Kochani „zawieszeni”
poniżej wpis jednej z naszych koleżanek, poczytajmy uważnie, myślę, że
to uspokoi wiele koleżanek i kolegów, jak w widać w ZUS pracują też przyjazne
nam osoby
Anonimowy13 grudnia 2012 23:54
Urodzona w
1953 r. "wcześniejsza" pracująca ciągle emerytka.
Wcześniejsza emerytura przyznana w 2008 r., niewypłacana. Wypłata podjęta w 2009 r., później wstrzymana, ciągle pracuję.
Byłam dziś w ZUS w celu przeliczenia obecnej wcześniejszej emerytury (z dokumentami Rp7 za 2010 i 2011 r. oraz zaświadczeniami o kontynuowanym w 2012 r. zatrudnieniu)
z uwzględnieniem nowych wskaźników podstawy, stażu pracy, waloryzacji. Pani przyjęła wszystkie dokumenty, zaproponowała złożenie wniosku o wypłatę zaległych i odwieszenie emerytury. Na moje wątpliwości odnośnie nowych zasad wypłacania emerytury powszechnej, na którą chcę przejść w kwietniu 2013 r. (60 lat), tzn. pomniejszenie składek o wypłacane świadczenia, odpowiedziała:
w momencie osiągnięcia wieku 60 lat ZUS automatycznie wypłaci obecną wcześniejszą emeryturę w pełnym wymiarze bez pomniejszania o kwotę 70-130%. Jak odejdę z pracy mogę wystąpić o przeliczenie emerytury pobieranej "wcześniejszej" i będę ją nadal pobierała w kwocie jak przed ukończeniem pracy. Nie musze składać wniosku o wypłatę emerytury powszechnej. Na moje pytanie kiedy będę musiała złożyć taki wniosek padła odpowiedź: nie muszę. Przyznanie emerytury powszechnej następuje tylko na wniosek emeryta. Dostarczyć świadectwa pracy też nie muszę. Tak więc na tzw. wcześniejszej emeryturze w pełnym wymiarze można być "do śmierci". W takim przypadku nigdy nie będzie naliczenia emerytury wg. nowych zasad !
Złożyłam wniosek o wypłatę zaległych na gotowym druku ZUS. Ponieważ mam przyznaną emeryturę w 2008 r., pani powiedziała, że wyraźnie jest wyrok TK:... nabyły prawo do emerytury przed 2011 r. i kazała składać. Co do terminu trzeba czekać, odsyłają wszystko do centrali. Trochę uspokoiłam się, że w 2013 r. nie stracę przechodząc na emeryturę (wg. obliczeń "po nowemu" straciłabym ok 400zł). Mam tylko nadzieję, że pani z ZUS nie myli się!!
Wcześniejsza emerytura przyznana w 2008 r., niewypłacana. Wypłata podjęta w 2009 r., później wstrzymana, ciągle pracuję.
Byłam dziś w ZUS w celu przeliczenia obecnej wcześniejszej emerytury (z dokumentami Rp7 za 2010 i 2011 r. oraz zaświadczeniami o kontynuowanym w 2012 r. zatrudnieniu)
z uwzględnieniem nowych wskaźników podstawy, stażu pracy, waloryzacji. Pani przyjęła wszystkie dokumenty, zaproponowała złożenie wniosku o wypłatę zaległych i odwieszenie emerytury. Na moje wątpliwości odnośnie nowych zasad wypłacania emerytury powszechnej, na którą chcę przejść w kwietniu 2013 r. (60 lat), tzn. pomniejszenie składek o wypłacane świadczenia, odpowiedziała:
w momencie osiągnięcia wieku 60 lat ZUS automatycznie wypłaci obecną wcześniejszą emeryturę w pełnym wymiarze bez pomniejszania o kwotę 70-130%. Jak odejdę z pracy mogę wystąpić o przeliczenie emerytury pobieranej "wcześniejszej" i będę ją nadal pobierała w kwocie jak przed ukończeniem pracy. Nie musze składać wniosku o wypłatę emerytury powszechnej. Na moje pytanie kiedy będę musiała złożyć taki wniosek padła odpowiedź: nie muszę. Przyznanie emerytury powszechnej następuje tylko na wniosek emeryta. Dostarczyć świadectwa pracy też nie muszę. Tak więc na tzw. wcześniejszej emeryturze w pełnym wymiarze można być "do śmierci". W takim przypadku nigdy nie będzie naliczenia emerytury wg. nowych zasad !
Złożyłam wniosek o wypłatę zaległych na gotowym druku ZUS. Ponieważ mam przyznaną emeryturę w 2008 r., pani powiedziała, że wyraźnie jest wyrok TK:... nabyły prawo do emerytury przed 2011 r. i kazała składać. Co do terminu trzeba czekać, odsyłają wszystko do centrali. Trochę uspokoiłam się, że w 2013 r. nie stracę przechodząc na emeryturę (wg. obliczeń "po nowemu" straciłabym ok 400zł). Mam tylko nadzieję, że pani z ZUS nie myli się!!
Cytat" Złożyłam wniosek o wypłatę zaległych na gotowym druku ZUS. Ponieważ mam przyznaną emeryturę w 2008 r., pani powiedziała, że wyraźnie jest wyrok TK:... nabyły prawo do emerytury przed 2011 r. i kazała składać."
OdpowiedzUsuńPrzeanalizowałam przepisy i oto co mi wyszło:
Konieczność spełnienia przez osoby urodzone w latach 1949–1968 warunku dotyczącego wieku emerytalnego wymaganego do przyznania emerytury pracowniczej – wcześniejszej (55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn) najpóźniej 31 grudnia 2008 r. oznaczało, iż w rzeczywistości z uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowniczej dla tej grupy wiekowej mogły skorzystać jedynie kobiety urodzone w latach 1949–1953. Mężczyźni urodzeni po 31 grudnia 1948 r. nie ukończyli 60 lat do końca 2008 roku.
Nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS z 2005 roku zniosła warunek rozwiązania stosunku pracy jako niezbędny do przyznania emerytury pracowniczej osobom, które przed wystąpieniem o nią były pracownikami. Oznaczało to, ze osoby urodzone po 31 grudnia 1948 r., występujące o wcześniejszą emeryturę pracowniczą, nie musiały w celu otrzymania pozytywnej decyzji ZUS rozwiązywać stosunku pracy z pracodawcą, u którego do tej pory pracowały.
Po przyznaniu emerytury musiały liczyć się z tym, że ZUS – zgodnie z przepisami – nie podejmie wypłaty świadczenia po jego przyznaniu aż ż do czasu rozwiązania stosunku pracy emerytura była zawieszona.
W roku 2009 nastąpiła zmiana przepisów dotycząca wypłaty emerytur przysługujących pracownikom.
Do dnia 8 stycznia 2009r. warunkiem wypłaty emerytury było:
1) nabycie prawa do emerytury, to jest spełnienie warunków określonych w przepisach prawa;
2) złożenie wniosku do ZUS o przyznanie prawa do emerytury (ustalenie prawa do emerytury);
3) rozwiązanie umowy o pracę.
Od dnia 8 stycznia 2009r., w związku ze zmianą przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wprowadzoną ustawą o emeryturach kapitałowych, rozwiązanie umowy o pracę nie jest warunkiem wypłaty emerytury.
Nie należy tu miesić dwóch zagadnień – nabycie praw do emerytury i wypłaty świadczeń.
Do wypłaty świadczenia ( również tego przyznanego w 2008r) konieczne stało spełnienie dwóch pierwszych wyżej wymienionych warunków. ( aby emeryt mógł pobierać emeryturę i jednocześnie pracować – musiał - nabyć prawa do emerytury, to jest spełnić warunki określonych w przepisach prawa, oraz złożyć wniosek do ZUS o przyznanie prawa do emerytury (ustalenie prawa do emerytury).
Data 8 stycznia 2009r. dotyczy wypłaty (data od kiedy można łączyć pracę i jednocześnie pobierać świadczenie przyznanej już emerytury), a nie daty od kiedy nabyło się prawo do emerytury. (Decyzja ZUS)
Wyrok TK dotyczy osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011r. Skoro prawa do emerytury ktoś nabył w roku 2008, a więc jak by na to nie patrzył nabył prawa do emerytury przed rokiem 2011.
pozddrawiam - emerytura 2008.
I to się nazywa wyjaśnienie!!
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie
w imieniu pracującej emerytki 2007
No to jest chyba najbardziej kompetentne i zrozumiałe wyjaśnienie pani z ZUS.Myślę teraz już wszyscy nie mają wątpliwości co z emeryturą powszechną - tylko na wniosek emeryta i tylko wtedy kiedy świadczenie byłoby wyższe.Zatem najlepiej pozostawać na emeryturze wcześniejszej i wszystkimi możliwymi sposobami wnioskować o jej przeliczenie, czy to przez doliczenie okresu zatrudnienia do stażu emerytalnego,czy przez zaświadczenie Zus Rp-7 o zarobkach aby przeliczyć emeryturę przez wyższy wskażnik podstawy wymiaru i wówczas z nową kwotą bazową i.t.d. Dziękuję wcześniejszej" emerytce za ten wpis.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadwiga z Aleksandrowa Ł.
ustalmy to raz na zawsze:
OdpowiedzUsuńwyrok TK z dnia 13 listopada 2012 r. dotyczy wyłącznie osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od dnia 8 stycznia 2009 do 31 grudnia 2010.
Koniec, kropka, amen.
magister praw
No to teraz dopiero się zacznie wymiana "grzeczności"...
UsuńIGNOROWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńA w którym zdaniu wyroku jest to napisane magistrze praw????????
UsuńNieprawda, nieprawda, nieprawda!!! . Wyrok TK dotyczy także osób, które miały przyznaną emeryturę przed 08.01.2009r. ale nie mogły jej pobierać ponieważ nadal pozostawały w zatrudnieniu.Natomiast od dnia 08.01.2009r.zaczęły pobierać emeryturę, bo mogły już pobierać emeryturę i jednocześnie nadal pracować, a którym następnie od dnia 01.10.2011r.zawieszono emeryturę.I takie osoby mogą także występować o odwieszenie emerytury.Nie jest ważne kiedy przyznano emeryturę tylko kiedy zaczęto pobierać emeryturę.To jest dokładnie mój przypadek.
UsuńI teraz dopiero koniec, kropka.
Jagoda
Ależ to jasne Pani Jagodo, pozdrawiam...Kasia
UsuńJeśli już to magister prawa !
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńChyba będziemy zmuszeni prosić naszą kochaną Adminkę, żeby takie wpisy jak "magistra praw".
usuwała. Zastanawiam się skąd się takie osoby biorą?, po co zamieszczają tego typu głupoty na blogu? żeby niektórych słabiej orientujących się w prawie, denerwować, doprowadzić do zawału?.
Wiemy wszyscy doskonale, że w wyroku TK jest wymieniona tylko jedna data i dotyczy on wszystkich emerytów, którzy prawo do emerytury nabyli przed 1 stycznia 2011 r.
pozdrawiam wszystkich
Krzysztof
BZDURA KRZYSZTOFIE !!!!!!!!
UsuńFaktycznie, mętlik i mnie sie robi w starej ...Utknełam na Sądzie Apelacyjnym-odrzucenie, złozyłam wniosek dop ZUS-odrz=esłanie wniosku... Pytanie -do Sądu Apelacyjnego mam złożyć wniosek czy skargę..doryndak @op.pl
Usuńpozdrawiam światecznie
2012-11-26 "GAZETA PODATKOWA"
OdpowiedzUsuńWypłata emerytur zawieszonych z dniem 1 października 2011 r.
Trybunał Konstytucyjny na swym posiedzeniu w dniu 13 listopada 2012 r., (sygn. akt K 2/12) orzekł, iż zawieszenie prawa do emerytury, z powodu kontynuowania zatrudnienia podjętego przed nabyciem uprawnień do tego świadczenia, osobom, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.
Przepis art. 28 ustawy nowelizującej w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy emerytalnej do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., utracił swą moc z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw, tj. z dniem 22 listopada 2012 r. (Dz. U. poz. 1285). Oznacza to, że osoby, którym ZUS zawiesił prawo do emerytury w oparciu o tę normę prawną, mogą już wdrożyć działanie mające na celu odzyskanie wstrzymanego świadczenia.
Przy czym tryb postępowania w tej sprawie jest uzależniony od tego, jak zakończyła się sprawa zawieszenia emerytury, tj. czy od wydanej przez ZUS decyzji wniesiono odwołanie do sądu (i jaki był jego skutek), czy też nie (patrz tabela).
W nieco innej sytuacji są natomiast osoby, które w obawie przed zawieszeniem emerytury zdecydowały się jednak na rozwiązanie stosunku pracy. W przypadku, gdy nie udało im się już powrócić na rynek pracy, albo zrobiły to na znacznie gorszych warunkach, pozostaje im ubiegać się od Skarbu Państwa (a nie od ZUS) o wypłatę odszkodowania za poniesioną szkodę.
Sposób i terminy ubiegania się o wypłatę zawieszonej emerytury
Sposób załatwienia sprawy
Sposób postępowania
Termin
sprawa zakończona decyzją ostateczną ZUS, od której nie zostało wniesione odwołanie do sądu wniesienie skargi o wznowienie postępowania do dnia 22 grudnia 2012 r., tj. w terminie jednego miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia TK, w oparciu o art. 145a K.p.a. Ponieważ termin ten przypada na sobotę, ulega przesunięciu na pierwszy dzień roboczy, tj. 24 grudnia 2012 r.
sprawa zakończona prawomocnym orzeczeniem sądu wniesienie skargi o wznowienie postępowania - skarga powinna być adresowana do sądu, który wydał zaskarżone orzeczenie, a jeżeli zaskarżono orzeczenia sądów różnych instancji, do sądu wyższej instancji do dnia 22 lutego 2013 r., tj. w terminie trzech miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia TK, na podstawie art. 4011, art. 405, art. 407 § 2 i art. 408 K.p.c.
Szanowni zawiedzeni "zawieszeni", czytajcie chociażby w/w tekst, powodzenia
MGR PRAW
Właśniew, właśnie, trzeba czytać ten tekst ze zrozumieniem.We fragmencie tekstu: "osobom, kóre nabyły to prawo w okresie od 08.01.2009r. do 31.10.2011r" chodzi o prawo do jednoczesnego pobierania emerytury i możliwości kontynuowania zatrudnienia właśnie w tym okresie.I zawieszenie emerytury tym osobom i z tego powodu,że były także w zatrudnieniu jest zdaniem TK naruszeniem zaufania do Państwa i stanowionego przez nie prawa.
UsuńJagoda
Szanowny Magistrze Praw.
UsuńCzy mógłbyś przestać pisać bzdury???????????
Gdzie w wyroku Trybunału to napisano??????
Sygn. akt K 2/12
W Y R O K
w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa, dnia 13 listopada 2012 r.
Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Andrzej Rzepliński - przewodniczący
Wojciech Hermeliński
Marek Kotlinowski - sprawozdawca
Stanisław Rymar
Piotr Tuleja,
protokolant: Krzysztof Zalecki,
po rozpoznaniu, z udziałem wnioskodawcy oraz Sejmu i Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniach 10 i 26 lipca oraz 13 listopada 2012 r., wniosku grupy senatorów o zbadanie zgodności:
art. 6 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726) w zakresie, w jakim z powodu uzyskiwania przez emeryta przychodu z tytułu zatrudnienia kontynuowanego po nabyciu prawa do emerytury bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą skutkuje zawieszeniem prawa do emerytury również wobec emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy, z art. 2, art. 21 i art. 64 Konstytucji oraz art. 1 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1995 r. Nr 36, poz. 175, ze zm.),
o r z e k a:
Art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 r. Nr 291, poz. 1707) w związku z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z 2010 r. Nr 40, poz. 224, Nr 134, poz. 903, Nr 205, poz. 1365, Nr 238, poz. 1578 i Nr 257, poz. 1726, z 2011 r. Nr 75, poz. 398, Nr 149, poz. 887, Nr 168, poz. 1001, Nr 187, poz. 1112 i Nr 205, poz. 1203 oraz z 2012 r. poz. 118 i 251), dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy z 16 grudnia 2010 r., w zakresie, w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Ponadto p o s t a n a w i a:
na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417, z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375, z 2010 r. Nr 182, poz. 1228 i Nr 197, poz. 1307 oraz z 2011 r. Nr 112, poz. 654) umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie."
Zacytowałem Ci wyrok , wskaż miejsce gdzie to zostało napisane. R=Dziennikarzyny z Gazety Podatkowej i Portalu Kadrowo-Płacowego niestety
nie znające praw, które Ty znać powinieneś, zacytowały fragmenty komunikatu prasowego TK, nie zadały sobie , Ty chyba też, trudu aby sentencje wyroku przeczytać.
pozdrawiam
Krzysztof
Tylko iii...tylko mgr prawa...Kasia
UsuńKrzysztofie niebo nam Pana zesłało, jak byśmy przeszły przez gaszcz tych magistrów praw.
UsuńMaria
Sorry, ale w moim wpisie z 18:50 powinno być:..." w okresie od 8.01.2009r. do 31.12.2010r.".Ale wiemy o co chodzi, a od tych wszystkich dat kręci się juz w głowie.
UsuńJagoda
IGNORUJMY TEGO PANA, SZKODA CZASU NA CZYTANIE JEGO MATACTW, MARIA.
UsuńPanie Krzysztofie!
UsuńA czy ten fragment nie daje naszemu państwu możliwości wykluczenia emerytów z 2008 r. z dobrodziejstwa wyroku TK? Nasze dobre chęci i pobożne życzenia chyba nie wystarczą...
cyt.: "w jakim znajduje zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., UWAGA!!! bez konieczności rozwiązania stosunku pracy UWAGA!!!, jest niezgodny z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Ponadto p o s t a n a w i a:
Nie, przed 8 stycznia 2009r, nie było możliwości otrzymywania emerytury jednocześnie pracując. Ci którzy do tej daty już mieli prawo do emerytury, ale nie mogli jej pobierać bez rozwiązania stosunku pracy składali do ZUS wnioski o podjęcie wypłaty i jeśli nie przekraczali limitów (bo to w większości przecież "wcześniejsi" emeryci)albo osiągnęli już pełny wiek emerytalny byli załatwiani pozytywnie, co więcej nawet ci co mieli przyznane emerytury przed 8 stycznia 2009, a o wypłatę wystąpili dopiero w okresie Vacatio legis nowej ustawy z 2010 r. bo skończyli 60/65 lat ( a przedtem ich zarobki uniemożliwiały wypłatę)też emerytury dostawali. I te wszystkie osoby są beneficjentami wyroku TK.
UsuńZdanie w wyroku TK " nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r., bez konieczności rozwiązania stosunku pracy" należy rozumieć "nabyły prawo do wypłaty emerytury bez konieczności rozwiązania stosunku pracy".
Krzysztof
Wznowienie nie w każdym przypadku !!!!!
OdpowiedzUsuńOrzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dotyczy wyłącznie osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., zaś emerytury, które zostały przyznane przez ZUS począwszy od 1 stycznia 2011 r. w dalszym ciągu podlegają zawieszeniu, jeżeli nie został rozwiązany stosunek pracy zawarty przed dniem nabycia prawa do tej emerytury (data ta wskazana jest w decyzji o przyznaniu emerytury). Podjęcie wypłaty następuje po rozwiązaniu stosunku pracy, począwszy od miesiąca zgłoszenia wniosku do ZUS w tej sprawie.
Cytat z Portalu Kadrowo-płacowego - 06.12.2012
Magister praw
Wynika z tego że Pani Renata Zawiślak, która popełniła ten artykuł o języku polskim i o prawie ma zielone pojęcie
Usuń„magister praw” skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, to przetłumaczę ci łopatologicznie.
Usuń„Wypłata emerytur zawieszonych z dniem 1 października 2011 r.
Trybunał Konstytucyjny na swym posiedzeniu w dniu 13 listopada 2012 r., (sygn. akt K 2/12) orzekł, iż zawieszenie prawa do emerytury, z powodu kontynuowania zatrudnienia podjętego przed nabyciem uprawnień do tego świadczenia, osobom, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.”
Świadczenia emerytalne, czyli tzw. emerytura to dożywotnia płaca miesięczna, która przysługuje pracownikowi po przepracowaniu ustawowej liczby lat i po osiągnięciu określonego wieku.
Wszystkim osobom, które do końca 2008 r. złożyły wniosek i którym na mocy decyzji ZUS przyznano prawo do emerytury z jednoczesnym zawieszeniem prawa do wypłaty świadczenia w związku z kontynuowaniem zatrudnienia w 2009 roku takie prawo przyznano. W związku z tym ( ja też – emerytura od sierpnia 2008r.) ZUS na mocy decyzji zaczął wypłacać świadczenie od 1 stycznia 2009r.
W cytacie wyżej „zawieszenie prawa do emerytury z powodu kontynuowania zatrudnienia …….”
Nie chodzi o datę otrzymania decyzji ZUS o przyznaniu prawa do emerytury tylko o datę decyzji od kiedy świadczenie emerytom kontynuującym zatrudnienie było wypłacane ( pieniądze wpływały na konto.)
Wszystkim, również tym, którym przyznano emeryturę w 2008r i od 2009r. pobierającym świadczenie wypłatę tych świadczeń wstrzymano.
emerytura 2008
Pytanie do Adminki
OdpowiedzUsuńKochana Pani Izo czy jako osoba prowadząca bloga ma Pani informację o IP osoby zamieszczającej komentarz? Można by wtedy ustalić czy takie denerwujące wpisy robi ta sama osoba. Styl i treść tego, ośmielę się powiedzieć, "głupawego" wpisu przywodzi mi na myśl jedną osobę, która już dała się poznać jako niezbyt uprzejma.
Krzysztof
Ustaloną, ale zawieszoną emeryturę miałam w roku 2007. Od stycznia 2009 r. pobierałam tę emeryturę jednocześnie pracując bez zwalniania się z pracy. W roku 2011 wypłatę zawieszono. ZUS poinformował mnie, że zostanie ona odwieszona, jak nie będzie już żadnych przeszkód. Obecnie czekam na termin rozprawy apelacyjnej. Gdańsk
UsuńSĄDY ORZEKAŁY PRZED WYROKIEM TK W INNEJ SYTUACJI PRAWNEJ I POWYŹSZA PROCEDURA MNIE PRZEKONUJE ALE BIEŹĄCE ŚWIADCZENIA POWINNY BYĆ WYPŁACANE PO WNIOSKU DO ZUS
OdpowiedzUsuńprzeczytajcie sobie powoli i analitycznie treść art. 6 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 257, poz. 1726 - a skonstatujecie kogo de facto przedmiotowy przepis dotyczy
OdpowiedzUsuńMAGISTER PRAW
Ręce opadają!
UsuńArt. 6. W ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.8)) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 103 ust. 1 i 2 otrzymują brzmienie:
"1. Prawo do emerytur i rent ulega zawieszeniu lub świadczenia te ulegają zmniejszeniu na zasadach określonych w art. 103a-106.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do emerytów, którzy ukończyli 60 lat (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni), z zastrzeżeniem art. 103a.";
2) po art. 103 dodaje się art. 103a w brzmieniu:
"Art. 103a. Prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego.".
Proszę wskazać o co chodzi MAGISTRZE PRAW? co mamy powoli i analitycznie czytać, czy tu jest coś o okresie od 8 stycznia 2009 do 31 grudnia 2010?
Krzysztof
de facto Magister praw to skonstantuj się sam ze swoim problemem.
UsuńKochani
OdpowiedzUsuńPrzytoczę tu następującą anegdotę. Jeden z moich znajomych prawników (obecnie radca prawny)ma w swej karierze epizod sędziowski. Kiedyś jako młody sędzia rozstrzygał w sprawie w której kilka dni przed rozprawą końcową Sejm zmienił przepisy w jednym z kodeksów i te przepisy ukazały się w gazecie "Rzeczpospolita" (było to jeszcze w czasach komuny). Pełnomocnik jednej ze stron w swej mowie końcowej powołał się na nowe przepisy, na to że zostały w gazecie opublikowane i wniósł o ich zastosowanie przez sąd, choć nie weszły one jeszcze w życie i nie zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw. Mój znajomy tak odpowiedział pełnomocnikowi : "panie mecenasie ja lex gazeta sądził nie będę"
Podobnie jak ten pełnomocnik zachowuje się MAGISTER PRAW i mogę mu podobnie odpowiedzieć.
pozdrawiam
Krzysztof
Kochani!!!!!!!!!! a gdzie był ten "magister" przez cały rok jak nam wszystkim zawieszonym emerytom była potrzebna pomoc prawna. Teraz niech nam nie miesza. Tym wszystkim nam , którym zawieszona została wypłata emerytury, ZUS musi odwiesić wypłatę. A sposób wypłaty to już wiemy z różnych źródeł jak mamy postępować. Pozdrawiam i trzymajmy się i nie dajmy się sprowokować .Wanda z Mazur -1953
OdpowiedzUsuńNo jak tak dalej pójdzie, to wkrótce znajdzie sie wielu postowiczow na prawdziwym rozdrożu.
OdpowiedzUsuńDostrzegam coraz to wyższy poziom wymiany wiedzy i wykładni prawa (sic ubezpieczeń).
Czemu ma to służyć ?
Nie dajmy się zwariować. Takich przemądrzałych magistrów co coś w gazecie czy na portalu internetowym wyczytali, do przepisów nie zaglądali a tu by chcieli zaistnieć pewnie jeszcze paru by się znalazło. Jak ktoś ma wątpliwości,ma trudności ze zrozumieniem przepisów (czemu nie można się dziwić bo przepisy w sprawach emerytalnych zostały już tak przez ustawodawcę zagmatwane, że naprawdę trudno czasem
OdpowiedzUsuńsamemu je zrozumieć) niech dzwoni a jeszcze lepiej pisze maile do konsultantów Centrum Obsługi Telefonicznej (COT) ZUS-u, udzielają odpowiedzi na piśmie z nazwiskiem osoby odpowiadającej, taki mail może być nawet dowodem w sądzie.
I ignorujmy wpisy takie jak "magistra praw", naprawdę nie wiem po co takie osoby próbują mącić na blogu. Ten wątek zaczyna się relacją naszej koleżanki z wizyty w ZUS-ie i nawet z odpowiedzi pani z ZUS widać jakie androny pisze
"magister". Zachowajmy spokój, czekajmy na rozwój sytuacji, w tym roku z uwagi na brak środków na realizację wyroku TK pewnie niewiele będzie się działo,czekaliśmy rok z kawałkiem na wyrok TK, poczekamy jeszcze kilka miesięcy na pieniądze.
pozdrawiam
Krzysztof
Zgoda!
UsuńA ja muszę przyznać szczerze, że po wyroku TK jestem nader spokojna, jest mało rzeczy , które mnie wytrąciłyby z równowagi, a na tym blogu to po 1. pozyskuję ważne informacje,do których zawsze jednak podchodzę z pewną rezerwą i je filtruję, a po 2.nierzadko się też bawię, zaśmiewając się niekiedy, że mąż pyta, co takiego wyczytałam; toleruję i z humorem podchodzę m.in. w stosunku do tych ,którzy piszą zabawne treści typu,,mój poziom myślenia jest na bardzo wysokim poziomie" itd...
A tak na marginesie dodam, że w podobnej sytuacji,jak teraz nasza,byłam już w swoim życiu w latach 90, kiedy mojej grupie zawodowej zabrano dodatek za trudne warunki pracy. Sprawa znalazła się także w TK i została wygrana.Składaliśmy wówczas również pozwy do sądu, powołując się na orzeczenie TK. Zapamiętałam to jako czystą formalność, a pieniążki wraz z odsetkami znalazły się na koncie. Więc teraz nie może być inaczej. Do przepisów też należy podchodzić bardziej globalnie , nie analizować ich w tę i tamtą szczegółowo,jeśli nie ma takiej potrzeby, bo to widzę ludzi jednych stresuje a innych nakręca . Myślę, że czasem, to dla zdrowia psychicznego lepiej za dużo nie wiedzieć i spokojniej żyć w nieświadomości. Przepraszam, jeśli komuś moje wynurzenia nie spodobały się i pozdrawiam wszystkich.
Fajne :)
UsuńPanie Krzysztofie dzisiaj ZUS w Zamościu odesłał mi oba wnioski tj. o wznowienie wypłaty i wypłatę świadczeń zaległych - muszę składać skargę do SO i mam się powołać na art. 401(1)- który jest we wzorze p. Dariana oraz 405, 407 k.p.c - tych art.we wzorze nie ma, czego one dotyczą?
OdpowiedzUsuńCzy o wnoszeniu o wypłatę zaległych, ustawowych odsetek mogę się powołać na art. 77 ust.1 Konstytucji RP? Proszę o radę, Maria.
Proszę o więcej informacji.
Usuń1 Czy sprawa przegrana w Sądzie Okręgowym i nie wnoszona apelacja,
2. Czy apelacja była i też przegrana?
3. Czy apelacja wniesiona i nie ma terminu?
W trzecim przypadku nic się wnosi i czeka na termin.
Art. 405 i 407 to artykuły instrukcyjne na nie się nie powołujemy.
W sprawie odsetek na nic się nie powołujemy art 77 tu nie pasuje. O odsetki wnosimy w skardze o wznowienie.
Krzysztof
Ja jak Pani Maria z 22:21 otrzymałam swoje wnioski z ZUS, ale z decyzją odmowną i odesłaniem do Sądu. Ja w styczniu 2012 miałam wyrok Sądu Okręgowego, oczywiście oddalający moje żądania. Od tego wyroku nie odwoływałam się wyżej, więc teraz szybciutko, skorzystałam z wniosku Pana Dariana i wczoraj poleconym listem wraz z kopiami decyzji, przesłałam wniosek o wznowienie postępowania i zmianę wyroku. Też Maria.
UsuńDO PANA KRZYSZTOFA.
OdpowiedzUsuńPowieliłam pytania dotyczące przeliczania emerytury z wcześniejszej na emeryturę w powszechnym wieku do COT. Odpowiedz.
- emeryturę można pobierać po rozwiązaniu stosunku pracy.Nie mozna pracować i pobierać emeryturę!!!
- w sprawie emerytury zawieszonej ZUS oczekuje na wytyczne Ministerstwa.
- instrukcja /obszerna /o korzyściach płynących z przeliczenia emerytury w 2012 r.
Pozdrawiam Ewa.
Pani Ewo
OdpowiedzUsuńCzy to była odpowiedź ustna czy na piśmie mailem? Jeśli na piśmie proszę przesłać na adres: krisdar@wp.pl
pozdrawiam
Krzysztof
Już nie mogę czytać wpisów "magistra prawa" bo takich pseudo magistrów prawa jest bardzo dużo tylko nie rozumie dlaczego i jakim prawem wchodzi na nasz blog!
OdpowiedzUsuńNiech idzie tam gdzie złapie naiwnych i jemu zapłacą a nie tutaj "darmo świadczy" usługi!
Przed chwilą otrzymałam decyzję z ZUS w Płocku
OdpowiedzUsuńDecyzja odmowna- proszę mi wytłumaczyć, bo nie ropzumiem,
Zaklad Ubezpieczeń Społecznych w płocku po rozpatrzeniu pani wniosku z dnia 29.11.2012r. odmawia wznowienia postępowania w sprawie uchylenia decyzji z dnia 27.10.2011 r. i wypłaty emerytury z przyczyn podanych w uzasadnieniu.
uzasadnienie
Wyrok TK orzekajacy niezgodność art.28 ustawy z dnia 16.12.2010r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych ustaw w związku z art. 103 ustawy z dnia 17.12.1998r o emeryturach i rentach z FUS z konstytucja RP znajdujebzastosowanie do osób które prawo do emerytury nabyły w okresie od 08.01.2009r. do 31.12.2010r. a nastepnie z uwagi na brak rozwiązania stosunku pracy, wypłata tej emerytury została im zawieszona od dnia 01.10.2011r.
pani prawo do emerytury nabyła decyzją ZUS zz dnia 15.05,2008r od dnia 1.05.2008r. W związku z kontynuowaniem przez panią u pracodawcy na rzecz którego praca była wykonywana bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, Zakład zawiesił wypłatę świadczenia. Wypłata nastapiła z dniem 01.03.2009r. na podstawie zgłoszonego wniosku o wznowienie i przeliczenie emerytury. Wobec kontynuowania zatrudnienia od dnia 01.10.2011r. ZUS ponownie dokonał zawieszenia wypłaty emerytury. W związku z tym iż data ustalenia pani prawa do emerytury nie mieści się w przedziale czasowym dotyczącym emerytur, wobec których moc straciły przepisy wskazanego na wstępie przepisu, wyrok \TK nie ma w pani sprawie zastosowania, a decyzja o wstrzymaniu wypłaty emerytury z dnia 27.10.2011r. wydana została zgodnie z obowiązujacymi przepisami. Tym samym brak jest podstaw do wznowienia postepowania, uchylenia decyzji o wstrzymaniu wypłaty emerytury i do wypłaty emerytury.
pouczenie
Jeżeli Pani uważa że niniejsza decyzja........... wnieśc odwołanie za pośrednictwem oddziału ZUS do Sądu Okregowego - Sądu pracy i Ubezpieczeń Społecznych w płocku w terminie miesiaca .....
Czy rzeczywiście ja rocznik 1953, emerytura naliczona w 2008r nie kwalifikuje się do odwieszenia zabranej mi emerytury?
Pozwoliłam sobie przekopiować Pani post na pierwszą stronę bloga - do tematu "Pan Krzysztof -świątecznie", będzie bardziej dostępny.
UsuńCo powinnam robić z otzymaną decyzja odmowną z ZUS , ja rocznik 1953, emerytura naliczona w 2008 r. nie pobierana z uwagi na kontynuowanie pracy, pracuję do chwili obecnej. Od marca 2009 r. do października 2011 r na złożony wniosek otrzymywałam emeryturę wyrównawczą, która następnie tak jak wszystkim została zawieszona z urzędu. Z uwagi na otrzymywaną emeryturę zaciągnęłam kredyt hipoteczny w Banku, a teraz mam problemy z płatnością. Nie przyszło mi do głowy, że państwo tak zawiedzie.
OdpowiedzUsuńW pouczeniu decyzji
Jeżeli pani uważa, że niniejsza decyzja nie jest zgodna z przepisami lub ze stanem faktycznym, może wnieść odwołanie za pośrednictwem Oddziału ZUZ do Sądu Okregowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Płocku, w terminie miesiąca od dnia doręczenia decyzji. Po tym terminie decyzja staje się prawomocna. Odwołanie można sporządzić na piśmie ( w dwóch egzemplarzach ) lub wnieśc ustnie do protokołu. postępowanie odwoławcze w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest wolne od opłat.
Tydzień wcześniej dzwoniłam na infolinię do Centrali ZUS i dostałam odpowiedź, że moja sytuacja oczywiście się kwalifikuje do odwieszenia a za chwilę dostaję w " w łeb decyzją " Mam pytanie czy mam się odwoływać, czy to w ogóle ma sens?
Anonimowy21 grudnia 2012 14:16
UsuńDroga Pani,
niestety ZUS w Pani przypadku dokonał nadinterpretacji wyroku TK. Mimo iż ewidentnie organ rentowy nie ma racji - jedynym wyjściem jest - zgodnie z pouczeniem odwołać się do sądu. Myślę, że tam powinna Pani uzyskać to o co walczy.
Pozdrawiam
Paweł
Anonimowy21 grudnia 2012 14:53
UsuńPozostaje mieć nadzieję, że jest to odosobniony przypadek. Czas pokaże jak jest naprawdę.
Drodzy Państwo, najważniejsze jednak, że jest już wiele pozytywnych wyroków sądów wobec osób które naliczyły emeryturę przed 2009 a zaczęły pobierać ją pomiędzy 2009 a 2011 rokiem.
Pozdrawiam
Paweł
To ja emerytka urodzona w 1953r, naliczona w 2008r. cały czas pracująca z płocka. Co mam robić? Czy jak się odwołam do Sądu, mam jakąś nadzieję? Jak to możliwe że jeden ZUS osobie w takiej samej sytuacji przyznaje prawo do odwieszenia emerytury, a inny odmawia? Jak to możliwe w jednym kraju? Już całkiem zgłupiałam, nie ma kogo sie poradzić. Jedynie tutaj na FORUM można czegoś się dowiedzieć. Co powinnam napisać w odwołaniu do Sądu na negatywną decyzję ZUS? To, że jak zaczęto wypłacać mi emeryturę wyrównawczą, to wzięłam kredyt w Banku,a teraz nie mam czym spłacać? To, że straciłam wiarę i zaufanie do naszego państwa? że zostałam jak wielu innych zrobiona w " balona" ? Moim zdaniem ZUS robi wszystko, by odebrać / odmówić zwrotu zawieszonych nam świadczeń. Boję się, że za to, że osmieliłam się " odwieszać " a może nawet odwoływać do Sądu będę gorzej traktowana jak będę przechodziła na emeryturę powszechną? Co mam robić proszę o radę.
OdpowiedzUsuńPani problem jest już omawiany na tym blogu - w najnowszy post pod tytułem "Pan Krzysztof świątecznie" - na początku tej strony. Proszę tam zajrzeć.
UsuńPani problem jest już omawiany na tym blogu - w najnowszy post pod tytułem "Pan Krzysztof świątecznie" - na początku tej strony. Proszę tam zajrzeć.
OdpowiedzUsuńUzupełnienie informacji z 30.12.2012 z godz.12:32 dot. treści Orzeczenia TK
OdpowiedzUsuńz 13.11.2012r.:
"..Podstawowy problem w rozpatrywanej sprawie dotyczył oceny, czy ustawodawca, rozciągając obowiązek rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą - jako warunek realizacji prawa do emerytury - na osoby, które skutecznie nabyły i realizowały to prawo w okresie 8 stycznia 2009r. do 31. grudnia 2010r., nie naruszył zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa. W tym okresie bowiem treścią ryzyka emerytalnego było wyłącznie osiągnięcie wieku emerytalnego (i stażu ubezpieczeniowego), co znaczy, że realizacja świadczenia następowała niezależnie od dalszego zatrudnienia.
Rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w art. 28 ustawy z 16 grudnia 2010r. spowodowało, że osoby, które skutecznie nabyły i zrealizowały prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009r. do 31 grudnia 2010r. zostały objęte nową, mniej korzystną dla nich treścią ryzyka emerytalnego. Aby emeryturę nadal pobierać po 1 października 2011r., musiały one rozwiązać stosunek pracy z dotychczasowym pracodawcą. W przeciwnym razie ich świadczenie emerytalne ulegało zawieszeniu.
Oceniając sytuację tych osób z punktu widzenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez niego prawa, należy dojść do wniosku, że gdyby w momencie przechodzenia na emeryturę osoby te wiedizały, że będą musiały przerwać zatrudnienie, żeby uzyskać świadczenie emerytalne, to ich decyzja być może byłaby inna, tzn. nie składałyby wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuowały zatrudnienie..."
Proszę sobie wejść na .. treść Orzeczenia TK z 13.11.2012r. a znajdziecie wszyscy właśnie to.
Ja to przeczytałam po 25 listopada 2012r. stąd jestem taka mądra i nie oczekuję na nic.
Emerytura przyznana od 31.12.2008r. Ale chociaż trochę jej wzięłam i stanęłam finansowo na nogi.
Proszę o odpowiedź. Czy jeśli nabyłam prawo do wcześniejszej emerytury do 2008 (55 lat, 30 lat pracy), ale złożyłam wniosek o naliczenie emerytury w 2012 roku, przed ukończeniem 60 roku życia, to czy muszę, czy nie rozwiązywać umowę o pracę, aby emeryturę pobierać? Nie jest to dla mnie jasne, gdyż wyrok TK mówi o osobach, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011, a jakby nie patrzeć ja to prawo nabyłam do końca 2008. Jeśli nie składałam o naliczenie to dlatego, aby mieć wyższe świadczenie, miałam też nadzieję na nie rozwiązywanie umowy o pracę od 2009r. A tymczasem zmieniły się przepisy..... a to oznacza, że i w moim przypadku została naruszona zasada zaufania do Państwa i prawa. Będę wdzięczna za poradę prawną.
OdpowiedzUsuńWitam Panie Krzysztofie
OdpowiedzUsuńProszę mi powiedzieć, czy emerytura przyznana i zawieszona przez ZUS w roku 2008 roku także podlega zwrotowi?. Chciałam tu nadmienić, że na emeryturę przeszłam w 2012 roku i o dziwo ZUS sam zasugerował mi wypłatę za rok 2011 i zarazem wypłacił, czym byłam absolutnie zaskoczona.
Z powazaniem