Kochani „zawieszeni”
Z
uwagi na to, że mieszkam w Warszawie na Marymoncie i mam bardzo blisko do
siedziby Centrali ZUS przy ulicy Szamockiej, nie mogąc się dodzwonić wczoraj
przez cały dzień do kompetentnej osoby w Departamencie Emerytalno-Rentowym postanowiłem
się dziś tam pofatygować osobiście. Do wizyty tej skłoniły mnie niektóre wpisy
na blogu i nadesłana na mój mailowy adres kopia odmownej decyzji jaką ZUS w
Płocku wydał w sprawie naszej koleżanki, „zawieszonej” emerytki z emeryturą
naliczoną w kwietniu 2007 r. wypłacaną od 1.01.2010 r. i oczywiście zawieszoną
do 01.10.2011 r. Zdaniem ZUS w Płocku wyrok TK, cytuję:
„znajduje
zastosowanie do osób, które prawo do emerytury nabyły w okresie od 08.01.2009
r. do 31.12.2010 r. a następnie, z uwagi na brak rozwiązania stosunku pracy,
wypłata tej emerytury została im zawieszona od dnia 01.10.2011 r.” ……………..
W związku z tym,
iż data ustalenia Pani prawa do emerytury nie mieści się w przedziale czasowym,
dotyczącym emerytur, wobec których moc straciły przepisy wskazanego na wstępie
przepisu, wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie ma w Pani wypadku zastosowania, a
decyzja o wstrzymaniu wypłaty emerytury dnia 27.10.2011 r. wydana została
zgodnie z obowiązującymi przepisami”
Kserokopię
tej decyzji pokazałem w Centrali ZUS i przekazałem osobie kompetentnej w tej
sprawie. Uzyskałem informację, że :
„decyzja ta jest
bezprawna
, stanowi „radosną twórczość” kogoś z
ZUS w Płocku, nigdy takie stanowisko nie było przez Centralę ZUS w Warszawie prezentowane
i przekazywane do jakiekolwiek oddziału ZUS w terenie”
oraz
o tym, że tymczasowe wytyczne w sprawie postępowania przy realizacji wyroku TK
wobec „zawieszonych” emerytur przekazane zostały oddziałom terenowym dopiero 20 grudnia i przed tą datą żaden
oddział terenowy nie powinien był przekazywać jakichkolwiek informacji o trybie
załatwiania naszych spraw. Mają być obecnie wznawiane bieżące wypłaty emerytur
osobom które nie odwoływały się do sądów. Ci co się odwoływali i mają
prawomocne wyroki muszą wznawiać postępowania w sądach, jak wynikało z naszej
rozmowy im raczej na razie emerytura bieżąca nie będzie wznawiana. Co z tymi
którzy się odwoływali, ale nie maja prawomocnych wyroków, Pani nie mogła w
chwili obecnej udzielić odpowiedzi, zastanawia się nad tym ministerstwo. Co do zaległych niewypłaconych
od 1.10.2011 r. emerytur nie ma na razie stanowiska, nad tym też zastanawia się
ministerstwo.
Przekazując
powyższe myślę, że osoby które miały naliczone emerytury prze 8.01,2009 r.
powinny raczej spać spokojnie chyba nie zostaną pominięte przy realizacji
wyroku TK.
Pani
z Centrali ZUS dodała jeszcze, że wszelkie decyzje w sprawie wykonania wyroku
TK zapadają na szczeblu wyższym niż Centrala czy oddziały terenowe ZUS. ZUS
jest tylko wykonawcą a nie decydentem w tej sprawie.
pozdrawiam
Krzysztof
No właśnie potwierdziły się słowa mojej synowej która pracuje w ZUS - napisałam o tym wcześniej pod innym postem pana Krzysztofa ale mnie wyśmiano i zrugano....przykre....ale prawdziwe :
OdpowiedzUsuńTO NIE WINA ZUS - on jest tylko wykonawcą - piszę po raz któryś z rzędu.!
Pracownicy ZUS mają kłopot w zrozumieniu co oznacza "ustalenie prawa do emerytury" to wymóg lat pracy i wieku i na tej podstawie obliczana jest jej wysokość a "nabycie prawa do emerytury" to jej wypłata (czyli w latach 2009 - 2011 nie obowiązywało zwolnienie się z pracy choćby na jeden dzień) i mieszają te pojęcia. W wyroku Trybunału wyraźnie jest mowa o nabyciu prawa do emerytury. Na każdej decyzji ZUS w punkcie V jest o tym mowa. Jestem po konsultacji z prawnikiem i czekam na odwieszoną sprawę, którą mam 4 stycznia w SO.
UsuńPozdrawiam Pana Krzysztofa i jestem pełna szacunku za Pana zaangażowanie.
Małga
Mam pytanie co do terminu 4 stycznia w SO, czy to jest termin nowy już po wyroku tk na Twoją skargę o wznowienie postępowania ? i co to za miejscowość?
UsuńJulia
W lutym 2012 roku w Sądzie Okręgowym w Gdańsku na mój wniosek sędzia zawiesiła postępowanie do czasu ogłoszenia wyroku przez Trybunał, dlatego 23 listopada złożyłam w sądzie wniosek o podjęcie postępowania. Sąd postanowił podjąć postępowanie odwoławcze. W mojej sprawie jeszcze żaden wyrok nie zapadł.
UsuńZ ZUSu natomiast otrzymałam zawiadomienie, że wypożyczy akta z sądu i wniosek o wypłatę załatwi. Ustalone prawo do emerytury miałam w 2008 roku.
Małga
Jak Pani tyle wie to proszę napisać wreszcie tak jak ma być i będzie wreszcie spokój ,ludzie nie będą zdenerwowani, bo informacja będzie rzetelna. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńPani Doroto
UsuńMyślę, że Pani z 18:36 nic więcej nie wie i jej synowa też więcej nie wie, to co przekazałem to też nie jest przecież wyczerpująca informacja, ale tyle tylko dowiedziałem się w Centrali ZUS. Oczywiście mając synową w ZUS mogłaby ta Pani przekazywać nam informacje ze źródła, jak tylko jej synowa czegoś się w pracy dowie.
pozdrawiam
Krzysztof
Panie Krzysztofie, synowa ww pani nic więcej nie wie, tak uważam, cierpliwości, będzie ok.Wszystkich zawieszonych pozdrawiam. K..
UsuńPanie Krzysztofie proszę nie czepiać się Pani z 18:36 i jej synowej, która pracuje w ZUS. W sprawie uzyskania szczegółowych informacji zamiast wypytywać pracowników ZUS (którzy według połowy ludzi mądrych z tego bloga nie mówią nic mądrego (albo tego co chcieli by usłyszeć))proszę napisać zapytanie do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej...
UsuńAleż ja się nie czepiam, wręcz przeciwnie, w poście z 20:16 napisałem że ta Pani ma rację, a co do jej synowej to mogłaby na bieżąco informować teściową jakie są np wytyczne w naszej sprawie (jeśli oczywiście ma dostęp do takich informacji)a Pani teściowa mogłaby nas informować na blogu.Napisałem to zresztą trochę żartobliwie, może żart był za gruby, przepraszam. A jest dokładnie tak jak Pani teściowa mówi: ZUS to jedynie narzędzie, to wykonawca tego co ustali organ założycielski czyli Ministerstwo Pracy i Spraw Socjalnych, to tam powinniśmy kierować swoje żale nie do ZUS
Usuńpozdrawiam i jeszcze raz przepraszam, jeśli uraziłem
Krzysztof
To dlaczego pracownicy ZUS do tej pory podejmowali decyzje, jak np. w Płocku lub udzielali nieprawdziwych informacji?
UsuńPROSZĘ ICH SIĘ ZAPYTAĆ A NIE OCZEKIWAĆ SPEKULACJI
Usuń@@@@@
Do anonimowego z 18:36. Proszę wziąć pod uwagę, że otrzymujemy różne informacje z ZUS,/wpisy na blogach/. Wiadomo na razie wszyscy muszą się z tym uporać. Gorsze jest tłumaczenie się brakiem uzasadnienia w sądach i nie wyznaczanie rozpraw. Pozdrawiam Hanna
OdpowiedzUsuńSzanowni Emeryci, BZDURA !!!, Trybunał Konstytucyjny wskazał, że z chwilą wejścia w życie tego wyroku, tj. po opublikowaniu go w Dzienniku Ustaw (22 LISTOPADA 2012), utracił moc obowiązującą art. 28 nowelizacji ustawy emerytalnej, ale tylko w zakresie dotyczącym osób, które przeszły na emeryturę w okresie styczeń 2009 r. – grudzień 2010 r. - KONIEC, KROPKA !!! Eugeniusz, Poznań
OdpowiedzUsuńNo i znowu głupota."nabyły prawa do emerytury przed 01.01.2011" tak stanowi Wyrok TK
UsuńKrystyna
Do Anonimowy 28 grudnia 2012 19:59
UsuńNo ma pan emeryt Eugeniusz spóźniony zapłon:
"WITAM ZAWIESZONYCH.Mam dla Was dobra wiadomość, a mianowicie dzis w poczcie otrzymałam decyzję ZUS wznawia wypłatę od dnia 22.11.2012 roku.
Pisze dalej: Należność za okres od dnia 22.11.2012 do 31.01.2013 roku wyliczoną kwotę........przekażę na r-k bankowy do dnia 03.01.2013 roku.
Od dnia 01.02.2013 roku w terminie wskazanym w decyzji.
Pragnę nadmienić, że byłam w ZUS się pytać dlaczego nie została naliczona waloryzacja za 2012 r, Pani powiedziała, że dopiero jak będą wytyczne co do wypłat zaległych.
Pozdrawiam wszystkich , bo wznowienie będzie a co z zaległymi to nie wiadomo do tej pory
Regina Tczew.
Pragnę zaznaczyć , że nie zakładałam sprawy w sadzie i moja emerytura była naliczona w 2008 roku. Widze ,że znów boją się Ci co sa 2008 rok. To ja dokumenty o emerytur wcześniejszą składałam w 2008 r
To dopiska do wypowiedzi powyżej.
Regina Tczew"
Szanowny Eligiuszu
UsuńOto wycięty dosłownie fragment komunikatu prasowego TK, którego jak widać najwyraźniej nawet nie przeczytałeś:
"Z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw utraci moc art. 28 ustawy zmieniającej z 16 grudnia 2010 r. w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z FUS do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. Natomiast art. 103a powołanej ustawy pozostaje nadal w obrocie prawnym i znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury w momencie jego wejścia w życie i później, tj. od 1 stycznia 2011 r."
Gdzie tu mądralo jest mowa o okresie styczeń 2009 - grudzień 2010 ???????????
A sentencji wyroku opublikowanego w Dzienniku napisano :
"Art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 r. Nr 291, poz. 1707) w związku z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z 2010 r. Nr 40, poz. 224, Nr 134, poz. 903, Nr 205, poz. 1365, Nr 238, poz. 1578 i Nr 257, poz. 1726, z 2011 r. Nr 75, poz. 398, Nr 149, poz. 887, Nr 168, poz. 1001, Nr 187, poz. 1112 i Nr 205, poz. 1203 oraz z 2012 r. poz. 118 i 251), dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej."
Czy może tu widzisz ten okres o jakim piszesz znawco prawa?
Jak nie masz co robić to weź kijki Nordic Walking i pospaceruj sobie i przestań mieszać na tym blogu
pozdrawiam
Krzysztof
Dyskusja na coraz to wyższym poziomie. Dlaczego jesteście tacy złośliwi dla pani, której synowa pracuje w ZUS.
OdpowiedzUsuńSłusznie, zwłaszcza, że Pani ta choć pisze nieco chaotycznie i emocjonalnie ma rację
Usuńpozdrawiam
Krzysztof
Pani Krysiu Nie odpowiadajmy na te głupoty , to są ludzie zawistni ,którzy czekają na nasze odpowiedzi.Tonący chwyta się brzytwy,Pozdrawiam Maria
OdpowiedzUsuńKto wam dał prawo do oceny innych, którzy wypowiadają sie inaczej niż wy?
OdpowiedzUsuńMacie patent na mądrość ?
Szanowny Pan Eligiusz z Poznania napisał nieprawdę, tego co sugerował w komunikacie prasowym TK nie ma, a po za tym napisał to niezbyt grzecznie, więc niezbyt grzecznie mu odpowiedziałem
Usuńpozdrawiam Krzysztof
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki p. Krzysztofie za krzepiące informacje.
Pozdrawiam. Jolanta.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam .Czy to znaczy ,że ci co się odwoływali od decyzji ZUS muszą także występować do Sądu o wznowienie bieżącej emerytury ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich Danuta H
Tak Pani Danuto, Jeśli odwoływała się pani od decyzji z 2011 r do Sądu Okręgowego i zakończyło się to prawomocnym wyrokiem lub od wyroku SO do SA i tez była prawomocny wyrok (oczywiście niekorzystny ) to musi Pani wnosić do sądu w którym się zakończyło postępowanie skargę o wznowienie postępowania. Było o tym na blogu już wiele razy pisane.Proszę napisać precyzyjnie jaka jest Pani sytuacja.
Usuńpozdrawiam
Krzysztof
Mam niekorzystny prawomocny wyrok SA .
UsuńW grudniu wstąpiłam do SA o zwrot zaległej emerytury. O wznowienie bieżącej wystąpiłam do ZUS 27 listopada br.
Danuta H
Ponieważ w Pani przypadku był niekorzystny prawomocny wyrok ZUS odeśle Pani wniosek o wznowienie wypłaty i każe wszystko załatwiać w Sądzie Apelacyjnym.
UsuńCzy złożyła Pani skargę do SA o wznowienie postępowania w związku z opublikowaniem wyroku TK?
Co to znaczy "W grudniu wstąpiłam do SA o zwrot zaległej emerytury" w jakiej formie to Pani zrobiła?
Krzysztof
W grudniu złożyłam skargę do SA o wznowienie postępowania w związku z opublikowaniem wyroku TK .
UsuńDanuta H
Więc wszystko jest ok, pozostaje czekanie na termin w sądzie i po wygraniu sprawy na wypłatę. Chyba że w myśleniu MPISS coś się zmieni i może zaczną wypłacać na bieżąco i tym co wnoszą o wznowienie postępowania
UsuńKrzysztof
Dziękuję :))
UsuńDanuta H
Fragment artykułu :
OdpowiedzUsuńhttp://www.bankier.pl/wiadomosc/Przepisy-o-nabyciu-prawa-do-emerytury-niekonstytucyjne-2677841.html
"Zastrzeżenia senatorów budził przepis, który nałożył nowy wymóg także na tych pracowników, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, bez konieczności rezygnacji z zatrudnienia. Taką możliwość dawały przepisy obowiązujące przed 2011"
Ten fragment wyraźnie mówi że wyrok TK dotyczy TYLKO TYCH którzy NABYLI prawo do emerytury na podstawie przepisu który pozwalał łączyć pracę i pobierać emeryturę a przepis ten wszedł dopiero w życie od 8.01.2009 r.
Wcześniejsi emeryci z lat 2007,2008 NABYLI PRAWO pod warunkiem że się zwolnią chociaż na 1 dzień i oni już mieli emerytury naliczone wcześniej ze świadomością że : albo praca albo emerytura.
Ci z 2009 r nie musieli wcale naliczać swoich emerytur skoro nie mieli zamiaru się zwalniać z pracy - i tu jest pies pogrzebany..
Ten artykuł jest z 13 listopada i to streszczenie komunikatu prasowego TK, przepraszam ale po co o tym piszesz?
UsuńA po za tym to "lex gazeta" nas interesuje tylko wyrok TK a nie opisy w gazecie czy w portalu w sieci
UsuńDo postu 21.05 "Ci z 2009 r nie musieli wcale naliczać swoich emerytur skoro nie mieli zamiaru się zwalniać z pracy - i tu jest pies pogrzebany" tu brak mi logiki, bo gdyby nie naliczyli emerytury to nie mieliby jej wypłacanej.
UsuńUrodziłam się w 1953 roku, zatem w 2008 roku miałam 55 lat, ale wniosek o wcześniejszą emeryturę złożyłam dopiero w 2009 roku, już po wejściu przedmiotowego przepisu, prawo do emerytury przyznano mi decyzją z kwietnia 2009 roku od 1 marca 2009 roku. Czy w takim stanie faktycznym mój wniosek będzie pozytywnie rozpatrzony? Dziękuje za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMam sytuację podobną - wręcz identyczną - nie skarżyłam ZUS o zawieszenie emerytury i dalej pracuję. Dostałam już odpowiedź ze swojego ZUS że mam złozyć oświadczenie o pobieraniu emerytury pomniejszonej / złożyłam wczoraj / i myślę że na tej podstawie wypłata bieżącej emerytury będzie już w styczniu 2013 / z wyrównaniem oczywiście za XI,XII 2012 r.
UsuńA ty pracujesz, skarżyłaś ZUS ??
tak, pracuje i skarżyłam ZUS, na koniec stycznia mam wyznaczony termin rozprawy. Zastanawiam się tylko od kiedy nabywam prawo do emerytury, ale wydaje mi się, że od daty wskazanej w decyzji ZUS. Mam taką nadzieję, pozdrawiam.
UsuńOczywiście że tak, data wydania decyzji przez ZUS - my / rocznik 1953 / mogłyśmy wcale nie naliczać wcześniejszej emerytury - mogłybysmy sobie dopiero naliczyć jak osiągniemy wiek 60 lat ale wiadomo że chodziło o to aby pracować i dostawać właśnie wcześniejszą no a po drugie w 2013 r.naliczono by nam już "po nowemu" więc w moim przypadku napewno byłaby to mniejsza kwota emerytury.
Usuńdo Pani z 22:27
UsuńNabycie prawa do emerytury następuje od 1-go dnia miesiąca w którym złożono wniosek, a nie od daty otrzymania decyzji, zresztą w decyzji jest informacja od kiedy emerytura przysługuje
czy termin nabycia prawa do wcześniejszej emerytury wyznacza data z decyzji o jej przyznaniu? Bardzo proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńJestem z 1951 roku prawo do emerytury naliczyłam w 2008 r. Emeryturę zaczęłam pobierać w kwietniu w 2009 roku cały czas pracując. Po ukazaniu się w Dz.U. wyroku zwróciłam się do ZUS-u z prośbą o wypłatę na bieżąco i zaległych wypłat do tej pory nie mam odpowiedzi co o tym myśleć ? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja jestem w podobnej sytuacji- proszę napiszcie jak to interpretować należy się czy nie ?
UsuńJestem w podobnej sytuacji ur. 1951 r. (Szczecin), wniosek o emeryturę złożyłam 30.12.2008 r. decyzję otrzymałam 15.01.2009 r., emeryturę zaczęłam pobierać w marcu 2009 r., nie odwoływałam się do Sądu, od 23.11.2012 r. czekam na odpowiedź z ZUS-u.
UsuńCzy ktoś z Państwa otrzymał jakąkolwiek odpowiedź z ZUS-u w Szczecinie ?
JS.
Zastanawiam się po co osoby z roczników wcześniejszych naliczały sobie emeryturę ? Jaka z tego była korzyść skoro i tak jej nie mogły pobierać przed rokiem 2009 kiedy to weszła owa "sławetna" ustawa ?
UsuńPytam ze zwykłej ciekawości bo jakoś tego nie rozumię skoro dalej się pracowało to była przecież strata bo "baza" do naliczenia emerytury co rok to jest podwyższana i jest się "stratnym" tym bardziej że w roku 2009 "baza" była wyższa od "bazy" z roku 2008 chyba ok.250 zł.
Do pani z godz.22.30. - myślę że miała pani szczęście - data 15.01.2009 r. to chyba "dobra" data :)
UsuńWyszła ustawa że emerytury wczesniejsze są tylko obliczane do 2008 r,
UsuńOdpowiadam "zastanawiającemu się" - pod koniec roku 2008 r. była podobna sytuacja jaka ma miejsce obecnie z "biegiem" po emerytury powszechne, zdążyć przed końcem roku 2012 bo w 2013 będzie inaczej. Otóż wówczas była podobna sytuacja,tylko była obawa,że będą zlikwidowane "wcześniejsze emerytury" dla roczników które nie zdecydują się z nich skorzystać do końca roku 2008. Prawda jakie to dziwne rzeczy dzieją się w naszym kraju ?
UsuńJS.
RE: z godz.22:24
UsuńNALICZAŁAM SOBIE Z CIEKAWOŚCI. CHCIAŁAM WIEDZIEĆ JAKA BĘDZIE RÓŻNICA MIEDZY PENSJA A EMERYTURĄ.
Nie biorąc emerytury ani przez miesiąc miałam ją liczona od nowa . nie tylko od kwoty bazowej.
TERAZ TEŻ Z CIEKAWOŚCI ZŁOŻYŁAM WNIOSEK O EMERYTURĘ POWSZECHNA .CHCE WIEDZIEĆ. KTÓRA EMERYTURA BĘDZIE KORZYSTNIEJSZA. TYM BARDZIEJ,ŻE TO OSTATNI DZWONEK.
JEST RZECZĄ NORMALNĄ WYBIERANIE TEGO, CO JEST DLA NAS KORZYSTNE.
KRYS
Do Anonimowego z 22:46
UsuńNiestety, prawo do emerytury JS. ze Szczecina ma od 1 grudnia 2008 r. a nie os stycznia 2009 r. decyduje miesiąc złożenia wniosku
z wpisu z godz. 22,54 widać, że niektórzy coś niecoś jeszcze pamiętają ....
UsuńJS.
czy to znaczy że nie mam szansy na wznowienie wypłaty świadczenia, bo to był 30 grudnia 2008 r. ?
UsuńTo jakie szanse mają osoby z wcześniejszych miesięcy a nawet lat, nie rozumiem już tego.
JS
Nie do końca to jest prawdą = do 2008r. należało spełnić warunki do przyznania wcześniejszej emerytury a odejść można było później. Prawo pozostawało.
UsuńKRYS
Piszecie państwo o "biegu" po emerytury powszechne - oby to nie był dla niektórych ostatni "bieg" a potem płacz......"z ciekawości" bo ja z kolei pamiętam doskonale komentarze w mediach że dla tych roczników które my prezentujemy te nowe emerytury "powszechne" będą bardzo niekorzystne a i sama zrobiłam sobie "przeliczenie" i wyszła mi mniejsza. Ja nie ryzykuję - pozostaję przy tym co mam - "lepszy wróbel w garści niż gołąbków sto na dachu"....a przysłowia są ponoć mądrością narodów...
Usuńtak, to prawda, ale ja teraz mam tę wiedzę - wtedy było takie samo zamieszanie jak teraz jest z przechodzeniem na emeryturę powszechną, nie wiadomo kto i jakie prawa zachowa a kto i w jaki sposób je straci. Mimo że mam skończone 61 lat nie złożyłam wniosku o emeryturę powszechną, przestało mnie to już interesować. Wiem że to gra nie warta świeczki.
UsuńJS.
Rozsądnie :)
Usuńmyślę tak samo jak Pani z 23,17
UsuńJS.
NICZYM NIE RYZYKUJESZ ZANIM DECYZJA SIĘ UPRAWOMOCNI , WNIOSEK MOŻNA WYCOFAĆ.A CIEKAWOŚĆ ZASPOKOJONA
Usuń@@@@@@
Do anonim z 23.11. Ja jestem rocznik 53 i w roku 2008 ukończyłam 55 lat i nikt mnie nie "zmuszał" abym sobie naliczyła wcześniejszą emeryturę -wiedziałam że mi przysługuje naliczenie " po staremu" obojętnie kiedy odejdę z pracy.Mój rocznik był ostatnim rocznikiem któremu się "udało" bo ustawa mówiła że ten rocznik będzie jako ostatni mógł skorzystać z przejścia na "wcześniejszą" emeryturę ale nie musiało to wcale być w roku 2008 - mogłam tą "wcześniejszą" naliczyć np.dopiero w listopadzie czy grudniu 2011r i byłabym zyskała na "bazie" ale skuszona ustawą z 2008 r.naliczyłam w roku 2009.
UsuńJak to czasem nie warto się spieszyć i dać ponieść emocjom oraz plotkom typu " jedna pani drugiej pani"..
Oczywiście mogłam naliczyć również dopiero w tym roku w grudniu :)
UsuńPamiętam , że w latach 2007-2008 też było zamieszanie i wielka nerwówka. O ile pamiętam , najpierw wcześniejsze emerytury miały być zlikwidowane do końca roku 2007 , ale kto chciał nie stracić prawa do takiej emerytury , musiał sie zwolnić z pracy choc na 1 dzień. Zus wtedy przyznawał prawo i naliczał emeryturę . W 2007 r rząd PiS( o ile dobrze pamiętam) przedłużył wcześniejsze emerytury o 1 rok - do końca 2008 i wprowadził taką możliwość , że nie trzeba się było zwalniać z pracy i faktycznie naliczać emerytury - wystarczyło do końca roku spełnić warunki - wiek i staż , a zachowywało się prawo do wcześniejszej emerytury , na którą faktycznie można było przejść później - w dowolnym momencie. Były to bardzo korzystne przepisy , na które "załapało" się wiele osób , które do końca 2007r nie 'załapałyby " się na wcześniejsza emeryturę.
UsuńDo osoby z godz,23:31
UsuńA cóż ja napisałam - Pani potwierdza moje zdanie.Proszę porównać sens wypowiedzi swojej i mojej= Ten sam, prawda.
odpowiedziałam na tę część poniższego postu:
........ Otóż wówczas była podobna sytuacja,tylko była obawa,że będą zlikwidowane "wcześniejsze emerytury" dla roczników które nie zdecydują się z nich skorzystać do końca roku 2008. Prawda jakie to dziwne rzeczy dzieją się w naszym kraju ?
JS.
moja odpowiedź poniżej
Nie do końca to jest prawdą = do 2008r. należało spełnić warunki do przyznania wcześniejszej emerytury a odejść można było później. Prawo pozostawało.
KRYS
Proszę cierpliwie czekać na decyzję z ZUS-u i nie robić sobie zamętu w głowie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
KRYS
Mam pytanie; Jakie znaczenie dla sytuacji osoby ,która pobierała wcześniejszą emeryturę i jednocześnie pracowała bez rozwiązania stosunku pracy , a po 1.10.2011 została ("zawieszona"), ma fakt , że w 2011r ZUS ponownie ustalił podstawę wymiaru tejże wcześniejszej emerytury? Jeżeli ktoś wie , to bardzo proszę o informację. Anna
OdpowiedzUsuńDroga Pani.Po pierwsze jeżeli ZUS ponownie obliczył Pani podstawę wymiaru,to najpewniej właśnie dlatego że złożyła Pani zaświadczenie ZUS Rp-7 za 2010r. i wskaźnik podstawy wymiaru =WPW był wyższy niż wcześniej obliczony a to daje podstawę do przeliczenia emerytury z nową kwotą bazową zwykle wyższą niż w poprzednim roku.A po drugie,WPW pomnożony przez kwotę bazową daje nową podstawę wymiaru.Podstawa wymiaru służy do obliczenia części "stażowej" emerytury a więc pomnożenia ilości lat składkowych i nieskładkowych właśnie przez podstawę wymiaru, co daje konkretną kwotę tej części emerytury.Zatem bardzo dobrze ze ZUS przeliczył Pani podstawę wymiaru wcześniejszej emerytury, bo to będzie miało wpływ na wysokość Pani świadczenia.
UsuńPozdrawiam serdecznie, życzę pomyślnego NOWEGO ROKU Pani Anno.
Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Pani Jadwigo! Dziękuję za życzenia - wzajemnie , proszę przyjąć ode mnie życzenia zdrowia i pomyślności dla Pani i Małżonka.
UsuńDziękuje za przypomnienie podstawowych pojęć , chciałam jednak zapytać , czy przeliczenie emerytury w 2011 r nie "wyjmuje" mnie ze zbioru osób , których dotyczy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 13. 11.2012 , tzn , czy z powodu przeliczenia nie tracę prawa do wznowienia wypłaty emerytury na podstawie tego wyroku
? Jeśli ktoś wie , proszę o wpis. Anna
Pani Anno, przeliczenie emerytury według mnie nie ma wpływu na Pani prawo do wznowienia zawieszonej emerytury. Wyrok TK przywraca zawieszone emerytury bez względu na to jak one były przeliczane.Precież do przeliczenia emerytury, jeśli tylko była do tego podstawa, ma Pani absolutnie prawo, zwiększyć wysokość świadczenia zawsze można jeżeli istnieją nowe okoliczności do jej przeliczenia.Nie pisze Pani od kiedy w 2011r. przeliczono Pani podstawę wymiaru emerytury,ale jeżeli było to po 1.10.2011r. to nawet nie "skonsumowała" Pani tego wyższego świadczenia z powodu zawieszenia emerytur od 01.10.2011r.Ale aby Pani miała już absolutną pewność to powiem Pani, że mój mąż miał nawet przeliczoną emeryturę ostatnio od 01.03.2012r. ponieważ złożył ZUS Rp-7 za 2011r. jednak właśnie nie korzystał dotychczas z tej wyższej emerytury bo przecież emerytury były do wyroku TK po prostu zawieszone.
UsuńJeszcze raz pozdrawiam i dziękuję pieknie za życzenia.
Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Panie Krzysztofie , delikatnie się przypominam , pisał Pan , że napisze na maila - 2 miejsca pracy?
OdpowiedzUsuńAnna
Ale nie mam Pani maila
UsuńKrzysztof
podaję swój krisdar@wp.pl
Krzysztof
Szanowni Panstwo czy ,nie uwazacie ze w zusie ,rzadzie jest totalny balagan ,emerytury rocznik 46 a 51 inne kwoty bazowe teraz 67 TOTALNY SYF amber gold ,,zart maja zmodyfikowac przepisy drogowe emeryt bez mandatu bedzie mogl wchodzic na skrzyzowanie przy czerwonym swietle ,Ferdynant Kiepski tez zabiera babci emeryture ,kto jeszcze ?????/
OdpowiedzUsuńKochani "znerwicowani" i zniecierpliwieni zawieszeni emeryci.Ponieważ widzę atmosfera na tym blogu zaczyna robić się niezbyt miła, może mój wpis uspokoi zainteresowanych.Otóż proszę Państwa mój mąż otrzymał w dniu dzisiejszym - 28.12.2012r. przekaz pieniężny z ZUS I Oddział w Łodzi z wyrównaniem emerytury za okres od 22.11. do 31.12.2012r.Decyzji jeszcze nie otrzymał, ale w korespondencji na przekazie jest napisane: Wyrównanie i właśnie za w/w okres..Mój mąż miał ustalone prawo do emerytury wcześniejszej w sierpniu 2007r. ale emerytury nie pobierał ponieważ nadal pracował.Emeryturę zaczął pobierać od 1.03.2009r.(ze względu na nową wyższą kwotę bazową) i pobierał do 30.09.2010r. czyli do momentu zawieszenia od 1.10.2010r.Mąż nigdzie nie odwoływał się po zawieszeniu emerytury, wniosek o wznowienie wypłaty zawieszonej emerytury i wypłatę zaległych świadczeń złożył w ZUS dnia 28.11.2012r.O wypłacie zaległych świadczeń jeszcze nic nie wiadomo, ponieważ nie otrzymał jeszcze decyzji z ZUS, ale pieniążki już otrzymał za okres jak wymieniłam wcześniej.Mąż jest rocznik 1944.Myślę, że to już wyjaśni Państwu wszystkie wątpliwości.Pozdrawiam serdecznie.Życzę Wszystkim szczęśliwego,pomyślnego NOWEGO ROKU i więcej optymizmu w pomyślne sfinalizowanie sprawy zaległych wypłat zawieszonych emerytur.
OdpowiedzUsuńJadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego.
miło było to przeczytać, dziękuję i pozdrawiam
UsuńJadwiga ze Szczecina.
Nie chce mi się w to wierzyć że pieniądze wcześniej przesłali niż decyzję.Obym się myliła!
UsuńMnie ZUS przysłał decyzję ale musiałam donieść oświadczenie o pobieraniu pomniejszonej emerytury i teraz dopiero czekam na pieniądze. Skąd ZUS wiedział czy mężowi przysługuje pełna czy pomniejszona emerytura???
Jadwiga pisze,że mąż jest z 1944 r, czyli ma 68 lat więc ZUS wie,że ten rocznik mężczyzny ma pełną emeryturę.
UsuńA co do pieniędzy to ja pamiętam swoją emeryturę przyznaną w 2009r. Tez dostałam pieniądze na konto a decyzja przyszła tydzień póżniej.
Tak się zdarza.Także więcej ufności do wiadomości,które tu zainteresowani prezentują nam wszystkim nie zaszkodzi.Tak myślę.
Pozdrawiam
Barbara
Dziękuję Pani Jadwidze ze Szczecina, że tak miło odebrała mój wpis.Dziękuję także Pani Barbarze, że tak pięknie wyjaśniła sprawę jakiemuś niepoprawnemu "Niedowiarkowi" z 23:39.Tak dokładnie jest jak jeszcze dodatkowo wyjaśniła Pani Barbara.I to nie jest jakiś jedyny przypadek. że najpierw przychodzą pieniądze a później decyzja.I ja naprawdę nie po to zabieram tu głos aby kogoś wprowadzać w błąd.
UsuńŻyczę Paniom Dosiego Nowego Roku i pozdrawiam.
Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Pani Jadwigo! Emerytury były zawieszane od 1.10.2011 r.! Chyba pomyliła Pani rok. Pozdrawiam Barbara z Bielska.
UsuńTak oczywiście Pani Barbaro,ma Pani absolutnie rację,że emerytury były zawieszone od 1.10.2011r.Przepraszam najmocniej, ale w tym gąszczu różnych dat można się naprawdę pomylić.Ale dziękuje,że zwróciła mi Pani uwagę.Pozdrawiam.
UsuńJadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego.
Pani Jadwigo! Czy mogłaby Pani napisać , w jakim zawodzie pracuje Małżonek?
UsuńOczywiscie nie ma to żadnego znaczenia dla całej sprawy "zawieszonych" emerytów, ale mogę powiedzieć, że mąż pracuje jako operator sprzętu specjalistycznego i przeszedł na wcześniejszą emeryturę z powodu pracy w szczególnych warunkach.Ale Anonimowy pyta mnie o takie szczegóły a sam pozostaje BARDZO ANONIMOWY.Proszę się jednak ujawnić, myślę że to i poważniej wygląda i jest bardziej kulturalnie no i spełnia "wymogi" wpisów na blogu.
UsuńPozdrawiam
Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Co to znaczy :WYRÓWNANIE EMERYTURY????
OdpowiedzUsuńEmerytura powinna być odwieszona za m-c listopad, grudzień a nie "od 22.11.2012 do 31.12.2012." - nigdy tak ZUS nie pisze!!!!
Myślę że coś Pani myli.
Niczego nie mylę.Właśnie tak ZUS pisze, że jest to wyrównanie za okres od 22.11.2012r. do 31.12.2012r.Może wg wyżej piszącego powinna być odwieszona za m-c listopad i grudzień ale nie jest.Widocznie ZUS ma aktualnie takie wytyczne, że wznawia wypłatę emerytur od dnia ogłoszenia wyroku TK czyli od dnia 22.11.2012r.I to tyle, jeśli ktoś uważa inaczej to niech dalej tak uważa.
UsuńJadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
Pani Jadwigo,proszę napisać czy "wyrównanie" o którym Pani pisze jest równowartością dwóch emerytur.Taka informacja rozwieje wiele wątpliwości.
UsuńPozdrawiam
Barbara
Słuszna uwaga, Pani Jadwigo proszę sprawdzić dokładnie kwotę czy wynosi równowartość dwu emerytur czy jednej i część drugiej.Ewa
UsuńDrogie miłe Panie.Otóż kwota wyrównania nie jest równowartością dwóch pełnych emerytur, tylko sumą jednej pełnej emerytury i części drugiej w kwocie proporcjonalnej od 22.11.do 30.11. co osobiście policzyłam i zgadza się.Zatem jest to na pewno wyrównanie od 22.11. do 31.12.2012r.- tak przynajmniej jest w przypadku mojego męża.
UsuńJadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
ZUS nalicza emeryturę tylko RAZ a potem tylko można doliczać miesiące przepracowane więc jakim cudem mężowi przeliczono emeryturę po raz drugi wg. nowej bazy po 2 latach ????
OdpowiedzUsuńCzegoś tutaj ktoś nie rozumie.Jeżeli mąż miał ustaloną=przyznaną emeryturę w sierpniu 2007r. ale jej nie pobierał, bo zwyczajnie nie mógł pobierać skoro pracował, a od 09.01.2009r, można było pracować i pobierać emeryturę, to przecież logicznym jest że mógł złożyć w ZUS zaświadczenie ZUS Rp-7 o zarobkach za cały 2007r. i za 2008r. i właśnie z uwzględnieniem tych zarobków wskaźnik podstawy wymiaru był wyższy od przyjętego do obliczenia emerytury w 2007r. i to było podstawą do przeliczenia emerytury z nową kwotą bazową obowiązującą od 01.03.2009r.I takim "cudem" przeliczono mężowi emeryturę także w kolejnych latach w związku z załączeniem nowych zarobków.Zatem nieprawdą jest, że nie można przeliczać emerytury raz kiedyś naliczonej.
UsuńPozdrawiam Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego.
Ok. ale nie pisała pani że miał tak wysokie zarobki przez te dwa lata że mu wskaźnik poszedł do góry :))))))
UsuńDrobiazgi,drobiazgi ale przez te drobiazgi właśnie jest tu tyle niedomówień.
Myślę że skoro znowu teraz dał Rp-7 to jest to tylko wyrównanie i nie ma nic wspólnego z odwieszeniem emerytury - obym się myliła!!!
Piszę to TYLKO DLATEGO ŻE TU JUŻ PARĘ OSÓB WPROWADZIŁO NAS W BŁĄD właśnie przez takie "drobiazgi" - niedoczytane- i zrobiło nam nadzieję że ...już wypłacają tym co naliczali sobie emerytury w 2007,2008 r.
Przecież mąz p. Jadwigi naliczoną miał emeryturę w r. 2007. To jest b. ważne!
UsuńWszyscy polemizują właśnie z tymi datami- 2007/2008.Inną sprawa jest, iz osiągnął pełny wiek emerytalny i może z racji wyższego dochodu i trwania pracy przeliczać emeryturę.
Bardzo pani Jadwidze dziękuję za tak budującą informację. I nie polemizujmy kto kiedy, ile i za co miał naliczone. To dla nas jest w tym momencie mniej istotne. Najważniejszym jest fakt, że mąż p.Jadwigi miał emeryture naliczoną w 2007 roku.
UsuńSerdecznie pozdrawiam
Sandra
Ja też dziękuję za informację.Pani Jadwiga co pisze jest w 100% prawdziwe. DO Pani 8:27.Co Pani jeszcze wymyśli,synowa z ZUS,drobiazgi.Nie ma Pani Nic wspólnego z emeryturą 2007,2008 r.Pozdrawiam Maria
UsuńEmeryturę miałam naliczoną w roku 2007 i zawieszoną. Od 2009 r. pobierałam tę emeryturę, ale częściowo (wg wysokości zarobków). Potem mi ją oczywiście zawieszono. Przez cały czas co roku (mogłam co kwartał) wysyłałam do ZUS druk Rp-7 i miałam przeliczaną emeryturę, bo pracowałam bez rozwiązywania stosunku pracy.
UsuńCieszę się,że moim wpisem mogłam Państwu przekazać tę informację, że przynajmniej wznowienie emerytur dotyczy także tych osób, które miały ustalone prawo do emerytury i w 2007r i w 2008r. w każdym bądź razie jeszcze przed 09.01.2009r.,od której to daty można było pobierać emeryturę i pozostawać w zatrudnieniu i tych późniejszych emerytów także, a najogólniej rzecz ujmując tak jak w orzeczeniu TK - dotyczy wszystkich, którzy nabyli prawo do emerytury przed 01.01.2011r.Co do wypłaty zaległych emerytur nie ma na razie stanowiska ZUS, ale myślę nie może być innej interpretacji niż jak w wyroku TK.
UsuńJeszcze do Anonimowego z 28.12. 8:27.Otóż zapewniam,że wyrównanie jakie otrzymał mąż nie jest żadnym wyrównaniem z powodu jakiegokolwiek wcześniejszego przeliczenia emerytury męża, zwłaszcza że zaległe emerytury nie zostały jeszcze "uruchomione".
Poza tym nieprawdą także jest, że trzeba mieć "tak wysokie" zarobki aby można było wnioskować o przeliczenie emerytury, wystarczy mieć po prostu korzystniejsze zarobki niż uwzględnione we wcześniej obliczonej emeryturze, gdzie np.zarobki za 2007 i 2008r, mogą zastąpić niższe zarobki z okresu wybranych np.20 lat.Zatem "troszkę" jednak Anonimowy się myli a jeśli myli się na korzyść to proszę niech się dalej myli, byleby wyszło to nam wszystkim na dobre. Podkreślam także że mąż jest wciąż na wcześniejszej emeryturze i nie miał obliczanej nowej "powszechnej" emerytury i z tego powodu przeliczeń.
Myślę, że teraz już wszystko w tym temacie.
Pozdrawiam moich zwolenników i miłych "przeciwników"
Jadwiga z Aleksandrowa Łodzkiego
Pani Jadwigo! Czy można prosić o przeczytanie i wpisy na temat (powyżej):
Usuń29.12 godz.00.15
30.12 godz 07.53?
Próba techniczna zakończona pozytywnym efektem :-)) - ww linków NIE TRZEBA KOPIOWAĆ, wystarczy TYLKO KLIKNĄĆ.
UsuńJot
Do BARDZO ANONIMOWEGO Wpis z 30.12. z godz.8:10.
UsuńWpisałam już odpowiedż pod wpisem tegoż Anonimowego.Wpis z 30.12. z godz.07:53.No i właśnie widać jak trudno jest odpowiadać zupełnie Anonimowym.A wpisu z 29.12. z godz.00:15 nie znajduję.
Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego.
Dziś miałam sprawę w SO o wznowienie postępowania w sprawie wypłaty zawieszonej emerytury. Ku mojemu zdziwieniu ZUS wystąpił o wznowienie wypłaty od 22 listopada 2012. Bardzo miły Pan Sędzia nie podzielił poglądu ZUS i wydał wyrok zobowiązujący ZUS do wypłaty emerytury od 1 października 2011 r. Obecny na rozprawie pracownik ZUS po wyjściu z sali rzucił stwierdzenie "czeka mnie napisanie apelacji". Na moje pytanie co jest powodem takiego postępowania ZUS. Odpowiedział wytyczne Warszawy. Jeżeli ZUS spełni swoją obietnicę to sprawa będzie miała dalszy ciąg w Sądzie Apelacyjnym. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZastraszanie emerytów !!!
UsuńTrzeba było zadać mu takie pytania:
1. Czy Pan jest Polakiem,
2. Czy zna Pan Konstytucję,
3. Czy uznaje Pan wyrok T. Konstytucyjnego,
4. Po co Pan tu przyszedł.
Bądźmy odważni i nie dajmy się, bo "ONI" chcą nas zniszczyć.
W jakim mieście to się działo ?
Pozdrawiam
TO JEST BARDZO WAŻNA WIADOMOŚĆ
UsuńNapisałem w komentowanym artykule, cytuję siebie:
"Co do zaległych niewypłaconych od 1.10.2011 r. emerytur nie ma na razie stanowiska, nad tym też zastanawia się ministerstwo."
W ministerstwie trwa gorączkowa praca nad tym jak ograniczyć straty budżetu, widać że coś wymyślono, władze będą próbowały pozbawić nas tych zaległych do 22 listopada. I rację ma Pani z Aleksandrowa wznawiają właśnie od 22 listopada, a nie od 1 listopada,tu też coś wymyślili, ciekawe jaka jest podstawa prawna, bo łamią ewidentnie ustawę o emeryturach, zgodnie z art 135 ust 1 wznawia się od miesiąca w którym ustała przyczyna zawieszenia.
Widać ponadto, że ci co zakończyli w Okręgowych, i nie składali apelacji będą długo czekać, bo ZUS będzie składał apelacje - po co nie wiem, choćby żeby zyskać na czasie. Do tej pory wszystkie Sądy Apelacyjne orzekały wznowienie razem z zaległymi czyli od 1.10.2011r. nie widać powodu aby miało to się zmienić. Pewnie też od przegranych apelacji będą składać skargi kasacyjne, ale to na szczęście dla nas nie powoduje wstrzymania wykonania wyroku. Znając stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego z 2010 r. w naszej sprawie, raczej nie wróży to ZUS-owi (czytaj władzy) powodzenia, Ale przypominam polskie sądy są nieobliczalne, zdarzyć się może wszystko. Dynamika rozwoju sytuacji związanej z odwieszeniem emerytur jest ogromna, to czego wczoraj byliśmy pewni okazuje się dziś tylko przypuszczeniem. Niestety
PAŃSTWO DONALDA TUSKA ZROBI WSZYSTKO BY NAS OSZUKAĆ,
jesteśmy dla władzy wrogami, których trzeba zneutralizować, przykro jest pisać takie słowa mając 65 lat za sobą w tym prawie 40 pracy i to głównie w tamtym ustroju, który jednak ludzi tak nie traktował
pozdrawiam
Krzysztof
jesli łamią ustawę to prokurator ? dla ministra Trybunał Stanu?co na to RPO?
UsuńProkuratura zajmuję się głownie wsadzaniem do więzień rowerzystów powyżej 0,2 promila i tych co mieli działkę marihuany dla siebie, już posłowie zadbali
Usuńżeby na co innego nie miała czasu. Trybunał Stanu ???
widzisz możliwość żeby koledzy z Sejmu postawili ministra przed Trybunał Stanu? to jesteś dziecko we mgle. RPO też nominatka aktualnej władzy, robi działania pozorne, tak, żeby tej władzy nie zaszkodzić. Tak działa państwo Donalda Tuska
Ach!!! Jak przykro czytać TAKIE wiadomości. Ma Pan racje Panie Krzysztofie, rece opadaja ,robi się przykro, tyle lat pracowaliśmy w pocie czoła z poświęceniem a teraz ......
OdpowiedzUsuńW tamtym ustroju zawsze białe było białe i wiadomo było co nas czeka A TERAZ..... Dla własnej satysfakcji nie dajmy sie pokonać. Jednak czekają nas sądy europejskie.
Bądzmy silni. Ewa.
Witam. Czytam te wszystkie wypowiedzi i tak sobie myslę, że po co wypowiadaja się emeryci, którzy naprawdę sa niedoinformowani. Ja nie zabieram głosu, bo też na wszystkim się nie znam. Myślę, że niech odpowiadają ci co orientują się w przepisach ZuS.
OdpowiedzUsuńW odniesieniu do sporów co Pan miał napisane w decyzji, informuję po raz drugi, że:
w mojej decyzji jaką otrzymałam, jest zapis, cytat:
I.2 ZUS po rozpatrzeniu wniosku Pani z dnia 23.11.2012 r
od 22.11.2012 r. TJ OD DATY WEJŚCIA W ŻYCIE PRZEPISÓW
WZNAWIA WYPŁATĘ
Do otrzymanej decyzji jest( pismo):
Załącznik do decyzji z dnia..........i na końcu tego załącznika (pisma)jest zdanie, cytat:
Jednocześnie Zakład uprzejmie informuje, że decyzja w sprawie wyrównania emerytury zostanie wydana w terminie późniejszym.
Informacja:
należność za listopad jest naliczona tylko od 22(a nie za cały miesiąc).
Ponadto pragnę zaznaczyć, że w okresie zawieszenia emerytury wcześniejszej zostały doliczone okresy zatrudnienia, które składałam do ZUS co pół roku( mozna co kwartał),a w styczniu złóże wniosek o doliczenie stazu pracy za II półrocze 2012r.
Tak jest w moim przypadku i to mogę przekazać.
Regina.
Powińniśmy dostać za cały listopad.
UsuńZa 22 dni listopada dostaniemy z wyrównaniem a dlatego od 22-go bo od tego dnia była decyzja o odwieszeniu
UsuńCzy to , co Pani otrzymała , to jest decyzja , czy informacja?
UsuńALE GŁUPOTY PISZECIE -- PRZECIEŻ JEST WTROK TRYBUNA LU -- NAWET MINISTERSTWO NIE JEST WŁADNE ABY TO ZMIENIĆ.JEDYNIE ZYS MOŻE TO PRZEDŁUŻAĆ APELACJAMI.CZY IM SIĘ TO OPŁACA -- ZA OPÓŻNIENIA NALEŻĄ SIĘ ODSETKI.pRAWDA JEST FAKT ,ŻE DLA RZĄDU EMERYCI SĄ ZAKAŁĄ I POWINNIŚMY JUŻ DLZ NICH ZEJŚĆ Z TEGO ŚWIATA. DZIWNE ŻENIE MYŚLĄ O OGRANICZENIACG DLA SIEBIE
OdpowiedzUsuńPiszesz " CZY TO SIĘ IM OPŁACA" powiem Ci,że tak.
UsuńPo 1. odsetki trzeba będzie sobie wywalczyć w nowych procesach sądowych.A nie wszyscy zapewne to zrobią.
Po 2.
Pieniądze nie są dziedziczne ,może ktoś po drodze nie doczeka.
Po 3. Tak działa Państwo,nikt się tym nie przejmuje ażeby załatwić tę sprawę szybko a przede wszystkim po ludzku.
Po 4. Sprawy będą tak przeciągane,że jak przyjdzie wypłacić to nie wszystko za jednym zamachem.I tak powoli będą połykać TĘ ŻABĘ a co to my mamy władzę
TAK TO MOI DRODZY DZIAŁA.
niestety
Pozdrawiam
Barbara
Podobno posłowie uchwalili dla siebie prawo do jednoczesnego pobierania diety poselskiej i emerytury? Czy ktoś się orientuje, jak ta sprawa wygląda?
UsuńW powyższych wyliczeniach p. Barbary "CZY TO SIĘ IM OPŁACA" trzeba jeszcze uwzględnić kolejny punkt "po piąte":
UsuńPo 5. Na skutek skumulowanej wypłaty w 2013 r. zaległych i bieżących emerytur niektórzy z nas mogą wejść w wyższy próg podatkowy i płacić podatek 32%
Anka
Tak, posłowie zagwarantowali sobie emeryturę i diety poselskie, bo uznali, że emerytury sobie uczciwie wypracowali.
UsuńTak, pamiętam lekko zdziwioną i łagodnie uśmiechniętą twarz posła Niesiołowskiego w TV, gdy zagadnięty w tym temacie stwierdził (słusznie), że przecież to sobie wypracowali!
UsuńKrew się we mnie gotuje na to wspomnienie. Posłowie sobie wypracowali, a innym emerytom to państwo "daje"?
Jot
Pomyślałam o tym samym, o czym Anka pierwsza napisała. Emerytura bieżąca i zaległe świadczenie (plus wynagrodzenie) spowoduje, że część tego, co otrzymamy jako zwrot zaległości wróci do budżetu z powodu wyższego progu podatkowego!
UsuńNie miałoby to miejsca, gdyby emerytura także po 1.10.2011 była wypłacana na bieżąco. Te skutki finansowe majstrowania przy ustawie o emeryturach poniosą emeryci. W świetle przepisów wszystko będzie w porządku?
Jot
Mimo prośby o nie wklejanie art ja jednak wychyliłam się i cytuję:
OdpowiedzUsuń....każdy ma prawo żądać wznowienia postępowania w ciągu miesiąca od ogłoszenia wyroku Trybunału uchylającego przepis stanowiący podstawę do wydania kwestionowanej decyzji.
– W takiej sytuacji ZUS powinien podjąć takie postępowanie i od razu umorzyć je jako bezpodstawne. Dałoby to podstawę do wypłaty zawieszonego świadczenia razem z odsetkami – mówi pragnący zachować anonimowość pracownik ZUS.
– Skoro zniknęła przyczyna zawieszenia, ZUS powinien wypłacić zawieszone świadczenia – potwierdza prof. Genowefa Grabowska, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Śląskiego. – Trzeba jednak pamiętać, że ZUS niechętnie oddaje pieniądze, będzie więc pewnie bronił się, że zawieszając świadczenia na podstawie obowiązujących w 2011 r. przepisów działał w dobrej wierze.
Miejmy nadzieję, że rząd za pośrednictwem ZUS uzna te roszczenia i zwróci zawieszone bezprawnie emerytury. Inaczej sprawy emerytów trafią do sądu, co spowoduje wydłużenie takiego postępowania. Na szczęście w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych postępowanie przed sądem jest bezpłatne dla emeryta. Nie wiadomo jednak, czy sędziowie nie dopatrzą się jakiejś podstawy do nieuznania roszczeń emerytów.
KRYS
JEST TO CYTAT Z RZECZPOSPOLITA -PRAWO
UsuńZadałam pytanie dot. decyzzji z Płocka wręcz ją przekopiowałam czyli negatywna dla osoby która miała naliczoną emeryturę piewrszy raz w 2008 roku. Najpierw dostałam odpowiedź ,że muszą się skonsultować z centralą ZUS a dziś przyszła odpowiedź jaką załączam
OdpowiedzUsuńWitam
Po skonsultowaniu Pani sprawy z Centralą ZUS podtrzymujemy stanowisko,że wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczy wszystkich osób,które nabyły prawo do emerytury przed 1.01.2011r.a następnie wobec kontynuowania stosunku pracy zawartego przed dniem przejścia na emeryturę prawo to zostało zawieszone z dniem 1.10.2011r.
Odnośnie otrzymanej decyzji proszę złożyć wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub złożyć odwołanie do sądu wskazanego w decyji odmownej
Małgorzata Hardej
p.o. Kierownik Referatu
Telefonicznej Obsługi Świadczeń Emerytalno-Rentowych
tel. 801-400-987, 22 560-16-00
Ela Radom
UsuńNic nie rozumiem.
Co za rozbieżność .Jak u Wałęsy - Nie chcę a muszę.
Odpowiedź negatywna dla osoby która miała naliczoną emeryturę piewrszy raz w 2008 roku i jednocześnie wyjaśniająca kto ma prawo do odwieszenia .
KRYS
Do KRYS
Usuńchodzi pewnie o tę decyzję z Płocka którą pokazałem w Centrali ZUS. Pani z departamentu emerytalnego wyraźnie stwierdziła, że decyzję Płock wydał bezpodstawnie i z własnej inicjatywy bez konsultacji z centralą i przed otrzymaniem wytycznych, nie był uprawniony do wydawania jakichkolwiek decyzji przed 20 grudnia i myślę że nie ma co tego dalej roztrząsać
Krzysztof
Tak właśnie chodzi o decyzję z Płocka Ela Radom
UsuńDziękuję za informacje.Ile to kosztuje nerwów.ZUS jest bezkarny, robi co chce, Ja jestem bezsilna , nie ma prawa, odpowiedzialnośći.Robią z nami co chcą.Pozdrawiam BL
OdpowiedzUsuńNie mogę tego zrozumieć jak to jest:
OdpowiedzUsuń1)naliczoną emeryturę mam w X.2008 r, - zawieszona - nie
można łączyć etatu z emeryturą;
2)na mój wniosek odwieszono i wypłacono w mcu
lipcu 2009 r z wyr. od czerwca 2009 r. (po wejściu ustawy
w styczniu 2009 r) można łączyć etat i pobierać część
emerytury;
3)1.X.2011 r zawieszono ponieważ wybrałam etat,
WIĘC PYTAM DLACZEGO dotyczyły mnie i podobne osoby DWIE ustawy tj o ODWIESZENIE i ZAWIESZENIE a NIE DOTYCZY
NAS WYROK TK?????
Czy to NIE jest chore????
CZY nasi RZĄDZĄCY CAŁY CZAS BĘDĄ Z NAS ROBIĆ LUDI UMYSŁOWO CHORYCH?????!!!!
CO ZNACZY DLA NICH WYROK TK????
DLACZEGO SĘDZIOWIE TRYBUNAŁU NIC W TYM KIERUNKU NIE ROBIĄ???
Krystyna
Sędziowie TK już swoje zrobili. Wydali wyrok, który będzie interpretowany tak jak się komu zamarzy.Jeżeli wyrok dotyczy tych, którzy nabyli prawo do emerytury przez 1 stycznia 2011 to chyba logiczne, że w tym przedziale czasowym są również Ci którzy takie prawo nabyli w 2008r. Nie mogli pobierać tych świadczeń jeżeli pozostawali w stosunku pracy.
UsuńNie jest zrozumiałe dlaczego ZUS wypłaca od dnia opublikowania wyroku w dzienniku ustaw. Emeryturę wypłaca się począwszy od miesiąca w którym złożono wniosek o wznowienie wypłaty. Żaden z art. ustawy o emeryturach i rentach z Fus nie statuuje, że dniem wznowienia wypłaty jest dzień ogłoszenia wyroku przez TK lub jego publikacji. Po prostu ZUS robi z obywatelem to na co sobie obywatel pozwoli - takie jest moje zdanie wysnute na podstawie, bogatego w tym względzie, doświadczenia.Czekam na wyrok w apelacyjnym, po wznowieniu. Rozprawa w dniu 24 stycznia.
Do Pani Krystyny i anonima z 19:40.
UsuńPani Krystyno wyrok Pani jak najbardziej dotyczy, proszę się nie denerwować. Jeśli po 1.10.2011 nie odwołała się Pani do Sądu to ZUS wznowi Pani wypłatę emerytury.
Anonimowy z 19:40, masz 100% racji to jest kpina z ustawy emerytalnej, ale tak im narzuciło ministerstwo, oni w ZUS nie mają nic do powiedzenia. Jak będzie po apelacji podziel się z nami blogu informacją. Ciekawe czy pełnomocnik ZUS też u Ciebie będzie wnosił o wznowienie od 22.11,2012 i czy będzie coś mówił o kasacji (o to ewentualnie podpytaj)
pozdrawiam
Krzysztof
Proszę dokładnie przeczytać wpisy, wszystko się Pani należy.Wyrok TK dotyczy wszystkich osób,które nabyły prawo przed 2011r
OdpowiedzUsuńDo 19.24 i 19.40
OdpowiedzUsuńJa i wszyscy zawieszeni wiemy że nam się należy tzn tym co nabyli przed 2011 rokiem.
Ale ci co mają wykonać wyrok TK próbują nam wmówić że jest inaczej. Jak tu się nie denerwować? Ja też usłyszałam z ZUSu i od adwokata oraz u siebie od radcy prawnego.
Zastanawiam się jak długo będą przeciągać sprawę?
Szukają kasy? A co nas to obchodzi!!!
Niech ograniczą swoje wydatki a przede wszystkim niech za ten bałagan zapłacą tj min. p.Fedak!!
Bo to ona i prezydent podpisując tą ustawę narazili nas wszystkich i skarb państwa na takie wysokie straty i powinni zapłacić za nasze stracone zdrowie oraz nerwy i naszych rodzin.
STO PROCENT RACJI !!!
UsuńPOWINNIŚMY ODDAĆ SZACUN SENATOROM PIS ŻE DOPROWADZLI I NAS OBRONILI ! PO I PSL NAS GNOILI, SĄ W TYM SAMYM CUGU MYŚLOWYM W RYTM PIOSENKI CHŁOP ŻYWEMU NIE PRZEPUŚCI !!!
DOT WYROKU T.K W SPRAWIE WALORYZACJI ZA 2012R WYNIKA ŻE WAŻNY BYŁ BUDŻET PAŃSTWA ? TO OCZYWISTY BUBEL PRAWNY WPISANY DO KONSTYTUCJI KTÓRY ZNOSI WSZELKĄ ODPOWIEDZIALNOŚC PRAWNĄ ZA NAGINANIE PRAWA !POLITYK TO JEDYNY ZAWÓD W TYM KRAJU CO NIE MAJĄC POMYSŁU NA ŻYCIE JEST PONAD PRAWEM JESZCZE MA IMMUNITET OD WŁASNYCH SŁABOŚCI.CHWILA ZA BUDŻET ODPOWIADA USTAWODAWCA CZYLI SEJM SENAT PREZYDENT !JEST OCZYWISTY BUBEL PRAWNY . OCZYWIŚCIE NIKT ZA TO NIE PONIESIE KONSEKWENCJI .PO I PSL SZACUNEK DLA PRAWA POKAZUJĄ NA CO DZIEŃ IGNORUJĄC NAWET WYROK T.K Z DNIA 13.11.2012 R
Ja usłyszałam z sekretariatu SA Wrocław że może odbyć się moja sprawa na posiedzeniu niejawnym.
OdpowiedzUsuńCzy tak może być?
Krysia
a kiedy Pani składała do apelacyjnego dokumenty?
Usuńdo SA składałam 12 grudnia br.
OdpowiedzUsuńKrysia
Ja składałam 3 grudnia w apelacyjnym we Wrocławiu i rozprawę mam wyznaczoną na 24 stycznia. Oczywiście stawiennictwo nie jest obowiązkowe ale to nie jest równoznaczne z posiedzeniem niejawnym. Zdecydowanie sie tam pojawię to jest mój interes. Nie wiem czy ZUS wystawi pełnomocnika bo niby w jakim celu. Chyba, że będzie twierdził, że nie zgadza sie z wyrokiem TK ale takim postępowaniem sam sobie wystawia opinię o tym jakim właściwie jest pełnomocnikiem.
UsuńMoże dla tych osób, które czekają na termin rozprawy w SA, rozprawy będą niejawne, odbędą się z tzw. urzędu? Bo po co mają się odbywać, mają być znowu ciągani ludzie, gdy ustała przyczyna uniemożliwiająca zawieszenie emerytur?
OdpowiedzUsuńdo 21.58
OdpowiedzUsuńczyli Pani ma już termin a ja jak pisałam do SA Wrocław - składałam 12 grudnia a dzwoniłam 27 grudnia i usłyszałam że jeszcze nie ma wyznaczonego a sprawa może się odbyć na posiedzeniu niejawnym. Ciekawe dlaczego?
Ale ja chcę być obecna na posiedzeniu.
Ja 27 grudnia odebrałam list z SA o terminie rozprawy.
UsuńPonawiam prośbę - SMOKA WAWELSKIEGO, ŻEBY PODPISYWAĆ SIĘ CHOCIAŻBY WYBRANYM NICK.
OdpowiedzUsuńWIADOMO BĘDZIE KOGO DANY PROBLEM DOTYCZY I KOMU ODPOWIADAĆ.
TE ODPOWIEDZI ODNOSZĄCE SIĘ DO GODZIN ROBIĄ TROCHĘ ZAMIESZANIA .
KRYS
Z poprzednich wpisów widać, że Państwo złożyli wnioski do Sądu Apelacyjnego o "wznowienie postępowania" i jest już jakaś reakcja, bo macie informacje, że sprawy będą już w styczniu. I to jest może pocieszające.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie, to czekam już 8 miesięcy (19 grudnia minęło, więc będzie niedługo 9-ty miesiąc - może sie "coś urodzi") na sprawę w Katowicach.
Apelację złożyłam po negatywnym wyroku Sądu Okręgowego w dniu 19 kwietnia br. Jest nadana sygnatura akt i jest przydzielony sędzia referent, tyle się dowiedziałam z sekretariatu sądu.
Na pytanie kiedy będzie sprawa nic mi Pani z sekretariatu nie umiała odpowiedzieć.
Dla mnie jest to niezrozumiałe, bo gdybym ja tak pracowała na moim stanowisku, to już dawno by mi podziękowano i może handlowała bym pietruszką na targu, nie ubliżając to też praca.
Jednym słowem - opieszałość sądów. Nie wiem czy są aż tak zawaleni sprawami, że te terminy są takie tasiemcowe.
Może ktoś z Państwa mi podpowie czy mogę pisać pismo do tego sądu o przyśpieszenie sprawy (obym sobie nie zaszkodziła).
Pozdrawiam
EWA
Zdecydowanie nie pisać żadnych pism o przyspieszenie sprawy. Sądy mają swoje prawa a obywatele mają obowizek je respektować. Panie w sekretariatach sądowych posiadają wiedzę przekazaną przez sędziów a nie odwrotnie.
UsuńProszę się nie denerwować na wszystko przyjdzie czas. Cierpliwości - jeżeli jej Pani nie posiada to proponuję (przepraszam za niepoważny żart)więcej spraw w sądach. Odzyskanie swojego czasami zajmuje bardzo dużo czasu i niepotrzebnych emocji. Spokoju i cierpliwości - czego życzę Pani w nadchodzącym 2013r.
Jeszcze raz informuję wszystkich, iż wypłata emerytur dotyczy tylko tych, którzy mieli przyznane emerytury po 9 stycznia 2009 do 31.12.2010r. W uzasadnieniu wyroku TK wyraźnie jest napisane, .ze w wyniku przepisów o wypłatach emerytur pracującym emerytom, około 51 tyś. osób zdecydowało się na złożenie wniosków w latach 2009-2010 o przyznanie po raz pierwszy emerytur. Około 19 tyś. jeszcze pracuje i właśnie Ci emerycvi będą mieć odwieszone wypłaty emerytur. Oznacza to, że nie dotyczy to emerytur przyznanych wcześniej tj. przed 2009r. Faktem jest też to, że rzeczywiście te emerytury z lata 2009-2010 są przed rokiem 2011 na co wskaszuje TK.
OdpowiedzUsuńA kto to informuje, można wiedzieć, co to za miarodajne źródło???????????
UsuńPRZESTAŃ MIESZAĆ. IDŹ LEPIEJ MA SPACER I PRZEWIETRZ SZARE KOMÓRKI
UsuńKRYS
Kochani, nie denerwujcie się :). To pisze chory maniak. Jemu trzeba współczuć, bo to duże nieszczęście tak obsesyjnie chcieć dręczyć i niepokoić innych ludzi, zwłaszcza starszych.
UsuńPozdrawiam Wszystkich, Jadowitego Maniaka też :) .
Ja jak już pisałam mam rozprawę w sądzie apelacyjnym w Lublinie 23 stycznia, niezależnie od tego wcześniej przyjęta została moja skarga do ETPCz w Strasburgu.Terminów pilnowałam i czekałam cierpliwie. Na wyznaczenie sprawy w sądzie apelacyjnym czekałam nieco ponad m-c.A to co dostałam z ZUS-u z O/Radom opisywałam w "Pan Krzysztof świątecznie". Po świętach udałam się do ZUS-u i okazało się, że przedwcześnie wysłano mi decyzję odmowną- z datą 19-12-2012,bowiem panie urzędniczki skwitowały iż tuż przed świętami dostały jakieś wytyczne z centrali.Odniosłam wrażenie że nie znają nawet swojej ustawy emerytalnej nie znały art.135 ust.1 ustawy emerytalnej. Okazało się iż mam większą wiedzę, na zadawane przeze mnie pytania nie potrafiły odpowiedzieć. Uznałam,że szkoda mojego cennego czasu, czekam cierpliwie na sprawę i natychmiast podzielę się z Państwem po rozprawie.Zaś wszystkim Państwu życzę wszystkiego co dobrem się zwie i oby nasze sprawy jak najszybciej se zakończyły.Szczególne życzenia całej Rodzinie Pana Krzysztofa - wszystkiego dobrego. Dziękuję.Wiesia
OdpowiedzUsuńWszystko się zgadza Pani Wiesiu. Oddziały terenowe dostały wytyczne właśnie dopiero 20 grudnia, więc ZUS w Radomiu wysyłając do Pani tę wcześniejszą przekroczył swoje kompetencje.I prawdą jest że nie znają przepisów. one są do przyjmowania papierków związanych z naliczanie emerytur i na tym ich wiedza się kończy. Również dla Pani i całej Rodziny wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
UsuńKrzysztof
do 12,32
OdpowiedzUsuńO co chodzi o jakie uzasadnienie i
gdzie jest to uzasadnienie do wyroku TK??
Jeżeli Pan/Pani ma dobre wiadomości to dlaczego nie ma cywilnej odwagi podpisać się.
Krysia
Do osoby z 12.32!!! skąd Pani, Pan czerpie TAKIE INFORMACJE. Proszę mieć odwagę i podpisać się.Ela
OdpowiedzUsuńMoże to ten pełnomocnik z ZUS-u przygotowujący się do złożenia apelacji.Zdecydowanie nie podzieli się z nami tym "wymyślonym " przez siebie uzasadnieniem.
OdpowiedzUsuńKochani, nie dajmy się sprowokowć do dyskusji takim, którzy czekają na nasze słabe ludzkie strony polegajace na tzw. "odbijaniu piłeczki". Prawdopodobnie lubi człowiek pisać, a napisanie apelacji wymaga takich kompetencji jak wprowadzanie w błąd bez ponoszenia konsekwencji.
KTOS chyba zazdrości tym, którzy będą mieli wznowienie świadczeń. Ale również nie dociera do NIEGO, że tylko w latach 2009-2010 można było skorzystać z tego przywileju, który zabrano w niekonstytucyjny sposób, i ci, którzy z tego przywileju korzystali, będą z niego jeszcze korzystać, także ci z naliczonymi emeryturami w latach 2007-2008, bo świadczenia w latach 2009-2010 pobierali jednocześnie pracując, czyli skutecznie nabyli prawa do pracy i świadczenia.W innych latach takie prawo nie funkcjonowało.
OdpowiedzUsuńNiestety do tej pory nie ma żadnego uzasadnienia
OdpowiedzUsuńdo wyroku Trybunału, jest tylko komunikat prasowy zamieszczony na stronie TK w dniu 13 listopada po zakończeniu posiedzenia. I niestety jest cała masa "lex gazeta" czyli artykułów prasowych w których miedzy innymi znajduje się to co napisał anonimowy z 12:32.
KOMUNIKAT PRASOWY ani LEX GAZETA nie są żadnym źródłem prawa i nie można się na to powoływać.
Ale niektórzy nie mogą lub nie chcą tego zrozumieć. Początkowo nawet konsultanci w COT wypowiadali się w ten sposób, ale jak ludzie zaczęli wysyłać maile i prosić o odpowiedzi na piśmie, odpowiadają że wyrok dotyczy wszystkich
sprzed 1.01.2011 r. Są już na blogu wpisy osób z naliczoną emeryturą w 2007 i 2008 r. które się nie odwoływały i już dostały z ZUS informację, że będą miały wznowione emerytury
od dnia 22.11.2012 r. To samo potwierdzono mi w Centrali ZUS na Szamockiej w Warszawie. Bardzo proszę wszystkich "interpretatorów" wyroku TK. w którym jest zapisana tylko jedna data rozgraniczająca i jest to właśnie 1.01.2011 r.
aby przestali jak to mówi Pani KRYS "mieszać"
na blogu.Na dzień dzisiejszy nic nie wskazuje aby miało być inaczej niż napisałem powyżej,a co będzie dalej ze wznowieniem dla tych co się odwoływali i są na różnych etapach sądowych, co będzie z zaległymi od 1.01.2010 r. i wreszcie jak zostanie rozwiązana sprawa odsetek dowiemy się w najbliższych dniach lub może tygodniach.
Każdy taki bezmyślny wpis jak ten z 12:32 u wielu "zawieszonych: powoduje przyspieszone tętno, a może doprowadzić do czegoś gorszego. Szanujmy siebie, swoje nerwy i zdrowie.
Z Nowo Rocznymi życzeniami dla wszystkich zawieszonych
Krzysztof
Witam p.Krzysztofa i mam gorącą prośbę otóż złożyłam już SA o zaległości ale okazuje się że muszę również złożyć o wznowienie bieżących (ZUS odesłał mi jak wszystkim moje wnioski z decyzją że muszą zwrócić się do sądu - a ponieważ zakończyłam sprawę na SA to tam składam wnioski) i mam (wstyd się przyznać )zaćmienie nie wiem ja napisać a już powinnam 2 stycznia złożyć w sądzie.
OdpowiedzUsuńProszę o pomoc za co b.b.dziękuję. Pozdrawiam - Krysia
Pani Krysiu we wzorach pism są wzory takich skarg autorstwa Adminki i pana Dariana, proszę sobie dopasować do Pani sytuacji
Usuńpozdrawiam
Krzysztof
Panie Krzysztofie bardzo dziękuję skorzystam serdecznie pozdrawiam. Krysia
UsuńDo postu z 12.42
OdpowiedzUsuńKrys czy może Pani odrobinie być milsza i bardziej wyrozumiała.
Jak długo jeszcze mam czekać na rozprawę w Sądzie Apelacyjnym? Czekam od 5 kwietnia br.
OdpowiedzUsuńKtóra to Apelacja? jakie miasto?
UsuńPrzede wszystkim zadzwonić do sekretariatu Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych swojej Apelacji, podać sygnaturę sprawy z Sądu Okręgowego zapytać o nową sygnaturę i termin. Mógł być jakiś np błąd pisarski zrobiony przez SO wtedy sprawa tam wraca, dokonuje się komparycji wyroku i ponownie idzie do SA, ale to wszystko wydłuża sprawę, może też być inna przyczyna, koniecznie trzeba zadzwonić lub udać się osobiście do SA.
Krzysztof
Dziękuję Panu, jutro zadzwonię do SA w Gdańsku.
OdpowiedzUsuńJa na rozprawę w Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku czekałam 7 miesięcy, od początku lutego do końca sierpnia, teraz po skardze też pewnie poczekaaaaaam.
OdpowiedzUsuńNo to ja mam pytanie, ZUS odmówił wypłaty zawieszonego świadczenia decyzją, czy może we własnym zakresie uchylić swoją decyzję, uznając, że brak jest podstaw do jej wydania (zn. wydania odmowy świadczenia)??Zgodnie z kpa chyba tak, po licha się włóczyć po sądach "K"
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że w tej sytuacji wszelkie rozprawy powinny być niejawne i wszystko umorzone. Ale chyba to nie w naszym państwie. Mam nadzieję, że emeryci wszyscy, którzy chcą być traktowani poważnie i podmiotowo, nie chcący być ludźmi traktowanymi z pogardą, nie powinny absolutnie iść do wyborów. Chyba że ktoś będzie mieć program dla osób kończących swoją aktywność zawodową i podda się rozliczeniu w połowie kadencji. Ludzie powinni rozliczać każdego parlamemtarzystę. A p. Fedak, a szczególnie p. Komorowski (nie wiem czemu ma taką popularność, podobno) powinni być mocno napiętnowani. Tylko kto o tym napisze? Nikt, chyba że sami założymy na blogu jakiś e-kwartalnik, e-emeryci, czy coś w tym rodzaju i będziemy pisać o wszystkim, o traktowaniu nas wszędzie (dobrze czy źle). Chodzi o podejście państwa, urzędów do emerytów właśnie, podając miasto i może nawet dzielnicę. Jeśli zacznie się coś zmieniać na dobre, to będzie sukces :)
UsuńSam z siebie tego nie zrobi.Albo ponowić wniosek do ZUS albo skarżyć tę odmowną do Sądu.
UsuńDo Anonima z 18:03
UsuńTy naprawdę myślisz że to ta Fedak to wymyśliła? No to jesteś naiwny. MPiSS Fedakowej zrobił to na żądanie Rostowskiego, bo mu się budżet nie mieścił w tych 55% i szukał każdej możliwości żeby kilkaset milionów zaoszczędzić, ona to tylko firmowała. A Komorowski nie miał wyjścia, bo ten drań Rostowski wpakował to w ustawę o finansach publicznych, której prezydent nie mógł nie podpisać, Kaczyński też by musiał podpisał jakby żył, tyle że pewnie od razu by to skierował do TK. Ale Komorowskiego przekonali, że to złagodzą i stąd ta jego ustawa z tymi 18-toma miesiącami i przeliczeniem i do TK nie skierował. Teraz też pewnie za tymi próbami obejścia wyroku TK stoi ten ze Świętokrzyskiej, a Kosiniak musi to firmować.
Do anonima z 17:30.
UsuńTo co Pani/Pan pisze jest nielogiczne moim zdaniem. ZUS wydał decyzję o zawieszeniu wypłaty świadczenia bo zaistniały podstawy prawne takiego działania. Jak teraz może uznać, że to co wtedy zrobił było niezgodne z prawem. Przez analogię Sąd Apelacyjny, który wydał wyrok dla nas niekorzystny nie może po wyroku TK stwierdzić, że uchyla swój wyrok i wyrok SO i wszystko jest w porządku. Wydawaniem decyzji lub wyroków rządzą pewne prawa, które czasami jest nam trudno zaakceptować ale niestety musimy się z tym pogodzić Oby tylko wszystko, niezależnie od czasu oczekiwania, było dla nas pozytywne - czego życzę wszystkim forumowiczom.
To miała być odpowiedź do anonima z 17:33 a nie z 17:30
UsuńDo Anonima z 20:15 i 20:18
UsuńMyli się Pan. Sąd Apelacyjny stwierdzi, ze w świetle wyroku TK poprzednio wydany wyrok nie może się ostać i zmieni go na korzyść skarżącego. A co do decyzji ZUS to pewnie nie chodzi o decyzję zawieszającą z 2011 r. tylko decyzję odmowną jaką ZUS wydał osobie z 17:33 ostatnio, przed tym jak dostał wytyczne z Centrali. Decyzja taka może być zmieniona przez organ który ją wydał jeśli nie została zakażona a termin zaskarżenia nie minął
pozdrawiam
Krzysztof
BRAK PODPISÓW CZY INICJAŁÓW POWODUJE ZAMIESZANIE PRZY ODPOWIEDZIACH GODZINOWYCH -
UsuńANNA
Do anonima z 18.29
UsuńKontynuując tok rozumowania w podanym poście, min Rostowskiego też można jakoś zrozumieć, bo musiał coś zrobić, aby ratować budżet. Wg mnie najbardziej winni, perfidnie niemoralni, są posłowie i prezydent. Ci pierwsi dla siebie uchwalili ustawę, umożliwiającą pobieranie emerytur, bo je sobie wypracowali, natomiast zabrali je nam i wskazali na możliwość kombinowania zwolnieniami na 1 dzień. Najbardziej jednak winny jest prezydent, bo świadomie oszukał emerytów, najpierw obiecując zachowanie wypłat emerytur, a potem uchwalając przepis przeliczania emerytury (z góry było wiadomo, że nic nie dającego) po 18-tu miesiącach pracy (te 18-cie miesięcy miało być wykazaniem się, ze pracownikowi zależy na pracy). Nazwanie takiego postępowania niemoralnym, to jest o wiele za mało .
PANIE KRZYSZTOFIE JEST PAN WIELKI :)))) WIECEJ NIE PISZE BO WIADOMO O CO CHODZI. MOZE BEDZIE MI DANE KIEDYS PANA POZNAC.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Życzę SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU
Barbara z Krakowa
Do An. g. 18:29. Wszystko jedno kto to wymyślił. PP. Fedak i Komorowski firmowali to swoim nazwiskiem.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z tą wypowiedzią. Oczywiście, że Komorowski to "przyklepał" a obiecywał zupełnie co innego. Widać jemu też nie można wierzyć.Jak można było ludzi postawić przed faktem dokonanym. Czy w tym kraju już nic nie można sobie zaplanować. Każdy miał jakieś zobowiazania, jedni kredyt dodatkowy sobie wzieli - no bo myśląc logicznie wiedzieli że będą mogli go spłacić mając dodatkowe źródło dochodu. Ktoś inny zrezygnował z dodatkowej pracy i tak dalej i tak dalej.Ja (jak zresztą nikt z nas) nie prosił "władzy" o tą emeryturę, ale skoro nam ją dali to niech jej nie zabierają. Koniec i kropka.
UsuńPozdrawiam
Sandra
Tak p.Barbaro z Kakowa - Pan Krzysztof jest Wielki- Maciciel.Nie przyjmuje innego rozumienia wlasnie wyroku TK. Anonim z 12.32 ma 100% racji. Ja,zona p. Krzysztofa i chyba p. Anonim z 12.32 jestesmy w jednej grupie i nie mamy watpliwosci co do koncowego rozstrzygniecia, ale Ci biedni watpiacy w sukces?, Oni lakna pocieszenia a p. Krzysztof manipuluje,a powinien byc na tyle uczciwy,zeby studzic emocje, bo jezeli maja teraz podwyzszone tetno /jak sam pisze/to przygotowujac Ich do powodzenia,czy bierze pod uwage co sie moze stac gdy sie nie powiedzie? przeciez niektorzy moga dostac zawalu czego oczywiscie nikomu nie zycze./Pan K.pieknie uzupelnia sie z KRYS, niektore posty to tak jak by sam ze soba prowadzil konwersacje, czy przypadkiem nie jest to ta sama osoba?/ Wszystkim zycze duzo zdrowia, wytrwalosci w nowym 2013r.
OdpowiedzUsuńBełkot pełen pomówień i dziwnej złości. Aga
UsuńHe he- jakiś nawiedzony tu grasuje. Biedaczek jakiś słaby na..
UsuńOstatni raz odpowiadam takiemu "inteligentnemu inaczej" jak anonim z 23:11. Nie mam już siły tłumaczyć komuś że białe jest białe, a czarne jest czarne. Zresztą jak już kiedyś pisałem ja naprawdę nie muszę tu niczego publikować, robiłem to do tej pory bo uważałem że wiedzą wart się dzielić, nie każdy "zawieszony" taki ten anonim, mieszka w Warszawie, ma dużo czasu, może się osobiście wybrać do Centrali ZUS czy do ministerstwa. A sprawa tych z 2007 i 2008 była dla mnie z tego najważniejsza bo mnie osobiście dotyczy.Otrzymałem w Centrali ZUS potwierdzenie tego, że na dzień dzisiejszy nie ma żadnego dzielenia emerytów na tych do 8 stycznia 2009 r. i tych po do 31 grudnia 2010 r. Skąd w ogóle wzięliście te daty domorośli interpretatorzy prawomocnych i ostatecznych wyroków, które zaskarżeniu, apelacji i kasacji nie podlegają????????????????????
UsuńTen okres występuje tylko w pierwszym zdaniu komunikatu prasowego TK z dnia 13 listopada, i jest "lex gazeta", w żadnym oficjalnym mającym moc prawną dokumencie go nie ma. Pani KRYS mądralo jest ze Szczecina i nawet kilka razy ostro się spięliśmy w dyskusji, ale ona należy do osób logicznie myślących, czego za przeproszeniem nie da się o Tobie powiedzieć
Skąd się bierze tyle bezinteresownej zawiści ?????? Wypada więc chyba Was pożegnać kochani zawieszeni,niech Was prowadzą tacy jak ten z 23:11.
pozdrawiam
Krzysztof
ps. nigdy, gdy nie miałem pewności co do tego co piszę nie używałem stwierdzeń kategorycznych, moje opinie też się zmieniały w zależności od dynamiki rozwoju spraw związanych z wyrokiem TK. rządzący cały czas kombinują jak wydać na wyrok TK jak najmniej i mogą nasz czekać jeszcze różne niespodzianki a może nawet rozczarowania, może będziemy (niektórzy) musieli w końcu iść po swoje do EPTC. ale nie budujmy teorii na pierwszym zdaniu komunikatu prasowego.
Proszę o wskazanie dokumentu lub aktu prawnego na poparcie tez jakie anonimie z 23:11 głosisz. I mozę przestań sie wstydzić Swojego imienia
Panie Krzysztofie
Usuńtemu "komuś" widać bardzo zależy żeby pana dotknąć. Na to jest jedyna i najlepsza rada "olać" go. Przepraszam za to słowo, ale nic innego mi nie przychodzi na myśl.Tacy ludzie jak są zignorowani to jest dla nich największą karą. Przecież temu pieniaczowi chodzi o to, żeby popsuć atmosferę na blogu i ludzi denerwować. Tyle razy już było pisane w sprawie emerytur z 2007 2008 roku. Sądze że nie ma sensu do tego wracać. Dlatego proponuję na takie wypowiedzi wogóle nie reagujmy, udawajmy że ich nie ma . Róbmy swoje jak mawiał Młynarski. A pan panie Krzysztofie dalej powinien się wypowiadać i nie dać się takiemu "komuś".
Pozdrawiam
Sandra
Panie Krzysztofie, błagam, zapewne w imieniu wielu zawieszonych, niech Pan nawet tak nie pisze, ze Pana tu nie będzie.
UsuńTak cennych rad, wielkiej cierpliwości, spokoju i bardzo fachowych odpowiedzi nie otrzymujemy czasami nawet od prawników.
Proszę nie reagować na takie komentarze. W tak bardzo anonimowym necie zawsze znajdą się różnego typu wypowiedzi, proszę na nie nie reagować.
Przed nami jeszcze długa droga, Pana pomoc jest nam koniecznie potrzebna. Nie ma wiele osób tak bezinteresownie pomagającym innym. Wszystkie Pana odpowiedzi czytam, zapisuję je sobie, bardzo mi się przydają. To dzięki Panu mam już teraz tak dużą widzę a byłam kompletnie "zielona". Moja sprawa apelacyjna o wznowienie będzie gdzieś dopiero za pół roku /Białystok/.
Pana rady są dla nas nieocenione.
Dziękuję w swoim imieniu i pewnie w imieniu wielu innych zawieszonych. Mamy wielkie szczęście, że jest Pan z nami.
Życzę Panu i wszystkim bliskim przede wszystkim dużo zdrowia i zwyczajnego szczęścia w Nowym Roku.
Eleonora
Dołączam się do życzeń i podziękowań dla Pana Krzysztofa do Pani Eleonory.
UsuńEla
Panie Krzysztofie dziękujemy , proszę z nami zostać bo pańska pomoc jest nieoceniona.
UsuńŻyczę Panu i wszystkim bliskim oraz wszystkim "zawieszonym" dużo zdrowia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Celina
Ja nie proszę o pozostanie. bo wiem że mądry ,dobry "ojciec" nie pozostawi swoich "dzieci" bez opieki.Wszystkiego co w życiu najlepsze B.L
UsuńPanie Krzysztofie, niech Pan z nami trwa ku naszemu pokrzepieniu !! Samych "słodkości" życiowych w 2013 roku :) .
UsuńPanie Krzysztofie, ma Pan 100% racji. Myślący "inaczej" niech jeszcze raz przeczyta wstęp do komunikatu prasowego TK (skoro na nim się opiera) i zapozna się z terminologią prawniczą, to zrozumie, że prawo do emerytury to inaczej do wypłaty świadczenia emerytalnego. Już raz pisałam, zawierają to wszystkie decyzje ZUS i nie jest ważne w wyroku TK, kiedy ustalono prawa do emerytury, tylko, kiedy je nabyto. Ustalono np. w 2007 r. a nabyto z dniem 1.01.2009.
UsuńMałga
Miało być 8 stycznia 2009 (na podstawie komunikatu prasowego TK - Małga
UsuńPanie Krzysztofie ja również dołączam się do życzeń.Proszę sobie nic nie robić z wpisów,które Pan odczytuje i są w zasadzie dla Pana nieprzychylne.Tak to już w życiu jest.Ja wiem,że Pan jest "FACETEM Z JAJAMI" proszę wybaczyć,że nazywam to tak dosadnie ale taka jest prawda.Wniosek taki wyciągnęłam po rozmowie z Panem.Proszę z nami POZOSTAĆ i niech Pan dalej nam doradza.
UsuńPozdrawiam serdecznie Pana i małżonkę.
Dziękuję za wszystko.
Barbara R.
Panie Krzysztofie, przecież wiadomo, ze na naszym blogu jest jedna , moze wiecej osób, które chcą wprowadzić zamieszanie. Czy Pan sie tym przejmuje ? Przecież nie bedzie Pan udawadniał, że nie jest wielbłądem. Prawda????
UsuńW NOWYM ROKU ZYCZĘ WSZYSTKIM SAMYCH POMYSLNYCH CHWIL I WYGRANEJ NASZEJ SPRAWY :))))
Barbara z Krakowa
W 2013 r WSZYSCY"zawieszeni emeryci " będą mieć swoje emerytury płacone na bieżąco to jest tylko kwestia czasu.DOSIEGO ROKU !!!!!H:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj dzwoniłam do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, bo na termin rozprawy czekam od kwietnia. Pani się zdziwiła, że jeszcze tej rozprawy nie było. Dostałam telefon do innej pani, która poinformowała mnie, że czekają na uzasadnienie wyroku. Zapytałam dlaczego skoro w wyroku jest wszystko. Pani mi odpowiedziała, że nie jest prawnikiem i jak to uzasadnienie będzie, to te rozprawy będą w pierwszej kolejności rozpatrzone. I żeby się nie denerwować. Skąd brać te pokłady cierpliwości?
OdpowiedzUsuńMnie również tak odpowiedziano, jakkolwiek mój prawnik poinformował mnie, że jest to "widzimisie "sądów. A co do naliczeń roczników 2007 i 2008 mogą spać spokojnie. Niech tu nikt nie mąci, gdyż nie ma zróżnicowania emerytów. Pan Krzysztof informuje nas rzetelnie. Pozdrawiam Hanna.
OdpowiedzUsuńSerdeczne podziękowania dla Pana Krzysztofa za "trzymanie ręki na pulsie" i bieżące przekazywanie ważnych informacji. Podziwiam Pana elokwencję i cierpliwość. Ufam iż nasze sprawy będą miały dobre zakończenie, a wtedy spotkamy się wszyscy w Warszawie i wypijemy szampana!? Życzę Wszystkim "zawieszonym" miłego wieczoru, bo to przecież Sylwester! W Nowym Roku zaś przewlekłego zdrowia, spełnienia marzeń i tylko szczęśliwych zdarzeń!!!
OdpowiedzUsuńGrażka z Lublina
Dziś dzwoniłam do ZUS Kielce o informacje kiedy będą wypłacać zawieszone emert. Pani odpowiedziała, że jeszcze nie wiedzą, czekają na wytyczne. Gdy zapytałam czy to pewne, gdyż 20.12.2012 oddziały takie wytyczne otrzymały. Ona nic na ten temat nie wie. Gdy zapytałam dlaczego niektóre oddziały wypłacają, odpowiedź: skąd pani to wie. Następnie stwierdziła, że to zależy od sytuacji jaką ma emeryt 60 lat rp7 itd.
OdpowiedzUsuńTo znaczy, że pani jednak coś wie, stwierdziłam. Wówczas odłożyła słuchawkę. Arogancja pycha zazdrość, a gdyby nie emeryci nie miałaby pracy. Maria ze świętokrzyskiego.
Przed chwilą uzyskałam informację od Pani z Centrali ZUS w Warszawie,w sprawie ,która mnie najbardziej interesowała,tzn,w sprawie zwrotu zaległych zawieszonych emeytur. Obecnie już nie pracuję /od pażdiernika 2012/i w ZUS w Lublinie złożyłam wniosek o wypłatę zawieszonych świadczeń. Pani odpowiedziała mi ,że NIE MA WYTYCZNYCH Z MINISTERSTWA W TEJ SPRAWIE. Na mój komentarz,że Ministerstwo nie respektuje wyroków TK,potwierdziła.Myślę że najwyższy czas, abyśmy zaczęli dzwonić nie do ZUS, ale do MINISTERSTWA. To tam nas ogrywają . Pozdrawiam .Składam życzenia Noworoczne Senatorom PIS,szczególnie z LUBLINA. B, z Lublina
OdpowiedzUsuńW dniu 04.12.2012r. wysłałam skargę do SA Lublin o wznowienie postępowania. Dziś otrzymałam zawiadomienie o rozprawie na 24.01.2013r.Stawiennictwo nieobowiązkowe.
OdpowiedzUsuńDo Anonima z 30 21 38 Zgadzam się co doPana Prezydenta.Trzeba jednak zauważyć,że to nie On decyduje a jego fatalni doradcy. W sprawie emerytur doradza mu pewna pani W.,Jej podpowiedzi skutkują 100% bublami legislacyjnymi.
OdpowiedzUsuńDobry polityk słucha uważnie różnych podpowiedzi, a takie były - m.in. były Prezes SN mówił, że ta ustawa jest niezgodna z Konstytucją:)
UsuńWitam, dziś dostałam decyzję o zwrocie mojego wniosku o odwieszenie, z informacją po mam zrobić - wnieść skargę do Sądu Okręgowego w Elblągu na podstawie art. 401/1kpc.
OdpowiedzUsuńWięc moja sprawa jeszcze będzie długo trwać. Wiem ,że koleżanka która nie odwołwała się w styczniu 2013r. będzie miała wypłatę od listopada2012 łącznie ze styczniem, druga po wygranej apelacji też będzie miała wznowioną wypłatę.
Wszystkim życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013, warmianka
Panie Krzysztofie, wielokrotnie korzystałam z Pana rad i byłoby przykro nam gdyby Pan nas opuścił, proszę tego nie robić i nie słuchać złośliwych oszołomów, bo chyba o to właśnie im chodzi, byśmy nadal bez Pana przewodnictwa poruszali się jak dzieci we mgle - nie każdy zna dokładnie prawo. Zyczę Panu i Pana Rodzinie dużo zdrowia i szczęścia w Nowym Roku - Elżbieta z Warszawy
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj złożyłam w ZUS O/ Płock wniosek o przeliczenie emerytury w/g nowych zasad. W sierpniu 2012 ukończyłam 60 lat. Na pytanie co z zawieszonymi świadczeniami, nic mądrego nie usłyszałam. Pani również zaczęła kręcić z datami i Wyrokiem TK a w końcu powiedziała, że moje akta i jeszcze trzech koleżanek zostały przekazane do Sądu Okręgowego w Płocku.(tam zakończył się nasz tryb odwoławczy). Należy cierpliwie czekać. Życzę wszystkim wszystkiego dobrego na Nowy 2013 Rok. M.K.
OdpowiedzUsuńPanie Krzysztofie,
OdpowiedzUsuńniech sobie piszą ludzie co chcą, niech mącą Ci co podzielają pogląd ministerstwa, przynajmniej wiemy z kim mamy do czynienia. Pana rady są dla mnie i myślę, ze większości, bardzo cenne. Trzymajmy się razem, ponieważ wyraźnie wyczuwa się czyjeś niechętne nam działania. A może o to chodzi? Wyrok Trybunału jest bardzo czytelny i tylko on obowiązuje.
Serdecznie Pana pozdrawiam i"zawieszonych emerytów", życzę pomyślności w Nowym Roku z nadzieją, że nadal będziemy się wszyscy wspierać
Małga
Bardzo mi się spodobały życzenia ,,PRZEWLEKŁEGO ZDROWIA'' i właśnie tego życzę przede wszystkim :) Halina W.
OdpowiedzUsuńDrodzy Emeryci
UsuńOtóż to : "PRZEWLEKŁEGO ZDROWIA" i nie denerwujmy się,żyjmy STO lat i dłużej, pobierajmy nasze emerytury, tego ŻADEN RZĄD, ŻADEN PARLAMENT nam nie może odebrać!
Małgosia
NAJNOWSZY KWIATEK Z ZUS PŁOCK !
OdpowiedzUsuńPISMEM Z DNIA 12.12.2012 DOSTAŁEM Rw-73 w celu wznowienia wypłaty emerytury,druk złożyłem osobiście 14.12.2012r. W dniu 31.12.2012r.dostałem pismo z ZUS PŁOCK z datą 17.12.2012r..cytuję:ZUS PŁOCK po rozpatrzeniu PANA wniosku z dnia 29.11.2012r odmawia wznowienia postępowania w sprawie, uchylenia decyzji z dnia 27.10.2011r i wypłaty emerytury z przyczyn podanych w uzasadnieniu .Wyrok T.K z dnia.13.11.2012r znajduje zastosowanie do osób, które prawo do emerytury nabyły w okresie od 08.01.2009r do 31.12.2010r
Pan prawo do emerytury nabył decyzją ZUS z dnia 19.12.2008r .
W związku z tym, iż data ustalenia prawa do emerytury nie mieści się w przedziale czasowym wyrok T.K nie ma w pana sprawie zastosowania .Oba pisma podpisała ta sama dama APROBANT mgr ...... Nadmieniam że pismo z adnotacją o trybie odwoławczym było wysłane zwykłym listem CHYBA MIELI NADZIEJĘ ŻE ZAGINIE I MINIE CZAS NA ODWOŁANIE ?????
No i o to właśnie chodziło najwyższemu Trybunałowi, może to wreszcie zrozumieją "zainteresowani"
UsuńPanie Krzysztofie, nie ma Pan wyjścia, tyle osób korzysta z Pańskiej wiedzy, że "MUSI" Pan z nami być, - pozdrawiam, życzę zdrowia i wszystkiego co najlepsze HiFi
OdpowiedzUsuńPanie Krzysztofie, prosimy, zostań Panie Krzysiu
OdpowiedzUsuńz nami!! Pozdrowienia serdeczne Kasia..
Podstawowy problem w rozpatrywanej sprawie dotyczył oceny, czy ustawodawca, rozciągając obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji prawa do emerytury - na osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., nie naruszył zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. W tym okresie bowiem treścią ryzyka emerytalnego było wyłącznie osiągnięcie wieku emerytalnego (i stażu ubezpieczeniowego), co znaczy, że realizacja świadczenia następowała niezależnie od dalszego zatrudnienia.
OdpowiedzUsuńUprzejmie informuję, że jest to treść z Orzeczenia TK.
Tą drogą uzupełniam moją informację z dnia 30.12.2012r z godz.12:32. Jestem zwykłym emerytem i nie muszę się przedstawiać. Po prostu umiem czytać przepisy.
Czy można było wcześniej realizować prawo do emerytury bez skutecznego jego nabycia? NIE !!!
UsuńWyrok dotyczy wszystkich , którzy nabyli prawo przed 2011 r je i realizowali go bez rozwiązywania stosunku pracy .
To mogło mieć miejsce tylko
w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r.
KRYS
Podstawowy problem w rozpatrywanej sprawie dotyczył oceny, czy ustawodawca, rozciągając obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji prawa do emerytury - na osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., nie naruszył zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. W tym okresie bowiem treścią ryzyka emerytalnego było wyłącznie osiągnięcie wieku emerytalnego (i stażu ubezpieczeniowego), co znaczy, że realizacja świadczenia następowała niezależnie od dalszego zatrudnienia.
OdpowiedzUsuńOto treść dywagacji TK w Orzeczeniu z 13.11.2012r. Odpowiedź jest uzupełnieniem bloga z 30.12.2012r. z godz. 12:32.