Zmiany wprowadzone ustawą z 5 marca 2015, która weszła w życie z dniem 1 maja 2015 r. urlop wychowawczy traktowany jest jako okres składkowy. Przeliczany jest ze wskaźnikiem 1,3. Przysługuje do 4 lat na dziecko lub 6 lat niezależnie od liczby dzieci.
Wpisy z godz. 8.19, 9.22 i 11.42 jasno pokazują stan wiedzy i zainteresowania obecnych i przyszłych emerytek świadczeniami z ZUS. Bardzo kiepsko to wygląda, ZUS nadal może "ogrywać" większość ubezpieczonych. Strach się bać...
Na zakładce "22 kwietnia 2023" opublikowałam wyrok TK, którego tezy być może należałoby wykorzystać w obronie pań 1949-1952. Wyrok wskazuje na nakaz stosowania dostatecznej określoności przepisów. Brak dostatecznej określoności przepisów - może wskazywać na naruszenie art. 2 Konstytucji.
Ta pani omawia ten wyrok TK pod poprzednim postem i podaje sygnaturę U 11/97. Wyrok można znaleźć pod tym linkiem: https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=1&dokument=5325&sprawa=2901
Przenoszę tutaj moje dwa komentarzez ze zakładki Rocznik 1954 i inne 2, bo dotycza one wszystkich. Ustawa z 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (utraciła moc) Art. 67 Prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie NIE NABYWA, a NABYTE TRACI osoba, która wywołała przestępstwem umyślnym okoliczności, uzasadniające powstanie prawa do świadczeń lub ich zwiększenie. Zgodnie z tym przepisem, i rozumieniem prawa przez władzę, w grupie emerytów "wcześniejszych", którzy na podstawie wymienionych w art.25 ust.1b norm w wyniku PRZESTĘPSTWA przeszli na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r. i na ich podstawie pobrali emerytury przed złożeniem wniosku o wypłatę emerytury powszechnej PRZERSTĘPCAMI są; 1. Emerytki ur. od 1954 wzwyż i emeryci, którzy z powodu tego przestępstwa NIE NABĘDĄ prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, obliczonej na starych zasadach ustalania jej wysokości, ze względu na datę urodzenia się lub nie w 1953 r, a niezależnie od daty złożenia wniosków o jej wypłatę po 2012 r. 2. Emerytki ur. w latach 1949-1952, które UTRACIŁY NABYTE prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, obliczonej na starych zasadach ustalania jej wysokości, ze względu na datę złożenia wniosku o jej wypłatę przed lub po 1 stycznia 2012 r., a niezależnie od daty urodzenia się w latach 1949-1952 (a tym samym spełnienia określonych w art.24 warunków i nabycia praw podmiotowych do tej emerytury przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b NIE OBOWIĄZYWAŁ) Pytanie nr 1. brzmi więc: KTÓRE DZIŁANIE, podjęcie którego lub zaniechanie przez emerytów, którzy prawo do emerytury" wcześniejszej" na podstawie SANKCJONOWANYCH od 1 stycznia 2013 r. norm nabyli przed tą datą stanowi PRZESTĘPSTWO, za popełnienie którego organy rentowe ZUS, przy ustalaniu po 2012 r. wysokości naszej emerytury powszechnej, nakładają na nas administracyjne sankcje karne i od zgromadzanego przez nas na indywidualnych kontach w ZUS kapitału, stanowiącego podstawę jej obliczenia, potrącają pobrane na ich podstawie emerytury?
Dodam jeszcze, że w sankcjonowanych art.25 ust.1b normach, tj w art. 46, 50, 184 i innych wymienionych w tym przepisie, ustawodawca POMINĄŁ nałozenie na ich adresatów OBOWIĄZKU w formie:
1. NAKAZU sfinansowania wypłaty tych emerytur przez ubezpieczonych, co WYKLUCZA nakładanie administracyjnych sankcji egzekucji zwrotu pobranych z FUS przed osiagnieciem powszechnego wieku emerytalnego emerytur i potracenia ich z kapitału własnego, zewidencjonowanego na ich indywindualnych kontach w ZUS
2. ZAKAZU pobierania przyznanych na podstawie tych norm emerytur po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego lub DIZWOLENIA pod groźbą kary, co wyklucza nałozenia na nich przy ustalaniu wysokości ich emerytury powszechnej ADMINISTRACYJNYCH SANKCJI KARNYCH za ich pobranie i potracenia ich od podstawy jej obliczenia.
POMINŁĄŁ tez ustanowienie PRZEPISÓW PRZEJŚCIOWYCH ograniczajacych korzystanire z porzysługujacych wolności i praw, których ustanowienie WYŁACZNIE W USTAWIE stanowi zgodnie z art.31 ust.3 Konstytucji warunek przeprowadzenia tego ograniczenia, o ile jest ono dopuszczalne i nie narusza ich istoty, co WYKLUCZA nakładanie administracyjnych sankcji karnych za złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej w dowolnym czasie, gwarantowanym art. 129 ustawy o FUS i art. 31 ust.1 oraz ust. 2 Konstytcji. .
Wyborcza propaganda w liście z ZUS. https://www.money.pl/emerytury/pismo-z-zus-ze-specjalnym-dodatkiem-senator-pisze-o-przedwyborczej-ulotce-6899245740293024a.html
W dniu 18 maja 2023 r. kolejna skarga kasacyjna emerytki z rocznika 1953 została przyjęta do rozpoznania przez Sąd Najwyższy. Jest to sprawa III USK 204/22, która otrzymała teraz sygnaturę wtórną: III USKP 67/23.
Na Jotowni informacja o nowej skardze kasacyjnej emerytki z rocznika 1953, III USK 150/23 https://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17320
„Przepisy adresowane do wszystkich obywateli, które dotyczą bezpośrednio realizacji ich podstawowych praw konstytucyjnych, muszą być zrozumiałe dla przeciętnego adresata bez konieczności zapoznawania się z praktyką lub orzecznictwem i bez potrzeby zasięgania porad u przedstawicieli zawodów prawniczych” Teza dot. - art. 2 Konstytucji. – Konstytucyjne wymaganie formułowania przepisów w sposób precyzyjny i jasny. Naruszenie zasady legalizmu. Tezę wynikająca z wyroku z 14.05.09 r. K 21/08 można byłoby wykorzystać w obronie pań 1949 -1952 więcej na zakładce bloga - komentarze 22 kwietnia 2023.
Tak być powinno. Ale należałoby zadać sobie pytanie - kto to stosuje. Wszystkie panie z roczników 1949 - 1952 prawo do emerytury powszechnej nabyły do końca 2012 r. a Konstytucja gwarantuje im równość wobec prawa. Więc o jakiej obronie mowa? Obrona przed bezprawiem? Tylko wypłata tego świadczenia może być rozpoczęta w różnym czasie ale to jest zgodne z prawem.
Jeśli według pani wypłata może być rozpoczęta w różnym czasie i to jest zgodne z prawem (ustawodawca nie może ograniczyć praw nabytych bo prawo to przysługuje bezterminowo aż do śmierci) to dlaczego od 2013 r. ZUS nie realizuje tej zasady, w postępowaniach sądowych panie wskazując tylko na nienaruszalność praw nabytych przegrywały. SN w uchwale III UZP 5/19 nie godząc się z linią orzeczniczą wskazaną w postanowieniu TK z 3 listopada 2015 r. P11/14 jako ograniczenie praw nabytych przez ustawodawcę wskazał vacatio legis - do 31.12.2012 r. , które w myśl jego wykładni można zastosować zamiast przepisów przejściowych. Natomiast SN nie analizował czy normy prawne ustawy nowelizującej jasno wskazują adresatom na ograniczenie praw nabytych. Według pani nie należy protestować ((np. nie składać petycji co jest w tej sytuacji jest też obroną, nie domagać się „ustawy naprawczej” dla pań 1949 -1952, nie występować do sądów, więc może należy wycofać skargi z TK wskazujące na brak przepisów przejściowych, dyskryminację poszczególnych grup) - nie rozumiem pani komentarza. Mamy przyjąć pani tezę za pewnik, że prawa nabyte przysługują aż do śmierci i ustawodawca już nie może ograniczyć praw nabytych w związku z tym mamy czekać bo z bezprawiem nie należy walczyć, więc po występować o ustawę naprawczą w której może być wskazany termin do którego należy złożyć wniosek o przeliczenie emerytury
Bardzo proszę nie wkładać mi swoich słów w moje myśli. Napisałam wprost jakie są fakty a dalsze postępowanie jest walką z bezprawiem. Wiadomo, że bezprawie jest legalizowane przez sądy. Uznaje się, że nie istnieje żaden problem w przypadku pań z roczników 1949 - 1952. Problemem jest naruszenie art. 32 Konstytucji. Wszystkich dotyczą te same przepisy ustawy emerytalnej że względu na spełnienie warunków, o której mowa w art 100 ust 1 ustawy przed dniem 1 stycznia 2013 r..
Dla potwierdzenia pani tezy praw nabytych (których nie uwzględnia uchwała III UZP 5/19 podjęta w składzie 7 sędziów – oczywiście poza niejasną treścią ustawy nowelizującej) ciekawe jest uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2017-09-08 Sygn. akt III AUa 483/16. „Zgodzić się należy z twierdzeniem Sądu Okręgowego, iż regulacja wprowadzona przez ustawę nowelizującą z 2012 r. jest wyrazem dążenia ustawodawcy do odejścia od dotychczasowych, nieodpowiadających zasadzie sprawiedliwości społecznej, zasad przechodzenia „z emerytury na emeryturę” oraz, że odwołująca korzystała wcześniej z pewnego przywileju, pozwalającego na „konsumowanie” składek w postaci pobierania tzw. wcześniejszej emerytury bez żadnych skutków dla wysokości przyszłej emerytury wypłacanej w systemie zdefiniowanej składki, a nadto, że składki te w okresie pobierania tzw. emerytury wcześniejszej były okresowo waloryzowane. Nie zmienia to jednak generalnej oceny, że nabycie przez ubezpieczoną prawa do emerytury w wieku powszechnym (spełnienie przesłanek) przed dniem 1 stycznia 2013 r. przesądziło o tym, że zastosowanie do niej powinny znaleźć przepisy w wersji obowiązującej przed nowelizacją wprowadzoną na mocy art. 1 pkt. 6 lit. b ustawy z 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 673)….. Takie też rozumienie komentowanego przepisu wydaje się wynikać z uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 3 listopada 2015 r., sygn. P 11/14. Wprawdzie na zadane Trybunałowi w tamtej sprawie pytanie Sąd pytający nie uzyskał bezpośredniej odpowiedzi, jednak w uzasadnieniu Trybunał poczynił szerokie rozważania, które pozwalają na sformułowanie wniosków ogólniejszych, w tym mogących znaleźć zastosowanie w niniejszym postępowaniu……. W orzecznictwie, jako argument wspierający omawianą wykładnię art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy FUS, przywoływana jest uchwała SN w pełnym składzie z 20 grudnia 2000 r. (sygn. akt III ZP 29/00, OSNP nr 12/2001, poz. 418), w której SN, rozważając problemy intertemporalne powstałe na tle ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent (Dz. U. z 2000 r. Nr 23, poz. 294), odniósł się do rozróżnienia prawa do świadczenia i prawa do jego pobierania oraz konsekwencji tego rozróżnienia: „Prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie (art. 76 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin). Decyzje organów rentowych mają jedynie charakter deklaratoryjny - potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, iż prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją. Zanegowanie prawa do rekompensaty osób, które spełniały warunki do uzyskania wzrostów czy dodatków, a więc były do tych świadczeń uprawnione, lecz prawo to nie zostało zrealizowane wobec niezłożenia odpowiednich wniosków - stanowiłoby naruszenie charakteru decyzji organu rentowego nadając jej charakter konstytutywny, którego nie posiada”. Powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego oraz uchwała SN sygn. akt III ZP 29/00 były już wcześniej na blogu wskazywane. Być może warto byłoby połączyć naruszenie praw nabytych i naruszenie zasad legalizmu.
22 maja 2023 00:01 Po co to bicie piany? Uzasadnienie postanowienia TK P 11/14 zdnia 3 listopada 2015 r. istnieje juz ponad siedem lat i wałkowane było setki razy z detalami. Domniemam, ze nie jest pani emerytka ur, w latch 1949-1952, w stosunku do których postanowienie to było wydane, tylko usiłuje pani na nie się powołać. Zaznaczam wiec od razu, że w tym przypadku zasada analogii nie obowiązuje, ze wzgledu na odmienna sytuacje prawną podmiotów w odniesieniu do art.25 ust.1b ustawy o FUS.
To nie analogia to tożsamość. Sytuacja prawna wszystkich kobiet urodzonych w latach 1949 - 1952 jest tożsama. Różni je jedynie czas złożenia wniosku o realizację praw nabytych w tym samym okresie czasowym. Prawo do złożenia wniosków rozpoczęło się dla nich już 1 stycznia 2009 r..
Tutaj info o konsultacjach, dotyczących ustawy o wprowadzeniu 14 emerytury na stałe. Nie przewidziano konsultacji obywatelskich, ale myślę, że powinniśmy pisać swoje opinie do tych organizacji, które będą pisały opinie. I, wydaje mi się, że każdy emeryt, któremu zabrano składki na podst art. 25 ust. 1b powinien być przeciw kolejnemu bezskładkowemu świadczeniu i pisać o tym, że nie muszą nic "dawać"- najpierw niech nie zabierają ludziom uczciwie wypracowanych składek. A nie, najpierw zabierają setki tys. zł, a potem łaskawie rzucą ochłap, i to tylko niektórym. https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=PROJKONSU&NrKadencji=9&Kol=D
Zgadzam się w 100%. Ale są emeryci którzy nie potrafią chyba liczyć. Cieszą się z tych 13 i 14. W niewiedzy ile przy tym tracą. Najważniejsze dla nich to to że dają. A teraz jeszcze waloryzacja 500+. Na wyrzadzone krzywdy dla emerytow funduszy już nie stsrczy. Niech się cieszą z tego co dostają.
Uwaga! Według nowego projektu ustawy posłów PiS, dotyczącego wcześniejszych emerytur nauczycielskich, osoby, które się na te emerytury zdecydują będą podlegały pomniejszeniu emerytury powszechnej na podstawie art. 25 ust. 1b. Informacje na Jotowni: https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-6/#comment-17366
Art. 25 ust.1b obowiązuje juz od 1 stycznia 2013 r., wiec co w tym dziwnego? W tym rzecz, ze przepis ten, jako nakładający administracyjne sankcje karne, nie moze być stosowany retroaktywnie, bo po pierwsze sprzeciwia sie temu art. 2.art.7, art.8, art, 31 ust. 1 i ust 2 w zw z 42 ust1 Konsnstytucji i art. 7 EKPC,. a po drugie narusza przysługujace wolnośc i i prawa, gwarantowane art, 2, art. 31 ust.1 i us. 2, art.8, art. 64 ust.1 i ust.2 w zw., z art.31 ust.3 Konstytucji.Zwracam uwagę, ze nikt nie zakwestionował słuszności potracania tych emerytur, a jedynie art.2 Konstytuycji, czyli naruszenie zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasady bezpieczeństwa prawnego i wynikajacy z tych zasad obowiązek objęcia ochroną praw nabytych i spraw w toku oraz zakaz retroakcji i równego traktowania podmiotów podobnych. Osoby te, przechodząc na emeryturę wczesniejszą będa dokonywały świadomego wyboru, podczas gdy osoby, które przeszły na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r., zostały oszukane, a emerytki ur. w latch 1949-1952 zostały oszukane podwójnie, bo również w zkresie nabywania praw podmiotowych do emerytury powszechnej, które tak samo jak prawop do emerytury wczesniejszej podlega konstytucyjnej ochronie. Zgodnie zaś z patologią stanowienia i stosowania prawa, konstytucyjnej ochronie praw nabytych podlegaja tylko prawa nienabyte, a na konto arbitralnie odbierane są niezrealizowane prawa, nabyte in abstracto emerytek ur. w latch 1949-1952
"Osoby te, przechodząc na emeryturę wcześniejszą będą dokonywały świadomego wyboru, [...]"
No właśnie, czy będą dokonywały świadomego wyboru, jeśli będzie powtórka z rozrywki, tzn. konsekwencje stosowania art. 25 ust. 1b zostaną ukryte głęboko w ustawie.
Okazuje się, że niemała grupa osób występowała o emeryturę powszechną po 1 stycznia 2013 roku nie wiedząc o konsekwencjach, tzn. o pomniejszeniu ich przyszłego świadczenia w powszechnym wieku emerytalnym. O art. 25 ust. 1b wiedziały osoby wybierające tzw. "emerytury częściowe", bo taka była ich konstrukcja, ale osoby przechodzące na jakiś rodzaj "wcześniejszej" emerytury już niekoniecznie wiedziały.
Do Anonimowy22 maja 2023 18:26: Faktycznie, może być powtórka z rozrywki, bo te zmiany są znowu "zaszyte" w ustawie, zmieniającej kilka ustaw, długaśnej i trudno zrozumiałej. A w mediach jakoś o nowym zastosowaniu art. 25 ust.1b nie słychać.
Na Jotowni są informacje o trzech skargach kasacyjnych (dwie z 2022 roku, jedna z 2023), które Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Sądu Najwyższego w imieniu mężczyzn z "innych" roczników, a które zawierają istotne zagadnienia prawne. Skargi oczekują na wyznaczenie terminu.
Wygląda na to, że wcześniejszym emerytom z "innych" roczników pozostają trwające latami sprawy w sądach. Na senacki projekt ustawy z druku 647 nie ma już co liczyć. PiS się nim nie zajmie w tej kadencji, a w przyszłej kadencji projekt ulegnie dyskontynuacji.
Jeżeli skarga mecenasa Giedroycia w sprawie równego traktowania emerytek z rocznika 1953 zostanie rozpatrzona pozytywnie to może to mieć wpływ na równe traktowanie wszystkich emerytek z roczników: 1949, 1950, 1951 oraz 1952.
Na razie informacje o statusie tej skargi nie są jeszcze dostępne w wyszukiwarce na stronie ETPCz.
https://app.echr.coe.int/SOP/index.aspx?lg=pol
"Wyszukiwarka Trybunału pozwala stronom sprawdzić etap postępowania dla spraw, które : - zostały przydzielone jednemu ze składów sędziowskich, - nie są anonimowe, - są zawisłe przed Trybunałem lub zostały rozpatrzone w okresie ostatnich dwóch lat.
Jeśli wyszukiwana skarga, nie odpowiada wyżej wymienionym kryteriom pojawi się następujący komunikat: "Brak informacji dotyczących niniejszej skargi". Należy zauważyć, iż informacje dotyczące etapu postępowania są dostępne po upływie dwóch miesięcy po jego zmianie."
Szybko została przyjęta. Niecałe 5 miesięcy. W tym jeszcze roku do jesieni napewno będzie rozstrzygnięta. Ukłony w stronę pana mecenasa. Oby więcej takich osób. Bez niego wszystko by utknęło. Zostaly by sądy i przegrane sprawy poczawszy od SO a skinczywszy na SN, ktore by się ciągnęły latami.
Ze względu na szybki termin przyjęcia tej skargi, bardzo prawdopodobne, ze poruszona w niej została również sprawa reformy polskiego sądownictwa. Takie sprawy mają priorytet przy rozpatrywaniu. https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/etpc-przyspiesza-badanie-spraw-nt-polskiego-sadownictwa-przylaczenia-rpo
Do: Anonimowy3 czerwca 2023 17:59 Przepraszam, czegoś tu nie rozumiem. Możemy mówić, że mecenas solidnie wykonuje swoją pracę. Natomiast, gdyby nie było wpłaty dla mecenasa za odwołanie do sądów, złożenie skargi, na pewno by nie było tej skargi. Najpierw była sprawa w SO, następnie w SA a teraz zostały złożone skargi do TK i ETPCz (dotyczy to tej samej osoby). Zawdzięczamy to skutecznym działaniem emerytek '53. Pozdrawiam..
Zgadzam się w 100%. To emerytki z 53 r ponoszą całe koszty tej walki ze swoich emerytur. I to one wykazują się determinacją i walecznością. Bez nich mecenas nie byłby w stanie nic zrobić.
Do 19.37. Zgadzam się w 100%. Tylko że skarga do ETP CZ dotyczy wszystkich emerytek 53.(obrębu całej grupy). Przede wszystkim podziału. Wcześniejszych emerytur zlozonych w 2008 i tzw pierwszaków. A obie te grupy niczym się nie różnią. Te pierwszaki też pobierały em wcześniejszą (konsumowaly ją tyle lat).
Wyrok ETPCz będzie dotyczył wszystkich emerytek '53. Dlatego emerytki z grupy pokrzywdzone ustawą (wprowadzone przepisy art. 194i i art. 194j ustawy emerytalnej są niezgodne z Konstytucją, ze względu na wprowadzenie stanu nierówności pomiędzy ubezpieczonymi znajdującymi się w takiej samej sytuacji prawnej w wykonaniu wyroku P 20/16) współpracują, walczą, współfinansowały, działają i sie wspierają. Nic za darmo nie ma. Dodatkowo sądy obciążają kosztami zastępstwa procesowego, które trzeba też ponieść. Jakie koszta poniosły, one same doskonale wiedzą. Większość z nich nie zyskała ani złotówki i mają bardzo niskie emerytury. Wiele spraw jest jeszcze w sądach, bardzo długie terminy. Nie wiedziały, które sądy najwcześniej wydadzą wyroki, a chciały żeby ten problem niesprawiedliwości rozwiązać jak najwcześniej. Pani napisała cytuję "Bez niego wszystko by utknęło." Nie zgadzam się, Gdyby nie waleczność i skutecznośc w działaniu emerytek '53 mecenas tej skargi by nie złożył. To nie ma nic do rzeczy czy skarga dotyczy jednej emerytki czy wszystkich emerytek 53. Wyżej napisane "Anonimowy2 czerwca 2023 18:25 Ależ to brzmi! Skarga nr 1168/23: PROŻEK przeciwko Polsce" Dokładnie widzimy wpisane jest nazwisko emerytki.
Anonimowy z 3 czerwca z 20:19; Nie masz jednak racji uznając, że koszta sprawy prowadzonej przez mecenasa Giedroycia pokrywają emerytki z rocznika 1953. Jeżeli adwokat prowadzi sprawę danej osoby to wszelkie koszta ponosi dana osoba. Taką umowę zawiera się z adwokatem. Czy koleżanki /koledzy wesprą finansowo daną osobę nie ma nic wspólnego z umową zawieraną z adwokatem.
Do wpisu z 11 05 Używam liczby mnogiej, bo walkę w sądach nie prowadzi jedna emerytka, lecz wiele emerytek. I każda z nich ponosi koszty procesów. Wiele z nich korzysta z usług prawników, którzy nie działają pro bono, są takie co walczą same. Większość, w przypadku przegranej, są obciążane kosztami zastępstwa procesowego. W przypadku odwołania do SN, jest wtedy przymus adwokacki, i koszty są wysokie. W przypadku przyjęcia skargi przez ETPCz jest również przymus adwokacki, co również wiąże się z dużymi kosztami.
Ale to wcale nie znaczy, że taką aktywność należy przypisać tylko emerytkom z rocznika 1953. Tak samo walczą skrzywdzone obywatelki z innych roczników. Dlatego z przypisywaniem szczególnej aktywności emerytkom tylko z tego jednego rocznika nigdy się nie zgodzę.
Nie jest istone, ze jest to skarga emerytki ur.w 1953 r., bo tu ne chodzi o art.25 ust.1b , tylko o zsady ustalania emerytury powszechnej, a konkretnie o datę, w której jej wysokość jest ustalana. Ewentualnyu wyrok będzie dotyczył wiec wszystkich byłych i obecnych emerytów wczesniejszych. Ustawa z 19 czewrca 2020 r. obejmuje nie tylko emerytki ur. w 1953 r, ale rowniez emerytów ur. w 1953 r, co jest istotne Obejmuje więc zarówno osoby , ktore: 1. Wnioek o wypłatę emerytury powszechnej:składaly po raz pierwszy juz w nowym stanie prawnym, po wyroku TK P 20/16 2 Wniosek ten złozyły w latch 2013-2014, czyli zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego: 3. Wniosek ten składały w dowolnym czasie po osiągnieciu powszechnego wieku emerytalnego: Poniewaz na tej samej zasadzie opiera sie stosowanie art.25 ust.1b, który to przepis uznawany jest sprzecznie z prawem, za parametr ustalania wysokości wysokości emetrytury, i ma zastosowanie do wszystkicjh osób, które wnioski te składaja po 2012 r., zwyjatkiem ur. w 1953 r., to wyrok byłby wiażącvy równiez w sprawie stosowania art.25 ust.1b w oparciu o datę złozenia wniosku o wypłate emerytur powszechnej. Zasady ustalania wysokosci emerytury powszechnej,w tym ponownego ustalania jej wysokości, na skutek błędu organu rentowego, są identyczne dla wszystkich ubezpieczonych ur. po 1948 r. i dotycza wszystkich emerytów, którzy przeszli na emerytureprzed osiagnieciem powszechnego wieku emerytalnego.
Bardzo niejasno piszesz, kogo ten wyrok będzie dotyczył. Jest przecież wiele różnych przypadków, roczników, itp. Jeśli możesz, to wypunktuj wszystkie przypadki.
Tak to prawda, że skarga dotyczy emerytki z rocznika 1953. W uzasadnieniu skargi jest wypunktowane, że to rok urodzenia ma znaczenie ponieważ jest to cecha wspólna dla tych podmiotów. Jeżeli ETPCz uzna, że skarżący ma rację to panie z roczników 1949 - 1952 będą mogły z tego skorzystać, przez analogię.
Jeżeli wyrok będzie pozytywny tio zus będzie go respektować. Napewno jeżeli chodzi o rocz 1953. A my jako inne roczniki będziemy o ile starczy nam siły ciągać się po sadach. I taka jest gorzka prawda. Tylko 1953 nie będzie musiał.
Nie ma żadnego znaczenia. ani z którego rocznika kto jest, ani jaki jest jego przypadek, bo przepisy prawa materialnego, z zakresu prawa administracyjnego nie podlegajà ocenie subiektywnej, tylko obiektywnej i są bezwzględnie stosowane.
Dlatego proponuje złozyć juz teraz petycję o UJEDNOLICENIE zasad ustalania wysokosci emerytury powszechnej wszystkich emerytek ur.. w latch 1949-1953, które prawo do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, przysługujacej po spełnieniu warunku, jakim jest osiągniecie okreslonego w tym przepisie powszechnego wieku emerytalnego, nabyły przed 1 stycznia 2013 r., w wczesniejdzym wieku emerytalnym na podstawie przepisu szczególnego, art.46, a wnioski o wypłatę emerytury powszechnej, w miejsce pobieranej "wczesniejszej" składają po 2012 r., w dowolnym czasie, zgodnie z regułą postępowania, wyrażoną w art. art.129 ustawy o FUS.
Tylko na podstawie art. 46? A co z innymi przepisami wymienionymi w art. 25 ust. 1b? Tylko wcześniejszych emerytek urodzonych w latach 1949-1953? A co z "innymi" rocznikami, nie tylko kobiecymi?
Anonimowy5 czerwca 2023 15:16: Absolutnie racja. Który to już raz ktoś proponuje teksty "pod siebie", pomijając innych pokrzywdzonych. To, co się stało z rocznikiem 1953 , powinno być jakąś nauką, ale najwyraźniej- nie jest.
dp 5 czerwca 2023 15:16 Zasady ustalania wysokośc i emerytury powszechnej emerytów., którzy przeszli na emeryture na podstawie art.184, czy emerytur górniczych i innych emerytur branżowych, obearowanych innymi ustawami i rozporządzeniami są odmienne, o czym już pisałam i nie będe się powtarzać. Nie ma natomias znaczenia, czy jest to kobieta , czy mężczyna, bo każdy z tych przepisów okresla warunki nabycia uprawniennia, w tym wiek emerytalny dla kobiet i męzczyzn.
Anonimowy5 czerwca 2023 15:34 Nie rozumiesz zasadniczej różnicy pomiędzy emerytami, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie przepisu szczególnego, art. 46 ( i ewentualnie 50) a emerytami, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie art.184. Po pierwsze, róznica polega na tym, ze ci pierwsi, prawo do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, przysługujacej po osiagnięciu powszechnego wieku emerytalnego maja już nabyli już w dniu przejścia na emerytuyrę wczesniejszą.i prawo doiniej mają ustalone juz decyzja ZUS o przyznaniu emerytury wczesniejszej. Po osiagnię wieku emerytalnego składaja więc tylko wnioski o ustalenie wysokości emerytury poweszechnej , w miejsce pobieranej wczesniejszej.( zob. art. 182 ustawy o FUS). Natomoiast sytuacja prawna emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie art., 184 w odniesieniu do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, kształtowana jest diopiero w dniu osiagniecia powszechnego wieku emerytalnego, Nie jest to więc sytuacja analogiczna, a tym bardziej nie identyczna i nie piszę tego złośliwie. Po drugie, Trybunał Konstytucyjny przesądzil tylko o wolnościach i prawach emerytek, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie .art.46, wydając postanowienie P 11/14, o umorzeniu, którym dokonał rozstrzygnięcia ostawecznego, ,ze art 25 ust.1b nie obejmuje kobiet ur. w innych 1949-1952 i ionnych osób, które prawo doemerytury powszechnej nabyły ( speniły warunki nabuycia) przed 1 stycznia 2013 r. i wyrok P 20/16 w stosunku do kobiet ur. w 1953 r., który skutkował utratą mocy obowiązujacej w stosunku do nic h do 30 wrzesnia 2017 r. Tresć tego wyroku bezprawnie zmienił udstawpdawca ustawą z dnia 19 czerwca 2020 r. W stosunkyu do pozostałych emerytów, którzy prawo do emerytury nabyli na podstawie innych przepisów Trybunał nie wypowiedziła się. Po trzecie, podział którego dokonałam, jest zgodny z podzxiłaem,jakiego dokonały emerytkli ur. od 1954 wzwyz io emeryci w swoich apelkach, proszę więc o powściągliwość, że piszę teksty pod siebie. Pod siebie, to wy apelowaliście, nie bacząc na fakt, ze każdy kij ma dwa końce.
Na podstawie art.46 mprawo demerytury nabyły nie tylko konbiety, aler i mężczyźni, nauczyciele i inni eykonujący wolne zawody, a takze niektórzy górnicy. Trybunała rozpatrywał konkrertne sprawuy emerytek ur, w latch1949-1956, ktore nabyły przed 1 stycznia 2013 r. prawo do emeytury wczesniejszej na podstawie art. 46 w zw, z art. 29. Proszę jednak zweócić uwagę.,że w uzasadnieniu postanowienia P 11/14 TK dokonał interpretacji w stosunku do wszystkich osób, które przed 1 stycznoa 2013 r. nabyly prawo do eerytury powszchnej (spel;niły warynki nabycia tego prawa), stwiertdzajac, ze przepis ten icjh nie obejmuje, niezaleznie czy wniosek o jej wypłate złozyli przed, czy 1 stycznia 2013 r. To znaczy, że tylko nie moga być im potrącane żadne emerytury pobrane zarówno przed, jak i po osiagnięciu powszechnego wieku emerytalnegop, nioezaleznie od tego, kiedy zlozą wniosek o wypłate tej emerytury. Natomia wyrokliem P 20/16 dokonał interpretacji tego przepisu tylko w stosunku do kobiet ur. w 1953, w zakresie, w jakim doityczy on prawa do emerytury wczesniejszej, nabytego przed 1 stycznoia 2013 r. na podstawie art.46, orzekajac ,ze njest on niezgodny z konstutucją w brzmieniu obowiązujacym do 30 wrzesnia 2017. r. DSkutkowało to utraca mocy obowiuązujacej w stosunku do tych kobiet tylko do 30 wrzesni 2017 r. i tylko w zakresie, w jakim dotyczy on pobieranej emerytury "wczesniejszej". Nie orzekł natomiast, jaki wpływ na stosowanie art.25 ust.1b ma złożenie przez te kobiety wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 30 września 2017 r., czyli ponad 3 i pół roku po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnegoi, kiedy art. 25 ust.1b juz je obehmuje. Nie orzekł również, że przepis ten jest niezgodfny z Konstytucj,a porzed 1 stycznia 2013 r., kiedy jeszcze nie miał brmienia i nie obowiążywał. Tak wyglada owoc wydania przerz Trybunał Przyłbskiej wyroku pod dyktando rzadu PIS.
Postanowienie TK w sprawie P 11/14 jest z 3 listopada 2015 roku i PiS zupełnie nic do tego nie miał. Także w sprawie P 20/16 orzekali w większości "nie-pisowscy" sędziowie TK, a więc ten wyrok nie był "owocem wydanym przez Trybunał Przyłębskiej pod dyktando rządu PiS"
Pani minister finansów w rządzie PiS ma 49 lat i od roku jest też równocześnie na wcześniejszej emeryturze (4800 zł brutto miesięcznie). Nie przeszkadza jej to pobierać pełnego wynagrodzenia ministerialnego, bez limitu ;)
Do 11:19 "Mundurowi" walczą od dawna o uwzględnianie składek na FUS wnoszonych przez nich, gdy pracują pobierając świadczenie w stanie spoczynku. Na razie bezskutecznie, co oznacza, że "oskładkowane" krocie, które zarabia pani minister na rządowej posadzie nie nie wpłyną na wysokość jej "mundurowego" świadczenia. Ani teraz, ani po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Skoryguj mnie, proszę, jeśli się mylę.
Do 11.28 Niech najpierw wniosą o oskładkowanie wynagrodzeń, gdy pracują w mundurówce. Podnieść im płace o np. 1000zł i niech płacą 1000zł do ZUS. I niech idą na emeryturę po 15 latach mając np. 35 lat ale z miesiącami dożycia od 35 do 83 lat, czyli 35 lat x 12 m-cy.
Jest na emeryturze, przysługującej jej w dożo niższym wieku emerytalnym, przysługującej zatrudnionym na stanowiskach wymienionych w przepisach, do których art 184 się odwołuje, a te do rozporządzeń. Jak się nic nie zmieni , to będzie mogła przejść na e. powszechną z odliczeniem dopisanego k.p. za 11l lat, ltory h nie przepracowała o wszystkich pobranych emerytur do dnia złożenia wniosku o wypłatę r powszechnej. Na pewno wszystko to skalkulowała. Zarabia ogromne pieniądze więc o tak wyjdzie dużo do przodu. Zastanawiam się tylko, czy nie obowiązują jej limitu osiàganego wynagrodzenia, powyżej którego emeryturę zawiesza się.
6 czerwca 2023 00:26 Nie zajmuję sie głupotami, w które usiłujesz mnie wkręcić, ani politycznymi przepychankami. Poza tym w ogóle nie wspomniałam o rządzie PIS w swoich komentarzach, sama sobie to dopisałaś. A ze wyrok TK P 20/16 wydany był juz za prezesury Przyłębskiej to jest fakt, a ze pod dyktanfdo rzadu PIS, pod dyktando rzadu PIS, to wynika z maili Dworczyka i ostatnich kliku zdań uzasadnienia tego wyroku. Takich rzeczy, jakie w uzasadnieniu wyroku napisał TK, stanowią nieopuszczalną ingerencję Trybunału w wolności i prawa emerytek ur., w latch 1949-1952, które również , tak samo jak emerytki ur. w 1953 r. nabyły prawo do emerytury wcześniejszej na podstawie art.46,. które podlega takiej samej ochrnoie prawnej, jak emerytek ur. w 1953 r. Do spraw nie objętych zakresem wydanego wyroku Trybunł nie miał prawa wypowiadać się, a zrobił to umyslnie, w celu umozliwienia dokonywania różnych interpretacji przepisu art.25 ust.1b, co własnie jest konstuytucyjnie niedopuszczalne i stanowi poodstawę uznania takiego przepisu za niezgodny z Konstytucją. Taki mamy Trybunał Przyłębskiej i nie lepszy Sąd Najwyzszy Manowskiej w ktoryn nadal orzeka pozbawiony immunitetu, były oficer SB-k Iwulski, znany z wydawania bezprawionych wyroków i legalizowania bezprawia władzy od czasów PRL , który miał tupet sam siebie obsadzić jako przewiodniczacy składu we własnej sprawie, co jest niedopuszczalne. I to są niby niezawisłe sądy? To jest błazenada...
Proponuję jednak odejście od politycznej interpretacji wyroków i ich uzasadnień. W każdym wyroku, również TK, moc sprawcą ma sentencja wyroku. Uzasadnienie powinno być tylko wyjaśnieniem sentencji. Reszta jest bez znaczenia i nie może znajdować zastosowania. Nie miał żadnego prawa TK twierdzić, że art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej może mieć zastosowanie do innych podmiotów. Takiego zapisu w sentencji wyroku TK P20/16 nie ma. Dlaczego wyrok, zgodnie z treścią sentencji, nie został wykonany? To rząd dokonał podziału obywateli zgodnie z jego widzimisię i nie jest w ogóle istotne przez kogo ten wyrok został wydany.
Konstytucja RP w art. 188 określa w jakich sprawach rozstrzyga TK. Który z punktów tego przepisu był przedmiotem rozważań TK w sprawie P20/16? Który z przepisów Konstytucji stanowi, że przepis ustawy uznany, przez TK, za niezgodny z Konstytucją powinien być stosowany wobec pewnych obywateli z uznaniem jego konstytucjonalności? W obecnie obowiązującej treści ustawy zasadniczej takie przepisy nie istnieją.
Do 17.56. Petycji nie musi już składać rocz 1953. Dlaczego zrobiłaś widełki 49-53. Bardzo dobrze to ujęła i wytłumaczyła an z godz. 17.00 i 17.46. Napisała prosto i zrozumiale.
Do 22:57 Wyjaśnij rzeczowo, jeśli oczywiście potrafisz napisać bez obelg, jaki niby wpływ miało PiS na postanowienie TK, P 11/14 z 3 listopada 2015 roku?
6 czerwca 2023 00:26 Dlaczego zmienniłaś tresc komentarza anionimowej z 5 czerwca godz. 18 :46, w którym stwierdziła wydanie wyroku P20/16 pod dyktando rzadu PIS, a nie postanowienia P 11/14? W jakim celu przekrecasz treść komentarzy i odstawiasz ten cyrk, żadajac jeszcze rzeczowych wyjaśnień?
Administrator bloga, który też tu pisze anonimowo, moze usunać zaróno komentarze innych Anionimów jak i swoje własne, korzystając z uprawnień Aministratora.
WYROK z dnia 8 listopada 2006 r. Sygn. akt K 30/06* „Ustawodawca ma dużą swobodę przy wyborze zasad regulujących sytuacje międzyczasowe. Swoboda ta nie jest nieograniczona. Po stronie ustawodawcy istnieje bowiem obowiązek szanowania proceduralnych aspektów zasady demokratycznego państwa prawnego, a w szczególności zasad rzetelnej legislacji. Zasady te – stanowiące przejaw ogólnej zasady ochrony zaufania do państwa i prawa – wyrażają się m.in. obowiązkiem ustawodawcy ustanawiania odpowiedniej vacatio legis oraz należytego uregulowania sytuacji intertemporalnych. Jednakże brak przepisów przejściowych nie przesądza sam przez się o luce w zakresie regulacji intertemporalnej. W polskiej kulturze prawnej zostały wykształcone reguły międzyczasowe, które znajdują zastosowanie w procesie stosowania prawa. Jeżeli brak wyraźnie wyrażonej woli ustawodawcy, sąd i inne organy stosujące prawo muszą kwestię intertemporalną rozstrzygnąć na podstawie tych właśnie reguł, mając wybór między zasadą dalszego działania ustawy dawnej i zasadą bezpośredniego skutku ustawy nowej. Milczenie ustawodawcy co do reguły intertemporalnej należy uznać za przejaw woli bezpośredniego działania nowego prawa, chyba że przeciw jej zastosowaniu przemawiają ważne racje systemowe lub aksjologiczne. Reguły intertemporalne nie są niesporne, w związku z tym wysoce pożądane jest wyraźne rozstrzyganie sytuacji międzyczasowych przez ustawodawcę. Nie oznacza to jednak, że brak przepisów przejściowych w każdym wypadku można kwalifikować jako naruszający art. 2 Konstytucji. Jeżeli zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji na skutek braku regulacji intertemporalnej miałyby się ostać, wówczas wnioskodawca musiałby wykazać, że ten brak powoduje naruszenie chociażby takich zasad konstytucyjnych jak zasada bezpieczeństwa prawnego czy zasada ochrony praw nabytych, a dodatkowo nie znajduje uzasadnienia w potrzebie ochrony wartości konstytucyjnych”
cd. Brak przepisów już powinien być podniesiony w opiniach do projektu ustawy. Z procesu legislacyjnego nie wynika jednak że BAS sporządzało opinie do projektu ustawy. Przecież w momencie, kiedy wprowadzano nową regulację przy zastosowaniu stosunkowo prostej techniki legislacyjnej można było uniknąć negatywnych konsekwencji, a mianowicie chociażby przewidując dla osób ubezpieczonych, którzy w momencie uchwalania ustawy już pobierały wtedy wcześniejsze emerytury, wystarczyło wprowadzić na przykład przepis ustanawiający określony termin. Zaniechania ustawodawcy (czy też błąd popełniony przez ustawodawcę w tym zakresie) przerzucono na emerytów.
Anonimowy7 czerwca 2023 10:42: Zgadzam się. Powinniśmy przede wszystkim wymieniać tutaj swoje informacje i doświadczenia, które dotyczą naszych emerytur- bo z tego przecież żyjemy, wzajemnie sobie radzić i pomagać, tak, jak to było w epoce "Zawieszonych". Postępujmy tak, żeby obecność na blogu i lektura bloga była dla nas wsparciem, a nie przyczyną zdenerwowania. Ja serdecznie pozdrawiam absolutnie wszystkich pokrzywdzonych "pomniejszonych", niezależnie od rocznika.
Tak, "epoka zawieszonych" to był przykład prawdziwej, bezinteresownej pomocy. Nikt i dla nikogo nie był przysłowiowym "wilkiem". Wsparcie było od nieznanych przecież osób. To w jedności jest siła. Teraz też się nie dajmy.
Do 12:31 Nie można zapominać, że wtedy senatorowie PiS wystąpili dwukrotnie (w kolejnych kadencjach) do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie "zawieszonych". Pan Marian miał poparcie senatorów (w tym z Radomia), co ułatwiało działanie emerytów. Teraz PiS ma emerytów walczących o swoje prawa w głębokim poważaniu i z naszych podatków rozdaje kiełbasę wyborczą "swoim".
Do 16.16 Ten TK wtedy ogłosił wyrok w sprawie zgodności waloryzacji kwotowej z Konstytucją zabierając pieniądze jednym emerytom i dając je innym. I to pomimo 2 wcześniejszych wyroków TK o niedopuszczalności takiego procederu.
Droga do emerytur stażowych jest otwarta. https://niezalezna.pl/487355-porozumienie-rzadu-i-solidarnosci-jaroslaw-kaczynski-droga-do-emerytur-stazowych-jest-otwarta A co z drogą do procedowania projektu senackiego druk 647 ? Nadal zamknięta ?
Może dać znać do niezalezna.pl, żeby napisali nie tylko o obietnicach popieranego przez ten portal PiS, ale i o tym, jak ta partia olewa emerytów i blokuje senacki projekt z druku nr 647?
Anonimowy7 czerwca 2023 16:03 To jest akurat jedyna słuszna i zgodna z prawem rzecz, jaką zrobił PIS w tej sprawie. A ma już na swoim sumieniu zarówno zaniechanie działania po wydaniu przez TK postawnowienia P 11.14 z dnia 3 listopada 2015 r. i naprawienie szkody, wyrządzonej emerytkom ur. w latch 1949-1952, gwarantowanej art.77 Konstytucji, do czego był zobligowany tym postanowieniem, jako rozstrzygnięcia ostatecznego, od którego nie przysługuje zazalenie. To znaczy, że karanie nas bez podstawy prawnej za złozenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 2012 r., którego data złozenia jest dowolna, jest już przestepstwem kewalifikowanym i nie korzysta z domniemania zgodmości z Konstytucją. Na sumieniu ma także ustawę naprawczą z dnia 19 czerwca 2020 r., ktora jest jeszcze większym aktem bezprawia, niz wprowadzenie do ustawy emerytalnej przepsu art. 25 ust.1b. A wy żądacie wprowadzenia jeszcze większego bezprawia! Nikt wam nie kazał pobierać po 1 stycznia 2013 r,.emerytur wcześniejszych, to byl wasz wybór. A jak zdecydowaliście się korzystać w dalszym ciagu z tego prawa, to ponoście konsekwencje. Nikt nie mógł zmienić już przeszłosci, ale mógł zmienić przyszłość. Gwoli uściślenia art.25 ust.1b wszdł w zycie z dniem 1 stycznia 2013 r. bez zadnych przepisów przejściowych, regulujacych wpływ nowego prawa na przysługujące wolności i prawa, do stosowania wprost od 1 stycznia 2013 r., co znaczy, ze wszyscy w równy, stopniu je zachowali, a nie tylko wy. Żadnen przepis nowelizaci ustawy emerytalnej z mafa 2012 r nie nadał mu tez mocy wstecznej i na jego podsyawie mogą być potrącane tylko emerytury pobrane po 1 stycznia 2013 r. Ale jest to tylko wierzchołek góry lodowej niezgodności z Konstytuycją art.25 ust.1b.
Do 20.36. Ja nie żądam żadnego "większego bezprawia", tylko takich samych praw, jakie miały emerytki np. z 1949r na wcześniejszych emeryturach, które np. w 2012r, po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego miały emerytury wyliczone bez odliczania pobranych emerytur wcześniejszych. Tylko tyle i nic więcej. Nikomu w ten sposób niczego nie zabieram, dostaję tylko to, co mogli dostać inni w takiej samej sytuacji, jak moja.
Anonimowy7 czerwca 2023 20:36 Zaskakujące, że akurat ty uważasz, że zamrożenie w sejmie senackiego projektu ustawy jest słuszne i zgodne z prawem. Proces legislacyjny nie powinien podlegać tego typu manipulacji. Ustawę powinno się procedować i finalnie - przyjąć lub odrzucić, skoro ma się większość, a nie blokować.
Nie ma żadnych podstaw do tego by wyjaśniać sobie nawzajem kto został lub nie poszkodowany i w jakim stopniu. To jaką szkodę rząd, z pełną świadomością, wyrządził swoim obywatelom jest nie tylko niemożliwe do zrozumienia ale nie powinno być akceptowalne. A władza sądownicza? Wiele skrzywdzonych osób w sądach szukając sprawiedliwości musiało udowodnić, że w ogóle wyrządzono im szkodę. Bo to przecież oni są powodem tego, że sąd musi im poświęcać swój cenny czas. Nie podobało się emerytom w I instancji to odsyłano ich do II tam były ciekawsze korytarze. A prawo? Owszem studiowali sędziowie.
Anonimowy7 czerwca 2023 20:48 ŻĄDASZ!!! Prawo mnie jest niezmienne i moze byc zmieniane na przyszłość, ale NIE WSTECZ. Nie moesz żadać takich samych praw jak emerytki ur. w latch 1949-1952, które powszechny wiek emrerytalny osiagnęły przed wejscuem w zycie art.25 ust.1b i nabyły prawa do emerytury powszechnej przed 1 stycznia 2013 r., obliczonej na podstawie przepisów okreslonych w ustawie obowiązujacej do 31 grudnia 2012 r., w której art.25 ust.1b nie obowiązywał. Ciebie i innych art. 25 ust.1b OBOWIĄZUJE, a przec wyrokiem TK P 20/16 obowiązywal tez emerytki ur. w 1953 r. Dopierpo ten wyrok pozbawił go w stosunku do nich mocy obowiazujacej do 30 wrzesnia 2017 r., a ustawa z 19 czerwca 2020 r. mocy obowiązujacej do 11 stycznia 2021 r. nie tylko w stosunku do nich, ale i emerytów ur. w 1953 r., co jest patologią. Ty mozesz co najwyżej powołać sie na ochronę korzystania z nabytego .przed 1 stycznia 2013 r. prawa do emerytury wczesniejszej, czy w nizszym wieku emerytalnym, oraz zakazu karania bez podstawy prawnej za emerytury pobrane przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie obowiazywał. A treraz dobrze sie zastanów, nad tym co napiszę. Nikt wam nie odebrał prawa do korzystania z nabytego prawa do emerytury wcześniejszej ani nie zmienił warunków i zasad nabywania do niej prawa i możecie korzystać z tego prawa do śmierci, zgodnie z art. 101 ust.2 ustawy o FUS. Ustawą z maja 2012 r. ustawodawca nie tylko zmienił zasady ustalania wysokości emerytury powszechnej, dla tych, którzy jeszcze nie nabyli do niej prawa, czy ekspektatywy tego prawa, bo zgodnie z hipootezą tego przepisu zakresem jego sytosowania mógłby wtedy objać tylko tych adresartów wymienionych ew nim przepisów, w stosunku do których pełni funkcję normy snkcjonujacvej, którzy prawo do emerytury na ich poddstawie, nabyli po 2012 r., w czasie jego obowiązywania. W CELU JEGO OBEJŚCIA i innych przepisów ustawy o FUS, z którą jest powiązany oraz konstytucyjnych nakazów i zakazow., ZMIENIŁ tym przepisem sprzecznie z . prawem WARUNKI I ZASADY nabywania ex lege prawa do emerytury powszechnej, z dniem spełnienia warunku, jakim jest osiagnięcie powszechnego wieku emerytalnego, na nabywanie prawa do tej emerytury na wniosek o wyplatę tej emerytury, z dniem spełnienia warunku,jakim jest miesiąc złozenia tego wniosku. Własnie tym BEZPORAWIEM ustawodawca uniemozliwił wszystkim emerytom "wczesniejszym" składającym wnioski o wypłatę emerytury powszechnej po 2012 r., nabycie do niej prawa zgodnie z przepisami, obowiązujacymi przed 1 stycznia 2013 r., kiedy podejmowaliśmy decyzję o przejsciu na emeryture wcześniejszą w oparciu o obowiązujace wówczas przepisy.
Cd komentarza z 22: 33 Tak więc przez wydanie sprzecznej z prawem dyspozycji wywodzenia skutków prawnych objęcia zakresem stosowania art. 25 ust.1b wszystkich emerytów wcześniejszych, którym ustala wysokość emerytury powszechnej po 2012 r. uniemożliwił emerytom wcześniejszym ur . w latach 1949-1952 korzystanie z przysługujących im nabytych już ex lege praw podmiotowych do emerytury powszechnej, a pozostałym emerytom wcześniejszym, których sytuacja prawna w odniesieniu do tej emerytury była w toku nabycie do miej prawa n starych, obowiązujących do 31 grudnia 2012 r. zasadach ustalania jej wysokości. Sytuacja nie była więc identyczna, bo w stosunku do nas bezprawie to skutkuje retroaktywnych objęcie nas zakresem stosowania art. 25 ust.1b i bezprawnym, arbitralnym odebraniem nam nabytego już in abstracto prawa do emerytury powszechnej, co jest konstytucyjnie niedopuszczalne i narusza szereg gwarantowanych konstytucją wolniści i praw, w tym art.32 ust. 1 i ust.3, art. 32, art. 42 ust. 1, art. 64 ust. 1 i ust. 2, art. 67 ust. 1 i art. 87 ust.1 Konstytucji i szereg przepisów ustawy o FUS.
No to trzeba nagłośnić fakt, że "PiS nie chce dać emerytom", zamrażając senacki projekt ustawy z druku 647! Inaczej niż pisze anonimowa z 20:36, która pochwala to działanie PiS i uznaje je za "jedyną słuszną i zgodną z prawem rzecz".
8 czerwca 2023 08:53 Nie zmieniaj faktów. Napisałam, ze w takiej wersji, jak obecna, jest to kolejne bezprawie legislacyjne. Ale tobie wlanie chodzi o wprowadzenie jeszcze wiekszego bezprawia , niż jest obecnie, a nie onaprawienie szkody wszystkim pokrzywdzonym, karanym bezpodstawy prawnej za złozenie wniosku o wypłate emerytury poewszechnej po 1 stycznia 2013 r. i niezgodnym z prawem, retroaktywnym objeciem zakresem strtosowania tego przepisu. A te oba zarzuty dotycza tylko emerytek ur. w latacgh 1949-1952, którym ustawodawca działając niezgodnie z prawem uniemozliwia zrealizowanie słusznie nabytego prawa doemerytury powszechnej po 2012 r. . Wam natomiast uniemozliwil nabycie prawa doemerytury powszechnej na starych zasadach ustalania jej wysokości. Róznica jest wiec zasadnicza, bo w waszym przypadku prawo działa na przyszłość w odniesieniu do praw podmiotiowych do emerytury powszechnej, których nie nabyliscie. Ochronie prawnej, podlega więc wyłacznie nabyte przez was prawo do emerytyury "wczesniejszej"i nikt wam go nie odebrał. Natomiast emerykom ur w latach 1949-1952, dziłajac niezhgodnie z prawem i w celu ovbejscia iustawy wydajac sprzeczna z prawem dyspozycję nakładania sankcji karnych w oparciu o datę ustalania wysokości emerytury powszechnej, arbitralnie odebrał nabyte jiuz ptrawa podnmiotowe doemerytury, co stanowi czyn niedozwolony, zagrożony art.286 & 1 KK. W wyniku tego bezprawia ZUS, zamiast wydawać decyzje deklarotyjną o przyznaniu wypłaty emerytury powszechnej w oparciu o powstały już ex lege stosunek adnministracyjnoprawny w odniesieniu do tej emerytury, wydaje decyzję konstytutywną, którą nawiazuje zmoca wsteczną, wbrew naszej woli stosunek prawnokarny , co stanoewi czyn niedozwolony, który skutkuje nieważniścia decyzji, wydanych nam z zastosowaniem tego przepisu. A do swydawania tych bezprawnych decyzji uprawnił ZUS ustawodawca, wydajac wadliwy, posiadajacy rażace uchybienia legislacyjne, w tym brak okreslonisci i brak przepisów przejsciowych, chroniacych przysługujace nam wolności i prawa jaki i sprawy w toku innych emerytów oraz wadliwe sformułowanie dyrektywy (duyspozycji) normowania, czyli wymierzania sankcji karnych oraz egzekucji zwrotu tej kary. Nie wprowadzaj więc w błąd, wystarczy, że robi to wladza.
Anonimowy8 czerwca 2023 11:15 Przyjmij do wiadomości, że nie wszyscy się z tobą zgadzają. Zamrożenie projektu senackiego z druku 647 oznacza zablokowanie procesu legislacyjnego w sejmie, w tym możliwości wniesienia poprawek. Ani to "jedynie słuszna, ani zgodna z prawem rzecz", jak napisałaś.
c.d. z 12:22 Żeby nie było, że niepoprawnie cię cytuję - poprawiam cytowanie w ostatnim zdaniu. Powinno być: Ani to "jedynie słuszna", ani "zgodna z prawem rzecz", jak napisałaś.
No trudno zgodzić się z tym, że druk 647 miałby rozwiązać problem emerytek pokrzywdzonych bezprawnym zastosowaniem, wobec nich, art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej. Nikt nie jest w stanie przedstawić dowodów na to, że ustawodawca nie naruszył wobec nich przepisów ustawy zasadniczej. Możemy jeszcze ten problem "wałkować" nie wiem ile razy ale, według mnie, prawda jest taka, że druk 647 nie powinien w ogóle zaistnieć. Gdyby nie marszałek Borowski na pewno nie zaistniałby. I to wcale nie znaczy, że chciałabym by ktokolwiek skrzywdzony został poszkodowany. NIE. Chcę by w sposób uczciwy wyliczano świadczenia emerytalne. Prawo jest nie do naruszania ale do stosowania.
8 czerwca 2023 07:33 Trafiiłaś w sedno. Na tym własnie polega roznica pomiedzy emerytami ur. w latch1949-1952, a wami, czyli emrerytjkami ur. od 1954 r. wzwyz i emerytami ur. po 1948 r. Rząd PIS nie chce Wam przynać prawa do nabycia po 2012 r. prawa do emerytury powszechnej, na starych zasadach ustalania jej wysokości, bez potrącenia pobranych emerytur wcześniejszych na podstawie obowiązujacego WAS od 1 stycznia 2013 r przepisu art.25 ust.1b, do której prawo nabywacie juz pod rządami tego przepisu. Natomiast my prawo do tej emerytury juz nabyłyśmy przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie obowiązywał i walczymy z bezprawnym, arbitralnym odebraniem nam tego prawa w wyniku bezprawnych działań ustawodawcy.
8 czerwca 2023 13:09 Zgadzam sie z Tobą w 100 %. Emerytki ur. od 1954 wzwyz iemeryci ur. po1948 r. usiłuja doriobić sobie ideologię, usprawiedliwiajacą ich żądanie dyskryminowania w grupie osópb pokrzywdzonych art.25 ust.1b emerytek ur. w latach 1949-1952, i żądania bezprawnego, arbitralnego odebrania nam nabytego już in abstracto przed 1 stycznia 2013 r. , niezrealizowanego prawa do emerrytury powszechnej, obliczonej na starych zasadych ustalania jej wysokości, okreslonych w ustawie obowiżujacej do 31 grudnia 2012 r w której art.25 ust.1b nie obowiązywał, i obliczeni jej na nowych, z tretroaktywnym zastosoweaniem do jej obliczeni art.25 ust.1b, który nie ma w stosunku do nasz mocy oboswiązujacej, a w to miejsce przyznania im mozliwości nabycia po 2012 r. prawa do tej emerytury, obliczonej na starych zasadach, bez stopsowania do jej obliczenia art.25 ust.1b, chociaż prawa podmiotowe do tej emerytury, w zakres ktorych wchodzą zasaduy ustalania jej wysokości, nabyli na podstawie przepisów okreslonych w ustawie obowiązujacej od 1 stycznia 2013 r., w której art. 25 ust,1b już obowiązywał. Żadania tych osób cechuje skrajny egoizm i zakłamanie i dązenie po trupach emerytek ur. w latach 1949-1952 do zaspokojenia własnych roszczeń i to w senszie dosłownym. Inaczej takiego zachowania okreslic nie mozna. .
Może, aby uniknąć "żądań osób, które cechuje skrajny egoizm i zakłamanie i dążenie po trupach emerytek ur. w latach 1949-1952 do zaspokojenia własnych roszczeń i to w sensie dosłownym" panie z roczników 1949-52 złożyłyby petycje do sejmu i do senatu we własnej sprawie. Petycje nie ulegną dyskontynuacji w następnej kadencji parlamentarnej, więc jeśli wygra opozycja, to będą panie miały szanse na rozwiązanie swojego problemu. Samo pisanie na blogu nie przybliża tego rozwiązania.
Do 15:42; Podaruj sobie własne wskazówki dotyczące jakichś petycji. Zasięgnij informacje z ZUS dotyczące zasad ustalania świadczeń emerytalnych dla pań z roczników 1949 - 1952. Wszystkie panie urodzone w tym przedziale czasowym mają takie same prawa i to im gwarantuje Konstytucją oraz przepisy ustawy emerytalnej. Państwo ma obowiązek naprawienia wyrządzonych obywatelowi szkód - to też regulują przepisy Konstytucji.
17:10 Wskazówka była dla pań wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52. Nie chcesz - nie korzystaj i nie pouczaj. Obawiam się jednak, że w przypadku tej grupy państwo nie będzie skore, aby wywiązać się "z obowiązku naprawienia wyrządzonych obywatelom szkód".
8 czerwca 2023 16:48 To ty obrazasz Aonimową z 14:53. Dobrze byłoby, gdybyś bezpodstawnych oskarżeń o obrażanie zakłamanych emerytek ur. od 1954 r. wzwyż potrafiła odróznić prawdę opartą na faktach, które ta Anonimowa przedstawiła, od swoich bezpodstawnych, opartych na samych klamstwach i bezp[odstawnych oskarżeń jej o obrażanie ciebie i tobie podobnych walczących o jescze większe BEZPRAWIE. Spójrz prawdzie w oczy! Dość ,ze wasze działania nie maja nic wspólnego z walka o sprawiedliwość i równe traktowanie, tylko odwrotnie, o niesprawiedliwość i nierówne traktowanie, to jeszcze masz tupet twierdzić, że obrona przed bezprawiem, stanowi obrazę osób, nawołujacych do dyskryminacji i jeszcze większego bezprawia.
8 czerwca 2023 17:23 Naprawienia szkody, wyrządzonej przez bezprawne, arbitralne odebranie nabytych już ex lege, niezrealizowanych praw podmiotowych do emerytury powszechnej, przysługujacych zgodnie z art. 2 ust 1 w zw z art 101 ust.2 ustawy o FUS do śmierci, dotyczy wyłacznie emerytek ur. w latach 1949-1952.. Nie dotyczy natomiast osób, które prawa tego przed 1 stycznia 2013 r,. nie nabyły. Przestań więc wypisywać bzdury, komu ma obowiązejk naprawić te szkody, a komu nie, bo tworzysz patologię stosowania prawa. Prawa nie przysługują tym , którzy ich nie nabyli, tylko tym, którzy je nabyli, a więc naprawoienie szkody przysługuje w pierwszej kolejności tym, którym państwo bezprawnie je odebrało. A o tym,ze art. 25 ust.1b nie obejmuje kobiet ur. w latach 1949-1952 Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął już postanowieniem P 11/ 14 z dnia 3 listopada 2015 r., umarzajac postepowanie w naszej sprawie ze względu na niedopuszvzalność wydania wyroku w sytuacji, gdy kwestionowany art.25 ust.1b nie ma wstosunku do nas mocy obowiązujacej. Zgodnie z ustawa o postepowaniu przed TK. Trybunał orzeka tylko w sprawach przepisów obowiazujacych danych adresatów. Po wydaniu tego postanowienia ustawodawca zobowiązany był zarówno do usuniecia wad legislavyjnych art.25 ust.1b ustawy o FUS, wskazanych w uzasadnieniu tego postanowienia oraz naprawienia nam szkody, a zaniechanie działań, w celu umozliwienia dalszego oszukiwania nas i okradania nas jest bezprawiem. W stosunku do was Trybunał nie orzekł i tak długo, jak nie wyda wyroku, istnieje domniemanie jego zgodności z Konstytucją. Państwo nie jest więc ZOBOWIĄZANE do naprawiania WAM szkody, tylko NAM, emerytkom ur. w latach 1949-1952. Dobrze byłoby, gdybyś sobie to uświadomiła. A pisać mozesz, co chcesz .i apelować również o co chcesz, nikt ci nie broni. Ale nie oskarżaj przy tej okazji fałszywie innych, którzy walczą z bezprawiem, o obrażanie Was, Obrazą jest pisanie nieprawdy, a nie prawdy. Jak ktoś jest złodziejem i nazwę go zlodziejem , to go nie obrazam, tylko potwierdzam fakt. Dlatego zaden zakłamany oszust i złodziej, zangażowany czynnie w zorganizowaną przestępczość oszukiwania i okradania nas na podstawie bezprawia legislacyjnego, art. 25 ust.1b nie pozwał mnie do sądu za obrazę jego przestepczej działalności, a szkoda.
Anonimowy8 czerwca 2023 18:48 Osoby, które z taką łatwością obrzucasz obelgami po prostu nie wiedzą, że istniejesz. A nawet, gdyby wiedziały, to któż by sobie zawracał głowę, żeby cię pozywać do sądu.
8 czerwca 2023 19:01 Twoimi obelgami i bezpodstawnymi oskarżeniami też nikt sobie głowy nie bedzie zawracał. Wróć wiec do szeregu i nie wyskakuj przed szereg. Jesteś taką samą anonimowa, jak wszestkie inne, a usiłujesz dyrygować innymi, co maja pisać, a nawet jak mają myśleć.
No i demony zostały znów obudzone..... Brak słów.... Kiedy to wreszcie się skończy ? Adminka miała eliminować obraźliwe wypowiedzi, oskarżenia, polecenia. No nie wszyscy traktowani są tu jednakowo.... Co o tym decyduje ?
Do 20:13 "Demony" to za duże słowo. A obraźliwe komentarze trzeba ignorować i robić swoje. Przed wyborami jest bardzo dużo okazji, żeby osobiście spotkać polityków i zainteresować ich problemami emerytalnymi wymagającymi rozwiązania.
Do 18.48. Trybunał również nie orzekł niezgodności z Konstytucją obecnych zasad obliczania emerytur roczników 1949-52, więc nikt nie jest zobowiązany do naprawiania wam, emerytkom 1949-52 szkody. Dodam, że ewidentnej szkody. Szkody powinny być naprawione wszystkim, ja nie uważam, że tylko tym, co sądzą, że ich szkoda jest większa, czy też inna. Nie ma takiej gradacji, szkoda jest szkodą. Tak jak pani sama pisze - złodziej jest złodziejem - nie ma mniejszego i większego złodzieja ani nie zależy uznanie złodziejstwa od tego co i komu ukradł.
Do 21,16 "Demony" to nie za duże słowo. Proszę sobie przeczytać rzucane inwektywy w poprzednich zakładkach. Niestety, powtarzają się niemal dokładnie. Nie ma mojej zgody na takie określenia i Adminka powinna interweniować. Sądzę, że inni podzielą moje stanowisko.
8 czerwca 2023 21:21 .Nie ma zgody na dyskryminowanie emerytek ur, w latch 1949-1952, żeby zaspokoić tylko wasze roszczenia, bo dla wszystkich nie wystarczy. To sa te twoje "demony", które ci przeszkadzają ci w forsowaniu kolejnego bezprawia Boli cie nazwanie rzeczy po imieniu? A nie przyszło ci do głowy, ze twoje zachowanie i działania innych bolą? Przestań wszczynać scysje na tym blogu, zeby odwrócic uwage od tegi co piszemy, bo tylko tym się od klilku lat zajmujesz,. niczym innym.
Nigdy i nigdzie nie napisałam, że mają być zaspokojone TYLKO roszczenia zgodnie z drukiem 647. A twoja opinia na ten temat jest tu ''..Państwo nie jest więc ZOBOWIĄZANE do naprawiania WAM szkody, tylko NAM, emerytkom ur. w latach 1949-1952.. " Taka jest miedzy nami różnica, zresztą nie tylko taka.
8 czerwca 2023 21:16 Trybunał umorzył postępowanie, wiec nie musiał orzekać. Istotna jest podstawa prawna umorzenia, a tk umorzył postępowanie ze względu nie niedopuszczalniość wydania wyroku. Trbunał umarza postepowanie zw zględu na niedopuszczalność wydanioa wyroku w sytuacji, gdy przepis nie mam mocy obowiązujacej w stosunku do adresata pytania prawnego, a byla nia emerytka ur. w 1952. W uzasadnieniu TK usciśclił,że nie zoastała spełniona przesładka funkcjonalna i wydanie orzeczenia przez sąd nie zalezy od wydania przez trybunał wyroku,. co skutkuje pozbawieniem go mocy obowiązujacej, gdyż art.,25 ust.1b NIE MA w stosunku do tej emerytki i innych osób, które nabyły prawio doemerytury powszechnej przed mocy obowiązujacej.
cd.komentarza uciekła mi częć ostatniego zdania, od " NIE MA w stosunku do tej emerytki i innych osób, które nabyły prawio do emerytury powszechnej przed 1 stycznia 2013 r. mocy obowiązujacej. A skoro nie ma w stosunku do nas mocy obowiązującej, to nie obejmuje zakresem stosowania. Proste jak dwa x dwa. Emerytki ur. w 1953 r. art. 25 ust.1b objął od 1 stycznia 2013 r., dlatego TK wydał wyrok, pozbawiając go mocy obowiązujacej do 30 wrzesnia 2013 r. Tylko z tych dwóch orzeczeń i ich uzasadnień wynika bezspornie, że potrąceniu na podstawie art.25 ust.1b podllegają tylko emerytury pobrane po 1 stycznia 2013 r. przed osiagnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Gdyby potraceniu podlegały równiez emerytury pobrane po jego osiagnięcięciu, to Trybunał musiałby w srtosunku do emerytek ur, w latch 1949-1952 wydać wyrok, gdyż przesłanka funkcjonalna byłaby spełnona. Nieznajomośc prawa szkodzi. Po pozbawieniu art. 25 ust.1b mocy obowiżujacej do 30 wrzesnia 2017 r. wyrokiem P 20/16 art,25 ust.1b nie ma mocy obowiazujacej do żadnej kobiety, która porzed 1 stycznia 2013 r. nabyła prawo do emerytury ma podstawie art.46, a wiec i zastoswania.
8 czerwca 2023 23:37 Wyrwałas jedno zdanie zKonstrekstu mojej wypowiedzi. os=dnioosłam się do skutków orzeczeń TKm, czyli postamowieniaP 11/14 oraz wyroku P 20/16, a oba fdotyczyły emerytek ur. w latch 1949-1952, które prawo doemerytury nabyły na podstawie art.46 i tylko w stosunku do tych osób nie ma in MOCY OBOWIĄZUJACEJ , a wiec nie obejmuje zakresem strosowania. szkodę , wyrzadzoną przez niezgodne z prawem dziłanie organów władzy publicznej jest więc zobowiązany naprawic tylko emerytkom ur, w latch 1949-1952. W stosunku do emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie innych przepisów Trybunał nie wypowiedział się i nadal uznawany jest on za zgodny z Konstytucją. wynika to równiez z uzasadnienia wyroku, akapit 117: .Skutki wyroku. "Trybunał stwierdzając niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu w zakresie, w jakim dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS, nie zakwestionował możliwości stosowania określonego w nim mechanizmu potrącania w stosunku do pozostałych osób." O co wiec strzelasz focha? Napisz skargę dio TK, a nie do mnie. Wypowiedź ta nie dotyczy enerytek ur. w latch 1949-1952, których sprawę ostatecznie rozstrzyhgnął, dokonaujac w stosunku do nas prawidłowej, zgodnej z Konstytucja i ustawą emerytalna interpretacji art.25 ust.1b, której dokonanie stanowiło podstawę umorzenia: ”Sejm i Prokurator Generalny, odwoławszy się głównie do orzecznictwa sądów apelacyjnych i Sądu Najwyższego, uznali, że uzasadniony jest inny niż przyjęty przez pytający sąd rezultat interpretacyjny rozważanych przepisów, a mianowicie taki, iż art. 25 ust. 1b ustawy FUS nie obejmuje osób, które przed 1 stycznia 2013 r. korzystały z wcześniejszej emerytury i przed tym dniem nabyły prawo do emerytury w wieku powszechnym (spełniły warunki jej uzyskania), niezależnie od tego, czy odpowiedni wniosek złożyły przed czy po 1 stycznia 2013 r." Z tego też względu akapit 117 nas nie dotyczy. Gdyby trybunał miał na względzie emerytki ur, w latchg 1949-1952, to po pierwsze oznaczałoby, że nas oszukał, wydając postawnowienie o umorzeniu, podczas gdy zobowiązany był wydać wyrok, a po drugie, nie mógłby wydać wyroku tylko w sprawie emerytek ur w 1953 r., które jako jedyne w tej grupie art.25 ust.1b obejmuje, tylko wszystkich. emerytek, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art.46.
Osoba, która ciągle pisze, że TK w stosunku do emerytek z roczników 1949 - 1952 nie wydał wyroku stwierdzającego, względem nich, niekonstytucjonalności art 25 ust 1b ustawy, a postępowanie umorzył nie rozumie na czym polega niespełnienie wymaganej przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego o której mowa w postanowieniu TK P11/14 z 3 listopada 2015 r. Otóż zgodnie z art. 193 Konstytucji sąd ma prawo zadać pytanie prawne wówczas jeżeli od odpowiedzi na to pytanie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed tym sądem. Po wpłynięciu pytania TK nie rozpatruje sprawy od strony merytorycznej ale sprawdza czy ta przesłanka o której mowa w art. 193 jest spełniona. TK uznał, że nie. Czyli przesłanka funkcjonalna nie została spełniona z tego względu, że art. 25 ust 1b ustawy nie ma zastosowania do emerytki z rocznika 1952 (w której to sprawie zadano pytanie prawne) i dlatego postępowanie zostało umorzone. I tego właśnie dotyczy postanowienie TK P11/14 z dnia 3 listopada 2015 r..
Krótko po tym postanowieniu TK, P 11/14 wśród wcześniejszych emerytek z oczników 1949-52 zagościła nadzieja. Niestety, po wyrokach sądowych na korzyść tych pań ZUS składał apelacje do sądów apelacyjnych lub kasacje do SN. Sąd "pytający" TK wydał 17 grudnia 2015 r. korzystny wyrok w sprawie VI U 2162:
Rzecznik ZUS wyjaśnił, że ZUS nie złożył apelacji od tego wyroku przez przeoczenie. W innych sprawach przeoczenia już nie było i emerytki ponownie zaczęły przegrywać. Tym bardziej, że Sąd Najwyższy zaczął wydawać wyroki i uchwały niekorzystne dla tej grupy.
Do 15:52; Ta historia jest znana. Ale takie same prawa emerytalne mają panie urodzone tego samego dnia i tego samego roku. Ponadto żaden przepis ustawy emerytalnej nie wyznacza zakresu czasowego gdy po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego należy złożyć wniosek o ustalenie prawa do emerytury powszechnej i jej wypłatę. Dlaczego traktowane są w różny sposób mimo, że korzystają z zagwarantowanego im prawa?
W konkluzji uzasadnienia postanowienia TK o umorzeniu postepowania, P 11/14, czytamy: "Trybunał Konstytucyjny przyjmował w dotychczasowym orzecznictwie, że przesłanka funkcjonalna pytania prawnego nie jest spełniona, gdy wątpliwości konstytucyjne może usunąć sam sąd orzekający, stosując znane nauce prawa reguły interpretacyjne i kolizyjne, w szczególności dokonując wykładni zgodnej z Konstytucją, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozważanej sprawie. Trybunał wielokrotnie zaznaczał, że nie jest upoważniony do dokonywania wiążącej wykładni ustaw. Ta bowiem należy do sądów jako organów powołanych do stosowania prawa. Działalność Trybunału ma na celu wyeliminowanie z porządku prawnego normy niezgodnej z Konstytucją, a nie przesądzanie, który z możliwych wariantów interpretacyjnych wyrażającego tę normę przepisu powinien być przyjęty przez sądy. Pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego nie jest bowiem środkiem służącym do usuwania wątpliwości co do wykładni przepisów, które są rozbieżnie interpretowane w praktyce ich stosowania, a kompetencja do rozstrzygania wątpliwości prawnych związanych ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości przez sądy przysługuje Sądowi Najwyższemu oraz Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Trybunał zaznaczał także, że choć przedmiotem pytania prawnego nie może być samodzielnie postawiony problem poprawności przyjmowanej przez sąd wykładni przepisów mających służyć za podstawę prawną wydawanego orzeczenia, to jednak zagadnienie interpretacji kwestionowanych przepisów może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał w sytuacji, gdyby sąd występujący z pytaniem prawnym uznał, że przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym. W świetle powyżej przeprowadzonej analizy nie ma jednak podstaw, by twierdzić, że przyjęty przez pytający sąd sposób rozumienia kwestionowanej regulacji ma charakter utrwalony."
Pojawia sie pytanie, czy przy obecnym ("na dzisiaj") stanie orzecznictwa należałoby oczekiwać, że w związku z tym że "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym", jakiś sąd może (a nawet powinien) wystąpić z kolejnym pytaniem prawnym do TK w sprawie stosowania art. 25 ust. 1b wobec wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52?
A może sądy się na to nie decydują, bo Trybunał Konstytucyjny w postaci opisanej w Konstytucji już nie istnieje?
Do 16:39; Mnie jednak interesuje dlaczego TK postępowanie umorzył. Czy według Pani/Pana TK uznał, że sąd w Szczecinie może wydać wyrok w prowadzonej sprawie emerytki z rocznika 1952 bez konieczności zadania pytania prawnego? Czy Sąd miał świadomość, że emerytka z rocznika 1952, której sprawę prowadził spełniła przesłanki o których mowa w art. 100 i art. 129 ustawy przed dniem 1 stycznia 2013 r? Dlaczego zostało zadane to dziwne pytanie skoro prawo nie działa wstecz?
Dla mnie jest niezrozumiałe, dlaczego w odpowiedzi na pytanie P 11/14 TK postanowił umorzyć postępowanie, a w przypadku pytania P 20/16 (zadanego przez tę samą sędzię, SO w Szczecinie) wydał wyrok.
Mnie się wydaje, że w obu przypadkach sędzia mogła samodzielnie dokonać kontroli konstytucyjnej przepisu i zarazem w obu przypadkach w momencie zadawania pytania prawnego nie istniał "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostający w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym"
Dla przypomnienia: Pytanie P 11/14: Czy art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 637) w związku z art. 22 tejże ustawy, dodający do ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440) art. 25 ust. 1b, w zakresie, w jakim ma zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury, o jakiej mowa w art. 24 ustawy z 17 grudnia 1998 r., przed dniem wejścia w życie ustawy z 11 maja 2012 r., jest zgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
Pytanie P 20/16: "Czy art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie, w jakim ma zastosowanie do kobiet urodzonych w roku 1953, które przed dniem 1 stycznia 2013 roku nabyły prawo do tzw. emerytury wcześniejszej na podstawie przepisów art. 46 i 50 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS, jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji RP?
ciąg dalszy z godz. 17:58 Może jednak się mylę, bo w przypadku P 20/16 upłynął wyraźnie dłuższy czas pomiędzy wejściem w życie art. 25 ust. 1b i momentem skierowania pytania do TK? W przypadku rocznika 1953 sądy jednak orzekały znacznie bardziej jednolicie przez ponad dwukrotnie dłuższy czas niż w przypadku P 11/14 przez krótszy czas.
Do 17.58. Moze byłoby zrozumiałe, gdyby było wiadome, kim jest ta emerytka ze Szczecina, kogo zna, jakie ma koligacje rodzinne ? Może wykorzystano za jej wiedzą jej przypadek dla zamysłu nagrodzenia 1953r i to obu płci i pokrzywdzenia WSZYSTKICH pozostałych ?
Do 17:58; Uważam, że takie postępowanie TK jest całkowicie uzasadnione i inaczej być nie mogło. Nie może być przecież wydany wyrok wyrok jeżeli nie istnieje problem. W przypadku emerytek z roczników 1949 - 1952, według mnie, pytanie nie mogło zaistnieć. W ich przypadku prawo do emerytury powszechnej (art. 100) oraz prawo do wypłaty tych świadczeń (art. 129) powstało pod rygorami prawa obowiązującego do końca 2012 r. Skoro nabyły prawo do emerytury o której mowa w art. 24 ust 1 ustawy przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 11 maja 2012 to przecież art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej jeszcze nie było więc jaki jest sens tego pytania. Postawienie dziwnego pytania przy nieistnienia problemu wymusza takie postępowanie TK. Pytanie w sytuacji emerytek z rocznika 1953 jest całkowicie odmienne. Sąd podkreślił, że przed 1 stycznia 2013 r nabyły prawo ale nie do emerytury o której mowa w art 24 ustawy.
Do 18:24 Jakie to smutne, żeby nie powiedzieć - obrzydliwe, że próbujesz dorobić teorię spiskową do pytania prawnego P 20/16. Skarżąca w sprawie, której dotyczyło to pytanie jest z tej grupy z rocznika 1953, która nie zyskała nawet grosza zarówno w wyniku wyroku wydanego w jej sprawie przez SO w Szczecinie po wyroku TK, jak i w wyniku ustawy "naprawczej".
Pani z rocznika 1952, której dotyczyło pytanie prawne P 11/14, po wyroku SO w Szczecinie, VI U 2161/13, z grudnia 2015, zyskała ok. 360 zł miesięcznie brutto, z wyrównaniem od sierpnia 2013 roku.
Do 17:31 Fragment uzasadnienia wyroku SO w Szczecinie z 17 grudnia 2015 r., VI U 2161/13:
"W przypadku świadczeń emerytalnych zasadą jest, że prawo do nich powstaje z mocy prawa, z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do ich nabycia (art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS). W przypadku T. K. (1) jej prawo do emerytury o symbolu (...) przysługującej w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego powstało więc z dniem 8 października 2012 roku i od tej daty istnieje nieprzerwanie."
Warto przeczytać całe uzasadnienie: https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/155515000003021_VI_U_002161_2013_Uz_2015-12-17_001
Wszystkie panie z roczników 1949 - 1952, do końca 2012 r., z mocy prawa, nabyły prawo do emerytury powszechnej. Spełniły wymogi o których mowa w art 100 ust 1 ustawy. Od dnia powstania prawa do tych świadczeń nabyły też prawo do ich wypłaty. Gwarantuje to im art. 129 ustawy zgodnie z którym "Świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń... (...). Dalsza część tego przepisu określa od kiedy ta wypłata się rozpocznie. Jaki był więc cel pytania prawnego?
Anonimowy9 czerwca 2023 23:04 Rozmawiałam kiedyś, dawno już, z konsultantką ZUS telefonicznie. Akurat trafiłam na świetną osobę- cierpliwą, dobrze znającą się na rzeczy, i wytłumaczyła mi, czym się różni "ustalenie prawa do emerytury" od "przyznania prawa do emerytury. Otóż, jeżeli spełniamy wszystkie warunki do danego rodzaju emerytury, ale nie rozwiążemy stosunku pracy, to ZUS, na nasz wniosek, wyda decyzję z obliczoną wysokością emerytury, ale zawiesi wypłatę tej emerytury ze względu na to, że nie spełniliśmy ostatniego warunku, koniecznego do wypłaty emerytury- nie zwolniliśmy się z pracy.Tak więc określenie" spełnić wszystkie warunki do emerytury" obejmuje także warunek zwolnienia się z pracy- przynajmniej na jeden dzień. Tak więc, jeżeli spełniamy wszystkie warunki do emerytury, z wyjątkiem zwolnienia się z pracy, ZUS wyda decyzję jedynie ustalającą nasze prawo do emerytury w określonej wysokości, ale bez możliwości jej pobierania. Dopiero po spełnieniu WSZYSTKICH warunków do emerytury, ze zwolnieniem się z pracy włącznie, ZUS wydaje decyzję o przyznaniu emerytury i rozpoczyna jej wypłatę. Tak więc bez zwolnienia się z pracy mamy ustalenie prawa do emerytury bez możliwości jej pobierania, a po zwolnieniu się z pracy mamy przyznanie emerytury i rozpoczęcie jej wypłaty.
Anonimowy9 czerwca 2023 23:04 Co mógł/powinien zrobić Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie emerytki z rocznika 1952? W ówczesnym stanie prawnym sąd I instancji nie mógł skierować zagadnienia prawnego do Sądu Najwyższego. Mógł to zrobić dopiero sąd II instancji. Pamiętamy jednak, jaka linia orzecznicza została przyjęta przez Sąd Najwyższy w odpowiedzi na zagadnienia prawne w latach późniejszych. Sądowi Okręgowemu w Szczecinie pozostawało więc pytanie prawne do TK lub - bez pytania TK - wydanie orzeczenia bezpośrednio na podstawie konstytucji. Na taki wyrok zostałaby zapewne złożona przez ZUS apelacja, bez gwarancji utrzymania wyroku I instancji. Ciekawe, czy w sytuacji, gdyby zamiast pytania prawnego P 11/14 wpłynął do TK wniosek uprawnionego podmiotu, np. Rzecznika Praw Obywatelskich, grupy posłów, itp., TK rozstrzygnąłby merytorycznie kwestię zgodności art. 25 ust. 1b z konstytucją, wydając wyrok?
Anonimowy10 czerwca 2023 11:41: Na pewno TK wydałby wyrok. Dziwne, że dotychczas nikt nie złożył ogólnego wniosku o zbadanie zgodności art. 25 ust. 1b z Konstytucją.
13:06 Tak, to dziwne. Za kadencji PO-PSL (do 2015 roku) mógł to zrobić np. PiS, tak jak to było w przypadku "zawieszonych". Natomiast za rządów PiS Trybunał Konstytucyjny stopniowo zanikał, co dobrze oddaje cytat z "Kubusia Puchatka": "Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było..." W tej sytuacji złożenie wniosku do TK mogło przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.
Do 11:41; Przecież nie zaistniała żadna podstawa do zadawania pytania prawnego. Emerytka z 1952 r. nabyła, przed 1 stycznia 2013 r., prawo do emerytury powszechnej(art. 100) i do wypłaty tych świadczeń (art. 129). Czy sędzia prowadząca postępowanie nie wiedziała o tym?
Do 10:38; "Ustalenie prawa do emerytury" i "przyznanie prawa do emerytury". ZUS nie przyznaje prawa do emerytury. ZUS ma prawo tylko ustalić czy przysługuje nam prawo do emerytury przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Z chwilą osiągnięcia tego wieku prawo do emerytury powszechnej powstaje z mocy prawa i ZUS tylko to może potwierdzić gdy wnosimy o jej wypłatę. Obowiązek rozwiązywania stosunku pracy, dla osób dla których prawo do emerytury ustalono na podstawie art. 46, przestał obowiązywać ze względu na uchylenie pkt. 3 art. 46 na mocy ustawy z dnia 27 lipca 2005 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz ustawy - KN.
Czy pośród tych uczonych wywodów nie umknął gdzieś fakt, że od 1 stycznia 2013 roku ZUS pomniejsza wcześniejszym emerytkom z roczników 1949-1952 podstawę emerytury powszechnej na podstawie art. 25 ust. 1b i sądy to "przyklepują", z Sądem Najwyższym na czele?
17:46 Jaki problem by nie zaistniał? ZUS nie pomniejszałby podstawy emerytury powszechnej wcześniejszym emerytkom z roczników 1949-52, a sądy przestałyby to "przyklepywać"?
Zobaczymy jak w sprawie równego traktowania kobiet z tego samego rocznika wypowie się ETPCz. Przepisy Konstytucji nie powinny być naruszanie. Dla ZUS nawet prawo działa wstecz. Oblicza emerytury według własnego widzimisię. Jak obliczał emerytury dla kobiet z roczników 1949-1952 przed 1 stycznia 2013 r?
Wymagany staż to 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. "Gdy kobieta rozpocznie pracę w wieku 20 lat, na emeryturę będzie mogła przejść, gdy skończy 55 lat! To o 12 lat wcześniej, niż przewidywała reforma "67", i o pięć lat wcześniej niż teraz, po zmianach wprowadzonych przez PiS (dziś wiek emerytalny wynosi dla kobiet 60 lat)", czytamy. Zaś mężczyzna rozpoczynający życie zawodowe mając 20 lat, będzie mógł zostać emerytem w wieku 60 lat, czyli pięć lat wcześniej niż dziś."
Do 21.22 Weź pod uwagę pismactwo dziennikarzy. Dla nich emerytura, emerytura pomostowa, emerytura wcześniejsza to jest to samo. Trzeba poczekać na ustawe i ustawę czytac.
"Idą wybory, wraca więc pomysł wprowadzenia emerytur stażowych. Poprzednio obiecywał je prezydent Andrzej Duda. W 2021 r. jego projekt ustawy w tej sprawie w końcu trafił nawet do Sejmu. Tam, razem z projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność, utknął jednak w tzw. zamrażarce. W środę rząd, który do tej pory niezbyt przychylnie patrzył na pomysł wprowadzenia emerytur stażowych, podpisał jednak z Solidarnością porozumienie w tej sprawie. – Droga do emerytur stażowych została otwarta – stwierdził Jarosław Kaczyński, prezes PiS."
Z jeszcze większym staraniem należy apelować o procedowanie druku 647. Może bliskie wybory są ku temu dobrą okazją. Nagłośnić jeszcze raz i postawić ultimatum - pokrzywdzeni i ich bliscy nie będą głosować na PiS !
Uważam, że domaganie się procedowania druku 647 wykluczającego skrzywdzone emerytki jest wołaniem o dalszy podział obywateli. Zdecydowane NIE. Wnoszę o apelowanie o zaprzestastanie dalszych podziałów. Jak można apelować o to by ukarano mojego niewinnego brata?
Petycja w moim własnym imieniu jest już gotowa i będzie wysłana w poniedziałek. Nie będzie tu publikowana. Ogólnie tylko powiem, że jej treść opiera się na stwierdzeniu, że projekt senacki skierowany został do Sejmu RP i to Sejm w głosowaniu powinien rozstrzygnąć o ostatecznym odrzuceniu lub przyjęciu tego projektu a negatywna opinia rządu nie powinna decydować o niepodejmowaniu dalszego procedowania tego projektu; przecież nie do rządu został skierowany. Opinia rządu może być brana pod uwagę w dalszych pracach sejmowych ale nie być argumentem za wstrzymaniem dalszego procedowania.
Do 9.20 Jest wiele petycji od jednej osoby przyjętych do rozpatrzenia. I lepiej jedna petycja niż nic nie robienie. https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=JEDNOSTKOWE&NrKadencji=9
Do: Anonimowy11 czerwca 2023 09:20: Oczywiście, że da. Na petycję adresat ma obowiązek odpowiedzieć. A jeżeli więcej osób wyśle petycje w tej samej sprawie, to to będzie większa siła. Sama od jakiegoś czasu myślę o wysłaniu petycji w tej sprawie, i chyba wreszcie się zbiorę, żeby to zrobić.Więc, zamiast pisać o motyce na słońce, może lepiej samemu wysłąć petycję.
proponuję przenieść ten temat do zakładki "Rocznik 1954 i inne', bo to jest właściwa zakładka dla tego tematu. Poza tym tu już nie ma miejsca.Przeklejam całość dyskusji do tej zakładki.
Bardzo proszę o wyjaśnienie, jaki sens ma petycja do sejmu w sprawie podjęcia prac nad senackim projektem ustawy, skoro ten projekt ulegnie tzw. dyskontynuacji z końcem obecnej kadencji, tzn. zakończy żywot po jesiennych wyborach?
Do: Anonimowy12 czerwca 2023 09:48: A taki ma sens, że na petycję muszą odpowiedzieć, a w petycji można podkreślić, że piszący petycję i jego rodzina (liczna) to wyborcy, a swojego głosu w wyborach na pewno nie oddadzą na partię, która lekceważy ich najistotniejsze interesy i toleruje funkcjonowanie i stosowanie art. 25 ust. 1b,rażąco sprzecznego z Konstytucją RP- w obecnej chwili tak postępują wszystkie partie, a na nasz WNIOSEK- APEL odpowiedziały nieliczne, pojedyncze osoby. Sens też jest taki, że przypominamy o problemie i o tym, że nie pogodziliśmy się z istniejącym stanem rzeczy. Rządząca partia uchwala teraz ekspresowo szereg ustaw- prezentów dla wyborców, a partie opozycyjne popierają te projekty z obawy, żeby nie utracić swoich wyborców- tak, że nic teraz nie robić- to gruby błąd- nic na tym nie tracimy, a możemy zyskać, tym bardziej, ze pisma, wysyłane drogą elektroniczną nic nas nie kosztują, a nawet nie musimy wychodzi z domu, żeby je wysłać. Trzeba też żądać jasnych deklaracji adresatów, co do problemu art. 25 ust. 1b, bo nawet, jeżeli nie zdążą rozwiązać problemu teraz, a złożą obietnicę, będzie ich można "trzymać za słowo" i po wyborach domagać się ponownego złożenia projektu w Sejmie. A po wyborach złożyć ponownie petycje w ustalonej wspólnie formie.Najgorzej to nic nie robić samemu, a zniechęcać innych do działania. Takich pytających o sens robienia czegokolwiek było już tutaj wielu, w sytuacji, kiedy inni chcą działać, i działają. Kim są ci "wątpiący"? Oczywiście, każdy anonimowy, nie wiadomo, czy w ogóle jest emerytem, pokrzywdzonym przez art. 25 ust. 1b, czy zwykłym trollem, mającym demobilizować chętnych do działania. Niech każdy robi swoje, według tego, do czego jest przekonany, a jeśli ktoś "wątpi", niech niczego nie robi. Ja wiem, że osoba pokrzywdzona przez art. 25 ust. 1b ma głębokie poczucie krzywdy i niesprawiedliwości, i nie przypuszczam, nawet jeśli sama nic nie robi, żeby zniechęcała innych do dziaąłnia.
Anonimowy11 czerwca 2023 09:34 napisała i podała link do wykazu petycji w sejmie:
"Do 9.20 Jest wiele petycji od jednej osoby przyjętych do rozpatrzenia. I lepiej jedna petycja niż nic nie robienie. https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=JEDNOSTKOWE&NrKadencji=9"
Proszę zobaczyć, które petycje znalazły się w wykazie na stronie internetowej sejmu, kiedy zostały złożone, ostatnia - 14 kwietnia 2023. A od złożenia petycji do jej rozpatrzenia na posiedzeniu Komisji do Spraw Petycji jeszcze droga bardzo daleka. Dlatego, moim zdaniem, petycja wysłana teraz ma sens pod warunkiem, że zrobi się koło niej dużo szumu, np. przez zawiadomienie mediów. Inaczej nikt się nie dowie, że emeryci i ich rodziny nie zagłosują na PiS, jeśli żądania z petycji nie zostaną spełnione.
Na petycję było dużo czasu. Szkoda, że emeryci z "innych" roczników nie składali petycji w latach 2021 i 2022, a obudzili się dopiero w marcu 2023 roku.
Do 15.24 W mojej petycji jest wykorzystany fakt opieszałości z procedowaniem projektu senackiego w Komisji. Aby udowodnić opieszałość nie mozna pisać takiej petycji krótko po skierowaniu tam projektu
Do 17:14 Cóż za przewrotna argumentacja. Nie napisałaś petycji, żeby poczekać aż projekt ulegnie dyskontynuacji i dopiero wtedy złożyć petycję z zarzutem opieszałości, która stanie się bezprzedmiotowa, bo projektu już nie będzie... No, jeśli emeryci tak będą walczyć o swoje prawa, to pogratulować skuteczności.
Do 19:07 Na razie nie ma żadnej informacji, że w planach sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w najbliższym czasie przewidziano pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy z druku nr 647. Są natomiast ujęte prace nad najnowszymi emerytalnymi i socjalnymi obietnicami PiS przed wyborami.
To nie jest zniechęcanie, tylko realistyczna ocena sytuacji, wskazująca, że trzeba robić znacznie więcej niż wysyłanie petycji do sejmu dopiero pod koniec kadencji. Zniechęcający to jest fakt, że tak nieliczne osoby z grupy "innych" roczników robią cokolwiek w swojej sprawie. Szkoda, że tak późno.
Pisanie petycji tuż przed wyborami jest bezsensowne. Trzeba to zaakceptować a nie wydawać się w dyskusję. Lepiej czas ten poświęcić na jej grupowe przygotowanie by móc ją skierować do nowo wybranego rządu. Nie ma co liczyć, że włączy się do akcji wielka grupa. To muszą być dwie - trzy osoby które wykonają pracę dla innych.
Anonimowy13 czerwca 2023 10:30 Nie chodzi o to, że niewiele osób wykonuje robotę za innych, tylko o to, że tylko garstka wysyła potem takie materiały (apele, petycje) do parlamentarzystów i innych "decydentów". Jeśli taki poseł PiS, czy nawet opozycji dostaje pisma od zaledwie kilku osób, a najwyżej kilkunastu, to wie, że nie musi sobie ich sprawami zawracać głowy. A z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku wszystkich poza rocznikiem 1953, który nadal działa liczną grupą i przynajmniej stwarza w ten sposób jakąkolwiek szansę na zmianę przepisów.
Do 10.30 Liczę na Ciebie, że znajdziesz się w gronie tych 2-3 osób, nawet, gdy Cię to nie dotyczy. Tak pro publico bono. Samo pouczanie nie ma sensu, lepiej wziąć się do roboty w tej sprawie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby już pisać petycję i przedstawić ją innym. Będzie czas spokojnie przedyskutować, poprawić, rozpropagować.
Anonimowy13 czerwca 2023 10:38 Najpierw należałoby określić cel i przedmiot petycji. Czego dokładnie ma dotyczyć petycja, bo już chyba nie ma dotyczyć podjęcia prac nad senackim projektem ustawy z druku nr 647, który wkrótce ulegnie dyskontynuacji w związku z końcem kadencji parlamentarnej. Gdy już będzie wiadomo, czego ma dotyczyć petycja, to pojawia się pytanie, do kogo ma być skierowana. No i jeszcze kwestia ustalenia, ile osób chciałoby taką petycję podpisać i wysłać. Dobrze by było jakoś się policzyć.
Ciekawe, ilu pokrzywdzonych emerytów pojawi się w sobotę, 17 czerwca, w Warszawie, na spotkaniu z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i jego współpracownikami w ramach "Drzwi otwartych"?
Do 11.16 Cel i przedmiot - zrównanie w prawie emerytów wcześniejszych sprzed 2009r z emerytami z rocznika 1953r - przyjęcie ustawy analogicznej jak w 2020r. Adresat - Sejm RP Co do ilości podpisów może być petycja wielokrotna - zasady na stronie Sejmu w zakładce PETYCJE
W konkluzji uzasadnienia postanowienia TK o umorzeniu postepowania, P 11/14, czytamy: "Trybunał Konstytucyjny przyjmował w dotychczasowym orzecznictwie, że przesłanka funkcjonalna pytania prawnego nie jest spełniona, gdy wątpliwości konstytucyjne może usunąć sam sąd orzekający, stosując znane nauce prawa reguły interpretacyjne i kolizyjne, w szczególności dokonując wykładni zgodnej z Konstytucją, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozważanej sprawie. Trybunał wielokrotnie zaznaczał, że nie jest upoważniony do dokonywania wiążącej wykładni ustaw. Ta bowiem należy do sądów jako organów powołanych do stosowania prawa. Działalność Trybunału ma na celu wyeliminowanie z porządku prawnego normy niezgodnej z Konstytucją, a nie przesądzanie, który z możliwych wariantów interpretacyjnych wyrażającego tę normę przepisu powinien być przyjęty przez sądy. Pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego nie jest bowiem środkiem służącym do usuwania wątpliwości co do wykładni przepisów, które są rozbieżnie interpretowane w praktyce ich stosowania, a kompetencja do rozstrzygania wątpliwości prawnych związanych ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości przez sądy przysługuje Sądowi Najwyższemu oraz Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Trybunał zaznaczał także, że choć przedmiotem pytania prawnego nie może być samodzielnie postawiony problem poprawności przyjmowanej przez sąd wykładni przepisów mających służyć za podstawę prawną wydawanego orzeczenia, to jednak zagadnienie interpretacji kwestionowanych przepisów może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał w sytuacji, gdyby sąd występujący z pytaniem prawnym uznał, że przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym. W świetle powyżej przeprowadzonej analizy nie ma jednak podstaw, by twierdzić, że przyjęty przez pytający sąd sposób rozumienia kwestionowanej regulacji ma charakter utrwalony."
Czy przy obecnym ("na dzisiaj") stanie orzecznictwa należałoby oczekiwać, że w związku z tym że "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym", jakiś sąd może (a nawet powinien) wystąpić z kolejnym pytaniem prawnym do TK w sprawie stosowania art. 25 ust. 1b wobec wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52?
A może sądy się na to nie decydują, bo Trybunał Konstytucyjny w postaci opisanej w Konstytucji już nie istnieje?
Jestem rocznik 53 i jestem bardzo ciekawa ile ZUS wypłacił za opiekę nad dzieckiem Na urlopie bylam 3 lata
OdpowiedzUsuńkomu nalezy sie dodatek do emerytury za opieke nad dziecmi do trzech lat jesli sie nie podjelo pracy w tym okresie
OdpowiedzUsuńChyba urlop wychowawczy liczył się jako okres nieskladkowy
OdpowiedzUsuńZmiany wprowadzone ustawą z 5 marca 2015, która weszła w życie z dniem 1 maja 2015 r. urlop wychowawczy traktowany jest jako okres składkowy. Przeliczany jest ze wskaźnikiem 1,3. Przysługuje do 4 lat na dziecko lub 6 lat niezależnie od liczby dzieci.
OdpowiedzUsuńWpisy z godz. 8.19, 9.22 i 11.42 jasno pokazują stan wiedzy i zainteresowania obecnych i przyszłych emerytek świadczeniami z ZUS. Bardzo kiepsko to wygląda, ZUS nadal może "ogrywać" większość ubezpieczonych. Strach się bać...
OdpowiedzUsuńNa zakładce "22 kwietnia 2023" opublikowałam wyrok TK, którego tezy być może należałoby wykorzystać w obronie pań 1949-1952. Wyrok wskazuje na nakaz stosowania dostatecznej określoności przepisów. Brak dostatecznej określoności przepisów - może wskazywać na naruszenie art. 2 Konstytucji.
OdpowiedzUsuńMożna prosić o sygnaturę tego wyroku?
UsuńTa pani omawia ten wyrok TK pod poprzednim postem i podaje sygnaturę U 11/97.
UsuńWyrok można znaleźć pod tym linkiem:
https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=1&dokument=5325&sprawa=2901
Do: Anonimowy12 maja 2023 14:32: Bardzo, bardzo dziękuję za szybka odpowiedź. Pozdrawiam, :)
UsuńW sprawie wyroku SA w Szczecinie, III AUa 24/22 jest wpis na Jotowni.
OdpowiedzUsuńhttps://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17255
Przenoszę tutaj moje dwa komentarzez ze zakładki Rocznik 1954 i inne 2, bo dotycza one wszystkich.
OdpowiedzUsuńUstawa z 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (utraciła moc)
Art. 67
Prawa do świadczeń przewidzianych w ustawie NIE NABYWA, a NABYTE TRACI osoba, która wywołała przestępstwem umyślnym okoliczności, uzasadniające powstanie prawa do świadczeń lub ich zwiększenie.
Zgodnie z tym przepisem, i rozumieniem prawa przez władzę, w grupie emerytów "wcześniejszych", którzy na podstawie wymienionych w art.25 ust.1b norm w wyniku PRZESTĘPSTWA przeszli na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r. i na ich podstawie pobrali emerytury przed złożeniem wniosku o wypłatę emerytury powszechnej PRZERSTĘPCAMI są;
1. Emerytki ur. od 1954 wzwyż i emeryci, którzy z powodu tego przestępstwa NIE NABĘDĄ prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, obliczonej na starych zasadach ustalania jej wysokości, ze względu na datę urodzenia się lub nie w 1953 r, a niezależnie od daty złożenia wniosków o jej wypłatę po 2012 r.
2. Emerytki ur. w latach 1949-1952, które UTRACIŁY NABYTE prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, obliczonej na starych zasadach ustalania jej wysokości, ze względu na datę złożenia wniosku o jej wypłatę przed lub po 1 stycznia 2012 r., a niezależnie od daty urodzenia się w latach 1949-1952 (a tym samym spełnienia określonych w art.24 warunków i nabycia praw podmiotowych do tej emerytury przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b NIE OBOWIĄZYWAŁ)
Pytanie nr 1. brzmi więc: KTÓRE DZIŁANIE, podjęcie którego lub zaniechanie przez emerytów, którzy prawo do emerytury" wcześniejszej" na podstawie SANKCJONOWANYCH od 1 stycznia 2013 r. norm nabyli przed tą datą stanowi PRZESTĘPSTWO, za popełnienie którego organy rentowe ZUS, przy ustalaniu po 2012 r. wysokości naszej emerytury powszechnej, nakładają na nas administracyjne sankcje karne i od zgromadzanego przez nas na indywidualnych kontach w ZUS kapitału, stanowiącego podstawę jej obliczenia, potrącają pobrane na ich podstawie emerytury?
Dlaczego przepisy, które utraciły moc miałyby dotyczyć kogokolwiek?
UsuńDodam jeszcze, że w sankcjonowanych art.25 ust.1b normach, tj w art. 46, 50, 184 i innych wymienionych w tym przepisie, ustawodawca POMINĄŁ nałozenie na ich adresatów OBOWIĄZKU w formie:
OdpowiedzUsuń1. NAKAZU sfinansowania wypłaty tych emerytur przez ubezpieczonych, co WYKLUCZA nakładanie administracyjnych sankcji egzekucji zwrotu pobranych z FUS przed osiagnieciem powszechnego wieku emerytalnego emerytur i potracenia ich z kapitału własnego, zewidencjonowanego na ich indywindualnych kontach w ZUS
2. ZAKAZU pobierania przyznanych na podstawie tych norm emerytur po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego lub DIZWOLENIA pod groźbą kary, co wyklucza nałozenia na nich przy ustalaniu wysokości ich emerytury powszechnej ADMINISTRACYJNYCH SANKCJI KARNYCH za ich pobranie i potracenia ich od podstawy jej obliczenia.
POMINŁĄŁ tez ustanowienie PRZEPISÓW PRZEJŚCIOWYCH ograniczajacych korzystanire z porzysługujacych wolności i praw, których ustanowienie WYŁACZNIE W USTAWIE stanowi zgodnie z art.31 ust.3 Konstytucji warunek przeprowadzenia tego ograniczenia, o ile jest ono dopuszczalne i nie narusza ich istoty, co WYKLUCZA nakładanie administracyjnych sankcji karnych za złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej w dowolnym czasie, gwarantowanym art. 129 ustawy o FUS i art. 31 ust.1 oraz ust. 2 Konstytcji. .
Wyborcza propaganda w liście z ZUS.
OdpowiedzUsuńhttps://www.money.pl/emerytury/pismo-z-zus-ze-specjalnym-dodatkiem-senator-pisze-o-przedwyborczej-ulotce-6899245740293024a.html
W dniu 18 maja 2023 r. kolejna skarga kasacyjna emerytki z rocznika 1953 została przyjęta do rozpoznania przez Sąd Najwyższy. Jest to sprawa III USK 204/22, która otrzymała teraz sygnaturę wtórną: III USKP 67/23.
OdpowiedzUsuńhttp://www.sn.pl/sprawy/SitePages/e-Sprawa.aspx?ItemSID=11618-9e7a8ec9-46f5-4dbf-9cdb-ed229152e5ef&ListName=esprawa2022&Search=III%20USK%20204/22
UsuńNa Jotowni informacja o nowej skardze kasacyjnej emerytki z rocznika 1953, III USK 150/23
OdpowiedzUsuńhttps://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17320
„Przepisy adresowane do wszystkich obywateli, które dotyczą bezpośrednio realizacji ich podstawowych praw konstytucyjnych, muszą być zrozumiałe dla przeciętnego adresata bez konieczności zapoznawania się z praktyką lub orzecznictwem i bez potrzeby zasięgania porad u przedstawicieli zawodów prawniczych” Teza dot. - art. 2 Konstytucji. – Konstytucyjne wymaganie formułowania przepisów w sposób precyzyjny i jasny. Naruszenie zasady legalizmu. Tezę wynikająca z wyroku z 14.05.09 r. K 21/08 można byłoby wykorzystać w obronie pań 1949 -1952 więcej na zakładce bloga - komentarze 22 kwietnia 2023.
OdpowiedzUsuńTak być powinno. Ale należałoby zadać sobie pytanie - kto to stosuje. Wszystkie panie z roczników 1949 - 1952 prawo do emerytury powszechnej nabyły do końca 2012 r. a Konstytucja gwarantuje im równość wobec prawa. Więc o jakiej obronie mowa? Obrona przed bezprawiem? Tylko wypłata tego świadczenia może być rozpoczęta w różnym czasie ale to jest zgodne z prawem.
UsuńJeśli według pani wypłata może być rozpoczęta w różnym czasie i to jest zgodne z prawem (ustawodawca nie może ograniczyć praw nabytych bo prawo to przysługuje bezterminowo aż do śmierci) to dlaczego od 2013 r. ZUS nie realizuje tej zasady, w postępowaniach sądowych panie wskazując tylko na nienaruszalność praw nabytych przegrywały. SN w uchwale III UZP 5/19 nie godząc się z linią orzeczniczą wskazaną w postanowieniu TK z 3 listopada 2015 r. P11/14 jako ograniczenie praw nabytych przez ustawodawcę wskazał vacatio legis - do 31.12.2012 r. , które w myśl jego wykładni można zastosować zamiast przepisów przejściowych. Natomiast SN nie analizował czy normy prawne ustawy nowelizującej jasno wskazują adresatom na ograniczenie praw nabytych. Według pani nie należy protestować ((np. nie składać petycji co jest w tej sytuacji jest też obroną, nie domagać się „ustawy naprawczej” dla pań 1949 -1952, nie występować do sądów, więc może należy wycofać skargi z TK wskazujące na brak przepisów przejściowych, dyskryminację poszczególnych grup) - nie rozumiem pani komentarza. Mamy przyjąć pani tezę za pewnik, że prawa nabyte przysługują aż do śmierci i ustawodawca już nie może ograniczyć praw nabytych w związku z tym mamy czekać bo z bezprawiem nie należy walczyć, więc po występować o ustawę naprawczą w której może być wskazany termin do którego należy złożyć wniosek o przeliczenie emerytury
OdpowiedzUsuńBardzo proszę nie wkładać mi swoich słów w moje myśli. Napisałam wprost jakie są fakty a dalsze postępowanie jest walką z bezprawiem. Wiadomo, że bezprawie jest legalizowane przez sądy. Uznaje się, że nie istnieje żaden problem w przypadku pań z roczników 1949 - 1952. Problemem jest naruszenie art. 32 Konstytucji. Wszystkich dotyczą te same przepisy ustawy emerytalnej że względu na spełnienie warunków, o której mowa w art 100 ust 1 ustawy przed dniem 1 stycznia 2013 r..
UsuńDla potwierdzenia pani tezy praw nabytych (których nie uwzględnia uchwała III UZP 5/19 podjęta w składzie 7 sędziów – oczywiście poza niejasną treścią ustawy nowelizującej) ciekawe jest uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2017-09-08 Sygn. akt III AUa 483/16. „Zgodzić się należy z twierdzeniem Sądu Okręgowego, iż regulacja wprowadzona przez ustawę nowelizującą z 2012 r. jest wyrazem dążenia ustawodawcy do odejścia od dotychczasowych, nieodpowiadających zasadzie sprawiedliwości społecznej, zasad przechodzenia „z emerytury na emeryturę” oraz, że odwołująca korzystała wcześniej z pewnego przywileju, pozwalającego na „konsumowanie” składek w postaci pobierania tzw. wcześniejszej emerytury bez żadnych skutków dla wysokości przyszłej emerytury wypłacanej w systemie zdefiniowanej składki, a nadto, że składki te w okresie pobierania tzw. emerytury wcześniejszej były okresowo waloryzowane. Nie zmienia to jednak generalnej oceny, że nabycie przez ubezpieczoną prawa do emerytury w wieku powszechnym (spełnienie przesłanek) przed dniem 1 stycznia 2013 r. przesądziło o tym, że zastosowanie do niej powinny znaleźć przepisy w wersji obowiązującej przed nowelizacją wprowadzoną na mocy art. 1 pkt. 6 lit. b ustawy z 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 673)….. Takie też rozumienie komentowanego przepisu wydaje się wynikać z uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 3 listopada 2015 r., sygn. P 11/14. Wprawdzie na zadane Trybunałowi w tamtej sprawie pytanie Sąd pytający nie uzyskał bezpośredniej odpowiedzi, jednak w uzasadnieniu Trybunał poczynił szerokie rozważania, które pozwalają na sformułowanie wniosków ogólniejszych, w tym mogących znaleźć zastosowanie w niniejszym postępowaniu……. W orzecznictwie, jako argument wspierający omawianą wykładnię art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy FUS, przywoływana jest uchwała SN w pełnym składzie z 20 grudnia 2000 r. (sygn. akt III ZP 29/00, OSNP nr 12/2001, poz. 418), w której SN, rozważając problemy intertemporalne powstałe na tle ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent (Dz. U. z 2000 r. Nr 23, poz. 294), odniósł się do rozróżnienia prawa do świadczenia i prawa do jego pobierania oraz konsekwencji tego rozróżnienia: „Prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie (art. 76 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin). Decyzje organów rentowych mają jedynie charakter deklaratoryjny - potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, iż prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją. Zanegowanie prawa do rekompensaty osób, które spełniały warunki do uzyskania wzrostów czy dodatków, a więc były do tych świadczeń uprawnione, lecz prawo to nie zostało zrealizowane wobec niezłożenia odpowiednich wniosków - stanowiłoby naruszenie charakteru decyzji organu rentowego nadając jej charakter konstytutywny, którego nie posiada”. Powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego oraz uchwała SN sygn. akt III ZP 29/00 były już wcześniej na blogu wskazywane. Być może warto byłoby połączyć naruszenie praw nabytych i naruszenie zasad legalizmu.
OdpowiedzUsuń22 maja 2023 00:01
UsuńPo co to bicie piany? Uzasadnienie postanowienia TK P 11/14 zdnia 3 listopada 2015 r. istnieje juz ponad siedem lat i wałkowane było setki razy z detalami. Domniemam, ze nie jest pani emerytka ur, w latch 1949-1952, w stosunku do których postanowienie to było wydane, tylko usiłuje pani na nie się powołać. Zaznaczam wiec od razu, że w tym przypadku zasada analogii nie obowiązuje, ze wzgledu na odmienna sytuacje prawną podmiotów w odniesieniu do art.25 ust.1b ustawy o FUS.
To nie analogia to tożsamość. Sytuacja prawna wszystkich kobiet urodzonych w latach 1949 - 1952 jest tożsama. Różni je jedynie czas złożenia wniosku o realizację praw nabytych w tym samym okresie czasowym. Prawo do złożenia wniosków rozpoczęło się dla nich już 1 stycznia 2009 r..
UsuńTutaj info o konsultacjach, dotyczących ustawy o wprowadzeniu 14 emerytury na stałe. Nie przewidziano konsultacji obywatelskich, ale myślę, że powinniśmy pisać swoje opinie do tych organizacji, które będą pisały opinie. I, wydaje mi się, że każdy emeryt, któremu zabrano składki na podst art. 25 ust. 1b powinien być przeciw kolejnemu bezskładkowemu świadczeniu i pisać o tym, że nie muszą nic "dawać"- najpierw niech nie zabierają ludziom uczciwie wypracowanych składek. A nie, najpierw zabierają setki tys. zł, a potem łaskawie rzucą ochłap, i to tylko niektórym.
OdpowiedzUsuńhttps://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=PROJKONSU&NrKadencji=9&Kol=D
Odpowiedz
Zgadzam się w 100%. Ale są emeryci którzy nie potrafią chyba liczyć. Cieszą się z tych 13 i 14. W niewiedzy ile przy tym tracą. Najważniejsze dla nich to to że dają. A teraz jeszcze waloryzacja 500+. Na wyrzadzone krzywdy dla emerytow funduszy już nie stsrczy. Niech się cieszą z tego co dostają.
UsuńUwaga! Według nowego projektu ustawy posłów PiS, dotyczącego wcześniejszych emerytur nauczycielskich, osoby, które się na te emerytury zdecydują będą podlegały pomniejszeniu emerytury powszechnej na podstawie art. 25 ust. 1b.
OdpowiedzUsuńInformacje na Jotowni:
https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-6/#comment-17366
Art. 25 ust.1b obowiązuje juz od 1 stycznia 2013 r., wiec co w tym dziwnego? W tym rzecz, ze przepis ten, jako nakładający administracyjne sankcje karne, nie moze być stosowany retroaktywnie, bo po pierwsze sprzeciwia sie temu art. 2.art.7, art.8, art, 31 ust. 1 i ust 2 w zw z 42 ust1 Konsnstytucji i art. 7 EKPC,. a po drugie narusza przysługujace wolnośc i i prawa, gwarantowane art, 2, art. 31 ust.1 i us. 2, art.8, art. 64 ust.1 i ust.2 w zw., z art.31 ust.3 Konstytucji.Zwracam uwagę, ze nikt nie zakwestionował słuszności potracania tych emerytur, a jedynie art.2 Konstytuycji, czyli naruszenie zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz zasady bezpieczeństwa prawnego i wynikajacy z tych zasad obowiązek objęcia ochroną praw nabytych i spraw w toku oraz zakaz retroakcji i równego traktowania podmiotów podobnych. Osoby te, przechodząc na emeryturę wczesniejszą będa dokonywały świadomego wyboru, podczas gdy osoby, które przeszły na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r., zostały oszukane, a emerytki ur. w latch 1949-1952 zostały oszukane podwójnie, bo również w zkresie nabywania praw podmiotowych do emerytury powszechnej, które tak samo jak prawop do emerytury wczesniejszej podlega konstytucyjnej ochronie. Zgodnie zaś z patologią stanowienia i stosowania prawa, konstytucyjnej ochronie praw nabytych podlegaja tylko prawa nienabyte, a na konto arbitralnie odbierane są niezrealizowane prawa, nabyte in abstracto emerytek ur. w latch 1949-1952
UsuńAnonimowy22 maja 2023 17:46
Usuń"Osoby te, przechodząc na emeryturę wcześniejszą będą dokonywały świadomego wyboru, [...]"
No właśnie, czy będą dokonywały świadomego wyboru, jeśli będzie powtórka z rozrywki, tzn. konsekwencje stosowania art. 25 ust. 1b zostaną ukryte głęboko w ustawie.
Okazuje się, że niemała grupa osób występowała o emeryturę powszechną po 1 stycznia 2013 roku nie wiedząc o konsekwencjach, tzn. o pomniejszeniu ich przyszłego świadczenia w powszechnym wieku emerytalnym.
O art. 25 ust. 1b wiedziały osoby wybierające tzw. "emerytury częściowe", bo taka była ich konstrukcja, ale osoby przechodzące na jakiś rodzaj "wcześniejszej" emerytury już niekoniecznie wiedziały.
Do Anonimowy22 maja 2023 18:26: Faktycznie, może być powtórka z rozrywki, bo te zmiany są znowu "zaszyte" w ustawie, zmieniającej kilka ustaw, długaśnej i trudno zrozumiałej. A w mediach jakoś o nowym zastosowaniu art. 25 ust.1b nie słychać.
UsuńNa Jotowni są informacje o trzech skargach kasacyjnych (dwie z 2022 roku, jedna z 2023), które Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do Sądu Najwyższego w imieniu mężczyzn z "innych" roczników, a które zawierają istotne zagadnienia prawne. Skargi oczekują na wyznaczenie terminu.
OdpowiedzUsuńJa ich nie widzę, mozesz podać link?
OdpowiedzUsuńhttps://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17400
Usuńhttps://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17124
https://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17132
Wygląda na to, że wcześniejszym emerytom z "innych" roczników pozostają trwające latami sprawy w sądach. Na senacki projekt ustawy z druku 647 nie ma już co liczyć. PiS się nim nie zajmie w tej kadencji, a w przyszłej kadencji projekt ulegnie dyskontynuacji.
OdpowiedzUsuńNa Jotowni jest informacja o kontrowersyjnym wyroku SN oddalającym skargę kasacyjną wcześniejszego emeryta z rocznika 1952.
OdpowiedzUsuńhttps://jotownia.wordpress.com/2019/08/01/projekt-ustawy-naprawczej-proces-legislacyjny-w-sejmie/comment-page-4/#comment-17489
Skarga emerytki '53 wniesiona przez mec. Giedroycia do ETPCz została przyjęta. Info wg Barbry na Jotowni
OdpowiedzUsuńPewnie ze 4 lata jak nie więcejntrzeba będzie poczekać na rozpatrzenie. Ale ważne jest, że została przyjęta.
UsuńZadziwiające. Została przyjęta w trybie ekspresowym.
UsuńJeżeli w trybue ekspresowym to napewno krócej niż 4 lata. Dla emerytek 53 jest światło w tym ciemnym tunelu.
UsuńBiorąc pod uwagę, że tylko około 5% skarg jest przyjmowanych do rozpoznania, to jest to niewątpliwie wielki sukces mecenasa.
UsuńNa Facebooku Mecenasa Giedrojcia można przeczytać list z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
UsuńAleż to brzmi!
UsuńSkarga nr 1168/23:
PROŻEK przeciwko Polsce
Jeżeli skarga mecenasa Giedroycia w sprawie równego traktowania emerytek z rocznika 1953 zostanie rozpatrzona pozytywnie to może to mieć wpływ na równe traktowanie wszystkich emerytek z roczników: 1949, 1950, 1951 oraz 1952.
OdpowiedzUsuńNa razie informacje o statusie tej skargi nie są jeszcze dostępne w wyszukiwarce na stronie ETPCz.
Usuńhttps://app.echr.coe.int/SOP/index.aspx?lg=pol
"Wyszukiwarka Trybunału pozwala stronom sprawdzić etap postępowania dla spraw, które :
- zostały przydzielone jednemu ze składów sędziowskich,
- nie są anonimowe,
- są zawisłe przed Trybunałem lub zostały rozpatrzone w okresie ostatnich dwóch lat.
Jeśli wyszukiwana skarga, nie odpowiada wyżej wymienionym kryteriom pojawi się następujący komunikat: "Brak informacji dotyczących niniejszej skargi".
Należy zauważyć, iż informacje dotyczące etapu postępowania są dostępne po upływie dwóch miesięcy po jego zmianie."
Szybko została przyjęta. Niecałe 5 miesięcy. W tym jeszcze roku do jesieni napewno będzie rozstrzygnięta. Ukłony w stronę pana mecenasa. Oby więcej takich osób. Bez niego wszystko by utknęło. Zostaly by sądy i przegrane sprawy poczawszy od SO a skinczywszy na SN, ktore by się ciągnęły latami.
UsuńZe względu na szybki termin przyjęcia tej skargi, bardzo prawdopodobne, ze poruszona w niej została również sprawa reformy polskiego sądownictwa. Takie sprawy mają priorytet przy rozpatrywaniu.
OdpowiedzUsuńhttps://bip.brpo.gov.pl/pl/content/etpc-przyspiesza-badanie-spraw-nt-polskiego-sadownictwa-przylaczenia-rpo
Do: Anonimowy3 czerwca 2023 17:59 Przepraszam, czegoś tu nie rozumiem. Możemy mówić, że mecenas solidnie wykonuje swoją pracę. Natomiast, gdyby nie było wpłaty dla mecenasa za odwołanie do sądów, złożenie skargi, na pewno by nie było tej skargi. Najpierw była sprawa w SO, następnie w SA a teraz zostały złożone skargi do TK i ETPCz (dotyczy to tej samej osoby). Zawdzięczamy to skutecznym działaniem emerytek '53. Pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, pominęłam jeszcze SN.
UsuńZgadzam się w 100%. To emerytki z 53 r ponoszą całe koszty tej walki ze swoich emerytur. I to one wykazują się determinacją i walecznością. Bez nich mecenas nie byłby w stanie nic zrobić.
UsuńDo 19.37.
UsuńZgadzam się w 100%. Tylko że skarga do ETP CZ dotyczy wszystkich emerytek 53.(obrębu całej grupy). Przede wszystkim podziału. Wcześniejszych emerytur zlozonych w 2008 i tzw pierwszaków. A obie te grupy niczym się nie różnią. Te pierwszaki też pobierały em wcześniejszą (konsumowaly ją tyle lat).
Wyrok ETPCz będzie dotyczył wszystkich emerytek '53. Dlatego emerytki z grupy pokrzywdzone ustawą (wprowadzone przepisy art. 194i i art. 194j ustawy emerytalnej są niezgodne z Konstytucją, ze względu na wprowadzenie stanu nierówności pomiędzy ubezpieczonymi znajdującymi się w takiej samej sytuacji prawnej w wykonaniu wyroku P 20/16) współpracują, walczą, współfinansowały, działają i sie wspierają. Nic za darmo nie ma. Dodatkowo sądy obciążają kosztami zastępstwa procesowego, które trzeba też ponieść. Jakie koszta poniosły, one same doskonale wiedzą. Większość z nich nie zyskała ani złotówki i mają bardzo niskie emerytury. Wiele spraw jest jeszcze w sądach, bardzo długie terminy. Nie wiedziały, które sądy najwcześniej wydadzą wyroki, a chciały żeby ten problem niesprawiedliwości rozwiązać jak najwcześniej. Pani napisała cytuję "Bez niego wszystko by utknęło." Nie zgadzam się, Gdyby nie waleczność i skutecznośc w działaniu emerytek '53 mecenas tej skargi by nie złożył. To nie ma nic do rzeczy czy skarga dotyczy jednej emerytki czy wszystkich emerytek 53. Wyżej napisane "Anonimowy2 czerwca 2023 18:25 Ależ to brzmi!
UsuńSkarga nr 1168/23: PROŻEK przeciwko Polsce" Dokładnie widzimy wpisane jest nazwisko emerytki.
Anonimowy z 3 czerwca z 20:19;
UsuńNie masz jednak racji uznając, że koszta sprawy prowadzonej przez mecenasa Giedroycia pokrywają emerytki z rocznika 1953. Jeżeli adwokat prowadzi sprawę danej osoby to wszelkie koszta ponosi dana osoba. Taką umowę zawiera się z adwokatem. Czy koleżanki /koledzy wesprą finansowo daną osobę nie ma nic wspólnego z umową zawieraną z adwokatem.
Do wpisu z 11 05
UsuńUżywam liczby mnogiej, bo walkę w sądach nie prowadzi jedna emerytka, lecz wiele emerytek. I każda z nich ponosi koszty procesów. Wiele z nich korzysta z usług prawników, którzy nie działają pro bono, są takie co walczą same. Większość, w przypadku przegranej, są obciążane kosztami zastępstwa procesowego.
W przypadku odwołania do SN, jest wtedy przymus adwokacki, i koszty są wysokie. W przypadku przyjęcia skargi przez ETPCz jest również przymus adwokacki, co również wiąże się z dużymi kosztami.
Ale to wcale nie znaczy, że taką aktywność należy przypisać tylko emerytkom z rocznika 1953. Tak samo walczą skrzywdzone obywatelki z innych roczników. Dlatego z przypisywaniem szczególnej aktywności emerytkom tylko z tego jednego rocznika nigdy się nie zgodzę.
UsuńNie jest istone, ze jest to skarga emerytki ur.w 1953 r., bo tu ne chodzi o art.25 ust.1b , tylko o zsady ustalania emerytury powszechnej, a konkretnie o datę, w której jej wysokość jest ustalana. Ewentualnyu wyrok będzie dotyczył wiec wszystkich byłych i obecnych emerytów wczesniejszych. Ustawa z 19 czewrca 2020 r. obejmuje nie tylko emerytki ur. w 1953 r, ale rowniez emerytów ur. w 1953 r, co jest istotne Obejmuje więc zarówno osoby , ktore:
OdpowiedzUsuń1. Wnioek o wypłatę emerytury powszechnej:składaly po raz pierwszy juz w nowym stanie prawnym, po wyroku TK P 20/16
2 Wniosek ten złozyły w latch 2013-2014, czyli zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego:
3. Wniosek ten składały w dowolnym czasie po osiągnieciu powszechnego wieku emerytalnego:
Poniewaz na tej samej zasadzie opiera sie stosowanie art.25 ust.1b, który to przepis uznawany jest sprzecznie z prawem, za parametr ustalania wysokości wysokości emetrytury, i ma zastosowanie do wszystkicjh osób, które wnioski te składaja po 2012 r., zwyjatkiem ur. w 1953 r., to wyrok byłby wiażącvy równiez w sprawie stosowania art.25 ust.1b w oparciu o datę złozenia wniosku o wypłate emerytur powszechnej.
Zasady ustalania wysokosci emerytury powszechnej,w tym ponownego ustalania jej wysokości, na skutek błędu organu rentowego, są identyczne dla wszystkich ubezpieczonych ur. po 1948 r. i dotycza wszystkich emerytów, którzy przeszli na emerytureprzed osiagnieciem powszechnego wieku emerytalnego.
Bardzo niejasno piszesz, kogo ten wyrok będzie dotyczył. Jest przecież wiele różnych przypadków, roczników, itp. Jeśli możesz, to wypunktuj wszystkie przypadki.
UsuńTen wyrok będzie dotyczył rocz 1953. Można przeczytać uzasadnienie które zostało wysłane do ETPCz.
UsuńTak to prawda, że skarga dotyczy emerytki z rocznika 1953. W uzasadnieniu skargi jest wypunktowane, że to rok urodzenia ma znaczenie ponieważ jest to cecha wspólna dla tych podmiotów.
UsuńJeżeli ETPCz uzna, że skarżący ma rację to panie z roczników 1949 - 1952 będą mogły z tego skorzystać, przez analogię.
Oby mogły skorzystać. Nie ciągając się po sądach.
UsuńDo 20.05 Po sądach i tak wszyscy będą się ciągać. ZUS nie będzie respektował wyroku.
UsuńJeżeli wyrok będzie pozytywny tio zus będzie go respektować. Napewno jeżeli chodzi o rocz 1953. A my jako inne roczniki będziemy o ile starczy nam siły ciągać się po sadach. I taka jest gorzka prawda. Tylko 1953 nie będzie musiał.
UsuńNie ma żadnego znaczenia. ani z którego rocznika kto jest, ani jaki jest jego przypadek, bo przepisy prawa materialnego, z zakresu prawa administracyjnego nie podlegajà ocenie subiektywnej, tylko obiektywnej i są bezwzględnie stosowane.
OdpowiedzUsuńDlatego proponuje złozyć juz teraz petycję o UJEDNOLICENIE zasad ustalania wysokosci emerytury powszechnej wszystkich emerytek ur.. w latch 1949-1953, które prawo do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, przysługujacej po spełnieniu warunku, jakim jest osiągniecie okreslonego w tym przepisie powszechnego wieku emerytalnego, nabyły przed 1 stycznia 2013 r., w wczesniejdzym wieku emerytalnym na podstawie przepisu szczególnego, art.46, a wnioski o wypłatę emerytury powszechnej, w miejsce pobieranej "wczesniejszej" składają po 2012 r., w dowolnym czasie, zgodnie z regułą postępowania, wyrażoną w art. art.129 ustawy o FUS.
OdpowiedzUsuńTylko na podstawie art. 46?
UsuńA co z innymi przepisami wymienionymi w art. 25 ust. 1b?
Tylko wcześniejszych emerytek urodzonych w latach 1949-1953?
A co z "innymi" rocznikami, nie tylko kobiecymi?
Anonimowy5 czerwca 2023 15:16: Absolutnie racja. Który to już raz ktoś proponuje teksty "pod siebie", pomijając innych pokrzywdzonych. To, co się stało z rocznikiem 1953 , powinno być jakąś nauką, ale najwyraźniej- nie jest.
Usuńdp 5 czerwca 2023 15:16
UsuńZasady ustalania wysokośc i emerytury powszechnej emerytów., którzy przeszli na emeryture na podstawie art.184, czy emerytur górniczych i innych emerytur branżowych, obearowanych innymi ustawami i rozporządzeniami są odmienne, o czym już pisałam i nie będe się powtarzać. Nie ma natomias znaczenia, czy jest to kobieta , czy mężczyna, bo każdy z tych przepisów okresla warunki nabycia uprawniennia, w tym wiek emerytalny dla kobiet i męzczyzn.
Anonimowy5 czerwca 2023 15:34
OdpowiedzUsuńNie rozumiesz zasadniczej różnicy pomiędzy emerytami, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie przepisu szczególnego, art. 46 ( i ewentualnie 50) a emerytami, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie art.184.
Po pierwsze, róznica polega na tym, ze ci pierwsi, prawo do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, przysługujacej po osiagnięciu powszechnego wieku emerytalnego maja już nabyli już w dniu przejścia na emerytuyrę wczesniejszą.i prawo doiniej mają ustalone juz decyzja ZUS o przyznaniu emerytury wczesniejszej. Po osiagnię wieku emerytalnego składaja więc tylko wnioski o ustalenie wysokości emerytury poweszechnej , w miejsce pobieranej wczesniejszej.( zob. art. 182 ustawy o FUS). Natomoiast sytuacja prawna emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie art., 184 w odniesieniu do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, kształtowana jest diopiero w dniu osiagniecia powszechnego wieku emerytalnego, Nie jest to więc sytuacja analogiczna, a tym bardziej nie identyczna i nie piszę tego złośliwie.
Po drugie, Trybunał Konstytucyjny przesądzil tylko o wolnościach i prawach emerytek, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie .art.46, wydając postanowienie P 11/14, o umorzeniu, którym dokonał rozstrzygnięcia ostawecznego, ,ze art 25 ust.1b nie obejmuje kobiet ur. w innych 1949-1952 i ionnych osób, które prawo doemerytury powszechnej nabyły ( speniły warunki nabuycia) przed 1 stycznia 2013 r. i wyrok P 20/16 w stosunku do kobiet ur. w 1953 r., który skutkował utratą mocy obowiązujacej w stosunku do nic h do 30 wrzesnia 2017 r.
Tresć tego wyroku bezprawnie zmienił udstawpdawca ustawą z dnia 19 czerwca 2020 r. W stosunkyu do pozostałych emerytów, którzy prawo do emerytury nabyli na podstawie innych przepisów Trybunał nie wypowiedziła się.
Po trzecie, podział którego dokonałam, jest zgodny z podzxiłaem,jakiego dokonały emerytkli ur. od 1954 wzwyz io emeryci w swoich apelkach, proszę więc o powściągliwość, że piszę teksty pod siebie. Pod siebie, to wy apelowaliście, nie bacząc na fakt, ze każdy kij ma dwa końce.
Do kogo miałaby być skierowana ta petycja kobiecych roczników 1949-53 w związku z art. 46?
UsuńOdnoszę wrażenie, że nie ma już do kogo wnosić petycji.
Na podstawie art.46 mprawo demerytury nabyły nie tylko konbiety, aler i mężczyźni, nauczyciele i inni eykonujący wolne zawody, a takze niektórzy górnicy. Trybunała rozpatrywał konkrertne sprawuy emerytek ur, w latch1949-1956, ktore nabyły przed 1 stycznia 2013 r. prawo do emeytury wczesniejszej na podstawie art. 46 w zw, z art. 29. Proszę jednak zweócić uwagę.,że w uzasadnieniu postanowienia P 11/14 TK dokonał interpretacji w stosunku do wszystkich osób, które przed 1 stycznoa 2013 r. nabyly prawo do eerytury powszchnej (spel;niły warynki nabycia tego prawa), stwiertdzajac, ze przepis ten icjh nie obejmuje, niezaleznie czy wniosek o jej wypłate złozyli przed, czy 1 stycznia 2013 r. To znaczy, że tylko nie moga być im potrącane żadne emerytury pobrane zarówno przed, jak i po osiagnięciu powszechnego wieku emerytalnegop, nioezaleznie od tego, kiedy zlozą wniosek o wypłate tej emerytury. Natomia wyrokliem P 20/16 dokonał interpretacji tego przepisu tylko w stosunku do kobiet ur. w 1953, w zakresie, w jakim doityczy on prawa do emerytury wczesniejszej, nabytego przed 1 stycznoia 2013 r. na podstawie art.46, orzekajac ,ze njest on niezgodny z konstutucją w brzmieniu obowiązujacym do 30 wrzesnia 2017. r. DSkutkowało to utraca mocy obowiuązujacej w stosunku do tych kobiet tylko do 30 wrzesni 2017 r. i tylko w zakresie, w jakim dotyczy on pobieranej emerytury "wczesniejszej". Nie orzekł natomiast, jaki wpływ na stosowanie art.25 ust.1b ma złożenie przez te kobiety wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 30 września 2017 r., czyli ponad 3 i pół roku po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnegoi, kiedy art. 25 ust.1b juz je obehmuje. Nie orzekł również, że przepis ten jest niezgodfny z Konstytucj,a porzed 1 stycznia 2013 r., kiedy jeszcze nie miał brmienia i nie obowiążywał. Tak wyglada owoc wydania przerz Trybunał Przyłbskiej wyroku pod dyktando rzadu PIS.
UsuńPostanowienie TK w sprawie P 11/14 jest z 3 listopada 2015 roku i PiS zupełnie nic do tego nie miał.
UsuńTakże w sprawie P 20/16 orzekali w większości "nie-pisowscy" sędziowie TK, a więc ten wyrok nie był "owocem wydanym przez Trybunał Przyłębskiej pod dyktando rządu PiS"
Pani minister finansów w rządzie PiS ma 49 lat i od roku jest też równocześnie na wcześniejszej emeryturze (4800 zł brutto miesięcznie). Nie przeszkadza jej to pobierać pełnego wynagrodzenia ministerialnego, bez limitu ;)
OdpowiedzUsuńhttps://www.money.pl/emerytury/minister-finansow-najmlodsza-emerytka-w-rzadzie-jakie-swiadczenie-otrzymuje-6904546179816320a.html
Dlatego, bo jest w resortowym stanie spoczynku a nie na żadnej emeryturze. Jak mundurowcy
UsuńDo 11:19
Usuń"Mundurowi" walczą od dawna o uwzględnianie składek na FUS wnoszonych przez nich, gdy pracują pobierając świadczenie w stanie spoczynku. Na razie bezskutecznie, co oznacza, że "oskładkowane" krocie, które zarabia pani minister na rządowej posadzie nie nie wpłyną na wysokość jej "mundurowego" świadczenia. Ani teraz, ani po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Skoryguj mnie, proszę, jeśli się mylę.
Do 11.28 Niech najpierw wniosą o oskładkowanie wynagrodzeń, gdy pracują w mundurówce. Podnieść im płace o np. 1000zł i niech płacą 1000zł do ZUS. I niech idą na emeryturę po 15 latach mając np. 35 lat ale z miesiącami dożycia od 35 do 83 lat, czyli 35 lat x 12 m-cy.
Usuńdo 15.16 oczywiście 48 lat x 12 m-cy
UsuńJest na emeryturze, przysługującej jej w dożo niższym wieku emerytalnym, przysługującej zatrudnionym na stanowiskach wymienionych w przepisach, do których art 184 się odwołuje, a te do rozporządzeń. Jak się nic nie zmieni , to będzie mogła przejść na e. powszechną z odliczeniem dopisanego k.p. za 11l lat, ltory h nie przepracowała o wszystkich pobranych emerytur do dnia złożenia wniosku o wypłatę r powszechnej. Na pewno wszystko to skalkulowała. Zarabia ogromne pieniądze więc o tak wyjdzie dużo do przodu. Zastanawiam się tylko, czy nie obowiązują jej limitu osiàganego wynagrodzenia, powyżej którego emeryturę zawiesza się.
UsuńPowtarzam, 3 listopada 2015 PiS jeszcze nie miał wpływu na Trybunał Konstytucyjny.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń6 czerwca 2023 00:26
UsuńNie zajmuję sie głupotami, w które usiłujesz mnie wkręcić, ani politycznymi przepychankami. Poza tym w ogóle nie wspomniałam o rządzie PIS w swoich komentarzach, sama sobie to dopisałaś. A ze wyrok TK P 20/16 wydany był juz za prezesury Przyłębskiej to jest fakt, a ze pod dyktanfdo rzadu PIS, pod dyktando rzadu PIS, to wynika z maili Dworczyka i ostatnich kliku zdań uzasadnienia tego wyroku. Takich rzeczy, jakie w uzasadnieniu wyroku napisał TK, stanowią nieopuszczalną ingerencję Trybunału w wolności i prawa emerytek ur., w latch 1949-1952, które również , tak samo jak emerytki ur. w 1953 r. nabyły prawo do emerytury wcześniejszej na podstawie art.46,. które podlega takiej samej ochrnoie prawnej, jak emerytek ur. w 1953 r. Do spraw nie objętych zakresem wydanego wyroku Trybunł nie miał prawa wypowiadać się, a zrobił to umyslnie, w celu umozliwienia dokonywania różnych interpretacji przepisu art.25 ust.1b, co własnie jest konstuytucyjnie niedopuszczalne i stanowi poodstawę uznania takiego przepisu za niezgodny z Konstytucją. Taki mamy Trybunał Przyłębskiej i nie lepszy Sąd Najwyzszy Manowskiej w ktoryn nadal orzeka pozbawiony immunitetu, były oficer SB-k Iwulski, znany z wydawania bezprawionych wyroków i legalizowania bezprawia władzy od czasów PRL , który miał tupet sam siebie obsadzić jako przewiodniczacy składu we własnej sprawie, co jest niedopuszczalne. I to są niby niezawisłe sądy? To jest błazenada...
Proponuję jednak odejście od politycznej interpretacji wyroków i ich uzasadnień.
UsuńW każdym wyroku, również TK, moc sprawcą ma sentencja wyroku. Uzasadnienie powinno być tylko wyjaśnieniem sentencji. Reszta jest bez znaczenia i nie może znajdować zastosowania.
Nie miał żadnego prawa TK twierdzić, że art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej może mieć zastosowanie do innych podmiotów. Takiego zapisu w sentencji wyroku TK P20/16 nie ma. Dlaczego wyrok, zgodnie z treścią sentencji, nie został wykonany? To rząd dokonał podziału obywateli zgodnie z jego widzimisię i nie jest w ogóle istotne przez kogo ten wyrok został wydany.
Konstytucja RP w art. 188 określa w jakich sprawach rozstrzyga TK. Który z punktów tego przepisu był przedmiotem rozważań TK w sprawie P20/16? Który z przepisów Konstytucji stanowi, że przepis ustawy uznany, przez TK, za niezgodny z Konstytucją powinien być stosowany wobec pewnych obywateli z uznaniem jego konstytucjonalności? W obecnie obowiązującej treści ustawy zasadniczej takie przepisy nie istnieją.
UsuńDo 17.56.
OdpowiedzUsuńPetycji nie musi już składać rocz 1953. Dlaczego zrobiłaś widełki 49-53. Bardzo dobrze to ujęła i wytłumaczyła an z godz. 17.00 i 17.46. Napisała prosto i zrozumiale.
Miał wplyw. I to duży i istotny.
OdpowiedzUsuńDo 22:57
OdpowiedzUsuńWyjaśnij rzeczowo, jeśli oczywiście potrafisz napisać bez obelg, jaki niby wpływ miało PiS na postanowienie TK, P 11/14 z 3 listopada 2015 roku?
6 czerwca 2023 00:26
OdpowiedzUsuńDlaczego zmienniłaś tresc komentarza anionimowej z 5 czerwca godz. 18 :46, w którym stwierdziła wydanie wyroku P20/16 pod dyktando rzadu PIS, a nie postanowienia P 11/14? W jakim celu przekrecasz treść komentarzy i odstawiasz ten cyrk, żadajac jeszcze rzeczowych wyjaśnień?
Pytanie było do autorki komentarza z 22:57, która napisała: "Miał wplyw. I to duży i istotny."
UsuńAdministrator bloga, który też tu pisze anonimowo, moze usunać zaróno komentarze innych Anionimów jak i swoje własne, korzystając z uprawnień Aministratora.
OdpowiedzUsuńTo nie był własny wpis administratora.
UsuńWYROK z dnia 8 listopada 2006 r. Sygn. akt K 30/06*
OdpowiedzUsuń„Ustawodawca ma dużą swobodę przy wyborze zasad regulujących sytuacje międzyczasowe. Swoboda ta nie jest nieograniczona. Po stronie ustawodawcy istnieje bowiem obowiązek szanowania proceduralnych aspektów zasady demokratycznego państwa prawnego, a w szczególności zasad rzetelnej legislacji. Zasady te – stanowiące przejaw ogólnej zasady ochrony zaufania do państwa i prawa – wyrażają się m.in. obowiązkiem ustawodawcy ustanawiania odpowiedniej vacatio legis oraz należytego uregulowania sytuacji intertemporalnych. Jednakże brak przepisów przejściowych nie przesądza sam przez się o luce w zakresie regulacji intertemporalnej. W polskiej kulturze prawnej zostały wykształcone reguły międzyczasowe, które znajdują zastosowanie w procesie stosowania prawa. Jeżeli brak wyraźnie wyrażonej woli ustawodawcy, sąd i inne organy stosujące prawo muszą kwestię intertemporalną rozstrzygnąć na podstawie tych właśnie reguł, mając wybór między zasadą dalszego działania ustawy dawnej i zasadą bezpośredniego skutku ustawy nowej. Milczenie ustawodawcy co do reguły intertemporalnej należy uznać za przejaw woli bezpośredniego działania nowego prawa, chyba że przeciw jej zastosowaniu przemawiają ważne racje systemowe lub aksjologiczne. Reguły intertemporalne nie są niesporne, w związku z tym wysoce pożądane jest wyraźne rozstrzyganie sytuacji międzyczasowych przez ustawodawcę. Nie oznacza to jednak, że brak przepisów przejściowych w każdym wypadku można kwalifikować jako naruszający art. 2 Konstytucji.
Jeżeli zarzut naruszenia art. 2 Konstytucji na skutek braku regulacji intertemporalnej miałyby się ostać, wówczas wnioskodawca musiałby wykazać, że ten brak powoduje naruszenie chociażby takich zasad konstytucyjnych jak zasada bezpieczeństwa prawnego czy zasada ochrony praw nabytych, a dodatkowo nie znajduje uzasadnienia w potrzebie ochrony wartości konstytucyjnych”
cd. Brak przepisów już powinien być podniesiony w opiniach do projektu ustawy. Z procesu legislacyjnego nie wynika jednak że BAS sporządzało opinie do projektu ustawy. Przecież w momencie, kiedy wprowadzano nową regulację przy zastosowaniu stosunkowo prostej techniki legislacyjnej można było uniknąć negatywnych konsekwencji, a mianowicie chociażby przewidując dla osób ubezpieczonych, którzy w momencie uchwalania ustawy już pobierały wtedy wcześniejsze emerytury, wystarczyło wprowadzić na przykład przepis ustanawiający określony termin. Zaniechania ustawodawcy (czy też błąd popełniony przez ustawodawcę w tym zakresie) przerzucono na emerytów.
OdpowiedzUsuńCzy wyście ludzie powariowali? Przecież to jest blog dla emerytów, a nie blog polityczny.
OdpowiedzUsuńAnonimowy7 czerwca 2023 10:42: Zgadzam się. Powinniśmy przede wszystkim wymieniać tutaj swoje informacje i doświadczenia, które dotyczą naszych emerytur- bo z tego przecież żyjemy, wzajemnie sobie radzić i pomagać, tak, jak to było w epoce "Zawieszonych". Postępujmy tak, żeby obecność na blogu i lektura bloga była dla nas wsparciem, a nie przyczyną zdenerwowania. Ja serdecznie pozdrawiam absolutnie wszystkich pokrzywdzonych "pomniejszonych", niezależnie od rocznika.
UsuńTak, "epoka zawieszonych" to był przykład prawdziwej, bezinteresownej pomocy. Nikt i dla nikogo nie był przysłowiowym "wilkiem". Wsparcie było od nieznanych przecież osób. To w jedności jest siła. Teraz też się nie dajmy.
UsuńDo 12:31
UsuńNie można zapominać, że wtedy senatorowie PiS wystąpili dwukrotnie (w kolejnych kadencjach) do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie "zawieszonych". Pan Marian miał poparcie senatorów (w tym z Radomia), co ułatwiało działanie emerytów.
Teraz PiS ma emerytów walczących o swoje prawa w głębokim poważaniu i z naszych podatków rozdaje kiełbasę wyborczą "swoim".
Do 16.16 Ten TK wtedy ogłosił wyrok w sprawie zgodności waloryzacji kwotowej z Konstytucją zabierając pieniądze jednym emerytom i dając je innym. I to pomimo 2 wcześniejszych wyroków TK o niedopuszczalności takiego procederu.
UsuńDroga do emerytur stażowych jest otwarta.
OdpowiedzUsuńhttps://niezalezna.pl/487355-porozumienie-rzadu-i-solidarnosci-jaroslaw-kaczynski-droga-do-emerytur-stazowych-jest-otwarta
A co z drogą do procedowania projektu senackiego druk 647 ? Nadal zamknięta ?
Może dać znać do niezalezna.pl, żeby napisali nie tylko o obietnicach popieranego przez ten portal PiS, ale i o tym, jak ta partia olewa emerytów i blokuje senacki projekt z druku nr 647?
UsuńAnonimowy7 czerwca 2023 16:03
UsuńTo jest akurat jedyna słuszna i zgodna z prawem rzecz, jaką zrobił PIS w tej sprawie. A ma już na swoim sumieniu zarówno zaniechanie działania po wydaniu przez TK postawnowienia P 11.14 z dnia 3 listopada 2015 r. i naprawienie szkody, wyrządzonej emerytkom ur. w latch 1949-1952, gwarantowanej art.77 Konstytucji, do czego był zobligowany tym postanowieniem, jako rozstrzygnięcia ostatecznego, od którego nie przysługuje zazalenie. To znaczy, że karanie nas bez podstawy prawnej za złozenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 2012 r., którego data złozenia jest dowolna, jest już przestepstwem kewalifikowanym i nie korzysta z domniemania zgodmości z Konstytucją. Na sumieniu ma także ustawę naprawczą z dnia 19 czerwca 2020 r., ktora jest jeszcze większym aktem bezprawia, niz wprowadzenie do ustawy emerytalnej przepsu art. 25 ust.1b. A wy żądacie wprowadzenia jeszcze większego bezprawia! Nikt wam nie kazał pobierać po 1 stycznia 2013 r,.emerytur wcześniejszych, to byl wasz wybór. A jak zdecydowaliście się korzystać w dalszym ciagu z tego prawa, to ponoście konsekwencje. Nikt nie mógł zmienić już przeszłosci, ale mógł zmienić przyszłość. Gwoli uściślenia art.25 ust.1b wszdł w zycie z dniem 1 stycznia 2013 r. bez zadnych przepisów przejściowych, regulujacych wpływ nowego prawa na przysługujące wolności i prawa, do stosowania wprost od 1 stycznia 2013 r., co znaczy, ze wszyscy w równy, stopniu je zachowali, a nie tylko wy. Żadnen przepis nowelizaci ustawy emerytalnej z mafa 2012 r nie nadał mu tez mocy wstecznej i na jego podsyawie mogą być potrącane tylko emerytury pobrane po 1 stycznia 2013 r. Ale jest to tylko wierzchołek góry lodowej niezgodności z Konstytuycją art.25 ust.1b.
Do 20.36. Ja nie żądam żadnego "większego bezprawia", tylko takich samych praw, jakie miały emerytki np. z 1949r na wcześniejszych emeryturach, które np. w 2012r, po osiagnieciu powszechnego wieku emerytalnego miały emerytury wyliczone bez odliczania pobranych emerytur wcześniejszych. Tylko tyle i nic więcej. Nikomu w ten sposób niczego nie zabieram, dostaję tylko to, co mogli dostać inni w takiej samej sytuacji, jak moja.
UsuńAnonimowy7 czerwca 2023 20:36
UsuńZaskakujące, że akurat ty uważasz, że zamrożenie w sejmie senackiego projektu ustawy jest słuszne i zgodne z prawem. Proces legislacyjny nie powinien podlegać tego typu manipulacji. Ustawę powinno się procedować i finalnie - przyjąć lub odrzucić, skoro ma się większość, a nie blokować.
Nie ma żadnych podstaw do tego by wyjaśniać sobie nawzajem kto został lub nie poszkodowany i w jakim stopniu. To jaką szkodę rząd, z pełną świadomością, wyrządził swoim obywatelom jest nie tylko niemożliwe do zrozumienia ale nie powinno być akceptowalne. A władza sądownicza? Wiele skrzywdzonych osób w sądach szukając sprawiedliwości musiało udowodnić, że w ogóle wyrządzono im szkodę. Bo to przecież oni są powodem tego, że sąd musi im poświęcać swój cenny czas. Nie podobało się emerytom w I instancji to odsyłano ich do II tam były ciekawsze korytarze. A prawo? Owszem studiowali sędziowie.
UsuńAnonimowy7 czerwca 2023 20:48
UsuńŻĄDASZ!!! Prawo mnie jest niezmienne i moze byc zmieniane na przyszłość, ale NIE WSTECZ. Nie moesz żadać takich samych praw jak emerytki ur. w latch 1949-1952, które powszechny wiek emrerytalny osiagnęły przed wejscuem w zycie art.25 ust.1b i nabyły prawa do emerytury powszechnej przed 1 stycznia 2013 r., obliczonej na podstawie przepisów okreslonych w ustawie obowiązujacej do 31 grudnia 2012 r., w której art.25 ust.1b nie obowiązywał. Ciebie i innych art. 25 ust.1b OBOWIĄZUJE, a przec wyrokiem TK P 20/16 obowiązywal tez emerytki ur. w 1953 r. Dopierpo ten wyrok pozbawił go w stosunku do nich mocy obowiazujacej do 30 wrzesnia 2017 r., a ustawa z 19 czerwca 2020 r. mocy obowiązujacej do 11 stycznia 2021 r. nie tylko w stosunku do nich, ale i emerytów ur. w 1953 r., co jest patologią. Ty mozesz co najwyżej powołać sie na ochronę korzystania z nabytego .przed 1 stycznia 2013 r. prawa do emerytury wczesniejszej, czy w nizszym wieku emerytalnym, oraz zakazu karania bez podstawy prawnej za emerytury pobrane przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie obowiazywał. A treraz dobrze sie zastanów, nad tym co napiszę. Nikt wam nie odebrał prawa do korzystania z nabytego prawa do emerytury wcześniejszej ani nie zmienił warunków i zasad nabywania do niej prawa i możecie korzystać z tego prawa do śmierci, zgodnie z art. 101 ust.2 ustawy o FUS. Ustawą z maja 2012 r. ustawodawca nie tylko zmienił zasady ustalania wysokości emerytury powszechnej, dla tych, którzy jeszcze nie nabyli do niej prawa, czy ekspektatywy tego prawa, bo zgodnie z hipootezą tego przepisu zakresem jego sytosowania mógłby wtedy objać tylko tych adresartów wymienionych ew nim przepisów, w stosunku do których pełni funkcję normy snkcjonujacvej, którzy prawo do emerytury na ich poddstawie, nabyli po 2012 r., w czasie jego obowiązywania. W CELU JEGO OBEJŚCIA i innych przepisów ustawy o FUS, z którą jest powiązany oraz konstytucyjnych nakazów i zakazow., ZMIENIŁ tym przepisem sprzecznie z . prawem WARUNKI I ZASADY nabywania ex lege prawa do emerytury powszechnej, z dniem spełnienia warunku, jakim jest osiagnięcie powszechnego wieku emerytalnego, na nabywanie prawa do tej emerytury na wniosek o wyplatę tej emerytury, z dniem spełnienia warunku,jakim jest miesiąc złozenia tego wniosku. Własnie tym BEZPORAWIEM ustawodawca uniemozliwił wszystkim emerytom "wczesniejszym" składającym wnioski o wypłatę emerytury powszechnej po 2012 r., nabycie do niej prawa zgodnie z przepisami, obowiązujacymi przed 1 stycznia 2013 r., kiedy podejmowaliśmy decyzję o przejsciu na emeryture wcześniejszą w oparciu o obowiązujace wówczas przepisy.
Do 22.33 Wszyscy są pokrzywdzeni i to nie podlega żadnej dyskusji. Wszyscy jednakowo.
Usuń
UsuńCd komentarza z 22: 33
Tak więc przez wydanie sprzecznej z prawem dyspozycji wywodzenia skutków prawnych objęcia zakresem stosowania art. 25 ust.1b wszystkich emerytów wcześniejszych, którym ustala wysokość emerytury powszechnej po 2012 r. uniemożliwił emerytom wcześniejszym ur . w latach 1949-1952 korzystanie z przysługujących im nabytych już ex lege praw podmiotowych do emerytury powszechnej, a pozostałym emerytom wcześniejszym, których sytuacja prawna w odniesieniu do tej emerytury była w toku nabycie do miej prawa n starych, obowiązujących do 31 grudnia 2012 r. zasadach ustalania jej wysokości. Sytuacja nie była więc identyczna, bo w stosunku do nas bezprawie to skutkuje retroaktywnych objęcie nas zakresem stosowania art. 25 ust.1b i bezprawnym, arbitralnym odebraniem nam nabytego już in abstracto prawa do emerytury powszechnej, co jest konstytucyjnie niedopuszczalne i narusza szereg gwarantowanych konstytucją wolniści i praw, w tym art.32 ust. 1 i ust.3, art. 32, art. 42 ust. 1, art. 64 ust. 1 i ust. 2, art. 67 ust. 1 i art. 87 ust.1 Konstytucji i szereg przepisów ustawy o FUS.
No to trzeba nagłośnić fakt, że "PiS nie chce dać emerytom", zamrażając senacki projekt ustawy z druku 647!
UsuńInaczej niż pisze anonimowa z 20:36, która pochwala to działanie PiS i uznaje je za "jedyną słuszną i zgodną z prawem rzecz".
8 czerwca 2023 08:53
UsuńNie zmieniaj faktów. Napisałam, ze w takiej wersji, jak obecna, jest to kolejne bezprawie legislacyjne. Ale tobie wlanie chodzi o wprowadzenie jeszcze wiekszego bezprawia , niż jest obecnie, a nie onaprawienie szkody wszystkim pokrzywdzonym, karanym bezpodstawy prawnej za złozenie wniosku o wypłate emerytury poewszechnej po 1 stycznia 2013 r. i niezgodnym z prawem, retroaktywnym objeciem zakresem strtosowania tego przepisu. A te oba zarzuty dotycza tylko emerytek ur. w latacgh 1949-1952, którym ustawodawca działając niezgodnie z prawem uniemozliwia zrealizowanie słusznie nabytego prawa doemerytury powszechnej po 2012 r. . Wam natomiast uniemozliwil nabycie prawa doemerytury powszechnej na starych zasadach ustalania jej wysokości. Róznica jest wiec zasadnicza, bo w waszym przypadku prawo działa na przyszłość w odniesieniu do praw podmiotiowych do emerytury powszechnej, których nie nabyliscie. Ochronie prawnej, podlega więc wyłacznie nabyte przez was prawo do emerytyury "wczesniejszej"i nikt wam go nie odebrał. Natomiast emerykom ur w latach 1949-1952, dziłajac niezhgodnie z prawem i w celu ovbejscia iustawy wydajac sprzeczna z prawem dyspozycję nakładania sankcji karnych w oparciu o datę ustalania wysokości emerytury powszechnej, arbitralnie odebrał nabyte jiuz ptrawa podnmiotowe doemerytury, co stanowi czyn niedozwolony, zagrożony art.286 & 1 KK. W wyniku tego bezprawia ZUS, zamiast wydawać decyzje deklarotyjną o przyznaniu wypłaty emerytury powszechnej w oparciu o powstały już ex lege stosunek adnministracyjnoprawny w odniesieniu do tej emerytury, wydaje decyzję konstytutywną, którą nawiazuje zmoca wsteczną, wbrew naszej woli stosunek prawnokarny , co stanoewi czyn niedozwolony, który skutkuje nieważniścia decyzji, wydanych nam z zastosowaniem tego przepisu. A do swydawania tych bezprawnych decyzji uprawnił ZUS ustawodawca, wydajac wadliwy, posiadajacy rażace uchybienia legislacyjne, w tym brak okreslonisci i brak przepisów przejsciowych, chroniacych przysługujace nam wolności i prawa jaki i sprawy w toku innych emerytów oraz wadliwe sformułowanie dyrektywy (duyspozycji) normowania, czyli wymierzania sankcji karnych oraz egzekucji zwrotu tej kary. Nie wprowadzaj więc w błąd, wystarczy, że robi to wladza.
Anonimowy8 czerwca 2023 11:15
UsuńPrzyjmij do wiadomości, że nie wszyscy się z tobą zgadzają.
Zamrożenie projektu senackiego z druku 647 oznacza zablokowanie procesu legislacyjnego w sejmie, w tym możliwości wniesienia poprawek.
Ani to "jedynie słuszna, ani zgodna z prawem rzecz", jak napisałaś.
c.d. z 12:22
UsuńŻeby nie było, że niepoprawnie cię cytuję - poprawiam cytowanie w ostatnim zdaniu. Powinno być:
Ani to "jedynie słuszna", ani "zgodna z prawem rzecz", jak napisałaś.
No trudno zgodzić się z tym, że druk 647 miałby rozwiązać problem emerytek pokrzywdzonych bezprawnym zastosowaniem, wobec nich, art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej. Nikt nie jest w stanie przedstawić dowodów na to, że ustawodawca nie naruszył wobec nich przepisów ustawy zasadniczej.
UsuńMożemy jeszcze ten problem "wałkować" nie wiem ile razy ale, według mnie, prawda jest taka, że druk 647 nie powinien w ogóle zaistnieć.
Gdyby nie marszałek Borowski na pewno nie zaistniałby.
I to wcale nie znaczy, że chciałabym by ktokolwiek skrzywdzony został poszkodowany. NIE. Chcę by w sposób uczciwy wyliczano świadczenia emerytalne. Prawo jest nie do naruszania ale do stosowania.
8 czerwca 2023 07:33
UsuńTrafiiłaś w sedno. Na tym własnie polega roznica pomiedzy emerytami ur. w latch1949-1952, a wami, czyli emrerytjkami ur. od 1954 r. wzwyz i emerytami ur. po 1948 r. Rząd PIS nie chce Wam przynać prawa do nabycia po 2012 r. prawa do emerytury powszechnej, na starych zasadach ustalania jej wysokości, bez potrącenia pobranych emerytur wcześniejszych na podstawie obowiązujacego WAS od 1 stycznia 2013 r przepisu art.25 ust.1b, do której prawo nabywacie juz pod rządami tego przepisu. Natomiast my prawo do tej emerytury juz nabyłyśmy przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie obowiązywał i walczymy z bezprawnym, arbitralnym odebraniem nam tego prawa w wyniku bezprawnych działań ustawodawcy.
8 czerwca 2023 13:09
UsuńZgadzam sie z Tobą w 100 %. Emerytki ur. od 1954 wzwyz iemeryci ur. po1948 r. usiłuja doriobić sobie ideologię, usprawiedliwiajacą ich żądanie dyskryminowania w grupie osópb pokrzywdzonych art.25 ust.1b emerytek ur. w latach 1949-1952, i żądania bezprawnego, arbitralnego odebrania nam nabytego już in abstracto przed 1 stycznia 2013 r. , niezrealizowanego prawa do emerrytury powszechnej, obliczonej na starych zasadych ustalania jej wysokości, okreslonych w ustawie obowiżujacej do 31 grudnia 2012 r w której art.25 ust.1b nie obowiązywał, i obliczeni jej na nowych, z tretroaktywnym zastosoweaniem do jej obliczeni art.25 ust.1b, który nie ma w stosunku do nasz mocy oboswiązujacej, a w to miejsce przyznania im mozliwości nabycia po 2012 r. prawa do tej emerytury, obliczonej na starych zasadach, bez stopsowania do jej obliczenia art.25 ust.1b, chociaż prawa podmiotowe do tej emerytury, w zakres ktorych wchodzą zasaduy ustalania jej wysokości, nabyli na podstawie przepisów okreslonych w ustawie obowiązujacej od 1 stycznia 2013 r., w której art. 25 ust,1b już obowiązywał. Żadania tych osób cechuje skrajny egoizm i zakłamanie i dązenie po trupach emerytek ur. w latach 1949-1952 do zaspokojenia własnych roszczeń i to w senszie dosłownym. Inaczej takiego zachowania okreslic nie mozna. .
Może, aby uniknąć "żądań osób, które cechuje skrajny egoizm i zakłamanie i dążenie po trupach emerytek ur. w latach 1949-1952 do zaspokojenia własnych roszczeń i to w sensie dosłownym" panie z roczników 1949-52 złożyłyby petycje do sejmu i do senatu we własnej sprawie. Petycje nie ulegną dyskontynuacji w następnej kadencji parlamentarnej, więc jeśli wygra opozycja, to będą panie miały szanse na rozwiązanie swojego problemu. Samo pisanie na blogu nie przybliża tego rozwiązania.
UsuńNotoryczne obrażanie innych osób przez anonimową z godz. 13:09 też nie przybliża rozwiązania problemu kobiet z roczników 1949-52.
UsuńPrzepraszam anonimową z 13:09. Obraża anonimowa z 14:53, a nie z 13:09.
UsuńDo 15:42;
UsuńPodaruj sobie własne wskazówki dotyczące jakichś petycji. Zasięgnij informacje z ZUS dotyczące zasad ustalania świadczeń emerytalnych dla pań z roczników 1949 - 1952. Wszystkie panie urodzone w tym przedziale czasowym mają takie same prawa i to im gwarantuje Konstytucją oraz przepisy ustawy emerytalnej.
Państwo ma obowiązek naprawienia wyrządzonych obywatelowi szkód - to też regulują przepisy Konstytucji.
17:10
UsuńWskazówka była dla pań wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52. Nie chcesz - nie korzystaj i nie pouczaj. Obawiam się jednak, że w przypadku tej grupy państwo nie będzie skore, aby wywiązać się "z obowiązku naprawienia wyrządzonych obywatelom szkód".
8 czerwca 2023 16:48
UsuńTo ty obrazasz Aonimową z 14:53. Dobrze byłoby, gdybyś bezpodstawnych oskarżeń o obrażanie zakłamanych emerytek ur. od 1954 r. wzwyż potrafiła odróznić prawdę opartą na faktach, które ta Anonimowa przedstawiła, od swoich bezpodstawnych, opartych na samych klamstwach i bezp[odstawnych oskarżeń jej o obrażanie ciebie i tobie podobnych walczących o jescze większe BEZPRAWIE. Spójrz prawdzie w oczy! Dość ,ze wasze działania nie maja nic wspólnego z walka o sprawiedliwość i równe traktowanie, tylko odwrotnie, o niesprawiedliwość i nierówne traktowanie, to jeszcze masz tupet twierdzić, że obrona przed bezprawiem, stanowi obrazę osób, nawołujacych do dyskryminacji i jeszcze większego bezprawia.
Apeluję o stosowanie się do NETYKIETY!
Usuń8 czerwca 2023 17:23
UsuńNaprawienia szkody, wyrządzonej przez bezprawne, arbitralne odebranie nabytych już ex lege, niezrealizowanych praw podmiotowych do emerytury powszechnej, przysługujacych zgodnie z art. 2 ust 1 w zw z art 101 ust.2 ustawy o FUS do śmierci, dotyczy wyłacznie emerytek ur. w latach 1949-1952.. Nie dotyczy natomiast osób, które prawa tego przed 1 stycznia 2013 r,. nie nabyły. Przestań więc wypisywać bzdury, komu ma obowiązejk naprawić te szkody, a komu nie, bo tworzysz patologię stosowania prawa. Prawa nie przysługują tym , którzy ich nie nabyli, tylko tym, którzy je nabyli, a więc naprawoienie szkody przysługuje w pierwszej kolejności tym, którym państwo bezprawnie je odebrało. A o tym,ze art. 25 ust.1b nie obejmuje kobiet ur. w latach 1949-1952 Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnął już postanowieniem P 11/ 14 z dnia 3 listopada 2015 r., umarzajac postepowanie w naszej sprawie ze względu na niedopuszvzalność wydania wyroku w sytuacji, gdy kwestionowany art.25 ust.1b nie ma wstosunku do nas mocy obowiązujacej. Zgodnie z ustawa o postepowaniu przed TK. Trybunał orzeka tylko w sprawach przepisów obowiazujacych danych adresatów. Po wydaniu tego postanowienia ustawodawca zobowiązany był zarówno do usuniecia wad legislavyjnych art.25 ust.1b ustawy o FUS, wskazanych w uzasadnieniu tego postanowienia oraz naprawienia nam szkody, a zaniechanie działań, w celu umozliwienia dalszego oszukiwania nas i okradania nas jest bezprawiem. W stosunku do was Trybunał nie orzekł i tak długo, jak nie wyda wyroku, istnieje domniemanie jego zgodności z Konstytucją. Państwo nie jest więc ZOBOWIĄZANE do naprawiania WAM szkody, tylko NAM, emerytkom ur. w latach 1949-1952. Dobrze byłoby, gdybyś sobie to uświadomiła. A pisać mozesz, co chcesz .i apelować również o co chcesz, nikt ci nie broni. Ale nie oskarżaj przy tej okazji fałszywie innych, którzy walczą z bezprawiem, o obrażanie Was, Obrazą jest pisanie nieprawdy, a nie prawdy. Jak ktoś jest złodziejem i nazwę go zlodziejem , to go nie obrazam, tylko potwierdzam fakt. Dlatego zaden zakłamany oszust i złodziej, zangażowany czynnie w zorganizowaną przestępczość oszukiwania i okradania nas na podstawie bezprawia legislacyjnego, art. 25 ust.1b nie pozwał mnie do sądu za obrazę jego przestepczej działalności, a szkoda.
8 czerwca 2023 17:36
UsuńZaapeluj w pierwszej kolejności do siebie.
Anonimowy8 czerwca 2023 18:48
UsuńOsoby, które z taką łatwością obrzucasz obelgami po prostu nie wiedzą, że istniejesz. A nawet, gdyby wiedziały, to któż by sobie zawracał głowę, żeby cię pozywać do sądu.
8 czerwca 2023 19:01
UsuńTwoimi obelgami i bezpodstawnymi oskarżeniami też nikt sobie głowy nie bedzie zawracał. Wróć wiec do szeregu i nie wyskakuj przed szereg. Jesteś taką samą anonimowa, jak wszestkie inne, a usiłujesz dyrygować innymi, co maja pisać, a nawet jak mają myśleć.
Anonimowy8 czerwca 2023 19:22
UsuńZapomnij...
No i demony zostały znów obudzone..... Brak słów.... Kiedy to wreszcie się skończy ? Adminka miała eliminować obraźliwe wypowiedzi, oskarżenia, polecenia. No nie wszyscy traktowani są tu jednakowo.... Co o tym decyduje ?
UsuńDo 20:13
Usuń"Demony" to za duże słowo.
A obraźliwe komentarze trzeba ignorować i robić swoje. Przed wyborami jest bardzo dużo okazji, żeby osobiście spotkać polityków i zainteresować ich problemami emerytalnymi wymagającymi rozwiązania.
Do 18.48. Trybunał również nie orzekł niezgodności z Konstytucją obecnych zasad obliczania emerytur roczników 1949-52, więc nikt nie jest zobowiązany do naprawiania wam, emerytkom 1949-52 szkody. Dodam, że ewidentnej szkody. Szkody powinny być naprawione wszystkim, ja nie uważam, że tylko tym, co sądzą, że ich szkoda jest większa, czy też inna. Nie ma takiej gradacji, szkoda jest szkodą. Tak jak pani sama pisze - złodziej jest złodziejem - nie ma mniejszego i większego złodzieja ani nie zależy uznanie złodziejstwa od tego co i komu ukradł.
UsuńDo 21,16 "Demony" to nie za duże słowo. Proszę sobie przeczytać rzucane inwektywy w poprzednich zakładkach. Niestety, powtarzają się niemal dokładnie. Nie ma mojej zgody na takie określenia i Adminka powinna interweniować. Sądzę, że inni podzielą moje stanowisko.
UsuńDo 21:18;
UsuńRozumiem wszystko ale to jakaś nadwrażliwość. Kto i przez kogo jest obrażany?
8 czerwca 2023 21:21
Usuń.Nie ma zgody na dyskryminowanie emerytek ur, w latch 1949-1952, żeby zaspokoić tylko wasze roszczenia, bo dla wszystkich nie wystarczy. To sa te twoje "demony", które ci przeszkadzają ci w forsowaniu kolejnego bezprawia Boli cie nazwanie rzeczy po imieniu? A nie przyszło ci do głowy, ze twoje zachowanie i działania innych bolą? Przestań wszczynać scysje na tym blogu, zeby odwrócic uwage od tegi co piszemy, bo tylko tym się od klilku lat zajmujesz,. niczym innym.
Nigdy i nigdzie nie napisałam, że mają być zaspokojone TYLKO roszczenia zgodnie z drukiem 647. A twoja opinia na ten temat jest tu ''..Państwo nie jest więc ZOBOWIĄZANE do naprawiania WAM szkody, tylko NAM, emerytkom ur. w latach 1949-1952.. " Taka jest miedzy nami różnica, zresztą nie tylko taka.
Usuń8 czerwca 2023 21:16
UsuńTrybunał umorzył postępowanie, wiec nie musiał orzekać. Istotna jest podstawa prawna umorzenia, a tk umorzył postępowanie ze względu nie niedopuszczalniość wydania wyroku. Trbunał umarza postepowanie zw zględu na niedopuszczalność wydanioa wyroku w sytuacji, gdy przepis nie mam mocy obowiązujacej w stosunku do adresata pytania prawnego, a byla nia emerytka ur. w 1952. W uzasadnieniu TK usciśclił,że nie zoastała spełniona przesładka funkcjonalna i wydanie orzeczenia przez sąd nie zalezy od wydania przez trybunał wyroku,. co skutkuje pozbawieniem go mocy obowiązujacej, gdyż art.,25 ust.1b NIE MA w stosunku do tej emerytki i innych osób, które nabyły prawio doemerytury powszechnej przed mocy obowiązujacej.
cd.komentarza
Usuńuciekła mi częć ostatniego zdania, od " NIE MA w stosunku do tej emerytki i innych osób, które nabyły prawio do emerytury powszechnej przed 1 stycznia 2013 r. mocy obowiązujacej. A skoro nie ma w stosunku do nas mocy obowiązującej, to nie obejmuje zakresem stosowania. Proste jak dwa x dwa. Emerytki ur. w 1953 r. art. 25 ust.1b objął od 1 stycznia 2013 r., dlatego TK wydał wyrok, pozbawiając go mocy obowiązujacej do 30 wrzesnia 2013 r. Tylko z tych dwóch orzeczeń i ich uzasadnień wynika bezspornie, że potrąceniu na podstawie art.25 ust.1b podllegają tylko emerytury pobrane po 1 stycznia 2013 r. przed osiagnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Gdyby potraceniu podlegały równiez emerytury pobrane po jego osiagnięcięciu, to Trybunał musiałby w srtosunku do emerytek ur, w latch 1949-1952 wydać wyrok, gdyż przesłanka funkcjonalna byłaby spełnona. Nieznajomośc prawa szkodzi. Po pozbawieniu art. 25 ust.1b mocy obowiżujacej do 30 wrzesnia 2017 r. wyrokiem P 20/16 art,25 ust.1b nie ma mocy obowiazujacej do żadnej kobiety, która porzed 1 stycznia 2013 r. nabyła prawo do emerytury ma podstawie art.46, a wiec i zastoswania.
8 czerwca 2023 23:37
UsuńWyrwałas jedno zdanie zKonstrekstu mojej wypowiedzi. os=dnioosłam się do skutków orzeczeń TKm, czyli postamowieniaP 11/14 oraz wyroku P 20/16, a oba fdotyczyły emerytek ur. w latch 1949-1952, które prawo doemerytury nabyły na podstawie art.46 i tylko w stosunku do tych osób nie ma in MOCY OBOWIĄZUJACEJ , a wiec nie obejmuje zakresem strosowania. szkodę , wyrzadzoną przez niezgodne z prawem dziłanie organów władzy publicznej jest więc zobowiązany naprawic tylko emerytkom ur, w latch 1949-1952. W stosunku do emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na podstawie innych przepisów Trybunał nie wypowiedział się i nadal uznawany jest on za zgodny z Konstytucją. wynika to równiez z uzasadnienia wyroku, akapit 117:
.Skutki wyroku.
"Trybunał stwierdzając niekonstytucyjność zaskarżonego przepisu w zakresie, w jakim dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r., które przed dniem 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy o FUS, nie zakwestionował możliwości stosowania określonego w nim mechanizmu potrącania w stosunku do pozostałych osób." O co wiec strzelasz focha? Napisz skargę dio TK, a nie do mnie. Wypowiedź ta nie dotyczy enerytek ur. w latch 1949-1952, których sprawę ostatecznie rozstrzyhgnął, dokonaujac w stosunku do nas prawidłowej, zgodnej z Konstytucja i ustawą emerytalna interpretacji art.25 ust.1b, której dokonanie stanowiło podstawę umorzenia:
”Sejm i Prokurator Generalny, odwoławszy się głównie do orzecznictwa sądów apelacyjnych i Sądu Najwyższego, uznali, że uzasadniony jest inny niż przyjęty przez pytający sąd rezultat interpretacyjny rozważanych przepisów, a mianowicie taki, iż art. 25 ust. 1b ustawy FUS nie obejmuje osób, które przed 1 stycznia 2013 r. korzystały z wcześniejszej emerytury i przed tym dniem nabyły prawo do emerytury w wieku powszechnym (spełniły warunki jej uzyskania), niezależnie od tego, czy odpowiedni wniosek złożyły przed czy po 1 stycznia 2013 r."
Z tego też względu akapit 117 nas nie dotyczy. Gdyby trybunał miał na względzie emerytki ur, w latchg 1949-1952, to po pierwsze oznaczałoby, że nas oszukał, wydając postawnowienie o umorzeniu, podczas gdy zobowiązany był wydać wyrok, a po drugie, nie mógłby wydać wyroku tylko w sprawie emerytek ur w 1953 r., które jako jedyne w tej grupie art.25 ust.1b obejmuje, tylko wszystkich. emerytek, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art.46.
Osoba, która ciągle pisze, że TK w stosunku do emerytek z roczników 1949 - 1952 nie wydał wyroku stwierdzającego, względem nich, niekonstytucjonalności art 25 ust 1b ustawy, a postępowanie umorzył nie rozumie na czym polega niespełnienie wymaganej przesłanki funkcjonalnej pytania prawnego o której mowa w postanowieniu TK P11/14 z 3 listopada 2015 r. Otóż zgodnie z art. 193 Konstytucji sąd ma prawo zadać pytanie prawne wówczas jeżeli od odpowiedzi na to pytanie zależy rozstrzygnięcie sprawy toczącej się przed tym sądem. Po wpłynięciu pytania TK nie rozpatruje sprawy od strony merytorycznej ale sprawdza czy ta przesłanka o której mowa w art. 193 jest spełniona. TK uznał, że nie. Czyli przesłanka funkcjonalna nie została spełniona z tego względu, że art. 25 ust 1b ustawy nie ma zastosowania do emerytki z rocznika 1952 (w której to sprawie zadano pytanie prawne) i dlatego postępowanie zostało umorzone. I tego właśnie dotyczy postanowienie TK P11/14 z dnia 3 listopada 2015 r..
UsuńKrótko po tym postanowieniu TK, P 11/14 wśród wcześniejszych emerytek z oczników 1949-52 zagościła nadzieja. Niestety, po wyrokach sądowych na korzyść tych pań ZUS składał apelacje do sądów apelacyjnych lub kasacje do SN.
UsuńSąd "pytający" TK wydał 17 grudnia 2015 r. korzystny wyrok w sprawie VI U 2162:
https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/155515000003021_VI_U_002161_2013_Uz_2015-12-17_001
Rzecznik ZUS wyjaśnił, że ZUS nie złożył apelacji od tego wyroku przez przeoczenie.
W innych sprawach przeoczenia już nie było i emerytki ponownie zaczęły przegrywać. Tym bardziej, że Sąd Najwyższy zaczął wydawać wyroki i uchwały niekorzystne dla tej grupy.
Smutna historia...
Do 15:52;
UsuńTa historia jest znana.
Ale takie same prawa emerytalne mają panie urodzone tego samego dnia i tego samego roku. Ponadto żaden przepis ustawy emerytalnej nie wyznacza zakresu czasowego gdy po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego należy złożyć wniosek o ustalenie prawa do emerytury powszechnej i jej wypłatę.
Dlaczego traktowane są w różny sposób mimo, że korzystają z zagwarantowanego im prawa?
Do: Anonimowy9 czerwca 2023 15:32
UsuńW konkluzji uzasadnienia postanowienia TK o umorzeniu postepowania, P 11/14, czytamy:
"Trybunał Konstytucyjny przyjmował w dotychczasowym orzecznictwie, że przesłanka funkcjonalna pytania prawnego nie jest spełniona, gdy wątpliwości konstytucyjne może usunąć sam sąd orzekający, stosując znane nauce prawa reguły interpretacyjne i kolizyjne, w szczególności dokonując wykładni zgodnej z Konstytucją, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozważanej sprawie. Trybunał wielokrotnie zaznaczał, że nie jest upoważniony do dokonywania wiążącej wykładni ustaw. Ta bowiem należy do sądów jako organów powołanych do stosowania prawa. Działalność Trybunału ma na celu wyeliminowanie z porządku prawnego normy niezgodnej z Konstytucją, a nie przesądzanie, który z możliwych wariantów interpretacyjnych wyrażającego tę normę przepisu powinien być przyjęty przez sądy. Pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego nie jest bowiem środkiem służącym do usuwania wątpliwości co do wykładni przepisów, które są rozbieżnie interpretowane w praktyce ich stosowania, a kompetencja do rozstrzygania wątpliwości prawnych związanych ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości przez sądy przysługuje Sądowi Najwyższemu oraz Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Trybunał zaznaczał także, że choć przedmiotem pytania prawnego nie może być samodzielnie postawiony problem poprawności przyjmowanej przez sąd wykładni przepisów mających służyć za podstawę prawną wydawanego orzeczenia, to jednak zagadnienie interpretacji kwestionowanych przepisów może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał w sytuacji, gdyby sąd występujący z pytaniem prawnym uznał, że przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym. W świetle powyżej przeprowadzonej analizy nie ma jednak podstaw, by twierdzić, że przyjęty przez pytający sąd sposób rozumienia kwestionowanej regulacji ma charakter utrwalony."
Pojawia sie pytanie, czy przy obecnym ("na dzisiaj") stanie orzecznictwa należałoby oczekiwać, że w związku z tym że "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym", jakiś sąd może (a nawet powinien) wystąpić z kolejnym pytaniem prawnym do TK w sprawie stosowania art. 25 ust. 1b wobec wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52?
A może sądy się na to nie decydują, bo Trybunał Konstytucyjny w postaci opisanej w Konstytucji już nie istnieje?
Do 16:39;
UsuńMnie jednak interesuje dlaczego TK postępowanie umorzył. Czy według Pani/Pana TK uznał, że sąd w Szczecinie może wydać wyrok w prowadzonej sprawie emerytki z rocznika 1952 bez konieczności zadania pytania prawnego? Czy Sąd miał świadomość, że emerytka z rocznika 1952, której sprawę prowadził spełniła przesłanki o których mowa w art. 100 i art. 129 ustawy przed dniem 1 stycznia 2013 r? Dlaczego zostało zadane to dziwne pytanie skoro prawo nie działa wstecz?
Anonimowy9 czerwca 2023 17:31
UsuńDla mnie jest niezrozumiałe, dlaczego w odpowiedzi na pytanie P 11/14 TK postanowił umorzyć postępowanie, a w przypadku pytania P 20/16 (zadanego przez tę samą sędzię, SO w Szczecinie) wydał wyrok.
Mnie się wydaje, że w obu przypadkach sędzia mogła samodzielnie dokonać kontroli konstytucyjnej przepisu i zarazem w obu przypadkach w momencie zadawania pytania prawnego nie istniał "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostający w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym"
Dla przypomnienia:
Pytanie P 11/14:
Czy art. 1 pkt 6 lit. b ustawy z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 637) w związku z art. 22 tejże ustawy, dodający do ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440) art. 25 ust. 1b, w zakresie, w jakim ma zastosowanie do osób, które nabyły prawo do emerytury, o jakiej mowa w art. 24 ustawy z 17 grudnia 1998 r., przed dniem wejścia w życie ustawy z 11 maja 2012 r., jest zgodny z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej?
Pytanie P 20/16:
"Czy art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie, w jakim ma zastosowanie do kobiet urodzonych w roku 1953, które przed dniem 1 stycznia 2013 roku nabyły prawo do tzw. emerytury wcześniejszej na podstawie przepisów art. 46 i 50 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS, jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji RP?
ciąg dalszy z godz. 17:58
UsuńMoże jednak się mylę, bo w przypadku P 20/16 upłynął wyraźnie dłuższy czas pomiędzy wejściem w życie art. 25 ust. 1b i momentem skierowania pytania do TK?
W przypadku rocznika 1953 sądy jednak orzekały znacznie bardziej jednolicie przez ponad dwukrotnie dłuższy czas niż w przypadku P 11/14 przez krótszy czas.
Do 17.58. Moze byłoby zrozumiałe, gdyby było wiadome, kim jest ta emerytka ze Szczecina, kogo zna, jakie ma koligacje rodzinne ? Może wykorzystano za jej wiedzą jej przypadek dla zamysłu nagrodzenia 1953r i to obu płci i pokrzywdzenia WSZYSTKICH pozostałych ?
UsuńDo 17:58;
UsuńUważam, że takie postępowanie TK jest całkowicie uzasadnione i inaczej być nie mogło. Nie może być przecież wydany wyrok wyrok jeżeli nie istnieje problem. W przypadku emerytek z roczników 1949 - 1952, według mnie, pytanie nie mogło zaistnieć. W ich przypadku prawo do emerytury powszechnej (art. 100) oraz prawo do wypłaty tych świadczeń (art. 129) powstało pod rygorami prawa obowiązującego do końca 2012 r. Skoro nabyły prawo do emerytury o której mowa w art. 24 ust 1 ustawy przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 11 maja 2012 to przecież art. 25 ust 1b ustawy emerytalnej jeszcze nie było więc jaki jest sens tego pytania.
Postawienie dziwnego pytania przy nieistnienia problemu wymusza takie postępowanie TK.
Pytanie w sytuacji emerytek z rocznika 1953 jest całkowicie odmienne. Sąd podkreślił, że przed 1 stycznia 2013 r nabyły prawo ale nie do emerytury o której mowa w art 24 ustawy.
Do 18:24
UsuńJakie to smutne, żeby nie powiedzieć - obrzydliwe, że próbujesz dorobić teorię spiskową do pytania prawnego P 20/16.
Skarżąca w sprawie, której dotyczyło to pytanie jest z tej grupy z rocznika 1953, która nie zyskała nawet grosza zarówno w wyniku wyroku wydanego w jej sprawie przez SO w Szczecinie po wyroku TK, jak i w wyniku ustawy "naprawczej".
Pani z rocznika 1952, której dotyczyło pytanie prawne P 11/14, po wyroku SO w Szczecinie, VI U 2161/13, z grudnia 2015, zyskała ok. 360 zł miesięcznie brutto, z wyrównaniem od sierpnia 2013 roku.
UsuńDo 17:31
UsuńFragment uzasadnienia wyroku SO w Szczecinie z 17 grudnia 2015 r., VI U 2161/13:
"W przypadku świadczeń emerytalnych zasadą jest, że prawo do nich powstaje z mocy prawa, z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do ich nabycia (art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS). W przypadku T. K. (1) jej prawo do emerytury o symbolu (...) przysługującej w związku z osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego powstało więc z dniem 8 października 2012 roku i od tej daty istnieje nieprzerwanie."
Warto przeczytać całe uzasadnienie:
https://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/155515000003021_VI_U_002161_2013_Uz_2015-12-17_001
Wszystkie panie z roczników 1949 - 1952, do końca 2012 r., z mocy prawa, nabyły prawo do emerytury powszechnej. Spełniły wymogi o których mowa w art 100 ust 1 ustawy.
UsuńOd dnia powstania prawa do tych świadczeń nabyły też prawo do ich wypłaty. Gwarantuje to im art. 129 ustawy zgodnie z którym "Świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń... (...). Dalsza część tego przepisu określa od kiedy ta wypłata się rozpocznie.
Jaki był więc cel pytania prawnego?
Anonimowy9 czerwca 2023 23:04
UsuńRozmawiałam kiedyś, dawno już, z konsultantką ZUS telefonicznie. Akurat trafiłam na świetną osobę- cierpliwą, dobrze znającą się na rzeczy, i wytłumaczyła mi, czym się różni "ustalenie prawa do emerytury" od "przyznania prawa do emerytury. Otóż, jeżeli spełniamy wszystkie warunki do danego rodzaju emerytury, ale nie rozwiążemy stosunku pracy, to ZUS, na nasz wniosek, wyda decyzję z obliczoną wysokością emerytury, ale zawiesi wypłatę tej emerytury ze względu na to, że nie spełniliśmy ostatniego warunku, koniecznego do wypłaty emerytury- nie zwolniliśmy się z pracy.Tak więc określenie" spełnić wszystkie warunki do emerytury" obejmuje także warunek zwolnienia się z pracy- przynajmniej na jeden dzień. Tak więc, jeżeli spełniamy wszystkie warunki do emerytury, z wyjątkiem zwolnienia się z pracy, ZUS wyda decyzję jedynie ustalającą nasze prawo do emerytury w określonej wysokości, ale bez możliwości jej pobierania. Dopiero po spełnieniu WSZYSTKICH warunków do emerytury, ze zwolnieniem się z pracy włącznie, ZUS wydaje decyzję o przyznaniu emerytury i rozpoczyna jej wypłatę. Tak więc bez zwolnienia się z pracy mamy ustalenie prawa do emerytury bez możliwości jej pobierania, a po zwolnieniu się z pracy mamy przyznanie emerytury i rozpoczęcie jej wypłaty.
Anonimowy9 czerwca 2023 23:04
UsuńCo mógł/powinien zrobić Sąd Okręgowy w Szczecinie w sprawie emerytki z rocznika 1952?
W ówczesnym stanie prawnym sąd I instancji nie mógł skierować zagadnienia prawnego do Sądu Najwyższego. Mógł to zrobić dopiero sąd II instancji. Pamiętamy jednak, jaka linia orzecznicza została przyjęta przez Sąd Najwyższy w odpowiedzi na zagadnienia prawne w latach późniejszych. Sądowi Okręgowemu w Szczecinie pozostawało więc pytanie prawne do TK lub - bez pytania TK - wydanie orzeczenia bezpośrednio na podstawie konstytucji.
Na taki wyrok zostałaby zapewne złożona przez ZUS apelacja, bez gwarancji utrzymania wyroku I instancji.
Ciekawe, czy w sytuacji, gdyby zamiast pytania prawnego P 11/14 wpłynął do TK wniosek uprawnionego podmiotu, np. Rzecznika Praw Obywatelskich, grupy posłów, itp., TK rozstrzygnąłby merytorycznie kwestię zgodności art. 25 ust. 1b z konstytucją, wydając wyrok?
Anonimowy10 czerwca 2023 11:41: Na pewno TK wydałby wyrok. Dziwne, że dotychczas nikt nie złożył ogólnego wniosku o zbadanie zgodności art. 25 ust. 1b z Konstytucją.
Usuń13:06
UsuńTak, to dziwne.
Za kadencji PO-PSL (do 2015 roku) mógł to zrobić np. PiS, tak jak to było w przypadku "zawieszonych".
Natomiast za rządów PiS Trybunał Konstytucyjny stopniowo zanikał, co dobrze oddaje cytat z "Kubusia Puchatka":
"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było..."
W tej sytuacji złożenie wniosku do TK mogło przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.
Do 11:41;
UsuńPrzecież nie zaistniała żadna podstawa do zadawania pytania prawnego.
Emerytka z 1952 r. nabyła, przed 1 stycznia 2013 r., prawo do emerytury powszechnej(art. 100) i do wypłaty tych świadczeń (art. 129). Czy sędzia prowadząca postępowanie nie wiedziała o tym?
Do 10:38;
Usuń"Ustalenie prawa do emerytury" i "przyznanie prawa do emerytury". ZUS nie przyznaje prawa do emerytury. ZUS ma prawo tylko ustalić czy przysługuje nam prawo do emerytury przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. Z chwilą osiągnięcia tego wieku prawo do emerytury powszechnej powstaje z mocy prawa i ZUS tylko to może potwierdzić gdy wnosimy o jej wypłatę.
Obowiązek rozwiązywania stosunku pracy, dla osób dla których prawo do emerytury ustalono na podstawie art. 46, przestał obowiązywać ze względu na uchylenie pkt. 3 art. 46 na mocy ustawy z dnia 27 lipca 2005 r o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz ustawy - KN.
Czy pośród tych uczonych wywodów nie umknął gdzieś fakt, że od 1 stycznia 2013 roku ZUS pomniejsza wcześniejszym emerytkom z roczników 1949-1952 podstawę emerytury powszechnej na podstawie art. 25 ust. 1b i sądy to "przyklepują", z Sądem Najwyższym na czele?
UsuńGdyby sędzia ze Szczecina nie wymyśliła pytania prawnego taki problem nie zaistniałby.
UsuńNajlepsze określenie w TK: "nie jest niezgodne z Konstytucją" co nie oznacza, że jest zgodne.
Usuń17:46
UsuńJaki problem by nie zaistniał?
ZUS nie pomniejszałby podstawy emerytury powszechnej wcześniejszym emerytkom z roczników 1949-52, a sądy przestałyby to "przyklepywać"?
Zobaczymy jak w sprawie równego traktowania kobiet z tego samego rocznika wypowie się ETPCz. Przepisy Konstytucji nie powinny być naruszanie.
UsuńDla ZUS nawet prawo działa wstecz. Oblicza emerytury według własnego widzimisię. Jak obliczał emerytury dla kobiet z roczników 1949-1952 przed 1 stycznia 2013 r?
https://wiadomosci.wp.pl/gw-pis-chce-po-raz-drugi-obnizyc-wiek-emerytalny-przyszlosc-seniorow-pograzy-sie-w-biedzie-6906754141629408a
OdpowiedzUsuńEmerytury pomostowe a nie wiek emerytalny
UsuńEmerytury stażowe
UsuńDo 20.03 nie stażowe.
UsuńWymagany staż to 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn.
Usuń"Gdy kobieta rozpocznie pracę w wieku 20 lat, na emeryturę będzie mogła przejść, gdy skończy 55 lat! To o 12 lat wcześniej, niż przewidywała reforma "67", i o pięć lat wcześniej niż teraz, po zmianach wprowadzonych przez PiS (dziś wiek emerytalny wynosi dla kobiet 60 lat)", czytamy. Zaś mężczyzna rozpoczynający życie zawodowe mając 20 lat, będzie mógł zostać emerytem w wieku 60 lat, czyli pięć lat wcześniej niż dziś."
Do 21.22 Weź pod uwagę pismactwo dziennikarzy. Dla nich emerytura, emerytura pomostowa, emerytura wcześniejsza to jest to samo. Trzeba poczekać na ustawe i ustawę czytac.
Usuńdo 20.03
Usuńhttps://www.bankier.pl/wiadomosc/Solidarnosc-dogadala-sie-z-rzadem-Chodzi-o-emerytury-pomostowe-8556490.html
Morawiecki dzisiaj powiedział na konferencji prasowej, że nadal są negocjowane z "Solidarnością" także emerytury stażowe.
Usuńhttps://www.money.pl/emerytury/pis-jeszcze-bardziej-obnizy-wiek-emerytalny-jest-odpowiedz-premiera-6907103555615232a.html
Usuń"Idą wybory, wraca więc pomysł wprowadzenia emerytur stażowych. Poprzednio obiecywał je prezydent Andrzej Duda. W 2021 r. jego projekt ustawy w tej sprawie w końcu trafił nawet do Sejmu. Tam, razem z projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność, utknął jednak w tzw. zamrażarce. W środę rząd, który do tej pory niezbyt przychylnie patrzył na pomysł wprowadzenia emerytur stażowych, podpisał jednak z Solidarnością porozumienie w tej sprawie. – Droga do emerytur stażowych została otwarta – stwierdził Jarosław Kaczyński, prezes PiS."
Usuńhttps://www.rp.pl/ubezpieczenia/art38594781-rzad-przed-wyborami-chce-obnizyc-efektywny-wiek-emerytalny-a-mial-podwyzszyc
Z jeszcze większym staraniem należy apelować o procedowanie druku 647. Może bliskie wybory są ku temu dobrą okazją. Nagłośnić jeszcze raz i postawić ultimatum - pokrzywdzeni i ich bliscy nie będą głosować na PiS !
OdpowiedzUsuńUważam, że domaganie się procedowania druku 647 wykluczającego skrzywdzone emerytki jest wołaniem o dalszy podział obywateli. Zdecydowane NIE. Wnoszę o apelowanie o zaprzestastanie dalszych podziałów. Jak można apelować o to by ukarano mojego niewinnego brata?
UsuńAnonimowy9 czerwca 2023 08:31: Popieram, ale tym razem powinno to mieć formę petycji, na którą adresaci muszą odpowiedzieć.
UsuńDo: Anonimowy9 czerwca 2023 08:31: To jest temat do zakładki dla "innych roczników", proszę pamiętać, że ją mamy.
UsuńDo 9.54 Możemy przecież wykorzystać treść "Apelu" tylko wstawić słowo "Petycja" tam, gdzie trzeba.
UsuńZasady składania petycji.
Usuńhttps://www.gov.pl/web/cyfryzacja/jak-zlozyc-petycje
Anonimowy9 czerwca 2023 10:24
UsuńJasne, dobry pomysł. Mamy gotowy, dobry tekst.
Petycja w moim własnym imieniu jest już gotowa i będzie wysłana w poniedziałek. Nie będzie tu publikowana. Ogólnie tylko powiem, że jej treść opiera się na stwierdzeniu, że projekt senacki skierowany został do Sejmu RP i to Sejm w głosowaniu powinien rozstrzygnąć o ostatecznym odrzuceniu lub przyjęciu tego projektu a negatywna opinia rządu nie powinna decydować o niepodejmowaniu dalszego procedowania tego projektu; przecież nie do rządu został skierowany.
UsuńOpinia rządu może być brana pod uwagę w dalszych pracach sejmowych ale nie być argumentem za wstrzymaniem dalszego procedowania.
Do Anonimowej z 15:06
UsuńDo kogo zamierzasz skierować swoją petycję?
Do Sejmu?
Do 20.37 To oczywiste, projekt jest w Sejmie
UsuńTo jakby z motyką na słońce. Jedna osoba z petycją do Sejmu. Co to da ?
UsuńDo 9.20 Jest wiele petycji od jednej osoby przyjętych do rozpatrzenia. I lepiej jedna petycja niż nic nie robienie.
Usuńhttps://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=JEDNOSTKOWE&NrKadencji=9
Do: Anonimowy11 czerwca 2023 09:20: Oczywiście, że da. Na petycję adresat ma obowiązek odpowiedzieć. A jeżeli więcej osób wyśle petycje w tej samej sprawie, to to będzie większa siła. Sama od jakiegoś czasu myślę o wysłaniu petycji w tej sprawie, i chyba wreszcie się zbiorę, żeby to zrobić.Więc, zamiast pisać o motyce na słońce, może lepiej samemu wysłąć petycję.
Usuńproponuję przenieść ten temat do zakładki "Rocznik 1954 i inne', bo to jest właściwa zakładka dla tego tematu. Poza tym tu już nie ma miejsca.Przeklejam całość dyskusji do tej zakładki.
UsuńPrzyznaję rację. Przepraszam. Po południu zbiorę się i też napiszę.
UsuńDo 11.55. Wcale nie trzeba przepraszać. Wazne, że merytorycznie się nawzajem przekonujemy i z tego jest korzyść dla wszystkich.
UsuńBardzo proszę o wyjaśnienie, jaki sens ma petycja do sejmu w sprawie podjęcia prac nad senackim projektem ustawy, skoro ten projekt ulegnie tzw. dyskontynuacji z końcem obecnej kadencji, tzn. zakończy żywot po jesiennych wyborach?
UsuńDo: Anonimowy12 czerwca 2023 09:48: A taki ma sens, że na petycję muszą odpowiedzieć, a w petycji można podkreślić, że piszący petycję i jego rodzina (liczna) to wyborcy, a swojego głosu w wyborach na pewno nie oddadzą na partię, która lekceważy ich najistotniejsze interesy i toleruje funkcjonowanie i stosowanie art. 25 ust. 1b,rażąco sprzecznego z Konstytucją RP- w obecnej chwili tak postępują wszystkie partie, a na nasz WNIOSEK- APEL odpowiedziały nieliczne, pojedyncze osoby. Sens też jest taki, że przypominamy o problemie i o tym, że nie pogodziliśmy się z istniejącym stanem rzeczy. Rządząca partia uchwala teraz ekspresowo szereg ustaw- prezentów dla wyborców, a partie opozycyjne popierają te projekty z obawy, żeby nie utracić swoich wyborców- tak, że nic teraz nie robić- to gruby błąd- nic na tym nie tracimy, a możemy zyskać, tym bardziej, ze pisma, wysyłane drogą elektroniczną nic nas nie kosztują, a nawet nie musimy wychodzi z domu, żeby je wysłać. Trzeba też żądać jasnych deklaracji adresatów, co do problemu art. 25 ust. 1b, bo nawet, jeżeli nie zdążą rozwiązać problemu teraz, a złożą obietnicę, będzie ich można "trzymać za słowo" i po wyborach domagać się ponownego złożenia projektu w Sejmie. A po wyborach złożyć ponownie petycje w ustalonej wspólnie formie.Najgorzej to nic nie robić samemu, a zniechęcać innych do działania. Takich pytających o sens robienia czegokolwiek było już tutaj wielu, w sytuacji, kiedy inni chcą działać, i działają. Kim są ci "wątpiący"? Oczywiście, każdy anonimowy, nie wiadomo, czy w ogóle jest emerytem, pokrzywdzonym przez art. 25 ust. 1b, czy zwykłym trollem, mającym demobilizować chętnych do działania. Niech każdy robi swoje, według tego, do czego jest przekonany, a jeśli ktoś "wątpi", niech niczego nie robi. Ja wiem, że osoba pokrzywdzona przez art. 25 ust. 1b ma głębokie poczucie krzywdy i niesprawiedliwości, i nie przypuszczam, nawet jeśli sama nic nie robi, żeby zniechęcała innych do dziaąłnia.
UsuńAnonimowy11 czerwca 2023 09:34 napisała i podała link do wykazu petycji w sejmie:
Usuń"Do 9.20 Jest wiele petycji od jednej osoby przyjętych do rozpatrzenia. I lepiej jedna petycja niż nic nie robienie.
https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=JEDNOSTKOWE&NrKadencji=9"
Proszę zobaczyć, które petycje znalazły się w wykazie na stronie internetowej sejmu, kiedy zostały złożone, ostatnia - 14 kwietnia 2023. A od złożenia petycji do jej rozpatrzenia na posiedzeniu Komisji do Spraw Petycji jeszcze droga bardzo daleka.
Dlatego, moim zdaniem, petycja wysłana teraz ma sens pod warunkiem, że zrobi się koło niej dużo szumu, np. przez zawiadomienie mediów.
Inaczej nikt się nie dowie, że emeryci i ich rodziny nie zagłosują na PiS, jeśli żądania z petycji nie zostaną spełnione.
Na petycję było dużo czasu.
UsuńSzkoda, że emeryci z "innych" roczników nie składali petycji w latach 2021 i 2022, a obudzili się dopiero w marcu 2023 roku.
Do 15.24 W mojej petycji jest wykorzystany fakt opieszałości z procedowaniem projektu senackiego w Komisji. Aby udowodnić opieszałość nie mozna pisać takiej petycji krótko po skierowaniu tam projektu
UsuńDo 17:14
UsuńCóż za przewrotna argumentacja.
Nie napisałaś petycji, żeby poczekać aż projekt ulegnie dyskontynuacji i dopiero wtedy złożyć petycję z zarzutem opieszałości, która stanie się bezprzedmiotowa, bo projektu już nie będzie...
No, jeśli emeryci tak będą walczyć o swoje prawa, to pogratulować skuteczności.
Do 17,32 Na razie nie ma żadnej dyskontynuacji, nawet nie wiadomo, kiedy będą wybory, więc nie pisz o faktach dokonanych, bo ich nie ma.
UsuńDo 19:07 Na razie nie ma żadnej informacji, że w planach sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w najbliższym czasie przewidziano pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy z druku nr 647. Są natomiast ujęte prace nad najnowszymi emerytalnymi i socjalnymi obietnicami PiS przed wyborami.
UsuńCiekawe, po co te zniechęcające komentarze ?
UsuńTo nie jest zniechęcanie, tylko realistyczna ocena sytuacji, wskazująca, że trzeba robić znacznie więcej niż wysyłanie petycji do sejmu dopiero pod koniec kadencji.
UsuńZniechęcający to jest fakt, że tak nieliczne osoby z grupy "innych" roczników robią cokolwiek w swojej sprawie. Szkoda, że tak późno.
Pisanie petycji tuż przed wyborami jest bezsensowne. Trzeba to zaakceptować a nie wydawać się w dyskusję.
UsuńLepiej czas ten poświęcić na jej grupowe przygotowanie by móc ją skierować do nowo wybranego rządu. Nie ma co liczyć, że włączy się do akcji wielka grupa. To muszą być dwie - trzy osoby które wykonają pracę dla innych.
Anonimowy13 czerwca 2023 10:30
UsuńNie chodzi o to, że niewiele osób wykonuje robotę za innych, tylko o to, że tylko garstka wysyła potem takie materiały (apele, petycje) do parlamentarzystów i innych "decydentów". Jeśli taki poseł PiS, czy nawet opozycji dostaje pisma od zaledwie kilku osób, a najwyżej kilkunastu, to wie, że nie musi sobie ich sprawami zawracać głowy. A z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku wszystkich poza rocznikiem 1953, który nadal działa liczną grupą i przynajmniej stwarza w ten sposób jakąkolwiek szansę na zmianę przepisów.
Do 10.30 Liczę na Ciebie, że znajdziesz się w gronie tych 2-3 osób, nawet, gdy Cię to nie dotyczy. Tak pro publico bono. Samo pouczanie nie ma sensu, lepiej wziąć się do roboty w tej sprawie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby już pisać petycję i przedstawić ją innym. Będzie czas spokojnie przedyskutować, poprawić, rozpropagować.
UsuńAnonimowy13 czerwca 2023 10:38
UsuńNajpierw należałoby określić cel i przedmiot petycji.
Czego dokładnie ma dotyczyć petycja, bo już chyba nie ma dotyczyć podjęcia prac nad senackim projektem ustawy z druku nr 647, który wkrótce ulegnie dyskontynuacji w związku z końcem kadencji parlamentarnej.
Gdy już będzie wiadomo, czego ma dotyczyć petycja, to pojawia się pytanie, do kogo ma być skierowana.
No i jeszcze kwestia ustalenia, ile osób chciałoby taką petycję podpisać i wysłać. Dobrze by było jakoś się policzyć.
Ciekawe, ilu pokrzywdzonych emerytów pojawi się w sobotę, 17 czerwca, w Warszawie, na spotkaniu z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i jego współpracownikami w ramach "Drzwi otwartych"?
UsuńDo 11.16
UsuńCel i przedmiot - zrównanie w prawie emerytów wcześniejszych sprzed 2009r z emerytami z rocznika 1953r - przyjęcie ustawy analogicznej jak w 2020r.
Adresat - Sejm RP
Co do ilości podpisów może być petycja wielokrotna - zasady na stronie Sejmu w zakładce PETYCJE
W konkluzji uzasadnienia postanowienia TK o umorzeniu postepowania, P 11/14, czytamy:
OdpowiedzUsuń"Trybunał Konstytucyjny przyjmował w dotychczasowym orzecznictwie, że przesłanka funkcjonalna pytania prawnego nie jest spełniona, gdy wątpliwości konstytucyjne może usunąć sam sąd orzekający, stosując znane nauce prawa reguły interpretacyjne i kolizyjne, w szczególności dokonując wykładni zgodnej z Konstytucją, a z taką sytuacją mamy do czynienia w rozważanej sprawie. Trybunał wielokrotnie zaznaczał, że nie jest upoważniony do dokonywania wiążącej wykładni ustaw. Ta bowiem należy do sądów jako organów powołanych do stosowania prawa. Działalność Trybunału ma na celu wyeliminowanie z porządku prawnego normy niezgodnej z Konstytucją, a nie przesądzanie, który z możliwych wariantów interpretacyjnych wyrażającego tę normę przepisu powinien być przyjęty przez sądy. Pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego nie jest bowiem środkiem służącym do usuwania wątpliwości co do wykładni przepisów, które są rozbieżnie interpretowane w praktyce ich stosowania, a kompetencja do rozstrzygania wątpliwości prawnych związanych ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości przez sądy przysługuje Sądowi Najwyższemu oraz Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Trybunał zaznaczał także, że choć przedmiotem pytania prawnego nie może być samodzielnie postawiony problem poprawności przyjmowanej przez sąd wykładni przepisów mających służyć za podstawę prawną wydawanego orzeczenia, to jednak zagadnienie interpretacji kwestionowanych przepisów może mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał w sytuacji, gdyby sąd występujący z pytaniem prawnym uznał, że przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym. W świetle powyżej przeprowadzonej analizy nie ma jednak podstaw, by twierdzić, że przyjęty przez pytający sąd sposób rozumienia kwestionowanej regulacji ma charakter utrwalony."
Czy przy obecnym ("na dzisiaj") stanie orzecznictwa należałoby oczekiwać, że w związku z tym że "przyjęty w orzecznictwie i utrwalony sposób ich rozumienia pozostaje w sprzeczności z unormowaniami zawartymi w akcie hierarchicznie wyższym", jakiś sąd może (a nawet powinien) wystąpić z kolejnym pytaniem prawnym do TK w sprawie stosowania art. 25 ust. 1b wobec wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52?
A może sądy się na to nie decydują, bo Trybunał Konstytucyjny w postaci opisanej w Konstytucji już nie istnieje?