Drodzy Państwo!
W dniu dzisiejszym wysłałam już prośbę do Pani Karoliny Miara o przygotowanie wzorów pism dla następujących grup emerytów:
- emeryci pracujący, którzy zrezygnowali z emerytury, wybrali
pracę, i którzy zaskarżali decyzję ZUS, doszli nawet do sądów
apelacyjnych a niektórzy wyslali już pisma do Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu
- emeryci pracujący, którzy zrezygnowali z emerytury, wybrali pracę, i którzy nie zaskarżali decyzji ZUS
- emeryci, którzy przeszli na ustawowe emerytury w roku 2012, i którzy skarżyli decyzje ZUS
- emeryci, którzy przeszli na ustawowe emerytury w roku 2012, a którzy nie zaskarżyli decyzji ZUS .
- emeryci pracujący, którzy zrezygnowali z emerytury, wybrali pracę, i którzy nie zaskarżali decyzji ZUS
- emeryci, którzy przeszli na ustawowe emerytury w roku 2012, i którzy skarżyli decyzje ZUS
- emeryci, którzy przeszli na ustawowe emerytury w roku 2012, a którzy nie zaskarżyli decyzji ZUS .
A także poprosiłam o wzór pisma do ZUSu.
Ja ze swej strony także postaram się stworzyć powyższe pisma.
Bardzlo,bardzo dziękujemy!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki!!!! Podlasie górą i piękne jest!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy Pani najpiękniej i pozdrawiamy - emeryci z Torunia
OdpowiedzUsuńTakie wzory bardzo się przydadzą, bo trzeba będzie szybko po opublikowani wyroku pisać do ZUS. Swoją drogą jak wynika z pozyskanych wiadomości zanosi się na kolejną głupotę, bo sądy będą zawalone pozwami, i sąd I instancji będzie decydować czy respektować wyrok trybunału !!! , a koszty ZUS-u będą z każdym dniem wyższe, bo odsetki wzrosną. Kolejny absurd.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Pani dziękujemy.
OdpowiedzUsuńA co w przypadku gdy zwolniłam się ,i zatrudniłam się popownie w tym samym zakładzie pracy ale na znacznie gorszych warunkach wprawdzie nie finansowych lecz społecznych - nie na stałym jak dotychczas zatrudnieniu tylko na czas określany,czy jest jakaś szansa przywrócenia do pracy na warunkach z przed przymusu zwolnienia.
OdpowiedzUsuńTo jest ciekawy przypadek. Będzie chyba wymagał procesu sądowego.
OdpowiedzUsuńA pan, który jest Prezydentem? Jak się teraz czuje? Naraził grupę osób, o którą powinien szczególnie dbać, jako człowiek i Prezydent! Zadufanie i jeszcze raz zadufanie i arogancja. Ale mądrzy i dobrzy ludzie obronili nas. Chwała im za to ! :)
OdpowiedzUsuńTen pan na pewno nie przejmuje się takimi sprawami. Cokolwiek by nie mówił,jest zawsze zadowolony i coraz bardziej infantylny.
UsuńCIEKAWE KIEDY ZABIERZE GŁOS PANI FEDAK?
OdpowiedzUsuńTeż na to czekam.
UsuńA ja już nie chcę słuchać tych ludzi. Wystarczył mi pan o nazwisku Kłopotek.
UsuńA co na to Pani, tzw. - "Rzecznik Praw Obywatelskich", do której pisałam 4 razy i Państwo chyba też.
UsuńKażdy bronił swojego koryta nie prawa i praw dla emerytów, ludzi.
Niedawno odnalazłam tę stronę.
OdpowiedzUsuńPragnę ,Państwu, za nią serdecznie podziękować.
Razem łatwiej przeżyć dziwną przygodę z polskim prawem...
A my tak sobie ,,gawędziliśmy'' ponad rok, raz nerwowo, raz kabaretowo albo bez nadziei lub z nią. Duża amplituda, ale udało się. Proszę przeczytać wszystkie posty po kolei. Można może jakąś pracę napisać.
UsuńTEN PAN- z dużych liter - powinien być Prezydentem wszystkich Polaków , a szczególnie naszym, najsłabszej grupie społecznej,która już nic nie może i jest zdana wyłącznie na "pańską łaskę" ,która jak wiadomo "na pstrym koniu jeździ". Pamiętajmy, że to Śp. PREZYDENT LECH KACZYŃSKI w roku 2009 wprowadził przy przychylności Sejmu Rzeczpospolitej przy Ustawie o emeryturach kapitałowych tak dla nas korzystną Ustawę o pobieraniu emerytury bez konieczności zwalniania się z pracy.Uważał bowiem, że emerytura po spełnieniu określonych warunków ( przede wszystkim składek do ZUS)to NIE ŁASKA tylko ustawowy obowiązek Państwa wobec LUDZI.Tylko ON był na tyle mądry i sprawiedliwy. JEMU zawdzięczamy tą Ustawę.Żałuję tyko,że nie był PREZYDENTEM od 20 a może i 30 lat wcześniej, bo wówczas również emeryci z lat wcześniejszych też by skorzystali.A urzędujący PAN Prezydent. No cóż nie wypada
OdpowiedzUsuńo swoim Prezydencie źle mówić- tylko tyle - obiecywał co innego.A skończyło się na 18 miesiącach dodatkowej pracy,......itd.Mogę tylko powiedzieć, że moim Prezydentem był i zawsze będzie LECH Kaczyński. Grażyna
To miał być kapitał a nie jałmużna, o którą trzeba błagać ,,władzę''. Inna idea przyświecała wprowadzeniu tej ustawy w życie, ale przyszli inni i to zepsuli.
UsuńSzanowny Pan jest w błędzie, gwoli prawdy, było dokładnie przeciwnie. To właśnie Lech Kaczyński zawetował ustawę Rządową przygotowaną przez min. Fedak w ramach programu 50+ i dopiero skuteczne odrzucenie weta przez sejm stoosowną większością uożliwiło również Panu pobieranie emerytury bez konieczności rozwiązania stosunku pracy itd.
UsuńWarto wiedzieć o czym się pisze. Nie zmienia to oczywiście oceny Prezydenta Komorowskiego, który w naszej sprawie postępował wyjątkowo paskudnie.
Swoje poglądy polityczne proszę zachowywać dla siebie, bo to nie ma znaczenia kogo jakaś pani kocha i kto dla niej jest prezdentem świętej pamięci. Proszę też nie mieszać faktów. Teraz mamy odzyskać odebrane emerytury i dlatego wypowiedzi powinny być na temat i sprawdzone pod względem merytorycznym
UsuńJak śp.L.Kaczyński mógł zawetować w grudniu 2010r., gdy zginął w kwietniu 2010?
UsuńOt i wyszła moherowa demencja,jak szydło z worka.
UsuńZapewne każdy pamięta to, co chce zapamiętać.
UsuńGorzej, gdy pamięta przez pryzmat politycznych sympatii. Choć, trzeba przyznać, że to Senatorowie PiS-u powalczyli.Taka rola opozycji.A przecież o konstytucyjność prawa winien dbać rząd!
Do Animowego 15:22 ŚP. Lech Kaczyński zawetował ustawę znacznie wcześniej i głównym powodem było to,że nie zgadzał się z bardzo okrojonymi przepisami grupy przyszłych emerytów,zatrudnionych w uciążliwych warunkach a że w tej samej ustawie była również >nasza sprawa< więc nie było innej możliwości.W m-cu XII.2010 to ustawa została już uchwalona na GOTOWO po uprzednim odrzuceniem Veta i zatwierdzeniem przez Senat.Samą ustawę podpisał już prezydent Komorowski
UsuńDołączam się do podziekowań.
OdpowiedzUsuńDołączam się do poprzednich podziękowań dla Pani i dla Pani Karoliny n- załączam serdeczne pozdrowienia - Elzbieta z Warszawy
OdpowiedzUsuńWielkie serdeczne dzięki dla Pani i dla Pani Karolinki.
OdpowiedzUsuńPoznanianka.
Serdecznie dziękujemy za okazałą pomoc - nam emerytom.
OdpowiedzUsuńPoznaniacy.
Największe słowa wdzięczności i uznania kieruję do grupy Sz. P. Senatorów Prawa i Sprawiedliwości, będących autorami przedmiotowego wniosku !!!
OdpowiedzUsuńZ wyrazami szacunku, pozdrawiam serdecznie
powinno jeszcze być jedno :
OdpowiedzUsuń- emeryci pracujący, którzy zrezygnowali z emerytury, wybrali pracę, i którzy zaskarżali decyzję ZUS
A co mam zrobić w przypadku, gdy złożyłam apelację, a nie mam jeszcze terminu rozprawy (od marca 2012 do dziś)?
OdpowiedzUsuńTeż mam taką samą sytuację.
UsuńTrzeba w ciągu 3 mies. od wejścia w życie orzeczenia TK, w swoim sądzie (rejonowy) wystąpić o wznowienie postępowania. Sądy wiedzą na jakim etapie jest Pani sprawa, i dlaczego. Jasne, że apelacje wstrzymały, bo czuły pismo nosem, tj. że ich argumentacja nie trzyma się kupy. To znaczy właśnie tego się trzymała.
OdpowiedzUsuńr.
Swoją drogą ciekawe kiedy ogłoszą NASZ WYROK. Poprzednie orzeczenia w sprawach o tej samej sygnaturze były ogłaszane po 6. dniach od wyroku. Na przykład w lipcu sprawy K14/12 i K14/10, a w październiku K27/11. Dzień ogłoszenia jest dniem wejścia orzeczenia w życie. Trzeba mieć nadzieję, że nie przeciągnie się to ponad 2 tyg., bo wówczas wypłata pierwszej ZASŁUŻONEJ (zapomnijmy "zawieszonej/odwieszonej") emerytury byłaby w grudniu.
OdpowiedzUsuńr.
SERDECZNE DZIEKI WSZYSTKIM, KTÓRZY PRZYCZYNILI SIE DO OCHRONY POSZKODOWANYCH EMERYTOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTEZ CZEKAM NA WZOR PISMA DO ZUS
POZDRAWIAM
Serdeczne podziękowania dla Pani Adminki i Pani mec. Karoliny Miary, bez pomocy Pań byłoby trudno. 12 grudnia mam rozprawę w Sądzie Apelacyjnym. Jeśli do tej pory nie zostanie opublikowany wyrok TK, co mam zrobić, czy można wtedy wnieść o wypłatę przez ZUS zaległych (zawieszonej od 1.10.2011 r. emerytury)świadczeń wraz z odsetkami. Będę wdzięczna za opdowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Teresa z Warszawy
Czekamy na te wrozy pism. Dziś Fakt podaje jakieś wzory, ale czy właściwe?
OdpowiedzUsuńJa dopiero czekam na rozprawę apelacyjną. Nie wiem, co mam robić.
W dniu dzisiejszym pojawiła sie jak napisac pozew do sadu. Jestem w grupie - emeryci pracujący, którzy zrezygnowali z emerytury, wybrali pracę, i którzy nie zaskarżali decyzji ZUS. Bardzo proszę o wzór pisma do ZUS. Z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńJa tu czegoś nie rozumiem. Dlaczego to tylko to upomnienie się o sprawiedliwość będzie ważne, jeśli się zdąży w terminie w trzech miesięcy? To znaczy, że po tym terminie już ZUS będzie mógł bezprawnie łamać konstytucje? i już nie będzie można się na obowiązującą ustawę powoływać???? A jak ktoś nie zdąży???
OdpowiedzUsuń