tylko zwątpienie i brak poczucia sprawiedliwości i praworządności. To bezsilność. Proszę nie udawać "wyrozumiałego i światłego"

      Usuń
    2. No właśnie.Siedzenie cicho i grzecznie już doprowadziło do tego,że emerytów można traktować jak niemoty z demencją starczą,czyli zabrać raz przyznane emerytury,przyznać złodziejską waloryzację kwotową-czyli zabrać część uczciwie zarobionego świadczenie na rzecz tych co się nie narobili w życiu i teraz mają mało.Oszukać na emeryturach,nie leczyć bo starych leczyć się nie opłaca.Jak tu można się nie denerwować i cicho siedzieć.Nie wierzę,że to może pisać polski emeryt.Jak nic to wpis prowokatorski,bo teraz prowokatorów znowu wszędzie pełno.
      emerytka Irena

      Usuń
    3. Czas, by emeryci odzyskali głos i nie dawali się spychać do kąta i wypychać z życia. Nic o nas bez nas. Nie jesteśmy na aucie i wszystko jeszcze przed nami:) Nie wolno się poddawać, zaszywać w niebycie. Byliśmy dla kraju i jesteśmy dla kraju pełnoprawnymi obywatelami. Nie wolno im (tym przez kogoś wybranym) o tym zapominać (Nie wiem tylko po co ten związek emerytów). My jeszcze JESTEŚMY!!!

      Usuń
  24. Zgadzam się z w/w wypowiedzią,bądżmy dobrej myśli. 13 tuż tuż mam nadzieję że PANOWIE SĘDZIOWIE z TK doskonale zdają sobie sprawę że jest już wiele skarg wniesionych do STRASBURGA, a poza tym tuż tuż także sprawa biednych sędziów o prawa nabyte. Ja jednak wierzę że wyrok będzie korzystny dla nas.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ludzie widząc powszechną niesprawiedliwość i KORUPCJĘ po prostu nie wytrzymują i puszczają im nerwy.Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I trudno się dziwić że ludziom puszczają nerwy.Zrobili nas w "balona" z tymi emeryturami. Każdy z nas ułożył sobie codzienne życie(i wydatki) w oparciu o zarobki z pracy i emeryturę. A Państwo chcąc oszczędzać (dlaczego naszym kosztem?)zabrało to co dało.Brak po prostu słów na taką niesprawiedliwość. Tymbardziej, że posłowie pobierają i diety poselskie i emerytury. Taki to pożyje. Tylko czekać kiedy Sejm przyzna kolene podwyżki posłom i senatorom, no bo przecież jest inflacja.Ja pracuję w urzędzie i od kilku lat nie mieliśmy żadnyh podwyżek, a w cenralnych urzędach są. Nie ma o czym mówić, Platforma w kolejnych wyborach mojego głosu też nie dostanie. Pozdrawiam

      Usuń
  26. Panowie Senatorowie, zróbcie wszystko, żeby jutro zapadł wyrok. Miejcie na względzie ludzi, w obronie których wystąpiliście. Bardzo prosimy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I zrobili.Prośba wysłuchana.WIELKIE DZIĘKI

      Usuń
  27. Pobieraliśmy przez pewien czas emerytury. Wygramy i dostaniemy zwrot tego co się nam należało. A jak to się ma w stosunku do nowych przepisów, które mają wejść od stycznia 2013 r.? Emerytury będą przy przeliczeniu, po osiągnięciu wieku emerytalnego, pomniejszone o to co już wzięliśmy.
    Czyli tak, czy tak coś nam zabiorą (kobietom urodzonym w 1953r.) Czy dobrze myślę?

    OdpowiedzUsuń
  28. Dziękujemy przede wszystkim senatorom z PIS-u no i sędziom TK to ich zasługa!!!

    OdpowiedzUsuń