Do dnia 8 stycznia 2009r. warunkiem wypłaty emerytury było:
- nabycie prawa do emerytury, ( to co wymaga prawo czyli wiek, staż)
- złożenie wniosku do ZUS o przyznanie prawa do emerytury (ustalenie prawa do emerytury);
- rozwiązanie umowy o pracę
Data 8 stycznia 2009r. jest datą od której można łączyć pracę i jednocześnie pobierać świadczenie przyznanej już i zawieszonej emerytury, a nie datą od kiedy nabyło się prawo do emerytury.(decyzja ZUS, że ktoś ma przyznana emeryturę).
Aby w roku 2009 ZUS zaczął wypłacać emeryturę, a emeryt równocześnie pracować, trzeba było wystąpić do ZUS z wnioskiem o wszczęcie wypłaty świadczenia
( odwieszenie emerytury) i wypełnić oświadczenie o osiąganiu przychodu – druk ZUS RW 73.
.....a takie duże miasto jak Szczecin milczy, dosłownie zero reakcji i co o tym sądzić ? Dzisiaj również ani pisma ani przelewu.
OdpowiedzUsuńDzwonić i pisać do Centrali ZUS na Szamocką w Warszawie
UsuńKrzysztof
Wydaje mi się, że skuteczniejsze będzie napisanie pisma, gdyż ja parokrotnie dzwoniłam, co prawda do Płocka i informacje z ZUS dalej są bardzo różne. Dalej brak decyzji, przelewu. Pismo z art.135 przesłane do ZUS 18.12.2012r. Przy tego rodzaju artykułach jak dzisiejszy w GP, to będzie się wszystko bardziej wydłużać. Nie ma jednolitej linii działania w Inspektoratach ZUS. Dzięki P. Krzysztofowi za wyjaśnienie. M.K.
UsuńPanie Krzysztofie zapytam nieśmiało . Czy ma Pan kontakt z Panią Karoliną ? Co ona na to ?
OdpowiedzUsuńTa huśtawka chyba nas wykończy.
Też jestem z zachodniopomorskiego . Nasz ZUS i SA milczy . Pismo do ZUS złożyłam 27 listopada a do sądu 17 grudnia .
Danuta H
Spróbuję się jutro skontaktować z panią Karoliną
Usuńpozdrawiam
Krzysztof
Panie Krzysztofie bardzo proszę o odpowiedź
Usuńotóż ja mam sprawę w SA i czekam na termin nie mam jeszcze wznowionej emerytury = naliczona jest w 2008 r lecz zawieszona bo pracowałam - w czerwcu 2009 r można było łączyć to była odwieszona - w październiku 2011 r zawieszona wybrałam etat.
To czy dobrze zrozumiałam że wznowienie zależy od sądu?
wiem że osoby naliczone w 2008 r mają już wznowione i wyrównane od 22.11.2012 r mimo że odwołały się do sądu i czekają na sprawę.
A my przez artykuł jesteśmy skreśleni i co mamy teraz zrobić?
Na co jesteśmy skazani?
Dziękuje i pozdrawiam. Krysia
ja się też obawiam zwrotu w całej sprawie, tylko jak to się ma do tych ZUS - ów, które odwiesiły i wciąż odwieszają emerytom świadczenia. Jak można dopuścić do takiego bałaganu prawnego w kraju. TK, namieszał i to bardzo, nie precyzując dosłownie swojego stanowiska, pozwalając na dowolną interpretację wyroku. I jeszcze taki artykuł, takich osób. Kto tu ma rację w tym zamieszaniu.
OdpowiedzUsuńDo JAGODY Z 20:25.Dlatego nie piszmy, że TK zamieszał że tak orzekł. Jest logiczne wyjaśnienie Pana Krzysztofa, że nigdzie nie ma żadnych podziałów, tak należy czytać uzasadnienie i przekazywać oraz cierpliwie czekać na decyzje ZUS i Sądów. M.K.
Usuńwiem, wiem, z pewnością racja, cierpliwie czekać - ja cierpliwie czekam już dwa miesiące, ale to zamieszanie zwyczajnie mnie zmartwiło, bo sadziłam, że już to się wyjaśniło, a tu taki zwrot.
Usuńten blog to jak brazylijski serial! płacz i śmiech przez łzy i nie wiadomo co następny dzień przyniesie !
OdpowiedzUsuńProszę Państwa jestem mocno rozczarowny Trybunał wbrew literlnemu brzmieniu swojego orzeczenia mozna powiedzieć zakpił z pojec utrwalonych w doktrynie i z Państwa zarazem. W uzasadnieniu definiuje prawo do nabycia emerytury jak prawo do nabycia swiadczenia emerytalnego! To powoduje ze emeryci z 2008 r nie sa objeci skutkami orzeczenia. Zenada po polsku mozna powiedziec,nie wiem czy sie smiac czy płakać.
OdpowiedzUsuńdlaczego ktoś ciągle miesza, gdyby tak rzeczywiście było, to TK od razu zastrzegłby, że osoby urodzone w tym i tym roku są objęte, a w tym i tym roku nie są objęte orzeczeniem. Przecież to w zależności od wieku zależy prawo do nabycia emerytury czy też wcześniejszej emerytury. proszę zatem nie siać niepotrzebnie zamętu, tylko dokładnie przeczytać wyrok i uzasadnienie
UsuńDo Anonimowego z 21:05
UsuńZadam pytanie :
Wykonuje się wyrok czy uzasadnienie do tego wyroku?
I drugie :
Emeryci z 2008 i wcześniej nie są sprzed 1.01.2011?
I trzecie :
Art 103a ustawy emerytalnej zgodnie z wyrokiem TK ma zastosowanie tylko do emerytur przyznanych po 1.01.2011, czyli ci z lat 2003 - 2008 są po roku 2011, tak?
I czwarte :
Art 103 ust 2a dotyczył emerytów od roku 2000 do kończ 2008, po czym został usunięty z porządku prawnego, nie ma go, więc na jakiej podstawie prawnej miałyby być zawieszone emerytury tych do 8 stycznia 2009?
Krzysztof
Jeśli tak to ja mam zerowe pojęcie o prawie i nie znam języka polskiego
Interpretacja uzasadnienia przez różnych prawników amatorów może spowodować to, że do zakończenia sprawy wielu z nas zejdzie z tego świata. I o to chodzi niekórym decydentom, aby przeciągać stan napięcia.
OdpowiedzUsuńTylko spokój może nas uratować, pieniądze ważna rzecz, ale to nie mój priorytet, szkoda zdrowia. Jestem niby w sytuacji nie budzącej wątpliwości, bo emeryturę naliczyłam i zaczęłam pobierać od 09 2009. Jednak, jak widzę bieżące emerytury w dużej części dostają osoby, które przeszły na świadczenie w latach 07-08 lub ostatnio nawet te, które odwoływały się do sądu.U mnie cisza, nie mam się nawet czym ekscytować, czekam spokojnie na rozprawę w sądzie, do Zusu już przestałam chodzić, nie ma po co, zupełna stagnacja. Nie martwię się,nie nakręcam,a nawet gdyby mi nie odwiesili wypłaty, to co, już koniec świata? Życzę wszystkim więcej spokoju, pozdrawiam. WK
OdpowiedzUsuńMASZ RACJE . Przeczekać złe emocje, które są złym doradcą. Już się nawet nie wypowiadam. Jest wyrok, jest uzasadnienie, są już pozytywne działania ZUS-u.
UsuńTrochę wyluzujcie.
Nie można wypowiadać się na zasadzie - Jedna Pani Drugiej Pani lub bawić w Głuchy Telefon
pozdrawiam
KRYS
Padają mądre rady. Nie dajmy się nakręcać i powodować, że niektórzy prowokatorzy i interpretatorzy będą wykorzystywać nasze niekompetencje, do których mamy prawo nie będąc prawnikami.
OdpowiedzUsuńWypowiadajmy się rzeczowo.
Pytajmy p. Krzysztofa, który jest kompetentny.
Informujmy o przebiegu naszych spraw w ZUS-ach i sądach.
Przesyłajmy Admince informacje (zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami).Pozdrawiam. Elżbieta - w dalszym ciągu zawieszona. Czekam na SA po skardze. Bez terminu.
Ja też Elżbieta też czekam na rozpatrzenie skargi w Lublinie Pozdrawiam z Radomia
UsuńPozdrawiam z Pułtuska. ZUS - Płock.
UsuńA tak na marginesie, dobre informacje z ZUS-u Płock: koleżankom, które się nie odwoływały- odwieszono emerytury, jedna z r. 2008, druga z r. 2010. Elżbieta
Jestem pełen uznania dla klarownego komentarza P Krzysztofa, ja tak jak Pana żona mam naliczenie z 2008 ale kontynuowałem pracę jako członek korpusu służby cywilnej wówczas jeszcze pełnej 65-ki nie miałem więc ciągnąłem w dobrej wierze,... dziekuję panu za logiczny i najważniejsze zrozumiały dla mnie Pana wywód tych prawnych zawiłości... ja przed nowym rokiem wystąpiłem o ponowne naliczenie przyznam, że poszło w górę a teraz po nowym roku wystąpiłem z wnioskiem o odwieszenie moich naliczonych świadczeń emerytalnych przywołując wyrok TK przy kontynuowaniu zatrudnienia. Ciekaw jestem jakie stanowisko zaprezentuje inspektorat w Pucku ? - bo to jest mój powiat. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych i admina
OdpowiedzUsuńKazimierz z wybrzeża
naliczenie w 2008 w porządku ale czy Pan wystąpił w okresie 01.2009-31.12.2010 o emeryturę.E.
Usuńniestety nie bo przekroczył bym ustalony limit zarobku czy dochodów dla wieku poniżej 65 lat ale w decyzji mam zapisane cos w tym rodzaju zawieszone świadczenia do czasu przedstawienia swiadectwa pracy w tut. inspektracie ...(przed 40-ką tułałem się po świecie na statkach a potem za biurko o które teraz porobili konkursy,indywidualne programy rozwoju, itp) i pracuje do teraz osągając po raz drugi ustalony nowy 67 rok żywota na szczęście w dobrym zdrowiu ...
Usuńtradycyjnie pozdrawiam Wszystkich zawieszonych i odwieszonych
Kazimierz z wybrzeża
Chapeau bas przed przed Panem Krzysztofem. JHJ
OdpowiedzUsuńPanie Krzysztofie,
OdpowiedzUsuńPodzielam Pana tok rozumowania, ale zastanawia mnie (moim zdaniem) niespójność uzasadnienia TK, którego fragment znajduje się w końcowej części postu:
"...Znaczy to, że obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą – jako warunek realizacji nabytego p r a w a do e m e r y t u r y – nie będzie miał zastosowania do osób, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. Natomiast przepis ten pozostaje nadal w obrocie prawnym i znajduje zastosowanie do osób, które nabyły p r a w o do e m e r y t u r y w momencie jego wejścia w życie i później, tj. od 1 stycznia 2011 r.”
Wszyscy mamy nadzieję, że te dwa "nabycia prawa" znaczą co innego. Przecież to drugie z nich nie oznacza wypłaty świadczeń. Natomiast w pierwszym przypadku nie chcielibyśmy, żeby oznaczyło wystąpienie o przyznanie emerytury.
Pozdrawiam. KSJ
ale to przecież nie z urzędu po 8 stycznia 2009 roku otrzymywaliśmy prawo do emerytury bez konieczności rezygnacji z zatrudnienia, ale na wniosek. zatem jeśli ktoś takowy złożył, nabywał prawo do pobierania świadczenia bez rozwiązania stosunku pracy. tu chodzi o to, że przepis nie może naruszać praw już nabytych, osoby, które już nabyły takie uprawnienie (emerytura+zatrudnienie), zachowują je nadal i nie ma tu znaczenia czas naliczenia emerytury...tak sobie myslę
UsuńOczywiście święta racja, popieram wpis w 1005% chociaż jestem w tej niby zawężonej grupie nie dajcie się zwariować.
UsuńSzanowni Panswo ,wiem ze ,nie przebije sie w tych,komentarzach albo mi sie OBERWIE ,ale ,,napisze ,tak jak to zaczelo ,,, 9 miesieczne vacatio legis ,ja czytalem Gazete Prawna ,zawsze red Wiktorowska ,pisala o nie zgodnosci art 103a z Konstytucja RP pisalem ,pytalem ,,,przykro mi mowic ale inni spali!!!!! ja bylem natretny,, ,gdyby nie red Wiktorowska ,nie bylo by tego bloga ,Trybunalu ,tej dyskusji ,, nie bylo by WYGRANEJ wieszania psow na red , i P mecenas ,a tak na mrginesie red Witorowska jest,,jedna z najlepszych dziennikarzy prawnych w Polsce , i nie mamy prawa do krytyki ,mozemy dyskutowac ,jak to robi Krzysztof ,,nie bede ocenial co Napisala ,pewnie cos znalazla w wyroku TK nie po jej mysli i naszej ,,,JA WIERZE RED WIKTOROWSKIEJ <BEZGRANICZNIE ,,p mec Karolinie tez ,w sytuacji ,kiedy mielismy ,,, my nie majacy ,,zielonego pojecia,,,, o sadach mielismy porady wzory pism itp ,drugie waze kiedy adminka wystosowala apel do prawnikow ,,,,o bezplatna pomoc ,,kto sie zglosil ????? prosze poczytac poczatki bloga,p mec Miara ,,a teraz co druga osoba interpretuje wyroki ,prawo !!!! nauczylem sie jednego ,spokoju i czekania ,,,nie komentuje tylko przypominam ze dzieki radomskim senatorom marszalkowi Karczewskiemu ,sen Skorkiewiczowi,mec Cichoniowi ,Paszkowskiemu udalo ,sie wygrac w TK a wiec o co chodzi ???? mec Miara ma osobisty kontakt z marszalkiem karczewskim ,rozmawiala przynajmniej 2 razy sama ,niedawno z krzysztofem ....ludzie opamietajcie sie ,,nie obrazajcie naszych ,przyjaciol,,, JESZCZE BEDA WAM POTRZEBNI szczegolnie ,,nowym ,,, palcie mosty !!!!!! mniej slow mniej glupstw MARIAN
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa , Chylę czoła przed Panem,,Pan był moją nadzieją, Dzięki Pana konsekwencji doprowadzono do wyroku TK . Proszę częściej zabierać głos na tym blogu. a nie oddawać pola innym dominującym doradcom B
UsuńWszystko w porządku tylko dlaczego teraz to się stało i o co tu chodzi, co to znaczy dla nas?
UsuńSzczególnie dla tych z 2007 i 2008 r?
Cały czas słyszeliśmy że wyrok TK nas dotyczy a tu po 2 miesiącach taki artykuł!
PANIE MARIANIE w pełni popieram pana zdanie. Wiele osób nie znając kulisów sprawy, dzialania, czasu, sił, emocji poświeconych naszej wspólnej wymaga natychmiastowej pomocy opini. W Polsce większość zna się na medycynie i na prawie. Na litość opanujmy się, jesteśmy starszymi ludzmi z kulturą i spokojem podejdzmy do sprawy.
UsuńZ pozdrowieniami Ewa.
odp Ewie nie wiem??????? wiem jedno nie lubi przegrywac a JEST MATKA CHRZESTNA NASZEGO SUKCESU,,cos znalazla ????/ w uzasadnieniu wyroku TK komentuje ,napewno Jej sie to nie podoba ,,poczekajmy pisalem ,,odpowie ,spokojnie
UsuńMoi drodzy od początku było wiadomym,że SWOJEG po wyroku TK należy dochodzić w sądach.
UsuńJa spokojnie czekam na rozstrzygnięcie w SN
Bożena
zgadzam się ,nie krytykujmy zwłaszcza tych ,którym
Usuńnależy sie wielki szacunek, za pomoc, zainteresowanie ,ja podziwiam tych ludzi ,zwłaszcza,ze mało kto tak chciałby pomóc,wielkie dzięki anna
Moim zdaniem, należy przywołać skargę senatorów ,którą wnieśli do Trybunału, Bo do niej odnosi się wyrok i uzasadnienie , a skargę wniesiono w imieniu m innymi profesorów,którym kazano zwalniać się z pracy Skarga dotyczyła niestety okresu 2009-2010 Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńOczywißcie, ze skarga dotyczyla okresu 2009- 2010. I o to chodzi! Przecież nie może się skarga senatorów odnosić do lat wcześniejszych, bo wtedy, by pobierać świadczenia emerytalne, musielibyśmy się zwalniać z pracy. Skutecznie wypełniliśmy wnosząc wnioski o wypłatę świadczeń. Zaczęto wypłacać od 9 stycznia 2009 do końca 2010 i dalej do końca września 2011?? Tak. Zawieszono z 1. 10. 2011 na podst. art. niekonstytucyjnego 28? Zawieszono.Prawa nabyte są świętymi. Tak. I to stwierdza wyrok TK. Wszystkim, którym zawiesili niekonstytucyjnie - odwieszą.Nie panikujmy.
OdpowiedzUsuńNie dajmy sobą manipulować. To jest na pewno probierz naszej ignorancji prawniczej. Sprawdzają, czy damy się oszukać! NIE DAMY!
I proszę pamiętać, ze prawnicy poruszają się na granicy prawa... !Pozdrawiam. Elæbieta
C
do Anonima z o.23 I tu cały pies pogrzebany. Przed 2009 wszycy mieli świadomość,że żeby dostać emeryturę muszą zwolnić się z pracy . W 2009Ustawa nie mówiła o zwalnianiu się z Pracy I znowu w 2010 na powrót wznowiono konieczność zwolnienia się z pracy /choć na jeden dzien/
UsuńSorry powinno być; i znowu w 2011
UsuńPanie Krzysztofie proponuję, jeżeli jest taka możliwość i procedury na to pozwalają aby Pan w imieniu wszystkich "zawieszonych" wystąpił z zapytaniem bezpośrednio do składu Sędziowskiego TK który wydał wyrok K 2/12 i poprosił o konkretną , zrozumiałą odpowiedź kogo dotyczy w/w wyrok .
OdpowiedzUsuńJeżeli mój pomysł jest zły ,to przepraszam .
Spokoju, spokoju i jeszcze raz spokoju- wiedzą Państwo już i w naszych sądach zapadają różne wyroki. Proszę nie przejmować się tym co pisze p. redaktor to jej interpretacja. Jak widzimy "normalne ZUS-y" zaczęły wznawiać wypłacanie emerytur. A swoją drogą cieszę się jeśli tak to mogę ująć, że dotrzymywałam swoich terminów i mam skargę w Strasburgu/pamiętam jak sceptycznie trochę pouczał mnie P.Krzysztof/Ale i tak jestem wdzięczna P. Krzysztofowi, że w sposób kulturalny bez zacietrzewień potrafimy wymienić się swoimi poglądami. Piszę rano, nie mogę spać przez te zawirowania-nie mogę doczekać sięjuz mojej sprawy w Sądzie Apelacyjnym w Lublinie- a on już tuż, tuż zbliż a się wielkimi krokami- 23.01. Jedyną pociechą jest fakt,iż zapadł w tym sądzie korzystny wyrok. Ja zaraz podzielę się swoim.Wiesia Radom
OdpowiedzUsuńA czy zmienił się wyrok Trybubału Konstytucyjnego?
OdpowiedzUsuńNie, więc przestańcie panikować i się nakręcać, bo faktycznie się wykończycie zanim pieniądze wpłyną na konta.
Spokój i jeszcze raz spokój.
Wczoraj dostałam pismo z ZUS cyt" Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Szzecinie Inspektorat .............uprzejmie informuje , że Pani akta emerytalne zostanąprzekazane za pośrednictwem Wydziały Obsługi Prawnej do właściwego sądu z uwagi na to iż 14.12.2012 r. wniosła Pani skargę do Sądu Apelacyjnego w Szczecinie o wznowienie postepowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szzecinie . Z uwagi na prawomocność materialną w sprawie właśiwy jest Sąd Apelacyjny . Mając powyższe na uwadze Pani pismo z dnia 26.11.2012 r. i z dnia 20.12.2012 r. pozostaje nie rozpatrzone przez organ do chwili rozstrzygnięia Pani skargi przez sąd "
OdpowiedzUsuńI to tyle w mojej sprawie się dzieje . Mam przyznaną i zawieszoną emeryturę w listopadzie 2008 r. Odwieszoną w marcu 2009 r. Zawieszosną ( jak wszystkim) od 1.10.2011 r. Jestem rocznik 1953 . Nadal pracuję .
Tak postępuje ZUS w Szczecinie :(((((((((.Pozdrawiam wszystkich .
Danuta H
Moim zdaniem prawidłowo postąpili, bo wcześniej odwoływała się pani do sądu i tak jak ZUS pisze to sąd jest właściwy do rozstrzygniecia skargi.
UsuńPrzeciez wyraźnie informowano, ze osoby które nie odwoływały się do sądu mają wystąpić z wnioskiem o wznowienie wypłąty do ZUS.
A niektóre ZUS-y mimo, że była skarga złożona do Sądu to jednak bieżące świadczenia wypłacały. Dużo jest takich wpisów na blogu. Więc jak to jest? Szczecin jest bardziej papieski niż sam papież, a generalnie jest nieżyczliwy w stosunku do interesantów. pozdrawiam
UsuńZUS Biłgoraj-rocznik 1953,emerytura od 1.03.2009; w SO prawomocny wyrok (oddalenie) i nie odwoływałam się.
UsuńZUS odesłał mi orginalne wnioski(art. 145)z listopada i grudnia 2012r. i poiformował o możliwości złożenia SKARGI do SO, co zrobiłam w grudniu 2012 r (nie mam jeszcze terminu), ale DZIĘKI TEMU BLOGOWI I TAKIM LUDZIOM,jak m.in.P. IZA I P. KRZYSZTOF złożyłam wniosek o bieżącą wypłatę (art.135)i ZUS ją wznowił od 1.12.2012, ale bez waloryzacji za 2012 rok i z błędami, które już skorygował po interwencji.Teraz upomnę się o waloryzację. Czy ktoś miał lub ma sprawę w Sądzie Okręgowym w Zamościu?
Kochani TRZYMAJMY SIĘ RAZEM, jak dotąd i IGNORUJMY MĄCICIELI!!!!
Wazystkim w moim obwodzie ZUS-owskim (ZUS Plock), którzy mieli sprawy w sądach udziela się takich odpowiedzi :Idźcie do sądów. A od tej chwili, tak wynika z artykułu p. Wiktorowskiej,sądy mogą wyrok TK różnie interpretować. Wygląda na to, że niektóre już wcześniej przyjęły takie asekuracyjne stanowisko. Czyżby wcześniej jakieś wytyczne do jednych dotarły, do innych nie? Pozdrawiam. Elżbieta
OdpowiedzUsuńProsze Państwa jestem prawnikiem i śledze od poczatku tę sprawę i powiem Państwu, że o tyle ile brzmienie orzeczenia Trybunału napawało optymizmem i praktycznie przyznawało emerytom sprzed 2009 r zaległe emerytury i wypłate bieżących o tyle uzasadnienie to zupełnie pogrzebało.Pytacie czemu ale jakto?!Otóż przyczyna jest banalnie prosta prawnicy zasadajacy w Trybunale nie rozróżniaja pojec prawa do emerytury a prawa do świadczenia emerytalnego. Wiem pomyślicie to androny!# ale niestety taka jest smutna prawda. W orzeczeniu użyli "prawo do emerytury", które ustawa i doktryna traktuje jako prawa do konkretnej wypłaty świadczenia(pieniedzy) ALE mieli na "myśli" prawo do świadczenia emerytalnego.Nie wierzycie sprawdźcie na początku uzasadnienia definiuja pojecie przez nich uzywane"prawo do emerytury".Załosne co?Może gdyby tam zasiadali prawnicy z autorytetem ale nie tacy to byłoby inaczej. Trybunal odmawia prawa do emerytury emerytom sprzed 2009 r. a uzasadniania to ryzykiem w zwiazku z naliczeniem bazy emerytalnej. Ci co naliczali 2009 mieli ryzyk fizyk ci 2008 nie bo u nich byl warunek rozwiazania i nie "ryzykowali"(pobrane kredyty sie nie licza;).Bardzo mi przykro dla tych sprzed 2009 ale to Polska.
OdpowiedzUsuńZnowu jakiś pseudo prawnik chcący siać zamęt.
UsuńLudzie z 2008, 2007 r mają już wznowone wypłaty, więc nie mąć człowieku.
Wg pana prawnika co ma moc prawną: wyrok czy uzasadnienie?
O jakich prawnikach w TK Pan mówi ?. Proszę nie wprowadzać zamiesznia powyższą interpretacją wyroku TK. Jestem po wygranej rozprawie w Sądzie Apelacyjnym. Prawo do emerytury nabyłam w 2006 r., dostałam decyzję z ZUS o potwierdzeniu tego prawa, nie zwalniałam się z pracy i w związku z tym nie pobierałam świadczenia emerytalnego do stycznia 2009 r. Zgodnie z ustawą, w okresie od 8 stycznia 2009 do 30 września 2011 r. pracowałam i pobierałam świadczenie emerytalne. Od 1 października 2011 r. świadczenie emerytalne ZUS mi zawiesił. Teraz zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego, czekam na decyzję odwieszającą mi wypłatę świadczenia emerytalnego oraz wypłatę tego świadczenia od 1 października 2011 r. Taki jest wyrok z pouczeniem cyt. "Od załączonego wyroku skarga kasacyjna nie przysługuje". Koniec, kropka. Panie Krzysztofie, ręce opadają tłumaczy Pan kawę na ławę i tak co rusz koś się wymądrzy. Pozdrawiam K.L. Katowice
UsuńA co zrobią z osobami które mają korzystne wyroki dla siebie wydane przez Sądy Apelacyjne - nakazujące ZUS-owi odwiesić emeryturę i wypłacić od 01.10.2011 r świadczenia. Nie będą ich repektować? A co nas obchodzi nieznajomość terminów zusowskich przez TK. Trzeba było się do rozprawy przygotować, a nie iść z marszu. Jeżeli tak dalej będzie to napewno to się skończy w Strasburgu. Nie pozwolimy się oszukiwać. Już wystarczajaco długo z nami się bawią.
UsuńBardzo sie ciesze ze Pani uzyskała korzystny wyrok a Apelacji ale tak to juz jest ze w tych samych sprawach moga zapasc inne wyroki;)fart i cieszyc sie.Teraz to raczej sady beda odmawiac emerytom sprzed 2009 .A jesli chodzi o wyplaty sam znam pare przykladow z duzego miasta gdzie zus nadal wstrzymuje wyplate pod warunkiem rozwiazania stosunku pracy. Prawnik
UsuńA ja znam przykłady z dużego miasta, że mimo korzystnego wyroku SA nakazującego wypłatę świadczeń od 01.10.2011 r ZUS milczy i udaje że nie wie o co chodzi.
UsuńZastanawiam się jakie "prawnik z godz 8:13" chciał odnieść korzyści ze swojego tekstu. Jakoś do tej pory nie było go słychać, żeby dawał jakieś rady albo pomagał, a teraz jak zrobiło się gorąco to stał się bardzo aktywny. Jeżeli wiesz to co wiesz to zatrzymaj to dla siebie i na tym etapie nie wkurzaj ludzi. My już i tak mamy wystarcająco dużo stresów z tą huśtawką. Jak sprawa będzie się układała nie po naszej myśli to i tak się dowiemy, ale od osób do których mamy zaufanie i na dzień dzisiejszy nie potrzeba nam takich dobrodusznych "wujków-prawników.
Usuńpozdrawiam
Internet to jest miejsce do komunikacji między ludżmi zainteresowanymi danym tematem takimi jak my emeryci zawieszeni.Weżmy poprawkę że część wpisów naiwnych,wręcz głupich jest od osób którym się nudzi i mają radość że mieszają !!! A my się nakręcamy i wchodzimy z nimi w dyskucję.A to już wygląda na różne interpretacje wyroku T.K z dnia 13.11.2012r.Jeżeli wyrok by dotyczył tylko osób od 8.01.2009r do 31.12.2010r to by znaczyło że ZUS osobom z przed 2009 wypłacał emerytury bezprawnie i należałoby spodziewać się lawiny pism o zwrot pobranych świadczeń? NIC takiego się nie dzieje ZUS wypłaca i tym z przed 2009r.Musimy się nauczyć oddzielać ziarno od plew !! Pozdrawiam wszystkich zawieszonych !! EMERYT 2008r
UsuńCo ZUS to inny "obyczaj".
OdpowiedzUsuńNiektóre ZUS-y znawiają wypłaty bieżących emerytur pomimo spraw w sądach .
Jeden wielki galimatias .
Danuta H.
'
Danuto. ZUS nie wznowi,gdy nie napiszesz wniosku, bez względu na etap w jakim jest sprawa w Sądzie.
UsuńDo mnie nawet ZUS dzwonił /złożyłam tylko RP za 2011.r./podejrzewam,ze Pani zajmująca się moją sprawą pomyślała,że powinnam złożyć wniosek o wznowienie/. Wniosku o wznowienie nie składałam ze względu na to,że moja sprawa jest w SN i czekam na rozstrzygnięcie.
Tak przynajmniej jest w mojej sprawie.
Ja w listopadzie 2012 r. złoyłam do ZUS wniosek o wznowienie wypłaty emerytury i mimo to zostałam potraktowana jak zostałam .
UsuńDanuta H
Danuto z tego co wiem to ZUS ma wytyczne co do wznowień wypłat bieżących emerytur/ np.ZUS Wrocław/.
UsuńZadzwoń do swojego ZUS i się przypomnij.
Powodzenia
Bo to ZUS SZCZECIN ma takie praktyki.Stoja tyłem do klienta.
UsuńDziś otrzymałam decyzję z ZUS Biłgoraj O/Chełm wznawiającą wypłatę emerytury od dnia 22.11.2012r. z doliczonym stażem pracy i uwzględnioną waloryzacją.Emeryturę miałam naliczoną w grudniu 2008r/rocznik 1953/i zawieszoną. Od marca 2009r. wystąpiłam o odwieszenie i pobierałam do 31.10.2011r.Wnosiłam skargę do Sądu Apelacyjnego w Lublinie o wznowienie postępowania w dniu 4 grudnia 2012r. i mam wyznaczony termin rozprawy na 24.01.2013r.
OdpowiedzUsuńKochana Pani Teresko, to jest światełko w tunelu! A to dlatego, iż to także jest mój region. Jestem w podobnej sytuacji do Pani, z tą różnicą, że do Sądu okręgowego w Lublinie wniosłam skargę w dniu 6 grudnia 2012r. Jak do tej pory, głucho i trochę nerwowo...., ale co tam, Pani przykład wnosi optymizm. Pokazuje również jak różnorodnie zachowują się ZUS-y. Mój po miesiącu oczekiwania odesłał mi wnioski w formie odmownej decyzji, z pouczeniem, iż mogę żądać wznowienia postępowania administracyjnego, kierując stosowną skargę do sądu (co przecież już dawno zrobiłam). Oczywiście nie zgodziłam się z decyzją ZUS i dałam temu wyraz na piśmie, bo chciałam dać upust swojej frustracji wobec tej koszmarnej instytucji. Czekam na termin rozprawy w SO Lublin. Ciekawe jak długo.... Pani przykład, w mój dzisiejszy poranek, wniósł wiele optymizmu.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Grażka z Lublina
A ja uważam że Pana interpretacja jest błędna. Prawo do emerytury nabyłam w 2008 r, a zaczęłam pobierać swiadczenie tak jak pozostali zawieszeni w 2009 r. i tak jak pozostałym zawieszono mi w 2011 r. Pana interpretacja zakłada że są "wybrani" i "niewybrani" Wszak mówimy o osobach które pobierały swiadczenie bez rozwiązywania stosunku pracy w tym samym okresie i na podstawie tych samych przepisów. Próby podzielenia tych ludzi na dwie grupy to ewidentna niesprawiedliwość społeczna i zachwianie zaufania do państwa. A przypominam że w tej własnie sprawie wypowiadał sie TK. Nadmieniam że nie jestem prawnikiem i że swoich racji bronić będe przed sądem. Pozdrawiam wszystkich zawieszonych. Ula 710
OdpowiedzUsuńTrochę ponarzekaliśmy, pokrytykowaliśmy i może dość. Proponuję powrót do naszych emerytalnych codziennych spraw. Piszcie Państwo, co nowego w sprawie wyplaty bieżących emeryturek, w których miastach jeszcze nie wyplacają, które nie odpowiadają na zlożone pisma.
OdpowiedzUsuńJak się dowiedzialam w ZUS-ie Augustów, dopiero w środę otrzymali wytyczne do wyplaty bieżących emerytur i to wszystkim.
Pani z ZUS byla bardzo zaskoczona moją orientacją w temacie, byla zdziwiona moimi wiadomościami odnosnie sytuacji emerytów w Polsce. To wszystko zawdzieczam wlaśnie informacjom z bloga, czytam wszystkie posty i komentarze. Naprawdę, wiele cennych wiadomości jest tutaj i nogdzie indziej takich nie znajdziemy.
Zatem czytajmy ze zrozumieniem porady Pana Krzysztofa i innych koleżanek i kolegów.
I trochę więcej radości, spokoju i dystansu do artykulów prasiowych.
joka
Świeta prawda. Proponuję jak to się zakończy (oby szczęśliwie) zrobić taki ranking zus-ów przyjaznych, kompetentnych które są otwarte na sprawy emerytów i z drugiej strony ranking zus-ów które kładą nam cały czas kłody po nogi. Myślę, że w tej drugiej kategorii SZCZECIN byłby niewątpliwie w czołówce jak nie na pierwszym miejscu, no moęe porywalizowałby troszeczkę z nasz blog to też może by mieli większą Płockiem (o ile nie pomyliłam miasta).A tak na marginesie, gdyby pracownicy ZUS wchodzili na orientacje w temacie
Usuńpozdrawiam serdecznie
Przepraszam tekst sie wymieszał
UsuńŚwieta prawda. Proponuję jak to się zakończy (oby szczęśliwie) zrobić taki ranking zus-ów przyjaznych, kompetentnych które są otwarte na sprawy emerytów i z drugiej strony ranking zus-ów które kładą nam cały czas kłody po nogi. Myślę, że w tej drugiej kategorii SZCZECIN byłby niewątpliwie w czołówce jak nie na pierwszym miejscu. Może trochę by porywalizował z Płockiem (o ile nie pomyliłam miasta).A tak na marginesie, gdyby pracownicy ZUS wchodzili na nasz blog to mieliby niewątpliwie większą orientacje w temacie
pozdrawiam serdecznie
Miasta - siedziby ZUS-ów się zgadzają. Pozdrawiam. Elżbieta - płocki oddział ZUS-u.
UsuńPanie "Prawniku" z godziny 8:13, mam pytanie. Czy Twój język zupełnie "nieprawniczy", a wręcz prymitywny jest taki ze względu na niekumatych odbiorców-emerytów, czy po prostu kończył Pan to swoje prawo na jakichś wieczorowych kursach? Też anonim z naliczoną emeryturą w 2008, a realizowaną od stycznia 2009, obecnie wypłacaną od 22 listopada 2013 bez sprawy w sądzie.
OdpowiedzUsuńTo FART, moja znajoma z 11.2008 ma odmowana decyzje i co z tego wynika? Ja pisze prostym jezykiem bo trzeba to przelozyc na polski prawnicza paplanine. Skandalem jest to ze w 30 stronach "uzasadnienia"nie ma JASNYCH wytycznych dla poszzegolnych grup.Wnioski?:albo to robili na kolanie albo celowo wywolac zamieszanie a per saldo czesc dostanie czesc nie doatanie a oszczednosc bedzie. W EU zachodniej jakie orzeczenie by nie przeszlo,skandal w srodowsku na 1 strone gazet.
UsuńDo Pani Grażki z Lublina. Otóż ja do ZUS Biłgoraj O/Chełm w dniu 26.11.2012r.wysłałam 3 odrębne wnioski o:
OdpowiedzUsuń1. o ponowne ustalenie wysokości świadczeń /tj.doliczenie stażu i waloryzacji/
2. o wznowienie wypłaty zawieszonych świadczeń.
3. o wypłatę świadczeń zaległych wraz z odsetkami.
W dniu 12.12.2012r. otrzymałam z ZUS tylko zwrot wniosku o wypłatę zaległych świadczeń z pismem informującym aby wystąpić na drogę sadową, gdyż wcześniej odwoływałam się od decyzji ZUS do Sądu Okręgowego i wnosiłam też apelację do SA Lublinie.
ZUS na początku tak odpowiadał.Teraz już ma wytyczne.Zadzwoń a upewnisz się,że na pewno odwieszą Ci na bieżąco.Po prostu tak robią.
UsuńDo Pani Tereski z Biłgoraja.
UsuńJa w dniu 23 listopada 2012 dostarczyłam osobiście do ZUS-u 2 wnioski: o wznowienie wypłaty zawieszonych świadczeń oraz o wypłatę świadczeń zaległych wraz z odsetkami. ZUS odesłał mi obydwa wnioski! Z pouczeniem j. w. Natomiast prośbę o ponowne ustalenie świadczeń wraz z załączonym zaświadczeniem o zatrudnieniu i wynagrodzeniu dołączyłam dopiero w piśmie odwoławczym od decyzji ZUS. Cóż Pani Teresko tu widać jak na dłoni - bardzo różne zachowania ZUS-ów, a przecież to samo województwo. Dodam jeszcze, iż mój ZUS Oddział Lublin - Inspektorat Lubartów. Pięknie dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam weekendowo i mimo wszystko radośnie.
Grażka z Lublina
Po przeczytaniu powyzszych wpisów zadzwoniłam do ZUS Olsztyn oddział Bartoszyce i niestety nie maja żadnych nowych wytycznych i nie wznawiają wypłaty bieżących emerytur dla tych, którzy odwoływalisie do sądu. Iwona
UsuńW Stalowej Woli jest tak samo.
UsuńPozdrawiam Panią Iwonę z Mazur.
UsuńMam brata, który mieszka w Mrągowie.
EWA S
Wczoraj odważyłam się i zadzwoniłam do II Oddz. ZUS w Warszawie aby zapytać o moją bieżącą wypłatę. Mam sprawę oczekującą w SA i jestem z 2003 roku. Przemiła Pani, po sprawdzeniu mojego numeru emerytury, poinformowała mnie, że ponieważ mam termin wypłaty 25-go, to w tym terminie otrzymam świadczenie odwieszone od 22 listopada. Czekam więc cierpliwie na decyzję i przelew - jak tylko otrzymam zaraz się podzielę informacją - serdecznie pozdrawiam Elżbieta z Warszawy
OdpowiedzUsuńTaką samą odpowiedź otrzymałam z ZUS ul. Czerniakowska w Warszawie.Rok 2003, nie odwoływałam się do sądu.
UsuńMaria z warszawy.
W Zus W Lublinie usłyszałam dzisiaj że odwieszają na bieżąco a o zaległych nic nie wiedzą / i pewnie na tym się skończy/ Skorzystają zatem tylko ci,którzy nie zwolnili się z pracy mimo presji. Tylko to znowu jest niezgodne z orzeczeniem TK
OdpowiedzUsuńDla mnie wyrok TK jest czytelny.Dot. wszystkich tych ,którzy skorzystali po uchyleniu prze ustawę z dnia 21 listopada 2008r.- o emeryturach kapitałowych ,ust.2a w art.103 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.Wtedy ZUS wysyłał do wszystkich zawieszonych, że mogą pobierać emeryturę bez rozwiązywania stosunku pracy. Na pewno Państwo wiecie o co chodzi.Gdyby zawieszeni nie skorzystali z tego i pobierali tylko pensję to odchodząc na emeryturę mogliby skorzystać z korzystnego dla nich przeliczenia emerytury przez ZUS / wyższa kwota bazowa, dot. przeliczenia gdy się nie pobrało ani jednej emerytury/ a tym samym ich emerytura byłaby wyższa.Proszę poczytać sobie na stronie ZUS odnośnie przeliczeń emerytury. Może Pan Krzysztof byłby tak uprzejmy i Państwu to zamieścił na tym blogu.Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkich.Jednocześnie doradzam zachowanie spokoju, bo nerwy nie są dobrym doradcą.
OdpowiedzUsuńTYM, KTÓRYM ZAWIESILI, TYM TEZ ODWIESILI. CHYBA LOGICZNE.
UsuńKRYS
Kompletnie nie tego dotyczywyrok TK
OdpowiedzUsuńOczywiście, ze wyrok TK. dot.wszystkich, którzy nabyli prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011r.! Uchylenie ust.2a itd... pozwoliło emerytom, którzy mieli naliczone i zawieszone emerytury na odwieszenie świadczenia i jego pobieranie.Gdyby teraz zawężono orzeczenie TK tylko do tych od 8 stycznia 2009r do 31 grudnia 2010r. to wszyscy co mieli naliczone emerytury przed 2009r na tym by stracili, ponieważ nie mogliby przeliczyć emerytury z aktualną kwotą bazową co dawałoby wyższą emeryturę. Podejmowaliśmy świadomie w 2009r decyzję o odwieszeniu świadczeń, godząc się , że w przyszłości rozwiązując stosunek pracy i całkowicie odchodząc na emeryturę nie skorzystamy z korzystnego przeliczenia. Gdybyśmy wiedzieli, że Państwo zafunduje nam w tak szybkim czasie zmianę przepisów to większość z nas nie podjęłaby takiej decyzji. Dlatego nie mogą być karani za niestabilność prawa Ci co z niego skorzystali.
UsuńI słusznie Anonimowy z 14:31 wyeksponował ten wątek,bo właśnie w wyroku TK niejednokrotnie podnoszona jest sprawa ryzyka emerytalnego,które właśnie wiąże się z ówczesną decyzją emerytów o odwieszeniu emerytury.Gdyby wiedzieli,że w związku ze zmianą przepisów, emerytury zostaną im znowu zawieszone, najpewniej przesunęliby w czasie moment definitywnego przejścia na emeryturę, właśnie ze względu na możliwość przeliczenia emerytury z wyższą kwotą bazowa, przez co świadczenie byłoby po prostu wyższe i w przyszłości także (np.waloryzacja od wyższej kwoty świadczenia).A tak straciliby taką możliwość.I w takim zakresie wyrok TK takze dotyczy tej sprawy.
UsuńA część osób z grupy tych, którzy zwolnili się, by zachować emerytury, też pewnie pracowałaby dalej, gdyby wiedziała, ze może zaistnieć sytuacja zwrotu zawieszonych emerytur. Czy mają szanse na jakkiekolwiek odszkodowania? Przepis o ponownym przeliczeniu miał zadziałać po 18 miesiącach pracy. Czy ten przepis jest do wykorzystania/
UsuńWspomniany przepis już takich osób nie dotyczy. Odszkodowania jedynie w sądzie z art. 417 (1) k.c. Jest o tym gdzieś wcześniej.
UsuńMyślę, że ten przepis już nas jednak nie dotyczy, gdyż wg tzw.ustawy prezydenckiej możliwość naliczenia na nowo emerytury była możliwa jedynie pod warunkiem,że od momentu zawieszenia emerytury czyli od 01.10.2011r. musiałoby upłynąć 18 miesięcy nie pobierania emerytury czyli co najmniej do 31.03.2013r.A przecież skoro zaczęli nam wypłacać emerytury od 22.11.2012r. to nie może być spełniony ten warunek.Zatem ta możliwość wynikająca z "ustawy prezydenckiej" chyba jest nie do realizacji, bo Prezydent podpisał nowelizacje ustawy o emeryturach i rentach z FUS w sierpniu 2012r. kiedy jeszcze nikt nie wiedział jak orzeknie TK w sprawie zawieszonych emerytur.Zatem myślę,że przepis ten o możliwości przeliczenia emerytury po 18 miesiącach kontynuowania zatrudnienia będzie jednak "martwy" chyba że zdarzy się taka sytuacja,że ktoś nie dostanie zawieszonej emerytury od 22.11.2012r.
UsuńPozdrawiam.Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Nie bić piany na blogu,tylko dzwonić do Departamentu Ubezpieczeń śpołecznych w Ministerstwie, z PROŚBĄ O SZYBSZE WYDANIE WYTYCZNYCH 22 661 17 38 w sprawie zaległych zawieszonych
OdpowiedzUsuńPod wspominanym wcześniej artykułem w GP, który narobił tyle zamieszania ukazał się dziś taki oto komentarz (jak sądzę autorstwa kogoś z ZUS):
OdpowiedzUsuń"Na chwilę obecną ZUS wysyła do osób, które złożyły wnioski o wypłatę zaległych świadczeń, zawiadomienia, że decyzje w tym zakresie będą wydawane w późniejszym terminie. Nie ma jeszcze szczegółowych wytycznych w jaki sposób ZUS będzie realizował Wyrok Trybunału. Czekamy na zajęcie stanowiska przez Departament Ubezpieczeń Społecznych w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Nie jesteśmy w stanie określić daty uzyskania tego typu wytycznych, gdyż nie zostało ogłoszone uzasadnienie wyroku Trybunał Konstytucyjnego.
Wyrok Trybunału odnosi się do stwierdzenia czy art 103a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz.U. 2009 nr. 153 poz. 1227) jest zgodny z Konstytucją dla osób, które uzyskały prawo do emerytury (bez rozwiązanego stosunku pracy) przed 01.01.2011r. ZUS nie może podjąć wypłat zaległych świadczeń bez, uzasadnienia tego Wyroku.
Decyzje w sprawie wypłaty świadczeń będą wydawane po ustosunkowaniu się Ministerstwa Pracy i PS do wyroku TK wraz uzasadnieniem, zatem należy cierpliwie czekać na rozstrzygnięcie. Dodatkowych informacji na ten temat można uzyskać pod nr tel 801 400 987 lub 22 560 16 00
oraz na stronie internetowej www.zus.pl"
Przy okazji trochę dziwne, że nie wiedzą jeszcze w ZUS o ukazaniu się już tak oczekiwanego uzasadnienia wyroku TK.
Z tego komunikatu wynika, że prawdopodobnie o zaległe świadczenia będzie walka sądowa. Przerabiam już to na własnej skórze. 4 stycznia zapadł wyrok SO w mojej sprawie, że ZUS ma wypłacić świadczenia od 1.10.2011 a już 8 stycznia ZUS zapowiedział apelację. Natomiast co do bieżących świadczeń ZUS w Gdyni milczy mimo mojego kolejnego wniosku powołującego się na art. 135.
OdpowiedzUsuńBrakuje mi już sił do tej walki. Małga (2006)
Pani Małgosiu odwagi.
UsuńBieżące pewnie wznowią jak wszystkim, ZUS ma już dość czekania i płacenia odsetek od 22 listopada. Niestety co do zaległych trzeba czekać na apelację, może jak już będą decyzje o tych zaległych to wtedy ZUS apelacje wycofa. Głowa do góry nie poddajemy się.
Krzysztof
Niech się Pani trzyma . A
UsuńDziękuję Wam za słowa otuchy. Zbieram siły aby to wszystko przetrwać.
UsuńMałga
ale nie płacą z odsetkami
UsuńNaprawdę warto przeczytać cały artykuł z Gazety Prawnej i przestać wieszać psy na Pani red W i Pani K M.Myślę ,że są to bardzo kompetentne osoby i mogą być nam bardzo potrzebne, o czym pisał Pan Marian. B
OdpowiedzUsuńJestem mało aktywną na blogu, ale muszę zwrócić Szanowny anonimie S uwagę, że większość przyjmuje tylko jaskółki z dobrymi wiadomościami. A czym taki art. szkodzi? co wymyśla to będzie. A moze jest to zapowiedż co może nastapić. Trzeba spokojnie poczekać ZUS i sądy dostaną wytyczne i mozemy być zaskoczeni!!!Możliwe jest,że może nas czekać jeszcze długa droga /czego ani sobie, ani nikomu nie życzę/.
UsuńPozdrawiam Ewa.
Płaci tylko tym, co pracują, a tym co zwolnili się z pracy pod presją ZUSUiwybrali niższą emeryturę pozostanie gest Kozakiewicza. Czy ktoś jest w takiej sytuacji ?Emerytura policzona i przyznana w grudniu 2o10 praca do pażdziernika 20012/pobieranie emerytury do chwili ustawowego zawieszenia.pażdziernik 201 Złożyłam do ZUSU wniosek o zwrot zaległych. Jakie mam szanse ?Ewa
OdpowiedzUsuńTRUDNO ODCZYTAĆ ZNACZENIE TYCH LICZB.
UsuńPROSZĘ JESZCZE RAZ ODCZYTAĆ TO CO PANI NAPISAŁA.
PROPONOWAŁABYM JEDNAK ZŁOŻYĆ WNIOSEK DO SADU O WYPŁATĘ ZALEGŁYCH EMERYTUR.
KRYS
Powinno być:pobieranie emerytury do ustawowego zawiszenia/pażdziernik 2011/ Czy wniosek do sądu składać teraz czy po odpowiedzi z ZUS. nadmieniam,Że jedną odpowiedż dostałam, że decyzja zostanie podjęta póżniej.Ewa
UsuńTeż jestem w podobnej sytuacji.Złożyłam wniosek do ZUS na początku grudnia i do tej pory cisza, żadnej odpowiedzi.ZUS Warszawa ul.11 Listopada.Basia
UsuńUważam, że jeżeli ZUS zacznie wypłacać zawieszone emerytury, to również Pani powinna otrzymać za okres od 1 .X. 2011 do dnia przejścia na emeryturę.
OdpowiedzUsuńTaką odpowiedź wszyscy dostali co nie składali do Sadu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto poczekać, aż bedzie decyzja co z zawieszonymi emeryturami, po co chodzić po Sądach.
Piszę po raz drugi i jestem zdziwiona,że wypłacaja wszystkim tzn tym co sie nie odwoływali do sądu i tym co sie odwoływali a ja dosłownie w piątek ok. godz. 14:00 otrzymałam tel odpowiedz, że nic nie wiedzą w tej sprawie(ZUS Olsztyn o/Bartoszyce).Może wytyczne jeszcze nie dotarły.W poniedziałek ponownie zadzwonię i zobaczymy czy się cos zmieniło.Moze ktos jest na blogo z Olsztyna lub okolic? Iwona
OdpowiedzUsuńTrzeba zadzwonić do centrali i nie dać się zbyć aż nie wyjaśnią mnie pani proponowała w centrali żebym podała swoje dane a ona spróbuje wyjaśnić w Oddziale.
OdpowiedzUsuńCzy w centrali ZUS odpowiedzieli Pani,że wypłacać nalezy bieżące też tym emerytom którzy odwołwali się do Sądu? Jeżeli tak to faktycznie muszę tam zadzwonić.Proszę o odpowiedź.Pozdrawiam.Iwona
Usuńemerytury biezace naliczone i pobierane przed 1.01.2011 musza byc wyplacane bo to mowi wyrok TK
OdpowiedzUsuńTak tylko,że ja odwoływałam sie do Sadu i teraz złozyłam wniosek o wznowienie postepowania po wyroku TK i czrma na termin rozprawy,Tak się cały czas mówiło,że Ci co odwołali sie do sadu musza czekać,Czytam teraz,że wypłacaja tez takim jak ja a telefonicznie odpowiedzieli mi w moim oddziale,że nic nie wiedzą,Nie mam już siły na to wszystko tym bardziej,że odesłali mi mój wniosek który złozyłam na podstawie art,135 o wypłate więc niz nie mają....
UsuńZUS działa niezgodnie z obowiązującym prawem - należałoby by składać skargi na bezczynność organu w związku z brakiem odpowiedzi - ale czy to coś da?
UsuńZofia z Bydgoszczy
Ja też czekam na sprawę w SO ale bieżącą emeryturę od 22.11.12 będę miała wypłaconą 24 01. pani z ZUS-u potwierdziła złożyłam RW-73
OdpowiedzUsuńMila
do Iwony proszę kliknąć na temat "O znaczeniu wyroków TK" to ten pierwszy temat i tam są już bardziej aktualne informacje, które wymieniają blogowicze.
OdpowiedzUsuńW w jednym z nich jest , że ZUS -y dostali informację , aby wznowić wszystkim wypłatę emerytury, a co do zawieszonych jeszcze nic nie wiadomo
Zarówno pani red. Wiktorowska z GP i pani radca prawny Miara są w kraju największymi secjalistkami w sprawach ubezpieczeń. Nie krytykujmy i nie czepiajmy sie, bo zawsze nam pomagały i nadal mocno wspierają. Pan Marian ostatnio podał, ze p. Miara dwa razy z p. Krzysztofem rozmawiala z senatorem Karczewskim. Stanowisko, ktore prezentują, mnie tez dotyczy i jeśli potwierdzi sie ich wykladnia i opinia, to nie będzie to dla mnie korzystne.Szanujmy zdania inne i odrębne od naszego. A jeśli okaże sie, ze maja swoje uzsadnione racje. I co wtedy?1
OdpowiedzUsuńO co wam chodzi? Emerytury ZUS powoli kolejno wznawia .Jeszcze jakieś wątpliwości ? A może lepiej trochę cierpliwości. Obawiam się że niektórym już nikt nie pomoże czym więcej się wyjaśnia tym jest gorzej. Przeczytajcie sobie dokładnie wszystkie wpisy i może wtedy zrozumiecie że jest dobrze może trochę chaotycznie, ale coraz więcej osób ma wznowione emerytury.
UsuńLudzie,sami mieszacie. Więcej cierpliwości, przecież nie ma fizycznej możliwości aby na nastepny dzień po ogłoszeniu wyroku w Dz.U. każdy miał na koncie pieniądze. Przecież z wpisów na tym blogu wynika, że ZUS zaczął przelewać na konta bieżące wypłaty. Wcześniej czy później każdy się doczeka.
UsuńPanie Krzysztofie, czy artykuł był napisany po to zeby miedzy nami emerytami,zawrzało? Jesli tak, to w pewnym sensie sie udało. Nie chce oceniać dwóch pań, ale fakt jest faktem - zmieniły front. APELUJĘ DO EMERYTÓW - poczekajmy cierpliwie, nie denerwujmy się - to nic nie da. Spokojnie osiagniemy to o co walczymy. A może jutro się - wszystko wyjaśni.
OdpowiedzUsuńI JESZCZE JEDNO PANIE KRZYSZTOFIE NIECH PAN Z NAMI DO KOŃCA WALCZY!!!!!!!!!!!!Bez PANA sie pogubimy. Dzięki za wszystko co Pan dla nasw zrobił.
Pozdrawiam Pana i wszystkich emerytów
Barbara z Krakowa
Podzielam to zdanie. Panie Krzysztofie proszę o adres kontaktowy z Panem.
UsuńZofia z Bydgoszczy
krisdar@wp.pl
UsuńKrzysztof
TO JUŻ SIĘ NIE DAJE CZYTAĆ. NIEKTÓRZY SA CIĘŻKIEGO KALIBRU
OdpowiedzUsuńK
Ale co nie daje sie czytać nie rozumiem. mamy wiele watpliwości i zadajemy pytania! Po to jest ten blog. Owszem niektóre osoby są bardziej zorientowane w prawie ale większość niestety nie.
UsuńJan
Gdyby nie wątpliwości i powracanie do niektórych spraw, to blog by już zamarł. Dlatego mnie nie przeszkadza, że wątki się powtarzają. Tym, którzy lubią mieć porządek w informacjach dotycząca emerytur polecam stronę ZUS.
Usuńdo K z 11:57.
UsuńPisząc taki tekst jak K. z 11:57 wydaje się świadectwo o samym sobie, o braku wiedzy, tolerancji i szacunku do osób starszych. Ludzie o różnych zdolnościach są w różnym wieku, a więc wspomniany "Ciemnogród" może mieć znacznie szerszy zasięg. Proponuję poczytać literaturę, postudiować historię a wtedy możemy porozmawiać.
Małga
Panie K , może pan ma czas i cały czas sledzi blog! Niestety nie wszyscy sledzą go dokładnie - z braku czasu - bo jeszcze mają inne obowiązki
OdpowiedzUsuńNo tak, najlepiej jęczeć i cały czas o to samo pytać. Człowieku, czy myslisz, że ktoś, kto odpowiada bez końca w kółko na te same pytania nie ma innych zajęć. Jak chcesz coś wiedzieć to niestety trzeba tez trochę wysiłku z siebie dać, i poczytać i pośledzić co inni piszą. Te same pytania sie wkółko powtarzają. Dorośli ludzie a zachowują się jak dzieci i do tego są złośliwi i zgryźliwi. Troche tolerancji życzliwości w stosunku do innych. to prawda, że jak nie wiesz o co chodzi to chodzi o pieniadze...
UsuńAkurat P_)an Krzysztof wcale tego czasu za dużo nie ma - gdyby Pani śledziła na bieżąco wpisy to by Pani wiedziała. Skandal....
UsuńLepiej wcale się nie odzywać, jak nie ma się pełnej wiedzy o sytuacji.
Panie Krzysztofie - wszystkiego dobrego w rodzinie - przeżyłam podobną sytuację - wszystko można znieść. Życzę po prostu sił.
Zofia z Bydgoszczy
Nasz tchórz K miota się jak ryba w sieci i chyba się bardzo nudzi ,że stale czyta tego bloga i choć zdrowy i w pełni sił jak sam o sobie pisze to ze stanem umysłu ma chyba kłopoty. Te błędy które popełnia w swoich wpisach świadczą o tym ,że edukacja nawet na podstawowym pozimie musiała być jego słabą stroną. Zamiast tracić cierpliwość na czytanie bloga proszę wziąć książkę z literatury polskiej i podszkolić swoj język. Proszę sobie nie dodawać animuszu pisząc dużymi literami bo my emeryci potrafimy i czytać małymi literami.
OdpowiedzUsuńNo i jak zwylke prośba o podpis - po co się tak kryć .
Maria z Bydgoszczy
Mario, bardzo Cię proszę o adres kontaktowy.
UsuńZofia z Bydgoszczy
Dopiero teraz dotarłam do tego wpisu i podaję adres kontaktowy
UsuńMery_2009@wp.pl
Pozdrawiam Maria z Bydgoszczy
Zofio podaję adres e-mail i proszę jeśli chcesz napisz to wymienimy informacje. Dopiero teraz znalazłam Twój wpis w tym gąszczu różnych innych wpisów.
UsuńMery_2009@wp.pl
Pozdrawiam Maria z Bydgoszczy
Lubiłam tu zaglądać, ale ostatnio to ,,polskie piekiełko" dało o sobie znać. Bardzo mi przykro, że nie potrafimy być dla siebie mili i kulturalni, tylko rzucamy się do gardła. Tratujemy dobrych, współczujących i pomocnych.
OdpowiedzUsuńRządzący(różne układy i partie) od dawna wiedzą, że Polakom rzucić ochłapy, a oni w walce o nie sami sobie gardła popodgryzają.
Chciałabym jeszcze móc z tego bloga korzystać i bardzo proszę o opamiętanie. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam.Elżbieta - ZUS Płock.
Pani Elżbieto!Głowa do góry! Nie przejmować się tymi głupstwami. Jak troche popiszą do siebie, to im złość szybciej minie. To na marginesie.
UsuńA tak prawdę mówiąc piszę, bo chcę Panią pocieszyć, że ZUS w Płocku już wznawia wypłaty emerytur. Ja nabyłam prawo do emerytury w 2007 r. W piątek 18 stycznia otrzymałam decyzję ZUS w Płocku dotyczącą wznowienia wypłaty zawieszonej emerytury - należność za okres od 22.11.2012 r. do 31.01.2013 r. przekazana zostanie na rachunek w banku (w czwartek miałam telefon czy mam to samo konto co poprzednio). Płatne 25.01.2013 - w tym samym dniu miałam przelewaną emeryturę przed jej zawieszeniem. Termin przelewu na konto "wznowienia" wypłaty będzie się pokrywał z wcześniejszym dniem przelewu zawieszonej emerytury.
Do decyzji dołączony jest "Załącznik", w którym zostałam poinformowana że decyzja w sprawie wyrównania emerytury zostanie wydana w terminie późniejszym. Wynika z tego, że decyzja nie będzie już rozpatrywana tylko wydana!!!
Pozdrawiam.
Grażyna z Płocka
Koniec zbednych dyskusji. Teraz zajmujemy sie nasza sprawą, i nie dajemy się sprowokować. OK:)))?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Barbara
Basiu, masz rację, w myśl porzekadła "mądry głupiemu ustępuje", róbmy swoje, wspierajmy się razem, niech ten blog spełnia swoje nieocenione zadanie, pomińmy milczeniem niestosowne wpisy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Małga
Panie Krzysztofie.
OdpowiedzUsuńNiełatwo przychodzi ,,olanie", kiedy nie można zrozumieć powodu ataków na innych, którzy mają wiele wątpliwości, nie rozumieją prawniczego języka, są pogubieni w gąszczu wykluczających się decyzji. Jeszcze trudniej mi zrozumieć , że ubliża się tym, którzy udzielają wsparcia zagubionym.
Ale zapewne dla dobra sprawy tak trzeba.
Pozdrawiam. Elżbieta- ZUS Płock.
Szanowni Państwo umówmy się,że wszelkie złośliwe i prowokacyjne wpisy będziemy ignorować,tak jakby ich nie było i to będzie najgorszą karą dla autora tych wypocin.Naprawdę nie denerwujmy się tym,że ktoś jest bezinteresownie nieżyczliwy.Pozdrawiam.Iga.
OdpowiedzUsuńMyli się Pani bo często autorowi jakiegoś wpisu nie zależy na prowokacji to inni wypowiadający go atakowali , można to wyczytać po ich wpisach. Zaszczuć bo zostały źle zrozumiałe jego intencje. Atak najlepsza forma obrony.Zniszczyć, zdeptać wroga. Kto nie z nami to wróg.
UsuńKu mojemu zaskoczeniu miało to miejcie kilka razy, dużo wcześniej a nawet usuwane źle zrozumiałe wpisy.
W parlamencie to musieliby się powybijać bo z innej opcji. Mylące jest ocenianie ludzi przez pryzmat własnej osobowości.
Dzisiaj idę z koleżanką na spacer przez XXX wioskę a tu nagle ujadanie psów bo nie swój i nie na swoim terenie.
neutral