14 listopada 2012

Emeryci mogą domagać się zwrotu milionów zł


 Artykuł ze strony wp.pl


Wtorkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że rząd zwróci zawieszone emerytury prawie 40 tys. osób, muszą one jednak o to wystąpić do sądu. To nawet 640 mln zł - pisze "Rzeczpospolita".
Z informacji podanych przez ZUS wynika, że prawie 19 tys. osób ciągle ma zawieszone świadczenia na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. Oszczędności na tej grupie to około 640 mln zł i jesli poszkodowani wystąpią z roszczeniem, trzeba będzie im tę kwotę oddać.

Ważne jest, czy wyrok zostanie opublikowany jeszcze w listopadzie, czy dopiero w grudniu. Nawet jeśli nastąpi to pod koniec listopada, ZUS - po otrzymaniu indywidualnego wniosku - wypłaci świadczenie za cały miesiąc.

Trybunał Konstytucyjny orzekł we wtorek, że niezgodne z konstytucją są przepisy, które w 2011 r. zmusiły do rozwiązania umowy o pracę tych pracowników,
którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Trybunał wskazał, że z chwilą wejścia w życie tego wyroku, tj. po opublikowaniu go w Dzienniku Ustaw, utraci moc art. 28 nowelizacji ustawy emerytalnej, ale tylko w zakresie dotyczącym osób, które przeszły na emeryturę w okresie styczeń 2009 r. - grudzień 2010 r. Natomiast w mocy pozostaje obowiązek rozwiązania umowy o pracę w związku z przejściem na emeryturę, wynikający z art. 103a ustawy emerytalnej.

22 komentarze:

  1. Fedak, Tusk i cała reszta jego osłów,która uchwaliła,z pełną świadomością jej niekonstytucyjności,tę ustawę,powinni ponieść konsekwencje finansowe.Prezes Sądu Najwyższego i konstytucjonaliści ostrzegali,że ustawa jest niezgodna z Konstytucją,ale Tusk wszedł na trybunę sejmowa i powiedział,że tak będzie jak on chce i jego osły potulnie głosowały za.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fedak powinna pokryć odsetki i posłowie którzy głosowali wbrew rozumowi, a także p. prezydent i jego doradczyni. Gdyby była odpowiedzialnośc za to co się robi to wiele spraw wygładało by inaczej.

      Usuń
  2. I znowu czekają nas Sądy . A jak te bedą orzekać ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Do ZUS piszemy wniosek o odwieszenie emerytury i wypłacanie na bieżąco.
    Do kogo piszemy o zwrot zaległych kwot z odsetkami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie też to ZUS,bo przecież to ZUS powinien nam wypłacać świadczenia,a nie wypłacał,tylko zawiesił.

      Usuń
  4. Witam wszystkich emerytów.
    Mam pytanie czy wyrok TK dotyczy osób które w okresie od I/2009 do 30.09.2011 pobierały wcześniejsze emerytury i pracowały a w 2012 r przeszły na emerytury z uwagi na osiągnięcie ustawowego wieku.
    Będę wdzięczny za odpowiedż.
    życzę dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pytałam panią mecenas w moim mieście jak długo trwa uprawomocnienie się wyroku TK. Poniżej odpowiedź:

    Wyrok jest prawomocny od chwili ogłoszenia, chyba, że Trybunał w wyroku oznaczył inny termin stwierdzenia niekonstytucyjności lub utraty mocy przepisów.

    Ja już wysłałam pismo do ZUS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę o wzór takiego pisma, również mam przekonanie , że juz można wysyłać wnioski. Z wyrazami szacunku . Wanda Pozdrawiam

      Usuń
  6. Jeśli ktoś nie skarżył decyzji to winien zwrócić się do ZUS-u o odwieszenie emerytury. Wówczas ZUS rozpocznie wypłatę od dnia publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw. Jeśli będziemy chcieli wypłatę za poprzednie miesiące, wówczas musimy wystąpić do sądu. Jeśli ktoś miał sprawę w sądzie (składa do sądu,który kończył sprawę w danej instancji)wówczas składa o wznowienie postępowania, w którym żąda odwieszenia emerytury oraz zwrot za okres jej zawieszenia z odsetkami. Jeżeli ZUS dostanie taki wyrok dla konkretnej osoby wówczas musi wypłacić wszystko. Prosimy o zamieszczenie wzoru pozwu o wznowienie postępowania oraz o wypłatę zaległej emerytury (wówczas gdy ZUS odmówi wypłaty). Taką sugestię podała w dzisiejszym wydaniu gazety prawnej Pani Karolina Miara (tekst poniżej).
    Niestety ZUS znowu kombinuje i liczy, że nie wszyscy wystąpią do sądu o zwrot za poprzednie miesiące.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. A co mają robić osoby, które czekają na termin apelacji?

    OdpowiedzUsuń
  8. oraz te, które mają już wyznaczony termin apelacji?

    OdpowiedzUsuń
  9. a co z osobami które uzyskały prawo do emerytury po 1 stycznia 2011 roku i nie rozwiązały stosunku pracy przez co ich emerytura została automatycznie zawieszona? Wiem napiszecie pewno, że im - zgodnie z prawem - nic się nie należy...., ale czy to jest sprawiedliwe? Spróbujcie (proszę) postawić się w ich/naszej/mojej sytuacji. Furtka została otwarta na prawie dwa lata i tylko niektórzy przez nią przeszli, ale powtarzam pytanie czy to jest uczciwe?, bo że zgodne z tym chorym prawem to wiem, ale czy trybunał nie powinien zakwestionować tej ustawy jako całość? Wiadomo, że ci co mają "plecy" to się zwolnili i przyjęli na nowo na drugi dzień, a motłoch niech tyra z zawieszoną emeryturą - uczciwie przecież wypracowaną - ciężko żyć w tym tuskolandzie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Podobnie mogą się czuć pokrzywdzone osoby,które nie dość ,że się nie załapały na wcześniejszą emeryturę,ale dodatkowo załapały się na wydłużony wiek emerytalny,bo zmieniono ustawy.Dlatego też osoba z powyższej wypowiedzi ma nieuzasadnione pretensje.Po prostu w momencie jej przejścia na emeryturę prawo przewidywało,że należy się zwolnić z pracy.

    OdpowiedzUsuń
  11. hola, hola - idąc tym tokiem myślenia to ostatnio prawo przewidywało coś zgoła innego i w przypadku tych osób prawo też zadziałało wstecz - czyli to ich "załapanie się" jak piszesz też nie jest konstytucyjne i mam nadzieję, że i w tym temacie trybunał zajmie podobne stanowisko - o utracie praw nabytych. No cóż w tym "demokratycznym" kraju prawo zmienia się trzy razy do roku i jakoś zawsze na niekorzyść obywatela.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdzie tu równość obywateli wobec prawa? Jedni pracując nadal mają dostawać emeryturę, a inni mają mieć zawieszoną bo ktoś bystry wymyślił sobie ustawę o przymusowym zwolnieniu na jeden dzień, która choć okazała się niekonstytucyjną nadal ma obowiązywać, ale nie wszystkich - i to ma być prawo demokratycznego państwa w XXI wieku w środku Europy???

    OdpowiedzUsuń
  13. To jest różnicowanie emerytów względem rozwiązania stosunku pracy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie żyjemy w państwie prawa i nie liczmy na zbyt wiele. Cała nadzieja niestety dopiero w najmłodszym pokoleniu, nieskażonym tymi wszystkimi latami powojennymi. Oni będą inni i nie będą, mogli uwierzyć w to co dziś dzieje się na naszych oczach, w tę ciemnotę, ignorancję, prymitywne traktowanie własnego narodu. Cofnęliśmy się do epoki kamienia łupanego, a i to może też jest zbyt ostre dla tej pradawnej epoki. Jeżeli państwo robi oszczędności na najsłabszej pod każdym względem grupie społecznej, to przypomina sytuację rodziny, która żyje na koszt starej babci z jej renty czy zasiłku - a nasze emerytury to jałmużna poniżej minimum socjalnego krajów cywilizowanych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja tak na tę dzisieszą młodzież bym nie liczyła bo wystarczy przeczytać komentarze internautów na temat naszej walki o zawieszone emerytry.Oprócz obrażliwych słów np.staruchy muszą odejść aby zrobić mjejsce młodym, czego oni jeszcze chcą te wapniaki itp. albo jeszcze bardziej wulgarne to strach się bać. Nie biorą pod uwagę, że my już coś dla Polski już zrobiliśmy a oni jeszcze nic ale wymagań mają co nie miara. Moim zdaniem Państwo ma tworzyć nowe miejsca pracy a nie jednych wyrzucać aby zatrudnić następnych jednocześnie wydłużając wiek emertalny . Paranoja połączona ze schizofrenią. TK wydając taki wyrok uznał,że zostało złamane prawo niektórych emerytów a innym nic do tego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczegóż to wymagać szacunku dla starszych od młodzieży,skoro sam "przywódca narodu" dał sygnał do ich lekceważenia,nazywając starszych ludzi pogardliwie "moherami".Według mnie,to właśnie to pogardliwe przezwisko,które na stałe weszło do naszego języka,przeważyło o stosunku młodzieży do ludzi starszych w Polsce,czyli właśnie do nas emerytów.A jeszcze, to ewidentne naruszenie konstytucji,przez zabranie przyznanego wcześniej świadczenia,miało pokazać,że emeryci to grupa społeczna ,którą można traktować lekceważąco.Przykre to,ale jak tak to odczuwam.

      Usuń
  16. Ja zgadzam się z Panią.Jest to najbiedniejsza grupa społeczna i w oczach młodych niezaradna i z głupimi zasadami życiowymi.Llczy się pieniądz a my ich nie mamy.Walczyliśmy o wolność słowa ,sprawiedliwość a na naszych plecach kolejne partie rządzących dorobiły się fortuny.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. U nas nigdy nie będzie dobrze. Tam gdzie lekceważy się starszych ludzi, nauczycieli... źle się dzieje. ,,Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich będzie chowanie''.

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam wszystkich zainteresowanych.
    Ja doczytałam w WP, że o podjęcie zawieszonej emerytury i wypłatę zaległych oraz bieżących świadczeń należy zwrócić się do ZUS, a dopiero jak odmówi iść do sądu. Inaczej w przypadku osób, które zwolniły się i przeszły na emeryturę, te od razu powinny iść do sądu po odszkodowanie. Więc jak ma być, może mi ktoś wyjaśni. Bo postępowanie sądowe w I i II instancji (czyli przed Sądem Okręgowym i Apelacyjnym) już się zakończyło w moim przypadku. Więc jaki sens pisać o podjęcie postępowania skoro wydana została prawomocna decyzja? Chyba lepiej teraz do ZUS-u o podjęcie i wypłatę i potem ewentualnie do sądu. Ale mam nadzieję, że to już nie będzie konieczne ;) Pozdrawiam i ogromnie ciesze się z naszej wygranej.

    OdpowiedzUsuń