13 listopada 2012

TK: przepisy emerytalne - niekonstytucyjne

Artykuł z  wp.pl

Niezgodne z konstytucją są przepisy, które w 2011 r. zmusiły do rozwiązania umowy o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej nabyli prawo do emerytury - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny.
Wniosek w tej sprawie złożyła grupa senatorów PiS; dotyczył on ustawy z 16 grudnia 2010 r. Ustawa ta przywróciła od 1 stycznia 2011 r. zasadę, zgodnie z którą aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. W przeciwnym razie emerytom kontynuującym zatrudnienie grozi zawieszenie prawa do emerytury. 
Zastrzeżenia senatorów budził przepis, który nałożył nowy wymóg także na tych pracowników, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, bez konieczności rezygnacji z zatrudnienia. Taką możliwość dawały przepisy obowiązujące przed 2011 r. 


We wniosku do Trybunału senatorowie napisali, że ich zdaniem art. 6 nowelizacji w zakresie, w jakim dotyczy osób, które nabyły prawo  do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, jest niezgodny z konstytucją oraz protokołem dodatkowym do europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. "Ingerencja prawa w istniejący stan majątkowy dziesiątek tysięcy emerytów, a więc w prawa słusznie im należące nie znajduje żadnego usprawiedliwienia" - napisali senatorowie.

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz w opinii przedstawionej Trybunałowi przekonywał, że nowela jest zgodna z konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny uznał we wtorek, że rację mieli senatorowie. Sporny przepis jest niezgodny z konstytucją, ponieważ narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego prawa - stwierdził TK.
Wyrok zapadł przy dwu zdaniach odrębnych (sygn. K 2/12).

33 komentarze:

  1. Założę się,że pan przewodniczący miał zdanie odrębne

    OdpowiedzUsuń
  2. DEWAGACJE SĄ JUŻ ZBĘDNE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli już to dywagacje, a nie dewagacje.A panu przewodniczącemu nie ufam i tyle.

      Usuń
  3. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w naszą sprawę.Wreszcie będzie trochę sprawiedliwiej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz czekamy na ogłoszenie wyroku TK w Dzienniku Ustaw i składamy pozwy do sądu o wznowienie postępowania.
    Myślę że w Gazecie Prawnej będzie więcej szczegółów oraz wzór pozwu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za doprowadzenie sprawy do końca,wszystkim którzy zaangażowali się z taką ofiarnością i uporem w naszą sprawęa szczególnie Panu z Radomia
    Pozdrawiam Teresa

    OdpowiedzUsuń
  6. jakie sądy? automatycznie do ZUSu trzeba pisać i przywrócą emerytury i zwrócą przez okres zawieszenia. tak zrozumiałem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. M.in. w tej kwestii wypytywał dziś sędzia Kotlinowski przedstawicielkę ZUS. Co do przywrócenia wypłat emerytur stwierdziła ona, że wystarczające będzie złożenie stosownego wniosku do ZUS. Gdy chodzi natomiast o zwrot świadczeń za okres, w którym ich wypłata była zawieszona - przedstawicielka ZUS zafrasowała się, że wg niej nie będzie to już takie proste, bo ZUS-owi byłaby potrzebna do zwrotu forsy jakaś tam nowa ustawa.
      Na ile te odpowiedzi były miarodajne - okaże się niebawem i być może żadna ustawa do odzyskania naszych pieniędzy nie będzie potrzebna, bo wystarczy wyrok sądu.

      Usuń
    2. Też słyszałam jak pani z ZUS takie głupoty gadała.Po co jej jakaś nowa ustawa do wznowienia postępowania, zakończonego decyzją wydaną w oparciu o niekonstytucyjny przepis.Według mnie wystarczy wniosek emeryta i ZUS powinien postępowanie wznowić.

      Usuń
  7. Jestem naprawdę pod wrażeniem i odszczekuję, że TK nie jest niezależny. Jakkolwiek się to dla nas w praktyce skończy,dziś jest ogromna satysfakcja i wielkie słowa uznania dla SENATORÓW, że jednak wzięli nas w obronę. Myślę też, że Pan Marian jest dziś szczęśliwy najbardziej, bo On wierzył od początku w sprawiedliwość, nawet wtedy, gdy wielu z nas się podłamało. Gratuluję Panie Marianie, bo od Pana wszystko się zaczęło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Panie Marianie! Jest Pan Wielki! Wielkie dzięki!Brak mi słów.Z radości zjadłam tabliczkę czekolady,dla rozładowania napięcia nerwowego.
    Irena

    OdpowiedzUsuń
  9. Wielkie dzięki dla senatorów PIS!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tym dwojgu sędziom, którzy byli przeciw proponuję, by przerobili Konstytucję. Jak można być przeciw w tak ewidentnej sprawie? Konstytucja jest po to by jej przestrzegać. Powinno być im wstyd za swoją niekompetencję (względnie za bezpardonowe popieranie rządu, który szuka pieniędzy nawet w tak wstrętny sposób u emerytów).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już w trakcie rozprawy,z tonu i treści zadawanych pytań,wynikało,że pan przewodniczący będzie przeciwny.Nie pomyliłam się.Ten pan robi na mnie bardzo złe wrażenie.Nie ufam mu.Przypomina mi sędziego M z Gdańska.

      Usuń
  11. Przed chwilą usłyszałam w TV rozmowę na temat naszego wyroku. Jeżeli dobrze zrozumiałam, to są 3 drogi do odzyskania pieniędzy. Osoby, które nie zwolniły się z pracy piszą doZUS o wypłacanie emerytury z odsetkami (po uprawomocnieniu się wyroku). Osoby, które się zwolniły i podjęły pracę oraz osoby, które przeszły na emeryturę i już nie pracują, będą musiały zwrócić się do sądu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczywiście piszą do ZUS o wznowienie wypłacania emerytury oraz o wypłatę kwoty zaległej z odsetkami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. SUKCES!!!OJCEM SUKCESU I JEST PRZEDE WSZYSTKIM PAN MARIAN!!! Dziękuję Pani Karolinie Miarze i Zyzce, dzieki której mogliśmy mieć informacje na bieżąco. pani Karolino prosze nam podpowiedzieć co mamy robić dalej.
    1. emeryci którzy nadal pracują,
    2. emeryci , którzy w miedzy czasie już ustawowo przeszli na emeryturę
    3. I emeryci którzy zwolnili sie na jeden dzień i:
    - zostali ponownie zatrudnieni na gorszych warunkach
    - albo też przez to stracili pracę
    Serdecznie pozdrawiam wszystkich emerytów :)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  14. czy Ktoś się orientuje jak długo trwa uprawomocnienie wyroku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrok jest prawomocny po ukazaniu się w DZ.U jest na to 30 dni/max/ co nie znaczy,że nie może się ukazać wcześniej.Po opublikowaniu wyroku w Dz. U. mamy termin 30 dniowy na złożenie wniosku do ZUS o wznowienie wypłaty emerytury /na bieżąco/ oraz upomnienie się o zaległe.Zapewne ZUS odmówi wypłaty zaległych świadczeń to wtedy obowiązuje nas kolejny termin / 3 miesiące od daty ukazania się orzeczenia w Dz.U. o wznowienie sprawy w sądzie./
      Tak jest na ten moment.

      Usuń
  15. Chyba 2 tygodnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. A ZUS wyłaca chyba po miesiącu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wyrok jest prawomocny w chwili jego ogłoszenia.
    Ogromne podziękowania tym, którzy złożyli skargę do TK tj. GRUPIE POSŁÓW - bez ICH skargi nie byłoby dzisiejszego orzeczenia, a dla nas wielkiej radości !

    OdpowiedzUsuń
  18. Pani Karolino, proszę opublikować co mamy teraz robić :
    1) ci co maja wyroki prawomocne sadu okręgowego i apelacyjnego
    2)ci którzy maja postępowania zawieszone w tych sądach
    3) ci którzy nie odwoływali sie do sadow

    W jakiej wysokości i od kiedy przysługują nam odszkodowania z tytułu zawieszenia emerytury czy możemy dochodzić odsetek, w jakiej wysokości i od kiedy?
    Z góry serdecznie dziękujemy za informacje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wstyd, że kiedyś brałem udział z rodziną w referendum wprowadzającą nową, rzekomo demokratyczną KONSTYTUCJĘ R.P.

    Teraz się okazuje, że Rząd, Urząd Prezydenta R.P, nawet Rzecznik Praw Obywatelskich, a Pan Minister Kamysz do samego końca twierdzili, że prawo które sobie przyjęli, zabierając pracującym emerytury jest zgodne z Konstytucją, bo "Oni" tak uważają i „koniec kropka” jak kiedyś powiedział przedstawiciel Władzy.

    Boże chroń mą Ojczyznę przed takimi politykami.

    OdpowiedzUsuń
  20. To niestety wynika z braku odpowiedzialności za podejmowane decyzji, braku wiedzy i profesjonalizmu.

    OdpowiedzUsuń
  21. wypowiedzi p.dyrektor ZUS, ministra pracy , prokuratora generalnego oraz p.Kłopotka były żenujące. Brawo nasi. Brawo PIS. Wszyscy wcześniej skrzywdzeni emeryci mam nadzieję, że teraz będą wiedzieli na kogo głosować i kto w tym kraju przestrzega prawa. Stanowiska piszę z małej litery , tak jak odebrałam tych ludzi oglądając transmisję w internecie. Jeszcze raz wielkie dzięki p.Marianie i wszyscy walczący o nas.

    OdpowiedzUsuń
  22. Wierzyłam do końca,że 13! przyniesie nam szczęście. Moja radość nie zna granic. podzielam opinię-wypowiedzi naszych Wysokich Władz tak mało profesjonalne wręcz nikczemne.Dobrze ,że już po wszystkim. Ja dziękuję po prostu WSZYSTKIM, którzy nie tracili wiary i uparcie dążyli do celu. BRAWO. A swoją drogą chciałabym widzieć miny tych wszystkich sędziów,ktorzy wydawali wyroki w naszych sprawach-wstyd, że mamy takich stróży prawa.

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak dzisiaj czują się sędziowie,którzy orzekali w naszych sprawach w sądach okręgowych i apelacyjnych?. Czy sędziowie w tych instytucjach sami nie mogli zwrócić się do SN lub TK o wykładnię przepisów prawa ? albo wnieść swoje sugestie,że naruszone jest prawo emerytów po 01.01.2009 r.
    Wystąpiłam o to w odwołaniu od decyzji ZUS.
    Ale po co się narażać.Prawda. Uważam,że sędziowie boją się o swoje miejsca pracy.Bo przecież są też tylko pracownikami a nie niezawisłymi sędziami.Jakie to jest upokarzające. Gdzie niezawisłość? A co przysięgali ?. Ja na ich miejscu odeszłabym z tego zawodu. Bo rodzinę, pieniądze,ryzyko zawodowe - każdy z nas wybierając swój zawód bierze pod uwagę.Ale od sędziów wymagamy czegoś więcej. A mianowicie- bezinteresowności i wyłącznie przestrzeganie prawa. Niestety na tych sędziach okręgowych i apelacyjnych ,żeśmy wszyscy się zawiedli.Tak po prostu wstyd nam za was.
    W normalnym państwie prawa nie musiałoby dojść aż do wyroku TK aby uznać nasze prawa.
    Wielkie dzięki wszystkim ,którzy występowali w naszej obronie.Szczególnie senatorom PIS,dzięki którym mamy dzisiejszy wyrok. Bez nich bez pana Mariana i innych oddanych nam ludzi nic by nie było. WIELKIE DZIĘKI. Grażyna
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  24. A co na to tzw. związek emerytów i rencistów?

    OdpowiedzUsuń
  25. a co z osobami które uzyskały prawo do emerytury po 1 stycznia 2011 roku i nie rozwiązały stosunku pracy przez co ich emerytura została automatycznie zawieszona? Wiem napiszecie pewno, że im - zgodnie z prawem - nic się nie należy...., ale czy to jest sprawiedliwe? Spróbujcie (proszę) postawić się w ich/naszej/mojej sytuacji. Furtka została otwarta na prawie dwa lata i tylko niektórzy przez nią przeszli, ale powtarzam pytanie czy to jest uczciwe?, bo że zgodne z tym chorym prawem to wiem, ale czy trybunał nie powinien zakwestionować tej ustawy w całości? Wiadomo, że ci co mają "plecy" to się zwolnili i przyjęli na nowo na drugi dzień, a motłoch niech tyra z zawieszoną emeryturą - uczciwie przecież wypracowaną.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdzie tu równość obywateli wobec prawa? Jedni pracując nadal mają dostawać emeryturę, a inni mają mieć zawieszoną bo ktoś bystry wymyślił sobie ustawę o przymusowym zwolnieniu na jeden dzień, która choć okazała się niekonstytucyjną nadal ma obowiązywać, ale nie wszystkich - i to ma być prawo demokratycznego państwa w XXI wieku w środku Europy???

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziękuję bardzo Panom Senatorom i innym, którzy aktywnie się zaangażowali w obronie ludzkich spraw.

    OdpowiedzUsuń
  28. Kto wie co to znaczy "podać właściwe statio fisci" Ministra Skarbu Państwa w pozwie o zapłatę zawieszonej emerytury?

    OdpowiedzUsuń