26 stycznia 2013

Pierwsza jaskółka nadziei. cd.

Proponuję tu przenieść ciąg dalszy dyskusji spod posta

Pierwsza jaskółka nadziei. 

Pod tamtym postem lada chwila zaczną się problemy z przewijaniem komentarzy.

Niestety jest to po prostu przeładowanie i nie mam na to wpływu.

112 komentarzy:

  1. http://orzeczenia.ms.gov.pl
    wyszukiwarka orzeczenia.ms.gov.pl –po wpisaniu hasła np. -art./ 103a ustawy o emeryturach można przeczytać m/ in. treść wyroków wydanych po 21.11.2012 r. w sprawie zawieszonych emerytur
    III AUa 645/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-11-21
    III AUa 517/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-11-27
    III AUa 519/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-11-27
    III AUa 600/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-11-28
    III AUa 601/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-11-28
    III AUa 603/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-12
    III AUa 794/12 Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-20
    III AUa 657/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi w Łodzi z 2012-12-06
    III AUa 658/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-06
    III AUa 613/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-06
    III AUa 423/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-12
    III AUa 711/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Łodzi 2012-12-13
    III AUa 952/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Lublinie 2012-11-21
    III AUa 1021/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Lublinie 2012-12-13
    III AUa 708/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach 2012-12-11
    III AUa 435/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach 2012-11-22
    III AUa 438/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach 2012-11-22
    III AUa 527/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Katowicach 2012-12-13
    III AUa 880/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Rzeszowie 2012-12-04
    . III AUa 495/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Szczecinie 2012-11-29
    III AUa 772/12 wyrok Sąd Apelacyjny w Poznaniu 2012-12-11

    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja myślę,że liczymy 21 dni listopada,bo ma 30 dni.A jak policzyć odsetki? ANNA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pani Anno wg programu komputerowego ,ktory posiadaja ZUSy do naliczania swim PRACODAWCA ,karnych odsetek ,za opoznienia itp,,moga zastosowac dla NAS w ciemno biore 50% zaoszczeda na nowym programie a my zyskamy ,,TO NIE ZART maria trzecia

      Usuń
    2. Boże, Sąd ewentualnie zapyta o "orientacyjną" wysokość roszczenia, nożna pomnożyć przez 12, można przez 14 tu chodzi o to czy wartość ta przekracza 10 tys. zł. gdyby była niższa a sąd oddaliłby apelację to kasacja by nie przysługiwała. A na matematyce znam się nieco, z wykształcenia jest chemikiem
      Krzysztof

      Usuń
    3. To tak jak ja
      Ula05

      Usuń
    4. To znaczy, wg obliczeń, że nie mamy się nastawiać na zwrot zaległości, czy zaległości z odsetkami? M.

      Usuń
  3. Przestańcie Panie liczyć a zacznijcie czekać

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wole ,naszego bloga , nie mac jot ,, my czekamy , nie lansuj swojego forum ,zazdrosniku , NIELADNIE I CHAMSKIE ,znalazl sie pomocnik doradca gzie byles JOT rok temu ????Nocny struz

    OdpowiedzUsuń
  5. A z kim wspolprace , ???????/,,,przedstaw sie ,admince ,,nocny struz

    OdpowiedzUsuń
  6. Wacek z Poznania27 stycznia 2013 08:47

    Szanowni Państwo.Minęły już 2 miesiące i 5 dni odkąd uprawomocnił się wyrok TK.W sprawie wypłaty zaległych świadczeń nikt z decydentów w zasadzie nawet się nie odezwał.Jeden z głosów na tym forum mówi,że musimy czekać.Ale jaka jest cezura czasowa tego oczekiwania?Rok ,dwa?Prawdopodobnie każdy z nas otrzymał odpowiedź z ZUS z informacją,że sprawa zostanie rozpatrzona później.Takie pismo powinno zawierać przypuszczalny termin a więc i tak jest bezprawne.Czy przypadkiem przeciąganie w nieskończoność nie jest sposobem na rozwiązanie tego problemu przez,pożal się Boże,nasze Państwo?Czy nie czas powoli zastanowić się nad pozwaniem ZUS lub Skarb Państwa do sądu?Proszę ocenić,czy takie jak teraz działanie ZUS i MPiPS nie jest celowe?Może oceniono,że zanim sądy wydadzą wyroki to minie wiele lat a dla wielu sprawa rozwiąże się sama ,bo ,niestety,zejdą z tego świata.I tak wszystko powoli się rozmyje .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jan Takze uważam ,że czas na działanie nadejdzie,wiec zapytam :do jakiego sądu trzeba złożyc pozew o zwrot naleznosci ,oczywiscie po odmownej decyzji ZUS.Jak taki pozew trzeba zredagować ? jak wysokie są opłaty?

      Usuń
    2. DO Jan! Wzory pism są na blogu. A powinien Pan złożyć do Sadu Okregowego.
      Barbara

      Usuń
    3. Nic nie stoi na przeszkodzie ,żeby już w chwili obecnej wnieść przeciwko ZUS pozew do sądu cywilnego, będzie to Sąd Rejonowy, trzeba obliczyć swoje roszczenie i zapłacić od tego wpis stosunkowy, żeby sąd w ogóle pozew przyjął, Adwokata na razie brać nie potrzeba, taki pozew można napisać samemu. Tylko co to da? Sąd rejonowy wyznaczy termin ( za ile miesięcy?) na pierwszym terminie pewnie się nie skończy, jak jesteśmy sprzed 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy, ale ZUS się na pewno odwoła, jak jesteśmy po tej dacie to pewnie przegramy i my się odwołamy, w Sądzie okręgowym termin znów za kilka miesięcy. Droga postępowania możliwa ale na kasę szybko liczyć nie możemy, a możemy przegrać w okręgowym i po sprawie kasa przepadła ( no chyba, że RPO lub Prokurator Generalny wniesie na nasza korzyść kasację do SN)
      Póki co tej drogi dochodzenia bym nie polecał.
      Druga droga to na razie niestety cierpliwie czekać na to co zrobi ZUS. Bo w końcu ZUS może wydać jakąś decyzję administracyjną, wtedy taką decyzję bezpłatnie skarżymy w sądzie okręgowym, no i dalej terminy , odwołania itd. I wreszcie trzecia droga. ZUS poinformuje w końcu, że nie zamierza wypłacać zaległych i że mamy dochodzić ich od Skarbu Państwa wtedy poda też drogę skarżenia. Jak ktoś chce może już w tej chwili skorzystać z pierwszej drogi, ale to indywidualna decyzja
      pozdrawiam
      Krzysztof

      Usuń
    4. Nie pani Basiu, do Sądu Okręgowego Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych można skarżyć tylko decyzję wydaną w trybie administracyjnym przez ZUS, ma ktoś taką decyzje odmawiającą wypłaty zaległych? nie, więc może być to być tylko Wydział Cywilny Sądu Rejonowego i pozew o zapłatę
      Krzysztof

      Usuń
    5. Dlaczego Ci sprzed 08 stycznia 2009 wygrać mogą w sądzie a ci po 08.01.2009 pewnie przegrają, tak napisał P.Krzysztof.Anna

      Usuń
    6. No właśnie, jestem z tych co mieli wydaną decyzję po raz pierwszy o przyznaniu emerytury w marcu 2009 r. I co ??? Przegram w Sądzie jak złożę pozew o zwrot zaległych świadczeń?????
      No nie, więcej już tu nie zaglądam bo taki tu mętlik sie robi że mi już niedobrze...
      Swiadczenia z ZUS za XI,XII 2012 oraz za I 2013r już mam przelane na konto - więc co jest grane???
      A.O.

      Usuń
    7. Proszę czytać ze zrozumieniem. Ci co mają pierwsze naliczenie emerytury po 8 stycznia 2009 r. na pewno nie przegrają w sądach, ani spraw w apelacjach, ani spraw o wznowienie, ani spraw o zaległe, jeśli z pozwem do sądu cywilnego wystąpią (pytanie tylko jak długo potrwa postępowanie przed sądem cywilnym). Natomiast ci, co mają pierwsze naliczenia przed 8 stycznia 2009 r. zaczęli od kilku dni przegrywać w sadach apelacyjnych, bo te zaczęły przyjmować taką interpretacje, jaka pojawiła się w artykule pani Wiktorowskiej w Gazecie Prawnej. W ostatnich czterech dniach, a spraw które miały osoby sprzed 8 stycznia 2009 r. było kilka żaden emeryt nie wygrał, wszyscy przegrali z wyjątkiem pani z Biłgoraju, która miała już w ręku decyzję wznawiającą wydaną przez ZUS.
      Nie ma żadnej pewności, że sądy w sprawach osób z emeryturą naliczoną przed 8 stycznia 2009 r. zaczną ponownie orzekać na korzyść emerytów, raczej będzie odwrotnie i apelacje będą oddalane. Co tu jest niezrozumiałe? Na czym ma polegać mieszanie? Fakty są jakie są , trudno z nimi dyskutować
      Krzysztof
      staram się pisać w miarę zrozumiale, ale Sienkiewiczem nie jestem

      Usuń
    8. Bardzo przepraszam pomyłka w poście z 11:30, zamiast
      "jak jesteśmy sprzed 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy" powinno być "jak jesteśmy po 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy"
      jeszcze raz przepraszam ,. ale to pomyłka pisarska
      Krzysztof

      Usuń
    9. DO A.O.
      TY masz w sądzie sprawę na 100 wygraną
      Krzysztof

      Usuń
  7. Grażyna Lublin
    Czy są wśród nas już osoby, które wygrały w sądzie zwrot pieniędzy od 1.10.2011 i mają już wypłacone za cały ten okres, lub ZUS sam wypłacił. Ja żadnych pieniędzy nie otrzymałam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Co , lub inaczej ile stracili emeryci , naliczeni przed 2009 r. ,ktorzy zdecydowali sie pobierac emerytury po 08 01 2009 ? Ja na ten przykład o/k 200 zlotych miesiecznie ,gdyż nie będę mógł przeliczyc sobie emerytury w/g nowego wskaźnika ,po rezygnacji z pracy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale będziesz mógł przeliczyc podstawę wymiaru emerytury ,wg aktualnej kwoty bazowej z uwzględnieniem lat po przyznanej emeryturze.Przeliczą ją jednak wtedy,gdy ustalony na nowo współczynnik będzie wyższy od poprzedniego.Więcej można się dowiedzieć na stronie ZUS-u pod hasłem przeliczenie emerytury.

      Usuń
    2. Tak Aniu ale tylko część socjalną
      Krzysztof

      Usuń
    3. Ps. na wzrost podstawy wymiaru wpłynie tylko współczynnik (wwpw) ale kwota bazowa w części składkowej i nieskładkowej pozostanie z roku ustalenia prawa do emerytury
      Krzysztof

      Usuń
    4. Coś się zyska

      Usuń
    5. Pani Aniu moja wypowiedż odnosi sie do wypowiedzi "prawnikow",ktorzy twierdzili ,ze emeryt naliczony przed 08 01 2009 nic nie ryzykował wybierając emeryture po 08 01 09 bez rozwiazywania umowy.

      Usuń
    6. Jak to właściwie jest z tym przeliczaniem nie zgadza mi się to co piszecie.Na moim przykładzie emerytura naliczona pierwszy raz w czerwcu 2009.W marcu 2011 przeliczona według nowej kwoty bazowej (współczynnik wyższy o kilka %). Oczywiście zawieszona z dniem 01.10.2011 teraz odwieszona.Czy teraz już nie mogę przeliczyć z nowa kwotą bazową skoro znów współczynnik wychodzi wyższy.

      Usuń
    7. Możesz znowu przeliczyć,ale lepiej poczekać do ogłoszenia nowej kwoty bazowej

      Usuń
    8. Z tego co ja się dowiedziałam , to emerytura naliczona wg nowych zasad (mieszana) jest przeliczana tylko w części socjalnej.

      Usuń
    9. Panie Krzysztofie dziękuję bardzo za odpowiedź,ale dalej nie rozumiem, ,, emeryt naliczony przed 08 01 2009 nic nie ryzykował wybierając emeryture po 08 01 09 bez rozwiązywania umowy" i dlatego on pewnie wygra sprawę w sądzie o zaległe wypłaty ? Anna 1

      Usuń
    10. Do EWY Czy miała Pani przeliczoną emeryturę w 2011 r w/g nowej kwoty bazowej z jakiego okresu?Pozdrawiam Maria

      Usuń
    11. Tak miałam przeliczoną wg nowej kwoty bazowej ogłoszonej w marcu 2011 po złożeniu Rp-7 za rok 2010.Pierwsza decyzja i naliczenie było w czerwcu 2009 z kwotą bazową z marca 2009.Pozdrawiam

      Usuń
    12. TYLKO CI CO MAJĄ WYSOKIE POBORY będą mieć wzrost emerytury po przeliczeniu bo i wskażnik % im wzrośnie. Ja mam pobory cały czas mniejsze niż przeciętna pensja krajowa więc doliczane mam tylko miesiące do stażu pracy - po "starej" kwocie bazowej.
      Proszę nie mieszać i nie wypowiadać się autorytatywnie bo nie wszyscy mają tak wysokie pensje aby wskażnik % mieli b.wysoki.
      No i powstaje mętlik w głowie ...
      Karol

      Usuń
    13. W grę wchodzi jeszcze wysokość wskaźnika. W niektórych przypadkach jeśli jest on wyższy od 130% ma to istotne znaczenie.

      Usuń
    14. Anna 1
      Nie rozumiem skąd twierdzenie "emeryt naliczony przed 08 01 2009 nic nie ryzykował wybierając emeryturę po 08 01 09 bez rozwiązywania umowy" ja nigdy tak nie twierdziłem, a dokładnie odwrotnie,ci naliczenie przed 8 stycznia 2009 r. właśnie masowo zaczęli po artykule w GP przegrywać w sądach. Skąd wzięłaś takie twierdzenie?
      Krzysztof

      Usuń
    15. Do Krzysztofa
      o 11:30 napisałeś "jak jesteśmy sprzed 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy,"

      Usuń
    16. Bardzo przepraszam pomyłka w poście z 11:30, zamiast
      "jak jesteśmy sprzed 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy" powinno być "jak jesteśmy po 8 stycznia 2009 r. to na pewno wygramy"
      jeszcze raz przepraszam ,. ale to pomyłka pisarska
      Krzysztof

      Usuń
    17. czytałem "interpretatorow" ,ktorzy twierdzili,ze naliczeni przed 08 01 2009 nic nie ryzykowali i dlatego T.K.ich nie uwzglednił, wiec podałem te 200 zl ( kwoto fikcyjna wylicze gdy zrezygnuje z pracy i bedzie znana kw. b.ostatnia).

      Usuń
    18. Do Karola
      i innych Osób zainteresowanych przeliczeniem podstawy wymiaru emerytury z wyższym wskaźnikiem % (WWPW - wskaźnik wysokości podstawy wymiaru).

      W grudniu pisałyśmy o tym, Jadwiga i ja, bo zauważyłyśmy, że pokutuje mit, że "tylko ci co mają wysokie pobory" mogą przeliczać.
      Nie każdy może przeliczyć, to fakt, ale jestem przekonana, już to wcześniej pisałam, że więcej pracujących emerytów może przeliczyć niż jest tego świadomych.

      Kto jest zainteresowany, może wrócić to tamtych wypowiedzi (ułatwię linkiem). Temat zaczyna się od słów Jadwigi "Poza tym nieprawdą także jest, że trzeba mieć "tak wysokie" zarobki aby można było wnioskować o przeliczenie emerytury" oraz następny wpis (z aktywnymi linkami).
      wystarczy nacisnąć na adres linku -->
      http://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2012/12/rozmowy-w-centrali-zus.html?showComment=1356827375034#c5754167146906501320

      Pozdrawiam
      Jot

      Usuń
    19. Widzę ,że "nasza spółka" już działa, Ty wiesz o co chodzi.Ale jeśli chciałabyś swobodniej ze mną rozmawiać i o ile masz oczywiście życzenie to proszę Cię Droga JOT o kontakt mailowy,
      mój adres e-mail: jagaol@interia.pl
      Pozdrawiam Cie serdecznie.Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego

      Usuń
    20. Do p.Krzysztofa z godz.11:36
      P.Krzysztofie- przeliczają całą emeryturę:część socjalną,okresy składkowe i nieskładkowe.Sprawdziłam.

      Usuń
  9. Odsetki każdy może policzyć sobie sam w prosty sposób. Wpisać w google : odsetki ustawowe i tam jest cała tabelka . Wpisać tylko dane o komputer wszystko sam policzy zgodnie z obowjązującymi odsetkami w danym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Panie Krzysztofie proszę mi wyjaśnić! Co oznacza emeryci : 1. przed 8.01.2009;
    2. po 8.01.2009 ?
    Ja mam decyzje o przyznaniu emerytury z dn. 11.2008 (wyliczono mi emeryturę na wniosek z-du pracy, nie wystepując do ZUS-u o wypłatę tylko wyliczenie) i emerytura podlegała zawieszeniu , ponieważ nadal pracowałam .
    Natomiast starałam się o wypłate emerytury (nadal pracując) w maju 2009 r, i Zus wypłacał od czerwca 2009 do momentu zawieszenia tj. 1.10.2011 r.
    Czy ja jestem emerytką sprzed 8.01.09 (bo miałam decyzję o przyznaniu emerytury)
    czy po ( bo od 06. 20009 pobierałam emeryturę)
    Panie Krzysztofie jeśli Pan może, proszę mi odpowiedzieć :)
    Serdecznie pozdrawiam
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro decyzja o przyzynaiu emerytury jest z 11.2008. to jest pani przed 8.01.2009.
      Każdy emeryt niezaleznie kiedy dostał decyzje o przyzyaniu emerytury mógł pracowac i jednoczesnie pobierac bez zwalniania sie z pracy emeryturę od 8.01.2009r.

      Zakład pracy sam z siebie chyba nie mógł wystąpić o przyznanie emerytury. Mogło się to odbyć za pośrednictwem z-du pracy, ale na pani wniosek.

      Usuń
    2. Dokładnie tak jak pisze przedmówca (prośba o przestanie bycia anonimowym, imię, albo inicjały). Nie było emerytur na wniosek zakładu ten wniosek musiała Pani podpisać i niestety należy pani do tej"gorszej" na dzień dzisiejszy grupy tych sprzed 8 stycznia 2009 r.
      Krzysztof

      Usuń
    3. Anonimowy27 stycznia 2013 11:42
      proszę nie czytać tych głupot osób niekompetentnych.

      Liczy się kiedy osiągnęła Pani prawo do emerytury wg ustawy o emeryturach i rentach.
      cytuję za pośrednictwem strony MPiPS
      "Podstawowym warunkiem, który musi spełnić ubezpieczony aby nabyć prawo do emerytury jest osiągnięcie wieku emerytalnego. Pojęciem „wieku emerytalnego” posługuje się przywołana ustawa emerytalna. W chwili obecnej wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat mężczyzn"

      Kiedy osiągnęła Pani wiem emerytalny 60 lat i odpowiedni staż pracy? W 2008 czy w 2009? Jeżeli w 2009 r. to może Pani spać spokojnie.

      Ludzie niech wasze ograniczone móżdżki zrozumieją emerytura wcześniejsza naliczenie, wystąpienie nie ma tutaj znaczenia.

      Usuń
    4. Jeszcze nie wytrzezwiałeś.Z

      Usuń
    5. A ja mam właśnie wcześniejszą emeryturę i już wznowiono mi wypłate. Nie byłam w sądzie. Zeta

      Usuń
    6. Wiek emerytalny 60 lat osiągnęłam w 2012 r.
      Mój rocznik 1952.
      To jest z przed czy po 8.01.2009.
      Pozdrawiam
      Barbara

      Usuń
    7. Sorki :) Miało być czy jestem sprzed i czy po 8.01.2009
      :)
      Barbara

      Usuń
    8. Człowieku, miałem już się do Ciebie nie odzywać, napisałeś nawet, że więcej swoich interpretacji pisał nie będziesz. Szanuj Swoje słowo i przestań wprowadzać zamęt na blogu. To co piszesz nie ma żadnej podstawy prawnej. Na górze są linki do orzeczeń sądów apelacyjnych w sprawach emerytów poczytaj je sobie i skonfrontuj z tym co twierdzisz. Tak zwany powszechny wiek emerytalny czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn obowiązujący do 31.12.2012 r, w żaden sposób nie jest powiązany z wyrokiem Trybunału, nigdzie ani w sentencji, ani w komunikacie prasowym, ani w uzasadnieniu pojecie "wiek emerytalny" w takim ujęciu jak piszesz się nie pojawia. Trybunał cały czas używa pojęcia "prawo do emerytury" a nie "wiek emerytalny" To pojecie pojawiło się tylko w podtytule artykułu pani Wiktorowskiej:
      "Trybunał Konstytucyjny w pisemnym uzasadnieniu wyroku w sprawie emerytur zawieszonych od 1 października 2011 roku ograniczył krąg uprawnionych do odwieszenia świadczenia przez ZUS. Z takiej możliwości skorzystają te osoby, które osiągnęły wiek emerytalny między 8 stycznia 2009 r. a końcem 2010 r."
      Z reszta w samym artykule już się nie pojawia. Wierz mi, osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego dla oceny, czy dana osoba jest wg sądu objęta wyrokiem TK czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Kobieta pracująca, która w lutym 2009 r. mając 59 lat złożyła po raz pierwszy wniosek o naliczenie i wypłatę emerytury miała ja przyznaną i wypłacaną od dnia złożenia wniosku, jeśli spełniała kryteria wysokości zarobków, a jeśli zarabiała dobrze i przekraczała 130% przeciętnego wynagrodzenia, to na wypłatę czekała do momentu ukończenia 60 lat, bo wtedy ograniczenie przestawało działać. Druga kobieta też pracująca mająca już ukończone 60 lat składając też w lutym 2009 r. czyli po 8 stycznia 2009 r. po raz pierwszy wniosek o emeryturę tez miała ją przyznaną i od razu wypłacaną . Obie te panie w chwili obecnej bez najmniejszych problemów wygrywają sprawy w sądzie. Jeżeli byłyby to panie które swoje wnioski złożyły do ZUS w grudniu 2008 r. to w roku 2009 musiały ponowić swoje wnioski o naliczenie i wypłatę emerytur, bo obie miały ją zawieszoną na podstawie art 103 ust 2a, po czym była im ona tak samo jak w pierwszym przypadku wypłacana. Różnica jest w chwili obecnej. Do 20 stycznia sądy traktowały je wszystkie jednakowo i orzekały na ich korzyść na podstawie sentencji wyroku TK, po artykule z 17-go w GP, sądy od 21 stycznia zmieniły linię orzecznictwa i jeśli chodzi o te z grudnia 2008 to roku orzekają na ich niekorzyść i nie ma znaczenia tu okoliczność czy dana osoba występując o emeryturę po raz pierwszy miała już ukończony powszechny wiek emerytalny (60 lat) czy nie
      Krzysztof

      Usuń
    9. Barbaro,to czy jesteś ''sprzed' czy ''po' określa data złożenia przez Ciebie wniosku o emeryturę.Liczy się data złożenia wniosku a nie data odpowiedzi przez ZUS.
      też Barbara

      Usuń
    10. Pani Barbaro!Zakład pracy złozył wniosek 11.2008, ale o wyliczenie emerytury , nie o wypłate. O wypłate emerytury złożył wniosek 06.2009 r.
      Od 2012 r. jestem na tzw. "zasłużonej emeryturze" :)))
      Barbara z 1952
      pozdrawiam

      Usuń
    11. Do Łukasza
      Proszę mi wierzyć nie zarzucam Panu absolutnie jakiejkolwiek złej woli, myślę, że Pana interpretacje biura się z chęci pomocy emerytom, ale różnimy się tym, że Pan tworzy teorie a ja pisze o faktach i na podstawie faktów jakie miały już miejsce. Przeczytałem już ponad czterdzieści orzeczeń sądów po 22 listopada w sprawach zawieszonych emerytów i sądy orzekały i orzekają dokładnie tak jak pisałem i pisze nadal,po 21 stycznia zmieniła się po artykule w GP linia orzecznictwa w stosunku do osób z pierwszym naliczeniem emerytury przed 8 stycznia 2009 r, w stosunku do osób z pierwszym naliczeniem po 8 stycznia 2009 r, sądy nadal orzekają na ich korzyść
      i absolutnie ukończenie powszechnego wieku emerytalnego nie ma żadnego znaczenia. Fakty są takie jakie są, nie da się z nimi polemizować
      Krzysztof

      Usuń
    12. Do Basi 1952
      Jesteś dla sądu sprzed 8 stycznia 2009 r. Jeśli masz sprawę w sądzie, to aby ja wygrać musisz mieć decyzje ZUS wznawiającą emeryturę po wyroku TK, Jeśli do sprawy sądowej takiej decyzji nie będziesz miała w ręku to na dzień dzisiejszy (bo linia orzecznictwa może się zmienić) sprawa w sądzie jest raczej przegrana. A jeśli nie masz sprawy w sądzie to czekasz aż ZUS wznowi Ci emeryturę
      Krzysztof

      Usuń
    13. A ja mam decyzję przyznająca mi emeryturę powszechna od 1 XII 2012 notka informującą , że biedę nadal otrzymywać obecną do czasu rozwiązania stosunku pracy.
      k

      Usuń
    14. Do Basi z 16:00
      Basiu, ja też sobie ciągle zadaję to pytanie. Śmiem twierdzić, ze większość sędziów sądów apelacyjnych nie ma pojęcia co rozstrzyga. Wygląda na to, że nie zadali sobie trudu przeczytania ze zrozumieniem uzasadnienia wyroku TK, ustawy o emeryturach nie znają, też nie czytali, co najgorsze nie znają też Konstytucji RP. Najmniejsza linia oporu, napisali tak w GP, pewnie mieli podstawy, no to tak orzekamy.
      pozdrawiam
      Krzysztof

      Usuń
    15. Do Łukasza z godz 14:37.bardzo proszę o konkretną odpowiedź w jakiej sytuacji jest moja koleżanka według Pana teorii i czy może spać spokojnie.Rok urodzenia 1953 60 lat ukończy w październiku 2013.Emerytura naliczona i wypłacana od maja 2009,zawieszona od 01.10.2011,odwieszona od
      22.11. 2012

      Usuń
    16. Panie Krzysztofie !W tej chwili (od wrzesnia 2012 jestem na emeryturze ustawowej - juz nie pracuję)i czekam na termin rozprawy w SO (druga rozprawa) I tylko domagam się zwrotu zaległej emerytury wraz z odsetkami.
      Panie Krzysztofie dzieki za cierpliwość
      Pozdrawiam
      Barbara z Krakowa 1952

      Usuń
    17. Panie Krzysztofie dokładnie jest tak jak Pan pisze !Myślę o artykule
      Pozdrawiam
      ja jestem z 11.24,15.44 16, 16.18 :)))
      pozdrawiam
      Barbara z Krakowa

      Usuń
    18. Do Łukasz27 stycznia 2013 14:324
      Anonimowy27 stycznia 2013 11:42
      Proszę nie czytać tych głupot osób niekompetentnych"
      Czlowieku przeczytaj sobie, ale bardzo proszę ze zrozumieniem, to co jest na stronie ZUS, http://zus.pl/default.asp?p=4&id=2844

      Usuń
    19. Do Pana Łukasza -
      wiek emerytalny zależny od płci, od rodzaju emerytury

      określenie wieku emerytalnego użyte na stronie ZUS-u w stosunku do emerytów wcześniejszy brzmi
      - wiek emerytalny wynoszący 55 lat
      k

      Usuń
    20. Panie Krzysztofie
      w 2008 r były komunikaty z ZUSu że rocznik m.in. mój 1953 r (wiek 55 lat i wymagany staż) powinien złożyć dokumenty do XII. 2008 r w spr emerytury na korzystnych warunkach (czyli naliczeni wg starego portfela) złożyłam w XI 2008 r ale naliczoną miałam od X.2008 r. - zawieszona ponieważ pracowałam.
      Po wejściu ustawy w I.2009 r, w m-cu lipcu 2009 r na mój wniosek od czerwca 2009 r, miałam wypłaconą (zmniejszoną) zawieszona tak ja wszyscy X.11 r.

      Nie mogę zrozumieć dlaczego wtedy mnie i inne osoby dotyczyły przepisy a wyrok TK NIE.

      Przecież jak bym wiedziała że tak będą mieszać w przepisach to bym nie składała dokumentów w 2008r.

      Przecież zostaliśmy oszukani przez rządzących.

      Czekam na sprawę w SA.

      Otrzymałam decyzję o wznowieniu od 22.XI. włącznie z lutym - mają być przekazane pieniądze na konto.

      A co będzie i jak będę potraktowana przez ZUS ponieważ w marcu będę miała 60 lat i co wtedy?

      Bardzo proszę o odpowiedź za co bardzo dziękuję.
      Pozdrawiam Kama

      Usuń
    21. sprostowanie do 21,40
      Panie Krzysztofie, zadałam pytanie:
      ......A co będzie i jak będę potraktowana przez ZUS ponieważ w marcu będę miała 60 lat i co wtedy?.....

      Czy będę musiała się zwolnić żeby otrzymywać dalej emeryturę?

      Przepraszam, dziękuje i pozdrawiam, Kama

      Usuń
    22. Panie Łukaszu, z całym szacunkiem dla linii Pana rozumowania( każdy ma prawo rozumieć tak jak chciałby rozumieć, a nie jak powinien rozumieć)ale sam Pan pisze, że PODSTAWOWYM warunkiem nabycia prawa do emerytury jest WIEK EMERYTALNY, ale przecież nie jedynym warunkiem.Aby nabyć prawo do emerytury muszą być przecież spełnione ŁĄCZNIE warunki:osiągnięcie wieku emerytalnego,wymagany okres zatrudnienia i zwykle konieczność rozwiązania stosunku pracy.Zatem czy wiek 55 lat dla kobiet i 30 lat pracy i z tego tytułu nabycie prawa do wcześniejszej emerytury, nie jest wiekiem emerytalnym w tym przypadku??? A jeśli nie to jakim wiekiem w rozumieniu ustawy o emeryturach z FUS, przynajmniej dotychczas.Wiekiem emerytalnym do 31.12.2012r.był wiek 55 lat(emerytury wcześniejsze) i 60 lat kobiety, oraz 60 lat (emerytury wcześniejsze) i 65 lat mężczyźni.No nie jest tak? Zatem proszę może o rozjaśnienie swojego móżdżku.
      Pozdrawiam.Jadwiga z Aleksandrowa Ł.

      Usuń
    23. Pani Kamo
      Niestety nie dyżuruję non=stop przy komputerze i nie zawsze odpowiem . Ale do rzeczy Absolutnie nie musi Pani się zwalniać. z chwilą ukończenia powszechnego wieku emerytalnego, w pani przypadku 60 lat plus 1 miesiąc (wg nowej ustawy) czyli od maja ZUS zacznie z automatu wypłacać pełną emeryturę.
      Krzysztof

      Usuń
    24. Panie Krzysztofie serdecznie dziękuje i życzę dużo cierpliwości oraz zdrówka.
      Kama

      Usuń
  11. Sąd Okręgowy w Katowicach 4 styczna 2013 nakazał ZUSowi oddać zaległą emeryturę-od pazdziernika 2011.Wcześniej sprawa w SO w styczniu 2012 była przegrana.Pieniędzy nie ma na koncie.D.U

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ZUS na 100% złożył apelację (sprawdź w sądzie)
      Krzysztof

      Usuń
    2. 4 stycznia to krotki okres ,SO tzn wyrok prawomocny? Do kogo ZUS zlozy apelacje ( nie mylic z kasacją). Prosze napisać kiedy Pan/i miał/a pierwsze naliczenie?

      Usuń
    3. do DU z 12:47
      Jestem w tej samej sytuacji, ale wiem, że już 8 stycznia 2013 ZUS Gdańsk zapowiedział apelację.

      Usuń
    4. Pierwsze naliczenie maj 2009.Jutro sprawdzę w SO katowice co się dzieje.Czy ZUS odwołał się.D>U

      Usuń
    5. Do Małga.Tzn., że ZUS w Gdańsku sam z siebie złożył apelację? H.

      Usuń
    6. Tak, w mojej sprawie (odwieszonej) w SO to był pierwszy wyrok i moja wygrana. ZUS zapowiedział apelację. Teraz czekam co dalej.

      Usuń
  12. Do Anonim 12,47
    gratuluję wygranej sprawy, ale dlaczego się Pani/Pan nie podpisuje.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Policz sobie sam odsetki. Wpisz na googlach : Odsetki ustawowe. Wyskoczy tabelka do której wprowadzisz wszystkie swoje zaległe miesiące ( po kolei ), komputer sam cCi obliczy ustawowe odsetki obowiązujące w danym okresie. Bardzo proste.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zofia z Bydgoszczy27 stycznia 2013 19:23

    Patrząc na zakładkę "bez sądu i bez wypłat" - 6 wpisów należy się cieszyć - bo to oznacza, że tylko paru osobom zus nie odpowiedział i nie wznowił wypłat emerytur - w tym mnie. Czy tak jest?. Myślałam, że taki fajny pomysł tych zakładek z podziałem "na..." da obraz, jak to w kraju jest - jednak ludzie i tak wpisują się nie tam gdzie trzeba.
    Panie Krzysztofie, bardzo martwię się, bo koleżanki w takiej samej sytuacji z jednego biura już maja wznowione emerytury a u mnie cisza. Ponadto boję się, że jak mi wznowią, to za moment napiszą o zwrot. Zupełnie się pogubiłam.. Jestem rocznik 1953 - naliczona emerytura 2008 - wstrzymana itd. W styczniu 2013 skończyłam 60 lat. Czy zus powinien od tego momentu wypłacać pełną emeryturę, czy na mój osobny wniosek. Wie Pan, bo o tym w różnych miejscach pisałam - te pieniądze są mi bardzo potrzebne dla chorego wnuka.
    Zofia z Bydgoszczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ZUS sam powinien wypłacać emeryturę w pełnej wysokości Pani Zofio.
      Co do decyzji ZUS to musi Pani uzbroić się w cierpliwość.

      Usuń
    2. Zofia z Bydgoszczy27 stycznia 2013 19:51

      Dziękuję Panie Pawle - coś u mnie już wysiada. Musze się jednak pozbierać - muszę i tyle!!!!

      Usuń
    3. Pani Zofio. Proszę przeczytać książkę " Opowieść ojca" naprawdę są możliwości i duże postępy - dotyczy wnuka. Głowa do góry trzeba się trzymać ma Pani dla kogo.

      Usuń
    4. Pani Zofio!
      Na podstawie tych zakładek stworzę bazę danych i zamieszczę w odpowiednich zakładkach. W związku z tym przejrzę wszystkie wpisy i te w nie odpowiednich zakładkach przeniosę

      Izabela

      Usuń
    5. Zofia z Bydgoszczy27 stycznia 2013 20:21

      Dziękuję Pani Ewo - już jutro pójdę do księgarni po tę książkę. Widzimy w rodzinie postępy u wnuka (3 latka) w lipcu diagnoza "autyzm" i od razu rehabilitacja - jednak bardzo, bardzo droga. Zrobię wszytko, jak mi tylko zdrowie pozwoli aby mógł tak wyjść z tego funkcjonować w miarę w naszym jednak dziwnym kraju.

      Usuń
  15. Do Pani Zyzki
    żeby się dobrze wpisać do zakładki muszę wiedzieć jaki mam status "przed" czy "po"
    - wniosek o emeryturę złożyłam 30.12.2008 r.,
    - ZUS sprawę rozpatrzył i otrzymałam decyzję z dnia 15.01.2009 r. zaznaczam, że pierwszą z wypłatą świadczenia od 01.12.2009 r., nie zawiesił mi jednak ponieważ już w tym czasie obowiązywało nowe prawo, a ja podałam że moje dochody są wyższe niż 130%, dopiero w marcu emeryturę odwiesiłam, przeliczając jednocześnie podstawę jej przyznania. Zaczęłam w związku z tym pobierać świadczenie od marca 2009 r.
    Jestem z tych "przed" czy z tych "po" 8 stycznia 2009 r.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś z tych sprzed 8 stycznia 2009 r.
      Krzysztof
      ps. w 2009 r. ZUS powinien Ci zawiesić świadczenie bo przyznał je od 1 grudnia 2008 r. Data otrzymania decyzji, a nawet jej wystawienia nie ma znaczenia. Decyduje data złożenia wniosku, jeżeli w grudniu 2008 to prawo istnieje o 1 grudnia 2008

      Usuń
    2. nie miałam takiego zapisu w decyzji, że świadczenie się zawiesza w związku z tym że pracuję, miałam zapis że moje dochody przekraczają i po usunięciu tej przeszkody emerytura będzie wypłacana

      Usuń
  16. przepraszam, "pierwsza oczywiście od 01.12.2008 r.

    OdpowiedzUsuń
  17. Co z tymi ,ktorzy wybrali emeryture zamiast pracy ,tez powinni walczyc o odszkodowanie mimo ,ze droga daleka ,prosze napiszcie tez na ten temat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się już pogubiłam w tym przed... i po... (jakkolwiek to brzmi). Naliczoną miałam w r.2007 i zawieszoną. Potem częściowo pobierałam. Potem ją zawieszono, jak wszystkim. Następnie przegrałam w sądzie dwa razy. W styczniu mi odwieszono i dalej czekam na apelację. Co dla mnie znaczy przed i po? H.

      Usuń
    2. Do anonimowego z 21:27 Z nami to Zus ma chyba kłopot , bo juz nam dał "wiekową emeryturę". Ja od 26.XI.2012 czekam na jakąs decyzje , ale nie dostałam nic poczekam 60 dni + 7 dni i pójdę do Zus i zapytam sie czy obowiazuje ich jakiś termin odpowiedzi , czy mam rozumiec brak odpowiedzi - wina Zus-u , pieniadze sie należą.
      Marysia z Krakowa ( a Pani/Pan z 21:27 zapomniała/ł podpisać chyba tak)

      Usuń
  18. witam....
    niedawno pojawila sie artykuł na pierwszej stronie odnosnie emerytów i zawieszenia ,ale bardzo szybko zostal przeniesiony na dalszy plan...
    prosze wejsc i przeczytac..
    pzdr
    http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,13278835,Rzad_najpierw_zachecal_emerytow_do_pracy__a_potem.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Z wcześniejszych wyjaśnień Pana Krzysztofa wynika, że przed tzn wielkimi literami DECYZJA PIERWSZA na decyzji pieczątka z datą przed 08.01.2009 i te osoby są w grupie sprzed mimo, że nie pobierali wcześniej świadczenia, natomiast DECYZJA PIERWSZA po dacie jw zaliczają się do grupy po - myślę że jasno wyświetliłam pozdrawiam Irena dodam, że ja czekam tylko na zaległe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na decyzjach nie ma żadnej pieczątki czy to jest PIERWSZA DECYZJA, czy kolejna

      Usuń
    2. Na mojej pierwszej decyzji ZUS jest duża pieczątka DECYZJA PIERWSZORAZOWA i właśnie to jest istotne pozdrawiam IRENA

      Usuń
    3. Na mojej decyzji ani moich koleżanek nie ma żadnej pieczątki że jest to DECYZJA PIERWSZA.

      Usuń
  20. Nie na każdej decyzji ZUS jest informacja typu : "decyzja pierwszorazowa". Ja mam decyzję z 05.09.2007." O przyznaniu Emerytury" ,której nie pobierałam,bo nie zwolniłam się z pracy. Natomiast z 09.07.2009. decyzję "O podjęciu wypłaty".Pozdr.Iga.

    OdpowiedzUsuń
  21. ZUS płaci wszystkim zawieszonym emerytury biezace,takze centrala na zadane pytanie odpowiada wszystkim !Zalegle odpowiedz brzmi :pozniej beda decyzje.Jaki cel ma to ciagle "a ja jestem przed czy po " co nam narobila P . redaktor "itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płatnikowi moze sie podobać ,gdy biorcy sami ustalą, ze sa podzieleni na grupy!

      Usuń
    2. W ZUS tez moze pracowac zartownis ,ktory Babulence moze powiedziedz , przyznano,ale moze trzeba bedzie zwracać.Spokojnie czekać, kto ma sprawe w sadzie trzeba pytac i wzajemnie sie informować.

      Usuń
    3. Nie płaci wszystkim.ZUS w Białymstoku w piątek przysłał decyzję w związku ze zmianą stażu pracy i dodatkowo poinformował mnie,że"emerytura jest nadal zawieszona".Najgorsze jest to.że za kilka dni mam rozprawę w SO.Pozdrawiam.Bożena

      Usuń
    4. Uważam, że postępowanie nasze powinno pójść zupełnie innym torem. Nikt z zewnątrz nas nie dzieli - dzielimy się sami.
      Myślę, że my wyrzedzamy postepowanie administracyjne postępowaniami cywilnymi co jest nie do przyjęcia.Po to aby otrzymać wypłatę zaległej emerytury należy doprowadzić do unieważnienia decyzji ZUS-u wydanej we wrześniu 2011r. na podstawie art. 28 ustawy o finansach publicznych, który TK uznał za niekonstytucyjny. W tym celu należałoby złożyć wniosek do ZUS o unieważnienienie decyzji własnej w związku z art. 156 par.1 kpa. Jeżeli ZUS nie zechciałby, a co powinien zrobić w przeciagu 2 miesięcy, mamy prawo odwołania się do prezesa ZUS, który zgodnie z art. 66 ust.5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych jest organem odwoławczym. Po jego decyzji negatywnej powinniśmy odwołać się do Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych chyba, że w między czasie centrala ZUS wydałaby jakąś decyzję znoszącą indywidualne postępowania. Unikamy w ten sposób drogi postępowania cywilnego i wpisów stosunkowych uzależnionych od kwoty roszczenia. Obecne postępowania w sądach są zwykłą sztuką dla sztuki a Ci którzy mają wyroki pozytywne prawdopodobnie będę i tak musieli jeszcze raz wejść na drogę cywilną w celu wyegzekwowania roszczeń.
      Jeżeli chodzi o użycie słów "emerytura" i "świadczenie" używane są one w ustawie o emeryturach i rentach z FUS wymiennie - patrz np. art. 103 ustawy.
      pozdrawiam
      Ula05

      Usuń
    5. Brawo Pani ULU !!!!
      Nic dodać nic ująć. Wspomnę tylko że dwa miesiące
      (no bo niby sprawa jest skomplikowana)liczy się dla każdego od dnia, w którym złożył wniosek o zwrot zaległych świadczeń, niech każdy sobie sprawdzi. To jest postępowanie administracyjne i powinno odbywać się niezależnie od ewentualnej trwającej już sprawy sądowej.Żeby obecne postępowania sądowe nie były sztuką dla sztuki, precyzujmy nasze apelacje wyliczając kwotę zaległych świadczeń, po wygranej apelacji występujemy o klauzulę wykonalności i idziemy do komornika, on bez trudu ściągnie z konta ZUS nasze pieniądze
      Krzysztof

      Usuń
    6. W uzupełnieniu"
      "Art. 156–158 KPA

      * art. 156.
      § 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:

      wydana została z naruszeniem przepisów o właściwości,
      wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa,
      dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną,
      została skierowana do osoby nie będącej stroną w sprawie,
      była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały,
      w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą,zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa."

      Usuń
    7. Pani Ulu !
      Który z punktów art. 156 par. 1 kpa stanowiłby podstawę do żądania stwierdzenia nieważności decyzji ZUS o zawieszeniu wypłat emerytury? Katalog podstaw jest bowiem zamknięty. Organem właściwym w sprawie stwierdzenia nieważności byłby tylko organ wyższego stopnia czyli Prezes ZUS (działałby w tym przypadku jako organ I instancji). Po odmowie stwierdzenia nieważności - odwołanie do SO. Jedyny problem -na który pkt się powołać.
      KT z Gdańska

      Usuń
    8. Panie Krzysztofie !
      Czy przypadkiem sposób obliczania wartości przedmiotu sporu przy apelacji w sprawach o świadczenia emerytalne - został prawnie określony i dowolności nie ma ?
      KT z Gdańska

      Usuń
    9. do KT z Gdańska
      moim zdaniem "wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa", a uzasadniłbym tak:
      Na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego rozwiązanie umowy o pracę z dotychczasowym pracodawcą przestało stanowić warunek wypłaty świadczenia wobec osób, którym ustalono prawo do emerytury przed l stycznia 2011 r. Podkreślić przy tym należy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., wobec braku odmiennego rozstrzygnięcia, jest skuteczny ex tunc, tj. od dnia wejścia w życie zakwestionowanych przepisów.
      Krzysztof
      ps nie ma żadnych ustawowych czy prawnych ograniczeń czy też kryteriów ustalania wartości przedmiotu sporu w sprawach z ubezpieczenia społecznego jeśli chodzi o emerytów

      Usuń
  22. Pani Urszula toż pisałem ,czas przestac dzielic emerytow na przed i po ,szczgólnie na tym forum ,ku uciesze .....!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Krzysztofie proszę o pomoc!
      Mama, rocznik 1948, otrzymała decyzję ZUS Oddział w Radomiu w czerwcu 2009 roku o przyznaniu prawa do emerytury, począwszy od miesiąca maja 2009 roku, z uwagi na złożony wniosek w maju 2009 roku.
      Organ rentowy decyzją z października 2011 roku wstrzymał wypłatę emerytury od dnia 01.10.2011 roku z uwagi na brak rozwiązania stosunku pracy. Od tejże Decyzji, Mama nie odwoływała się do Sądu Okręgowego w Radomiu. Następnie z uwagi na opublikowany w Dz.U. - wyrok TK z dnia 13.11.2012 roku złożyła w terminie, to jest 28.11.2012 roku - wniosek o wznowienie wypłaty zawieszonych świadczeń. ZUS Oddział w Radomiu Inspektorat w Przysusze (nie wiadomo z jakich przyczyn w to wszystko był zaangażowany Inspektorat w Przysusze - może potraktować to jako pisarski błąd) wydał w dniu 21 grudnia 2012 roku decyzję o przeliczeniu emerytury od dnia 22.11.2012 r. Do tejże Decyzji został dołączony załącznik, z którego treści wynika, że decyzja w sprawie wznowienia wypłaty emerytury od dnia 22.11.2012r. została wydana od dnia publikacji w DZ.U. - w/w wyroku TK oraz art. 145a, 151 oraz 180 kpa, oraz Ustawy o em. i rent. z FUS. Dalej w tym załączniku jest napisane, że Zakład uchyla decyzję z dnia 11.10.2011 roku w cz ę ś c i, jakiej dotyczy zawieszenie wypłaty emerytury od dnia 22.11.2012 roku. W pouczeniu wskazany jest termin zaskarżenia przedmiotowej decyzji w terminie 1 miesiąca od daty doręczenia - do Sądu Okręgowego, który w najbliższym nadchodzącym tygodniu upływa.
      Moje pytanie jest takie, czy warto wnieść odwołanie o wypłatę zaległego świadczenia za okres od 01.10.2011 roku do 21.11.2012 roku wraz z odsetkami do SO. Można prosić o wzór odwołania z takim wnioskiem i czy organ rentowy nie pomylił się przypadkiem w nazewnictwie wydanej decyzji z dnia 21.12.2012 roku nazywając ją decyzją o przeliczeniu emerytury, tym bardziej, że jeszcze nie wiadomo z jakich przyczyn w nagłówku wydanej decyzji dodany jest, jak już wcześniej pisałam - oprócz ZUS Oddział w Radomiu INSPEKTORAT Przysucha, a MAMA mieszka w Radomiu, a nie w Przysusze, czy jej okolicach. Ponadto w w/w załączniku, który opisałam, pod którym podpisała się starszy aprobant mowa jest o wydanej decyzji z dnia 21.12.2012 roku w sprawie wznowienia emerytury od dnia 22.11.2012 roku, a nie jaką Mama otrzymała, mianowicie decyzję o przeliczeniu emerytury. Martwimy się, że osoby piszące na tym blogu, nadmieniają, iż taką decyzję, jak moja Mama otrzymały z wypłatą świadczenia emerytalnego od 11.2012 r. ale z jednoczesną informacją z ZUS-u, iż odrębną decyzję otrzymają odnośnie wypłaty zaległych świadczeń. Proszę o pomoc, czy jest sens odwołać się, czy czekać cierpliwie na działania z Centrali ZUS. Moim zdaniem, jeśli będą mieli wytyczne /poszczególne oddziały ZUS/, żeby emerytom nie wypłacać zaległych świadczeń, to biednemu emerytowi upłynie już termin miesięczny od doręczenia decyzji o wznowieniu wypłaty od 22.11.2012 r. i wówczas pozostaje tylko procesować się z powództwa cywilnego / co wiąże się już z kosztami dotyczącymi opłat sądowych / i chyba o to ZUS-owi chodzi, wszystko przeciągnąć w czasie, aby właśnie emerytów zniechęcić, kiedy dowiedzą się ile to będzie ICH kosztować. (nie tylko materialnie ale i zdrowotnie) POZDRAWIAM
      Córka emerytki z Radomia

      Usuń
    2. też uważam,że nie można dzielic emerytów przed i po. Liczy sie rocznik , i jesli ZUS wypłacal emerytury pomimo ,ze byli zatrudnieni(nabyli prawo zgodnie z przepisami) tzn ,że zgodnie z ustawą im sie należała.Póxniej wstrzymał wypłatę , i wtej chwili powinno sie tym wszystkim emerytom wznowić emeryturę i wypłacic zaległa wraz z odsetkami. Czyż nie? proste
      LK

      Usuń
    3. ZUS nie jest państwem, to nasz emerytów bank, gdzie leżą nasze wypracowane pieniądze a jak zostały zawieszone, to tez tam sobie leżą i jeszcze procentują. Potem nakazano je zwrócić , powiedziano że bezprawnie je zawieszono to powinno si e je oddac. jakie sądy????Co to jest, co zrobiono z naszych pieniędzy?A zresztą jak emeryci mogą płcic podatki od już wypracowanych i opodatkowanych pieniędzy i to w takim procencie, może jakieś 5% na domy starców czy oddziały geriatrii????

      Usuń
  23. W dniu dzisiejszym uzyskałam informację telefoniczną w ZUS Szczecin,że emeryturę będę miała wznowioną od dnia UKOŃCZENIA 60 ROKU ŻYCIA tj.od stycznia 2013r a NIE OD 22.11.2012 roku!Czy to jest możliwe???Barbara-Ewa

    OdpowiedzUsuń
  24. I tojest Państwo Prawa, każdy je na swój sposób interpretuje, to od tyłu to od przodu.Ale bezprawie. Czy w końcu któ się za to weźmie????????????Czas leci, ludzie nic nie wiedzą, sądy nic nie wiedzą, ZUS robi co chce, a i instytucja nadrzędna nad TK też sie znalazła. Czy coś będzie prawomocne, praworządne, zrozumiałe. Ale jazda.

    OdpowiedzUsuń