Składamy pozew do Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych właściwego ze względu na miejsce zamieszkania osoby zainteresowanej. W ciągu miesiąca od dnia doręczenia zawieszenia emerytury.
Pozew składamy do sądu za pośrednictwem naszego oddziału ZUS.
Czyli piszemy
Pozew składamy do sądu za pośrednictwem naszego oddziału ZUS.
Czyli piszemy
Sąd Okręgowy w .......................Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
Piszemy w nim np.:
Piszemy w nim np.:
"Nie zgadzam się z decyzją ZUS-u o zawieszeniu emerytury w związku z wprowadzeniem art. 103a. ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zgodnie z prawem od 8 stycznia 2009 r. takie osoby mogą łączyć pobieranie świadczenia z pracą zarobkową bez konieczności zwalniania się z firmy. Teraz artykuł 103a nagle to zmienia.
Tak szybkie zmiany prawa zaskakują emerytów, co jest niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawa".
Domagam się więc cofnięcia zawieszenia mojej emerytury".
Pozew składamy więc do ZUSu, a ten ma obowiązek przekazać go do sądu okręgowego do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Jeżeli sąd I instancji nie uwzględni naszych racji, możemy odwołać się do sądu apelacyjnego. Na końcu zostaje nam skarga do Trybunału Konstytucyjnego.
Zgodnie z prawem od 8 stycznia 2009 r. takie osoby mogą łączyć pobieranie świadczenia z pracą zarobkową bez konieczności zwalniania się z firmy. Teraz artykuł 103a nagle to zmienia.
Tak szybkie zmiany prawa zaskakują emerytów, co jest niezgodne z zasadą demokratycznego państwa prawa".
Domagam się więc cofnięcia zawieszenia mojej emerytury".
Pozew składamy więc do ZUSu, a ten ma obowiązek przekazać go do sądu okręgowego do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Jeżeli sąd I instancji nie uwzględni naszych racji, możemy odwołać się do sądu apelacyjnego. Na końcu zostaje nam skarga do Trybunału Konstytucyjnego.
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w...............
za pośrednictwem
ZUS
Oddział w........
Sprawa: Odwołanie od decyzji ZUS O/....znak:....z dnia
w sprawie zawieszenia wypłaty emerytury
Wnoszę o uchylenie w/w decyzji ZUS jako sprzecznej z zasadami określonymi w Konstytucji RP.
Uzasadnienie:
Decyzję o przejściu na emeryturę podejmowałam, gdy obowiązek rozwiązania umowy o pracę jako warunek otrzymywania świadczenia z ZUS nie obowiązywał. Nabyłem zatem prawo do pobierania emerytury bez obowiązku rozwiązywania umowy o pracę. Przepis, na który powołuje się obecnie ZUS zawieszając wypłatę mojego świadczenia od 1października 2011 r. pozbawia mnie nabytych praw i w radykalny sposób zmienia moją sytuację prawną. Decyzja ZUS, którą niniejszym zaskarżam, pozbawia mnie praw nabytych wynikających z konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawa. Jest oczywistym, że moim prawem nabytym, pod rządami przepisów, które obowiązywały w dniu mojego przejścia na emeryturę, nie jest przecież prawo do pobierania emerytury w ogóle, ale prawo do emerytury wypłacanej bez obowiązku rozwiązywania umowy o pracę choćby na minutę. Zaskarżana decyzja ZUS i przepis, który w niej przywołano, tych właśnie praw nabytych - emerytury wypłacanej bez obowiązku rozwiązywania umowy o pracę - mnie pozbawia. Narusza więc zasadę demokratycznego państwa prawa i stanowi podstawę do utraty zaufania do instytucji państwowych.
Zwracam się zatem do Sądu o uchylenie zaskarżonej decyzji.
Wnoszę równocześnie, gdyby rozstrzygnięcie Wysokiego Sądu miało być dla mnie niekorzystne, aby przed podjęciem rozstrzygnięcia, Wysoki Sąd zwrócił się do Sądu Najwyższego ze stosownym pytaniem prawnym w tej sprawie.
To jest skandal.Przykładowo poseł Żelichowski pobiera dietę-czytaj wynagrodzenie z sejmu i jednocześnie emeryturę, wielu emerytów służb np mundurowych pobiersa emerytury i pracuje.Czy jest to państwo prawa ,czy bezprawia???????
OdpowiedzUsuńJak mnie uczono na studiach, gdy prawo tworzy się dla pewnej grupy uprzywilejowanej ,to jest to prawo bliższe prawu FEUDALNEMU. Dzisiaj w 21 wieku mamy też odmianę tżw prawa Kalego.Pewnym grupom,jenostkom przyznaje się przywileje, innym słabszym odbiera raz przyznane prawa. Kto jest przy władzy i ma większość może z dnia na dzień zmienic prawo i np. uchwalić,że piątek to poniedziałek a ziemia jest płaska.Przepraszam za ten sarkazm, bo cóz nam pozostało, ale jak mówił biedny młynarz, który przegrał w sądzie prowincjonalnym spór z cesarzem -SĄ JESZCZE SĄDY W BERLINIE. Dla nas biednych emerytów tym sprawiedliwym sądem może być tylko Trybunał w Strasburgu, bo polskie sądy to wiemy już na podstawie zapadłych wyroków..............Sędziowie nie mają emerytur a tzw stan spoczynku i mają gdzieś problemy większości.Lecz swojego prawa to potrafią bronić i skarżyć sie do TK. Ten w naszej sprawie-wniosek senatorów k.24/11 wpłynął w maju 20011r -rozpatrzył sprawę,gdy już wiedsział, ze do nowego senau nie weszło 30. byłych senatorów poprzedniej kadencji. To taki polski "sprawiedliwy" TK. By "utrzeć" sprwę tylko ją umorzył- WIELKI WSTYD DLA TEGO TRYBUNAŁU, ALE CZY ONI GO MAJĄ??????????
Marian z L.