4 grudnia 2022

Dyskusji ciąg dalszy...

413 komentarzy:

  1. To jest teraz główne pytanie pań urodzonych w latach 1949-52, które zadał Anonimowy z 4 grudnia 2022 17:24:

    Czy jest jeszcze możliwa jakaś inna droga dla pań z roczników 1949-1952 niż przez TK?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W obecnym stanie prawnym w sądach już raczej nie wygrają ani panie z rocznika 1953 (o korzystne przeliczenie), ani panie z roczników 1949-52. Może pewne szanse mają panie i panowie z innych roczników, którzy na em. wcześniejszą przeszli przed 1 stycznia 2013, a powszechny wiek emerytalny osiągnęli już po tej dacie i dopiero teraz zdecydują się złożyć wniosek o em. powszechną, bo mogą się powoływać na wyrok TK, P 20/16 oraz "ustawę naprawczą", argumentując, że są w takiej samej sytuacji, co emerytki urodzone w roku 1953 (wyrok TK) oraz jak emeryci z rocznika 1953 ("ustawa naprawcza", która ich niespodziewanie uwzględniła otworzyła furtkę innym).

      Co więc można zrobić?
      Jakie jest Państwa zdanie?

      Usuń
    2. Sądy nie mogą orzekać inaczej niż orzekały. Ale mamy prawo do tego by zastosowano względem nas zasadę taką jak zastosowano wobec pań z rocznika 1953 składających swoje wnioski w 2020 - 2021 - nie są obowiązujące przepisy z dnia złożenia wniosku tylko z dnia nabycia prawa. Musi więc być znowelizowana ustawa emerytalna.
      Czyli wnioski do posłów.

      Usuń
    3. Wcześniej z tego świata zejdziemy niż do prawdy dojdziemy. Emerycie - poznaj swoje miejsce.

      Usuń
    4. Emeryci mają mocną kartę przetargową - są bardzo liczną grupą WYBORCÓW ;)

      Usuń
    5. Znowu ktoś usiłuje wcisnąć ciemnotę naiwnym emerytkom.Sędzia ma obowiązek stosować się do Konstytucji i ustawy, a nie do orzeczenia innego sądu, Sąd powszechny I i II instancji nie jest związany orzecznictwem Sądu Najwyższego nawet, jeśli uchwała SN ma moc zasady prawnej. Uchwała III UZP 5/19 nie ma waloru zasady prawnej i została wydana w jednostkowej sprawie emerytki ur. w 1952 r, która pechowo osiągnęła wiek emerytalny w okresie vacatio legis, co SN wykorzystał, żeby ja oszukać.Co więcej uchwała III UZP 5/19 z dnia 28 listopada 2019 r., nie ma zastosowania do żadnej decyzji ZUS wydanej przed tą datą, gdyż w czasie ich wydawania, zgodnie z zasadą tempus regit actum obowiązywała wykładnia art.25 ust.1b wskazana w postanowieniu P 11/14 z dnia 3 listopada 2015 r. oraz dokonana wyrokiem P 20/16 . "Sąd powszechny nie jest związany wydanymi przez SN uchwałami, nawet takimi, którym nadano moc zasady prawnej (chyba że uchwałę wydano w „jego” sprawie) — zasada prawna wiąże wyłącznie Sąd Najwyższy (art. 62 obowiązującej jeszcze ustawy o SN z 2002 r. odpowiada treści cytowanemu powyżej art. 88 ustawy o SN) — jednak licząc się z możliwością kontroli orzeczenia przez SN, powinien zadbać o przedstawienie takiej argumentacji, która przekonałaby sędziów Sądu Najwyższego o zmianie poglądu." .
      Wyrok Sądu Najwyższego z 17 maja 2017 r. (V CSK 466/16)
      "Sąd powszechny, rozpoznający sprawę, nie jest związany uchwałami Sądu Najwyższego, nawet o mocy zasady prawnej, jeżeli nie zostały wydane w tej samej sprawie...."

      Usuń
    6. No popatrz, a sądy nie chcą ciebie słuchać.

      Usuń
    7. Sędzia SO w Częstochowie, Marek Przysucha, orzeka bezpośrednio na podstawie konstytucji. Jednak chyba żadna z opublikowanych spraw nie dotyczy problemu roczników 1949-52 tutaj poruszanego?

      Usuń
    8. do 5 grudnia 2022 09:11
      Gorzej, jak naiwne emerytki ciebie trollu i twoich podpowiedzi będą nadal słuchać. Już cztery lata wciskasz im ciemnotę i to dzięki tobie i takim jak ty m....m nadal są oszukiwane i okradane. A ja bardzo dobrze daję sobie radę i mam w głębokim poważaniu ciebie i twoją blogowa prorządową twórczość :).

      Usuń
  2. 4 grudnia 2022 21:18
    ???? Zbędne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy takim sposobie przeliczania emerytur jest,to nie realne.Powinien być proporcjonalny zwrot wcześniejszych emerytur i tutaj roczniki 1949-1952 zostały najbardziej pokrzywdzone,bo mają zabierane wszystkie wcześniejsze emerytury.Miało być sprawiedliwie ,a wyszło jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy mają zabierane również te sprzed wejścia art 25 ust 1b w życie?

      Usuń
    2. Anonimowy4 grudnia 2022 22:21
      Pytanie retoryczne ;)

      Usuń
    3. 4 grudnia 2022 22:21
      TAK. Wszystkie. od daty przejścia na emerytur emeryturę wcześniejszą do daty złożenia wniosku o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej.

      Usuń
  4. A przepraszam, do kogo to pytanie???
    Na moje pytania i komentarze odpowiada tylko internetowy troll, zatrudniony tutaj bynajmniej nie w celu wskazywania, co i jak zrobić, tylko odwrotnie. Zajmuje więc nadgorliwe emerytki, poszukujące od lat Świętego Graala specjalnie przygotowaną dla nich lekturą, jak artykuły i inne materiały, oraz konieczną do zrozumienia prawa wiedzę przygotowaną przez pana Buciora, których studiowaniem powinny zająć się przez następne pare lat naiwnego oczekiwania na wyroki Trybunału. A prawda jest taka, że nawet wydanie przez TK za kilka lat wyroku, nie zmieni sytuacji większości emerytek ur. w latch 1949-1952, jeżeli ustawodawca nie wprowadzi stosownych przepisów, bo większość decyzji będzie przedawnionych. Ktoś, kto ma decyzję z 2013 r. powinien przede wszystkim natychmiast od niej się odwołać do ZUS, bo nie złożycie jej w trybie art.114 ust.1 pkt 1 i pkt 6 po 10 latach od daty jej wydania. Póki co można się powołać na art.114 ust.1 pkt 6 w zw z ust.1f. oraz pkt.1, za nową okoliczność podając nową interpretację art.25 ust.1b dokonaną wyrokiem TK P 20/16. (zob/komentarz z 16:05).

    A inna droga jest JESZCZE możliwa, póki jesteśmy ew UE.
    Dostępne środki to; 1. Skarga do EKPC; 2. Skarga do KE , 3. Petycja do KE i 4. Skarga do rzecznika KE. Mogę przybliżyć na czym to polega, jak ktoś jest zainteresowany i podać linki. Żadna z tych opcji nie wymaga wniesienia jej przez prawnika, każdy może wnieść sam. Można też poprosić RPO o pomoc w napisaniu. Ciekawe co odpowie.

    Na tym blogu jest też jeden domorosły prawnik, anonimowa 4 grudnia 2022 21:18, która ma olbrzymią wiedzę prawniczą i wprawę w pisaniu petycji i pism do władzy. W celach edukacyjnych, jak NIE NALEZY pisać, wrzuciła niedawno na blog już po raz drugi moją petycję, którą publicznie wybrzydzała, a nawet postraszyła zaskarżeniem mnie do sądu za napisanie tego badziewia. Może więc ONA napisze jakąś petycję POEMAT i do rzecznika w swoim i w Waszym Imieniu ?.Dobrze by było, gdyby ta petycja miała jednak trochę więcej niż jedno zdanie, a tym bardziej jedno słowo, bo te skróty myślowe, a nawet same znaki interpunkcyjne tylko ja umiem rozszyfrować:)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do anonimowej z 4 grudnia z 23:21;
      Czy mogłaby wskazać przepisy, na podstawie których stosuje się 10 - letni okres przedawnienia, pozbawiający prawa do uchylenia prawomocnej decyzji ZUS na podstawie art. 114 ust 1 pkt pkt 6 ustawy emerytalnej?

      Usuń
    2. 5 grudnia 2022 12:26
      NIE. Zatrudnij sobie służbę, będzie ci wskazywać.Ja mogę ci wskazać tylko kierunek do drzwi, a najlepiej za.

      Usuń
    3. Do 13:06;
      Masz rację o swojej kulturze świadczysz tylko ty sama:))

      Usuń
  5. Rozumiem Panie z rocznika 1953, że idą do sądu w związku z niekorzystna dla nich realizacją ustawy naprawczej, ale nie rozumiem nawoływania do podjęcia drogi sądowej przez wcześniejsze emerytki z roczników 1949-52, które dotąd nie składały wniosku o ustalenie wysokości i wypłatę emerytury powszechnej. Ryzyko przegranej graniczy z pewnością, a to oznacza, że decyzja ZUS wydana z zastosowaniem art. 25 ust. 1b stanie się prawomocna. Niestety, takie są realia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 5 grudnia 2022 09:57
      Każdy sam jest kowalem swego losu. Ja tylko wskazałam realia i skutki nie podejmowania żadnych działań. Możecie słuchać tutejszego blogowego trolla i nic nie robić, roztrząsając podsuwane przez niego materiały do studiowania. Ale możecie jeszcze się uratować.Jak ktoś nigdy nie składał wniosku o emeryturę powszechną, to powinien zrobić to jak najprędzej, na cito. To samo dotyczy pań, które składały już wnioski i otrzymały decyzje z zastosowaniem do obliczenia ich emerytury art.25 ust.1b, a nie odwołały się od decyzji. Należy się jak najprędzej odwołać w trybie art.114 i po decyzji odmownej, wstąpić na drogę sadową.. Sprawy w obu instancjach zajmą co najmniej 3-4 lata. Gdyby przed zakończeniem sprawy sadowej został wydany wyrok TK, sąd będzie musiał do niego dostosować się. A gdyby sprawa zakończyła się wcześniej, macie jeszcze możliwość odwołania się do EKPC lub wszcząć postępowanie cywilne w trybie art.417 KC w zw. z art.77 Konstytucji. Postępowanie takie można wszcząć z powództwa cywilnego bezpośrednio po decyzji odmownej ZUS z pominięciem rutynowego postępowania przed sadami powszechnymi. Ponadto po korzystnym wyroku TK odwołujecie się od ostatecznego orzeczenia sądu, a nie od decyzji ZUS i korzystacie z przesunięcia w czasie. Znacie z autopsji na przykładzie kobiet ur. w 1953 r. walkę z przedawnionymi decyzjami. Gdyby nie ustawa naprawcza, przegrałyby ją, własnie ze względu na przedawnienie. Sytuacja prawna okradania z należnych emerytur kobiet ur. w latach 1949-1952 jest podobna, jak emerytów z Węgier. Rząd Ich tak samo ogrywał latami i nawet korzystne wyroki EKPC nic już nie dały, bo rząd tak zmieniał prawo i przeciągał sprawy sądowe, że decyzje emerytalne się przedawniły. U nas będzie to samo, wszak Polak i Węgier dwa bratanki.

      Usuń
    2. Jest jeszcze jedna opcja dla pań z roczników 1949 - 1952 o przeliczenie emerytury na podstawie art. 114 ust 1 ustawy pkt 6 ustawy ale musiałaby zaistnieć taka sytuacja, że ZUS, przy przyznawania nam prawa nie uwzględnił czegoś, lub ustalił nieprawidłowo a my mamy na to dowód, który istniał w czasie wydawania decyzji ale nie został przedstawiony, np. wadliwe ustalił nam okresy składowe a my mamy dowód, że jest inaczej. I, co najważniejsze, dowód ten musiał istnieć w dniu wydania decyzji. Żadne przedawnienie nie ma wówczas zastosowania.

      Usuń
    3. do 12:58
      Dlaczego mówisz o sobie w liczbie mnogiej? To ile was, tych trolli tu jest??? Sam dostosuj się do swoich zakłamanych wywodów, a nie podszeptuj innym. Mam nadzieje, ze Panie ur. w latach 1949-1952 nauczyły się już odróżniać tych, co im pomagają, od takich mend, jak ty, którzy tylko szkodzą. ustawie. A ty wciskasz im ciemnotę, że pisząc odwołanie z art.114 ust.1 pkt 6 w zw. z art. 114 ust.1f czyli z powodu błędu organu rentowego, muszą wykazywać wskazane przez ciebie bzdury, czyli okoliczności, które dotyczą ustalania kapitału początkowego, a nie bezprawnego, retroaktywnego nałożenia przez organ rentowy administracyjnych sankcji karnych finansowych na podstawie sankcjonującej normy art.25 ust.1b, która ich nie obowiązuje Jedyne, co muszą wskazać, to początkową datę jego obowiązywania. Skoro art.25 ust.1b obowiązuje od 1 stycznia 2013 r., to na jego podstawie nie mogą być nakładane administracyjne sankcje karne finansowe za pobranie emerytur w czasie, kiedy art,25 ust.1b nie obowiązywał, a retroaktywne nałożenie ich narusza art. 2, art. 7, art.8, art. 31 ust.1 i ust.3, art.32 ust.1 i ust.2, art.64 ust.1, ust.2 i ust.3, art. 42 ust.1, art. 67 ust.1 i art.87 Konstytucji oraz art. 1 protokołu nr 1 EKPC oraz art.7 tej konwencji. I to wystarczy. Natomiast odwołując się w trybie art.114 ust.1 pkt 6 w zw. z art.114 ust.1f czyli z powodu błędu organu oraz art.114 ust.1 pkt .1 za nową okoliczność podaje się nową interpretację art.25 ust.1b dokonaną przez TK w uzasadnieniu postanowienia P 11/14 i dokonaną wyrokiem TK P 20/16. (zob/komentarz z 16:05). Natomiast orzeczenie SN , uchwała SN III UZP 5/19 zgodnie z art.87 ust.1 Konstytucji nir stanowi źródła praw powszechnie stosowanego. Przy okazji odpowiedzi na twój komentarz trollu, wskazałam uzasadnienie tego odwołania. Domyślam się, że piszący tu troll jest jest zatrudniony przez ZUS, gdyż wprowadzanie w błąd jest identyczne jak w pismach procesowych ZUS, których sporo przeczytałam. Wzór odwołania od decyzji ZUS znajdziecie na stronie kancelarii mec. Gierdojcia na facebooku, Nie korzystałam z niego, więc nie mam, ale wzór ten na pewno kiedyś tam widziałam.

      Usuń
    4. Do 14:10;
      Kobieto, jest mi cię po prostu, tak po ludzku, żal.
      Jest teraz taki piękny okres więc życzę Ci skokoju, szacunku do wszystkich, tych wyimaginowanych troli, kibiców i innych mend, również.
      Psychika ci wysiadła ale może po wyciszeniu się wróci do normy, czego Ci życzę.
      Proszę, pozwól innym na merytoryczną dyskusję.

      Usuń
  6. Tak naprawde ,to nie wiem o co teraz walcza emerytki 1953 ,jeśli nie maja już potrąconych wcześniejszch emerytur.

    OdpowiedzUsuń
  7. Do anonimowej z 4 grudnia 2022 23:21
    Niech pani przestanie już snuć te swoje historie o trollach, kibicach bo to staje się nudne, niesmaczne i nic nie wnosi nic do sprawy a tylko wszystkich rozprasza. Obrażając innych (a to nadgorliwe emerytki. a to domorosły prawnik, wredny bufon itp. niech bierze po uwagę ich wieku tzn. emerytki około 70 lat i powyżej. Ponadto uważa pani, ze wszyscy od pani są na niższym poziomie intelektualnym, zaś wszystkich którzy w dobrej wierze o coś panią zapytają traktuje ich pani z przysłownego buta i odsyła do prawnika jednocześnie podając cenę jego usługi, bo przecież pani nie odpowie, bo to nie pani rola. Natomiast teraz pisze pani aby pytać panią o linki to pani je poda ciekawe jaka będzie to forma odpowiedzi czy też obraźliwa.
    Nawyzywała pani emerytkę od wrednych bufonów, która poświęciła czas na wybranie ze strony internetowej Trybunał Konstytucyjnego jakie mamy sprawy w toku na 30.11.2022 r. dotyczące emerytek urodzonych 1949 – 1952. Celem wyszukania było aby każdy zainteresowana(y) w szczególności czytający bloga od niedawna mógł się zapoznać z treścią skarg konstytucyjnych w przedmiocie uzasadnienia prawnego pisanego przez profesjonalistów, co może przybliżałoby zrozumienie całej zaistniałej sytuacji. Stwierdza pani, że anonimowa z 4 grudnia 2022 21:18 wrzuciła już dwa razy pani petycje, którą publicznie wybrzydzała a nawet postraszyła panią zaskarżeniem do sądu za napisanie tego badziewia - na tym blogu trudno wyszukać pani petycje i komentarze do niej, może są na innym blogu. Hasło zamieszczone o 21:18 nie musi pochodzić z pani petycji może pochodzić z tej samej publikacji, z której obie panie korzystałyście na zasadzie kopiuj i wklej. Odnośnie pism p. Buciora i innych osób pod tym względem pani się myli=sądy nie badały dowodów jakie były możliwości emerytek aby do 31 grudnia 2013 r. mogły się zapoznać ze zmianami przepisów, tylko bezkrytycznie (przy braku przepisów przejściowych) przyjęły, że znowelizowane przepisy ustawy wchodzą z dniem 31.12.2013 r. więc emerytki mogły się zapoznać. Nie spotkałam czytając orzeczenia sądowe aby ustawodawca przedstawiał dowody w tym zakresie, bo sądy musiałby się do nich odnieść a takich treści nie ma. Spłyca pani sprawę a właśnie ta data została przyjęta m.in. przy zróżnicowaniu przez sądy praw emerytek z 1953 r, i 1949-1952.

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy 5 grudnia 2022 13:24
    ?????

    OdpowiedzUsuń
  9. Do komentarza z 5 grudnia 2022 13:24 nieprawidłowo wpisałam datę " sądy bezkrytycznie (przy braku przepisów przejściowych) przyjęły, że znowelizowane przepisy ustawy wchodzą z dniem 31.12.2013 r. więc emerytki mogły się zapoznać, powinno być że wchodzą z dniem 01.01.2013 r. z uwagi na vacatio legis - przepraszam za błąd pisarski

    OdpowiedzUsuń
  10. Na Jotowni jest informacja, że skarga kasacyjna Pani z rocznika 1953, która została zdjęta z październikowej wokandy ma wyznaczony nowy termin: 22 lutego 2023 r. Pełnomocnikiem emerytki jest mec. Giedrojć.
    Skarga III USKP 10/22.

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy 5 grudnia 2022 13:24
    Nie emerytkę, tylko CIEBIE. Nieważne czyja to petycja, tylko w jakim celu po raz drugi ja tu wywlekłeś. Ani jednego dobrego słowa nie napisałeś, tylko zarzuty. Twoje wywody w są zbędne, liczą się fakty. A faktem jest, ze od 1 stycznia 2013 r. ZUS mocą bezprawnie wydawanych decyzji konstytutywnych, zamiast deklaratoryjnych, zgodnie z dyrektywą, zawartą w dyspozycji normy art.25 ust.1b, nakładał administracyjne sankcje karne za złożenie na podstawie art.129 wniosku o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej na wszystkich adresatów art.46 i innych sankcjonowanych norm, którzy wnioski te składali po 1 stycznia 2013 r. bez względu na ich sytuację prawną w odniesieniu do art.25 ust.1b ( BAS-WAKU-2368/16 wykładnia autentyczna).W związku z bezprawnym działaniem organów władzy publicznej sytuacja prawna wszystkich osób, składających te wnioski po 1 stycznia 2013 r. była identyczna. Administracyjne sankcje karne finansowe nie są nakładane orzeczeniem sądowym, w trybie postępowania sądowego, jak fałszywie twierdzisz, tylko mocą decyzji administracyjnych, w tym przyp.organów rentowych ZUS. Decyzje te powinny zawierać podstawę prawną ich nałożenia, a nie ma na tych decyzjach nic, a ponadto wynikać z nałożonych w art.46 i innych sankcjonowanych normach obowiązków w formie nakazów lub zakazów, których unormowanie ustawodawca pominął. W wydawanych decyzjach ZUS jest zaś tylko kwota potracenia nie wiadomo czego i za co, co samo w sobie stanowi podstawę ich nieważności. Przestań więc tworzyć mity, że sytuacja kobiet ur. w. latach 1949-1952 i ur, w 1953 r, po wejściu w życie art.25 ust.1b i bezprawnym, arbitralnym odebraniu wszystkich nabytych przed 1 stycznia 2013 r.praw emerytalnych i nakładaniu na jej podstawie z mocą wsteczną sankcji karnych za działanie, które nie stanowi czynu karalnego, była odmienna, BYŁA IDENTYCZNA. A ponadto, przypomnę ci, że w celu oszukania emerytek ur. w latch 1949-1952 ustawodawca normą art.25 ust.1b zmienił sprzecznie z prawem zasady i warunki nabywania prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 i w tym celu zmienił nawet druki wydawanych decyzji. W decyzjach o przyznaniu emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 , przed 1 stycznia 2013 r. jest zapis "przyznaje emeryturę od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego", a w decyzjach o przyznaniu emerytury po 1 stycznia 2013 r. jest zapis "przyznaje emeryturę od dnia złożenia wniosku". Dziesięć lat badasz treść jednej normy prawnej, składającej się z jednego zdania, przestudiowałaś wszystkie dostępne kodeksy prawa i setki wyroków, a nadal nie wiesz nic. Inni w tym czasie skończyli już studia prawnicze z doktoranckimi włącznie, a niektórzy nawet się habilitowali, a ty dalej stoisz w tym samym miejscu. Albo wiec jesteś w zasięgu działania trójkąta bermundzkiego, albo w zasięgu

    OdpowiedzUsuń
  12. cdn. Anonimowy 5 grudnia 2022 13:24
    Nie skończyłam, dodaję po sławach, albo w zasięgu, słowo: "ZUS ". Podaje wykładnię autentyczną Sejmu normy art.25 ust.1b , zgodną z intencjami ustawodawcy, a twoje wywody nie maja żadnego znaczenia w sprawie.Nie ma tez żadnego znaczenia vacatio legis, bo przedmiotem nakładanych na podstawie normy art. 25 ust.1b sankcji nie jest składanie wniosków na podstawie art,129 o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej, ani nawet nabycie prawa do emerytury powszechnej, tylko złożenie wniosku o przyznanie prawa do emerytury nw wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym na podstawie art.46 i innych sankcjonowanych
    nią norm (zob.wyrok TK P 20/16).
    SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sygn. akt P 20/16 BAS-WAKU-2368/16
    ”Sejm nie zgadza się z sądem pytającym, że zaskarżony przepis jest niezgodny z zasadą równości, której źródłem normatywnym jest art. 32 ust. 1 Konstytucji. Sąd pytający wyróżnia określoną grupę ubezpieczonych, którymi są kobiety urodzone w latach 1949-1953. Z kolei przepis art. 25 ust. 1b u.e.r. dotyczy tylko kobiet urodzonych w roku 1953. Innymi słowy, wszystkie kobiety urodzone w tym przedziale czasowym mają zagwarantowane prawo do przejścia na e. p. w., ale tylko wobec kobiet z rocznika 1953 stosuje się instytucję potrącenia. W opinii Sejmu, zaskarżony przepis ma inną treść niż wskazana przez sąd pytający . ZUS stosuje art. 25 ust. 1 b u.e.r. wobec wszystkich ubezpieczonych, którzy wniosek o e.p.w. złożyli po 1 stycznia 2013 r. Ma on więc zastosowanie zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn , pobierających e.n.w., lecz ubiegających się o e.p.w. po 1 stycznia 2013 r. (wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z 23 maja 2016 r. sygn. akt VII U 952/15 dotyczył ubezpieczonego, który nabył e.n.w. na podstawie art. 184 u.e.r.). Nawet jeśli ograniczyć zakres stosowania ustawy- jak chce tego sąd pytający - do kobiet, to instrument potrącania wpisany jest w mechanizm przechodzenia z"emerytury na emeryturę" wobec ubezpieczonych, którzy nabyli in abstracto prawo do e.p.w. jeszcze przed wejściem w życie zaskarżonej regulacji, jak i po jej wejściu. Decydujące znaczenie dla stosowania tego przepisu ma data złożenia wniosku(wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 12 listopada 2015 r., sygn. Akt III AUa 415/15).”

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie rozumie pani pewnych spraw i wszystko miesza, o tym mechanizmie wszyscy wiedzą i ja też. Szkoda czasu i zdrowia na pani wywody i wchodzenia w dyskusje z panią. Na tym etapie sprawy dyskusje powinny być prowadzone na wyższym poziome. Proszę nie zwracać się do mnie na ty, bo sobie tego nie życzę po tych wszystkich wyzwiskach kierowanych do emerytek na tym blogu. Nie wyzywając stosuje pani inna metodę aby kogoś zdenerwować, a więc tworzy pani wizje studiowania norm prawnych przez 10 lat. Nie do mnie z tymi psychologicznymi podchodami. To chyba pani studiowała prze 10 lat jedną normę prawną z miernym skutkiem. Na tym etapie spraw dyskusje powinny być prowadzone na wyższym. Jeszcze raz powtarzam proszę zachowywać z godnością i nie odpisywać bo nawet tego nie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnie kilkaset postów to wyłącznie bicie piany bez szans na jakikolwiek efekt dla zainteresowanych - tylko udowadnianie sobie nawzajem jakichś racji. Kto odważy się przerwać ten bezsens ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jakiś lekarz?

      Usuń
    2. Dla kogo ?

      Usuń
    3. w swoim czasie skorzystałam z cennych rad dla rocznika 1953 i zoostałam usatysfakcjonowana zarówno przez ZUS jak i sama mogłam podpowiedzieeć koleżankom co należy zrobić by uzyskać wiekszą emeryturę. To co teraz się dzieje na blogu ta jakaś katastrofa, nie do pomyślenia co te

      Usuń
    4. Do 5 grudnia 2022 18:59 i 19:05
      Popieram pomysł skorzystania z pomocy lekarza specjalisty. Lepiej późno niż wcale, bo na ciężkie przypadki opętania to już tylko egzorcysta może pomóc. Ma pani /pan obsesję na moim punkcie i moich komentarzy. Ne wiem, na którym punkcie bardziej, ale jeżeli chodzi o moją osobę, to od razu mówię, że nie jest pani w moim typie, nawet jak jest pani anonimowym panem A jeśli chodzi o moje komentarze, to przyznaję, że faktycznie wysokość, z której je piszę jest niewielka, bo to tylko pierwsze piętro, a nawet jak przeniosę się na antresolę to osiągnę najwyżej wysokość 10 metrów. A pani/ pan domniemam wspięła się już na na Mount Everest. Stąd ta różnica wysokości poziomów dyskusji. No cóż poziomowi wysokości, na którym pani się zainstalowała w celu przeprowadzenia merytorycznej dyskusji na pewno nie dorównam, ale nie mam aż tak wielkich aspiracji. Proszę jednak sprawdzić zasięg, bo chociaż na szczycie Mount Everest jest już WIFI i nie ulega wątpliwości, ze prowadzi pani/ pan dyskusję z wysokiego poziomu, to jak dotąd żaden pani/ pana merytoryczny komentarz do nas nie dotarł. Jest to bardzo dziwne, bo pozostała pani/ pana twórczość i to w ogromnych ilościach, od lat systematycznie do nas dociera. Pozdrawiam

      Usuń
    5. 6 grudnia 2022 07:31
      Po co więc pani nadal siedzi na tym blogu? Czyżby z wdzięczności dla ZUS?

      Usuń
    6. Odwołanie od decyzji ZUS, w trybie Art. 114. [Ponowne ustalenie świadczeń w trybie wznowieniowym]
      1. W sprawie zakończonej prawomocną decyzją organ rentowy, na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, uchyla lub zmienia decyzję i ponownie ustala prawo do świadczeń lub ich wysokość, jeżeli:
      1) po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość;
      2) decyzja została wydana w wyniku przestępstwa;
      3) dowody, na podstawie których ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe;
      4) decyzja została wydana na skutek świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego przez osobę pobierającą świadczenie;
      5) decyzja została wydana w oparciu o inną decyzję lub orzeczenie sądu, które zostało następnie uchylone, zmienione albo stwierdzono jego nieważność;
      6) przyznanie świadczeń lub nieprawidłowe obliczenie ich wysokości nastąpiło na skutek błędu organu rentowego.
      1e. Uchylenie lub zmiana decyzji, o której mowa w ust. 1, nie może nastąpić, jeżeli od dnia jej wydania upłynął okres:
      1) 10 lat - w przypadkach określonych w ust. 1 pkt 2-4;
      2) 5 lat - w przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1 i 5;
      3) 3 lat - w przypadku określonym w ust. 1 pkt 6.
      1f. Przepisu ust. 1e nie stosuje się, jeżeli:
      1) w wyniku uchylenia lub zmiany decyzji z przyczyn określonych w ust. 1 osoba zainteresowana nabędzie prawo do świadczenia lub świadczenie w wyższej wysokości;
      2) uchyleniu lub zmianie podlega decyzja o ustaleniu kapitału początkowego, który nie został uwzględniony do obliczania wysokości emerytury ustalonej prawomocną decyzją.

      Usuń
    7. Samo przytoczenie art. 114 ustawy emerytalnej niewiele wyjaśnia, dlatego warto przeczytać uzasadnienie Postanowienia Sądu Najwyższego z 29 października 2020 roku, o odmowie podjęcia uchwały w sprawie zagadnienia prawnego III UZP 4/20. Postanowienie zostało wydane na kanwie sprawy emerytki z rocznika 1953 po wyroku TK, P 20/16, ale jest w nim także mowa o sytuacji emerytki z rocznika 1953, w której sprawie został podjęta uchwała siedmiu sędziów, III UZP 5/19.

      III UZP 4/20:
      http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/iii%20uzp%204-20.docx.html

      Usuń
    8. Korekta do 20:07
      Przepraszam, zamiast 1953 powinno być 1952:

      "...ale jest w nim także mowa o sytuacji emerytki z rocznika 1 9 5 2, w której sprawie został podjęta uchwała siedmiu sędziów, III UZP 5/19.

      Usuń
    9. Przepisy są jasne, że nie ma co tutaj tłumaczyć. Każdy musi sprawdzić, z kiedy ma decyzję ZUS, albo orzeczenie sądowe. Dopóki jest możliwość korzystania z art.114 ust.1 pkt 6 w zw. z art.114 ust.1f należy korzystać, dopóki jest jeszcze taka możliwość. Przepisy są często uchylane w ciągu kilku dni, a biorąc pod uwagę skargi w Trybunale pań z rocz. 1949-1952 prawdopodobieństwo, że zostanie uchylony jest duże. Wszystkie trzy skargi, póki co trafiły do zamrażarki Kancelarii Sejmu Marszałek Witek i żadna z nich do wyborów nie będzie nawet zaopiniowana. A po wyborach i wznowieniu prac sejmu, może to potrwać jeszcze bardzo długo. I proszę nie myśleć, że rozpatrywane są one według daty ich wpływu. Bez opinii strony Trybunał nie rozpatrzy Skargi. Czas działa na korzyść państwa i niekorzyść emerytek, a w tej sprawie tylko o to chodzi. Codziennie tez jest nas mniej, Takie są w mojej opinii realia, a Panie zrobicie, co chcecie. Uzasadnienie podałam w komentarzach z 5 grudnia 2022, z godz 12:38 i 14:10 i innych.

      Usuń
    10. W komentarzu z godz. 21:30 są dwie kwestie, do których można się odnieść.
      Po pierwsze, aby skorzystać z art. 114 u.o e. i r. z FUS trzeba mieć do tego podstawę.
      Po drugie, zgadzając się, że i TK i strony postępowania działają opieszale, trzeba wiedzieć, że TK nie musi biernie czekać aż uczestnicy postępowania prześlą swoje stanowiska. Może wyznaczyć termin rozprawy/posiedzenia i zobowiązać uczestników do przekazania stanowisk. Wtedy "uczestnik" pilnie się do tego stosuje. Można to zobaczyć na posiedzeniach sejmowej Komisji Ustawodawczej. W porządku posiedzenia, na którym są przedstawiane projekty stanowisk w sprawach zawisłych przed TK pojawia się wtedy określenie "termin w TK". Tak było ostatnio np. w sprawie K 3/22. Termin rozprawy w TK został wyznaczony na 13 grudnia 2022, a stanowisko Sejmu zostało sporządzone dopiero 2 grudnia, już po ogłoszeniu tego terminu.
      Poza tym TK może połączyć sprawy (np. skargi konstytucyjne) do wspólnego rozpoznania.
      "Jeżeli w co najmniej dwóch wnioskach albo w co najmniej dwóch pytaniach prawnych albo w co najmniej dwóch skargach konstytucyjnych
      jednakowo określono przedmiot kontroli, Prezes Trybunału może zarządzić łączne rozpoznanie tych wniosków albo pytań prawnych albo skarg."
      Wydaje się to prawdopodobne w przypadku skarg SK 75/22 oraz SK 76/22, może też SK 24/22.
      Wszystkie te trzy skargi konstytucyjne zostały przekazane do Sejmu, chociaż tylko jedna z nich znalazła się w sejmowym wykazie.

      Niestety, tempo pracy TK zależy od wielu czynników, w tym także pozamerytorycznych, np. politycznych.

      Usuń
    11. Co to za ustawy, które jednych pozwalaj okradać z 11-13 lat kapitału ,a innych nie ? Przeliczene emertur powinno być zaraz po ukończeniu 60 lat i tylko ,to porównanie ma sens.Porównywanie e,wcześniejszych z powszechnymi na wniosek z 2019/20r mija się z celem ,bo każda będzie wyższa.

      Usuń
    12. Anonimowa z dnia 7 grudnia 11:39;
      Masz rację a Twoja racja wynika wprost z ustawy. I nie wyrok Trybunału ale ustawodawca wydając ustawę z dnia 19 czerwca 2020 r. wykazał, że stosowanie prawa nie leży w zakresie jego obowiązków.
      Otóż zgodnie z obowiązującym prawem wszystkim urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r., po osiągnięciu wieku emerytalnego wynoszącego co najmniej 60 lat, czyli po spełnieniu przesłanek o których mowa w art 100 ust 1 ustawy, przysługuje emerytura - art. 24 ust 1 ustawy, której podstawę, jak stanowi art. 25 ust. 1, stanowi kwota składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc od którego przysługuje wypłata emerytury i zwaloryzowanego kapitału początkowego.
      Wypłata emerytury przysługuje od dnia nabycia prawa. Czyli wszystkim osobom, które spełnią przesłanki, o których mowa w art 100 ust 1 ustawy w dniu ich spełnienia powinna być naliczona emerytura powszechna. Tak przepisy ustawy.
      Załóżmy, że są dwie panie urodzone 1 stycznia 1952. Obiie spełniły przesłanki nabycia prawa w tym samym czasie i dla obu z nich powinna być naliczona emerytura na tych samych zasadach, w zw. z art. 25 ust. 1 ustawy. Jedna składa wniosek o jej wypłatę w dniu nabycia do niej prawa a druga za rok. To jest tak samo obliczona emerytura tylko wniosek o jej wypłatę złożony później.
      Dlaczego za wykładnię przepisów emerytalnych musi zapłacić emeryt?

      Usuń
    13. Do 11,39 Nie bierzesz pod uwagę tego, że "ustawa emerytalna" nie zawiera jedynie 2 czy 3 wybranych artykułów i ich ustępów, które służą do naliczania emerytury tak, aby skorzystanie wyłącznie z nich było korzystne dla uprawnionego. Jest jeszcze wiele przepisów w tej ustawie, które służą do tych wyliczeń.

      Usuń
    14. A które to przepisy regulują naliczenie emerytury, jeżeli spełniasz przesłanki? Nabywasz prawo i jest Ci naliczona emerytura. Kiedy zarządasz jej wypłaty to Twoja sprawa. To ustawa tę kwestię reguluje.

      Usuń
    15. Korekta do 15:49 "zażądasz" a nie "zarządasz"

      Usuń
    16. 7 grudnia 2022 15:49
      Jeżeli spełniasz przesłanki, tj. osiągniesz powszechny wiek emerytalny, określony w art.24, nabywasz ex lege prawo podmiotowe do emerytury powszechnej (art.2 ust.1 u.e.r.), w zakres którego wchodzą prawa przedmiotowe (art.1ust1 u.e.r.). Jest to tak zwane prawo do emerytury in abstracto. Jest ona obliczana dopiero wtedy, kiedy zażądasz jej wypłaty, zgodnie z art.129 w zw. z art.116 u.e.r. Kiedy jej zażądasz, to Twoja sprawa, bo data złożenia tego wniosku jest dowolna. Obliczenie wysokości emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, regulują zaś przepisy: art.25 ust.1 i art.26 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

      Usuń
    17. Zgodnie z art. 129 żądasz jej wypłaty a nie naliczenie. Ona powinna zostać naliczona gdy osiągniesz ex lege do niej prawo. Prawo do jej wypłaty powstaje już z dniem nabycia do niej prawa. Tak stanowi ustawa.

      Usuń
    18. cdn do komentarza z 16 :26
      Wyrok SN Sygn. akt II UK 416/15 z dnia 29 listopada 2016 r. Fragmenty uzasadnienia:
      "W tym kierunku zmierza wykładnia i praktyka Sądu Najwyższego dotycząca art. 114 ustawy emerytalnej. Traktuje ona ten przepis jako podstawę prawną dla weryfikacji i wzruszalności decyzji organów rentowych, w których zawarto ustalenia pozostające w obiektywnej sprzeczności z ukształtowanym EX LEGE stanem uprawnień emerytalno-rentowych zainteresowanych (...) Sprzeczność ta zachodzi zarówno w przypadku decyzji organu rentowego błędnie przyznającej świadczenie, jak i w przypadku decyzji błędnie odmawiających realizacji prawa do świadczenia, przysługującego z mocy prawa ubezpieczonemu. Niezgodność ta może powstać także na skutek popełnionych przez organ rentowy uchybień normom prawa materialnego. Eliminacja tych sprzeczności stanowi uzasadnienie dla ponowienia postępowania zakończonego ostateczną decyzją organu rentowego, której rozstrzygnięcie jest niezgodne z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną ubezpieczonego. W ponawianym postępowaniu organ rentowy dąży do ustalenia, czy popełnione uchybienia (przede wszystkim w zakresie prawa materialnego ale także procesowego) lub przedłożone dowody albo ujawnione fakty mają wpływ na zmianę dokonanych wcześniej ustaleń, od których zależy potwierdzenie uprawnienia ubezpieczonego do określonego świadczenia."
      Komentarz własny; Proszę sprawdzić czy macie przyznaną emeryturę powszechną od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego, czy od złożenia wniosku.
      "W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmowano, że określenie „błąd organu rentowego” obejmuje sytuacje, w których organ rentowy miał podstawy do przyznania świadczenia, lecz z przyczyn leżących po jego stronie tego nie uczynił. Za takie przyczyny uznaje się wszelkie zaniedbania tego organu, każdą obiektywną wadliwość decyzji (teoria tzw. obiektywnej błędności decyzji), niezależnie od tego, czy jest ona skutkiem zaniedbania, pomyłki, celowego działania organu rentowego, czy też rezultatem niewłaściwych działań pracodawców albo wadliwej techniki legislacyjnej i w konsekwencji niejednoznaczności stanowionych przepisów. Oznacza to, że przedmiotowe pojęcie obejmuje również niedopełnienie przez organ rentowy obowiązku działania z urzędu na korzyść osób uprawnionych do świadczeń emerytalno-rentowych (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 17 marca 2011 r., I UK 332/10, LEX nr 811827; 4 grudnia 2012 r., II UK 130/12, OSNP 2013 nr 21-22, poz. 258; 9 grudnia 2015 r., I UK 533/14, LEX nr 1958500 i powołane w nich wcześniejsze orzecznictwo).
      Jak przyjęto w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z 26 listopada 1997 r., III ZP 40/97 (OSNAPiUS 1998 Nr 14, poz. 429), „prawidłowa wykładnia obowiązującego przepisu, odmienna od przyjmowanej uprzednio, jest nową okolicznością (...). Ujawniona po uprawomocnieniu się decyzji stanowi podstawę do wznowienia postępowania (...)”. Z orzeczenia tego wynika wprost, że ustalenie w toku postępowania, zapoczątkowanego kolejnym wnioskiem ubezpieczonego o ponowne ustalenie prawa, obiektywnej niezgodności wcześniejszej decyzji organu rentowego z obowiązującymi w tym zakresie regulacjami, dotyczącymi przesłanek nabycia prawa objętego wnioskiem, upoważnia organ do wzruszenia decyzji organu rentowego korzystającej z przymiotu ostateczności. Ten kontekst nie może być pomijany przy ustaleniu znaczenia zwrotu „ujawnienie okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji”
      http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/ii%20uk%20416-15-1.docx.html

      Usuń
    19. Anonimowy7 grudnia 2022 18:56 Czy składałaś wniosek o em.powsz. jeszcze przed czy już po postanowieniu P11/14? Jaki był wynik postępowania sądowego po odwołaniu od decyzji ZUS?

      Usuń
    20. 7 grudnia 2022 16:56
      Jeśli chodzi o tablice dalszego trwania życia określone w art.26, to w stosunku do byłych emerytów wcześniejszych powinny być uwzględnione z dnia osiągnięcia powszechnego wielu emerytalnego, albo z dnia przejścia na emeryturę wcześniejszą .A co do waloryzacji, to kłamstwem jest twierdzenie, że ustawodawca ZMIENIŁ ZASADY USTALANIA WYSOKOŚCI EMERYTURY POWSZECHNEJ, o której mowa w art.24, określone w art.25 ust.1, bo ich NIE ZMIENIŁ!!! Zwróć natomiast uwagę na decyzje o przyznaniu emerytury powszechnej, na których od 1 stycznia 2013 r. jest zapis "przyznaje emeryturę od dnia złożenia wniosku ". Natomiast na decyzjach o przyznaniu emerytury przed 1 stycznia 2013 r jest zapis, tak jak mówisz "przyznaje emeryturę od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego". I masz rację. Ale właśnie to oszustwo skutkowało pozbawieniem emerytek ur. w latch 1949-1952 nabytego ex lege prawa do emerytury powszechnej, nakazując nabywać prawo do niej wniosek. Dlatego waloryzuje się nam kapitał i składki do dnia złożenia wniosku..Nie ma skutku bez przyczyny, tylko jest maskowanie jednego oszustwa,kolejnym. To nie emeryt odpowiada za stanowienia prawa, tylko państwo.

      Usuń
  15. Anonimowy 5 grudnia 2022 14:29
    &@ :)) < Parieti loqueris > :)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;))) ''praeclarum est latine scire"

      Usuń
    2. Anonimowy 5 grudnia 2022 21:52
      Sure, I'm glad you did. I hope that this language will prove useful in both legal and medical sciences. Good luck

      Usuń
  16. Państwa "mądrości" są paraliżujące, dajcie spokój, poszanujcie się choć odrobinę. Tak jak było na blogu w latach 2011-2013 nie będzie nigdy. Poczytajcie sobie dla opanowania złości. Pozdrawiam szczególnie rocznik 1952. MK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MK, pełna zgoda i pozdrowienia dla Pani.

      Usuń
    2. Wtedy sytuacja była odmienna. Wypłata emerytury zawieszana była zgodnie z ustawą i nie z mocą wsteczną, tylko na przyszłość po 9 miesiącach vacatio legis. Nikt nikogo nie oszukiwał, a emeryci mogli po prostu tych emerytur nie pobierać, albo rozwiązać stosunek pracy. Nie jest to wiec sytuacja nawet podobna i były przepisy, które tą sprawę regulowały. W przypadku art. 25 ust.1b natomiast jest tylko OSZUSTWO, a nie ma przepisów. Jest jedno wielkie bezprawie i faworyzowanie jednych, a dyskryminowanie drugich znajdujących się w identycznej sytuacji faktycznej, ze względu na wadliwą konstrukcje i brak określoności art.25 ust.1b. W legalizowanie bezprawia zostały zaangażowane również media, a na forach emeryckich zostali zatrudnieni specjalnie przeszkoleni w tym celu ludzie tzw. trolle, albo "kibice " których zadaniem jest dezinformacja i zniechęcanie do podejmowania walki. A w razie oporu, dręczenie nawołującego do walki i wszczynanie z nim scysji. co prowadzi do ich zaszczucia i albo zaprzestania przez nich działań lub usuwania ich z tych blogów jako awanturników. Tak to prorządowi "kibice" od lat uniemożliwiają działania emerytkom ur. w latach 1949-1952, nie mówiąc o tym, że do ich zwalczania wciągnęli też emerytki ur. w 1953, podszywając się pod anonimowe ur. w 1953 r. i przeganiając ich z obu blogów emeryckich. I co tu porównywać To nie emerytki ur. w latach 1949-1952 zwalczają się między sobą, tylko prorządowi "kibice" zwalczają te emerytki. Dla kogoś, kto od czasu do czasu tu wpadnie i nie uczestniczy w dyskusjach, jak MK, z pozoru tak to właśnie niestety wygląda.

      Usuń
    3. Podążając za radą Pani MK i za linkiem do spisu treści Jotowni (mapy blogu emerytów) można ukoić nerwy czytając post z roku 2016, a pod nim imponujący zestaw 149 komentarzy zamieszczanych od roku 2016 do 2020, głównie przez panie emerytki urodzone w latach 1949-52.

      https://jotownia.wordpress.com/2016/10/04/wygrana-w-sa-o-emeryture-kapitalowa-rocznik-1949-art-25-ust-1b/

      Usuń
    4. Do 16:09;
      Chyba nie uczestniczyłaś w dyskusji i nie masz rozeznania.
      Tak jak napisała MK było wzajemne wsparcie. Był, przede wszystkim, szacunek. NIGDY nie pojawiały się słowa by kogokolwiek poniżyły. Były pytania i pojawiały się zawsze osoby niosące pomoc. Nikt, nikomu i nigdy nie wskazywał miejsca za drzwiami tak jak ty to czynisz. Nikt nie był wredny ani nie był mendą. Epitety, przez ciebie używane świadczą o Twoim szacunku do ludzi.
      Pozdrawiam Panią MK. Też wtedy byłam.

      Usuń
  17. Osoba która atakuje MK i blog z dawnych lat nie ma honoru albo rzeczywiście jest rzeczywistym trollem internetowym i oto chyba tutaj chodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz powinien być pod wpisem z 16:41

      Podążając za radą Pani MK i za linkiem do spisu treści Jotowni (mapy blogu emerytów) można ukoić nerwy czytając post z roku 2016, a pod nim imponujący zestaw 149 komentarzy zamieszczanych od roku 2016 do 2020, głównie przez panie emerytki urodzone w latach 1949-52.

      https://jotownia.wordpress.com/2016/10/04/wygrana-w-sa-o-emeryture-kapitalowa-rocznik-1949-art-25-ust-1b/

      Usuń
    2. Perfidny kibicu, , nie atKuje MK, ktora znam lepiej od ciebie irazem dzialamy

      Usuń
    3. Pani MK wypowiada się kulturalnie.

      Usuń
    4. Do 16;41 i 16:49. Trzeba byc wyjatkowa prorządową m...ą, jak ty kibicu. żeby zmeniać treść tego co napisałam. To ty tu siedzisz tylko po to, zeby emerytki między sobą skłócać i to właśnie napisałam. Na jotowni juz wsystkie emerytki ur.w larach 1949 1952 w ten sam sposób przegoniłeś. Ale ja jestem odporna na wirusy.

      Usuń
    5. Kolejny ordynarny wpis.

      Usuń
    6. 7 grudnia 2022 17:33
      Każdy dostaje to, na co zasługuje.

      Usuń
  18. Co ma robić rodzina, gdy ZUS przyśle emeryturę niedawno zmarłej osoby?
    https://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/8585546,emerytura-zwrot-kiedy-n
    ie-trzeba-zwracac-zus.html
    Dziennik Gazeta Prawna 10 listopada 2022 r. Co to jest niezrealizowane świadczenie z ZUS?
    Niezrealizowane świadczenie to m.in. takie, do którego zmarła osoba była uprawniona przed śmiercią, ale go nie pobrała lub nie zostało ono jej wypłacone. Jeżeli np. ktoś zmarł 1 listopada i ZUS nie wypłacił świadczenia, bo otrzymał informację o zgonie, to niezrealizowaną emeryturę można wypłacić członkom rodziny tej osoby, ale wyłącznie na ich wniosek. Niezrealizowane świadczenie to również takie, gdy osoba złożyła wniosek o emeryturę lub rentę i zmarła zanim wydaliśmy decyzję przyznającą świadczenie. Podobnie jest, gdy złożyła wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury lub renty, a przed załatwieniem tego wniosku przez ZUS zmarła. Należność przysługująca zmarłemu może być wypłacona uprawnionemu członkowi rodziny w ramach niezrealizowanego świadczenia.
    Środki dowodowe potwierdzające fakt prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego lub fakt przyczyniania się do utrzymywania osoby zmarłej.
    Wyjaśnienia: Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS Województwa Dolnośląskiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy 7 grudnia 2022 16:50
      Co nas to obchodzi!!! Mamy dość kibicu podsuwania przez ciebie tematów zastępczych, karmienia nas głupotami i skłócania przez podszywanie się pod różne anonimowe. Trzeba być głuchym i ślepym, żeby tego nie widzieć i Pani, którą stale atakujesz, ma rację. Nic dla nas nie zrobiłeś, samo zło. A dzięki tej Pani, która tu pisze, część z nas przejrzała na oczy, jak jest oszukiwana i manewrowana, w tym również przez ciebie. Nie ma zgody na dyskryminowanie nas i skłócanie. Walczymy i będziemy walczyć o swoje prawa.w sądach krajowych i unijnych. A te swoje artykuły i inne ciekawostki umieszczaj na Jotowni i innych blogach, zamiast zaśmiecać ten.

      Usuń
  19. Brak u pani logicznego myślenia, sama pani sugerowała składanie wniosków na podstawie art. 114 ustawy emerytalnej ze względu na upływ czasu. Według ZUS osoba, która złożyła wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury, a przed załatwieniem tego wniosku przez ZUS zmarła. należność przysługująca zmarłemu może być wypłacona uprawnionemu członkowi rodziny w ramach niezrealizowanego świadczenia. Sama pani kazała teraz składać wnioski z uwagi na długi czas postępowań a więc nie jest to temat zastępczy. Nie ma pani prawa wszystkich obrażać i wyganiać z tego bloga i niech pani za wszystkich nie przegląda na oczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że ZUS tak długo załatwia wnioski aż to my zostaniemy załatwieni. A wtedy to już???

      Usuń
  20. Jaki cel ma odwodzenie przez trolla Kibica pań ur. w latach 1949-1952 od składania wniosków w trybie art.114 ust.1 pkt. 6 w zw. z art.114 ust 1f i nawoływania do czekania na wyroki TK w zw. ze złożonymi skargami, skoro z trybu wznowienia postępowania po wyroku TK, czy nawet EKPC będą mogły skorzystać tylko nieliczne panie ze względu na przedawnienie się decyzji ( 5 lat). Jak ustawodawca nie zmieni, albo całkowicie nie deroguje tej normy z porządku prawnego, to żaden wyrok TK czy EKPC nic nie da, bo nie wznowicie w tym trybie postępowania. Póki co korzystajcie więc możliwości odwołania się w trybie art. 114 ust.1, zgodnie z moimi komentarzami w tym poście. Ja nikomu nic nie każę, jak perfidny kibic umyślnie przekręcił, tylko wskazuję, co powinnyście i co możecie zrobić, a nic to nie kosztuje. W ubiegłym roku sugerował składanie wniosków w 2023 r., a znając tą m...de, traktujcie to jak przestrogę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Atakując blog z dawnych lat w swoim zadufaniu i nienawiści (ziejącej niemal ogniem) obraża pani, co jest oczywiste założycielkę tego bloga.
    Jeśli o wygonienie emerytek 1949-1952 z bloga to moim zdaniem pani to uczyniła, wcześniej mogły być prowadzone tylko dyskusje dotyczące emerytek ur.1953 r. Próbowałam włączyć się w dyskusje, ale nie dano mi takiej możliwości atakując w perfidny sposób przez argument „emerytki z lat 1949-1952 miały możliwość złożyć wnioski do końca 2012 r. więc na blogu nie mogą się teraz wypowiadać”. Podtrzymywała pani w tym zakresie stanowisko ustawodawcy. Natomiast dodanie art. 25 ust. 1b do ustawy emerytalnej (bez przepisów przejściowych) spowodowało działanie prawa wstecz odnośnie praw nabytych wobec wszystkich emerytek a nie tylko do ur. 1953 r. Ubezpieczone, ur. 1949-1952 które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę również nie miały – w momencie podejmowania tej decyzji na podstawie obowiązującego wówczas stanu prawnego – świadomości co do skutków prawnych, jakie może ona wywoływać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury powszechnej.
    Przyjęcie bezwzględnej tezy, że emerytki musiały wiedzieć o wprowadzanych zmianach jest chybione. Pewnych spraw nie będę ujawniać bo na dzień dzisiejszy nie mam do pani zaufania jak to pani wykorzysta, być może tylko do rozgrywek osobistych. Interpretacja przepisów nie jest jednoznaczna do dzisiaj, zatem kobiety urodzone w latach 1949–1952 miały prawo pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że zmiana przepisów ich nie dotyczy, bowiem prawo nie działa wstecz, a one nabyły prawo do emerytury powszechnej przed nowelizacją.
    Teraz też pani wszystkich przegania z tego bloga, o co pani chodzi?
    Jeszcze jedno poprzednio (blog 2011-2013 ) dotyczył również odebrania praw nabytych a nie zawieszenia emerytury na 9 m-cy niech pani nie wprowadza ludzi w błąd. Dlaczego pani tak mataczy, z niewiedzy czy celowo aby emerytki nie wygrały. U pani liczą się tyko rozrywki osobiste kto jest ważniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie obchodzi mnie, co piszesz i nie przedstawiaj spraw w krzywym zwierciadle. Nie wazne czy piszsz jako ononimowa nr 1 , nr 3, czy nr 3 skutek jest ten sam. Sianie fermetu i dezinformacja. NIE wmawiaj hipokryto, ze powiedziałam choc jedno le slowona administratora czy inna emeryte, natomiast na twoj temat

      Usuń
    2. Może nie wracajmy do sprawy zawieszenia emerytury. Jest ustawa i niech tak zostanie. Z Jotowni wyproszono, grzecznie mówiąc emerytki z roczników 1949 - 1952. Nie wiem czy bez @Kibica i sędzi Miller-Młyńskiej sprawa przybrała y takie rozwiązanie. Myślę, że nie. Albo trzeba było się wycofać z wadliwej interetacji przepisów ustawy emerytalnej i wtedy zabrakłoby pieniędzy na wypłaty dla wszystkich poszkodowanych albo zmusić do akceptacji bezprawnych interetacji i wymyśleć coś dla wszystkich z rocznika 1953.
      Wystarczy zwrócić uwagę na to w jakiej sytuacji, znalazły się panie z rocznika 1953 po wydaniu wyroku TK P20 /16. Nie stosuje się do nich art. 25 ust 1b ustawy czyli są w takiej samej sytuacji jak panie z roczników 1949 - 1952 do końca 2012 r.
      No i co? Znalazłyśmy się w takiej samej sytuacji więc ustawodawca zdecydował, że są lepsi i gorsi.
      Nie uważam, że im się to nie należało. Ale paluszek swój, razem z blogową koleżanką - sędzią, dołożył @Kibic.

      Usuń
  22. Wracam do komentarza, które zadał Anonimowy z 4 grudnia 2022 17:24:
    "Czy jest jeszcze możliwa jakaś inna droga dla pań z roczników 1949-1952 niż przez TK?"
    Wskazałam, ale nikt nie jest zainteresowany, wiec domniemam ,ze pytanie było czysto retoryczne, jak większość pytań kibica na tym blogu, niemniej odpowiadam.
    Aa to; Skarga do EKPC, skarga do KE , Petycja do KE i Skarga do rzecznika KE.
    Skargę do ETPC może każdy wnieść sam albo przez prawnika, ale musi wyczerpać środki krajowe. Do KE każdy może zaskarżyć państwo polskie, zaskarżając art.25 ust.1b ustawy nowelizującej o emeryturach i rentach z FUS z 11 maja 2012 r. oraz ustawę z dnia 19 czerwca 2020 r. o zmianie tej ustawy oraz projekt zmiany ustawy, druk sejmowy 647, ,jako wielokrotne wprowadzenie do ustawy o FUS coraz większego.BEZPRAWIA LEGISLACYJNEGO. Należy wskazać naruszone przepisy Karty Praw Podstawowych UE (bardzo ważne; art.1, art.4 art.6, art.17, art.20, art.21, art.34, art.41, art.47 i art.49) oraz EKPC ( art.1 Protokołu Nr 1 art.7 i art. 14i inne ) oraz zaznaczyć opcję "TAK", że skarga ma wpływ na fundusze ze względu na naruszanie zasad praworządności, wtedy będzie priorytetowa. Formularz jest dostępny on line, każdy może złożyć, lub zatrudnić prawnika. Osobą reprezentująca stronę pozwana, czyli państwo jest Prezes Rady Ministrów, czyli M. Morawiecki, a jak dojdzie do sprawy, wyznaczy Ministra. Wniosek wypełnia się on line, jest to bardzo proste i wpisuje się w wyznaczone pola z ograniczoną ilością znaków Im więcej będzie skarg w tej samej sprawie, petycji i pism do rzecznika, tym lepiej.
    Skarga; https://ec.europa.eu/assets/sg/report-a-breach/complaints_pl/
    Rzecznik; https://www.ombudsman.europa.eu/pl/home
    Petycja; https://ec.europa.eu/info/about-european-commission/get-involved/petition-eu_pl
    Karta praw Podstawowych UE
    https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:12016P/TXT&from=DE
    Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
    https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19930610284/T/D19930284L.pdf
    https://ec.europa.eu/info/about-european-commission/contact/problems-and-complaints/complaints-about-breaches-eu-law/how-make-complaint-eu-level_pl

    OdpowiedzUsuń
  23. A po co do EKPC skoro ustawodawca nowelizując ustawę emerytalną wykazał niestosowanie art. 32 Konstytucji.
    Obowiązujący art. 25 ust 1b ustawy nie miał zastosowania wobec obywateli z rocznika 1953 w dniu składania, przez nich, wniosków o ustalenie prawa do emerytury o której mowa w art 24 ustawy, w roku 2020 - 2021, a ma zastosowanie wobec obywatelek z roczników 1949 - 1952, korzystających z tego prawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie tylko obywatelek z tych roczników ale wobec wszystkich korzystających że swoich uprawnień.
      Od "wypicia nawarzonego piwa" są posłowie i senatorowie.

      Usuń
    2. Do 8.36 i 9.16 Sprawa tak ewidentna a jakoś nikt z wielu uprawnionych nie ma zamiaru wystąpić do TK w imieniu wszystkich. Widocznie brak odwagi wiąże się z dbaniem o siebie i swoją przyszłość.

      Usuń
  24. Następne 5 lat bedziemy z TK bawić się w kotka i myszkę.Nie my popełniłyśm błąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie był żaden błąd tylko zamierzona działalność. '
      Ktoś na tym blogu kiedyś odpowiedział, że ustawodawca dokonał takiego podziału bo miał do tego prawo. Tacy właśnie takiego podziału dokonują.
      Doskonale sobie zdawali sprawę z tego, że krzywdzą ale kasy miało wystarczyć tylko dla "wybranych". Nie wiedzieli jakie są przepisy ustawy?
      Na Jotowni, z @Kibicem w roli głównej, dyskutowano jaki miałby zapis w ustawie, żeby nowy przepis nie obejmował wszystkich.

      Usuń
    2. Możesz podać link?

      Usuń
    3. Do czego?

      Usuń
    4. Do tej dyskusji na Jotowni.

      Usuń
    5. do 8 grudnia 2022 13:36 oraz 14:04
      Pytanie jest od kibica, wiec nie musisz mu odpowiadać, bo szkoda czasu odpowiadać na jego zaczepki. Ale masz rację, więc nadepnęłaś mu na odcisk...

      Usuń
    6. Do 14:02 i 14:38;
      Powiedziano "szukajcie a znajdziecie". Do dzieła.

      Usuń
    7. Anonimowy8 grudnia 2022 14:02
      Dyskusja jest w zakładce "Kantorek", mniej więcej w połowie września 2022r., tam gdzie są komentarze @malgonia14.

      Usuń
  25. A poseł Borowski co wyczyniał? Niech teraz wyjaśni w jaki sposób stosuje się przepisy ustawy zasadniczej w tym kraju.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zmienił zdanie.Pytanie dlaczego ?,lub pod czyim wpływem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niżej wstawiam odpowiedź pana Borowskiego na moje uwagi, że zmienił zdanie bo wcześniej twierdził, że ustawą naprawczą powinny być również objęte emerytki 49-52. WykręciŁ się po prostu udając gŁupa.

      Szanowna Pani,
      Dziękuję za list. Sugeruje w nim Pani, że zmieniłem zdanie w sprawie sposobu naliczania emerytur dla osób urodzonych w latach 1949-1952, ale tak nie jest. Mówiąc, iż: "W takiej sytuacji jak te panie znalazły się też inne osoby, urodzone w 1950 lub 1952 roku, które pracowały w szczególnych warunkach i z tego powodu także przeszły na wcześniejszą
      emeryturę. One też wpadły w tę pułapkę - im państwo również powinno wynagrodzić krzywdy." - miałem na myśli mężczyzn, urodzonych w tych latach, których wiek emerytalny (65 lat) przypadł na rok 2014 i później, a którzy na wcześniejszą emeryturę przechodzili w roku 2009 i później, co było prawnie dopuszczalne ze względu na pracę w szczególnych warunkach. Senat przyjął dotyczącą tych osób ustawę w grudniu ub. roku i przesłał do Sejmu, gdzie niestety przebywa w zamrażarce. Natomiast kobiety, urodzone w roku 1952 i wcześniej wiek emerytalny osiągały w roku 2012 i wcześniej, a więc przed wejściem w życie omawianej ustawy, czyli przed 1 stycznia 2013r. Miały zatem możliwość podjęcia decyzji o przejściu na emeryturę powszechną, aby w przyszłości uniknąć pomniejszenia jej w związku z uprzednimi wypłatami świadczenia wcześniejszego. Oczywiście muszę zgodzić się z Panią, że szereg osób, zwłaszcza osiągających wiek emerytalny w 2012r., mogło nie dostrzec zmiany przepisów w tym zakresie i te osoby czują się pokrzywdzone. Z drugiej strony reforma emerytur (nie tylko w zakresie wydłużenia wieku emerytalnego) była szeroko omawiana, a sama ustawa miała długie vacatio legis (prawie pół roku). Prawo w takich sytuacjach jest jednoznaczne: nieznajomość prawa nie stanowi wytłumaczenia. Mogły rzecz jasna zachodzić i takie sytuacje, że ktoś nie mógł zapoznać się z tą ustawą, bo np. był długo chory lub przebywał za granicą i myślę, że w takiej sytuacji może dochodzić swoich praw w sądzie. Pani to uczyniła, ale niestety - jak czytam - z wynikiem negatywnym. Bardzo mi przykro, ale w tej sytuacji nie mam możliwości dopomożenia Pani i ewentualnie innym osobom w podobnej sytuacji - może apelacja przyniesie Pani satysfakcję, czego serdecznie życzę.
      Z poważaniem
      Marek Borowski

      Hahaha!!!

      Usuń
    2. Ja też byłam osobą ,która w tym czasie bardzo ciężko chorowała ,Z mojego stanu wychodziłam ponad rok.To cud ,że żyję.Dlatego tak ważne są prawa nabyte.

      Usuń
    3. Do anonimowej z 15:52;
      Wspaniałe - Pan senator Borowski stwierdził "Prawo w takich sytuacjach jest jednoznaczne: nieznajomość prawa nie stanowi wytłumaczenia".
      Nie ma więc wytłumaczenia dla nieznajomości prawa przez Pana senatora.
      Można teraz wysyłać pisma do różnych podmiotów, w tym:
      1) RCL; 2) senator Borowski ; 3) RPO; 4) posłowie
      Myślę, że nasze pismo powinno mieć treść (do ustalenia) następującą:
      Wnoszę, by przy składaniu wniosku o ustalenie prawa do emerytury, o której mowa w art. 24 ustawy emerytalnej, traktowano mnie tak samo jak potraktowano obywateli urodzonych w 1953 r . na mocy nowelizacji ustawy emerytalnej z dnia 19 czerwca 2019 r . .
      Przy składanie, przez nich, wniosków o ustalenie prawa do emerytury, o których mowa w art. 24 ustawy, nie stosowano wobec nich przepisów prawa obowiązujących w dniu ich składania lecz przepisy z dnia nabywania, przez nich, prawa do tego świadczenia, co nie ma zastosowania ani w moim przypadku ani też w przypadku innych obywateli składających wnioski o tego typu świadczenie.
      Takie postępowanie ustawodawcy jest naruszeniem mojego prawa do równego traktowania , wobec prawa, zagwarantowanego art. 32 Konstytucji.

      Przy składaniu wniosku do RCL należy domagać się wyjaśnienia czy wobec wszystkich obywateli stosuje się przepisy obowiązujące w dniu nabycia prawa do tej emerytury oraz przedstawienia opinii wydanej do tej ustawy z dnia 19 czerwca 2019 r . .
      Taka opinia musiała być wydana a jak napisał senator Borowski - prawo w takich sytuacjach jest jednoznaczne.

      Usuń
  27. Do 8 grudnia 2022 12:42
    Własnie o to chodzi, ze nikt nam nie pomoże w kraju. Rzecznik, pomimo skarg, przez 10 lat nie złożył wniosku o zbadanie zgodności art.25 ust.1b z Konstytucją. Sama pisałam kilkakrotnie, pisała tez MK, wysłałyśmy pisma do wszystkich posłów i senatorów. Przed procedowaniem ustawy "naprawczej" z dnia 19 czerwca 2020 r. wszyscy senatorowie otrzymali od nas pisma, ale tylko jeden z nich zareagował i kilkakrotnie dopytywał się Szweda, czy faktycznie ta ustawa jest zgodna z Konstytucją. To samo było z projektem ustawy druk sejmowy 647, którą forsował senator Borowski ze Staroń. Ani oszust się nie zająknął, jak łgał, a też otrzymali pisma. Ale przecież Oni są z PO i nie mogli się przyznać, że to oni pierwsi nas oszukali i okradali. Gdyby PIS wprowadził to bezprawie legislacyjne, art.25 ust.1b, żadna ustawa pseudo naprawcza by nie przeszła. Rzecz jest w tym, ze oszukało i okradało nas zarówno PO z PSL, jak i PIS i przez to nie ma kto nas bronić. Pisałam też kilkakrotnie do Solidarności, ale dopiero potem zorientowałam się, że na sprawach ZUS łapę trzyma Zieleniecki, cyt. fragment atykułu: z 26 lip 2022 — Marcin Zieleniecki, prof. UG, były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej, obecnie ekspert NSZZ „Solidarność”. OPZZ nawet nie odpisało. PAD to samo, a pisałam dwukrotnie. Z kancelarii dostałam odpowiedź, że rozpatrzą sprawę. Rozpatrzyli i Duda biegiem bezprawie podpisał, jak mu prezes kazał prezes, a mógł ją przesłać do TK , jak prosiłam.do zbadania. Jeszcze możecie pisać do Prokuratora Generalnego, załączając jego pismo procesowe w sprawie P 11/14, w którym wnioskował o umorzenie, ze względu na to, że art.25 ust.1b nas nie obejmuje. Może on wystąpić zarówno do TK z wnioskiem o zbadanie zgodności z Konstytucją tej normy i wydanie wyroku interpretacyjnego a także do Prezes Sadu Najwyższego o zgodność z prawem, uchwały III UZP 5/19, która narusza cały szereg gwarantowanych Konstytucja wolności i praw oraz kształtowaniem przez SN sprzecznej z prawem i wydanymi orzeczeniami TK linii orzeczniczej. I na tym środki krajowe się kończą. Przypomnijcie sobie, jak senatorowie potraktowali panią Hannę Śmietańską Dąbrowska , wnioskodawczynię petycji wielokrotnej. Po prostu ją olali. .
    https://orka.sejm.gov.pl/zapisy8.nsf/0/3134448F59E04A90C12580CA0050C099/%24File/0154408.pdf
    https://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/biuletyn.xsp?skrnr=PET-56
    Pisałam tez do RCL i owszem, pan Jarentowski biegiem naniósł poprawki do swojej opinii, ale kobiety ur. w latch 1949-1942 oczywiście pominął. To jest jedna mafia, ale pisać do niej każdy może. Dlatego w mojej opinii jeżeli pisać ,to tylko do rzecznika przy KE i petycję również, powołując się na całkowity brak reakcji ze strony naszych władz, zarówno w pozytywnym załatwieniu petycji przez sejmową komisję do spraw Petycji jak i zaniechaniem koniecznych i stosownych działań przez rzecznika, który jest uprawniony do występowania do TK w sprawach rażącego pogwałcania przez państwo wolności im praw obywateli, gwarantowanych Konstytucja, nawet po wydaniu postanowienia P 11 /14 jak i wyroku P 20/ 16. Pisać i chodzić do posłów mozecie, nikt wam nie broni. Tylko ze jak będa zadawać stale te same, głupie pytania, to Szwed znowu wklei tą sama odpowiedź co zwykle> mozecie tezpisać ZUS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale teraz problem dotyczy innej kwestii. Teraz należy złożyć pismo, o tej samej treści, przez wszystkie zainteresowane osoby do posłów i senatorów o naruszenie prawa do równego traktowania zagwarantowane go Konstytucją w związku ze stosowaniem obowiązującego prawa z którego zostały zwolnione osoby dla których wydano ustawę z dnia 19 czerwca 2020 r.. Należy napisać w jaki sposób prawa zostały naruszone.
      Indywidualne pisma zawsze są lekceważone.
      Po drugie muszą to być wnioski krótkie i merytoryczne.

      Usuń
  28. Tylko sygnalizacyjnie chciałam zwrócić uwagę na pewien fakt, wrócę jeszcze do tego tematu po przeanalizowaniu ustaw, stanu faktycznego, gdyż mogę się mylić ze względu na upływ czasu W ramach poprzedniego bloga wymienialiśmy poglądy na temat art. 103a ustawy emerytalnej, gdzie walczyliśmy też o prawa słusznie nabyte do wypłaty emerytury. W ustawie wprowadzające nowe przepisy też było vacatio legis 9 miesięczne - według ustawodawcy na decyzję emeryta 'praca albo emerytura", jednak Trybunał Konstytucyjny (wyrok z 13.11.2012 r., K 2/12) zawieszenie prawa do emerytury z powodu kontynuowania zatrudnienia osobom, które nabyły to prawo w okresie od 8.1.2009 r. do 31.12.2010 r., uznał, że narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 28 ustawy z 16.12.2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w związku z art. 103a ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z 16.12.2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1.1.2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji. Sytuacja jest bardzo podobna
    - w świetle praw nabytych vacatio legis nie miało znaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  29. Tutaj jest dowód już gotowy. Niczego nie trzeba dowodzić. Trzeba tylko spytać RCL czy to co ustalono w sprawie ustawy z dnia 19 czerwca 2020 stosuje się dla wszystkich czy też dla jednego obywatela stosuje się przepisy z dnia złożenia wniosku a dla drugiego nie. Żadne vacatio legis.
    Sami sobie strzelili w "przysłowiowe kolano". Po to by odwrócić naszą uwagę opowiadają nam różne bajki i przywołują niepotrzebne nikomu i na nic przepisy.
    Po prostu - nie można było wykonać wyroku TK P20/16 ze względu na jego zakresowość dlatego stworzyli ustawę dla "wybrańców" bez zastosowania przepisów z dnia składania wniosków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to się zastanawiam nawet nad tym, czy ta ustawa nie została stworzona dla kilku mężczyzn z 1953r a dla niepoznaki dołożono do nich kobiety z 1953r wykorzystując wyrok TK P20/16..... Z kolei ten wyrok TK jakoś dziwnie został wydany dzięki zapytaniu szeregowej sędzi z sądu w Szczecinie.... Jakoś inni sędziowie nie kwapią się do kierowania podobnych pytań w sprawie innych roczników emerytów i emerytek wcześniejszych - ba, wniosków do TK nie składają nawet inni, dużo wyżej usadowieni uprawnieni - zarówno indywidualni jak i instytucjonalni.....

      Usuń
    2. To było przed wyborami prezydenckimi. Dlatego PiS najpierw zamroził, a później odrzucił projekt senacki i dał swój "rządowy" dodający mężczyzn z rocznika 1953, ale i tak wielokrotnie tańszy od projektu senackiego. Poczytaj sobie stenogramy sejmowe z tego okresu i wszystko będzie jasne.

      Usuń
    3. Anonimowy9 grudnia 2022 11:29
      PiS nie musiał odrzucać tego projektu senackiego złożonego pod koniec kadencji parlamentarnej, bo uległ on dyskontynuacji w nowej kadencji.

      Usuń
  30. Do 7:09;
    Uwaga bardzo trafna. Przede wszystkim trzeba sobie zadać pytanie którzy to sędziowie, poza tą jedną, zamieszczają swoje komentarze na blogu na którym zainteresowana grupa emerytów dąży do rozwiązania pewnego problemu a następnie stawia pytanie przed TK dążąc do rozwiązania tego problemu.
    Po wydaniu tego wyroku było wiadomo, że nie jest możliwe jego wykonanie przy zastosowaniu przepisów dotychczas stosowanych - obowiązek zastosowania przepisów z dnia składania wniosków.
    Tym razem, dla urodzonych w 1953 r. obywateli kolejny ukłon złożył ustawodawca i przy składaniu, przez nich, wniosków zastosował przepisy z dnia nabycia przez nich prawa do świadczenia. Czyżby grupy wsparcia?

    OdpowiedzUsuń
  31. Zwracam się do pań,które znają bardziej przepisy niż ja o krótkie skomentowani pisma z 08.02.2018r skierowanego przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej do Trybunału Konstytucyjnego

    OdpowiedzUsuń
  32. Anonimowy z 9 grudnia z 8:35;
    Pismo poprawne a dla jego nadawcy przydałaby się wizyta u specjalisty.

    OdpowiedzUsuń
  33. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

    OdpowiedzUsuń
  34. Po artykule w Gazecie Prawnej w grudniu 2012 roku była dyskusja na tutejszym blogu o sytuacji osób, które wkrótce miał objąć art. 25 ust. 1b. Tylko pytanie ile osób o tym przepisie wiedziało?
    To ten post i następne.
    http://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2012/12/przejscie-z-wczesniejszej-emerytury-na.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sprowadza na błędne drogi. Nie o tym teraz mowa. Zostaw w spokoju art. 25 ust 1b ustawy. Postaw sobie pytanie dlaczego nie zastosowano przepisów obowiązujących do rocznika 1953, w dniu składania przez nich wniosków w 2020 - 2021.

      Usuń
    2. Gdyby emeryci wiedzieli o tym przepisie w ustawie to przed jego wejściem w życie mogliby narobić takiego rabanu, że może pojawiłaby się nowelizacja i nigdy by nie wszedł w życie. Mieliśmy do czynienia ze zmową milczenia na ten temat, nawet media nie wiedziały albo nie chciały wiedzieć i oszczędnie poinformowały dopiero w grudniu 2012. A to, że ZUS poinformował o tej zmianie 2 stycznia 2013 roku, czyli już po jej wejściu w życie, to się nadaje do zaskarżenia tej państwowej instytucji. Mieli psi obowiązek informować i ostrzegać wszystkich, którzy przynajmniej mogli uniknąć pomniejszenia emerytury powszechnej poprzez złożenie wniosku do końca 2012.

      Usuń
  35. Zobaczymy, co będzie tuz przed wyborami. Moze Witek wyjmie z zamrażarki senacki projekt, aby pozyskać dla PiS głosy wcześniejszych emerytek i emerytów ??? Tylko co po wygranej PiS ? Uwalenie jednak tego projektu ? No bo po przegranej PiS to są duże szanse, że wejdzie w życie aby przeciwnicy za to zapłacili.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wraz z zakończeniem kadencji parlamentu niezakończony proces legislacyjny projektów ustaw ulega dyskontynuacji.

      Usuń
    2. A kiedy upływa kadencja ?

      Usuń
  36. ZUS poinformował o tej zmianie 2 stycznia 2013 roku, czyli już po jej wejściu w życie, to się nadaje do zaskarżenia tej państwowej instytucji. Dzięki i to właśnie jest bardzo słuszna i cenna uwaga w tej sprawie. Dlaczego INFORMACJA na stronie internetowej ZUS została zamieszona dopiero 2 stycznia 2913 r. widocznie doskonale zdawano sobie sprawę o niewłaściwości przepisów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co z tymi którzy nie mieli dostępu do internetu? Co to gorsza rasa? Wiedzieli dobrze czym to pachnie.

      Usuń
    2. do anom.12:44
      Dopowiem jeszcze, że około 10 stycznia 2013, ZUS
      w rozmowie tel./o mojej zawieszonej emer./ na zapytanie których pobranaych emer. dotyczy potrącanie wg art.251b poinformował, że tylko pobranych w obniżonym wieku emer.
      W teczce akt jest odręczna notatka o rozmowie w temacie zawieszenia lecz o zadanym pytaniu i udzielonej odpowiedzi ani słowa. Szkoda, bo w mojej
      sytuacji jest to kluczowe.

      Usuń
    3. Powinna pani poprosić o odsłuchanie rozmowy,ale nie wiem czy teraz ,to nie jest ,już za późno, kiedyś można ,to było zrobić w okresie 3- letnim.

      Usuń
  37. Ale komentujący z 10:55 ma piękny sposób sprowadzanie dyskusji na "pobocze".
    Przecież ten sam przepis który wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2013 r. - mowa o art 25 ust 1b ustawy, a który miał zastosowanie w dniu składania wniosków przez te emerytki, które "niby nie zdążyły" był stosowany w 2020 - 2021 kiedy to wnioski składali obywatele urodzeni w 1953 r.. Dlaczego nie zastosowano tego przepisu.
    Anonimowy z 10:55 spróbuj to wyjaśnić a nie chcesz by dyskutujący zajęli się tym, że ZUS informował o swoich wyczynach w drugim dniu stycznia 2013 r..

    OdpowiedzUsuń
  38. Powyższy wpis przedstawiciela ZUS

    OdpowiedzUsuń
  39. W odpowiedzi na interpelację ponowną nr 3236w sprawie odmowy korzystnego przeliczania emerytur (odpowiadający: podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Bojanowska) wyjaśniono, że na stronie internetowej Zakładu opublikowany został materiał informacyjny odnośnie zmian w przepisach emerytalnych od dnia 1 stycznia 2013 r. Nie podano daty w jakim dniu został opublikowany ten materiał. Ponadto według tej informacji należało biegać po salach ZUS szukając ich publikacji urzędach miast i gmin, urzędach skarbowych, w placówkach zdrowia, stowarzyszeniach przedsiębiorców oraz związkach pracodawców, słuchać radia, śledzić prasę itp. A jeszcze bym dodała ironicznie gazetki sobie wyrywać z rąk z uwagi na ich mały nakład, śledzić w którym miejscu leżą.
    Przecież to jest totalna bzdura, przy tak radykalnej zmianie sposobu wliczeń emerytury trzeba było informować bezpośrednio emerytów chociażby w przesyłanych informacjach dotyczących wysokości kapitału i prognozowych wielkości emerytur w zależności od wieku przejścia na emeryturą. W ustawie nowelizującej zamieścić odpowiednie normy z których jasno wynikałoby kogo zmiana dotyczy a nie zastawiać pułapki na emerytów.
    https://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=4DBBC2C2

    OdpowiedzUsuń
  40. A według jakich przepisów obliczono emerytury dla rocznika 1953 w 2020 - 2021 r.?

    OdpowiedzUsuń
  41. Do 16:00;
    Według prawa jakie obowiązywało je wtedy gdy nabywały prawo do emerytury. Ponieważ w tym czasie nie był dla nich stosowany, zgodnie z wyrokiem TK P 20 /16, art. 25 ust 1b ustawy więc były to przepisy stosowane do końca 2012 r. czyli takie same jak dla pań z roczników 1949 - 1952. Nie stosowano, dla nich, przepisów z dnia składania wniosku.

    OdpowiedzUsuń
  42. do 9 grudnia 2022 16:26
    Według przepisów obowiązujacych w ustawie z dnia 19 czerwca 2020 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po to by skorzystać z przepisów ustawy musiały być zachowane przepisy dotyczące złożenia wniosku. Taka kolejność zdarzeń musi być zachowana ponieważ obowiązuje zasada wnioskowatości - art. 116 ustawy. I nie zastosowano wobec nich tych zasad. O tej kolejności zdarzeń należy pamiętać. Nie wprowadzaj nikogo w błąd.
      Wtedy gdy one składały wnioski by skorzystać z przepisów tej ustawy art. 25 ust 1b był przepisem obowiązującym.

      Usuń
    2. Anonimowy9 grudnia 2022 17:31
      Czy chcesz przez to powiedzieć, że wyrok TK, P 20/16 dotyczy tylko tych pań z rocznika 1953, które prawomocną decyzję ZUS o pomniejszeniu podstawy em. powsz. otrzymały na wniosek złożony przed 30 września 2017 roku, a tych pań, które wniosek złożyły po 30 września 2017 roku, nawet po wyroku TK, to już nie dotyczy?

      Usuń
    3. 17.31
      Dopóki TK nie zakwestionuje zgodności z konstytucją ustawy z 19 czerwca 2020 roku przysługuje jej domniemanie konstytucyjności.

      Usuń
    4. W skardze konstytucyjnej SK 24/22 zakwestionowany został nie tylko art. 25 ust. 1b, ALE RÓWNIEŻ ART. 194j.
      Na razie do tej skargi jest tylko stanowisko Prokuratora Generalnego, który wnosi o umorzenie postępowania wobec niedopuszczalności wydania orzeczenia.

      Skarga konstytucyjna SK 24/22 o zbadanie zgodności:

      1) art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie Dz. U. z 2022 r. poz. 504), w zakresie w jakim dotyczy ubezpieczonych urodzonych w 1952 roku, którzy przed 01.01.2013 r. nabyli prawo do emerytury w wieku obniżonym na podstawie art. 32 ustawy, a następnie złożyli wniosek o przyznanie świadczenia emerytalnego po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego i po 01.01.2013 r., nie mogąc posiadać wiedzy o wprowadzeniu od dnia 01.01.2013 r. art. 25 ust. 1b ustawy obniżającej wysokość przyznanego im świadczenia w powszechnym wieku emerytalnym z art. 32 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP;

      2) art. 194j ustawy wymienionej w punkcie 1 w zakresie w jakim nie dotyczy ubezpieczonych urodzonych w 1952 roku, którzy przed 01.01.2013 r. nabyli prawo do emerytury w wieku obniżonym na podstawie art. 32 ustawy, a następnie złożyli wniosek o przyznanie świadczenia emerytalnego po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego i po 01.01.2013 r., nie mogąc posiadać wiedzy o wprowadzeniu od dnia 01.01.2013 r. art. 25 ust. 1b ustawy obniżającej wysokość przyznanego im świadczenia w powszechnym wieku emerytalnym, z art. 32 ust. 1 w związku z art. 67 ust. 1 Konstytucji RP.

      Usuń
  43. Po pierwsze tutaj nikt nie kwestionuje konstytucjonalności ustawy z 19 czerwca 2019 r.
    TK w wyroku P20/16 stwierdził niezgodność z Konstytucją art. 25 ust 1b, tylko dla pań z rocznika 1953 do dnia 30 września 2017 r.. Od 1 października 2017 r. przywrócono wiek emerytalny dla kobiet =60 lat. W związku z powyższym w dniu składania wniosków, przez panie z 1953 r., art. 25 ust 1b był zgodny z Konstytucją dla wszystkich obywateli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz na myśli wnioski z lat 2013, 2014, itd.?

      Usuń
    2. Co ma do rzeczy przywrócenie wieku 60 lat w 2017r ? Przecież kobiety z 1953r miały np. w 2014, 2015, 2016 osiągnięty powszechny wiek emerytalny ! To są jakieś bzdury o konstytucyjności od 1.10.2017r ! Konstytucyjności NIE MA DO DZIŚ !!!

      Usuń
    3. Anonimowa z 20: 10, masz racje. Ale to nie są jedyne bzdury.Jak czytam, to oczom nie wierzę. Temat został już przeanalizowany pod każdym względem i jedyny zarzut jaki należałoby postawić, to BEZPRAWIE LEGISLASCYJNE i to pod każdym względem. Jak panie dzisiaj powróciły do tematu braku informacji ze strony ZUS o wejściu w życie tej normy, to zwątpiłam...A o czym ZUS miał je informować, skoro ustawa nowelizująca z maja 2012 r. nie zawiera żadnych przepisów intertemporalnych (przejściowych)? Że zostaną oszukane??? Co więcej, w mojej opinii art.25 ust.1b ustawy o FUS NIE MA ZASTOSOWANIA do nikogo, niezależnie, czy prawo do emerytury w wcześniejszy lub niższym wieku emerytalnym nabył przed, czy po 1 stycznia 2013 r.

      Usuń
    4. do; 9 grudnia 2022 19:54
      Ja kwestionuję. Jest niezgodna z art.2, art.31 ust.1 i ust.3, art. 32 ust.1 i ust.2, art. 42 ust.1, art. 45 ust.1, art. 64 ust.1 i ust.2 i ust.3, art. 67 ust.1, art. 190 ust.1 w zw z art. 77 Konstytucji oraz art. 58 &1 i ust.2 i art. 94 KC

      Usuń
  44. Przede wszystkim ustawa z dnia 19 czerwca 2020 r nie ma żadnego związku z wyrokiem TK P20/16 a to z tego względu, że wykonanie wyroku jest niemożliwe a to ze względu na jego zakresowość (niekonstytucyjność art. 25 ust 1b dla kobiet z rocznika tylko do 30 września 2017 r.). Dlatego ustawodawca wydał ustawę z dnia 19 czerwca 2020 r. dla wszystkich obywateli z rocznika 1953. Warunkiem wystarczającym do obliczenia emerytury bez zast. art 25 ust 1b, który był wówczas przepisem powszechnie obowiązującym i zgodnym z Konstytucją, było złożenie wniosku w ciągu 6 miesięcy od dnia wejścia tej ustawy w życie. Czyli zastosowanie zasady - złożysz wniosek i dostaniesz nagrodę.
    Przepis miał zastosowanie i był konstytucyjny dla wszystkich obywateli z wyjątkiem nagrodzonych urodzonych w 1953 r..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 20:10;
      Ty masz problem z myśleniem.

      Usuń
  45. Rocznik 1952 ,przed wprowadzeniem ustawy z 01.01.2013r musiał złożyć wniosek o e.powszechną w roku 2012 i w roku nabycia prawa do e.powszechnej miał wyliczoną wysokość tej emerytury bez zastosowania art.25 ust.1b. Czy zatem po wyroku TK ten sam mechanizm nie powinien się odnosić do rocznika 1953.Nabycie prawa do e.powszechnej wystąpi do 30.04.2014 i na ten moment powinno nastąpić przeliczenie e.w. na powszchną bez zastosowania art.25 ust.1b. Składając wniosek po raz pierwszy po wyroku TK wszystkie e.wcześniejsze pobrane po 30.04.2014 powinn być odliczone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrok TK P20/16 nie został wykonany. Czyli przy obliczaniu emerytur powinne być stosowane takie same zasady obliczania emerytur wobec wszystkich pań z roczników 1949 - 1953. Ale ustawodawca zdecydował, że nie tylko panie ale również panowie są lepsi niż reszta obywateli
      Niektórzy, na tym blogu stwierdzili, że takie ma prawo.

      Usuń
    2. Do 9 grudnia 2022 21:04
      Nie wiem co ty tworzysz i na jakiej podstawie, bo na pewno nie na podstawie przepisów ustawy. Z tego co piszesz nic nie wynika, maglujesz w kółko to samo. Zanim zaczniesz się nakręcać, sprawdź ustawę. Gdzie jest napisane, ze rocznik 1952 musiał złożyć wnioski o przyznanie wypłaty.e.p w 2012 r.? Jak nie ma takiego przepisu, to nie wprowadzaj w błąd. Wszyscy wcześniejsi emeryci wnioski o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej zgodnie z art.129 mogą składać w dowolnym czasie, a nabyte ex lege z dniem osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego prawo do emerytury, zgodnie z art.101 ust.2 ustawy o FUS przysługuje do śmierci. Jedyna metoda, dla tych, co mają trudności z zapamiętaniem przepisów ustawy, pozwalająca na obycie się z nimi, to wydrukowanie ich i zaglądanie do nich jak najczęściej, zanim zaczniesz snuć kolejne hipotezy. Inaczej do niczego dojdziesz. Nie każdy musi znać prawo, ale dla swojego dobra powinien znać przynajmniej zasady stosowania prawa i obowiązywania go w czasie, czyli reguły prawa intertemporalnego (międzyczasowego) oraz rozróżniać prawo od bezprawia.

      Usuń
  46. Cytat: " To znaczy,że wątpliwości pytającego sądu dotyczą szczególnego mechanizmu ustawowego obliczania podstawy emerytury powszechnej z potrąceniem łącznej sumy świadczeń emerytalnych pobranych przez ubezpieczoną osobę przed osiągnięciem wieku emerytalnego. "Wniosek z tego ,że gwarancja niestosowania art.25 ust.1b kończy się wraz z datą nabyciem praw do emerytury powszechnej ,a nie na dowolnej dacie złożenia wniosku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, a ta gwarancja wynika z ochrony nabytego, realizowanego prawa do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym,

      Usuń
    2. Do anonimowy z 9 grudnia z 23:10;
      A jakie jest źródło tych zacytowanych myśli? Dobrze byłoby je poznać nawet gdyby to były własne przemyślenia :))

      Usuń
  47. Możecie pisać również do pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania, ma takie same możliwości, jak RPO.
    Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
    ADRES
    ul. Nowogrodzka 1/3/5
    00-513 Warszawa
    https://www.gov.pl/web/rownetraktowanie
    Art. 21. - [Zadania Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania] - Wdrożenie niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania.Dziennik Ustaw rok 2020 poz. 2156
    Wersja aktualna od 2020-12-03
    USTAWA z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania
    wersja aktualna z dnia 3 grudnia 2020 r. (Dz.U. z 2020 r., poz. 2156)
    https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/wdrozenie-niektorych-przepisow-unii-europejskiej-w-zakresie-rownego-17671423
    https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/wdrozenie-niektorych-przepisow-unii-europejskiej-w-zakresie-17671423/art-21

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten rząd ma równe traktowanie w głębokim poważaniu, a wdrożenie przepisów Unii Europejskiej w jeszcze większym.

      Usuń
    2. I co? Pstro.

      Usuń
    3. A jak pstro, to co?

      Usuń
  48. Pisma indywidualne nigdy nie są skuteczne. Są traktowane jako użalanie się nad własnym losem.

    OdpowiedzUsuń
  49. No to co już wywalczyłaś:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 10 grudnia 2022 22:45
      A na podstawie jakich źródeł wiedzy zadałaś to retoryczne pytanie? Dobrze byłoby je poznać nawet gdyby to były własne przemyślenia :))

      Usuń
  50. Przeczytajcie uważnie poniższe fragmenty uzasadnienia TK w sprawie P 20/16. Umieściłam je, bo widzę, że cały czas skupiacie się na fałszywym założeniu, że o stosowaniu art.25 ust.1b ustawy o FUS do obliczenia e.p. decyduje data nabycia prawa do emerytury powszechnej, podczas gdy NIE MA ONA ŻADNEGO WPŁYWU na pobranie emerytur wcześniejszych i nałożenie za ich pobranie na jego podstawie sankcji. Do pobrania emerytur wcześniejszych uprawnia decyzja ZUS o przyznaniu prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym. O objęciu zakresem stosowania art.25 ust.1b decyduje więc data złożenia WNIOSKU O PRZYZNANIE PRAWA DO EMERYTURY "WCZEŚNIEJSZEJ, a nie daty nabycia ex lege prawa do emerytury powszechnej..
    Data nabycia prawa do e.p. ma za to znaczenie w zakresie obowiązywania art.25 ust.1b. Przepis ten obowiązuje od 1 stycznia tylko te osoby, które prawa do emerytury powszechnej przed 1 stycznia 2013 r.nie nabyły.
    "Ustawodawca, zmieniając unormowania, naraził kobiety z rocznika 1953 na niekorzystne skutki, których nie mogły przewidzieć w momencie podejmowania decyzji o PRZEJŚCIU NA WCZEŚNIEJSZĄ EMERYTURĘ. Nie mogły bowiem przewidzieć, że świadczenie pobrane w ramach wcześniejszej emerytury będzie pomniejszało podstawę emerytury powszechnej." (101)
    Należy w tym miejscu zaznaczyć, że inaczej kształtuje się swoboda regulacyjna ustawodawcy w zakresie normowania świadczeń PRZYSZŁYCH, które nie są jeszcze realizowane, a inaczej w zakresie uprawnień, które już są realizowane, w szczególności w sytuacji gdy chodzi o uprawnienia WZAJEMNIE ZE SOBĄ POWIĄZANE, tj. jeżeli realizacja jednego z uprawnień wpływa na ukształtowanie elementów uprawnienia z nim powiązanego. (102)
    "Trzeba bowiem odróżnić sytuację, w której uprawnienia (przywileje) zmienia się, ogranicza czy nawet odbiera NA PRZYSZŁOŚĆ, od sytuacji, w której „reguły gry” zmienia się w trakcie realizacji uprawnień w taki sposób, że uprzednio podjęte decyzje okazują się mieć niekorzystny wpływ na ukształtowanie kolejnych uprawnień, a ubezpieczeni nie mogli przewidzieć takiej zmiany w momencie podejmowania decyzji" (103).
    "Sprawa leżąca u podstaw wystąpienia z pytaniem prawnym dotyczy ubezpieczonej urodzonej w 1953 r., która skorzystała z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę przed wejściem w życie kwestionowanego art. 25 ust. 1b ustawy o FUS. To znaczy, że PRZYSŁUGIWAŁO tej osobie świadczenie emerytalne określone w ustawie i z tego świadczenia skorzystała jeszcze przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego oraz przed dokonaniem zmian ustawowych skutkujących wprowadzeniem kwestionowanego w pytaniu prawnym art. 25 ust. 1b ustawy o FUS." (107) cdn.

    OdpowiedzUsuń
  51. cd. komentarza z 16:15
    "Wprowadzona tym przepisem zmiana NIE DOTYCZYŁA wprawdzie zasad nabywania uprawnień po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego przez kobiety urodzone w 1953 r., które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę. Nie miała też wpływu na sposób realizacji prawa do wcześniejszej emerytury. Nie dotyczyła ani przesłanek przyznania takiego prawa, ani wysokości przysługujących ubezpieczonej świadczeń z tytułu wcześniejszej emerytury. Nie zakładała również OGRANICZENIA OKRESU WYPŁACANIA tego świadczenia. Zmiana dotyczyła natomiast zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej. Zasady te są równie istotnym elementem uprawnień emerytalnych i odróżnić je należy od ostatecznej wysokości świadczeń, jakie obliczane są już po złożeniu wniosku. (akapit 108)"
    "Skoro ustawodawca wprowadził możliwość skorzystania z korzystniejszych regulacji, wskazując jednocześnie horyzont czasowy realizacji uprawnień, jego obowiązkiem było zagwarantowanie wypłaty świadczeń w tym okresie." (111)
    "Wprowadzając zmiany, ustawodawca powinien preferować rozwiązania najmniej uciążliwe dla jednostki i ustanawiać regulacje, które ułatwią adresatom dostosowanie się do nowej sytuacji. W konkretnych warunkach niniejszej sprawy pozostawienie okresu 6 miesięcy od uchwalenia zmiany art. 25 ust. 1b ustawy o FUS do czasu jego wejścia w życie NIE MIAŁO ŻADNEGO ZNACZENIA DLA OSÓB, które przeszły na wcześniejszą emeryturę do końca 2008 r. Ustawodawca, dokonując zmian regulacji wobec kobiet urodzonych w 1953 r., ZMIENIŁ SKUTKI PRAWNE ich decyzji podejmowanych w innym stanie prawnym. Niektóre kobiety nawet po czterech latach po przejściu na wcześniejszą emeryturę, dowiedziały się, że wypłacone im świadczenia emerytalne pomniejszą podstawę ustalenia wysokości emerytury powszechnej. Wprowadzenie nowych regulacji nastąpiło zdecydowanie za późno, by przygotować się do takiej zmiany i uniknąć nieprzewidzianych, niekorzystnych skutków prawnych. Kobiety te nie miały możliwości, by ZMIENIĆ KONSEKWENCJE DECYZJI PODJĘTYCH w 2008 r.
    Nie można przyjąć argumentacji podniesionej w stanowisku Marszałka Sejmu, że zmiana wprowadzona art. 25 ust. 1b ustawy o FUS stanowiła naprawienie błędu ustawodawcy. Został on bowiem wyposażony w fachowy aparat i niezbędne narzędzia służące prawidłowości i realności planowania finansowego w odpowiednio długiej perspektywie czasu. Nie może zatem wykorzystywać swoich władczych kompetencji, by przerzucać na obywateli skutki swoich decyzji podejmowanych w oparciu o błędne założenia." (112)
    https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?sprawa=18172&dokument=17799&cid=1

    OdpowiedzUsuń
  52. Poproszę o podsumowanie jak prawidłowo powino ,to wylądać dla wszystkich roczników 1949-193

    OdpowiedzUsuń
  53. A czy nie wygląda prawidłowo?

    OdpowiedzUsuń
  54. Przepisy sobie,praktyka sobie.

    OdpowiedzUsuń
  55. Warto przeczytać odpowiedź p. Bucioa na interpelację 21933.

    OdpowiedzUsuń
  56. Prawidłowo, to art.25 ust.1b , jako BEZPRAWIE LEGISLACYJNE nie ma do nikogo zastosowania. Nie jest on zwykłą norma, regulująca zasady ustalania wysokości emerytury powszechnej, określone w art.25 ust.1, który stanowi: "Podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w Art. 24 .1. stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173 - 175, z zastrzeżeniem Art.185"
    Art.25 ust.1 dotyczy wiec sposobu waloryzacji kapitału i składek przy obliczaniu emerytury powszechnej. Zwróćcie tez uwagę na wymieniony w zastrzeżeniu art.25 ust.1 art.185 wyjątek od tej zasady. Dotyczy on sposobu waloryzowania emerytur osobom, zatrudnionym w szczególnych warunkach, którym emerytura przysługuje na podstawie art.184 w obniżonym wieku emerytalnym i jest wymieniona również w zastrzeżeniu art.24 ustawy o FUS.
    Art. 185. [Przeliczenie kapitału początkowego poprzez dodanie zwiększenie okresów składkowych]
    1. Przy ustalaniu wysokości emerytury dla osób nabywających prawo do emerytury w wieku określonym w art. 184 KAPITAŁ POCZĄTKOWY podlega przeliczeniu poprzez dodanie do okresów składkowych okresu równego różnicy pomiędzy wiekiem emerytalnym, o którym mowa w art. 24, a faktycznym wiekiem przejścia na emeryturę. Do przeliczonego kapitału początkowego stosuje się przepisy art. 173 ust. 3-6"
    Art.185 jest więc po pierwsze ściśle powiązany z art.25 ust.1 ustawy o FUS i dotyczy waloryzacji, po drugie oznacza, że kapitał jet powiększany już w dniu przejścia na emeryturę w obniżonym wieku emerytalnym na stan który obowiązuje w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.
    Natomiast dodany do art.25 ust.1, po ust.1 ust.1b nie ma nic wspólnego z zasadami WALORYZACJI !!! Powtarzam to od lat, że przez dodanie w art.25 ust.1, ust.1b ustawodawca NIE ZMIENIŁ zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej, gdyż wtedy w art.25 ust.1b, po ust.1 i słowach "z zastrzeżeniem", powinny być wymienione też normy, zmieniające sposób waloryzacji, jak dla art.184 -art.185, czy też nakładające na na adresatów art. 46 i innych sankcjonowanych norm obowiązek zwrotu pobranych z funduszu emerytalnego FUS emerytur wcześniejszych i potrącenia ich z kapitału własnego zgromadzonego na indywidualnym koncie ZUS. Obowiązek ten w formie nakazu lub zakazu powinien zostać nałożony w tych normach, podobnie jak nakaz przekazania funduszy OFE na cele budżetu. Dopiero naruszenie ustanowionego w tych normach nakazów i zakazów uprawniałby organ rentowy ZUS do nałożenia sankcji egzekucji na podstawie art.25 ust.1b. De facto ustawodawca art.25 ust.1b zmienił warunki nabywania i zasady prawa do emerytury wcześniejszej i zasady jej finansowania. Zmiany te powinny zostać unormowane w art.46 i innych , sankcjonowanych, sprzężonych z art.25 ust.1b normach, precyzyjnie określając przedmiot nakładanych administracyjnych sankcji i okoliczności działania, podjęcie którego lub zaniechanie zagrożone jest administracyjną sankcją przymusu finansowego zwrotu pobranych emerytur wcześniejszych. Art.25 ust.1b jest normą kompetencyjną, uprawniającą organ rentowy ZUS do nałożenia administracyjnych sankcji egzekucji zwrotu pobranych emerytur wcześniejszych na adresatów art.46 i innych sankcjonowanych norm, którzy naruszyli ustanowione w nich nakazy i zakazy. Skoro ustawodawca pominął nałożenie w tych normach obowiązku zwrotu pobranych w ściśle określonych okolicznościach emerytur wcześniejszych, to brak jest podstaw prawnych do ich nakładania, a tym bardziej dowolnego nakładania sankcji egzekucji.


    OdpowiedzUsuń
  57. Przeczytałam zalecaną odpowiedz p. Buciora, a także interpelację nr 21933 z 23.10.2013. posłów Warzechy i Rzońcy. Dodam interpelację nr 20919 z 11.09.2013. ówczesnego posła Stanisława Szweda i odpowiedz pana Buciora z 03.10.2013. Warto. Odpowiedzi są identyczne, poza pierwszym akapitem, grzecznościowo powtarzającym temat interpelacji. Zastanawia mnie akapit 6 zaczynający się od słów: ..."Nowa regulacja ma zastosowanie...." Ciekawa jestem, czy polecasz tekst odpowiedzi właśnie ze względu na na ten akapit? Jeśli jednak masz inne przemyślenie, wytłumacz, proszę. Chyba się nie mylę, ale obecnie to minister Szwed wciska nam dawne teksty p. Buciora?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież Bucior nadal pracuje w tym samym resorcie MR i PS , tylko na stanowisku dyrektora. Wszyscy są powiązani cały czas ZUS. Zieleniecki też nadal jest w RN ZUS z ramienia NSZZ Solidarność. Cały czas powtarzają te same bzdury, poseł Bartuś z PIS, opiniująca skargi konstytucyjne to samo To jest jedna i ta sama mafia oszustów skorumpowana z TK i SN.
      Opinie RCL do petycji:
      https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k8/komisje/2014/kpcpp/materialy/wniosek_bl_kobiety_50plus.pdf
      https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k8/komisje/2014/kpcpp/petycje/opinia.pdf

      Usuń
    2. Do 23.49
      Jak wykonasz fałszywe 50zł i złapią cię na probie wprowadzenia ich do obiegu, możesz dostać wyrok 25 lat wiezienia. Jak ukradniesz 50zł emerytce na stacji benzynowej to byłeś roztargniony. Najwyższa kara za okradanie państwa i dlatego jednakowa postawa Buciora, Szweda, Zielenieckiego, Bartuś - oni stale uważają, że emeryci "okradają" "państwo" i będzie z tego powodu mniej pieniedzy dla nich i ich pociotków.....

      Usuń
    3. Do 07:41
      Raczej to rząd okrada osoby niepełnosprawne rozdając z przeznaczonego dla nich Funduszu Solidarnościowego "trzynastki" dla wszystkich emerytów i "czternastki" dla niektórych emerytów. Już się mówi o "piętnastce" przed nadchodzącymi wyborami.

      Usuń
    4. "Nasz system emerytalny opiera się na założeniu, że im później przejdziemy na emeryturę, tym świadczenie będzie wyższe. Między innymi dlatego ZUS wypłaca niektórym osobom świadczenia w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych – podkreśliła prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS podczas debaty „Kobieta w XXI wieku: demografia, edukacja, zdrowie, rynek pracy i ubezpieczenia społeczne”.
      Liczba osób pobierających emerytury to 6 mln 41 tys. W tej grupie 3 mln 657 tys. to kobiety. - Przeciętna miesięczna wysokość emerytury dla kobiety to 2 248, 47 zł – wskazała prof. Uścińska.

      Najwyższa emerytura dla kobiety to 26 856 zł. Pani, która ją otrzymuje, przeszła na emeryturę w wieku 81 lat. Jej staż pracy to 61 lat. Zgromadzony kapitał wynosi 1 mln 800 tys. zł. Z kolei mężczyzna otrzymuje najwyższe świadczenie w wysokości 37 tys. zł. Jego staż pracy to 67 lat – dodała."

      Usuń
    5. Dlaczego Uscińska wciska kity o długim stażu pracy sugerując, że od tego zależy wysokość emerytury? Dlaczego ani słowa nie mówi o wpływie wysokości wpłacanej składki ??? Obecnie max. jest to ok. 20% z 2,5-krotności średniego wynagrodzenia, czyli ok. 3500zł. Rocznie ok. 42000zł. Bez waloryzacji - przez 40 lat daje 1,68 mln zł. Emerytura od 60 roku życia na ok. 200 m-cy wyniesie ponad 8000zł brutto.

      Usuń
  58. Przepraszam, mój wpis dot. postu anonimowy z godz. 19.12

    OdpowiedzUsuń
  59. Poniżej macie odpowiedź na pytanie, jak nas wszystkich ustawodawca oszukał i dlaczego faktyczna sytuacja prawna wszystkich emerytów wcześniejszych, którzy realizowali nabyte in abstracto prawo do emerytury powszechnej po 1 stycznia 2017 r. była identyczna. Ustawodawca arbitralne zniósł WSZYSTKIE nabyte przed 1 stycznia 2013 r. prawa emerytalne, jako niesłusznie nabyte, dlatego przytoczyłam
    uzasadnienie wyroku TK P 20/16. w komentarzu z 16:16 akapit 112 i 113, co wynika z art. 17 nowelizacji ustawy emerytalnej z 11 maja 2012 r.
    Art. 17.
    1. Osoby, które w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy mają ustalone decyzją organu rentowego prawo do:
    1) renty z tytułu niezdolności do pracy na okres do dnia osiągnięcia wieku
    emerytalnego,
    2) świadczenia przedemerytalnego na podstawie ustawy, o której mowa w art.
    11,
    3) emerytury pomostowej na podstawie ustawy, o której mowa w art. 13, albo
    4) nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego na podstawie ustawy, o
    której mowa w art. 14
    – zachowują te uprawnienia do dnia osiągnięcia wieku emerytalnego, o którym
    mowa w art. 24 ust. 1a i 1b oraz w art. 27 ust. 2 i 3 ustawy, o której mowa w
    art. 1, chyba że prawo do świadczenia ustanie lub wygaśnie przed tym dniem.
    2. Osoby, które w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy mają ustalone decyzją organu rentowego prawo do okresowej emerytury kapitałowej na podstawie ustawy, o której mowa w art. 12, zachowują te uprawnienia do dnia osiągnięcia 67
    roku życia, z zastrzeżeniem art. 7 ust. 2a ustawy, o której mowa w art. 12, chyba
    że prawo do świadczenia ustanie lub wygaśnie przed tym dniem.

    OdpowiedzUsuń
  60. Przeczytane w Internecie.

    1. Nie można pomniejszać podstawy emerytury powszechnej na podstawie art. 25 ust. 1b, o sumę "wcześniejszych" świadczeń wypłaconych przed 1 stycznia 2013 roku, bo prawo nie może działać wstecz.

    2. Nie można na podstawie art. 25 ust. 1b pomniejszać podstawy emerytury powszechnej o sumę świadczeń wypłaconych po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego na podstawie wyroku SN, III USKP 52/21.

    3. Wynika z tego, że nawet przy utrzymaniu art. 25 ust. 1b, podstawę emerytury powszechnej można pomniejszyć wyłącznie o sumę świadczeń pobranych w okresie od 1 stycznia 2013 roku do daty osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Po co więc nadal utrzymywać ten przepis?

    Na podstawie powyższego, emerytkom z roczników 1949 - 1952 nie powinno się wcale pomniejszać podstawy emerytury powszechnej, a młodszym rocznikom można ją pomniejszyć tylko w bardzo ograniczonym zakresie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak.... bardzo ograniczony zakres dla młodszych roczników.... Dla mnie akurat równo 10 lat (2013-2023).....

      Usuń
    2. Przeczytaj uważnie - do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, a nie do złożenia wniosku.

      Usuń
    3. c.d. No chyba, że się urodziłaś w roku 1963 i na emeryturę wcześniejsza przeszłaś przed 1 stycznia 2013 roku, mając nie więcej niż 50 lat.

      Usuń
  61. Wczoraj został przywołany odpowiedź podsekretarza stanu Marka Buciora z 2013 r. wyjaśniająca zastosowanie art. 25 ust 1b ustawy do emerytek z rocznika 1953.
    Wyjaśnienia można odnieść do pań z roczników 1949 - 1952.
    Otóż ważne w tej kwestii jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego ponieważ dopiero po jego osiągnięciu można odliczać emeryturę wcześniejszą pobraną przed jego tą datą.
    W przypadku pań, z rocznika 1953, które wiek emerytalny osiągały po dniu wejścia w życie art. 25 ust 1b wszystkie wcześniejsze emerytury pobrane przed osiągnięciem wieku emerytalnego były, na mocy tego przepisu odejmowane.
    Dla przykładu panie z rocznika 1952 powszechny wiek emerytalny osiągnęły w 2012 r. i przy obliczaniu ich emerytury nie można było potrącać wcześniejszych emerytur ponieważ w przepisach prawnych nie znajdował się żaden przepis prawny na to zezwalający.
    Tak wyjaśnił zastosowanie art. 25 ust 1b ustawy podsekretarz stanu Marek Bucior.
    Jego wyjaśnienia jednoznacznie potwierdzają, że art 25 ust 1b ustawy nie ma zastosowania w przypadku pań z roczników 1949 - 1952.
    Dobrze byłoby by prof. Uścińska zechciała wyjaśnić dlaczego ZUS nie stosuje ustanowionego prawa a nowy RPO by zechciał zadbać o prawa krzywdzonych obywateli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pan Bucior nie stanowi prawa tylko ustawa.
      Poza wyjątkiem dla rocznika 1953 po wyroku TK, prawo jest stosowane tak samo i za pana Buciora i za pana Zielenieckiego i za pana Szweda i za kolejne panie prezeski ZUS.
      Obecnego Rzecznika zawsze warto zapytać, ale chyba już to zrobiono i odpowiedzi są znane.

      Usuń
    2. do 11,59 ;12,29
      Niestety w praktyce pseudoprawa Pana Buciora, ZUS nie stosuje bo odlicza wszystko i wszystkim z rocz. 1948-1952.
      I tu posłużę moim przypadkiem z prośbą o stanowisko Pań tutaj często "spierających się"
      Prawo do em.wcześniejszej nabyłam w 2005 lecz
      świadomie z niego nie korzystałam
      Otóż do przed 60 rokiem nie pobrałam ani jednej
      emerytury z jakiegokolwiek przepisu.Wniosek o em.złożyłam na 10 dni przed 60 .sądząc iż będzie to
      em.powszechnia z art.24 lub 183. Korzystniejsza
      wówczas była ta z art.183.Wniosek zusowski był
      tak zredagowany, że należało w pkt 1 zaznaczyć
      czy oczekuje się najlepszego wariantu oraz czy za-
      mierza się nadal pracować.U mnie było 2x na tak.
      Decyzja -powołanie ogólne na ustawę, wyliczenie
      wg art.53.Na zapytanie dlaczego nie jest to em.
      liczona wg art.26 bądź 183 ,odpowiedziano, że
      w każdej chwili po zakończeniu pracy zawodowej
      mogę na nią przejść.
      W 2012 roku z ustawą z 12 maja zapoznałam się
      i nie do końca rozumiejąc art.25.1b sięgnełam do uzasadnienia. Po tej lekurze w przekonaniu, że żadne potrącenia mnie nie dotyczą dopracowałam
      do 2014r. i złożyłam wniosek o em.kapitałową.
      Co się okazało, to już Wszystkim emer. 48-52 wiadomo. Ze zgromadzonego kapitału,składek
      potrąca się wszystko co możliwe w sytuacjach
      zgodnych czy niezgodnych z prawem.
      Nieraz tak dumam, że chyba lepszego frajera odemnie już nie ma bo Panie to prznajmniej przez
      5 lat coś pobrały.Pozdrawiam TD


      Usuń
    3. Nie jestem tymi, do których się zwróciłaś z pytaniem, ale w mojej opinii napisałaś niejednoznacznie. Podstawowe pytanie, to czy złożyłaś w 2005 r. wniosek o emeryturę wcześniejszą i zawiesiłaś to prawo, czy wypłatę emerytury ze względu na zatrudnienie,? Co masz napisane na pierwszej decyzji z 2005 r, a co na drugiej z 2012 r. i co na trzeciej z 2014 r.? Jak masz kopie składanych wniosków, to o jaką emeryturę składałaś wniosek w 2012 r. i jaką otrzymałaś decyzję, a o co w 2014 r. Jeszcze jedno ważne pytanie, czy jesteś ur. po 31 grudnia 1948 r., czy przed? A co do tych kłótni, to panie kłócą się wyłącznie z grasującym tu od lat trollem internetowym, którego zadaniem jest skłócić wszystkich ze sobą i przegonić z blogu. A jest tak wredny, że wciela się w różne anonimowe, tworząc fikcje,że to panie się ze sobą kłócą. To płatny troll, a nie emerytki. A że wszyscy są anonimowi, to tak wygląda.

      Usuń
    4. Do !8:20
      Przeczytałam już trzeci raz , co piszesz i domniemam, ze Ty pierwszy wniosek o emeryturę złożyłaś dopiero w 2012 r. Napisałaś " w 2005 r. nabyłam prawo do emerytury", ale chyba NIE NABYŁAŚ, tylko przysługiwało CI i mogłaś nabyć. Prawo do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym nabywa się na wniosek, a nie ex lege, w przeciwieństwie do nabywania prawa do emerytury powszechnej. To jest zasadnicza różnica. Prawo do emerytury wcześniejszej przysługuje w drodze wyjątku od zasady ogólnej, która zgodnie z art. 67 ust.1 Konstytucji i art.24 ustawy o FUS stanowi, ze emeryturą przysługuje po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. O przejściu na emeryturę wcześniejszą, po spełnieniu warunków określonych w art.46 (innych) decyduje ubezpieczony i w celu nabycia tego prawa musi dokonać czynności prawnej, czyli złożyć wniosek o przyznanie prawa do tej emerytury, który stanowi oświadczenie woli. Jak go w 2005 r. nie złożyłaś go, to na wniosek w 2012 r., ZUS przyznał Ci wcześniejszą , jako korzystniejszą. Mogłaś wycofać ten wniosek, chyba, ze wcześniejsza była rzeczywiście dużo korzystniejsza. Ciekawe, czy dali Ci wyliczenia obu emerytur? Czytałam o tej, albo podobnej sprawie. Odwołałaś się od decyzji z 2014 r.?

      Usuń
    5. 18:47, 19:30
      Ta Pani nic nie pisze o wniosku składanym w roku 2012, tylko o wniosku złożonym na 10 dni przed 60-tymu urodzinami. Jeśli warunki do wcześniejszej emerytury nabyła w roku 2005, to chyba jest z rocznika 1950?
      W 2012 roku tylko zapoznała się z ustawą.

      Usuń
    6. c.d.
      Gdy złożyła wniosek w roku 2010, to jeszcze nikomu się nie śniło o art. 25 ust. 1b.

      Usuń
    7. Do 18:20;
      Emerytura wcześniejsza może być przyznana tylko przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Jeżeli pierwszy wniosek został złożony w 2012 r., już po osiągnięciu wieku emerytalnego to wniosek powinien być złożony o ustalenie prawa do emerytury. W przypadku korzystania z emerytury wcześniejszej wniosek składa się o przyznanie prawa do emerytury.
      Nie napisała Pani czego dotyczył wniosek z 2012 r..
      Coś mi się wydaje, że dotychczas nie złożyła Pani jeszcze wniosku o ustalenie prawa do emerytury powszechnej. Nie podała też Pani z którego jest Pani roku. Jest to bardzo istotne.

      Usuń
    8. Ta Pani nie składała żadnego wniosku w roku 2012.

      Usuń
    9. do 18,47
      Dzięki za komentarz.Nie znam się na tych trolach,nie moja bajka, a te niezbyt eleganckie wpisy osłabiają
      nas wszystkich.Postanowiłam włączyć do dyskusji
      swój niejednoznaczny przypadek bo on również pokazuje inne błędy ustawodawcy i ZUS w stanowieniu i stosowaniu prawa.Do tematu:
      -jestem z grupy 1948-1952, konkretnie 1950
      -w 2005r.mając uprawnienia do em.w niższym wieku,
      wniosku nie składałam,bo nie miałam takiej potrzeby
      ani konieczności.Pracowałam i spokojnie oczekiwałam na em.powszechną.
      -pierwszy wniosek złożyłam w 2010/na 10 dni przed 60/. Nigdy nie sądziłam, że zostanie on potraktowany
      jako wniosek dotyczący przyznania em.zgodnie z art.
      46.w związku z art.29 i 27. W tym czasie bowiem nie spełniałam już warunków z art.29 i27.Nadmienię jeszcze,że inspektor ZUS przy której wypelniałam
      wniosek przyznała, iż jeżeli przysługują mi dwie
      em. to wniosek będzie rozpatrywany wariantowo i
      ZUS podejmie wypłatę korzystniejszej.
      W tymże wniosku nie było miejsca na wskazanie
      o jaką emer.występujesz lecz kratka czy wybierasz
      najkorzystniejszy wariant. Sądziłam jednak, że jako
      60 latka wybieram em. najkorzystniejszą z art 24 lub 183-mieszana a nie jak uznał ZUS z art. 46 i 24.
      Tak więc ZUS przyznał emer.od daty złożenia wniosku, bez wskazania jej rodzaju lecz wyliczoną wg reguł art 53 . Drugi wniosek-2014r po rozwiązaniu
      umowy o pracę o emer.kapitałową.Przyznana kapitałowa bo pomimo potrącenia wszystkich emer.pobranych już w pwe okazała się o kilka złotych wyższa od :niby wcześniejszej" TD

      Usuń
    10. do 18.20 Moim zdaniem, choć informacje podane trochę ogólne, to: 1. Pani jest ur. 1950, bo w 2005 spełniła warunki em. wcześniejszej, ale "...świadomie nie skorzystała". 2. Wystąpiła o emeryturę /wg niej powszechną/ na "...10 dni przed 60". W momencie złożenia wniosku była jeszcze /przez 10 dni/ uprawniona do em. wcześniejszej, a jak napisała, zaznaczyła wybór "wariant korzystniejszy" i "dalsza praca". ZUS przyznał emeryturę wcześniejszą/korzystniejszy wariant /wyliczoną "po staremu" wg art. 53. Pani nieświadmie, ale jednak SKORZYSTAŁA z em. wcześniejszej, której prawdopodobnie nie pobierała, bo dalej pracowała. /Mojej koleżance w takiej właśnie sytuacji pracownik ZUS doradził wycofanie wniosku i ponowne złożenie "troszkę pózniej" - miała szczęście/ 3. ZUS prawdopodobnie wypłatę świadczenia zawiesił ze wzgędu na pracę. W przypadku wątpliwości, ZUS wyjaśnił, że w każdej chwili po zakończeniu pracy, Pani będzie mogła przejść na emeryturę wg art. 26 albo 183. Pani w 2012 r. przeczytała ustawę i uznała,że jej nie dotyczy - wiele osób by tak pomyślało. 5. W 2014r. Pani złożyła wniosek o emer. powszechną, kapitałową - i tu pojawił się "problem". Dodam, że już gdzieś, na tym lub drugim, znanym nam portalu, czytałam o podobnej sprawie emerytki, której ZUS odliczył niepobrane emerytury- ta pani miała lub ma sprawę w sądzie. Może któraś z Pań tu piszących się orientuje albo pamięta tę sprawę?

      Usuń
    11. c.d do wpisu z 23;33
      Uzupełniam jeszcze, że na wniosek z lipca 2014r
      ZUS wydał decyzję po 9 miesiącach, już w 2015r.
      Taka byłam w..rzona na ZUS a jeszcze bardziej wsiekła na siebie, że niedopatrzyłam się jak w 2010r brzmiał art.25 i dopuszczał możliwość jakichkolwiek potrąceń że aby trzymać równowagę na kilka lat
      całkowicie odciełam się od tematu Emerytura. Dopiero szum medialny pokrzywdzonych kobiet z
      1953r.i wyrok TK 16/20 spowodował, że wróciłam do
      tematu.W 2020 złożyłam odwołanie od decyzji z 2015r. Odpowiedź b.krótka jednozdaniowa, art.25ust.1b oraz przy tym drugie pismo,że na Pani
      wniosek z 2010r. przyznano em.zgodnie z art.46 w
      zw.z art29.
      Złożyłam pozew do Sądu i przegrałam.O tym też
      możnaby długo...Jest późno, jutro wrócę. TD

      Usuń
    12. dot. postu 00.10. Przepraszam, długo pisałam i nie widziałam wpisu z 23.33., więc mój tekst niepotrzebny...

      Usuń
    13. do 23:33
      Ok, teraz wszystko jasne. W latch 2009 - 2010 r. nie było potrzeby rozwiązania umowy o pracę przy przechodzeniu na emeryturę wcześniejszą, a w powszechnym wieku e. limity te już nie obowiązywały, wiec pytam z czystej ciekawości, czy pobierałaś do 2014 r. tą emeryturę wcześniejszą? Ja, bym na Twoim miejscu odwołała się od tej decyzji z 2014 r. w trybie art.114 ust.1 pkt.6 w zw. z art.114 ust.1f, jako błąd organu rentowego i to jak najszybciej Sprawy w obu instancjach możesz prowadzić sama, a trwają co najmniej trzy lata. Do tej pory być może wyrok TK.wszystkim zalecam odwołanie, bo nie wzruszysz po wyroku decyzji ze względu na 5 letni okres przedawnienia. Obawiam się, ze nawet jak TK wyda wyrok, to ustawodawca nie wprowadzi stosownych przepisów przejściowych i niewiele osób będzie mogło skorzystać. Sprawdź również kapitał początkowy, bo w 2015 r. weszła ustawa o przeliczeniu okresów opieki nad dziećmi z 0.7 na 1.3 a ponadto można było doliczyć okresy osobistej opieki nad nimi, jeżeli nie było się w tym okresie w zatrudnieniu. Jest oczywiste, że nie powinnaś mieć odliczonej żadnej emerytury wcześniejszej, bo Ciebie ani żadnej emerytki ur. w latach 1949 -1952 art.25 ust.1b nie obowiązuje.

      Usuń
    14. do 13 grudnia 00:49
      Tak jak sugerujesz od decyzji z 2014r. odwołałam się
      i Zus odmówił mi ponownego ustalenia emer podając,że nie przedłożyłam żadnych nowych dowodów.Powołał się na art.114 ust.1,1b,1c.
      Wystąpiłam więc do sądu domagając się
      ponownego naliczenia emer. z pominięciem art.25ust.1b za okres 2010-2012. Wg mojej skromnej
      wiedzy w prawie, żadna z osób pobierających emer.
      wcześniejsze nie może mieć odliczonej złotówki pob-
      ranej do 31 grudnia 2012r..No chyba, że zmnieniono
      KC i prawo będzie działało do 5 pokoleń wstecz.TD

      Usuń
    15. Do 13 grudnia 2022 00:1
      Twoja sprawa jest co najmniej dziwna. Jak to, wydał de cyzję po 9 miesiącach, skoro ma obowiązek wydać w ciągu 30 dni? Odwołałaś się w 2020 r. od tej decyzji i ZUS i przegrałaś w I instancji, czy też składałaś apelację i przegrałaś? Możesz złożyć po raz drugi odwołanie do ZUS, tylko inaczej wniosek uzasadnić.

      Usuń
    16. Ha, ha, pisałyśmy o tej samej godz. 10:33
      Napisz jeszcze raz odwołanie do ZUS, tak jak podałam wcześniej, w trybie art. 114 ust.1 pkt 6 w zw.z art.114 ust.1f, jako błąd organu rentowego. Polega on na błędnym ustaleniu twojej sytuacji prawnej w odniesieniu do normy sankcjonującej normy art.25 ust.1b w wyniku błędnej jej interpretacji. Organ rentowy błędnie uznał, że norma ta była w ustawie emerytalnej juz w 2010 r., w czasie składania przez Ciebie wniosku o przyznanie prawa do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym, jak i w dacie nabycia ex lege w dniu .... 2010 r. prawa do emerytury powszechnej i że prawo do tej emerytury nabyłaś z zastosowaniem tej normy.

      Usuń
    17. czy taka decyzja ZUS z 2010 r. nie uległa przedawnieniu i czy można ją jeszcze wzruszyć nowym wnioskiem na podstawie art. 114?

      Usuń
    18. Nie chodzi o decyzję z 2010 r. o przyznaniu emerytury wcześniejszej, tylko o decyzję z 2014 r. r. o emeryturę powszechną i nie ulega przedawnieniu.

      Usuń
    19. ale ta Pani myślała, że w 2010 r. złożyła wniosek o emeryturę powszechną, a wcześniejszą ZUS przyznał wbrew Jej intencjom i nawet się nie zorientowała, że tak się stało.

      Usuń
    20. Nie jestem tą Panią, ale wyraźnie pisze, że w 2014 r. złożyła wniosek o emeryturę kapitałową, czyli musiała wiedzieć,że jest na emeryturze wcześniejszej. Ponadto, jak sama pisze, pracownik ZUS poinformował ja, że ma prawo do dwóch emerytur, wcześniejszej i powszechnej, a ze zaznaczyła o najkorzystniejszy wariant, to ZUS przyznał jej emeryturę wcześniejszą. Od tej decyzji odwołać sienie może z tej prostej przyczyny,że nie ma podstaw prawnych i ZUS przyznała jej prawo do tej emerytury prawidłowo. Mogła co najwyżej wycofać wniosek o tą emeryturę w ciągu 30 dni od otrzymania tej decyzji. Odwołać się może tylko od decyzji z 2014 r. o przyznaniu emerytury powszechnej. Przede wszystkim nie podała, jaki wniosek wypełniała w 2014 r i jaka była decyzja ZUS. Gdybać nie ma sensu. Jak w 2020 r odwołała się od decyzji z 2010 r., to było to pozbawione sensu i decyzja mogła być tylko odmowna. Wszystkire odwołania w sprawie zastosowania art.25 ust.1b dotyczą decyzji o przyznaniu wypłaty emerytury powszechnej z bezprawnym zastosowaniem do jej obliczenia art.25 ust.1b ustawy o FUS, który w dniu nabycia prawa do emerytury wcześniejszej, przyznanej decyzją ZUS przed 1 stycznia 2013 r. nie obowiązywał.

      Usuń
    21. Wszystkim blogowiczom dziękuję za wyrażenie swej opinii.
      - najtrafniej podsumowała mnie Pani anom. z 0,10.Z tym, że emer. niby wcześniejszą pobierałam do 06/2014 tj. do złożenia wniosku o emer.kapitałową.
      ZUS na wniosek z o7/2014 najpierw przyznał zaliczkową a po 9 m-cach - 05/2015 ostateczną potrącając wszystkie pobrane od 2010 do 06/2014
      - odwołanie do Zus dotyczy decyzji z 05/2015-zmieściłam się w terminie 5 lat.
      -jedna z Pań pytała czy w 2010r zus rozpatrzył wniosek wariantowo-otóż NIE.Moim zdaniem był do
      tego zobowiązany art.95 skoro w tym czasie miałam
      uprawnienia do wszystkich rodzajów emer. wymienionych w ustawie
      -ponadto ZUS wydał o emer. niby wcześniejszej gdy
      miałam ukończone 60 lat i 2 m-ce. Czy tak powinno być?
      -jak wspomniałam SO oddalił odwołanie.Radca ZUS
      był tylko na pierwszym posiedzeniu, które było b.krótkie bo ZUS nie przesłał akt do sądu. Sąd jedynie zobowiązał ZUS do przedstawienia wyliczeń
      emerytur możliwych w 2010r. .Nie wiem czy Sąd
      otrzymał jakieś materiały, w każdym razie ja nie dostałam do wiadomości. ZUS natomiast pomiędzy
      pierwszym a drugim posiedzeniem wydał dwie decyzje odmowne.Pierwsza; odmawia ponownego
      ustalenia wysokoći emerytury zgodnie z art.114 ust.
      1,1b,1c z powodu nie przedstawienia nowych dowodów. Druga ;odmawia ponownego ustalenia
      i uzasadnia, że art.194i oraz art.194j. mnie nie dotyczy.. Jednocześnie uchylił tę pierwszą decyzję.
      Co miały oznaczać te dwie decyzje do dziś nie wiem.
      Następne posiedzenia Sądu nic nie wniosły , do
      końca nikt z ZUS nie pojawił się a ja nie zostałam
      przesłuchana jako świadek o co wnosiłam.
      -wniosłam apelację w połowie maja 2022r i do dziś
      nie wiem co się dzieje.
      . Pozdrawiam-TD
      PS-jeszcze słowo do anom.13;41 Nie odniosę się.
      Nie trzeba gdybać lecz jasno pytać, bez sugesti.i przeczytać kometarz anom. z 23;22

      Usuń
    22. Do 13 grudnia 2022 22:41
      Pierwszy Pani komentarz był trochę chaotyczny, a zadanie łamigłówki nie było zapewne celem jego napisania. Fakty w sprawie zna tylko Pani, a na komentarz odpowiadało kilka Pań, niejako uściślając fakty. Była też sugestia, ze Pani odwołała się od decyzji z 2010 r. Nie wiadomo też, czy ZUS dał Pani wyliczenia wszystkich tych trzech wariantów emerytur, a mogła Pani zażądać, cze dopiero teraz będzie to liczył. Napisała też Pani, że w 2014 r złożyła wniosek o emeryturę kapitałową, a w następnym pani pisze; "Uzupełniam jeszcze, że na wniosek z lipca 2014 r ZUS wydał decyzję po 9 miesiącach, już w 2015 r". Ale nie pisze Pani, ze ZUS przyznał Pani emeryturę zaliczkową, a dopiero w 2015 r. kapitałową, ani od której decyzji i na jakiej podstawie się odwołała. Dlatego napisałam, że nie ma co gdybać, skoro nie znamy szczegółów, a Pani to uznała za afront. No cóż, każdy myśli inaczej. A wszystkie najważniejsze informacje podała PanI dopiero w komentarzu.z 13 grudnia 22:41. A skoro Pani otrzymała emeryturę zaliczkową, to znaczy, że był problem z ustaleniem jej wysokości, może chodziło o doliczenie składek, a może właśnie.o prawidłowość tej pierwszej decyzji. Uzasadnienie wyroku Pani zapewne ma, skoro ma Pani złożona apelację. Na rozprawę poczeka Pani co najmniej dwa, trzy lata. Jak Pani zaznaczyła o najkorzystniejszy wariant, a z tego co widzę, nie żądała Pani tych wyliczeń po wydaniu decyzji, tylko dopiero teraz, to jak się okaże, ze nie był to najkorzystniejszy, sąd będzie mógł uchylić tą pierwszą decyzję z 2010 r. Akta sprawy są do wglądu i może Pani zadzwonić do SA i mówić się na ich przeglądnięcie. Będzie Pani wiedziała, jakie dokumenty ZUS przedstawił, a powinien wszystkie przed odesłaniem ich do Sądu Apelacyjnego.

      Usuń
  62. 12:29;
    Jeżeli nie zrozumiałaś to nie wypisuj tego o czym piszesz do tej pory. Kto i gdzie napisał o stanowieniu prawa przez Pana Buciora?
    To są jego wyjaśnienia o tym jak ten przepis powinien być rozumiany. To jest przepis zapisany w ustawie i inaczej być nie może.
    Nie próbuj przy okazji przywoływać wszystkich nazwisk jakie są ci znane.
    Naucz się czytania ze zrozumieniem i zapamiętaj, że nie ilość lecz jakość wszak mądrej głowie dość po słowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do 12 grudnia 2022 13:23
      Anonimowa z 13:33 zrozumiała bardzo dobrze, w przeciwieństwie do ciebie. A ty kim jesteś, obrońcą bezprawia rządu? Każdy może, a nawet powinien powoływać się na wykładnię norm dokonaną przez osoby prezentujące organy władzy publicznej, gdyż własnie ta SFAŁSZOWANA, niezgodna z Konstytucją interpretacja art.25 ust.1b ma zastosowanie do wszystkich z wyjątkiem ur. w 1953 r. Ty się naucz czytać ze zrozumieniem, bo masz poważny problem z myśleniem, a twoja prorządowa propaganda nas nie interesuje.

      Usuń
    2. Do 14:15
      Pomyliłam, ma być " Anonimowa z 12:29 zrozumiała bardzo dobrze...

      Usuń
  63. Do 14:15;
    Pisanie odpowiedzi do własnych komentarzy o czymś świadczy. Jednak z tym zrozumieniem są poważne problemy:))

    OdpowiedzUsuń
  64. Do 15 : 38
    Każdy sądzi według siebie. Nie jestem tobą, czyli trollem internetowym, wiec nie wcielam się w różne anonimowe i nie odpisuje na swoje komentarze, jak ty. A z tą swoją zakłamaną, prorządową propagandą przenieś się na Nowogrodzką albo pod melinę, bo tylko tam możesz znaleźć słuchaczy, którzy rozumieją "inaczej", jak ty :))

    OdpowiedzUsuń
  65. Pytanie prawne zadane przez 3-osobowy skład SN po wyroku P 20/16 do powiększonego składu 7 sędziów SN.
    "Czy przepis art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.) ma zastosowanie do urodzonej w 1952 r. ubezpieczonej, która od 2008 r. pobierała wcześniejszą emeryturę, warunki uprawniające do przyznania emerytury z powszechnego wieku emerytalnego spełniła w 2012 r., a wniosek o PRZYZNANIE JEJ PRAWA z powszechnego wieku emerytalnego złożyła w 2016 r.?"
    podjął uchwałę:
    "Przepis art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
    emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
    (jednolity tekst: Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 ze zm.) ma zastosowanie do urodzonej w 1952 r. ubezpieczonej, która od 2008 r. pobierała wcześniejszą emeryturę, warunki uprawniające do przyznania emerytury z powszechnego wieku emerytalnego spełniła w 2012 r., a wniosek o PRZYZNANIE JEJ PRAWA DO EMERYTURY z powszechnego wieku emerytalnego złożyła w 2016 r."
    Zwróćcie Panie uwagę, że skład SN zadał błędne pytanie, twierdząc, że ubezpieczona spełniła warunki nabycia prawa doe e.p. w 2012 r. bo osiągnięcie powszechny wiek emerytalny, ALE NIE NABYŁA PRAWA do emerytury powszechnej. Prawo do e.p. według sfałszowanej wykładni prawa SN, obowiązującej od połowy 2016 r., nabywa się na wniosek o przyznanie jej wypłaty. Według SN prawo do e.p. przyznał jej ZUS w 2016 r. na złożony na podstawie art.129 wniosek o zrealizowanie nabytego ex lege, mocą decyzji in abstracto w 2012 r. prawa do emerytury powszechnej i taka tez była uchwała.
    Zgodnie z tą uchwałą SN, prawo do e.p. nabywa się na wniosek oi sytuacja kobiet ur. w latch 1949-1952, które nabyte in abstracto prawo do e.p. realizowały po 1 stycznia 2013 r. jak i ur. w 1953 r. jest identyczna. Data złożenia na podstawie art.129 wniosku o przyznanie wypłaty e.p. przysługującej po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego jest bowiem dowolna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie można pominąć treści uzasadnienia postanowienia składu 3-osobowego o odroczeniu wydania orzeczenia i przekazaniu do rozstrzygnięcia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego tego zagadnienie prawnego.

      Usuń
    2. Do 19:04;
      Jeżeli SN stwierdził, że sytuacja pań z roczników 1949 - 1952, które swoje nabyte prawo do emerytury powszechnej realizowały po 1 stycznia 2013 r. jest identyczna z sytuacją pań z rocznika 1953, to tym samym, potwierdził, że skoro w przypadku pań z 1953 r. nie ma zastosowania art 25 ust 1b ustawy to z analogii wynika niestosowanie tego przepisu również do pań z roczników 1949 - 1952.
      Trzeba byłoby przyjrzeć się co tak naprawdę stworzył SN.

      Usuń
    3. Sedno sprawy polega na wydaniu sprzecznej z Konstytucją uchwały. SN sprzecznie z Konstytucja, ustawą emerytalna i ustawą o systemie Ubezpieczeń Społecznych, oraz orzecznictwem TK i utrwalonym, wcześniejszym orzecznictwem SN ustalił sytuację prawną ubezpieczonej ur. w 1952 r., fałszywie orzekając, że art.25 ust.1b ją obowiązuje i ma zastosowanie, gdyż;
      1) Prawo do e.p. nabyła na wniosek z 2016 r., mocą decyzji konstytutywnej ZUS, podczas gdy zgodnie z art.67 ust.1 Konstytucji i art.24 ust.1 w zw. a rt. 100 ust.1 i art.2 ust.1 ustawy o FUS prawo do niej nabywa się ex lege, mocą decyzji in abstracto, z dniem osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i art.25 ust.1b jej nie obowiązuje, co wyklucza objęcie zakresem jej stosowania. Interpretację tą potwierdza uzasadnienie postanowienia TK P11/14 z dnia 3 listopada 2015 r., jak i wyroku K 43/12 z dnia 7 maja 2014 r.;
      2) Zdarzeniem prawnym wywołującym skutek prawny objęcia zakresem stosowania art.25 ust.1b jest złożenie wniosku o przyznanie wypłaty emeryturę powszechną po 1 stycznia 2013 r., podczas gdy zgodnie z wyrokiem P 20/16 zdarzeniem tym jest nabycie na podstawie art.46 prawa do emerytury wcześniejszej po 1 stycznia 2013 r.
      Oszustwo w stosunku do kobiet ur., w latach 1949-1952 polega na wywodzeniu skutków prawnych nałożenia na podstawie art. 25 ust.1b administracyjnych sankcji karnych finansowych z daty złożenia na podstawie art.129 wniosku o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej, bez względu na;
      -) datę nabycia prawa do emerytury wcześniejszej
      -) datę osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i nabycia prawa do e.powszechnej.
      Natomiast w stosunku do kobiet ur. w 1953 r. z daty nabycia prawa do emerytury wcześniejszej bez względu na:
      -) datę osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego;
      -) datę złożenia wniosku o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej.

      Usuń
    4. Do 21:41
      W tym rzecz, że uchwała jest sprzeczna z prawem i została wydana w oparciu o błędną jej interpretację, zgodnie z którą zdarzeniem prawnym, wywołującym skutek prawny nałożenia na podstawie art.25 ust.1b ustawy o FUS administracyjnych sankcji karnych finansowych, jest złożenie na podstawie art.129 wniosku o przyznanie wypłaty emerytury powszechnej po 1 stycznia 2013 r., w sytuacji gdy;
      1) data złożenie tego wniosku jest dowolna, nieograniczona żadnym terminem, a ;
      2) ustawodawca nie ustanowił żadnych przepisów intertemporalnych, ograniczających korzystanie z przysługujących wolności i praw, których ustanowienie w ustawie, zgodnie z art.31 ust.3 Konstytucji stanowi warunek ich ograniczenia, o ile są dopuszczalne i nie naruszają istoty tych wolności i praw;
      3) ta błędna interpretacja została dwukrotnie podważona przez TK, który dokonał prawidłowej, zgodniej z Konstytucja interpretacji tej normy zarówno w uzasadnieniu postanowienia P 11/14 z 3 listopada 2015 r. oraz w wyroku P 20/16 z dnia 6 marca 2019 r.

      Usuń

  66. Sąd Najwyższy w uchwale, podjętej w składzie siedmiu sędziów w dniu 28 listopada 2019 r., III UZP 5/19 , po rozpoznaniu zagadnienia prawnego przedstawionego mu przez skład zwykły postanowieniem z dnia 11 kwietnia 2019 r., I UK 37/18, wyraził pogląd, że: „przepis art. 25 ust. 1b ustawy o ma zastosowanie do urodzonej w 1952 r. ubezpieczonej, która od 2008 r. pobierała wcześniejszą emeryturę, warunki uprawniające do przyznania emerytury z powszechnego wieku emerytalnego spełniła w 2012 r., a wniosek o przyznanie jej prawa do emerytury z powszechnego wieku emerytalnego złożyła w 2016 r.”
    Przedstawiający zagadnienie prawne Sąd Najwyższy stwierdził, że konstytucyjna zasada ochrony praw nabytych sprzeciwia się wykładni przyjętej w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2017 r., III UZP 6/17 (OSNP 2018 nr 3, poz. 34), zgodnie z którą ochronie konstytucyjnej podlega nabyte niezrealizowane prawo do emerytury (obejmujące warunki nabycia tego prawa: wiek, staż itp.) od momentu jego nabycia z mocy prawa, natomiast prawem nabytym nie jest prawo do emerytury w określonej wysokości, które powstaje dopiero w momencie ustalenia tej wysokości w związku ze złożeniem przez osobę uprawnioną stosownego wniosku (prawo nabyte realizowane). W ocenie Sądu Najwyższego, reinterpretacja art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej jest uzasadniona ze względu na stanowisko przyjęte w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r., P 20/16 (OTK-A z 2019 r., poz. 11).
    Sąd Najwyższy w składzie powiększonym w uzasadnieniu uchwały odnotował też, że wcześniej (przed uchwałą III UZP 6/17) sprawa zgodności art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej w zakresie, w jakim ma zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury, o jakiej mowa w art. 24 ustawy emerytalnej, przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej, z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zawisła przed Trybunałem Konstytucyjnym. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 listopada 2015 r., P 11/14,)
    W sprawie tej Trybunał postanowił o umorzeniu postępowania ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku, uzasadniając to tym, że pytanie prawne Sądu Okręgowego w Szczecinie nie dotyczy utrwalonej w praktyce stosowania prawa treści normy odtworzonej z zaskarżonych przepisów, lecz jednego z rezultatów interpretacyjnych tych przepisów, przyjętego przez pytający sąd. Trybunał, przeprowadziwszy analizę orzecznictwa sądów powszechnych i Sądu Najwyższego stwierdził, że dowodzi ona, że sądy stoją na stanowisku, iż ustalenie prawa do świadczenia emerytalnego (rentowego) następuje na podstawie stanu prawnego obowiązującego w dniu spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa. W konkluzji doszedł do wniosku, że zgłoszone wątpliwości konstytucyjne może usunąć sam sąd orzekający, stosując znane nauce prawa reguły interpretacyjne i kolizyjne, w szczególności dokonując wykładni zgodnej z Konstytucją.
    Z przedstawionej argumentacji wynika, że Trybunał Konstytucyjny włączył zasady obliczania wysokości świadczeń emerytalnych do treści nabytego in abstracto prawa do tego świadczenia i nie miał wątpliwości, że takie też stanowisko potwierdza orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego.
    Ww. uchwala III UZP 6/17 stanęła w opozycji do tego poglądu.
    Sąd Najwyższy w składzie powiększonym nie podzielił też tego poglądu. W konkluzji, prawa nabyte nie mają charakteru absolutnego i mogą być wzruszone ze względu na słuszność wynikającą z innych zasad konstytucyjnych i szczególnych okoliczności.

    OdpowiedzUsuń
  67. Ponadto w uzasadnieniu ww. uchwały podjętej w dniu 28 listopada 2019 r., III UZP 5/19 , stwierdzono m. in.:
    Zmiana obowiązującego prawa, która pociąga za sobą niekorzystne skutki dla sytuacji prawnej podmiotów, powinna być dokonywana zasadniczo z zastosowaniem techniki przepisów przejściowych, a co najmniej odpowiedniej vacatio legis. Sytuacja prawna osób dotkniętych nową regulacją powinna być poddana takim przepisom przejściowym, by mogły mieć one czas na dokończenie przedsięwzięć podjętych na podstawie wcześniejszej regulacji w przeświadczeniu, że będzie ona miała charakter stabilny. Zasada zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa nakazuje ustawodawcy należyte zabezpieczenie „interesów w toku”, a zwłaszcza należytą realizację uprawnień nabytych na podstawie poprzednich przepisów (tak między innymi: orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego: z dnia 2 marca 1993 r., K 9/92, OTK 1993, cz. I, poz. 6; z dnia 15 lipca 1996 r., K 5/96, OTK 1996 nr 4, poz. 30 oraz wyrok z dnia 24 października 2000 r., SK 7/00, OTK 2000 nr 7, poz. 256).
    Na pewno, podobnie jak kobiety z rocznika 1953, o rok starsze ubezpieczone, przechodząc na emeryturę wcześniejszą, nie miały świadomości co do skutków prawnych, jakie może wywołać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury powszechnej pobieranie świadczeń emerytalnych. Należy jednak wskazać, że w chwili nabycia przez nie prawa do emerytury w powszechnym wieku art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej nie obowiązywał, a zatem nie wywoływał jeszcze skutku prawnego. Kobiety urodzone w 1952 r. (choćby nawet urodziły się 31 grudnia 1952 r.) - przy sześciomiesięcznej vacatio legis - miały, po pierwsze, czas na podjęcie decyzji zapobiegającej niekorzystnym skutkom nowelizacji oraz, po drugie, możliwość zrealizowania prawa na starych zasadach (bez potrąceń). Z tego powodu nie można twierdzić, że przyrzeczenia złożone tym osobom przed zmianą przepisów pozostały bez pokrycia albo że wycofanie się państwa z dotychczasowych uregulowań miało nagły charakter. Należy zatem podsumować, że ustawodawca, umożliwiając kobietom z roczników 1949-52 realizację świadczenia na dotychczasowych zasadach, uczynił zadość zasadzie lojalności, a wobec nieuzasadnionego aksjologicznie dynamicznego przyrostu emerytury powszechnej mógł ex nunc dokonać dezaktywacji owego emerytalnego „perpetuum mobile”. Niekonstytucyjność rozstrzygnięć względem rocznika 1953 w wyroku P 20/16 skonkludowano stwierdzeniem, że kobiety te nie miały możliwości, by zmienić konsekwencje decyzji podjętych w 2008 r. Fundamentalna różnica między nimi a osobami urodzonymi do końca 1952 r. polegała więc na tym, że członkinie tej drugiej grupy miały możliwość zmiany konsekwencji podjętych decyzji. Respektując zatem stanowisko zawarte w wyroku P 20/16, Sąd Najwyższy w powiększonym składzie stwierdził, że kobiety z rocznika 1952 nie znalazły się „w pułapce” decyzji podjętych przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Miały bowiem możliwość skorzystania z uprawień w kształcie, jaki istniał przed nowelizacją, co w rozpoznawanym przypadku miało miejsce między wrześniem a grudniem 2012 r.

    OdpowiedzUsuń
  68. Fundamentalna różnica polega na tym,że rocznik 1953 po wyroku TK miał nieograniczony termin składania wniosków o wypłatę e.powszechnej bez zastosowania art.25 ut.1b, rocznik zaś 1952 / znikome nagłośnienie zmiany przepisów/ tylko 6 miesięcy. Dlaczego termin złożenia wniosku nie był istotny dla tego rocznika ,a dla 1952 już tak. Gdyby nie ustawa naprawcza z 2020r termin byłby dalej nieograniczony.Choć , może być inne wytłumaczenie tej sprawy,że jednak niekonstytucyjnośc art.25 ust.1b kończy się wraz z osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego / 60 lat / i wtedy termin złożenia wniosku nie jest istotny.

    OdpowiedzUsuń