31 października 2013

Państwo wypłaci pieniądze pokrzywdzonym emerytom 2

W związku z przeładowaniem komentarzy pod poprzednim
postem bardzo proszę o przeniesienie dyskusji pod ten post.


Adminka Izabela

29 października 2013

Państwo wypłaci pieniądze pokrzywdzonym emerytom

Onet.biznes
                                              29.10.2013
Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
W myśl projektu przygotowanego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, zaległe świadczenia będą wypłacane emerytom, którzy nabyli prawa emerytalne przed 1 stycznia 2011 r. i po 30 września 2011 r. kontynuowali pracę u dotychczasowego pracodawcy.
Podstawą do obliczenia należnej emerytury będzie suma zawieszonych świadczeń w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami.
Jak przewiduje projekt, w celu wypłaty zawieszonej emerytury, emeryt powinien złożyć wniosek do właściwego oddziału ZUS w okresie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Decyzję w sprawie wypłaty ZUS powinien podjąć w ciągu 60 dni.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał we wtorek, że projekt jest wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego. "Nie zwlekając, w trybie pilnym przygotowałem ustawę dotyczącą wypłat zawieszonych emerytur" - powiedział minister dziennikarzom. "Postanowiliśmy po konsultacjach społecznych, po dyskusji z partnerami społecznymi wypłacić zaległe emerytury - te, które zostały zawieszone, wypłacić również tę kwotę, o którą byłyby waloryzowane i odsetki" - wyjaśnił Kosiniak-Kamysz.
W 2010 r. resort pracy, wtedy pod kierownictwem Jolanty Fedak (PSL), przygotował przepisy o zakazie łączenia pensji z emeryturą. Ustawa ta przywróciła od 1 stycznia 2011 r. zasadę, zgodnie z którą, aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. W przeciwnym razie emerytom kontynuującym zatrudnienie grozi zawieszenie prawa do emerytury.
Na skutek tego przepisu, jeżeli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
13 listopada 2012 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny przepis zmuszający do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Wyrok TK nie ma zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury od 1 stycznia 2011 r. lub później.
Po wyroku Trybunału emeryci mogli złożyć do ZUS wniosek o przywrócenie im prawa do emerytury. W takiej sytuacji ZUS przywracał im emeryturę, ale dopiero od ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw, czyli od 22 listopada ub. roku. ZUS nie zgadzał się bowiem na wypłatę wyrównania za okres zawieszenia, czyli od 1 października 2011 r.
Premier Donald Tusk, komentując w połowie września konieczność zwrócenia pieniędzy odebranych tym, którzy łączyli pobieranie emerytury z pracą zawodową, ocenił, że instytucjom państwa mogą zdarzać się błędy; ważne jednak, by umieć je naprawiać.

NASZ BOHATER

Drodzy Państwo!
Sugerując się Państwa komentarzami a także własnym przekonaniem zgłosiłam Pana Marian 
do programu 
ZWYKŁY BOHATER 
w kategorii inicjatywa.
Mam nadzieję, że zgodzą się Państwo ze mną że Pan Marian jest naszym wielkim 
(nie)ZWYKŁYM BOHATEREM

27 października 2013

Za, a nawet przeciw

Za, a nawet przeciw
Polskie Radio Trójka
Prowadzący Kuba Strzyczkowski 

Zaległe emerytury – wyższy podatek? "Nie róbmy z tego problemu"

ZUS wypłaci zaległe emerytury za okres prawie 2,5 lat. W ten sposób niektórzy emeryci mogą przekroczyć próg dochodowy i zapłacić 32 procent podatku. – Rząd cały czas działa metodą "na wnuczka" – mówi Marian Strudziński, emeryt pracujący w Urzędzie Miejskim w Radomiu.

ZUS zawiesił wypłacanie emerytur pracującym emerytom od 1 października 2011 do 21 listopada 2012 roku. Trybunał Konstytucyjny uznał, że to rozwiązanie niezgodne z ustawą zasadniczą. Teraz prawie miliard złotych państwo musi wypłacić emerytom.
Niektóre osoby w wyniku wypłaty zaległych emerytur przekroczą próg dochodowy w wysokości 85 528 zł. A to oznacza, że zamiast 18 proc. zapłacą 32 proc. podatku.
– Nie róbmy z tego problemu. Ministerstwo Pracy zamierza dobrowolnie wypłacić te świadczenia, więc nie można mówić, że popełnia jakieś zaniechania – twierdzi Andrzej Orzechowski z PO.

Polityk zwraca uwagę, że jeżeli ktoś przekroczy próg 85 tys. rocznie, to ma możliwość wspólnego rozliczenia się z małżonkiem, po to żeby uniknąć zapłacenie wyższego podatku. – To jest legalne i jak najbardziej w polskim systemie dopuszczalne – mówi rozmówca Kuby Strzyczkowskiego.
Argumenty posła nie przekonują Mariana Strudzińskiego, emeryta pracującego w Urzędzie Miejskim w Radomiu.  – Rząd cały czas działa metodą "na wnuczka", cały czas próbuje nas oszukać – stwierdza.
W audycji wypowiadali się także: dr Janusz Grobicki, ekspert Centrum im. Adama Smitha, prof. Leokadia Oręziak ze Szkoły Głównej Handlowej, Daniela Stefanicka, emerytka, Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD.

 

Audycji można wysłuchać : 

TU  

Należy kliknąć w ikonkę głośnika nad zdjęciem.

 

 

 


Internauci składają kondolencje... ZUS-owi

W Internecie pojawiła się nowa strona 


na której internauci... mogą wpisywać swoje kondolencje przeznaczone dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W ten sposób wyrażają swoje poparcie dla likwidacji państwowego ubezpieczyciela.
Organizatorem akcji jest portal PolskiePiekielko.pl. Jego założyciel Stanisław Hyrnik mówi nam, iż akcja ma na celu uświadomienie Polakom na jakich - jego zdaniem kryminalnych - zasadach działa ZUS.

- Organizując akcję pisania kondolencji ZUS-owi pragnę zwrócić uwagę Polaków na fakt, że jest on typową piramidą finansową. Ubezpieczyciel jest tak długo wypłacalny jak pieniądze wpłacane przez  nowych klientów (pracujących) wystarczają na wypłatę zysków (emerytur) dla starych klientów - zaznacza Stanisław Hyrnik. - Natomiast, gdy maleje liczba pracujących, a wzrasta liczba emerytur system staje się niewypłacalny i upada. Co prawda ZUS jako instytucja państwowa, otrzymuje zastrzyki pieniędzy z budżetu państwa, w przyszłym roku ma to być niemal 70 mld zł, ale nie zmienia to faktu, że działa na kryminalnych zasadach - dodaje.

Hyrnik porównuje ZUS do Amber Gold i funduszu Bernanda Madoffa. Wskazuje na analogie między nimi. Jego zdaniem szefostwo Zakładu powinno trafić do więzienia.

- Amerykanin za stworzenie piramidy finansowej poprzez którą zdefraudował 50 mld $, dostał wyrok 150 lat więzienia. Natomiast według fundacji FOR Leszka Balcerowicza zobowiązania ZUS wynoszą już ponad 2 biliony złotych. Tymczasem jej prezesi nie muszą obawiać się utraty wolności - mówi Hrynik.

Organizator akcji apeluje także, by młodzi Polacy nie wierzyli w zapewnienia polityków o godnej emeryturze z ZUS  i zaczęli oszczędzać na własną rękę. Jako przykład do naśladowania wskazuje byłego lidera PSL Waldemara Pawlaka.

- Nawet wicepremier Pawlak, a więc osoba wiedząca jaki jest faktyczny stan finansów publicznych, w chwili szczerości przyznał, że nie wierzy w państwowe emerytury. Dlatego tym bardziej zwykli Polacy, którzy mają obecnie po 20, 30 lat nie powinni w nie wierzyć i wymuszać na władzy jak najszybsze zlikwidowanie ZUS-u - zaznacza założyciel portalu PolskiePiekielko.p

26 października 2013

ZUS zwróci zawieszone emerytury. Fiskus potrąci 32 proc. podatku 3

W związku z przeładowaniem komentarzy pod poprzednim





postem bardzo proszę o przeniesienie dyskusji pod ten post.






Adminka Izabela

25 października 2013

ZUS zwróci zawieszone emerytury. Fiskus potrąci 32 proc. podatku 2

W związku z przeładowaniem komentarzy pod poprzednim





postem bardzo proszę o przeniesienie dyskusji pod ten post.






Adminka Izabela

23 października 2013

ZUS zwróci zawieszone emerytury. Fiskus potrąci 32 proc. podatku

Publikacja: 23 października 2013

Bożena Wiktorowska



Osoby oczekujące na wypłatę zaległych emerytur za okres od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. muszą się liczyć z obowiązkiem zapłacenia wyższego podatku. W jednym roku dostaną bowiem skumulowaną pulę emerytur z prawie 2,5 roku. To efekt uznania przez Trybunał Konstytucyjny  za niezgodne z ustawą zasadniczą przepisów o zawieszaniu emerytury.

Już dwa lata trwa bój seniorów – najpierw z rządem, teraz z ZUS – o wypłatę emerytur zawieszonych na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. Chodzi o osoby, które przed 1 października 2011 r. mogły łączyć pracę z pobieraniem świadczenia. Po tej dacie, żeby dostawać pieniądze z ZUS, musiały się zwolnić (chociażby na jeden dzień). Inaczej zakład emerytury zawieszał. Dopiero Trybunał Konstytucyjny w ubiegłym roku uznał, że było to niezgodne z ustawą zasadniczą. – Taka sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca – podkreśla prof. Leokadia Oręziak ze Szkoły Głównej Handlowej.
Tyle że emerytów czeka kolejna mało przyjemna niespodzianka. ZUS wypłaci im teraz skumulowane emerytury za okres, kiedy ich nie pobierali. W efekcie zapłacą wyższy podatek, bo od całej otrzymanej kwoty (jednak bez odsetek). Niektóre osoby, jeśli zsumują przychody z pracy, zaległych emerytur oraz terminowo płaconych świadczeń, przekroczą próg dochodowy w wysokości 85 528 zł. A to oznacza, że wpadną w kolejny, wyższy i zamiast 18 proc. zapłacą 32 proc. podatku od wszystkich dochodów.
Wyższe dochody dla części najbiedniejszych emerytów mogą oznaczać kolejne problemy. Jeżeli przekroczą oni kryterium dochodowe, nie będą mogli korzystać z pomocy społecznej. – Seniorzy po raz kolejny będą karani za błędy rządu – zauważa Stanisław Szwed, wiceprzewodniczący sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny (PiS).
Eksperci wskazują, że jeśli ustawodawca nie rozwiąże tego problemu, to poszkodowani mogą dochodzić swoich racji przed sądami. A to dla emerytów oznacza kolejne wydatki.


Zasada zaliczki

Seniorzy nie kryją rozczarowania takim obrotem sprawy.
– Przez tyle miesięcy prowadziłem w sądzie batalię, żeby odzyskać od ZUS wstrzymane świadczenie. Dopiero teraz zrozumiałem, że od tej wywalczonej kwoty muszę zapłacić fiskusowi daninę. Wiele osób w podobnej sytuacji chce składać korektę podatkową za poprzednie lata – mówi Marian Strudziński z Radomia, pracujący w urzędzie miasta emeryt, który zapoczątkował ogólnopolską akcję w sprawie zawieszonych emerytur.
Okazuje się, że jest to niemożliwe. Centrala ZUS, odpowiadając na pytanie DGP, wyjaśniła, że na podstawie art. 11 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.) kwoty otrzymane przez podatnika stanowią przychód uzyskany w danym roku podatkowym.
– A zatem kwota będąca wyrównaniem za lata ubiegłe nie wymaga dokonania korekty dochodu w zeznaniach podatkowych za lata poprzednie – wyjaśnia Radosław Milczarski z biura prasowego ZUS.
Zakład ma jednak obowiązek pobrać zaliczkę na podatek PIT od łącznej kwoty dochodu uzyskanego w miesiącu wraz z wyrównaniem za okresy poprzednie w wysokości 18 proc. (odejmując ulgę w zaliczce w wysokości 46,33 zł). Zasada ta obowiązuje niezależnie od tego, czy wypłacane świadczenie jest należnością tylko za jeden miesiąc, czy też za kilka miesięcy.
– Tylko odsetki z tytułu nieterminowej wypłaty emerytury są wolne od podatku dochodowego – zauważa Radosław Milczarski.
Inaczej sprawę zaliczek widzą eksperci.
– Jeżeli wypłata nastąpi w miesiącu, w którym dotychczasowy dochód z emerytury przekroczył kwotę 85 528 zł, wówczas ZUS zainkasuje zaliczkę w wysokości 32 proc. Dodatkowo pobierze składkę na ubezpieczenie zdrowotne za miesiąc, w którym nastąpi wypłata – wskazuje Przemysław Stobiński, radca prawny z Kancelarii CMS Cameron McKenna Dariusz Greszta Spółka Komandytowa.
Rozliczenie to jednak faktycznie nastąpi w dniu wypłaty zaległej emerytury.
– Przychody z tytułu emerytur i wynagrodzeń podlegają bowiem opodatkowaniu w momencie ich otrzymania bądź pozostawienia do dyspozycji podatnika. Zasada ma zastosowanie również wtedy, gdy zainteresowany jednorazowo otrzymał świadczenia należne mu za poprzednie lata, które, z różnych przyczyn, zostały mu wypłacone dopiero w danym roku – tłumaczy Rafał Sidorowicz, doradca podatkowy z firmy MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy Sp. z o.o.
PIT od ZUS
Zawieszeni emeryci oczekujący na wypłatę zaległych świadczeń muszą się liczyć z tym, że dochód uzyskany z tytułu otrzymanego wyrównania będzie wykazany na formularzu PIT-40A/11A sporządzonym przez ZUS po zakończeniu roku podatkowego. Zakład nie ma jednak prawa łączenia przychodów z emerytury i zatrudnienia przy ustalaniu wysokości zaliczki. To już musi zrobić sam zainteresowany, rozliczając się z urzędem skarbowym. W efekcie, jak tłumaczy Rafał Sidorowicz, kumulacja przychodów może prowadzić do konieczności odprowadzenia od części przychodów wyższego podatku.
– Wypłata wyrównania może być więc niekorzystna dla tych emerytów, którzy na jej skutek przekroczą próg przychodu w wysokości 85 528 zł w roku podatkowym. Od nadwyżki ostatecznie będą musieli zapłacić podatek 32 proc. – potwierdza Przemysław Stobiński.
Natomiast emeryci otrzymujący niskie świadczenia nie zapłacą więcej, niż gdyby wypłata była rozłożona na lata. Nie wiadomo jednak, czy ich skumulowanie nie spowoduje, że osoby otrzymujące zasiłek z pomocy społecznej nie stracą do niego prawa. Przekroczą bowiem kryterium dochodowe (456 zł na rodzinę).

Bez zawieszenia

– Wypłata zaległych świadczeń nie spowoduje wstrzymania emerytur osób nadal aktywnych zawodowo – tłumaczy Paweł Pelc, radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego Pawła Pelca.
Wyjaśnia, że zawieszenie określone w art. 104 ust. 7 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 z późn. zm.) dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy zdefiniowane w art. 104 przychody przekroczą próg 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
– Oznacza to, że nie wszystkie są uwzględniane przy ustalaniu, czy został przekroczony próg, a jednie te, które wyraźnie wskazał ustawodawca – zauważa Paweł Pelc.
Chodzi zatem wyłącznie o przychody z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego oraz z tytułu służby. Pod tym pojęciem rozumie się zatrudnienie, służbę lub inną pracę zarobkową.

Furtka dla emerytów

Obecne przepisy nie przewidują rozwiązań umożliwiających rekompensatę niekorzystnego efektu opodatkowania zaległych emerytur. Być może jednak aspekt ten zostanie zauważony w czasie prac legislacyjnych nad przepisami stanowiącymi podstawę do wypłaty zaległych emerytur. Są dwa projekty w tej sprawie – senacki i rządowy.
– Obiecuję, że sprawą się zajmę w czasie prac w komisji – zapewnia Stanisław Szwed, wiceprzewodniczący sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny (PiS).
Możliwa jest również pomoc ze strony ministra finansów.
– Ma on kompetencje w zakresie zaniechania poboru podatku dochodowego od osób fizycznych od niektórych dochodów lub przychodów podatników – wyjaśnia Rafał Sidorowicz.
Podstawą prawną do zwolnienia przez ministra finansów z płacenia podatku jest art. 22 par. 1 ust 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.). Na jego podstawie szef resortu może, w drodze rozporządzenia, w przypadkach uzasadnionych interesem publicznym lub ważnym interesem podatników zaniechać w całości lub w części poboru podatków, określając rodzaj, okres, w którym następuje zaniechanie, i grupy podatników, których to dotyczy. W tym roku minister finansów wydał już dwa takie rozporządzenia.
– W związku z tym, iż jednorazowa wypłata zaległych emerytur może prowadzić do znacznie większych obciążeń podatkowych niż w przypadku wypłaty emerytur w okresach, za które były należne, istnieją podstawy do uznania, iż w takim przypadku występuje ważny interes podatników – zauważa Rafał Sidorowicz.

22 października 2013

Wzór apelacji o ustawowe odsetki 2

W związku z przeładowaniem komentarzy pod poprzednim
postem bardzo proszę o przeniesienie dyskusji pod ten post.


Adminka Izabela

21 października 2013

Wzór apelacji o ustawowe odsetki


 "Wychodząc naprzeciw potrzebom emerytów, którym już wypłacono zaległe emerytury - jednak bez należnych odsetek, przy pomocy zaprzyjaźnionej osoby, przygotowałam wzór apelacji.

Jednocześnie pragnę podziękować wszystkim, którzy uwiarygodnili moją uczciwość i udzielili mi serdecznego wsparcia na blogu. Jak widać złośliwa osoba "nie podcięła mi skrzydeł" - wręcz przeciwnie zmobilizowała mnie do jeszcze bardziej wytężonej pracy!   Z wyrazami szacunku dla wszystkich - Daniela"

Pani Danielo!
Dziękuję ślicznie w imieniu swoim i wszystkich blogowiczów.
Nigdy w Panią nie zwątpiliśmy.

Poniżej wzór  apelacji o ustawowe odsetki

                                                                                                      .................., ..  października 2013r.



                                                           SĄD APELACYJNY w........... 
                                                           Wydział Ubezpieczeń Społecznych
                                       za pośrednictwem
                                                           Sądu Okręgowego w ...............
                                                          Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych 

                     sygn. akt ..............
 
Powódka : ................................
Strona pozwana : Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w ............

Wartość odsetek: ........(2.500zł)
 
                                              
Apelacja powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w ............. z dnia .............. sygn. akt ..............



I. Zaskarżam wyrok Sądu Okręgowego w ........Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia ...........sygn. akt ...................  -w części tj. pkt II. 


II.Zarzucam: 
1/ naruszenia przepisów prawa materialnego,tj. Art.85 ust1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o SUS w związku z art.118 ust. l a  ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez  jego niezastosowanie;
2/naruszenia przepisów prawa procesowego tj. art. 232 k.p.c, 233 §1 k.p.c., 316 k.p.c. i art. 328 §2 k.p.c polegające na dowolnej, a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego, co miało istotny wpływ na wynik postępowania.  

Wnoszę o:
zmianę zaskarżonego wyroku z dnia ….... 2013r.oraz poprzedzającą go decyzję ZUS z dnia …. 2013 r. poprzez zobowiązanie organu rentowego do wypłaty ustawowych odsetek od niewypłaconej w terminie emerytury na rzecz wnioskodawczyni za okres od 01.10.2011 r. do 21.11.2012 r. za opóźnienia w wypłacie każdego świadczenia, począwszy od terminu  jego miesięcznej płatności, ewentualnie o uchylenie wyroku w tej części do ponownego rozpoznania.

                                            UZASADNIENIE 
  
         Istotą sporu była zasadność wypłacenia wnioskodawczyni wyrównania emerytury, jak również zasadność przyznania prawa do odsetek za opóźnienie w wypłacie świadczenia.  Sąd Okręgowy w …. , rozpoznając sprawę odwołania od decyzji z dnia ….  2013r wydał w dniu ….2013r wyrok, w którym uwzględnił tylko odwołanie w części dotyczącej świadczenia głównego, oddalając odwołanie w pozostałej części. Sąd I instancji ustalił, że brak było podstaw zawieszenia wypłaty świadczenia emerytalnego i to już od samego początku tj. od dnia 01.10.2011 r., co obliguje ZUS do podjęcia wypłaty emerytury.
         Oznacza to jednoznacznie  i tym samym potwierdza, że organ rentowy musi ponosić odpowiedzialność  za opóźnienie w wypłacie. Tymczasem sąd w uzasadnieniu wskazał, że choć wypłata zaległej emerytury była zasadna i organ rentowy nie powinien uchylać się od jej wypłaty to nie można mu jednak przypisać winy. Nie sposób zgodzić się z takim stanowiskiem sądu.
        
         Z treści art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, że:

" Jeżeli Zakład - w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych lub świadczeń zleconych do wypłaty na mocy odrębnych przepisów albo umów międzynarodowych - nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego. Nie dotyczy to przypadku, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem
okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności." 
         W tym miejscu należy powołać uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 1995 r., II UZP 28/94 w której stwierdzono, że pojęcie błędu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oznacza wadliwość decyzji organu rentowego, jej obiektywną błędność, a zatem jest to także błąd niezawiniony przez organ rentowy, zatem również błąd ustawodawcy. 
         Niezbędne jest tutaj zwrócenie uwagi na fakt, że organ rentowy w zakresie podejmowanych przez niego czynności uznawany jest za profesjonalistę.  ZUS jest bowiem jednostką organizacyjną, wyspecjalizowaną w przedmiocie przyznawania praw do świadczeń z ubezpieczenia społecznego.                                                         W tym zakresie korzysta z pomocy osób posiadających niezbędne kwalifikacje i wiedzę medyczną, a także prawną. 
         Jednocześnie ZUS pełni nałożone na ten organ zadania z zakresu administracji publicznej, pozostające w związku z przyznawaniem i wypłacaniem świadczeń z tytułu ubezpieczenia społecznego. Ponosi pełną odpowiedzialność za prawidłowość i terminowość wypłacania tychże świadczeń. Wszelkie kwestie z tym związane powinny być rozpatrywane pod kątem ochrony praw ubezpieczonych.
         ZUS jest emanacją Skarbu Państwa i musi ponosić wszelkie konsekwencje jego błędów - na zasadzie art.118 ust.1a ustawy emerytalnej. Należy przy tym wziąć pod uwagę wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 września 2007r. sygn. akt P 11/07,w którym Trybunał wyjaśnił wątpliwości związane interpretacją art.118 ust.1a, że 
odpowiedzialność zakładu za zmienioną decyzję w konsekwencji rodzi uprawnienia do zasądzenia na rzecz osoby ubezpieczonej należnych jej odsetek za zwłokę. 
     Można uznać, iż organ rentowy dopuścił się błędu - w rozumieniu art 133 ust1 pkt2. 
Za takim rozumieniem "błędu organu rentowego" opowiedział się także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 2011r. I UK 332/10 - stwierdzając, iż "za takie przyczyny można uznać wszelkie zaniedbania tego organu, każdą obiektywną wadliwość decyzji, niezależnie od tego czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki, celowego działania organu rentowego, czy też rezultatem niewłaściwych działań pracodawców albo wadliwej techniki legislacyjnej i w konsekwencji niejednoznaczności stanowionych przepisów. Oznacza to, że przedmiotowe pojęcie obejmuje również niedopełnienie obowiązku działania z urzędu na korzyść osób uprawnionych do świadczeń emerytalno–rentowych." 
         Skoro Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest państwową jednostką organizacyjną posiadającą osobowość prawną, a Fundusz Ubezpieczeń Społecznych jest państwowym funduszem celowym (art.66ust.1, art.51ust.1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS), to przy ocenie obiektywnej błędności decyzji organu rentowego, nie sposób pominąć wadliwych rozwiązań legislacyjnych podejmowanych przez państwowe organy ustawodawcze. 
W demokratycznym państwie prawnym, skutki błędu popełnionego przez te organy, nie mogą obciążać emerytów, którzy prawa do świadczeń nabyli w zaufaniu do obowiązującego wówczas porządku prawnego i mogli pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że wypłata przyznanych im świadczeń będzie kontynuowana. 
       
         Reasumując, należy przyjąć, iż organ rentowy ponosi odpowiedzialność za niewypłacenie świadczenia emerytalnego - w spornym okresie.
          
         Okres, za który należą się odsetki wynika z rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 lutego 1999r. w sprawie szczegółowych zasad wypłacania odsetek  za opóźnienie w ustaleniu lub wypłacie świadczeń z ubezpieczeń społecznych. W myśl §2 ust1 tegoż rozporządzenia odsetki wypłaca się za okres od dnia następującego po upływie terminu na ustalenie prawa do świadczeń lub ich wypłaty, przewidzianego w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń – do dnia wypłaty.
Ten przepis prawny jest podstawą zasądzenia odsetek do dnia zapłaty świadczenia emerytalnego.
Data początkowa odsetek od poszczególnych miesięcznych świadczeń wynika z §2 ust.4 powołanego rozporządzenia, w myśl którego, okres opóźnienia w wypłaceniu świadczeń okresowych liczy się od dnia następującego po ustalonym terminie ich płatności. 
Należy wskazać, że z istoty wyroku TK z dnia 13 listopada 2012r jednoznacznie wynika niekonstytucyjność podstawy prawnej wydanych decyzji ZUS, co skutkuje, że decyzje te są nieważne i winny być usunięte z obrotu prawnego.
W związku z przytoczonym wyrokiem TK powstała inicjatywa ustawodawcza, podjęta przez Rząd(MPi PS), a także Senat.  Są to działania zmierzające do usunięcia negatywnych skutków funkcjonowania niekonstytucyjnej regulacji. Celem tych działań jest wypłata świadczeń za okres, w którym prawo do świadczeń było zawieszone.
Projekt rządowy  pt."Ustawa o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 01 października 2011 do 21listopada 2012r"- w proponowanym art.4 reguluje sposób obliczenia kwoty zawieszonej emerytury, wskazując, że winna być uwzględniona waloryzacja, a także odsetki w wysokości odsetek ustawowych. 

Przedstawiciele rządu, w tym sam premier w dniu 13 września w wywiadzie dla prasy przedstawił działania państwa, mówiąc m. in.
Cyt: "Instytucjom państwa mogą zdarzać się błędy; ważne jednak, by umieć je naprawiać. Błędy czy różnice zdań pomiędzy poszczególnymi instytucjami mogą się zdarzyć, ale ważne jest, żeby demokracja umiała - szczególnie, jeśli chodzi o ludzi - naprawiać tego typu sytuacje. My przygotowujemy i kończymy prace nad ustawą i w przyszłym roku wszystkie osoby, które zostały poszkodowane, otrzymają zwrot tej należności wraz z odsetkami. Błąd nie jest drogi, bo pieniądze trzeba było wypłacić albo wcześniej, albo teraz, tyle , że z odsetkami. Najważniejsze, żeby państwo potrafiło zrealizować należności, której jest winne obywatelom."

Mając na uwadze przedstawione wyżej zarzuty i okoliczności, skarżąca wnosi 
o uwzględnienie niniejszej apelacji.
 

18 października 2013

Kobiety '53 dyskryminowane 2

W związku z przeładowaniem komentarzy pod poprzednim
postem bardzo proszę o przeniesienie dyskusji pod ten post.


Adminka Izabela

15 października 2013

Kobiety '53 dyskryminowane

Rzeczpospolita
 Mateusz Rzemek  
14-10-2013
wp.pl

Tysiące wcześniejszych emerytek urodzonych w 1953 r. straci prawo do korzystnego przeliczenia emerytury. Nie poddają się jednak – składają petycje do Senatu o zmianę przepisów.
Chodzi o kobiety, które do końca 2008 r., korzystały z prawa do wcześniejszej emerytury. Bez znaczenia jest przy tym, czy prawo do tego świadczenia nabyły na podstawie art. 29 ustawy emerytalnej, który dawał im prawo do emerytury po wypracowaniu 30-letniego stażu i osiągnięciu 55 lat. W tej grupie są bowiem także kobiety, które swoje świadczenie dostały na podstawie rozporządzenia z 1983 r. w sprawie emerytur za pracę w szczególnych warunkach czy też charakterze. A ponadto – nauczycielki, które swoje świadczenia otrzymały na podstawie Karty nauczyciela. Wspólnym elementem dla wszystkich kobiet, które składają teraz petycje do Senatu w sprawie zmiany przepisów, jest to, że w 2013 r. kończą one 60 lat.

Gorzej potraktowane
Zdaniem wcześniejszych emerytek zostały one poszkodowane przez ostatnią nowelizację przepisów emerytalnych. W myśl nowelizacji z 11 maja 2012 r., która weszła w życie z początkiem tego roku, przed obliczeniem świadczenia z nowego systemu ZUS ma obowiązek potrącić z konta emeryta każdą wypłaconą mu dotychczas złotówkę.
Okazało się bowiem, że w poprzednich latach wiele osób z wcześniejszych roczników skorzystało z niedopatrzenia ustawodawcy. Przykładowo, kobieta z rocznika 1952 r., która w wieku 55 lat przeszła na wcześniejszą emeryturę i pobierała ją przez następne pięć lat, po ukończeniu 60 lat mogła złożyć wniosek o przyznanie jej kolejnej emerytury z nowego systemu. ZUS liczył jej wtedy świadczenie na nowych zasadach, czyli przez podzielenie zebranego na jej koncie emerytalnym kapitału przez ogłaszany przez prezesa GUS wskaźnik dalszego trwania życia. Zakład nie miał jednak prawa w tych wyliczeniach potrącać wypłaconych dotychczas świadczeń.
Szkopuł w tym, że nowelizacja została uchwalona przez ustawodawcę za późno. Objęła bowiem tylko ostatni rocznik kobiet, które miały prawo do wcześniejszych emerytur wypłacanych ze starego systemu. Po zmianach w 2009 r. wcześniejsze emerytury zostały zastąpione przez emerytury pomostowe dla pracujących w szczególnych warunkach i świadczenia kompensacyjne dla nauczycieli. Są one wypłacane z oddzielnych funduszy. Pobieranie tych świadczeń nie ma więc znaczenia dla wysokości przyszłej emerytury osoby, która powszechny wiek emerytalny osiągnie w następnych latach.

Ostatni rocznik
Już na początku tego roku, tuż po zmianie przepisów, interwencję w sprawie podjęła prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich. W piśmie do ministra pracy zwróciła uwagę, że nie wszyscy emeryci zdążyli skorzystać z dotychczasowych zasad przechodzenia ze starego do nowego systemu emerytalnego bez potrącania z konta emeryta wypłaconych dotychczas świadczeń. W odpowiedzi MPiPS stwierdziło, że nowelizacja przepisów emerytalnych w tym zakresie została ogłoszona w Dzienniku Ustaw z 6 czerwca 2012 r. Zainteresowani mieli więc wystarczająco dużo czasu na złożenie wniosków na starych zasadach. Ministerstwo nie bierze pod uwagę, że kobiety z rocznika 1953 r. nie mogły złożyć wniosku o przyznanie im emerytury przed nowelizacją przepisów, gdyż nie osiągnęły wtedy jeszcze powszechnego wieku emerytalnego 60 lat – piszą zainteresowane w swojej petycji do Senatu.

Nierówno ze względu na wiek i płeć
Emerytki wskazują, że obowiązujące od początku tego roku przepisy ustawy emerytalnej dyskryminują je ze względu na wiek. Są bowiem ostatnim rocznikiem wcześniejszych emerytek, które mogłyby skorzystać na dotychczasowych zasadach z przejścia ze starego do nowego systemu emerytalnego.
Kobiety z rocznika '53 podnoszą także zarzut nierównego traktowania ze względu na płeć. Mężczyźni z rocznika '48, którzy w tym roku ukończą powszechny wiek emerytalny, zachowali bowiem prawo do przeliczenia ich wcześniejszej emerytury na dotychczasowych zasadach.
– Trudno mi teraz rozstrzygać, czy ta petycja jest słuszna czy też nie, ale na pewno rozpocznie to bardzo poważną procedurę sprawdzenia informacji w niej zawartej – mówi senator Jan Rulewski, wiceprzewodniczący senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji.
Petycje zaadresowane do Senatu zostaną przez marszałka skierowane do komisji. Senatorowie w głosowaniu zdecydują, czy podejmować nad nimi pracę.
Jeśli podzielą wątpliwości emerytek, projekt zmian zostanie przygotowany we współpracy z senackimi komisjami: Ustawodawczą oraz Rodziny i Polityki Społecznej. Później potrzebna będzie już tylko uchwała podjęta głosami wszystkich senatorów. Rozpocznie ona procedurę legislacyjną w sprawie zmiany przepisów. Projekt trafi wtedy do pierwszego czytania w Sejmie
Wcześniejsze emerytki połączyły swoje siły dzięki stronie internetowej. Tam również znajduje się wzór petycji, którą po wpisaniu swoich danych można przesłać do Senatu

12 października 2013

Petycja do Senatu


 Z komentarzy Jot ...


Petycja jest gotowa, ale najpierw w sprawie organizacyjnej.
Moim zdaniem będzie najlepiej - najprościej, najbardziej estetycznie :) i skutecznie oraz aby petycja była "indywidualna wielokrotna" :

1. wydrukować petycję - z pliku pdf (zostanie zachowane formatowanie tekstu i układ w tabeli)
2. wypełnić długopisem rubryki przeznaczone na dane:
- Nazwisko
- Imię
- Kod pocztowy, miasto
- Ulica, nr domu/mieszkania
- E-mail (myślę, że to jest opcjonalne, obowiązku posiadania nie ma)
3. PODPISAĆ - ze strony Senatu: "Istotnym elementem petycji jest złożenie podpisu pod tekstem petycji i jednocześnie pod informacją o dobrowolnym udostępnieniu danych osobowych"
4. Zaadresować kopertę:

Kancelaria Senatu
ul. Wiejska 6
00-902 Warszawa - z dopiskiem "Petycja"

5. wysłać
6. wrócić do domu, zrobić sobie kawę itp., zasiąść do komputera...

UWAGA:
Jeśli ktoś będzie chciał kopiować tekst i wklejać, to konieczne będzie samodzielne formatowanie tekstu - tekst, który "przejdzie" przez Internet "rozjeżdża się" i wymaga przede wszystkim usunięcia po kolei każdego (nadmiernego) Entera.


Przepraszam, ale w kwestii merytorycznej i redakcyjnej już się nie wypowiem - rano do pracy :(
Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku, posiłkowałam się m.in. tym:
ftp://ftp.wsap.edu.pl/wykladowcy/OLIWNIAK_SLAWOMIR/legislacja%20II.doc

 
 Proszę nacisnąć link:

GOTOWA PETYCJA DO SENATU