Marzeń o które warto walczyć,
radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby nie był gorszy od minionego,
ale decydowanie lepszy w sprawach finansowych i zawodowych życzą adminka Izabela z mamą
radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół z którymi warto być
i nadziei bez której nie da się żyć.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby nie był gorszy od minionego,
ale decydowanie lepszy w sprawach finansowych i zawodowych życzą adminka Izabela z mamą
Specjalne życzenia
zdrowia,
szczęścia, pomyślności i spełnienia marzeń w Nowym 2014 Roku składam:
Panu Krzysztofowi.
Mija rok, dobry rok. Dzięki Wam kochani blogowicze i Szanownej Pani Admince niektórzy potrzegli że nie zawsze dopada nas emerytów sprawiedliwość i troska o byt seniorów. Mam nadzieję że Nowy Rok 2014 przyniesie dobre zmiany dla nas i obietnice Pana Tuska nie będą słowami bez pokrycia. Nie liczą się słowa lecz czyny. Cieszę się że być może odzyskam zawieszoną emeryturę , to pomoże mi spełnić skryte marzenie i zobaczę piękny ocean. Szczęśliwego dobrego w zdrowiu i wszystkiego najlepszego wszystki emerytom Nowego Roku życzy Anna z Opola
OdpowiedzUsuńJa również przyłączam się do życzeń: aby ten nadchodzący Nowy Rok 2014 obfitował w wiele dobrych i miłych chwil dla każdego z Was i aby spełniły się marzenia wielu. Niech ten Nowy Rok będzie lepszy niż ten odchodzący i przyniesie dużo radości i szczęścia wszystkim emerytom i ich rodzinom.
OdpowiedzUsuńA Polakom życzę mądrości przy urnach w nadchodzących wyborach.
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna z Warszawy
No i oczywiście 100 lat w zdrowiu i szczęściu dla Pana Krzysztofa.
UsuńGrażyna z Warszawy
Wszystkiego co najlepsze- zdrowia, miłości, radości na nowy rok 2014.
OdpowiedzUsuńŻyczy Ewa.
Panu Krzysztofowi 100 lat 100 lat 100 lat.
Życzenia Adminki piękne,nic ująć,nic dodać.
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do nich z całego serca.Oczywiście najlepsze życzenia dla p.Krzysztofa.
Pozdrawiam Teresa S. z Łodzi
Wszystkiego co najlepsze w 2014 ROKU dla wszystkich blogowiczów. Barbara
OdpowiedzUsuńAdmince i wszystkim blogowiczom i ich bliskim samych tylko pomyślnych dni w nadchodzącym roku 2014 i aby finał naszej wspólnej sprawy był dla nas szczęśliwy. Niech szampan zaszumi w głowach i radość zawita w sercach tego
OdpowiedzUsuńżyczy Maria z B.
Panie Krzysztofie!!!
OdpowiedzUsuńNa wszystkie dni Nowego Roku
Życzę Ci wiary w sercu i światła w mroku.
Obyś jednym krokiem mijał przeszkody.
Byś czuł się silny i wiecznie młody!
Życzy Bożena z Katowic
W nowym, 2014 roku, idź do przodu
OdpowiedzUsuńkrok po kroku.
Niech Cię nadmiar kasy męczy,
niech skarbówka Cię nie dręczy.
Niech rodzina żyje w kupie,
resztę miej głęboko w...
Tego wszystkim blogowiczom
blogowiczka życzy
Ja również dołączam się do powyższych życzeń szczęścia, zdrowia, radości i pomyślności w tym Nowym 2014 Roku, szczególnie dla Adminki, Pana Mariana, Pana Krzysztofa, Kibica, Pani Danieli i Wszystkich Blogowiczów - serdecznie pozdrawiam - Elżbieta z Warszawy
OdpowiedzUsuńArt, z dzisiejszego portalu wp. Ku pokrzepieniu serc:
OdpowiedzUsuń"Przepisy dot. wypłaty tzw. zawieszonych emerytur - od przyszłego roku"
W 2014 r. mają wejść w życie przepisy dot. wypłaty tzw. zawieszonych emerytur. Ustawa jest odpowiedzią na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który za niekonstytucyjną uznał zasadę, że aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba choć na jeden dzień zwolnić się z pracy.
Sejm przyjął ustawę w pierwszej połowie grudnia. Obecnie czeka ona na rozpatrzenie przez Senat; jest w porządku obrad izby wyższej na posiedzeniu zaplanowanym na 9-10 stycznia.
Ustawa powstała w odpowiedzi na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., który za niekonstytucyjną uznał obowiązującą od 1 stycznia 2011 r. zasadę, zgodnie z którą aby uzyskać prawo do emerytury, trzeba się zwolnić z pracy, przynajmniej na jeden dzień. Na skutek tego przepisu, jeżeli ktoś po 1 października 2011 r. nie rozwiązał umowy o pracę - choćby na jeden dzień - ZUS zawieszał mu wypłatę emerytury.
Trybunał uznał za niekonstytucyjny przepis zmuszający do rozwiązania umów o pracę tych pracowników, którzy już wcześniej uzyskali prawo do emerytury. Wyrok TK nie ma zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury od 1 stycznia 2011 r. lub później.
By dostosować przepisy do wyroku TK, powstały dwa projekty ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. - senacki i rządowy.
Podkomisja stała sejmowej komisji finansów przygotowała na ich podstawie jednolity projekt, za wiodący uznając tekst rządowy. Zgodnie z nim zaległe świadczenia będą wypłacane emerytom, którzy nabyli prawa emerytalne przed 1 stycznia 2011 r. i po 30 września 2011 r. kontynuowali pracę u dotychczasowego pracodawcy. Podstawą do obliczenia należnej emerytury będzie suma zawieszonych świadczeń w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami i uwzględnieniem waloryzacji.
W toku prac komisji zmianie uległy dwie zasadnicze kwestie. Po pierwsze zapisano, że emeryci - którzy nie czekając na ustawę, wystąpili już o wypłatę zawieszonych emerytur do sądu, a ten w orzeczeniu nie przyznał prawa do odsetek - mogą złożyć do ZUS wniosek o ich wypłatę.
Po drugie, komisja biorąc pod uwagę, że wypłata skumulowanej, zwaloryzowanej emerytury wraz z odsetkami może narazić emeryta na wejście w drugi próg podatkowy zrezygnowała z przepisu, że emeryt chcący otrzymać wypłatę zawieszonej emerytury musi złożyć wniosek w ciągu 12 miesięcy od wejścia ustawy w życie.
Komisja zdecydowała się ten termin określić tak, by emeryt mógł sam wybrać najkorzystniejszy dla siebie moment podatkowy na złożenie wniosku. Decyzję w sprawie wypłaty ZUS powinien podjąć w ciągu 60 dni od "dnia wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji".
Zgodnie z wyliczeniami ZUS, kwota wypłaty zaległych świadczeń wraz z odsetkami to niespełna miliard złotych. Projekt może dotyczyć ok. 23 tys. emerytów.
Pozdrawiam
Grażyna z Warszawy
Wszystkim miłym blogowiczom z okazji nadchodzącego Nowego Roku duuuużo szczęścia i radości oraz doczekania w zdrowiu wypłaty zaległej emerytury życzy Lucyna z Biłgoraja.
OdpowiedzUsuńPS. Dla Pana Krzysztofa specjalne życznia urodzinowe 100 lat!!
Wszystkiego najlepszego w 2014 zdrowia szczęścia ,pomyślności dla pana Mariana pani Adminki z mamą pani Danieli pani Wigi pana Krzysztofa i wszystkich koleżanek i kolegów. Teresa z Otw.
OdpowiedzUsuńDołączamy się do wszystkich życzeń Hanna1 ,Halina i Ewa.
OdpowiedzUsuń365 szczęśliwych dni ,
OdpowiedzUsuń52 cudownych weekendów,
12 wspaniałych miesięcy,
4 kolorowych pór roku,
spełnienia marzeń
w Nowym Roku 2014 !
Irena z Lubuskiego
Kochani,
OdpowiedzUsuńja również dołączam się do powyższych życzeń
Wszystkiego najlepszego,
Wszelkiej pomyślności
oraz spełnienia najskrytszych marzeń
w nadchodzącym Nowym Roku życzy...
Krystyna
Dla Pana Krzysztofa
Wszystko co piękne i wymarzone, niech w Pana życiu będzie spełnione. STO LAT w zdrowiu i w szczęściu.
Krystyna
Życzę Państwu dużo zdrowia, pomyślności przez cały rok 2014 a Panu Krzysztofowi z okazji urodzin; sto lat i więcej dobrej kondycji, spełnienia wszelkich zamierzeń.
OdpowiedzUsuńMałga
Mamie Adminki, Admince, Wszystkim Blogowiczkom/Blogowiczom życzę DO SIEGO ROKU! I oby nasze dzieci/wnuki nie musiały już korzystać z naszych odwieszonych świadczeń! A my, wreszcie miejmy dla nich czas i wyjedźmy na wszystkie naszego świata strony głosić, jak zwyciężać i żyć mamy. JUBILATOWI - Życzę słońca, śpiewu ptaków i spokoju duszy.Życzę niebanalnych przygód, radosnych spotkań,wiosny w sercu, ciepłych wspomnień,miłych gestów oraz radości z najdrobniejszych przyjemności, aż do późnej starości! Xenefont
OdpowiedzUsuńKOCHANI BLOGOWICZE,
OdpowiedzUsuńDołączam do najpiękniejszych życzeń Naszej Kochanej Artystki Adminki, one są nie do przebicia !
Podpisuję się pod nimi obiema rękami !
Tego samego życzę z całego serca wszystkim Koleżankom i Kolegom z bloga !
Niech ta sylwestrowa noc, przepełniona wspaniałą muzyką i zabawą, będzie inspiracją do zaplanowania i najlepszego przygotowania naszych "AUGUSTOWSKICH NOCY" podczas majowego spotkania.
Pani Maria z Olsztyna tuż po przegłosowaniu naszej ustawy w Senacie, przystąpi do prac organizacyjnych ZLOTU. Na pewno propozycje blogowiczów weźmie pod uwagę. Jest to doświadczona osoba w przygotowywaniu tego typu imprez. Doskonale zna rejonizację imprezy, a najważniejsze jest to, że jest jedną z nas "zawieszonych".
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, życząc powitania Nowego Roku w szampańskim nastroju !
Panu Krzysztofowi - 100 lat w szczęściu, zdrowiu i pomyślności !
Daniela
Pani Danielo, bardzo dziękuję za życzenia i za wszelką aktywność w organizowaniu naszego spotkania. Nadmieniam, że skutecznie korzystałem z wzorów Pani pism. Szczerze życzę Pani, wszystkiego co najlepsze i niech spełnią się Pani marzenia w 2014r.
Usuńwielbiciel
Panie Krzysztofie! Tylko dzięki Pana wskazówkom otrzymałam zaległą emeryturę już w marcu 2013r.Jest Pan wspaniałym człowiekiem, Nie wiem jaki zawód Pan wykonywał, ale wiem napewno, że związany był z zachowaniem wyjątkowej cierpliwości, czego osobiście doświadczyłam na blogu .DO SIEGO ROKU.
OdpowiedzUsuńKrzysztof, wszystkiego najlepszego, zdrowia,spelnienia wszelkich zyczen. To co TY zrobiles dla nas, jest nie do przecenienia.Odzywaja sie maluczcy, nie chce nazywac ich po imieniu/Adminka zaraz by zdiela/. Pozdr. kich
OdpowiedzUsuńNiech 2014 rok stanie się czasem spełnionych marzeń i nadziei.
OdpowiedzUsuńSzampańskiego Sylwestra dla wszystkich blogowiczów.
Panu Krzysztofowi 100 lat w zdrowiu i pomyślności .
Marianna Szczecin
Jeszcze tyle osób na blogu?!
OdpowiedzUsuńWszystkim serdeczne życzenia dobrego nowego roku 2014!
Wanda z Wa-wy.
Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich
OdpowiedzUsuńBasia
Wrocław
Wszystkim ! Koleżankom,Kolegom z bloga zycze , w tym 14 r ,zdrowia ,i super urlopu ! ,,,oliwa sprawiedliwa w dwa 14 wyplywa,,, Ja sam tego sobie zycze ! A Tobie Krzysiu? przyłączam sie ,do wczesniejszych zyczen , powiem jeszcze tak! gdyby ,nie Twoj krytycyzm radomscy senatorowie Marsz Karczewski i sen Skorkiewicz ,ktorzy znali Twoje zdanie z kontaktu osobistego,nie szuklali by ,,dobrego wyjscia z ,,tego bałaganu,,prawnego ,, pociagneli innych! mowiles ale nie wierzyles? ze bedzie zreszta nikt nie wierzyl. ,Ustawa to Twoje .dziecko,,tego nie wiedza blogowicze ! a tak prywatnie do spotkania w ,,Koncu Drogi,, Dosiego Roku Wszystkim .Marian Radom
OdpowiedzUsuńKochany Marianie, Kochana Izo i Wy Wszyscy Kochani "Zawieszeni" !!
UsuńBardzo, bardzo gorąco dziękuję Wam Wszystkim za urodzinowe życzenia (a tak na marginesie to od 1 stycznia 2014 roku jestem już "pełnym" a nie "wcześniejszym" emerytem). To wspaniale,że po dwóch latach i kilku miesiącach walki może już za kilkanaście dni koszmar "zawieszonych" się skończy. Dlatego zapomnijmy o nerwowych dniach, zwłaszcza do 13 listopada 2013 roku, a i potem o "interpretacjach" wyroku przez naszych, pożal się się Boże, "niezależnych i niezawisłych sędziów, o rozgoryczeniach po ich "wyrokach", na szczęście wygląda na to, że mamy wszystko już za sobą. Ode mnie dla wszystkich zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia, bo w naszym wieku to jest najważniejsze, a także szczęśliwego Nowego Roku, pięknych dni w jesieni naszego życia, i jak najlepszych perspektyw zwłaszcza dla naszych dzieci i wnuków. Obyśmy się
w tym 2014 roku wreszcie spotkali i mogli osobiście poznać, może na "zjeździe" w Augustowie. Jeszcze raz moje gorące podziękowania i najserdeczniejsze życzenia dla Wszystkich
Wasz Krzysztof
Panie Krzysztofie, z okazji Urodzin nieustającego zdrowia, szczęścia i pomyślności wraz z dedykacją fraszki:
Usuń"Po 50-ce"
Gdy człowiek w lustrze
Twarz swą bada,
Częstokroć chciałby..
Krzyknąć - Biada!
Lecz w końcu się odwraca tyłem
I mówi: Nic się nie zmieniłem!
Wszystkiego najlepszego
od anonimowego szaradzisty.
Panie Krzysztofie ja również składam Panu życzenia, głównie zdrowia, wszelkiej pomyślności w życiu rodzinnym bez trosk i zmartwień a wogóle wszystkiego naj naj najlepszego. Jednocześnie stwierdzam, że jest Pan mądrym i bardzo życzliwym człowiekiem. Moim zdaniem ma Pan bardzo wielkie zasługi w temacie zawieszonych - odwieszonych. Panie Krzysztofie poprotu jest Pan Wielki. Grażka
UsuńPanie Krzysztofie, z okazji urodzin życzę Panu wszystkiego, co najpiękniejsze. Żeby w Pana życiu były już tylko szczęśliwe chwile i nie brakowało dobrej zabawy i oddanych przyjaciół.
UsuńŻyczę Panu również, aby w tym nowym roku 2014 spełniły się wszystkie Pana marzenia.
Jagoda ze Szczecina
Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera jak zawieszali tak powiedziałam!!!.Ale dzięki mądrości mędrców po ciężkim boju udało się odebrać co nasze Szczęśliwego nowego 2014 roku. :-D
OdpowiedzUsuńŻyczenia, oby ten rok 2014, który nadszedł nie był bezpowrotnie stracony, jak poprzednie 6 lat.
OdpowiedzUsuńŻyczenia tej treści przesyłam Wam z całego serca, aby odeszły na zawsze mgły i zaćmienia umysłu tym, co nami dyrygują.
Niech nowy rok będzie wielkim skokiem normalności i nie udawanej miłości.
Do Siego Roku !!!!
Proszę przyjąć najlepsze życzenia na Nowy Rok.
UsuńRządzonym, by w jak najmniejszym stopniu odczuwali skutki poczynań Rządzących i by odczuwali jej już jak najkrócej.
Panie Krzysztofie. Wszystkiego dobrego w nowym roku. Samychpogodnych i szczęśliwych dni. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Magdalena.
OdpowiedzUsuńdo Anonimowy 1 stycznia 2014 12:06
OdpowiedzUsuń"Jak zawsze, sukces ma wielu ojców, ..."
W jedności siła! Ktoś porozmawiał, ktoś opracował pismo, ktoś kogoś zmobilizował, wielu anonimowych "ktosiów" wysłało pisma do parlamentarzystów, do komisji .......... itd., rozumiem, że taki właśnie jest wydźwięk wpisu z 12:06 i w tym sensie sukces ma wielu ojców, z uwagi na liczny udział emerytek należy dodać, że ten sukces ma nie tylko wielu ojców ale i wiele matek.
Jeden ojciec, nawet super ojciec nie dałby rady, to taka moja refleksja, gdyż między wierszami wpisu z 12:06 pobrzmiewają mi nutki żalu, jakoby czyjeś zasługi zostały przypisane komu innemu .......
Kto zmobilizował rzeszę emerytów w decydującej fazie, aby zapis ustawy był przejrzysty, żeby ustawa wszystkich objęła?
UsuńTen końcowy sukces jest zasługą wielu osób.
Zgadzam się z refleksją wpisującego o godz 13:03, że:
"Jeden ojciec, nawet super ojciec nie dałby rady "
x
Pierwszy etap walki podjęty przez Pana Mariana był bardzo ważny. Pan Marian rozpoczął batalię , która przyczyniła się do wydania wyroku TK. Niestety ale jego interpretacja podzieliła emerytów choć wszyscy powinni być jednakowo traktowani.
UsuńBył to okres na blogu bardzo nieprzyjemny . Niejednolita interpretacja wyroku TK powodująca podział emerytów przez orzekające sądy spowodowała to, że osoby, które cokolwiek na ten temat pisały na blogu, były poddawane bezlitosnej złośliwej krytyce przez innych anonimowych blogowiczów.
Trzeba przyznać, że pomimo torpedowania ich wypowiedzi , walka się nie skończyła.
Nastąpił drugi etap- nagłaśnianie problemu czego skutkiem było podjęcie prac nad ustawą rekompensacyjną.
Zwarcie szeregów w walce o wszystkich zawieszonych nastąpiło w trzecim etapie. Nie mieliśmy nic do stracenia tylko do zyskania.
Zdecydowane starcie z ustawodawcą rozpoczęło się od momentu ukazania się pierwszych projektów ustaw rekompensacyjnych. Te projekty zdecydowanie odmawiały rekompensaty dla większej części emerytów. Były wynikiem przyjęcia interpretacji wyroku TK zmierzającego w kierunku objęcia rekompensatą tylko określonej grupy emerytów. Dzięki dyskusjom toczącym się na blogu w tej sprawie, tłumaczeniu zawiłości prawnych i w ostateczności podjęciu decyzji przez blogowiczów /w większości Pań/ o skierowaniu pism, przygotowywanych na blogu, z uwagami do projektowanych ustaw do wszystkich, którzy mogliby nam pomóc przyczyniło się do obecnej ,już przyjętej przez Sejm, wersji ustawy.
Wg mnie każdy blogowicz choćby samym wsparciem dla osób, które były krytykowane i zniechęcane do podejmowania działań bo widziały choćby cień szansy zmiany przepisów przygotowywanej ustawy na korzyść emerytów, jak również tylko samym wysłaniem pism przyczynił się do osiągniętego celu. Blogowiczka
moje trzy grosze do przedstawionego opisu:
Usuńwyodrębnione zostały trzy etapy, przy czym etap I. został opisany pokrótce, etap II został skwitowany jednym zdaniem, natomiast etap III został rozbudowany najbardziej.
Przedstawienie sprawy w powyższy sposób sugerować może, że najważniejszym etapem jest ten, którego opis jest najdłuższy.
Została naruszona zasada równości, wszystkie etapy są ważne.
Kalendarium to jednak jest czymś innym niż pobieżnym opisem, powinno wyglądać mniej więcej tak:
1 października 2011 r. - zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią ZUS zawiesił emerytury;
.... października 2011 r. - Marian Strudziński z Radmia, pracownik samorządowej administracji publicznej złożył odwołanie od decyzji
........... artykuły prasowe na ten temat
............ zaskarżębnie do TK kontrowersyjnego przepisu;
............ TK wyznacza pierwszy temin na ........ lipca 2012 r.
........... TK zawiesza do 26 lipca 2012
26 lipca 2012 r. tK zawiesza termin do odwołania
13 listopada 2012 r. oczekiwany wyrok T
itd . podając fakty zakulisowe i związane z tworzeniem blogu
wymieniając nazwiska osób
Wpis z 19:08 przypomina mi dowcip o studencie, który nauczył się tylko słoniu i każde zadane pytanie tak przekręcał, aby tylko zeszło na tego słonia.........
Marian ma zasługi największe, bo porwał się w tamtym czasie z motyką na słońce, jako skromny człowiek podkreśla zasługi pana Krzysztofa, a jeśli to robi, to wie, że pan Krzysztof na to zasługuje.
UsuńCzy już zapomnieliście powody nominacji Mariana na zwykłego niezwykłego człowieka?
19:08
Usuń"Dzięki dyskusjom toczącym się na blogu w tej sprawie, tłumaczeniu zawiłości prawnych i w ostateczności podjęciu decyzji przez blogowiczów /w większości Pań/ o skierowaniu pism, przygotowywanych na blogu, z uwagami do projektowanych ustaw do wszystkich, którzy mogliby nam pomóc przyczyniło się do obecnej ,już przyjętej przez Sejm, wersji ustawy" - co to ma do rzeczy czy w większości Pań, czy też Panów?
Jak wszystko podane na tacy to można dyskutować i zażarcie, i zawzięcie, ale nie przeceniajmy tych dyskusji
Zasługi panów Mariana i Krzysztofa są niezaprzeczalne i nie do podważenia.
UsuńIstnienie blogu jest ważne, niektórzy mają się gdzie wymądrzać.
Z czyjej inicjatywy powstał blog, to chyba wiadomo, a jeśli ktoś nie wie, albo nie pamięta to przypominam:
z inicjatywy Mariana z Radomia.
kapitan drużyny która wygrała, dyrygent orkiestry która świetnie zagrała itd....
Usuńbez kapitana czy bez dyrygenta to byłaby tylko grupa osób zapewne bez wygranego meczu czy zagranego wspaniale koncertu, i tyle!
Kochani blogowicze!
OdpowiedzUsuńNiech Nowy Rok przyniesie Wam radość, miłość, pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń, a gdy się one już spełnią, niech dorzuci garść nowych marzeń, bo tylko one nadają życiu sens.
Panu Krzysztofowi , w dniu jego urodzin życzę dystansu do szarej rzeczywistości, czasu na marzenia, własnego miejsca na ziemi, dobrych ludzi dookoła, kochanych i kochających, zdrowia i cierpliwości Wiga.
I to jest to.Tacy jesteśmy.
UsuńPodzielam opinię Mariana,od samego początku jestem na blogu i doskonale wiem,że gdyby nie Marian, blog -Adminka i rady Krzysztofa nic by z tego nie było.
Pomyślcie,czy efekt tej walki w ostatniej fazie procedowania ustaw byłby skuteczny bez bloga?
A ,że włączyli się ludzie inni to bardzo dobrze przecież walczyli w swojej- wspólnej sprawie.
Nic nikomu nie ujmując, doceńmy wszystkich.
Ale palma pierszeństwa należy się Marianowi , Admince.i Krzysztofowi.
Pozdrawiam wszystkich
Basia
Sandro co u Ciebie?
Też często myślę co u Sandry ? Proszę się odezwać.
UsuńPozdrawiam
Jagoda ze Szczecina
Szczególne życzenia noworoczne należą się p. Admince, gdyż to właśnie pięknie prowadzony blog z udziałem zawieszonych emerytów stał się dla wszystkich dużym sukcesem wspólnym, który wyda owoce w 2014 r., oby jak najszybciej. Blogowiczka.
UsuńTo prawda , bez Adminki nie byłoby bloga ..) jednak również bez zawieszonych emerytów piszących na blogu też by go nie było. Może byłby ale nie tak aktywny jakim jest.
UsuńPo komentarzach pod moimi życzeniami pytam. Czy na tym blogu brak szacunku do innych to już standard?. Przykro mi, że moje życzenia przyczyniły się do takich wpisów. Nie było to moją intencją. Panu Krzysztofowi życzę jeszcze raz dużo zdrowia. Wiga
UsuńWspaniałej trójcy- Panu Marianowi,który był pierwszym z pierwszych, Panu Krzysztofowi, za to jak nas wiódł przez gąszcze prawnych pułapek i znosił naszą naiwność i niewdzięczność- za jego wiedzę i niezłomność, dzielnej Admince, że nie zrezygnowała, mimo młodego wieku z wspierania nas uciążliwych niekiedy emerytów, wszystkim miłym Paniom, które z cierpliwością wspierały trzech Najwaleczniejszych i zawsze znalazły czas, aby dzielić się swym doświadczeniem- wielkie i serdeczne podziękowania. Życzenia, aby to co zrobiliście dla nas nie pozostało w Was jak gorzka lekcja życia,ale było źródłem satysfakcji,że tak wiele można jeśli działa się w dobrej wierze i w we właściwej kompanii- wszystkiego najlepszego Kochani! Od wdzięcznych Toruniaków.
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku wszystkim osobom bardzo aktywnym i mniej aktywnym na tym blogu życzy Inka. Panu Krzysztofowi 100 lat w zdrowiu szczęściu i miłości :)
OdpowiedzUsuńKrzysztofie wszystkiego najlepszego w życiu , słonecznych dni, radosnych chwil,pogody ducha.
OdpowiedzUsuńWięcej w Nowym Roku takich ludzi jak TY. Serdeczne dzięki za wszystko na tym blogu.
Ewa z Lublina
Witam,
OdpowiedzUsuńdo Anonimowy1 stycznia 2014 18:10
czy tzn że składam zaświadczenie z kadr o L4 i staż żeby przeliczyć ? przepraszam ale już nie mogę się połapać z tym wszystkim.
Życzę wszystkim Państwu Szczęścia i dużo zdrowie w Nowym Roku 2014 r.
Pozdrawiam.
Z kadr należy wziąść zaświadczenie o zatrudnieniu i przebywaniu na chorobowym aby można było doliczyć staż do emerytury.Emerytura
Usuńodrobinę wzrośnie.pozdrawiam
19:19
UsuńBardzo serdecznie dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Wiek emerytalny po to jest nam dany,
OdpowiedzUsuńBy realizować ... niespełnione plany.
Więc nie ma co patrzeć na swą kartę zdrowia,
Tylko łykać życie i się delektować.
Wszystkiego najlepszego ...
Na ławeczce w parku siedzi sobie 80-letni dziadek i płacze. Podchodzi do niego dresiarz i pyta:
Usuń- Co jest, dziadku?
- A lepiej nie mówić - mówi dziadek.
- No, co się smucisz? - dopytuje się młodzieniec.
- No wczoraj się ożeniłem, mam żonę piękną i młodą - ma 20 lat, mam wymarzony, piękny dom, jestem multimilionerem...
- No, to czemu jesteś smutny? To pełnia szczęścia!
- Ach... - wzdycha staruszek - ... bo zapomniałem drogi do domu!
"Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi:
Usuń- właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu, na to babcia : ale jak ja mam się podpisać?
- no tak jak się Pani zawsze podpisuje".
Babcia bierze długopis i pisze: Całuję was gorąco babcia Aniela...
Spotyka się dwóch dziadków po 80.
UsuńTo gdzie idziemy pyta jeden drugiego?
Ten pierwszy odpowiada do burdelu.
Idą ,idą w końcu ten drugi pyta.
Co my zrobimy jak nas nie wpuszczą?
Ten pierwszy odpowiada
Ty się lepiej martw co zrobimy jak nas wpuszczą.
Warto zwrócić uwagę na konsekwencję z jaką występował w sprawie „zawieszonych” Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Stanisław Dąbrowski. Większość z nas, zadowolona z ostatecznej wersji ustawy, najprawdopodobniej nie zauważyła już (późno opublikowanej) opinii Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego do rządowego projektu ustawy, przesłanej do Sejmu przez Pana Prezesa Dąbrowskiego w dniu 10 grudnia 2013. Można ją znaleźć zarówno na stronie sejmowej, jak i na stronie senackiej.
OdpowiedzUsuńkibic
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/8810108E6C610A66C1257C45004FBE6B/%24File/1907-002.pdf
Czy ktoś z Państwa mógłby skomentować dla nas treść listu Pierwszego Prezesa SN? H.
UsuńPotwierdził, że sądy prawidłowo oddalały żądania odsetkowe.
UsuńFragmenty (bez komentarza):
--------------------------------------------------------------------------
Do druku nr 1907
(...)Po wydaniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny organy rentowe wznowiły wypłatę zawieszonych emerytur od 22 listopada 2011 r.
Biorąc pod uwagę, że utrata mocy obowiązującej przepisu nie prowadzi do unieważnienia istniejącego wcześniej stanu prawnego, projekt ma znaczenie przede wszystkim w kontekście przyznania osobom zainteresowanym prawa do wypłaty świadczeń zawieszonych w okresie od 1października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. W projekcie przyjmuje się, że
przedmiotem żądania będzie kwota stanowiąca sumę poszczególnych, zawieszonych świadczeń. Zgodnie z projektem, roszczenie o wypłatę wskazanej kwoty powstaje w dniu wejścia ustawy w życie i przedawnia się po 12 miesiącach od tej daty (art. 7 ust. 3 projektu). Kwota zawieszonej emerytury ma zostać ustalona na
dzień 21 listopada 2011 r. i przysługiwać wraz z ustawowymi odsetkami.
Jednocześnie w projekcie (art. 9 pkt 2) zakłada się konieczność stosowania art. 85 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych(Dz. U. z 2009 r. poz. 1585), co oznacza, że po złożeniu we wskazanym terminie wniosku o wypłatę, organ rentowy będzie miał 60 dni na wydanie stosowanej decyzji.
O ile analiza projektowanych unormowań uzasadnia twierdzenie, że odsetki, o których mowa wart. 4 ust. 2 projektu należą się łącznie z kwotą zaległych świadczeń,
o tyle odesłanie do art. 85 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wskazywałoby, że od niewypłaconej w terminie kwoty zawieszonej emerytury i kwoty odsetek będą przysługiwały odsetki ustalane (z urzędu) w wysokości i w trybie określonym w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej
z 1 lutego 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad
wypłacania odsetek za opóźnienie w ustaleniu lub
wypłacie świadczeń z ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 12, poz. 104).
W tej sytuacji niezbędne jest usunięcie powyższej niespójności, co nakazywałby przede wszystkim ustalenie daty końcowej okresu, za który zostaną
naliczone odsetki od zaległości (kwoty zawieszonej emerytury).
Jak się wydaje powinna być to data wejścia w życie ustawy, jako jedyna zresztą możliwa. Nie może
być to bowiem data złożenia wniosku (bo działałaby na korzyść zainteresowanego), ani (z tych samych względów) data wydania decyzji (art. 7 ust. 4 projektu).
Projektodawca, przyznając odsetki od kwoty zawieszonych świadczeń, wyłącza jednocześnie spod działania przyszłej ustawy osoby, którym wypłata
zawieszonej emerytury została ustalona na podstawie prawomocnego wyroku sądu.
Należy zauważyć, że sądy przyznając zaległe świadczenia nie orzekały prawa do odsetek, bowiem nie pozwalał na to art. 85 ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych mający zastosowanie tylko w przypadku potwierdzenia winy organu rentowego.
Zawieszając wypłatę emerytur z dniem 1 października 2011 r., organ rentowy działał zgodnie z obowiązującym wówczas prawem.
Projektowana regulacja jest zatem niezgodna z konstytucyjną zasadą równości, gdyż prowadzi do gorszego traktowania osób, którym prawo do zawieszonych świadczeń ustalił sąd.
Stąd też projekt należałoby odpowiednio zmodyfikować.
Nie ma żadnego problemu. To pismo z 10 grudnia 2013.
UsuńW czwartkowej (już dzisiejszej) "Gazecie Wyborczej" na I stronie artykuł:
OdpowiedzUsuń"Emerytury sprawiedliwsze"
Minister pracy chce zmiany zasad waloryzacji rent i emerytur dla 9 mln seniorów...
Emerytury sprawiedliwsze
UsuńMinister pracy będzie rozmawiał z pracodawcami i związkowcami o zmianie zasad waloryzacji rent i emerytur dla 9 mln seniorów, zapowiada "Gazeta Wyborcza".
Władysław Kosiniak-Kamysz chce pomóc najbiedniejszym. W rozmowie z dziennikiem uznał za interesujący pomysł, aby waloryzować emerytury i renty wszystkim o inflację, a tylko tym najbiedniejszym o inflację i dodatkowo o realny wzrost płac.
Nowe zasady nie spowodują, że rząd przeznaczy mniej pieniędzy na waloryzację i tym samym na emerytach zaoszczędzi. Pula nadal będzie taka sama, tylko inaczej dzielona, z korzyścią dla najbiedniejszych.
http://finanse.wp.pl/kat,1033719,title,Emerytury-sprawiedliwsze,wid,16295970,wiadomosc.html
http://emerytury.onet.pl/prasa/emerytury-sprawiedliwsze,1,5595905,artykul.html
Cały tekst na temat zmian w waloryzacji w "Gazecie Wyborczej":
Usuńhttp://wyborcza.pl/1,75478,15211383,Rosna_roznice_miedzy_najbiedniejszymi_a_najbogatszymi.html
Kochani
UsuńPo co to mydlenie oczu obecnym emerytom i tym którzy w najbliższym czasie na emerytury będą przechodzić? A jeszcze jak się do tego bierze członek rady nadzorczej ZUS pan Mordasewicz z Lewiatanem to na pewno dostaniemy znacznie mniej..
Jak można pisać, że rząd nie zaoszczędzi?, za kogo nas rządzący i dziennikarze mają? za analfabetów nie umiejących liczyć?
Obecnie obowiązuje zasada że waloryzacja to inflacja plus wzrost płac, dla wszystkich jednakowy procent, w tym roku niziutki bo ma być tylko 2,14%. Już w zeszłym roku była dla wszystkich sama tylko inflacja bo wzrostu płac w gospodarce nie było i pewnie dalej się na to nie zanosi, najlepiej wie to budżetówka gdzie płace już piąty rok będą zamrożone. A jeśli nawet wystąpi w którymś roku ten wzrost to dostaną nie wszyscy tylko część emerytów, to jak tu wierzyć ,że pula na waloryzację będzie taka sama? Maja dostać tylko najbiedniejsi, to znaczy kto, do jakiej wysokości emerytury? Czy tylko ci co mają 800 zł (niestety tacy też są), czy na przykład do 1500 zł i jak procentowo czy kwotowo? Ja osobiście obecnie rządzącym nie wierzę w ani jedno słowo, a dziennikarzy wzorem Andrzeja Kmicica pogoniłbym "batożkami po śniegu", po co takie jątrzące artykuły? żeby emerytów podzielić i napuszczać na siebie? . Roku 2060 o którym mowa obecni emeryci na pewno nie dożyją, pytanie czy dożyją go nasze dzieci, zatem wyliczenia pana Rakoczego niewiele nas obchodzą, bo nas nie dotyczą. W ciągu najbliższych np. 20 lat może się wszystko przewrócić do góry nogami co tu sięgać 45 lat do przodu? Odpowiedź jest niestety nam aż za dobrze znana i prozaiczna, chodzi o kasę w najbliższych budżetach, a ten pomysł to kolejny pomysł na oszczędności i znowu na najsłabszych czyli na emerytach.
Naprawdę chyba dość już rządzenia tej formacji w Polsce. Wybaczcie kochani te gorzkie słowa ale już od początku roku próbuje się nam "dołożyć".
pozdrawiam
Krzysztof
Jeszcze mieliśmy szczęście - TK sprzyja rządzącym
OdpowiedzUsuńhttp://niezalezna.pl/50135-senator-platformy-bez-ogrodek-mamy-zaprzyjaznione-media-i-trybunal-konstytucyjny
Przypominam, że dzisiaj, o godz. 17.00 będzie można obejrzeć transmisję z obrad połączonych komisji senackich w sprawie ustawy „rekompensacyjnej”:
OdpowiedzUsuńKomisja Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisja Rodziny i Polityki Społecznej
godz. 17.00, sala posiedzeń plenarnych Senatu
1. Rozpatrzenie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druk senacki nr 531, druki sejmowe nr 1844, 1907, 1980 i 1980-A).
http://www.senat.gov.pl/transmisje/biezace-transmisje/
Bądźmy rozważni, jak przystało " emeryckiemu" wiekowi. Z doświadczenia wiemy, żeby porwać tłumy, trzeba przywódcy. Sam przywódca jednakże pojedynczo niczego nie zrobi, tak więc słowa uznania należą się P. Marianowi, p. Danieli, p. Krzysztofowi , p. Admince, ale też wszystkim z Imienia i Bezimiennym, którzy za nimi poszli, doradzali, parli do przodu powiększające się grono Emerytów. Tłum jest zazwyczaj bezimienny, więc chwała zwycięstwa przypada Przywódcom . I tak naprawdę zwycięstwo w tym przypadku liczy się. Więc bądźmy wdzięczni sobie wszyscy, którzy w jakim stopniu do zwycięstwa przyczynili się. W jedności siła. Janka
OdpowiedzUsuńJanko,
Usuńdziękuję za rozsądny głos
A.
Ludzie dajcie już spokój.Czy to jest jakiś plebiscyt?
UsuńCzy Ci ludzie Marian.Krzysztof,Adminka,Daniela i wielu innych a zwłaszcza tych,którzy nie siedzieli z założonymi rękami i odwoływali się do sądów DOMAGAJĄ SIĘ CZEGOŚ ?
Cieszmy się wspólnie z sukcesu.
Podziękujmy sobie nawzajem i szykujmy się do spotkania.
Pozdrawiam wszystkich.
BR
Do piszących powyżej....
UsuńZakładka „ Wzory pism” istnieje prawie tak długo jak cały blog, pierwszy wpis w tej zakładce to wpis Izy Aminki z 10 grudnia 2011 roku, tak z 2011 roku, a do marca 2012 roku tylko Iza zamieszczała wzory pism. W marcu 2012 roku pojawia się wzór apelacji opracowany przez mec. Karolinę Miarę, potem w grudniu 2012 roku pojawia się wzór wniosku o wznowienie postępowania opracowany przez pana Dariana (szkoda ze zniknął z bloga). W styczniu 2013 roku Iza zamieściła mój wzór zawężenia wniosku o wznowienie tylko do wypłaty zaległych dla osób którym ZUS wznowił wypłatę bieżących. Potem w marcu 2012 r. pojawiło się moje „kopytko” jako wzór apelacji po przegranej w SO i wzór odwołania od decyzji ZUS odmawiającej wypłaty zaległych Pani Teresy z Wrocławia. A od maja 2013 roku pojawiają się już wzory opracowane przez Danielę. Kolejny wzór pisma od Danieli pojawia się w lipcu 2013 roku. Dalej mamy kolejne wzory opracowane przez Danielę i pisma przygotowane przez „Anonimowe blogowiczki” Tak wygląda historia tej zakładki. Oczywiste jest, że najwięcej pracy w tworzenie wzorów włożyły Iza Adminka i Daniela za co należą się im słowa najwyższego uznania
pozdrawiam
Krzysztof
Daniela2 stycznia 2014 15:14
UsuńKrzysztofie,
bardzo dziękuję, niech Twój autorytet i wypowiedziane przez Ciebie powyższe słowa i zatrzymają tę niepotrzebną dyskusję. Niedawno wróciłam do domu, a tu taka niemiła niespodzianka.
Jeszcze raz życzę Tobie wszystkiego najlepszego w 2014 roku,
pozdrowienia dla całej Rodziny.
Daniela
Janko dziękuję za wspaniały wpis podpisuję się pod nim i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńANNA
Witam ,
OdpowiedzUsuńjestem na blogu od chwili jego założenia. Nie rozumiem po co te wstrętne wpisy, chyba po to aby nasi przeciwnicy mieli ubaw.
Ogromne wyrazy szacunku i podziękowania należą się zarówno Panu Marianowi, od którego wszystko się zaczęło, jak i Panu Krzysztofowi, który pomógł wielu osobom swoimi mądrymi komentarzami i pomocą konkretnym osobom, z której ja również osobiście skorzystałam i za co jestem mu ogromnie wdzięczna :) A wszystkie inne osoby takie jak Daniela ze swoimi wzorami pism, Wiga, Kibic były nieocenione, szalenie pomocne i wspierające. Ja im wszystkim serdecznie dziękuję i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Apeluję do mądrej i rzeczowej dyskusji na tym blogu, koniec jadowitych wpisów i obrażania. Jesteśmy przecież z siebie dumni Prawda?"
Irena
Szanowny Anonimowy z 11:25
OdpowiedzUsuńBardzo bym prosił o nie pisanie na czyjś ( w tym przypadku mój) temat kłamstw na blogu. Uprzejmie proszę o przytoczenie kiedy i w jakim swoim artykule byłem przeciwny pisaniu i wysyłaniu listów do posłów, senatorów etc.
O tym, żeby nie wysyłać głupich i zbędnych listów napisałem tylko raz w związku z olbrzymim wpisem w dniu 2 kwietnia 2013, podpisanym przez kogoś kto się pode mnie podszywał. Napisałem wtedy tak:
"3 kwietnia 2013
Usunięcie wczoraj przez Adminke, na moją prośbę „gigantycznego” wpisu osoby, która się pode mnie podszyła wywołało dziś ożywioną dyskusję. Posypały się gromy jakoby na blogu była stosowana cenzura i usuwa się wpisy myślących inaczej. Kochani blogowicze, nikt na blogu nie zamierza żadnych tekstów cenzurować, chcę przypomnieć, że cenzura to ingerencja w treść tego co jest napisane, a nie zakaz publikacji. Wczorajszy wpis został usunięty dlatego, że jego autor po prostu podszył się pode mnie. Broniący go piszą , że pewnie nie miał takiego zamiaru, że to imię popularne. Ale przez większość zostało to odebrane tak jak bym to ja ten tekst napisał. Dostałem nawet sporo maili od zdziwionych osób, co za androny na blogu wypisuję i dlaczego zmieniłem poglądy. Właśnie dlatego poprosiłem Adminkę by to usunęła. Gdyby piszący posłużył się nickiem np. „Emeryt z Konina” albo „kich” to z treścią wpisu można by dyskutować, ale jeśli podpisał się jako ja, a to na to pozwolić nie mogę. I proszę mi nie mówić że było to z jego strony niezamierzone. A wracając do tego co wpis zawierał, to była tam propozycja, którą uważam za po prostu głupią i mogąca emerytom zaszkodzić. Autor proponował, aby nie odwoływać się do sądu tylko wysłać do ZUS i do wszystkich świętych (Prezydent, premier, posłowie, prasa i Bóg wie gdzie jeszcze) kopie decyzji odmownej ZUS-u z pisemkiem, że niby jako emeryt nie rozumiem tej decyzji . Co to miało dać, co spowodować, wie chyba tylko autor. Choć pisałem to już kilkadziesiąt razy powtórzę to raz jeszcze, wszelkie robienie szumu koło naszej sprawy w niczym nie pomoże, a może tylko zaszkodzić. Trzeba zagryźć zęby, przejść w RP drogę sądową i odwoływać się do ETPCz w Strasburgu, a nie wypisywać elaboraty o państwie prawa i o etyce, może to i pożyteczne ale niestety jałowe"
Sprawa dotyczyła, jakby ktoś zapomniał, pisania listów w sprawie decyzji ZUS odmawiającej wypłaty zaległych zamiast dochodzenia tego w sądach
Nigdy natomiast nie wypowiadałem się na temat listów jakie opracowały koleżanki na blogu i jakie one i inni wysyłali do posłów w końcowej fazie prac nad ustawą.
Bardzo zazdroszczę tym co nie maja żadnych innych obowiązków i mogą sobie cały dzień siedzieć przed komputerem i pisać na blogu. Ja niestety do takich osób nie należę. Od początku 2010 roku, od czasu gdy jestem na emeryturze, jestem zmuszony zajmować się moją teściową (rocznik 1924) która mieszka z nami i ma II-gi stopień Alzheimera, a jej stan od lipca tego roku znacznie się pogorszył. Po za tym pogorszył się tez stan zdrowia mojej Mamy (rocznik 1927), od czerwca ma migotanie przedsionków i prawie nie wychodzi z domu co oznacza dla mnie zakupy, sprzątanie i ciągłe wizyty w przychodni (co trzy tygodnie badanie stanu krzepliwości i wizyta u lekarza) Dlatego moja aktywność na blogu musiała się ograniczyć i ogromne dzięki dla koleżanek , że zadały sobie tyle trudu, aby przygotować wzory pism do parlamentarzystów i zarazić innych zawieszonych ich wysyłaniem.
A co do ZUS to z uporem maniaka będę powtarzał.
"czy winny jest młotek którym cios zadaje ręka należąca do człowieka"?
ZUS to taki młotek, ręka która go trzyma jest MPiPS, a ta ręka należy do rządu PO jako osoby. I ja nigdy nie przyznam nikomu racji, że to co się stało to wina młotka
I jeszcze raz proszę o zacytowanie (data?) mojego wpisu potwierdzającego Twoje kłamstwa Anonimowy z 11:25
pozdrawiam
Krzysztof
Pan Krzysztof swoim wpisem pokazał klasę. Ostatnie wpisy co do zasług to licytacja i czemu ona ma służyć. Moim zdaniem wszystkie osoby wyżej wymienione wniosły bardzo duży wkład w temacie odwieszenia emerytur. Z tym, że każdy przyczynił się w różnym czasie, poprostu było to spontaniczne i nie wyreżyserowane. Ważne, że prawie cel osiągnięty. Wielkie dzięki Wszystkim. Ja osobiście cztając bloga przeszłam szkołę z zakresu prawa i nie tylko.
UsuńWspaniałej trójcy- Panu Marianowi,który był pierwszym z pierwszych, Panu Krzysztofowi, za to jak nas wiódł przez gąszcze prawnych pułapek i znosił naszą naiwność i niewdzięczność- za jego wiedzę i niezłomność, dzielnej Admince, że nie zrezygnowała, mimo młodego wieku z wspierania nas uciążliwych niekiedy emerytów, wszystkim miłym Paniom, które z cierpliwością wspierały trzech Najwaleczniejszych i zawsze znalazły czas, aby dzielić się swym doświadczeniem- wielkie i serdeczne podziękowania. Życzenia, aby to co zrobiliście dla nas nie pozostało w Was jak gorzka lekcja życia,ale było źródłem satysfakcji,że tak wiele można jeśli działa się w dobrej wierze i w we właściwej kompanii- wszystkiego najlepszego Kochani! Od wdzięcznych Toruniaków.
OdpowiedzUsuńvebra volant scripta manet.
OdpowiedzUsuńCzasem potrzeba przypomnieć sobie co się napisało wcześniej i co pozostało
w tym temacie.
A tak a propos, czy będą jakies nagrody pieniężne????? dla "ojców, matek tego sukcesu" Jeśli nie to n ie lejmy już wazeliny, bo to całkiem smieszne i nie uchodzi ludziom w naszym wieku.Trzymajmy na włściwym miejscu pion etyki!!!!
Małe sprostowanie "verba" nie "vebra" i "manent" nie "manet", ale to oczywiście prawda, "słowa ulatują, zapiski pozostają" Choć jesteśmy już ludźmi w podeszłym wieku i chociaż "nie ten już wzrok i pamięć nie ta" jak śpiewali Starsi Panowie Dwaj, to wydaje mi się, że każdy z nas raczej pamięta co napisał i w jakiej sytuacji, a przypisywanie mu tego czego nie napisał jest krzywdzące i bolesne. A wazeliny rzeczywiście nie potrzeba, masz rację że to śmieszne i nie uchodzi.. A tak na marginesie to prawdziwym lecz zapomnianym "ojcem" naszego zwycięstwa jest były senator PiS mec. Cichoń z Krakowa. Gdyby nie jego inicjatywa w 2010 roku nie powstałby pierwszy (sprytnie przez Rzeplińskiego przetrzymany) wniosek do TK, nie byłoby pewnie też i drugiego, który zaowocował wyrokiem Trybunału. Z nas "zawieszonych" największe zasługi ma bezapelacyjnie Marian, to on wymógł na marszałku Karczewskim i senatorach PiS ponowienie wniosku, tak samo duże zasługi ma Adminka Iza, za założenie i prowadzenie bloga, a bez bloga być może naszego zwycięstwa też by nie było. Ja starałem się dołożyć do tego swoją cegiełkę do czasu gdy mogłem się temu poświęcać, dołożyły się wszystkie aktywne na blogu koleżanki, zwłaszcza Daniela i Wiga, Baszka, Jot i wiele innych, wszystkich nie wymienię, na koniec bardzo pomogli wszyscy blogowicze wysyłający swoje listy do parlamentarzystów. To jest sukces wszystkich "zawieszonych emerytów" I bardzo proszę o zakończenie trochę nie przystającej w naszym wieku i nie najmądrzejszej dyskusji na temat kto co i kiedy napisał i jakie kto poniósł zasługi. Czekajmy na wyjście ustawy z Senatu , podpis Prezydenta i jej publikację w Dzienniku Ustaw, a jak to już się spełni zaśpiewajmy za Hemarem : "bo jedno co warto, to upić się warto" a na pewno nie warto się kłócić o zasługi
UsuńPozdrawiam jeszcze raz gorąco wszystkich "zawieszonych" i życzę wspaniałego Nowego 2014 Roku
Krzysztofie,
Usuńbardzo dziękuję, niech Twój autorytet i wypowiedziane przez Ciebie powyższe słowa i zatrzymają tę niepotrzebną dyskusję. Niedawno wróciłam do domu, a tu taka niemiła niespodzianka.
Jeszcze raz życzę Tobie wszystkiego najlepszego w 2014 roku,
pozdrowienia dla całej Rodziny.
Daniela
Ludzie opamiętajcie się!!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepychanki kto jest ważny i ważniejszy.
Działając w grupie wszystko jest bardzo ważne. Od przywódcy do najniższego ogniwa .Pierwszeństwa nie wolno odebrać Marianowi. On swoim odwołaniem zainicjował walkę . Adminka założyła blog i zebrała się grupa, która zaczęła współpracować .Na blogu wypowiadały się osoby z różną znajomością wiedzy prawniczej odpowiadając na zadawane pytania bądź prośby odnośnie pomocy napisania pism itd. Jak się dobrze prześledzi blog to bez trudu można zauważyć kto najwięcej pomógł w kwestiach prawniczych tłumacząc bądź rozwiewając wątpliwości poprzez dyskusję i interpretację przepisów naprowadzając innych na właściwy trop.Nie licytujmy się o pierwszeństwo bo to nic nie daje.Wszyscy razem współpracowaliśmy a to się tylko liczy. Nikt sam by tak daleko nie zaszedł.Proszę poczytać blog od czerwca / treść różnych pism,wzorów/ przed opublikowaniem na blogu przygotowywały różne osoby , nie była to jedna i ta sama osoba.Wszystko było konsultowane. Faktem jest,że Krzysztof od czerwca nie był aktywny na blogu. Nie umniejsza to jednak jego wkładu pracy w naszą sprawę. Zastąpiła go wspaniała grupa dziewcząt bez przywódcy. Pozdrawiam
Witam i Was pytam co jeszcze znajdziecie, aby zacząć obrażającą się nawzajem dyskusję ???????????
OdpowiedzUsuńMyślałam i wymyśliłam, a zacznijcie od tego kto i ile otrzyma zaległej emerytury i odsetek i będzie temat do obrażania się.
Przykre jest to, że ludzie mogą się tak obrażać i szukać " dziury w całym".
Chciałabym wszystkim , którzy przyczynili się do pozytywnego zakończenia walki o zaległe podziękować, bo też z niej skorzystam.
Ludzie,ludziska! Czy jakaś "głupawka" Was opanowała z Nowym Rokiem?. Ludzie ogarnijcie się, bo za chwilę w udowadnianiu swoich zasług na blogu zaprowadzicie się do sądów, i tam może będziecie ustalać ostatecznie kto był pierwszy zasłużony, kto później a kto ostatni?Naprawdę żenujące są te rozgrywki między Wami Drodzy Blogowicze.
OdpowiedzUsuńAle wszystkim bez wyjątku życzę pomyślnego Nowego Roku i odzyskania przez wszystkich upragnionych pieniążków.
Też tak myślę.Jedni zaczęli ,drudzy skończyli.
OdpowiedzUsuńI jest OK.
Nieprawda, ze jedni zaczęli ,drudzy skończyli.
UsuńMarian zaczął i cały czas trzyma rękę na pulsie, Krzysztof tak samo, drudzy to się podpięli pod pierwszych
Zgadzam się. M.K.
UsuńPrzed chwilą wróciłam z noworocznego wypadu do Znajomych, z miasta mojego urodzenia - Grudziądza, gdzie na cmentarzu spoczywa mój Ojciec.
OdpowiedzUsuńWchodząc na blog przeżyłam szok! Jest mi naprawdę bardzo przykro!
Jakieś plebiscyty, kto ma większe zasługi?
Zawsze podkreślałam zasługi Pana Mariana, Adminki i Krzysztofa.
Po co mi jakiś piedestał, nie rozumiem takiego stawiania sprawy. Korzystając z bloga nauczyłam się wiele, co spożytkowałam pisząc pisma odwoławcze, procesowe i apelację dla siebie. Miałam też wewnętrzną potrzebę, aby tymi moimi pismami podzielić się z innymi, zwłaszcza, że o to mnie poprosili - przecież to była koleżeńska pomoc bez oczekiwania jakichś profitów.
Miałam jednak świadomość, że mogę w ten sposób zwiększyć ilość kierowanych do sądów pism odwoławczych i apelacji i w ten sposób zwrócić uwagę decydentów na zaistniały problem "zawieszonych" emerytów.
Dalszy ciąg wszyscy znacie, nie będę się tłumaczyć.
Adwokatów też nie potrzebuję, bo na razie sobie radzę i mam dosyć grubą skórę.
Moi oponenci mają prawo mnie nie lubić i tego im nie zabraniam.
Mam jednak też wspaniałych, niezawodnych blogowych przyjaciół, którym bardzo dziękuję za to, że są!
Jeszcze raz proszę - nie chcę rywalizować o to, kto miał większe zasługi w naszym zwycięstwie!
WSZYSCY ZWYCIĘŻYLIŚMY I NIECH TYLKO TO SIĘ LICZY !!!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich - pierwszy raz w 2014 roku. Niech nam wszystkim się spełnią się najskrytsze marzenia !!!
Daniela
Napisałem to w odpowiedzi na wpis Anonima z 13:3 ale pozwolę sobie raz jeszcze zacytować:
Usuń"A tak na marginesie to prawdziwym lecz zapomnianym "ojcem" naszego zwycięstwa jest były senator PiS mec. Cichoń z Krakowa. Gdyby nie jego inicjatywa w 2010 roku nie powstałby pierwszy (sprytnie przez Rzeplińskiego przetrzymany) wniosek do TK, nie byłoby pewnie też i drugiego, który zaowocował wyrokiem Trybunału. Z nas "zawieszonych" największe zasługi ma bezapelacyjnie Marian, to on wymógł na marszałku Karczewskim i senatorach PiS ponowienie wniosku, tak samo duże zasługi ma Adminka Iza, za założenie i prowadzenie bloga, a bez bloga być może naszego zwycięstwa też by nie było. Ja starałem się dołożyć do tego swoją cegiełkę do czasu gdy mogłem się temu poświęcać, dołożyły się wszystkie aktywne na blogu koleżanki, zwłaszcza Daniela i Wiga, Baszka, Jot i wiele innych, wszystkich nie wymienię, na koniec bardzo pomogli wszyscy blogowicze wysyłający swoje listy do parlamentarzystów. To jest sukces wszystkich "zawieszonych emerytów" I bardzo proszę o zakończenie trochę nie przystającej w naszym wieku i nie najmądrzejszej dyskusji na temat kto co i kiedy napisał i jakie kto poniósł zasługi. Czekajmy na wyjście ustawy z Senatu , podpis Prezydenta i jej publikację w Dzienniku Ustaw, a jak to już się spełni zaśpiewajmy za Hemarem : "bo jedno co warto, to upić się warto" a na pewno nie warto się kłócić o zasługi
Pozdrawiam jeszcze raz gorąco wszystkich "zawieszonych" i życzę wspaniałego Nowego 2014 Roku.
Krzysztof
ps.
Danielo dzięki Ci za wszystko co dla naszej sprawy zrobiłaś.
Od nowego roku rozpoczęła się paskudna akcja blogowiczów, chyba z braku zasadniczych problemów
UsuńI jak w takiej atmosferze planować spotkanie?
Danielo,pozdrawiam;)))
ad 15:22
UsuńStraciłam ochotę nawet o tym myśleć!
;)))
Danielo!
UsuńA ja właśnie z ochotą o zlocie myślę. Bardzo miło będzie spotkać wiele osób z bloga, chociaż czasami są dziwne wpisy. Największy zamęt jest zwykle wtedy, gdy coś organizujemy i dobrze idzie. Więc może to nie blogowi zawieszeni, ale ktoś spoza naszego grona lubi nam trochę zamącić i popsuć humory? To nie pierwszy raz, ale zawsze mącicielom nie wychodzi! I to najważniejsze: my się trzymamy razem, robimy swoje i ani razu nie udało się Ciebie sprowokować do niegrzecznego, czy obraźliwego wpisu. Zawsze masz klasę i zawsze pomagasz! I choćby w wielkiej tkaninie ktoś wykonał tylko jedną nitkę, to bez tej jednej byłaby dziura! Więc cieszmy się i bądźmy dumni, że mimo wielu prób, nikomu nie udało się emerytów napuścić przeciwko sobie, że mimo wszystkie przeszkody, sprawa finiszuje i to pomyślnie dla wszystkich!
Kochani, czuję się zawstydzona wspominaniem mnie imiennie, bo nie zrobiłam tyle co inni, ale widocznie mam łatwe do zapamiętania imię;). Ja oprócz wymienionych przez Krzysztofa, którego serdecznie pozdrawiam i życzę dużo dobrego w każdym dniu tego nowiutkiego 2014 roczku, dołożyłabym jeszcze kibica, Ulę05, Anię3gotowce, Wigę, i.... jeśli ktoś lubi statystykę, może na zlot zrobić zestawienie kto, ile razy przewinął się na blogu. O, jeszcze Wanda z Mazur, Jadwiga z Aleksandrowa, no i mnóóóóóstwo anonimów. WSZYSTKIM : ZDROWIA I DOBREGO HUMORU KAŻDEGO DZIONKA W 2014 ROKU, no i aby sypnął trochę kasą na nasze konta;)!
Kochana Baszko,
Usuńdla spotkania takich ludzi, jak Ty - przyjadę nawet, gdybym nie była w formie, wszystko wytrzymam!
Tylko przez chwilę zwątpiłam - ale takie wpisy jak Twój, mają MOC uzdrawiania ducha!
Dziękuję,
Daniela
Danielo! ja w swoim imieniu serdecznie dziękuję za pomoc jaką okazywałaś na tym blogu takim laikom jak ja, nigdy nie odmówiłaś pomocy, nigdy, na każde pytania kierowane do Ciebie zawsze odpowiadałaś i starczało Ci cierpliwości. Dla mnie jesteś WIELKA.. Krystyna A
UsuńDroga Krystyno A,
Usuńjeżeli tak było, to niezmiernie się cieszę!
Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!
Daniela
Kochani , co tu się dzieje od nowego roku. Myślałam, że dzisiaj będzie już normalnie na blogu. Zaglądam a tu jeszcze gorzej niż wczoraj. Zamiast się cieszyć,że najgorsze mamy za sobą to jak widać pyskówkom nie ma końca.
UsuńPani Iza będzie musiała chyba zmienić nazwę bloga bo "Emeryt to brzmi dumnie " ni jak się ma do tego co tu się wyprawia.
Danielo nie musisz się tłumaczyć przed nikim, Twoje postępowanie na blogu świadczy, że jesteś koleżeńska i bardzo uczynna .
Nie będę ukrywać, że zaczęłam przez chwilę bać się zlotu. A jak taka atmosfera będzie na zlocie.. brrr ???????
Panie Krzysztofie dziękuję. Baszko cieszę się ,że jesteś. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Oby jutrzejszy dzień był już normalnym dniem dla bloga. Wiga
Droga Wigo,
UsuńJa tak też pomyślałam - ale tylko przez chwilę!
Po wpisie Baszki i ;))) już mi przeszło!
Nie zobaczyć się z Wami - to by było NIEWYBACZALNE !
W takim gronie nie zginiemy !!!
Daniela
Boże, jak mi przykro. Mamy Nowy Rok, który powinien być dla nas bardzo dobry, a my ponownie zaczynamy spory i to według mnie zupełnie bezsensowne.
UsuńDanielo...wybacz! Nie wiedzą co i o kim piszą.Uczą się!Przecież...
UsuńDrodzy znajomi blogowicze,
UsuńTrudno mi wprost uwierzyc, ze powyzsze wpisy dokonywane sa przez tych ktorzy wspolnie, w rozny sposob, dazyli do upragnionego celu.
Zawsze wydawalo mi sie, ze kazdy z nas czul sie skrzywdzony i dazyl do tego by te krzywde wykazac.
Nie kazdy czul sie jednak na silach by zrobic to sam wiec korzystal z podpowiedzi innych.
Zycze wszystkim tylko wspanialych chwil przy realizacji wspolnych osiagniec.
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Ula05
Zdrowia , szczęścia i błogosławieństwa Bożego z okazji urodzin życzy Wanda z Mazur
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten blog zapewne wielu z blogowiczów musiałoby skorzystać z pomocy prawników , oczywiście za spore pieniądze i czekać co będzie dalej. Na blogu dzięki osobom przewodzącym mamy wszystko podane jak na dłoni.Jesteśmy informowani na bieżąco o wszystkim. Czego więc jeszcze chcecie i czepiacie się ustalając kto był pierwszy ,kto ostatni itd itp.W głowach Wam się już zupełnie pomieszało, może bozia Wam już rozum odebrała. Iga 2
OdpowiedzUsuńCzy biorą Państwo pod uwagę, że te skłócające wpisy wcale nie muszą pochodzić od emerytów lecz od osób, które mają interes w tym, żeby rozbić solidarność zorganizowanych emerytów?
OdpowiedzUsuńDokładnie o tym samym myślę już od dawna.
UsuńAle to się do tej pory nie udało i NIE UDA.
Pozdrawiam wszystkich
Basia
Żeby przerwać zbędną dyskusję bardzo proszę znających się na prawie o radę. Po wygranej sprawie w SO o wypłacie zaległej emerytury i odnośnie odsetek do rozpatrzenia przez ZUS otrzymałam odmowną decyzję odnośnie odsetek na którą się odwołałam do SO (bo by mi uciekł termin na odwołanie). ZUS wniósł apelację.30 grudnia 2013 r. wygrałam w SA w Poznaniu . W między czasie ZUS wniósł do SO o zawieszenie postępowania ze względu na nie rozstrzygnięcie przez SA, co zostało przez SO przyjęte i otrzymałam stosowne postanowienie. Teraz nie wiem kto powinien powiadomić SO o oddaleniu apelacji ZUS, żeby SO mógł rozpatrzyć sprawę odsetek. Wiem, że wkrótce będzie ustawa, ale skoro już jest w SO nie chcę czegoś zawalić.
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkim pomyślnego Nowego Roku. Julia.
Oby pieniądze nie poprzewracały nam w głowach
Taką ewentualność (jak sugerowana przed Anonymousa 15.30) trzeba brać pod uwagę. Wierzę bowiem, że jesteśmy mądrą zbiorowością, będziemy trzymać fason i pewien styl zachowań i wypowiedzi, nieprawdaż? Marianna z Warszawy.
OdpowiedzUsuńSzanowni Blogowicze
OdpowiedzUsuńCzy są dzisiaj obrady komisji senackiej w naszej sprawie?
Proszę o informację
pozdrawiam
alicja
Alicjo - obrady dwóch senackich komisji są dzisiaj o 17.0. Pozdrawiam -Marianna.
OdpowiedzUsuńChodziło mi oczywiście o godz.17.00. Marianna
OdpowiedzUsuńAlicjo, a tutaj link do transmisji:
OdpowiedzUsuńhttp://www.senat.gov.pl/transmisje/biezace-transmisje/
Wydawało mi się, że na blogu są osoby w odpowiednim wieku, którym nie wypada tak się zachowywać poprzez głupawe wpisy. Winniśmy być wzorem do naśladowania przez młodzież. Jak korzystać z techniki, którą mamy. Wydaje mi się, że niejedna osoba, która dokonała beznadziejnego wpisu na spotkaniu na żywo tych słów by nie powiedziała. A więc rozpocznijmy ten Nowy Rok godnie.Teresa
OdpowiedzUsuńKomisje jednogłośnie przyjęły Ustawę
OdpowiedzUsuńzzz
Bez poprawek wniosek przeglosowany w komisjach
OdpowiedzUsuńPoszło gładko senackie komisje przyjęły ustawę bez poprawek .
OdpowiedzUsuńNo i już po posiedzeniu połączonych komisji senackich. Poszło jak po maśle. 14 senatorów ZA. Nikt nie był przeciwny, ani się nie wstrzymał. Teraz głosowanie na posiedzeniu plenarnym Senatu 9 stycznia. :)
OdpowiedzUsuńSenatorowie jednogłośnie przyjęli projekt ustawy.Brawo!!. Nie licytujcie się ,bo naprawdę jest wstyd a przykro osobom,których to dotyka.
OdpowiedzUsuńBrawo senatorowie!
OdpowiedzUsuńpolaczone komisje senackie jednoglosnie przyjely bez poprawek ustawe o zwrocie zawieszonych emerytur. Teraz trafi na posiedzenie Senatu 9.01.201. Zycze wszystkim spelnienia marzen
OdpowiedzUsuńSkąd tyle osób na blogu lubiących się kłócić.Oj nie przystoi już nam .Zamiast w spokoju cieszyć się to co wspólnie osiągnięto, to ktoś zawsze musi wnieść zamieszania.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to nie są zawieszeni tylko jacyś przypadkowi zazdrośnicy. Po prostu się nie dajmy! Oprócz tych którzy byli najaktywniejsi- wszyscy którzy podjęli walkę w sądach zasłużyli się dla sprawy, bo była nas"siła" i tak trzymać, nie zapominając o tych, bez których nic by nie ruszyło się! Panie Marianie, Krzysztofie, Adminko, Senatorowie, Prawnicy, p. Danielo, Wigo, Kibicu i wszyscy , którzy podjęliście wyzwanie walki- wszystkiego dobrego w nowym roku!
UsuńDZIEKUJE ,MY !
UsuńMoże nowy post na temat ZLOTU, który właśnie zamieściła Adminka, poprawi nastroje...?
OdpowiedzUsuńDanielo! Już Ci kiedyś pisałam w e-mailu, że jesteś wspaniałą osobą i super,że nie reagujesz na "chore" wpisy na blogu! Wiemy wszyscy,że zaczęło się od Pana Mariana ,a później Adminka ze swoją mamą i Pan Krzysztof, który widząc co zaczyna dziać się pośród zawistnych emerytów wycofał się częściowo, Ty dalej działałaś. W sumie w tym kulminacyjnym punkcie ( rozpoczęte sprawy sądowe, pisma do parlamentarzystów ,wiele nieocenionych porad, to twoja zasługa z pomocą Uli i innych bezinteresownych osób, którym zależy na człowieku) byłaś z nami.I nadal jesteś gdy tylko ktoś potrzebuje pomocy.A Ci złośliwi to wielkie szkodniki, "wirusy komputerowe"! Rzadko piszę na blogu,ale korzystam i również wysyłałam pisma wg twojego wzoru.Dobrze, że jesteś i mam nadzieję,że choćby dla garstki wdzięcznych Ci emerytów nie zrezygnujesz z twojej wiedzy i pomocy tym, którzy jej naprawdę potrzebują. Renia Koszalin
OdpowiedzUsuńDroga Reniu,
UsuńBardzo Ci dziękuję. Reniu, wiem, że 4 stycznia masz rozprawę apelacyjną. Nie przejmuj się wyrokiem, poproś o odpis wyroku i po wejściu w życie ustawy składaj wniosek do ZUS-u, masz czystą kartę. Ja sprawę odwlekałam i będę musiała wystąpić o wycofanie apelacji.
Wszystkiego najlepszego w roku 2014 roku!!!!!
Daniela
Dzięki Danielo! Pomyliłam datę. Przecież 4 stycznia to sobota.Ale mam sprawę 8 stycznia, też po wolnym. Wiem,że będzie na pewno negatywny wyrok,nawet nie jadę, bo szkoda czasu i kosztów podróży,ale zadzwonię i wyślę wniosek o odpis wyroku, tak jak mówisz.
Usuńpozdrawiam !
Komisja Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisja Rodziny i Polityki Społecznej
OdpowiedzUsuńgodz. 17.00, sala posiedzeń plenarnych Senatu
Rozpatrzenie ustawy o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od dnia 1 października 2011 r. do dnia 21 listopada 2012 r. (druk senacki nr 531, druki sejmowe nr 1844, 1907, 1980 i 1980-A).
Jak znaleźć retransmisję?
http://www.senat.gov.pl/transmisje/biezace-transmisje/
UsuńRetransmisja z dzisiejszego posiedzenia połączonych komisji senackich powinna być wkrótce dostępna tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.senat.gov.pl/transmisje/retransmisje/
Na razei jeszcze jej nie ma, ale to kwestia krótkiego czasu, gdy się pojawi... :)
Pani Danielo, bardzo Panią proszę o udzielenie rady.Jestem z tych sprzed, w SO wniosek oddalony. Więc skorzystałam z Pani wzoru o złożenie apelacji, ale pominęłam w niej wartość przedmiotu zaskarżenia, gdyż uznałam, że tematem apelacji jest orzeczenie o słuszności wypłaty przez ZUS zawieszonej emerytury wraz z odsetkami (nie łudząc się, że będzie to załatwione pozytywnie, gdyż SO w Gdańsku wszystkie nasze sprawy i tak oddala) , a ile trzeba zwrócić, to przecież najlepiej wiedzą właśnie w ZUS-ie. Dzisiaj 02.01.14 otrzymałam wezwanie do uzupełnienia braków w postaci wskazania wartości w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia apelacji.Pani Danielo, czy w obliczu zbliżającego się, pozytywnego zakończenia naszej sprawy - ustawą-, jednak dalej ciągnąć tą farsę z apelacją. Serdecznie Panią pozdrawiam, życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Danuta 1
OdpowiedzUsuńGdańsk, dnia ...
UsuńSąd Apelacyjny w Gdańsku
Powódka: ...
Pozwany: ...
sygn. akt z SA: ...
wartość przedmiotu sporu: ( w przybl.)
COFNIĘCIE APELACJI od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia .... , sygn. akt ..... ( z SO)
W imieniu własnym cofam apelację wniesioną dnia ... od wskazanego wyżej wyroku. Wnoszę o powiadomienie stron postępowania, jak również odwołanie rozprawy wyznaczonej na dzień ... ( jeżeli jest wyznaczona).
Uzasadnienie:
Mając n a uwadze kończący się proces legislacyjny ustawy rekompensacyjnej, która zapewnia mi zwrot zaległej emerytury od ... do ... -- cofnięcie apelacji powoda jest zasadne.
podpis
załącznik:
odpis pisma
Pani Danielo, serdecznie dziękuję za odpowiedź i to jeszcze w
Usuńtakiej formie- gotowa odpowiedź!,Dziękuję, jestem bardzo wzruszona Pani cierpliwością i poświęconym mi czasem.Danuta 1
Pani Danielo jest Pani osobą z dużą klasą i tak trzymać dalej.
UsuńPozdrawiam.
Blogowiczka z Wielkopolski.
Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńA oto przepis na DOBRY (2014) ROK:
Bierzemy 12 miesięcy,oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości, małostkowości i lęku.
Następnie kroimy każdy miesiąc na 30 lub 31 części tak,
aby zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień (część) przyrządzamy osobno - z jednego
kawałka pracy oraz dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Całą masę polewamy dokładnie dużą ilością miłości.
Gotową potrawę przyozdabiamy bukietem uprzejmości
i podajemy codziennie z radością i filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki...
Pozdrawiam Ula66
...a dodałbym jeszcze: na patelni sklarowane masełko z olejem lnianym...już rozgrzane do 90 C....i dużo pieprzu! I każdy (każdy) najpieprzniejszy pieprz, będzie się spożywał na słodko! A jaki zapach!!! Pozdrawiam rozgoryczonych
UsuńDanielo ,w 100 % podpisuję się po tym co napisała Renia Kosz 3 stycznia 2014r godz. 11:21 . Nie piszę na blogu , bo nie czuję się najlepiej , ale czytam wpisy blogowiczów te (pozytywne). Pozdrawiam Ciebie Danielo oraz wszystkich blogowiczów.
OdpowiedzUsuńMarianna Szczecin
Moje dwa słowa do problemu zawieszonych emerytur.
OdpowiedzUsuńTo Państwo stworzyło tzw. automatyzm legislacyjny zawieszania emerytur a teraz ktoś sobie wymyślił proces zwrotu zawieszonych emerytur w oparciu o procedury cywilne /wnioski,pisma itd./Jeżeli był automatyzm legislacyjny to winien on być stworzony na zasadzie sprzężenia zwrotnego też w stronę emerytów. Czyli wszczęcie postępowania z urzędu (rozumię iż mogą być konieczne wyjaśnienia, uaktualnienia danych emeryta , ale nie stawianie go w roli tego , który jest winien całego zamieszania) a tak to jest teraz nie napiszesz wniosku nie twoje. Ktoś z konstytucjonalistów przegapił temat.