Myślę, że nie ma się czym przejmować. Nie można podobać się wszystkim, ważne, że nasz kandydat podoba się nam. Może nie będzie nadużyciem przypomnienie, że zgłoszony do nagrody Nobla papież Jan Paweł II też jej nie dostał, bo w tamtejszym gronie także przeważyły inne standardy
Przejrzałam galerię kandydatów, to bardzo budujące, że mimo wszystko jest wielu ludzi o szlachetnych sercach, w sumie każdy zasługuje na tytuł Niezwykłego Zwykłego Bohatera. Chociaż w konkursie wszyscy wygrać nie mogą, to w życiu i tak już wygrali
Anonimowy19 września 2013 14:57 W Sądzie Okręgowym w Zamościu wszystkie sprawy wygrane z odsetkami (rozprawy 18.09.2013r) Anonimowy19 września 2013 19:18 Odsetki liczone od jakiej daty?, czy wszyscy to osoby "po" ? Anonimowy19 września 2013 21:19 Prosimy o więcej informacji na temat wygranych spraw w SO w Zamościu. Anonimowy20 września 2013 08:40 W Zamościu wygrani to wszyscy "po". Natomiast odsetki liczone do dnia wypłaty zaległej emerytury.Na razie należy czekać na uprawomocnienie wyroku.Przedstawiciela ZUS nie było na żadnej sprawie a w tym dniu (18.09.)było kilka rozpraw.
Uwaga!!! Jeżeli tak faktycznie było to się skończyło. SO w Zamościu już nie wyrokuje z odsetkami. Aktualnie odsetki pozostawia do decyzji ZUS. Czy to możliwe, że w jednym sądzie mogą zapadać różne wyroki w takich samych sprawach?
Na pewno wygrywają osoby które są "PO" to żadne odkrycie. A grupa osób SPRZED nawet jest KARANA przez SN za bubel rządowy. (odrzucana kasacja) czy to jest sprawiedliwe?!
Tak gdyby nie ON nie mielibyśmy nawet tej półszklanki ja w przenośni wyraziła się jedna z naszych blogowiczek. Marian teraz takie czasy,że w konkursach wiadomo z góry kto wygra. Teraz do konkursów piękności pchają się nawet żaby-NO I CO: JEŚLI SĄ ZNAJOMYMI KRÓLICZKA TO WYGRYWAJĄ W CUGLACH..... a formalnie konkurs się odbył i trudno cokolwiek zarzucić "organizatorom" kolega
Mnie totalnie zaskoczyła jedna z nominacji w kategorii "Fair na co dzień". Wprawdzie z emerytem-staruszkiem w tle ;), ale zupełnie nie pasuje mi do bohaterstwa:
Widocznie teraz bohaterstwem jest zwykła uczciwość. Staruszek! jest z pokolenia kiedy obowiązywały jasne, uczciwe zasady a szkoły i rodzina nie wychowywały w kulcie "Bożka - pieniądza"
ZUS domaga się prawie 80 mln zł rocznie na same pensje dla nowych urzędników, których będzie musiał zatrudnić z powodu reformy emerytalnej. W Zakładzie pracę za publiczne pieniądze znajdzie 1,5 tys. osób. Ale wydatki ZUS-u mogą być znacznie większe. Przyszłość zmian w systemie emerytalnym wciąż jest niejasna, ale po ujawnieniu projektu rządowego w ramach konsultacji społecznych mogliśmy poznać zdanie różnych podmiotów na temat tych propozycji. Swoje obiekcje do nowych zapisów zgłosiły m.in. Prokuratoria Generalna i Centrum Legislacyjne Rządu. Radości nie kryje natomiast Zbigniew Derdziuk, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. I nic dziwnego, spodziewa się, że jego instytucja zyska na znaczeniu i dostanie dodatkowe pieniądze. "Chciałbym wyrazić zadowolenie z powierzenia Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych roli zakładu emerytalnego, dokonującego wypłaty świadczeń także z części kapitałowej. Uważam, że dla systemu ubezpieczeń społecznych jest to rozwiązanie optymalne, gwarantując bezpieczeństwo dla emerytów, przejrzystość wypłaty świadczeń i efektywność obsługi administracyjnej" - napisał prezes ZUS w dokumencie skierowanym do Ministra Pracy i Polityki Społecznej. 1,5 tys. nowych urzędników
Szef państwowego ubezpieczyciela zauważa, że wraz z przejęciem składek z OFE na ZUS spadną nowe obowiązki, a do ich wypełnienia trzeba będzie zatrudnić nowych urzędników. Ilu? - tego prezes nie pisze, ale podaje dokładną kwotę jaką trzeba wydać na ich wynagrodzenia. "W celu zapewnienia odpowiednich zasobów do niezakłóconego wdrożenia reformy systemu emerytalnego w 2014 r. fundusz wynagrodzeń powinien zostać zwiększony o kwotę 64.868 tys. zł plus pochodne (12.740 tys. zł)" - czytamy w piśmie do ministra. Prezes Derdziuk twierdzi też, że Zakład będzie miał trudności z pokryciem tych wydatków we własnym zakresie. Jak wyliczył portal zus.pox.pl, suma 77,5 mln zł starczy na wypłacenie 1398 średnich wynagrodzeń w ZUS, które wynoszą niemal 4620 zł miesięcznie. Przyjmując, że pensje nowych pracowników Zakładu będą nieco niższe od średniej można spodziewać się wzrostu zatrudnienia w ZUS o 1,5 tys. stanowisk.
Trzeba też pamiętać, że wynagrodzenia to nie jedyne koszty związane z nowymi miejscami pracy. Nowo zatrudnieni urzędnicy skądś muszą wziąć niezbędny sprzęt, jak choćby biurka i komputery. To także może łączyć się ze sporymi wydatkami. Emerytury na Marsie
Ale nawet suma wydana na legion nowych urzędników wraz z wyposażeniem może zblednąć w porównaniu z zagadnieniem, o którym prezes Derdziuk wspomina w kolejnym punkcie dokumentu.
"Proponowane zmiany legislacyjne mają ogromny wpływ na obecnie eksploatowany w ZUS system informatyczny. Część zmian dotyka głównych elementów systemu i wymaga ich gruntownej przebudowy, część wymaga budowy nowych elementów od podstaw" - czytamy.
Trudno powiedzieć, ile taka przebudowa systemu może kosztować, ale z pewnością niemało, skoro, jak pisał "Dziennik Zachodni", informatyzacja ZUS kosztowała już 3 mld zł, czyli więcej niż wysłanie sondy Pathfinder na Marsa. Roczne wydatki ZUS na informatykę wynoszą zaś 800 mln zł.
Przypomnijmy, że jedno z najważniejszych założeń reformy emerytalnej i przeniesienia pieniędzy Polaków z OFE do ZUS stanowi ograniczenie niepotrzebnych wydatków Skarbu Państwa. Ciekawe, czy autorzy reformy w swoich wyliczeniach uwzględnili apetyty urzędników z ZUS?
Minister Bucior wielokrotnie informował (chociażby na ostatnim posiedzeniu Komisji Finansów w Sejmie ) , że kwota zaległych , które należy zwrócić emerytom (oczywiście jednorazowo ) - to ponad 700 mln złotych . A więc MNIEJ , niż COROCZNIE ZUS wydaje na utrzymanie systemu komputerowego. Z odsetkami kwota zaległych wynosi ponad 9oo mln złotych - do wypłaty JEDNORAZOWEJ - a więc w dalszym ciągu kwota porównywalna z ta , którą ZUS wydaje COROCZNIE na utrzymanie systemu komputerowego - a teraz domagaja sie zwiększenia tej kwoty.
Proszę się cieszyć, że ZUS jeszcze funkcjonuje. Czy w OFE będzie lepiej i taniej? Proszę sobie wyobrazić pracowników ZUS, którzy żmudnie wykonują swoją pracę, a mają naprawdę setki tysiące spraw do załatwienia, terminowo i bez zarzutu. Pracują na ustawach, których przecież sami nie wymyślili, bez komputerów wykonanie takiej pracy jest niemożliwe. Proszę porównać do wydatków z innych dziedzin, np. do ilości wypalonych papierosów, albo wypitego alkoholu
Szanowni Państwo. Rzecz jest nie w wydawanych pieniądzach na komputeryzację. Bo czy sobie wyobrażacie wydawanie decyzji dla paru milionów emerytów bez tego?. Przecież oczekiwalibyście na nią parę lat a żeby było szybciej trzeba by było zwielokrotnić liczbę urzędników. Rzecz jest w fachowości zatrudnianych tam osób. Pierwsza moja emerytura trafiła do rzędniczki, która na kazdy mój wniosek wydawała trzy decyzje. Dwie poprawiające tą pierwszą. Umiałam sprawdzić czy jest prawidłowa. A co jak ktoś nie umie?. Wtedy nawet nie wie, ze został oszukany, nie celowo ale z niewiedzy załatwiającego jego sprawę. Teraz "moją emeryturę" ma inna urzędniczka -fachowa, uprzejma, terminy dotrzymane. Całe zło to "synowe, ciocie,bratanice,siostrzenice itp" decydentów. To jest poniżej krytyki. Byliście nieraz w ZUS. Zawsze są duże kolejki do okienek. Niestety jest nas parę milionów. A chcielibyśmy być załatwieni szybko, sprawnie i fachowo. Pozdrawiam.
Nie chodzi o to , że komputerów w ZUS ma nie byc . Chodzi o to , że system komputerowy wprowadzony w ZUS był bardzo drogi , a coroczne koszty utrzymania są monstrualnie drogie.
KOCHANI, to że są takie duże zobowiązania wobec ZAWIESZONYCH co powoduje ogromną dziurę w budżecie przez BUBEL USTAWĘ - TO NIE UKRYWAJMY ALE DO TEGO PRZYCZYNIŁ SIĘ RZĄD, JEGO PRAWNICY I sam PREZYDENT!!!!!! WSTYD BO ZIGNOROWALI WYROK TK i czekali tyle miesięcy. Doprowadzili nas do uszczerbku na zdrowiu, upokorzenie przez sędziów i koszta (nie małe) sądowe!!!! Jeżeli chodzi o kasacje w SN to też nie jesteśmy dobrze traktowani (szczególnie osoby SPRZED) a adwokaci nic nie mają sobie do zarzucenia. Czytaliśmy ich wypowiedzi podane przez poszkodowanych w SN. To wszystko jest przez RZĄDZĄCYCH!!!! Pozdrawiam.Krystyna
To co rząd i prezydent ze swoimi prawnikami zrobili tj dziurę budżetową to powinni teraz razem z zusem pracować na liczydłach a nie na komputerach i dostawać dodatkowe pieniądze!!!!!! Bo jak się pomyli zwykły urzędnik to płaci za popełniony błąd!!! A oni teraz chcą dodatkowe pieniądze, pracowników i pytam co jeszcze!!!!!! Jeżeli chodzi o fedakową to nie została ukarana tylko siedzi na L4 za nasze podatki!!! Nas się kontroluje jak jesteśmy chorzy i zabiera pieniądze!!! ZA TEN BUBEL ORAZ DZIURĘ BUDŻETOWĄ POWINNI ZAPŁACIĆ PRZED TRZYBUNAŁEM STANU!!!!! TAK.
Najpierw niech oddadzą pieniądze. Jak "k" są niepotrzebne, bo po co "ma wyrywać sobie włosy", to niech je przekaże na cele charytatywne i niech nie mąci!
Żółć Ci się wylewa. Nie dziwie się, że młodzi negatywnie nas spostrzegają. Też ich rozumiem.Jestem obiektywna i jestem normalna i przy zdrowych zmysłach , potrafię dostrzegać w życiu pozytywy. Według Ciebie gwarantem życia jest duży pieniądz. Ja mogę żyć a niby Ciebie ktoś zabija ? Sądzisz, że za pieniądze wykupię się śmierci.Ja potrafię cenić to co mam. A pieniądze mam komu dać. Tobie radzę zgłosić się do psychologa i do opieki społecznej, że żyjesz w nędzy. k
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem. Znaczna grupa emerytów już nie pracuje i zostaje im tylko nadzieja na odzyskanie zaległych emerytur. Ta grupa pomagając często swoim dzieciom, wierząc państwu wzięła kredyt, bo liczyła na 2 źródła dochodu. Na pewno nie brała kredytu, aby go przehulać.Do psychologa sama się udaj, bo do opieki społecznej - chyba nie musisz! Twoje stanowisko jest bardzo egoistyczne, to jest smutne. Masz pracę i wznowioną wypłatę emerytury - to się ciesz, ale dlaczego wręcz odradzasz innym w podejmowaniu starań o precyzyjny zapis art.3 projektu ustawy, gdyż ten zapis rodzi pewne wątpliwości, czy obejmie emerytów z negatywnym i prawomocnym wyrokiem sądu? Kim jesteś? Masz 2 źródła dochodu, ale nie wszyscy tak mają. k, więc nie mów za wszystkich. Twoje wpisy są nieobiektywne! Przestań zrzędzić i zarzucać myślącym - rozlewanie żółci. Obawę o ten sporny art.3 wyraziła spora liczba blogowiczów, Twój punkt widzenia - znacząca mniejszość. Nikt Ci nie zazdrości wspaniałego samopoczucia, ale nie wmawiaj mi, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz. Tego nie możesz wiedzieć, bo nie jesteś jasnowidzem. Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam.
Powyższy wpis dotyczył wypowiedzi - "k", przypominam tę wypowiedź:
Anonymous11 listopada 2013 10:15
Myślę, ze ten kredyt nie dla mnie wzięłaś. Jeżeli dobrze się wczytasz w komentarze to większość na tym blogu stanowią tu osoby mające dwa źródła dochodu. Egoizm przemawia przez Ciebie. Nie potrafisz zauważyć ludzi , którzy są naprawdę w trudnej sytuacji. Rozejrzyj się w swoim środowisku i zastanów czy wszyscy maja tak tragicznie jak Ty. k
To nie ja wmawiam, tylko ty uważasz, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz.Ja tu nie narzekam, ja tez mam dzieci , tez mam wnuki. Nie żyją w krainie mlekiem płynącej. Też pomagam spłacać kredyty, opłacać studia. Nie każdemu wychodzi tak jakby marzył. To co mnie nie zabiło to mnie wzmocniło i cieszę się z tego co mam. Nie robię larum.Nie jest tu miejsce na ubolewanie swojego życia prywatnego. Cenie takich jak Marian i Kibic życzliwych i trzeźwo-myślących. W dniu kiedy zapadł wyrok TK, koleżanka pyta mnie się czy się cieszę ? Powiedź moja była - nie do końca. Zmam życie .Miałam do czynienia z budżetem przed transformacja i po transformacji i różne zagrywki wyżej czy niżej rządzących mnie nie zaskakują. W tej chwili wierzę, że wszyscy którym wstrzymali emerytury otrzymają wyrównanie. Na dzień dzisiejszy muszą przeciągać w czasie. k
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem. Znaczna grupa emerytów już nie pracuje i zostaje im tylko nadzieja na odzyskanie zaległych emerytur. Ta grupa pomagając często swoim dzieciom, wierząc państwu wzięła kredyt, bo liczyła na 2 źródła dochodu. Na pewno nie brała kredytu, aby go przehulać.Do psychologa sama się udaj, bo do opieki społecznej - chyba nie musisz! Twoje stanowisko jest bardzo egoistyczne, to jest smutne. Masz pracę i wznowioną wypłatę emerytury - to się ciesz, ale dlaczego wręcz odradzasz innym w podejmowaniu starań o precyzyjny zapis art.3 projektu ustawy, gdyż ten zapis rodzi pewne wątpliwości, czy obejmie emerytów z negatywnym i prawomocnym wyrokiem sądu? Kim jesteś? Masz 2 źródła dochodu, ale nie wszyscy tak mają. k, więc nie mów za wszystkich. Twoje wpisy są nieobiektywne! Przestań zrzędzić i zarzucać myślącym - rozlewanie żółci. Obawę o ten sporny art.3 wyraziła spora liczba blogowiczów, Twój punkt widzenia - znacząca mniejszość. Nikt Ci nie zazdrości wspaniałego samopoczucia, ale nie wmawiaj mi, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz. Tego nie możesz wiedzieć, bo nie jesteś jasnowidzem. Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam.
ANONIM. Z 16:16 CO TY WYPISUJESZ?. Art. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu,z wyjątkiem przepisów art. 6.
Art.3 projektu dotyczy tylko osób, które wygrały w sądzie . Nie dotyczy orzeczeń negatywnych.Jak można ustalić wypłatę emerytury jeżeli się wydaje wyrok negatywny ?????? Orzeczenie negatywne nic nie ustala jeżeli oddala pozew. W art. 3 brakuje ewentualnie zapisu o odsetkach dla wygranych w sadzie.
Odpowiedź do wpisu z poprzedniego postu z 21:18 i 21:23 Anonymous11 listopada 2013 09:52 Odnośnie walki o zaległe:
Lepiej "dmuchać na zimne", nie możemy tej ignoranckiej władzy ufać za grosz! Trzeba działać, wyprzedzać i nie dać się ZASKOCZYĆ. Żeby nie było za późno!
Trzeba pisać do posłów, jak zalecał kibic i inni. Musimy się ratować, póki jeszcze czas. Może w uzasadnieniu do ustawy trzeba dokładnie podać wykładnię tego Art. 3, jeżeli nie można ingerować bezpośrednio w ten artykuł i jeszcze pamiętać o tych z vacatio legis. Proszę o zredagowanie pisma do posłów, podać nazwiska tych, do których wysyłać opisane dezyderaty ( życzenia). Spieszmy się !!!
Nic nam nie da uzasadnienie, bo tego potem nikt nie czyta, musi być precyzyjny zapis w ustawie i do tego musimy dążyć, oczywiście nie konstruując zapisu art.3 tylko tak jak zalecał Kibic, uzasadniając konieczność zmiany zapisu. Prosimy nasze Panie Kochane i wszystkich, którzy pomogliby zredagować schemat takiego pisma które moglibyśmy wysyłać do poszczególnych osób mających wpływ na kształt ustawy.
Do An. z 10.XI. 21:10. Zapytaj znajomego: 1. Czy w XI.2012 r. występował o zaległą emeryturę wraz z odsetkami. 2. Czy dostał decyzję odmowną ZUS zarówno w sprawie emerytury jak i odsetek. 3. Czy w odwołaniu do sądu występował o odsetki od każdej zaległej raty emerytury /bądź od października 2011/. Jeżeli taka była historia jego sprawy to przyznam Ci rację - SO w Zamościu zmienił orzecznictwo. Jeżeli nie spełnił chociaz jednego punktu odsetek nie mógł mieć zasądzonych. 19 lub 20 XI. będę wiedziała jak rzeczywiście orzeka SO Zamość -znajoma ma sprawę. To będzie sprawdzian, bo znam sprawę. Napiszę jak jest, ale bez sygn. bo nie jestem do tego upoważniona.
Pod cytowanym przeze mnie postanowieniem z SN (pod zniczem) zasugerowano mi , że kontynuowanie tego tematu jest ryzykowne... i dalej, że dołączenie go do wcześniej wysłaniej skargi do ETPCZ jest niestosowne. Czy ktoś z Państwa wie dlaczego? H.W.
Anonimowy 11 listopada 2013 21:25 Proszę się opamiętać i przestać szkalować. Szczytem było upublicznienie prywatnej korespondencji pomiędzy adwokatem i klientką.
Nie mogę zrozumieć dlaczego w SN skarga nie zostanie przyjęta do rozpoznania? Dla mnie to była duża nadzieja i dlatego zdecydowałam się na kasację (wiedząc że koszta są duże) i co będzie z tego? Czytam że już któraś osoba ma przegrane w SN. Czy dlatego że jesteśmy SPRZED? Czy tzn że osoby z tej grupy są już przegrani? Krys
Do B Sz: Nie bardzo rozumiem, "że do SN zmuszani byliśmy - odgórnie" Nikt nikogo nie zmuszał. Ja po przegraniu w SO i SA złożyłam skargę do ETPCz i spokojnie czekam. Pozdrawiam. BE.
Nikt nikogo nie zmuszał do złożenia skargi kasacyjnej. Wszystko zależy od treści tej skargi. A tak na marginesie-wypuszczenie z więzień drobnych złodziejaszków i pijanych rowerzystów poszło błyskawicznie. Nikt nie składał żadnych wniosków, władza sądownicza sama szukała kogo dotyczy i błyskawicznie wydawała decyzje aby nikt nie został pominięty i się nie poskarżył (odszkodowanie). Tylko emerytów dotyczą wciąż nowe wnioski do ZUS, procedowanie nowych aktów prawnych i długie czekanie na to co im się należało.
Kochani przegrani. Pozwoliłam sobie na stworzenie szkieletu naszej prośby/ bez czapy /do Komisji o której wspominał Kibic w sprawach nas nurtujących co do projektu rządowego. Jeżeli jest taka możliwość o jakiej wspominał nasz niezawodny Kibic to proszę przeczytać i poprawiać aby wyszło bardzo dobre pismo, które możemy wysyłać do wszystkich mogących nam pomóc.
Można ustalić do kogo.
Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą w związku z wpłynięciem do Sejmu ? senackiego i rządowego projektu ustawy dotyczącej wykonania wyroku TK dnia 13 listopada 2013r. syg.akt.K2/2012 w sprawie zwrotu zawieszonych emerytur w okresie od 1 października 2011r. do 21 listopada 2012r. Mając na uwadze, że z dwóch projektów ustaw powstanie jedna a wiodącym projektem okaże się projekt rządowy, którego zapisy w dalszym ciągu budzą poważne wątpliwości zwracam się z prośbą , ze względu na założony cel ustawy i zgodne intencje obu projektodawców aby zapisy tworzonej ustawy były jasne i czytelne i gwarantowały wypłatę zaległych emerytur wszystkim emerytom bez wyjątku, również tym, którym sądy ich odmówiły. Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego. „„Należy stwierdzić, że pewna norma (nie przepis w całości) utraciła moc z chwilą ogłoszenia wyroku TK. Uchwalenie projektowanej ustawy nie spowoduje utraty mocy przez jakąś kolejną normę lub przepis; spowoduje tylko dodanie nowej normy. Stąd określenie „przepisy dotychczasowe” należy rozumieć, jako przepisy obowiązujące przed dniem wejścia w życie proponowanego przepisu, czyli z wyłączeniem owego przepisu. W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.” Największą obawę wzbudza fakt, iż w projekcie rządowym ustawy nie ma zapisu dotyczącego zwrotu zawieszonej emerytury emerytom, którzy w wyniku odwołania od decyzji organu rentowego przegrali sprawy w sądach. Zważywszy na to ,że prawomocne wyroki sądu są wiążące dla obu stron, brak zapisu regulującego ten stan rzeczy spowoduje, że emeryci, którym sądy odmówiły wypłaty zaległej emerytury nigdy jej nie odzyskają. Pragnę zwrócić również uwagę na zapis art. 3 projektu rządowego, którego zapis w obecnym kształcie pozbawia emerytów odsetek , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu. Tworzona ustawa powinna w sposób jasny i czytelny raz na zawsze załatwić sprawę tysięcy pokrzywdzonych emerytów , którzy ufając państwu i stanowionemu przez nie prawu, podjęli na podstawie obowiązujących wówczas przepisów decyzje mające wpływ na dalsze ich życie. Pozdrawiam tym razem anonimowo
Trzeba jeszcze dodać :Powinno również się rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis a następnie zawiesił na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów co wszystkim emerytom pobierającym wówczas świadczenie bez rozwiązania stosunku pracy.
01:11 A może tak: Powinno się również rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, a następnie zawiesił to prawo nabyte do świadczenia na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów, co wszystkim pracującym nadal emerytom. 01:06 Bardzo dziękuję, za stworzenie szkieletu pisma, mnie się podoba, ale trzeba dopisać to co powyżej i jeszcze skonsultować, a następnie wybrać posłów i ustalić jaką zastosować formę przekazu - e- mailową, czy pismami poleconymi. Pozdrawiam wszystkich po powrocie z wojaży i dziękuję za podjęcie tematu, bo ostrożności nigdy za wiele! Daniela
Zamiast "Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego. " wpisałabym "Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego, które w sposób czytelny odzwierciedla cel i intencje projektodawcy. " autor
Krzys, zakumufluwales sie,ale ja Ciebie rozpoznaje,mysle ze Ty tez kojarzysz moja skromna osobe po wpisach, tez anonimowo. Pozdrawiam Cie. Szkoda tych, co mysla i nie moga spac,nakrecaja sie sme,szkoda zdrowia.Wg mojego rozeznania wszyscy dostana swoje.Nic nie pomoze bicie glowa w mur.
Szanowni blogowicze Kika dni temu dyskutowalismy kwestie powagi rzeczy osadzonej. Dzisiaj moge podzielic sie z Panstwem optymistyczna informacja, ktora powinna wykluczyc koniecznosc wysylania pisma zaproponowanego przez (znanego) anonimowego z 1:06.
Otoz sprawy z zakresu ubezpieczen spolecznych, rozpatrywane sa w postepowaniach odrebnych opisanych w przepisach kodeksu postepowania cywilnego. Z tego tez powodu w inny sposob niz w zwyklych sprawach cywilnych stosuje sie zasade dotyczaca powagi rzeczy osadzonej, a w szczegolnosci:
"WYROK SADU UBEZPIECZEN SPOLECZNYCH KORZYSTA Z POWAGI RZECZY OSADZONEJ, JEDYNIE WOWCZAS GDY SAD PRZYZNAL NAM SWIADCZENIE, KTOREGO NA ZASADZIE PRAW NABYTYCH NIE MOZNA NAM ODEBRAC". W tej kwestii zajal stanowisko Sad Najwyzszy w wyroku z dnia 9 czerwca 2010r. - sygn. akt III UK 92/09. Znaczy to tyle, ze powaga rzeczy osadzonej dotyczy tylko wyrokow pozytywnych Organ rentowy, bez wzgledu na istnienie negatywnego orzeczenia sadu, moze wiec w razie zmiany okolicznosci orzec ponownie i swiadczenie przyznac badz odmowic. Ma to rowniez scisly zwiazek z art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
W naszym przypadku dojdzie prawdopodobnie do wprowadzenia, pod rygorem obowiazujacych przepisow, nowej normy prawnej na mocy ktorej zaklad zostanie zobowiazany do wyplaty zaleglych swiadczen.
Dotychczas wprowadzona byla czesciowa norma prawna na mocy ktorej zostal wprowadzony obowiazek wznowienia wyplaty swiadczen po opublikowaniu wyroku TK w Dzienniku Ustaw.
W tym stanie rzeczy, w moim odczuciu, nie zachodzi koniecznosc wysylania pism do poslow.
W odniesieniu do art. 3 proponowanej ustawy wydaje mi sie, ze skoro prawomocnym wyrokiem EMERYTRA ZOSTALA USTALONA to znaczy ze emeryci Ci nabyli do niej prawo i po zlozeniu wniosku ja otrzymaja.
Jezeli sad odniosl sie tylko do zawieszonej emerytury a nie odniosl sie do waloryzacji i odsetek to beda mogli na mocy ustawy zlozyc wniosek o wyplate waloryzacji na mocy art. 4.1 i odsetek - art. 4.2.
Kwestia tych z okresu "vacatio legis". Jezeli te osoby mialy wydane decyzje wstrzymujace wyplate emerytury na mocy art. 28 ustawy o finansach publicznych z dnia 16 grudnia 2010r. a ponadto wypelniaja wymogi art. 2 proponowanej ustawy.
W zwiazku z powyzszym, w mojej ocenie, zbedna jest interwencja w sprawie. pozdrawiam wszystkich Ula05
Ulo05, Chciałoby się, aby Twoje słowa były prorocze. Ale, czy można opierać się tylko na PRAWDOPODOBIEŃSTWIE wprowadzenia nowej normy prawnej wprowadzonej POD RYGOREM zobowiązania ZUS do wypłaty zaległych świadczeń. My musimy mieć PEWNOŚĆ. Oszukani już zostaliśmy i przez organ rentowy ( wyrok TK wg niego działał tylko ex nunc), jak i przez sądy ( dokonujące podziału na tych "sprzed" i "po" ) - wtedy też powinien być zastosowany RYGOR - a co się stało, doświadczyliśmy! Zapaliła się "lapmka" - ZERO ZAUFANIA! Dlatego nie zaszkodzi pisać do posłów, przecież to nasze wcześniejsze pisanie już przyniosło pewne efekty, żeby po fakcie wprowadzenia ustawy mieć czyste sumienie, że nie siedziało się z założonymi rękami i nie czekało się aż spadnie gwiazdka z nieba! pozdrawiam wszystkich Daniela
Proszę przeczytać jeszcze raz uważnie stanowisko SN przekazanego do senatu odnośnie projektowanej ustawy.Zacytuję " Dosłowne interpretowanie określenia (....) byłoby sprzeczne z dotychczasowymi w prawie ubezpieczeń społecznych regułami według których każda korzystna zmiana zasad nabywania prawa, USTALANIA JEGO WYSOKOŚCI LUB ZASAD WYPŁACANIA ŚWIADCZEŃ ma zastosowanie do wszystkich emerytów." Z tego by wynikało, że jeżeli art. 2 projektowanej ustawy mówi wyraźnie kogo obejmie zwrot zawieszonej emerytury/wg mnie obejmuje wszystkich bez wyjątku/ to nie może ustawa pominąć choćby jednego zawieszonego, który skorzystał na obowiązującej wówczas regulacji. Dzisiejszy wpis Uli to również potwierdza. Pozdrawiam Wiga
Nie możemy tylko zdawać się na "łaskę pańską".Ostrożności nigdy nie za wiele. Skoro zadano sobie trudu z opracowaniem pisma do Sejmu, należy sprawę realizować,by potem nie zarzucać sobie grzechu zaniechania. Kontynuacja tego pomysłu jest wskazana, na pewno nie zaszkodzi. Jestem za! ;))
Ulo05, Wigo Rację ma Anonim z 08:45!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba to zrobić, aby mieć czyste sumienie i spać spokojnie!!!! Jest wzór - tylko pisać !!!! Pytanie - w jaki sposób i do kogo??? To nie zaszkodzi, a może pomóc.
Moje stanowisko co do zapisów w projekcie ustawy rządowej wyraziłam we wcześniejszych wpisach,/uważam, że odzyskamy wszyscy zaległe, Ci sprzed i Ci po a nawet Xenefont/ jednak z uwagi na istotę problemu uważam, że takie ogólne pisma nam nie zaszkodzą lecz zwrócą uwagę na to, iż zainteresowani projektem ustawy śledzą ją na bieżąco i chcą się pozbyć wszystkich obaw. Tak zrozumiałam min. intencję Kibica,wypowiadającego się w jego ostatnich wpisach. Pozdrawiam Wiga.
Wigo, Rozumiem, że uważasz, że jednak warto pisać do posłów. Wykazując zainteresowanie, pobudzamy ich do większego skupienia nad projektem ustawy, aby zapisy były precyzyjne bez możliwości interpretacji i żeby objęły wszystkich "zawieszonych" również Xenefonta i wszystkich w podobnej do niego sytuacji. Daniela
Wigo, Podany wzór opisuje nasze wątpliwości - a więc nie będzie to przeredagowanie artykułów projektowanej ustawy, jak zalecał kibic. Do kogo wysyłamy i w jaki sposób? pozdrawiam serdecznie
Pozwoliłam sobie na zamieszczenie fragmentu wypowiedzi Kibica , która podpowiada gdzie możemy się zwrócić. Anonimowy10 listopada 2013 12:50 „Po nadaniu rządowemu projektowi ustawy numeru jako drukowi sejmowemu, uzgodnione dezyderaty można (na początek) kierować zarówno do Komisji (jako całości), która zostanie wyznaczona do procedowania projektu (najprawdopodobniej będzie to Komisja Polityki Społecznej i Rodziny), jak i do poszczególnych posłów z tej komisji. Kontakt możliwy jest zarówno na elektroniczne adresy sejmowe, jak i poprzez e-maile i telefony do biur poselskich, a także osobiste spotkania z posłami w ich biurach. Szczególnie zachęcam do bezpośredniego kontaktu z posłami (rozmowa telefoniczna, spotkanie). W Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zasiadają m.in. posłowie, którzy wystąpili z interpelacjami poselskimi w sprawie zwrotu zawieszonej emerytury: pani poseł Franciszka Hrynkiewicz (PiS), pani poseł Izabela Mrzygłocka (PO) i wice przewodniczący Komisji, pan poseł Stanisław Szwed (PiS). Ważnym sprzymierzeńcem okazała się także wice przewodnicząca Komisji, pani poseł Anna Bańkowska (SLD). Jeśli chodzi o wymienionych posłów, to warto im przekazać Państwa stanowisko już teraz, z wyprzedzeniem, bo proces legislacyjny może przebiegać szybko. (Autorzy innej, „zbiorowej” interpelacji, posłowie PO: Lidia Gądek, Józef Lassota, Anna Nemś, nie wchodzą, niestety, ani w skład Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, ani Komisji Finansów Publicznych.) kibic” Pozdrawiam Wiga
W podziękowaniu Wam, Drogie Koleżanki za niespotykaną wręcz troskę,niezwykłą pracowitość (bo nawet zarywacie nocki) i oddanie sprawie, dedykuję prośbę i wyrazy oczekiwania: "Wiem, że w moich klęsk czeluści Moc mnie Wasza nie opuści! Czyli razem trwajmy dzielnie, I nigdy oddzielnie!". Pozdrawiam bardzo cieplutko
Do Wigi z 11:38. Podczas październikowej audycji w radiowej "Trójce" poseł Szwed deklarował interwencję na Komisji PSiR w sprawie zagrożenia przekroczeniem przez niektórych progu 32%. Wobec przytaczanych ostatnio wątpliwości ta kwestia jakby straciła na znaczeniu. ;)
Ulo05, próbuję sobie wyobrazić, jak powinno wyglądać pismo z wnioskiem do ZUS o "dopłatę" odsetek i/lub waloryzacji w przypadku emeryta, który PRZED wejściem w zycie ustawy otrzymał już zwrot "gołej" zaległej kwoty na mocy prawomocnego wyroku sądowego. Na jaką podstawe prawną należałoby się powołać, skoro artykuł 3 (projektu) ustawy stanowi, że tych emerytów nie obejmuje ustawa (zwyjątkiem art. 6). Proszę, rozwiej moje wątpliwości. Dzięki. :)
Drodzy zawieszeni, Dlaczego uzylam slowa "prawdopodobnie"? Dlatego, ze ustawa jeszcze nie weszla w zycie. jezeli wejdzie to ta norma zadziala. "Norma prawna" - to po prostu regula postepowania zewnetrznego stworzona na podstawie przepisow prawnych.
W naszym przypadku ta norma prawna bedzie zobowiazanie ZUS do wyplaty zaleglej emerytury lacznie z przyslugujaca waloryzacja i ustawowymi odsetkami.
Anonimowy z 14:43 Skladasz wniosek o tresci (mniej wiecej) nastepujacej.
W zwiazku z wprowadzeniem ustawy ... z dnia ... wnosze o wyplate waloryzacji, przyznanej i wyplaconej mi juz zaleglej emerytury, na po z art. 4.1 oraz ustawowych odsetek w zwiazku z art. 4.2 tej ustawy.
Moc osadzona ma tylko Twoj pozytywny prawomocny wyrok w odniesieniu do tego co zostalo Ci przyznane..
To czy ktos chce pisac pisma do poslow zalezy wylacznie od niego i nie zamierzam nikogo od tego powstrzymywac wrecz przeciwnie uwazam, ze juz raz "rzad usmazyl nam pieczen nie do przelkniecia - pieczen ktora przyprawily sady", wiec na to co jest zapisane miedzy wierszami nalezy sie teraz przyjrzec ze szczegolna dokladnoscia..
Osobiscie po dokladnej analizie przepisow i kontaktem z innymi bardziej zorientowanymi w prawie osobami mysle ze taka koniecznosc nie zachodzi.
Ewo z 8:28 Lopatologicznie. Moc wiazaca, czyli to co ZUS musi wziac po uwage to jest to co sad Ci przyznal - czyli masz wyrok pozytywny i sad ustalil ze ZUS ma Ci wyplacic zalegla emeryture.
Albo - masz wyrok negatywny i wejdzie ustawa zobowiazujaca ZUS do wyplaty zaleglej emerytury lacznie z rewaloryzacja i ustawowymi odsetkami. Sladasz wniosek i ZUS rozpatruje Twoja sprawe. Jezeli sprawe bedziesz jeszcze miala w sadzie misi sie ona zakonczyc. Jezeli ZUS sie zgodzi to bedziesz ja mogla z sadu wycofac i wtedy dopiero ZUS w ciagu 60 dni wyda CI decyzje. Jezeli jeszcze malo czytelnie zadaj pytanie.
Ulo05, po Twoich wyjaśnieniach z 02:57 moje wątpliwości się rozwiały. Być może taka właśnie - optymistyczna - interpretacja zapisów rządowego projektu ustawy sprawia, że nie pojawiły się dotychczas żadne "alarmujące" artykuły prasowe.
A ja bym napisała: Na podstawie art.85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 4 ust 1 i 2 ustawy ..... zwracam się z prośbą o wypłatę odsetek ustawowych itd
To jest chyba właściwe postępowanie, ponieważ art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych jest wymieniony w art. 9 projektu ustawy.
Art. 9 W sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy: [...]
cały art. 85: Art. 85. 1. Jeżeli Zakład – w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych lub świadczeń zleconych do wypłaty na mocy odrębnych przepisów albo umów międzynarodowych – nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego. Nie dotyczy to przypadku, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności. 1a. Do odsetek, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się przepisów o finansach publicznych. 2. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady wypłacania odsetek. 2a. Przepis ust. 1 stosuje się również do płatników składek zobowiązanych z mocy odrębnych przepisów do wypłaty świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych.
Miało być: Na podstawie art.85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 4 ust 1 i 2 oraz 9 ustawy ..... zwracam się z prośbą o wypłatę odsetek ustawowych itd.... zjadło mi się "9"
Anonimowy z 22:15 Masz racje tylko w zwiazku z cytowanym przez Ciebie art. 85 ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczen spolecznych zostalo wydane rozporzadzenie w sprawie wyplaty ustawowych odsetek.Jak chyba sam zauwazyles, ze z tego nie wynika kwota usawowych odsetek, ktora na dzien dzisiejszy wynosi 13%.
Ale to tylko moja skromna uwaga dotego co napisales odnosnie art. 9 proponowanej ustawy. pozdrawiam Ula05
Natomiast moje spostrzeżenie jest takie, że "kwota ustawowych odsetek, która na dzień dzisiejszy wynosi 13%" wynika wprost właśnie z art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych:
ust. 1 "... jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego."
Rozp. MPiPS w spr. szczegółowych zasad wypłacania odsetek jest tu: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19990120104&min=1
Kontakt telefoniczny do biur poselskich pani poseł Izabeli Mrzygłockiej: Biuro Poselskie w Wałbrzychu: 74 842 37 53 Biuro Poselskie w Świdnicy: 74 665 78 30
Kontakt telefoniczny do biura poselskiego pani poseł Anny Bańkowskiej: tel: (52) 322-33-67
Anonymous11 listopada 2013 20:10 Szanowni Państwo, moja sprawa jutro w SN, ale już nie mam złudzeń, prawdopodobnie skarga nie zostanie przyjęta do rozpoznania (konsultowałam z p. mec. KM, podobne uzasadnienie jak skarga pisana przez mec. G). Jestem "sprzed", choć SN w skardze mec. G. uznał , iż nabycie prawa jest dopiero po spełnieniu wszystkich warunków, tym samym skąd ten podział na "sprzed" i "po" . Niestey, ponadto ja już mam asekuracyjne pismo z ZUS/Łódź, iż wiążący obie strony będzie wyrok sądu (to odpowiedź na mój wniosek z listopada 2012 po wyroku TK, gdy prosiłam zwrot zaległych, a sprawa była jeszcze na etapie so ). Art. 3 z projektu rządowego w sam raz dla ZUS. Pozdrawiam DL
Anonimowy12 listopada 2013 14:10 Na stronie SN jest odmówienie przyjęcia do rozpoznania skargi skargi DL.
Mili Państwo! Moje pytanie do Was jest bardzo prozaiczne i z góry za nie przepraszam. Jestem z "po". Wyrok SO zwrot zaległych świadczeń , odsetki do decyzji ZUS. Czekam na uzasadnienie SO. Najprawdopodobniej ZUS złoży apelację. Prozę mi powiedzieć , czy w tej sytuacji, po otrzymaniu uzasadnienia wyroku ,mam pisać pismo do ZUS o zwrot odsetek , czy tez cala sprawa przesunie się aż do rozstrzygnięcia w SA? Bardzo boję się nie przegapić terminów po otrzymaniu pisma SO z uzasadnieniem wyroku. Będę wdzięczna za podzielenie się Waszym doświadczeniem w tej kwestii. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
Byłoby "symbolicznie" i "rocznicowo", gdyby numer druku sejmowego nadano projektowi rządowemu 13 listopada, a pierwsze czytanie odbyło się podczas najbliższej sesji Sejmu w dniach 20-22 listopada. ;)
Kochani przegrani , poprawiłam swoje pismo. Myślę ,że w tej wersji można śmiało wysyłać do posłów oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą w związku z wpłynięciem do Sejmu senackiego i rządowego projektu ustawy dotyczącej wykonania wyroku TK dnia 13 listopada 2013r. syg.akt.K2/2012 w sprawie zwrotu zawieszonych emerytur w okresie od 1 października 2011r. do 21 listopada 2012r. Mając na uwadze, że z dwóch projektów ustaw powstanie jedna ustawa a wiodącym projektem okaże się projekt rządowy, którego zapisy w dalszym ciągu budzą nasze poważne wątpliwości zwracam się z prośbą , ze względu na założony cel ustawy i zgodne intencje obu projektodawców aby zapisy tworzonej ustawy były jasne, czytelne i gwarantowały wypłatę zaległych emerytur wszystkim emerytom bez wyjątku, którym zawieszono emerytury na podstawie niekonstytucyjnych przepisów ponieważ dalej kontynuowali zatrudnienie u tego samego pracodawcy bez rozwiązania stosunku pracy. Największą obawę wzbudza fakt, iż w projekcie rządowym ustawy nie ma zapisu dotyczącego zwrotu zawieszonej emerytury emerytom, którzy w wyniku odwołania od decyzji organu rentowego przegrali sprawy w sądach. Zważywszy na to ,że prawomocne wyroki sądu są wiążące dla obu stron, brak zapisu regulującego ten stan rzeczy spowoduje, że emeryci, którym sądy odmówiły wypłaty zaległej emerytury nigdy jej nie odzyskają. Pragnę zwrócić również uwagę na zapis art. 3 projektu rządowego ,którego zapis w obecnym kształcie pozbawia emerytów odsetek , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu. Powinno się również rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, a następnie zawiesił prawo nabyte do pobierania świadczenia na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów, co wszystkim emerytom pobierającym wówczas świadczenie bez rozwiązania stosunku pracy. W tym miejscu chciałabym zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego, swoistego motta dla zawieszonych, mających nadzieję w projektowanej ustawie do odzyskania swoich zaległych emerytur jak również wiarę w demokratyczne państwo prawa.
„Należy stwierdzić, że pewna norma (nie przepis w całości) utraciła moc z chwilą ogłoszenia wyroku TK. Uchwalenie projektowanej ustawy nie spowoduje utraty mocy przez jakąś kolejną normę lub przepis; spowoduje tylko dodanie nowej normy. Stąd określenie „przepisy dotychczasowe” należy rozumieć, jako przepisy obowiązujące przed dniem wejścia w życie proponowanego przepisu, czyli z wyłączeniem owego przepisu. W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.” Mając powyższe na uwadze proszę w imieniu wszystkich emerytów , którym do chwili obecnej nie zwrócono zaległych świadczeń aby tworzona ustawa w sposób jasny i czytelny raz na zawsze załatwiła sprawę tysięcy pokrzywdzonych ubezpieczonych , którzy ufając państwu i stanowionemu przez nie prawu, podjęli na podstawie obowiązujących wówczas przepisów decyzje mające wpływ na dalsze ich życie. Pozdrawiam anonimowo.
W przekonaniu, że tekst pisma do parlamentarzystów powinien dotyczyć tych kwestii, które mogą budzić tylko uzasadnione wątpliwości, proponuję jednak jeszcze je dopracować i w tym celu bardzo dokładnie rozważyć wyjaśnienia Uli05 z godz. 02:57.
Anonimowy z 18:51; Nie wiem czy powinnam odnosic sie do Twojej propozycji dlatego, ze kazdy ma swoja wizje na "dobro" ale:
skoro SN twierdzi, ze w sprawach z ubezpieczen spolecznych moc wiazaca maja TYLKO pozytywne prawomocne wyroki sadowe, to nie zachodzi potrzeba "zawracania Wisly kijem".
Skoro prawpmocny wyrok dotyczy tylko PRAWA DO EMERYTURY (art. 3 ustawy) to skad znowu brak prawa do waloryzacji i odsetek skoro to reguluja odpowiednio art. 4.1 i 4.2 proponowanej ustawy i wtym wzgledzie prawomocny wyrok tych kwestii nie objal.
Anonimowy z 20:00, Piszący o swoich obawach laik nie jest zobowiązany do znajomości postępowania w sprawach z ubezpieczeń społecznych.Wystarczy , że przedstawi swoje wątpliwości i obawy w sposób zrozumiały. Gdyby potrafił się poruszać w sferze przepisów z zakresu ubezpieczeń społecznych ze "zrozumieniem" nie byłoby ponownego zamieszania na blogu ponieważ nie przywiązywałby wagi do wpisów wprowadzających w błąd i wywołujących obawy. .
Według mojej oceny jeżeli w ustawie w art. 3 jest napisane, że przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu. Jeżeli przepisy ustawy nie mają zastosowania.... to nie mają również art.4.1 i 4.2 , wszystkie artykuły, cała ustawa nie ma zastosowania. A więc na jakiej podstawie prawnej można się zwrócić do ZUS o zwrot odsetek?????????? Z tego co czytamy na blogu sądy odmawiają odsetek
Pani Ulu jeżeli w art. 3 ustawy rządowej pisze: przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata emerytury została ustalona na podstawie wyroku sądu, to nie mają, to cała ustawa, wszystkie przepisy. Ja nie mogę zrozumieć jak przy takim zapisie mogę zwrócić się do ZUS o wypłatę odsetek na podst art. 4.1 i 4.2 jeżeli ustawa mnie nie dotyczy????? Bardzo proszę o wyjaśnienie
Anonim - 21:13 Właśnie - "...wypłata emerytury została ustalona na podstawie wyroku sądu..." Mogła zostać ustalona na poziomie "zerowym" ... i po ptakach ...
Jeżeli Ci się taka należała ???? A tak poważnie to gdy się występuje o zwrot a sąd wydaje w sprawie wyrok pozytywny to ustala wysokość roszczenia. Jeżeli negatywny to nic nie ustala tylko oddala skargę.
Anonimowy z 21:08; Jak sam/sama napisales/as przepisy ustawy nie maja zastosowania TYLKO do tych emerytow, ktoryu WYPLATA EMERYTURY ZOSTALA USTALONA. - czyli dotyczy to tylko wyplaty emerytury. Znaczy to tyle, ze przepisy ustawy maja zastosowanie do emerytow, ktorym waloryzacja i odsetki nie zostaly ustalone na mocy prawomocnego pozytywnego wyoku ustalone.
Jezeli jestes w gronie tych emerytow, ktorzy nie posiadaja prawomocnego POZYTYWNEGO wyroku w kwestii waloryzacji i odsetek to wykorzystasz art. 4.1 i 4.2.
Jezeli jednak moje argumenty nie sa przekonywajace to prosze skorzystac z porad innych blogowiczow.
Mozna przeciez w tej sprawie wysylac pisma do poslow o ich interwencje w sprawie bardziej precyzyjnego zapisu i to rowniez jest dopuszczalne. pozdrawiam Ula05
Ulo05, a co byś powiedziała na poniższą wersję pisma z wątpliwościami? Wersja do pani/pana posła od pani/pana emeryta. To taka kompilacja niektórych komentarzy i pisma anonimowej autorki ;)
Szanowna/Szanowny …
z satysfakcją i nadzieją przyjęłam/przyjąłem przygotowanie i skierowanie do Sejmu RP rządowego projektu "Ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r."
W związku z tym zwracam się do Pani/Pana z gorącą prośbą o szczególną uwagę i staranność podczas prac legislacyjnych nad tym projektem i zagwarantowanie, aby ustawa rzeczywiście – zgodnie z deklaracjami projektodawcy - zapewniła zwrot zawieszonego świadczenia wszystkim, którym go nie przyznano do czasu wejścia w życie ustawy oraz tym, którym zostało ono wprawdzie ustalone prawomocnym wyrokiem sądu, ale bez uwzględnienia należnej waloryzacji lub ustawowych odsetek.
Cel ten został jasno opisany w „Uzasadnieniu” do drugiego, senackiego projektu ustawy zmieniającej ustawę o (druk sejmowy nr 1844) i wydaje się trafnie wyrażać deklarowane zbieżne intencje obu projektodawców – Rady Ministrów i Senatu:
„[…]W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.[…]”
Kierując się ostrożnością, wynikającą z niejednolitego orzecznictwa sądów okręgowych i apelacyjnych (pracy i ubezpieczeń społecznych) w postępowaniach odwoławczych od decyzji ZUS zawieszających świadczenia, proszę o szczególnie uważne przeanalizowanie zapisu artykułu 3 projektu ustawy:
„ Art. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu, z wyjątkiem przepisów art. 6.”
Takie sformułowanie artykułu 3 budzi moją obawę, że stwarza ono możliwość nieobjęcia ustawą także osób, którym przed jej wejściem w życie sąd ustalił wprawdzie wypłatę świadczenia, ale bez uwzględnienia jego waloryzacji lub ustawowych odsetek. Jeśli taka interpretacja artykułu 3 byłaby dopuszczalna, to licznej grupie osób, które znalazły się w takiej sytuacji, zostałaby zamknięta droga do składania wniosków do ZUS o wyrównanie różnicy pomiędzy należną kwotą emerytury określoną w art. 4.1 i 4.2 a niższą jej kwotą ustaloną im do wypłaty przez sąd.
Liczę na zrozumienie moich wątpliwości i obaw oraz Pani/Pana osobiste zaangażowanie w nadanie ustawie brzmienia spełniającego oczekiwania i nadzieje emerytów.
W zdaniu nawiązującym do projektu senackiego nieelegancko "zjadło" część nazwy projektu ustawy. Ma być:
"Cel ten został jasno opisany w „Uzasadnieniu” do drugiego, senackiego projektu ustawy zmieniającej ustawę o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 1844) i wydaje się trafnie wyrażać deklarowane zbieżne intencje obu projektodawców – Rady Ministrów i Senatu:"
Anonimowy z 22:44; Jezeli prosisz o moje odniesienie sie do pisma to: a) prosze podpisz sie b) pewnie wiesz juz jaki jest moj styl pisania pism
Nie mam zwyczaju krytykowac niczyjej pracy poniewaz uznaje ze kazda praca ma pewne wartosci a tworzacy ja poswiecil na jej opracowanie swoj cenny czas.
Ulo, najwyraźniej komentarz przed zaproponowanym pismem okazał się zbyt swobodny. Zapewniam, że nie był to efekt zamierzony i nie towarzyszyły mu jakiekolwiek złe intencje. Nie ma też "drugiego dna". Z pewnością nie miał też być w najmniejszym stopniu krytyczny wobec kogokolwiek. Załączone pismo było wynikiem poważnego potraktowania Twoich rzeczowych argumentów i zachęty z Twojego wcześniejszego wpisu: "Mozna przeciez w tej sprawie wysylac pisma do poslow o ich interwencje w sprawie bardziej precyzyjnego zapisu i to rowniez jest dopuszczalne."
W tej sytuacji mój wirtualny podpis jest bez znaczenia, a załączone pismo proszę zignorować.
Witam, tu DL z Łodzi, "sprzed", SN odmówił przyjęcia skargi do rozpoznania. Pisała Pani mec. K.M. I żeby było jasne, nie mam do Pani mecenas żadnych pretensji. W skardze były wypunktowane wszystkie istotne problemy. To wg mnie sedziowie SN znowu maja jakieś wytyczne, aby zdecydowanie odepchnąć od siebie prace, zwłaszcza, że w listopadzie będzie sporo kasacji (chyba wszystkie "sprzed"). Posiedzenie było niejawne, czekam więc, aż do kancelarii wpłynie uzasadnienie. Pozdrawiam DL z Ł
Przykre tj że tak jesteśmy traktowani. Według mnie to nie ustawa jest powodem do takiego orzekania wyroków dla osób SPRZED po prostu jak widać wszystkie sądy w naszym kraju mają odgórny przykaz tak orzekać. BRAK SŁÓW!
Coś mi się wydaje , że oddalane kasacje mają związek z przygotowywaną ustawą.Gdyby emeryci wygrywali to wzrosłyby dodatkowe koszty ZUS związane ze zwrotem zaległych świadczeń+ koszty kasacji.
A`propos:"Adresat dezyderatu ma obowiązek ustosunkować się do niego i pisemnie powiadomić Marszałka Sejmu o zajętym stanowisku, w ciągu 30 dni od dnia jego otrzymania. Odpowiedzi na dezyderat lub informacje organów państwowych o procedurze ich rozpatrywania stają się przedmiotem posiedzeń komisji. Gdy odpowiedź nie nadejdzie w terminie lub zostanie uznana za niezadowalającą, komisja może ponowić dezyderat, przedkładając Marszałkowi Sejmu wniosek o uznanie odpowiedzi za niezadowalającą lub przedłożyć Sejmowi projekt odpowiedniej uchwały bądź rezolucji. Dezyderat uznawany jest za formę kontroli parlamentarnej stosowanej wobec rządu i innych organów władzy państwowej.
Zaufanie do władzy i jej organów. Jeszcze kilka miesięcy temu: -- stycznia 16, 2013 Pani Uli wizyta w ZUS-ie Dzisiaj odwiedziłam, przez wszystkich z nas ostatnio tak bardzo lubianą !!!!!!!!!!!!!! instytucję zwaną ZUS-em. Na wszystkie moje pytania dotyczące odwieszenia i wypłaty zaległych emerytur uzyskałam wyczerpującą odpowiedź. W kwestii zaległych emerytur to ZUS do końca stycznia nie będzie wypłacał ponieważ nie mają ani wytycznych jakiego rzędu mają być płacone odsetki ani potrzebnego programu do obliczeń. Pani wyjaśniła mi również jak to jest z odpowiedzialnością za płacenie odsetek. Pan Krzysztof podnosił i wyjaśniał ten wątek. Ważne jest jednak to, że odpowiedzialność za odsetki, w zaistniałej sytuacji, została scedowana na ZUS - a nas chyba tylko to interesuje. Do jakich wewnętrznych ustaleń doszli to nie nasz problem. pozdrawiam Ula05
Xenefont nie napisał z czego jest cytat i kogo dotyczy instytucja dezyderatów.
REGULAMIN SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Art. 158 1. Komisja uchwala dezyderaty, opinie, sprawozdania [...] Art. 159 1. Dezyderat zawiera postulaty komisji w określonych sprawach i może być skierowany do Rady Ministrów lub poszczególnych jej członków, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prokuratora Generalnego oraz Głównego Inspektora Pracy.
2. Uchwalone przez komisje dezyderaty przedstawiane są przez przewodniczącego komisji Marszałkowi Sejmu, który przesyła je odpowiednim organom.
3. Marszałek Sejmu może zwrócić komisji uchwalony przez nią dezyderat z umotywowanym zaleceniem ponownego rozpatrzenia sprawy; dezyderat ponownie przez komisję uchwalony Marszałek Sejmu przesyła adresatowi.
4. Organ, pod którego adresem uchwalony został dezyderat komisji, ma obowiązek ustosunkować się do niego i pisemnie powiadomić Marszałka Sejmu o zajętym stanowisku w ciągu 30 dni od dnia otrzymania dezyderatu, chyba że Marszałek Sejmu, na wniosek zainteresowanego organu, po porozumieniu z prezydium komisji, ustali inny termin.
5. Odpowiedzi organów państwowych na dezyderaty oraz informacje tych organów o przebiegu realizacji dezyderatów są rozpatrywane na posiedzeniach komisji.
6. W razie nieotrzymania odpowiedzi w terminie lub uznania otrzymanej odpowiedzi za niezadowalającą, komisja może ponowić dezyderat, przedłożyć Marszałkowi Sejmu wniosek o zwrócenie odpowiedzi jako niezadowalającej lub przedłożyć Sejmowi projekt odpowiedniej uchwały lub rezolucji.
Wydaje mi się, że wątpliwości dotyczące sformułowania artykułu 3 rządowego projektu ustawy mogą wynikać z KOLEJNOŚCI zapisów proponowanej ustawy.
Gdyby art. 3 i art. 4 (ustęp 1 i 2). zostały zamienione miejscami, to byłoby jasne, że OBECNY art. 3 dotyczy tylko tych, którym nie została wypłacona ZAWIESZONA EMERYTURA w wymiarze określonym w art. 4.1 i 4.2 (a więc z waloryzacją i z odsetkami).
Zobaczmy:
Art. 1 definiuje czym jest "zawieszona emerytura".
Art. 2 określa kto spełnia warunki zwrotu "zawieszonej emerytury".
NOWY Art. 3 (obecny 4.1 i 4.2) określałby, jak jest wyliczana "zawieszona emerytura" (z waloryzacją i odsetkami)
NOWY Art. 4 (obecny art.3) określałby, kogo nie dotyczą zapisy ustawy (tylko tych, którym sąd zasądził PEŁNĄ kwotę "zawieszonej emerytury", wyliczoną, jak w NOWYM art. 3).
Niestety nasz kandydat nie przeszedł
OdpowiedzUsuńWalczacy emeryci nie przeszli.
UsuńMyślę, że nie ma się czym przejmować. Nie można podobać się wszystkim, ważne, że nasz kandydat podoba się nam. Może nie będzie nadużyciem przypomnienie, że zgłoszony do nagrody Nobla papież Jan Paweł II też jej nie dostał, bo w tamtejszym gronie także przeważyły inne standardy
OdpowiedzUsuńNo własnie,promowac tych co walczą z rzadem ?? po co???
Usuńhttp://www.zwyklybohater.pl/finalisci2013
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam galerię kandydatów, to bardzo budujące, że mimo wszystko jest wielu ludzi o szlachetnych sercach, w sumie każdy zasługuje na tytuł Niezwykłego Zwykłego Bohatera. Chociaż w konkursie wszyscy wygrać nie mogą, to w życiu i tak już wygrali
OdpowiedzUsuńAnonimowy19 września 2013 14:57
OdpowiedzUsuńW Sądzie Okręgowym w Zamościu wszystkie sprawy wygrane z odsetkami (rozprawy 18.09.2013r)
Anonimowy19 września 2013 19:18
Odsetki liczone od jakiej daty?, czy wszyscy to osoby "po" ?
Anonimowy19 września 2013 21:19
Prosimy o więcej informacji na temat wygranych spraw w SO w Zamościu.
Anonimowy20 września 2013 08:40
W Zamościu wygrani to wszyscy "po". Natomiast odsetki liczone do dnia wypłaty zaległej emerytury.Na razie należy czekać na uprawomocnienie wyroku.Przedstawiciela ZUS nie było na żadnej sprawie a w tym dniu (18.09.)było kilka rozpraw.
Uwaga!!!
Jeżeli tak faktycznie było to się skończyło. SO w Zamościu już nie wyrokuje z odsetkami. Aktualnie odsetki pozostawia do decyzji ZUS.
Czy to możliwe, że w jednym sądzie mogą zapadać różne wyroki w takich samych sprawach?
Czy ktoś miał sprawę w SO w Zamościu tylko o odsetki? Prosimy o informację.
OdpowiedzUsuńJa mam mieć w grudniu.
UsuńKtórego grudnia?
UsuńPytam, bo też złożyłam odwołanie o odsetki. Na pewno nie z ciekawości aby przyjść na Twoją sprawę. Nie chcesz, to nie pisz to się nazywa solidarność?
UsuńProszę nie mylić pojęć, solidarność to nie to samo co wścibstwo! Nie przypominam sobie, abyśmy byli na ty.
Usuńna blogu wszyscy jesteśmy na TY,nie ma panów,są zwykli ludzie
UsuńWażne,że dla nas jest Wielki! Pomyślmy, jak podziękować Marianowi. anna
OdpowiedzUsuńNa pewno wygrywają osoby które są "PO" to żadne odkrycie. A grupa osób SPRZED nawet jest KARANA przez SN za bubel rządowy. (odrzucana kasacja) czy to jest sprawiedliwe?!
OdpowiedzUsuńDla nas ZAWIESZONYCH p. Marian jest i będzie BOHATEREM.
OdpowiedzUsuńKrystyna
Tak gdyby nie ON nie mielibyśmy nawet tej półszklanki ja w przenośni wyraziła się jedna z naszych blogowiczek.
UsuńMarian teraz takie czasy,że w konkursach wiadomo z góry kto wygra.
Teraz do konkursów piękności pchają się nawet żaby-NO I CO: JEŚLI SĄ ZNAJOMYMI KRÓLICZKA TO WYGRYWAJĄ W CUGLACH..... a formalnie konkurs się odbył i trudno cokolwiek zarzucić "organizatorom"
kolega
Mnie totalnie zaskoczyła jedna z nominacji w kategorii "Fair na co dzień". Wprawdzie z emerytem-staruszkiem w tle ;), ale zupełnie nie pasuje mi do bohaterstwa:
Usuńhttp://www.zwyklybohater.pl/uczciwosc-inicjatywa-bohater-zwrot-znalezionych-pieniedzy
Widocznie teraz bohaterstwem jest zwykła uczciwość. Staruszek! jest z pokolenia kiedy obowiązywały jasne, uczciwe zasady a szkoły i rodzina nie wychowywały w kulcie "Bożka - pieniądza"
Usuń
OdpowiedzUsuńZUS domaga się prawie 80 mln zł rocznie na same pensje dla nowych urzędników, których będzie musiał zatrudnić z powodu reformy emerytalnej. W Zakładzie pracę za publiczne pieniądze znajdzie 1,5 tys. osób.
Ale wydatki ZUS-u mogą być znacznie większe. Przyszłość zmian w systemie emerytalnym wciąż jest niejasna, ale po ujawnieniu projektu rządowego w ramach konsultacji społecznych mogliśmy poznać zdanie różnych podmiotów na temat tych propozycji. Swoje obiekcje do nowych zapisów zgłosiły m.in. Prokuratoria Generalna i Centrum Legislacyjne Rządu. Radości nie kryje natomiast Zbigniew Derdziuk, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. I nic dziwnego, spodziewa się, że jego instytucja zyska na znaczeniu i dostanie dodatkowe pieniądze. "Chciałbym wyrazić zadowolenie z powierzenia Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych roli zakładu emerytalnego, dokonującego wypłaty świadczeń także z części kapitałowej. Uważam, że dla systemu ubezpieczeń społecznych jest to rozwiązanie optymalne, gwarantując bezpieczeństwo dla emerytów, przejrzystość wypłaty świadczeń i efektywność obsługi administracyjnej" - napisał prezes ZUS w dokumencie skierowanym do Ministra Pracy i Polityki Społecznej. 1,5 tys. nowych urzędników
Szef państwowego ubezpieczyciela zauważa, że wraz z przejęciem składek z OFE na ZUS spadną nowe obowiązki, a do ich wypełnienia trzeba będzie zatrudnić nowych urzędników. Ilu? - tego prezes nie pisze, ale podaje dokładną kwotę jaką trzeba wydać na ich wynagrodzenia. "W celu zapewnienia odpowiednich zasobów do niezakłóconego wdrożenia reformy systemu emerytalnego w 2014 r. fundusz wynagrodzeń powinien zostać zwiększony o kwotę 64.868 tys. zł plus pochodne (12.740 tys. zł)" - czytamy w piśmie do ministra. Prezes Derdziuk twierdzi też, że Zakład będzie miał trudności z pokryciem tych wydatków we własnym zakresie. Jak wyliczył portal zus.pox.pl, suma 77,5 mln zł starczy na wypłacenie 1398 średnich wynagrodzeń w ZUS, które wynoszą niemal 4620 zł miesięcznie. Przyjmując, że pensje nowych pracowników Zakładu będą nieco niższe od średniej można spodziewać się wzrostu zatrudnienia w ZUS o 1,5 tys. stanowisk.
Trzeba też pamiętać, że wynagrodzenia to nie jedyne koszty związane z nowymi miejscami pracy. Nowo zatrudnieni urzędnicy skądś muszą wziąć niezbędny sprzęt, jak choćby biurka i komputery. To także może łączyć się ze sporymi wydatkami. Emerytury na Marsie
Ale nawet suma wydana na legion nowych urzędników wraz z wyposażeniem może zblednąć w porównaniu z zagadnieniem, o którym prezes Derdziuk wspomina w kolejnym punkcie dokumentu.
"Proponowane zmiany legislacyjne mają ogromny wpływ na obecnie eksploatowany w ZUS system informatyczny. Część zmian dotyka głównych elementów systemu i wymaga ich gruntownej przebudowy, część wymaga budowy nowych elementów od podstaw" - czytamy.
Trudno powiedzieć, ile taka przebudowa systemu może kosztować, ale z pewnością niemało, skoro, jak pisał "Dziennik Zachodni", informatyzacja ZUS kosztowała już 3 mld zł, czyli więcej niż wysłanie sondy Pathfinder na Marsa. Roczne wydatki ZUS na informatykę wynoszą zaś 800 mln zł.
Przypomnijmy, że jedno z najważniejszych założeń reformy emerytalnej i przeniesienia pieniędzy Polaków z OFE do ZUS stanowi ograniczenie niepotrzebnych wydatków Skarbu Państwa. Ciekawe, czy autorzy reformy w swoich wyliczeniach uwzględnili apetyty urzędników z ZUS?
Artykuł z wp.pl
UsuńChce zwrócic uwaę , że COROCZNE utrzymanie systemu informatycznego ZUS kosztuje tyle , ile trzeba JEDNORAZOWO zwrócić zawieszonym.
UsuńSkąd takie informacje?
UsuńMinister Bucior wielokrotnie informował (chociażby na ostatnim posiedzeniu Komisji Finansów w Sejmie ) , że kwota zaległych , które należy zwrócić emerytom (oczywiście jednorazowo ) - to ponad 700 mln złotych . A więc MNIEJ , niż COROCZNIE ZUS wydaje na utrzymanie systemu komputerowego. Z odsetkami kwota zaległych wynosi ponad 9oo mln złotych - do wypłaty JEDNORAZOWEJ - a więc w dalszym ciągu kwota porównywalna z ta , którą ZUS wydaje COROCZNIE na utrzymanie systemu komputerowego - a teraz domagaja sie zwiększenia tej kwoty.
UsuńProszę się cieszyć, że ZUS jeszcze funkcjonuje. Czy w OFE będzie lepiej i taniej? Proszę sobie wyobrazić pracowników ZUS, którzy żmudnie wykonują swoją pracę, a mają naprawdę setki tysiące spraw do załatwienia, terminowo i bez zarzutu. Pracują na ustawach, których przecież sami nie wymyślili, bez komputerów wykonanie takiej pracy jest niemożliwe. Proszę porównać do wydatków z innych dziedzin, np. do ilości wypalonych papierosów, albo wypitego alkoholu
UsuńSzanowni Państwo. Rzecz jest nie w wydawanych pieniądzach na komputeryzację. Bo czy sobie wyobrażacie wydawanie decyzji dla paru milionów emerytów bez tego?. Przecież oczekiwalibyście na nią parę lat a żeby było szybciej trzeba by było zwielokrotnić liczbę urzędników. Rzecz jest w fachowości zatrudnianych tam osób. Pierwsza moja emerytura trafiła do rzędniczki, która na kazdy mój wniosek wydawała trzy decyzje. Dwie poprawiające tą pierwszą. Umiałam sprawdzić czy jest prawidłowa. A co jak ktoś nie umie?. Wtedy nawet nie wie, ze został oszukany, nie celowo ale z niewiedzy załatwiającego jego sprawę. Teraz "moją emeryturę" ma inna urzędniczka -fachowa, uprzejma, terminy dotrzymane. Całe zło to "synowe, ciocie,bratanice,siostrzenice itp" decydentów. To jest poniżej krytyki. Byliście nieraz w ZUS. Zawsze są duże kolejki do okienek. Niestety jest nas parę milionów. A chcielibyśmy być załatwieni szybko, sprawnie i fachowo. Pozdrawiam.
UsuńNie chodzi o to , że komputerów w ZUS ma nie byc . Chodzi o to , że system komputerowy wprowadzony w ZUS był bardzo drogi , a coroczne koszty utrzymania są monstrualnie drogie.
UsuńKOCHANI,
OdpowiedzUsuńto że są takie duże zobowiązania wobec ZAWIESZONYCH co powoduje ogromną dziurę w budżecie przez BUBEL USTAWĘ - TO NIE UKRYWAJMY ALE DO TEGO PRZYCZYNIŁ SIĘ RZĄD, JEGO PRAWNICY I sam PREZYDENT!!!!!!
WSTYD BO ZIGNOROWALI WYROK TK i czekali tyle miesięcy.
Doprowadzili nas do uszczerbku na zdrowiu, upokorzenie przez sędziów i koszta (nie małe) sądowe!!!!
Jeżeli chodzi o kasacje w SN to też nie jesteśmy dobrze traktowani (szczególnie osoby SPRZED) a adwokaci nic nie mają sobie do zarzucenia.
Czytaliśmy ich wypowiedzi podane przez poszkodowanych w SN.
To wszystko jest przez RZĄDZĄCYCH!!!!
Pozdrawiam.Krystyna
To co rząd i prezydent ze swoimi prawnikami zrobili tj dziurę budżetową to powinni teraz razem z zusem pracować na liczydłach a nie na komputerach i dostawać dodatkowe pieniądze!!!!!! Bo jak się pomyli zwykły urzędnik to płaci za popełniony błąd!!! A oni teraz chcą dodatkowe pieniądze, pracowników i pytam co jeszcze!!!!!! Jeżeli chodzi o fedakową to nie została ukarana tylko siedzi na L4 za nasze podatki!!! Nas się kontroluje jak jesteśmy chorzy i zabiera pieniądze!!!
OdpowiedzUsuńZA TEN BUBEL ORAZ DZIURĘ BUDŻETOWĄ POWINNI ZAPŁACIĆ PRZED TRZYBUNAŁEM STANU!!!!! TAK.
Najpierw niech oddadzą pieniądze.
UsuńJak "k" są niepotrzebne, bo po co "ma wyrywać sobie włosy", to niech je przekaże na cele charytatywne i niech nie mąci!
Żółć Ci się wylewa. Nie dziwie się, że młodzi negatywnie nas spostrzegają. Też ich rozumiem.Jestem obiektywna i
Usuńjestem normalna i przy zdrowych zmysłach , potrafię dostrzegać w życiu pozytywy. Według Ciebie gwarantem życia jest duży pieniądz. Ja mogę żyć a niby Ciebie ktoś zabija ? Sądzisz, że za pieniądze wykupię się śmierci.Ja potrafię cenić to co mam. A pieniądze mam komu dać. Tobie radzę zgłosić się do psychologa i do opieki społecznej, że żyjesz w nędzy.
k
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem. Znaczna grupa emerytów już nie pracuje i zostaje im tylko nadzieja na odzyskanie zaległych emerytur. Ta grupa pomagając często swoim dzieciom, wierząc państwu wzięła kredyt, bo liczyła na 2 źródła dochodu. Na pewno nie brała kredytu, aby go przehulać.Do psychologa sama się udaj, bo do opieki społecznej - chyba nie musisz!
UsuńTwoje stanowisko jest bardzo egoistyczne, to jest smutne.
Masz pracę i wznowioną wypłatę emerytury - to się ciesz, ale dlaczego wręcz odradzasz innym w podejmowaniu starań o precyzyjny zapis art.3 projektu ustawy, gdyż ten zapis rodzi pewne wątpliwości, czy obejmie emerytów z negatywnym i prawomocnym wyrokiem sądu? Kim jesteś?
Masz 2 źródła dochodu, ale nie wszyscy tak mają.
k, więc nie mów za wszystkich. Twoje wpisy są nieobiektywne!
Przestań zrzędzić i zarzucać myślącym - rozlewanie żółci.
Obawę o ten sporny art.3 wyraziła spora liczba blogowiczów, Twój punkt widzenia - znacząca mniejszość.
Nikt Ci nie zazdrości wspaniałego samopoczucia, ale nie wmawiaj mi, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz. Tego nie możesz wiedzieć, bo nie jesteś jasnowidzem.
Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam.
Powyższy wpis dotyczył wypowiedzi - "k",
Usuńprzypominam tę wypowiedź:
Anonymous11 listopada 2013 10:15
Myślę, ze ten kredyt nie dla mnie wzięłaś.
Jeżeli dobrze się wczytasz w komentarze to większość na tym blogu stanowią tu osoby mające dwa źródła dochodu.
Egoizm przemawia przez Ciebie. Nie potrafisz zauważyć ludzi , którzy są naprawdę w trudnej sytuacji. Rozejrzyj się w swoim środowisku i zastanów czy wszyscy maja tak tragicznie jak Ty.
k
To nie ja wmawiam, tylko ty uważasz, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz.Ja tu nie narzekam, ja tez mam dzieci , tez mam wnuki. Nie żyją w krainie mlekiem płynącej. Też pomagam spłacać kredyty, opłacać studia. Nie każdemu wychodzi tak jakby marzył. To co mnie nie zabiło to mnie wzmocniło i cieszę się z tego co mam. Nie robię larum.Nie jest tu miejsce na ubolewanie swojego życia prywatnego.
UsuńCenie takich jak Marian i Kibic życzliwych i trzeźwo-myślących.
W dniu kiedy zapadł wyrok TK, koleżanka pyta mnie się czy się cieszę ? Powiedź moja była - nie do końca. Zmam życie .Miałam do czynienia z budżetem przed transformacja i po transformacji i różne zagrywki wyżej czy niżej rządzących mnie nie zaskakują.
W tej chwili wierzę, że wszyscy którym wstrzymali emerytury otrzymają wyrównanie.
Na dzień dzisiejszy muszą przeciągać w czasie.
k
k,
UsuńAnonimowy11 listopada 2013 12:37
Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem. Znaczna grupa emerytów już nie pracuje i zostaje im tylko nadzieja na odzyskanie zaległych emerytur. Ta grupa pomagając często swoim dzieciom, wierząc państwu wzięła kredyt, bo liczyła na 2 źródła dochodu. Na pewno nie brała kredytu, aby go przehulać.Do psychologa sama się udaj, bo do opieki społecznej - chyba nie musisz!
Twoje stanowisko jest bardzo egoistyczne, to jest smutne.
Masz pracę i wznowioną wypłatę emerytury - to się ciesz, ale dlaczego wręcz odradzasz innym w podejmowaniu starań o precyzyjny zapis art.3 projektu ustawy, gdyż ten zapis rodzi pewne wątpliwości, czy obejmie emerytów z negatywnym i prawomocnym wyrokiem sądu? Kim jesteś?
Masz 2 źródła dochodu, ale nie wszyscy tak mają.
k, więc nie mów za wszystkich. Twoje wpisy są nieobiektywne!
Przestań zrzędzić i zarzucać myślącym - rozlewanie żółci.
Obawę o ten sporny art.3 wyraziła spora liczba blogowiczów, Twój punkt widzenia - znacząca mniejszość.
Nikt Ci nie zazdrości wspaniałego samopoczucia, ale nie wmawiaj mi, że gwarantem mojego życia jest duży pieniądz. Tego nie możesz wiedzieć, bo nie jesteś jasnowidzem.
Życzę dużo zdrowia, pozdrawiam.
ANONIM. Z 16:16 CO TY WYPISUJESZ?.
UsuńArt. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu,z wyjątkiem przepisów art. 6.
Art.3 projektu dotyczy tylko osób, które wygrały w sądzie . Nie dotyczy orzeczeń negatywnych.Jak można ustalić wypłatę emerytury jeżeli się wydaje wyrok negatywny ??????
Orzeczenie negatywne nic nie ustala jeżeli oddala pozew.
W art. 3 brakuje ewentualnie zapisu o odsetkach dla wygranych w sadzie.
Odpowiedź do wpisu z poprzedniego postu z 21:18 i 21:23
OdpowiedzUsuńAnonymous11 listopada 2013 09:52
Odnośnie walki o zaległe:
Lepiej "dmuchać na zimne", nie możemy tej ignoranckiej władzy ufać za grosz!
Trzeba działać, wyprzedzać i nie dać się ZASKOCZYĆ.
Żeby nie było za późno!
Trzeba pisać do posłów, jak zalecał kibic i inni.
UsuńMusimy się ratować, póki jeszcze czas.
Może w uzasadnieniu do ustawy trzeba dokładnie podać wykładnię tego Art. 3, jeżeli nie można ingerować bezpośrednio w ten artykuł i jeszcze pamiętać o tych z vacatio legis.
Proszę o zredagowanie pisma do posłów, podać nazwiska tych, do których wysyłać opisane dezyderaty ( życzenia).
Spieszmy się !!!
Nic nam nie da uzasadnienie, bo tego potem nikt nie czyta, musi być precyzyjny zapis w ustawie i do tego musimy dążyć, oczywiście nie konstruując zapisu art.3 tylko tak jak zalecał Kibic, uzasadniając konieczność zmiany zapisu. Prosimy nasze Panie Kochane i wszystkich, którzy pomogliby zredagować schemat takiego pisma które moglibyśmy wysyłać do poszczególnych osób mających wpływ na kształt ustawy.
UsuńPopieram anonima z godz. 10:52.
UsuńDo An. z 10.XI. 21:10. Zapytaj znajomego: 1. Czy w XI.2012 r. występował o zaległą emeryturę wraz z odsetkami. 2. Czy dostał decyzję odmowną ZUS zarówno w sprawie emerytury jak i odsetek. 3. Czy w odwołaniu do sądu występował o odsetki od każdej zaległej raty emerytury /bądź od października 2011/. Jeżeli taka była historia jego sprawy to przyznam Ci rację - SO w Zamościu zmienił orzecznictwo. Jeżeli nie spełnił chociaz jednego punktu odsetek nie mógł mieć zasądzonych. 19 lub 20 XI. będę wiedziała jak rzeczywiście orzeka SO Zamość -znajoma ma sprawę. To będzie sprawdzian, bo znam sprawę. Napiszę jak jest, ale bez sygn. bo nie jestem do tego upoważniona.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dzisiejszego szczególnego dnia zachęcam do wysłuchania 15-minutowego wywiadu z prof. Ewą Łętowska z 2012 roku o stanowieniu prawa.
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,11027563,Polska_rzadza_partacze__Prof__Letowska_w_TOK_FM.html
Pod cytowanym przeze mnie postanowieniem z SN (pod zniczem) zasugerowano mi , że kontynuowanie tego tematu jest ryzykowne... i dalej, że dołączenie go do wcześniej wysłaniej skargi do ETPCZ jest niestosowne. Czy ktoś z Państwa wie dlaczego? H.W.
OdpowiedzUsuńDo H.W.:
UsuńOdpowiedź jest pod poprzednim postem, pod jednym z pani licznych wpisów. Z nadzieją, że może pani w końcu zrozumie...
Anonimowy 11 listopada 2013 21:25
UsuńProszę się opamiętać i przestać szkalować. Szczytem było upublicznienie prywatnej korespondencji pomiędzy adwokatem i klientką.
Nie mogę zrozumieć dlaczego w SN skarga nie zostanie przyjęta do rozpoznania? Dla mnie to była duża nadzieja i dlatego zdecydowałam się na kasację (wiedząc że koszta są duże) i co będzie z tego? Czytam że już któraś osoba ma przegrane w SN. Czy dlatego że jesteśmy SPRZED? Czy tzn że osoby z tej grupy są już przegrani?
OdpowiedzUsuńKrys
Do B Sz: Nie bardzo rozumiem, "że do SN zmuszani byliśmy - odgórnie" Nikt nikogo nie zmuszał. Ja po przegraniu w SO i SA złożyłam skargę do ETPCz i spokojnie czekam. Pozdrawiam. BE.
OdpowiedzUsuńDo BE. BSz ma rację - ...."zmuszani odgórnie do zatrudnienia adwokata do złożenia kasacji". Przecież samemu nie można kasacji złożyć.
UsuńNikt nikogo nie zmuszał do złożenia skargi kasacyjnej. Wszystko zależy od treści tej skargi. A tak na marginesie-wypuszczenie z więzień drobnych złodziejaszków i pijanych rowerzystów poszło błyskawicznie. Nikt nie składał żadnych wniosków, władza sądownicza sama szukała kogo dotyczy i błyskawicznie wydawała decyzje aby nikt nie został pominięty i się nie poskarżył (odszkodowanie). Tylko emerytów dotyczą wciąż nowe wnioski do ZUS, procedowanie nowych aktów prawnych i długie czekanie na to co im się należało.
UsuńDo BE
OdpowiedzUsuńSłusznie Pani zrobiła a mnie chyba rozum odebrało że chciałam wykorzystać całą drogę prawną w kraju.
Kochani przegrani. Pozwoliłam sobie na stworzenie szkieletu naszej prośby/ bez czapy /do Komisji o której wspominał Kibic w sprawach nas nurtujących co do projektu rządowego. Jeżeli jest taka możliwość o jakiej wspominał nasz niezawodny Kibic to proszę przeczytać i poprawiać aby wyszło bardzo dobre pismo, które możemy wysyłać do wszystkich mogących nam pomóc.
OdpowiedzUsuńMożna ustalić do kogo.
Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą w związku z wpłynięciem do Sejmu ? senackiego i rządowego projektu ustawy dotyczącej wykonania wyroku TK dnia 13 listopada 2013r. syg.akt.K2/2012 w sprawie zwrotu zawieszonych emerytur w okresie od 1 października 2011r. do 21 listopada 2012r.
Mając na uwadze, że z dwóch projektów ustaw powstanie jedna a wiodącym projektem okaże się projekt rządowy, którego zapisy w dalszym ciągu budzą poważne wątpliwości zwracam się z prośbą , ze względu na założony cel ustawy i zgodne intencje obu projektodawców aby zapisy tworzonej ustawy były jasne i czytelne i gwarantowały wypłatę zaległych emerytur wszystkim emerytom bez wyjątku, również tym, którym sądy ich odmówiły. Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego.
„„Należy stwierdzić, że pewna norma (nie przepis w całości) utraciła moc z chwilą ogłoszenia wyroku TK. Uchwalenie projektowanej ustawy nie spowoduje utraty mocy przez jakąś kolejną normę lub przepis; spowoduje tylko dodanie nowej normy. Stąd określenie „przepisy dotychczasowe” należy rozumieć, jako przepisy obowiązujące przed dniem wejścia w życie proponowanego przepisu, czyli z wyłączeniem owego przepisu. W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.”
Największą obawę wzbudza fakt, iż w projekcie rządowym ustawy nie ma zapisu dotyczącego zwrotu zawieszonej emerytury emerytom, którzy w wyniku odwołania od decyzji organu rentowego przegrali sprawy w sądach. Zważywszy na to ,że prawomocne wyroki sądu są wiążące dla obu stron, brak zapisu regulującego ten stan rzeczy spowoduje, że emeryci, którym sądy odmówiły wypłaty zaległej emerytury nigdy jej nie odzyskają.
Pragnę zwrócić również uwagę na zapis art. 3 projektu rządowego, którego zapis w obecnym kształcie pozbawia emerytów odsetek , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu.
Tworzona ustawa powinna w sposób jasny i czytelny raz na zawsze załatwić sprawę tysięcy pokrzywdzonych emerytów , którzy ufając państwu i stanowionemu przez nie prawu, podjęli na podstawie obowiązujących wówczas przepisów decyzje mające wpływ na dalsze ich życie. Pozdrawiam tym razem anonimowo
Trzeba jeszcze dodać :Powinno również się rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis a następnie zawiesił na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów co wszystkim emerytom pobierającym wówczas świadczenie bez rozwiązania stosunku pracy.
Usuń01:11
UsuńA może tak:
Powinno się również rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, a następnie zawiesił to prawo nabyte do świadczenia na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów, co wszystkim pracującym nadal emerytom.
01:06
Bardzo dziękuję, za stworzenie szkieletu pisma, mnie się podoba, ale trzeba dopisać to co powyżej i jeszcze skonsultować, a następnie wybrać posłów i ustalić jaką zastosować formę przekazu - e- mailową, czy pismami poleconymi.
Pozdrawiam wszystkich po powrocie z wojaży i dziękuję za podjęcie tematu, bo ostrożności nigdy za wiele!
Daniela
Zamiast "Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego. " wpisałabym "Pozwolę sobie zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego, które w sposób czytelny odzwierciedla cel i intencje projektodawcy. " autor
UsuńKrzys, zakumufluwales sie,ale ja Ciebie rozpoznaje,mysle ze Ty tez kojarzysz moja skromna osobe po wpisach, tez anonimowo. Pozdrawiam Cie. Szkoda tych, co mysla i nie moga spac,nakrecaja sie sme,szkoda zdrowia.Wg mojego rozeznania wszyscy dostana swoje.Nic nie pomoze bicie glowa w mur.
UsuńTo nie Krzys
UsuńSzanowni blogowicze
OdpowiedzUsuńKika dni temu dyskutowalismy kwestie powagi rzeczy osadzonej.
Dzisiaj moge podzielic sie z Panstwem optymistyczna informacja, ktora powinna wykluczyc koniecznosc wysylania pisma zaproponowanego przez (znanego) anonimowego z 1:06.
Otoz sprawy z zakresu ubezpieczen spolecznych, rozpatrywane sa w postepowaniach odrebnych opisanych w przepisach kodeksu postepowania cywilnego. Z tego tez powodu w inny sposob niz w zwyklych sprawach cywilnych stosuje sie zasade dotyczaca powagi rzeczy osadzonej, a w szczegolnosci:
"WYROK SADU UBEZPIECZEN SPOLECZNYCH KORZYSTA Z POWAGI RZECZY OSADZONEJ, JEDYNIE WOWCZAS GDY SAD PRZYZNAL NAM SWIADCZENIE, KTOREGO NA ZASADZIE PRAW NABYTYCH NIE MOZNA NAM ODEBRAC".
W tej kwestii zajal stanowisko Sad Najwyzszy w wyroku z dnia 9 czerwca 2010r. - sygn. akt III UK 92/09.
Znaczy to tyle, ze powaga rzeczy osadzonej dotyczy tylko wyrokow pozytywnych
Organ rentowy, bez wzgledu na istnienie negatywnego orzeczenia sadu, moze wiec w razie zmiany okolicznosci orzec ponownie i swiadczenie przyznac badz odmowic.
Ma to rowniez scisly zwiazek z art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
W naszym przypadku dojdzie prawdopodobnie do wprowadzenia, pod rygorem obowiazujacych przepisow, nowej normy prawnej na mocy ktorej zaklad zostanie zobowiazany do wyplaty zaleglych swiadczen.
Dotychczas wprowadzona byla czesciowa norma prawna na mocy ktorej zostal wprowadzony obowiazek wznowienia wyplaty swiadczen po opublikowaniu wyroku TK w Dzienniku Ustaw.
W tym stanie rzeczy, w moim odczuciu, nie zachodzi koniecznosc wysylania pism do poslow.
W odniesieniu do art. 3 proponowanej ustawy wydaje mi sie, ze skoro prawomocnym wyrokiem EMERYTRA ZOSTALA USTALONA to znaczy ze emeryci Ci nabyli do niej prawo i po zlozeniu wniosku ja otrzymaja.
Jezeli sad odniosl sie tylko do zawieszonej emerytury a nie odniosl sie do waloryzacji i odsetek to beda mogli na mocy ustawy zlozyc wniosek o wyplate waloryzacji na mocy art. 4.1 i odsetek - art. 4.2.
Kwestia tych z okresu "vacatio legis". Jezeli te osoby mialy wydane decyzje wstrzymujace wyplate emerytury na mocy art. 28 ustawy o finansach publicznych z dnia 16 grudnia 2010r. a ponadto wypelniaja wymogi art. 2 proponowanej ustawy.
W zwiazku z powyzszym, w mojej ocenie, zbedna jest interwencja w sprawie.
pozdrawiam wszystkich
Ula05
Ulo05,
UsuńChciałoby się, aby Twoje słowa były prorocze. Ale, czy można opierać się tylko na PRAWDOPODOBIEŃSTWIE wprowadzenia nowej normy prawnej wprowadzonej POD RYGOREM zobowiązania ZUS do wypłaty zaległych świadczeń. My musimy mieć PEWNOŚĆ.
Oszukani już zostaliśmy i przez organ rentowy ( wyrok TK wg niego działał tylko ex nunc), jak i przez sądy ( dokonujące podziału na tych "sprzed" i "po" ) - wtedy też powinien być zastosowany RYGOR - a co się stało, doświadczyliśmy!
Zapaliła się "lapmka" - ZERO ZAUFANIA!
Dlatego nie zaszkodzi pisać do posłów, przecież to nasze wcześniejsze pisanie już przyniosło pewne efekty, żeby po fakcie wprowadzenia ustawy mieć czyste sumienie, że nie siedziało się z założonymi rękami i nie czekało się aż spadnie gwiazdka z nieba!
pozdrawiam wszystkich
Daniela
Pani Uleńko, a jak to znaczy "łopatologicznie" ?
UsuńSerdecznie pozdrawiam Ewa
Proszę przeczytać jeszcze raz uważnie stanowisko SN przekazanego do senatu odnośnie projektowanej ustawy.Zacytuję " Dosłowne interpretowanie określenia (....) byłoby sprzeczne z dotychczasowymi w prawie ubezpieczeń społecznych regułami według których każda korzystna zmiana zasad nabywania prawa, USTALANIA JEGO WYSOKOŚCI LUB ZASAD WYPŁACANIA ŚWIADCZEŃ ma zastosowanie do wszystkich emerytów."
UsuńZ tego by wynikało, że jeżeli art. 2 projektowanej ustawy mówi wyraźnie kogo obejmie zwrot zawieszonej emerytury/wg mnie obejmuje wszystkich bez wyjątku/ to nie może ustawa pominąć choćby jednego zawieszonego, który skorzystał na obowiązującej wówczas regulacji.
Dzisiejszy wpis Uli to również potwierdza. Pozdrawiam Wiga
Nie możemy tylko zdawać się na "łaskę pańską".Ostrożności nigdy nie za wiele.
UsuńSkoro zadano sobie trudu z opracowaniem pisma do Sejmu, należy sprawę realizować,by potem nie zarzucać sobie grzechu zaniechania.
Kontynuacja tego pomysłu jest wskazana, na pewno nie zaszkodzi.
Jestem za! ;))
No dobrze, a co z przegranymi w sądach i wygranymi bez odsetek?
UsuńDaniela ma rację:
UsuńPrawdopodobieństwo - to nie PEWNOŚĆ
" nadzieją i wiarą jest piekło wybrukowane"
Nie ufajmy, piszmy do posłów, mamy wzór.
Ulo05, Wigo
UsuńRację ma Anonim z 08:45!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzeba to zrobić, aby mieć czyste sumienie i spać spokojnie!!!!
Jest wzór - tylko pisać !!!!
Pytanie - w jaki sposób i do kogo???
To nie zaszkodzi, a może pomóc.
Moje stanowisko co do zapisów w projekcie ustawy rządowej wyraziłam we wcześniejszych wpisach,/uważam, że odzyskamy wszyscy zaległe, Ci sprzed i Ci po a nawet Xenefont/ jednak z uwagi na istotę problemu uważam, że takie ogólne pisma nam nie zaszkodzą lecz zwrócą uwagę na to, iż zainteresowani projektem ustawy śledzą ją na bieżąco i chcą się pozbyć wszystkich obaw. Tak zrozumiałam min. intencję Kibica,wypowiadającego się w jego ostatnich wpisach. Pozdrawiam Wiga.
UsuńWigo,
UsuńRozumiem, że uważasz, że jednak warto pisać do posłów.
Wykazując zainteresowanie, pobudzamy ich do większego skupienia nad projektem ustawy, aby zapisy były precyzyjne bez możliwości interpretacji i żeby objęły wszystkich "zawieszonych" również Xenefonta i wszystkich w podobnej do niego sytuacji.
Daniela
Dokładnie tak ale bez propozycji przeredagowywania poszczególnych art., pismo ma być ogólne poruszające nasze obawy. Krótko i treściwie. Wiga
UsuńWiga ma rację, takimi pismami zwrócimy uwagę posłów,aby sporządzili prawidłową redakcję ustawy.
Usuń;))
Wigo,
UsuńPodany wzór opisuje nasze wątpliwości - a więc nie będzie to przeredagowanie artykułów projektowanej ustawy, jak zalecał kibic.
Do kogo wysyłamy i w jaki sposób?
pozdrawiam serdecznie
Pozwoliłam sobie na zamieszczenie fragmentu wypowiedzi Kibica , która podpowiada gdzie możemy się zwrócić.
UsuńAnonimowy10 listopada 2013 12:50
„Po nadaniu rządowemu projektowi ustawy numeru jako drukowi sejmowemu, uzgodnione dezyderaty można (na początek) kierować zarówno do Komisji (jako całości), która zostanie wyznaczona do procedowania projektu (najprawdopodobniej będzie to Komisja Polityki Społecznej i Rodziny), jak i do poszczególnych posłów z tej komisji. Kontakt możliwy jest zarówno na elektroniczne adresy sejmowe, jak i poprzez e-maile i telefony do biur poselskich, a także osobiste spotkania z posłami w ich biurach. Szczególnie zachęcam do bezpośredniego kontaktu z posłami (rozmowa telefoniczna, spotkanie).
W Komisji Polityki Społecznej i Rodziny zasiadają m.in. posłowie, którzy wystąpili z interpelacjami poselskimi w sprawie zwrotu zawieszonej emerytury: pani poseł Franciszka Hrynkiewicz (PiS), pani poseł Izabela Mrzygłocka (PO) i wice przewodniczący Komisji, pan poseł Stanisław Szwed (PiS). Ważnym sprzymierzeńcem okazała się także wice przewodnicząca Komisji, pani poseł Anna Bańkowska (SLD). Jeśli chodzi o wymienionych posłów, to warto im przekazać Państwa stanowisko już teraz, z wyprzedzeniem, bo proces legislacyjny może przebiegać szybko. (Autorzy innej, „zbiorowej” interpelacji, posłowie PO: Lidia Gądek, Józef Lassota, Anna Nemś, nie wchodzą, niestety, ani w skład Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, ani Komisji Finansów Publicznych.) kibic” Pozdrawiam Wiga
należy ustalić adresy
UsuńW podziękowaniu Wam, Drogie Koleżanki za niespotykaną wręcz troskę,niezwykłą pracowitość (bo nawet zarywacie nocki) i oddanie sprawie, dedykuję prośbę i wyrazy oczekiwania:
Usuń"Wiem, że w moich klęsk czeluści
Moc mnie Wasza nie opuści!
Czyli razem trwajmy dzielnie,
I nigdy oddzielnie!". Pozdrawiam bardzo cieplutko
Do Wigi z 11:38.
UsuńPodczas październikowej audycji w radiowej "Trójce" poseł Szwed deklarował interwencję na Komisji PSiR w sprawie zagrożenia przekroczeniem przez niektórych progu 32%. Wobec przytaczanych ostatnio wątpliwości ta kwestia jakby straciła na znaczeniu. ;)
ten problem też jest nadal aktualny!!!
UsuńUlo05,
Usuńpróbuję sobie wyobrazić, jak powinno wyglądać pismo z wnioskiem do ZUS o "dopłatę" odsetek i/lub waloryzacji w przypadku emeryta, który PRZED wejściem w zycie ustawy otrzymał już zwrot "gołej" zaległej kwoty na mocy prawomocnego wyroku sądowego.
Na jaką podstawe prawną należałoby się powołać, skoro artykuł 3 (projektu) ustawy stanowi, że tych emerytów nie obejmuje ustawa (zwyjątkiem art. 6).
Proszę, rozwiej moje wątpliwości. Dzięki. :)
Drodzy zawieszeni,
UsuńDlaczego uzylam slowa "prawdopodobnie"? Dlatego, ze ustawa jeszcze nie weszla w zycie. jezeli wejdzie to ta norma zadziala.
"Norma prawna" - to po prostu regula postepowania zewnetrznego stworzona na podstawie przepisow prawnych.
W naszym przypadku ta norma prawna bedzie zobowiazanie ZUS do wyplaty zaleglej emerytury lacznie z przyslugujaca waloryzacja i ustawowymi odsetkami.
Anonimowy z 14:43
Skladasz wniosek o tresci (mniej wiecej) nastepujacej.
W zwiazku z wprowadzeniem ustawy ... z dnia ... wnosze o wyplate waloryzacji, przyznanej i wyplaconej mi juz zaleglej emerytury, na po z art. 4.1 oraz ustawowych odsetek w zwiazku z art. 4.2 tej ustawy.
Moc osadzona ma tylko Twoj pozytywny prawomocny wyrok w odniesieniu do tego co zostalo Ci przyznane..
To czy ktos chce pisac pisma do poslow zalezy wylacznie od niego i nie zamierzam nikogo od tego powstrzymywac wrecz przeciwnie uwazam, ze juz raz "rzad usmazyl nam pieczen nie do przelkniecia - pieczen ktora przyprawily sady", wiec na to co jest zapisane miedzy wierszami nalezy sie teraz przyjrzec ze szczegolna dokladnoscia..
Osobiscie po dokladnej analizie przepisow i kontaktem z innymi bardziej zorientowanymi w prawie osobami mysle ze taka koniecznosc nie zachodzi.
Ewo z 8:28
Lopatologicznie.
Moc wiazaca, czyli to co ZUS musi wziac po uwage to jest to co sad Ci przyznal - czyli masz wyrok pozytywny i sad ustalil ze ZUS ma Ci wyplacic zalegla emeryture.
Albo - masz wyrok negatywny i wejdzie ustawa zobowiazujaca ZUS do wyplaty zaleglej emerytury lacznie z rewaloryzacja i ustawowymi odsetkami. Sladasz wniosek i ZUS rozpatruje Twoja sprawe. Jezeli sprawe bedziesz jeszcze miala w sadzie misi sie ona zakonczyc. Jezeli ZUS sie zgodzi to bedziesz ja mogla z sadu wycofac i wtedy dopiero ZUS w ciagu 60 dni wyda CI decyzje.
Jezeli jeszcze malo czytelnie zadaj pytanie.
pozdrawiam wszystkich
Ula05
Korekta mojego wpisu z 16:33
UsuńAnonimowy z 14:43- powinno byc: "na podstwie art. 4.1"
Ula05
8:58
UsuńMozesz napisac tyle listow ile chcesz tylko zadaj sobie pytanie, po co ????????
Ulo05, po Twoich wyjaśnieniach z 02:57 moje wątpliwości się rozwiały. Być może taka właśnie - optymistyczna - interpretacja zapisów rządowego projektu ustawy sprawia, że nie pojawiły się dotychczas żadne "alarmujące" artykuły prasowe.
UsuńA ja bym napisała: Na podstawie art.85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 4 ust 1 i 2 ustawy ..... zwracam się z prośbą o wypłatę odsetek ustawowych itd
UsuńTo jest chyba właściwe postępowanie, ponieważ art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych jest wymieniony w art. 9 projektu ustawy.
UsuńArt. 9 W sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy: [...]
cały art. 85:
Art. 85.
1. Jeżeli Zakład – w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych lub świadczeń zleconych do wypłaty na mocy odrębnych przepisów albo umów międzynarodowych – nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego. Nie dotyczy to przypadku, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności.
1a. Do odsetek, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się przepisów o finansach publicznych.
2. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych określa, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady wypłacania odsetek.
2a. Przepis ust. 1 stosuje się również do płatników składek zobowiązanych z mocy odrębnych przepisów do wypłaty świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych.
Miało być: Na podstawie art.85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 4 ust 1 i 2 oraz 9 ustawy ..... zwracam się z prośbą o wypłatę odsetek ustawowych itd.... zjadło mi się "9"
UsuńAnonimowy z 22:15
UsuńMasz racje tylko w zwiazku z cytowanym przez Ciebie art. 85 ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczen spolecznych zostalo wydane rozporzadzenie w sprawie wyplaty ustawowych odsetek.Jak chyba sam zauwazyles, ze z tego nie wynika kwota usawowych odsetek, ktora na dzien dzisiejszy wynosi 13%.
Ale to tylko moja skromna uwaga dotego co napisales odnosnie art. 9 proponowanej ustawy.
pozdrawiam
Ula05
Natomiast moje spostrzeżenie jest takie, że "kwota ustawowych odsetek, która na dzień dzisiejszy wynosi 13%" wynika wprost właśnie z art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych:
Usuńust. 1
"... jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego."
Rozp. MPiPS w spr. szczegółowych zasad wypłacania odsetek jest tu:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19990120104&min=1
Z tego by wynikało co piszesz, że Wiga dobrze zinterpretowała zapisy projektowanej ustawy .
OdpowiedzUsuńIZABELA MRZYGŁOCKA
OdpowiedzUsuńStrona WWW:
http://mrzyglocka.pl/
Email:
Izabela.Mrzyglocka@sejm.pl
ANNA BAŃKOWSKA
Strona WWW:
http://anna-bankowska.pl/
Email:
Anna.Bankowska@sejm.pl
JÓZEFA HRYNKIEWICZ
Email:
Jozefa.Hrynkiewicz@sejm.pl
Kontakt telefoniczny do biur poselskich pani poseł Izabeli Mrzygłockiej:
UsuńBiuro Poselskie w Wałbrzychu: 74 842 37 53
Biuro Poselskie w Świdnicy: 74 665 78 30
Kontakt telefoniczny do biura poselskiego pani poseł Anny Bańkowskiej:
tel: (52) 322-33-67
Plus jeszcze to:
OdpowiedzUsuńANNA BAŃKOWSKA
Klub Poselski SLD
ul. Wiejska 4/6/8 pok. 128
00-902 Warszawa
e-mail: kp-sld@kluby.sejm.pl
tel. 22-6942226
fax. 22-6218423
Wice przewodniczący Komisji Polityki Społecznej iRodziny: Stanisław Szwed
OdpowiedzUsuńe-mail sejmowy: Stanislaw.Szwed@sejm.pl
Strona internetowa:
http://www.stanislawszwed.pl/
spotkanie w biurze poselskim:
http://www.stanislawszwed.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=367&Itemid=233
formularz kontaktowy:
http://www.stanislawszwed.pl/index.php?option=com_alfcontact&Itemid=171
Telefon:
http://www.stanislawszwed.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=123&Itemid=190
Anonymous11 listopada 2013 20:10
OdpowiedzUsuńSzanowni Państwo, moja sprawa jutro w SN, ale już nie mam złudzeń, prawdopodobnie skarga nie zostanie przyjęta do rozpoznania (konsultowałam z p. mec. KM, podobne uzasadnienie jak skarga pisana przez mec. G). Jestem "sprzed", choć SN w skardze mec. G. uznał , iż nabycie prawa jest dopiero po spełnieniu wszystkich warunków, tym samym skąd ten podział na "sprzed" i "po" .
Niestey, ponadto ja już mam asekuracyjne pismo z ZUS/Łódź, iż wiążący obie strony będzie wyrok sądu (to odpowiedź na mój wniosek z listopada 2012 po wyroku TK, gdy prosiłam zwrot zaległych, a sprawa była jeszcze na etapie so ). Art. 3 z projektu rządowego w sam raz dla ZUS.
Pozdrawiam DL
Anonimowy12 listopada 2013 14:10
Na stronie SN jest odmówienie przyjęcia do rozpoznania skargi skargi DL.
Przepraszam gdzie można szukać wyroki z kasacji w SN?
UsuńProszę i dziękuje z pomoc.
Mili Państwo! Moje pytanie do Was jest bardzo prozaiczne i z góry za nie przepraszam. Jestem z "po". Wyrok SO zwrot zaległych świadczeń , odsetki do decyzji ZUS. Czekam na uzasadnienie SO. Najprawdopodobniej ZUS złoży apelację. Prozę mi powiedzieć , czy w tej sytuacji, po otrzymaniu uzasadnienia wyroku ,mam pisać pismo do ZUS o zwrot odsetek , czy tez cala sprawa przesunie się aż do rozstrzygnięcia w SA? Bardzo boję się nie przegapić terminów po otrzymaniu pisma SO z uzasadnieniem wyroku.
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za podzielenie się Waszym doświadczeniem w tej kwestii.
Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
Anonimowy z 15:06
UsuńNapisac pismo do ZUS o zwrot odsetek
Bardzo dziękuję! Posyłam serdeczności!
UsuńKOMISJA POLITYKI SPOŁECZNEJ I RODZINY (38 posłów)
OdpowiedzUsuńPiechota Sławomir Jan (PO) - przewodniczący
Bańkowska Anna (SLD) - z-ca przew.
Kochan Magdalena (PO) - z-ca przew.
Szwed Stanisław (PiS) - z-ca przew.
Śniadek Janusz (PiS) - z-ca przew.
Adamczak Małgorzata (PO)
Andzel Waldemar (PiS)
Bartuś Barbara (PiS)
Blanik Leszek (PO)
Bobowska Joanna (PO)
Dobrzyński Leszek (PiS)
Drozd Ewa (PO)
Gosiewska Małgorzata (PiS)
Górczyński Artur (TR)
Guzowska Iwona (PO)
Hanajczyk Agnieszka (PO)
Hok Marek (PO)
Hrynkiewicz Józefa (PiS)
Kluzik- Rostkowska Joanna (PO)
Kołodziej Ewa (PO)
Kopaczewska Domicela (PO)
Kozłowska Iwona (PO)
Kwiatkowski Jacek (TR)
Mazurek Beata (PO)
Michałkiewicz Krzysztof (PiS)
Miller Rajmund (PO)
Przygłocka Izabela (PO)
Okła-Drewnowicz Marzena (PO)
Plura Marek (PO)
Popiołek Zofia (TR)
Rafalska Elżbieta (PiS)
Smolarz Henryk (PSL)
Szeliga Piotr (SP)
Świat Jacek (PiS)
Tomaszewski Tadeusz (SLD)
Walkowski Piotr (PSL)
Ziętek Jerzy (PO)
Zuba Maria (PiS)
Nie Przygłocka Izabela, ale Mrzygłocka Izabela.
UsuńDziękuję za poprawkę, pozostali posłowie, ok?
Usuńdo Komisji korespondencję można wysłać także przez formularz, tu link:
Usuńhttp://orka.sejm.gov.pl/ListydoS7.nsf/JK1?OpenForm&PSR
Byłoby "symbolicznie" i "rocznicowo", gdyby numer druku sejmowego nadano projektowi rządowemu 13 listopada, a pierwsze czytanie odbyło się podczas najbliższej sesji Sejmu w dniach 20-22 listopada. ;)
OdpowiedzUsuńKochani przegrani , poprawiłam swoje pismo. Myślę ,że w tej wersji można śmiało wysyłać do posłów oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
OdpowiedzUsuńZwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą w związku z wpłynięciem do Sejmu senackiego i rządowego projektu ustawy dotyczącej wykonania wyroku TK dnia 13 listopada 2013r. syg.akt.K2/2012 w sprawie zwrotu zawieszonych emerytur w okresie od 1 października 2011r. do 21 listopada 2012r.
Mając na uwadze, że z dwóch projektów ustaw powstanie jedna ustawa a wiodącym projektem okaże się projekt rządowy, którego zapisy w dalszym ciągu budzą nasze poważne wątpliwości zwracam się z prośbą , ze względu na założony cel ustawy i zgodne intencje obu projektodawców aby zapisy tworzonej ustawy były jasne, czytelne i gwarantowały wypłatę zaległych emerytur wszystkim emerytom bez wyjątku, którym zawieszono emerytury na podstawie niekonstytucyjnych przepisów ponieważ dalej kontynuowali zatrudnienie u tego samego pracodawcy bez rozwiązania stosunku pracy.
Największą obawę wzbudza fakt, iż w projekcie rządowym ustawy nie ma zapisu dotyczącego zwrotu zawieszonej emerytury emerytom, którzy w wyniku odwołania od decyzji organu rentowego przegrali sprawy w sądach. Zważywszy na to ,że prawomocne wyroki sądu są wiążące dla obu stron, brak zapisu regulującego ten stan rzeczy spowoduje, że emeryci, którym sądy odmówiły wypłaty zaległej emerytury nigdy jej nie odzyskają.
Pragnę zwrócić również uwagę na zapis art. 3 projektu rządowego ,którego zapis w obecnym kształcie pozbawia emerytów odsetek , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu.
Powinno się również rozwiązać problem emerytów, którym organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę w okresie vacatio legis bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, a następnie zawiesił prawo nabyte do pobierania świadczenia na podstawie tych samych niekonstytucyjnych przepisów, co wszystkim emerytom pobierającym wówczas świadczenie bez rozwiązania stosunku pracy.
W tym miejscu chciałabym zacytować fragment uzasadnienia do projektu senackiego, swoistego motta dla zawieszonych, mających nadzieję w projektowanej ustawie do odzyskania swoich zaległych emerytur jak również wiarę w demokratyczne państwo prawa.
„Należy stwierdzić, że pewna norma (nie przepis w całości) utraciła moc z chwilą ogłoszenia wyroku TK. Uchwalenie projektowanej ustawy nie spowoduje utraty mocy przez jakąś kolejną normę lub przepis; spowoduje tylko dodanie nowej normy. Stąd określenie „przepisy dotychczasowe” należy rozumieć, jako przepisy obowiązujące przed dniem wejścia w życie proponowanego przepisu, czyli z wyłączeniem owego przepisu. W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.”
Mając powyższe na uwadze proszę w imieniu wszystkich emerytów , którym do chwili obecnej nie zwrócono zaległych świadczeń aby tworzona ustawa w sposób jasny i czytelny raz na zawsze załatwiła sprawę tysięcy pokrzywdzonych ubezpieczonych , którzy ufając państwu i stanowionemu przez nie prawu, podjęli na podstawie obowiązujących wówczas przepisów decyzje mające wpływ na dalsze ich życie.
Pozdrawiam anonimowo.
Kochani,
UsuńWysyłamy powyższe pismo pocztą e-mailową przede wszystkim do następujących posłów:
Anonimowy12 listopada 2013 13:51
IZABELA MRZYGŁOCKA
Strona WWW:
http://mrzyglocka.pl/
Email:
Izabela.Mrzyglocka@sejm.pl
ANNA BAŃKOWSKA
Strona WWW:
http://anna-bankowska.pl/
Email:
Anna.Bankowska@sejm.pl
JÓZEFA HRYNKIEWICZ
Email:
Jozefa.Hrynkiewicz@sejm.pl
pozdrawiam wszystkich
Daniela
W przekonaniu, że tekst pisma do parlamentarzystów powinien dotyczyć tych kwestii, które mogą budzić tylko uzasadnione wątpliwości, proponuję jednak jeszcze je dopracować i w tym celu bardzo dokładnie rozważyć wyjaśnienia Uli05 z godz. 02:57.
UsuńPrzecież wszystkie pisma nie muszą być jednakowe!!!
UsuńMożna napisać własne, ale czasu mamy mało!!!
Chcę dodać, że trochę wyżej są wyszczególnione wszyscy posłowie z KOMISJI POLITYKI SPOŁECZNEJ I RODZINY
Z pisma przedstawionego wynika brak znajomosci postepowania w sprawach z ubezpieczen spolecznych. Ula05 juz to wyjasnila we wpisie z 2:57.
UsuńAnonimowy z 18:51;
UsuńNie wiem czy powinnam odnosic sie do Twojej propozycji dlatego, ze kazdy ma swoja wizje na "dobro" ale:
skoro SN twierdzi, ze w sprawach z ubezpieczen spolecznych moc wiazaca maja TYLKO pozytywne prawomocne wyroki sadowe, to nie zachodzi potrzeba "zawracania Wisly kijem".
Skoro prawpmocny wyrok dotyczy tylko PRAWA DO EMERYTURY (art. 3 ustawy) to skad znowu brak prawa do waloryzacji i odsetek skoro to reguluja odpowiednio art. 4.1 i 4.2 proponowanej ustawy i wtym wzgledzie prawomocny wyrok tych kwestii nie objal.
pozdrawiam
Ula05
Anonimowy z 20:00, Piszący o swoich obawach laik nie jest zobowiązany do znajomości postępowania w sprawach z ubezpieczeń społecznych.Wystarczy , że przedstawi swoje wątpliwości i obawy w sposób zrozumiały. Gdyby potrafił się poruszać w sferze przepisów z zakresu ubezpieczeń społecznych ze "zrozumieniem" nie byłoby ponownego zamieszania na blogu ponieważ nie przywiązywałby wagi do wpisów wprowadzających w błąd i wywołujących obawy. .
UsuńWedług mojej oceny jeżeli w ustawie w art. 3 jest napisane, że przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów , którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu. Jeżeli przepisy ustawy nie mają zastosowania.... to nie mają również art.4.1 i 4.2 , wszystkie artykuły, cała ustawa nie ma zastosowania. A więc na jakiej podstawie prawnej można się zwrócić do ZUS o zwrot odsetek?????????? Z tego co czytamy na blogu sądy odmawiają odsetek
UsuńPani Ulu jeżeli w art. 3 ustawy rządowej pisze: przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata emerytury została ustalona na podstawie wyroku sądu, to nie mają, to cała ustawa, wszystkie przepisy. Ja nie mogę zrozumieć jak przy takim zapisie mogę zwrócić się do ZUS o wypłatę odsetek na podst art. 4.1 i 4.2 jeżeli ustawa mnie nie dotyczy?????
UsuńBardzo proszę o wyjaśnienie
i tu właśnie są te luki, które mogą wprowadzić eliminację żądań części emerytów z wyrokami .
UsuńAnonim - 21:13
UsuńWłaśnie - "...wypłata emerytury została ustalona na podstawie wyroku sądu..."
Mogła zostać ustalona na poziomie "zerowym" ... i po ptakach ...
Jeżeli Ci się taka należała ???? A tak poważnie to gdy się występuje o zwrot a sąd wydaje w sprawie wyrok pozytywny to ustala wysokość roszczenia. Jeżeli negatywny to nic nie ustala tylko oddala skargę.
UsuńAnonimowy z 21:08;
UsuńJak sam/sama napisales/as przepisy ustawy nie maja zastosowania TYLKO do tych emerytow, ktoryu WYPLATA EMERYTURY ZOSTALA USTALONA. - czyli dotyczy to tylko wyplaty emerytury. Znaczy to tyle, ze przepisy ustawy maja zastosowanie do emerytow, ktorym waloryzacja i odsetki nie zostaly ustalone na mocy prawomocnego pozytywnego wyoku ustalone.
Jezeli jestes w gronie tych emerytow, ktorzy nie posiadaja prawomocnego POZYTYWNEGO wyroku w kwestii waloryzacji i odsetek to wykorzystasz art. 4.1 i 4.2.
Jezeli jednak moje argumenty nie sa przekonywajace to prosze skorzystac z porad innych blogowiczow.
Mozna przeciez w tej sprawie wysylac pisma do poslow o ich interwencje w sprawie bardziej precyzyjnego zapisu i to rowniez jest dopuszczalne.
pozdrawiam
Ula05
Ulo05,
Usuńa co byś powiedziała na poniższą wersję pisma z wątpliwościami? Wersja do pani/pana posła od pani/pana emeryta. To taka kompilacja niektórych komentarzy i pisma anonimowej autorki ;)
Szanowna/Szanowny …
z satysfakcją i nadzieją przyjęłam/przyjąłem przygotowanie i skierowanie do Sejmu RP rządowego projektu "Ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r."
W związku z tym zwracam się do Pani/Pana z gorącą prośbą o szczególną uwagę i staranność podczas prac legislacyjnych nad tym projektem i zagwarantowanie, aby ustawa rzeczywiście – zgodnie z deklaracjami projektodawcy - zapewniła zwrot zawieszonego świadczenia wszystkim, którym go nie przyznano do czasu wejścia w życie ustawy oraz tym, którym zostało ono wprawdzie ustalone prawomocnym wyrokiem sądu, ale bez uwzględnienia należnej waloryzacji lub ustawowych odsetek.
Cel ten został jasno opisany w „Uzasadnieniu” do drugiego, senackiego projektu ustawy zmieniającej ustawę o (druk sejmowy nr 1844) i wydaje się trafnie wyrażać deklarowane zbieżne intencje obu projektodawców – Rady Ministrów i Senatu:
„[…]W konsekwencji, jeżeli emeryt uzyskał wszelkie zaległe świadczenia, wraz z odsetkami, jeszcze przed wejściem w życie proponowanej ustawy (na podstawie dotychczasowych przepisów stosowanych przez ZUS lub sądy z uwzględnieniem wyroku TK), to na podstawie uchwalonej ustawy już ich nie otrzyma. Jeżeli na podstawie dotychczasowych przepisów otrzymał zaległe świadczenie, bez odsetek, to na podstawie proponowanego przepisu otrzyma tylko odsetki. Jeżeli dotychczas nic nie otrzymał (bo np. o nic nie wystąpił, albo wystąpił lecz ZUS lub sąd mu odmówił) to otrzyma całość zaległych świadczeń.[…]”
Kierując się ostrożnością, wynikającą z niejednolitego orzecznictwa sądów okręgowych i apelacyjnych (pracy i ubezpieczeń społecznych) w postępowaniach odwoławczych od decyzji ZUS zawieszających świadczenia, proszę o szczególnie uważne przeanalizowanie zapisu artykułu 3 projektu ustawy:
„ Art. 3. Przepisy ustawy nie mają zastosowania do emerytów, którym wypłata zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu, z wyjątkiem przepisów art. 6.”
Takie sformułowanie artykułu 3 budzi moją obawę, że stwarza ono możliwość nieobjęcia ustawą także osób, którym przed jej wejściem w życie sąd ustalił wprawdzie wypłatę świadczenia, ale bez uwzględnienia jego waloryzacji lub ustawowych odsetek. Jeśli taka interpretacja artykułu 3 byłaby dopuszczalna, to licznej grupie osób, które znalazły się w takiej sytuacji, zostałaby zamknięta droga do składania wniosków do ZUS o wyrównanie różnicy pomiędzy należną kwotą emerytury określoną w art. 4.1 i 4.2 a niższą jej kwotą ustaloną im do wypłaty przez sąd.
Liczę na zrozumienie moich wątpliwości i obaw oraz Pani/Pana osobiste zaangażowanie w nadanie ustawie brzmienia spełniającego oczekiwania i nadzieje emerytów.
Z poważaniem,
..............
Do pisma z 22:44 wkradł się błąd (oby jedyny?).
UsuńW zdaniu nawiązującym do projektu senackiego nieelegancko "zjadło" część nazwy projektu ustawy.
Ma być:
"Cel ten został jasno opisany w „Uzasadnieniu” do drugiego, senackiego projektu ustawy zmieniającej ustawę o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 1844) i wydaje się trafnie wyrażać deklarowane zbieżne intencje obu projektodawców – Rady Ministrów i Senatu:"
Anonimowy z 22:44;
UsuńJezeli prosisz o moje odniesienie sie do pisma to:
a) prosze podpisz sie
b) pewnie wiesz juz jaki jest moj styl pisania pism
Nie mam zwyczaju krytykowac niczyjej pracy poniewaz uznaje ze kazda praca ma pewne wartosci a tworzacy ja poswiecil na jej opracowanie swoj cenny czas.
pozdrawiam
Ula05
Ulo, najwyraźniej komentarz przed zaproponowanym pismem okazał się zbyt swobodny. Zapewniam, że nie był to efekt zamierzony i nie towarzyszyły mu jakiekolwiek złe intencje. Nie ma też "drugiego dna". Z pewnością nie miał też być w najmniejszym stopniu krytyczny wobec kogokolwiek. Załączone pismo było wynikiem poważnego potraktowania Twoich rzeczowych argumentów i zachęty z Twojego wcześniejszego wpisu:
Usuń"Mozna przeciez w tej sprawie wysylac pisma do poslow o ich interwencje w sprawie bardziej precyzyjnego zapisu i to rowniez jest dopuszczalne."
W tej sytuacji mój wirtualny podpis jest bez znaczenia, a załączone pismo proszę zignorować.
Anonimowy12 listopada 2013 16:11
OdpowiedzUsuńWitam, tu DL z Łodzi, "sprzed", SN odmówił przyjęcia skargi do rozpoznania.
Pisała Pani mec. K.M. I żeby było jasne, nie mam do Pani mecenas żadnych pretensji. W skardze były wypunktowane wszystkie istotne problemy. To wg mnie sedziowie SN znowu maja jakieś wytyczne, aby zdecydowanie odepchnąć od siebie prace, zwłaszcza, że w listopadzie będzie sporo kasacji (chyba wszystkie "sprzed"). Posiedzenie było niejawne, czekam więc, aż do kancelarii wpłynie uzasadnienie.
Pozdrawiam DL z Ł
Przykre tj że tak jesteśmy traktowani. Według mnie to nie ustawa jest powodem do takiego orzekania wyroków dla osób SPRZED po prostu jak widać wszystkie sądy w naszym kraju mają odgórny przykaz tak orzekać. BRAK SŁÓW!
UsuńWszystkie kasacje są "przed", bo ZUS wycofał swoje kasacje
UsuńNie dziwi mnie taka postawa SN
OdpowiedzUsuńJeżeli sąd SN przyjmowałby kasacje i wydawał pozytywne wyroki dla emerytów - " po co ta ustawa jest tworzona"
Coś mi się wydaje , że oddalane kasacje mają związek z przygotowywaną ustawą.Gdyby emeryci wygrywali to wzrosłyby dodatkowe koszty ZUS związane ze zwrotem zaległych świadczeń+ koszty kasacji.
OdpowiedzUsuńO wiele prościej i szybciej byłoby gdyby ZUS zaprzestał składania apelacji.
UsuńMoim zdaniem SN powinien być niezależny i działać zgodnie z prawem .
OdpowiedzUsuńSąd to nie targowica powinien działać zgodnie z prawem
OdpowiedzUsuńW naszym kraju NIE można liczyć na sprawiedliwość!!!!
OdpowiedzUsuństary dowcip, strona do składu sędziowskiego:
Usuń"proszę wysokiej sprawiedliwości!
- tu nie ma żadnej sprawiedliwości, tu jest sąd!"
A`propos:"Adresat dezyderatu ma obowiązek ustosunkować się do niego i pisemnie powiadomić Marszałka Sejmu o zajętym stanowisku, w ciągu 30 dni od dnia jego otrzymania. Odpowiedzi na dezyderat lub informacje organów państwowych o procedurze ich rozpatrywania stają się przedmiotem posiedzeń komisji. Gdy odpowiedź nie nadejdzie w terminie lub zostanie uznana za niezadowalającą, komisja może ponowić dezyderat, przedkładając Marszałkowi Sejmu wniosek o uznanie odpowiedzi za niezadowalającą lub przedłożyć Sejmowi projekt odpowiedniej uchwały bądź rezolucji.
UsuńDezyderat uznawany jest za formę kontroli parlamentarnej stosowanej wobec rządu i innych organów władzy państwowej.
Dziękuję za tę informację!
UsuńDD
Zaufanie do władzy i jej organów.
UsuńJeszcze kilka miesięcy temu:
--
stycznia 16, 2013 Pani Uli wizyta w ZUS-ie
Dzisiaj odwiedziłam, przez wszystkich z nas ostatnio tak bardzo lubianą !!!!!!!!!!!!!! instytucję zwaną ZUS-em.
Na wszystkie moje pytania dotyczące odwieszenia i wypłaty zaległych emerytur uzyskałam wyczerpującą odpowiedź.
W kwestii zaległych emerytur to ZUS do końca stycznia nie będzie wypłacał ponieważ nie mają ani wytycznych jakiego rzędu mają być płacone odsetki ani potrzebnego programu do obliczeń.
Pani wyjaśniła mi również jak to jest z odpowiedzialnością za płacenie odsetek.
Pan Krzysztof podnosił i wyjaśniał ten wątek.
Ważne jest jednak to, że odpowiedzialność za odsetki, w zaistniałej sytuacji, została scedowana na ZUS
- a nas chyba tylko to interesuje.
Do jakich wewnętrznych ustaleń doszli to nie nasz problem.
pozdrawiam
Ula05
Xenefont nie napisał z czego jest cytat i kogo dotyczy instytucja dezyderatów.
UsuńREGULAMIN SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Art. 158
1. Komisja uchwala dezyderaty, opinie, sprawozdania [...]
Art. 159
1. Dezyderat zawiera postulaty komisji w określonych sprawach i może być skierowany do Rady Ministrów lub poszczególnych jej członków, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, Prokuratora Generalnego oraz Głównego Inspektora Pracy.
2. Uchwalone przez komisje dezyderaty przedstawiane są przez przewodniczącego komisji Marszałkowi Sejmu, który przesyła je odpowiednim organom.
3. Marszałek Sejmu może zwrócić komisji uchwalony przez nią dezyderat z umotywowanym zaleceniem ponownego rozpatrzenia sprawy; dezyderat ponownie przez komisję uchwalony Marszałek Sejmu przesyła adresatowi.
4. Organ, pod którego adresem uchwalony został dezyderat komisji, ma obowiązek ustosunkować się do niego i pisemnie powiadomić Marszałka Sejmu o zajętym stanowisku w ciągu 30 dni od dnia otrzymania dezyderatu, chyba że Marszałek Sejmu, na wniosek zainteresowanego organu, po porozumieniu z prezydium komisji, ustali inny termin.
5. Odpowiedzi organów państwowych na dezyderaty oraz informacje tych organów o przebiegu realizacji dezyderatów są rozpatrywane na posiedzeniach komisji.
6. W razie nieotrzymania odpowiedzi w terminie lub uznania otrzymanej odpowiedzi za niezadowalającą, komisja może ponowić dezyderat, przedłożyć Marszałkowi Sejmu wniosek o zwrócenie odpowiedzi jako niezadowalającej lub przedłożyć Sejmowi projekt odpowiedniej uchwały lub rezolucji.
Bardzo prosze o nie dokonywanie za mnie wpisow. Wpis z 22:26 nie jest moj. Uwazam to za postepowanie bardzo niestosowne.
Usuńprawdziwa
Ula05
Słuszna uwaga prawdziwej Uli05, też tego doświadczyłam. Pozdrawiam Ulę 05 Wiga.
UsuńCzy prawda? -proszę przeczytać spod tego linku:
Usuńhttp://emeryturazawieszenie.blogspot.com/2013/01/pani-uli-wizyta-w-zus-ie.html
Anonimowy z 22:26 , jeżeli wklejasz czyjś wpis , informuj, że to wpis tego a tego z dnia itd .... będzie wtedy wszystko oczywiste
UsuńTo jest ten wpis ; środa, stycznia 16, 2013
UsuńPani Uli wizyta w ZUS-ie. Ktoś ma chyba zawroty głowy podając takie linki j.w.
Wigo,
UsuńRowniez Cie serdecznie i cieplo pozdrawiam z niestety ale juz bardzo zimnego miejsca ( i innej strefy czasowej).
Ula05
Dziękuję bardzo Ulu , mam nadzieję że wrócisz cała i zdrowa. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego pobytu. Wiga
Usuńwłaśnie jest podana data wklejonego wpisu - 16 stycznia 2013 r. więc o co chodzi
OdpowiedzUsuńKtoś znowu sieje zamieszanie na blogu!
UsuńDajcie spokój lepiej przeczytajcie wpis pod nowszym postem
UsuńWydaje mi się, że wątpliwości dotyczące sformułowania artykułu 3 rządowego projektu ustawy mogą wynikać z KOLEJNOŚCI zapisów proponowanej ustawy.
OdpowiedzUsuńGdyby art. 3 i art. 4 (ustęp 1 i 2). zostały zamienione miejscami, to byłoby jasne, że OBECNY art. 3 dotyczy tylko tych, którym nie została wypłacona ZAWIESZONA EMERYTURA w wymiarze określonym w art. 4.1 i 4.2 (a więc z waloryzacją i z odsetkami).
Zobaczmy:
Art. 1 definiuje czym jest "zawieszona emerytura".
Art. 2 określa kto spełnia warunki zwrotu "zawieszonej emerytury".
NOWY Art. 3 (obecny 4.1 i 4.2) określałby, jak jest wyliczana "zawieszona emerytura" (z waloryzacją i odsetkami)
NOWY Art. 4 (obecny art.3) określałby, kogo nie dotyczą zapisy ustawy (tylko tych, którym sąd zasądził PEŁNĄ kwotę "zawieszonej emerytury", wyliczoną, jak w NOWYM art. 3).
zadaję pytanie ...kiedy pierwsze czytanie?
OdpowiedzUsuńZobacz sejmowy druk 1907:
Usuńhttp://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/druki.xsp
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?id=F951E3D60EEE588AC1257C220050CF01