Witam, jestem
w wyjątkowo kiepskim nastroju, postanowiłam napisać do Pana. Dziś
przeszłam procedurę zwolnienia się pracy na jeden dzień by sprostać
temu, co wymyśliła Fedak i zatwierdził Komorowski. Podjęłam taką
decyzję w obliczu tego, co się z reformą emerytalną. Biorę to, co jeszcze mogę wziąć, bo jutro mogę w ogóle nie dostać niczego. Oczywiście straciłam, czułam wielkie upokorzenie i niesmak sytuacji , ale skoro Państwo niby demokratyczne z nami się nie liczy, to nie mam prawa żądać tego od pracodawcy. W prasie znowu nagonka na pracujących emerytów, Właściwie , PO CO ŻYJEMY, skoro nasze pięć minut minęło i niebo przed nami otwarte, a nasz ZUS oczekuje tylko jednego, byle szybciej tam dotrzeć. W.......ą mnie te wszystkie symulacje o tym, jak przedłużenie wieku emerytalnego podniesie moją emeryturę na
portalach rządowych (na to rząd ma pieniadze). Po symulacji, która
przeprowadziłam na swoich danych wyszło mi, że przechodząc na emeryturę
w wieku 70 lat otrzymam ponad 6 tys. emerytury, a w wieku 80 lat
ponad 8 tys. Dalej już bez komentarza.
Oczywiście jestem z Panem w walce do końca i życzmy sobie powodzenia.
Pozdrawiam
Ja dziś zapytałam w ZUS, czy nowa ustawa mnie będzie dotyczyć, bo jeśli tak, to muszę się zwolnić w pracy, a pani powiedziała, że nie, bo już mam przyznaną emeryturę, a PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ. Wyraziłam zdziwienie , bo przecież w przypadku odebranych emerytur to właśnie prawo tak zadziałało!!! Pani się rozłączyła. Katarzyna
OdpowiedzUsuń