31 marca 2017

Odpowiedź na dezyderat w sprawie emerytury "kobiet 53"



  
          Na stronie sejmowej Komisji do Spraw Petycji zamieszczona została odpowiedź na dezyderat w sprawie zasad ustalania wysokości emerytury osobom, które przed 1 stycznia 2013 r. pobierały wcześniejszą emeryturę.

Dezyderat skierowany został do Pani Premier Beaty Szydło. Odpowiedzi udzielił Podsekretarz Stanu Minister Marcin Zieleniecki z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.



Treść dezyderatu znajduje się również na blogu w poście „Dezyderat w sprawie emerytury nie tylko dla kobiet 53” z dnia 22 lutego 2017 r. 






16 komentarzy:

  1. Aby powiększyć tekst odp. na dezyderat należy kliknąć na pierwsze zdjęcie. Następnie przyciskając klawisz Ctrl wcisnąć klawisz plus. Po przeczytaniu tekstu należy format zmniejszyć przyciskając klawisz Ctrl i minus do 100%.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nie mogę tego ogarnąć, czy to jest korzystne dla nas z 1953r.

    OdpowiedzUsuń
  3. A dla rocznika 1952 ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Koleżanki i Koledzy ! Zwracam się do Tych prawnie Światłych o przetłumaczenie treści odpowiedzi na dezyderat -na język potoczny.Bardzo proszę bo dla mnie pisma urzędowe są jednym wielkim bełkotem.Pozdrawiam Wszystkich i z góry dziekuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiedź na dezyderat utrzymana jest całkowicie w tonie dotychczasowych odpowiedzi pana Buciora, niekorzystna dla nas. Pojawiło się małe światełko korzystnego rozwiązania, ale wszystko zależy od Komisji do Spraw Petycji. Sprawa "kobiet 53" ciągle jest w toku. Proszę odsłuchać sprawozdanie z posiedzenia sejmowej komisji. Niedługo powinien ukazać się stenogram z tego posiedzenia.

      Usuń
  5. Pytanie z mojego Zakładu pracy. Kobiety urodzone w latach 1950 do 1953 na wcześniejszej emeryturze, nadal pracujące na pełnym etacie, odprowadzające składki mają być ukarane potraceniem pobranych emerytur ( za 7 lat) za to ,że przepracowały dodatkowo 7 lat i złożą wnioski o emeryturę powszechną po zakończeniu pracy zawodowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, tak jest. W tej chwili pozostaje tylko sprawa sądowa, zaskarżenie decyzji ZUS (dla pań z roczników 1950-1952). Jeżeli okaże się, że emerytura wcześniejsza będzie wyższa od kapitałowej, kobiety otrzymają taka emeryturę.
      W sejmowej Komisji do Spraw Petycji toczy się "walka" o emerytury bez odliczeń.

      Usuń
  6. Jestem rocznik 53,nadal pracuję, w 2013 przeliczyłam emeryturę na powszechną i zostałam "ukarana" potraceniem wcześniej pobranych emerytur, Jolanta53

    OdpowiedzUsuń
  7. czy po zakończeniu pracy jest konieczność złożenia wniosku o przeliczenie emerytury z wcześniejszej na powszechną , przecież można pozostać na wcześniejszej do końca życia.ZUS nie może nas zmusić do emerytury powszechnej , może się mylę.Jestem rocznik 1953 i też pracuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już napisano poniżej, nie trzeba składać wniosku o emeryturę powszechną. Warto jednak złożyć wniosek do ZUS. I tak będzie wypłacana wyższa emerytura.
      Jeżeli się okaże, że wcześniejsza emerytura będzie wyższa od kapitałowej, koniecznie należy wycofać swój wniosek z ZUS. Będzie on wtedy traktowany za niebyły. Wtedy nadal będzie podwyższany kapitał początkowy.

      Usuń
  8. jestem rocznik 51. Jestem na wcześniejszej emeryturze i pracuję. Wyliczoną mam powszechną i jest ona dużo niższa od wcześniejszej ( odliczono mi pobieraną wcześniej emeryturę ), ale zostałam na wcześniejszej i ZUS nie zmuszał do przejścia na powszechną. Wybierają korzystniejszą i na niej pozostawiają

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mylisz się, możesz pozostać do końca życia na wcześniejszej, a nawet gdybyś przeszła na powszechną i okazało sie, że wcześniejsza będzie wyższa, to i tak będziesz miała wypłacaną wczesniejszą, nie tracisz do niej prawa. Masz prawo wyboru wyższego świadczenia. .

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdyby nie odliczano wcześniej pobieranych emerytur powszechna byłaby na pewno większa od wcześniejszej.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja była by większa o 300 zł.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zanim ewentualnie wywalczymy swoje -to część z nas opuści ziemski padoł.Smutne to bardzo,żadnego szacunku dla nas emerytów.

    OdpowiedzUsuń
  13. nadzieja na rozwiazanie problemu wczesniejszych emerytow byla do czasu rozpatrywania w senacie petycji: P8- 05/14.Przy rzeczowym i optymistycznym dla nas opisie prawnikow Biura Legislacyjnego Senatu, stala sie rzecz przedziwna, w glosowaniu / podobno byl wynik remisowy/ - stwierdzono ze material petycji skomplikowany, odstapiono od dalszych prac nad petycja. Stalo sie tak jak wysluchano p.Zbigniewa Januszka / chyda zastapil p. Marka Buciora/. Zastanawia fakt jak wspomiani panowie potrafili kolejny raz omotac senatoow, opowiadajac kolejny raz bradnie. Jak osoby nie majacy nic wspolnego z prawem potrafili spowodowac, ze senatorowie ulegli ich opowiesciom a nie prawnikom ze swojego biura!!! Chyba chodzi o kase, a nie o sprawiedliwosc i prawo . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń