ROCZNIKI 49 - 52 część 5

 .

245 komentarzy:

  1. Dziękujemy pani Jolu.

    OdpowiedzUsuń
  2. W Trybunale Konstytucyjnym jest skarga konstytucyjna mężczyzny z rocznika 1950 w sprawie art. 25 ust. 1b.

    SK 140/20:
    https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=132&sprawa=23778

    OdpowiedzUsuń
  3. Zobaczymy jak TK podejdzie do prawa nabytego. o których mowa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe czy TK uwzględni art 190 ust. 1 Konstytucji zgodnie z którym jego wyroki sa6 powszechne. Skoro TK uznał, że art. 25 ust 1b ustawy jest niekonstytucyjny to dotyczy on ogółu a więc tego pana również.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przypadku wyrok TK jest wyrokiem zakresowym, obejmującym emerytki rocznik 1953,które przeszły na emeryturę na podstawie art.46 przed rokiem 2013. Innego orzeczenia TK nie mógł wydać, gdyż rozpatrywał pytanie prawne dotyczące emerytki wywodzącej się z tej grupy kobiet. Dlatego TK w sprawie innych grup emerytów, musi otrzymać pytanie prawne czy art.25 ust.1b jest zgodny z konstytucja w przypadku innych grup emerytów z poza urodzonych w 1953r. Inicjatywę ustawodawczą może też podjąć rząd, posłowie, senatorowie lub obywatele zbierając stosowną ilość podpisów pod inicjatywą obywatelską. Ponadto nie należy poprzestawać na wysłuchiwaniu obietnic wyborczych, lecz naciskać na wybrańców aby realizowali te obietnice. Są oni naszymi przedstawicielami, bo to my ich wybieramy.

      Usuń
  5. Sprawa dotyczy nauczyciela.

    OdpowiedzUsuń
  6. Truno pogodzić się z tym,że emerytury wcześniejsze przyznane z mocy prawa sa nam teraz odbierane,nawet te za okres 5 lat do uzyskania wieku powszechngo.Czy,można je teraz odbierać,przecież nie dostałyśmy żadnej umowy,że emerytury za ten pięcioletni okrs będą podlegały zwrotowi.Data wniosku nie powinna mieć żadnego znaczenia do żądania zwrotu e.w.za 5-letni okres.Odebrano nam możliwość przeliczenia po 30 miesiącach pracy na e.wcześniejszej.Przez brak mozliwości do przeliczenia e.wcześniejszej zostałam zrównana do tych co mieli o wiele niższy kapitał niż ja.

    OdpowiedzUsuń
  7. A może by idąc w ślady kobiet z rocznika 53 zwrócić się o pomoc ws.roczników 49-52 do mec.Giedrojcia -komentarz Kibic środa 20.stycznia2021 godz.13:26 Jotownia-projekt ust"naprawczej"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlaśnie zwróciłam się do Pana mecenasa z zapytaniem,odpowiedział mi,że prowadzi sprawę pani z rocznika 49-52, przegrał w SA, czeka na uzasadnienie wyroku. Ponieważ skarga do SN i następne do TK jest dosyć kosztowna (11700) i tej pani po prostu na to nie stać, zaproponował przyłączenie się i jeżeli byłoby więcej chętnych osób z takim samym problemem to on może poprowadzic tę sprawę.

      Usuń
  8. Szanowna Pani,
    w odpowiedzi na Pani pytanie informuję, że cały problem wynika z tego, że sądy błędnie interpretują przepisy i przyjmują, że emeryturę oblicza się wg stanu prawnego z daty złożenia wniosku, a nie z daty nabycia uprawnień emerytalnych. TK już wcześniej zajmował się taką sprawą (proszę zapoznać się z: Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego Opublikowano: OTK-A 2015/10/167, LEX nr 1949734 Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r.) i przyjął, że taka wykładnia przepisów jest niekonstytucyjna, ale nie jest ona powszechna wiec nie może stwierdzić takie rozumienia przepisów za niekonstytucyjne. Jednak taka wykładnia upowszechniła się ona po uchwale SN z grudnia bodajże 2019 r. i stanowi w istocie "prawo".
    W mojej ocenie należałoby ponownie zająć się sprawą i złożyć skargę do TK. Mam obecnie taką sprawę "na tapecie", gdzie właśnie Sąd Apelacyjny oddalił moją apelację dot. emerytki z rocznika, o którym Pani pisze. Czekam na pisemne uzasadnienie tego wyroku.
    Można więc teraz złożyć najpierw skargę kasacyjną do SN i skargę konstytucyjną do TK, który mógłby uznać, że niekonstytucyjne jest takie rozumienie przepisów, gdyż narusza prawa nabyte, zasadę zaufania obywateli do państwa i inne.
    To byłaby pilotażowa sprawa, wprawdzie dot. jednej osoby, ale miałaby efekt dla całości Pań.
    Niestety ta klientka nie jest w stanie tego sfinansować, bo to bardzo dużo pracy i to niestety kosztuje. Więc jeżeli uzbierałaby się grupa osób chętnych do złożenia się na taką akcję, to można spróbować, bo ma to spore szanse powodzenia. Koszt wynosi 9.000 zł + VAT, czyli 11.070 zł. Jeżeli podzielić to na np. 50 osób, to wychodzi lekko ponad 200 zł. Więc trzeba by zebrać grupę zainteresowanych osób. Czym więcej, tym taniej per capita.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anonimowej z 16:10 za opublikowanie odpowiedzi mec.Giedrojcia.Mam nadzieję,że
      zdołamy uzbierać grupę pokrzywdzonych gotową do współudziału w pokryciu kosztów sprawy.Ze swej strony deklaruję chęć partycypacji w kosztach.

      Usuń
    2. A dla pani z którego rocznika z grupy 1949-1952 mecenas Giedrojc tę sprawę prowadzi? W razie wygranej skorzystałby tylko ten rocznik tak jak w przypadku pan z rocznika 1953. Wyrok właściwie wydany w przypadku pytania prawnego dotyczącego jednej pani a skorzystały panie a w ustawie dodano, z niewiadomych względów również panów z tego rocznika.
      Trzeba mieć dobre rozeznanie co mecenas mógłby zrobić. Czy tylko chodzi o sfinansowanie sprawy tej konkretnej pani?

      Usuń
    3. chodzi o panią z roczników 49-52 nieważne czy jest z 49, 50 czy 52. wszystkie z tych roczników panie zostały potraktowane jednakowo i odliczają im wcześniej pobrane emerytury od zgromadzonego kapitału. Wygrały tylko panie z rocznika 53, a obecnie procedowana jest kolejna ustawa naprawcza, która dotyczy roczników 54-59. Nas czyli 49-52 ponownie pominięto w tej ustawie.

      Usuń
    4. Jest sprawa w Trybunale Konstytucyjnym nr. Ts 79/19 z maja 2019 r. Nie wiadomo kogo dotyczy, ale domniemam, ze jest to sprawa emerytki ur. w latach 1949-1952, dlatego jej nie ruszają, a późniejsza pana z 1950 r. ma już nadany numer skargi. Uważam, że skarga konstytucyjna i to za taka kasę jest nieporozumieniem. Po pierwsze może potrwać kilka lat, zanim zostanie rozpatrzona, o ile w ogóle będzie rozpatrzona, bo sprawa była juz rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny i może być odrzucona na podstawie "ne bis in idem" (łac.) czyli „nie dwa razy w tej samej (sprawie)”. W terminologii prawniczej oznacza to zasadę, wedle której nie można orzekać dwa razy w tej samej sprawie. A widzę,ze mec. Gierdojć nie za bardzo umie wykorzystać wydane już orzeczenia trybunalskie w tej i podobnych sprawach. Jedyna droga, to należałoby powołać się na utrwaloną uchwałami III UZP 6/17 jak i III UZP 5/19 błędna wykładnię prawa, sprzeczną z Konstytucją, z postanowieniem P 11/14, wyrokiem TK P 20/16 i utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, którą umarzając postanowieniem P 11/14 z dnia 3 listopada 2015 r.Trybunał Konstytucyjny uznał za nie utrwaloną.

      Usuń
  9. Ja też mam taka nadzieję ponieważ kilka pań ze strony emerytury roczników 49-52 też już wyraziło taką chęć. A im więcej nas będzie tym koszty niższe. Wiadomo, ze pojedynczo raczej nikogo nie stać na takie działania, a sprawy w SN i TK musi firmować prawnik. Więc teraz pozostaje tylko zbierać zainteresowane tym tematem osoby, bo myślę że w pojedynkę nic nie zdziałamy. Ja napisałam do wszystkich posłów pismo w sprawie ustawy naprawczej, do wszystkich możliwych instytucji i na dzień dzisiejszy zero odpowiedzi i zainteresowania nasza sprawą.Sama przegrałam w sądzie I instancji, czekam na kolejną ale wiadomo jaki będzie efekt.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie pokryję koszty do 300 zł. Prosżę ,tylko o namiary na nr konta i co wpisaści w treści przelewu. Grażyna K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do 17;02
      Pani Grażyno, niech pani też dołączy do grupy na Facebook, są dwie, jedna publiczna , pozew zbiorowy, a druga prywatna, emerytury roczniki 1949-1952, bo tam jest dużo więcej osób, niż tutaj na blogu. Tutaj ostały się tylko panie, które nie dały się paniom z rocznika 1953 wyrzucić, pomimo ciągłych ich ataków. Można tez korzystać z messengera.Im więcej osób zainteresowanych włączy się w walkę o równe prawa, tym większe szanse wygrania. ja ma m inna koncepcję, niż przystanie na warunki postawione przez mec. Gierdojcia.

      Usuń
    2. pozew zbiorowy dotyczy tylko rocznika 53. może tutaj ruszy rocznik 49-52?

      Usuń
    3. Jest tez pozew zbiorowy roczniki 1949-1952 grupa publiczna na facebooku.

      Usuń
    4. Czy mecenas Giedrojć składał już kiedykolwiek jakąś skargę konstytucyjną do TK? A jeśli tak, to czy została ona przyjęta i rozpatrzona?

      Usuń
  11. Na razie to czekać musimy na większą ilość zainteresowanych bo w zależności ile nas będzie taka będzie kwota. Myślę, że jak mecenas dostanie odpis uzasadnienia wyroku to wówczas będzie mógł podjąć dalsze kroki, a do tego czasu mam nadzieję, że będzie nas więcej zainteresowanych tą sprawą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skargę konstytucyjną mecenas moze wniesc tylko w sprawie ktorego prawa zostały naruszone i dołącza wyrok sądowy.

      Usuń
    2. tak racja ale jeżeli taka osoba uzyska pozytywny wyrok to będzie on miał zastosowanie do wszystkich pozostałych będących w takiej samej sytuacji i już zusy nie będą nam mogły odmawiać przeliczania bez potraceń.

      Usuń
  12. Niech kazda z nas określi jaką sume, może na 100% wpłacić i podpisze sie choć imienięm i pierwszą literą nazwiska.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeżeli pani z rocznika 49-52 wygra, to wobec wszystkich w ww roczników będzie miał zastosowanie ten wyrok. Możliwe jest także, że SN i TK wyda negatywny wyrok tego przewidzieć nie można, ale moim zdaniem należy próbować, bo jaka inna droga?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem na nie. Szkoda złudzeń. Nawet jeśli ta skarga nie zostanie odrzucona, a istnieje duże prawdopodobieństwo, ze zostanie odrzucona, a wyniku tej sprawy być może będzie miał finał za pięć, czy sześć lat, a po ogłoszeniu tego wyroku kolejne lata, na wprowadzenie ustawy naprawczej w życie, o ile zostanie w ogóle wprowadzona, to kto z nas dożyje końca tej sprawy? Nikt też nie zastanawia się nad tym, że termin korzystania z nabytych przed 1 stycznia 2013 r. uprawnień do emerytury, o której mowa w Art.24 kobietom ur. w latach 1949-1952 nigdy nie został ustawowo ograniczony, a ograniczenie korzystania z praw i wolności przeprowadzone może być wyłącznie w ustawie, więc rząd może nie dopuścić do wykonania wyroku, bo koszty będą ogromne. Ja skupiłabym sie na petycji do sejmu , senatu i KE oraz pisma do posłów, senatorów, rzecznika lub innych osób uprawnionych do wniesienia zbadania zgodności ustawy z 19 czerwca 2020 r. ze względu na pominięcie ustawodawcze i nie uregulowanie zakresu stosowania przepisu Art.25 ust.1b w stosunku do wszystkich osób, które prawo do emerytury, tak samo jak osoby ur. w 1953 r. nabyły przed 1 stycznia 2013 r. Rozwiązałoby to sprawę wszystkich osób. Zróżnicowanie sytuacji prawnej grupy podmiotów podobnych i faworyzowanie ur. w 1953 r.oraz nadanie szczególnych przywilejów ur. w 1953 r. stanowi rażące naruszenie legalizmu i zasady demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej.

      Usuń
    2. Nie masz racji. Skargę konstytucyjną składa się w konretnej sprawy osoby posiadającej wyrok sądowy.
      Orzeczenie w sprawie, przez TK, moze dotyczycctylko tej osoby.
      Odsyłam do literatury dotyczącej skargi konstytucyjnej i wyroków otrzymywanych w skardze.

      Usuń
    3. pisma do posłów, instytucji, mediów zostały napisane i wysłane. Żadnej reakcji, odpowiedzi z ich strony nie było . Więc co dalej proponujesz?

      Usuń
    4. Proponuje je trochę zmienić i ponownie wysłać. A ponadto wysłać do biur poselskich z prośba o złożenie interpelacji i ewentualna pomoc w napisaniu petycji.

      Usuń
    5. 18:46;
      Nie rozumiem dlaczego uważasz panie z roczników 1949-1952 i rocznika 1953 za podmioty podobne. Przecież wszystkie panie z roczników 1949-1952 powszechny wiek emerytalny osiągnęły do 31 grudnia 2012 r. czyli przed wejsciem w zycie art. 25 ust 1b ustawy. W odniesieniu do nich z tą datą przestał obowiązywać art. 29 a tym samym nie miał zastosowania art. 46 ustawy. Natomiast w przypadku pań art. 46 znajdowal zastosowanie po 1 stycznia 2013 r..
      W pozostałej części calkowicie się zgadzam. Uważam, że mozna pisać pisma, zamieszczać je na blogu i wszystkie osoby zainteresowane, przez ich skopiowanie powinni wysyłać do roznych podmiotów.
      Najbardziej to powinno to obchodzić RPO ale on juz nie jest niczym zainteresowany. Pan marszslek senatu - taki prawy czlowiek powinien poznać to bezprawie. Pana posła Budkę takbrazi bezprawie. Ale pisma musiałyby być krótkie i merytoryczne.

      Usuń
    6. Do 19:08
      A czy przyjrzałaś się dobrze zapisowi przepisowi Art.25 ust.1b i wyrokowi TK P 20/16? Jakie cechy relewantne wskazał w tym wyroku Trybunał Konstytucyjny oprócz tego, że ur. się w 1953, bo pytanie prawne dot. emerytki ur. w 1953 r? Jest to nabycia prawa do emerytury na podstawie Art.46 przed 1 stycznia 2013 r.Czy emerytki ur. w latach 1949-1952 nabyły prawo do emerytury na podstawie Art.46 po 2012? Wszystkie nabyłyśmy przed 1 stycznia 2013 r. i nasza sytuacja prawna została ukształtowana z dniem nabycia prawa do emerytury wcześniejszej. Nie ma przy tym znaczenia, czy na dzień 1 stycznia 2013 r. ktoś spełnił warunki i nabył prawo do emerytury in abstracto, czy miał tylko maksymalnie ukształtowaną ekspektatywę tego prawa, bo zgodnie z orzecznictwem TK:"”Zasada ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczania praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym. Zapewnia ochronę praw podmiotowych (...) zarówno nabytych w drodze skonkretyzowanych decyzji, przyznających świadczenia, jak i praw nabytych in abstracto (zgodnie z ustawą przed zgłoszeniem wniosku o ich przyznanie), a także ekspektatyw maksymalnie ukształtowanych, tj. takich, które spełniają wszystkie zasadnicze przesłanki ustawowe nabycia praw pod rządami danej ustawy bez względu na stosunek do nich późniejszej ustawy.” To znaczy, że sytuacja prawna kobiet ur. w latach 1949-1952 jak i ur. w roku 1953 była identyczna, i zastałyśmy potraktowane nas na równi z rocz 1953 i innymi ze względu na sformułowanie przepisu Art.25 ust.1b; "Jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50,(,,,), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne." W tym rzecz,ze ustawodawca wprowadził nakaz stosowania przepisu Art.25 ust.1b przy obliczaniu emerytury powszechnej, czyli de facto uzależnił stosowanie tego przepisu od daty złożenia wniosku o przyznanie wypłaty emerytury, a nie od daty nabycia prawa do emerytury. I to jest całe nieporozumienie. Sytuacja ta była więc identyczna dla wszystkich osób, którzy wniosków tych nie złożyli przed 1 stycznia 2013 r. I to jest ta pułapka prawna zastawiona przez ustawodawcę na emerytów.

      Usuń
    7. 2:27;
      Ale art 25 ust 1b ustawy wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2013 r.
      Zgodnie z jego zapisem emeryturę pomniejsza się jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie art. 46. Czy mowa o pobraniu emerytury, na podstawie tego przepisu, w ogóle czy od dnia jego obowiązywania?
      Nie może odnosić się do pobierania tej emerytury, na podstawie art 46,w ogóle ponieważ prawo nie działa wstecz.
      Ma więc zastosowanie do tych świadczeniobiorców którzy, z dniem jego wejścia w życie, pobierają emerytury na podstawie art. 46. Panie z roczników 1949-1952 po dniu 31 grudnia 2012 nie pobierają juz emerytury na podstawie art. 46 ze względu na brak możliwości zastosowania art. 29, który umożliwiał jego zastosowanie.
      Jeżeli nie byl stosowany art. 46 to w zaddnym wypadku art. 25 ust 1b ustawy w stosunku do kobiet z roczników 1949-1952 nie może być stosowany.

      Usuń
  14. zawsze, każdy może się zwrócić do mecenasa z pytaniem go nurtującym w tej sprawie. Myślę, że odpowie każdemu tak jak i mnie

    OdpowiedzUsuń
  15. Pan mecenas ma dodatkowy atut dla naszyh roczników w postaci dłuższego składania wniosków przez emerytki 1953 niż dla naszych roczników.

    OdpowiedzUsuń
  16. to nie jest atut mecenasa tylko ustawy naprawczej

    OdpowiedzUsuń
  17. Czas na składanie wniosków został określony dopiero w ustawie naprawczj w VII/20r na 6 miesięcy,zaś po wyroku TK ,to sam ZUS w swoim komunikacie dał nieograniczony czas na składanie wniosków co dla niektórych wydłużyło się do 11.01.2021r

    OdpowiedzUsuń
  18. ale to jest czas na składanie wniosków rocznika 53 a my tu mówimy o rocznikach wcześniejszych. Nas ustawa naprawcza nie dotyczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 18:36
      Ty nie zrozumiałaś, co anonimowa z 18:12 napisała. Ustawą z 11 maja 2012 r. ustawodawca nikomu nie ograniczył daty składania tych wniosków, czyli ani rocznikom 1949-1952 , ani późniejszym, to znaczy że data złożenia tych wniosków zgodnie z Art.129 była dowolna. Warunki zrealizowania nabytego ex lege, czyli in abstracto prawa do emerytury, o której mowa w Art.24, czyli przyznanie wypłaty tej emerytury określa Art.129, który stanowi, że aby móc pobierać nabyte ex lege (in abstracto) świadczenie należy złożyć w dowolnym czasie stosowny wniosek o przyznanie wypłaty tej emerytury. Data złożenia tego wniosku jest wiec zależna wyłacznie od woli osoby uprawnionej, a nabyte ibn abstracto, tj z mocy ustawo prawo przysługuje zgodnie z Art.101 ust.2 do śmierci, a nie jak fałszywie twierdzi władza do wejścia przepisu Art.25 ust.1b. Zgodnie zaś z Art.64 ust.3 Konstytucji i Art.31 ust.3 Konstytucji wszelkie ograniczenia praw i wolności musza byc przeprowadzane WYŁĄCZNIE W USTAWIE. Ustawodawca dopiero ustawą z 19 czerwca 2020 r. ograniczył nabyte w starym reżimie prawa ur. w 1953 r. do 11 stycznia 20111 r. Pozostałe osoby mają zaś nadal dowolny termin składania tych wniosków, a rzekome ograniczenie jest oszustwem.

      Usuń
    2. Ustawa naprawcza ograniczyła termin złożenia wniosku kobietom z rocznika 1953 do 11.01.2021 r., co nie oznacza, że nie mogą złożyć takiego wniosku po tym terminie. Jednak wówczas ZUS wyda decyzję o przyznaniu emerytury i wyliczy ją z potrąceniem sumy kwot wypłaconych wcześniejszych emerytur.

      Usuń
    3. Chodzi o Fakt, ze ograniczenie terminu korzystania z uprawnienia musi być przeprowadzone w ustawie, a kobietom ur. w latach 1949-1952 nikt nigdy tego terminu nie ograniczył.Na jakiej wiec podstawie odebrali nam nabyte uprawnienia?

      Usuń
  19. nas nie powinna w ogóle ta ustawa dotyczyć, bo przed jej obowiązywaniem uzyskałyśmy prawo do emerytury powszechnej i niezależnie od momentu wystąpienia o nią byłyśmy emerytkami. Przechodząc na wcześniejszą emeryturę żadna z nas nie mogła wiedzieć, że za 5 lat zmienią sie przepisy i to co nam niby dali to odbiorą. Przecież mając taka wiedze nikt normalny by z tego nie skorzystał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 18 : 47
      Przeczytaj mój komentarz z 2:27. Pułapką jest sposób wprowadzenia przepisu Art.25 ust.1b do ustawy. Bo ustawodawca ani nie nadał mocy wstecznej przepisowi Art.25 ust.1b, bo jest zakaz retroakcji przepisów represyjnych, ani nie ograniczył w ustawie warunków korzystania z nabytego przed 1 stycznia 2013 r. uprawnienia, czyli nie ograniczył daty składania wniosków o przyznanie wypłaty emerytury, do czego zobowiązuje go przepis Art.64 ust.3 i Art.31 ust.3 Konstytucji w przypadku, gdy prawa te zamierza ograniczyć (wyłącznośc ograniczania praw i wolności w ustawie), a przez taki zapis przepisu Art.25 ust.1b i brak jego określoności oraz przepisów przejściowych i dostosowujących złamał zarówno zakaz znoszenia praw nabytych i zakaz retroakcji, nakaz ochrony praw nabytych i nakaz stanowienia prawa zgodnie z zasadami demokratycznego państwa prawnego i zasada sprawiedliwości społecznej. Jednym słowem oszukał w równym stopniu wszystkich. Nie ma przy tym żadnego znaczenia Vacatio legis, bo uprawnienia ogranicza się , a nawet znosi na przyszłość możliwość ich nabywania, ale nie można odbierać praw już nabytych, dlatego, że nie można wyzbyć się nabytego i zrealizowanego już uprawnienia. Dlatego TK wydał wyrok, jak w sentencji. Ze względu na brak w ustawie z 11 maja 2012 r. przepisów ograniczających korzystanie z nabytego prawa lub ekspektatywy tego prawa, które przysługuje do śmierci i wniosek o zrealizowanie świadczenia można złożyć w dowolnym czasie, sytuacja wszystkich tych osób, czy nabyły prawo, czy tylko ekspektatywę, była identyczna. Byłaby odmienna, gdyby ustawodawca wprowadził przepisy przejściowe i uregulował w ustawie wpływ nowego prawa na nabyte już uprawnienia i ograniczył do jakiejś konkretnej daty warunki korzystania z tego uprawnienia.

      Usuń
  20. Do anonimowy z 2:30;
    Prawdą jest, ze wprowadzenie art 25 ust 1b ustawy w życie było nieoczekiwane i zaskakujące. Jednakże ze względu na nie działanie prawa wstecz przepis ten dotyczy tylko na przyszłość. Zgodnie z treścią jego zapisu przy ustalaniu wysokości świadczenia dla świadczeniobiorcy potrącone zostaną wszystkie świadczenia pobrane np. na podstawie art. 46 ustawy.
    Kobiety z roczników 1949-1952 miały prawo pobierania swojego świadczenia na podstawie tego przepisu prawnego tylko do dnia 31 grudnia 2012 r. czyli wówczas gdy art 25 ust 1b ustawy jeszcze nie obowiazywal. Z tym dniem przestał, wobec nich, mieć zastosowanie art. 29 ustawy, a tym samym, nie korzystaly już z uwarunkowań wynikających z art. 46.Skoro, wobec nich, art. 46 nie był już stosowany to nie można zastosować też art. 25 ust 1b ustawy.

    OdpowiedzUsuń
  21. Głównym problemem jest nie data złożenia wniosku ,tylko do jakiego momentu waloryzujemy kapitał i składki oraz jakie bierzemy lata dożycia. Czy z momentu uzyskania wieku do emerytury powszechnej, czy z momentu złożenia wniosku. Według mnie waloryzacja kapitału i składek powinna się kończyć w momencie ukończenia 60 lat,a wiek dożycia powinien być z momentu złożenia wniosku. Weźmy pod uwagę osoby składajace po raz pierwszy wnioski o e.powszechmą.Czym sie róznią od pań ,które te wnioski składały w 2013/2014r,przeciez tylko datą złożenia wniosku,bo żadna z nich dodatkowych składek po ukończeniu 60 lat nie odprowadzała. Sposób waloryzacji kapitału i składek nie może być taki sam jak osób ,które nie pobierają e.wcześniejszej,tylko od razu idą na e.powszechną. To,między innymi my też finansujemy im te wysokie przeliczenia,w momencie kiedy nas wszystkiego pozbawiono.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 09:17
      napisałaś: Czym sie róznią od pań ,które te wnioski składały w 2013/2014r,przeciez tylko datą złożenia wniosku,bo żadna z nich dodatkowych składek po ukończeniu 60 lat nie odprowadzała.

      Chyba się nie mylę, że osoby na emeryturze powszechnej, kontynuujące zatrudnienie odprowadzają składki emerytalne i dzięki temu mogą raz w roku dokonać przeliczenia emerytury - suma składek odprowadzonych od ostatniego przeliczenia podzielona przez aktualny "wiek dożycia".

      Usuń
    2. no chyba jest różnica jeżeli pracowałam do 2018 r.odprowadzałam składki, podatki a także mój pracodawca również to robił. I wniosek złożylam w 2018 r. w chwili gdy zwolniłam się z pracy i dostałam świadectwo pracy które jest wymagane

      Usuń
  22. Przy pracy na e.powszechnej oczywiście jest jak piszesz. Moje porównanie dotyczyło 2 emerytek nie pracujacych po przyznaniu wczesniejszej emerytury i później,a tylko data wniosku o e.powszechną tak bardzo zróżnicowała wysokości przeliczonych emerytur, a nie dodatkowe składki. Gdyby ,tylko na tę róznicę miał wpływ lat dożycia w momencie składania wniosku, ale i kapitał.Trudno ,ale tego nie akceptuję.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bo od tego kapitału powinny być odliczone wszystkie emerytury wcześniejsze pobrane po osiągnięciu wieku emerytalnego. Nie możecie tego zrozumieć. Przepisy są, jakie są, kapitał i składki waloryzuje się do daty złożenia wniosku o emeryturę i stosuje lata dożycia obowiązujące w dniu złożenia wniosku lub osiągnięcia wieku emerytalnego. Tego ustawodawca nigdy nie uregulował w stosunku do emerytów wcześniejszych. samo wprowadzenie przepisu Art.25 ust.1b nie było aż tak krzywdzące, jak obecne faworyzowanie osób ur. w 1953 r. za nic. To jest skandal. Co by teraz nie zmienili, to i tak, tego co już wzięły nikt im nie odbierze. trzeba pisać petycje o jednakowe zasady obliczania emerytury dla wszystkich , którzy przeszli na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r.i odwołać sie do Komisji Europejskiej ze względu na wprowadzenie ustawy z 19 czerwca 20120 r. różnicującego sytuację prawna rocznika 1953 w grupie podmiotów podobnych, czego skutkiem jest odmienne obliczanie ich emerytury powszechnej, bez odliczania pobranych emerytur wcześniejszych, podczas gdy osobom ur. w pozostałym latach emerytury te odlicza się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że przy ustalonej ostatnio w Sądzie Najwyższym niekorzystnej linii orzeczniczej dla rocznika 1949-52, takie petycje miałyby na celu przekonanie jakiegoś podmiotu uprawnionego do skierowania wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, który nie miałby już podstaw do umorzenia postępowania, jak to było w przypadku P11/14?

      Usuń
    2. Bardzo dobry prawnik na podstawie dotychczasowych przepisów i wyroku oraz postanowienia TK powinien udowodnić naszą raję,ale musi być dobrze obeznany w przepisach. Wymaga ,to dużego nakładu pracy i tylko za odpowiednim wynagrodzeniem się tego podejmie.Myślę ,że sa to koszty powyżej 12 tyś zł na które nie stać emerytek. Dlatego otrzymujemy wyroki sądowe na zasadzie kopiuj wklej. Już w 2016 roku jeden z bardzo dobrych prawników po postanowieniu TK powiedział,że nie powinien mieć do nas zastosowania art.25 ust.1b.i ZUS powinien uznać swoja winę.Jeszcze wcześniej ,bo w 2008 roku prof.do spraw ubezp.powiedziała ,ze koszty e.wcześniejszych nie powinny obciążać emerytów ,tylko ZUS ,bo to wina ustawodawcy,że takie ustanowił prawo.

      Usuń
    3. Sam prawnik nie może wystąpić do TK, a jedynie jako pełnomocnik osoby, która zdecydowałaby się po przegranej sprawie w sądach powszechnych skierować skargę konstytucyjną do TK, po spełnieniu warunków przewidzianych dla takiej skargi.

      Usuń
    4. Musiałaby się znaleźć "zamożna" emerytka zdecydowana skierować skargę do TK, która "na świeżo" przegrała sprawę w sądach, no i "bardzo dobry prawnik", który by się podjął ją reprezentować.

      Usuń
    5. Po osiągnięciu powszechnego nie pobiera sie już "emerytury wcześniejszej" tylko emeryturę, której wysokość jest równa wysokości emerytury wcześniejszej pobieranej przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego i to tylko w związku z ustaleniem ZUS. Organ nigdy nie pytał czy, zgodnie z prawem świadczeniobiorcy chciałby pobierać emeryturę powszechna. Wedlug mnie wcale nie stosowano art. 95 ust. 1 bo mieliśmy prawo do emerytury a nie do dwóch roznych świadczeń (np. renta i emerytura). ZUS nas nie oszukuje tylko narusza prawo a to jest potężna różnica. To samo robią przedstawiciele rządu. To nie kłamstwo to jawne naruszenie prawa.
      Nie można stosowac art. 25 ust 1b ustawy do przedstawicielek z roczników 1949-1952 ponieważ przepisy ustawy tak stanowią. Żadne prawo nie działa wstecz to dlaczego dla nich ten przepis jest stosowany.
      TK nie może wydać wyroku w sprawie przepisu nie znajdujacego zastosowania i dlatego, zgodnie z art. 39.o TK jest zobowiazany do umorzenia postepowania.
      ZUS uznaje obyeateli jako cirmny lud, który kupi wszystko.

      Usuń
    6. Pokrzywdzone to są "regularne" (nie "wcześniejsze") emerytki urodzone po roku 1949. Mając porównywalny staż pracy i zarobki, przechodząc na "zwykłą" emeryturę powszechną po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego bardzo często mają te emerytury niższe od emerytur swoich rówieśniczek, wcześniejszych emerytek, które w dodatku przez kilka lat już pobierały te swoje wcześniejsze emerytury, często już nie pracując, albo łącząc pracę z pobieraniem emerytury wcześniejszej.

      Usuń
    7. Nie masz racji. Najbardziej pokrzywadzone są wcześniejsze emerytki z roczników 1949-1952, ktore swoje wnioski o emeryturę powszechną zlozyly po 1 stycznia 2013 r.. Tutaj to dopiero ZUS pokazał jak stosuje się bezprawie w stosowaniu prawa emerytalnego.

      Usuń
    8. Do 13:15
      Nie zgadzam się z tobą i pozostaję przy swojej opinii.

      Usuń
  24. To już nie sa emerytury kapitałowe,a uznaniowe. Wszystkie emerytury kapitałowe powinny być przyznawane według takich samych zasad,przecież ,to nasz kapitał.Jesli uznajemy nieodliczanie e.wcześniejszych ,to tylko do wieku powszechnego i dla wszystkich uprawnionych,bo tak mówi wyrok TK i postanowienie TK z 2015r.Prawa nabyte mamy, tylko do wieku powszechnego.Cały problem z ustalaniem "wysokości" emerytury powszechnej wynika z nierespektowania praw nabytych lecz na wniosek.

    OdpowiedzUsuń
  25. Może,jak sugeruje Anonimowy z 15:49,należałoby pilnie znaleźć kompetentnego prawnika,który zdecyduje się złożyć do Komisji Europejskiej w imieniu pokrzywdzonych 49-52 odwołanie ze względu na ust.z 19 czerwca 2020,różnicującą sytuację rocznika53 w grupie podmiotów podobnych... Może uda się powstrzymać machinę roszczeń grupy53- patrz ostatnie komentarze Jotownia Projekt ust"naprawczej" -Danuta z 23 stycznia 2021 godz.02:29 i 16:23 -Mam nadzieję, że ktoś z zainteresowanych naszą sprawą zdoła znaleźć odpowiedniego prawnika i znajdzie się grupa osób skłonnych do współudziału w kosztach sprawy.Niestety w moim miejscu zamieszkania jak i w okolicy nie ma szans na znalezienie kancelarii,która podjęłaby się tego zadania,ale ze swej strony deklaruję udział w kosztach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to za procedura "odwołania do Komisji Europejskiej". Możesz coś na ten temat napisać?

      Usuń
    2. Może należałoby przy pomocy prawnika uruchomić machinę rozwiązującą rozstrzenia rocznika 1949-1952, a nie wstrzymać machinę realizującą rozstrzenia rocznika 1953. Wstrzymanie tej machiny nikomu nie przyniesie wymiernych korzyści. Jedyną korzyścią może być tylko takie zadowolenie, że sąsiadowi zdechła krowa, bo Pan wysłuchał mojej modlitwy.

      Usuń
  26. Do komisji europejskiej skargę może wnieść każdy pokrzywdzony i nie musi ro być prawnik. Proszę sobie poszukać online jest cala procedura opisana i druk do wypełnienia. trzeba pisać z sensem i fakty, można podłączyć swoją sprawę i inne dokumenty, chociażby ostatnie odpowiedzi Min. Szweda i wcześniejsze pana Zielenieckiego. Ja mam cały spis wszystkich oszustw i matactw naszych elit rządzących.Można też napisać petycję do KE i do pismo do rzecznika europejskiego, bo nasz rzecznik tylko udawal, ze coś robi, a nie zrobił nic, bo pilnował własnego koryta. Nie będę nikomu wzorów pisma pisała i wyjaśniała, bo wszystkie materiały są dostępne online. Trzeba tylko zaznaczyć, ze skarga może mieć wpływ na środki unijne ze względu na nieprzestrzeganie praworządności. Tam jest takie pytanie i te może będą pierwsze rozpatrywane. Trzeba tylko pilnować limitów znaków w każdej części. ja zaskarżyłam MRPiPS, bo projekt był rządowy i ,przygotowany przez Min Szweda, i to jego dane podałam w tej sprawie. ZUS sam nie decyduje, tylko wykonuje polecenia rządu, a nadzór nad wdrażaniem i stosowaniem przepisów ma MRPiPS i to ono przeforsowało tą ustawę i każe organom rentowym nas oszukiwać nawet po wyroku TK, który wyraźnie wskazał, że przepis jest niezgodny z Konstytucją w stosunku do osób , które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły na podstawie Art.46 Prawo do emerytury. Prawnik też może napisać, jak kogoś stać. Możecie też się zrzucić na prawnika i powielić skargę, to Ke połączy ją w jedną.








    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, rzeczywiście są informacje w Internecie. Nie musi pani nikomu niczego podpowiadać, ani tym bardziej pisać ;)

      Tu jest wszystko, co trzeba wiedzieć o tej skardze, którą można złożyć też jako skargę zbiorową:

      https://ec.europa.eu/info/about-european-commission/contact/problems-and-complaints/complaints-about-breaches-eu-law/how-make-complaint-eu-level_pl

      Usuń
  27. A niby w uznaniu niby czego rocznik 1953 ma jakiekolwiek inne prawa niż pozostali?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W uznaniu wyroku TK w sprawie pytania prawnego P 20/16, które dotyczyło sytuacji emerytki z rocznika 1953.

      Usuń
  28. Nie wiem skąd taka agresja w stosunku do rocznika 53, przecież te panie walczyły o swoje prawa 8 lat i nawet po wyroku tk i ustawy bubla walczą dalej w sądach, ponieważ uzyskały( spora grupa) 0 % podwyżki i żadnego wyrównania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy panowie też? Nikt nie personalnie pretensji do pan i ich walki tylko do rządu, który przyznaje się do wyrządzenia krzywdy dla obywateli z tego rocznika pomijając wszystkich innych którym, z pełną świadomością, taką samą krzywdę bezprawnie wyrządził. Mam się z tego cieszyć? Nie znoszę egoizmu. Rozumiem, że walka pań z rocznika 1953 dotyczyła krzywdy wyrządzonej stosowaniem art. 25 ust 1b ustawy a nie interesu własnego. Czyli panowie z rocznika 1953 to ci odpowiadają ale reszta obywateli to juz nie? Oni siedzieli i nigdy nie twierdzili by wyrzadzono im krzywdę.

      Usuń
    2. Do 14:49
      Nie widzę argumentów uzasadniających dołączenie przez rząd do ustawy "naprawczej" mężczyzn z rocznika 1953. Nie było ich w senackim projekcie ustawy. Natomiast, skoro rząd tak zdecydował, to - moim zdaniem - stworzył precedens pozwalający na przyjęcie kolejnego senackiego projektu ustawy "naprawczej", uwzględniającego inne roczniki, które emeryturę wcześniejszą uzyskały przed 1 stycznia 2013 roku, a powszechny wiek emerytalny i prawo do emerytury powszechnej osiągnęły po tym terminie.

      Niestety, nie zmienia to sytuacji osób urodzonych po roku 1948, które wiek emerytalny osiągnęły przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b.

      Usuń
    3. Nie może to zmienić sytuacji osob urodzonych po 31 grudnia 1948 i powszechny wiek emerytalny osiągnęły przed 1 stycznia 2013 r ponieważ nie ma do nich zastosowania art. 25 ust 1b ustawy ze względu na to, że art. 46 nie miał do nich, już w tym okresie, zastosowania. Czy jest ktoś, poza ZUS, kto potrafi udowodnić, że art. 46 ustawy znajduje zastosowanie, po 1 stycznia 2013 r., w odniesieniu do kobiet z roczników 1949-1952?

      Usuń
    4. Żadna ustawa naprawcza nie może opierać się na innych kryteriach, niż na tych, na podstawie których przepis Art.25 ust.1b był stosowany.

      Usuń
    5. do 16:54

      " Czy jest ktoś, poza ZUS, kto potrafi udowodnić, że art. 46 ustawy znajduje zastosowanie, po 1 stycznia 2013 r., w odniesieniu do kobiet z roczników 1949-1952?"

      Przede wszystkim sądy powszechne stosujące się do nowej linii orzeczniczej SN?

      Usuń
    6. "Był stosowany" a "istniały przesłanki do jego zastosowania" to dwa całkowicie różne określenia. W przypadku kobiet z roczników 1949-1952 art. 25 ust 1b ustawy byl stosowany ale nie zaistniały zadne przesłanki do jego zastosowania.
      Czy te panie zostaly skrzywdzone przez jego zastosowanie? Tak i to tak samo jak panie z rocznika 1953. Czy zaistniały przesłanki do zastosowania tego przepisu w przypadku pan z roczników 1949-1952 - NIE, a w przypadku pan z rocznika 1953 - TAK.

      Usuń
    7. I tu się mylisz. Niezaistniały przesłanki ani do stosowania przepisu Art.25 ust.1b w stosunku do kobiet ur. w latach 1949-1953. Nie zapominaj, że równej ochronie prawnej zgodnie z Art.64 ust.2 Konstytucji i utrawalonym orzecznictwem TK podlegają prawa nabyte in concreto, tj. już zrealizowane, w stosunku do osób, którym ZUS przyznał już wypłatę emerytury i wydał stosowna decyzję, jak i nabyte in abstracto, tj. ex lege przed zgłoszeniem wniosku z Art.129 o zrealizowanie nabytego in abstracto uprawnienia, czyli wniosku o przyznanie wypłaty tej emerytury, jak i maksymalnie ukształtowane ekspektatywy tych praw, czyli takie, które zostały ukształtowane pod rządami starej ustawy, a za takie uznał TK wszystkie nabyte ekspektatywy tych praw przyznane decyzja ZUS przed 1 stycznia 2013 r. Sadzę, ze miałaś na myśli, iż kobiety ur. w latach 1949-1952 przepis nie obejmuje, a rocznik 1953 obejmuje, co i tak nie ma żadnego znaczeni ze względu na to,że przepis ART.25 ust.1b jest niedookreślony i wadliwie skonstruowany i wszystkie podmioty traktuje identycznie niezależnie od faktycznego stanu prawnego. Przeczytaj sobie uzasadnienie wyroku TK K 2/12, gdzie przepis ani nie działał wstecz, ani nie odbierał praw nabytych, a jedynie je zawieszał w razie nierozwiązania stosunku pracy i miał 9 miesięcy vacatio legis, a mimo to TK uznał zawieszanie emerytur za niezgodne z Konstytucją.

      Usuń
    8. 17:37;
      Ale w przypadku kobiet z rocznika 1953 z chwilą wejścia w życie art 25 ust 1b mial zastosowanie art. 46 ustawy. One nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego a tym samym działał jeszcze art. 29. Ten powszechny wiek emerytalny osiągały przez 2013-2014 r.

      Usuń
    9. Do 17:37
      Kobiety ur. w 1953 r. przepis obejmował, ale nie miał zastosowania, bo sytuację prawną emerytów wcześniejszych w zw. z Art.25 ust.1b ukształtowała data nabycia prawa do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym, a nie data złożenia wniosku z Art.129 o przyznanie wypłaty emerytury, o której mowa w Art.24. {zob. wyrok P 20/16].

      Usuń
  29. Do 14:01
    Ty chyba masz jakiś problem z rozróżnianiem faktów, a na punkcie swojego roku urodzenia urojenia. A dlaczego macie niby wy, ur. w 1953 r. zyskiwać cokolwiek innego, niż osoby urodzone przed 1953 r., jak i po 1953 r.? Wskaż ten przepis w nowelizacji ustawy z 11 maja 2012 r. który nadaje osobom ur. w 1953 r.jakieś szczególne przywileje, a innym ogranicza prawo do korzystania z nabytego uprawnienia?I nie zapominaj, że wszelkie ograniczenia praw i wolności muszą być zgodnie z Art.64 ust.3 i Art.31 ust.3 przeprowadzone WYŁĄCZNIE W USTAWIE. Niestety, nie ma ich, a prawo do emerytury nabyłyście na tych samych zasadach, co wszyscy inni. Przeczytaj ze zrozumienie wyrok TK i przepis Art.25 ust.1b, może coś zrozumiesz, choć wątpię. Stwierdzenie faktów, nie jest agresją. Myślę,ze dokładnie wiesz,w czym problem, dlatego kontrolujesz, co piszą inne roczniki, żeby znowu sprowokować do wszczęcia jakiejś zadymy,że to roczniki wcześniejsze szykanują rocznik 1953 r., podczas gdy jest zupełnie odwrotnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wprawdzie nie jestem MariąB z 14:01, ale się włączę.
      Czemu rocznik 1953 miałby ci cokolwiek udowadniać?
      Jest wyrok TK, P 20/16.
      Jest ustawa z 19 czerwca 2019 roku.
      Finito.



      Usuń
    2. Do 17:42
      To po co dalej jątrzycie? Wszystko jedno, czy jesteś Marią B, czy piszesz anonimowo. Jest finito, wasza sprawa załatwiona, pozwólcie więc innym załatwiać też swoje sprawy, zamiast stale nas nagabywać, kontrolować co piszemy i prowokować scysje. Po co nadal składacie tyle tych interpelacji i latacie jak kot z pęcherzem, próbując naginać prawo, z racji tego, że ur. się w 1953 r.i należy wam się bezprawnie podwyżka emerytury? Nawet sam TK napisał w uzasadnieniu, że emerytura powszechna nie zawsze będzie wyższa. I co? Jest wyrok, jest ustawa, a wy dalej toczycie kolejne boje. Te swoje rady zastosuj przede wszystkim do siebie.

      Usuń
  30. Należy pamiętać, że wyroki TK mają charakter powszechny i obowiązujący, tzn zmieniają stan prawny osób, które maja wspólna cechę relewantną, w stosunku do których zastosowano przepisem uznany przez TK za niezgodny z Konstytucją. Nie ma przy tym znaczenia, że wyrok dotyczy emerytek ur w 1953 r., bo emerytki te nie nabyły prawa do emerytury na jakichś szczególnych warunkach, tylko należą do grupy podmiotów podobnych, kobiet ur. w latach 1949-1953, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie Art.46. Nabycie w wcześniejszym wieku emerytalnym na podstawie Art.46 prawa do emerytury przed 1 stycznia 2013r. jest faktem, czyli zdarzeniem prawnym kształtującym sytuacje prawną tych kobiet, z którego wywodzone sa skutki prawne. Z tego samego faktu nie mogą być wywodzone odmienne skutki prawne dla kobiet ur w 1953 a odmienne dla kobiet ur. w latach 1949-1952. Trybunał Konstytucyjny wyrokiem P 20/16 podważył fałszywe uznanie, że złożenie wniosku z Art.129 ust.1b kształtuje sytuację prawną osób, które pobrały emerytury wcześniejsze, w związku z czym cechą relewantną nakazującą stosowanie tego przepisu jest złożenie po 1 stycznia 2013 r. wniosku o przyznanie wypłaty emerytury, o której mowa w Art.24.Data złożenia tego wniosku nie tworzy bowiem żadnego stanu prawnego, a jedynie wyznacza początkową datę wypłaty tej emerytury. Stan prawny zgodnie z wyrokiem TK kształtuje data nabycia w wcześniejszym wieku emerytalnym prawa do emerytury na podstawie Art.46 i innych przepisów, w tym ekspektatywy prawa do emerytury, o której mowa w Art.24., przyznanego decyzją ZUS. W stosunku do wszystkich osób, które nabyły w niepełnym wieku emerytalnym prawo do emerytury na podstawie Art.46 przed 1 stycznia przepis Art.25 ust.1b jest niezgodny z Art.2 Konstytucji i nie stosuje się go.

    OdpowiedzUsuń
  31. Należy również pamiętać, że zgodnie z art. 188 ust. 3 Konstytucji,TK orzeka o zgodnosci przepisów prawa, wydanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją. Przepis ten nie uprawnia TK do jego zawężenia. Tym samym nie może być tak, że przepis uznany za niekonstytucyjny, może być równocześnie zgodny z Konstytucją. Potwierdza to art. 190 ust. 1 Konstytucji zgodnie z którym orzeczenia TK mają moc powszechnie obowiązującą.
    Powszechnie znaczy zastosowane do ogółu.

    OdpowiedzUsuń
  32. 17:30:
    No to określmy sobie:
    Art 46 - A
    Art. 29 - B
    "A" może być stosowane wówczas jeżeli jest stosowane "B".
    W przypadku kobiet z roczników 1949-1952 "B", po 1 stycznia 2013 r, nie może być zastosowane. Wyklucza to więc możliwość zastosowania "A".
    Zgodnie z treścią art. 25 ust 1b ustawy pomniejszanie świadczenia wymaga stosowania naszego "A". Wykluczenie jego stosowania wyłącza zastosowanie art. 25 ust 1b ustawy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ach! Gdyby wszyscy sędziowie tak analizowali wprowadzony i działający wstecznie art.25 ust.1b jak my,to wyroki były by zupełnie inne.Czy monopol na interpretcję przepisów ma ,tylko ZUS ??

    OdpowiedzUsuń
  34. Takie są przepisy ustawy. Wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie czy może obowiązywać przepis który oparty jest na przepisie już nie obowiązującym. Czy w chwili osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego może obowiązywać przepis dotyczący okresu przed jego osiągnięciem?
    Sędziowie ida w ślady ustaleń ZUS.
    Proszę zauważyć jak bardzo pokrętne jest uzasadnienie uchwały SN w sprawie emerytki z rocznika '52. Z uzasadnienia wynika, że emerytka złożyła wniosek o "przyznanie emerytury" po 1 stycznia 2013 r. Jezeli tak to uchwala jest prawidłowa. Ale,tkwię w przekonaniu, że inny był stan faktyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 11;38
      Już o tym pisałam. Oczywiście, że SN zadał błędne pytanie, nie godne ze stanem faktycznym i na to pytanie błędnie odpowiedział. Nie jest to bowiem wniosek o przyznanie prawa do emerytury, bo prawo do emerytury,przysługującej po osiągnięciu wieku emerytalnego, o której mowa w Art.24 (ekspektatywę) każdy wcześniejszy emeryt ma przyznane w decyzji o przyznaniu emerytury. Prawo do niej nabywa się zaś ex lege, czyli z mocy ustawy i nabycie tego prawa nie wymaga składania żadnych wniosków, ani poświadczania przez ZUS. Składany wniosek z Art.129 dotyczy przyznania wypłaty świadczenia. ZUS przyznając wypłatę emerytury wydaje decyzję deklaratoryjną, potwierdzającą spełnienie warunków określonych w ustawie , ze skutkiem prawnym ex tunc od daty spełnienia warunków. Tzn,że do obliczenia emerytury stosuje zasady obowiązujące w dacie nabycia tego prawa, czyli w dacie osiągnięcia wieku emerytalnego. Natomiast SN uznał fałszywie wniosek z Art.129 o przyznanie wypłaty emerytury, jako wniosek o przyznanie prawa do emerytury, przez co pozbawił tą kobietę prawa nabytego z mocy ustawy, przyznanego decyzją ZUS w wcześniejszym wieku emerytalnym, a przyznał do niej prawo mocą decyzji konstytutywnej ze skutkiem prawnym ex nunc od daty złożenia tego wniosku, tzn już z zastosowaniem przepisu art.25 ust.1b. Jest to niezgodne z Art.100 i art.2 ustawy o FUS. Na wniosek zgodnie z art.83 ustawy o FUS nabywają prawo do świadczeń tylko te osoby, które nie spełniają warunków określonych w ustawie, a prawo do tych świadczeń przyznaje zgodnie z Art.73 ustawy o FUS wyłącznie Prezes ZUS i wyznaczone przez nią osoby.Sąd Najwyzszy błędnie ustalił fakty czyli datę powstania prawa do emerytury, o której mowa w Art.24, a przez to wydał uchwałę, która jest w świetle prawa nieważna, zgodnie z Art.156 &1 ust.2 k.p.a. Niedopuszczalne jest bowiem kształtowanie mocą decyzji administracyjnej o charakterze konstytutywnym, sytuacji prawnej osoby, której sytuacja prawna kształtowana jest z mocy ustawy, bo est to oszustwo.

      Usuń
    2. Zgodnie z zapisem w ustawie art. 129 zamieszczony jest w dziale IX - Postępowanie w sprawach świadczeń i wypłata tych świadczeń. Rozdział 3 tego działu dotyczy "Ogólnych zasad WYPŁATY świadczeń".
      Natomiast "Powstanie i ustanie prawa do świadczeń" zamieszczone jest w dziale VIII ustawy.
      Jak więc można na podstawie art. 129 ustalić powstanie prawa do świadczeń skoro przepis ten dotyczy zupełnie innych okolicznosci.
      Do dla kogo są te przepisy ustawy i w jakim celu zostały przyporzadkowane do określonych działów.
      Teraz zrozumiałam dlaczego to sędzia na rozprawie zadaje pytanie jakie wykształcenie
      ma osoba pozywający ZUS.

      Usuń
    3. Mnie się nie zapytał.

      Usuń
    4. A mnie pytał i dodał komentarz.

      Usuń
  35. Nasze sądy biorą pod uwagę informację o tym, że ktoś pobierał emeryturę w związku z art. 46. I to prawda. Nie istotne jest to do którego momentu ten przepis prawny mógł mieć zastosowanie. A skoro pobierał to art. 25 ust 1b ustawy ma zastosowanie. Na tym kończą się wyjaśnienia ZUS i sądów.

    OdpowiedzUsuń
  36. I właśnie tą sprawę unormował Trybunał Konstytucji. Przepis Art.25 ust.1b nie ma zastosowania do osób, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły przyznane decyzja ZUS w wcześniejszym wieku emerytalnym prawo do emerytury. dotyczy to wszystkich osób, a nie tylko ur. w 1953 r.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nasze sprawy uregulowało już postanowienie TK P 11/14,bo spełniłyśmy wszystkie warunki do uzyskania emerytury powszechnej przed wejsciem art.25 ut.1b. Rocznik 1953 miał już podwyższony wiek emerytalny i do momentu wprowadzenia ustawy nie nabył praw do e.powszechnej.Jeśli nabył prawa w momncie diałania utawy ,to jakim cudem ,tylko dla tego rocznika art.25 ust.1b jest nieobowiązująca. Jeśli liczy się zatem moment przejścia na e.wczesniejsza dla wszystkich roczników 1949-1953,to ustawa naprawcza powinna obejmować wszystkie roczniki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie o to chodzi, że powinna., gdyż TK wyraźnie napisał, że nie jest zgodny z Art.2 Konstytucji w stosunku do osób, które nabyły na podstawie Art.46 prawo do emerytury przed 1 stycznia 2013 r. Dziwie się tylko,że Sąd w Szczecinie nie zadał konkretnego pytania o retroaktywne wprowadzenie przepisu Art.25 ust.1b do ustawy emerytalnej, jako że jest to przepis represyjny, nakładający sankcje karne,które obowiązuje bezwzględny zakaz retroakcji. Wprowadzenie go do ustawy z mocą wsteczną wynika z braku określoności Art.25 ust.1b i wadliwej jego konstrukcji, tzn kształtowaniu tym przepisem sytuacji prawnej podmiotów w dacie złożenia wniosku z Art.129 o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej, o której mowa w Art.24 mocą decyzji administracyjnej, która przybiera charakter konstytutywny. Adresatami przepisu Art.25 ust.1b sa bowiem zarówno emeryci "wcześniejsi", jak i organy rentowe. Dlatego organy rentowe twardo stoją na stanowisku, że miałyśmy czas na złożenie wniosku do 31 grudnia 2012 r., bo zgodnie z tak sformułowanym przepisem Art.25 ust.1b, to on kształtował sytuację prawną ws dacie złożenia wniosku o przyznanie wypłaty emerytury. I to jest własnie największe oszustwo, które zmienił dopiero TK, orzekając jak w sentencji. Tzn, że nasza sytuacje prawną utworzyła data nabycia prawa do emerytury do emerytury na podst Art.46, w tym ekspektatywy prawa do emerytury, o której mowa w Art.24, przysługującej po spełnieniu warunku, jakim jest jest osiągnięcie wieku emerytalnego. MY ten warunek spełniliśmy przed 1 stycznia 2013 r., dlatego przepis nas w świetle prawa nie obejmuje. Pozostałe osoby miały ekspektatywy tego prawa i przepis je obejmuje, ale tez się go nie stosuje.

      Usuń
  38. Marzy mi się wypowiedź niezależnego eksperta /na emeryturze z wiadomych względów / na temat stosowania art.25 ust,1b dla naszych roczników w powiązaniu z postanowieniem TK P 11/14 i Wyrokiem TK z z 06.03.2019r

    OdpowiedzUsuń
  39. Uważam jednak że ustawa naprawcza powinna nas obejmować tylko dlatego, że art. 25 ust 1b ustawy stosowano w naszych przypadkach chociaż pod żadnym względem nie powinien być stosowany.
    Po dniu nabycia prawa do emerytury powszechnej przestaje obowiązywać art. 46 ustawy.
    Potwierdzeniem tego jest art. 194 j ustawy naprawczej z 19 czerwca 2020 r.
    Stanowi on, że emeryturę przyznaną na podstawie art. 24 czyli po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego ustala się, jeżeli wcześniej pobierało się emeryturę wymienioną w art. 25 ust. 1b ustawy na podstawie wniosku złożonego przed dniem 1 stycznia 2013 r..
    To w odniesieniu do rocznika 1953.
    Z powyższego wynika, że ustalenie emerytury na podstawie art. 24 czyli po osiągnięciu wieku emerytalnego nie ma zastosowania art. 46. Miał on zastosowanie (wymieniony w art. 25 ust 1b ustawy) we wniosku składanym przed 1 stycznia 2013 r..
    Czyli nasze rozważania dotyczące braku możliwości zastosowania art. 46 po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego są całkowicie zasadne.
    Ponadto wszystkim obywatelom emeryturę oblicza się w taki sam sposób. Wiec sposób podany w art. 194j (dla rocznika 1953) znajduje zastosowanie w przypadku każdego obywatela.

    OdpowiedzUsuń
  40. Największym problemem jest ustalanie wysokości emerytury powszechnej nie na moment uzyskania do niej praw,tylko na moment złożenia wniosku przez co następuje sztuczny wzrost kapitału po 60 roku życia, a ustawa z maja 2012r miała temu zapobiegać.Wśród pierwszków jest wiele pań,które w momencie nabycia praw do e.powszechnej wcale nie miałyby jej większej,ale ponieważ kapitał waloryzuje się im do momentu złożenia wniosku najwięcej zyskują. Wysokość emerytury na wniosek nie zawsze odpowiada wysokości emerytury uzyskanej w wieku powszchnym,a w przypadku pierwszaków z rocznika 1953 szczególnie." Sztuczna waloryzacja kapitału bez zastosowania art.25 ust.1b bije po oczach i w portelu". Miało być sprawiedliwie społecznie,a wyszło,jak wyszło. Nie możemy mieć przeliczone po staremu,bo nie było by możliwości zmniejszyć nam kapitał, który miałśmy do 2012r.

    OdpowiedzUsuń
  41. Do 8:40
    A dlaczego uważasz, że rocznikowi 1953 można waloryzować kapitał nawet do 2020 r., a rocznikom wcześniejszym nie? Ty tez jesteś za dyskryminacja? Te panie zyskują średnio ok. 1000 zł, z czego około 1/3 tej kwoty to zysk z waloryzacji, a 2/3 z nieodliczonych emerytur wcześniejszych pobranych po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Ustawodawca miał możliwość uregulowania jednej i drugiej sprawy w ustawie z 11 maja 2012 r. wprowadzając odpowiednie przepisy przejściowe, ale tego nie zrobił, bo zamierzał oszukać wszystkich i przez jego ukształtowanie nadać mu moc działania wstecz i pozbawiania praw nabytych wszystkich, którzy przeszli na emeryturę przed 1 stycznia 2013 r. Wbudował bowiem mechanizm potrącania w decyzję administracyjną, wydawaną przez ZUS na wniosek emeryta wcześniejszego o przyznanie wypłaty emerytury, o której mowa w Art. 24. De facto oznacza to ukształtowanie jego sytuacji prawnej mocą decyzji konstytutywnej ZUS w dacie złożenia tego wniosku i pozbawienia go praw nabytych w starym reżimie prawnym, co jest konstytucyjnie niedopuszczalne.

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie zgadzam się z tezą, że ustawodawca nadał art. 25 ust 1b ustawy moc działania wstecz. Błędy popełniają organy go interpretujące.
    Większość kobiet z roczników 1949-1952 prawo do emerytury wcześniejszej nabywało na podstawie art. 46 w zw. z art 29 ustawy. Art. 29 ma zastosowanie tylko do osób które nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego. Z chwilą osiągnięcia tego wieku jego działanie ustaje. Ustanie jego działania wyłącza możliwość zastosowania art. 46.
    Uprawnienia do emerytury powszechnej - in abstracto nabywa sie z mocy prawa na podstawie art. 100 ustawy.
    Każda z pań należących do tej grupy in abstracto prawo to nabyła do dnia 31 grudnia 2012 r. i tylko do tego dnia mógł być
    stosowany art.29
    Z tym dniem zakończyła się więc możliwość stosowania. art. 46.Jeżeli więc w chwili nabywania prawa do emerytury powszechnej - in abstracto nie działał art. 46 ustawy to nie mógł on działać wówczas gdy te kobiety składały o nią swoje wnioski - nabywały to prawo in concreto.
    Powyższe dowodzi nieistnienia podstaw do dokonywania potrąceń na podstawie art 25 ust 1b ustawy w odniesieniu do kobiet z roczników 1949-1952.
    Reasumujac:do kobiet z roczników 1949-1952 po dniu 1 stycznia nie miał zastosowania art. 46 ustawy którego obowiązywanie było skutkowało potrąceniami zgodnie z treścią art 25 ust 1b ustawy.

    OdpowiedzUsuń
  43. Do 12:46
    Nie będę się powtarzać, bo widzę,ze tylko my dwie dyskutujemy i nie możemy się zrozumieć. Ty upierasz się przy swojej wersji, ale to, że masz rację nie znaczy automatycznie, że władza się do Ciebie dostosuje. Ty musisz to wykazać. Jak dokładnie przeczytasz uzasadnienie TK P 20/16, to też znajdziesz to samo, co napisałam w komentarzu o 10:57. Musisz zrozumieć, że to nie chodzi o samo stosowanie prawa, jak napisał TK w postanowieniu P 11/14,tylko o wady legislacyjne, jakim jest bark określoności przepisu Art.25 ust.1b, brak przepisów przejściowych służących ochronie praw nabytych i ekspektatyw tych praw, wadliwe użycie w tym przepisie formy czasu przeszłego "pobrał emerytury", zamiast przyszłego "pobierze emerytury" oraz wadliwą konstrukcje samego przepisu Art.25 ust.1b. Wadliwa konstrukcja tego przepisu polega na wbudowaniu mechanizmu potrącania pobranych emerytur wcześniejszych w datę złożenia wniosku z Art.129 o przyznanie wypłaty emerytury. Takie ukształtowanie przepisu Art.25 ust.1b odbierane jest przez organy stosujące prawo, jako nakaz zastosowania do obliczenia emerytury, o której mowa w Art.24 przepisu Art.25 ust.1b w stosunku do każdego, kto wniosek z Art.129 o przyznanie wypłaty tej emerytury składa po 1 stycznia 2013 r., niezależnie od tego, czy nabył prawo do emerytury in abstracto przed, czy po 1 stycznia 2013 r. Tym samym ustawodawca nakazuje organom rentowym kształtować mocą decyzji konstytutywnych sytuację prawną wszystkich osób składających wnioski z Art.129 o przyznanie wypłaty emerytury, o której mowa w Art.24 w dacie złożenia tego wniosku, fałszywie uznając ten wniosek jako wniosek o przyznanie prawa do tej emerytury (zob.wyrok SN III UZP 5/19).

    OdpowiedzUsuń
  44. Do 12:46
    Ty się możesz zgadza, albo nie i nie ma to żadnego znaczenia. Musisz wiedzieć,że wykładni autentycznej dokonać może jedynie sam ustawodawca,który ustanowił ten przepis, czyli senat i sejm. Nadanie mocy wstecznej potwierdził pierwszy matacz senatu, senator Borowskiego, który stwierdził, ze nas przepis ten obejmuje, obejmuje, a jak obejmuje, to oczywiście z mocą wsteczną, Wykładni przepisu Art.25 ust.1b dokonał też Sejm w piśmie procesowym do TK w sprawie Sygn. akt P 20/16, BAS-WAKU-2368/16. Nie można więc już mówić o błędnej wykładni prawa, która nie ma charakteru utrwalonego, co było podstawa umorzenia postępowania w sprawie P 11/14, tylko wykładnia ta ma charakter utrwalony, potwierdzony dwoma uchwałami SN który wraz z zmianą Prezesa Izby Ubezpieczeń Społecznych w sierpniu 2016 r. zmienił utrwalona linię orzeczniczą i bezprawie to legalizuje. A skoro nie ma innej możliwości, gdyż rząd zaniechał dostosowania się do postanowienia TK P 11/14, jak i do wyroku TK P 20/16, którym TK zinterpretował zakres stosowania przepisu Art.25 ust.1b to należy przepis ten pozbawić mocy lub przeredagować tak, aby był zgodny z Konstytucją.

    OdpowiedzUsuń
  45. Zobaczymy. Mam sprawę w sądzie i od maja czekam na wyrok. ZUS na rozprawę się nie zgłosił i nie zaprzeczył moim twierdzeniom popartych dowodami.
    Sąd jest wyjątkowo opieszały w swoim postępowaniu. Jeszcze poczekam.

    OdpowiedzUsuń
  46. Określenie "przoepis obejmuje" nie jest tożsame z określeniem "znajduje zastosowanie. Marszałek Borowski powiedział prawdę.
    Jeżeli mozna byloby przyznawać emeryturę na mocy art. 129 w sytuacji gdy swiadczeniobiorca wcześniej juz miał przyznaną emeryturę to należałoby wyroki apelacji wrocławskiej uznać za stawanie ponad prawem.
    W wyrokach np. III AUa 699/12 z 2012 - 08 - 09, III AUa 430/12.
    Sędziowie uznają, że przyznaną emeryturę można przeliczyć po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego.

    OdpowiedzUsuń
  47. Do 20:19
    Co to znaczy, ze od maja czekasz na wyrok? Z tego, co piszesz, to zrozumiałam, że miałaś już rozprawę. To był rozprawa 1-ej instancji, czy 2-giej instancji? To dziwne. Mam nadzieje,że zgłosiłaś wniosek do protokołu o przesłanie wyroku? Można też pisemnie. jak nie zgłosiłaś o wydanie wyroku, to mógł ci minąć termin apelacji. Na apelacje ma się tylko dwa tygodnie od otrzymania wyroku. Art. 327. [Pouczenie co do sposobu i terminów zgłoszenia wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem oraz wniesienia środków zaskarżenia; doręczenie wyroku z urzędu]
    § 1.
    Stronę niezastępowaną przez adwokata, radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej, obecną przy ogłoszeniu wyroku, przewodniczący pouczy o sposobie i terminie zgłoszenia wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem oraz warunkach, sposobie i terminie wniesienia środka zaskarżenia.
    Art. 328. [Wniosek o doręczenie wyroku z uzasadnieniem]
    § 1.
    Pisemne uzasadnienie wyroku sporządza się na wniosek strony o doręczenie wyroku z uzasadnieniem zgłoszony w terminie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku.

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie, Sąd stwierdził, że w kolejności ZUS ustosunkuje się do moich pism procesowych a następnie ja będę miała prawo odnieść się do uwag ZUS. No to się odniosłam w sierpniu i cisza. Wszystko to jest w I instancji i o przeprowadzenie postępowania i wydanie wyroku wniosłam przy składaniu pozwu.
    Nie rozumiem tego postępowania, a właściwie jego braku, Sądu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 22:33
      SKoro nie odczytali Ci po zakończeniu rozprawy wyroku, a pisma procesowe wnosiliście po 1-ej rozprawie, to nie czekasz na wyrok, tylko na termin rozprawy, chyba, że posiedzenie będzie niejawne, to wtedy faktycznie dostaniesz od razu wyrok, jak nie wnioskowałaś o rozprawę.

      Usuń
  49. Ja Ciebie nie rozumiem. Albo miałaś już rozprawę i sąd wydał wyrok, albo tylko składałaś Ty i ZUS pisma procesowe i rozprawy jeszcze nie było, czyli, że sąd nie ogłosił wyroku. Jak będzie rozprawa, to po ogłoszeniu wyroku zgłoś do protokołu, o przysłanie Cie wyroku z uzasadnieniem, to nie będziesz musiała już składać wniosku. O doręczenie wyroku z uzasadnieniem wnioskuje się dopiero po ogłoszeniu wyroku. Uczulam Cię, bo widzę, że mylisz pojęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mylę żadnych pojęć. Byla rozprawa w maju i do tej pory Sad nie wydał wyroku. O wydanie wyroku w sprawie mozna wnieść w piśmie odwoławczym od decyzji ZUS. Można o wydanie wyroku gdyby ZUS nie zechcial rozpatrzyć odwołania i skierowal sprawę do sądu.
      Nie rozumiesz postepowania Sądu. Ja też tej sytuacji nie rozumiem dlatego zamierzam, złożyć pismo ponaglajace o wydanie tegoż wyroku.

      Usuń
    2. Nie zamierzam Cie poprawiać, bo to mnie nic nie obchodzi, tym bardziej, że uważasz, iż wiesz wszystko najlepiej, tylko ja nic nie rozumiem. Szkoda tracić czasu. Życzę Ci powodzenia.

      Usuń
    3. Rozprawa wcale nie oznacza, że postępowanie przed sądem zostało zakończone. Sąd kończąc rozprawę informuje o dalszych niezbędnych czynnościach jakie będzie musiał przeprowadzić np. zwrócić się do stron o uzupełnienie dokumentacji i dowodów, powołać biegłego, odroczyć lub zawiesić toczące się postępowanie sądowe. Jeśli sąd kończy postępowanie wydaje postanowienie, orzeczenie, wyrok, lub informuje o terminie jego wydania.

      Usuń
    4. Anonimowy z 9:38 uważa chyba inaczej mimo, że podała opis zgodny ze stanem faktycznym.
      Cała rozprawa składać się może z wielu postepowan sądowych. Dopiero wtedy kiedy Sąd zamyka rozprawę wydaje wyrok.

      Usuń
    5. Do 18:47
      Pani napisała, ze czeka od maja na wyrok. A tak naprawdę to nie na wyrok, tylko na rozprawę, bo jest niezakończona. Jak nie zawnioskowała o rozprawę jawną, to może to być sprawa załatwiona na posiedzeniu niejawnym. Co innego czekać na przesłanie wyroku z uzasadnieniem, a co innego na rozprawę. U mnie było zupełnie odwrotnie, najpierw Sąd przysłał mi pismo procesowe ZUS, na które musiałam odpowiedzieć, a potem była rozprawa 4 minuty, czyli mogłam tylko powiedzieć 1 zdanie, na które sędzia nie odpowiedziała, za to kazała poczekać parę minut na korytarzu, to odczyta wyrok. Dokumentacjo w ogóle nie czytała, dlatego nic nie odpowiedziała. Wyrok wyrecytowała z kartki. Zgłosiłam do protokołu o przesłanie wyroku z uzasadnieniem, za ok 1.5 miesiąca dostałam i złożyłam apelacje. Z tego co mi wiadomo, w naszej sprawie tak to wygląda.

      Usuń
  50. Do 21:03
    W tym rzecz,że nie powiedział prawdy, tylko nas oszukał. Nas przepis nie obejmuje, a jak nie obejmuje, to się go nie stosuje.

    OdpowiedzUsuń
  51. Ten przepis obejmuje wszystkich składających wnioski po 1 stycznia 2013 r. (wyobraź sobie ich jako jeden duży zbiór). Stosuje się go tylko do tych osób z tego zbioru które po dniu 1 stycznia 2013 r.nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego czyli w odniesieniu do których stosuje sie jeszcze art. 46 ustawy. Kobiety z rocznikow 1949-1952 tez sa w tym zbiorze ale osiągnęły powszechny wiek emerytalny i nie ma w i odniesieniu do nich zastosowania art. 46.
    Jak zauważyłaś ten art 25 ust 1b ustawy obejmowal wszystkie osoby zle nie do wszystkich był stosowany.
    Czyli marszalek Borowski nie skłamał.

    OdpowiedzUsuń
  52. Sorry, ale opowiadasz głupstwa. Od 1 stycznia 2013 r., był stosowany do wszystkich, kto tylko złożył wniosek o przyznanie wypłaty emerytury z Art.24. Po wyroku TK nie jest stosowany do ur. w 1953 r., Bo Min. Szwed wprowadził bezprawie legislacyjne do ustawy. A le nie mam zamiaru z Tobą dyskutować na ten temat, bo to bez sensu.

    OdpowiedzUsuń
  53. W obecnej wersji wcześniejsze emerytki mają 2 rodzaje emerytur kapitałowych.Jedne z odliczonym kapitałem /e.wcześniejsze/ inne bez odliczonego kapitału /e.wcześniejsze/.Jak,to wytłumaczyć wnukowi ?

    OdpowiedzUsuń
  54. Miłe Panie - jeżeli któraś z was - roczniki 49-52 lub inne, jest zainteresowana pozwem zbiorowym, zapraszam na stronę facebook emerytury roczników 49-52. Zamierzamy złożyć pozew zbiorowy w dotyczącej nas sprawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ile dni jest na zgłoszenie.

      Usuń
    2. W miarę szybko ponieważ chcemy się zorientować ile osób byłoby zainteresowanych. Musi być minimum 10 osób, a im więcej tym koszty będą niższe.

      Usuń
  55. Do osób myślących logicznie i nieegoistycznie.
    1. TK orzekł, że art. 25 ust. 1b jest niekonstytucyjny wobec kobiet z 1953 roku. Jednocześnie zauważył, że nieprawidłowe jest odliczanie emerytur pobranych wszystkim w tej samej sytuacji, zatem mężczyznom z 1953r oraz wszystkim z innych roczników obu płci. Co dzieje się dalej w porządku chronologicznym ?
    2. Sejm, Senat i Prezydent RP wprowadzają w życie ustawę o całym roczniku 1953, czyli w obowiązku ustawowym wg postanowienia TK - dla kobiet oraz BEZ OBOWIĄZKU JW. dla mężczyzn z 1953r. Ta ustawa jest NIEKONSTYTUCYJNA z uwagi na bezsprzeczną wiedzę o tej niekonstytucyjności w myśl art.32 Konstytucji RP o zakazie dyskryminacji (wyróżnienie mężczyzn z 1953 dyskryminujące pozostałe roczniki). Przyjmowanie ustaw przy posiadaniu wiedzy o rozwiązaniach dyskryminacyjnych w nich zawartych JEST ZABRONIONE (liczne postanowienia TK w tym zakresie). Możliwe jest więc nie tylko wystąpienie do TK o stwierdzenie niezgodności tej ustawy z Konstytucją, ale wręcz zawiadomienie i wystąpienie z oskarżeniem organów państwa o popełnieniu przestępstwa.
    Dlaczego do tej pory nikt uprawniony nie wystąpił w tej sprawie do TK ani do Sądu ? Żaden prawnik, RPO, związek zawodowy, grupa posłów, senatorów, itp. ? Sprawa jest tak oczywista i logiczna, że nie budzi żadnych wątpliwości prawnych.
    3. W zamian mamy projekt senacki w sejmowej zamrażarce z dorzucanymi opiniami, np. rządową - kłamliwą, cyniczną i tłumaczącą bezprawie. I czekamy na rozstrzygnięcie. Nie wierzę, że korzystne dla nas.

    OdpowiedzUsuń
  56. Jestem za pozwem zbiorowym. Nie stać mnie na wydatek kilku tysięcy,a tyle będzie kosztowało przygtowanie pozwu. Na żadne RPO,związki,posłów senatorów nie liczę. Jeszcze w 2015/16 roku te wszystkie organizacje podkreślały ,że my też jesteśmy pokrzywdzone, aby w 2020r juz zamilknąć. Nikt nas nie broni.Kiedy zwróciłam sie do prawnika o pomoc,usłyszawszy ,że jestem z wcześniejszego rocznika odpowiedział ,że bez ustawy nic nie wywalczymy. No cóż,ale samodzielne myślenie wielu prawników boli. Nikt się nie chce wychylić,a tak dużo się mówi o Konstytucji.

    OdpowiedzUsuń
  57. Dla przypomnienia: W sytuacji gdy był wprowadzany art.25 ust.1b wiedza medialna była dopiero pod koniec 2012r. Czasu bardzo mało do zorientowania się w sytuacj, która czeka emerytki 1949-1952,króre składają wnioski po 01.01.2013r choć mają już prawa nabyte,a emerytura powszechna jest na wniosek złożony w dowolnym czasie, który to przecież jest respektowany w stosunku do rocznika 1953 nawet w sytuacji, kiedy nie było się już aktywnym zawodowo od 2008r. Zauważa to OPZZ i podaje w 2019r po wyroku TK ,że według szacunku OPZZ w takiej samej sytuacji po 01.01.2013r jak rocznik 1953 jest : 44 tyś kobiet urodzonych w 1949r, 46 tyś urodzonych w 1950r, 58 tyś urodzonych w 1951r, oraz 80 tyś urodzonych w 1952r. Razem ,to 228 tyś wcześniejszych emerytek bez prawa przeliczenia e.wcześniejszej na powszechną.Jak można udawać ,że problemu z nami nie ma. Gdzie są te wszystkie organizacje społeczne dbające o dobre prawo dla wszystkich emerytek wcześniejszych z grupy 1949-1953. Czy ,to, że wniosek złożyłyśmy po 01.01.2013r zmieni nam moment ukończenia 60 lat uprawniający już do emerytury powszechnej. NIE zmieni.Nie pracowałam po ukończeniu 60 lat i nie obowiązuje mnie przelicznie na moment złożenia wniosku,tylko data nabycia emerytury powszechnej.Czy mogę się równać i żadć takch samych przeliczeń jak osoby pracujące po ukończeniu wieku powszechnego ?

    OdpowiedzUsuń
  58. Należy zauważyć, że wcześniejsze emerytki ur. 1949, 1950 i 1951 nie musiały składać wniosku z chwilą ukończenia 60 lat, czyli powszechnego wieku emerytalnego. Jeśli wniosek o em.powszechną złożyły końcem 2012 roku, to ich podstawa wyliczenia była wyższa niż w chwili ukończenia 60 lat. Z tego też powodu skorzystały z waloryzacji wyliczonego kapitału i zgromadzonych składek, a tym samym wyliczono m wyższą emeryturę powszechną. Prawdą jest, że nie wszystkie z tego skorzystały, bo kapitał początkowy i kwota zgromadzonych składek jest uzależniona od zarobków oraz lat pracy. Gdyby od 01.01.2013r. nie wszedł w życie art.25 ust 1b, to wszystkie wcześniejsze emerytki 1949-1952, które nie złożyły wniosku przed tą datą korzystałyby z waloryzacji kapitału i składek, a tym samym emerytura wyliczona z chwilą złożenia wniosku mogła być wyższa. Po wejściu w życie art.25 ust.1b wszystkie wcześniejsze emerytki, które nie złożyły wniosków oraz te, które nie mogły takich wniosków złożyć bo powszechny wiek emerytalny skończyły dopiero w 2013 r. zostały objęte tym przepisem. Dopiero wyrok TK P20/16 i ustawa naprawcza zmieniły ten stan prawny. Zmiany te objęły tylko rocznik 1953. Ocena czy jest to zgodne z Konstytucją, nie należy do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  59. Czy ktoś może wie, gdzie się podziała grupa p. Urszuli na facebooku o emeryturach roczników 1949-1952, bo nie mogę jej znaleźć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazało się że grupa p. Urszuli B. zmieniła nazwę.
      Nazwa zmieniona ostatnio z: "Emerytury roczniki 1949-1952" na "Emerytki wcześniejsze roczniki 1949-1952 pozew grupowy, skarga do KE".
      Wyszukiwarki nadal nie wykazują tej grupy.

      Grupy ogólnodostępnej, która też podobno została utworzona, nie udało mi się znaleźć.

      https://www.facebook.com/groups/1384645795066845/

      Pani Urszula stawia wysokie wymagania, także finansowe:

      "Informacje o grupie
      Do tej grupy zapraszam tylko te Panie, które zdeterminowane są czynnie uczestniczyć w walce o sprawiedliwość społeczną i równe traktowanie kobiet ur. w latach 1949-1952 z kobietami ur. w 1953 wobec prawa, zgodnie z Konstytucją, ustawą emerytalną i ustawa systemową. Oprócz tej grupy, która jest grupą prywatną, utworzyłam też drugą, publiczną grupę dla tych Pań, które nie chcą chcą partycypować czynnie w tych pracach, co wymagać będzie nie tylko biernego przyglądania się, ale i partycypowania w kosztach usług prawniczych i zgłoszenia swojego akcesu, co będzie się wiązać z podpisaniem oświadczenia o przystąpieniu do grupy. Osoby zainteresowane zobowiązane będą przedstawić swoje decyzje ZUS i aktualny stan spraw postępowania sadowego, o ile takie zostało wszczęte. Dlatego Panie, które nie są zainteresowane czynnym udziałem w naszych pracach, proszę o przeniesienie się do tej drugiej grupy publicznej, albo utworzenia własnej. Członkowie tej grupy, którzy w ciągu 30 dni, nie zgłoszą swojego członkostwa i partycypowania w kosztach grupy, zostaną z niej po tym czasie z tej grupy usunięci. Z wyrazami szacunku, administrator."

      Usuń
    2. Dziękuję za informację.

      Usuń
  60. Do 11:28
    Dlaczego zajmujesz się już któryś raz prywatną grupą, która zajmuje się prowadzeniem pozwu grupowego? To nie jest grupa publiczna, tylko prywatna i udostępnianie informacji o niej na blogach publicznych możliwe jest tylko za zgoda jego administratora. Załóż sobie swoją grupę i wtedy będziesz ją udostępniać. Z chęcią przyłączę się do tej twojej grupy, jeśli złożysz pozew grupowy, którego koszty zadeklarujesz się zapłacić za wszystkich biorących w nim udział sama. Oczekują z niecierpliwością na podanie linku do tej twojej grupy. Zamiast więc zajmować się wyłącznie szpiclowaniem i szczuciem tych, którzy poświęcają się osobiście i coś robią w sprawie, sama zabierz się do roboty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę nikogo nie straszyć. Informacje, podane powyżej, są ogólnie dostępne na fb.
      Nikt, bardziej niż Pani, nie próbuje ludzi skłócić. Od dawna to głównie Pani zajmuje się szczuciem grup emerytów.
      Ma Pani swoją stronę, proszę tam judzić, a nie tu.

      Usuń
  61. Wyroki SO w Częstochowie i SA w Katowicach z 2017 roku korzystne dla emerytki urodzonej w roku 1952

    Wyrok SA w Katowicach, III AUa 682/17:

    http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/151500000001521_III_AUa_000682_2017_Uz_2017-07-06_001

    ZUS złożył kasację od tego wyroku do Sądu Najwyższego, a 3-osobowy skład Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego wystąpił z pytaniem prawnym w tej sprawie I UK 37/18:

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/orzeczenia3/i%20uk%2037-18-1.pdf

    Na to pytanie udzielił odpowiedzi niekorzystnej dla emerytki poszerzony (7-osobowy) skład SN - III UZP 5/19:

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/orzeczenia3/iii%20uzp%205-19.pdf

    I taki jest stan na dzisiaj, na który się powołują sądy powszechne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten stan prawny powołują się nie tylko sądy powszechne, ale także Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
      Proszę przeczytać zapytanie nr 2937 poseł Katarzyny Osos do MRiPS i odpowiedź wiceministra Szweda.

      http://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/interpelacja.xsp?documentId=9930C1387D1EAB2CC12586720051E54D&view=6

      Usuń
    2. Te same odpowiedzi powielane od ponad 1,5 roku.

      Usuń
  62. Największym problemem i jedynym jest wsteczne potrącanie emerytur wcześniejszych,a nie od dnia wejścia przepisu w życie. Żaden z roczników 1949-1953 nie wiedział,że w momencie przejścia na emeryturę wcześniejszą dostaje ją na kredyt i żadna ustawa nie powinna tego zmienić.Ten okres 5 letni powinien podlegać ochronie,bo nie ma w decyzji przy e.wcześniejszej zapisu o zwrocie w wieku powszechnym tych emerytur.

    OdpowiedzUsuń
  63. Jest taki artykuł z grudnia 2019 r. z omówieniem wyroku SN III UZP 5/19 i z komentarzem adwokata, specjalisty z zakresu ubezpieczeń społecznych.

    https://forsal.pl/artykuly/1442587,emerytury-rocznik-1952-liczy-sie-moment-zlozenia-wniosku-o-emeryture.html

    OdpowiedzUsuń
  64. Ciekawe, jak dużo osób z naszych roczników 1949-1952 będzie składało po raz pierwszy swoje wnioski w VII/2021r i jakie ,to będą koszty.

    OdpowiedzUsuń
  65. Wyrok Sądu Okręgowego w łodzi z 4 sierpnia 2020 roku, VIII U 1128/20, opierał się na tezie:
    "Brak podstaw do zastosowania wyroku TK do kobiety urodzonej w 1952r."

    http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/152510000004021_VIII_U_001128_2020_Uz_2020-09-25_001

    OdpowiedzUsuń
  66. Jeśli wyrok TK z III/2019r nie zawierał terminu do którego art.25 ust.1b jet niekonstytucyjny dla roczników 1953,to tym bardziej powinien dotyczyć wszystkich, którzy wystąpili o przeliczenie w.emerytury po 01.01.2013r.

    OdpowiedzUsuń
  67. A dlaczego. Prosze o wyjaśnienie tej tezy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 20:31
      Jeśli to pytanie jest skierowane do anon. z 15 marca, z 18:53, to wyjaśnienia tezy należy szukać w uzasadnieniu wyroku, do którego podano link.

      Usuń
  68. Jeszcze do niedawna wydawało mi się,że jestem bardzo pokrzywdzona przez opóźnienie złożenia wniosku w terminie.Nie miałam wszystkich rocznych waloryzacji ,więc poprosiłam ZUS o dosłanie za 2010 i 2011 rok. Po moich dwukrotnych wyliczeniach okazało się,że po uzyskaniu wieku powszechnego moja e.wcześniejsza dalej była lepsza od e.powszechnej bez zastosowania pomniejszeń. Jako pierwszak złożyłam w 2020r wniosek o emeryture powszechną /Oczywiście z potrąceniami / i dopiero w ubiegłym roku e.powszechna była na maleńkim plusie. Wniosek wycofałam i w tym roku złożę nowy powinno być w ostrożnym liczeniu więcej o 450 zł netto. Będzie ,to 1/5 tego co bym otrzymała bez potrąceń e.wcześniejszych, ale w wieku powszchnym na przeliczeniu nie zyskałabym bym nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy nie jesteś w błędzie ?
      Zgodnie z ustawą "naprawczą" pierwszaki miały termin na złożenie wniosku do 11 stycznia b.r.
      Mam wątpliwość , co z osobami ,które tego terminu nie dotrzymały.

      Usuń
    2. Rozumiem, że Pani z 11:08 jest najprawdopodobniej z rocznika 1952, albo może z wcześniejszego, skoro pisze w zakładce dla roczników 1949-52.

      Usuń
  69. Czy osoba która ma naliczoną emeryturę powszechną ale nadal pracuje może mieć ja wyplacana jezeli jest wyższa od wczesniejszej czy tez zaczyna ją pobierać dopiero po rozwiazaniu stosunku pracy?

    OdpowiedzUsuń
  70. Do 18:54 Jestem z 1951r.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rocznik 1952. Pierwszak. Em. wcześniejsza od 2007. W lipcu 2019 em.powszechna wyższa ok. 150,00 netto- wniosek wycofałam. W lipcu 2020 em. powszechna wyższa o ok. 350,00 netto. Skorzystałam, bo nigdy nie wiadomo co będzie lub jaki kolejny bubel "wymyslą prawotwórcy" czyli rząd i sejm oraz senat. Na bieżąco jednak przyglądam się sytuacji...

      Usuń
  71. Z jakiego miesiąca jest Pani z 1951r?Ja jestem z grudnia 1952r i także zamierzam w lipcu złożyć wniosek jako pierwszak o przeliczenie emerytury.Ostatnio składałam wniosek w 2016r,ale go wycofałam,ponieważ przeliczenie było niekorzystne.Ciekawe jakie będzie teraz.Pozdrawiam-BK

    OdpowiedzUsuń
  72. Zróżnicowanie sytuacji prawnej kobiet z rocznika 1953 i roczników wcześniejszych - pod względem terminow w których organ rentowy dokonuje przeliczeń emerytury powszechnej bez stosowania reguły potrącania stoi w sprzecznści z zasadą równości obywateli wobec prawa wyrażoną w ar.32 Konstytucji RP.

    OdpowiedzUsuń
  73. Cd: Dopiero ustawa z VII /2020r przywróciła termin 6 miesięcy co pozwoliło niektórym czekać ze złożeniem wnioxku ponad 1,5 roku.

    OdpowiedzUsuń
  74. do godz. 17.17 z dnia 22.03.2021r Witam!Pani wpis wpłynął na mnie bardzo pozytywnie. Zaczekam do lipca b.r i wtedy wystąpię o przeliczenie emerytury wcześniejszej na powszechną.Od 2012r dwukrotnie składałam wnioski o przeliczenie,ale wyliczenia były niekorzystne i dwukrotnie je pisemnie wycofywałam. Zobaczymy,może w tym roku moja powszechna będzie wyższa od wcześniejszej - mam taką nadzieję.Pozdrawiam - BK

    OdpowiedzUsuń
  75. Zaczekaj jeszcze kilka lat to będzie dużo wyższa.

    OdpowiedzUsuń
  76. Informacja o oddalonej przez SN skardze kasacyjnej emerytki urodzonej w roku 1951:

    https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-3/#comment-15133

    OdpowiedzUsuń
  77. Nowa skarga konstytucyjna wniesiona do TK przez emerytkę urodzoną w roku 1952, reprezentowaną przez mec. Konrada Giedrojcia:

    https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=4&sprawa=24097

    OdpowiedzUsuń
  78. Dlaczego w ustawie z 2012r jest tylko 6 miesięczny czas na składanie wniosków , a po wyroku TK z 06.03.2019r dla rocznika 1953 jest dany nieograniczony czas na składanie wniosków. Dopiero ustawa z VI/2020 okresliła ten termin na 11.01.2021r/. Dlaczego rocznik 1953 został lepiej potraktowany niż roczniki 1949-1952 jeśli chodzi o dłuższy czas na składanie wniosków. Dlaczego art.25 ust.1b dla rocznika 1953 jest konstytucyjny dopiero od 12.01.2021, a dla naszych roczników 1949-1952 od 01.01.2013r wszak rocznik 1952 jest,tylko 1 rok starszy i zatem jego niekonstytucyjność dla 1953r powinna być do IV/2014r. Złożenie wniosku w 2019/2020r nie powinno mieć znaczenia dla prawidłowych przeliczeń.

    OdpowiedzUsuń
  79. Postanowienie Sądu Okręgowego w Łodzi z 16 lutego 2021 r., VIII U 2632/19, które dotyczy kobiety urodzonej w roku 2012. Postanowieniem tym Sąd odrzucił skargę o wznowienie postepowania.

    Info w Jotowni:
    https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-3/#comment-15155

    OdpowiedzUsuń
  80. Dzisiaj przesłano mi odpowiedź na pismo w sprawie potrącania pobranych emerytur rocznikom 49-52.

    Dnia 26 kwietnia 2021 14:30 Magdalena Biejat napisał(a):
    Szanowna Pani,

    Jako członkinie i członkowie Koalicyjnego Klubu Lewicy zdecydowaliśmy,
    by nie kierować sprawy do Trybunału Konstytucyjnego, ze względu na
    jego silne polityczne powiązanie z obecną większością sejmową.
    Bezstronność Trybunału Konstytucyjnego nie jest dla przedstawionej
    sprawy jedynym zagrożeniem, istnieje również możliwość, iż sprawa
    zostanie włożona do tzw. zamrażalki i nie będzie rozpatrywana przez
    kolejne lata, co może pozbawić Panie, jako strony, możliwości
    ubiegania się o sprawiedliwość w europejskich organach sądowniczych.
    Tak długo, jak sprawa emerytur będzie blokowana w Polsce, tak długo w
    świetle prawa nie będą miały Panie możliwości zaskarżenia sprawy do
    Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.


    ETPCz, jako sąd ostatniej szansy, może bezstronnie, sprawiedliwie i
    wiążąco dla rządu polskiego rozstrzygnąć sprawę emerytur rocznika `53.
    W naszym przekonaniu złożenie takiego wniosku jest o wiele bardziej
    korzystne dla Pań, jako strony. Jego złożenie jest również możliwe z
    pominięciem Trybunału Konstytucyjnego.


    Jeśli wyrażą Panie chęć złożenia takiego wniosku do Trybunału w
    Strasburgu, to z naszej strony jesteśmy w stanie pomóc przy
    przygotowaniu go we współpracy z prawnikiem specjalizującym się w tego
    rodzaju skargach, bez obciążania Pań kosztami.


    Serdecznie prosimy o rozważenie naszej propozycji i kontakt.

    Z wyrazami szacunku
    Magdalena Biejat


    Magdalena Biejat
    Posłanka RP
    ul. Nowy Świat 27 lok. 1
    00-029 Warszawa

    tel. (+48) 536 031 355
    fb: https://www.facebook.com/magdalenabiejat/
    ig/tt: @MagdaBiejat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pismo od pani poseł Biejat dotyczy przecież rocznika 1953, a nie roczników 1949-52.
      Napisała:
      "ETPCz, jako sąd ostatniej szansy, może bezstronnie, sprawiedliwie i wiążąco dla rządu polskiego rozstrzygnąć sprawę emerytur rocznika `53.".

      Usuń
  81. Nasze pismo do Pani Poseł dotyczyło roczników 49-52 więc nie wiem, być może nastąpiła pomyłka, ponieważ odpowiedzi udzieliła osobie z roczników 49-52.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może się paniom przyda?
      Warsztat RPO: Pisanie skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

      W tekście jest też dostęp do nagrania panelu.

      https://www.rpo.gov.pl/pl/content/panel/sesja-4-warsztat-pisanie-skarg-do-europejskiego-trybunału-praw-człowieka-blok

      Usuń
  82. Kolejny niekorzystny wyrok Sądu Najwyższego w sprawie art. 25 ust. 1b dla roczników 1949-52 (dotyczy emerytki urodzonej w roku 1949) - II UK 139/18 z 12 lutego 2020 r.:

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/ii%20uk%20139-18-2.docx.html

    OdpowiedzUsuń
  83. Nie było woli,aby ująć nas w ustawie naprawczej z czerwca 2020r,to wyroki będą zawsze dla nas niekorzstne.Tak mi odpowiedział prawnik od spraw zusowskich.

    OdpowiedzUsuń
  84. Nowy wyrok zamieszczony na Jotowni:

    http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/153000000001521_III_AUa_001127_2020_Uz_2021-06-02_001

    OdpowiedzUsuń
  85. Jakie ustawy taki wyrok. Po wyroku TK ,tylko dla jednego rocznika 1953 art.25 ust.1b działa od `13.01.2021roku.Zaden rocznik wcześniejszy nie miał takiej możliwości. Rocznik 1952 wieku 6o lat musiał już przejśc na emeryturę powszechną, a co się stało że rocznik 1953 mógł mieć przeliczenia nie na wiek powszechny, ale do stycznia 2021r. Czy ZUS na wniosek złozony w 2019/2020r nie umie przeliczyć emerytury bez zastosowania art.25 ust.1b do wieku powszechneo ,a później 7-8 lat z zastosowaniem tego artykułu ? Sądów nie razi ,że jedne panie mają odliczane wszystkie e.wcześniejsze jako kapitał "skonsumowany" inne zaś pobrane e.wczesniejsze przez 13 lat nie naruszaja im kapitału. Nie chce mi się już czytać tych wszystkich wyroków wydanych na podstawie złej ustawy napraczej.Na koniec. Czy TK wydając wyrok miał wiedzę.że przeliczenie emerytur przez ZUS będzie tak wyglądało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak roczniki 49,50,51 nie musiał przejść na emeryturę powszechną z chwilą ukończenia 60 lat. Mogły to uczynić w innym terminie i złożyć wniosek o emeryturę w dowolnie wybranym terminie, co dopuszczała i dopuszcza ustawa. Jeśli do 31.12.2012r.złożyły wniosek to emeryturę miały wyliczoną bez odliczania, a podstawą jej wyliczenia był zwaloryzowany kapitał i składki na dzień złożenia wniosku. Było to zgodne z obowiązującymi przepisami ustawy, przed wprowadzeniem art.25 ust.1 b.

      Usuń
    2. Rocznik 1952 jednak musiał już przejść na e.powszechną do końca 2012r.

      Usuń
  86. Wiedzę maja wszyscy, a już na pewno sędziowie. A jak myślisz,że trybunał Konstytucyjny wyda wyrok niezgodny z wolą państwa, w szczególności, gdy dotyczy to jego finansów, to jesteś w wielkim błędzie. Zanim podejmie jakiejkolwiek działanie, to wszystko jest konsultowane z rządem. Dlatego dla roczników 1949-1952 jest postanowienie, bo jest tych osób dużo więcej, a dla rocz, 1953 wyrok. I nie jest prawda,ze wykładnią była nieutrwalona przez sądy, bo nie sądy wydaja decyzje administracyjne, tylko ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  87. Pierwszą z decyzji ZUS był nieograniczony czas na składanie wniosków po wyroku TK dla rocznika 1953 co dla mnie oznaczało ,że art.25 ust.1b wogóle nie dotyczył rocznika 1953. Dopiero póżniej zwrócono na ,to uwagę,że to wbrew konstytucji i w ustawie naprawczej z VI/20r znalazł się zapis o czasie 6 miesięcy na składanie wniosków. Dało to prawie dwuletni czas na składanie wniosków dla tego wybranego rocznika.Tak dba ZUS o finanse.

    OdpowiedzUsuń
  88. Od lipca 2021 jestem na e.powszechnej, która jest większa od e.wcześniejszej o 458 zł netto mimo odjęcia wszystkich emerytur wcześniejszych. Kapitał "skonsumowany" ZUS odebrał co do złotówki,a ja nie mam już siły na walkę o sprawiedliwą ustawę naprawczą.Pogodziłam się z tym ,że jednym od kapitału odejmują wszystkie e.wczesniejsze innym nie. Z przepisami ZUS nie wygram choćby były absurdalne.

    OdpowiedzUsuń
  89. To nie z przepisami się nie wygrywa tylko z ZUS w sądzie. Tego układu zmóc się nie da. Możesz mieć nawet rację ale w sądzie rację ma ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  90. 1. Oddalona apelacja emerytki z rocznika 1950.
    Wyrok z uzasadnieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 30 kwietnia 2021 roku, III AUa 307/21:

    http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/154500000001521_III_AUa_000307_2021_Uz_2021-04-30_003

    2. Nowa skarga konstytucyjna w sprawie art. 25 ust. 1b - na etapie wstępnego rozpoznania:

    https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=2&sprawa=24495

    OdpowiedzUsuń
  91. http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/i%20uk%20221-18-2.docx.html

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/ii%20usk%2089-21.docx.html

    OdpowiedzUsuń
  92. Na Jotowni została podana informacja o artykule, który daje nadzieję kobietom z roczników 1949-1952:

    https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-4/#comment-15341

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podsumowanie artykułu Celiny Siermińskiej-Warczak, “Pomniejszenie podstawy wymiaru emerytury powszechnej kobiet urodzonych w latach 1949–1952, pobierających emeryturę wcześniejszą” (UWM, Studia Prawnoustrojowe 52, 2021, str. 443-458):

      “Po dokonaniu analizy aktualnego orzecznictwa sądów i Trybunału Konstytucyjnego można postawić tezę, że kwestia stosowania mechanizmu pomniejszania podstawy obliczania emerytury powszechnej o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych wobec kobiet z roczników 1949–1952 przez organy rentowe, a następnie sądy polskie jest przesądzona. Dostrzegalne są jednak argumenty, które pozwalałyby na postawienie zarzutów naruszenia wymienionych postanowień Konwencji oraz Protokołu nr 1 przy okazji składania skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Aktualnie brak jest powszechnej informacji, aby skargi na Polskę zostały w tego typu sprawach złożone i uznane za dopuszczalne, lecz biorąc pod uwagę liczbę tego typu sporów zawisłych przed sądami, kontrowersyjność przyjętych rozwiązań oraz rozbieżne stanowisko Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego co do stanu prawnego, na podstawie którego powinno następować ustalenie prawa do świadczenia emerytalnego dla kobiet z roczników 1949–1952, wydaje się, że jest to tylko kwestią czasu, a skarżący nie pozostają w sporze z państwem polskim na straconej pozycji. Rozwiązaniem tej sytuacji mogłaby być nowelizacja kontrowersyjnych przepisów i umożliwienie uzyskania prawa do emerytury powszechnej, bez zastosowania mechanizmu pomniejszania podstawy jej obliczenia o sumę kwot pobranych emerytur wcześniejszych również kobietom urodzonym w latach 1949 –1952.”

      Usuń
  93. Za wsteczne działanie art.25 ust.1b musi zapłacić,tylko rocznik 1949-1952. Po ustawie naprawczej z VII/2020r za działanie ar.25 ust.1b /dla częsci rocznika 1953 /dopiero od stycznia 2021r / też my zapłacimy. Nikogo z analizujących prawników te sprawy w roku 2021 nie interesują. Czy w imię 'sprawiedliwości społecznej " ja mam mieć, potrącone wszystkie e.wcześniejsze ,a emeryt z ustawy naprawczej żadnej do styczmia 2021r ? Od tych przeliczeń trzeba zacząć analizę naszej krzywdy.To są emerytury kapitałowe i tylko za 5 lat e.wcześniejsze ,obojętnie kiedy zostanie złożimy wniosek nie powinny być odliczane od kapitału ,bo to mialyśmy zagwarantowane inne przeliczenia to już dowolna twórczość naszych ustawodawców + ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  94. Już 4 prawników nie potrafilo mi wytłumaczyć przytoczonego cytatu z wyroku TK. Do kogo zatem mogę się jeszcze zwrócic o wyjaśnienie.

    OdpowiedzUsuń
  95. Już dwa lata czekam na wyrok w sprawie przeliczenia emerytury. Do dnia dzisiejszego Sąd nie wezwał ZUS do złożenia odpowiedzi na pozew. Ale powołał biegłego do ustalenia czy ZUS wadliwie ustalił emeryturę mimo, że organ sam przyznał, że zrobił to wadliwie.
    Jeszcze trochę zaczekam. Zobaczę co jeszcze wymyśli Sąd.

    OdpowiedzUsuń
  96. Czy możesz napisać, który jesteś rocznik i czego w skrócie dotyczyła wada przeliczenia emerytury.

    OdpowiedzUsuń
  97. Jestem z grupy 1949 - 1952. To nie jest istotne. Istotą tej sprawy jest to, że Sąd nie prowadzi postępowania według zasad, kodeksu cywilnego, obowiązujących od 2019 r.. ZUS nie zaprzeczył moim twierdzeniem ani przedstawionym dowodom.

    OdpowiedzUsuń
  98. Twoje wypowiedzi są owiane tajemnicą, więc po co wszczynasz dyskusje, na która odpowiadasz półsłówkami. Sprawy ZUS są prowadzone przez sądy administracyjne na zasadach k.p.a., chyba że wszczynasz proces z powództwa cywilnego. Prawda jest taka,ze w mojej sprawie Sąd nie tylko nie zaprzeczył, ale nawet wszystko co napisałam potwierdził, łącznie z tym, że ZUS wydał decyzje konstytutywną, zamiast deklaratoryjnej, która pozbawił mnie prawa do emerytury, nabytego w starym reżimie prawnym, a przyznał prawo do niej ponownie już pod rządami art.25 ust.1b jako,że nie miał innego wyjścia. He, he Istny cyrk. W apelacji wniosłam o naruszebnie procedyry postepowania przez sąd 1 instancji i unieważnienie obu decyzji ZUS: 1) przyznającej emeryturę powszechną z zastosowaniem art.25 ust.1b, jak i 2) decyzji odmownej ZUS i ponowne jej wydanie z pominięciem art.25 ust.1b. Nie oczekuję pozytywnego załatwienia sprawy, bo w SN od 2017 r. nikt nie wygrał, a ZUS odwołuje się do upadłego. Natomiast TK, o ile w ogóle ruszy sprawę, to minie co najmniej 5 lat, jak nie więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy z 15:25;
      W odwołaniu możesz odnieść się tylko do tego o czym mowa w decyzji od której się odeołujesz a co jest sporne. Sąd nie może wyrokować w kwestiach nie objętych decyzją.
      Rozumiem, że ZUS przyznał Ci emeryturę która już wcześniej była Ci przyznana i to był element sporu. Pozostałe wątki nie mogą być przedmiotem rozważań Sądu.

      Usuń
  99. Do 13:47 Podejrzewam ,że miała pani wyjątkowo dobrze napisany pozew. Zobaczymy co zrobi z tym biegły,sąd i ZUS. Źyczę pani doczekania sprawiedliwego wyroku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Art. 278 kpc reguluje powoływanie biegłego sądowego. Sąd nie miał żadnych podstaw prawnych do powołania biegłego.

      Usuń
  100. Do 20:35
    Jesteś w błędzie, co Ty wypisujesz. Jak ZUS mógł mi przyznać emeryturę, która była mi wcześniej przyznana??? kiedy ja coś takiego napiasałam? Nawet nie dyskutuję, bo o czym tu rozmawiać, jak jasnowidząca wie lepiej ode mnie i mojego prawnika czego dotyczy moje pismo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałaś "przyznał prawo do niej ponownie". Ponownie znaczy od nowa.
      Czyli coś już istniało i zostało przyznane od nowa.

      Usuń
  101. Ma pani rację,że wszystkie emerytki wcześniejsze 1949-1953 po ukończeniu 60 lat moga wystąpić, tylko o pzelicznie emerytury.

    OdpowiedzUsuń
  102. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  103. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  104. Wszystko zależy od tego jaka będzie forma wniosku o przeliczenie emerytury z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.
    Jeżeli ZUS przelicza to musi to zrobić z zachowaniem okoliczności istniejących w dniu spełnienia warunków do jej nabycia. Możesz przecież zaznaczyć by ZUS zaznaczył w decyzji kiedy to prawo zostało nabyte czyli kiedy zostały spełnione warunki o których mowa w art. 100 ust. 1 ustawy.
    Każde oszustwo wymaga dowodów. Nie jest możliwe unieważnienie decyzji wydawanych przez ZUS ale każdą decyzję, nawet praeomocną, można uchylić jeżeli jest niezgodna że stanem faktycznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Do 14:04
      Podaje pani ciągle te same argumenty i powtarza obraźliwe uwagi.
      Rozumiem, że w sądzie reprezentuje panią pełnomocnik.
      Poczekajmy cierpliwie na wynik pani sprawy, o ile zechce pani o nim tutaj poinformować ;)

      Usuń
  105. Ta pani chyba obawia się, że ktoś może skorzystać z jej, jakże cennych, przemyśleń i dlatego usuwa własne komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  106. Do 14:45
    Nikt pani nie broni rozumieć inaczej, niemniej nie znaczy to wcale, że pani cokolwiek rozumie, a te "obraźliwe uwagi" zacytowane z wyroków usunęłam, żeby pani rozumowania nie zaburzały. Niech pani zajmie się rozumieniem swoich spraw, a nie korygowaniem rozumienia tego, co rozumieją inni. Mnie pani rozumienie w ogóle nie interesuje.

    OdpowiedzUsuń
  107. Postanowienie SN z 21 kwietnia 2021 roku, I USK 55/21:

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/i%20usk%2055-21.docx.html

    OdpowiedzUsuń
  108. W skardze kasacyjnej należy wskazać na wadliwą subsumpcję hipotezy normy art.25 ust.1b i błędne uznanie, że normą sankcjonowaną przez art.25 ust.1b jest art.129 ustawy o FUS, a tym samym czynem, za który nakładane są na podstawie art.25 ust.1b sankcje jest złożenie na podstawie art.129 wniosku o przyznanie decyzją deklaratoryjną nabytego in abstracto prawa do emerytury powszechnej i jej wypłatę po 1 stycznia 2013 r., podczas gdy de facto normą sankcjonowana jest art.46 i inne normy, na podstawie których zostały pobrane emerytury wcześniejsze, których pobranie po 1 stycznia 2013 r. sankcjonuje norma art.25 ust.1b. Fałszywe uznanie przez SN, że czynem podlegającym sankcjom jest złożenie po 1 stycznia 2013 r. wniosku o przyznanie i wypłatę emerytury powszechnej tworzy fikcję, że art.25 ust.1b był już w ustawie, zanim złożony został wniosek, nie narusza wiec ani prawa nabytego już do tej emerytury, ani bezwzględnego zakazu retroakcji przepisów represyjnych.podczas gdy narusza i jeden zakaz i drugi. Po drugie należy wskazać, że uchwała III UZP 5/19 pozostaje w całkowitej sprzeczności z art.100 ustawy o FUS, zgodnie z którym prawo do emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego nabywa się ex lege, mocą decyzji in abstracto z dniem spełnienia warunku, jakim jest osiągnięcie wieku emerytalnego, a nie, jak uznał Sąd Najwyższy w dacie złożenia na podstawie art.129 wniosku, który SN fałszywie uznał za przyznanie prawa do emerytury powszechnej, przez co SN zmienił stan prawny tej emerytki, co stanowi naruszenie art.156 & 1 pkt. 2 k.p.a. Po trzecie Po trzecie , zgodnie z zasada obowiązywania norm w czasie, normy wiążą skutki zdarzeń prawnych powstałych w czasie ich obowiązywania. Norma sankcjonowana przez art.26 ust.1b jest art.46, a więc zdarzeniem prawnym w odniesieniu do art.25 ust.1b jest nabycie, przyznanego decyja ZUS prawa do emerytury przed osiągnięciem wieku emerytalnego po 1 stycznia 2013 r., co wynika wprost z wyroku TK P 20/16. Po czwarte wyroki TK są powszechne i obejmują podmioty, które wyróżniają się istotną cecha relewantna. W Polsce nie ma sadów, jest legalizatornia bezprawia, w czym prym wiedzie Sąd Najwyższy. Należy też wskazać, że SN w uchwale III UZP 5/19 nie powołał się ami na jeden przepis Konstytucji, ani ustawy emerytalnej, opierając się na tworzeniu fikcji i oszustwie.

    OdpowiedzUsuń
  109. Jak panie rozumieją postanowienie SN z 21.IV.2021r.Ja dalej stoję na stanowisku,że nie powinnm mieć potrąconych wcześniejszych emerytur uzyskanych przed wiekiem powszechnym.a pozostałe juz tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od samego stania na stanowisku nic się nie zmieni. Trzeba napisać do senatu petycję i zgłosić do posłów prośbę o interpelacje. Od 2017 r. nikt z rocz. 1949-1952 nie wygrał, a wszystkie kasacje są odrzucane, niezależnie co w niej napiszesz.

      Usuń
  110. Co tu pisać jak racja jest po naszej stronie,ale nie ma woli do jej realizacji. Taki mamy klimat i nic tego nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  111. Gdyby rocznik 1953 r. tak myślał jak ty, to byliby w tej samej sytuacji. Lenistwo i wygodnictwo...

    OdpowiedzUsuń
  112. Nasze roczniki też pisały uwagi do wprowadzanych ustaw i jaki ,to odniosło skutek? Po tym jak senator Borowski zmienił zdanie co do naszych roczników,przestalam mieć nadzieję na pozytywne rozwiązaie naszej sytuacji.Co go skłoniło do zmiany zdania,możemy się ,tylko domyślać. Uważam,że on najlepiej z pośród senatorów zna nasz problem.

    OdpowiedzUsuń
  113. Jedyne, co go skłoniło, to kasa. Dlatego trzeba napisać składać petycje, bo musza być one rozpatrzone przez komisje do praw człowieka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasa?
      Zdajesz sobie sprawę, że to jest pomówienie?
      Kim jesteś, że tak ci to łatwo przychodzi?

      Usuń
  114. To nie jest pomówienie, tylko fakt. A kim ty jesteś, że usiłujesz mnie zastraszyć? Na razie jest jeszcze jeszcze wolność słowa. Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. A co, amnezji wybiórczej doznał? Za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze lud się podli...To jest powiedzenie stare, jak świat i bardzo prawdziwe, a nie pomówienie. A ty myślisz,ze senator Borowski jest wolontariuszem, który za Bóg zapłać cokolwiek, kiedykolwiek zrobił??? Najpierw pomyśl, zanim znowu zaczniesz straszyć...

    OdpowiedzUsuń
  115. Okazało się ,że kasa i to nie mała jest, ale nie dla wszystkich. Jak się interpretuje wyrok TK, że art.25 ust.1b dla rocznika 1953 jest nie konstytucyjny do momentu złożenia wniosku,a nie do dnia nabycia wieku powszechnego,to mamy takie rozpiętości w emeryturach.

    OdpowiedzUsuń