W celu uspokojenia tych co to na
blogu żądają „swoich pieniędzy i to już”, „ZUS zawiesił to niech ZUS odda” i tych co bez przerwy pytają jak składać do
sądu o zaległe
(u mnie ca 25 maili dziennie, a u Adminki nawet koło setki) informuję, że napisałem do Rządowego Centrum Legislacji maila z pytaniem:
„Ze słów Pana Ministra Kosiniaka-Kamysza wynika, że resort pracy nie zajmuje stanowiska w sprawie zwrotu zaległych emerytur za okres 1.10.2011 r. - 22.11.2012 r. tłumacząc się tym, że czeka na opinie RCL. W związku z powyższym uprzejmie proszę jeśli to możliwe o odpowiedź, czy taka opinia jest już sporządzona i przesłana Ministrowi Pracy i Polityki Socjalnej”
i otrzymałem taką odpowiedź:
„ W nawiązaniu do e-maila z dnia 5 lutego 2013 r., dotyczącego wskazania terminu
w jakim nastąpi przekazanie stanowiska do Ministra Pracy i Polityki Społecznej w zakresie wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., sygn. akt K 2/12, z upoważnienia Pani Joanny Knapińskiej Naczelnik w Departamencie Prawnym i Orzecznictwa Rządowego Centrum Legislacji, uprzejmie informuje, co następuje.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., sygn. akt K 2/12 został ogłoszony w Dzienniku Ustaw w dniu 22 listopada 2012 r. pod poz. 1285. Natomiast samo uzasadnienie do wyroku, stanowiące podstawę przy opracowywaniu stanowiska dla Ministra Pracy i Polityki Społecznej, zostało sporządzone przez Trybunał Konstytucyjny w późniejszym terminie i przesłane do Rządowego Centrum Legislacji dopiero w dniu 16 stycznia 2013 r.
Biorąc pod uwagę powyższe oraz z uwagi na fakt, że przedmiotowy wyrok dotyka skomplikowanej materii o dużej doniosłości społecznej, Departament Prawny i Orzecznictwa Rządowego Centrum Legislacji, uprzejmie informuje, iż analiza ww. wyroku oraz opinia dla Ministra Pracy i Polityki Społecznej zostaną sporządzone w możliwie najkrótszym terminie, zapewniającym jednak odpowiedni czas na weryfikację nie tylko samego uzasadnienia Trybunału, ale również całego systemu prawa w omawianym zakresie.
(u mnie ca 25 maili dziennie, a u Adminki nawet koło setki) informuję, że napisałem do Rządowego Centrum Legislacji maila z pytaniem:
„Ze słów Pana Ministra Kosiniaka-Kamysza wynika, że resort pracy nie zajmuje stanowiska w sprawie zwrotu zaległych emerytur za okres 1.10.2011 r. - 22.11.2012 r. tłumacząc się tym, że czeka na opinie RCL. W związku z powyższym uprzejmie proszę jeśli to możliwe o odpowiedź, czy taka opinia jest już sporządzona i przesłana Ministrowi Pracy i Polityki Socjalnej”
i otrzymałem taką odpowiedź:
„ W nawiązaniu do e-maila z dnia 5 lutego 2013 r., dotyczącego wskazania terminu
w jakim nastąpi przekazanie stanowiska do Ministra Pracy i Polityki Społecznej w zakresie wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., sygn. akt K 2/12, z upoważnienia Pani Joanny Knapińskiej Naczelnik w Departamencie Prawnym i Orzecznictwa Rządowego Centrum Legislacji, uprzejmie informuje, co następuje.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., sygn. akt K 2/12 został ogłoszony w Dzienniku Ustaw w dniu 22 listopada 2012 r. pod poz. 1285. Natomiast samo uzasadnienie do wyroku, stanowiące podstawę przy opracowywaniu stanowiska dla Ministra Pracy i Polityki Społecznej, zostało sporządzone przez Trybunał Konstytucyjny w późniejszym terminie i przesłane do Rządowego Centrum Legislacji dopiero w dniu 16 stycznia 2013 r.
Biorąc pod uwagę powyższe oraz z uwagi na fakt, że przedmiotowy wyrok dotyka skomplikowanej materii o dużej doniosłości społecznej, Departament Prawny i Orzecznictwa Rządowego Centrum Legislacji, uprzejmie informuje, iż analiza ww. wyroku oraz opinia dla Ministra Pracy i Polityki Społecznej zostaną sporządzone w możliwie najkrótszym terminie, zapewniającym jednak odpowiedni czas na weryfikację nie tylko samego uzasadnienia Trybunału, ale również całego systemu prawa w omawianym zakresie.
Z poważaniem
ANNA MARKOWSKA
Legislator
Departament Prawny i Orzecznictwa
Legislator
Departament Prawny i Orzecznictwa
I
jeszcze raz proszę wszystkich już „odwieszonych”, bo jak powiedział Prezes ZUS
we wczorajszym wywiadzie:
„ZUS
literalnie wykonuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego i dlatego wznawia bieżące
świadczenia z dniem 22 listopada 2012 r. tym co złożyli wnioski do 24
grudnia, a pozostałym z 1 dniem miesiąca
w którym złożyli lub złożą wniosek o wznowienie wypłaty świadczenia.”
o
cierpliwość i spokojne oczekiwanie na oficjalne stanowisko władz czyli
Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej
oraz ZUS w sprawie wypłaty zaległych świadczeń. Bez tego stanowiska nie
wiadomo do jakiego sądu i przeciw komu, ZUS, czy Skarb Państwa, należy wnosić
pozwy o zwrot zaległych świadczeń. A wszyscy co mają sprawy w sądach walczą w
sądach wygrana w SA daje zwrot zaległych już teraz. Nawet jak ktoś przegra w
Apelacyjnym, (oczywiście jak najbardziej należy składać skargę kasacyjną), nie
zamyka to drogi do dochodzenia zaległych świadczeń.
Krzysztof
No cóż, jesteśmy cierpliwi i czekamy. Niemniej zdziwienie budzi, że w resorcie p. Kosiniaka-Kamysza nie pracują doświadczeni prawnicy, którzy odpowiedzieliby na stawiane pytania. Legislatorzy, którzy przygotowywali tekst przepisów "uwalonych" przez TK teraz dokonają wykładni stwierdzeń wyroku. Już widzę tę wykładnię.
OdpowiedzUsuńM
To się chyba nazywa "być sędzia we własnej sprawie". A co wtedy , kiedy ta "wykładnia" i podjęte na jej podstawie decyzje zus będą się nadawały do tego , żeby ich zgodność z Konstytucją RP zbadał Trybunał Konstytucyjny ?
UsuńCoś takiego jak wykładnia RCL nigdy nie nie będzie przedmiotem rozważań Trybunału, bo być nie może, nie będzie przecież ustawą uchwaloną przez Sejm a tylko to może być badane przez Trybunał
UsuńKrzysztof
ja ciągle sadzę,że znajdzie sie kilku dobrach prawników ,dla których prawo jest prawem i pomogą emerytom otrzymac to co prawnie sie należy.anna
UsuńCzy RzCL jest instytucją uprawamacniajacą wyrok TK w/g swoich interpretacji. Przecież każdy wyrok powinien być zrozumiałym i w sentencji i wczęści uzasadniającej.Co jest?? Teraz lata miną zanim ktoś prawidłowo??? go odczyta.
UsuńGrażyna z Lublina
OdpowiedzUsuńNie należy się niczemu dziwić bo to niepotrzebna strata zdrowia. Ja miałam 16.01 rozpatrzenie skargi w SA w Lublinie i wygrałam. Teraz uzyskałam informację w sądzie, że odpis wyroku jest gotowy ale brak podpisu jednego sędziego, który obecnie przebywa na urlopie do końca tygodnia. Wiem ze ZUS nie złożył wniosku o odpis wyroku. Natomiast w ZUS znowu napisałam podanie o wypłatę i czekam. Emeryturę powszechną uzyskałam 2010 i nadal pracuję. Zanim wszyscy wygramy to długa droga ale nie rezygnujmy. Pozdrawiam Grażyna
Ciekawe , bo znajoma też podobno ma już gotowy odpis wyroku z uzasadnieniem , ale też brakuje podpisu...
UsuńCiekawa jestem,czy RCL będzie też tak długo analizował wyrok ,jak TK orzekał.Czy RCL obowiązują jakieś terminy?
OdpowiedzUsuńA może by tak poprosić b.Prezydenta Lecha Wałęsę o wstawiennictwo w kwestii naszych zaległych emerytur,by popędził RCL "kota". On wyjaśniał różne wątpliwości,tak jak teraz cała ta wspaniała palestra.Bez tłumacza z j.polskiego na j.polski niejasno i pokrętnie,ale przynajmniej miał koncepcję...A nękając Centrum ZUS pytaniami z prasy wziętymi, dzisiaj na skrzynkę pocztową otrzymałem taką to odpowiedź w kwestii "kiedy...":
Usuń2013-02-06 09:42
Treść komunikatu:
Dzień dobry,Konsultant COT nie komentuje artykułów prasowych. W sprawie świadczeń w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13.11.2012r. oczekujemy na zajęcie stanowiska przez Rządowe Centrum Legislacji i Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej.Dodatkowych informacji na ten temat można uzyskać pod numerem telefonu 801 400 987 lub 22 560 16 00 oraz na stronie internetowej ZUS www.zus.pl.
Dziękuję za rozmowę.W przypadku kolejnych pytań, prosimy o kontakt.Piotr Wyszogrodzki - konsultant
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Centrum Obsługi Telefonicznej.Jednym słowem decyzje ZUS uzależnione są od przyszłych decyzji naszych państwowych nieudaczników,"tfurców" prawa ustawodawczego.Pozdrawiam przeciwnikow
do Xenefont z 17.22
UsuńDo L.Wałęsy tylko po co ? Oni wszyscy są po jednych pieniądzach. Przecież wszyscy wszystko wiedzą, słyszą i widzą. Szkoda pisania.
Ja rozumiem,że mamy cierpliwie czekać ale termin na składanie wniosków do Sądu upływa 21.02.Właśnie jestem w takiej sytuacji.Anna W.
OdpowiedzUsuńNo cóż, nie wiedziałam że wyrok TK zanim się wykona trzeba przeanalizować. A co jak analiza będzie negatywna...
UsuńPani Aniu !
UsuńJeżeli ma Pani wyrok Sądu Okręgowego oddalający Pani odwołanie od decyzji ZUS o zawieszeniu lub wyrok Sądu Apelacyjnego o oddaleniu apelacji - to proszę na nic nie czekać i skaładać wniosek do właściwego sądu o wznowienie postępowania.
Krystyna
Dziękuję p.Krystyno.Anna W.
UsuńPani Aniu
Usuńwznowienie postępowania w sądzie nie ma nic wspólnego z dochodzeniem zaległych. Wniosek o wznowienie należy bezwzględnie złożyć w terminie, nie czekając na żadne stanowisko kogokolwiek w sprawie zaległych świadczeń
Krzysztof
...zmienimy nieudolnych włodarzy! Ale, nie zapominaj - mamy Krzysztofa,a Krzysztof nas.I to On na maksa wnerwiony prześle do RCL właściwą wykładnię analityczną na czas.I to nie tylko w kwestii samego uzasadnienia wyroku Trybunału, ale też systemu prawa w naszym temacie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale to już chyba trochę za dużo....
UsuńKrzysztof
Może ci sędziowie co to napisali tak niezrozumiały wyrok napiszą do niego jakąs poprawkę, postawią podpisy i pieczęci i nie wiem co jeszcze, że teraz to jest on prtawopmocny i nikt na swój sposób nie ma prawa go interpretować i w końcu spory ustaną a RzCL nie jest instytucją odwoławczą od tego wyroku a jak bubel prawny uznano za bubel to nasza skarbonka ZUS powinna nam oddać to co zawiesiła niezgodnie z tym bublem.
UsuńNie rozumiem, ale nic to - poczekam. Póki co, proszę mi wyjaśnić czy Trybunał Konstytucyjny podlega Rządowemu Centrum Legislacyjnemu czy odwrotnie. Jak jest w rzeczywistości, to wiemy, ale prawnie? H.
OdpowiedzUsuńPanie Ty widzisz i nie grzmisz - rozkładać wyrok Trybunału na czynniki pierwsze. Oni muszą to przeanalizować.., Trzeba zapytać sędziów Trybunału - poza Rzeplińskim, co Oni na to.
UsuńPnie Krzysztofie, czy Pan Wicemarszałek Senatu dostał już odpowiedź od ministra....?
To jest wszystko "chore"
Zofia z Bydgoszczy
Do H. i do Zofii
UsuńPrzykro to pisać ale rzeczywiście narozrabiał właśnie Trybunał, nie pisząc ani zdania w uzasadnieniu na temat naprawienia szkody jaką wyrządziło stosowanie niekonstytucyjnego przepisu, a mógł to zrobić. Ale być może, gdyby sędzia Kotlinowski chciał to zrobić, to wyroku na naszą korzyść w ogóle mogłoby nie być, mógł wtedy przejść wniosek Rzeplińskiego o rozpatrzenie sprawy przez pełny skład Trybunału, a wtedy żegnajcie emerytury bieżące i zaległe. W pełnym składzie Trybunał uznałby przepis wprawdzie za kontrowersyjny ale zgodny z konstytucją z uwagi na szeroko rozumiany interes społeczny jak to było w sprawie waloryzacji kwotowej. I nie ma o co pytać sędziów Trybunału, Trybunał z uwagi na "powagę rzeczy osądzonej" drugi raz naszą sprawą zajmować się nie może.
Marszałek Karczewski nie dostał nic od Kosiniaka-Kamysza bo ten jeszcze nic nie dostał ani od RCL, ani od innych instytucji i konstytucjonalistów do których wystąpił. Rzeczywiście od dnia ukazania się uzasadnienia minęło dopiero trzy tygodnie, to mało czasu na przygotowanie opinii.
Krzysztof
Kochani - nic nie rozumiem : kto urzeduje w TK, ZUSie naszym RZADZIE? Dla mnie jest proste, jezeli te przepisy nie były zgodne z konstytucja to znaczy , że niezgodne od daty tej ustawy a nie od wyroku!! To od ustawy do wyroku obowiązywały.KPINA!!! bo trzeba nam dac pare groszy w porównaniu z ich nagrodami. Mam nadzieje, że w tych wyborach to to towarzystwo już nie przejdzie!!!!!
UsuńTo po co TK naszą sprawę rozpatrywał? chodziło przecież o konkretne zawieszenie - od 1.10.2011r !!! To jakaś paranoja te obecne matactwa rządzących.
UsuńCzy rzeczywiście RCL to nadrzędna instytucja TK i wszystkie wyroki TK muszą tam trafiać aby się uprawomocnić no i przejść właściwą interpretację- ale jazda !!!!!!!Niech oddadzą nam zawieszone bezprawnie emerytury, które pracując powinniśmy otrzymywać, bo stać państwo na milionowe nagrody i Bóg wie co jeszcze a nam zaledwie grosze w porównaniu do góry, niech poobcinają sobie pobory sięgajęce 30.000 i wiecej zł
Usuńosądzona "powaga rzeczy osądzonekj" stała sie bardzo niepoważna i każdy teraz nią pomiata,kazdy inaczej sobie to wyobraża. Straszne, że tacy sędziowie siedzą sobie w tym TK.Oni nie muszą sie martwić o swoje emerytury, a podwyżki mają takie jak ci co są w pracy.
UsuńW dniu dzisiejszym SO w Opolu pozytywnie rozpatrzył mój wniosek o wypłatę emerytury od 1.10.2011 r. bez odsetek, ZUS wnosił o oddalenie i dlatego pewnie złoży wniosek o uzasadnienie wyroku, jak już to zrobił w przypadku mojej koleżanki, która też miała przyznane prawo do zaległej emerytury, a następnie wystąpi z apelacją, zobaczymy co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńTo jest zbyt skomplikowane???????
UsuńSądy pozytywnie rozpatrują wniosek o zaległe, a państwo prawa nie wie co ma robić??????????
Wypłacać nie wypłacać???????
Jeżeli Sądy orzekają na korzyść emeryta, to czemu ZUS nie widzi podstawy prawnej do jej wypłaty.
Ale jest i odwrotnie, ZUS wznawia bieżące wszystkim niezależnie od daty pierwszego naliczenia emerytury, a ja znam już kilkanaście wyroków sądowych zwłaszcza sądów apelacyjnych oddalających sprawy emerytów sprzed 8 stycznia 2009 , i co Wy na to anonimie z 18:15 i M?
UsuńKrzysztof
Wydaje się, że sądy oddalały "sprawy emerytów sprzed 8 stycznia 2009 r." w przypadkach gdy ZUS nie podjął jeszcze wypłaty świadczenia.
UsuńM
Do M
UsuńKilku osobom już wznowionym sędziowie nie dali dojść do głosu, mieli już gotowe wyroki, przyszli z nimi na rozprawy
Krzysztof
Panie Krzysztofie, proszę o radę: Jeżeli ZUS wznowił mi emeryturę od dnia 01.12.2012 r. (wniosek o wznowienie złożyłam do ZUS 14.12.2012 r.) to pismo, do SO (zawężenie wniosku o zaległe)mam pisać za okres: od 01.10.2011 r. do 22.11.2012 r., czy od 01.10.2011 r. do 30.11.2012 r?
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
do 30.11.2012.
UsuńKrzysztof
Należy szybko rozgonić i to szybko!!!!!!! RCL jak oni nieuki mogą komentować wyroki TK. Panie Tusk pan się Boga nie boi. Bo gdyby miał pan honor to co rozwódka z waldkiem spieprzyli w sprawie 50+ to pan jako facet z jajami od ręki by wyprostował i miał by pan szacunek a tak ma pan kopa w dupę!
OdpowiedzUsuńZygmunt
Do anonima z 19.30: od 01.10.2011. do 30.11.2012. Pozdrawiam.Iga.
OdpowiedzUsuńTo jest tzw granie na zwłokę. Nas obowiązuje wyrok TK . Uzasadnienie mogą sobie analizować,rozkładać na czynniki pierwsze i tak wypłata zaległych nam się należy. Pozdrawiam Hanna 1
OdpowiedzUsuńHaniu 1
UsuńProszę nie pisać "nam się należy", bezie się należała jak dostaniemy pieniądze
Krzysztof
Panie Krzysztofie ja czekam na sprawę w SA (tj na termin) a jak przegram to czy muszę składać kasację do SN?
UsuńBo może być tak że wcześniej będę miała sprawę niż Ministerstwo wyda dyspozycje.
TO co będzie jeżeli nie złożę kasacji A decyzja z Ministerstwa już będzie znana w sprawie zaległych i będzie dla nas pozytywna (mam taką nadzieję) TO czy ja będę miała też szansę na otrzymanie zaległych?
Ps. przepraszam jeżeli namieszałam.
Pozdrawiam
Jeśli Pani przegra w apelacji Pani Krysiu, a nie bezie jeszcze stanowiska co do zaległych, to obowiązkowo składany skargę kasacyjną, a jeśli stanowisko już będzie, i będzie pozytywne to może
Usuńto pomoże w sądzie i sprawy się nie przegra , ale to za daleko wprzód wybiegające rozważania
Krzysztof
Pani Haniu grają na zwłokę , bo zastanawiają się "kto jest winien tego całego zamieszania" i jak z tego wybrnąć, bo " kasa emerytów" została przesunięta w planie finansowym na inne wydatki, a takiego obroty sprawy się nie spodziewali i teraz się głowią.
UsuńSzanowni Państwo! Ponieważ w naszych sprawach obecna koalicja zrobiła nam wielką krzywdę i nadal ją dokonuje, proponuję już teraz abyśmy poprosili Pana Krzysztofa aby podjął decyzję kandydowania do POLSKIEGO SEJMU!!! Co prawda nasze szeregi nie są liczne, ale mamy swoje rodziny i znajomych!!! Zrobimy kampanię wyborczą UCZCIWEMU POLAKOWI!!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPopieram pomysł, ale mam wątpliwości czy p. Krzysztof chciałby wejść w to bagno. Jolanta.
Usuńdobry pomysł,przynajmniej emeryci mieliby swojego przedstawiciela, obecnie nie mamy nikogo kto chciałby pomóc ,Głosów by nie zabrakło ,jest nas duża grupa i mamy rodziny,warto przemyśleć Anna
UsuńJestem także "za" - możemy to w szczegółach omówić w Augustowie, o czym pisałam w zakładce " bez sądów i bez wypłat przed 2009" - 1.02. i 4.02. Proszę przeczytać i to rozważyć!!! To jest propozycja wspólnego "NAS
Usuń"spotkania.
Pozdrawiam
Zofia z Bydgoszczy
Ręce opadają na tę odpowiedz z RCL ,dlaczego jak nam mieli zawiesić emerytury tak nie analizowali tego bubla ,który wypocili ci boże pożal się prawnicy a przyklepali posłowie , którzy nawet nie wiedzieli za czym głosują.Następnie prezydent podpisał to byle co .No i teraz zaczyna się analiza tylko szkoda ,że teraz nie ma im kto powiedzieć co zrobić z tym śmierdzącym fantem. Proponuję najpierw się zastanowić a potem pisać buble - to do wszystkich, którzy maczali palce w tym gniocie.Teraz jak zacznie się analiza to poumieramy a jej efektów się nie doczekamy. Wszyscy ci nasi u wielkiego ołtarza myślą tylko jak dla siebie kasę skubnąć i komu by tu jeszcze zabrać oprócz górników bo ich się boją . Ot takie nasze papierowe tygrysy. Ale napewno nie odpuszczajmy i walczmy o swoje . W wyborach zaś ukarajmy tych co nam zgotowali ten los PO i PSL.
OdpowiedzUsuńPrzecież MPiPS i wszyscy rządzący robią z nas umysłowo chorych. Ubezwłasnowolnili nas.
UsuńStworzyli ustawę TYLKO dla siebie i swoich bo to oni mogli się zwolnić na 1 dzień, POBRAĆ odpowiednie odprawy i ponownie przyjęli się do tego samego pracodawcy.
A nas chcą żywcem zakopać. Okradają z wszystkiego.
Jak można długo znosić te upokorzenia.
Ciekawe kto im daje takie wysokie notowania?!
A wyniki które otrzymał prezydent to jest już KPINA są brane z KOSMOSU bo nie od NARODU.
RCL jak nazwa wskazuje to rządowa instytucja i ma analizować wyrok T.K w sprawie tego rządowego gniota P. FEDAK.Myślę że posłowie przed głosowaniem nie znali opinii I prezesa S.N która wpłyneła do kancelarii sejmu 1.12.2010r.Zostali więc zmanipulowani przez rządzących.Wszyscy łącznie z P.prezydentem R.P wiedzieli że to jest bubel prawny ,czego dowodem jest słynna podwyżka kwoty bazowej po przepracowaniu 18 miesięcy !! A może warto tą sytuacją zainteresować posłów ?
UsuńBardzo mi się podoba propozycja p.Heleny.Pozdrawiam. Zofia.
OdpowiedzUsuńP.Krzysztofie. Przepraszam, ja dalej twierdzę, że te pieniądze nam się należą, inaczej nie miałaby sensu nasza walka w sądach.Nie mniej dalej bardzo cenię sobie Pana wpisy na blogu. Pozdrawiam Hanna 1
OdpowiedzUsuńDo Pana Krzysztofa.
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Jeżeli wygram sprawę w S.A. a myślę, ze tak to w jakim terminie ZUS może wnieść o kasację wyroku? Zakładam, ze będę miała pozytywny wyrok o zaległe świadczenia , ZUS mi je wypłaci a za pół roku okarze się , ZUS wniósł kasaję i wygra sprawę, Czy to ja wówczas będę musiała oddać pieniądze , które otrzymałam zgodnie z wyrokiem sądu? Przecież ja je mogę dawno stracić bo są moje, Czy przypadkiem ZUS nie będzie dochodzić tych pienięzy od skarbu państwa?
Jeżeli ma Pan wiedzę w tym temacie to bym prosiła o odpowiedż, będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam
Pani Tereso
UsuńJak do tej pory ZUS od żadnej przegranej apelacji nie składał kasacji, nie rozważałem takiej ewentualności o jakiej Pani pisze, skonsultuję się w tej sprawie ze znajomymi prawnikami, proszę do mnie wysłać to pytanie mailem postaram się odpowiedzieć.
Krzysztof
Panie Krzysztofie worek tabletek uspakajających bedzie Pan potrzebował.
OdpowiedzUsuńKochani emeryci spokojnie, cieszcie się z malutkich kroków.
Nie będzie po nasze myśli, to jak mówią "przyjdzie czas będzie rada"
Ela
A na co mi te tabletki?
UsuńKrzysztof
No wlasnie Krzysiu po wygranej ,pojedziemy do ,Dalekiej Drogi ,na wodke marian
UsuńIdę z WAMI
UsuńBarbara
Już się umawiamy w Augustwoie jest taki wpis.
Usuń(jest już aż 4 osoby chętne)Pozdrawiam Marysia z Krakowa
I ja też !
UsuńJa też !!
UsuńJa też się wpraszam.Pozdrawiam. Baska
UsuńWpadnę obowiązkowo!!!
UsuńPanie Marianie i Krzysztofie ja idę z Panami. Pozdrawiam
UsuńOj widzę, że to letnie spotkanie nam chyba wyjdzie
UsuńZofia z Bydgoszczy.
Krystyna , Białystok , ja też się piszę
UsuńPozdrawiam
Masz rację Elu,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Małga
Panie Zygmuncie (z 19.31) i my wszyscy zawieszeni trzymajmy tak jak Pan powiedział, nie wkurzajmy się, przepraszam za wyrażenie, ale musi tak być jak Pan powiedział, wstydem dla rządu będzie jak zaprotestujemy w Unii,kolejny policzek na tle wszystkich afer w naszym złodziejskim kraju (afery drogowe, korupcja na każdym odcinku dotacji unijnych, kradną unijne dotacje nawet na prowadzenie przedszkoli (przykładem sytuacja w Lublinie i pewnie nie tylko), niestety większość posłów dzięki naszemu poparciu zrobiła sobie i swoim rodzinom szczególne źródło dochodów z bycia posłem, byle szybko i jak najwięcej się nachapać, może nie zdążą mi się dobrać do d , ale co mam to mam i co tam emeryci, liczyły się ich głosy w wyborach, a może teraz już ich nie będzie, ale zadufani w sobie nie czytają nie dotyczących ich blogów, a my na razie pracujemy, żyjemy , płacimy podwójne składki z tytułu pracy i emerytury, śledzimy politykę i nie możemy wyjść z podziwu z ich ignorancji, że i nasze głosy są im potrzebne po to tylko żeby im się lepiej żyło. Wyrok TK jest niezaskarżalny w pełni dla średnio wykształconych zrozumiały i do natychmiastowego wykonania, po co te kombinacje , od kiedy , do kiedy, to jakby cofnęli się do ruskiej ukazowki, bo tam wszystko było możliwe, ale w kraju, który udaje, że jednak jest krajem nowoczesnym, nieskorumpowanym, związanym z kulturą europejską. Niech nie zagrywają, jest jeszcze TE, kolejny wstyd, może się to przyda dla innych głupich ich decyzji. Nie damy się wykołować .
OdpowiedzUsuńUlka niedzisiejsza.
Kiedyś jeden z posłów powiedział szczerze:"rola wyborcy to dać głos i sp....ać". Po to jest potrzebny elektorat każdej partii bez wyjątku. Cofnijcie się do głosowania nad ustawą o finansach publicznych i policzcie kto jak głosował za wprowadzeniem artykułu 103 a.
UsuńHelena
RCL jak nazwa wskazuje to rządowa instytucja i ma analizować wyrok T.K w sprawie tego rządowego gniota P. FEDAK.Myślę że posłowie przed głosowaniem nie znali opinii I prezesa S.N która wpłyneła do kancelarii sejmu 1.12.2010r.Zostali więc zmanipulowani przez rządzących.Wszyscy łącznie z P.prezydentem R.P wiedzieli że to jest bubel prawny ,czego dowodem jest słynna podwyżka kwoty bazowej po przepracowaniu 18 miesięcy !! A może warto tą sytuacją zainteresować posłów ?
UsuńNo tak , po co posłowi elektorat , jeżeli już zostanie wybrany. Potem , to on już sam sobie poradzi . W 2009 r. posłowie przegłosowali przepisy , że mogą pobierać wszystkie swoje pieniądze poselskie
Usuń(a mają trochę więcej , niż my), i jednocześnie pobierać emeryturę ( przeciętna emerytura posła to chyba 3400 zł). Prawdopodobnie argumentowali to tym , że wszyscy emeryci mają takie prawo. Ale jak w 2010 r. wszystkim to prawo odebrali (bo dziura budżetowa ) , to sobie odebrać "zapomnieli". W naszym praworządnym państwie prawo nie działa wstecz , ale tylko dla posłów , a art 28 w powiązaniu.... jest tylko dla szaraczków . oczywiście , nie mogę uogólniać , nie wszyscy głosowali za art.28 w 2010 r. - sprawdzić to nie trudno.
Redaktor Wiktorowska w dzisiej Gazecie Prawnej zamieściła artykuł " Kto i na jakich zasadach może mieć emeryturę w nowej wysokości". Ciekawe jaki będzie odzew.
OdpowiedzUsuńHelena
Z dzisiejszej Gazety Prawnej
OdpowiedzUsuń"Premier odkrecił kurek
z na rodami dla swoich ludzi
Osoby na najwyzszych stanowiskach, w tym wiceministrowie, wojewodowie i ich zastepcy,
otrzymały za zeszły rok ekstragratyfikacje. Ich wysokosc siegneła nawet 12 tys. zł"
P
Szlag człowieka trafia czytając takie artykuły. Dopiero co była awantura o nagrody, a tu już następne.
Usuń"Nażreć" się nie mogą i żeby było za co!
Do wypowiedzi Pana Krzysztofa z dn. 06.02. 2913 r. Proszę o sprecyzowanie Pana wypowiedzi "wniosek o wznowienie sprawy nie ma nic wspólnego z dochodzeniem wypłaty świadczeń zaległych" Ja w swoim wniosku, który złożyłem w SO w Lublinie prosiłem o wznowienie wypłaty świadczenia i wypłatę zaległych.Świadczenie mam już wznowione przez ZUS.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chcę Pana zapytać, czy mam skorygować swoje pismo do SO ograniczając swoje roszczenie do wypłaty zaległych wraz z odsetkami już teraz, czy na początku rozprawy o wznowienie ,gdy będę już znał jej termin.
Pozdrawiam Jerzy M
Przepraszam ale w tekst wkradły się błędy powinien brzmieć tak:
UsuńProszę nie wyrywać zdań z kontekstu. Moja odpowiedź dotyczyła wpisu: "Ja rozumiem,że mamy cierpliwie czekać ale termin na składanie wniosków do Sądu upływa 21.02"
Blogowiczka jak z niego wynika złożenie wniosku o wznowienie postępowania w sprawie unieważnienia decyzji z 2011 powiązała z czekaniem na stanowisko władz w sprawie zaległych świadczeń tak jakby zamierzała czekać z tym wnioskiem o wznowienie postępowania zakończonego negatywnym prawomocnym wyrokiem do czasu aż MPiPS i ZUS zajmą stanowisko w sprawie zaległych, a te sprawy się nie łączą. Niezależnie jakie będzie to stanowisko sprawa, w sądzie dotyczy uchylenia decyzji zawieszającej, a nie bezpośrednio zaległych świadczeń. Jako pochodną uchylenia decyzji sąd może nakazać wypłacenie świadczeń zaległych i to niezależnie od stanowiska władz. Możemy też już w sądzie ograniczyć nasze roszczenia tylko do zaległych emerytur, jeśli mamy już decyzje wznawiającą bieżące i to też nie jest powiązane ze stanowiskiem władz w sprawie zaległych świadczeń. Pytanie drugie, jeśli ma Pan już w ręku decyzję wznawiająca to można pismo procesowe z ograniczeniem złoży już dziś
pozdrawiam
Krzysztof
Ludzie ten ZUS robi sie lepszy od sądów, kto temu ZUS-owi może nakazać zwrot naszych pieniędzy, przecież to tak jak w banku powinno być, leży tam to co nam nie wypłacili na skutek głupich ludzi którzy ustanawiają coś, potem prawo cofają do tyłu/a nie może prawo się cofać, oj nie może- cha, cha, cha/i teraz skoro orzeczono że trzeba to oddać to trzeba to oddać, bo to było moje tylko czekało sobie w sejfie.
UsuńPrzepraszam omyłkowo wpisałem błędny rok. Powinno być 2013 r.
OdpowiedzUsuńJerzy M
A może zamieścić wzór pisma o korektę wniosku do sądu w związku z ograniczeniem zakresu ( wznowione wypłaty przez ZUS)?
Usuńto już kilka razy było na blogu proszę poszukać
UsuńKliknąć na wzory pism i mamy zawężenie wniosku
Usuń
OdpowiedzUsuńKochani "Odwieszeni",bądź jak ja "Zawieszeni"
Staropolskie przysłowie mówi: "Powiedział Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła" Wracając zaś do współczesności pragnę oznajmić, że dziewczyny z Lublina - na zapusty - robią najlepsze chrusty!!! Tak wiec, by tradycji zadość uczynić i ostatkowe hulanki czynić, boć to przecież czwartek tłusty!!!! Zapraszam Wszystkich do Lublina - na zapusty!!!
Grażka z Lublina (owa dziewczyna)
Ps. Gzie jest ta lista na zapisy "po wygranej"?
Emeryci sprzed 8.01.2009 - bez sądu i wypłat - 1.02.2013 godz. 22:01
UsuńPozdrawiam Marysia z Krakowa
Dzięki Marysiu - nie wszyscy tą zakładkę czytali - a tam przecież padła propozycja wspólnego spotkania.
UsuńZakładka "Bez sądów i bez wypłat przed 2009"
Zofia z Bydgoszczy
Grażka może Ty byłaś na sprawie w Sądzie Okręgowym o zaległą emeryturę, bardzo Cię proszę o kontakt ewik52@o2.pl podaj mi telefon to ja do Ciebie zadzwonię i pogadamy.
OdpowiedzUsuńDo Ewy
OdpowiedzUsuńNie, to nie ja. Termin w SO Lublin o odwieszenie(skarga) wyznaczony mam na 6 marca 2013. Natomiast chętnie porozmawiam telefonicznie, zaraz wyślę e-maila.
Pozdrawiam
Grażka z Lublina
Bradzo dzięki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDo Marysi z Krakowa
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, za informację Marysieńko! Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, iż ta lista pod e-mailem u Zofii z Bydgoszczy?
Pozdrawiam Cię serdecznie i mój ukochany Kraków!
Grażka z Lublina
Prosze o ten mail. chętnie dołączę.
UsuńJestem świeżo po rozprawie w SO Katowice ,wyrok pozytywny tzn przywrócenie emerytury od 1 10 2011r ZUS był obecny.Bardzo miła p Sędzia
OdpowiedzUsuńHALINO , prosimy o więcej
UsuńPozdrawiam
Barbara
Gratuluję Pani Halino.
UsuńMyślę, że skoro Sądy wydają pozytywne wyroki dla zawieszonych, to być może w końcu ruszą się i ZUS zacznie wypłacać.
Wczoraj odebrałam osobiście w ZUS-ie w Warszawie decyzję z 15 stycznie, o podjęciu wypłaty emerytury od 22.11.2012 tj. od daty określonej w przepisach (na mój wniosek z 23 listopada) - przeliczono mi emeryturę, doliczono waloryzację i staż pracy za ubiegły rok (zgodnie z moimi wnioskami - wypłatę dostałam 23 grudnia). Najciekawsze, że ani jednym słowem nie wspomniano o wypłatach zaległych - po prostu nic!!!! a wnioskowałam w tym samym wniosku z 23 listopada o to też. Sprawę w SA mam 4 kwietnia. Oczywiście napiszę o ograniczenie tylko do zaległych świadczeń ale napisać , że od 01.10.2011 do 22 listopada czy do 21? Wypłatę wznowili od 22 listopada. Ciekawe jak SA w Warszawie załatwi sprawę - pozdrawiam Elżbieta z Warszawy
OdpowiedzUsuńPani Elu
UsuńNo to 4 kwietnia spotykamy się w Apelacyjnym, bo moja żona też tego dnia ma rozprawę apelacyjną. Proszę o kontakt mailowy
Krzysztof
Panie Krzysztofie jak napisać w piśmie do Sądu Apelacyjnego o ograniczenie (chodzi o zaległe kwoty), bo bieżące już wypłacają.
Usuń1. od 01.10.2011 r. do 22.11.2012 r.,
czy
2. od 01.10.2011 r. do 21.11.2012 r.
Proszę podpowiedzieć. To samo pytanie zadała pisząc Pani Elżbieta z Warszawy.
EWA S
Pani Elżbieto. ja też otrzymałam decyzję o wznowieniu, ale o zaległy ani słowa. Wszystko doliczone odsetki ustawowe za okres od 07. 01. 2013 r do 07. 02. 2013 r.ale pieniedzy do dzis nie miałam. Po wizycie dowiedziałam się, że dziś wyjdą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Do Elżbiety z Warszawy!
OdpowiedzUsuńProszę zapoznać się z wyrokiem IIIAUa 1135/12
Pozdrawiam Marysia z Krakowa
nie ma takiego wyroku - Kraków. M.K.
UsuńIII AUa1135/12 Wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 19 grudzień 2012.
UsuńPozdrawiam Marysia z Krakowa
Czy zus doliczył odsetki za opóźnioną wypłatę emerytury za listopad i grudzień? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam, tylko za styczeń . Wyplata na 6 lutego, ale zawieszone wysyłają 07. 02. 2013 r. Byłam zdziwiona, że inne ZSU płaciłli już w styczniu. Myślę, że za styczeń bo wtedy podjeli decyzje o odwieszeniu. Dokładnie rozpisane wszystkie kwoty.
UsuńDziękuję za odpowiedź.
UsuńWyrok III AUa 1135/12 jest zamieszczony w Orzecznictwie wyroków Sądu Apelacyjnego Warszawa.
OdpowiedzUsuńw polskim prawie wyrok w sprawie jednostkowej nie stanowi precedensu i nie ma zastosowania do innych poobnych spraw indywidualnych. Tylko wyrok SN w pełnym składzie może stanowić zasadę prawną.
OdpowiedzUsuńOczywiście wiem, że w polskim prawie wyrok w sprawie jednostkowej nie stanowi precedensu i nie ma zastosowania do innych podobnych spraw indywidualnych. Podałam ten wyrok (pozytywny), by osoba, która idzie na rozprawę była pozytywnie nastawiona. A nóż będzie ta sama sędzina (przychylna nam zawieszonym).
UsuńPozdrawiam Marysia zKrakowa
Nie rozumię " a nóż będzie ta sama sędzina (przychylna nam zawieszonym)", czy wyrok zależy od charakteru osobowego Sędzi, czy zależeć powinien jak stanowi prawo. W pańswie prawa nie powinna ta sama sprawa mieć różnych wyroków.
UsuńNie powinna ale niestety jakże często ma.
UsuńNapatrzyłem się i nasłuchałem wiele będąc przez trzy kadencje ławnikiem.
M
Oj racja, racja, M bardzo wiele zależy od sędziego, to on ma swobodę oceny materiału procesowego i to on wydaje wyrok, prawo jest na dalszym miejscu
UsuńKrzysztof
Z mojego doświadczenia - zasadniczo sędziny kierowały się przede wszystkim prawem, ale gdy przepis wymagał wykładni (bo nie był "łopatologiczny")i pojawiał się pewien "luz decyzyjny", na wyrok zaczynał mieć wpływ, a to dobry lub zły humor, a nastawienie do strony, a to zwykły brak doświadczenia życiowego. Niekiedy nam ławnikom, tym "w pewnym już wieku" udawało się wpłynąć na wyrok, szczególnie gdy w grę wchodziły takie sprawy jak sprawy, np. skutki deportacji na Syberię czy warunki pracy na Wydziale malarskim Stoczni Gdańskiej, itp.
UsuńWśród naszych sędziów obserwuję braki w wiedzy, nikłe doświadczenie życiowe i niestety brak odwagi cywilnej. Może to tylko moje odczucie, a tak w istocie nie jest.
m
Witam .
OdpowiedzUsuńZwracam sie do Panstwa z prośbą o poradę jakie działania wobec ZUS powinna podjac moja mama. Oto jej sytuacja.
Moja mama nie odoływała sie do tej pory od decyzji zawieszającej jej wypłatę emerytury. Niestety składajac pismo do ZUS w grudniu o wypłatę zaległych emerytur ( za okres od 1.10.2011 do 31.05.2012- w maju 2012 zakonczyła pracę zawodową ) przekroczyła termin 24 grudnia bo pismo złozyła dopiero po świętach tj 27 grudnia. Wniosek o przywrócenie terminu ZUS odrzucił twierdząc ,ze mmama nie przedstawiła wystarczającego uzasadnienia. Mama motywowała przekroczenie terminu faktem ,że Zus jej nie powiadomił o wyroku TK i mozliowości składania wniosku. Teraz w terminie 30 dni może odołać sie od decyzji Zus nieprzywracającej terminu . Zakładajac że to odwołanie nic nie da to jakie kroki wobec Zus należy podjac aby mieć szansę na wypłate należnych zaległych emerytur. Czy mozna iść z tą sprawa do sądu mimo ,że mama nie odwoływała sie od decyzji zawieszającej swiadczenia w 2011 roku ?
Jezeli, ktoś mógłyby mi udzielić o co mozna skarzyć aktuaklnie Zus to byłbym wdzięczny.
Krzysztof z Warszawy
Panie Krzysztofie dalej można skladac wnioski wZUS. Wzory na blogu.
UsuńPo prostu składać wniosek do ZUS o wypłatę emerytur zaległych i czekać na odpowiedź ZUS.
UsuńWniosek o wypłatę zaległych emerytur został złozony tyle,ze po terminie bo 27 grudnia. NIe pomogo tez wnioskowanie o przywrócenie terminu. W decyzji która dostała mama zwrotnie z zusu jest napisane"
Usuń"Na podstawie art. 59 par. 1 k.p.a.w związku z art.83b ust1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych ZUS po rozpatrzeniu wniosku z dnia 27 grudnia postanowił odmówić przywrócenia terminu do wznowienia postępowania w sprawie zawieszenia Pani emerytury, zakończone decyzją ZUS."
W uzasadnieniu napisano
"Ponieważ nie udowodniła Pani, iż uchybienie nastąpiło bez jej winy , postanowiono jak w sentencji"
I teraz mam wętpliwości następujące: Czy wydanie tej decyzji o odmowie przywrócenia terminu oznacza równocześnie,ze mój wniosek o wypłatę zaległych emerytur Zus "wrzuci do smieci " - bo jes złożony po terminie i nie będzie wogóle już rozpatrywany , czy też mogę jeszcze się łudzić,ze zus bedzie go rozpatrywał ?
Krzysiek z Warszawy
Ja bym na pańskim miejscu po pierwsze otworzyła sobie w internecie kpa (na stronie sejm.gov) i ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych i przeczytałabym przywołane artykuły. Trudno coś powiedzieć , jeżeli się nie zna treści pisma , które złożyła Mama w zus. Może p. Krzysztof coś doradzi. Na pewno trzeba dokładnie i szybko rozeznać sytuację. Na pewno też jest istotny dokładny dzień , w którym Mama otrzymała pismo z zus , bo od tego biegnie termin odwołania. Trzeba jednak dobrze rozeznać , z czym i do kogo się odwoływać . Z takim przypadkiem się jeszcze nie spotkałam , trudno coś powiedzieć. A może Mama była chora przed Świętami i była u lekarza , albo lekarz u niej i nie mogła złożyć w terminie? .Z tego , co pisze zus , zus uznał , że w ogóle się sprawą nie zajmie , bo jest po terminie. Może tez Pan zadzwonić do zus do urzędnika podpisanego pod pismem i poprosić o wyjaśnienia. Tak samo można zadzwonić do COT w zus , albo do centrali w Warszawie na Szamocką. Może ktos inny na blogu się jeszcze wypowie. Jak Pan dojdzie do czegoś , proszę napisać , jak sie to skończyło.
UsuńTo są przepisy z kodeksu postępowania administracyjnego dot. przywrócenia terminu do wniesienia
UsuńArt. 58. § 1. W razie uchybienia terminu należy
przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy.
§ 2. Prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin.
§ 3. Przywrócenie terminu do złożenia prośby przewidzianej w § 2 jest niedopuszczalne.
Art. 59. § 1. O przywróceniu terminu postanawia właściwy w sprawie organ administracji publicznej. Od postanowienia o odmowie przywrócenia terminu służy zażalenie.
§ 2. O przywróceniu terminu do wniesienia odwołania lub zażalenia postanawia ostatecznie organ właściwy do rozpatrzenia odwołania lub zażalenia.
Art. 60. Przed rozpatrzeniem prośby o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania lub zażalenia organ administracji publicznej na żądanie strony może wstrzymać wykonanie decyzji lub postanowienia.
Proponuję iść do prawnika, bo w grę może wchodzić art 156 kpa dot. stwierdenia nieważności decyzji ZUS z 1.10.2011 w związku z wyrokiem TK.
UsuńNie bardzo rozumiem,czy ZUS odmówił przyjęcia wniosku o zaległe? Kto kazał składać wniosek o przywrócenie terminu.
UsuńNa odwołanie od decyzji Zus w sprawie odmówienia przywrócenia terminu jest 30 dni. Odwołanie za pośrednictwem zus wnosi się do Sądu Okregowego - Sądu pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie. Nie mam jednak złudzeń ,że sąd uwzględni, że uchybienie nie było z winy mojej mamy bo motywowała je,że nie była poinformowana o obowiązującym terminie przez zus. Jak poczytałem trochę na temat przywrócenia terminu to znalazłem między innymi takie stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Toruniu Rafała Krawczyka, który tak pisze w jednym z artykułów w prasie:
Usuń"Przekroczenie terminu -
Osoby, które nie zdążą złożyć skargi o wznowienie postępowania przed sądem w przepisanym terminie, ratować się mogą złożeniem wniosku o przywrócenie terminu do jej złożenia. Wnieść go należy w terminie 7 dni od ustania przyczyny uchybienia terminu, składając równocześnie skargę o wznowienie postępowania. Konieczne jest jednak wykazanie braku winy w uchybieniu terminu. O ile za uzasadnienie uchybienia uznana być może choroba ubezpieczonego, o tyle na przywrócenie nie będzie mógł najprawdopodobniej liczyć ubezpieczony, który powoła się na to, że z opóźnieniem dowiedział się o treści wyroku TK. "
Tak więc słowo "najprawdopodobniej" daje tylko 1% szansy na sukces w przywróceniu terminu. W związku z powyższym szukam informacjii / porady czy niezależnie od powyższych okoliczności mogę załozyć cywilną sprawę w sądzie przeciwko zus. Czy taki pozew zostanie przez sąd przyjęty, czy koszty założenia sprawy sądowej będa wysokie. Gdzieś przeczytałem ,że jest to 5% kwoty o jaką toczy sie sprawa. Czy jeżeli w październiku 2011 roku Mama się nie odwołała to w ten sposób przepadła możliwość zaskarzenia decyzji zusu o zawieszeniu emerytury. Z góry dziekuję za wszelkie porady. Pozdrawiam Krzysztof z Warszawy.
niestety sprawa przywrócenia terminu jest zamknięta. Wnosek o przywrócenie terminu trzeba było złożyć razem z wnioskiem o wznowienie postępowania i trzeba było uzasadnić, że w terminie nie złożyło się wniosku o wznowienie bez swojej winy (np. pobyt w szpitalu w stanie śpiączki, powódź która odcięła kogoś od świata itp). W kategorii tej nie mieści się brak zawiadomienia przez ZUS, bo ZUS nie ma takiego obowiązku, a istnieje pewna fikcja prawna, która mówi że każdy zna wszystkie przepisy i o braku obowiązku po stronie ZUS wie. Przykro mi.
UsuńWitold
No ,ale z pisma pana Krzysztofa wynika , że Mama złożyła dwa pisma - jedno o wypłatę zaległej emerytury , a drugie o przywrócenie terminu. Na to drugie ZUS odpowiedział , a co z tym pierwszym? Przecież ZUS musi odpowiedzieć na każde pismo.
UsuńW sprawie o odszkodowanie trzeba udowodnić 3 rzeczy po pierwsze: że szkoda była (jest to oczywiste) po drugie jaka wysoka (też proste) i po trzecie, że bez najmniejszej wątpliwości szkoda nastąpiła z winy bezprawia legislacyjnego Skarbu Państwa (reprezentowanego pewnie przez Prezydenta bo to on ustawę podpisał - ale, nie jestem tego pewien) - i tu zaczynają się schody bo Prokuratoria będzie argumentowała, że: gdyby mama złożyła wniosek w terminie to szkody by nie było, bo pieniądze by dostała. Można wprawdzie się bronić, że gdyby nie było bezprawia to mama nie popełniłaby błędu - ale jak znam sądy to będą bronić interesu Tuskolandii (gdyby prezydentem i premierem byli Kaczyńscy to pewnie i sądy byłyby łaskawsze, bo niezlustrowani sędziowie ich nie lubili). Co do tych 5% to niestety jest to prawda
UsuńWitold
Nie rozumiem tej sytuacji, przecież ZUS wznawia wypłaty wszystkim zawieszonym, takie mają wytyczne. Jeżeli nie chce wznowić, żądałbym, niech wyda decyzję odmowną, a nie "bawi się" w terminy.
UsuńM
Do pana Witolda: W związku ze sprawą Mamy p. Krzysztofa przyszła mi do głowy pewna myśl , która już gdzieś tam wcześniej fruwała. Mianowicie : zdecydowanie brak tu proporcji: Przecież w styczniu , na 8 pełnych miesięcy przed terminem ZUS miał obowiązek (nałożony przez art. 27 ustawy ) poinformować na piśmie każdego , kogo to dotyczyło , o ewentualnym zawieszeniu emerytury , albo konieczności zwolnienia sie z pracy. Natomiast teraz , po wyroku TK , kiedy dla osób , które nie odwołały się do sądu , termin był bardzo krótki , bo tylko miesieczny (dlaczego?) , ZUS nie miał obowiazku informować . Znam osoby , które , walcząc samotnie w sądach już od maja 2011 , nic nie wiedziały , że sprawa jest w TK , a o wyroku (ich szczęście ), dowiedziały się przypadkiem.Coś tu może jest nie halo , ZUS jest przecież instytucja państwowa , utrzymywaną z naszych składek i podatków , komputeryzowana za 800 mln zł rocznie - czy nie powinien w takiej sytuacji , w tak ważnej , nietypowej i spowodowanej przez urzędników państwowych sprawie wysyłać informacji o terminie do składania wniosków?
UsuńNiestety, jeżeli ZUS nie musi czegoś zrobić, to nie zrobi.
UsuńM
Do Anonimowy 7 lutego 2013 23:39 - jeżeli mama Krzysztofa znajdzie przepis, z którego da się wywieźć, że ZUS miał obowiązek ją zawiadomić to sprawę wygra, bo ZUS przywróci jej termin. Ale ja o takim przepisie nie słyszałem. ZUS pewnie też nie słyszał bo już by termin jej przywrócił. Dla zasady należy jednak odwołać się do sądu od postanowienia o odmowie przywrócenia terminu - to nic nie kosztuje. Ja mam zasadę, że zawsze od każdej decyzji, czy postanowienia organu się odwołuję - nawet jeżeli nie widzę szans. Czasem dobrze na tym wychodziłem.
UsuńWitold
Dziękuję wszystkim za powyższe wypowiedzi. Jestem ciekawy ilu jeszcze "zawieszonych" tak jak moja Mama spóźniło sie z wnioskami lub niezłożyło ich do tej pory. W artykułach prasowych dotyczących sprawy zawieszenia emerytur podawana była liczba 40 tys, osób których to zawieszenie miało dotknąć. Ciekawe będzie poznać liczbę ile wplyneło do zusu wnioskow o wypłatę zaległych świadczeń. A propo kwestii, że zus powinien odpowiedzieć dwoma pismami mojej Mamie jedno ,ze nie przywróci terminu (już je dostała), natomiast czy przyśle drugie odmawiające wypłaty zaległych świadczeń z powodu nie dotrzymania terminu tego nie wiem. Mama relacjonując mi rozmowę z pracownicami zus powiedziała mi,że uzyskała informację , że nie dostanie odpowiedzi na złozony wiosek o wypłatę zaległych swiadczeń bo decyzja o nie przywróceniu terminu zamyka tą sprawę. Trochę mi to "ustne stanowisko pracownic zus" nie pasuje bo spodziewał bym sie raczej odrębnego pisma z odmową z powodu niezłozenia wniosku w ogowiązującym terminie (do 24 grudnia) . Jak będzie, czas pokaże. Ciekawimnie również, czy gdyby takie pismo zus przysłał o odmowie wypłaty zaległych świadczeń z powodu niezłozenia wniosku w terminie to czy była by wskazówka do kogo mozna się odwołać od takiej decyzji zus ?
UsuńOdnośnie wpisu Anonimowy 7 lutego 2013 23:30
"Nie rozumiem tej sytuacji, przecież ZUS wznawia wypłaty wszystkim zawieszonym, takie mają wytyczne. Jeżeli nie chce wznowić, żądałbym, niech wyda decyzję odmowną, a nie "bawi się" w terminy."
Wjaśniam ,ze moja Mama ma wypłacanę emeryture od maja 2012 roku( bo wtedy zakończyła prace zawodową), więc w jej przypadku wniosek był nie o wznowienie ale o wypłatę zaległych naleznośc tych bezprawnie zawieszonych.
W kwestii komputeryzacji zus. Jest dla mnie rzeczą oczywista ,ze w zus jest "odfiltrowana " baza danych " zawieszonych" i gdyby była odrobina dobrej woli to jednym naciśnięciem guzika na klawiaturze można by wygenerować listowne powiadomienia do wszyskich (40 tys) zainteresownaych "zawieszonych". Tylko że to nie leży w interesie zus bo wtedy zbyt dużo ludzi " załapało by się " na swoje pieniadze bez szarpania sie w sądach. A tak to im mniej ludzie się o tym dowie tym wiecej kasy zostanie w zus, do sądu też nie pójda wszyscy bo wyroki w naszych sądach to " na dwoje babka wróżyła" a jeszce jak (p. Witold potwierdza) trzeba wyłozyć w gotoówce 5% kwoty o która bedziemy sie sądzić z zus na założenie sprawy to liczba chętnych do sądzenia się z zus gwałtownie maleje i zus znowy ma same "zyski" w tych okolicznościach. Nóż sie w kieszeni otwiera......
Panie Witoldzie!
UsuńDziękuję za reakcję . To ciekawe , co Pan napisał. Ja nie mam takiej zasady,ale : W naju 2011 ZUS w decyzji powiadomił mnie , że jak się nie zwolnię , wstrzymają mi wypłatę emerytury.Oczywiście , nie miałam zielonego pojęcia , że w tym samym czasie był składany pierwszy wniosek do TK.Zdając sobie sprawę ,że sytuacja jest beznadziejna , odwołałam się do SO. Po 3 miesiącach dostałam postanowienie , że sąd nie jest organem właściwym.Po miesiącu ZUS zawiesił.Odwołałam się do SO. Po 4 miesiącach SO oddalił. Przeźycie było traumatyczne - sędzina - koszmar i poczucie , że sprawa beznadziejna ( oczywiście dalej zielonego pojęcia o zabiegach w TK).Odwołałam się. SA nie dawał znaku życia .Po 10 mies. dostałam zawiadomienie o terminie w SA, a parę dni potem przez kompletny przypadek dowiedziałam się o wyroku TK.
Do Anonimowy z 1.11:Ja bym napisała pismo do ZUS ze stwierdzeniem , że nie otrzymałam odpowiedzi na moje pismo z 27 grudnia - czy ZuS wysłał taką odpowiedź , a jeśli nie , to uprzejmie proszę o odpowiedź na to pismo.ZUS ma obowiązek odpowiedzieć (tak sądzę?)do 30 dni.
Usuńc.d.Oczywiście pismo w 2 egzemplarzach - 1 z potwierdzeniem przyjęcia starannie chowamy.
UsuńA od pierwszego pisma bym się odwołała.
UsuńZUS będzie uważał, że wszystkich powiadomił o konieczności i terminie skladania wniosków bo zamieścił taką informację na swojej stronie internetowej (oczywiście w komunikacie pierwotnie podał błędny termin; potem zmienił na 24.12.2012). ZUS jest zdania, że każdy emeryt jeśli coś ma być z korzyścią dla niego przez całą dobę serfuje w sieci, czyta wszystko co wydrukowano w każdej gazecie, itp. W przypadku, gdy emerytowi trzeba coś zabrać to wtedy ZUS wysyła każdemu bez względu na to czy sprawa go dotyczy czy nie pismo polecone za zwrotnym potwierdzeniem odbioru (tak było ze słynnymi pismami informującymi o potrzebie zwolnienia się; wysyłano go do wszystkich emerytów jak leci niezależnie od tego czy wcześniej rozwiązali stosunek pracy czy nie nie zważając na koszty). Inna korespondencja z ZUS przychodzi już zwykłą pocztą (może nie dojdzie i emeryt nie odwoła się). Po wyroku TK ZUS ograniczył się (dość późno) do informacji na swojej stronie internetowej i uważa że informacja była. Za to w zakładce: Bieżące wyjaśnienia komórek merytorycznych ZUS ani słowa na temat postępowania po wyroku TK.
UsuńHelena
Panie Krzysztofie z Warszawy !
UsuńProszę "polukać" w zakładce "Emerytura po 1.X.2011". Tam wypowiadają się osoby będące w podobnej sytuacji jak Pana Mama.
M
Panie Krzysztofie z Warszawy
UsuńProszę o kontakt mailowy do mnie postaram się pomóc
Krzysztof
Dziekuję za chęć pomocy i rady. Kontakt przesłałem na maila.
UsuńKrzysztof z Warszawy
W zakładce Emerytura po 1.X.2011 Jest taki wpis:
OdpowiedzUsuńMoże osoby z tych samych miast chodziłyby na rozprawy razem?. Byłoby chyba raźniej jakby były inne bratnie dusze.
Pozdrawiam "dojrzała" emerytka
czy w dniu dzisiejszym mija termin odpowiedzi ministra MPiPS panu marszałkowi ?
OdpowiedzUsuńPan minister ma stołek , a przecież nic nie potrafi zdecydować. To jest marionetka w rękach Premiera. Jemu kasy nie brakuje. Nie musi się zastanawiać jak przeżyć do pierwszego.Po co ma zakrzątać głowę emerytami. Takiego dla PO trzeba.Zdruzgotana emerytka
OdpowiedzUsuńa może zamiast do wicemarszałka senatu pójść z prośbą do swoich regionalnych posłów z prośbą o złożenie przez nich zapytań poselskich" dlaczego nie jest wykonywany wyrok Trybunału Konstytucyjnego"?
UsuńPanie Krzysztofie, co Pan na to?
Zofia z Bydgoszczy
dzisiaj, 8 lutego 2013 ZUS o/Chorzów uprzejmie mnie powiadomił. że "z przyczyn nie leżących po stronie oddziału termin wydania decyzji w sprawie wypłaty wstrzymanej emerytury ulega przesunięciu". Prawdopodobnie ma to właśnie związek z oczekiwaniem na wydanie orzeczenia przez Rządowe Centrum Legislacji....cóż, poczekam - nawet komentować takiego działania mi się nie chce. Głowy do góry, kochani!
OdpowiedzUsuńAle bieżące to mają wypłacić mogą wstrzymać tylko zaległe i myślę , że tylko na jakiś czas
OdpowiedzUsuńCo dalej z zaległymi? Z bliza sie termin wypłat!
OdpowiedzUsuńprzynajmniej daliby jakąkolwiek informacje, to milczenie ubliża emerytom
OdpowiedzUsuńBardzo dobry komentarz :
OdpowiedzUsuńDeus Ex Pax [przed chwilą]
Komentarz wielokrotnie usuwany z forum. "Gdzie są pieniądze Gdzie są pieniądze ze składek emerytalnych? Trochę dużo czytania, ale to są fakty! Warto czasem myśleć samodzielnie. Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pojść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!! Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Ludzie kiedy w końcu wyjdziemy na ulice i zaczniemy walczyć o swoje? pieniądze???""
W dzisiejszym porannym programie internetowego Radia WNET został przeprowadzony wywiad z wiceprezes ZUS. Z wypowiedzi pani wiceprezes wynika ,że Zus rocznie wypłaca 180 miliardów złotych z czego z bieżących składek tylko 70 % tych 180 mld. Pozostała kwotę 54 mld musi dopłacić budżet. Warto posłuchać całego wywiadu w którym pani prezes wypowiada opinie, ze ststystycznie emeryci otrzymują i tak więcej niż wpłacili składek.( Oczywiśnie nie zająknęla się na temat procentu składanego) Wywiad jest do odsłuchania tutaj link:
OdpowiedzUsuńhttp://www.radiownet.pl/#/publikacje/poranek-14-lutego-2013
pod pozycją
Część piąta:
Mirosława Boryczka mówiła o tym, że ZUS nie ma dziury w budżecie, a także, o tym, że nie grozi mu brak płynności finansowej.
posłuchaj teraz
Radio emituje swoje programy w Waszawie gościnie na falach katolickiego "Radia Warszawa" - 106,2 MHz w Warszawie oraz na jeszcze paru lokalnych stacjach w Polsce codziennie w dni powszednie od godz. 7 do 9 rano.
Można oczywiście słuchać radia WNET w internecie on-line
Zachęcam do słuchania tego radia bo jest jednym z nielicznuch ,które naprawdę interesuje się waznymi dla kraju sprawami i tam nie obowiązuje propaganda sukcesu obecnego rządu.
Krzysztof z Warszawy
Może ktokolwiek oriętuje się czy ZUS obowiązuje kpa czy może sobie kpić z obowiązujących terminów na odpowiedż ?
OdpowiedzUsuńJa dzis wlasnie przegralam sprawe w Sadzie Okregowym w Lodzi. Domagalam sie zaleglych emerytur i niestety sad orzekl, ze "Wyrok Trybubalu Konstytucyjnego dotyczy jedynie osob, ktore otrzymaly prawo do swiadczenia od 8.01.2009 do 31 grudnia 2010 r. Polska to jednak "dziki kraj".
OdpowiedzUsuńzawieszenie emerytur w 2011 r. spowodowała Pani Minister Fedak na "zamówienie" Federacji Pracodawców. Niestety te linie podtrzymuje także obecny Rząd - ten sam, który nie zmienił przepisu o zmniejszeniu zasiłku pogrzebowego z 6 tys. zł na 4 tys. zł (żeby staruszkom za spokojnie się nie umierało). Będą wybory - wszystko w waszych rekach.
OdpowiedzUsuń