Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TK. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą TK. Pokaż wszystkie posty

9 lutego 2016

Wyrok TK odnośnie rocznika 52.

                 Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego  z dnia 3 listopada 2015 r. sygn. akt P 11/14 o umorzeniu postępowania i prawomocny wyrok SO w Szczecinie sygn. akt VI U 2161/13, z 17 grudnia 2015 r. to bardzo dobre wiadomości dla wszystkich wcześniejszych emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury w powszechnym wieku emerytalnym do końca 2012 r. a nie złożyli wniosku do ZUS o jej przyznanie przed końcem 2012 r.

                 Możliwość korzystnego przeliczenia świadczenia emerytalnego nie zostanie dokonana automatycznie.  Emerytów czeka droga sądowa.                                                               
W najtrudniejszej sytuacji są osoby, które mają już prawomocne wyroki sądowe. Będą  one mogły prawdopodobnie wnieść skargę o wznowienie postępowania. Proszę się nie spieszyć, jest jeszcze na to czas.                                                                                                                    
Prostsza sytuację mają emeryci, którzy do tej pory nie składali wniosków do ZUS o przeliczenie emerytury. Oni również powinni nie spieszyć się ze składaniem wniosków. Przed nimi cała droga sądowa.                                                                                                                        
W sytuacji przymusowej znajdują się emeryci, którzy mają sprawy w sądach okręgowych lub apelacyjnych. I właśnie oni mogą na rozprawach, bądź w pismach apelacyjnych czy sądowych powołać się na wyroki TK i SO w Szczecinie wraz z uzasadnieniami. I na wyroki sądowe tej grupy emerytów powinni poczekać inni. 
                Bardzo proszę o informacje o sprawach i wyrokach osób, które powołają się w swoich sprawach sądowych na wyroki TK i SO w Szczecinie.  Czy sądy uwzględnią te wyroki? Uzasadnienie TK wyraźnie wskazuje, że osoba, która spełniła warunki przysługującego jej prawa, ma możliwość skorzystania z tego prawa w dowolnym czasie.
           Wyrok SO w Szczecinie jest pierwszym korzystnym wyrokiem dla osoby ur. w 1952 r., która nabyła prawo do zwykłej emerytury do końca 2012 r. a wniosek  do ZUS o jej przyznanie złożyła w 2013 r. Jak będą orzekały inne sądy? Miejmy nadzieję, że uszanują postanowienie TK.

              Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z dnia 3 listopada 2015 r. sygn. akt P 11/14 umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.  TK orzekł tylko w sprawie pytania prawnego P 11/14. Wyrok ten nie dotyczy wszystkich emerytów „wcześniejszych”, którzy zostali skrzywdzeni ustawą z 2012 r.
Jeżeli nie zostanie zmieniony lub usunięty art. 25 ust. 1b (znajduje się także w prezydenckim projekcie ustawy emerytalnej o obniżeniu wieku emerytalnego) to wyrok TK może być wykorzystany na niekorzyść wcześniejszych emerytów. Bardzo ważna staje się walka o zmianę lub usunięcie art. 25 ust. 1b w prezydenckim projekcie ustawy emerytalnej.
              Wprowadzenie  ustawy emerytalnej o obniżeniu wieku emerytalnego planowane jest na początek przyszłego roku. Projekt tej ustawy rozpatrywany jest w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jest zatem trochę  czasu na nasze działanie w sprawie zmiany niekorzystnego dla nas art. 25 ust. 1b. Piszmy więc do wszystkich członków tej komisji, rozmawiajmy z posłami, piszmy do różnych organizacji.
          Pojawiło się już światełko w sprawie zmiany art. 25 ust. 1b.  Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” domaga się podjęcia pilnych zmian legislacyjnych obejmujących art. 25 ust. 1b ustawy z 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2012 r. poz. 637). Napisała o tym Pani Bożena Wiktorowska w artykule „Związkowcy: Koniec z obniżaniem wypłat  wcześniejszym emerytom”.
             Sprawę krzywdzącego emerytów art. 25 ust. 1b bardzo rozpowszechnił na facebooku Pan Dariusz Kucharski, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność”.  Zaglądajcie na stronę na facebooku https://www.facebook.com/kseir.s/?fref=ts.
Pan Dariusz jest bardzo aktywny na facebooku, działa w wielu grupach, można się z nim wszędzie kontaktować. Można też pisać do Pana Dariusza na stronie Rady Krajowej lub na stronie Darius Kucharski https://www.facebook.com/darius.kucharski?fref=ts  lub na jego adres e-mail  kseir@solidarnosc.org.pl (jestem z Panem Dariuszem w kontakcie już dosyć długo).

             Sprawa możliwości korzystnego przeliczenia emerytury na warunkach, jakie dotyczyły roczniki 1952 i wcześniejsze, dla grupy pozostałych emerytów (popularnie nazywanych grupą „kobiety 53”) to oddzielny problem.  Postanowienie TK z dnia 3 listopada 2015 r. nie dotyczy tej grupy emerytów. Emeryci skrzywdzeni ustawą z dnia 11 maja 2012 r., w której zawarto określenie czasowe do korzystnego przeliczenia świadczenia do końca roku 2012, powinni pisać oddzielne pisma w tej sprawie. Warto również w tej sprawie rozmawiać z posłami.

                Pamiętamy również o niesprawiedliwym podatku 32%, spowodowanym m.in. zwrotem zawieszonych emerytur. Za poprzedniego rządu i parlamentu nikt nie chciał zająć się tym problemem. Miejmy nadzieję, że nowy rząd i nowy parlament zechcą wysłuchać skrzywdzonych emerytów i podejmą działania mające na celu zwrot nadpłaconego podatku.  W tej sprawie konieczne byłoby zorganizowane działanie emerytów. Proponuję, aby jedna, dwie czy trzy osoby zorganizowały wspólną akcję zwrotu podatku 32%.  Może tej roli podjęłaby się pani, która niedawno pisała o tym na blogu.

                  W sprawie odszkodowania  za rezygnację z etatu i „wybór” emerytury będzie jutro obradowała senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji         
Petycję P9-01/16 w senacie złożyła nasza koleżanka, Pani Ewa. Na blogu zachęcała pozostałych emerytów do jej podpisania. Również na facebooku umieszczałam informacje o petycji. 


15 stycznia 2013

ZUS musi oddać emerytury

Artykuł ze strony Rzeczpospolita

Autor: Mateusz Rzemek

Mimo że jest już uzasadnienie do wyroku TK nakazującego odwieszenie emerytur odebranych w 2011 r., tysiące zainteresowanych ciągle czeka na rozpatrzenie wniosków.
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 listopada 2012 r. (sygn. K 2/12) ok. 25 tys. emerytów złożyło wnioski do ZUS o odwieszenie świadczeń i wypłatę zaległych.
– Osoby, które wnioski o odwieszenie złożyły do 24 grudnia 2012 r., świadczenia mają odwieszane od dnia publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw, czyli 22 listopada 2012 r. Ci, którzy złożyli wniosek później, mogą liczyć na odwieszenie emerytury od miesiąca złożenia wniosku – mówi Jacek Dziekan z centrali ZUS w Warszawie.
Po upływie dwóch miesięcy od wyroku ciągle jednak nie wiadomo, jak zostaną rozpatrzone wnioski emerytów o zwrot pieniędzy, które nie wpłynęły na ich konta, kiedy obowiązywały niekonstytucyjne przepisy, czyli od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. Do tej pory zarówno Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, jak i Rządowe Centrum Legislacji zaangażowane do oceny skutków wyroku TK, odwlekało podjęcie decyzji w tej sprawie, zasłaniając się brakiem uzasadnienia do wyroku. Teraz, kiedy uzasadnienie zostało już opublikowane, musi w końcu zapaść decyzja w sprawie zwrotu świadczeń oraz tego, czy należą się one razem z odsetkami.
– Już najwyższa pora, gdyż wniosek o zwrot zawieszonej mi emerytury złożyłam w ciągu 30 dni od opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw – mówi Ewa D., warszawska emerytka. – Licząc na te pieniądze, już wyremontowałam kuchnię, co planowałam przed zawieszeniem emerytury.
Gra na zwłokę
Poprosiliśmy RCL, MPiPS i ZUS o stanowisko w sprawie zwrotu zawieszonych świadczeń po opublikowaniu uzasadnienia. Okazało się, że ciągle za wcześnie na rozstrzygnięcie. Rządowe Centrum Legislacji nie odpowiedziało na nasze pytanie. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej poinformowało , że w najbliższych dniach odpowiedni poradnik pojawi się na stronie internetowej ZUS.
– Jeszcze za wcześnie na rozstrzygnięcie w tak poważnej sprawie. Potrzebujemy kilku dni na zapoznanie się z uzasadnieniem wyroku – tłumaczy Jacek Dziekan z ZUS.
Bez wskazówek
Szkopuł w tym, że Trybunał Konstytucyjny nie zawarł w uzasadnieniu do orzeczenia wskazówek, jakie ma skutki. Eksperci mówią, że do podjęcia decyzji powinien wystarczyć sam wyrok mówiący, że przepis, który posłużył do wstrzymania wypłaty świadczeń osobom, które nie zrezygnowały z pracy, jest niekonstytucyjny.
Nieoficjalnie mówi się, że oczekiwanie na uzasadnienie to był tylko formalny wybieg, gra na zwłokę. Po prostu nie można znaleźć odważnego, który podejmie decyzję o zwrocie prawie 700 mln zł, które budżet państwa zaoszczędził na zawieszeniu świadczeń w 2011 i 2012 r.
– Urzędnicy odpowiedzialni za rozstrzygnięcie w sprawie skutków wyroku powinni więc spotkać się w jednym miejscu i podjąć decyzję dotyczącą zwrotu – tłumaczy Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ. – Docierają do nas sygnały, że emeryci czują się zagubieni. Poza tym każda zwłoka uderza w finanse Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który powinien zwrócić te pieniądze razem z odsetkami – dodaje.
Wszystko wskazuje jednak, że to właśnie odsetki budzą obecnie najwięcej kontrowersji i wstrzymują decyzję w tej sprawie. Gdyby się okazało, że ZUS będzie zwracał zatrzymane w latach 2011 i 2012 świadczenia bez odsetek, postawi to emerytów w bardzo trudnej sytuacji. Będą bowiem musieli dochodzić odsetek na podstawie oddzielnego powództwa o odszkodowanie za bezprawie legislacyjne. Podstawę do tego daje 417¹ kodeksu cywilnego, który mówi, że za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie w wykonywaniu władzy publicznej odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa.

Opinia dla „Rz"
prof. Inetta Jędrasik-Jankowska z Uniwersytetu Warszawskiego
Nie mam najmniejszych wątpliwości, że budżet powinien zwrócić emerytom pieniądze, które zaoszczędził w trakcie obowiązywania niekonstytucyjnych przepisów. Problem z określeniem skutków wyroku TK wynika jednak z tego, czy zwrot świadczenia należy się z odsetkami, czy też nie. Wypadałoby, aby ZUS zwrócił te pieniądze powiększone o odsetki. Emeryci nie dostawali bowiem świadczenia na konto w terminie i straciły one z czasem na wartości. ZUS odpiera jednak, że odsetki musiałby zapłacić tylko wówczas, gdyby zgodnie z przepisami można mu było przypisać winę za opóźnienie w wypłacie świadczeń. Tymczasem zakład realizował tylko obowiązujące wtedy przepisy, a te nakazywały mu zawieszenie emerytur osobom, które nie zrezygnowały z pracy. Nie można mu więc teraz zarzucać, że jest winny zawieszeniu emerytur, i obciążać odsetkami z tego tytułu.

Wyciąg z uzasadnienia wyroku Trybunały Konstytucyjnego



Wyciąg z uzasadnienia wyroku Trybunały Konstytucyjnego

Poniżej przedstawiam dokonany przez mnie wyciąg z uzasadnienia wyroku TK, zawierający moim zdaniem najważniejsze jego fragmenty i ustalenia Trybunału. Uzasadnienie wraz ze zdaniami odrębnymi ma 30 stron tekstu i jest napisane bardzo trudnym prawniczym językiem. Z uzasadnienia wyraźnie wynika, że pojecie „prawo do emerytury” używane przez sędziów TK mówi o pełnym prawie do emerytury połączonym z wypłatą świadczenia a nie tylko o prawie ustalonym i zawieszonym z powodu niespełniania jakiegoś warunku,
w naszym przypadku warunku rozwiązania umowy o pracę z prawodawcą, u którego wnioskujący był zatrudniony w momencie składnia wniosku wyliczenie emerytury. W moim odczuciu z uzasadnienia wynika jasno, że odpowiedzialność za doprowadzenie do niezgodności zaskarżonych przepisów ponosi wyłącznie ustawodawca.

           „Z petitum wniosku wynika, że zarzut niekonstytucyjności kwestionowanej regulacji formułowany jest w odniesieniu do wąskiego kręgu osób, a mianowicie „emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, tj. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy”. Z uzasadnienia wniosku oraz wskazanych wzorców kontroli (zarzut naruszenia ochrony praw nabytych, zakazu wstecznego działania prawa, zaufania do państwa i prawa oraz prawa własności) również wynika, że zaskarżone przepisy nie są kwestionowane co do istoty. Wnioskodawca nie kwestionuje zatem rozwiązania przyjętego przez ustawodawcę, polegającego na uzależnieniu realizacji nabytego prawa do emerytury od uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego emeryt wykonywał pracę bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Zakresem zaskarżenia objęte jest wyłącznie stosowanie tego rozwiązania do osób, które w momencie jego wejścia w życie miały już ustalone prawo do emerytury.  Trybunał jest związany tak określonym zakresem zaskarżenia.   /………….. /

          W sprawie o sygn. SK 45/04 Trybunał kontrolował identycznie brzmiący, jak art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, art. 103 ust. 2a tej ustawy. W sprawie tej Trybunał rozpoznawał połączone do łącznego rozpoznania skargi konstytucyjne dwóch profesorów, którzy nabyli prawa do emerytury w 1999 r. i na początku 2000 r. i kontynuowali zatrudnienie – jeden z nich na uniwersytecie, drugi – w Polskiej Akademii Nauk. Ustawą z dnia 21 stycznia 2000 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 9, poz. 118; dalej: ustawa z 21 stycznia 2000 r.) ustawodawca dodał do art. 103 ustawy o emeryturach i rentach z FUS ustęp 2a, warunkujący realizację prawa do emerytury uprzednim rozwiązaniem stosunku pracy przez emeryta. Główne zarzuty skarżących, którym ZUS wstrzymał wypłatę emerytur z uwagi na kontynuację zatrudnienia, dotyczyły naruszenia ustawowej gwarancji dla nauczycieli akademickich zatrudnienia do 70-tego roku życia oraz naruszenia prawa do świadczenia z ubezpieczenia społecznego – obowiązkowego i uzależnionego od opłacanych składek. /……………/

Podstawową różnicą w analizowanym wypadku jest to, że w sprawie o sygn. SK 45/04 Trybunał oceniał przepis prawa materialnego, tj. art. 103 ust. 2a ustawy
o emeryturach i rentach z FUS. Przedmiotem kontroli Trybunału była zatem istota tej regulacji, tj. uzależnienie realizacji prawa do emerytury od uprzedniego rozwiązania stosunku pracy przez emeryta. Regulacja, będąca aktualnie przedmiotem kontroli, wynika z art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r., będącego przepisem intertemporalnym. Przepis o takiej treści nie był kontrolowany w sprawie o sygn. SK 45/04. Ustawa z 21 stycznia 2000 r. nie zawierała bowiem żadnych przepisów intertemporalnych. Stanowiła jedynie, że art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2000 r. Obecnie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie jest zatem kwestionowany co do istoty, lecz jedynie jako pozostający w związku z art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. Zasadniczy problem dotyczy zaś rozciągnięcia na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. regulacji zawartej w art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS na osoby, które nabyły prawo do emerytury przed jego wejściem w życie. /………………./

Problem w rozpatrywanej sprawie dotyczy oceny, czy ustawodawca mógł na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. rozciągnąć stosowanie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS – przepisu ustalającego nową treść ryzyka emerytalnego – na sytuacje przeszłe, tj. wobec osób, które już nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., czyli w czasie obowiązywania regulacji niezawierającej wymogu rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą dla uzyskania świadczenia emerytalnego. Na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. prawo do emerytury tych osób ulega zawieszeniu, począwszy od 1 października 2011 r., jeżeli nie rozwiążą stosunku pracy do 30 września 2011 r. W ocenie wnioskodawcy, takie działanie ustawodawcy, polegające na odstąpieniu od wcześniej przyjętej polityki, wobec osób, które nabyły prawo do emerytury pod rządami przepisów obowiązujących od 2009 r., godzi w zasadę zaufania do państwa i prawa, a tym samym narusza bezpieczeństwo prawne obywateli. /………………/

Mając na uwadze dotychczas poczynione ustalenia, Trybunał stwierdził, co następuje.

Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. spowodowało, że osoby, które już skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. musiały, na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. w związku z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poddać się nowej, mniej korzystnej dla nich treści ryzyka emerytalnego. Innymi słowy, ubezpieczeni, którzy prawo do emerytury uzyskali po spełnieniu jedynie warunku osiągnięcia wieku (oraz odpowiedniego stażu ubezpieczeniowego), musieli ponownie zrealizować swoje prawo do emerytury według nowej treści ryzyka, czyli spełnić także warunek rozwiązania stosunku pracy, aby emeryturę nadal pobierać od 1 października 2011 r. Oznaczało to dla nich, że – chcąc nadal pracować i jednocześnie pobierać emeryturę (w tym miejscu należy przypomnieć, że ustawodawca nigdy nie zakazywał i aktualnie także nie zakazuje łączenia świadczenia emerytalnego z wynagrodzeniem, co więcej – zgodnie z art. 103 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS emeryci, którzy osiągnęli tzw. powszechny wiek emerytalny mają możliwość łączenia dochodów z tych źródeł bez żadnych ograniczeń kwotowych) – musiały rozwiązać stosunek pracy i raz jeszcze go nawiązać – oczywiście, jeśli znalazły nowego pracodawcę albo dotychczasowy zgodził się ponownie je zatrudnić. /………/ 

Oceniając przedstawioną wyżej sytuację osób, które nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz bezpieczeństwa prawnego obywateli, należy dojść do wniosku, że gdyby w momencie przejścia na emeryturę osoby te wiedziały, iż będą musiały przerwać zatrudnienie, aby uzyskać świadczenie emerytalne, to w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego zrezygnowałyby ze złożenia wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuowałyby zatrudnienie. Korzystniejsze dla nich byłoby bowiem uzyskiwanie wysokiego dochodu ze stosunku pracy niż dużo mniejszego świadczenia emerytalnego. Co więcej – późniejsze złożenie wniosku o ustalenie prawa do emerytury oznaczałoby dla nich wyższe świadczenie emerytalne – jak już bowiem zostało wspomniane (zob. punkt 3 tej części uzasadnienia), w zreformowanym systemie emerytalnym wysokość świadczenia jest zależna, poza wysokością składek zgromadzonych na koncie ubezpieczonego, przede wszystkim od długości aktywności zawodowej. Im później pracownik zdecyduje się przejść na emeryturę, tym będzie ona wyższa, bo zaewidencjonowane składki będą podzielone przez mniejszą liczbę miesięcy hipotetycznego dalszego trwania życia ubezpieczonego. W starym systemie natomiast na wysokość emerytury ma wpływ między innymi kwota bazowa, wynosząca 24% przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku kalendarzowym, pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne. W marcu 2009 r. kwota bazowa wynosiła 2578,26 zł (M. P. Nr 9, poz. 113), od 1 marca 2012 r. jej wysokość wzrosła do kwoty 2974,69 zł (M. P. z 2012 r. poz. 68) i co roku będzie wyższa, stosownie do wzrostu przeciętnego wynagrodzenia. /………………../

A zatem, działając w zaufaniu do państwa i stanowionego przez nie prawa, ubezpieczeni podjęli w przeszłości decyzję co do przejścia na emeryturę. Gdyby wiedzieli, że nastąpi zmiana stanu prawnego, uzależniająca realizację prawa do świadczenia emerytalnego od uprzedniego rozwiązania stosunku pracy, ich decyzja mogła być inna, bo z perspektywy dokonanej nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS i objęcia nią także tych osób, okazała się dla nich niekorzystna. /……………/

Decyzja o przejściu na emeryturę jest podejmowana przez ubezpieczonego raz na całe życie. Znając warunki, jakie będzie musiał spełnić, aby zrealizować nabyte prawo – w tym wypadku rozwiązanie stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą – ma on szansę się do nich przygotować. Może zatem odpowiednio ułożyć stosunki ze swoim dotychczasowym pracodawcą, ewentualnie poszukać pracodawcy, który zgodzi się rozwiązać z nim stosunek pracy, po czym ponownie go nawiązać. Osoby, które przeszły na emeryturę w latach 2009-2010 bez konieczności rozwiązywania stosunków pracy, w związku z decyzją ustawodawcy o objęciu ich tym obowiązkiem, nie miały takiej możliwości. Oczywiście mogły rozwiązać stosunek pracy, po czym ponownie go nawiązać, jednak przy obecnych realiach rynku pracy i specyfice naboru w niektórych zawodach (np. urzędnicy państwowi, samorządowi czy korpus służby cywilnej) było to niezmiernie trudne, a w niektórych wypadkach wręcz niemożliwe. Nie bez znaczenia są w tym kontekście także mniejsze możliwości adaptacyjne tych osób do zmienionej sytuacji na rynku pracy i ich mniejsza konkurencyjność na tym polu. /…………/

Kolejną kwestią, która musi być wzięta pod uwagę przy ocenie konstytucyjności badanej regulacji, jest ponowne ustalanie wysokości świadczenia dla osób, które złożyły wniosek o emeryturę w latach 2009-2010, a którym świadczenie zostało zawieszone od 1 października 2011 r. Ponowne ustalenie wysokości świadczenia ma miejsce wówczas, gdy emeryt, po dniu, od którego przyznano mu emeryturę, podlega obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Opłacanie składki wiąże się z koniecznością uwzględnienia tego okresu w wysokości świadczenia, które na wniosek emeryta podlega ponownemu ustaleniu. Ogólnie rzecz ujmując, polega to na tym, że osobom tym doliczany jest staż wypracowany od momentu pierwszego przejścia na emeryturę. /………………/

Na mocy ustawy z dnia 10 czerwca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 168, poz. 1001) ustawodawca wprowadził do ustawy o emeryturach i rentach z FUS przepisy szczególne umożliwiające ponowne ustalenie wysokości emerytur dla emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 30 września 2011 r. i prawo to zostało im zawieszone od 1 października 2011 r. na mocy art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS. /………./

W świetle przepisów obecnie obowiązujących decyzje tych osób mogłyby być inne np. o kontynuowaniu pracy bez jednoczesnego przechodzenia na emeryturę. Należy bowiem podkreślić, że moment przyznania emerytury wpływa na wysokość tego świadczenia zarówno w systemie dla ubezpieczonych urodzonych przed 1 stycznia 1949 r., jak i urodzonych po 31 grudnia 1948 r. Dlatego też w odniesieniu do tych osób proponuje się wprowadzenie regulacji niwelującej negatywne skutki zmiany dotychczasowych przepisów, polegającej na umożliwieniu ponownego ustalenia wysokości emerytury po rozwiązaniu stosunku pracy przez tych emerytów”. Na podstawie nowej regulacji zawartej w art. 194c ustawy o emeryturach i rentach z FUS emeryt, który w okresie od 1 stycznia 2009 r. do 30 września 2011 r. pobierał emeryturę, do której prawo zostało zawieszone na podstawie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. może wystąpić z wnioskiem o ponowne ustalenie wysokości emerytury, o ile nie pobierał jej wskutek tego zawieszenia przez co najmniej 18 miesięcy. Istotą tej regulacji jest to, że emeryci, którzy spełnią warunki z powołanego przepisu, mogą po ustaniu stosunku pracy wystąpić z wnioskiem o przeliczenie świadczenia tak, jakby emerytura była im wyliczona po raz pierwszy. W wyniku ponownego ustalenia wysokości emerytury – od nowej kwoty bazowej albo średniego dalszego trwania życia na moment tego ustalenia – będzie ona wyższa niż zwaloryzowana kwota pierwotnie przyznanej emerytury zwiększona z tytułu pracy po przyznaniu emerytury, tj. na zasadach ogólnych, o których mowa w art. 108 i art. 110 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Co więcej, z uwagi na rosnącą w czasie kwotę bazową oraz malejące wraz z wiekiem średnie dalsze trwanie życia, różnice te będą tym większe, im później nastąpi rozwiązanie stosunku pracy. Ponowne ustalenie wysokości emerytury w oparciu o nowe przepisy może nastąpić tylko jeden raz. /……………./

Oceniając powyższą regulację, należy zwrócić uwagę, że głównym warunkiem skorzystania z niej jest niepobieranie emerytury zawieszonej na podstawie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS przez co najmniej 18 miesięcy, począwszy od 1 października 2011 r. Innymi słowy, adresaci tej regulacji muszą kontynuować przez ten okres zatrudnienie. Nie można na ten moment ocenić – z uwagi, że minimalny okres 18 miesięcy jeszcze nie upłynął – ile osób spełni ten warunek i będzie mogło skorzystać z tej niewątpliwie korzystnej dla nich regulacji. W kontekście rozpatrywanej sprawy znaczenie ma natomiast sytuacja emerytów, którzy nie spełnią warunku kontynuowania zatrudnienia przez 18 miesięcy. W chwili, gdy rozwiążą stosunek pracy i ich emerytura zostanie odwieszona, będą mogli przeliczyć jej wysokość na zasadach ogólnych z art. 108 i art. 110 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. A to oznacza, że ich świadczenie będzie wyliczone według kwoty bazowej albo średniego dalszego trwania życia na dzień złożenia wniosku, którego mogliby nie składać, gdyby wiedzieli, że wskutek zmiany treści ryzyka emerytalnego, kontynuacja zatrudnienia oznaczać będzie zawieszenie świadczenia emerytalnego. Korzystniejsze byłoby dla nich złożenie wniosku po ustaniu zatrudnienia, gdyż wówczas wyliczona emerytura byłaby wyższa niż świadczenie, które otrzymają po zwaloryzowaniu kwoty pierwotnie przyznanej emerytury zwiększonej z tytułu wypracowanego po tej dacie stażu. W tym miejscu należy zauważyć, że ilość osób, które nie spełnią warunku przepracowania 18 miesięcy może być znaczna, gdyż jest to długi okres, wziąwszy pod uwagę zarówno aktualną sytuację na rynku pracy z tendencją do redukcji zatrudnienia, jak i możliwości fizyczne tych osób – mowa jest przecież o osobach, które osiągnęły wiek emerytalny. Podsumowując, w ocenie Trybunału, również w omówionym wyżej aspekcie zakwestionowana regulacja narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Osoby, które złożyły wniosek o emeryturę w latach 2009-2010, gdyby wiedziały, że treść ryzyka emerytalnego zmieni się na ich niekorzyść, złożyłyby ten wniosek po zakończeniu zatrudnienia, gdyż wyliczona wówczas emerytura byłaby wyższa niż ponownie przeliczona na zasadach określonych w art. 108 i art. 110 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. /……………./

Podsumowując dotychczasowe rozważania, dokonana przez ustawodawcę zmiana, polegająca na dodaniu do ustawy o emeryturach i rentach z FUS art. 103a, dotyczy niezwykle ważnej z punktu widzenia nabycia prawa do emerytury kwestii, jaką jest treść ryzyka emerytalnego. Jak już zostało powiedziane, ryzyko emerytalne to zdarzenie prawne uzasadniające realizację prawa do emerytury. Określenie jego treści przez ustawodawcę jest dla adresatów takiej regulacji informacją, jakie warunki muszą spełnić, żeby zrealizować swoje prawo do świadczenia emerytalnego. W tym kontekście, jeśli ubezpieczony już raz te warunki skutecznie spełnił (na gruncie rozpatrywanej sprawy – osiągnął wiek emerytalny i odpowiedni staż pracy – bo taka była treść ryzyka emerytalnego dla osób, które przeszły na emeryturę od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r.), to niedopuszczalne jest – z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa – nakazanie mu zastosowania się do nowej treści ryzyka, czyli nakazanie mu ponownego zrealizowania już raz skutecznie zrealizowanego prawa do emerytury. Osoby, o których mowa, podjęły decyzje o przejściu na emeryturę, nie mogąc przewidzieć, że przepisy zmienią się na ich niekorzyść. W przeciwnym wypadku nie składałyby one wniosku o ustalenie prawa do świadczenia emerytalnego, bo korzystniejsze byłoby dla nich pobieranie wynagrodzenia niż dużo mniejszej emerytury, o którą wystąpiłyby po ustaniu zatrudnienia i która wówczas była wyższa niż ta wyliczona w chwili, gdy złożyły wniosek po osiągnięciu wieku emerytalnego.  /…………./

Nie będę się odnosił do treści i tez zawartych w zdaniach odrębnych, bowiem z uwagi na ostateczność wyroku Trybunału nie mają one znaczenia. Chciałbym tylko z przykrością odnotować, że najmniejszym stopniu nie trafia do mnie argumentacja sędziego Rzeplińskiego, która w zasadzie sprowadza się do chęci obrony budżetu za wszelką cenę kosztem, jak w naszym przypadku tej garstki emerytów, którą Rząd chciał „wykiwać”.              A najbardziej przykre jest w jego wywodach stwierdzenie, że emerytury pobiera się przez dziesiątki lat. Przecież w przypadku „zawieszonych” łączenie etatu z emeryturą to okres dwu czy trzyletni , rzadko dłuższy i przekraczający np. pięć lat. A zresztą na co spożytkujemy te emerytury połączone z coraz trudniejszą dla nas pracą? W większości na pomoc naszym dzieciom, które z powodu prowadzonej przez aktualną władzę polityki, często nie mogą znaleźć pracy,  nie decydują się na dzieci i nie są w stanie ustabilizować swojego życia.
 W moim odczuciu uzasadnienie nie przyda się na nic ani prawnikom ministerstwa czy ZUS-u, ani sędziom zawieszającym rozprawy z powodu „braku uzasadnienia”. pozostaje zatem nam czekać jakie wymówki teraz będą stosowane aby odsunąć w czasie realizacje wyroku Trybunału.
pozdrawiam
Krzysztof

UZASADNIENIE WYROKU TK

DZIŚ NA STRONIE TK tu  POJAWIŁO SIĘ UZASADNIENIE WYROKU TK 

DO POBRANIA tu  

 PO OTWARCIU STRONY TRYBUNAŁU NALEŻY KLIKNĄĆ NA TAKI OBRAZEK:


WŁĄCZY SIĘ OKNO POBIERANIA PLIKU.
PLIK NALEŻY POBRAĆ NA SWÓJ KOMPUTER.
PO POBRANIU CZYTAĆ DO WOLI :)


Drodzy Państwo!
Pan Krzysztof obiecał przejrzeć uzasadnienie i opisać je w sposób zrozumiały dla każdego z nas.
Proszę spokojnie czekać :)

19 grudnia 2012

Trybunał Konstytucyjny: Kwotowa waloryzacja rent i emerytur jest zgodna z konstytucją

Wniosek o sprawdzenie zgodności z ustawą zasadniczą złożyli prezydent Bronisław Komorowski oraz Rzecznik Praw Obywatelskich. Zdania odrębne złożyło pięć osób z 14-osobowego składu Trybunału.
Prezes Trybunału Andrzej Rzepliński uzasadniał, że to do ustawodawcy, w zależności od potrzeb, należy wybór odpowiednich rozwiązań, a zakres świadczenia emerytalnego zależy także od sytuacji gospodarczej państwa i trendów demograficznych. - Ubezpieczony musi liczyć się z tym, że w warunkach spowolnienia gospodarczego państwo może być zmuszone zmienić realizacje prawne - mówił Andrzej Rzepliński.
Kwestionowane przez prezydenta i RPO przepisy zawiesiły tegoroczną waloryzację procentową emerytur i rent, zastępując ją waloryzacją kwotową. Tym samym świadczenie każdego emeryta i rencisty, bez względu na wysokość pobieranej renty i emerytury zostało podniesione o jednakową kwotę - 71 złotych. Zamiana waloryzacji procentowej na kwotową sprawiła, że świadczenia wypłacane w kwocie poniżej 1480 złotych miesięcznie zostały podwyższone. Świadczenia zaś powyżej tej kwoty wzrosły o mniejszą sumę niż przy waloryzacji procentowej. Prezydent podpisał ustawę, ale skierował zapytanie do Trybunału Konstytucyjnego, czy przepisy są zgodne z ustawą zasadniczą.
Zarówno Bronisław Komorowski jak i rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz zwrócili uwagę, że waloryzacja kwotowa jest niezgodna z zasadą wzajemności. Warunkiem nabycia praw do świadczeń z ubezpieczenia społecznego jest bowiem odpowiedni staż pracy, z czym wiąże się opłacanie składek na ubezpieczenia. Wskazywali, że więź między wkładem pracy a gromadzonym funduszem ubezpieczeń społecznych jest podstawową przesłanką materialną prawa do świadczeń i argumentem do ochrony tego prawa. Z zasadą wzajemności wiąże się wymóg zachowania proporcjonalności między wysokością opłacanych składek a wysokością świadczeń. Dzisiejszej rozprawie przewodniczy wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat, sprawozdawcą jest prezes Trybunału Andrzej Rzepliński.

12 grudnia 2012

TK w sprawie sędziów



Komunikat prasowy po rozprawie dotyczącej wynagrodzenia sędziów.
Zamrożenie wynagrodzeń sędziów w 2012 r. nie narusza konstytucji.
12 grudnia 2012 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego dotyczący wynagrodzenia sędziów.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 22 i art. 23 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej
- są zgodne z art. 2, art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 88 ust. 1 oraz art. 178 ust. 2 konstytucji,
- nie są niezgodne z art. 88 ust. 2, art. 216 ust. 5, art. 219 ust. 1 i 2, art. 220 ust. 1 oraz art. 221 konstytucji.

13 listopada 2012

Komunikat prasowy po rozprawie dotyczącej uzyskania prawa do emerytury bez rozwiązania stosunku pracy.

Zawieszenie prawa do emerytury z powodu kontynuowania zatrudnienia osobom, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.
10 i 26 lipca oraz 13 listopada 2012 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał wniosek Grupy senatorów dotyczący uzyskania prawa do emerytury bez rozwiązania stosunku pracy.
W wyroku z 13 listopada 2012 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w związku z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 konstytucji.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Zdania odrębne zgłosili prezes TK  Andrzej Rzepliński i sędzia TK Piotr Tuleja.
Na podstawie art. 6 ustawy z 16 grudnia 2010 r. ustawodawca dodał do ustawy o emeryturach i rentach z FUS art. 103a, zgodnie z którym prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Na mocy art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. nowy art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS znalazł zastosowanie do emerytur przyznanych przed dniem wejścia w życie tej ustawy, poczynając od 1 października 2011 r. Z tych dwóch przepisów, tj. art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. w związku z art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, Trybunał zrekonstruował normę zakwestionowaną we wniosku grupy senatorów.
Podstawowy problem w rozpatrywanej sprawie dotyczył oceny, czy ustawodawca, rozciągając obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji prawa do emerytury - na osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., nie naruszył zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. W tym okresie bowiem treścią ryzyka emerytalnego było wyłącznie osiągnięcie wieku emerytalnego (i stażu ubezpieczeniowego), co znaczy, że realizacja świadczenia następowała niezależnie od dalszego zatrudnienia.
Zasada ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału, związana jest z bezpieczeństwem prawnym jednostki. Przejawia się w takim stanowieniu i stosowaniu prawa przez państwo, by nie stawało się ono pułapką dla obywatela i by mógł on układać swoje sprawy w zaufaniu, że nie naraża się na skutki, których nie był w stanie przewidzieć w momencie podejmowania decyzji i działań oraz w przekonaniu, że jego działania będą także później uznawane przez porządek prawny.
Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010 r. spowodowało, że osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. zostały objęte nową, mniej korzystną dla nich treścią ryzyka emerytalnego. Aby emeryturę nadal pobierać po 1 października 2011 r., musiały one rozwiązać stosunek pracy z dotychczasowym pracodawcą. W przeciwnym razie ich świadczenie emerytalne ulegało zawieszeniu. Oceniając sytuację tych osób z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, należy dojść do wniosku, że gdyby w momencie przechodzenia na emeryturę osoby te wiedziały, że będą musiały przerwać zatrudnienie, żeby uzyskać świadczenie emerytalne, to ich decyzja być może byłaby inna, tzn. nie składałyby wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuowały zatrudnienie. Korzystniejsze byłoby bowiem dla nich osiąganie wysokiego dochodu ze stosunku pracy niż dużo mniejszej emerytury. Co więcej - późniejsze złożenie wniosku oznaczałoby wyższe świadczenie emerytalne. Treść ryzyka emerytalnego, w określeniu której ustawodawca ma swobodę, nie powinna być zmieniana w stosunku do osób, które już nabyły i zrealizowały prawo do emerytury.
Trybunał zwrócił ponadto uwagę, że ustawodawca wprawdzie przewidział w art. 194c ustawy o emeryturach i rentach z FUS, dodanym ustawą z 10 czerwca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS, możliwość ponownego, korzystniejszego od zasad ogólnych, ustalenia wysokości świadczenia dla osób, które złożyły wnioski o emeryturę w latach 2009-2010, a którym świadczenie zostało zawieszone od 1 października 2011 r., jednakże uzależnił skorzystanie z niej od spełnienia warunku niepobierania zawieszonej emerytury przez 18 miesięcy. Tym samym osoby, które go nie spełnią, mogą wprawdzie przeliczyć wysokość emerytury po rozwiązaniu stosunku pracy, ale na zasadach ogólnych - świadczenie zostanie zatem wyliczone wg kwoty bazowej albo średniego dalszego trwania życia na dzień złożenia wniosku, którego mogliby nie składać, gdyby wiedzieli, że zostanie w stosunku do nich zmieniona treść ryzyka emerytalnego.
Z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw utraci moc art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. Natomiast art. 103a powołanej ustawy pozostaje nadal w obrocie prawnym i znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury w momencie jego wejścia w życie i później, tj. od 1 stycznia 2011 r.
Rozprawie przewodniczył prezes TK Andrzej Rzepliński, sprawozdawcą był sędzia TK Marek Kotlinowski.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw




Sygn. akt K 2/12
W Y R O K
w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa, dnia 13 listopada 2012 r.
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Andrzej Rzepliński - przewodniczący
Wojciech Hermeliński
Marek Kotlinowski - sprawozdawca
Stanisław Rymar
Piotr Tuleja,

protokolant: Krzysztof Zalecki,
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniach 10 i 26 lipca oraz 13 listopada 2012 r., wniosku grupy senatorów o zbadanie zgodności:
art. 6 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726) w zakresie, w jakim z powodu uzyskiwania przez emeryta przychodu z tytułu zatrudnienia kontynuowanego po nabyciu prawa do emerytury bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą skutkuje zawieszeniem prawa do emerytury również wobec emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy, z art. 2, art. 21 i art. 64 Konstytucji oraz art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175, ze zm.),
o r z e k a:
Art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 r. Nr 291, poz. 1707) w związku z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z 2010 r. Nr 40, poz. 224, Nr 134, poz. 903, Nr 205, poz. 1365, Nr 238, poz. 1578 i Nr 257, poz. 1726, z 2011 r. Nr 75, poz. 398, Nr 149, poz. 887, Nr 168, poz. 1001, Nr 187, poz. 1112 i Nr 205, poz. 1203 oraz z 2012 r. poz. 118 i 251), dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Ponadto p o s t a n a w i a:
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417, z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375, z 2010 r. Nr 182, poz. 1228 i Nr 197, poz. 1307 oraz z 2011 r. Nr 112, poz. 654) umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.

Andrzej Rzepliński
(votum separatum)
Wojciech Hermeliński Marek Kotlinowski
Stanisław Rymar Piotr Tuleja
(votum separatum)


Decyzja TK

DRODZY PAŃSTWO!!
 OFICJALNIE INFORMUJĘ 
IŻ SPRAWĘ W TK

WYGRALIŚMY



TK

Drodzy Państwo!
Rozstrzygnięcie TK jest na naszą korzyść, wygraliśmy stosunkiem głosów 
3 ZA, 
2 PRZECIW.
Przeciw byli:






"Bardzo się cieszę, razem z Państwem.

W Gazecie Prawnej będziemy informacja co dalej."

Karolina Miara, adwokat

TK wznowienie transmisji

Transmisja została wznowiona 

 


WYGRALIŚMY!!!!!!