18.09.2013
r.
Chciałbym po raz ostatni wrócić do swoich
wątpliwości co do treści projektu
rządowego:
Na początek art. 3.:
Art. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata
zawieszonej emerytury została ustalona
na podstawie prawomocnego wyroku sądu,
z
wyjątkiem przepisów art. 6.
Z pozoru nie budzi on zastrzeżeń, bo niby mówi o
wypłacie, ale jasny byłby tylko wtedy gdyby napisano:
Art. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłacono
już
zawieszoną emeryturę na podstawie
prawomocnego wyroku sądu, z wyjątkiem przepisów
art. 6. Osoby te mogą złożyć wniosek o
należne odsetki do dnia dokonanej wypłaty
Uważam że w zapisie jest haczyk a są min słowa
„została ustalona”
No a dalej mamy bardzo ciekawy art. 8 o treści:
Art. 8. 1. Organ rentowy zawiesza postępowanie w
przypadku gdy emeryt złożył, przed
dniem wejścia w życie ustawy,
odwołanie do sądu od decyzji
tego organu w przedmiocie
wypłaty kwoty zawieszonej emerytury.
2. Organ rentowy podejmuje na wniosek
emeryta postępowanie
zawieszone z przyczyny
określonej w ust. 1,
w przypadku gdy sąd wydał
postanowienie o umorzeniu postępowania
w
związku z wycofaniem przez
emeryta odwołania.
Przecież ZUS jest doskonale poinformowany kto z
emerytów odwołał się od decyzji
zawieszającej z 2011 r., (a to było na pewno przed dniem wejścia życie
projektowanej ustawy) , jak też kto odwołał się w 2013 r. od decyzji
odmawiającej wypłaty zaległych.
Zatem w majestacie prawa ZUS zawiesi postępowanie tym co złożą wnioski w myśl
nowej ustawy, a należą do wyżej wymienionych . I tu bez wyjścia znajdą się ci
co już prawomocnie przegrali w sądach apelacyjnych. Oni przecież nie mogą
wnioskować do sądu o umorzenie postępowania, jedyne co mogli zrobić to złożyć skargę
kasacyjną, wycofanie kasacji nie może być traktowane jako umorzenie
postępowania, bo kasacja to środek nadzwyczajny. Jak się ją wycofa to pozostaje
prawomocny wyrok SA i brak podstawy do wznowienia postępowania.
I tak przegrani z winy polskich sądów, dalej będą przegrani, chyba że w ich
imieniu ktoś znów złoży skargę do TK, to wtedy jeśli dożyją, mają szansę po
ewentualnym pozytywnym wyroku TK, no i pewnie zwrot dostaną Ci co wygrają w
ETPCz
Każde odroczenie wypłaty w czasie jest korzystne dla rządzących, po za tym mam
wiele wątpliwości czy roszczenie o wypłatę zaległych, składane zgodnie z
projektami ustaw rekompensacyjnych,
podlega dziedziczeniu, w projektach ani słowa na ten temat, a dotyczą
przecież ludzi u schyłku życia.
19.09.2013.
Prace
nad ustawą rekompensacyjna w KPRM
Zachęcam wszystkich do śledzenia przebiegu procesu
legislacyjnego interesującej nas ustawy. Wczoraj zwróciłem uwagę, że ust 2 art.8 projektu eliminuje z
beneficjentów ustawy wszystkich „sprzed” którzy przegrali apelacje ,
niezależnie czy wnieśli kasacje czy nie. W myśl tego projektu tym osobom, moim
zdaniem, ZUS zawiesi postępowanie, bo złożyli odwołania od decyzji odmawiającej
wypłaty zaległych i nigdy ich nie odwiesi, bo te osoby nie mają możliwości
zwrócenia się do sądu o umorzenie postępowania, np. w przypadku tych co złożyli
kasacje wycofanie kasacji i umorzenie w SN nie umarza postępowania przed sądem
apelacyjnym, nadal obowiązuje prawomocny wyrok SA, a ci co nie złożyli kasacji
też nic nie mogą zrobić nie przesłanek do wznowienia postępowania przed SA.
Pisałem też o tym w komentarzach, gdzie stwierdzono, że nie mam racji bo
umorzenie kasacji to umorzenie postępowania. A tak nie jest i dowodem na to
jest stanowisko RCL do projektu z 9 września, dostępne na stronach RCL. Jest w
nim napisane, że:
„Tak skonturowany przepis uniemożliwi
podjecie przez organ rentowy zawieszonego postępowania we wszystkich innych
przypadkach w których sąd wyda prawomocne orzeczenie kończące postępowanie.
Zatem podjecie przez organ rentowy zawieszonego postępowania w związku ze
złożeniem przez emeryta odwołania do sądu powinno nastąpić w każdym przypadku
wydania przez sąd prawomocnego orzeczenia, z wyjątkiem prawomocnego wyroku sądu
w przedmiocie ustalenia wypłaty zawieszonej emerytury o którym mowa w art. 3 projektu ustawy.”
To stanowisko RCL jest także budujące z innego powodu, jak bowiem widać przez
„ustalenie wypłaty” RCL rozumie jedynie pozytywne dla emeryta zakończenie
sprawy czyli uznanie jego skargi przez SA i nakazanie ZUS wypłaty
pozdrawiam
Krzysztof