3 listopada 2015

Informacja od Mecenasa Giedrojcia



            Sąd Najwyższy podjął uchwałę dotyczącą kwestii przedawnienia.  Nie dotyczy ona meritum sprawy w kluczowym aspekcie dla zainteresowanych odszkodowaniem emerytów, ale dotyka kwestii przedawnienia, istotnej dla sprawy grupowego pozwu.

Mianowicie jak wynika z nn. uchwały: Sąd Najwyższy przyjął, że w procesie "grupowym" Sąd bada kwestię przedawnienia tylko wtedy, gdy jest ona wspólna dla wszystkich członków grupy, a w "naszej" sprawie zarzut przedawnienia nie może być oparty na jednakowych okolicznościach, gdyż każdy z członków grupy dowiedział się o szkodzie (poniesionych stratach np. z racji utraty wynagrodzenia, które uzyskiwałby nadal, gdyby nie ustawa o zawieszonych emeryturach) i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia w innym terminie, a także w innych terminach osoby te mogły szkody te ponieść; zresztą część nadal je ponosi.

Oto uchwała:

III CZP 51/15

Skład 3 sędziów
Data orzeczenia: 16 września 2015 r.
Czy w przypadku wytoczenia powództwa na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U. z 2010 r. Nr 7 poz. 44) - o ustalenie ponoszenia przez pozwanego odpowiedzialności odszkodowawczej za zaniechanie legislacyjne Sąd jest uprawniony do dokonywania oceny zasadności zarzutu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego?
Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2015 r.
W postępowaniu grupowym o ustalenie odpowiedzialności pozwanego (art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym, Dz.U. z 2010 r., Nr 7, poz. 44) sąd bada zarzut przedawnienia roszczenia pieniężnego, jeżeli dotyczy on wszystkich członków grupy i oparty jest na jednakowych okolicznościach odnoszących się do nich wszystkich.

8 komentarzy:

  1. Najlepiej przeczytać "Uzasadnienie" tej uchwały:

    http://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/Orzeczenia3/III%20CZP%2051-15.pdf

    OdpowiedzUsuń
  2. podatek 32% chyba PRZEDAWNI SIE ? DRANIE jedne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cisza w sprawie podatku 32%, cisza w kwestii niesprawiedliwego traktowania urlopów wychowawczych (matki "lepsze" i "gorsze" zależnie od rodzaju pobieranej emerytury). Czy jest jakaś możliwość naprawienia tych bubli prawnych choćby jeszcze teraz, gdy zmieniła się ekipa rządząca? Czy w ogóle podejmujemy tu jakieś działania, czy całkiem to odpuściliśmy ? Pamiętając "gorące" czasy walki o zawieszone emerytury mam wrażenie , że obecnie blog umiera śmiercią naturalną...

      Usuń
    2. Sprawa zwrotu zawieszonych emerytur dotyczyła wszystkich emerytów skupionych wokół naszego bloga. A rózne sprawy, wymienione wyzej, dotyczą niewielkich grup emerytów. Tez i pieniądze są mniejsze, chociaż wazny jest każdy grosz.
      Co tylko było można zrobiliśmy wcześniej, wszystkie dzialania nie przyniosły oczekiwanych skutkow. Odchodzący rząd i stary parlament nie chciały nas wysłuchać i nie chciały nic zrobić dla nikogo, nie mówiąc już o nieważnej dla nich grupie emerytów.
      Nowego rządu jeszcze nie ma, parlament jeszcze nie działa, to z kim chcesz rozmawiać? W czasie wyborów wielu z nas podejmowało najróżniejsze proby przekazania naszych próśb, petycji, pism roznym kandydatom. Zaraz trzeba będzie rozpocząć nowe akcje dotyczące wszystkich niesprawiedliwych przepisów.
      Może osoba, która tak narzeka na bezczynność, zaproponuje kolejne akcje, napisze przykładowe pisma, no i ruszymy do boju. Inicjatywy chyba są tu mile widziane.
      A tak, na marginesie, widac, że bardzo wiele osób odwiedza nasz blog. Miejmy nadzieję, ze blog nadal będzie aktywny, ze będzie wspierał działania emerytów

      Usuń
  3. http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/904630,osoby-z-wczesniejsza-emerytura-przed-2013-rokiem-z-nizszym-swiadczeniem.html

    OdpowiedzUsuń
  4. SPRAWA ZAWIESZENIA WYPŁATY EMERYTURY.
    No i co z tego , że przez 5 lat sądziłem się z ZUSem o moje prawa emerytalne z art. 184 -tracąc ok. 5 tysięcy złotych na adwokatów.
    We wrześniu br.Sąd Odwoławczy przyznał mi emeryturę , ZUS ją obliczył i zawiesił , ponieważ przez cały ten czas pracowałem i to u tego samego pracodawcy odprowadzając składki dla tych ,którym nie chce się pracować. Chyba wg naszego ustawodawcy powinienem nie pracować ,być na jałmużnie państw i zdychać z głodu przez owe 5 lat. To ma się nazywać Państwo Prawa - Państwo ,które art.2 Konstytucji RP ma nosie -bo ZUS owi ciągle brakuje pieniędzy

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż prawo i sprawiedliwość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie. Głównie przez te ostatnie 5 lat, o ktorych piszą wyżej i te 5 lat naszej nieustannej walki o emerytury. Bardzo trudno będzie "wyprostować" i naprawić blędy tamtych lat.

      Usuń