30 lipca 2019

"Naprawcza ustawa emerytalna", czy będzie uchwalona?


Drodzy Państwo

             Czy projekt ustawy emerytalnej po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16 będzie poddany debacie w obecnej kadencji Parlamentu?

            Wygląda na to, że w Sejmie nie będzie czasu na wprowadzenie „emerytalnej ustawy naprawczej”, jak i wielu innych, także ważnych dla ludzi oczekujących zmian.  Zapewne, duży udział w powstaniu takiej sytuacji mamy my, aktywne emerytki, które wysłały tysiące listów, maili do posłów, senatorów, ministrów i najróżniejszych działaczy organizacji pozarządowych. Te nasze uwagi były potrzebne i konieczne, aby nie powstała niesprawiedliwa ustawa, dzielące emerytki i emerytów według niezrozumiałych dla nas kryteriów.

           Nasze uwagi zostały zlekceważone przez senatorów, można odnieść wrażenie, jakby ich nikt nie przeczytał. Debaty w senackich komisjach, jak i w czasie posiedzeń Senatu wykazały wielką nieznajomość tematu, brak troski o uchwalenie prawa sprawiedliwego dla wszystkich pokrzywdzonych stosowaniem niekonstytucyjnego przepisu, art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej z dnia 11 maja 2012 r.  

        Nasze kolejne pisma, maile, wysyłane w ostatnim czasie do posłów, Prokuratora Generalnego i do innych osób, odpowiedzialnych z kształt ustawy emerytalnej, być może, powstrzymały uchwalenie niekorzystnej ustawy, która, w obecnym wydaniu, nie spełnia postanowień Trybunału Konstytucyjnego.

            Błędny obraz projektu ustawy, niekorzystny dla wielu emerytów, pokazują gazety i dzienniki, podając za ZUS-em, bardzo korzystne zmiany po przeliczeniu emerytury. Dziennikarze, nie wnikając w głębię problemu , nie piszą o tym, że większość emerytek, których dotyczy wyrok TK, nie zyska nic lub bardzo niewiele po wprowadzeniu w życie senackiego projektu ustawy.

           Projekt ustawy nie uwzględnia wszystkich pokrzywdzonych zastosowaniem niekonstytucyjnego przepisu. Organ rentowy błędnie, z naruszeniem prawa, zastosował przepis, który nie był żadnym obowiązującym prawem.

            Decyzja wydana z naruszeniem prawa, niezgodna z Konstytucją RP, nie istnieje w obrocie prawnym. Zatem uchylenie takiej decyzji powinno nastąpić z mocy prawa i powinno być obligatoryjnie uczynione przez ZUS dla wszystkich, wobec których zastosowano niekonstytucyjny przepis.

           Drodzy Państwo, niekorzystne przepisy dla wcześniejszych emerytów wprowadzone zostały w 2012 r. za poprzedniego rządu. Trudno liczyć na to, że kiedykolwiek wykazaliby dobra wolę, aby wycofać się z niesprawiedliwego dla nas przepisu i spełnić postanowienia Trybunału Konstytucyjnego. Wiele wyroków Trybunału nie zostało wykonanych w poprzedniej kadencji rządu i parlamentu.

          My nie powinniśmy zaprzestać naszych różnych akcji, aby ludzie odpowiedzialni za kształt stanowionego prawa, słuchali nas, emerytów i zagwarantowali nam sprawiedliwe traktowanie.

          Wykorzystajmy spotkania przedwyborcze, spotkania z posłami, senatorami, kandydatami do parlamentu, zadawajmy im pytania i uzyskujmy obietnice, ze zajmą się sprawami emerytów.
           Kochani, może opracujemy wspólny plan działania na najbliższe miesiące, bo ciągle mamy szansę na kształt projektowanej ustawy.

26 lipca 2019

Projekt ustawy emerytalnej - działajmy!


Drodzy Państwo

              Zastanówmy się, co jeszcze możemy zrobić, aby ustawa emerytalna była procedowana w obecnej kadencji sejmu. Na pewno trzeba rozmawiać z posłami rządzącej koalicji, wykorzystując spotkania przedwyborcze, czy dyżury posłów w biurach poselskich.

24 lipca 2019

Projekt ustawy emerytalnej skierowany do kosultacji


Drodzy Państwo

           Senacki projekt ustawy emerytalnej przygotowany po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 20/16 został skierowany do konsultacji Prokuratora Generalnego i Rady Nadzorczej ZUS.

6.         2019-07-15       Senat


MK-020-1323(2)/19

przedstawiciel wnioskod.:
sen. Marek Borowski

Dotyczy przywrócenia większej podstawy obliczenia emerytury urodzonym w 1953 r. ubezpieczonym którzy pobierali wcześniejszą emeryturę bez obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną i stanowi wykonanie wyroku TK sygn. akt P 20/16

15-07-2019 skierowany do opinii BL;
15-07-2019 skierowany do opinii 
BAS - zgodność z prawem UE;
23-07-2019 skierowany do konsultacji (PG i RNZUS) 



               Nie pozostaje nam nic innego, niż nadal pisać nasze uwagi do projektu ustawy emerytalnej, skierowane do Marszałków Sejmu, Posłów, a także do Prokuratora Generalnego I Rady Nadzorczej ZUS

Zbigniew Ziobro Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny

Ministerstwo Sprawiedliwości

Al. Ujazdowskie 11, 00-950 Warszawa
tel. (22) 52 12 888





Rada Nadzorcza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

Aktualnie Rada Nadzorcza ZUS składa się z 11 osób. Są to:
·         członkowie Rady powołani na wniosek ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych:
·         Justyna Adamczyk;
·         Marcin Zieleniecki;
·         członkowie Rady powołani na wniosek reprezentatywnych organizacji pracodawców:
·         Iwona Sroka (Pracodawcy RP);
·         Grzegorz Baczewski (Konfederacja Lewiatan);
·         Robert Gwiazdowski (Związek Przedsiębiorców i Pracodawców);
·         Jan Klimek (Związek Rzemiosła Polskiego);
·         Wojciech Nagel (Związek Pracodawców BCC);
·         członkowie Rady powołani na wniosek reprezentatywnych organizacji związkowych:
·         Bogdan Grzybowski (OPZZ);
·         Bogdan Kubiak (NSZZ „Solidarność”);
·         Józef Ryl (Forum Związków Zawodowych);
·         członek Rady powołany na wniosek ogólnokrajowej organizacji emerytów i rencistów:
·         Elżbieta Ostrowska (Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów).
Od początku kadencji funkcję Przewodniczącego Rady pełni Marcin Zieleniecki. Funkcje zastępców Przewodniczącego sprawują Grzegorz Baczewski i Bogdan Kubiak.

Adres Centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych:
ul. Szamocka 3, 5
01-748 Warszawa

Biuro Rady Nadzorczej
tel. 667 25 78







                    Nasza koleżanka „renpa” przedstawiła swoje pismo do sądu. Dziękuję bardzo.
Przygotowałam w oparciu o informacje z forum;-) i porady mec. Giedrojcia (dziękuję) pismo do sądu, podtrzymujące wniosek o odwołanie decyzji z 2014 r. i ponowne przeliczenie emerytury bez stosowania art.25, z uwzględnieniem waloryzacji i najkorzystniejszego wskaźnika dożycia - proszę o komentarze, czy coś poprawić. Wiem, że pismo jest długie, ale stwierdziłam, że skoro ZUS przygotował 2 strony A4 uzasadnienia odmowy - nie mogę nie docenić ich pracy...”

             W odpowiedzi na pismo z dnia ... niniejszym podtrzymuję moje odwołanie od odmownej decyzji organu rentowego w sprawie ponownego przeliczenia emerytury powszechnej, zarzucając jej:

1. naruszenie prawa materialnego, poprzez niezastosowanie przepisu art. 114 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (dalej: „ustawa”) na skutek błędnego przyjęcia, że nie zostały ujawnione nowe okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji z 10.01.2014 r., które mają wpływ na wysokość świadczenia emerytalnego ;

2. naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie przepisu art. 114 ust. 1 pkt 6 ustawy na skutek błędnego przyjęcia, że nieprawidłowe obliczenie wysokości świadczenia emerytalnego nie nastąpiło na skutek błędu organu rentowego, choć zastosowanie przepisu ustawy, który nie był zgodny z Konstytucją i który nie obowiązywał, co jedynie deklaratoryjnie później stwierdził Trybunał Konstytucyjny, stanowiło obiektywny błąd w stosowaniu prawa materialnego przez organ rentowy ;

3. naruszenie prawa materialnego poprzez niezastosowanie przepisu art. 8 i art. 190 
ust. 4 Konstytucji 

wnoszę o:

I. zobowiązanie organu rentowego do przedstawienia dowodu z daty doręczenia decyzji;

II. na podstawie art. 47714 § 2 k.p.c. o zmianę zaskarżonej decyzji, poprzez uchylenie decyzji o przyznaniu emerytury z dnia... i nakazanie organowi rentowemu wydania nowej decyzji, ustalającej wysokość świadczenia emerytalnego 
z pominięciem przy jej wydawaniu stosowania art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach 
i rentach z FUS; uwzględniając zwaloryzowany kapitał i składki oraz najkorzystniejszy wskaźnik dożycia dla ubezpieczonej w wieku 65+

UZASADNIENIE:

I. W odpowiedzi na złożone przez mnie odwołanie od decyzji organu rentowego z dnia ... ZUS wnosi o oddalenie odwołania w sprawie uchylenia decyzji o przyznaniu emerytury powszechnej z dnia ... znak ENP/...i stwierdza, że ponieważ: „.. od dnia doręczenia decyzji z dnia ... (wysłanej w dniu ...r.) upłynęło 5 lat, nie jest możliwe uchylenie decyzji.” 
Zgodnie z art.71 a) ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych: „1. Zakład może przesyłać pisma i decyzje listem zwykłym. 2. W razie sporu ciężar dowodu doręczenia pisma lub decyzji, o których mowa w ust. 1, spoczywa na Zakładzie.”
Wobec powyższego wnoszę o przedłożenie przez organ rentowy dowodu 
na dzień doręczenia decyzji o przyznaniu emerytury powszechnej.

II. Składając odwołanie od decyzji ZUS o przyznaniu mi emerytury powszechnej 
w oparciu o uzasadnienie wyroku z dnia 06.03.2019 r. sygn. Akt P 20/16, gdzie Trybunał Konstytucyjny wyraźnie wskazuje, że: „Skutkiem niniejszego wyroku jest prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy 
o FUS wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (art. 190 ust. 3 Konstytucji), wynika, 
że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem.
                        Jak wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie TK, pojęcie „wznowienia postępowania”, o którym mowa w art. 190 ust. 4 Konstytucji ma szersze znaczenie niż pojęcie „wznowienia” w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron, organów i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń” (zob. np. postanowienie z 14 kwietnia 2004 r., sygn. SK 32/01, OTK ZU nr 4/A/2004, poz. 35).
             W niniejszej sprawie prawo sanacji konstytucyjności może być zrealizowane 
w dwojakim trybie. Postępowania zakończone wydaniem wyroku przez sądy pracy 
i ubezpieczeń społecznych mogą być wznowione na podstawie art. 4011 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 1360, 
ze zm.). Natomiast osobom, które nie odwołały się od decyzji wydanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przysługuje wznowienie postępowania na podstawie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego 
(Dz. U. z 2018 r. poz. 2096, ze zm.) w związku z art. 124 ustawy o FUS. Wznowienie 
w tym kontekście oznacza prawo do skorzystania ze środków proceduralnych zmierzających do wydania w zakończonej sprawie nowego rozstrzygnięcia, opartego 
na stanie prawnym, ukształtowanym po wejściu w życie orzeczenia Trybunału 
(por. wyrok TK z 7 września 2006 r., sygn. SK 60/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz. 101). W celu zagwarantowania jednolitych zasad zwrotu świadczeń należnych uprawnionym, ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie. Trybunał pragnie jednocześnie podkreślić, że niewydanie takiej regulacji przez ustawodawcę nie zamyka drogi do wznowienia postępowania. Oznacza to również, że do czasu wydania takiej regulacji osoby uprawnione mogą występować z wnioskami o wznowienie postępowania.”
             Z art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS wynika, że w sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy na wniosek osoby zainteresowanej zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokości, jeżeli m.in.:
1) po uprawomocnieniu się decyzji ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość;
6) przyznanie świadczeń lub nieprawidłowe obliczenie ich wysokości nastąpiło na skutek błędu organu rentowego. Zmiana może nastąpić bez względu na upływ jakichkolwiek terminów, skoro z przepisu art. 114 ust.1 f) wynika, że przepisu ust.1 e) nie stosuje się, jeżeli w wyniku zmiany decyzji osoba zainteresowana nabędzie prawo do świadczenia w wyższej wysokości. Wznawiać postępowanie rentowe można wielokrotnie i w każdym czasie. Jest to instytucja prawa ubezpieczenia społecznego, która reguluje w sposób odrębny – szczególny i korzystający z pierwszeństwa w stosunku do przepisów k.p.c i k.p.a. – przesłanki ponownego ustalania prawa do emerytury i jej wysokości. Stwierdzenie po uprawomocnieniu się decyzji organu rentowego przez Trybunał Konstytucyjny, że dany przepis ustawy był niekonstytucyjny jest przecież jednoznaczne z ujawnieniem „po fakcie” nowej okoliczności, która – jako taka (niekonstytucyjność od samego początku) – istniała już przed wydaniem decyzji ZUS. 
             Ponadto zastosowanie przez organ rentowy przepisu ustawy, który nie był zgodny z Konstytucją i który nie obowiązywał, co jedynie deklaratoryjnie później stwierdził Trybunał Konstytucyjny, stanowi obiektywny błąd w stosowaniu prawa materialnego. W tym wypadku nie chodzi przecież o winę ZUS, który mógł sobie nie zdawać sprawy z tego, że stosowany przezeń przepis nie jest zgodny z Konstytucją, ale błąd obiektywny, nawet nieuświadomiony, acz popełniony. To zaś z pewnością się stało, skoro właśnie błędnie, z naruszeniem prawa, organ rentowy zastosował przepis, który nie był żadnym obowiązującym prawem.
         W związku z powyższym wnoszę jak na wstępie, uznając iż odwołanie jest zasadne i konieczne.

22 lipca 2019

Sprawy emerytów w sądach pracy


Drodzy Państwo 

             Tysiące spraw sądowych już wniesionych, tysiące rozpraw, tysiące oczekiwanych spraw apelacyjnych, tysiące zaangażowanych osób w sprawy sądowe, tysiące urzędników zajmujących się wnioskami emerytów, tysiące ton papieru w urzędach, sądach a także tysiące pism do senatorów, posłów, ministrów, wysyłanych przez emerytów, tysiące złotych wydane na debaty o projekcie ustawy emerytalnej – to wszystko z powodu braku profesjonalnego podejścia do wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16.

         Czy i kiedy zakończy się to marnotrawienie czasu, energii i pieniędzy? Czy tak trudno naprawić błędne decyzje ZUS, wydane z naruszeniem prawa, niezgodne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej?  Czy emerytki, które przez wiele lat pracowały na swoje emerytury, musza dochodzić swoich praw w sądzie?

Może wystarczy zastosować się do sentencji wyroku TK:

W celu zagwarantowania jednolitych zasad zawrotu świadczeń należnych uprawnionym ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie.”


               W okręgowych sądach pracy w bardzo różny sposób rozwiązywane są sprawy odwołań od odmownej decyzji ZUS na skargę o wznowienie postępowania w sprawie przeliczenia emerytury.  
           W niektórych sądach zgadza się ZUS i sąd na zawieszenie postępowania sądowego, w innych nie ma na to zgody.

          Niektóre „przedawnione”emerytki wygrywają w sądach, ale tylko w kwestii przeliczenia emerytury i to w sposób niekorzystny, ze wskaźnikami z roku 2013 lub 2014. W sprawie unieważnienia decyzji o emeryturze powszechnej sądy odmawiają uznania odwołania.

          Bardzo różne wyroki, dotyczące podobnej sytuacji emerytek, zapadają w tym samym sądzie. Tak jest, np. w suwalskim sądzie pracy. Znane są mi trzy wyroki tego sądu i każdy jest inny. O nich napiszę póżniej.

           Sprawy sądowe pań nieprzedawnionych, niestety, kończą się oddaleniem zaskarżenia odmownej decyzji ZUS w sprawie przeliczenia emerytury wg korzystniejszych wskaźników.

          Często też sądy wymagają od skarżących emerytek udzielenia odpowiedzi na pismo procesowe ZUS, będące odpowiedzią na odwołania od odmownej decyzji ZUS , w ciągu 7 lub 14 dni, żądając podania nowych faktów, dowodów, pod rygorem nieuwzględnienia ich na rozprawie. Jest to bezsensowne, gdyż w pismach tych należy potwierdzić stanowisko zawarte w zaskarżeniu. Jeśli to możliwe, można podać w wątpliwość datę otrzymania decyzji o emeryturze powszechnej. ZUS nie ma dowodu, iż emerytka takie pismo odebrała.

20 lipca 2019

Korzystne wyroki sądowe w sprawach emerytalnych



            Projekt ustawy emerytalnej, przygotowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki  Społecznej, dzieli emerytów, zwiększa różnice w wysokości emerytur, z jednej strony rozszerza zakres osób, wobec których będzie możliwe przeliczenie emerytury,  z drugiej strony dyskryminuje różne grupy ubezpieczonych.

           Projekt ustawy emerytalnej nie będzie procedowany w najbliższym czasie w Sejmie. Powinien zostać poddany pod obrady komisji sejmowych, aby usunąć błędy i nanieść poprawki, a właściwie napisać od nowa, gdyż w obecnym stanie nie spełnia warunków wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16.  Ustawa w takiej formie może okazać się niezgodna z Konstytucją.



              Kochani, na chwilę odejdźmy od projektu ustawy emerytalnej, toczą się sprawy sądowe w pierwszej instancji, sądy różnie orzekają, najczęściej oddalają zaskarżenia wniesione przez emerytów na decyzje ZUS.
            Wyjątkowe decyzje, w sprawach Pań „przedawnionych” zapadają w okręgowym sądzie pracy w Łomży, sąd przyznaje prawo do przeliczenia emerytury.
          Uzasadnienie  orzeczenia łomżyńskiego sądu można wykorzystać do napisania odwołania od wyroku sądu pierwszej instancji do sądu apelacyjnego. 


Ustawa z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w art. 114 ust. 1 wprowadziła instytucję swoistego wznowienia postępowania. Instytucja ta pozwala na ponowne ustalenie wysokości świadczenia wykorzystując przesłanki wymienione w tym przepisie, które są znacząco mniej rygorystyczne niż określone w KPA. Przepis art. 114 należało również zastosować przy rozpoznaniu wniosku odwołującej się. Nie można bowiem zgodzić się z ZUS-em, że w przypadku stwierdzenia niekonstytucyjności przepisu przez Trybunał Konstytucyjny wyłącznym skutkiem takiego orzeczenia jest wznowienie postępowania w trybie KPA w zw. z art. 190 ust 4 Konstytucji. Organ rentowy, jak się wydaje, kierował się tezą z postanowienia SN z 23.08.2018 r. I UK 355/17 nie zrozumiawszy dokładnie stanowiska Sądu Najwyższego, który zajmował się kwestią wzruszenia prawomocnej decyzji wstrzymującej wypłatę emerytury na skutek stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny niezgodności z Konstytucją przepisu będącego podstawą wstrzymania wypłaty świadczenia. Wstrzymanie wypłaty emerytury nie mieści się w katalogu spraw objętych dyspozycją art. 114 ustawy emerytalnej, który dotyczy wyłącznie kwestii prawa do świadczenia lub jego wysokości stwierdzonego prawomocną decyzją ZUS-u. W sprawie rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy skarżąca domagała się wyrównania emerytury za okres sprzed złożenia wniosku o podjęcie wypłaty zawieszonej emerytury a nie przeliczenia świadczenia czy przyznania prawa do świadczenia. Stanowisko Sądu Najwyższego w cytowanym postanowieniu nie może być w żadnym razie przeszkodą w przeliczeniu świadczenia wnioskodawczyni na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy tylko dlatego, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego zapadł ponad 5 lat po wydaniu wydanej z naruszeniem prawa decyzji. Czym innym bowiem jest wznowienie postępowania na podstawie przepisów KPA zmierzające do uchylenia decyzji i ponownego rozpoznania sprawy a czym innym jest przeliczenie emerytury na „nowo” na skutek ujawnienia, że jej wysokość jest nieprawidłowa. Sąd Okręgowy w tym zakresie podziela stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w uchwale z 26.11.1997 r. II ZP 40/97, wydanej wprawdzie na tle ustawy z 14.12.1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin ale aktualnej również w odniesieniu do obecnego stanu prawnego. Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że błędne ustalenie wysokości świadczenia niezależnie od przyczyn błędu zawsze daje podstawę do przeliczenia świadczenia. Warto też zwrócić uwagę na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 06.03.2019 r. sygn. akt P 20/16, gdzie w części dotyczącej skutków wyroku (pkt 5 uzasadnienia) Trybunał wskazał na konieczność skorzystania z wszystkich środków proceduralnych zmierzających do wydania nowego rozstrzygnięcia pozostawiając znaczny margines dowolności organom i sądom w ocenie i rozstrzygnięciu następstw wyroku TK w konkretnych wypadkach.

Wydanie decyzji z naruszeniem prawa, co przecież sam ZUS stwierdził w zaskarżonej decyzji, należy zakwalifikować jako błąd organu rentowego czyli podstawę przeliczenia świadczenia z art. 114 ust 1 pkt 6 ustawy emerytalnej. Za taki błąd uznaje się bowiem każdą obiektywną wadliwość decyzji (teoria tzw. obiektywnej błędności decyzji) niezależnie od tego czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki czy też np. wadliwej legislacji- patrz wyrok SN z 04.10.2018 r. III UK 153/17.A zatem art. 114 ust. 1 pkt 6 ustawy emerytalnej jest pełnowartościową podstawą prawną pozwalająca na merytoryczne rozstrzygniecie o prawie strony do przeliczenia nieprawidłowo obliczonej emerytury i to za okres 3 lat zgodnie z art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej wobec stwierdzenia błędy organu rentowego- patrz uchwała SN z 26.11.1997 r. III ZP 40/97.

Sąd Okręgowy oczywiście nie traci z pola widzenia, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych ma charakter rozpoznawczy ale jednocześnie kontrolny. Najpierw wniosek jest bowiem przedmiotem oceny organu rentowego a potem jego kontroli dokonuje sąd. Postepowanie sądowe jest wtórne wobec postępowania administracyjnego, a kontrola sądu winna korespondować z zakresem rozstrzygnięcia dokonanego w decyzji administracyjnej. Założenia te jednak w niektórych przypadkach są nieprzydane. Ustawodawca nie wypowiada się, jakie orzeczenie należy wydać w sytuacji gdy wniosek jest rozstrzygnięty, decyzja prawidłowa ale nie uwzględnia wszystkich przepisów służących do rozpatrzenia sprawy w postępowaniu przed organem rentowym. Taka sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie. Zarówno organ rentowy jak i strona są przekonani, że wniosek został rozpoznany choć decyzja nie zawiera rozstrzygnięcia o przeliczeniu czy odmowie przeliczenia świadczenia. Wymaganie od strony aby w takiej sytuacji składała odwołanie od niewydania decyzji o przeliczeniu świadczenia na podstawie art. 477 ( 9) § 4 KPC byłoby nadużyciem, gdyż wnioskodawczyni jest przekonana, że jej wniosek został załatwiony, a decyzja wydana. Nie można też tracić z pola widzenia, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest odformalizowane. Również odczytywanie treści decyzji organu rentowego nie powinno odbywać się w sposób formalistyczny. Ważny jest przedmiot rozstrzygnięcia a nie jego brzmienie. Organ rentowy jest autonomiczny w rozpoznawaniu wniosku tak jak i sąd rozpoznający odwołanie. Zasadniczym celem postępowania sądowego jest jednak merytoryczne rozstrzygnięcie o żądaniach strony co do których powstał spór – tak wyrok SN z 10.05.1996 r. II URN 1/96. Funkcja kontrolna sądu ograniczona jest wyłącznie do materialnoprawnej oceny legalności decyzji, a funkcja rozpoznawcza jest zdeterminowana przedmiotem i zakresem decyzji, choć funkcja ta zawiera w sobie element odrębności i niezależności od wcześniejszego rozstrzygnięcia organu rentowego. Nie budzi zasadniczo wątpliwości, że w sprawie z odwołania od decyzji organu rentowego treść tej decyzji wyznacza przedmiot i zakres rozpoznania sądu, a sąd uwzględniając odwołanie zmienia decyzję i orzeka o istocie sprawy – art. 477 ( 14) § 2 KPC przy czym przepisy nie określają sposobu zmiany decyzji, z całą pewnością jednak istota sprawy zależy od wniosku ubezpieczonego. W pewnych wypadkach jednak sąd może rozpoznać merytorycznie żądanie wnioskodawcy mimo, że decyzja organu rentowego z tym żądaniem nie koresponduje. W orzecznictwie przyjmuje się, że w przypadku rozminięcia się wniosku ubezpieczonego inicjującego postępowanie i rozstrzygnięcia organu rentowego decydujące znaczenie należy nadać żądaniu wnioskodawcy – tak wyrok SN z 02.10.2008 I UK 88/08, wyrok SN z 11.12.2013 r. III UK 15/13, wyrok SA w Szczecinie z 03.07.2013 r. III AUa 330/13, wyrok SA w Białymstoku z 0705.2013 r. III AUa 1129/12).
 Jeśli żądanie ubezpieczonego wadliwie zostanie ocenione przez organ rentowy to sąd zobowiązany jest rozważyć wszelkie podstawy prawne mogące mieć zastosowanie w stanie faktycznym sprawy, wadliwość oceny żądania przez organ rentowy nie może uniemożliwiać ubezpieczonemu dochodzenia swych racji przed sądem – wyrok SN z 28.06.2016 r. I UZ 11/16. Nadto, orzecznictwo sądowe dopuszcza możliwość uwzględniania przez sąd okoliczności niebędących przedmiotem decyzji organu rentowego, gdy podstawa faktyczna wyroku dotyczy okoliczności pewnych (wyrok SN z 04.07.2000 r. II UK 55/00 , z 18.04.2001 r. II UKN 335/00, wyrok z 20.05.2004 r. II UK 395/03). Wydanie w takiej sytuacji wyroku prowadzi do swoistego skrócenia procedury i eliminuje konieczność dodatkowych działań wnioskodawcy np. złożenia kolejnego wniosku czy też np. odwołania na niewydanie decyzji.Kolejnym argumentem przemawiającym za możliwością orzekania co do istoty sprawy w sytuacji gdy zaskarżona decyzja w sposób niekompletny rozstrzyga o wniosku ubezpieczonego jest treść art. 477 14 § 3 KPC. Otóż, w sytuacji gdy organ rentowy nie wyda decyzji i odwołanie wniesiono w związku z tym, sąd uwzględniając odwołanie zawsze ma możliwość orzeczenia co do istoty sprawy czyli odnosi się wyłącznie do wniosku ubezpieczonego i żądań w nim zgłoszonych bo decyzji organu rentowego nie ma. Jasne jest, że przepisy KPC swoją regulacją obejmują oczywiste sytuacje faktyczne czyli: wydanie decyzji przez organ rentowy (prawidłowej lub nieprawidłowej) bądź niewydanie decyzji. Przepisy KPC nie przewidują przypadku gdy decyzja jest wydana, ale nie w pełni koresponduje z wnioskiem złożonym w organie rentowym. Należy to potraktować jako lukę prawną i przez analogię zastosować regulację i z art. 477 14 § 3 KPC i 477 14 § 2 KPC. Wydaje się to być konieczne szczególnie w sytuacji, gdy organ rentowy wydał decyzję opartą wyłącznie o przepisy proceduralne np. KPA i nie rozstrzygnął merytorycznie (pozytywnie czy negatywnie) o żądaniu strony, która przecież zgłosiła takie żądanie ( tu: o przeliczenie świadczenia). Inna wykładnia prowadziłaby do sytuacji sformułowania wobec odwołującego się wymagań, którym strona często nie byłaby w stanie podołać wobec wysokiego stopnia ich sformalizowania. Ubezpieczony musiałby mieć świadomość, że jego wniosek jest rozstrzygnięty niezupełnie i po odczekaniu dwóch miesięcy wnieść odwołanie na niewydanie decyzji, poddając się ocenie sądu, która wcale nie musiałaby być zbieżna z jego oceną. Sąd może bowiem uznać, że decyzja jest kompletna. Wówczas ubezpieczony może stracić prawo podważenia wydanej decyzji, z uwagi na upływ miesięcznego terminu do wniesienia odwołania. Oczywiście ubezpieczony może złożyć dwa odwołania, trudno jednak wyobrazić sobie u niego taką zapobiegliwość. Konieczność złożenia odwołania od niewydania decyzji w sytuacji gdy decyzja jest wydana a jedynie w sposób niekompletny rozstrzyga o żądaniu sformułowanym we wniosku, byłaby nadmierną formalizacją kompletnie nie przystającą do zasad rządzących postępowaniem w sprawach z zakresu ubezpieczeń, które przecież jest jednak postępowaniem o niskim stopniu sformalizowania. Takie wyśrubowane wymogi mogłyby narazić stronę na brak merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, a co za tym idzie mogłoby dojść do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu. Organ rentowy informuje bowiem wyłącznie o prawie zaskarżenia wydanej decyzji, o innych niuansach procesowych strona nie jest informowana.
Argumentacja przedstawiona powyżej prowadzi do konstatacji, że prawem i obowiązkiem Sądu w niniejszej sprawie jest jej rozstrzygnięcie również z uwzględnieniem regulacji art. 114 ust 1 ustawy emerytalnej."







18 lipca 2019

Projekt ustawy emerytalnej przesłany do Sejmu



projekt
U S T A W A
 z dnia

o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych

Art. 1. W ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1270, z późn. zm.1)) po art. 194h dodaje się art. 194i i art. 194j w brzmieniu:
„Art. 194i. Przepisu art. 25 ust. 1b nie stosuje się do ubezpieczonych urodzonych  w roku 1953, którzy pobrali emerytury wymienione w tym przepisie na podstawie wniosku złożonego przed dniem 6 czerwca 2012 r., pod warunkiem  złożenia wniosku   o  emeryturę, o której  mowa w  art. 24, w terminie sześciu miesięcy od dnia wejścia     w życie niniejszego przepisu.
Art. 194j. 
1. Ubezpieczony urodzony w roku 1953, który pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 46, art. 50, art. 50a, art. 50e i art.  184 niniejszej ustawy lub  art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2018 r. poz. 967, 2203 i 2245 oraz z 2019 r. poz. 730 i 1287), w oparciu o wniosek złożony przed dniem  6 czerwca 2012 r., może wystąpić o ponowne ustalenie emerytury przyznanej na podstawie art. 24, od podstawy ustalonej z zastosowaniem art. 194i, w terminie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszego przepisu.

2.    Przeliczeniu  podlega   podstawa   obliczenia   emerytury   ostatnio   przyjęta do ustalenia kwoty świadczenia, a następnie uwzględnia się kolejne zmiany wysokości świadczenia.

3.           Emerytura w ponownie ustalonej wysokości przysługuje od dnia, od którego podjęto wypłatę emerytury przyznanej na podstawie art. 24, a w przypadku, gdy prawo do tej emerytury było zawieszone – od dnia, od którego mogłaby być podjęta jej wypłata.

4         . Jeżeli ponownie ustalona wysokość emerytury przyznanej na podstawie art. 24 jest wyższa od wypłacanej dotychczas, emerytowi wypłaca się wyrównanie. Kwotę wyrównania stanowi różnica pomiędzy sumą kwot emerytur, jakie przysługiwałyby

w okresie, o którym mowa w ust. 3, z uwzględnieniem ich waloryzacji, a sumą kwot wypłaconych w tym okresie.

5.                                        Przepisy ust. 1–4 stosuje się odpowiednio do ponownego ustalenia wysokości renty rodzinnej.”.

Art. 2. 1. Z dniem zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie podstawy obliczenia emerytury, o którym mowa w art. 194j ustawy zmienianej w art. 1, postępowanie w sprawie ponownego ustalenia wysokości emerytury lub renty  rodzinnej  z  pominięciem  przepisu  art. 25 ust. 1b ustawy zmienianej w art. 1, wszczęte przez organ rentowy w wyniku skargi
o wznowienie postępowania złożonej w trybie art. 145a ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2096 oraz z 2019 r. poz. 60, 730 i 1133) lub przez sąd w wyniku skargi o wznowienie postępowania złożonej w trybie   art. 4011  ustawy  z  dnia  17  listopada  1964   r.   –   Kodeks   postępowania   cywilnego   (Dz. U. z 2018 r. poz. 1360, z późn. zm.2)), podlega zawieszeniu z mocy prawa do czasu wydania przez organ rentowy decyzji w sprawie tego wniosku.
2.   Organ rentowy zawiadamia sąd o złożeniu wniosku,  o którym mowa w ust. 1, oraz   o wydaniu decyzji.
3.   W przypadku wydania przez organ rentowy decyzji o odmowie ponownego ustalenia wysokości emerytury zgodnie z art. 194j  ustawy zmienianej w art. 1, organ rentowy lub sąd  z urzędu podejmuje zawieszone postępowanie, o którym mowa w ust. 1.
4.    Postępowanie, o którym mowa w ust. 1, umarza się z dniem wydania przez organ rentowy decyzji zaspokajającej roszczenie w całości.
Art.3. Przepisów art.  194j  ustawy  zmienianej  w  art.  1  nie  stosuje  się  do  spraw,  w których wskutek wznowienia postępowania, o którym mowa w art. 2, nastąpiło zaspokojenie roszczeń w całości.
Art. 4. Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia


2) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2018 r. poz. 1467, 1499, 1544, 1629, 1637, 1693, 2385 i 2432 oraz z 2019 r. poz. 55, 60, 1043 i 1146. 

  U Z A S AD N I E NI E

1.   Cel projektowanej ustawy

Celem ustawy jest przywrócenie większej podstawy obliczenia emerytury rodzonym w 1953 r. ubezpieczonym, którzy pobierali wcześniejszą emeryturę bez obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną.
Chodzi o ustalenie w odniesieniu do ubezpieczonych urodzonych w 1953 r., którzy pobierali emeryturę („wcześniejszą”) na podstawie przepisów art. 46, art. 50, art. 50a, art. 50e, art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (zwanej dalej „ustawą”) lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982
r. - Karta Nauczyciela podstawy obliczenia emerytury („powszechnej”), o której mowa w art. 24 ustawy z pominięciem przepisu art. 25 ust. 1b ustawy, który nakazywał ją pomniejszyć o sumę kwot emerytury wcześniejszej. Przywrócenie wysokości podstawy z pominięciem art. 25 ust. 1b ma dotyczyć tych ubezpieczonych, którzy pobrali emeryturę wcześniejszą przed dniem 6 czerwca 2012 r., a jednocześnie nie osiągnęli wieku emerytalnego niezbędnego do uzyskania emerytury powszechnej na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy przed 2013 r.
Projekt dostosowuje system prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. (sygn. akt P 20/16). Jego sentencja została ogłoszona 21 marca 2019 r. w Dz.
U. poz. 539, a jego pełna treść wraz z uzasadnieniem w OTK ZU A z 2019 r. poz. 11.

2.   Przedmiot i istota rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego

2.1.  TK orzekł, że art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w 1953 r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji RP.
2.2.  Istotą reformy ubezpieczeń emerytalnych z 1998 r. było uzależnienie wysokości emerytury od wielkości sumy składek, które ubezpieczony zgromadził w latach pracy oraz od wieku, w którym odszedł na emeryturę. Im później odszedł na emeryturę i - co się z tym wiąże - zgromadził więcej składek, tym większą miał emeryturę. Suma składek dzielona jest bowiem przez liczbę miesięcy oczekiwanego życia na emeryturze.

Jednocześnie ustawa z 1998 r., ze względu na wiek, podzieliła ubezpieczonych na trzy grupy. Osoby urodzone w 1969 r. lub później miały gromadzić składki i mieć emeryturę wypłacaną na nowych zasadach, osoby urodzone do końca 1948 r. na starych, a osoby urodzone w latach 1949-1968 (w zależności od spełnienia dodatkowych warunków) miały możliwość wyboru zasad i wieku odchodzenia na emeryturę, co miało też wpływ na jej wysokość.
Regulacja skierowana do ubezpieczonych urodzonych w latach 1949-1968 (art. 46) przewidywała, że jeżeli nie osiągnęli wieku emerytalnego określonego w art. 27 pkt 1 (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), mogą przejść na emeryturę wcześniej (kobieta - po osiągnięciu wieku 55 lat, mężczyzna - 60 lat, jeżeli mają odpowiednią liczbę lat składkowych lub nieskładkowych), jeżeli spełniają łącznie następujące warunki: nie przystąpili do OFE, warunki do uzyskania emerytury określone w tych przepisach spełnią do końca 2006 r., nastąpiło rozwiązanie stosunku pracy.
Nowelizacja z 2012 r. polegała na zrównaniu wieku emerytalnego dla obu płci na poziomie 65 lat. Jednocześnie wprowadzono kwestionowany przepis (art. 25 ust. 1b) przewidujący, że jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50a, 50e, 184 ustawy lub art. 88 Karty Nauczyciela (czyli tzw. wcześniejszą emeryturę), (zwaloryzowaną) podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 (czyli tzw. emerytury powszechnej) pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych tzw. wcześniejszych emerytur. Ustawa z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, która wprowadziła ten przepis została opublikowana w Dzienniku Ustaw 6 czerwca 2012 r., a weszła w życie 1 stycznia 2013 r. Przepis ten (art. 25 ust. 1b) postawił kobiety urodzone w 1953 r. w specyficznej sytuacji. O ile kobiety urodzone w latach 1949-1952 mogły odejść na wcześniejszą emeryturę w latach 2004-2007, a następnie przejść na powszechną - w latach 2009-2012 (a więc przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b), to kobiety urodzone 1953 r. mogły przejść z emerytury wcześniejszej na powszechną dopiero 2013 r. (wtedy dopiero kończyły 60 lat), a więc już po wejściu w życie przepisu nakazującego pomniejszyć podstawę emerytury o sumę świadczeń pobranych w ramach emerytury wcześniejszej. Problematyczność regulacji polega nie na tym, że pobrane wcześniej emerytury pomniejszają podstawę do wyliczenia emerytury (taka bowiem jest istota nowego ubezpieczenia emerytalnego), lecz na tym, że kobiety urodzone w latach 1949-1953 zostały przez

ustawodawcę (w 1998 r.) „poinformowane”, że mogą odejść na wcześniejszą emeryturę, a następnie na powszechną, bez umniejszenia podstawy do wyliczenia emerytury, po czym ustawodawca (w 2012 r.) wprowadził zmianę dotyczącą w istocie tylko kobiet z 1953 r. przewidującą, że jeżeli jednak pobierały wcześniejszą emeryturę to suma tych świadczeń pomniejszy podstawę wyliczenia emerytury powszechnej. Przepis art. 25 ust. 1b nie budziłby wątpliwości, gdyby go ogłoszono przed 2008 r., w którym część kobiet urodzonych w 1953 r. podejmowała decyzję o przejściu na wcześniejszą emeryturę. Miałyby bowiem świadomość konsekwencji pobierania wcześniejszej emerytury.
2.3.  TK wskazał, iż „źródłem niezgodności art. 25 ust. 1b ustawy o FUS z art. 2 Konstytucji jest to, że pewna grupa adresatów tego przepisu ustawy - kobiety urodzone w 1953 r., które przeszły na wcześniejszą emeryturę przed 1 stycznia 2013 r. - nie była świadoma mającej nastąpić w przyszłości zmiany sposobu ustalania podstawy emerytury powszechnej. Kwestią konstytucyjną jest więc to, czy ustawodawca mógł - już po podjęciu decyzji przez uprawnione do tego osoby o przejściu na wcześniejszą emeryturę - zmodyfikować system obliczania podstawy emerytury przysługującej po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego”.
Statuowana w art. 2 Konstytucji RP „[z]asada zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa ma ustalone i ugruntowane znaczenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Oznacza konieczność zapewnienia bezpieczeństwa prawnego jednostki. Sprowadza się ono do takiego stanowienia i stosowania prawa, aby «nie stawało się (…) swoistą pułapką dla obywatela i aby mógł on układać swoje sprawy w zaufaniu, iż nie naraża się na prawne skutki, których nie mógł przewidzieć w momencie podejmowania decyzji i działań (…)»”. Oczywiście „[j]ednostka nie może racjonalnie oczekiwać, że system prawa pozostanie niezmieniony, w tym również, że dotyczące jej zmiany nie będą dla niej niekorzystne”. Jednakże „[m]oże (…) żądać, aby wprowadzenie ewentualnych zmian (…) nie było nieuzasadnione i zaskakujące”.
Zdaniem TK, „wprowadzenie do ustawy o FUS mechanizmu potrącania kwot pobranych świadczeń z tytułu wcześniejszej emerytury przy obliczaniu podstawy emerytury powszechnej dla kobiet urodzonych w 1953 r. nastąpiło z naruszeniem wynikającej z art. 2 Konstytucji zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Ubezpieczone, które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę, nie miały - w momencie podejmowania tej decyzji na podstawie obowiązującego (…) stanu prawnego - świadomości co do skutków

prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień (…). Nie mogły przewidzieć, że przejście na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, będzie wiązało się z pomniejszeniem zgromadzonego kapitału o pobrane świadczenia. (…). Dodatkowo należy zaznaczyć, że kobiety te przez cztery lata mogły realizować swoje uprawnienia w oparciu o obowiązujący przed 2013 r. stan prawny. Natomiast zasady ustalania wysokości świadczeń emerytalnych, wypłacanych kobietom urodzonym w latach 1949-1952, które przeszły na tych samych warunkach na emeryturę wcześniejszą, pozostały niezmienione”. W opinii TK, „[z] uwagi na to, że uprawnienia te z założenia miały charakter przejściowy (…) - nastąpiło niejako wzmocnienie usprawiedliwionego przekonania tych kobiet, że ustawodawca nie wycofa się z ich realizacji oraz że nie będą miały do nich zastosowania nowe uregulowania.
Zdaniem TK, należy też „odróżnić sytuację, w której uprawnienia (przywileje) zmienia się, ogranicza czy nawet odbiera na przyszłość, od sytuacji, w której «reguły gry» zmienia się w trakcie realizacji uprawnień w taki sposób, że uprzednio podjęte decyzje okazują się mieć niekorzystny wpływ na ukształtowanie kolejnych uprawnień, a ubezpieczeni nie mogli przewidzieć takiej zmiany w momencie podejmowania decyzji”.
„Ustawodawca, dokonując zmiany zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej w stosunku do kobiet urodzonych w 1953 r., naruszył zatem zasadę lojalności państwa względem obywateli. (…). Zasada zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa wyklucza (…) nagłe wycofywanie się państwa ze złożonych obietnic lub ustalonych reguł postępowania”.
„W konkretnych warunkach niniejszej sprawy pozostawienie okresu 6 miesięcy od uchwalenia zmiany art. 25 ust. 1b ustawy o FUS do czasu jego wejścia w życie nie miało żadnego znaczenia dla osób, które przeszły na wcześniejszą emeryturę do końca 2008 r.”. Między czerwcem, a grudniem 2012 r. kobiety te nie mogły już podjąć żadnego kroku, który przeciwdziałałby skutkom podjętej w zaufaniu do ustawodawcy decyzji.
„Nie można przyjąć argumentacji podniesionej w stanowisku Marszałka Sejmu, że zmiana wprowadzona art. 25 ust. 1b ustawy o FUS stanowiła naprawienie błędu ustawodawcy”. Prawodawca posiada „fachowy aparat i niezbędne narzędzia służące prawidłowości i realności planowania finansowego w odpowiednio długiej perspektywie czasu. Nie może zatem wykorzystywać swoich władczych kompetencji, by przerzucać na obywateli skutki swoich decyzji podejmowanych w oparciu o błędne założenia”.


2.4.  TK stwierdził, że skutkiem wyroku jest „prawo wznowienia postępowania z mocy art. 190 ust. 4 Konstytucji dla wszystkich kobiet objętych zakresem orzeczenia Trybunału. Przepis ten otwiera drogę do sanacji konstytucyjności sytuacji prawnych, w których zastosowanie art. 25 ust. 1b ustawy o FUS wywołało konsekwencje zakwestionowane przez Trybunał. Z powszechnego charakteru wyroków TK, o którym mowa w art. 190 ust. 1 Konstytucji i utraty mocy obowiązującej zaskarżonego przepisu (…), wynika, że możliwość rozstrzygnięcia sprawy z pominięciem derogowanego przepisu odnosi się zasadniczo do wszystkich spraw, w których niekonstytucyjny przepis był podstawą orzeczenia o prawach osób uprawnionych, bez względu na to, kto i w jakim trybie zwrócił się do Trybunału z odpowiednim żądaniem”.
TK zaznaczył, że „pojęcie «wznowienia postępowania», o którym mowa w art. 190 ust.
4 Konstytucji ma szersze znaczenie niż pojęcie «wznowienia» w sensie technicznym, przewidziane w odpowiednich procedurach regulowanych w ustawach i obejmuje wszelkie instrumenty proceduralne stojące do dyspozycji stron, organów i sądów, wykorzystanie których umożliwia przywrócenie stanu konstytucyjności orzeczeń”.
Dodał jednocześnie, że „przepisy dotyczące wznowienia postępowania nie uwzględniają jednak specyficznej sytuacji związanej z obowiązkiem sanacji konstytucyjności w sprawach dotyczących emerytur kobiet, które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS. Pozostawiają tym samym znaczny margines dowolności organom i sądom w ocenie i rozstrzygnięciu następstw wyroku TK w konkretnych wypadkach”.
W konsekwencji - zdaniem TK - „[w] celu zagwarantowania jednolitych zasad zwrotu świadczeń należnych uprawnionym ustawodawca powinien wprowadzić odpowiednie regulacje w tym zakresie. Trybunał pragnie jednocześnie podkreślić, że niewydanie takiej regulacji przez ustawodawcę nie zamyka drogi do wznowienia postępowania. Oznacza to również, że do czasu wydania takiej regulacji osoby uprawnione mogą występować z wnioskami o wznowienie postępowania”.

3.   Różnice między dotychczasowym a projektowanym stanem prawnym

Zgodnie z art. 190 ust. 4 Konstytucji RP orzeczenie TK o niezgodności z Konstytucją aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę

do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania. Przepisy przewidują, że:
1)           gdy TK orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, na podstawie którego została wydana decyzja (ZUS) - skargę o wznowienie wnosi się w terminie 1 miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia TK (art. 145a § 2 K.p.a.),
2)           gdy TK orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie (sądu) - skargę o wznowienie wnosi się w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia TK (art. 407 § 2 K.p.c).
ZUS zamierza jednak do wznowienia postępowań stosować również przepis art. 146
K.p.a. przewidujący, że „[u]chylenie decyzji (…) nie może nastąpić, jeżeli od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji upłynęło (…) pięć lat”. Zatem jeżeli kobiety urodzone w 1953 r. wystąpiły zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego - czyli w 2013 r. - do ZUS o ustalenie powszechnej emerytury i w tym samym roku ZUS wydał decyzję, to nie będą już mogły domagać się skutecznie wznowienia postępowania, ponieważ 5 lat minęło w 2018 r. Trudno przewidzieć reakcję sądów na odmowne decyzje ZUS w takich przypadkach. W celu zapobieżenia ponownemu naruszeniu zasady lojalności organów władzy publicznej wobec jednostek, należy wprowadzić przepis pozwalający na niestosowanie art. 146 K.p.a. i jego odpowiedników, w przypadkach, gdy wznowienie postępowania następuje w terminie określonym w art. 145a § 2 K.p.a. lub jego odpowiednikach.
Ponadto, w związku charakterem pytań prawnych sądów do Trybunału Konstytucyjnego i wyroków będących reakcją na te pytania, wykonywany wyrok TK dotyczył jedynie konkretnej sytuacji prawnej: kobiety urodzonej w 1953 r., która przeszła na wcześniejsza emeryturę na podstawie art. 46 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Tymczasem zakwestionowany przez TK niekonstytucyjny mechanizm z art. 25 ust. 1b zastosowano do wszystkich osób, które przechodziły na emeryturę wcześniejszą na podstawie art. 46, art. 50, art. 50a, art. 50e, art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela. Osoby te, przechodząc na wcześniejsza emeryturę nie wiedziały, że kwoty wcześniej pobranych świadczeń pomniejszą podstawę emerytury wyliczonej na podstawie art. 24, a jednocześnie

nie miały możliwości przejścia na emeryturę, o której mowa w tym przepisie, przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b.
Projekt przewiduje również: 1) zwrócenie ubezpieczonym różnicy między pobieraną dotychczas emeryturą, a emeryturą, która powinna być wypłacana, 2) ponowne przeliczenie renty rodzinnej, 3) zawieszenie lub umorzenie postępowań w sprawie ponownego ustalenia podstawy obliczenia emerytury, wszczętych przed dniem wejścia w życie projektowanej ustawy.
Ostatecznie przyjęta przez Senat treść projektu jest węższa od pierwotnego projektu przedstawionego przez komisję i zaakceptowanego w pierwszym czytaniu, ponieważ nie dotyczy ubezpieczonych urodzonych w innych latach.

4.   Konsultacje

Nadesłane w ramach konsultacji opinie i uwagi są zamieszczone na senackiej stronie internetowej. Wyniki konsultacji przedstawiono w Ocenie Skutków Regulacji.

5.   Oświadczenie o zgodności z prawem Unii Europejskiej

Projektowana ustawa nie jest objęta prawem Unii Europejskiej