Źródło: POX.pl
Przeciętny Polak cieszy się emeryturą przez 8 lat, otrzymując średnio 1500 zł od ZUS. Przeciętny Anglik po zakończeniu pracy zawodowej żyje jeszcze 14 lat, otrzymując emeryturę w wysokości 6200 zł.
Niedawne podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat było często uzasadniane porównaniami Polski do krajów Europy Zachodniej. Strona rządowa argumentowała, iż dotychczasowa granica wieku emerytalnego w Polsce jest zbyt niska w porównaniu do krajów bardziej rozwiniętych. Jeśli jednak wysoki wiek emerytalny rzeczywiście ma związek z tempem rozwoju gospodarczego, to już wkrótce powinniśmy stać się gospodarczym gigantem. Obecnie wiek emerytalny w Polsce jest bowiem jednym z najwyższych w całej Europie, a nawet na świecie.
Sam wiek emerytalny pokazuje nam jednak tylko część prawdy o sytuacji potencjalnych emerytów w poszczególnych krajach. Znacznie ciekawszy obraz rzeczywistości wyłania się nam, gdy porównamy wiek emerytalny ze średnią długością życia. Zestawienie tych dwu wartości zawiera poniższa tabela:
Kraj | Wiek emerytalny | Średnia długość życia | Średnia ilość lat na emeryturze |
Francja | 62 | 81 | 19 |
Szwecja | 65 | 80 | 15 |
Grecja | 65 | 80 | 15 |
Austria | 65 | 79 | 14 |
Wielka Brytania | 66 | 80 | 14 |
Portugalia | 65 | 78 | 13 |
Niemcy | 67 | 79 | 12 |
Dania | 67 | 78 | 11 |
Chorwacja | 65 | 76 | 11 |
Polska | 67 | 75 | 8 |
Spośród wybranych krajów europejskich, Polska ma obecnie najwyższą granicę wieku emerytalnego. Jednocześnie, przeciętna długość życia Polaka jest najniższa i wynosi zaledwie 75 lat (dla mężczyzn - 71 lat). Oznacza to, że przeciętny Polak żyje na emeryturze zaledwie 8 lat (a mężczyzna jedynie 4 lata).
Z powyższych danych bije w oczy ogromna różnica między Polską a np. Francją. Granica wieku emerytalnego jest u nas o 5 lat wyższa, natomiast średnia długość życia jest o 6 lat krótsza. Skutek? Przeciętny Polak żyje na emeryturze 8 lat, natomiast Francuz średnio 19 lat.
Co to oznacza? Oznacza to, iż oddając przez 40 lat prawie połowę swojej pensji do ZUS, przeciętny Polak może liczyć jedynie na 8 lat "zwrotnego" świadczenia z ZUS. W takim razie powinno to być niezwykle wysokie świadczenie. Sprawdźmy.
Kraj | Średnia ilość lat na emeryturze | Średnia emerytura | Stopa zastąpienia |
Francja | 19 | 5 000 | 42% |
Szwecja | 15 | 8 200 | 67% |
Grecja | 15 | 4 550 | 70% |
Austria | 14 | 7 500 | 58% |
Wielka Brytania | 14 | 6 200 | 40% |
Portugalia | 13 | 2 500 | 50% |
Niemcy | 12 | 8 100 | 60% |
Dania | 11 | 7 200 | 40% |
Chorwacja | 11 | 1 500 | 50% |
Polska | 8 | 1 500 | 47% |
Średnia emerytura w wysokości 1500 zł wygląda bardzo skromnie w porównaniu do 6200 zł w Wielkiej Brytanii czy 8100 zł w Niemczech. Oczywiście takie proste porównanie wysokości emerytur nie wydaje się do końca uprawnione, gdyż pensje w tych krajach również są wyższe. Należy jednak wziąć pod uwagę jeszcze dwa czynniki. Pierwszym z nich jest stopa zastąpienia. Drugim - wysokość odprowadzanych składek.
Pierwszy czynnik czyli stopa zastąpienia pokazuje jaki procent ostatniej pensji stanowi nasza emerytura. Im wyższa stopa zastąpienia, tym wyższa emerytura. Okazuje się, iż dla Polski wskaźnik ten jest jednym z najniższych spośród porównywanych państw. Średnio przez 8 lat polski emeryt pobiera świadczenie emerytalne w wysokości odpowiadającej jedynie 47% swojej ostatniej pensji. To może dziwić, biorąc pod uwagę fakt, iż emerytura w Polsce jest wypłacana średnio tylko przez 8 lat. Logicznym wydaje się bowiem wniosek, iż stopa zastąpienia powinna być tym wyższa, im krótszy jest okres pobierania emerytury. W Polsce ta zasada nie działa. Krótkie życie na emeryturze idzie w parze z niską stopą zastąpienia.
Wysokość emerytury oraz wartość stopy zastąpienia zależą również od drugiego czynnika, czyli wysokości odprowadzanych wcześniej składek. Im wyższe są procentowo składki, tym wyższa powinna być późniejsza emerytura. Jak jest w Polsce? Koszty ubezpieczeń społecznych w Polsce należą do najwyższych w Europie. Niestety, nie przekłada się to na wartość stopy zastąpienia, która należy do najniższych.
Dla porównania zestawmy Polskę z Wielką Brytania. Jak widzimy w tabeli powyżej, brytyjska stopa zastąpienia jest najniższa (40%) ale nie odbiega znacznie od wartości tego wskaźnika w Polsce (47%).
A jak kształtują się składki w obu krajach? Polski przedsiębiorca co miesiąc płaci obowiązkowo 1042 zł tytułem składek ZUS. W zamian otrzymuje gwarantowaną emeryturę w wysokości 844 zł. Przedsiębiorca brytyjski płaci miesięcznie obowiązkowe składki w wysokości 50 zł. W zamian otrzymuje gwarantowaną emeryturę w wysokości 2500 zł.
Polski przedsiębiorca płaci więc 20-krotnie wyższe składki, otrzymując w zamian 3-krotnie niższą emeryturę. To oznacza, że złotówka wpłacona do polskiego systemu emerytalnego jest 60-krotnie mniej efektywna od tej samej złotówki wpłaconej do systemu brytyjskiego.
W Polsce emerytur nie oblicza się z ostatniego wynagrodzenia, zatem pojęcie "stopa zastąpienia" nie ma sensu w przypadku Polaka. Ma ona sens dla kasty urzędniczej w krajach Zachodu, która ma stałą płacę indeksowaną corocznie stopą inflacji. Ponadto, 1042zł składek do ZUS obejmuje 4 składki, z czego składka emerytalna wynosi niewiele ponad 400zł. Składka brytyjska w wysokości 10 funtów jest obowiązkowa tylko dla nielicznych przedsiębiorców, dla większości jest wielokrotnie wyższa i nie obejmuje 4 rodzajów ubezpieczenia.Ponadto wydaje mi się, że źródłem informacji nie jest ZUS, tylko strona internetowa http://zus.pox.pl/zus/emerytura-w-polsce-krotka-i-niska.htm
OdpowiedzUsuńStrony internetowe ZUS mają domenę zus.pl.
qwerty-członek Stowarzyszenia
W związku z tym,jezeli ktoś traci zdrowie w pracy (choroba zawodowa )powinien mieć obligatoryjnie dodaną do tego 1/2 renty z FUS....
UsuńDrodzy emeryci nie zapominajcie, że nasze emerytury wyliczane były na podstawie średniego wynagrodzenia z 10 najlepszych lat z ostatnich 20 lat przed złożeniem wniosku, lub ze średniego wynagrodzenia z 20 lat wybranych wyrywkowo z całego stażu pracy. Ja również z tego korzystam – w pierwszym wypadku moja średnia wyniosła 220% przeciętnego wynagrodzenia, a w drugim 165%. Dla ciekawości policzyłem sobie średnią ze wszystkich lat pracy i wyszło 147%. I nie tłumaczcie mi, że takie były lub są przepisy, bo ja to wiem. Jaki z tego wniosek? Nie narzekajmy, bo najbardziej sprawiedliwa emerytura dla wszystkich byłaby ta wynikająca ze średniego wynagrodzenia z całego stażu pracy.
UsuńPozdrawiam.
Popieram anonimowego z 19,09 co do wyliczenia emerytur.
UsuńPrawda, bardzo niewygodna i na pozór wkurzająca jest taka, że wszyscy , którzy jesteśmy na emeryturze obliczonej przed 2009r, mamy ją ZNACZNIE zawyżoną w stosunku do składek. Taka jest prawda. Mój przedmówca nie dodał jeszcze, że jest też część socjalna emerytury, "za frajer" - niezaleznie od wynagrodzenia i lat pracy - a w 2008r wynosiła niecałe 500zł brutto, co dziś po waloryzacjach daje niemal 700zł....
qwerty-członek Stowarzyszenia.
A ja nie popieram sposobu dotychczasowego wyliczania emerytur z wybranych 10 lub 20 lat. Powinno być brane pod uwagę wyłącznie wynagrodzenie otrzymywane bezpośrednio przed emeryturą. Niektóre grupy zawodowe w Polsce tak mają. Pytanie brzmi: dlaczego nie wszyscy?
UsuńAnonimowy z 31 maja 2014 z godz. 21:42
UsuńTwoja propozycja byłaby jeszcze gorsza, ponieważ mógłbyś zarabiać po 1500 zł/m-c przez 40 lat, a przez ostatnie 3 miesiące 6000 zł/m-c i chciałbyś mieć naliczaną emeryturę od 6000 zł, a nie od tego co wpłaciłeś? Tacy „mądrzy” to bomisie(należy).
Inni tak mają
UsuńTak mają własnie sędziowie, prokuratorzy, choć przechodzą nie na emeryturę a "w stan spoczynku"
UsuńA czy są takie grupy zawodów, które nie płacą składek emerytalnych a pobierają emeryturę?
UsuńNo to ja jestem uprzywilejowanym emerytem bo moja emerytura jest taka sama jak moja pensja - po 42 latach pracy biorę " na rękę" 1985 zł pensji / żadnych pożyczek nie mam potrącanych !!!! / a moja emerytura po waloryzacjach i doliczaniu ciągle miesięcy pracy wynosi " na rękę" 1983 zł.
OdpowiedzUsuńNo to nic już z tego nie rozumię.....
Mam 61 lat i dalej pracuję...pobierając emeryturę....
Emerytura 1983 zł to mało czy dużo???
Jestem "szarym" pracownikiem administracji państwowej gdzie podwyżki są już "zamrożone" od 5 lat i będą do 2016 r.
Moja emerytura w ciągu 5 lat rośnie o waloryzację + staż pracy a pensja stoi w miejscu...doliczę sobie teraz znowu parę miesięcy i....emeryturę będę miała większą niż pensję...
I tak sobie można to wszystko tłumaczyć w zależności od tego co się chce udowodnić.
Np. mnie akurat mogą brać jako przykład polskiego emeryta który ma emeryturę WIĘKSZĄ niż miał pensję w ostatnim miesiącu - ha,ha,ha..
Tylko wystarczy w artykule "przemilczeć" że moja pensja jest połową przeciętnego wynagrodzenia obliczanego STATYSTYCZNIE.
A jak ta statystyka wygląda to my wiemy.
Przykład:
Kowalski zdradził swoją żonę 2 razy
Nowak ani razu.
Statystycznie - każdy zdradził po1 raz
...tyle prawdy w tym artykule........
Wczoraj otrzymałam decyzję o wypłacie zaległej emerytury i pieniążki są już na koncie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Marysia z Krakowa
Marysiu z Krakowa, bardzo się cieszę i pozdrawiam
UsuńDaniela
Kochana Danielo!
UsuńTrzymam za Ciebie mocno kciuki . W tej chwili sprawdzam decyzję i coś mi się nie zgadza.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i mam nadzieję ,że szybko skończysz swoją"batalię " z zusem
Marysia z Krakowa
a ja jestem zadowollona, że mogę pracować i pobierać emeryturę w wieku 65 lat. A
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńRacja, na emeryturę się zapracowało a ze jeszcze zdrowie dopisuje i można pracować to wspaniale bo jednak mimo wszystko wysiłek umysłowy oddala od demencji i innych chorób starczych . Każdy powinien pracować jak długo ma na to ochotę i czuje się na siłach. Pozdrawiam tyszanka
OdpowiedzUsuńMasz rację źe każdy powinien pracować dłużej jak zechce Ale nie każdemu wolno.
OdpowiedzUsuńMnie napisano źe z przyczyn ekonomicznych oraz to źe posiada pani uprawnienia emerytalne a ja mam dopiero 63 lata i tyle wiedzy i energii.Ale brak układów i w tym szkopuł. Ale jest mądre przysłowie " nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam serdecznie. Alicja z Częstochowy.
UsuńDanielo
OdpowiedzUsuńChyba minęło już 60 dni od ostatniego Twojego pisma do Zus-u o wypłatę zaległej emerytury. Zus powinien coś napisać. Sprawdziłam swoją emeryturę i okazuje się ,że źle mi naliczono zaliczkę na podatek i składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
Droga Marysiu,
UsuńDopiero wróciłam do domu. Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję.
Zdziwiłam się, że ktoś chce wiedzieć w jaki sposób spożytkuję pieniądze za zaległe emerytury z 7 miesięcy, bo od maja 2012r. jestem na emeryturze. Mnie wcale nie interesuje czy ktoś dostanie 10, 20, czy 50 tysięcy i co z tą kasą zrobi. Pisałam, że mnie tak bardzo nie zależy na czasie, że chodziło mi o zaprzyjaźnione ze mną osoby, które te pieniądze potrzebują pilnie - ale nigdy nie wspominałam, że te pieniądze są mi niepotrzebne. Mam liczną rodzinę - czworo dzieci, sześcioro wnuków, więc od tego przybytku głowa mnie nie będzie bolała.
Jeszcze nic mi nie wiadomo, w mojej sprawie nadal cisza.
Marysiu, poniżej Anna napisała, jak masz sprawdzić swoje wyliczenia. Ja jestem w innej sytuacji, nie korzystałam nigdy z wcześniejszej emerytury.
Przyjrzę się tej sprawie, na razie jestem zmęczona, miałam ciężki dzień i jeszcze te wpisy, ale nikt mnie nie zniechęci do kontaktu z Wami na blogu.
Nie wiem skąd stwierdzenie o moim wysokim mniemaniu o sobie. Niektórzy poznali mnie na zlocie, czy też zauważyli u mnie taką cechę wyniosłości ?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Daniela
Pani Danielo podziwiam Pani "anielską cierpliwość". Ma Pani dużo taktu, kultury , mądrości i dobroci. Proszę tak trzymać i nie dać się wyprowadzić z równowagi tym złośliwym i wrogim wpisom. Pozdrawiam i życzę Pani i całej rodzinie wszystkiego co najlepsze.
UsuńNajprościej sprawdzić tak:
UsuńWyliczoną emeryturę brutto np. 20.000 X 80.75% + 46.33 = netto
Do tego dodać obliczone odsetki i mamy kwotę , którą powinniśmy otrzymać od ZUS.Pozdrawiam WS
Miła Grażko i WS
UsuńBardzo Wam dziękuję :)
Pozdrawiam, Daniela
Kochana Danielo
UsuńNie bierz sobie do serca złośliwych wpisów. Byłaś z nami od początku, dużo pomogłaś nam wszystkich, zawsze Byłaś życzliwa dla innych.
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
Droga Marysiu,
UsuńSprostuję, bo zaczną się znowu zarzuty. Dołączyłam do Was w styczniu 2013r.
Solidnie studiowałam wszystkie mądre wpisy, analizowałam wyroki sądów i wyroki TK - miałam dużo czasu, bo już nie pracowałam.
Nie zgadzałam się z absurdalnym dzieleniem emerytów na tych "sprzed" i "po" przez sądy.
Pisałam pisma procesowe dla siebie i dzieliłam się tym z wszystkimi.
Miałam satysfakcję i zrozumiałam, że dawanie przynosi mi jeszcze większą radość niż otrzymywanie.
To była potrzeba serca, jeżeli teraz Ktoś uważa, że się wywyższam lub mam jakieś wysokie mniemanie o sobie, to się myli, bo moim celem nie było "podbudowanie mojego ego", chociaż muszę przyznać jestem tylko człowiekiem i miłe słowa sprawiały mi radość.
Nie wszystko, wszystkim się podobało, więc bardzo przepraszam. Niczego nie planowałam dla jakiś korzyści.
Poznałam wielu wspaniałych ludzi, z niektórymi spotkałam się na zlocie i tych przyjaźni oraz wspomnień nikt mi nie odbierze.
Życzę wszystkim dużo zdrowia i proszę o wyrozumiałość. Nie mają sensu wzajemne docinki i złośliwości.
Nie dawajmy się ponosić niezdrowym emocjom, które do niczego dobrego nie prowadzą.
Powrotu do zdrowia życzę:
ETBD , Sarze, Józefie, Xenefontowi, Mariannie, Annie, Tadeuszowi i wszystkim chorym, o których nie wiem.
Pozdrawiam wszystkich
Daniela
Proszę napisać Marysiu jak to można policzyć , to też sprawdzimy
OdpowiedzUsuńWJ
Sposób obliczenia emerytury do wypłaty:
OdpowiedzUsuń1. według decyzji wydanych przez ZUS ustalić kwotę brutto,
2. wyliczyć składkę NFZ 9% od kwoty brutto,
3. wyliczyć część pomniejszającą podatek 7,75% od kwoty brutto,
4. wyliczyć podatek 18% od kwoty brutto,
5. uwzględnić kwotę wolną od podatku 46,33 zł (podatek 18% - 46,33 zł),
6. wyliczyć zaliczkę na podatek: wynik z poz. 5 - wynik z poz. 6,
następnie wynik odejmowania zaokrąglić do całości,
7. wyliczyć kwotę netto, czyli to wpłynie na konto:
kwota brutto - wynik z poz. 6 - wynik z poz. 2 = netto
Czy się zgadza?
Anonimowa Anna.
pomyliłam się, ma być:
Usuń6. wynik z poz. 5 - wynik z poz. 3 - dalej jest dobrze
Nie można zastosować ulgi podatkowej, bo zgodnie z ordynacją podatkową ulga należy się za 12 miesięcy a tak by było za 13
Usuń1. Kwota zaległej emerytury x 18 %
2. Kwota zaległej emerytury x 9%
3. Kwota zaległej emerytury – 1 – 2 = netto do wypłaty
4. Neto + odsetki = wypłata
Ja miałam proste liczenie, bo tylko za kilka miesięcy zawieszenia.
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
nienaleznie pobrane ulgi podatkowe wychodzą na jaw przy PIT, wtedy wiadomo ile trzeba zwrócić
UsuńPo co takie skomplikowane wyliczenia. Wystarczy od kwoty brutto odjąć 19,25% i jest kwota do wypłaty. 19,25% to 18% podatku i 1,25% składek na ubezp. zdrowotne których nie odlicza się od podatku. I tyle. Nie odejmuje się natomiast ulgi podatkowej, bo jest ona już odejmowana od biezącej emerytury. A odjąć można tylko jedną. ZUS napewno ulgi nie odliczy.
UsuńW mojej informacji z 3.06.2014 godz 13:32 jest błąd ma być:
Usuń1.Kwota zaległej emerytury x18%
2. Kwota zaległej emerytury x 9%
3. 1 -2
4. Kwota zaległej emerytury – 2 – 3 = netto do wypłaty
5. Netto + odsetki = wypłata
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
ad 21:11
UsuńMarysiu z Krakowa, czy ZUS w ten sposób wylicza emeryturę, czy to Twoja metoda?
20:13
UsuńZUS odlicza ulgę obligatoryjnie, jeśli kto pracuje, to u pracodawcy powinien złożyć PIT 2, aby kwota wolna od podatku nie była uwzględniona dwa razy, bo przysługuje tylko jedna ulga. W przeciwnym razie jest potem zwrot tej drugiej nienależnej ulgi przy składaniu PIT.
Twoje liczenie może i pozwala ustalić kwotę w prawidłowej wysokości, ale jest to liczenie na skróty, nie oddające sensu liczenia, co i dlaczego itd., ale nie masz prawo do własnej wersji
.... ale nie musisz się ze mną zgodzić, oczywiście MASZ prawo do własnej wersji :)))))))
Usuńad 21: 33
UsuńWedług moich wyliczeń nie zgadzała mi się kwota .Poszłam do Zusu i Pani przy mnie wyliczała w ten sposób na” szybkiego” (oczywiście decyzję mia łam mało czytelną ) potwierdziła się pomyłka . U mnie była sprawa prosta , bo na Fus wpłaciłam w 2011 , a w 2012 miałam już pełna emeryturę.
Pozdrawiam Marysi z Krakowa
Wyobraźcie sobie moi drodzy, że dzisiaj otrzymałam z Sądu Apelacyjnego powiadomienie o rozprawie, która odbędzie się 02 lipca 2014 r. Apelację na piśmie wniosłam 13 lipca 2013 r. Jak mniemam ZUS celowo nie wycofywał spraw z Sądu Apelacyjnego, by odwlec w czasie wypłatę zaległych. I to mu się udaje. Jeszcze tylko kilka miesięcy i może w tym roku otrzymam należność wraz z odsetkami. A miało być tak pięknie. Brak mi słów. Pozdrawiam z Wodzisławia Śląskiego.
OdpowiedzUsuńTo trzeba było tę apelację wycofać.
UsuńCo niby ZUS miał wycofać?
Nic nie robić sprawa odbędzie się 2 lipca ,wyrok będzie prawdopodobnie korzystny dla Pani , wyrok SA jest prawomocny od od zaraz
UsuńSorki, ale z mojej strony było tylko odniesienie się do apelacji wniesionej przez ZUS w sprawie odsetek.Sprawę miałam w SO wygraną. Do chwili obecnej nic w mojej sprawie się nie działo. ZUS nie wypłacił nawet należności głównej. I jak tu się nie irytować?. To właśnie ZUS ową apelację winien wycofać, a myślałam że to zrobił. Niestety.
OdpowiedzUsuńJeżeli złożyłaś do sądu odpowiedź na apelację ZUS to dlaczego piszesz że wniosłaś apelację - to są dwie różne sprawy.
UsuńDzisiaj odebrałem decyzję SA w Gdańsku o wycofaniu apelacji Jednocześnie " u dołu" widnieje zapis, że przysługuje mi wniesienie kasacji w ciągu dwóch miesięcy. Ja wycofuję, ZUS się zgadza, a Sąd mówi, że jeszcze można zmienić zdanie. Paranoja... Tzn. , żeby wnieść do ZUS-u pismo o wypłatę, trzeba czekać co najmniej jeszcze dwa miesiące, bo inaczej znów ZUS nie zmieści się w swoim ustawowym czasie. Czy w innych sądach też są takie działania? Pozdrawiam Zawieszonych Emerytów.
OdpowiedzUsuńAnonimowy autorze wpisu z 13:21
UsuńDzielę się z Panem i Blogowiczami nową wiadomością, którą uzyskałam drogą telefoniczną z biura informacyjnego SA w Gdańsku.
Otóż mimo wcześniejszego postanowienia przew. Wydziału, że akta muszą "leżakować" do 2 czerwca 2014r. ( 2 miesiące od potwierdzenia otrzymania postanowienia Sądu o umorzeniu sprawy przez ZUS ) na ewentualność złożenia przez organ rentowy kasacji od tej decyzji Sądu.
SA w Gdańsku przesłał moje akta rentowe do właściwego ZUS-u w dniu 22 maja 2014r.
Ponieważ wniosek o interwencję kierowałam do prezesa SA w Gdańsku oraz zażalenie napisałam do prezesa ZUS w Warszawie, więc nie wiem która interwencja była skuteczna.
Czy gdański ZUS wystąpił jednak z wnioskiem o zwrot moich akt, bo wcześniej się zarzekał, że tego nie zrobi, czy to działanie spowodowane było interwencją prezesa SA w Gdańsku.
Wniosek jest jeden - WARTO BYŁO PISAĆ !!!
Może Pan powoła się na mój przypadek.
Wiem, że przesyłka z sądu dochodzi do adresata po około 14 dniach, a może w międzyczasie nastąpiła interwencja prezesa SA w Gdańsku, to warto napisać odpowiednie pismo o zwrot akt do ZUS-u.
Pozdrawiam, Daniela
Droga Danielo, cieszy mnie ,, że Twoja sprawa zawieszonej emerytury jest już na końcowym etapie. Ja przeczytałam dzisiaj ciekawy artykuł w Gazecie Prawnej Pani redaktor Bożeny Wiktorowskiej „ Każda wypłacona złotówka obniża świadczenie artykuł „ Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie planuje wycofać się z przepisów powodujących zmniejszanie kapitału emerytalnego osobom, które pobierały wcześniejszą emeryturę……….) dot.r.53 i innych
Usuńhttp://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/800966,emerytury-kazda-wyplacona-zlotowka-obniza-swiadczenie.html Pozdrawiam Wiga
Ja też czytałam ten artykuł i refleksja moja jest taka ministerstwo pracy jak zwykle upiera się przy swoim,chyba musimy walczyć.Ja również straciłam dużo pieniędzy ponieważ w 2012 roku w listopadzie kończyłam 60 lat a pani w ZUS wprowadziła mnie w błąd doradzając ,żeby przeliczyć za pół roku czyli wtedy kiedy przestanę pracować.I co ? gdzie mam szukać winowajców.Gabi
UsuńGabi, ja 60 lat skończyłam w 2011.Wniosek o naliczenie emerytury kapitałowej złożyłam w sierpniu .2012 r.
UsuńW maju 2014 .r. otrzymałam decyzję i moja emerytura na ten moment jest wyższa o 150 zł.Tak długi czas oczekiwania na decyzję ZUS tłumaczy brakiem akt itd. rzeczywiście w tym czasie prowadzona była sprawa w Sądzie.
Długo czekałam na tę decyzję, nie naciskałam bo pobieram emeryturę wcześniejszą i nie spodziewałam się,że kapitałowa będzie wyższa. A jednak.Oczywiście kapitałową emeryturę będę mogła pobierać dopiero po definitywnym przejściu na emeryturę co planuję jeszcze w tym roku.
Także być może i w Twoim przypadku świadczenie byłoby wyższe.Nie wiem czy śledziłaś wiadomości na blogu .Tu toczyła się dyskusja na ten temat i doradzano ażeby takie wnioski składać tym bardziej,że nabyłaś uprawnień.
Szkoda.
Pozdrawiam
Basia
Basiu
UsuńCzy przeliczenie nastąpiło już po WYPŁACIE ZALEGŁYCH świadczeń ?
Basiu przez cały czas śledziłam bloga ale przez ostatnie miesiące roku nie miałam możliwości śledzenia bloga i zapłaciłam wysoką stawkę,ponieważ jak Piszesz 150 zl to dla emeryta jest bardzo dużo.mam nadzieję,że takich ja ja trochę jest i może.... wywalczymy.Dzięki Basiu za wsparcie.Pozdrawiam.Gabi
UsuńPrzeliczyłam emeryturę (w VI skończę 61)-wyszło 258 zł mniej...cofnęłam wniosek...Jestem gotowa walczyć dalej ...musżę trochę odczekać,bo ciśnienie rosnie...żeby "nie zejść"
UsuńTylko tym osobom które miały b.wysokie pobory emerytura powszechna wychodzi wyższa niż naliczona "wcześniejsza".
UsuńI nie ma tu co "przeliczać" i kombinować...
A pisząc "b.wysokie pobory" mam na myśli osoby zarabiające brutto co najmniej 3500 zł.
Kapitał "uskładany" miały duży więc jak im nawet odliczą zwrócone świadczenia to i tak im mało uszczkną z
kapitału i mogą mieć emeryturę powszechną wyższą niż wcześniejszą.
Dla mnie to logiczne - z dużej kupy odejmiesz troszkę to ci zostanie jeszcze dużo a jak z małej kupeczki uszczkniesz trochę to zostanie ociupinka.
Lata pracy się nie liczą tylko to ile ci odtrącili z poborów na kapitał.
Jak miałaś nie za wysokie pobory to skąd by ci się wzięła duża "kupa" ??? :))))))
Łopatologia.
Elka.
Do Elki ! Szanowna Pani !
UsuńGłupoty Pani wypisuje. Wysokie pobory brutto 3500zł przy średniej krajowej 4018zł ? Niech mnie Pani nie rozśmiesza. Z kolei logiki nie ma u pani żadnej. Z dużej kupy odejmuje się DUŻO a nie tyle samo co z małej kupy !
qwerty-członek Stowarzyszenia
qwerty - Szanowny Panie ! :)
UsuńKwotę 3500 zł nie podałam wg. informacji GUS lecz przykładowo....Jakiś czas temu ktoś pisał że przy takich poborach przeliczenie wg. nowych zasad spowodowało otrzymywanie większej emerytury powszechnej niż "wcześniejszą".
Ja zarabiam brutto 2500 zł więc dla mnie 3500 zł to już dużo :).
Jest rzeczą oczywistą że z dużej kupy odejmują dużo ale i tak zostanie jeszcze duża kupa :)
A jak już z małej odejmą jeszcze nawet mało no to zostanie na nasze głodowe emerytury.
Proste.
Elka.
Pozdrowienia dla p. Krzysztofa - qwerty ;))))))))))))
W dniu dzisiejszym otrzymałam decyzję ZUS-u z dnia 29 maja o wypłacie zaległych emerytur z czerwcową emeryturą.
Wyliczenia prawidłowe. Nadmieniam, że moje akta rentowe wysłano z SA do ZUS-u w dniu 22 maja.
Zastanawiałam się, czy się tą wiadomością podzielić z Blogowiczami po ostatnich atakach na moją osobę. Kpiono ze mnie, że to moje pisanie skarg i zażaleń nic nie da.
Zaprzyjaźniona ze mną osoba też mi odradzała, że znowu komuś się narażę, ale ja mam twardą skórę i jednak postanowiłam o tym napisać, bo może to być wskazówka dla osób, które też napotykają na trudności w odzyskiwaniu swoich należności, że WARTO WALCZYĆ i nie poddawać się pisząc prośby o interwencję do przełożonych niekompetentnych urzędników.
Nawet ja, takiego błyskawicznego tempa załatwienia mojej sprawy się nie spodziewałam!
Pozdrawiam wszystkich, Daniela
Danielo
UsuńCieszę się ogromnie!
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
Pani Danielo,
Usuńcieszę się, że w końcu i Pani odzyskała swoje pieniążki. Ja też wierzę w interwencyjne pisma, samo często muszę takie wysyłać (zawsze otrzymuję odpowiedź), gdyż po przejściu na emeryturę (również maj 2012 r) prowadzę firmę i borykam się w urzędach z różnymi zaszłościami z minionej epoki typu "urzędnik zawsze ma rację"
Pozdrawiam
DL
Nic nie stoi na przeszkodzie, abym poinformowała redaktora "Faktu", który przeprowadzał ze mną wywiad o finale mojej sprawy.
UsuńJednak zwracam uwagę na fakt, że art. ukazał się 24 maja, a akta rentowe odesłano na skutek interwencji prezesa ZUS 22 maja i prawdopodobnie wskutek tej samej interwencji w tak szybkim czasie, bo 29 maja wydano decyzję.
Widać, że sprawa była sterowana odgórnie, a ta reakcja była skutkiem mojego zażalenia i merytorycznego uzasadnienia z załącznikami.
To, co radzicie???
Daniela
22:08
UsuńJak to mówią, uprzejmości nigdy nie za wiele.
"Fakt" wykazał zainteresowanie i dobrą wolę, opublikował wywiad (co niewątpliwie było także w jego interesie, bo przecież wzrosła poczytność gazety, a temat był nośny).
Zostały ponadto skierowane dwa pisma interwencyjne.
"Fakt" nie mógł wiedzieć, że zanim wywiad sie ukarze w gazecie, sprawa już 2 dni wcześniej nabierze tempa. Dokładnie 22 maja 2014 r. to chyba nikt nie wiedział, że akta zostały wysłane do ZUS. Informacja przyszła kilka dni później. W świetle zestawienia tych faktów na uwagę zasługuje chęć niesienia pomocy przez "Fakt". Decyzja należy do Danieli.
Co to za dyskryminacja "Faktu"
UsuńJest wolność słowa i wolność wyboru.
Lepsza dla niektórych byłaby "Gazeta Wyborcza" ?
Pani Daniela udzieliła wywiadu, bo została poproszona
i co w tym dziwnego? ZUS nie miał racji, to dla tej
instytucji była dobra lekcja na przyszłość, aby pomagać
emerytom, a nie utrudniać życie.
x
Droga Pani Danielo!
UsuńCieszę się, że w końcu otrzyma Pani swoje pieniądze. Moja mama również wczoraj dostała pismo o zwrocie, bez wyliczeń, ale kwota się zgadza.(Wygrana w SO, apelacja ZUSu wycofana na początku kwietnia, wniosek o zwrot 20.02.2014) Bardzo dziękujemy za pomoc Pani i innym liderom tej szarpaniny z państwem.
C.E
Danielo.
OdpowiedzUsuńNARESZCIE
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Basia
Trzeba przypomnieć te fakty:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ZN_t6n9p9Nc&feature=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=-8WgOQObJqI
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=mja32BdpJXE
UsuńCiesze się, że niektórzy już otrzymali zaległe emerytury, ja jeszcze czekam. Ale jestem bardzo zmartwiona, że jest cisza odnośnie rocznika 53 i nie tylko. Ja cały czas pracuję, wydłużono mi okres kończenia 60 lat, które ukończyłam 1/10/2013 a pełną emeryture wzięłam dopiero w lutym/2014. Zastanawiam się który przepis mówi dokładnie, że mnie obowiązuje nowy przepis, który wszedł 1/01/2013 jeśli ja przechodziłam na emeryture w 2009r. i na starych zasadach. Jesli tak jest to za chwilę znów ktoś coś wymyśli i zostanę np. z połową emerytury. W momencie przechodzenia na emeryturę nikt nas nie informował, że to zaliczka....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Teresa
...albo pożyczka do spłacenia...
UsuńA.M.Z.-"53
Dziś po tak mozolnej drodze wpłynęła moja zawieszona emerytura na konto.
OdpowiedzUsuńZUS Rzeszów. Cieszę się niezmiernie. Pozdrawiam oczekujących.
Droga Danielo!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że masz decyzję wypłaty zaległych świdczeń.
Bardzo dobrze , że wszędzie pisałaś.Tylu nam na tym blogu pomagałaś za co bardzo dziękuję i nie patrz na te wpisy złośliwców, którzy nie pomogą a swoje pięć groszy wsadzą.
Bardzo Cię serdecznie pozdrawiam i cieszę się razem z Tobą
ANNA
Dołączam się do wpisu Anny z 18.43,przypominając powiedzenie :prawdziwych przyjaciół poznasz po tym,jak znoszą Twój sukces :_)
UsuńZ podziękowaniami dla Danieli-Anna M.Z
Teraz, z perspektywy widać, w jakim stopniu pomocne okazały się pisma do prezesów SA i ZUS oraz wywiad dla "Faktu".
OdpowiedzUsuńW dacie udzielania wywiadu takiej wiedzy nikt nie posiadał, więc nie ma sensu krytyka, że wywiad był niepotrzebny.
Nagłośnienie sprawy w mediach niejeden raz przecież pomagało w załatwieniu różnych spraw.
Wszystkie działania były potrzebne.
Może to jest dobry temat do podjęcia przez nasze stowarzysznie
OdpowiedzUsuńhttp://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/575975,emeryci_nie_powinni_placic_skladki_rentowej.html
Krystyna
Boże, dziękuję, ze pani Daniela ma już to, co większość z nas ma już od dawna.
OdpowiedzUsuń