23 grudnia 2022

Radosnych świąt Bożego Narodzenia



Mizerna, cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały,

Oto leżący przed nami, śpiący w promieniach, Jezus mały.

 

Wigilijny nadszedł czas…

Dzisiaj jest ten rodzaj ciszy, że każdy wszystko usłyszy

I sanie w obłokach mknące, i gwiazdy na dach spadające.

A wszędzie ufne czekanie. Czekajmy, dziś cud się stanie.

 

To właśnie tego wieczoru, gdy wiatr zimnem dmucha,

W serca samotne i smutne cicha wstępuje otucha.

To właśnie tego wieczoru, od bardzo wielu już wieków

Pod dachem tkliwej kolędy, Bóg się rodzi w człowieku.

 

              Kochani, życzę Wam radosnych, pełnych rodzinnego ciepła, świąt Bożego Narodzenia. Wiary, co góry przenosi, nadziei, która nie gaśnie, miłości i radości w każdej ilości oraz zdrowia i wszelkiej pomyślności.




356 komentarzy:

  1. Pani Jolu,
    Niech to Nowonarodzone Dziecię obdarzy Panią i Pani rodzinę niezliczoną ilością łask. Niech przyniesie radość i pozostawi w dobrym zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przenoszę tutaj dyskusję z poprzedniego posta. Dotyczy ona art..25 ust.1b w zakresie w jakim jest bezprawnie, retroaktywnie stosowany do obliczenia emerytury powszechnej kobiet ur. w latch 1949-1952, do których norma ta nie ma mocy obowiązującej, bo weszła w życie już po nabyciu do niej ex lege prawa i nie ich NIE OBEJMUJE.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachęcam także do wymiany informacji i dyskusji nad działaniami wcześniejszych emerytek z rocznika 1953, które walczą w sądach i trybunałach o wyliczenie wysokości ich emerytury powszechnej po wyroku TK, P 20/16, z uwzględnieniem stanu konta po waloryzacji do końca roku 2020 oraz średniego wieku dalszego trwania życia na dzień wydania decyzji "z urzędu" przez ZUS na koniec roku 2020.

    OdpowiedzUsuń
  4. W komentarzu poprzedniego posta wskazałam ,jak została sfałszowana interpretacja normy art.25 ust.1b w zakresie jej stosowania. Interpretacja ta jest utrwalona i zgodnie z nią art.25 ust.1b ma ona zastosowanie do wszystkich adresatów sankcjonowanych norm, którzy pobrali emerytury na podstawie sankcjonowanych norm, a wniosek o przyznanie wypłaty nabytego ex lege prawa do emerytury powszechnej in abstracto składają po 1 stycznia 2013 r., w czasie obowiązywania tej normy. Ma on więc zastosowanie w równym stopniu do kobiet ur. w 1953 r. jak i kobiet ur. w latch 1949-1952, które wnioski o zrealizowanie nabytego in abstracto prawa do emerytury powszechnej składały po 1 stycznia 2013 r. Sfałszowana w procesie stosowania, utrwalona interpretacja sankcjonującej normy my art.25 ust.1b przybrała brzmienie;
    " [Jeżeli ubezpieczony, który pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50... [adresat] i po spełnieniu warunku nabycia prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art. 24, jakim jest osiągniecie powszechnego wieku emerytalnego, złoży na podstawie art.129 wniosek o wypłatę tej emerytury w miejsce pobieranej emerytury "wcześniejszej" po 1 stycznia 2013 r., (okoliczności działania zagrożonego sankcją)] ZAKRES STOSOWANIA , [unieważnia się wydane przed tą datą decyzje administracyjne ZUS, pozbawiając ubezpieczonego praw emerytalnych nabytych przed datą złożenia tego wniosku i PRAWO DO EMERYTURY PRZYZNAJE SIĘ się ponownie od miesiąca daty złożenia tego wniosku, a podstawę emerytury, ustaloną zgodnie z art.25 ust.1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot NIESŁUSZNIE POBRANYCH na podstawie unieważnionych decyzji ZUS emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne] ZAKRES NORMOWANIA."
    A w rzeczywistości norma ta brzmi;
    "[Jeżeli ubezpieczony pobrał emerytur na podstawie przepisów art. 26b, art. 46, art. 50, art. 50a , art. 50e , art. 184 lub art. art. 88 ...– Karta Nauczyciela ...(adresat) ] ZAKRES STOSOWANIA], podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24 wiek emerytalny i prawo do emerytury pomostowej, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne [ZAKRES NORMOWANIA]"
    Proszę zwrócić uwagę, że w wersji oryginalnej BRAK jest okoliczności działania zagrożonego sankcją, czyli brak jest określoności zakresu stosowania. Zakresem normowania art.25 ust.1b ustawodawca nakazuje zaś objąć ubezpieczonych, którym ZUS dokonuje obliczenia wysokości emerytury powszechnej po 1 stycznia 2013 r., w czasie obowiązywania tej normy, nakazując potracić je od podstawy jej obliczenia.
    W oryginalnym brzmieniu normy art.25 ust.1b nakładanie na jej podstawie administracyjnych sankcji nie zależy od daty złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej, tylko od tego, czy ubezpieczony pobrał na podstawie sankcjonowanych norm emerytury po 1 stycznia 2013 r.,w czasie jej obowiązywania. Działaniem zagrożonym karą nie jest więc złożenie tego wniosku po 1 stycznia 2013 r., tylko pobranie przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego emerytur na podstawie sankcjonowanych normą art.25 ust.1b norm po 1 stycznia 2013 r. w czasie jej obowiązywania. Karą NIE JEST zaś odebranie nabytych już na starych zasadach praw emerytalnych i nałożenie sankcji nieważności decyzji ZUS o przyznaniu prawa do emerytury przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, wydanych przed 1 stycznia 2013 r. oraz nakaz potrącenia emerytur pobranych na podstawie unieważnionych decyzji, jako NIESŁUSZNIE POBRANYCH. Kary te nakładane są WYŁĄCZNIE w wyniku BEZPRAWIA ZUS, które umożliwił mu ustawodawca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że wystarczy przeczytać stenogram rozprawy TK z dnia 6 marca 2019 r w sprawie P20/16.
    Sędzia Leon Kieres przedstawił bardzo dokładnie kogo dotyczy art. 25 ust 1b ustawy. Zrelacjonował sprawę przyjmując stanowisko jako własne. To te wywody legły u podstaw wydanego wyroku Trybunału. Pamiętać należy, że to ten sędzia przedstawiał sprawę.
    Dalsze rozważania niczego zmienić nie mogą. Artykuł 25 ust 1b ustawy nie ma zastosowania wobec świadczyniobiorczyń, które powszechny wiek emerytalny osiągnęły przed 1 stycznia 2013 r..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież jest stosowany przez ZUS, co potwierdzają sądy.

      Usuń
    2. Do 20:12;
      Dlatego też możemy potwierdzać tylko to co potwierdzili już znani sędziowie TK a ZUS zrobi to na co ma ochotę. Sądy zaakceptują tylko stanowisko ZUS. Emeryt jest całkowicie pozbawiony prawa. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że prawo nie jest stosowane.

      Usuń
  6. Wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach Syg.Akt III U 731/20 z 16.12.2020r

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo odważne, ale nieprawomocne orzeczenie SO w Suwałkach dotyczy emerytki urodzonej w roku 1955, będącej na wcześniejszej emeryturze nauczycielskiej (art. 88 Karty Nauczyciela) od roku 2005.
      Skoro wyrok jest nieprawomocny, to znaczy, że ZUS złożył apelację.
      Czy ktoś zna dalsze losy tej sprawy?

      Usuń
  7. Do 20:33;
    Przywołane orzecznictwo jest bardzo bogate. Szczególnie istotne jest przywołanie art. 114 ustawy emerytalnej. Jeżeli błąd organu powstaje przy przyznawaniu prawa do emerytury to art. 133 nie ma zastosowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyrok dotyczy kobiety z rocznika 1955(!) i to czyni go szczególnym.

      Usuń
  8. Czy wśród Państwa jest ktoś z roczników 54,55,56, komu odliczono pobrane emerytury od emerytury powszechnej? prosiłabym o kontakt, jestem przed sprawą w sądzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu tylko przeżuwacze swoich frustracji z 1949-52

      Usuń
    2. https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-5/#comment-16277

      Usuń
    3. Anonimowy z 9:19;
      Jest mi bardzo Cię żal a tylko dlatego, że Bóg odebrał ci rozum i nie potrafisz zrozumieć tego, że każdy obywatel ma pełne prawo do wyrażania własnych myśli, szczególnie wtedy, gdy został, przez władzę, skrzywdzony. On ma nawet prawo do tego by tę prawdę publicznie wykrzyczeć.
      Twoja edukacja, czego dowodzisz, skończyła się na "przeżuwaczach".
      A może to co dostałaś/eś od rządu to jest ta krzywda wyrządzona "przeżuwaczowi".

      Usuń
    4. Wszyscy, którzy czują się skrzywdzeni mogą się tu wypowiadać bez pouczania i połajanek!

      Usuń
    5. Anonimowy28 grudnia 2022 11:36
      Przyczyną frustracji jest nie tylko poczucie niesprawiedliwości, ale także zawiść.

      Usuń
  9. Jak się przytuliło ponad 1500-2000zł za siedzenie w domu od 2008 roku ,to nie ma powodu się udzielać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale i przeżuwacze frustracji z rocz.1953 r., którym ZUS nie odlicza pobranych emerytur wcześniejszych, ale to im nie wystarcza i chcą jeszcze dodatkowych bonusów za ur się w 1953 r, uważając, ze ur. w 1953 r. na emeryturę przeszły dopiero po wyroku TK P 20/16 i są "pierwszakami" a pobierane przez 10-12 lat emerytury finansował im Duch Święty. Są to także przeżuwacze frustracji ur. w latach późniejszych, którzy wiedząc,ze przepis art.25 ust.1b ustawy o FUS wchodzi w życie od 1 stycznia 2013 r. mogli tej emerytury po 1 stycznia 2013 r. nie pobierać i szukać pracy. Natomiast nikt , w tym kobiety ur. w latch 1949-1952 nie mógł wyzbyć się pobranych już przed 1 stycznia 2013 r. emerytur. Czas najwyższy zrozumieć, że działaniem sankcjonowanym jest pobieranie emerytur na podstawie art.46 i innych sankcjonowanych norm po 1 stycznia 2013 r., w czasie obowiązywania tej normy, a nie złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 1 stycznia 2013 r. Wydana na ten wniosek decyzja uprawnia bowiem do pobierania emerytury powszechnej, a nie emerytur "wcześniejszych". Nikt tez wam nie zabrania pisać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 10:57;
      Pierwszakami to się stały z woli rządu a nie z tytułu wykonania wyroku. Wyrok TK P20/16 wyraźnie określa kogo dotyczy i w jakich okolicznościach został wydany.
      Ustawa rządowa z dnia 19 czerwca 2020 została wydana niezależnie od zacytowanego wyroku TK i dotyczy podmiotów różnych od podmiotu wskazanego w wyroku. Nie zachodzi potrzeba dowodzenia naruszenia art. 32 Konstytucji ponieważ rząd ten dowód przedstawił.

      Usuń
    2. 11:51
      To nie jest prawda. Wiele pań "pierwszaków" złożyło swoje wnioski do ZUS po wyroku TK, a przed ustawą "naprawczą" i otrzymało emeryturę powszechną "z tytułu wykonania tego wyroku", a więc wyliczoną bez zastosowania art. 25 ust. 1b.

      Usuń
    3. Emeryturę "wcześniejszą", jak sama nazwa wskazuje, można pobierać do dnia gdy przestaje mieć zastosowanie przepis prawny na podstawie którego została przyznana. Po spełnieniu przesłanek uprawniających do emerytury "powszechnej" a gdy wniosek o potwierdzenie nabycia tego prawa nie został złożony wypłacana jest emerytura wcześniej przyznana ale nie "wcześniejsza".

      Usuń
    4. 11;57;
      To jaki byłby cel wydawania ustawy "naprawczej" w sytuacji gdy wyrok TK został wykonany?

      Usuń
    5. 12:22
      Ustawa miała na celu:
      1/ zapewnienie możliwości przeliczenia emerytury na podstawie zreformowanych decyzji wydanych przed wyrokiem TK, które uległy "przedawnieniu",
      2/ uniknięcie kolejnych spraw sądowych po wyroku TK (patrz punkt 1/),
      3/ ograniczenie terminu składania "pierwszorazowych" wniosków o emeryturę powszechną (a więc dalsze "hodowanie" kapitału).

      Niektórzy prawnicy uznają ograniczenie z punku 3/ za niezgodne z wyrokiem TK.

      Usuń
    6. Dp 11:57
      Nie "pierwszaków" tylko emerytek z ponad 10 letnim stażem emeryckim i pobieraniu emerytur. Jak chcecie być "pierwszakami", to należy zwrócić wszystkie emerytury pobrane od przyznania prawa do emerytury wcześniejszej do dnia złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej. Kiedy ta hipokryzja emerytek ur. w 1953 roku się skończy? To jakiś cyrk.

      Usuń
    7. Dp 12:32
      Niektórym emerytkom z roczników 1949-52 też przecież chodzi o to żeby zostać "pierwszakami", tzn. złożyć teraz po raz pierwszy wniosek o emeryturę powszechną i uzyskać ją bez zastosowania art. 25 ust. 1b?
      Określenie "pierwszak" weszło już nawet do języka prawniczego, oczywiście jest stosowane w cudzysłowie.

      Usuń
    8. Nie myl pojęć. Kobietom ur. w latch 1949-1953 nie chodzi o to, by zostać "pierwszakami", tylko żeby otrzymać emeryturę powszechną obliczona na podstawie zasad obowiązujących w dniu nabycia prawa do emerytury na podstawie art.46, na równi z emerytkami ur. w latach 1949-1953, jak i w dniu spełnienia warunku nabycia ex lege prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego, na równi z pozostałymi emerytkami ur. w latach 1949-1952, które nabyte in abstracto prawo do emerytury powszechnej zrealizowały przed 1 stycznia 2013 r. Nikt nie ma obowiązku składania na podstawie art.129 wniosku o wypłatę emerytury powszechnej zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, bo data złożenia tego wniosku jest dowolna , a nabyte ex lege prawo przysługuje do śmierci osoby uprawnionej. Zasady te odnoszą się w równym stopniu do wszystkich byłych "emerytów wcześniejszych", w tym zarówno emerytek ur. w 1953, jak i ur. w latch 1949-1952. Warunkiem ograniczenia korzystania z przysługujących wolności i praw, zgodnie z art.31 ust.3 Konstytucji, jest przeprowadzenie tego ograniczenia WYŁĄCZNIE w ustawie, czego ustawodawca nie uczynił. To znaczy, że po wejściu w życie nowelizacji ustawy emerytalnej z dnia 11 maja 2012 r. wszyscy nabyte uprawnienia zachowali. W celu obejścia gwarantowanych Konstytucją wolności i praw i arbitralnego pozbawienia emerytów "wcześniejszych" korzystania po 1 stycznia 2013 r. z przysługujących im wolności i praw ustawodawca, działając niezgodnie z prawem, wydał w art.25. ust.1b sprzeczną z prawem dyrektywę objęcia zakresem stosowania tej normy każdego ubezpieczonego, który POBRAŁ emeryturę na podstawie sankcjonowanych norm i któremu ZUS dokonuje obliczenia emerytury powszechnej, o której mowa w art. 24, po 1 stycznia 2013 r., w czasie jej obowiązywania. Tym samym ustawodawca arbitralnie pozbawił emerytów "wcześniejszych" wszystkich praw emerytalnych nabytych przed 1 stycznia 2013 r. na podstawie sankcjonowanych od 1 stycznia 2013 r. norm, w tym nabytego już ex lege prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 kobiet ur. w latch 1949-1952 jak i ekspektatyw tego prawa kobiet ur. w 1953 r. i innych osób. Pozbawiając wszystkich nabytych przed 1 stycznia 2013 r. praw emerytalnych, oprócz nabytego in concreto prawa do emerytury powszechnej kobiet ur. w latach 1949-1952, ustawodawca zrównał sytuację prawną w odniesieniu do tej normy wszystkich ubezpieczonych, niezależnie od daty nabycia, przyznanego decyzja ZUS prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym jak i nabytego in abstracto prawa do emerytury powszechnej. Faktyczna sytuacja prawna wszystkich emerytów "wcześniejszych" w związku z BEZPRAWIEM LEGISLACYJNYM, jakim jest obowiązująca od 1 stycznia 2013 r. norma art.25 ust.1b, była więc identyczna. cdn

      Usuń
    9. Jak zwał, tak zwał, ale chodzi o to, żeby w dowolnym momencie zostać "pierwszakiem" (tak, jak w art. 194i), albo żeby wydana po 31 grudnia 2012 r. decyzja ZUS została zmieniona tak, jak w art. 194j, z ewentualną wypłatą wyrównania.

      Usuń
    10. Do 11:57;
      Chciałabym wiedzieć jaka ustawa regulowała występowanie emerytek z wnioskami do ZUS przed wydaniem ustawy "naprawczej".
      Po to by wyrok TK został wykonany ustawodawca najpierw wydaje ustawę na mocy której wyrok jest realizowany. To już przerabialiśmy po wyroku TK/2 wydanym po zawieszeniu emerytury w 2011 r.
      ZUS nie ma przywilejów do dokonywania wypłat bez stosowania przepisów ustawy.

      Usuń
    11. Po publikacji wyroku TK, P 20/16 w Dzienniku Ustaw ZUS nie mógł stosować niezgodnego z Konstytucją RP art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej w sprawach "pierwszorazowych" wniosków o emeryturę powszechną, składanych przez wcześniejsze emerytki z rocznika 1953 po dacie publikacji tego wyroku.

      https://dziennikustaw.gov.pl/D2019000053901.pdf

      Usuń
    12. Nie masz racji. Nawet publikacja wyroku TK nie zwalniała ZUS od stosowania obowiązującego prawa. ZUS jest zobowiązany do stosowania obowiązującego prawa do momentu wydania ustawy stanowiącej wykonanie wydanego wyroku TK.
      Bezprawie ZUS. Za czyim przyzwoleniem?

      Usuń
    13. Do 18:38
      To Ty nie masz racji.
      Od momentu publikacji wyroku TK art. 25 ust. 1b PRZESTAŁ ISTNIEĆ w porządku prawnym w zakresie określonym w tym wyroku i w przypadku wniosków "pierwszaków" z rocznika 1953 nie mógł być stosowany przez ZUS.

      Usuń
    14. Do 20:26;
      Tak zgodnie z wyrokiem TK przepis uznany za niezgodny z Konstytucją jest niekonstytucyjny od dnia jego wejścia w życie. Natomiast ZUS może zastosować brak konstytucjonalności przepisu wobec osób których dotyczy na mocy ustawy. Tak było w przypadku zawieszenia emerytury. Po uznaniu, przez TK, niekonstytucjonalności przepisu, została wydana ustawa z dnia 13 grudnia 2013 r.. Dopiero akt prawny upoważniał poszkodowanych do złożenia wniosku na podstawie którego była wypłacana zawieszona emerytura łącznie z odsetkami.
      Trybunał ma tylko prawo do ustalenia zgodności zastosowanych przepisów prawnych z Konstytucją. Nie ma prawa do zobowiązania ZUS do zastosowania dokonanych ustaleń.

      Usuń
    15. Do 20:55;
      Sytuacja "pierwszaków" jest inna. Nie ma tu mowy o konieczności "naprawy krzywd" na podstawie jakiejś ustawy uchwalonej specjalnie w celu realizacji wyroku TK, lecz jedynie o pominięciu przez instytucję państwową (ZUS) przepisu uznanego za niezgodny z konstytucją przy wydawaniu przez organ decyzji emerytalnej na wniosek składany po raz pierwszy po wyroku TK.

      Usuń
    16. Do 20:26;
      Przeczytaj sobie uważnie art. 190 ust. 4 Konstytucji.

      Usuń
    17. 21:24
      Art. 190 ust. 4 Konstytucji dotyczy skutków wyroków TK w odniesieniu do decyzji, postępowań sądowych, wyroków wydanych "pod rządami" niekonstytucyjnego przepisu.
      Art. 190 ust. 4
      "Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane prawomocne orzeczenie sądowe, ostateczna decyzja administracyjna lub rozstrzygnięcie w innych sprawach, stanowi podstawę do wznowienia postępowania, uchylenia decyzji lub innego rozstrzygnięcia na zasadach i w trybie określonych w przepisach właściwych dla danego postępowania."

      Natomiast do sytuacji "pierwszaków" po wyroku TK, P 20/16, miał zastosowanie art. 190 ust. 3 Konstytucji.
      "Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Termin ten nie może przekroczyć osiemnastu miesięcy, gdy chodzi o ustawę, a gdy chodzi o inny akt normatywny dwunastu miesięcy. W przypadku orzeczeń, które wiążą się z nakładami finansowymi nie przewidzianymi w ustawie budżetowej, Trybunał Konstytucyjny określa termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego po zapoznaniu się z opinią Rady Ministrów."

      Ponieważ TK nie określił żadnego innego terminu utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego, to ZUS realizował wnioski "pierwszaków" o emeryturę powszechną wydając decyzje bez zastosowania art. 25 ust. 1b praktycznie od dnia publikacji wyroku.
      Nie musiał czekać na ustawę.

      Usuń
    18. Artykuł 190 Konstytucji ma zastosowanie wówczas gdy TK orzeka o niekonstytucjonalności przepisu, jako takiego. W zaistniałej sytuacji tego nie uczynił. Niekonstytucyjność dotyczyła tylko pań z rocznika 1953.
      Art. 190 ust. 3 określa tylko od kiedy przepis przestaje obowiązywać i nic więcej.

      Usuń
    19. Anonimowy z 21:19;
      ZUS na swoich stronach, w informacji z 29 kwietnia 2019 r. wyraźnie określił których pań z rocznika 1953 wyrok nie dotyczy i jakie wnioski będą, przez organ rozpatrywane.
      Otóż, zgodnie z danymi podanymi przez ZUS, wyrok nie dotyczy kobiet urodzonych w 1953 r uprawnionych do emerytury wcześniejszej przyznanej na podstawie innego przepisu, niż art. 46 w zw. z art. 29 ustawy emerytalnej.
      Rozpatrywane miały być tylko skargi o wznowienie postępowania i tylko pań, które pobierały świadczenie przyznane na podstawie art. 46 w zw. z art. 29. Podano również sposób załatwienia skargi. O wnioskach "pierwszaków" nie ma nawet mowy.

      Usuń
    20. Do 23:25
      To, że na stronie ZUS nie było mowy o wnioskach "pierwszaków" nie oznacza, że nie były one składane i rozpatrywane pozytywnie.
      W Ocenie Skutków Regulacji rządowego projektu ustawy "naprawczej", która została uchwalona 19 czerwca 2020 roku poinformowano, że z przeprowadzonych analiz wynika, że z grupy osób, które do wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie wystąpiły o emeryturą powszechną, część osób pobiera już emeryturę powszechną przyznaną w 2019 r., tzn. bez pomniejszania podstawy obliczenia emerytury o sumę kwot pobranych emerytur
      „wcześniejszych”. To są właśnie te kobiety z rocznika 1953, którym ZUS przyznawał emeryturę powszechną bez pomniejszenia bezpośrednio na podstawie wyroku TK, na wnioski złożone w 2019 roku, po jego opublikowaniu.

      Usuń
    21. Anonimowy28 grudnia 2022 23:25
      Nie masz racji. W informacji na stronie ZUS z 19 kwietnia 2019 roku napisano:
      "Kobiety, które nie występowały o emeryturę w wieku powszechnym tylko o wcześniejszą i nadal ją pobierają nie są zobligowane żadnymi terminami."

      Usuń
  11. Czy jest jeszcze inna instytucja poza ZUS gdzie prawa nabyte nie są respektowane ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczywiście, że jest. To instytucje, które tworzą prawo, a raczej "lewo".

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się hipokryzja emerytek 1953 r. nie zna granic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hipokryzja jednych, zawiść drugich, a rządzący zacierają ręce, że emerytki się kłócą.

      Usuń
    2. 13:10;
      Przecież to nie jest wina emerytek z rocznika 1953.
      To przecież rząd to dla nich zrobił. Nie wiem dlaczego miałby zaciskać teraz ręce. Czy dlatego, że naruszył prawo zagwarantowane Konstytucją? To świadczy o jego postępowaniu a nie emerytek.

      Usuń
    3. Gdyby emerytki się nie kłóciły, to walka o uzdrowienie prawa byłaby łatwiejsza i skuteczniejsza.

      Usuń
  14. Jesienią 2020 roku do Sejmu RP trafił senacki projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Nowelizacja zakładała przywrócenie pełnej podstawy obliczenia emerytury, pomniejszonej o kwoty pobranych tzw. emerytur wcześniejszych. Nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS przyjęta przez Sejm RP w czerwcu 2020 r. umożliwiała ponowne przeliczenie zaniżonych świadczeń osobom urodzonym w roku 1953. Nowelizacja zaproponowana przez Senat RP miała dotyczyć osób urodzonych w roku 1953 i latach wcześniejszych. W senacie przeciw temu projektowi głosował zaledwie jeden senator.
    Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w czasie prac nad nowelizacją poinformowało, że rząd negatywnie odnosi się do przedstawionego projektu senackiego. Przedstawiciele rządu informowali, że zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego niekonstytucyjność przepisu dotyczyła wyłącznie osób urodzonych w roku 1953. Trudno jednak nie zauważyć, że w analogicznej sytuacji znalazły się również osoby urodzone przed 1953 rokiem,
    W związku z tym trudno zrozumieć dlaczego emerytki 1953 r. mają ciągłe pretensje do emerytek z lat 1949-1952. Jeśli nowelizacją ustawy wprowadzony został system prowadzący do zróżnicowania wysokości świadczeń emerytalnych ur. 1953 r. - w zależności od momentu wystąpienia z wnioskiem o przeliczeni, należałoby uznać, że takie rozwiązanie jest niezgodne z konstytucyjną zasadą równości, która nakazuje traktować podmioty podobne (nadające się do zaliczenia do jednej grupy) w sposób jednakowy, bez zróżnicowań zarówno faworyzujących, jak i dyskryminujących. W związku z tym panie ur. 1953 r. dochodźcie swoich praw w sądach, przed Trybunałem Konstytucyjnym, a walka czy też zbędne uwagi do kierowane do emerytek 1949-1952 w tym przypadku nic wam nie pomogą a wręcz mogą zaszkodzić (chodzi m.in. w obu sprawach o termin składania wniosków).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Senacki projekt ustawy "naprawczej" - druk sejmowy nr 283.
      Fragment uzasadnienia:
      "1. Cel projektowanej ustawy
      1.1. Celem ustawy jest przywrócenie większej podstawy obliczenia emerytury ubezpieczonym, którzy pobierali wcześniejszą emeryturę bez obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną.
      Chodzi o ustalenie w odniesieniu do ubezpieczonych, którzy pobierali emeryturę
      („wcześniejszą”) na podstawie przepisów art. 46, art. 50, art. 50a, art. 50e, art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (zwanej dalej „ustawą”) lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela podstawy obliczenia emerytury („powszechnej”), o której mowa w art. 24 ustawy
      z pominięciem przepisu art. 25 ust. 1b ustawy, który nakazywał ją pomniejszyć o sumę kwot emerytury wcześniejszej. Przywrócenie wysokości podstawy z pominięciem art. 25 ust. 1b ma dotyczyć tych ubezpieczonych, którzy wystąpili o emeryturę wcześniejszą przed dniem 6 czerwca 2012 r., a jednocześnie nie osiągnęli wieku emerytalnego niezbędnego do uzyskania emerytury powszechnej na podstawie art. 24 ust. 1 ustawy przed 2013 r. W większości przypadków ustawa będzie dotyczyć kobiet urodzonych w 1953 r."

      Nawet jeśli warunki senackiego projektu ustawy spełniały osoby urodzone przed rokiem 1953, to byli to jedynie mężczyźni z roczników 1949-52, bo tylko oni osiągali powszechny wiek emerytalny po 31 grudnia 2012 roku. Kobiety z roczników 1949-52 tego warunku nie spełniały.

      Usuń
    2. Do 13:53;
      To przecież potwierdzanie nieprawdy przez przedstawicieli rządu twierdzących, że wyrok TK dotyczy osób urodzonych w 1953 r.. Wyrok TK P20/16 dotyczy tylko pań urodzonych w 1953 r. i został wydany w związku z pytaniem prawnym dotyczącym postępowania sądowego emerytki dla której świadczenie zostało przyznane na podstawie art 46 w zw. z art. 29. Panie znajdują się więc w zbiorze osób z rocznika 1953.
      Kłamstwem jest więc twierdzenie rządu, że ten wyrok TK dotyczy wszystkich osób z rocznika 1953.

      Usuń
    3. Do 14:10
      Piszesz o senackim projekcie ustawy z roku 2019, który miał realizować wyrok TK. Tymczasem anonimowa z 13:53 pisze o kolejnym senackim projekcie ustawy, który wpłynął jesienią roku 2020 i został zamrożony w sejmowej komisji.
      Ten pierwszy był z druku nr 283, a ten jest z druku 647.
      Projekt ten zakłada realizację podobnego celu, jak ten pierwszy, z roku 2019, tyle, ze miałaby to być nowelizacja art. 194i oraz 194j.

      "Art. 1. W ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 53, 252, 568 i 1222) po art. 194j dodaje się art. 194k w brzmieniu:
      „Art. 194k. 1. Przepis art. 194i stosuje się także do innego ubezpieczonego niż ubezpieczony urodzony w 1953 r., jeżeli prawo do emerytury przed osiągnięciem wieku emerytalnego miał ustalone na podstawie wniosku złożonego przed dniem 1 stycznia 2013 r., a warunki do nabycia prawa do emerytury, o której mowa w art. 24, spełnił po
      dniu 31 grudnia 2012 r., o ile wniosek o przyznanie tej emerytury zgłosi w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym spełnił te warunki, a jeżeli warunki te spełnił przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia … o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu
      Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. poz. …) – w terminie 6 miesięcy od dnia jej wejścia w życie.
      2. Przepisy art. 194j stosuje się także do innego ubezpieczonego niż ubezpieczony urodzony w 1953 r., jeżeli prawo do emerytury przed osiągnięciem wieku emerytalnego miał ustalone na podstawie wniosku złożonego przed dniem 1 stycznia 2013 r., a
      warunki do nabycia prawa do emerytury przyznanej na podstawie art. 24, spełnił po dniu 31 grudnia 2012 r.”.

      "Celem ustawy jest przywrócenie emerytom urodzonym także w innym roku niż 1953
      pełnej podstawy obliczenia emerytury, pomniejszonej w 2012 r., w sposób zaskakujący,
      niezgodny z Konstytucją, o kwoty pobranych tzw. emerytur wcześniejszych (pod warunkiem, że nie spełniały warunków na nabycia prawa do emerytury powszechnej na podstawie art. 24 przed 1 stycznia 2013 r.).
      Ustawa nie obejmuje natomiast osób, które spełniły wszystkie warunki do nabycia prawa do emerytury powszechnej na podstawie art. 24 przed 1 stycznia 2013 r., czyli w praktyce przed tą datą ukończyły: 60 lat - kobiety, 65 lat - mężczyźni."

      Usuń
    4. Niestety, żaden dotychczasowy projekt ustawy nie obejmuje osób, które powszechny wiek emerytalny osiągnęły przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b, tzn. przed 1 stycznia 2013 roku.

      Usuń
    5. cd komentarza z 14:43
      Skoro zakresem stosowania art.25 ust.1b zostali objęci wszyscy ubezpieczeni, którzy pobrali emeryturę na podstawie sankcjonowanych norm, niezależnie od tego:
      1. W którym roku się urodzili;
      2. Czy prawo do emerytury na podstawie sankcjonowanych norm, przyznane decyzją ZUS nabyli przed, czy po 1 stycznia 2013 r.:
      3. Czy warunki nabycia prawa do emerytury powszechnej, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego spełnili przed, czy po 1 stycznia 2013 r.;
      to po wydanym przez TK wyroku P 20/16, różnicowanie sytuacji prawnej w zakresie stosowania tej normy w celu obejścia art.77 Konstytucji, w oparciu o inne, zmienione kryteria, jest NIEDOPUSZCZALNE i stanowi OSZUSTWO.
      Skoro ustawodawca objął zakresem stosowania normy art.25 ust.1 w oparciu o kryterium daty złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej, to zakresem ustawy naprawczej powinni być objęci wszyscy adresaci sankcjonowanych norm, którzy nabyli prawo do emerytury"wcześniejszej" przed 1 stycznia 2013 r., a wnioski o wypłat e emerytury powszechnej składali po 1 stycznia 2013 r. Zaś dostosowując się ściśle do wyroku TK, kobiety, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art.46. Ustawodawca nie wydal bowiem w art.25 ust.1b dyrektywy objęcia zakresem stosowania ubezpieczonego, który ur. się w 1953 r. i pobrał emeryturę na podstawie art.46 i innych sankcjonowanych norm, ani ubezpieczonego, który warunki nabycia prawa do emerytury, o której mowa w art.24 spełnił po 1 stycznia 2013 r., tylko KAŻDEGO ubezpieczonego, który pobrał emeryturę na podstawie sankcjonowanych norm, a którym ZUS dokonuje obliczenia emerytury powszechnej do wypłaty po 1 stycznia 2013 r.

      Usuń
    6. Do 15:07;
      Ustawa nie może obejmować osób, które powszechny wiek emerytalny osiągnęły przed 1 stycznia 2013 r. ponieważ wprowadzony, w tym dniu art. 25 ust 1b ustawy, nie ma do nich zastosowania. Data obowiązywania przepisu prawnego to jest data wejścia w życie ustawy go wprowadzającej. Ustawodawca, już w projekcie senackim potwierdza to nie wprost.

      Usuń
    7. 28 grudnia 2022 15:07
      Zgodnie z obowiązującymi do 31 grudnia 2012 r. przepisami art. 2 ust.1 i art. 100 ust.1 w zw. z art.24 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, prawo podmiotowe do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 nabywa się ex lege, z dniem spełnienia jedynego warunku, określonego w art.24, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego. Zakres praw przedmiotowych, podlegających konstytucyjnej, równej dla wszystkich ochronie prawnej, wchodzących w zakres nabytego ex lege prawa podmiotowego do tej emerytury, określa art.1 ust.1 ustawy o FUS i zgodnie z nim są to;
      1.Warunki nabywania prawa do świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń emerytalnych
      i rentowych
      2.ZASADY USTALANIA WYSOKOŚCI ŚWIADCZEŃ
      3. Zasady i tryb przyznawania oraz wypłaty świadczeń
      To znaczy, że obowiązujący od 1 stycznia 2013 r. art.25 ust.1b, którym ustawodawca zmienił zasady ustalania wysokości e.powszechnej, o której mowa w art.24 ma moc obowiązującą tylko w stosunku do osób, które warunku nabycia prawa do tej emerytury nie spełniły przed 1 stycznia 2013 r. Nie ma więc mocy obowiązującej w stosunku kobiet ur. w latach 1949-1952, które warunek ten spełniły przed 1 stycznia 2013 r. i bezprawne, retroaktywne objęcie zakresem stosowania tej normy w wyniku niezgodnego z prawem działania organów władzy publicznej stanowi przestępstwo oszustwa OSZUSTWA i jest BEZPRAWIEM.

      Usuń
    8. Anonimowy28 grudnia 2022 15:56
      Rozumiem, co napisałaś, ale w tej chwili powszechnie obowiązuje wykładnia art. 25 ust. 1b, która przyjmuje, że art. 25 ust. 1b obejmuje osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę przed końcem roku 2012, ale pomimo tego, że powszechny wiek emerytalny osiągnęły także przed końcem roku 2012, to jednak wniosek o emeryturę powszechną złożyły już "pod rządami" art. 25 ust. 1b, tzn. dopiero w roku 2013 lub później.
      Pytanie, jak skłonić sądy do przyjęcia wykładni, którą Ty przyjmujesz?

      Usuń
    9. przeczytaj mój komentarz z dnia 27 grudnia 2022 19:16, bo nie będę się powtarzać. To samo napisałam w komentarzach do poprzedniego posta. A przede wszystkim przeczytaj dokładnie art.25 ust.b i wskaż, gdzie w nim jest zapis tej normy w brzmieniu, o którym piszesz? Po drugie, gdzie jest zapis,że kobiety ur. w latch 1949-1952 wnioski o wypłatę e.powszechnej maja składać do 31 grudnia 2012 r., a pozostali w dowolnym czasie??? Źródło prawa powszechnie stosowanego zgodnie z art.87 ust.1 Konstytucji stosowania przepisy Konstytucji i ustaw, a nie to, co kto mówi. Jeśli zgodnie z art.22 nowelizacji ustawy emerytalnej z maja 2012 r. art.25 ust.1b wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2013 r., a żaden przepis tej nowelizacji nie nadał mu wstecznej mocy obowiązującej, to obowiązuje on od 1 stycznia 2013 r. wszystkich, którzy nie osiągnęli przed tą datą powszechnego wieku emerytalnego, a tym samym nie spełnili wymaganego w art.24 warunku i nie nabyli ex lege prawa do tej emerytury.

      Usuń
    10. Do 16:12;
      Ja nie stosuję żadnej wykładni art. 25 ust 1b ustawy.
      Treść art. 25 ust 1b ustawy jest jednoznaczna i nie wymaga stosowania wykładni. Treść jego stanowi o pobranej emeryturze np. na podstawie art. 46. W przypadku pań z roczników 1949 - 1952 miało to miejsce przed spełnieniem przesłanek o których mowa w art 100 ust 1 ustawy, czyli przed nabyciem ex lege prawa do emerytury o której mowa w art 24 ustawy. Artykuł 25 ust 1b ustawy musiałby być stosowany aż do końca 2012 r.
      Niestety w tym czasie przepis ten w ustawie emerytalnej nie istniał.
      Czy sądy mają obowiązek stosowania prawa? Jeżeli tak to w przypadku przepisów emerytalnych nie stosuje się wykładni przepisów.

      Usuń
    11. Anonimowy28 grudnia 2022 17:03
      Ale od pewnego czasu (prawie) wszystkie sądy inaczej interpretują prawo niż Ty i jak na razie nikomu nie udało się nic na to poradzić.

      Usuń
    12. Do 17:22 ;
      Masz rację. Takie stanowisko zajmują sądy. Jednak zachowując swoją bezstronność nie potrafię inaczej zrozumieć treści art. 25 ust 1b ustawy.
      Wtedy gdy miałam lat 59 i 11 miesięcy moja emerytura mogła być przyznana na podst. art. 24 ale z istniejącego w tym przepisie zastrzeżenia, np. art. 46. I była to emerytura "wcześniejsza". Po spełnieniu przesłanek, o których mowa w art 100 ust 1 ustawy, uprawniających do emerytury z tytułu art. 24 ust. 1, art. 46 nie miał już zastosowania.
      Nie wiem w którym miejscu popełniam błąd w swoim rozważaniu.

      Usuń
    13. 28 grudnia 2022 17:03
      to co napisałaś, to jest własnie wykładania art.25 ust.1b w jego literalnym (językowym brzmieniu). I taka właśnie wykładnia organy stosujące prawo powinny się posługiwać. Wykładnia normy art.25 ust.1b Wykładnia tej normy dokonana przez ustawodawcę i rząd, jak i ZUS oraz sądy nie ma nic wspólnego z jego brzmieniem oraz wykładnią tej normy dokonaną przez TK. Służy ona wyłącznie do jej obejścia oraz konstytucyjnych zakazów i nakazów i dokonania OSZUSTWA byłych emerytów wcześniejszych, w celu umożliwienia okradania ich z należnej im emerytury powszechnej. To jest cała prawda.

      Usuń
  15. Co ma zrobić wcześniejsza emerytka urodzona w roku 1951, która jeszcze nie składała wniosku o emeryturę powszechną?
    Jeśli dostanie decyzję ZUS pomniejszającą jej emeryturę na podstawie art. 25 ust. 1b i odwoła się do sądu to PRZEGRA w obu instancjach i w Sądzie Najwyższym. Po drodze może zostać obciążona kosztami zastępstwa procesowego i będzie musiała zapłacić prawnikowi za jej reprezentowanie przy składaniu skargi kasacyjnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emerytka r.1951 winna złożyc wniosek o em. powsz., bo po tylu latach emerytura (mimo potrąceń) będzie jednak wyższa od wcześniejszej. Gdyby była niższa to cofnąć wniosek, ZUS postępowanie umorzy. Najkorzystniej wniosek składać w III kwartale (lipiec), wtedy kapitał i składki podlegają waloryzacji rocznej i za I kwartał.

      Usuń
    2. Dodam, że wniosek należy złożyć w lipcu, po dniu swoich urodzin, tzn.osoba ur. np. 5 dnia lub 17 dnia konkretnego m-ca składa wniosek od 6 lipca lub od 18 lipca. Ma to znaczenie przy przyjmowaniu przez ZUS tzw. "m-cy dożycia" z tabeli.

      Usuń
    3. Anonimowa z 23:00 i 0025
      Bardzo dziękuję za cenne informacje.

      Usuń
    4. Do 23.00. Za to złożenie wniosku w lutym da waloryzację emerytury o prawie 15% już od marca oraz 13-tkę. Czy obliczenie lipcowe będzie lepsze ? Nie wiadomo na pewno.

      Usuń
    5. do: Anonimowy 29 grudnia 2022 11:58
      A dlaczego w lutym? Korzystniej w ostatnich dniach stycznia, wtedy z kapitału już nie potrącą emerytury styczniowej. Tablica dożycia będzie aktualna, ale nim się uprawomocni decyzja ZUS ogłoszą tablice na 2023r, Jeżeli będzie korzystniej, przemyśleć cofnięcie wniosku.
      Wnioski składać w PIERWSZYM miesiącu kwartału, inaczej z tablicy dożycia ubędzie tylko kilka dni, ale potrącą więcej emerytur.
      Znajome emerytki '50 i '51 złożyły wnioski w lipcu br. (korzystne tablice, waloryzacja roczna i za I kw. dała 22%) i emeryt. jest wyższa od "wcześniejszej" o kwoty 550zł - 850zł

      Usuń
  16. Po tylu latch waloryzowania kapitału, to z potraceniami emerytura powszechna powinna być dużo wyższa. od wcześniejszej. W mojej opinii wszyscy powinni mieć:
    1.Albo potrącane wszystkie emerytury w kwocie brutto, pobrane na podstawie art.46 i innych sankcjonowanych art 25 ust.1b norm do dnia złożenia wniosku pierwszorazowego o przyznanie i wypłatę emerytury powszechnej w oparciu o parametry obowiązujące w dacie złożenia tego wniosku;
    2. Albo bez potrącania pobranych emerytur wcześniejszych, a emerytura obliczona na podstawie parametrów obowiązujących w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.
    Wersja 2 jest zgodna z wyrokiem TK p 20/16 jak i postanowieniem P 11/14, a oparta jest na czterech przepisach ustawy o emeryturach i rentach z FUS ; art.24 w zw. z art.46 i art.129 ust.1 w zw. z art.100 ustawy o FUS. Przede wszystkim należy obalić mit tzw. pierwszaka. Pierwszak, to osoba ubezpieczona, która składa pierwszorazowy wniosek o ustalenie prawa do emerytury. Wniosek ten może złożyć zarówno po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, jak i przed jego osiągnięciem, jeżeli spełnia określone w ustawie warunki. zgodnie z art.4 ustawy o FUS, emeryt jest to osoba z ustalonym prawem do emerytury. Wszyscy emeryci"wcześniejsi" są więc osobami z USTALONYM PRAWEM DO EMERYTURY, w tym po spełnieniu przesłanki, jaką jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego, prawem do emerytury powszechnej. Składany po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego wniosek stanowi żądanie wypłaty nabytego ex lege, PRZYZNANEGO w wcześniejszym wieku emerytalnym prawa do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 i ponowne USTALENIE jej wysokości w oparciu o art. 25 ust.1 i art.26, a nie o PRZYZNANIE DO NIEJ PRAWA, bo prawo do tej emerytury zostało już przyznane. Wydana ma ten wniosek decyzja ma charakter deklaratoryjny, potwierdzający spełnienie warunków i nabycie prawa do pobierania wypłaty emerytury powszechnej w miejsce "wcześniejszej". Przyznaniem emerytury jest przyznanie jej WYPŁATY, a nie przyznaniem do niej prawa. Zgodnie zaś z art.73 ustawy o systemie Ubezpieczeń Społecznych i art. 83 ustawy emerytalnej prawo do emerytury w drodze wyjątku, dla osób, które nie spełniły wymaganych w ustawie warunków, .przyznaje NA WNIOSEK prezes ZUS i osoby przez niego uprawnione, maca decyzji konstytutywnych, kształtujących ich sytuację prawną w dacie złożenia tego wniosku. I na tym własnie polega OSZUSTWO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chodzi o to, jak Ty uważasz, tylko o to jaka będzie emerytura powszechna wyliczona przez ZUS wcześniejszej emerytce z rocznika 1951 z zastosowaniem art. 25 ust. 1b. Podobno po tylu latach waloryzacji stanu konta będzie jednak wyższa od dotychczas wypłacanej.

      Usuń
    2. Tylko ci się wydaje, że emerytura z potrąceniami po wielu latach powinna być wyższa. To jest bzdura. Nigdy nie będzie.

      Usuń
    3. Anonimowy z godz. 03.57 Cytuję: ...nigdy nie będzie... To właśnie jest bzdura. Na moim przykładzie: r'52, emer. wcz. od 01.09.2007. Na emeryturze nie pracowałam. Nowej ustawy nie znałam, nie było mnie w kraju. Wniosek złożony w pierwszych dniach stycznia 2013, wycofałam po 2 dniach /ZUS nawet nie obliczył emerytury, wniosek umorzył/. Obliczyłam sama "na oko" i wyszło dużo mniej niż wcześniejsza emerytura. Przypadkiem trafiłam na ten portal i sąsiedni, sporo się nauczyłam. Czekałam. W 2019 w lipcu, złożyłam wniosek o em. powszechną, tak mniej więcej sobie obliczyłam. Na wniosku poprosiłam o szczegółówe wyliczenie mojej emerytury. Pani w ZUS była zdziwiona, wykonała tel. i przyjęła wniosek. Decyzję i wydruk komputerowy "raport z waloryzacji dla zamówienia ...." odbierałam w oddziale osobiście. Emer. powszechna wyższa od wcześniejszej brutto ok. 150 zł. Wniosek wycofałam. Korzystając z wyliczeń z ZUS z 2019 i swoich, złożyłam wniosek ponownie w lipcu 2020. Składki i kapitał ok. 830.000 pl., pobrane em. trochę ponad 305.000. Okres dożycia z tabeli obow. w dniu osiągnięcia wieku powsz. 60, bo korzystniejszy niż z daty złożenia wniosku. Emer. powsz. brutto wyższa o niecałe 500zł. /kwoty są ciut zmienione i zaokrąglone/. NIe odwoływałam się, wcześniej moje dwie koleżanki przegrały w sądzie /r.52/.

      Usuń
    4. Anonimowa z godz. 22:07
      Bardzo dziękuję za tę informację z pierwszej ręki.
      W obecnym stanie prawnym to chyba możliwość warta sprawdzenia przez wszystkie wcześniejsze emerytki "zagrożone uszczupleniem" podstawy emerytury powszechnej.
      W końcu wniosek można składać i wycofywać wielokrotnie.

      Usuń
    5. Do 22: 07 U mnie podobnie jak u pani. Pierwszy złożony wniosek w 2019r e.powszechna trochę wyższa,ale wycofany i ponownie złożony w 2020r e.powszechna już prawie 500 zł netto wyższa. Decyzję z 2020r przyjełam, ale się odwołałam z wiadomym skutkiem. Nadmieniem jeszcze ,że skladając wniosek w wieku ustawowym moja e.wcześniejsza byłaby wyższa od e.powszechnej.

      Usuń
    6. Do 22,07 525tys zł. dzielone na ok. 250 m-cy daje 2100zł brutto i to jest o 500zł więcej niż pani emerytura. To ile Pani miała tej wcześniejszej w 2020r ? 1600zł brutto ? Przy takim wysokim kapitale, który bez odliczeń dałby 830000zł:250=3300zł brutto emerytury powszechnej ? 2 razy więcej ??? Coś tu się nie zgadza, niestety.

      Usuń
    7. 09:01;
      Dlaczego dzielone prze 250 miesięcy, a nie przez około 140 miesięcy?

      Usuń
    8. Do 09.01 Okres dożycia około 198 miesięcy. Napisałam, że kwoty minimalnie zmienione i zaokrąglone. Dlaczego miałabym pisać nieprawdę? Oczywiście, mogłabym czekać i liczyć na cud, ale dla mnie taka kwota też jest ważna. Czas ucieka, młodsze nie będziemy...

      Usuń
    9. Do 10:37
      Oczywiście, że napisałaś prawdę, ale niedowiarków nie brakuje. Chyba niewiele osób brało pod uwagę możliwość, że emerytura powszechna z odliczeniami okaże się wyższa od "wcześniejszej".
      Osoba z godz. 09:01 z niewiadomego powodu uznała, że od roku 2007 do roku 2020 upłynęło ok. 250 miesięcy, czyli prawie 21 lat! ;))) Dlatego nie mogła uwierzyć.

      Usuń
    10. Do Anonimowy30 grudnia 2022 10:37
      Podjęłaś racjonalną decyzję. A gdyby się okazało (jednak cud ;)), że TK orzeknie o niekonstytucyjności art. 25 ust. 1b w odniesieniu do wcześniejszych emerytek z roczników 1949-52, to decyzja ZUS zostanie poddana rewizji, tak, jak w przypadku rocznika 1953 i otrzymasz znacznie więcej.
      Czego Tobie i innym paniom życzę!

      Usuń
    11. Do 11.04 Nie od 2007 do 2020 tylko wiek dożycia od 60 lat do ok. 80 lat to ok. 250 m-cy !!!

      Usuń
    12. Do 10.37. 60 lat miałaś w 2012r, wtedy wiek dożycia był ok. 250 m-cy (mam tabelę). Dlaczego oszukujesz, że 198 m-cy ?????; Dlaczego oszukujesz, że to było korzystniejsze niż w 2020r w wieku 70 lat ???? Po co te oszustwa ??

      Usuń
    13. Do 12:49 i 12:56
      Najwyraźniej nie wiesz o czym piszesz, a ile wykrzykników i znaków zapytania.
      Pani dokładnie podała wszystkie warunki dotyczące jej emerytury, a ty dalej swoje...
      Dla tej pani "wiek dożycia" w lipcu 2022 ustala się albo z tablicy na rok 2020, albo na rok 2012 (ta tablica okazała się bardziej korzystna) i DOTYCZY OSOBY W WIEKU ok. 68 LAT, A NIE W WIEKU 60 LAT!

      Usuń
    14. cd 14:39
      Korekta:
      Miało być:
      Dla tej pani "wiek dożycia" W LIPCU 2020 a nie 2022, jak zostało pomyłkowo napisane) ustala się albo z tablicy na rok 2020, albo na rok 2012 (ta tablica okazała się bardziej korzystna) i DOTYCZY OSOBY W WIEKU ok. 68 LAT, A NIE W WIEKU 60 LAT!

      Usuń
    15. Średnie dalsze trwanie życia ustala się na dzień złożenia wniosku o emeryturę powszechną, a nie na dzień osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.

      Usuń
    16. c.d.
      Stosuje się albo tablice z dnia złożenia wniosku albo z dnia osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, w zależności od tego które okażą się bardziej korzystne. Ale "wiek dożycia" z tych tablic zawsze dotyczy rzeczywistego wieku danej osoby w dniu złożenia wniosku o em. powszechną.
      W tym przypadku nie dla 60 lat, ale dla ok. 68 lat, bo wniosek złożono w roku 2020.

      Usuń
    17. Do 12.49 i 12.56. Zawsze mnie uczono, że najpierw trzeba myśleć a później mówić lub pisać. 60 lat skończyłam w 2012 roku, wniosek o emeryturę powszechną składałam w 2020 roku, miałam wówczas prawie 68 lat. A teraz uwaga bardzo ważna dla Ciebie: nie wystarczy mieć tabeli " wieku dożycia", trzeba jeszcze umieć się nią posługiwać, a Ty, niestety, tego nie potrafisz. Może, zamiast pisania bzdurnych komentarzy, spróbuj przyswoić choć trochę tej wiedzy, którą większość pań się tutaj dzieli. Pisać potrafisz, jak się trochę postarasz, będziesz nie tylko mądrzejsza, ale i milsza może. Trzymam kciuki, w nowym roku Ci się uda, powodzenia...

      Usuń
    18. Do 30 grudnia 2022 16:49
      w mojej opinii racje ma anonimowa z 12;49 i 12:56 , a nie Ty, pomimo,ze uzurpujesz sobie prawo do bycia nieomylną. Po pierwsze przy obliczaniu emerytury stosuje się tablice obowiązujące w dniu przejścia na emeryturę albo w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, o ile są korzystniejsze. A na emeryturę przeszłaś w 2007 r., w wcześniejszym wieku emerytalnym w wieku 55 lat, a nie jak twierdzisz w wieku 70 lat i od 55 roku życia jesteś emerytem, z ustalonym prawem do emerytury, pobierającym emeryturę. Nie możesz więc porównywać się z osobą ubezpieczoną, która składa po raz pierwszy wniosek o ustalenie prawa do emerytury. Twój wniosek dotyczy żądania ponownego USTALENIA WYSOKOŚCI EMERYTURY w oparciu o art.24 - 26 w zw.z art.46 ustawy o FUS i wypłaty przysługującej po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, przyznanej w wcześniejszym wieku emerytalnym, w miejsce pobieranej ze starego systemu emerytalnego emerytury wcześniejszej, obliczonej w oparciu art.53 emerytury wcześniejszej. To samo dotknęło emerytki ur.w 1953 r., których wysokość emerytury powszechnej, pomimo nie stosowania do jej obliczenia art.25 ust.1b, jest uzależniona od daty złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej, podczas gdy art.129 ustawy o FUS stanowi: "Świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu...”
      Skoro prawo do emerytury, o której mowa w art.24 powstaje zgodnie z art.100 ustawy o FUS ex lege, z dniem osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, to wysokość emerytury powszechnej, o której mowa w art.24 powinna być ustalona w dacie osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i jeżeli jest wyższa od wcześniejszej, to waloryzowana do dnia złożenia wniosku o jej wypłatę. Art.25 ust.1b nie może mieć zastosowania do żadnej osoby, która prawo do emerytury na podstawie sankcjonowanych od 1 stycznia 2013 r. norm, nabyła przed tą datą, na podstawie przepisów, określonych wówczas w ustawie emerytalnej, w której art.25 ust.1b nie obowiązywał. Druga sprawa, to osobom ur. w latach 1949-1952, które przepracowały 30 m-cy po nabyciu prawa do emerytury wcześniejszej, a których e.p. jest niższa od wcześniejszej, umożliwienie ponownego ustalenia jej wysokości w oparciu o art.53, na tych samych zasadach,co osoby ur. przed 1949 r. Tylko takie rozwiązanie jest zgodne z zasadą równości i sprawiedliwości społecznej.

      Usuń
    19. W komentarzu z 30 grudnia 2022 18:14, pomyliłam się w przedostatnim zdaniu i powinno być; "Druga sprawa, to osobom ur. po 1948 r., które przepracowały 30 m-cy po nabyciu prawa do emerytury wcześniejszej, a których e.p. jest niższa od wcześniejszej, umożliwienie ponownego ustalenia jej wysokości w oparciu o art.53, na tych samych zasadach,co osoby ur. przed 1949 r."

      Usuń
    20. do Anonimowy30 grudnia 2022 18:14.
      Co za tupet.
      Wszyscy już chyba powinni wiedzieć, np. wcześniejsze emerytki z rocznika 1953, które składały po raz pierwszy wnioski o emeryturę powszechną po opublikowaniu wyroku TK, P 20/16, a przed 12 stycznia 2021 roku miały ustalaną wysokość tego świadczenia ze wskaźnikiem "wieku dożycia" obowiązującym dla każdej z nich w dniu złożenia wniosku. Miały wtedy od 66 do 68 lat, w zależności od tego, kiedy dokładnie złożyły wniosek.
      Ta sama zasada jest stosowana wobec każdego składającego wniosek o emeryturę powszechną, a więc także wobec Pani urodzonej w roku 1952, która przedstawiła tutaj swoją sytuację emerytalną, pomagając w ten sposób innym.

      Usuń
    21. Przypuszczam, że od stycznia 2023 roku ZUS przeżyje "najazd" wcześniejszych emerytek i emerytów, nad którymi wisi art. 25 ust. 1b, składających "na próbę" wnioski o emeryturę powszechną. Trzeba tylko pamiętać o wycofaniu wniosku w ciągu miesiąca od wydania decyzji przez ZUS, jeśli okaże się ona niekorzystna.

      Usuń
    22. 30 grudnia 2022 18:31
      Tupet, to masz Ty, uważając się za nieomylną. ja wyraziłam swoja opinię , zgodna z przepisami ustawy. Ratio legis art.129 polega właśnie na tym, że ZUS zyskuje na niewypłaconych, należnych świadczeniach, właśnie z powodu niezłożenia wniosku o wypłatę. Paradoksem jest uznanie przeciwne, że im później ten wniosek złoży ubezpieczony, tym wyższe uzyska. świadczenie,umożliwiając ubezpieczonym hodowlę kapitału i składek, pobierając równocześnie emeryturę. Przepisy z zakresu Ubezpieczeń Społecznych są przepisami generalnymi, powszechnie stosowanymi, co znaczy, ze nie podlegają modyfikacjom. Według Ciebie, art.129 brzmi;
      "Świadczenia wypłaca się poczynając od od MIESIĄCA DATY ZGŁOSZENIA WNIOSKU o wypłatę świadczenia, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu...” Brzmi logicznie? A co z art.100 ust. i art.2 ust.1 w zw. z art.24 ustawy o FUS? Według Ciebie są zbędne???

      Usuń
    23. Do 18:55
      Może zajrzyj do swojej decyzji, którą ZUS przyznał ci emeryturę powszechną, o ile kiedykolwiek składałaś o nią wniosek. Na razie wygląda na to, że takiego wniosku jeszcze nie złożyłaś i poruszasz się w świecie fikcji, a nie w świecie realnym.

      Usuń

    24. Jestem autorką postów z 29.12. z godz. 23.07. i dziś 10.47. oraz 16.49. Do 18.14. i 18.55. - nie zamierzam się z Tobą

      Usuń
    25. Jestem autorką postów z 29.12. godz.22.07. i dziś 10.37., 16.49. Do Anonimowy 18.14., 18.55. - nie chcę z Tobą dyskutować, rozumiem i popieram Twoje przedstawianie problemu. Sęk w tym, że Ty mówisz, jak powinno być, a ja napisałam w jaki sposób ZUS obecnie realizuje nasze prawa. Chciałam dać konkretny przykład pani r'51 z wcześniejszego postu. Nie sądziłam, że wywołam tak skrajne komentarze. Dziękuję autorkom pozostałych postów za poparcie i miłe słowa. Wszystkim życzę dobrego, szczęśliwego 2023 roku.

      Usuń
    26. Przepraszam za 19.26. Jakoś samo poleciało...

      Usuń
    27. W tym rzecz, że od 1 stycznia 2013 r. że od 1 stycznia 2013 r. bezprawnie zmieniono nabywanie ex lege prawa do emerytury, o której mowa w art.24, co gwarantowało równe traktowanie wszystkich nabywających prawo do emerytury powszechnej, przysługującej zgodnie z art.100 ust.1 i art.2 ust.1 w zw. z art.24 ustawy o FUS od dnia osiągnięcia powszechnego, bez względu na datę zgłoszenia wniosku o wypłatę tej emerytury. Zgłoszenie wniosku oznaczało tylko, że ubezpieczony zaczynał później pobierać emeryturę i ta sama zasada obowiązuje do dzisiejszego dnia przy pobieraniu innych świadczeń, w tym renty, co bezspornie wskazuje na oszustwo.
      W decyzjach o przyznaniu emerytury do 31 grudnia 2012 r. był zapis "przyznaje emeryturę od dnia ...... tj. od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego".
      Natomiast w decyzjach o przyznaniu emerytury po 1 stycznia 2013 r. jest zapis " przyznaje emeryturę od .... , tj od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek".
      Proszę sprawdzić na swojej decyzji i tej z linku poniżej. Trzeba mieć tupet, żeby kogoś, kto wskazał błędne, niezgodne z prawem ustalanie sytuacji prawnej byłych emerytów wcześniejszych, a tym samym wysokości ich emerytury powszechnej tupeciarzem. Bezprawie to nie wynika z niezgodnego z prawem działania byłych emerytów wcześniejszych, w tym emerytki ur. w 1951, która uzyskała 500 zł wyższą emeryturę,pomimo odliczenia jej wszystkich pobranych ze starego sytemu emerytalnego emerytur "wcześniejszych" tylko dlatego,że złożyła dużo później wniosek o wypłatę e. powszechnej, tylko organów władzy publicznej. Ten sam problem dotyczy emerytek ur. w 1953 r., i to pomimo nie odliczania pobranych emerytur. Czy to jest zgodne z przepisami prawa i sprawiedliwością społeczną? Z pewnością nie.
      https://jotownia.files.wordpress.com/2014/04/decyzja.jpg?w=800

      Usuń
    28. Do anonimowej z 22:13;
      Emerytura powszechna była przyznawana tak samo przed 2013 rokiem i od 2013 roku.
      Obowiązuje zasada: "Emeryturę przyznamy od miesiąca, w którym złożysz wniosek, jednak nie wcześniej niż od dnia, w którym ukończysz powszechny wiek emerytalny (60 lat kobieta i 65 lat mężczyzna)."
      Pani, do której decyzji kieruje podany przez ciebie link złożyła wniosek 31 grudnia 2012 roku, a 60 lat skończyła 29 grudnia 2012 roku. Dlatego ZUS nie mógł jej przyznać emerytury od początku grudnia, czyli przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego.

      Usuń
    29. c.d.
      Oczywiście chodzi mi o brzmienie decyzji, a nie o powszechny wiek emerytalny, który uległ podwyższeniu od 1 stycznia 2013.

      Usuń
    30. Do 1 stycznia 2023 11:28
      Nie ma żadnego znaczenia, że Pani ta złożyła wniosek o wypłatę emerytury powszechnej 31 grudnia, a wypłatę emerytury ustalono jej na 6-ty dzień m-ca , począwszy od 6 stycznia 2013 r., podczas gdy powszechny wiek emerytalny osiągnęła 29 grudnia 2012 r, tylko o ustalanie daty powstania prawa do emerytury powszechnej zgodnie z art.100 ustawy o FUS, a tym samym przyznania jej od daty osiągnięcia wieku emerytalnego. Data ta nie jest tożsama z datą powstania prawa do pobierania wypłaty tej emerytury, która zgodnie z art.129 przysługuje od daty złożenia wniosku o to świadczenie.
      -) Do 31 grudnia 2012 r. ZUS przyznawał emeryturę powszechną, ustalając sytuację prawną osoby składającej wniosek o jej wypłatę, zgodnie z zasadą powstania prawa doświadczeń, określoną w art.100 w zw. z art. 24 ustawy o FUS, co skutkuje przyznaniem wypłaty tej emerytury decyzją DEKLARATORYJNĄ, ze skutkiem prawnym ex tunc od daty osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Tym samym, przy obliczaniu wysokości tej emerytury zastosowanie maja prawa przedmiotowe, w zakres których, zgodnie z art.1 ust.1 pkt 2 ustawy o FUS wchodzą również zasady ustalania jej wysokości, obowiązujące w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, a nie w dniu złożenia tego wniosku.
      -) Od 1 stycznia 2013 r., ZUS przyznaje emeryturę powszechną, ustalając sytuację prawną osoby składającej wniosek o jej wypłatę, sprzecznie zasadą powstania prawa doświadczeń, określoną w art.100 w zw. z art. 24 ustawy o FUS, ustalając ja na podstawie NIEWŁŚCIWEGO PRZEPISU art.129, który określa "ogólne wypłaty świadczeń", co skutkuje przyznaniem jej na wniosek, decyzją KONSTYTUTYWNĄ (do wydawania których, jako dostawca usług płatniczych nie ma uprawnień), ze skutkiem prawnym ex nunc od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o jej wypłatę. Tym samym do obliczenia jej wysokości zastosowanie maja prawa przedmiotowe, w zakres których, zgodnie z art.1 ust.1 pkt 2 ustawy o FUS wchodzą również zasady ustalania jej wysokości, obowiązujące w dniu złożenia tego wniosku, a nie w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, co jest OSZUSTWEM.

      Usuń
    31. Anonimowy1 stycznia 2023 17:28
      Kobieta urodzona w roku 1950, na wcześniejszej emeryturze od roku 2005. Na wniosek o emeryturę powszechną z sierpnia 2012 roku otrzymała emeryturę w wysokości wyliczonej na dzień złożenia wniosku, tzn. z zastosowaniem zwaloryzowanego stanu konta na dzień złożenia wniosku oraz "wiekiem dożycia" z tablic z 2012 roku, odpowiednim dla wieku 62 lata. Emerytura powszechna była znacząco wyższa od dotychczas pobieranej "wcześniejszej".

      Usuń
    32. do 1 stycznia 2023 18:21
      Nie zrozumiałaś, co napisałam i nie rozróżniasz zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, określonych w art.25 ust.1 i art. 26 ustawy o FUS, które zgodnie z art.1 ust.1 pkt 2 wchodzą w zakres praw przedmiotowych do tej emerytury, nabywanej ex lege, w wysokości in abstracto, z dniem osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i podlegają konstytucyjnej ochronie praw nabytych, od ostatecznej, konkretnej wysokości tej emerytury, obliczanej według tych zasad dopiero po złożeniu wniosku o jej wypłatę. Dlatego TK w uzasadnieniu wyroku P 20/16 napisał; " Zmiana dotyczyła natomiast zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej. Zasady te są równie istotnym elementem uprawnień emerytalnych i odróżnić je należy od ostatecznej wysokości świadczeń, jakie obliczane są już po złożeniu wniosku."

      Usuń
    33. 1 stycznia 2023 18:21
      A czy to Twoja decyzja? Jak nie twoja, to skąd wiesz jak miała ja obliczoną? Musiałabyś dokładnie znać jej kapitał początkowy ustalony na 1 stycznia 1999 r., datę osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i składki zewidencjonowane na dzień osiągnięcia wieku emerytalnego,oraz składki zewidencjonowane po dniu jego osiągnięcia do złożenia tegoż wniosku. w przeciwnym razie, to tylko Twoje domysły. Można to łatwo przeliczyć, ale trzeba mieć te wszystkie dane i sprawdzić z wyliczeniem tej decyzji. Problem polega własnie na bezprawnym, równym traktowaniu emeryta z ustalonym prawem do emerytury i pobierającego od lat emeryturę z osoba ubezpieczoną, która składa pierwszorazowy wniosek o ustalenie prawa do emerytury. Taka osoba, faktycznie na emeryturę przechodzi dopiero po złożeniu wniosku i nie pobrała żadnych emerytur z FUS,w przeciwieństwie do emeryta "wcześniejszego", czemu nie zaprzeczysz.

      Usuń
    34. Wyliczenie wysokości emerytury w tamtej decyzji ZUS było poprawne, a moment złożenia wniosku o emeryturę powszechną po "wcześniejszej" został wybrany przez emerytkę jako dogodny dla niej.

      Usuń
    35. Dalej nie rozumiesz. Nie chodzi o moment obliczenia emerytury, boi zawsze oblicza się dopiero po złożeniu wniosku o wypłatę, tylko do kiedy były waloryzowany kapitał i składki, zgodnie z tym co napisałam w komentarzu z godz 18:21 i z którego roku były stosowane tablice dalszego trwania życia. Co dziwne, w decyzji z 2006 o przyznaniu emerytury wcześniejszej na podstawie art.46 jest podany wiek dalszego trwania życia 209 m-cy. Domniemam, że nie mając wszystkich danych , o których napisałam w wspomnianym komentarzu, nie jesteś w stanie nic powiedzieć na temat jej wyliczenia.

      Usuń
    36. Do 19:27 Ma pani rację. Wyrok TK nie jet wykonany zgodnie z zalceniem, które pani przytacza w ostatnim zdaniu. Z powodu nieuzasadniongo przyrostu kapitału poprzez późniejsze skladanie wniosków o e.powszechną został wprowadzony art.25 ust.1b, to jak ZUS przelicza wnioski pierwszorazowe dla emeryek 1953 przeczy idei " spawiedliwości społecznej ". Teraz,to dopiero nastąpił przyrost kapitału i składek ,oraz ostatecznej wysokosci emerytury,o której wielu emerytkom sie nie śniło.

      Usuń
    37. A co tu niby rozumieć?
      Kapitał + składki zostały zwaloryzowane do dnia złożenia wniosku (w sierpniu 2012). "Wiek dożycia" przyjęto także na dzień złożenia wniosku, dla wieku 62 lata, a nie dla 60 lat. Wysokość zwaloryzowanego stanu konta została podzielona przez "wiek dożycia" podany w miesiącach.
      A najzabawniejsze jest to, że pani z rocznika 1950, która wystąpiła o emeryturę powszechną po "wcześniejszej" w sierpniu 2012 wcale nie wiedziała, że od 1 stycznia 2013 r. ma wejść w życie art. 25 ust. 1b, bo w ZUS jej tego nie powiedzieli.

      Usuń
    38. Anonimowy1 stycznia 2023 21:24
      Nie wiem, czy słusznie myślę, ale wydaje mi się, że gdyby nie wprowadzono art. 25 ust. 1b, to wiele kobiet rocznika 1953 by nie czekało tak długo na przyrost kapitału, tylko by złożyło wniosek o em. powszechną znacznie wcześniej, zyskując może z kilkaset złotych. Jak ktoś się musi utrzymać sam, to każdy grosz się liczy, a nie żyje się przecież wiecznie, żeby czekać nie wiadomo jak długo aż się uzbiera fortuna.

      Usuń
    39. 1 stycznia 2023 21:24
      Sama widzisz, ze zarówno wprowadzony do ustawy emerytalnej nowelizacją z maja 2012 r. art.25 ust.1b, jak i wprowadzone do niej ustawa zmieniająca z 19 czerwca 2020 art. 194 i oraz art. 194 j. są BEZPRAWIEM LEGISLACYJNYM i nie mają nic wspólnego z przepisami prawa. Ustawa emerytalna składa się X Działów, z których każdy zawiera Rozdziały, w których pogrupowane są normy prawne, adekwatnie do ich funkcji w ustawie. Pierwsze dwie normy ustawy emerytalnej, umieszczone w Dziale I , Przepisy Ogólne, Rozdział 1 określają zakres podmiotowy i przedmiotowy przysługujących na mocy ustawy świadczeń, w tym do emerytury. Zgodnie z art.1 ust.1 "Ustawa Określa", w zakres praw przedmiotowych, nabytego ex lege prawa podmiotowego do świadczeń, wchodzą;
      1.Warunki nabywania prawa do świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń emerytalnych
      i rentowych
      2. Zasady ustalania wysokości świadczeń
      3. Zasady i tryb przyznawania oraz wypłaty świadczeń
      Zaś Art. 2 ust.1 określający zaś prawo podmiotowe do świadczeń stanowi:
      "Świadczenia na warunkach i w wysokości określonych w ustawie przysługują:
      1) ubezpieczonym – w przypadku spełnienia warunków do nabycia prawa do świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń emerytalnego i rentowych Funduszu Ubezpieczeń Społecznych;" ...
      2) członkom rodziny pozostałym po ubezpieczonym ..."
      Tylko z tych dwóch przepisów bezspornie wynika, ze prawo do emerytury w wysokości in abstracto przysługuje od dnia spełnienia warunku, jakim jest osiągniecie powszechnego wieku emerytalnego, a nie od daty złożenia wniosku o wypłatę tej emerytury. Do obliczenia jej wysokości stosuje się więc zasady obowiązujące w dniu nabycia ex lege prawa do emerytury powszechnej in abstracto, lub ekspektatywy tego prawa, a nie zasady obowiązujące w dniu złożenia wniosku o jej wypłatę. cdn

      Usuń
    40. cd. komentarza z 22:57
      Obliczenia ostatecznej, konkretnej wysokości tej emerytury dokonuje się zaś zgodnie z art.25 ust.1 i art.26 w zw. z art. 129 po złożeniu wniosku o jej wypłatę, która jest data dowolną. Znaczenie mają:
      1. Art.24 w zw. z art.46, który stanowi, że emerytura ta przysługuje po osiągnięcia określonego w art.24 wieku emerytalnego;
      2. Art.25 ust.1, który stanowi: "Podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w Art. 24 .1. stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego PRZYSŁUGUJE WYPŁATA emerytury oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173 - 175, z zastrzeżeniem Art.185;
      3. Art.26 "Emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia ustalonej w sposób określony w Art.25 przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego z uwzględnieniem ust.5 i Art.183"
      Datą przejścia na emeryturę jest przejście na emeryturę w wcześniejszym, niższym lub powszechnym wieku emerytalnym, gdy z na emeryturę przechodzi się tylko raz w życiu. Każdy emeryt "wcześniejszy" ur. po 1948 r., ma natomiast prawo ponownego ustalenia jej wysokości w nowym systemie emerytalnym .po osiągnięciu pełnego wieku emerytalnego i wysokość tej emerytury nie może zależeć od daty złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej, w miejsce wcześniejszej, gdy z zgodnie z art.129 "Świadczenia wypłaca się poczynając OD DNIA POWSTANIA PRAWA do tych świadczeń , nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu...” To znaczy,że złożenie tego wniosku przez emeryta, pobierającego emeryturę ze starego systemu emerytalnego, nawet 10 lat po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego nie zmieni jego wysokości, gdyż jej wysokość powinna być ustalona w stosunku do wszystkich emerytów na dzień osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, a następnie tylko waloryzowana do dnia złożenia tego wniosku, a waloryzacji po osiągnięciu powszechnego wieku powinny podlegać tylko składki zewidencjonowane po jego osiągnięciu. To co się obecnie dzieje, nie ma nic wspólnego z prawem i jest BEZPRAWIEM. Oczywiście to nie emeryt jest winny, tylko organy władzy publicznej, które maskując jedno oszustwo kolejnym, doprowadziły do patologii stanowieni i stosowania normy art.25 ust.1b ustawy o FUS.


      Usuń
    41. Do ostatnich komentarzy
      Czy należy rozumieć, że te wszystkie postulaty są do zrealizowania dopiero "na przyszłość", bo proponowane rozwiązania nie mogą działać wstecz ani tym bardziej nie mogą być zastosowane z "urzędu"?

      Usuń
    42. Do 23:25
      To nie są żadne "postulaty" do stosowaniu na przyszłość, tylko normy prawne, obowiązujące od dnia wejścia w życie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS do dnia dzisiejszego.

      Usuń
    43. Już ,to kiedyś pisałam,że porównanie e.wcześniejszej do e.powszechnej ma, tylko sens w momencie osiągnięcia wieku powszechnego bez względu na datę złożenia wniosku. Składając wniosek o emeryturę w starym systemie miesiąc po rozwiązaniu stosunku pracy, to czy zmieniał mi się staż i wskaźnik zarobków ? Nie.

      Usuń
    44. Anonimowy2 stycznia 2023 01:55
      Trudno mi ocenić, czy jest tak jak piszesz. Ale jeśli tak jest, to mamy problem, bo rząd chyba nie zamierza niczego zmienić w sposobie stosowania prawa?

      Usuń
  17. W okolicach 69-70 lat e.powszechna z potrąceniami dla niektórch emerytów juz staje się wyższa.Jeśli ma się duży
    kapitał i składki ,to przy wysokiej waloryzacji jak przez ostatnie lata przyrost % kapitału jest wyższy niż potrącone w,emerytury w danym roku więc, to nie jest bzdura,ale fakt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W roku 2022 waloryzacja świadczeń wyniosła 7%, a w nadchodzącym 2023 może być i z 15%. To oznacza, że od stanu konta odejmowane będą już dużo wyższe emerytury, a waloryzacja kapitału i składek nie zapowiada się chyba jakoś szczególnie wysoka?

      Usuń
    2. A skąd niska emerytura wcześniejsza przy wysokim kapitale początkowym i wysokich składkach ? To jest możliwe ??? Raczej nie.

      Usuń
    3. Odlicza się kwoty brutto pomimo, że od wypłacanych emerytur wcześniejszych zapłacono PIT i składkę zdrowotną. To jest podwójne odliczanie i SKANDAL !!!

      Usuń
    4. Gdyby odliczano w kwocie netto, to za twój PiT i za ubezpieczenie zdrowotne musiałby zapłacić ZUS, który przez te lata pobierania przez ciebie emerytury przekazywał je w twoim imieniu do urzędu skarbowego i do NFZ. Czy się mylę?

      Usuń
    5. Do 15,41 Mylisz się. Przecież z przeliczonej emerytury, WYŻSZEJ od wcześniejszej o te potrącenia, płaciłbym wyższy PIT i NFZ niż z niższej emerytury.

      Usuń
    6. W mojej opinii ten cały cyrk z stosowaniem art.25 ust.1b lub nie według "widzi mi się" należałoby definitywnie zakończyć. Podstawą BEZPRAWIA jest BRAK OKREŚLONOŚCI zakresu stosowania art.25 ust.1b i całkowite pominięcie określenia okoliczności działania zagrożonego karą, czyli precyzyjnego wskazania okoliczności działania zagrożonego karą. Brak wskazania w ustawie, które działanie adresata sankcjonowanej normy jest sprzeczne z prawem oraz wskazania, pobranie których i kiedy emerytur przyznanych na podstawie art.46 i innych, sankcjonowanych norm podlega nałożeniu administracyjnej sankcji przymusu finansowego, potracenia ich od zewidencjonowanego na indywidualnym koncie kapitału i składek, znacznie pomniejszając wysokość e.p., a przy tym brak przepisów intertemporalnych , regulujących wpływ nowego prawa na przysługujące w starym reżimie prawnym uprawnienia, umożliwia całkowitą dowolność interterpretacji art.25 ust.1b , karanie za dowolne działania, dowolna ingerencję w prawa nabyte i dowolne z rażącym naruszeniem prawa jej stosowanie.
      I tak działaniem, zagrożonym nałożeniem administracyjnej kary finansowej na podstawie art.25 ust.1b jest;
      I. Przed wydaniem wyroku TK P 20/16 było to złożenie wniosku o wypłatę e. powszechnej po 1 stycznia 2013 r. , bez względu na spełnienie warunku nabycia prawa do e.p. i nabycie prawa do tej emerytury przed lub po 1 stycznia 2013 r. jak i bez względu na nabycie na podstawie sankcjonowanych norm prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym przed lub po 1 stycznia 2013 r.
      II. Po wydaniu wyroku TK P 20/16 działaniem zagrożonym administracyjną karą na podstawie art.25 ust.1b jest nie urodzenie się w 1953 r. oraz spełnienie warunku, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego i nabycie prawa do.e.p przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie obowiązywał, bez względu na datę złożenia wniosku o wypłatę e.p. w stosunku do wszystkich, oprócz kobiet ur. w latach 1949-1952 , co jest BEZPRAWIEM i stanowi OSZUSTWO.cdn

      Usuń
    7. Raczej nie ostatnie lata, a moze bardziej 2007 i 2008r, gdzie łączna waloryzacja wynosiła ok. 30% w stosunku do 2006r. A może decydujący jest wskaźnik podstawy wyliczenia emerytury wcześniejszej obcięty do 250% a faktyczny, np. 300% ma odzwierciedlenie w kapitale do obliczenia emerytury kapitałowej ?

      Usuń
  18. Do 15.41 Przecież to ZUS wypłaca mi o tyle mniej, ile przekazuje do NFZ i US, które są państwowymi instytucjami. Państwo przekazuje państwu a pieniądze na emeryturę też są państwowe, bo nikt nie ma worka z kasą w ZUS.

    OdpowiedzUsuń
  19. cd. komentarza z 16:02
    Nowelizacja ustawy emerytalnej z maja 2012 r. nie zawiera żadnych przepisów intertempowalnych i po zmianie stanu prawnego wszyscy w równym stopniu zachowali przysługujące wolności i prawa, w tym prawo do złożenia wniosku o skorzystanie z nabytego ex lege, przysługującego do smierci prawa do e,powszechnej (art.101 ust.2 ustawy o FUS.
    Zgodnie z tym bezprawiem, kobiety ur. w latch 1949-1952 karane są za:
    1. Złożenie na podst.art.129 wniosku o wypłatę e.p . w okresie późniejszym , niż data osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, mimo, że data jego złożenia jest dowolna;
    2. Nie urodzenie się w 1953 r. , mimo że ur. się w 1953 r. żadnych innych praw i przywilejów, niż ur. się w latach 1949-1952 nie przysparza:
    3 Spełnienie warunku nabycia prawa do e.p., jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego przed i nabycie ex lege prawa do e.powszechnej przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art.25 ust.1b nie było w ustawie, mimo, że przepis ten nie ma w stosunku do nas mocy obowiązującej , co wyklucza objęcie zakresem jego stosowania. (dlatego TK umorzył postępowanie postanowieniem P 11/14 ).
    Natomiast osoby ur. w 1953 r. karane są wyłącznie za nabycie na podstawie sankcjonowanych norm prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym, bez względu na datę spełnienia warunku, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego i bez względu na datę złożenia wniosku o wypłatę e powszechnej, co stanowi dyskryminację i rażące naruszenie zasady praworządności.
    To samo dotyczy pozostałych osób ur. w innych latach, niż 1953, objętych projektem zmiany ustawy emerytalnej, druk sejmowy 647.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowa z 16:03;
      To wszystko jest prawdą, którą sądy całkowicie lekceważą.
      ZUS najprawdopodobniej otrzymał wytyczne jak należy traktować osoby występujące z wnioskami o realizację praw nabytych zgodnie z prawem.
      Dlaczego dokonywano oszacowań finansowych w przypadku pań z rocznika 1953? Bo tylko dla nich miało wystarczyć. Natomiast niektóre obywatelki z roczników 1949 - 1952 znajdujące się w identycznej sytuacji traktowano bez zastosowania obowiązującego prawa. Kto jest w stanie udowodnić, że kobiety z roczników 1949 - 1952 nie miały ustalonej emerytury na podstawie art 25 - 26? Dlaczego tylko niektóre z nich? Każda z nich nabyła prawo do emerytury powszechnej w tym samym czasie. Który przepis ustawy emerytalnej zezwala na stosowanie wobec tylko niektórych z nich art. 25 ust 1b ustawy? Taki przepis nie istnieje. I temu też nikt nie jest w stanie zaprzeczyć. Zgodnie z jakim prawem, część emerytek z roczników 1949 - 1952, jest dyskryminowana?
      Należy zapamiętać, że to nie wszystkie panie są dyskryminowane jak się powszechnie uznaje ale tylko wybrane.

      Usuń
    2. ZUS mógł otrzymać takie wytyczne. Ale co czynią sądy i sędziowie - podobno niezawiśli, niezależni obrońcy praworządności i Konstytucji ?

      Usuń
    3. Do 6:24;
      Czy naprawdę pokładasz jeszcze ufność w istnienie obrońców Konstytucji?
      "Niezawisłość", "praworządność" to pięknie brzmiące tylko jednak hasła.

      Usuń
    4. Do 10.21 Chyba z mojej wypowiedzi jasno wynika, że takiej ufności CAŁKOWICIE brak

      Usuń
    5. Do 11:18;
      Jednak nie. Twoje pytanie może być potraktowane jako pytanie lub jako pewna wątpliwość. Dla mnie osobiście jest to wyczuwalne. Brak jest elementu wykluczającego tę dwuznaczność. Ty możesz mieć na względzie tylko jednoznaczność.

      Usuń
    6. 31 grudnia 2022 13:07
      Czepiasz się wszystkiego, byle tylko ubliżyć piszącym i podważyć ich autorytet. Jakie to ma znaczenie dla sprawy, co ty wyczuwasz z treści komentarza ??? Każdy wyczuwa to, na co mu jego IQ i charakter pozwala. Z twoich komentarzy zawsze bije tylko bufonada i kompletny brak inteligencji oraz kultury osobistej. Jesteś wyjątkowo namolnym, natarczywym zgredem i bufonem. Nie myl też poziomu inteligencji i kultury osobistej z poziomem wykształcenia.

      Usuń

  20. Blogowiczce z 15:02 życzę mniej negatywnego nastawienia do ludzi a wszystkim blogowiczkom i blogowiczkom życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
    Życzę by problem związany z zastosowaniem art 25 ust 1b ustawy został rozwiązany i aby przepis ten był stosowany zgodnie z obowiązującym prawem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy!

      Usuń
    2. Szczęśliwego Nowego Roku dla Pani i dla Bliskich.

      Usuń
  21. 31 grudnia 2022 15:31
    Moje nastawienie do ludzi jest bardzo pozytywne, dlatego zawsze staję po stronie bezpodstawnie krzywdzonych, niezależnie od poziomu ich wiedzy, czego ty w swoim zacietrzewieniu nie jesteś w stanie pojąć. Nie jestem na tyle naiwna, żeby ufać, iż zatwardziały bufon zmieni nagle swój natarczywy, krytykancki charakter i wykaże się choć odrobiną wyrozumiałości i szacunku dla piszących, bo w tym wieku przy jednoczesnym braku klasy i kultury osobistej jest to niemożliwe. Pozostaje mi tylko życzyć piszącym zachowania dystansu do bufona i po prostu ignorowanie jego komentarzy, a skupienie się na walce z bezprawiem. Tego właśnie i dużo zdrowia w Nowym Roku życzę wszystkim pokrzywdzonym niezgodnym z prawem działaniem organów władzy publicznej.

    OdpowiedzUsuń
  22. ŻYCZĘ..pokrzywdzonym emerytom z rocznika 1948-53 zeby Ten podobno sprawiedliwy ,życzliwy nam RZĄD zrozumiał jak nas skrzywdził ,brutalnie zagrabił naszą KRWAWICĘ tak ciężko wypracowaną w PRL i zeby przywrócił nam GODNĄ EMERYTURĘ PoWSZECHNA w państwie demokracji jeszcze przed śmiercią bo to bezprawie to kpina z praw KONSTYTUCYJNYJNYCH i prawa BOSKIGO ŻYCZĘ Spełnienia tych oczekiwań w NOWYM ROKU 2023

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Z wzajemnością.

      Usuń
    2. Dziękuję. Pani/Panu życzę również by spełniły się te piękne, złożone życzenia. Rządowego zrozumienia i Bożej troski.

      Usuń
    3. Kalendarz skończył ci się w 1953 ?

      Usuń
  23. Wiadomość z Facebooka mecenasa Konrada Giedrojcia:

    "W dniu 22 grudnia 2022 r. w imieniu Klientki złożyłem do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ECHR) skargę dotyczącą nierównego i dyskryminującego traktowania kobiet-emerytek z tzw. rocznika '53.
    W skardze zarzuca się naruszenie szeroko rozumianego prawa własności (w rozumieniu tzw. konwencyjnym), a także dyskryminację - nierówne traktowanie w obrębie jednego rocznika z uwagi na datę złożenia wniosku, który był rozpatrywany na podstawie niekonsytucyjnego przepisu polskiego prawa. Ustawodawca bowiem tylko starał się naprawić swój błąd i część Pań otrzymała bardzo wysokie emerytury - bez odliczenia wcześniej pobieranych świadczeń, a osoby, które były pokrzywdzone i walczyły ostatecznie tylko skromne podwyżki. To zróżnicowanie (skutkujące wzrostem emerytury np. z 2.000 zł do 4.000 zł w jednym przypadku, a w drugim o np. tylko 200 zł) oparto na kryterium formalnym - choć obie grupy niczym istotnym się nie różniły, bo do 2020 r. pobierały emerytury wcześniejsze.
    Niestety rozpatrywanie spraw z uwzględnieniem nie tylko podstawowego, bazowego przepisu, ale również z wzięciem pod uwagę "nakładki" w postaci Konstytucji i innym norm wyższego rzędu, które zakazują dyskryminacji w oparciu o nieistotne, czysto formalne kryteria, przekraczało w tym wypadku możliwości polskiego wymiaru sprawiedliwości. Liczę tylko jeszcze na Sąd Najwyższy w jednej ze spraw, gdzie posiedzenie ma się odbyć w lutym.
    O przebiegu sprawy przed EHRC będę informował."

    OdpowiedzUsuń
  24. Jeżeli taki wyrok zapadłby, to będzie on również wiążący dla Pań ur. w latach 1949-1952, które zostały tez PODZIELONE pod względem zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej, na podstawie kryterium daty złożenia wniosku o wypłatę emerytury powszechnej, a nie daty nabycia ex lege prawa do emerytury in abstracto. Nie piszę o osobach ur. w innych latach tylko dlatego, że TK w ich sprawi się nie wypowiedział, ale zasada będzie identyczna.
    Zasady ustalania wysokości emerytury powszechnej określone normami art. 25 ust.1 i art.26 wchodzą zgodnie z art.1 ust.1 pkt. 2 w zakres praw przedmiotowych do emerytury powszechnej, o której mowa w art.24, nabywanej zgodnie z art.2 ust.1 i art.100 ust.1 w zw. z art.24 u.e.r. ex lege, w wysokości in abstracto, z dniem spełnienia warunku, jakim jest osiągnięcie powszechnego wieku emerytalnego, a nie z dniem złożenia wniosku o jej wypłatę. Wypłata tej emerytury, zgodnie z art.129 i art.25 ust.1 przysługuje więc od dnia osiągnięcia powszechnego emerytalnego, ale o podjęciu jej wypłaty, którą ZUS przyznaje dopiero po zgłoszeniu stosownego wniosku, decyduje sam ubezpieczony. Opóźnianie daty złożenia wniosku o podjęcie wypłaty emerytury powszechnej, w miejsce pobieranej ze starego systemu emerytury, przyznanej w wcześniejszym wieku emerytalnym, NIE MOŻE przysparzać dodatkowych, znacznych korzyści finansowych byłemu emerytowi wcześniejszemu, który pobierając cały czas emeryturę "hoduje" zewidencjonowany na jego koncie kapitał, co stanowi zaprzeczenie ratio legis art. 129 ustawy o FUS, który ma chronić interesy ZUS. Również w starym systemie emerytalnym wysokość emerytury powszechnej zwiększają tylko zarobki z 30 m-cy przepracowanych po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Te same zasady powinny obowiązywać nowym systemie emerytalnym. Waloryzacji i doliczeniu do zewidencjonowanego na dzień osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego kapitału powinny podlegać tylko składki zewidencjonowane po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. należy zwrócić też uwagę, że w starym systemie emerytalnym wysokość e. powszechnej emeryta "wcześniejszego" oblicza się na podstawie tej samej kwoty bazowej, ustalonej w wcześniejszym wieku emerytalnym, a nie od nowej, obowiązującej w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, co przeczyłoby również zgodności z prawem waloryzowanie kapitału i składek po przejściu na emeryturę w wcześniejszym wieku emerytalnym, a jedynie składek zewidencjonowanych po dacie przejścia na tą emeryturę. Inną sprawą jest natomiast fakt, ze każdy ma prawo do emerytury powszechnej po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego i osoby, które pracowały i odprowadzały składki po przejściu na emeryturę "wcześniejszą" , a których e.powszechna z nowego systemu na dzień osiągnięcia wieku emerytalnego jest niższa od wcześniejszej, powinny mieć możliwość obliczenia jej na starych zasadach obowiązujących ur. przed 1949 r., czyli na podstawie art. 53.

    OdpowiedzUsuń
  25. Skoro panie z roczników 1949 - 1952 składały swoje wnioski o emeryturę, o której mowa w art 24 ust 1 ustawy, czyli po spełnieniu przesłanek o których mowa w art 100 ust 1 ustawy i emerytura ich była ustalana na podstawie art 25 - 26 ustawy i była im wypłacana od dnia złożenia wniosku to takie samo prawo przysługuje wszystkim paniom z tych roczników. Ustawa zasadnicza gwarantuje takie prawo i niech ZUS oraz sędziowie najpierw udowodnią, że nie jest to zgodne z obowiązującym prawem. Ograniczają się do prawa do wydania wyroku krzywdzącego emeryta mając pełną świadomość dokonywane go czynu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Komunikat ZUS umieszczony w dniu 2 stycznia 2013 r. na stronie internetowej ZUS.
    Najistotniejsze zmiany polegają na;
    2. Pomniejszaniu podstawy obliczenia emerytury z systemu zreformowanego o kwotę pobranych wcześniejszych emerytur, przyznanych przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
    Najistotniejszy jest zapis sfałszowanej interpretacji tej normy, wprowadzający ją do ustawy emerytalnej z wsteczną mocą obowiązującą, sprzecznie z art.22 nowelizacji tej ustawy z dnia 11 maja 2012 r., i z rażącym naruszeniem bezwzględnego zakazu retroakcji norm represyjnych, gwarantowanego art. 2 i art.42 ust.1 Konstytucji oraz art.7 EKPC oraz zakazu arbitralnego odbierania nabytego już na podstawie sankcjonowanych od 1 stycznia 2013 r. norm prawa do emerytury, podlegającego równej dla wszystkich ochronie prawnej, gwarantowanego art. 2, art.64 ust.1 , ust 1, ust.2 i ust. 3 w zw. z art.31 ust.3 Konstytucji i art.1 Protokołu 1 EKPC. Sfałszowana interpretacja art.25 ust.1b brzmi:
    II. Pomniejszanie podstawy obliczenia emerytury przyznawanej na podstawie art. 24 ustawy emerytalnej
    "Zasada pomniejszania podstawy obliczenia emerytury przysługującej po eosiągnięciu wieku emerytalnego (art. 24 ustawy emerytalnej) dotyczy emerytur, które będą przyznane osobom MAJĄCYM JUŻ USTALONE UPRAWNIENIA do:
    1. emerytury wcześniejszej przyznanej na podstawie art. 46, 50, 50a, 50e, 184 ustawy emerytalnej lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, z późn. zm.) oraz na podstawie art. 34 lub art. 48 i 49 ustawy emerytalnej w brzmieniu obowiązującym w dniu 31 grudnia 2006 r. - jeżeli osoby te świadczenia pobierały,
    2. emerytury częściowej.
    Z tej sfałszowanej interpretacji normy art.25 ust.1b wynika, że ma ona tylko zastosowanie do tych adresatów sankcjonowanych norm, którzy w dniu wejścia jej w życie mieli już ustalone na ich podstawie prawo do emerytury, w tym po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, określonego w art.24 prawo do emerytury powszechnej, z wyjątkiem prawa do emerytury częściowej, doi której prawo można będzie nabyć dopiero w 2014 r. Co ważne, zgodnie z tą interpretacją 25 ust.1b, norma ta nie ma zastosowania do żadnego ubezpieczonego, który prawo do emerytury na podstawie sankcjonowanych norm nabędzie po 1 stycznia 2013 r., z wyjątkiem prawa do e. częściowej. W związku z ta sfałszowaną interpretacją sytuacja prawna kobiet ur. w 1953 r. w odniesieniu do normy art.25 ust.1b była identyczna, jak kobiet ur. w latch 1949-1952 jak i młodszych oraz mężczyzn, którzy też na podstawie sankcjonowanych norm przeszli na emeryturę przed 1 stycznia 2013 r. i wprowadzenie ustawy z dnia 19 czerwca 202 0 r. o zmianie ustawy emerytalnej, traktującej odmiennie i faworyzującej osoby ur. w 1953 r. jest BEZPRAWIEM i stanowi rażące naruszenie praworządności.

    OdpowiedzUsuń
  27. 16:34;
    W którym miejscu jest zapisane, że ten przepis działa z mocą wsteczną?Każdy przepis wprowadzony ustawą obowiązuje od dnia jej wejścia w życie i dotyczy tylko sytuacji zaistniałych w okresie jego działania.

    OdpowiedzUsuń
  28. Podstawą obliczenia emerytury jest przepis prawny. Można go zmieniać ale nie pomniejszać. Co za głupota?
    Ponadto, jeżeli ktoś ma ustalone już raz prawo do emerytury to nie można mu przyznawać prawa do emerytury, o której mowa w art 24 ust 1 ustawy, ponieważ powstaje ona ex lege.
    Czyli ZUS wypisał głupoty a potem zabierał to na co miał ochotę. Sądy mu tylko wtórowały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie. Niemniej przypomnę, że identyczną interpretację normy art.25 ust.1b przedstawił zarówno ustawodawca, rząd jak i wtórujące im sady, legalizujące to bezprawie, w tym od 2017 r. SN.
      SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sygn. akt P 20/16 BAS-WAKU-2368/16
      ”Sejm nie zgadza się z sądem pytającym, że zaskarżony przepis jest niezgodny z zasadą równości, której źródłem normatywnym jest art. 32 ust. 1 Konstytucji. Sąd pytający wyróżnia określoną grupę ubezpieczonych, którymi są kobiety urodzone w latach 1949-1953. Z kolei przepis art. 25 ust. 1b u.e.r. dotyczy tylko kobiet urodzonych w roku 1953. Innymi słowy, wszystkie kobiety urodzone w tym przedziale czasowym mają zagwarantowane prawo do przejścia na e. p. w., ale tylko wobec kobiet z rocznika 1953 stosuje się instytucję potrącenia. W opinii Sejmu, zaskarżony przepis ma inną treść niż wskazana przez sąd pytający . ZUS stosuje art. 25 ust. 1 b u.e.r. wobec wszystkich ubezpieczonych, którzy wniosek o e.p.w. złożyli po 1 stycznia 2013 r. Ma on więc zastosowanie zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn , pobierających e.n.w., lecz ubiegających się o e.p.w. po 1 stycznia 2013 r. (wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie z 23 maja 2016 r. sygn. akt VII U 952/15 dotyczył ubezpieczonego, który nabył e.n.w. na podstawie art. 184 u.e.r.). Nawet jeśli ograniczyć zakres stosowania ustawy- jak chce tego sąd pytający - do kobiet, to instrument potrącania wpisany jest w mechanizm przechodzenia z"emerytury na emeryturę" wobec ubezpieczonych, którzy nabyli in abstracto prawo do e.p.w. jeszcze przed wejściem w życie zaskarżonej regulacji, jak i po jej wejściu. Decydujące znaczenie dla stosowania tego przepisu ma data złożenia wniosku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 12 listopada 2015 r., sygn. Akt III AUa 415/15).”
      Ma rację ubezpieczona, że sędzia Miller bezpodstawnie wyróżniła kobiety ur. w 1953 r., dyskryminując pozostałe, podczas gdy z językowego brzmienia tej normy wynika,że norma ta obejmuje wszystkich, którym ZUS dokonuje obliczenia e.p. po 1 stycznia 2013 r. Własnie na to twierdzenie Sądu w Szczecinie powołał się sędzia Kieres, co skutkowało wydaniem takiego, a nie innego wyroku, chociaż uzasadnienie tego wyroku zawiera liczne kontrowersje i sprzeczności. Trybunał powinien przede wszystkim ocenić normę art.25 ust.1b w jej literalnym (językowym) brzmieniu, potwierdzonym przez samego ustawodawcę i utrwaloną ,sfałszowaną jej interpretacją, stosowana przez ponad sześć lat.

      Usuń
    2. Czy to jest za oczywiste, że nikt jeszcze nie zwrócił się do TK o zbadanie tego bezprawia w stosunku do wszystkich na wcześniejszych świadczeniach ? Wszyscy się boją, czy nikomu się nie chce ? A może maja za dużo pieniędzy i nie obchodzi ich plebs walczący o jakieś głupie 500zł ???

      Usuń
    3. Ale co tu badać? Tutaj nie ma co badać. Art. 25 ust 1b ustawy NIE MOŻE BYĆ ZASTOSOWANY DO PAŃ Z ROCZNIKÓW 1949 - 1952.

      Usuń
    4. 19:56
      Może teraz - przed wyborami - jest dobry moment, żeby zaczęło obchodzić? Tylko, że ci, którzy może by się i zainteresowali i mają do tego uprawnienia nie zwrócą się do TK w obecnej postaci.

      Usuń
    5. Do 20,09 A wiesz, że są jeszcze i inne roczniki ??? Stale tylko 49-52,49-52.

      Usuń
    6. Nikt przecież nie wyklucza nikogo kto został skrzywdzony. O paniach z roczników 1949 - 1952 wzmiankuje się tylko dlatego, że "umowy" z ZUS zawierały na takich samych zasadach jak panie z rocznika 1953. I tutaj jest "czarno na białym" wykazane jak państwo potraktowało wybranych, przez siebie, obywateli. SKANDAL.

      Usuń
    7. I co z tego, ze są inne roczniki? Czy ktoś broni wam pisać i walczyć o swoje prawa? TK badał zgodność z Konstytucja art.25 ust.1 tylko w stosunku do kobiet ur. w latach 1949-1953, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury wcześniejszej na podstawie art.46 w zw. z art.29. Stwierdził on, ze art.25 ust.1b nie obejmuje kobiet ur. w latach 1949-1952 r., a więc nie ma mocy obowiązującej i zastosowania, co skutkowało umorzeniem postępowania ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Zgodnie z zasadami postępowania przed TK, niedopuszczalne jest wydanie wyroku, jeżeli zaskarżona norma utraciła już moc obowiązującą, a tym bardziej, jeżeli w badanej sprawie, norma ta nigdy jej nie miała moc obowiązującej. Do wskazanej w uzasadnieniu postanowienia P 11/14 ustawodawca i rząd nie dostosowali się i dalej nakazuje stosować w stosunku do nas retroaktywnie ten przepis, twierdząc, ze do postanowień TK stosować się nie musi, co jest BEZPRAWIEM.

      Usuń
    8. 9:07;
      A gdzie są komentarze osób z innych roczników? Czy ktoś ma za nich pisać?

      Usuń
    9. 12:29
      Niektóre panie z roczników 1949-1952 tak hejtują i wyzywają od najgorszych, że strach się tutaj odezwać.

      Usuń
    10. 3 stycznia 2023 12:42
      Myślisz, że ktoś będzie przejmował się twoimi paszkwilami, które notorycznie tu wypisujesz, obrażając walczących z bezprawiem tylko dlatego, że nie walczą również za ciebie, leniu? Zabierz się leniu sama/sam za konkretne działania w swojej i swoich rówieśników sprawie, zamiast obrażać i szczuć walczące z bezprawiem kobiety ur. w latch 1949-1952. To nie strach tobą kieruje, tylko bezczelność, zawiść, wygodnictwo i tupet...

      Usuń
    11. Ale rynsztok!

      Usuń
    12. 3 stycznia 2023 12:42 i 13 :24
      Słuszna uwaga, wreszcie zauważywałaś/ zauważyłeś, że taplasz się w tym rynsztoku po uszy, zieleniejąc z zawiści i siejąc mowę nienawiści w stosunku do piszących. Czas z niego wyjść i przejrzeć na oczy.

      Usuń
    13. Do 12.04 Nie rozszerzaj "badania" TK, bo robił to tylko dla JEDNEJ kobiety, z rocznika 1953.

      Usuń
    14. 3 stycznia 2023 17:20
      Nie kompromituj się niewiedza, bo sprawą zgodności art.25 ust.1b z Konstytucją Trybunał konstytucyjny zajmował się dwukrotnie. Pierwsza sprawa, P 11/14 z dnia 3 listopada 2015 r. dotyczyła kobiety ur. w 1952, a wiec wszystkich kobiet ur. w latch 1949-1952, których cechą relewantną jest nabycie i zrealizowanie prawa do emerytury w wcześniejszym wieku emerytalnym na podstawie art. 46 oraz nabycie ex lege na podstawie art.24 prawa do emerytury powszechnej in abstracto przed 1 stycznia 2013 r., kiedy art,.25 ust.1b nie obowiązywał, co wyklucza objęcie zakresem jego stosowania. W stosunku do tych kobiet TK umorzył postępowanie, w uzasadnieniu dokonując prawidłowej interpretacji tej normy, zgodnie z która art.25 ust.1b ich nie obejmuje. Druga sprawa P 20/16 z 6 marca 2020 r. dotyczy kobiet ur. w 1953 r. należących do tej samej grupy kobiet ur. w latch 1949-1953, których cechą relewantną, wskazaną przez TK, jest nabycie przed 1 stycznia 2013 r. prawa do emerytury na podstawie art.46, a które jako jedyne w tej grupie kobiet prawo do emerytury powszechnej nabywały już po 1 stycznia 2013 r., pod rządami Art.25 ust.1b i przepis ten obejmuje je od 1 stycznia 2013 r. Nie ma zastosowania ze względu na ochronę nabytego na podstawie art.46 prawa do emerytury wcześniejszej, przysługującej do dnia osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, a tym samym zmiany sytuacji prawnej i nabycia ex lege prawa do emerytury powszechnej i objęcie ich zakresem jego stosowania w tym okresie jest niezgodne z art.2 Konstytucji. Przede wszystkim zaś orzeczenia TK zgodnie z art.190 ust.1 Konstytucji mają moc powszechnie obowiązującą i odnoszą się do wszystkich podmiotów, charakteryzujących się tą sama cechą relewantną, czyli nabyciem przed 1 stycznia 2013 r. prawa do emerytury na podstawie art.46; a nie tylko do jednej emerytki, której sprawa stanowiła podstawę zadania Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego. Nieznajomość prawa szkodzi, a ty jak widać nie posiadasz nawet podstawowej wiedzy na ten temat i z tego względu dyskusja z tobą pozbawiona jest sensu.

      Usuń
  29. 2 stycznia 2023 16:58
    Skoro art.25 ust.1b, który wszedł w zycie z dniem 1 stycznia 2013 r. ma zastosowanie do osób z ustalonym już przed tą datą prawem do emerytury "wcześniejszej" i na jrego podstawie potrącane są wszystkie emerytury pobrane od dnia przejścia na emeryturę wcześniejszą, tzn że ma zastosowanie z wsteczną mocą obowiązującą, chociaż żaden przepis ustawy nowelizującej z maja 2012 r. wstecznej mocy obowiązującej mu mnie nadał i zgodnie z art.22 tej nowelizacji wszedł on w życie z dniem 1 stycznia 2013 r. i od tego dnia obowiązuje wszystkich, którzy prawo do e.p. nabywają po tej dacie. to, że obowiązuje, nie znaczy że ma zastosowanie. Zakres obowiązywania nie jest tożsamy z zakresem stosowania i objęcie tymi zakresami wywodzone jest z odmiennych zdarzeń prawnych. W zakresie art.25 ust.1b skutki prawne wywołują dwa zdarzenia prawne:
    1. Data nabycia prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym, przyznanego decyzją ZUS na wniosek która wiąże skutki prawne w zakresie stosowania art.25 ust.1b. Nie ma on więc zastosowania do osób, które prawo do emerytury "wcześniejszej" nabyły na wnioski zgłoszone przed 1 stycznia 2013 r. i stosowanie go do dnia zrealizowania nabytego prawa, które następuje z dniem osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego i nabycia prawa do.e.p.jest niezgodne z art.2 konstytucji ze względu ochronę praw nabytych (wyrok P 20/16 z uzasadnieniem) ;
    2. Data osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, którego osiągnięcie stanowi spełnienie warunku, ustanowionego w art.24 i nabycie ex lege praw przedmiotowych do emerytury powszechnej, w zakres których wchodzą również zasady ustalania jej wysokości. Art.25 ust.1b nie obejmuje (nie obowiązuje) więc osób, które warunek ten spełniły przed 1 stycznia 2013 r. ( uzasadnienie postanowienia P 11/14) .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 17:31:
      Masz 100% rację.
      Nie ma takiej możliwości by jakiś przepis mógł być stosowany w okresie swego nieistnienia.
      Czy można potrącić emerytury pobierane przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego na podstawie nieistniejącego przepisu?
      Przecież emerytki z roczników 1949 - 1952 pobierały wcześniejsze emerytury wówczas gdy art. 25 ust 1b w ustawie nie było.
      Nie rozumiem co z tą prawniczą logiką.

      Usuń
  30. ZUS od razu założył, że będzie stosował przepis bez zastosowania obowiązującego prawa. Stąd te głupoty wypisane, że będzie pomniejszał podstawę obliczenia emerytury. Można pomniejszać podstawę obliczonej emerytury ale nigdy podstawę obliczenia emerytury. Przepisu prawnego na podstawie którego oblicza się podstawę emerytury pomniejszyć się nie da.

    OdpowiedzUsuń
  31. ZUS stosuje przepisy zgodnie z przepisami wykonawczymi, które powinna wydać Rada Ministrów lub prezes Rady Ministrów, czyli premier. Zgodnie zaś z art.22 ustawy o emeryturach i rentach z FUS "Rada Ministrów, w drodze rozporządzenia, określa szczegółowe zasady ustalania podstawy wymiaru emerytury i renty..." Zapewne się zdziwicie, ale ostatnie takie rozporządzenie zostało wydane w dniu 1 kwietnia 1985 r., chyba na Prima Aprilis.
    https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19850180077/O/D19850077.pdf
    Zgodnie z delegacja ustawową, wprowadzenie w życie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. nakładało na radę Ministrów wydanie rozporządzenia ze względu na zmianę finansowania świadczeń dla ur. po 1948 r. i całkowitą przebudowę ustawy emerytalnej oraz ustalania podstawy świadczeń. Jeszcze bardzie zawikłaną sprawą jest umożliwienie niektórym ur. w latach 1949-1969 korzystania z emerytury przed osiągnięciem wymaganego w art.24 powszechnego wieku emerytalnego w wysokości ustalonej w starym systemie zdefiniowanego świadczenia oraz przejścia do nowego systemu emerytalnego po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, co wymagało szczegółowych uregulowań zasad ustalania podstawy emerytury powszechnej. A skutki sami widzicie, samowola i wolna amerykanka... Tak rząd robi nas na szaro. Jakieś przepisy wewnętrzne, czy instrukcje stosowania art.25 ust.1b Rada Ministrów musiała jednak wydać, w celu uchwalenia ustawy budżetowej, o czym świadczy pismo Ministra Finansów z instrukcja stosowania art.25 ust.1b ustawy o FUS, która pozwoliła na oszacowanie wydatków na fundusz emerytalny w projekcie tej ustawy.
    MINISTER FINANSÓW PW3.054.5.2019xINISTER FINANSÓW PW3.054.5.2019x
    ”Na tle art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS można zatem wyodrębnić trzy grupy ubezpieczonych urodzonych w latach 1949-1968:
    - grupa pierwsza to osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat i uzyskały powszechny wiek emerytalny do końca 2012 r. oraz złożyły wniosek o ustalenie emerytury przed 1 stycznia 2013 r.,
    - grupa druga to osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę i uzyskały powszechny wiek emerytalny przed końcem 2012 r., jednak z wnioskiem o ustalenie emerytury wystąpiły dopiero po 1 stycznia 2013 r. Osoby te zostały objęte zakresem art. 25 ust. 1b, ponieważ ich sytuacja prawna w odniesieniu do sposobu obliczenia podstawy emerytury powszechnej została ukształtowana z zastosowaniem tego przepisu,
    - grupa trzecia to osoby, które pobierały wcześniejszą emeryturę, ale powszechny wiek emerytalny uzyskały po 1 stycznia 2013 r. i po tym terminie wystąpiły z wnioskiem o ustalenie emerytury. Osoby te zostały objęte zakresem art. 25 ust. 1b, ponieważ ich sytuacja prawna w odniesieniu do sposobu obliczenia podstawy emerytury powszechnej została ukształtowana z zastosowaniem tego przepisu.”
    Natomiast Trybunał Konstytucyjny uzasadnienie wyroku P 20/16 stwierdził:
    ”Istotne znaczenie ma to, że mechanizm ustalania podstawy emerytury powszechnej zgodnie z zasadą przewidzianą w art. 25 ust. 1b ustawy o FUS obowiązuje od 1 stycznia 2013 r. Ma zatem zastosowanie tylko do pewnej grupy kobiet korzystających z wcześniejszej emerytury – urodzonych w 1953 r. Tylko te ubezpieczone, przechodząc na wcześniejszą emeryturę, osiągnęły powszechny wiek emerytalny już po wejściu w życie kwestionowanego art. 25 ust. 1b ustawy o FUS. Ich sytuacja prawna w odniesieniu do sposobu obliczenia podstawy emerytury powszechnej została więc ukształtowana z zastosowaniem tego przepisu."
    "Natomiast zasady ustalania wysokości świadczeń emerytalnych, wypłacanych kobietom urodzonym w latach 1949-1952, które przeszły na tych samych warunkach na emeryturę wcześniejszą, pozostały niezmienione.”
    To kto nas oszukał, rząd, czy Trybunał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie jest to stwierdzenie prawdziwe. To nasz rząd wykazał obywatelom, że w społeczeństwie są obywatele zasługujący na faworyzowanie i obywatele którym należy dyskryminować mimo, że urodzili się nawet w tym samym roku. Tego nie zrobił wróg.
      Trybunał tylko potwierdził zaistniałą sytuację.

      Usuń
  32. Ponieważ art. 25 ust 1b ustawy wszedł w życie z dniem 1 stycznia 2013 r. a na jego podstawie odejmowanie są emerytury pobierane przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego to może on być zastosowany tylko do tych osób które po tym dniu osiągną powszechny wiek emerytalny a przed nim pobiorą ustalone, po tej dacie, wcześniejsze emerytury. Tak jest zgodnie z obowiązującym prawem bez zbędnego filozofowania.

    OdpowiedzUsuń
  33. do 12.36. Wyrok TK trzeba czytać w całości z uzasadnieniem. Otóz, przechodzący na emeryturę wcz. przed 01. 01. 2013 zostali zaskoczeni przepisem, nie mogli uniknąć decyzji odliczeniu, nie mieli możliwości uniknąć konsekwencji złej, niekorzystnej decyzji dlatego przepis jest niekonstytucyjny. Dotyczy to em. z rocz. 54,55, 56. Ja nazywam to pułapką prawną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze nazywasz, z tym, że pułapka ta dotyczy w równym stopniu wszystkich, którzy prawo do emerytury na podstawie sankcjonowanych norm nabyli przed 1 stycznia 2013 r., w wyniku sfałszowania interpretacji tej normy i bezprawnego karania za złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej po 1 stycznia 2013 r. De facto zaś norma art.25 ust.1b w zakresie stosowania, wiąże skutki prawne złożenia po 1 stycznia 2013 r. wniosku o przyznanie prawa do emerytury w wcześniejszym lub niższym wieku emerytalnym na podstawie sankcjonowanych norm. Decyzja wydana na ten wniosek uprawnia bowiem do pobrania emerytur "wcześniejszych", których pobranie jest działaniem sankcjonowanym art.,25 ust.1b. Natomiast złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej nie rodzi żadnego skutku prawnego, tylko zgodnie z brzmieniem art.25 ust.1b wyznacza początkową datę wpłaty emerytury powszechnej. Wydana na ten wniosek decyzja uprawnia do pobierania emerytury emerytury powszechnej w miejsce pobieranej wcześniejszej.

      Usuń
    2. Dotyczy to emerytów z wielu roczników oprócz 1953r, aż do nawet 1968r w przypadku niektórych mężczyzn. Mężczyźni z 1968r to m.in górnicy, którzy w wieku 43 lat pracujący od 18 roku życia odchodzili na emerytury górnicze po 25 latach pracy dołowej w 2011r. Dla nich nie było ograniczenia rokiem 2008, do dziś mnogą odchodzić na emerytury stażowe.

      Usuń
  34. Do 3 stycznia 2023 19:17
    Obowiązujący od 1 stycznia 2013 r. Art.25 ust.1b stanowi:
    " Jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50a, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (...), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne."
    Zacznij od nauki, co to jest norma, jakie sa rodzaje norm prawnych, ich budowę i zasad działania w celu dokonania jej interpretacji. Powiem w skrócie, że jest to dwuelementowa norma sankcjonująca sprzężona, składająca się z normy sankcjonującej art.25 ust.1b i norm sankcjonowanych ta normą, w tym art. 46, kary Nauczyciela, art.184 i innych, do których art.25 ust.1b się odwołuje. Art.25 ust.1b jest skierowany do organów władzy publicznej stosujących prawo , w tym do ZUS i stanowi dyrektywę (nakaz) postępowania w stosunku do adresatów sankcjonowanych norm, którzy normy te naruszają. Dla nas zaś, normami postępowania są sankcjonowane art.25 ust.1b normy, w których ustawodawca zobowiązany był nałożyć na adresatów tych norm obowiązek sfinansowania wypłaty emerytury "wcześniejszej" i potracenia wszystkich pobranych na podstawie tych norm emerytur z kapitału zewidencjonowanego na indywidualnym koncie w ZUS, stanowiącego podstawę obliczenia emerytury powszechnej, co znacznie obniża jej wysokość w formie nakazu lub zakazu, czego ustawodawca nie uczynił. mało z tego obowiązkiem ustawodawcy było dokładne określenie , zakresu przedmiotowego, czyli które i kiedy pobrane na podstawie tych norm emerytury będą potrącane. Tylko wtedy ubezpieczony, podejmując decyzję o przejściu na emeryturę przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego miałby świadomość skutków prawnych podjęcia takiej decyzji. cdn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ktoś może wie, czy są ostatnio jakieś wyroki w sprawach kobiet z roczników 1954, 1955, 1956?

      Usuń
  35. cd komentarza z 20:27
    Jest rzeczą oczywistą, że żadna osoba, która decyzję o przejściu na emeryturę na podstawie tych norm podjęła przed 1 stycznia 2013 r. , kiedy art.25 ust.1b nie było w ustawie, nie mogła mieć takiej świadomości. Ale świadomości tej nie miały również osoby, które wnioski o przyznanie na podstawie tych norm składały po 1 stycznia 2013 r., z powodu pominięcia unormowania zmienionych warunków i zasad korzystania z prawa do emerytury "wcześniejszej" w sankcjonowanych normach. Pytanie więc, dla kogo i w jakim celu ustawodawca ustanowił sankcjonującą normę art.25 ust.1b? Skoro warunki i zasady nabywania prawa do emerytury wcześniejszej na podstawie sankcjonowanych art.25 ust.1b nie zostały od 1 stycznia 2013 r. zmienione i brak jest w nim nałożonego obowiązku w formie nakazu lub zakazu, to w jaki sposób adresaci tych norm mogą je naruszyć , a ZUS za naruszenie tych norm karać? Na jakiej podstawie prawnej ZUS nakłada dotkliwe, administracyjne sankcje karne finansowe, obniżając wysokość dożywotnio pobieranej emerytury powszechnej, na wybranych przez siebie, dyskryminowanych adresatów tych norm, skoro żadnego zakazu ani nakazu w nich nie ma, więc nie mogli tych norm naruszyć, czego dowodem jest nie nakładanie ich na faworyzowane osoby ur. w 1953 r., znajdujące się w związku z bezprawiem stanowienia, jak i stosowania tej normy w identycznej sytuacji faktycznej ? Należy też obalić mit, że art.25 ust.1b dotyczy składania wniosków o wypłatę emerytury powszechnej, gdyż zasady wypłaty świadczeń określa art.129 ustawy o FUS, który nie był nowelizowany, a nie art.25 ust.1b. Złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej w miejsce wcześniejszej nie ma nic wspólnego z pobraniem emerytur "wcześniejszych, do pobrania których uprawnia złożenie wniosku o przyznanie prawa do emerytury przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, a nie po jego osiągnięciu o wypłatę emerytury powszechnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. c.d. na emeryturze z art. 88 Karty Nauczyciela.

      Usuń
    2. Jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku III AUa 170/21 z dnia 14 lipca 2021 r. niepublikowany, trzeba złożyć do tego sądu wniosek o udostępnienie tego wyroku z uzasadnieniem.

      Usuń
    3. do Anonimowy 20.54 Na sąsiednim blogu Jotownia, w dziale "Kantorek wymiany informacji" dzisiaj o godz. 12.02 jest na temat tego wyroku trochę obszerniejsza informacja - niestety jest to wyrok bez uzasadnienia! Proszę przeczytać.

      Usuń
    4. A czy ktoś wygrał w sądzie?

      Usuń
    5. Anonimowy3 stycznia 2023 21:19
      Bardzo dziękuję, sprawdzę.

      Usuń
    6. To wszystko prawda, tylko tu to możemy pisać "sobie a muzom"....

      Usuń
    7. Anonimowy3 stycznia 2023 21:19
      Szkoda, że ta pani, która przegrała sprawę w apelacyjnym nie wystąpiła o pisemne uzasadnienie wyroku. Koszt nie taki duży, a mogłoby to pomóc innym osobom. Moim zdaniem sądy powinny mieć obowiązek napisania uzasadnienia.

      Usuń
    8. Do 21:19;
      Ten wyrok w apelacyjnym został wydany przy nieprawidłowej obsadzie sądu. Ustawa cowidowa już nie obowiązuje i wyrok powinien być wydany w składzie trójosobowym.

      Usuń
    9. Do Anonimowy3 stycznia 2023 23:09
      Niestety jest inaczej. Zgodnie z nowelizacją "covidową", która obowiązuje od 3 lipca 2021, w stanie epidemii oraz rok po jego zakończeniu sądy cywilne mają orzekać w składach jednoosobowych.
      Wyrok SA w Białymstoku jest z 14 lipca 2021 roku.
      Takich wyroków sądów apelacyjnych w jednoosobowych składach w sprawach dotyczących art. 25 ust. 1b jest bardzo dużo.


      Usuń
    10. Do 23:34;
      Czy to dotyczy również postępowań procesowych? W nieprocesowych jest skład jednoosobowy ale wyrok jest w składzie trójosobowym.
      Który przepis ustawy ma zastosowanie?

      Usuń
    11. Sorry, a które postępowanie w sprawie świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych jest NIEPROCESOWE? Nie ma takich, wszystkie są postępowaniami procesowymi. Nie są to natomiast sprawy o charakterze cywilnoprawnym. W postępowaniu tym organ rentowy jest stroną stosunku publicznoprawnego, realizującego ustawowe kompetencje organu władzy publicznej, który wydał akt prawny, uprawniając organ rentowy do stosowania go w określonych okolicznościach, a który stanowi przedmiotem sporu ( art.1 i 477 K.pc.)
      .

      Usuń
    12. Ad. 23:46 z 3 stycznia
      Mowa oczywiście o postępowaniu niejawnym i rozprawie. Czy jeżeli wynoszący apelację złoży wniosek o przeprowadzenie rozprawy może ona być przeprowadzona w składzie jednoosobowym, mimo, ż art 367 par. 3 k.p.c.stanowi inaczej?

      Usuń
    13. Sądzę, że nie. Niemniej należy, jak piszesz, wnioskować o przeprowadzenie rozprawy jawnej z udziałem stron.

      Usuń
    14. W przypadku sprawy III AUa 170/21 SA w Białymstoku wydał wyrok na rozprawie.

      Usuń
  36. Mam następujące pytanie; czy bez składania wniosku uzyskam z ZUS wyliczenie emer. powszechnej na dzień ukończenia 60 lat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko po znajomości

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję.Szkoda, że tylko po znajomości.
      Ta informacja rozwiałaby moje wątpliwości, powstałe po przejrzeniu akt w Sądzie.

      Usuń
    3. Idź do ZUS i poproś. Wcale nie trzeba mieć znajomości. Znajomości to się przydały po wprowadzeniu art. 25 ust 1b ustawy. Wnioski zostały wycofane i teraz można było zostać "pierwszakiem".

      Usuń
    4. W ZUS pracowały wróżki, które przy okienku "po znajomości" informowały, że trzeba wycofać wniosek, bo w marcu 2019 TK orzeknie o niekonstytucyjności art. 25 ust. 1b i będzie można zostać "pierwszakiem".

      Usuń
  37. O informację trzeba zapytać panie przy okienku. Kilka lat temu, gdy ZUS mocno promował pracę dłużej niż do ukończenia powszechnego wieku emerytalnego, można było uzyskać od pań tam pracujących informację o wysokości emerytury dla wieku 60 lat i np. wydłużonego o przepracowane 2 lub 3 lata (wiek 62 lub 63).

    OdpowiedzUsuń
  38. Stosowanie art. 25 ust 1b ustawy można przedstawić w bardzo prosty sposób, który dowiedzie kogo przepis dotyczy i dlaczego TK wydał postanowienie o braku możliwości wydania wyroku.
    Przede wszystkim pamiętać należy, że zgodnie z prawem, każdy przepis prawny jest stosowany od dnia ogłoszenia ustawy.
    Możemy sobie wyobrazić zbiór pewnych elementów których, od dnia 1 stycznia 2013 r., dotyczy art. 25 ust 1b ustawy. Elementy tego zbioru stanowią osoby z konkretnych roczników (panie i panowie). Każdemu elementowi przyporządkowane są dwie cechy, które muszą być spełnione pod rygorami wprowadzonego, tym przepisem, prawa:emerytura wcześniejsza i powszechny wiek emerytalny.
    Sprawdźmy czy panie z rocznika 1949 spełniają wymogi do bycia elementem tego zbioru. Otóż wcześniejszą emeryturę pobierają ale nie osiągają powszechnego wieku emerytalnego. Nie są elementem tego zbioru więc nie podlegają temu przepisówi. Analogicznie jest w przypadku pań z roczników:1950,1951 i 1952.
    Sprawdźmy dla elementu będącym paniami z rocznika 1953: pobierają emeryturę wcześniejszą i osiągną powszechny wiek emerytalny. Jako element tego zbioru spełniają obie wymagane cechy elementu tego zbioru więc należą do tego zbioru.
    Dlaczego wyrok TK nie mógł być wydany? Otóż dlatego, że panie z roczników 1949 - 1952 nie należą do grupy osób które wypełniają wymogi podmiotów co do których może być zastosowany art. 25 ust 1b ustawy.

    OdpowiedzUsuń
  39. Rozumiem, że NIEMORALNE jest uzyskanie emerytury powszechnej liczonej tak, jakby nie pobierało się emerytury wcześniejszej. Tylko niech jest niemoralne dla wszystkich - dla rocznika 1953, dla roczników innych, które zdążyły do końca 2012r wystąpić o emerytury powszechne po wcześniejszych. A teraz o samej moralności. Niech niemoralne są też emerytury matka 4+, resortowe - jak to ostatnio zgrabnie nazywa ZUS - EMERYTURY BEZSKŁADKOWE, dla Ukraińców, dla członkiń OFE przeliczane po 65 roku. Jak te "niemoralności" znikną z prawodawstwwa emerytalnego, to dopiero możemy mówić o sprawiedliwym odliczaniu pobranych emerytur wg art. 25 ust. 1b.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt się nie lituje nad normalnymi emerytami, którzy nie mają żadnych przywilejów.

      Usuń
  40. 3 stycznia 2023 21:45
    100 % racji. Niemoralne to było najpierw ustanowić przepisy i namawiać do przechodzenia na emeryturę wcześniejszą, żeby zwolnić miejsce pracy młodszym, zapewniając,że emerytura powszechna będzie identyczna, jak dla tych, którzy jej nie pobierają, a po pobraniu ich OSZUKAĆ naiwnych i w sytuacji bez wyjścia, bo czasu cofnąć nie można, kazać wszystkie pobrane emerytury wczesniejsze zwrócić jako kredyt w kwocie brutto i potrącić je od kapitału zewidencjonowanego na indywidualnym koncie ZUS, co znacznie obniża wysokość dożywotnio pobieranej emerytury powszechnej. Czasu cofnąć nie można, a więc wyzbyć się nabytego prawa do emerytury wcześniejszej i pobranych emerytur wcześniejszych również. Można było co najwyżej ich nie pobierać po 1 stycznia 2013 r., ale nie można nie pobierać ich wstecz. Całe zakłamanie w stosunku do kobiet ur. w latch polega na tym, że mogły one ich nie pobrać przed 1 stycznia 2013 r., bo art, 25 ust.1b miał vacatio legis. Tylko jaki ma związek pobranie przed 1 stycznia 2013.r emerytur wcześniejszych, których pobieranie od 1 stycznia 2013 r. jest sankcjonowane z vacatio legis art.25 ust. 1b, który wchodził w życie już po ich pobraniu? O ile miało jakieś znaczenie, to tylko dla tych, którzy dopiero podejmowali decyzję o przejściu na emeryturę wcześniejszą, a nie dla tych, którzy prawo do tej emerytury już zrealizowali i nieodwracalny skutek prawny już powstał. To jest robienie ludziom prania mózgów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ktoś mi może wyjaśnić jak to było możliwe, że tak dużo osób zarobkowało będąc na wcześniejszej emeryturze, jeśli było bezrobocie?

      Usuń
    2. No ale były zawody w których nie było mowy o bezrobociu.

      Usuń
    3. Jesli się pracowało w innej firmie na e.wcześniejszej ,to niestety, ale z niższym wynagrodzeniem.Pracodawcom ,to było na rękę.Wykształcony pracownik z latami praktyki będąc w sytuacji przymusowej podejmie prace z owiele niższm wynagrodzeniem.

      Usuń
  41. 3 stycznia 2023 22:33
    Prawda jest taka,ze roczniki kobiet ur. w latach 1949-1951 faktycznie odchodziły z pracy i raczej już nie wracało, a bezrobocie w tym czasie do roku 2006 i to tylko zarejestrowanych bezrobotnych sięgało 20%. Były to lata wzmożonej emigracji za chlebem do Anglii, Irlandii. Niemiec, Dania , Szwecja, Włochy itd. Na ogół wyjeżdżali młodzi, prosto po studiach, tam się osiedlali, a matki do nich często dołączały, pomagając im wychowywać ich dzieci, albo tez same zatrudniając się jako opiekunki. Trochę lepiej na rynku pracy było począwszy od 2007 i kobiety ur, w 1952 r częściej po przejściu na emeryturę wcześniejszą wracały do pracy. Natomiast objęcie art.46 również ur. w 1953 r. i umożliwienie w latch 2009-2010 przechodzenia na emeryturę wcześniejszą bez rozwiązania stosunku pracy było szczytem głupoty i gwoździem do trumny walącego się systemu emerytalnego oraz zagrożeniem finansów publicznych i nowa fala bezrobocia. Emerytki, głownie ur. w 1953 r. nie zwalniały bowiem miejsc pracy, a za to pobierały emeryturę wcześniejszą i wcześniejszą i równocześnie powiększały swój kapitał. Dla ratowania sytuacji została wprowadzony przepis art.103 a ustawy o FUS, w mojej opinii jak najbardziej słuszny, nakazujący rozwiązanie stosunku pracy lub zawieszenie wypłaty emerytury wcześniejszej, na co emeryci wcześniejsi mieli dość sporo czasu, bo 9 m-cy czasu. Co istotne, ustawa nie działała wstecz, tylko na przyszłość. Skończyło się to wyrokiem TK K 2/12, choć w identycznej sprawie TK wydał wcześniej zgoła odmienny wyrok. Następnym krokiem naprawienia sytuacji było wprowadzenie art.25 ust.1b ustawy o FUS, czego w żadnym razie nie można porównywać z zawieszeniem emerytur wcześniejszych, gdzie prawo nie działało wstecz, tylko na przyszłość i było precyzyjnie określone. Potwierdza to tabela , wskaźników bezrobocia rejestrowanego, do którego należy dodać co najmniej kilka % nierejestrowanego. . Do 2008 r. bezrobocie stopniowo malało, a od 2009 r zaczęło wzrastać, co związane było z umożliwieniem przechodzeniem na emeryturę wcześniejszą bez rozwiązania stosunku pracy, czyli dla państwa strata podwójna: wzrost stopy bezrobocia i wzrost nakładów na wypłatę emerytur. To mniej więcej tak samo, jakby zasiłki dla bezrobotnych i świadczenia przedemerytalne przyznawać również pracującym.
    https://rynekpracy.pl/monitory/bezrobocie-1990-2010

    OdpowiedzUsuń
  42. Czy emeryci występujący w 2019/2020r o e.powszechną nie powinni zwrócić waloryzacji za lata pobierania w.emerytury,jeśli korzystają z waloryzacji kapitału.Czy można korzystać z podwójnej waloryzacji /raz e.w i waloryzacji kapitału / za ten sam okres/, to się w głowie nie mieści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież wcześniejszym emerytkom urodzonym w latach 1949-52 chodzi o to samo, tzn. żeby mieć TERAZ naliczoną emeryturę powszechną bez pomniejszenia jej podstawy o sumę dotychczas pobranych świadczeń.

      Usuń
    2. 4 stycznia 2023 11:14
      Ty nie pisz za nikogo, o co mu chodzi. Nam o chodzi o równe traktowanie wszystkie byłych emerytek wcześniejszych ur. w latach 1949-1953, których cechą relewantną jest, wskazana przez TK w wyroku P 20/16 jest nabycie przed 1 stycznia 2013 r. prawa do emerytury ma podstawie art.46. O stosowaniu norm w grupie podmiotów podobnych decyduje wspólna cecha relewantna w odniesieniu do normy prawa czyli KRYTERIUM jej stosowania. Zgodnie z zasadą obowiązywania prawa w czasie, normy te wiążą skutki prawne zdarzeń powstałych w czasie ich obowiązywania. art.25 ustl.1b sankcjonuje pobranie emerytur, przyznanych na podstawie sankcjonowanych od 1 stycznia 2013 r. art. .25 ust.1b norm przed osiągnięciem wymaganego w art.24 powszechnego wieku emerytalnego. Zdarzeniem prawnym wywołującym skutek prawny w odniesieniu do normy art.25 ust.1b , jest więc złożenie wniosku o przyznanie na podstawie tych norm prawa do emerytury po 1 stycznia 2013 r., w czasie jej obowiązywania, co potwierdza wyrok TK P 20/16, a nie złożenie wniosku o wypłatę emerytury powszechnej , czy urodzenie się w 1953 roku, jak nakazuje ustawodawca. Retroaktywne objęcie zakresem stosowania represyjnej, sankcjonującej normy art.25 ust.1b adresatów sankcjonowanych norm, którzy prawo do emerytury na podstawie tych norm nabyli przed 1 stycznia 2013 r. zawsze stanowi naruszenie art.2 Konstytucji, czyli zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, które naruszyło ich prawa nabyte, objęte konstytucyjną ochroną oraz zasadę legalizmu, gwarantowana art. 7 w zw. z Art. 31 ust.3 i art.42 ust.1 Konstytucji.

      Usuń
  43. Na blogu "Jotownia" @kibic poinformował dzisiaj:

    Na portalu prawo.pl można dzisiaj przeczytać:

    "Teraz Trybunał w Strasburgu zajmie się emeryturami rocznika ’53

    Do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu trafiła skarga dotycząca nierównego i dyskryminującego traktowania kobiet-emerytek z rocznika ’53. Chodzi o naruszenie szeroko rozumianego prawa własności i dyskryminację – nierówne traktowanie w obrębie jednego rocznika z uwagi na datę złożenia wniosku o emeryturę powszechną. Prawnicy potwierdzają: ustawodawca źle zmienił przepisy po wyroku TK. I przypominają, że kiedyś wyroki ETPCz zmieniały nasz system prawny. Czy tak stanie się teraz – nie wiadomo."

    https://www.prawo.pl/kadry/sprawa-kobiet-emerytek-z-rocznika-1953-trafila-do-etpcz,519126.html

    OdpowiedzUsuń