"KOT CI SZCZĘŚCIE PRZYNIEŚĆ MOŻE, JEŚLI TYLKO CHCESZ" ! My chcemy wierzyć w "szczęśliwą trzynastkę! Moja Mama urodzona 13, zawsze mówiła, że to szczęśliwa liczba! Będzie dobrze!!! pozdrawiam wszystkich Daniela
"Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna. Trzynastego każda droga jest prosta. Trzynastego nie liczy się strat. Trzynastego od morza do Tatr. Trzynastego kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr. Trzynastego wszystko zdarzyć się może. Trzynastego świat w różowym kolorze. Trzynastego nie smucą mnie łzy. Trzynastego piękniejsze mam sny. Trzynastego. A ty właśnie trzynastego jesteś zły."
Wszystkim przesądnym w tym dniu życzę dużo optymizmu .Wiga
13 JEST SZCZĘŚLIWA Poniższy tekst skopiowałam z wp.pl :
Sejm przyjął ustawę dotyczącą wypłaty zawieszonych emerytur PAP | dodane (14:25) | 29 opinii1 Sejm przyjął w piątek ustawę dotyczącą wypłaty emerytur zawieszonych niekonstytucyjnym przepisem. Posłowie nie zgodzili się na poprawki PiS wydłużające okres, za jaki przysługiwałyby odsetki od zawieszonego świadczenia.
Za przyjęciem ustawy głosowało 440 posłów, jedna osoba była przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu. Projekt ustawy powstał w odpowiedzi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., który za niekonstytucyjną uznał obowiązującą od 1 stycznia 2011 r. zasadę zgodnie z którą, aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. Na skutek tego przepisu, jeżeli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
Trybunał uznał za niekonstytucyjny przepis zmuszający do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Wyrok TK nie ma zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury od 1 stycznia 2011 r. lub później.
By dostosować przepisy do wyroku TK powstały dwa projekty ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. - senacki i rządowy.
Podkomisja stała sejmowej komisji finansów przygotowała na ich podstawie jednolity projekt, za wiodący uznając tekst rządowy. Zgodnie z nim zaległe świadczenia będą wypłacane emerytom, którzy nabyli prawa emerytalne przed 1 stycznia 2011 r. i po 30 września 2011 r. kontynuowali pracę u dotychczasowego pracodawcy. Podstawą do obliczenia należnej emerytury będzie suma zawieszonych świadczeń w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami i uwzględnieniem waloryzacji.
W toku prac komisji zmianie uległy dwie zasadnicze kwestie. Po pierwsze zapisano, że emeryci, którzy nie czekając na ustawę wystąpili już o wypłatę zawieszonych emerytur do sądu, a ten w orzeczeniu nie przyznał prawa do odsetek, mogą złożyć do ZUS wniosek o ich wypłatę.
Po drugie, komisja biorąc pod uwagę, że wypłata skumulowanej, zwaloryzowanej emerytury wraz z odsetkami może narazić emeryta na wejście w drugi próg podatkowy zrezygnowała z przepisu, że emeryt chcący otrzymać wypłatę zawieszonej emerytury musi złożyć wniosek w ciągu 12 miesięcy od wejścia ustawy w życie.
Komisja zdecydowała się ten termin określić tak, by emeryt mógł sam wybrać najkorzystniejszy dla siebie moment podatkowy na złożenie wniosku. Decyzję w sprawie wypłaty ZUS powinien podjąć w ciągu 60 dni od "dnia wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji". Poprawki PiS miały wydłużyć okres, za który przysługują odsetki od zawieszonego świadczenia przysługują - nie tylko do dnia wejścia w życie ustawy, ale też w okresie między złożeniem wniosku do ZUS, a decyzją Zakładu.
Teraz ustawa trafi do Senatu.
Zgodnie z wyliczeniami ZUS, kwota wypłaty zaległych świadczeń wraz z odsetkami to niespełna miliard złotych. Projekt może dotyczyć ok. 23 tys. emerytów.
Kochana Adminko!!!! Trzynastka też jest dla ludzi szczęśliwa i myślę, że dla nas też będzie. Moja córcia urodziła się 13-go, jej mąż, a mój zięć również 13-go, trzynastego też wzięli ślub i uważają 13 za swoją szczęśliwą liczbę, więc nie bądźmy broń Boże pesymistami co do dzisiejszego dnia, Pozdrowienia dla Ciebie no i dla wszystkich "odwieszonych" Krzysztof
sala 106/bud. C godz 9:30 oglądajmy Rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w czasie drugiego czytania do projektu ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907 i 1980).
We wrześniu wygrałem sprawę. Teraz dostałem informacje z ZUS, że powinienem dobrowolnie wpłacić na FUS za 2011 rok 963,40 zł. bo w lutym tego roku przekroczyłem 130% (wtenczas wypłacono mi 13 pensję) i nienależnie otrzymałem emeryturę. Podobnie w 2012 roku za styczeń 803,60 zł. Jeśli tego nie uczynię do końca roku to zostanie mi z automatu potrącona cała emerytura za te dwa miesiące a to jest ponad dwa razy więcej od sumy żądanej na FUS. Wpłacić mam dobrowolnie sumę, o którą nastąpiło przekroczenie tych 130%. Jak wiadomo 13 pensja jest skumulowanym comiesięcznym odpisem z funduszu płac wypłacanym jednorazowo w pierwszym kwartale następnego roku. Gdyby nie robiono odpisu i wypłacano te pieniądze razem z pensją te "kominy" by nie powstały i nie musiałbym obecnie nic zwracać. Muszę przyznać, że mamy "dobre prawa", a ZUS umie myśleć?! Eugeniusz
ja tyeż mialam wpłacić jakąś tam kwotę, bo w grudniu przekroczyłam o 300 zł, u nas tzw trzynastka jest w grudniu/ jeżeli wogóle jest/ poszłam do ZUS i ptrzedstawiłam sprawę , pani odesłała mnie do kadrowej...kadrowa rozbiła mi kwote 13 na 12 m-cy, nie musialam zwracać
09:26 Czy pan w ogóle rozumie istote sprawy? Końcowe uwagi we wpisie wskazują, że nie za bardzo
przeciez ZUS zaproponował Panu korzystne rozliczenie, zaproponowana kwota wpłaty na FUS jest dużo niższa niż wysokość nienależnie pobranej emerytury
innymi słowy, w miesiącach przekroczenia 130 % dochodu emerytury w ogóle nie powinien Pan dostać, ale skoro ja Pan dostał to: 1. albo należy ją zwrócić 2. albo dokonać wskazanej przez ZUS wpłaty na FUS
Łatwo to sobie samemu przeliczyć, że propozycja ZUS w sytuacji w jakiej Pan sie znalazł, jest korzystna dla Pana
No to macie problem....mało kasy źle - dużo kasy jeszcze gorzej... Ludziska, czy wam już całkiem odbija od dobrobytu?? Przekraczasz wskaźniki i jeszcze masz "pretensję" że musisz oddać.... Chciałabym mieć "taki" problem - żyję TYLKO z jednej pensji - 1850 zł brutto i uważam że i tak mam szczęście bo koleżanka zarabia 1450 zł. Szanowni państwo , blog jest czasem również czytany przez "młodych" i może ich trafiać jak nie mają pracy a "ramole" siedzą przyspawani do stołków i spijają śmietankę. Wasze wypowiedzi tylko dla was są "anonimowe" - zostają jednak w necie i są ogólnodostępne do końca świata :)))) Córka emerytki.
Do Anonimowy13 grudnia 2013 09:55 Droga Córko Emerytki- Myślę,że ten blog nie ma nic wspólnego z Twoim zarobkowaniem Zarabiasz tyle ,za ile zgodziłaś się pracować. Ja nie wstydzę się swoich pieniędzy.Pracuję dużo i to w prywatnej firmie.Dużo też od siebie wymagam i chyba w tym tkwi Pani problem? Często też piję w pracy kawę ze śmietanką .Pomimo tego szef płaci mi względnie dużo. Janina
Prognozowane merytury dla młodych to 800 zł brutto, w kontekście tego niektóre wypowiedzi emerytów na blogu, albo wypowiedzi przyspawanych do tego samego stołka od 45 lat, są nie na miejscu
Droga Janino - miałaś to szczęście że twoja kariera zawodowa zaczęła się w czasach w których miejsce pracy można było zmienać jak rękawiczki, w czasach w których nie było do pomyślenia że ktoś kto CHCE pracować miał jakieś problemy ze znalezieniem miejsca pracy. Mam 28 lat , jestem po studiach więc łatwo wyliczysz w jakich czasach rozpoczęłam POSZUKIWANIA pracy . Tak moja szanowna Pani - teraz szuka się pracy a nie jak dawniej praca szukała pracownika. Nie chcę być " na utrzymaniu" więc pracuję również jak ty bardzo solidnie, dokładnie a jednak przy przyjmowaniu się do pracy niestety nie ja miałam prawo dyktować warunki przyjęcia - ja musiałam zgodzić się na wszystko bo za bramą" czekał już "tłum" chętnych . Mieszkam w Polsce B - miejsc pracy jak na lekarstwo. Ale co ja ci tam będę pisała i zawracała głowę tematami które są dla ciebie obce - pij spokojnie swoją kawkę ze śmietanką. Mnie na śmietankę szkoda pieniędzy.. Córka emerytki.
Radzę nie lekceważyć sytuacji młodych i ich opinii. W "solidarnościowym" systemie emerytalnym my pracowaliśmy na emerytury pokolenia, które przeszło na emeryturę przed nami, a obecni młodzi pracują na nasze.
Ośmielam się zauważyć, że według dietetyków łączenie kawy ze śmietanką jest niewskazane, tak samo jak nie łączy się pomidorów ze świeżymi ogórkami, takich przykładów jest więcej
Odnośnie szukania pracy to powiem wiecej, do 1982 r. obowiązywały nakazy pracy, człowiek kończył studia i od pełnomocnika ds. zatrudnienia (taki był na uczelni) dostawał skierowanie do pracy w konkretne miejsce.Wyjątkiem była sytuacja, gdy na studiach student miał stypendium fundowane od jakiegoś zakładu pracy, to wtedy po studiach do tego zakładu szedł do pracy. Pracodawcy oferowali stypendia fundowane na swego rodzaju targach pracy organizowanych na uczelniach, przyjeżdżali i przedstawiali swoje oferty a studenci wybierali. Dotyczyło to szczególnie zatrudnienia w zakładach produkcyjnych
Nakazy pracy skończyły się grubo wcześniej. Pełnomocnik d/s zatrudnienia na uczelni interesował się tym aby w przeciągu 3 miesięcy absolwent podjął pracę (bez nakazu; sam szukał, pobierał stypendium fundowane). Były od tego wyjątki np: zawody artystyczne. Jeśli nie podjęło się pracy to straszono koniecznością zwrotu kosztów studiów a były to niemałe kwoty.
Po ukończeniu studiów byłpoza tym obowiązkowy staż pracy /nie było o niego trudno/ 1 rok. Żeby go skrócic /robili to bardzo niechetnie/ trzeba było wielu starań. A jak się nie chciało iść do pracy tam skąd brało się stypendium fundowane to każdy inny zakład z branży wykładał pieniadze, nie było problemu. Poza tym kończący studia byli oficerami rezerwy /podporucznicy/ i dostawali rozkaz i do pracy w zakładach gdzie nikt nie chciał pracować /np w Bieszczadach/ Takie to były czasy. A poza tym kusili mieszkaniami słuzbowymi /darmowymi/ itp. Rozumiem młodych, ale my starzy nic nie poradzimy. Muszą wziąć sprawy w swoje ręce.
Do Eugeniusz z 9:26 : O ile mi wiadomo , ZUS może rozliczac emeryta albo w rozbiciu na 12 miesięcy , albo z przychodu za cały rok . ZUS powinien wybrać rozwiązanie korzystniejsze dla Pana , a więc , byc może w ujeciu całorocznym Panskie zarobki nie przekroczą limitu - proszę to sprawdzić .
do 12:51 W lipcu 1980 r. ówczesny wydział zatrudnienia urzędu wojewódzkiego odmówił mi, jako absolwentce studiów wyższych, swojej zgody na zwolnienie się z mojego zakładu pracy, ponieważ nie odpracowałam 3-letniego wymaganego okresu, wynikało to z przepisów o nakazie pracy
To z dzisiejszej perspektywy młodym osobom może się wydawać, że te nakazy pracy były dobrodziejstwem. Wtedy tak tego nie odbieraliśmy, przede wszystkim było to stawianie przed faktem dokonanym, ktoś inny podejmował decyzję, atrakcyjne oferty pracy były dla "swoich", sytuacja się komplikowała, gdy absolwent miał żonę, a absolwentka męża, którzy nie byli absolwentami, nie zawsze to to było ławo wszystko zgrać, a swobodę w decydowaniu miało się dopiero po odpracowaniu 3 lat
Do mojego ZUS mam spory kawałek drogi więc rozmawiałem z Panią, która mi te papiery przysłała. Powiedziała, że ten wariant jest dla mnie "najbardziej korzystny" ustawa "mówi wyraźnie" i nie da się nic zrobić. Eugeniusz
ZUS tylko rozlicza dochody, jakie przedstawia na żaświadczeniu pracodawca, to do pracodawcy nalezy kierowac swoje postulaty, tak jak to zrobiła Pani z 09:33
No to nadal jest aktualne głosowanie nad projektem ustawy dzisiaj, w bloku głosowań między godz 11.00 a 17.00. Na razie do harmonogramu wpisano to głosowanie jako punkt 6:
"Sprawozdanie Komisji o: - projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw; - projekcie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907, 1980 i ) – trzecie czytanie (pkt 6)"
Nie bądź mądralą - nie każdy w pracy się nudzi i siedzi przy komputerze. Troszkę kultury i przychylności - widzisz tylko czubek własnego nosa!! Ja niestety nie mam możliwości w pracy wyłączyć się z moich obowiązków zawodowych i słuchać. A to że jestem ciekawa co się dzieje w naszej sprawie i wpadam na bloga licząc że ktoś kto słucha rozwalony w fotelu skrobnie parę zdań na temat aktualnych wydarzeń to źle?????
A któż tu kogoś obraża???? To ty jesteś arogantem bez kultury. Mam na utrzymaniu niepełnosprawną córkę i MUSZĘ pracować na lekarstwa, rehabilitację która będzie jeszcze potrzebna wiele, wiele lat. Wiesz jakie mam marzenie które się nigdy nie spełni? - chciałabym kiedyś "rozwalić się w fotelu" i tak trwać, trwać, trwać... Eh, ciebie widać życie JESZCZE nie doświadczyło - mimo twojej arogancji życzę ci wygodnego fotela.
No i wszystko już wiadomo, poprawki PIS komisja zaopiniowała negatywnie, po pokrętnym tłumaczeniu ministra Buciora (ciekawe że wcześniej RCL miał takie samo zdanie jak zgłaszający poprawkę), teraz czekamy na glosowanie całego Sejmu, ono będzie w tym drugim 57 posiedzeniu po godz 12, ale dopiero po przyjęciu ustawy budżetowej w której przewidziano 180 głosowań Krzysztof
Sprawozdanie Komisji o: - projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw; - projekcie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907, 1980 i ) – trzecie czytanie (pkt 6)
Na razie nie można powiedzieć że poprawki nie zostały przyjęte tylko negatywnie zaopiniowane przez komisję. Opinia komisji nie jest wiążąca dla całego Sejmu, o przyjęciu lub odrzuceniu potrawki decyduje cały Sejm w głosowaniu nad ustawą, ale nadziei na ich przyjęcie raczej nie ma koalicja ma większość Krzysztof
Panie Krzysztofie, czy ZUS po wejściu ustawy w życie będzie miał obowiazek wycofywania apelacji od korzystnych dla emeryta wyroków SO?????czy może się okazać że np. sprawa w SA odbedzie się w listopadzie i minie termin 3 lat odnośnie roszczeń?
Niech ta ustawa wejdzie w życie! Gdyby, po dokładnym sprawdzeniu, okazało się, że istnieje realne zagrożenie kolizją pomiędzy intencją ustawodawcy o przedłużeniu terminu składania wniosków do ZUS (ze względów podatkowych lub innych) a 3-letnim terminem dochodzenia roszczeń, to zawsze jest możliwe przeprowadzenie nowelizacji tej ustawy. Takie małe nowelizacje są na porządku dziennym.
Emeryta nie obchodzi co będzie robił ZUS, jeśli to ZUS złożył apelację. Emeryt na podstawie ustawy składa wniosek i musi dostarczyć wszystkie wymagane dokumenty czyli: - zaświadczenie o wysokości przychodów, o których mowa w art. 104 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. - prawomocny wyrok kończący postępowanie w sądzie jeśli to emeryt jest stroną powodową czyli to on wniósł do SO albo on złożył apelację do SA. I od momentu złożenia tych dokumentów liczy się 60-io dniowy termin dla ZUS na wydanie decyzji w sprawie wypłaty zawieszonej emerytury Przypominam, że sądy żadnych zaświadczeń nie wydają, tylko odpisy wyroków, czyli jeśli nie było jeszcze pierwszego terminu w SO emeryt wnosi o wycofanie pozwu, a w SA jeśli nie było jeszcze rozprawy cofa apelację, W takich wypadkach sąd na posiedzeniu niejawnym postępowanie umarza i to też jest zakończenie postępowanie Nie dotyczy to wszystko kasacji bo wyrok SA jest już prawomocny i postępowanie się zakończyło, ZUS-u nie interesuje kasacja emeryta to nie jest postępowanie o którym mówi ustawa. Krzysztof
Jeśli ZUS złożył apelację to ty możesz co najwyżej po otrzymaniu z sądu treści apelacji wysłać pismo procesowe. Nie pozostaje ci nic innego jak czekać na sprawę w SA; chyba że ZUS wycofa apelację.Odpis wyroku z SO zatrzymujesz w swoim domowym archiwum dla potomnych.
Anonimowy z 11:03 Do ZUS składasz prawomocny wyrok, a wyrok SO jest nieprawomocny, Jak ustawa wejdzie w życie i byłyby problemy z tymi ZUS-owskimi apelacjami to wtedy spróbujemy narobić szumu w mediach na ten temat, ale myślę, że po dzisiejszym głosowaniu Centrala ZUS wyda wytyczne do oddziałów terenowych nakazujących wycofanie wszystkich apelacji. Krzysztof ps. trochę cierpliwości niech najpierw uchwalą ustawę i podpisze ją Prezydent, nie łapmy ryb przed siecią
Dziękuję, o to mi chodziło, wygrałam w SO 17 pażdziernika , 27 listopada dostalam odpis apelacji wniesionej przez ZUS, pismo procesowe napisałam i wysłałam, teraz pozosaje czekac na ruch ZUS.Pozdrawiam. K.A
wczoraj miałam rozprawę w SA Rzeszów i niestety przegrałam a w SOI wygrałam zaległe i odsetki ale ZUS złozył apelację przegrałam bo jestem sprzed Maria z Rzeszowa
Mario byłaś na rozprawie?? Mówiłaś o projekcie ustawy??? Trzeba było wziąść ze sobą wydrukowany projekt ustawy i porządek dzienny pracy komisji i chlasnąć to na stół sędziowski - może by pomogło :))))
Niech już przestaną grzebać przy tej ustawie i nie chcą jej tak skonstruować ,że będzie ona trudna do przełknięcia dla posłów na sali sejmowej , bo nam ciągle mało i mało. Chcemy aby nam wszystko wypłacili ale nie chcemy wejść w drugi próg podatkowy. Chcemy zjeść ciastko i mieć ciastko. Tak się nie da. Lepiej jeść małą łyżeczką niż chochlą bo można się zachłysnąć. Pomysł dzielenia okresu odsetkowego kuriozalny nie ma co przedobrzać bo można się przejechać.
Po co chlastać? Sędziowie są doskonale zorientowani, jaka jest sytuacja. O co ten śmiech na sali, w tym przypadku przegrana oznacza wygraną, bo czyste konto ze sprawami w sądzie.
Oczywiście, że iść; co najwyżej przegrasz i będziesz czekać na ustawę bez "wiszącej" sprawy w sądzie. A czy będziesz potem składać apelację czy nie to już dalsza sprawa.
Ja nie składałam żadnego wniosku do ZUS . Po upływie miesiąca otrzymałam zaległą emeryturę na konto. Bo to sąd wysyła wyrok do ZUS a oni muszą zrealizować wyrok Pozdrawiam.
Bardzo proszę o uświadomienie mnie w sprawie dochodów z zatrudnienia oraz pobierania wcześniejszej emerytury. Pobieram wcześniejszą emeryturę bez rozwiazywania stosunku pracy, mam już ukończone 60 lat i nadal pracuję, huków nie zarabiam. Czy w moim przypadku też jest brane te 130% dochodu jak już osiągnełam powszechny wiek emerytalny w styczniu 2013r.Czy mogę zarobkować bez ograniczeń. Pytam z czystej ciekawości. Bardzo proszę znających się na tych przepisach o odpowiedż. Z góry dziękuję. Magda
Magda13 grudnia 2013 12:02 osiągnełam powszechny wiek emerytalny w styczniu 2013r.
Jeżeli data urodzenia to grudzień wówczas powszechny wiek emerytalny powstał w grudniu.2-12r Jeżeli urodzona w styczniu to powszechny wiek emerytalny dopiero 60 +1 miesiąc,
Do Pana Krzysztofa, proszę o informacje. Jeżeli we wrześniu miałam sprawę w SO wyrok był dla mnie korzystny jeżeli chodzi o wypłatę zawieszonego świadczenia natomiast % do rozpatrzenia przez ZUS. Oczywiscie ZUS wniósł apelację co do wypłaty zawieszonego świadczenia jak równiez podniósł kwestię % uznając jako nienależne. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam nic z Sądu Okregowego odnośnie pozytywnego dla mnie wyroku. Otrzymałam tylko doręczenie apelacji złożonej przez ZUS. Mam pytanie jaki jest teraz mój ruch (nie Palikota) po wejściu w życie ustawy. Proszę o podpowiedź. Teresa
"KOT CI SZCZĘŚCIE PRZYNIEŚĆ MOŻE, JEŚLI TYLKO CHCESZ" !
OdpowiedzUsuńMy chcemy wierzyć w "szczęśliwą trzynastkę! Moja Mama urodzona 13, zawsze mówiła, że to szczęśliwa liczba!
Będzie dobrze!!!
pozdrawiam wszystkich
Daniela
Trzynastego.. Kasia Sobczyk
Usuń"Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna.
Trzynastego każda droga jest prosta.
Trzynastego nie liczy się strat.
Trzynastego od morza do Tatr.
Trzynastego kapelusze z głów poważnych zrywa wiatr.
Trzynastego wszystko zdarzyć się może.
Trzynastego świat w różowym kolorze.
Trzynastego nie smucą mnie łzy.
Trzynastego piękniejsze mam sny.
Trzynastego.
A ty właśnie trzynastego jesteś zły."
Wszystkim przesądnym w tym dniu życzę dużo optymizmu .Wiga
No, to Daniela miała rację!
UsuńJest dobrze i będzie dobrze!
Ona ma intuicję! To przecież "strzelec"
pozdrawiam Danielę
13 JEST SZCZĘŚLIWA Poniższy tekst skopiowałam z wp.pl :
UsuńSejm przyjął ustawę dotyczącą wypłaty zawieszonych emerytur
PAP | dodane (14:25) | 29 opinii1
Sejm przyjął w piątek ustawę dotyczącą wypłaty emerytur zawieszonych niekonstytucyjnym przepisem. Posłowie nie zgodzili się na poprawki PiS wydłużające okres, za jaki przysługiwałyby odsetki od zawieszonego świadczenia.
Za przyjęciem ustawy głosowało 440 posłów, jedna osoba była przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Projekt ustawy powstał w odpowiedzi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., który za niekonstytucyjną uznał obowiązującą od 1 stycznia 2011 r. zasadę zgodnie z którą, aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. Na skutek tego przepisu, jeżeli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
Trybunał uznał za niekonstytucyjny przepis zmuszający do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Wyrok TK nie ma zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury od 1 stycznia 2011 r. lub później.
By dostosować przepisy do wyroku TK powstały dwa projekty ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. - senacki i rządowy.
Podkomisja stała sejmowej komisji finansów przygotowała na ich podstawie jednolity projekt, za wiodący uznając tekst rządowy. Zgodnie z nim zaległe świadczenia będą wypłacane emerytom, którzy nabyli prawa emerytalne przed 1 stycznia 2011 r. i po 30 września 2011 r. kontynuowali pracę u dotychczasowego pracodawcy. Podstawą do obliczenia należnej emerytury będzie suma zawieszonych świadczeń w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami i uwzględnieniem waloryzacji.
W toku prac komisji zmianie uległy dwie zasadnicze kwestie. Po pierwsze zapisano, że emeryci, którzy nie czekając na ustawę wystąpili już o wypłatę zawieszonych emerytur do sądu, a ten w orzeczeniu nie przyznał prawa do odsetek, mogą złożyć do ZUS wniosek o ich wypłatę.
Po drugie, komisja biorąc pod uwagę, że wypłata skumulowanej, zwaloryzowanej emerytury wraz z odsetkami może narazić emeryta na wejście w drugi próg podatkowy zrezygnowała z przepisu, że emeryt chcący otrzymać wypłatę zawieszonej emerytury musi złożyć wniosek w ciągu 12 miesięcy od wejścia ustawy w życie.
Komisja zdecydowała się ten termin określić tak, by emeryt mógł sam wybrać najkorzystniejszy dla siebie moment podatkowy na złożenie wniosku. Decyzję w sprawie wypłaty ZUS powinien podjąć w ciągu 60 dni od "dnia wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji".
Poprawki PiS miały wydłużyć okres, za który przysługują odsetki od zawieszonego świadczenia przysługują - nie tylko do dnia wejścia w życie ustawy, ale też w okresie między złożeniem wniosku do ZUS, a decyzją Zakładu.
Teraz ustawa trafi do Senatu.
Zgodnie z wyliczeniami ZUS, kwota wypłaty zaległych świadczeń wraz z odsetkami to niespełna miliard złotych. Projekt może dotyczyć ok. 23 tys. emerytów.
Kochana Adminko!!!!
OdpowiedzUsuńTrzynastka też jest dla ludzi szczęśliwa i myślę, że dla nas też będzie. Moja córcia urodziła się 13-go, jej mąż, a mój zięć również 13-go, trzynastego też wzięli ślub i uważają 13 za swoją szczęśliwą liczbę, więc nie bądźmy broń Boże pesymistami co do dzisiejszego dnia, Pozdrowienia dla Ciebie no i dla wszystkich "odwieszonych"
Krzysztof
Komisja Finansów Publicznych
OdpowiedzUsuńsala 106/bud. C
godz 9:30 oglądajmy
Rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w czasie drugiego czytania do projektu ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907 i 1980).
Niestety na razie posłowie śpią i komisji nie ma choć już 9.40
UsuńKomisja Finansów Publicznych godz. 09:40 jeszcze śpi???
UsuńPewnie siedzą na posiedzeniu sejmu...
UsuńOby pos Rafalska nie ,,przedobrzyla,,
UsuńXenefoncie,
UsuńPodają, że nastąpiła zmiana porządku dziennego, nie wyznaczając nowego terminu.
DD
i oby już nikt nie majdrował przy datach dla tych z przed i po!!!
UsuńAdminko, wszystko wskazuje na to , że jesteśmy kotami. Nie odpuściliśmy ........)
OdpowiedzUsuńCzy ktoś ma kota na punkcie kota?
Usuńja mam kota na punkcie kota
UsuńWe wrześniu wygrałem sprawę. Teraz dostałem informacje z ZUS, że powinienem dobrowolnie wpłacić na FUS za 2011 rok 963,40 zł. bo w lutym tego roku przekroczyłem 130% (wtenczas wypłacono mi 13 pensję) i nienależnie otrzymałem emeryturę. Podobnie w 2012 roku za styczeń 803,60 zł. Jeśli tego nie uczynię do końca roku to zostanie mi z automatu potrącona cała emerytura za te dwa miesiące a to jest ponad dwa razy więcej od sumy żądanej na FUS. Wpłacić mam dobrowolnie sumę, o którą nastąpiło przekroczenie tych 130%. Jak wiadomo 13 pensja jest skumulowanym comiesięcznym odpisem z funduszu płac wypłacanym jednorazowo w pierwszym kwartale następnego roku. Gdyby nie robiono odpisu i wypłacano te pieniądze razem z pensją te "kominy" by nie powstały i nie musiałbym obecnie nic zwracać. Muszę przyznać, że mamy "dobre prawa", a ZUS umie myśleć?!
OdpowiedzUsuńEugeniusz
ja tyeż mialam wpłacić jakąś tam kwotę, bo w grudniu przekroczyłam o 300 zł, u nas tzw trzynastka jest w grudniu/ jeżeli wogóle jest/ poszłam do ZUS i ptrzedstawiłam sprawę , pani odesłała mnie do kadrowej...kadrowa rozbiła mi kwote 13 na 12 m-cy, nie musialam zwracać
Usuń09:26
UsuńCzy pan w ogóle rozumie istote sprawy?
Końcowe uwagi we wpisie wskazują, że nie za bardzo
przeciez ZUS zaproponował Panu korzystne rozliczenie,
zaproponowana kwota wpłaty na FUS jest dużo niższa niż wysokość nienależnie pobranej emerytury
innymi słowy, w miesiącach przekroczenia 130 % dochodu emerytury w ogóle nie powinien Pan dostać, ale skoro ja Pan dostał to:
1. albo należy ją zwrócić
2. albo dokonać wskazanej przez ZUS wpłaty na FUS
Łatwo to sobie samemu przeliczyć, że propozycja ZUS w sytuacji w jakiej Pan sie znalazł, jest korzystna dla Pana
No to macie problem....mało kasy źle - dużo kasy jeszcze gorzej...
UsuńLudziska, czy wam już całkiem odbija od dobrobytu??
Przekraczasz wskaźniki i jeszcze masz "pretensję" że musisz oddać....
Chciałabym mieć "taki" problem - żyję TYLKO z jednej pensji - 1850 zł brutto i uważam że i tak mam szczęście bo koleżanka zarabia 1450 zł.
Szanowni państwo , blog jest czasem również czytany przez "młodych" i może ich trafiać jak nie mają pracy a "ramole" siedzą przyspawani do stołków i spijają śmietankę.
Wasze wypowiedzi tylko dla was są "anonimowe" - zostają jednak w necie i są ogólnodostępne do końca świata :))))
Córka emerytki.
popieram wypowiedź z 9:48. Trzeba się zapoznać z zasadami rozliczeń a dopiero zabierać głos.
UsuńDo Anonimowy13 grudnia 2013 09:55
UsuńDroga Córko Emerytki- Myślę,że ten blog nie ma nic wspólnego z Twoim zarobkowaniem Zarabiasz tyle ,za ile zgodziłaś się pracować.
Ja nie wstydzę się swoich pieniędzy.Pracuję dużo i to
w prywatnej firmie.Dużo też od siebie wymagam i chyba w tym tkwi Pani problem? Często też piję w pracy kawę ze śmietanką .Pomimo tego szef płaci mi względnie dużo.
Janina
Droga janino, wiecej empatii w stosunku do młodych. Teraz się Pani powodzi, ale więcej pokory
UsuńOczywiście miało być "Janino", caps lock
UsuńPrognozowane merytury dla młodych to 800 zł brutto, w kontekście tego niektóre wypowiedzi emerytów na blogu, albo wypowiedzi przyspawanych do tego samego stołka od 45 lat, są nie na miejscu
UsuńDroga Janino - miałaś to szczęście że twoja kariera zawodowa zaczęła się w czasach w których miejsce pracy można było zmienać jak rękawiczki, w czasach w których nie było do pomyślenia że ktoś kto CHCE pracować miał jakieś problemy ze znalezieniem miejsca pracy.
UsuńMam 28 lat , jestem po studiach więc łatwo wyliczysz w jakich czasach rozpoczęłam POSZUKIWANIA pracy . Tak moja szanowna Pani - teraz szuka się pracy a nie jak dawniej praca szukała pracownika.
Nie chcę być " na utrzymaniu" więc pracuję również jak ty bardzo solidnie, dokładnie a jednak przy przyjmowaniu się do pracy niestety nie ja miałam prawo dyktować warunki przyjęcia - ja musiałam zgodzić się na wszystko bo za bramą" czekał już "tłum" chętnych .
Mieszkam w Polsce B - miejsc pracy jak na lekarstwo.
Ale co ja ci tam będę pisała i zawracała głowę tematami które są dla ciebie obce - pij spokojnie swoją kawkę ze śmietanką.
Mnie na śmietankę szkoda pieniędzy..
Córka emerytki.
Radzę nie lekceważyć sytuacji młodych i ich opinii. W "solidarnościowym" systemie emerytalnym my pracowaliśmy na emerytury pokolenia, które przeszło na emeryturę przed nami, a obecni młodzi pracują na nasze.
UsuńOśmielam się zauważyć, że według dietetyków łączenie kawy ze śmietanką jest niewskazane, tak samo jak nie łączy się pomidorów ze świeżymi ogórkami, takich przykładów jest więcej
UsuńOdnośnie szukania pracy to powiem wiecej,
do 1982 r. obowiązywały nakazy pracy, człowiek kończył studia i od pełnomocnika ds. zatrudnienia (taki był na uczelni) dostawał skierowanie do pracy w konkretne miejsce.Wyjątkiem była sytuacja, gdy na studiach student miał stypendium fundowane od jakiegoś zakładu pracy, to wtedy po studiach do tego zakładu szedł do pracy.
Pracodawcy oferowali stypendia fundowane na swego rodzaju targach pracy organizowanych na uczelniach, przyjeżdżali i przedstawiali swoje oferty a studenci wybierali. Dotyczyło to szczególnie zatrudnienia w zakładach produkcyjnych
Nakazy pracy skończyły się grubo wcześniej. Pełnomocnik d/s zatrudnienia na uczelni interesował się tym aby w przeciągu 3 miesięcy absolwent podjął pracę (bez nakazu; sam szukał, pobierał stypendium fundowane). Były od tego wyjątki np: zawody artystyczne. Jeśli nie podjęło się pracy to straszono koniecznością zwrotu kosztów studiów a były to niemałe kwoty.
UsuńPo ukończeniu studiów byłpoza tym obowiązkowy staż pracy /nie było o niego trudno/ 1 rok. Żeby go skrócic /robili to bardzo niechetnie/ trzeba było wielu starań. A jak się nie chciało iść do pracy tam skąd brało się stypendium fundowane to każdy inny zakład z branży wykładał pieniadze, nie było problemu. Poza tym kończący studia byli oficerami rezerwy /podporucznicy/ i dostawali rozkaz i do pracy w zakładach gdzie nikt nie chciał pracować /np w Bieszczadach/ Takie to były czasy. A poza tym kusili mieszkaniami słuzbowymi /darmowymi/ itp. Rozumiem młodych, ale my starzy nic nie poradzimy. Muszą wziąć sprawy w swoje ręce.
UsuńDo Eugeniusz z 9:26 : O ile mi wiadomo , ZUS może rozliczac emeryta albo w rozbiciu na 12 miesięcy , albo z przychodu za cały rok . ZUS powinien wybrać rozwiązanie korzystniejsze dla Pana , a więc , byc może w ujeciu całorocznym Panskie zarobki nie przekroczą limitu - proszę to sprawdzić .
Usuńdo 12:51
UsuńW lipcu 1980 r. ówczesny wydział zatrudnienia urzędu wojewódzkiego odmówił mi, jako absolwentce studiów wyższych, swojej zgody na zwolnienie się z mojego zakładu pracy, ponieważ nie odpracowałam 3-letniego wymaganego okresu, wynikało to z przepisów o nakazie pracy
To z dzisiejszej perspektywy młodym osobom może się wydawać, że te nakazy pracy były dobrodziejstwem.
UsuńWtedy tak tego nie odbieraliśmy, przede wszystkim było to stawianie przed faktem dokonanym, ktoś inny podejmował decyzję, atrakcyjne oferty pracy były dla "swoich", sytuacja się komplikowała, gdy absolwent miał żonę, a absolwentka męża, którzy nie byli absolwentami, nie zawsze to to było ławo wszystko zgrać, a swobodę w decydowaniu miało się dopiero po odpracowaniu 3 lat
Do mojego ZUS mam spory kawałek drogi więc rozmawiałem z Panią, która mi te papiery przysłała. Powiedziała, że ten wariant jest dla mnie "najbardziej korzystny" ustawa "mówi wyraźnie" i nie da się nic zrobić.
OdpowiedzUsuńEugeniusz
ZUS tylko rozlicza dochody, jakie przedstawia na żaświadczeniu pracodawca, to do pracodawcy nalezy kierowac swoje postulaty, tak jak to zrobiła Pani z 09:33
Usuńbrak transmisji co to może być, pewnie na coś czekają,tylko na co, czy ktoś z Państwa coś wie na ten temat?
OdpowiedzUsuńAnonimowy13 grudnia 2013 09:46
UsuńXenefoncie,
Podają, że nastąpiła zmiana porządku dziennego, nie wyznaczając nowego terminu.
DD
Nastąpiła zmiana porządku dziennego
Usuńjuż jest!!! http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/transmisje.xsp?unid=BBBCAE5B46BE29AEC1257C3E005D2A32
UsuńOdpadły !!
OdpowiedzUsuńNo to nadal jest aktualne głosowanie nad projektem ustawy dzisiaj, w bloku głosowań między godz 11.00 a 17.00. Na razie do harmonogramu wpisano to głosowanie jako punkt 6:
Usuń"Sprawozdanie Komisji o:
- projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw;
- projekcie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907, 1980 i ) – trzecie czytanie (pkt 6)"
11 za 19 przeciw
OdpowiedzUsuńjuż po, poprawki nie przyjęte
OdpowiedzUsuńJakie to były poprawki?
OdpowiedzUsuńAlbo czytaj albo nie udawaj Niemca.
UsuńNie bądź mądralą - nie każdy w pracy się nudzi i siedzi przy komputerze.
UsuńTroszkę kultury i przychylności - widzisz tylko czubek własnego nosa!!
Ja niestety nie mam możliwości w pracy wyłączyć się z moich obowiązków zawodowych i słuchać.
A to że jestem ciekawa co się dzieje w naszej sprawie i wpadam na bloga licząc że ktoś kto słucha rozwalony w fotelu skrobnie parę zdań na temat aktualnych wydarzeń to źle?????
Popieram, słuszna uwaga.
UsuńBądzmy dla siebie milsi.
Do 10.45.
UsuńW tym druku sejmowym znajdziesz te -odrzucone - poprawki.
"Rozwalony w fotelu", ;)
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/10B873472E4999ADC1257C4000352396/%24File/1980-A.pdf
Do 10:45 proszę nie obrażać tu nikogo, nikt Cie nie zmusza do pracy i pobierania emerytury, możesz też się "rozwalić w fotelu".
UsuńA któż tu kogoś obraża????
UsuńTo ty jesteś arogantem bez kultury.
Mam na utrzymaniu niepełnosprawną córkę i MUSZĘ pracować na lekarstwa, rehabilitację która będzie jeszcze potrzebna wiele, wiele lat.
Wiesz jakie mam marzenie które się nigdy nie spełni? - chciałabym kiedyś "rozwalić się w fotelu" i tak trwać, trwać, trwać...
Eh, ciebie widać życie JESZCZE nie doświadczyło - mimo twojej arogancji życzę ci wygodnego fotela.
an.13:32 Jeżeli pytasz to pytaj z kulturą , nie będzie powodów do krytyki.
UsuńNo i wszystko już wiadomo, poprawki PIS komisja zaopiniowała negatywnie, po pokrętnym tłumaczeniu ministra Buciora (ciekawe że wcześniej RCL miał takie samo zdanie jak zgłaszający poprawkę), teraz czekamy na glosowanie całego Sejmu, ono będzie w tym drugim 57 posiedzeniu po godz 12, ale dopiero po przyjęciu ustawy budżetowej w której przewidziano 180 głosowań
OdpowiedzUsuńKrzysztof
Blok głosowań 11.00 - 17.00:
UsuńSprawozdanie Komisji o:
- projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw;
- projekcie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druki nr 1844, 1907, 1980 i ) – trzecie czytanie (pkt 6)
no to teraz ZUS nie będzie sie spieszył z wycofywaniem apelacji od wygranych w SO
UsuńPrzepraszam Anonimowy z 10:1`4 "Co ma piernik do wiatraka"???
UsuńKrzysztof
wiatrak miele zboże na mąkę, z której upieczone będą pierniki
UsuńNa razie nie można powiedzieć że poprawki nie zostały przyjęte tylko negatywnie zaopiniowane przez komisję. Opinia komisji nie jest wiążąca dla całego Sejmu, o przyjęciu lub odrzuceniu potrawki decyduje cały Sejm w głosowaniu nad ustawą, ale nadziei na ich przyjęcie raczej nie ma koalicja ma większość
OdpowiedzUsuńKrzysztof
Panie Krzysztofie, czy ZUS po wejściu ustawy w życie będzie miał obowiazek wycofywania apelacji od korzystnych dla emeryta wyroków SO?????czy może się okazać że np. sprawa w SA odbedzie się w listopadzie i minie termin 3 lat odnośnie roszczeń?
UsuńNiech ta ustawa wejdzie w życie!
UsuńGdyby, po dokładnym sprawdzeniu, okazało się, że istnieje realne zagrożenie kolizją pomiędzy intencją ustawodawcy o przedłużeniu terminu składania wniosków do ZUS (ze względów podatkowych lub innych) a 3-letnim terminem dochodzenia roszczeń, to zawsze jest możliwe przeprowadzenie nowelizacji tej ustawy. Takie małe nowelizacje są na porządku dziennym.
Emeryta nie obchodzi co będzie robił ZUS, jeśli to ZUS złożył apelację. Emeryt na podstawie ustawy składa wniosek i musi dostarczyć wszystkie wymagane dokumenty czyli:
Usuń- zaświadczenie o wysokości przychodów, o których
mowa w art. 104 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
- prawomocny wyrok kończący postępowanie w sądzie jeśli to emeryt jest stroną powodową czyli to on wniósł do SO albo on złożył apelację do SA.
I od momentu złożenia tych dokumentów liczy się 60-io dniowy termin dla ZUS na wydanie decyzji w sprawie wypłaty zawieszonej emerytury
Przypominam, że sądy żadnych zaświadczeń nie wydają, tylko odpisy wyroków, czyli jeśli nie było jeszcze pierwszego terminu w SO emeryt wnosi o wycofanie pozwu, a w SA jeśli nie było jeszcze rozprawy cofa apelację, W takich wypadkach sąd na posiedzeniu niejawnym postępowanie umarza i to też jest zakończenie postępowanie
Nie dotyczy to wszystko kasacji bo wyrok SA jest już prawomocny i postępowanie się zakończyło, ZUS-u nie interesuje kasacja emeryta to nie jest postępowanie o którym mówi ustawa.
Krzysztof
czyli jak ja mam odpis wyroku SO z 17 pażdziernika, to go skladam do ZUS, ale ZUS od tego wyroku złozył apelację i co wtedy?
UsuńDo wpisu z 11:03
UsuńJeśli ZUS złożył apelację to ty możesz co najwyżej po otrzymaniu z sądu treści apelacji wysłać pismo procesowe. Nie pozostaje ci nic innego jak czekać na sprawę w SA; chyba że ZUS wycofa apelację.Odpis wyroku z SO zatrzymujesz w swoim domowym archiwum dla potomnych.
ZUS wycofa wszystkie apelacje.
UsuńAnonimowy z 11:03
UsuńDo ZUS składasz prawomocny wyrok, a wyrok SO jest nieprawomocny, Jak ustawa wejdzie w życie i byłyby problemy z tymi ZUS-owskimi apelacjami to wtedy spróbujemy narobić szumu w mediach na ten temat, ale myślę, że po dzisiejszym głosowaniu Centrala ZUS wyda wytyczne do oddziałów terenowych nakazujących wycofanie wszystkich apelacji.
Krzysztof
ps.
trochę cierpliwości niech najpierw uchwalą ustawę i podpisze ją Prezydent, nie łapmy ryb przed siecią
Oj prawda to, oj prawda.
UsuńDziękuję, o to mi chodziło, wygrałam w SO 17 pażdziernika , 27 listopada dostalam odpis apelacji wniesionej przez ZUS, pismo procesowe napisałam i wysłałam, teraz pozosaje czekac na ruch ZUS.Pozdrawiam. K.A
UsuńKrzysztofie,
UsuńWyrok z SO uprawomocni się po 21 dniach, jeżeli nie była złożona apelacja!
DD
SA umarzając postępowanie odnośnie cofnięcia apelacji wydaje postanowienie o umorzeniu
UsuńDo sądu idzie się po wyrok a nie po sprawiedliwość jak głosi stare powiedzenie!
UsuńAle nas dużo.
OdpowiedzUsuńwczoraj miałam rozprawę w SA Rzeszów i niestety przegrałam a w SOI
OdpowiedzUsuńwygrałam zaległe i odsetki ale ZUS złozył apelację przegrałam bo jestem sprzed Maria z Rzeszowa
so
smiech na sali gorzej juz byc nie morze Tylko ustawa nas ratuje
UsuńMario byłaś na rozprawie?? Mówiłaś o projekcie ustawy???
UsuńTrzeba było wziąść ze sobą wydrukowany projekt ustawy i porządek dzienny pracy komisji i chlasnąć to na stół sędziowski - może by pomogło :))))
Niech już przestaną grzebać przy tej ustawie i nie chcą jej tak skonstruować ,że będzie ona trudna do przełknięcia dla posłów na sali sejmowej , bo nam ciągle mało i mało. Chcemy aby nam wszystko wypłacili ale nie chcemy wejść w drugi próg podatkowy. Chcemy zjeść ciastko i mieć ciastko. Tak się nie da. Lepiej jeść małą łyżeczką niż chochlą bo można się zachłysnąć. Pomysł dzielenia okresu odsetkowego kuriozalny nie ma co przedobrzać bo można się przejechać.
UsuńPo co chlastać? Sędziowie są doskonale zorientowani, jaka jest sytuacja. O co ten śmiech na sali, w tym przypadku przegrana oznacza wygraną, bo czyste konto ze sprawami w sądzie.
Usuń10:59
Usuńniektórzy, jak dostaną palec, to chcą całą rękę, no i apetyt rośnie w miarę jedzenia - stąd te zgłaszane poprawki
Mam sprawę w SO o odsetki 23 grudnia 2013 roku i nie wiem teraz co robić: iść na rozprawę czy wycofać? jestem z tych po.....
OdpowiedzUsuńWycofać można i na początku rozprawy, bo sędzia zadaje sakramentalne pytanie: Czy podtrzymuje Pan/Pani swój wniosek
UsuńOczywiście, że iść; co najwyżej przegrasz i będziesz czekać na ustawę bez "wiszącej" sprawy w sądzie. A czy będziesz potem składać apelację czy nie to już dalsza sprawa.
UsuńPo dzisiejszym posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych powstał kolejny druk sejmowy zawierający sprawozdanie, 1980-A:
OdpowiedzUsuńhttp://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/10B873472E4999ADC1257C4000352396/%24File/1980-A.pdf
wygrasz i ZUS nie będzie składał apelacji
OdpowiedzUsuńCzy po wygranej w SA należy złożyć wniosek do ZUS o wypłatę?
OdpowiedzUsuńJa nie składałam żadnego wniosku do ZUS . Po upływie miesiąca otrzymałam zaległą emeryturę na konto. Bo to sąd wysyła wyrok do ZUS a oni muszą zrealizować wyrok Pozdrawiam.
UsuńTak było też w moim przypadku
UsuńBardzo proszę o uświadomienie mnie w sprawie dochodów z zatrudnienia oraz pobierania wcześniejszej emerytury.
OdpowiedzUsuńPobieram wcześniejszą emeryturę bez rozwiazywania stosunku pracy, mam już ukończone 60 lat i nadal pracuję, huków nie zarabiam. Czy w moim przypadku też jest brane te 130% dochodu jak już osiągnełam powszechny wiek emerytalny w styczniu 2013r.Czy mogę zarobkować bez ograniczeń. Pytam z czystej ciekawości. Bardzo proszę znających się na tych przepisach o odpowiedż. Z góry dziękuję. Magda
Bez ograniczeń.
UsuńDD
Serdeczne dzięki za odpowiedż. Magda
UsuńMagda13 grudnia 2013 12:02
Usuńosiągnełam powszechny wiek emerytalny w styczniu 2013r.
Jeżeli data urodzenia to grudzień wówczas powszechny wiek emerytalny powstał w grudniu.2-12r
Jeżeli urodzona w styczniu to powszechny wiek emerytalny dopiero 60 +1 miesiąc,
Po ukończeniu wieku emerytalnego pracujemy bez żadnych ograniczeń.
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki za odpowiedż. Magda
UsuńDo Pana Krzysztofa, proszę o informacje. Jeżeli we wrześniu miałam sprawę w SO wyrok był dla mnie korzystny jeżeli chodzi o wypłatę zawieszonego świadczenia natomiast % do rozpatrzenia przez ZUS. Oczywiscie ZUS wniósł apelację co do wypłaty zawieszonego świadczenia jak równiez podniósł kwestię % uznając jako nienależne. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam nic z Sądu Okregowego odnośnie pozytywnego dla mnie wyroku. Otrzymałam tylko doręczenie apelacji złożonej przez ZUS. Mam pytanie jaki jest teraz mój ruch (nie Palikota) po wejściu w życie ustawy. Proszę o podpowiedź. Teresa
OdpowiedzUsuńJak wejdzie w życie ustawa to złożysz wniosek. ZUS wycofa apelację i wypłaci zaległe + odsetki
UsuńDzięki za szybką odpowiedź. Pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńSejm uchwalił budżet.
OdpowiedzUsuńGdy Ci kot przebiegnie drogę nie myśl, że to pech.
OdpowiedzUsuńKot Ci szczęście przynieść może, jeśli tylko chcesz :) H.W.