3 stycznia 2020

Opinie do projektów ustawy emerytalnej - wysyłajmy



Drodzy Państwo
           Czas niesłychanie szybko mija, wydaje się, że coraz szybciej. Już jesteśmy po świętach, już mamy nowy rok.
     Czas zatem przypomnieć o sprawach z zakresu projektów „naprawczej” ustawy emerytalnej.

         20 grudnia 2019 r. Senatorowie przekazali do Sejmu swój projekt ustawy emerytalnej. Projekt ten został przedstawiony instytucjom państwowym i związkowym do zaopiniowania.

          Również Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało swój rządowy projekt ustawy naprawczej. I ten projekt ustawy również przedstawiono do zaopiniowania.
O obu projektach informacje znajdują się na blogu

16 grudnia 2019

Dwa projekty ustawy naprawczej - senacki i rządowy




            Jeśli ktoś z Państwa chciałby napisać swoją opinię do tych projektów ustawy naprawczej, to można korzystać z różnych wzorów pism znajdujących się na blogu, a także z tekstów postów.

Warto jeszcze raz podjąć trud wysyłania listów, e-maili do Prezydenta, Premiera, Ministrów, Posłów, Związkowców.

Kochani, zmobilizujmy się do tej akcji, wysyłajmy nasze opinie do wszystkich, którzy mają wpływ na kształt ustawy.

Serdecznie polecam pismo, które napisała jedna z blogowiczek, córka Pani 53

14 listopada 2019

Czy ustawa naprawcza uzupełni wyrok TK? Wzór pisma do władz

Pierwsze "robocze" pismo (tu kierowane do Pani Minister z Ministerstw Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej)




Można wykorzystać również nasz „List do Senatorów”, zamieszczony na stronie


List do Senatorów w sprawie projektu ustawy emerytalnej dotyczącego kobiet rocznik 53






Wniesione projekty ustaw, którym jeszcze nie został nadany nr druku
6.   
      Wnioskodawca  Senat
Data wpływu 2019-12-20 

Dotyczy przywrócenia większej podstawy obliczenia emerytury ubezpieczonym, którzy pobierali wcześniejszą emeryturę ubezpieczonym, którzy pobierali wcześniejszą emeryturę bez obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną (w większości przypadków dotyczy to kobiet urodzonych w 1953 r.)
20-12-2019 skierowany do opinii BL;
20-12-2019 skierowany do opinii BAS - zgodność z prawem UE;
24-12-2019 skierowany do konsultacji (PG, RNZUS, IGTE i KRSKO) 


163 komentarze:

  1. Warto wiedzieć jaka zmiana nastąpi w połowie stycznia w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

    https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/komisja-polityki-spolecznej-i-rodziny-nie-zajmie-sie-odwolaniem-przewodniczacej,143172.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Gieniu, wszystkiego najlepszego z okazji Twoich Imienin!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gieniu,
    Duuuuuuuuzo zdrowia byś mogła wykazać, że prawda jest jedna i ze masz rację niezależnie gdzie bedzie prowadzone postepowanie sądowe.
    Rząd ma obowiązek traktowac obywateli sprawiedliwie.
    Uśmiechu i zadowolenia. ��

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny dziękuję Wam tak bardzo za życzenia jesteście Kochane jak dobrze że tu jesteście i że tu kiedyś trafiłam do Was zapraszam na kawkę wpadnijcie tu kiedyś Gienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gieniu. Jeszcze nie spóźnione. Z głębi serca płynące życzenia imieninowe. Niech Ci zdrowie i szczęście sprzyja. Dobroć ludzka niech nigdy Ciebie nie omija. Marzenia niech się spełniają. I niech one dużo sił Ci dodają. Zdrowka bo ono najważniejsze. Gdzie ta kawka? A może jak będziesz gdzieś w okolicy W-wy to ja serdecznie zapraszam. Jak wygramy sprawy to może jakiś szampan. Pozdrawiam Basia.

      Usuń
    2. I ja dołączam się do tych wszystkich serdeczności przesyłanych do Gieni. Wszystkiego, co najlepsze, Gieniu!

      Usuń
    3. Jolu następna sprawa już 7 mojej koleżanki 14 stycznia w okręgowym warszawskim. Ciekawe jak jej pójdzie. Mimo wyjazdu do sanatorium będę z nią w stałym kontakcie. Opiszę wszystko na blogu najpóźniej 15 stycznia. Oby ta jedna na 7 była pozytywna. Pozdrawiam Basia

      Usuń
    4. Dziękuję dziękuję Kochana Nasza Jolusia gdyby nie Ty to by nas tu nie było jeszcze raz dziękuję za życzenia i za to że Jesteś Gienia

      Usuń
  5. Basienko 30 km w bok Częstochowy jutro się tu odezwę bo dziś dostałam z sądu pismo i muszę go przetrwać i Tereni też odpisałam ale pod jej radą i już nie opublikowali jutro tu opiszę i poproszę o radę dziękuję bardzo dziękuję Gienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Skopiowane z Jotowni (komentarz z 04.01.2019, godz. 00:15)

    "Na stronie internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich została opublikowana opinia Rzecznika o rządowym projekcie ustawy „naprawczej”.

    https://www.rpo.gov.pl/pl/content/emerytury-kobiet-53-uwagi-rpo-do-projektu-rzadowego

    Zob. pełny tekst opinii RPO z 20 grudnia 2019 roku:

    https://www.rpo.gov.pl/sites/default/files/opinia%20RPO%20do%20rz%C4%85dowego%20projektu%20ustawy%20o%20emeryturach53%2020.12.2019.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korekta: komentarz z 04.01.2020, godz. 00:15)

      Usuń
  7. Na Jotowni zostal opublikowany wyrok SA w Katowicach podtrzymujacy pozytywny wyrok SO (lll AUa 1534/19)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten wyrok jest bardziej skomplikowany.

      Usuń
    2. 12:49
      Czyżby? Czytaj uważnie i czytaj do końca.

      Usuń
  8. Tylko częściowo podtrzymujący wyrok SO przyznaje wypłatę wyższej em powszechnej od dnia wyroku TK z dnią 06.03 2019,a nie wstecz od dnia jej przyznania , chyba dobrze zrozumiałam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytanie jak ma być wyliczona wysokość tej emerytury? Na dzień złożenia wniosku z roku 2013 czy na dzień złożenia wniosku po wyroku TK?

      "Zmienia częściowo zaskarżony wyrok w ten sposób, że prawo do emerytury z wieku powszechnego obliczonej na podstawie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych bez dokonania potrąceń sumy kwot pobranych emerytur, przyznaje ubezpieczonej E. P. poczynając od 21 marca 2019 r."

      Usuń
    2. Wyraźnie pisze od dnia 21 03 2019 czyli po wyroku TK.

      Usuń
    3. 14:43
      Nie chodzi mi o datę, od której przysługuje wypłata, tylko o to w jakiej wysokości zostanie wyliczona emerytura. Jaki stan konta i jaki wiek dożycia zostanie przyjęty. Na rok 2013, czy na rok 2019?

      Usuń
    4. Z pewnością wypłata będzie w wysokości przysługującej w 2013r

      Usuń
    5. Przypominam "piszącym" i "czytającym", że temat posta brzmi: "Opinie do projektów ustawy emerytalnej - wysyłajmy".

      Usuń
  9. Witam, muszę się czymś podzielić z Wami. Jestem przedawniona, miałam rozprawę w SO. Sąd nakazał w wyroku, przekazać moje wnioski o przeliczenie emerytury organowi rentowemu celem rozpoznania. Oczywiście ZUS złożył do SA zażalenie od wyroku. Teraz uwaga, uzasadniając, m.in, że Sąd nie wskazał przepisu, w oparciu o który organ rentowy miałby dokonać takiego przeliczenia! Dobre, co? Pismo z sądu apelacyjnego z prośbą o odpowiedz w ciągu 7 dni , na zażalenie ZUS otrzymałam 30.12. Wpadłam w panikę, i co? Pomyślałam o blogu i o Jolce. Nie zawiodłam się Jolka pomogła i dzisiaj pismo do SA wysłałam. Wielkie dzięki Jolka za bloga i za to, że nie zostawisz nikogo w potrzebie. Pozdrawiam blogowiczów. B.Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja długo czekała pani na pismo z sądu apacyjnego po wyroku i mogłaby pani napisać co wykazać w odpowiedzi jestem w takiej samej sytuacji tyko czekam na pismo

      Usuń
    2. 21:16, 22:14
      Skoro sąd nie wskazał, to ZUS to wykorzystał.
      W odpowiedzi najlepiej podważaj po kolei wszystkie stwierdzenia, przedstaw sprawę ze swojego punktu widzenia.

      Usuń
    3. Aniu, niech się dziej wola nieba.
      Zobaczymy, co będzie dalej.

      Usuń
    4. Na pismo z Sądu Apelacyjnego czekałam od otrzymania uzasadnienia wyroku SO tj od 08.11.19 r. Dopiero wtedy dostałam zażalenie ZUSu na wyrok SO. Musisz czekać. Jeśli ZUS sie odwołal, to dostaniesz pismo i wtedy się do niego ustosunkujesz. B.Anna

      Usuń
    5. 17:49
      Czy chodzi ci o apelację, czy o zażalenie na wyrok?
      To są dwa różne środki odwoławcze.

      O zażaleniu na wyrok możesz przeczytać tutaj:
      https://lexplay.pl/artykul/Postepowanie-Sadowe/Zazalenie-jeden-z-srodkow-odwolawczych-w-postepowaniu-cywilnym

      Usuń
    6. Pani Aniu, nie bardzo zrozumiałam czy zażalenie z ZUS dostała pani razem z uzasadnieniem wyroku?

      Usuń
    7. Oczywiście, że nie. Moja sparawa odbyła się w SO w październiku. Wyrok był po części korzystny dla mnie. Czekałam na ruch ZUSu. Dnia 30.12 .19 otrzymałam pismo z Sadu Apelacyjnego z prośbą o odpowiedz na zażalenie ZUSu na wyrok Sądu Okręgowego. Zażalenie ZUSu było w załączeniu. B.Anna

      Usuń
    8. Pani Aniu, czy to było zażalenie na wyrok czy apelacja?

      Usuń
  10. Mam pytanie bardzo ważne dla mnie. Czy wyrok TK z 6 marca 2019 dotyczy całego art. 46 , czy tylko art. 46 w nawiązaniu do 29. (moja sprawa art. 46 w nawiązaniu do 32 i ZUS utrzymuje, że mnie nie dotyczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesia, ach, to znowu Ty zadajesz n-ty raz to samo pytanie! Jako nauczycielka na pewno umiesz czytać ze zrozumieniem, postudiuj uzasadnienie do wyroku TK, uzasadnienie ZUS i sądów i nie kombinuj

      Usuń
    2. Wiesiu;
      Czy mogłabyś zdradzić jakiego przedmiotu nauczalas?
      Odnoszę wrazenie, że Ty nauczalas rzeczywiscie w szczegolnych warunkach. Skutków trudno nie odnotować.
      Jak to dobrze, że nie nauczalas moich dzieci. Nie wyobrażam sobie gdyby mi wielokrotnie powtarzaly to samo.

      Usuń
    3. Zadaje pytanie bo ZUS pisze, że mam z art. 32 w pow. z 46 i mnie nie dotyczy. Czytam, że obejmuje cały art. 46. Chciałam się upewnić,

      Usuń
    4. Z tym artykułem 46 to jest tak jak z wróżbą babki, na dwoje babka wróżyła, zależy jak kto uzasadni. W sądzie jedna pani wygrała, bo na takie twierdzenie ZUS powiedziała, że w decyzji nigdzie nie jest powołany art. 32. Poszukaj sobie tego wpisu, jest w tym, albo w poprzednim poście

      Usuń
    5. Dziękuję anonimowemu z 22:18 i 22:31 za ciepłe słowa pod moim adresem, gdzie uczyłaś się takiej pokory. Jesteś chyba prawnikiem co z nie jednego pieca jadł

      Usuń
    6. Do anonimowego z 4 stycznia z 22.31.Tyle złośliwości może mieć tylko osoba, która sama miała złe doświadczenia z nauczycielami i teraz się odgrywa.

      Usuń
    7. 13:00
      czyli jednak nauczyciele, nie odgrywa się, tylko nie zna innych wzorów

      Usuń
    8. Jako anonimowy z 22;18 i 23:30 pozwolę sobie potraktować Twoje słowa jako komplement. Z nauczycielami były różne doświadczenia, nie brakowało takich, których najlepiej było omijać szerokim łukiem, ale też było wielu takich, którym się składało życzenia, z okazji Dnia Nauczyciela byli już na emeryturze, a i człowiek był już dorosły i wcale nie musiał tego robić

      Usuń
    9. Najlepsi to byli ci od w-f.
      Nie znali się na niczym. Powtarzali wiele razy to samo i bali sie, żeby nie zadać im jakiegos pytania.
      Oni naprawdę pracowali w warunkach szczególnych. Logicznego myślenia za grosz.

      Usuń
    10. Od innych przedmiotów też mogę dorzucić do kolekcji

      Usuń
    11. Choćbyście nie wiem jak szczuły na nauczycielki, to i tak oczekiwana ustawa je obejmie.

      Usuń
    12. To bardzo przykre,że ty właśnie miałaś takiego n-l wf.Bo ja znam wielu n-li wf, którzy są mądrymi ludźmi z wiedzą teoretyczną jak i praktyczna a przede wszystkim mądrzy życiowo.

      Usuń
    13. Anonimowy 5 stycznia 2020 17:23
      Przepraszam, że tak się wyrażę, ale po tych postach można stwierdzić, że tym osobom to nauczyciele już nie pomogą. Są tacy, których życie musi nauczyć pokory. Prawdziwych nauczycieli ja pamiętam uczyłaś się dotąd, aż się nauczyłaś. Pozdrowienia

      Usuń
    14. 15:54;
      A co to znaczy "szczuc na nauczycielki"?
      Jeszcze ustawy nie ma a ty juz wiesz kogo obejmie ta ewentualna.

      Usuń
    15. 18:14
      Nauczycielki (i nauczyciele) są ujęte w obu projektach ustawy.
      W projekcie rządowym ujęto tylko nauczycielki z rocznika 1953 spełniające warunek wcześniejszej emerytury przed 6 czerwca 2012 r., a w projekcie senackim ujęto nauczycielki urodzone w roku 1953 oraz młodsze - te, które na wcześniejszą emeryturę przeszły przed 6 czerwca 2012 roku, a powszechny wiek emerytalny osiągnęły po 31 grudnia 2012 roku.

      Usuń
    16. Nie jest istotne kogo dotyczą projekty ustawy tylko to czy ktorykolwiek z nich będzie mógł wejść w zycie.
      Wątpię w to, że prezydent podpisze ustawę, która będzie niezgodna z Konstytucją. Niestety ale obydwa projekty ustawy przepisy Konstytucji naruszają.

      Usuń
    17. Wydaje się, że grupa osób, które przeszły na wcześniejszą emeryturę pomiędzy 6 czerwca 2012 r. a 31 grudnia 2012 roku nie jest specjalnie liczna. Jeśli mam rację, to w obu projektach będzie możliwa zmiana terminu granicznego przejścia na wcześniejsza emeryturę z niezgodnego z wyrokiem TK terminu "przed 6 czerwca 2012 r." na "przed 1 stycznia 2013 roku". W przypadku projektu senackiego jest to jedyny potencjalnie niekonstytucyjny element ustawy.

      Usuń
    18. Niestety, niekonstytucyjne jest zawężenie ustawy tylko do rocznika 1953 skoro nie jest to wykonanie wyroku TK. Rozszerzono przecież zakres podmiotowy i jest on niezgodny z tym wyrokiem.
      Wystarczy przedstawić opinie RPO i Pana Jarentowskiego i Pan Prezydent ustawę skieruje do TK.

      Usuń
    19. 19:55
      Projekt senacki nie zawęża grupy beneficjentów ustawy do rocznika 1953, ponieważ obejmuje - pod pewnymi warunkami - rocznik 1953 i roczniki młodsze.
      Roczniki 1949-52 nie muszą być ujęte w ustawie, która uwzględnia argumentację TK, zastosowaną do sytuacji rocznika 1953, tzn. emerytura wcześniejsza przed 1 stycznia 2013 r. oraz powszechny wiek emerytalny osiągnięty już po 31 grudnia 2012 r.

      Usuń
    20. Czyli potwierdzasz, że projekt senacki nie realizuje wyroku TK ponieważ uwzględnia młodsze roczniki ktorych ten wyrok nie dotyczy.
      RPO i Pan Jarentowski ustalili, ze art. 25 ust 1b znajdowal zastosowanie również w przypadku kobiet roczników z 1949-1952.
      No i co? Nawet sejm to odrzuci.

      Usuń
    21. 21:05
      Sejm nie odrzuci.
      Projekt senacki realizuje wyrok TK plus "dorzuca" coś więcej, do czego ustawodawca ma prawo.
      Problem roczników 1949-52 nie będzie ujęty w ustawie, bo wyrok TK nie dotyczy tych roczników ze względu na istnienie siedmiomiesięcznej vacatio legis ustawy z 11 maja 2012 roku dla tej grupy (rok urodzenia 1949-52 dawał możliwość złożenia wniosku o emeryturę powszechną przed końcem 2012 roku). Dodatkowym argumentem stał się niekorzystny dla tych roczników wyrok SN w sprawie III UZP 5/19. Na ustawę "załapią się" jedynie osoby, które ze względu na datę urodzenia nie mogły złożyć wniosku o emeryturę powszechną przed końcem 2012 roku. Ustawodawca zdecydował się, bo mógł, chociaż nie musiał, rozszerzyć grupę beneficjentów o młodsze roczniki, które tak jak rocznik 1953 nie mogły złożyć wniosku o emeryturę powszechną do końca roku 2012.

      Usuń
    22. 21:05
      Skoryguję jeszcze, że jeśli sejm odrzuci projekt senacki, to nie dlatego, że będzie on niezgodny z konstytucją, tylko dlatego, że będzie preferował głosami posłów PiS projekt "swojego" rządu.

      Usuń
    23. 21:19 i 21:23;
      Wskaz mi w ustawie emerytalnej przepis zobowiązujący kobiety z roczników 1949-1952 do złożenia wniosku o emeryturę powszechną przed 1 stycznia 2013 r..
      Niestety nie ma. ZUS pozbawił je prawa wlasnosci o której mowa w art 64 Konstytucji i ustawodawca te wiedzę posiada. Pozbawianie je prawa do rownego traktowania ustawodawca powtórnie pozbawi je prawa własności.

      Usuń
    24. 22:10
      Niestety, nie ma co liczyć na to, że problem roczników 1949-52 zostanie rozwiązany w projektowanej ustawie (po wyroku TK).

      Usuń
    25. Dobrze byłoby gdyby został rozwiązany dla tych lepszych obywateli.
      Sąd lepsi i gorsi wiec jedni skorzystają jeżeli ustawa wejdzie w życie, w co osobiście bardzo wątpię. Ale życzę sukcesu dla wszystkich obywateli zaslugujacych na sprawiedliwe traktowanie.

      Usuń
    26. Do 21:19
      Po co piszesz te bzdury? Płaci Ci ktoś za robienie prania mózgów rocz. 1949-1952? Nawet nie wiesz, co to jest vacatio legis,i po co jest w ustawie. Okres vacatio legis nie legalizuje bezprawia władzy i nie jest to przede wszystkim żaden przepis prawny, który ma moc pozbywania kogokolwiek praw już nabytych, w świetle zupełnie innych przepisów. To nie jest Joker, który zastępuje prawo.Po to ustala się vacatio legis,żeby osoby nabywające uprawnienia czy mający rozpoczęte, a nie zakończone inwestycje, mogły zapoznać się z nowymi przepisami, jakie będą obowiązywać po dacie wejścia tego przepisu w życie. Dotyczą więc tylko osób, które dopiero po 6 czerwca 2012 r. nabywały prawo do emerytury i mogły w świetle tych nowych przepisów podjąć świadomą decyzję, czy chcą przejść na takich warunkach na emeryturę w wcześniejszym wieku, czy nie. Jakie może więc mieć znaczenie okres vacatio legis przepisu art.25 ust.1b, który wchodził w życie dopiero od 2013 r.? Co to, whikuł czasu? Art.25 ust.1b nie wchodził w życie w latach 2004 do 2007, kiedy kobiety te nabywały uprawnienie do emerytury na podstawie art.46 w wcześniejszym wieku, z czym więc miały się zapoznawać? Są jasnowidzami? Jest to oszustwo, fałszowanie rzeczywistości i tworzenie następnej fikcji, że przepis art.25 ust.1b wchodził w życie w 2004 r i kobiety ur. w latach 1949-1952 miały 6 m-cy na zapoznanie się z przepisem, który wejdzie w życie od 1 stycznia 2013 r. Nie zostały więc ani zaskoczone, ani oszukane przez władzę zmianą zasad ustalania wysokości świadczeń, już po zrealizowaniu prawa do emerytury w wcześniejszym wieku i nabyciu prawa do e. powszechnej. Okres vacatio legis przepisu ar. 25 ust,1b nie miał żadnego znaczenia dla kobiet, które prawo do emerytury w wcześniejszym wieku nabywały w latach 2004-2007, bo nabytego i zrealizowanego już uprawnienia nie można się wyzbyć. Jak słusznie stwierdził TK, nie zmienia się reguł gry w czasie trwania gry, a tym bardziej po zakończeniu gry. Jest to niedopuszczalne i stanowi oszustwo. Roczniki 1949-1952 mają już dość tych oszustw i prania mózgów. Okres vacatio legis nie legalizuje bezprawia. Skoro cała ustawa z 11 maja 2012 r. ich nie obejmuje, bo objęła tylko kobiety ur. od 1953 r. wzwyż, gdyż nabyły one już uprawnienia do emerytury zwykłej, o której mowa w art.24.1., to jakie może mieć dla nich znaczenie 6 m-cy okresu vacatio legis? Jest to zwykłe oszustwo, takie samo jak rzekome ograniczenie uprawnień tylko do 31 grudnia 2012 r.Tak samo, jak przepis pogarszający sytuację prawna osób uprawnionych nie może działać wstecz, tylko w przód, tak i okres vacatio legis tego przepisu nie dotyczy decyzji o przejściu na emeryturę w wcześniejszym wieku emerytalnym, podjętych lata temu w świetle innych przepisów, tylko przyszłych, podjętych już w świetle tych nowych przepisów.

      Usuń
    27. Do 21:23
      Masz rację, ale to nie art.64, bo nabyte prawo emerytalne, to nie jest prawo własności majątkowej, tylko art.31. Radzę ci dobrze przestudiować ten art., a wnioski z pewnością uświadomią Ci oszustwo władzy. Po pierwsze Art.31 ust.3 stanowi, żre ograniczenie uprawnień musi być przeprowadzone tylko w drodze ustawy i tylko w wyjątkowych sytuacjach. Ograniczenie uprawnień do wniosków złożonych tylko do 31 grudnia 2012 jest oszustwem, bo ustawa z 11 maja 2012 r, nie zawiera żadnych przepisów przejściowych> Brak uregulowań w przepisach przejściowych wpływu nowej ustawy na prawa nabyte w dawnym zmienianym reżimie prawnym oznacza,że prawa te zostały zachowane. Potwierdza to Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z 2 czerwca 2002 r. & 30, ustęp 2 i ust.3. jest to jedno wielkie oszustwo, a wyrok w sprawie rocz. 53 obejmuje także kobiety ur. w latach 1949-1952, bo To władza zrównała sytuację prawna kobiet ur. w latach 1949-1952 z rocz. 1953 przez umyślne, błędne ustalanie daty powstania prawa do świadczeń ( art.100) zna podstawie daty złożenie wniosku o przyznanie nabytego uprawnienia do emerytury zwykłej i jej wypłatę( art.129.1.). Na skutek tego oszustwa kobiety ur w latach 1949-1952, które wnioski o realizacje nabytego uprawnienia składały po 2012 r., uprawnienie do tej emerytury nabywały tez po 2012 r. identycznie jak rocznik 53 i dlatego wszystkie rocz. 49-53 objęte były stosowaniem przepisu art.25 ust.1b. Dlaczego więc po wyroku TK nastąpił na rocz. 53 , do którego się nie stosuje przepisu art.25 ust.1b, i roczniki 1949-1952, do których przepis się stosuje? Paradoksy prawne wynikające z tego podziału aż kłują w oczy. Z tego podziału wynika, że tylko ekspektatywy praw nabytych podlegają konstytucyjnej ochronie, a prawa już nabyte się odbiera, a nowy przepis, pogarszający sytuacje prawna osoby uprawnionej,który nie może działać wstecz ze względu na zasadę lex retro non agit, art.3 k. c. im bardziej działa wstecz, znosząc prawa nabyte w dawnym reżimie prawny, tym bardziej jest zgodny z konstytucja. Przede wszystkim, gdyby przepis art.25 ust. 1b obejmował kobiety ur. w latach 1949-1952, to TK musiałby rozstrzygnąć w sprawie całej grupy kobiet z rocz 1949-1952. Również umorzenie postępowania TK i wydanie Postanowienia w sprawie rocz. 49 -52 P 11/ 14 wyklucza domniemanie przepisu art.25 ust.1b z Konstytucją,jak twierdzi władza, bo gdyby tak było, to TK nie miałbu podstaw umorzenia podstępowania, tylko musiałby wydać wyrok, że przepis ten jest zgodny z konstytucja w stosunku do osób, które prawo do emerytury, o której mowa w art.24 nabyły przed 1 stycznia 2013 r., a z wnioskiem o zrealizowanie nabytego uprawnienia wystąpiły po 2012 r.

      Usuń
    28. Do 20:08
      Jeżeli przepis art.25 ust.1b obejmował tylko osoby, które przed 2013 r. miały przyznane emerytury w wcześniejszym wieku, a uprawnienie do emerytury na podstawie art.24 nabywały po 2012 r, bo wtedy osiągały wiek emerytalbny emerytalny, to jakim prawem ten przepis był stosowany do kobiet z rocz. wcześniejszy, skoro nabyły uprawnienia przed 1 stycznia 2013 r, bo przed ta datą osiągnęły wiek emerytalnego? Przepis art. 25 ust.1b był stosowany w stosunku do wszystkich osób, które składały wnioski o przyznanie i wypłatę przysługujących świadczeń po 1 stycznia 2013 r., niezależnie czy prawo do emerytury nabyły przed 1 stycznia 2013 r., czy po tej dacie.
      Skąd więc teraz jest podział na rocznik 1953 i roczniki 1949-1952? Przed wyrokiem TK liczyła się data złożenia wniosku, a po wyroku nie liczy się data złożenia wniosku, tylko rok urodzenia? Oszustwo az razi po oczach. Żadnych przepisów przejściowych w ustawie z 11 maja 2012 r. nie było, różnicujących uprawnienia w tej grupie kobiet, czy tez ograniczających uprawnienia kobiet ur w latach 1949-1952 tylko do wniosków złożonych do 31 grudnia 2012 r.

      Usuń
    29. Do Anonimowy z 6 stycznia 2020 06:11: "Przed wyrokiem TK liczyła się data złożenia wniosku, a po wyroku nie liczy się data złożenia wniosku, tylko rok urodzenia?" Wydaje się, że ta uwaga jest bardzo trafna. Nie pamiętam, czy tu, czy w jotowni, był przytoczony wyrok, korzystny dla emerytki z r.1952 z bardzo dobrą argumentacją w uzasadnieniu. Nie pamiętam, czy ZUS wniósł apelację.

      Usuń
    30. Do autorki dzisiejszych porannych wpisów o rocznikach 1949-52.
      Mnie nie musisz niczego wyjaśniać od nowa, bo znam twoją opinię z wcześniejszych komentarzy.
      Podtrzymuję moje zdanie, że w obecnych realiach nie ma szans na uwzględnienie w ustawie roczników 1949-52. Co więcej, rządzący z PiS będą także dążyli do przeforsowania ustawy "rządowej" w wersji obejmującej tylko rocznik 1953, bez roczników młodszych, które zostały uwzględnione w projekcie senackim.
      Dyskutuj z ustawodawcą, a nie ze mną, bo ja, tak jak ty, nie mam wpływu na kształt ustawy.

      Usuń
    31. Do anonimowego z 5:45;
      Prawem nabytym jest prawo wlasnosci, ktorym jest prawo do prawidlowo obliczonej, przyznanej emerytury o ktorym mowa w art. 64 Konstytycji.
      Sędzia SO w Częstochowie w wyroku z 2019 - 12 - 06 - IV U 564/19 wyjaśnił, że żaden organ nie ma prawa do ograniczenia tych uprawnień swiadczeniobiorcy.
      Dlatego ustawodawca mając pełną wiedzę o wprowadzonych wcześniej nieprawidlowosciach ma obowiązek ich naprawy dla wszystkich skrzywdzonych.

      Usuń
    32. 12:00
      Jak ustawodawcę do tego skłonić?

      Usuń
    33. Należy zaapelowac do prezydenta by tej ustawy niepodpisywal ale skierowal do TK w celu ustalenia czy jest zgodna z Konstytucja.
      W państwie prawa nie moze byc tak, że przepis uznany za niekonstytucyjny może byc traktowany wybiorczo.
      Marszałek senatu nie powinien dopuścić do naruszania Konstytucji.

      Usuń
    34. 12:33
      Z pewnością z takim apelem nie wystąpią kobiety z pokrzywdzonego rocznika 1953, bo oczekują realizacji wyroku TK w ich sprawie. Jak brzmi ten wyrok nie trzeba ci chyba przypominać.
      Starsze roczniki będą musiały znaleźć mniej egoistyczny sposób na załatwienie swojej sprawy.


      Usuń
    35. 12:49
      Twój komentarz jest przykładem skrajnego egoizmu 1953.

      Usuń
    36. 13:10
      Na jakiej podstawie uważasz, że jestem z 1953?
      Nie wszyscy myślą w kategoriach własnego interesu i roku urodzenia ;)

      Usuń
    37. 12:49;
      Nie należę do podmiotów ktorych ten problem dotyczy. I wlasnie dlatego wystąpie do Pana Prezydenta, żeby nie dopuscil do faworyzowania pan z rocznika 1953 i dyskryminowania innych obywateli w stosunku do ktorych, z moca wsteczna, zastosowano art. 25 ust 1b.
      W odroznieniu od Ciebie nie potrzebuję żadnych wzorów pism po to by dochodzić stosowania prawa do osob poszkodowanych.

      Usuń
    38. Do anonimowy z 12:00
      Zwróciłam Ci już uwagę, że art.64 Konstytucji nie dotyczy prawa do emerytury, nie możesz się na ten art.powoływać. O prawie do zabezpieczenia społecznego, czyli emerytury stanowi art.67 Konstytucji. Natomiast w przypadku kobiet z rocz. 1949-1952 należy głównie powołać się na art. 31 Konstytucji, czyli naruszenie konstytucyjnych praw praw i wolności. Po pierwsze, zgodnie z art.31 ust.3 bezprawne ograniczenie nabytego uprawnienia tylko do wniosków złożonych przed 1 stycznia 2013 r., które musi zostać ograniczone tylko w drodze ustawy, czyli wyraźnie wyrażone komu, od jakiego terminu i w jakim zakresie nabyte uprawnienie zostaje ograniczone, czy nawet odebrane. Przepisów przejściowych regulujących i ograniczających uprawnienia w ustawie z 11 maja 2012 nie było, co oznacza,że prawa te nie były ograniczone. Po drugie art. 31 wyraźnie stanowi, że prawa i wolności obywateli podlegają konstytucyjnej ochronie. Po trzecie ust.2 stanowi, że nie wolo nikogo zmuszać, żeby czynił coś, czego prawo mu nie nakazuje. Skoro więc ustawodawca w art.129. 1. nie ograniczył terminu składania wniosków, pozostawiając osobie uprawnionej prawo do wolnej woli w decydowaniu o dacie złożenia wniosku o przyznanie i wypłatę przysługujących świadczeń, to bezprawne ograniczenie tej daty do 31 grudnia 2012 r. stanowi rażące naruszenie art.31 konstytucji. Nie możesz więc powoływać się na art.54 konstytucji, tylko na naruszenie art. 2, art.7, art.8, art.32 i art.67 w związku z art.31 konstytucji RP. Przeczytaj, co na temat mówi TK:
      "Trybunał Konstytucyjny w postanowieniach z 5 listopada 2012 r. oraz 13 marca 2013 r. (Ts 43/12, niepubl.) uznał art. 64 ust. 2 Konstytucji za nieadekwatny wzorzec kontroli w sprawie związanej z ustalaniem wysokości emerytur i rent. Trybunał Konstytucyjny stwierdził bowiem, że prawo do emerytury ma wprawdzie substrat majątkowy, jednakże źródłem tego prawa nie jest art. 64 ust. 2 lecz art. 67 ust. 1 Konstytucji. Z tego też względu wskazanie przez skarżącego art. 64 ust. 2 Konstytucji jako wzorca kontroli przepisów zakwestionowanych w skardze musi być uznane za niezasadne."

      Usuń
    39. 14:45,
      pozostaje więc czekać na reakcję Andrzeja Dudy na twój "bezinteresowny" apel ;)

      Może się też okazać, że do czasu zakończenia prac na ustawą zostanie już wybrany nowy prezydent ;)

      Usuń
    40. Ten sam prezydent.

      Usuń
    41. 14:44
      Na podstawie treści komentarza, a szczególnie ostatniego zdania.
      1953 ma jak w banku wyrok TK, natomiast 1949-1952 proszą, aby i one były ujęte w ustawie naprawczej, nota bene wykraczającej poza wyrok, bo obejmującej inne grupy, np. nauczycielki.
      1953, tak jak egoista, chce tylko dla siebie, dodatkowo podnosząc, że "będą musiały znaleźć mniej egoistyczny sposób na załatwienie swojej sprawy", podczas gdy o żadnym egoistycznym sposobie nie można w ich sytuacji w ogóle mówić, bo takie twierdzenie jest po prostu nielogiczne.

      Usuń
    42. 15:17,
      a jednak się mylisz - nie jestem 1953.
      Pozostańmy przy własnych przekonaniach na temat egoizmu.
      Dla mnie egoistyczne jest torpedowanie ustawy, która może rozwiązać problem rocznika 1953, nawet jeśli nie w sposób, jakiego niektórzy oczekiwali (zwaloryzowany stan konta i "wiek dożycia" na rok 2019).
      Zastanawiam się, dlaczego nie wybierasz drogi bezkonfliktowej, np. skargi konstytucyjnej, wniosku do TK zgłoszonego przez uprawniony podmiot, który będziesz w stanie do tego przekonać (posłowie, senatorowie itd.), czy wreszcie własnej petycji do Sejmu lub Senatu w sprawie roczników "pominiętych".
      Działanie w myśl zasady: "mają dostać wszyscy albo nikt" nie wydaje mi się właściwym rozwiązaniem.

      Usuń
    43. 15:36
      Nie dotyczy mnie ten konflikt, więc nie muszę wybierać sugerowanych dróg bezkonfliktowych. Na całą sytuację tylko patrzę z boku.

      Usuń
  11. Tereniu, odezwij się do mnie na e-mail
    emerytura.zawieszenie@wp.pl
    Przekażę Ci wiadomość od Gieni

    OdpowiedzUsuń
  12. Ok, nie mogę zalogować się z tel. moja córka Anna D _K zgłosi się. Pozdrawiam Teresa 1953

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepraszam, że tak się wyrażę, ale po tych postach można stwierdzić, że tym osobom to nauczyciele już nie pomogą. Są tacy, których życie musi nauczyć pokory. Prawdziwych nauczycieli ja pamiętam uczyłas się dotąd, aż się nauczylas. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  14. Drogie Panie nie dla takich przepychanek i złośliwych komentarzy jest ten blog. Wszystkie należymy do pokrzywdzonych emerytek przez ustawę i godnie czekamy i walczymy o naprawę naszej ustawy. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru Halina

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie emerytka z warszawy telefonuje do profosora Czarnka do Radia Maryja "Rozmowy niedokończone" w sprawie ustawy naprawczej, poseł odpowiada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miało być "z Warszawy". Ta pani poruszyła problem roczników 1949-1952 i nadmieniła, że na adres sejmowy wysłała do niego pismo. Poseł Przemysław Czarnek powiedział, ze nie dostał tego pisma, podał jej swój inny adres do ponownego wysłania, powiedział, że zajmie się sprawą i wyjaśnił zasady głosowania ustaw, podziękował za ten głos.

      Usuń
    2. Tematem dzisiejszych Rozmów niedokończonych jest: Instytucje państwa wobec Rodziny. Gość programu
      poseł Przemysław Czarnek, więc pytanie emerytki z Warszawy jak najbardziej wpisało się w ten temat

      Usuń
    3. do Anonimowy z 5 stycznia 2020 22:54: czy może pani zapamiętała aktualny adres pana posła Czarnka? też bym napisała do niego.

      Usuń
    4. A dlaczego nie do Biedronia? Też jest posłem może on załatwi nasze sprawy emerytalne.

      Usuń
    5. Poseł Przemysław Czarnek jest dr hab.prawa, specjalizował się w prawie konstytucyjnym.
      Może to dobry pomysł z napisaniem do tego posła. Może jego skrzynka mailowa nie jest jeszcze załadowana na full.
      Przemyslaw.Czarnek@sejm.pl

      A co do posła Biedronia...W Brukseli raczej inne tematy go interesują.

      Usuń
    6. 08:25
      Nie, nie zapamiętałam tego adresu, ale być może na stronie Radia można odsłuchać tę audycję.
      Pod koniec audycji druga osoba zadzwoniłą teżw sprawie emerytur, chodziło o doliczenie emerytury rolniczej za lata pracy w gospodarstwie rolnym do emerytury pracowniczej. Tez jest podobnie, niektórzy mogą mieć doliczone, a Ci wcześniej urodzeni nie. Poseł Czarnek nawiązał przy okazji tego drugiego telefonu do wcześniejszego problemu pominiętych osób z roczników 1949-1952 i powiedział, że zaraz we wtorek rozezna te dwie sprawy i przekaże osobom właściwym

      Usuń
    7. tutaj jest dostępne nagranie ww. audycji:

      https://www.radiomaryja.pl/multimedia/audio/rozmowy-niedokonczone-instytucje-panstwa-wobec-rodziny/

      Usuń
    8. Do Przemysława Czarnka możecie pisać na adres jego biura poselskiego:
      kontakt@czarnek.pl

      Usuń
    9. I tutaj ponownie polecę pismo, które napisała córka Pani 53. Pismo jest kierowane do Pani Minister, trzeba też w tekście zamienić tytuł na Pana Posła.
      To pismo opisuje naszą sprawę, a to ważne, bo Pan Poseł Czarnek pewnie nie jest zorientowany w tym temacie.

      14 listopada 2019
      Czy ustawa naprawcza uzupełni wyrok TK? Wzór pisma do władz
      Pierwsze "robocze" pismo (tu kierowane do Pani Minister z Ministerstw Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej)

      https://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2019/11/czy-ustawa-naprawcza-uzupeni-wyrok-tk.html

      Usuń
  16. Do Gieni, Gieniu otrzymałam od Jolusi Twoją wiadomość. Nie ma tego co chciałam Ci podpowiedzieć, ale bez nerwów. Czekam na wyjaśnienie z ZUS w tej sprawie, pismo podobno do mnie już idzie. Gienia dobrze by było, żebyś wiedziała co jest w tych decyzjach, bo Ty w ZUS będziesz to załatwiać. Jak przyjdzie pismo dam Ci znać Teresa1953


    OdpowiedzUsuń
  17. Ok Tereniu czy Ty masz komputer i piszesz na komputerze swoje e-mail to dla mnie ważne bo ja bym Ci tam napisała mój numer telefonu i łatwiej by mi było się z Tobą dogadać bo ja w decyzji nie mam takich rzeczy pozdrawiam Gienia

    OdpowiedzUsuń
  18. Gieniu, Mam komputer, ale chwilowo nieczynny, bo włamali mi się do komputera muszę go zanieść do informatyka. Tel mogę Ci podać, ale przez Jolusie to szybciej się dogadamy o co chodzi. Szybko się zorietujesz, bo jesteś bystra dziewczynka. Teresa1953

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja Kochana Poczciwa Terenia tak proszę napisz Jolusi a Jola mi napisze emaila i ja jutro do Ciebie zadzwonię przed wieczorem dziękuję i pozdrawiam Gienia

    OdpowiedzUsuń
  20. Ok również pozdrawiam. Wszystkie Teresy to poczciwe kobitki

    OdpowiedzUsuń
  21. Droga Pani Jolu, Drogie Panie proszę powiedzieć co mam zrobić. 10 lutego mam sprawę (Łódź), nie ma jeszcze ustawy! powinnam złożyć pismo o zawieszenie do czasu ustalenia uchwały? czy tak? czy podać jeszcze jakiś powód? Powinnam chyba wcześniej wystąpić z tym wnioskiem, żeby zdążyli odpowiedzieć! Proszę o odpowiedź. Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, możesz złożyć wniosek o zawieszenie postępowania do czasu uchwalenia ustawy naprawczej. Wniosek wyślij w tym tygodniu.
      Czy ZUS zgodzi się na zawieszenie postępowania?
      Warto spróbować, najwyżej odmówią.
      Tutaj przeczytaj o zawieszeniu postępowania:
      28 maja 2019
      "Wniosek o zawieszenie postępowania"

      https://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2019/05/wniosek-o-zawieszenie-postepowania.html

      Usuń
    2. 21:52
      Jeśli czujesz, że jesteś na wygranej pozycji i wygrasz to o co ci chodzi, to nie zawieszaj. Jeśli natomiast masz marne szanse na wygraną w sądzie i osoby w Twojej sytuacji są uwzględnione w projekcie ustawy, to zawieś. Na zawieszenie za późno nie jest, można nawet na samym poczatku rozprawy zgłosić taki wniosek. Sędzia zwykle pyta stronę o stanowisko, czy podtrzymuje swoje stanowisko, czy nie, wtedy jest odpowiedni moment na zgłoszenie takiego wniosku o zawieszenie postępowania do czasu wejścia w życie ustawy tzw. naprawczej. Teraz obowiązują przepisy o zawieszeniu na pół roku, więc trudno powiedzieć, jak sąd, wyrażając ewentualną zgodę na nie sprecyzowanego terminu zawieszenia, bo przecież nie wiadomo kiedy ta ustawa zostanie uchwalona i kiedy wejdzie w życie. Moim zdaniem przez pół roku to na temat ustawy będzie już coś wiadomo. Zawieszenie powoduje, że nie biegną terminy. Ja bym tak zrobiła.

      Usuń
  22. Rada moja nie zawieszać bo nie wiadomo co będzie i kiedy sama pani widzi jak to wszystko idzie , ale to jest moje zdanie . Może poradzi coś pani Jola jest na bieżąco i ma większą wiedze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawieszenie postępowania nie ma wpływu na żadne czynności, czy to ZUS, czy sądu, czy też sejmu.
      Wydłuża okres na załatwienie sprawy i... oszczędza przeżycie stresu (jeśli będzie zawieszenie, a w międzyczasie pojawi się ustawa).
      W każdej chwili można wznowić postępowanie sądowe.

      Usuń
    2. Nie wznowić, tylko podjąć.

      Zawieszone postępowanie sądowe można podjąć, natomiast wznowić postępowanie można tylko w ściśle określonych warunkach, np. po takim wyroku TK jak ten z 6 marca 2019.
      Proponuję używać dokładnie takich określeń, jak przewidują procedury, bo w przeciwnym razie wiele osób zostanie wprowadzonych w błąd, napiszą do sądu o wznowienie, a tam nie ma czego wznawiać.

      Usuń
    3. Dziękuję Pani Jolu, dziękuję Paniom za odpowiedź. Tak zrobię, wniosek wyślę w tym tygodniu! Zawieszę, jeżeli odmówią to trudno, pójdę walczyć!
      A może niebawem powstanie ustawa rzeczywiście dla nas naprawcza!!! Pozdrawiam serdecznie. Anna

      Usuń
  23. Grażyna T. Długo nie odzywałam się .Przetrawiłam.To co teraz czytam na blogu przekonuje mnie ,że ustawodawcy wiedzą co robią.Najlepiej skłócić wszystkich ze wszystkimi.Jedni zwracają uwagę na pisownię inni,że ustawa naprawcza nie powinna objąć roczników 49-52 tylko (i) wyłącznie rocznik 53 bo o tym mówi wyrok TK. Przeżyłam dużo.Wiem,że prawo można nagiąć w zależności od motywów. W naszej sytuacji są to finanse państwa.Reszta się nie liczy. Zarówno osoby,które przeszły na e.w. już po ogłoszenie w Dz.U. o art.25.ust.1b jak i osoby z roczników 49-52 ,które wg niektórych nie muszą znaleźć się w ustawie naprawczej bo przecież już wiedziały o art.25 ust1b są w tej samej sytuacji. Czy mamy liczyć na cud? Czy tym cudem będzie PREZYDENT RP.Poczekajmy.Pozdrawiam wszystkich. Grażyna T.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prezydent RP miał okazję, aby w SWOIM projekcie ustawy obniżającej wiek emerytalny ("odwracającej" ustawę z 11 maja 2012 r.) rozwiązać problem ar. 25 ust. 1b. Nie zrobił tego pomimo masowych próśb i apeli emerytek oraz niektórych instytucji opiniujących jego projekt ustawy.

      Usuń
    2. Czy ktoś z piszących na blogu wygrał może ostatnio sprawę w sądzie o emeryturę powszechną bez pomniejszenia będąc z rocznika 1949 do 1952?

      Usuń
  24. Do 20:25
    Z ta "wiedzą" o przepisie art.25 ust.1b to jest takie samo oszustwo, jak ustalanie daty powstania prawa do świadczeń na podstawie daty złożenia wniosku o wypłatę. Nikt nie zwrócił uwagi, że tym sposobem zmieniono nam wstecz warunki nabywania prawa do emerytury przysługującej zgodnie z art,24 po osiągnięciu wieku emerytalnego już po nabyciu uprawnienia, co jest konstytucyjnie niedopuszczalne. Uniemożliwiło to zrealizowanie uprawnienia na starych zasadach.
    To samo z okresem vacatio legis. Przepis Grażyna nie wchodził w życie w latach 2004- 2007, kiedy nabywałyśmy prawo do emerytury w wcześniejszym wieku e. i zapoznawałyśmy się z warunkami nabywania prawa do emerytury i zasadami ustalania wys. świadczeń, tylko wchodził w życie po zrealizowaniu przez nas prawa do emerytury wcześniejszej i nabyciu prawa do e.p.z art.24. Jest to tworzenie fikcji, że wiedziałyśmy o zmienionych przepisach w chwili podejmowania decyzji o przejściu na emeryturę w wcześniejszym wieku, do której kobiety ur w 1949-1952 prawo nabywały w latach 2004- 2007, a nie w roku 2013. W chwili wejścia przepisu art.25 ust.1b wszystkie kobiety ur. przed 1953 r. zrealizowały już prawo do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym, i nabyły prawo do e.p., o której mowa w art.24. Okres vacatio legis przepisu art.25 ust.1b który wchodził w życie dniem 1 stycznia 2013 r. nie miał żadnego znaczenia dla kobiet, które zrealizowały już prawo do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnej, bo wyzbycie się tego prawa jest nierealne Okres vacatio legis nowego przepisu nie ma żadnego znaczenia do stanów prawnych, które już powstały pod rządami innych przepisów obowiązujących w dawnym reżimie prawnym. To samo stwierdził TK i Sąd w Szczecinie w piśmie procesowym do TK w sprawie P 11/ 14. Przede wszystkim z przepisami ustawy emerytalnej zapoznają się osoby nabywające uprawnienie, a nie te, które uprawnienia już nabyły Jaki może mieć wpływ okres vacatio legis przepisu, który wchodzi w życie już po powstaniu stanu prawnego, który powstał w oparciu o inne, korzystniejsze przepisy? Jest to kolejne pranie mózgów władzy, i tworzenie kolejnej fikcji, bo argumentów brak. O okresie vacatio legis przepisu art.25 ust.1b można mówić jedynie w kontekście uniknięcia nadużycia władzy i dokonaniu na nas przestępstwa oszustwa.Poza tym vacatio legis nie jest przepisem prawnym i nie zastępuje ich, ani tez nie legalizuje bezprawia. Nie było żadnych przepisów ograniczających uprawnienia, bo musiałyby być zapisane w ustawie w przepisach przejściowych, już to wcześniej szczegółowo wyjaśniłam. Szkoda, że nie mamy swojej strony i nie możemy nic wspólnie uzgodnić. Sama wszystkiego nie dam rady ogarnąć Napisałam do Solidarności dość obszernie, więc coś tam o nas wspomnieli. Dzisiaj nawet dostałam od nich pismo. Mogę podzielić się z swoimi pismami, może ktoś je porozsyłać, ewentualnie przeredagować. Sytuacja prawna kobiet ur. w 1949-1952 po 1 stycznia 2013 r. została zrównana przez błędne ustalanie daty powstania prawa do świadczeń z rocz. 53 i ze względu na ochronę praw nabytych, w tym ekspektatyw praw nabytych była identyczna aż do wyroku TK, wszyscy zostali oszukani.]Nie rezygnuj, nie można się poddawać. Ja cały myślę o założeniu jednak pozwu cywilnego w procesie karnym z art.231 KK, pozywając organ rentowy, który wydał decyzję. Sądy administracyjne, szczególnie w zakresie ubezpieczeń społecznych nie są niezawisłe i przyjmują linie orzeczniczą identyczną jak ZUS, naginając prawo zgodnie z wola rządu, a nie sprawiedliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 01:37
      Napisałaś:
      "Szkoda, że nie mamy swojej strony i nie możemy nic wspólnie uzgodnić. Sama wszystkiego nie dam rady ogarnąć"

      Byłoby z pożytkiem dla zainteresowanych, gdybyś założyła blog poświęcony problemom, na które wielokrotnie wskazujesz. To jest łatwe - można skorzystać ze wskazówek w Internecie.

      Usuń
    2. Do 10:00
      "Z pożytkiem dla kogo"? Dla ciebie i władzy? Dobrze by było, gdybyś nie dzieliła pokrzywdzonych osób będących w identycznej sytuacji, ze względu na stosowanie art.25 ust.1b na uprzywilejowane kobiety ur. 1953 i urodzone w latach wcześniejszych, które należy poświęcić dla nadania przywilejów tylko dla pań ur. w 1953 r.i zamiatania pod dywan oszustwa dokonanego przez władzę na paniach z roczników wcześniejszych. Sądzę, że ty nie jesteś nawet z rocznika 1953 r, tylko ten blog kontrolujesz na zlecenie władzy. Przez wszczynanie konfliktu między rocznikami, usiłujesz pozbawić prawa głosu i wykluczyć z walki o sprawiedliwość osoby z roczników wcześniejszych, żeby na polu walki pozostał tylko rocznik 1953, co jest forsowane przez rząd. Rząd usiłuje załatwić sprawę pokrzywdzonych osób jak najmniejszym kosztem, ograniczając ustawę naprawczą tylko do osób z rocz. 53, które, jako jedyne z tej grupy kobiet art.25 ust.1b objął, więc TK wydał wyrok. Usiłuje natomiast wykluczyć z ustawy naprawczej i zamieść pod dywan oszustwo dokonane przez władze na rocznikach wcześniejszych, które przepis art. 25 ust. 1b. nie obejmuje, co było powodem umorzenia podstępowania P 11/14, tylko oszukuje je władza. Sądzę, że ty umyślnie wszczynasz konflikt między paniami z rocz. 1953 a paniami z roczników wcześniejszych. Celem twojego pobytu na tym blogu i postępowania nie jest walka o sprawiedliwość, tylko odwracanie uwagi, od tego co ma istotne znaczenie dla sprawy, żeby czasami panie z rocz. wcześniejszych nie dostrzegły, jak władza je oszukuje i nie podjęły walki.Najlepszym sposobem odwracania uwagi od meritum sprawy jest skłócenie i wszczęcie konfliktu w grupie osób pokrzywdzonych przez tworzenie sztucznych podziałów, które zamiast zjednoczyć się w walce o sprawiedliwość i pomagać sobie, zaczynają zwalczać się wzajemnie.

      Usuń
    3. Do Anonimowy11 stycznia 2020 15:07
      chyba masz paranoiczne podejście do innych?
      Narzekałaś, że szkoda,że nie macie swojej strony a na życzliwą radę, żeby założyć bloga i mieć swoją stronę ty zamiast podziękować węszysz spisek. Dobrych blogów dla emerytów nie ma wiele.

      Usuń
    4. Ty również, i to nie tylko paranoiczne ale też psychopatyczne. Twoje ugrzecznione i niby życzliwe porady są zbyteczne i niczego nie wnoszą do sprawy, oprócz ugrzecznionego prowokowania do stworzenia konfliktu. Już tu jedna mąciła w takiej samej ugrzecznionej formie zmianę tematu blogu na dyskusje o pisowni. Zastosuj więc swoje porady dla siebie samej i załóż sobie swój blog, najlepiej na temat zasad skutecznego trollowania. Nie uważam cię za osobę nierozgarnięta, tylko perfidną, więc na pewno wiesz, że założenie nowego blogu w chwili obecnej, po 7 latach walki z niezgodnym z prawem stosowaniem przepisu art.25 ust.1b nie ma żadnego sensu, jako że tylko dwa blogi są znane emerytom, pokrzywdzonym przepisem art.25 ust.1b. Te twoje niby grzeczne uwagi i prowokowanie konfliktów, czyli trolling na tym blogu znam już na pamięć.Nie trzeba być dobrym psychologiem, żeby takiego postępowania nie rozpoznać. Pojawiasz się zawsze tylko tam, gdzie ktoś podaje fakty na temat oszustwa władzy, podważając argumenty niezgodnego z prawem stosowania art.25 ust.1b w stosunku do roczników wcześniejszych, a nawet rocznika 1953. Wtedy albo nawracasz tą osobę na drogę błędnego rozumowania, narzuconego przez władzę, albo prowokujesz konflikt, który przeniesie się na zupełnie inną płaszczyznę, odwracając uwagę od tego, co ta osoba napisała.

      Usuń
  25. Do 01:37 Dziękuję w swoim imieniu za napisanie listu do Solidarności.To, że mamy rację przyznał już sam TK w swoim postanowieniu w sprawie P 11/14. Czy sądy z tego postanowienia korzystają ? Jeśli roczników 1949-1952 nie obejmie ustawa naprawcza, to też będę sądzić się z ZUS,ale z dobrym prawnikiem, bo sama nie dam rady.Interesuje mnie jeszcze jedna ważna sprawa. PDlaczego dla rocznika 1953 składajacego po raz pierwszy wniosek o em.powszechną nie ma żadnego okresu vacatio legis, a to już 10 miesiąc po wyroku TK ? Dla nas było,tylko 7 miesięcy,a o potrąceniach wcześniejszych emerytur ZUS na swojej stronie poinformował dopiero 02.01.2013r. Panie obyte bardziej w prawie ,może mi wyjaśnią ten brak vacatio legis ,tylko dla rocznika 1953

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrok TK wyłączył wcześniejsze emerytki '53 spod działania art. 25 ust. 1b. Dzięki temu "pierwszaki" mogą składać wnioski o niepomniejszoną emeryturę powszechną bez ograniczeń czasowych. Tylko nowa ustawa mogłaby wyznaczyć jakiś termin, do którego takie wnioski mogą być składane. Ani rządowy, ani senacki projekt ustawy naprawczej nie dotyczy kwestii "pierwszaków" z wcześniejszą emeryturą na podstawie art. 46 w związku z art. 29. Dotyczy natomiast "pierwszaków" z emeryturą wcześniejszą na podstawie innych przepisów wymienionych w art. 25 ust. 1b. W projekcie rządowym na składanie wniosku przez te osoby przewidziano termin 6 miesięcy. W projekcie senackim termin nie został ograniczony.

      Usuń
    2. W sumie to napisałaś trochę pokrętnie, bo nie to miała na myśli pytająca. Za to jedno zdanie jet tu istotne dla pani z 11:25 "Tylko nowa ustawa mogłaby wyznaczyć jakiś termin, do którego takie wnioski mogą być składane". Gdzie w ustawie z 11 maja 2012 r. istnieje zapis, że prawa nabyte kobiet ur. w latach 1949-1952 są ograniczone tylko do wniosków złożonych do 31 grudnia 2012 r? Nie ma takiego zapisu, a skoro nie ma, to ograniczenie to jest bezprawne. Nie ma żadnej różnicy, czy wniosek składa kobieta z rocz. 53 , czy z innego rocz. Nie ma też żadnych przepisów przejściowych, różnicujących sytuację prawna kobiet ur. w latach 1949-1953. Okres vacatio legis nie jest przepisem prawnym i nie zastępuje przepisów. Umożliwia jedynie z zapoznanie się ze zmianami przepisów jeszcze przed wejściem tych przepisów w życie. Jeżeli chodzi o art.25 ust.1b to dotyczy on jedynie osób, które wnioski o emeryturę w wcześniejszym wieku emerytalnym składały po 6 czerwca 2012 r., bo tylko one podejmowały świadome decyzje już w oparciu o nowe przepisy. Pozostałe osoby, które zrealizowały prawo do emerytury w wcześniejszym wieku w oparciu o inne przepisy zostały przez państwo oszukane, bo nie miały one w chwili podejmowania decyzji o przejściu na emeryturę w wcześniejszym wieku świadomości, że ustawodawca przepisy zmieni już po zrealizowaniu uprawnienia i narzuci wstecz, niezgodnie z ich wolą do zwrotu pobrane emerytury, przyznane przed osiągnięciem wieku powszechnego. Wyzbycie się tego uprawnienia już po jego zrealizowaniu jest nierealne. Zmiana wstecz zasad ustalania wysokości świadczeń, które podlegają konstytucyjnej ochronie, już po zrealizowaniu uprawnienia stanowi nadużycie władzy przez funkcjonariusza publicznego i przestępstwo oszustwa (art.231 KK). To samo dotyczy bezprawnej zmiany wstecz, już po nabyciu prawa do emerytury z art.24 1 warunków nabywania prawa do tej emerytury, której przesłanki nabycia nie stanowi złażenie wniosku o zrealizowanie nabytego uprawnienia, gdyż ten warunek musiałby być zapisany w art.24. Skoro go nie ma, to stanowi oszustwo i służy tylko do obejścia ustawy i zmiany stanu prawnego osoby uprawnionej która na skutek tego oszustwa pozbawiana jest już nabytego uprawnienia, które nakazywało obliczenie emerytury na starych zasadach, bez odliczeń, obowiązujących w dniu powstania tego prawa, czyli osiągnięcia wieku emerytalnego i ponownym przyznaniu uprawnienia na podstawie daty złożenia wniosku z art.129. 1. o przyznanie i wypłatę przysługujących świadczeń, ale już pod rządami przepisu art.25 ust.1b, z odliczeniami.

      Usuń
  26. Do 15:51 Dobrze odczytała pani moje myśli.Moje pytanie nie dotyczy nawet ustawy naprawczej, tylko samego wyroku TK ,a bardziej intrpretacji ZUS, bo to ZUS na swojej stronie napisał,że panie z rocznika 1953 składające pierwszy raz wnioski mają prawo do ich złożenia bezterminowo.Brak mi tu logiki w stosunku do roczników wcześniejszych gdzie mocno podkreśla się,że miałyśmy czas od V-XII 2012r.

    OdpowiedzUsuń
  27. Tak. Wygrała pani Grażyna T i to niedawno. ZUS nie złożył apelacji. Ona robiła projekt ustawy naprawczej. Na Jotowni to Gana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź, ale na Jotowni nie ma chyba informacji, że ta wygrana sprawa p. Gana dotyczyła art. 25 ust. 1b wcześniejszej emerytki z rocznika 1949-52. Jest tylko wzmianka, że sprawa trwała długie 3 lata i że ZUS się nie odwołał. Mnie się wydaje, że gdyby to była sprawa art. 25 ust. 1b dla emerytki urodzonej przed rokiem 1953, to ZUS by się odwołał. Poczekajmy, może ta pani tutaj coś napisze o swojej wygranej sprawie.

      Usuń
  28. Sadzę, że własnie chodzi o art.25 ust.1b i tak wynika , z tego , co pisze. Ona już ma to za sobą, więc raczej marna szansa, że się jeszcze odezwie. Możesz prześledzić jej wcześniejsze wpisy na Jotowni. Jak ZUS nie miał żadnych argumentów, bo dobrze się do sprawy przygotowała, to się nie miał po co odwoływać.Ja nike znalazłam ani jednej podstawy prawnej stosowania do nas przepisu art.25 ust.1b. Ty nie czytasz dokładni, bo wynika to z twoich pytań, albo wielu rzeczy nie rozumiesz. Prawnik za bardzo nie pomoże, musiałby biegle znać ustawę i temat art.25 ust.1b. oraz przeczytać sporo wyroków, zarówno sądów jak i TK, niekoniecznie w związku z art,25 ust,1b. a to zajmuje sporo czasu. Mi zajęło ponad 2 godz. wyjaśnianie prawnikowi niby od spraw ZUS, żeby w ogóle zrozumiał, w czym jest problem. To ja mogłabym mu wskazać, jaką linię obrony przyjąć, a nie on mi. Napisz do Jolki K na jej e-mail, podany na stronie, może ma jakieś namiary na Grażynę, bo ona może tu już nie zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopóki nie zostanie podana sygnatura sprawy to tak, jak gdyby wyrok nie istniał.

      Usuń
    2. Anonim z 00:02
      Ile cię kosztowała taka porada trwająca ponad 2 godziny gdzie musiałaś tłumaczyć prawnikowi o co ci chodzi?

      Usuń
    3. 200 zł, a za napisanie pism procesowych i uczestnictwo jako pełnomocnik w obu instancjach 3600zł. Z jego wiadomościami z góry byłam przegrana. Nic na temat stosowania art.26 ust.1b w stosunku do kobiet ur.w latach 1949-1952 nie wiedział i nawet nie widział żadnej możliwości wygrania tej sprawy, dopiero po przeczytaniu mojego pisma i wyjaśnień w powiązaniu z ustawą emerytalną dostrzegł jakąś możliwość obrony i oszustwo ZUS. Mi chodziło głownie o przepisy k.p.a., bo w tych nie jestem zbyt biegła. Nabrałam natomiast podejrzeń, że ta linia orzecznicza sadów zgodna z ZUS-em nie bierze się znikąd, może mają jakieś swoje rozporządzenia odnośnie stosowania prawa.Mam dwóch znajomych prawników, którzy nie wiedzą nic, ale to kompletnie nic na temat ustawy emerytalnej i nie potrafili odpowiedzieć mi na żadne zadane pytanie, chociaż maja nawet w swojej kancelarii prawo pracy.potwierdzam to samo, co powiedziała Grażyna T, że prawnik by ta sprawę przegrał, wygrała dzięki wytrwałości i biegłej znajomości tematu, w sadzie musisz przedstawić konkretne dowody i fakty, jak się nie orientujesz, to sprowadza cię na manowce.

      Usuń
    4. Co do Grażyny T., to przecież nie wiadomo o jaką sprawę chodzi. Uwierzę, że to sprawa art. 25 ust. 1b emerytki z rocznika 1949-52, gdy ta pani poda sygnaturę, sąd i datę orzeczenia. Jeśli nie poda, to nie ma sobie co zawracać głowy, bo zupełnie nic o sprawie nie wiadomo. Mam sygnatury i uzasadnienia wyroków w innych wygranych sprawach tego rodzaju i to mi na razie wystarcza. Czekam na uzasadnienie uchwały SN III UZP 5/19.

      Usuń
    5. Do 18:13
      czy ty masz już prawomocną decyzję ZUS pomniejszającą twoją emeryturę powszechną, bo nie wycofałaś wniosku złożonego po 31 grudnia 2012 roku? Czy może do tej pory nie składałaś jeszcze wniosku i chcesz to zrobić jako "pierwszak", urodzona przed rokiem 1953?

      Usuń
    6. Prostuję - komentarz z 19:13 jest do anonimowej z 18:38

      Usuń
    7. Do 18:57
      Co do nieoficjalnego uzadsadnienia, to najpierw podano mniej więcej takie samo uzasadnienie, jak w III UZP 6/ 17, powołując się na stary numer, z data wniosku o wypłatę, a obecna wersja jest już poprawiona i nawet wyraźnie jest napisane, że zasady ustalania wysokości świadczeń podlegają konstytucyjnej ochronie, a całość oparło się na okresie vacatio legis.Nie ma żadnych argumentów, bo wszystkie podważył TK. A z tym vacatio legis to takie samo oszustwo, jak wszystkie poprzednie, bo vacatio legis służy do zapoznania się z przepisami na przyszłość, a nie wstecz. Co ci da zapoznawanie się ze zmiana przepisów, skoro już zrealizowałaś prawo do emerytury w wcześniejszym wieku? Przecież nie zmienisz wstecz decyzji, które podjęłaś w przeszłości, bo skutek zdarzenia prawnego , czyli zrealizowanie prawa do emerytury już nastąpiło przed zmiana stanu prawnego. Wszystkie kobiety nabyły tez prawo do emerytury po osiągnięciu wieku emerytalnego na warunkach określonych w ustawie, na mocy której to prawo powstało. Nie masz żadnej potrzeby studiować DZ.U . i zmian w nabywaniu uprawnień, bo uprawnienie już nabyłaś, ani tym bardziej obowiązku, a wniosek można złożyć kiedy si e chce. Dwie panie złożyły skargi w TK, w obecnej sytuacji władza będzie znowu torpedować i stopować.

      Usuń
    8. Do 19:13
      Ja składałam wniosek o e.p. dopiero i mam w lipcu 2017 r. i mam potracone wszystkie pobrane emerytury, e.p. wyszła wyższa wyższa o 100 zł od wcześniejszej i tą mam wypłacaną. Gdyby jednak nie potracili i emerytur pobranych przed osiagnięciem wielu powszechnego, to miałabym wyższa o prawie jeszcze 400 zł. Złożyłam w czerwcu tego roku, po wyroku TK do ZUS odwołanie w trybie art.114 i po kilku miesiącach przepychanek z ZUS, który uchylał się od wydania jakiejkolwiek decyzji, przysyłając mi tylko informacje, że odebrali ode mnie korespondencję dopiero po moim trzecim wniosku i kilku interwencjach w ZUS dostałam odpowiedź odmowną, co dawało mi podstawę do skierowania sprawy do sądu.Nie mam jeszcze żadnej informacji z sadu, kiedy będzie sprawa, natomiast samą skargę na odmowę napisałam na 20 stronach, żeby nie było wątpliwości, że jest jakikolwiek przepis, który upoważniłby ZUS do odliczenia tych emerytur. Nie jestem rocz. 1952, tylko 1951. Nie dotyczy mnie tez uchwała, dopiero wczoraj skojarzyłam, dlaczego jest wymieniony w niej tylko rocz. 1952. Chodzi o panie, które osiągały wiek emerytalny dopiero po 6 czerwca 2012 r. już w okresie vacatio legis art.25 ust.1b i wiedziały, że od 2013 r. e.p. będą pomniejszane, a jednak nie wystąpiły z wnioskiem. Tylko one nie nabyły jeszcze uprawnienia do e.p.przed 6 czerwca 2012 r. Jest to jednak fałszowanie rzeczywistości przez SN, nie po raz pierwszy. A ty z jakigo jesteś roku? Jaka jest Twoja sytuacja?

      Usuń
    9. do anonimowy z godz. 18:13 z 13 stycznia 2020
      Ja nie byłam po poradę odnośnie niezgodnego z prawem zastosowania przepisu art.25 ust. 1b do obliczenia emerytury, tylko o możliwość wniesienia sprawy bezpośrednio do sądu ze względu na uchylanie się ZUS od wydania mi jakiejkolwiek decyzji w odpowiedzi na mój wniosek w trybie Art.114 ustawy o FUS o ponowne ustalenie wysokości e.p.z pominięciem art.25 ust.1b, który został uznany za niezgodny z konstytucją. ZUS umyślnie przez cztery miesiące nie rozpoznawał moich wniosków i przysyłał mi tylko pisma informujące o "wpływie korespondencji" i odpowiadał,że wyrok TK dotyczy rocz.53, anie rocz. wcześniejszych.Tu trzeba było zastosować odpowiednie przepisy k.p.a., a nie wiedziałam które konkretnie. Dowiedziałam się, że można po dwóch miesiącach uchylania się ZUS od wydania decyzji, nawet odmownej, wnieść sprawę bezpośrednio do sądu z pominięciem ZUS, zaskarżając ZUS o umyślne uchylanie sie od wydania decyzji na wniosek złożony w trybie art.114. A ta reszta wyszła przy okazji czytania mojego wniosku do ZUS i jego uzasadnienia, czyli, że prawnik nie miał żadnej wiedzy na temat bezprawnego stosowania przepisu art.25 ust.1b do roczników wcześniejszych, które uważał za zgodne z prawem, bo wyrok dotyczył tylko rocz.1953. Dopiero zaczął kojarzyć fakty po przeczytaniu wszystkich moich pism do ZUS i władz, co oczywiście sobie skserował. tak naprawdę suma sumarum, to on powinien mi zapłacić, a nie ja jemu, bo dostał na piśmie gotowa cała linie obrony kobiet ur. w latach wcześniejszych, której dochodzenie prawdy zajęło mi pół roku studiowania ustawy i jej zmian oraz wszystkich orzeczeń sądowych.

      Usuń
    10. Do 16:58
      przeczytaj w uzasadnieniu tego wyroku o możliwości złożenia do sądu skargi na bezczynność organu (tu: ZUS). Wprawdzie chodzi o przeliczenie emerytury na podstawie innego przepisu, ale też ZUS się uchylał.

      http://orzeczenia.wroclaw.sa.gov.pl/content/$N/155000000001521_III_AUa_000629_2014_Uz_2014-09-30_001


      Usuń
    11. Dzieki,juz ta wiedza mi niepotrzebna, bo wreszccie jednak ZUS wydal decyzje odmowna po moich interwencjach I juz sprawa moja trafła do sądu.

      Usuń
    12. Tak, wiem z komentarza. Może jednak informacja o tej drodze "skargowej" komuś się jeszcze przyda, bo ZUS często idzie w zaparte i wnioski emerytów nazywa "pismami", "korespondencją" itd. Wiele osób daje za wygraną, a czasem wystarczy tylko postraszyć ich sądem.

      Usuń
  29. Właśnie dostałam wyrok Sądu w Gdańsku -oddala odwołanie,-Zasądza od ubezpieczonej /tak napisano/na rzecz pozwanego kwotę 180zł .Posiedzenie niejawne Bez powiadomienia o sprawie Mieta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ten wyrok dotyczy sprawy emerytki 1953 czy ze starszego rocznika?

      Usuń
    2. No własnie, gdański sąd zasądza zwrot kosztów zastępstwa (czyli za radcę prawnego, zwykle pracownika ZUS).
      Już wcześniej nasza koleżanka z Malborka też musiała zapłacić.
      Ktoś pisał na blogu,że po uchwaleniu ustawy będzie można dochodzić o zwrot tych pieniędzy

      Usuń
  30. Dotyczy przedawnionej emerytki 53

    OdpowiedzUsuń
  31. Rozumiem, że chodzi o SA. Czy Ty apelowałaś, czy ZUS się odwoływał od wyroku SO.?

    OdpowiedzUsuń
  32. TO nie chodzi o SA tylko o sąd I instancji. Napisałam o uzasadnienie wyroku. Mam wrażenie że był to sąd jednoosobowy.Jest tylko jedno nazwisko. Nie wydaje mi się żeby obecny na rozprawie był prawnik ZUSu. Musieliby wysłać zawiadomienie o sprawie Ja takiego nie otrzymałam ,więc ZUS też nie bo powinni być powiadomione obydwie strony
    Mieta

    OdpowiedzUsuń
  33. Będę się odwoływać do Sądu wyższej instancji jak otrzymam uzasadnienie. Nie mam zamiaru płacić Mieta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy wnioskowałaś może o uchylenie nie tylko decyzji ale także wniosku z roku 2013 i wyliczenie emerytury powszechnej z uwzględnieniem kapitału zwaloryzowanego na rok 2019 oraz aktualnego "wieku dożycia"? To by mogło wyjaśnić, dlaczego sąd panią obciążył zwrotem kosztów zastępstwa procesowego.

      Usuń
    2. Zwrot kosztów zastepstwa procesowego jest po stronie przegranego tak samo jest w sądzie apeacyjnym

      Usuń
  34. Ja też miałam sprawę w Gdańsku, wcześniej w pismie do sadu nie zgodziłam się na sprawę w trybie niejawnym ( o taki tryb wnosił ZUS) Sad zwolnił mnie z kosztów zastępstwa- o to tez wnosiłam w pismie z uzasadnieniem. Sad był rzeczywiście jednoosobowy, nie było przedstawiciela ZUS, Wyrok - Sad ponownie przekazuje sprawę do ZUS celem rozpatrzenia mojego wniosku o ustalenie na nowo emerytury na podstawie mojego wniosku ERPO dołączonego do wniosku o wznowienie postepowania. Warto więc być na sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja nic o sprawie nie wiedziałam. Wnosiłam wcześniej o zawieszenie sprawy Na moją prośbę nie dostałam żadnej odpowiedzi za to w dniu dzisiejszym otrzymałam wyrok.Wcześniej wnosiłam o uchylenie decyzji z 2013r
    Mieta

    OdpowiedzUsuń
  36. Ważne też o co wnosiłaś, bo jeżeli tylko skargę o wznowienie na podstawie 145 KPA tak jak zalecał TK, to sąd gdański odrzuca, na podstawie 146 KPA. Mnie też ten punkt wniosku odrzucił. Trzeba było dodatkowo wnosić o ustalenie emerytury na nowo. Ja tak zrobiłam, uzasadniając, ze ZUS może zastosować art 114 ustawy emerytalnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ZUS wypłacił pani po wyroku z art 114

      Usuń
    2. Zus mi na razie nic nie wypłacił , ani nie mam informacji czy się odwoła, pewnie tak. Nie otrzymałam też na razie na pismie wyroku z uzasadnieniem. Wniosek o to napisałam zaraz po rozprawie i złożyłam w biurze podawczym i czekam. Nie wiem nawet czy ZUS dostał już wyrok. Sady "mielą pomału"

      Usuń
  37. To wyjasnia, dlaczego sąd odrzucił Twój wniosek. Odwołanie nic nie da, jedynie zacząc sprawę od nowa i napisać do ZUS o ustalenie emerytury na nowo na podstawie art 114 ust.emeryt. Ale Ciebie chyba to nie interesuje jeżeli wnosiłaś o zawieszenie.

    OdpowiedzUsuń
  38. Wnosiłam również o zastosowanie art 114. Mam wrażenie że Sąd idzie na ilość a nie na jakość Poprawia sobie statystyki.Z daty wynika że sprawa była 02.01 i może dlatego tak się zakończyła

    OdpowiedzUsuń
  39. Jeszcze co do informacji o zawieszeniu. Gdzieś przeczytałam, Ze sad informuje wnoszącego o zawieszenie, tylko wtedy gdy wyrazi zgode, jeżeli do dnia rozprawy nie ma takiej zgody, sprawa się odbędzie.

    OdpowiedzUsuń
  40. Moja sprawa była 30 grudnia, też nie ciekawy termin. Sędzina była wredna, Fakt, ze niedzielę 29 miałam przerabana, bo pisałam moje wystąpienie przed sadem w punktach. Sędzina mi przerywała, lub kazala milczeć gdy chciałam ustosunkować się do jej wywodów mówiąc, że to nie dialog i mogę tylko słuchac, ale jakoś dałam rade się obronić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcę się podzielić moją sprawą w SO która odbyła się pod koniec listopada,Pani Sędzia była miła,mogłam pytać się o wszystko co miałam zapisane;o wycofaniu wniosku em.pow z maja 2014r.która ta decyzja została uchylona przez ZUS,to mi powiedziała że mogę wszystko stracić i że robi za mnie robotę.Przed sprawą wysłałam pismo uzupełniające z art,21 ustawy jak i art.110 ustawy,ponieważ pracowałam cały czas na em.wcześniejszej i miałam staż tylko doliczony,Sędzia kazała mi złożyć ERP-7.Odczytała wyrok że nakazuje ZUS o ponowne przeliczenie podstawy em.i ustalenia jej wysokości celem rozpoznania i wydania decyzji.A w I sprawie TK oddala odwołanie. Pozdrawiam.Irena

      Usuń
    2. A w jakim mieście miałaś sprawę, Przypuszczam, ze ani w Gdańsku, ani w warszawie

      Usuń
    3. A o jakiej stracie wszystkiego i robocie jest mowa: "o wycofaniu wniosku em.pow z maja 2014 r. która ta decyzja została uchylona przez ZUS,to mi powiedziała że mogę wszystko stracić i że robi za mnie robotę."

      Usuń
    4. Tak powiedziała i to że robi za mnie robotę to chyba tyczyło się do mojego drugiego pisma uzupełniającego co złożyłam przed samą sprawą o pracę na em.wcześniejszej , mówiła że sprawdziła w moich dokumentach brak ERP-7,myślę że o to jej chodziło

      Usuń
    5. A propos Rp7. Od 01 09.2008 r. na emer. wcześn. pracowałam na ½ etatu do 31.12.2013 r. Co kwartał doliczałam staż. i co roku zaświadczenia o zarobkach. W lutym 2014, niestety, złożyłam wniosek o e.p. Druku Rp-7 w tym wniosku nie było, bo zakład odmówił mi wystawienia go.
      Pytanie, czy mogę teraz złożyć Rp7? . Chodzi chyba o doliczenie składek i co za tym idzie o przeliczenie emerytury. B.A

      Usuń
    6. Ja też pracowałam cały czas na em.wcześ. i miałam doliczany staż a firma wysyłała co roku do ZUS zaświadczenia o zarobkach, to powiedziałam w sądzie, ale Sędzia kazała mi dostarczyć ERP-7 z pracy. Tak tez zrobiłam i firma mi przysłała to ERP-7

      Usuń
    7. Dzięki. Jutro idę do firmy. Jak pytałam w "moim" ZUSie to mi powiedzieli, że nie muszę nic składać bo napewno składki miałam naliczane.B.A

      Usuń
  41. Złożyłam do ZUS te dokumenty i teraz czekam co będzie dalej.

    OdpowiedzUsuń
  42. Powodzenia, przy przychylności sadów jest duża szansa na wygrana. Napisz, czy ZUS się odwoła

    OdpowiedzUsuń
  43. Wszystkie otrzymamy takie wyroki, część
    juz otrzymała. Sprawa jest nie do wygrania nawet z prawnikiem. Przykre, ale prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  44. Do Ireny
    Czyli w sądzie nic nie wygrałaś. Nie wycofałaś wnioku, ani nie wygrałaś przeliczenia na korzystnych wskaźnikach. Dodatkowo pani sędzia wprowadziła Cię w błąd, że możesz stracić wszystko, jak wycofasz wniosek. Zastanawiam się dlaczego wtedy nie zaprotestowałaś. Po prostu wykorzystała brak twojej wiedzy w temacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmiana wskaźników spowodowała by wypłatę zaległości to około 50 000 i oczywiście na bieżąco em o wiele wyższą. Zbyt piękne żeby było prawdziwe. Pozdrawiam

      Usuń
  45. Rzeczpospolita dzisiaj----artykuł, wyższa emerytura dla nauczycielek z 1953r.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Link do tego artykułu:

      https://www.rp.pl/Nauczyciele/301139910-Wyzsza-emerytura-takze-dla-nauczycielek-z-rocznika-1953-r.html

      Usuń
    2. To bardzo ważny artykuł, zwracający uwagę na bardzo ważne wyroki!

      Usuń
  46. ciekawy artykuł - jak uważasz, Czy warto dzisiaj wziąść kredyt?

    OdpowiedzUsuń