Strony

22 kwietnia 2023

Dyskutujmy z godnością

          Dyskutujmy nie obrażając innych. Jest tak dużo różnych ważnych spraw, problemów dotyczących emerytów, że szkoda energii na kłótnie.

Proszę o powstrzymanie złych emocji. Nie godzi się w żadnym, a tym bardziej w naszym emeryckim, wieku obrażanie innych piszących na blogu. 

189 komentarzy:

  1. Dzięki za nowy post i za kilka słów "ku opamiętaniu" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cytuję wpis z Jotowni:
    "26 kwietnia 2023 r., o godz. 13.00, odbędzie się wspólne posiedzenie senackiej Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, na którym odbędzie się pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS (ustawa „odsetkowa” dla Rocznika 1953), druk senacki nr 949.
    Jak zwykle posiedzenie będzie transmitowane na stronie senackiej."

    https://www.senat.gov.pl/prace/kalendarz/event,7649,komisja-rodziny-polityki-senioralenj-i-spolecznej-oraz-komisja-ustawodawcza.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ktoś z zaglądających tutaj złożył ostatnio wniosek o emeryturę powszechną i uzyskał ją wyższą od dotychczasowej ("wcześniejszej") pomimo pomniejszenia podstawy emerytury powszechnej w związku z zastosowaniem art. 25 ust. 1b? Jeśli tak, to czy odwołał(a) się lub zamierza się odwołać od takiej decyzji ZUS do sądu?

    OdpowiedzUsuń
  4. emertura nowa 2020r duzo wyzsza ni poz wczesniejsza art 88 kn pomimo odliczenia 228 tys z kapit. em.walcze o em. z pominieciem art25 1b rocz 49.m

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to dobitnie świadczy o tym, że emerytury nowe są wyzsze od wczesniejszych starego typu i emerytury wczesniejsze to nie dobrodziejstwo tylko tak naprawdę kara a emerytury wczesniejsze to frycowe dawno spłacone i tak jak ktoś pisał, waloryzacja emerytur jest o wiele, wiele nizsza, niz waloryzacja zapisów składek w ZUS. Nie ma żadnej hodowli kapitału, tylko jest hodowla starego portfela ludzi na emeryturach od kilkunastu lat.

      Usuń
    2. Do 21.12 I to jest prawda, ktoś uznał, że ludziom na emeryturach należy się już tylko waloryzacja zależna od inflacji, oczywiście liczonej państwowo, no bo czym jest ochłap 20% od wzrostu wynagrodzeń REALNYCH, czyli po odjęciu inflacji ? Emeryci nie mogą więc korzystać na równi z pracującymi ze wzrostu gospodarczego, wzrostu PKB, wzrostu zamożności państwa i pracujących. Natomiast waloryzacja zapisu składek w ZUS te wzrosty uwzględnia, bo jest to pochodna tzw. corocznego przypisu składki, czyli mówiąc po prostu wpływów do ZUS ze składki 19,52% od płac, zatem również od silnie rosnącej w ostatnich latach średniej płacy czy płacy minimalnej. Emerytom zabroniono z tego korzystać, maja tylko przetrwać aż do śmierci żyjąc coraz biedniej i coraz bardziej poza społecznością pracujących. I to nie jest prawda, że teraz pracujący płacą na własne emerytury, bo są kapitałowe. Nadal jest sztafeta pokoleniowa i nie należy młodym pracujacym wpajać, że utrzymują emerytów i dlatego nie jest im tak dobrze, jak mogłoby być. Muszą pamiętać, że za 20-30-40 lat będą w tej samej pozycji względem swoich dzieci, czy wnuków chyba, że ten świat w obecnej postaci przestanie istnieć, bo też i wiele do tego zmierza.

      Usuń
    3. W którym roku Pan przeszedł na emeryture na podstawie art.88 KN? Obliczona była na starych zasadach? Z kwoty odliczonych emerytur wcześniejszych wynika, że potrącone ma Pan tylko emerytury pobrane po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. A na to że ona jest dużo wyższa decydujace znaczenie ma data przejścia na emeryturę nauczycielską ze wzgledu na kwotę bazową. Może wkrótce będzie wyrok TK SK 140/20.

      Usuń
  5. W 2006r na starych zasadach .Potracone wszystkie wcz.do2020.decydujacebylo tranie na wczesniejszej\14lat.\R49 m\

    OdpowiedzUsuń
  6. W 2006r na starych zasadach.Odliczone wszystkie pobrane wczesniejsze.Rzeczywiscie duze znaczenie ma data przejscia\lipiec 2020\ iwysoka waloryzacja kapitalu pocz.i skladek przy wyliczeniu nowej em.izdrowie .\r.1949 M\

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to nie odlicza się ? Ustawa dotyczy tylko 1953 a nie innych.

    OdpowiedzUsuń
  8. 12:08
    Anonimowa z 10:26 napisała, jak powinno być, a nie jak jest w realu. Nie powinno się odliczać, ale się odlicza wszystkim poza rocznikiem 1953, choćby się było w takiej samej sytuacji, tzn. emerytura wcześniejsza (w tym przypadku - nauczycielska) przyznana przed 1 stycznia 2013, a powszechny wiek emerytalny osiągnięty po tym terminie. Na razie są dwa wyroki Sądu Najwyższego, które takim osobom przyznają prawo do emerytury powszechnej pomniejszonej TYLKO o świadczenia "wcześniejsze" (przyznane w obniżonym wieku) wypłacone już po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Do 12,45 Żadne sądy a tym bardziej ZUS nie mają obowiązku respektować tych wyroków. To efekt "niezależnych" i "niezawisłych" sędziów i braku zasady precedensu w bantustanie "Polska"

    OdpowiedzUsuń
  10. Do 13,03 Może się mylę, ale wydaje mi się, że te wyroki mogą być tym mniejsza solą w oku PiS (i ZUS) im starsi będą emeryci (szczególnie kobiety) znajdujący się w sytuacji takiej, jak rocznik 1953, bo tym więcej emerytur "wcześniejszych" pobranych po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego odliczałoby się im od podstawy emerytury powszechnej (kapitałowej). Na przykład kobietom urodzonym w roku 1954, które na jakiś rodzaj emerytury "wcześniejszej" przeszły w roku 2012 i tak odliczałoby się prawie wszystkie pobrane świadczenia (od ukończenia powszechnego wieku emerytalnego w roku 2014).

    OdpowiedzUsuń
  11. 24 kwietnia 2023 12:08
    A kto powiedział, że ustawa ta jest zgodna z prawem?
    Piszecie apele i wnioski, w krtórych domagacie się wprowadzenia kolejnego, jeszcze wiekszego bezprawia legislecyjnego, podczas gdy właśnie ustawa z 19 czerwca 2020 r. jest bezprawiem legislacyjnym i to większym, niz wprowadzenie do ustawy emerytalnej art.25 ust.1b.

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy24 kwietnia 2023 13:47
    Na razie Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował zgodności z konstytucją ustawy "naprawczej" dla rocznika 1953. Przez najbliższy czas będzie się zajmował legalizacją bezprawia PiS w innych dziedzinach. Emeryci, którzy walczą o swoje prawa są na szarym końcu listy priorytetów PiS, bo to nie ta pokrzywdzona grupa na nich głosuje. Głosują ci, którzy ciągle bezpodstawnie dostają i dostają kasę, w relacji odwrotnie proporcjonalniej do ich wkładu do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

    OdpowiedzUsuń
  13. 14:43
    No to trzeba złożyć wniosek do RPO. Była już tutaj o tym mowa.
    Art. 194j został zaskarżony w skardze konstytucyjnej SK 24/22.

    OdpowiedzUsuń
  14. https://jotownia.wordpress.com/2016/10/04/wygrana-w-sa-o-emeryture-kapitalowa-rocznik-1949-art-25-ust-1b/comment-page-1/#comment-17054

    OdpowiedzUsuń
  15. 24 kwietnia 2023 18:24
    Faktycznie, masz rację. Gdyby to była wygrana sprawa, Kibic na pewno by tego linku nie udostępnił. Udostępnia i podrzuca tylko te, które dołują i zniechęcają emerytki ur. w latch 1949-1952, z satysfakcją donosząc o kolejnej przegranej tych pań, która wpadła mu w ręce. Gorzej, ze w jego rece wpadają nie tylko sprawy sądowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co ma piernik do wiatraka?
      Problem w tym, że emerytki z roczników 1949-1952 przegrywają w Sądzie Najwyższym. Podobnie zresztą jak kobiety z rocznika 1953, które skarżą nierówne traktowanie w ustawie "naprawczej" ze względu na datę złożenia wniosku i decyzji ZUS o przyznaniu emerytury powszechnej.
      Jeśli znasz jakieś wygrane sprawy tych grup w SN, to podaj linki.

      Usuń
  16. Do 18.58
    Rocz 1953 nie został wyróżniony tylko podzielony. Są tacy którzy nie otrzymali nic. Pozostali nadal na wcześniejszej. Albo oyrzymali ok 50 zł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Jotowni jest informacja, że NSZZ Solidarność przekazał do Senatu stanowisko na temat projektu ustawy "odsetkowej" dla rocznika 1953, w którym zgłosił uwagi na temat zawężenia grona beneficjentów ustawy "naprawczej" oraz nierównego potraktowania rocznika 1953.
      https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatinicjatywypliki/1918/4/949_nszzs.pdf

      Usuń
    2. Wyróżniony w sensie, że dotyczyła go ustawa a nie w sensie profitów.

      Usuń
    3. do: Anonimowy24 kwietnia 2023 23:04: Dziękuję za wiadomość. Proponuję, wysyłajmy ponownie nasz WNIOSEK- APEL do Prezydium KK NSZZ Solidarność, zwłaszcza do p. Henryka Nakoniecznego. proponuję tę wersję WNIOSKU-APELU:
      Wstęp do pisma do Prezydium KK NSZZ Solidarność:
      W związku ze stanowiskiem KK NSZZ Solidarność z dn. 24 kwietnia 2023 r. do senackiego projektu ustawy (druk 949) z dnia 2 kwietnia 2023 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS.dla Komisji Ustawodawczej Senatu RP my, emeryci i pracownicy, pracujący i pobierający różne rodzaje wcześniejszych emerytur jednocześnie, urodzeni w latach innych, niż rocznik 1953, wyrażamy zadowolenie, że KK NSZZ Solidarność popiera starania ustawodawców, zmierzające do naprawienia błędów legislacyjnych w stosunku do rocznika 1953 r, zwracamy jednak jednocześnie uwagę na fakt, że dotychczas rozwiązano problem tylko w stosunku kobiet i mężczyzn do rocznika 1953, natomiast osoby z innych roczników, już pokrzywdzone, albo potencjalnie pokrzywdzone w momencie złożenia wniosku o emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym w identyczny sposób, jak rocznik 1953, które zaczęły pobierać wcześniejszą emeryturę przed 1 stycznia 2013 r., nie doczekały się rozwiązania problemu, związanego ze stosowaniem art. 25 ust. 1b UoEiR z FUS w ogóle. Cały czas art. 25 ust.1b jest wobec nich stosowany. Na jego podstawie są zabierane składki z indywidualnych kont emerytalnych przed obliczeniem emerytury w powszechnym wieku emerytalnym. Są zabierane przez ZUS kwoty, wpłacane przez ubezpieczonych na ich indywidualne konta emerytalne przez wiele lat pracy, idące w setki tysięcy złotych, nieraz nawet wszystkie składki, zgromadzone od 1999 r. ( a więc na długo przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b ), a nawet dochodzi do sytuacji, że nie tylko zabierane są wszystkie składki, ale naruszany jest nawet kapitał początkowy. Osoby, których dotyka ten proceder, są bezbronne- idą po pomoc do sądów, ale tam, na wszelkie możliwe argumenty ZUS ma jeden argument: "art. 25 ust. 1b jest w ustawie i ZUS musi go stosować. Dopóki TK nie orzeknie jego niezgodności z Konstytucją, ZUS musi go stosować. ZUS nie stosuje art. 25 ust. 1b tylko w stosunku do rocznika 1953." Za pomocą tej argumentacji ZUS wygrywa w sądach, podczas gdy wiadomo, i opinie tę przedstawiło już wielu prawników i konstytucjonalistów, że art. 25 ust. 1b jest rażąco niezgodny z art. 2 i innymi artykułami Konstytucji w stosunku do osób, które decyzję o pobieraniu wcześniejszej emerytury na podst. artykułów, wymienionych w art. 25 ust. 1b podjęły przed 1 stycznia 2013 r. Te starsze osoby tułają się od lat po sądach wszelkich instancji, tracąc na sądowych korytarzach zdrowie i życie. Są to ludzie w wieku od 74 lat (rocznik 1949) do ok. 67 lat (rocznik 1956). Jest to skutek zablokowania prac nad drukiem 647 w Sejmie, po wpłynięciu negatywnej opinii rządu. Nie bardzo to pasuje do wielokrotnych deklaracji rządu, że rząd kocha i wspiera seniorów.Skutkiem nieprzerwanego stosowania art. 25 ust. 1b jest sytuacja, że emeryt, który n.p. przez 40 lat legalnej pracy zawodowej rzetelnie płacił składki, ma emeryturę identyczną, jaką by miał, gdyby pracował legalnie przez połowę tego okresu, a pozostałą połowę pracował "na czarno". My, emeryci i pracownicy, pobierający wcześniejsze emerytury, wymienione w art. 25 ust. 1b, apelujemy do KK NSZZ Solidarność, żeby aktywnie wspomogła nasze starania o rozwiązanie problemu "innych roczników" poprzez podjęcie wstrzymanych w grudniu 2020 r. prac nad senackim projektem ustawy ( w Senacie druk nr 160, w Sejmie druk nr 647), zanim wszyscy pomrzemy .NSZZ zajęło już konstruktywne stanowisko w sprawie "innych roczników" w decyzji KK NSZZ Solidarność nr 84/19 i decyzji nr 99/20. Zwracamy uwagę, że pozytywne stanowisko KK NSZZ Solidarność dotyczy również grupy kobiet z roczników 1949-1952-, które projekt druk sejmowy nr 647 pomija, a którą to grupę można by uwzględnić w trakcie prac legislacyjnych nad drukiem 647. Warunkiem jest jednak w ogóle podjęcie prac w Sejmie nad drukiem 647.

      Usuń
    4. c.d. pisma do NSZZ Solidarność :Pisaliśmy WNIOSEK- APEL do posłów, na który nikt nam nie odpowiedział- ze strony Sejmu głucha cisza. RPO, którego poinformowaliśmy o naszym WNIOSKU-APELU, wysłał zapytanie do Przewodniczącej Sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, na które dotąd nie otrzymał odpowiedzi. Dołączamy treść WNIOSKU- APELU, i apelujemy o aktywne działania KK NSZZ Solidarność w sprawie zaprzestania stosowania art.25 ust. 1b UoEiR z FUS wobec "innych, niż 1953 roczników", które nabyły prawo do emerytur na podst. artykułów, wymienionych w art. 25 ust. 1b ( z wyjątkiem emerytur częściowych) przed 1 stycznia 2013 r.
      WNIOSEK- APEL EMERYTÓW I PRACOWNIKÓW
      Do Pani Marszałek Sejmu Elżbiety Witek
      Do Pani Przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Urszuli Ruseckiej
      Do posłów- członków Komisji Polityki Społecznej i Rodziny
      Do Klubów i Kół Parlamentarnych
      Na podstawie art. 63 Konstytucji RP oraz przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, (Dział VIII. Skargi i wnioski, Rozdz. I i III) wnosimy o bezzwłoczne podjęcie prac nad senackim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, druk nr 647, które zostały wstrzymane pod koniec 2020 roku, po przedstawieniu negatywnego stanowiska Rządu. Jako osoby będące w analogicznej sytuacji do kobiet – wcześniejszych emerytek urodzonych w roku 1953 i tak samo doświadczające negatywnych skutków uznanego za niekonstytucyjny w odniesieniu do nich art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, zostaliśmy pominięci przez ustawodawcę w ustawie z 19 czerwca 2020 roku, mającej na celu realizację wyroku TK z 6 marca 2019 r., P 20/16.
      Wspomniana ustawa, uchwalona na podstawie przedłożenia rządowego (druk nr 418), radykalnie ograniczyła grupę jej beneficjentów w stosunku do grupy wskazanej we wcześniej wniesionym do Sejmu projekcie senackim (druk nr 283). Jednak – co niezmiernie istotne - oprócz wcześniejszych emerytek z rocznika 1953 objęła swoim zakresem także mężczyzn – wcześniejszych emerytów urodzonych w roku 1953, ponieważ im również przyznano emeryturę w obniżonym wieku na wniosek złożony przed 1 stycznia 2013 roku, zaś powszechny wiek emerytalny osiągnęli już po wejściu w życie art. 25 ust. 1b, chociaż dopiero w roku 2018.
      Ta właśnie decyzja ustawodawcy, tzn. uznanie, że także mężczyźni, wcześniejsi emeryci z rocznika 1953, wypełniają kryteria określone w uzasadnieniu wyroku TK, P 20/16 – unaoczniła konieczność objęcia kolejną nowelizacją wszystkich pozostałych wcześniejszych emerytów (kobiety i mężczyzn) spełniających te same warunki. Są to mężczyźni urodzeni w latach 1949-52 oraz kobiety i mężczyźni urodzeni w latach 1954-68. We wszystkich tych grupach, nawet wśród najmłodszych roczników, znajdują się osoby, które na emeryturę w obniżonym wieku przeszły na wniosek złożony przed 1 stycznia 2013 roku, zaś powszechny wiek emerytalny osiągnęły (lub dopiero osiągną) po 31 grudnia 2012 roku. Tak samo jak kobiety z rocznika 1953, wszystkie te osoby wpadły w
      pułapkę art. 25 ust. 1b uchwalonego bez stosownych przepisów przejściowych i działającego wstecz, a obecnie są dyskryminowane w stosunku do ubezpieczonych i emerytów urodzonych w 1953 r. poprzez ciągłe stosowanie art. 25 ust. 1b. Tej grupy osób dotyczy senacki projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z druku nr 647, nad którym prace zostały wstrzymane pod koniec roku 2020. Zaprzestanie prac nad senackim projektem ustawy (wniesionym 14 września 2020 r. i skierowanym 30 września 2020 r. do pierwszego czytania do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, które się dotąd nie odbyło), po wpłynięciu do Sejmu negatywnego stanowiska Rządu w dniu 28 grudnia 2020 r. uznajemy za nielojalność Sejmu wobec grupy obywateli-seniorów, oczekujących na rzetelne i bez zbędnej zwłoki rozpatrzenie przedłożenia senackiego, dotyczącego ich ważnych interesów. spod działania którego osoby urodzone w 1953 r (rok urodzenia- kryterium formalne, niemerytoryczne) zostały wyjęte.

      Usuń
    5. c.d. Równocześnie informujemy, że od czasu zaprzestania prac nad projektem ustawy z druku nr 647 pojawiły się nowe, istotne okoliczności, przemawiające za potrzebą jej uchwalenia, w tym wyroki Sądu Najwyższego korzystne dla emerytów z roczników, których dotyczy projekt ustawy, odwołujące się do argumentacji zawartej w uzasadnieniu wyroku TK, P 20/16.
      Jako emeryci- wyborcy i pracownicy- wyborcy oczekujemy, że Sejm nie będzie dłużej tolerował bezprawia, jakim jest stosowanie w polskim prawie art. 25 ust.1b UoEiR z FUS, niezgodnego z Konstytucją RP wobec opisanej powyżej grupy ubezpieczonych i emerytów. Nie mamy nic przeciwko szeregowi świadczeń emerytalnych (13, 14 emerytura, emerytury matczyne, emerytury rolnicze, waloryzacja kwotowo-procentowa, dodatek do emerytury dla strażaków , dodatek do emerytury dla sołtysów i inne) wypłacanych emerytom bez jakiegokolwiek pokrycia w ich składkach emerytalnych- jeżeli Państwo na to stać. Ale- jeżeli Państwo stać na wypłacanie szeregu świadczeń emerytalnych, które nie mają pokrycia w składkach emerytalnych, to tym bardziej Państwo stać na to, żeby nie zabierać emerytom wpłaconych przez nich składek emerytalnych. My nie chcemy, żeby nam cokolwiek dawać. Wnosimy tylko, żeby nam nie zabierać z indywidualnych kont emerytalnych wypracowanych przez nas i wpłaconych przez nas składek. Tymczasem Państwo (ZUS) zabiera składki, zmuszając emerytów do tułania się po sądach i ciężkiej, beznadziejnej walki z ZUS o sprawiedliwość i sprawiedliwość społeczną.



      Usuń
    6. Witam, ja też jestem w grupie emerytek rocznik 53 ,która nic nie zyskała, podzielone ,bez szansy na pomoc, u mnie wszystkie sprawy w sądach negatywne, o naszej grupie nikt już nie mówi, teraz mowa jest o odsetkach...Zgodnie z Konstytucją, której nikt w Państwie Polskim nie szanuje, nasz rocznik 53 powinien być potraktowany jednakowo....ale po co...nas jest za mało, my nie górnicy, rolnicy ... muszę dalej pracować a nie mam już siły-mam 50 lat pracy , nic nie zyskałam zgodnie z ustawą z 2020 r. gdzie nas emerytki podzielono....Anna

      Usuń
  17. 06:27, 06:51, 06:54 Czy mogłaby Pani przedstawić swój pogląd, w jaki sposób wyobraża sobie wyliczanie emerytur powszechnych. Szczególnie mam na myśli okienko czasowe waloryzacji środków w ZUS. Np. rocznik 54 kobiet wiek emerytalny osiągnął chyba w roku 2015. Od tego czasu kapitał zgromadzony w ZUS wzrósł w stopniu kosmicznym. Czy np. moja koleżanka z tego rocznika, która pracowała dłużej o 2 lata, niż jej wiek emerytalny i nawet 7 lat, niż wcześniejsze, ma być teraz pokrzywdzona w stosunku do "wcześniejszych" i otrzymywać przez resztę życia znacznie niższą emeryturę.
    Czy może Pani wyjaśnić z jakich środków były i są wypłacane emerytury wcześniejsze. Dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie emerytury i wczesniejsze i normalne i kapitałowe są wypłacane z tych samych środków - z wpłat pracujących i z budżetu. A system emerytalny w Polsce jest taki, że zawsze są pokrzywdzeni i nagrodzeni. I znów pani potwierdza, co to jet stary portfel i wcześniejsze emerytury - krzywda w stosunku do obecnych emerytur kapitałowych wskutek zaniżania waloryzacji emerytur w stosunku do waloryzacji zapisów w ZUS.

      Usuń
    2. 11:00 Odpowiedź tylko częściowo jest na temat. Moja koleżanka, regularna emerytka 54, która pracowała 2 lata dłużej, też należy już do starego portfela, a nie może liczyć na profity, których oczekują wcześniejsi emeryci, którzy żądają wyższych emerytur, niż ludzie dłużej od nich pracujący i składkujący. Emeryci powinni się skoncentrować nie na walce o przeliczenia emerytur, które zawsze kogoś skrzywdzą, lecz na walce o takie waloryzacje emerytur, które oddawałyby ich wkład w finansowanie ZUS w latach ich działalności zawodowej.

      Usuń
    3. Do 12.04 O waloryzacje emerytur w jakich latach należy walczyć ? 2013, 2015, 2017 czy moze 2021 ?

      Usuń
    4. do: Anonimowy25 kwietnia 2023 09:45: Jasne, odpowiem pani, jak mi pani najpierw wyjaśni, czym różni się emerytka, która pobierała wcześniejszą emeryturę przed 2013 r. i urodziła się 31.1953 r. od emerytki, która pobierała wcześniejszą emeryturę i urodziła się 01.01.1954 r.?

      Usuń
    5. 14:00 Ręce mi opadają. Prośba do blogowiczów, żeby odnosili się do meritum sprawy, a nie pisali aby pisać. Przykład emerytki 54 był tylko przykładem. A 53 od 54 różni się artykułem umożliwiającym przejście na emeryturę. Pytanie było retoryczne, ale nie każdy to jest w stanie wyczuć. Suma sumarum, ja osobiście protestuję przeciwko uprzywilejowaniu wcześniejszych emerytów, niezależnie od rocznika, w stosunku do rówieśników, którzy nie korzystali z emerytury wcześniejszej.

      Usuń
    6. Do: Anonimowy25 kwietnia 2023 15:27; Rozumiem. A czy pani pobiera, lub pobierała wcześniejszą emeryturę?

      Usuń
    7. Do: Anonimowy25 kwietnia 2023 15:27: Moje pytanie :
      "czym różni się emerytka, która pobierała wcześniejszą emeryturę przed 2013 r. i urodziła się 31.1953 r. od emerytki, która pobierała wcześniejszą emeryturę i urodziła się 01.01.1954 r.? " nie jest retoryczne, tylko jest merytoryczne. Różnica wcale nie polega, jak pani pisze, na "artykule, umożliwiającym przejście na emeryturę", bo podstawą przejścia na emeryturę powszechną jest dla obu pań ten sam artykuł 24.Te panie różni tylko 1 dzień, a może nawet 2 minuty, bo , jeżeli pani '53 urodziła się 31.12. 1953 r. o godz. 23.59, a pani '54 urodziła się 1.01. o godz. 00.01, to różnica wieku między tymi dwoma paniami wynosi 2 minuty, a to oznacza, że te dwie panie są praktycznie rówieśnicami. To pokazuje, że kryterium roku urodzenia jest wyłącznie kryterium formalnym, i przyznawanie pani '53 praw zupełnie innych, niż pani '54 jest pozbawione podstaw merytorycznych. Tymczasem w rzeczywistości jest tak, że pani '53 skorzystała z pełnej podstawy obliczenia emerytury, to znaczy, wszystkie pieniądze, zewidencjonowane na jej indywidualnym koncie emerytalnym, zostały przeznaczone na jej podstawę obliczenia emerytury, zgodnie z tym, co jej wcześniej obiecywano. Natomiast pani 54', o 2 minuty młodsza, została potraktowana art. 25 ust 1b, co oznacza, że ZUS zabrał z jej indywidualnego konta emerytalnego składki, które, według wcześniejszych (sprzed 2013 r. ) obietnic, były przeznaczone wyłącznie na jej emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym. Po to właśnie były założone indywidualne konta w ZUS, żeby ubezpieczony wiedział, ile ma środków na emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym. Ale ZUS zabrał tej pani środki z tego konta. Załóżmy, że obie panie zgromadziły na swoich kontach 1 000 000 zł. ZUS zabrał tej drugiej pani 330 000 tys zł . Obydwie mają ten sam wiek dożycia, bo urodziły się praktycznie jednocześnie. Załóżmy, ze ich wiek dożycia wyniósł 210 miesięcy . Pani '53 będzie miała emeryturę: 4 761,90 zł, a pani '54 - 3 190,48 zł. czy to jest sprawiedliwe? Jak można przyznawać osobom, które zgromadziły na koncie tyle samo środków i są rówieśnicami, różne emerytury? Tym bardziej, że tu przecież nie staż pracy się liczy, tylko ilość zgromadzonych środków.

      Usuń
    8. 16:06 Tutaj zachodzi jakieś nieporozumienie. Przecież ja nie popieram wyliczania emerytury dla emerytek 53. A czym różni się emerytka urodzona 31 grudnia 1952 od emerytki urodzonej 1 stycznia 1953 r. Powtarzam, emerytury wszystkich wcześniejszych emerytów powinny być wyliczane z potrąceniami. Rocznik 54 nie miał prawa do emerytury wcześniejszej z art. 46, tylko na na podstawie przepisów branżowych. Większość rocznika np.54 musiała pracować do pełnego wieku emerytalnego i nie powinna być teraz poszkodowana w stosunku do tych, którzy wcześniej zakończyli zatrudnienie. Czy to jest tak trudne do zrozumienia.?

      Usuń
  18. Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że miałoby sens, gdyby osoby pokrzywdzone art. 25 ust. 1b zorganizowały się w działaniach na rzecz zastosowania wobec nich wyroku Sądu Najwyższego w sprawie III USKP 52/21.
    SN orzekł w tym wyroku, że od stanu konta można wprawdzie odliczyć "wcześniejsze" świadczenia, ale tylko te pobrane (wypłacone przez ZUS) po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego.
    Wprawdzie wyrok dotyczy emeryta, który przeszedł na wcześniejszą emeryturę przed 1 stycznia 2013 roku, a powszechny wiek emerytalny osiągnął już po tym terminie, ale może panie z roczników 1949-52 mogłyby się także domagać objęcia zakresem tego wyroku. Wtedy miałyby potrącane od podstawy tylko świadczenia wypłacone po 1 stycznia 2013 roku, ponieważ tych wypłaconych przed tą datą nie można by odjąć, bo wtedy jeszcze nie obowiązywał art. 25 ust. 1b.
    Jak się Państwo zapatrują na możliwość wspólnego działania w tym kierunku?

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam wszystkich, wracam do sprawy emerytek rocznik 53, które nic nie zyskały po wprowadzeniu ustawy w 2020 r. kiedy nas podzielono na 3 części i dodano mężczyzn. Rozpisujecie się o odsetkach ... a co z nami ???? Mam 70 lat i dalej muszę pracować ... chciałabym już odpocząć ale nie mogę , bo ja i inne kobiety , które nic nie zyskały muszą radzić sobie same... o nas nic nie ma, zapomniana grupa emerytek z rocznika 53, które śmiały złożyć wnioski o przeliczenie emerytury powszechnej kiedy kończyły właściwy wiek do emerytury powszechnej....smutne jak jesteśmy pomijane...pozdrawiam,Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzam się z Panią. Dlaczego oczekiwała Pani podwyżki po osiągnięciu wieku emerytalnego? Było wiele emerytek 49-52, które mimo że zdążyły złożyć wniosek, też nic nie zyskały. To, że wyróżniono część rocznika 53 jest po prostu wypadkiem przy pracy.

      Usuń
    2. 25.04.2023 r. godz. 12,15, Anonimowy
      Rocznik 53 powinien być przeliczony na takich samych zasadach, jeżeli powstała ustawa w 2020 r. która dotyczy emerytek 1953 r. to wszystkie emerytki powinny być potraktowane jednakowo jak stanowi Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej !
      Nie mam pretensji do Pani czy do Pana ! ...,że rocznik 49-52 też nic nie zyskał, przykro mi. To że wyróżniono część rocznika 53 nie jest po prostu wypadkiem przy pracy ! Jest nie zgodne z prawem, jest nadużyciem i niesprawiedliwością ,podłością ,obojętnością ,niekompetencją i brakiem asertywności polityków itd. pozdrawiam Anna

      Usuń
    3. Nie zgadzam się z Panią ponownie. Jednolite przeliczenie rocznika 53 mogło być akceptowalne tylko przy wyliczaniu emerytury kapitałowej na dzień osiągnięcia wieku emerytalnego, a nie po waloryzacji kapitału aż do roku 2021. Konstytucja też nie stanowi, że tylko jeden rocznik ma otrzymać skokowy wzrost emerytury. Dlaczego Pani korzystała z wcześniejszej emerytury, a niby dalej Pani pracuje. Późniejsze odejście na emeryturę, to wyższa jej wysokość.

      Usuń
    4. 12.15. Właśnie tak było i dot. to wszystkich kobiet 49-52, tylko niektóre zyskiwały, reszta zostawała na wcześniejszej, bo była wyższa. Ustawa dla r.53 to zwykły bubel legislacyjny, kompletnie bez przemyślenia lub...specjalnie tak pomyślana. W dodatku wśród wcześniejszych emerytów, wg mnie są dwie podstawowe grupy: emerytki i emeryci na em. wcześniejszej 5 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku em. oraz osoby, które otrzymały em. wcześniejszą na kilka lub kilkanaście lat przed ukończeniem powszechnego wieku emer. Byłoby uczciwie , gdyby w grupie pierwszej odliczane były tylko emerytury pobrane po ukończeniu 60 i 65 lat, niezależnie od daty złożenia wniosku. W przypadku drugiej grupy, np. na em wcześniejszej w wieku już poniżej 50 lat (górnicy, nauczyciele) ZUS i ustawodawca powinni przygotować trochę inne rozwiązanie. Nie byłoby w przypadku r.53 tego podziału, nie byłoby też tzw. pierwszaków, czyli przypadkowych szczęśliwców na wieloletniej em. wcześniejszej. To takie moje przemyślenia, a z braku kasy będzie jak zawsze: kilku zyska, większość straci...

      Usuń
  20. Do 11:18;
    Zamiar wspólnego działania uważam za bardzo cenny. Jednakże, w odniesieniu do emerytek z roczników 1949 - 1952 uważam, że żaden podmiot, w tym również SN, nie może dokonywać własnej oceny poprzez stawanie ponad prawem. SN nie ma prawa dokonywać oceny sytuacji bez zachowania zasady legalizmu o której mowa w art. 7 Konstytucji, oraz z naruszeniem art. 32 ust 1 tej ustawy.
    Kobiety z roczników 1949 - 1952 wiek emerytalny nabyły pod rygorami prawa obowiązującego do końca 2012 r. czyli wtedy gdy art. 25 ust 1b ustawy nie znajdował zastosowania i z tego prawa korzystały. Żaden podmiot, w tym również SN, nie ma prawa ograniczać im terminu składania wniosków o realizację nabytych praw do końca 2012 r. dlatego, że żaden przepis prawny nie reguluje tych uprawnień w ten sposób.
    Zdecydowanie żaden sąd, w tym SN, nie ma prawa do dyskryminowania obywateli.
    Wykazuje się, że emeryci nabywający prawo do emerytury powszechnej w 2013-2014 r. mieli prawo do złożenia wniosku o jej wypłatę aż do 2021 r.. Pozbawianie takiego prawa obywateli z innych roczników jest przejawem jawnego dyskryminowania.
    Uważam, że emerytki z roczników 1949 - 1952 nie powinny akceptować pozbawiania ich prawa z którego korzystały wtedy gdy art. 25 ust 1b ustawy nie miał mocy obowiązującej.
    Uważam, że dowolna interpretacja ustawy emerytalnej doprowadziła do wyrządzania, nie szkody, lecz krzywdy innym obywatelom, dlatego nasza siła powinna być w jedności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wyroku TK, P 20/16 i po kontrowersyjnej ustawie "naprawczej" dla rocznika 1953 na jedność jest już chyba za późno. Wersja: "każdy pokrzywdzony dostaje maksimum" jest nie do zrealizowania.

      Usuń
    2. Nie da się pogodzić interesów poszczególnych grup, które w dodatku - gdyby je zrealizować - dyskryminują innych, w tym przede wszystkim "regularnych" emerytów powszechnych.

      Usuń
  21. 12:42;
    Przeczytaj sobie zapis w art. 194 j. Przepis ten stanowi, że w sytuacji gdy ktoś ma już prawo do pobierania świadczenia to dla niego "ustala się prawo do emerytury" a po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, czyli po nabyciu prawa do emerytury z mocy prawa, "przyznaje się prawo do emerytury". Jak można dla kogoś coś przyznawać jak on nabywa to "coś" na mocy obowiązującego prawa?

    OdpowiedzUsuń
  22. Pomyliłam - powinno być 194 i a nie j.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie wszystkie osoby, których dotyczy art. 194j składały wnioski zaraz po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego. Niektóre robiły to w roku 2015, po wejściu w życie "ustawy Bańkowskiej", jeszcze inne - po zakończeniu zatrudnienia, np. w roku 2017, 2018... Dlaczego więc "pierwszaki" miałyby mieć ustalaną wysokość emerytury powszechnej na dzień osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, skoro wiele osób objętych art. 194j złożyło wniosek nawet kilka lat po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego? Proponujesz nową nierówność?

    OdpowiedzUsuń
  24. Oczywiście, zdajesz sobie sprawę, że nie można jakąkolwiek nowelizacją ustawy "naprawczej", ani inną ustawą, pogorszyć sytuacji kobiet z rocznika 1953, które na ustawie "naprawczej" lub jeszcze przed nią - na podstawie wyłącznie wyroku TK, zyskały, w tym "pierwszaków"?

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowa z 18:41;
    Nie jest prawdą, że z dniem 1 stycznia 2013 prawo do emerytury powszechnej nabywa się na wniosek. Tak mogłoby być gdyby art. 100 ust. 1 ustawy został uchylony.
    Zgodnie jednak z tym przepisem "Prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa".
    Nikt nie ma prawa do wymagań pozaprawnych, nieistniejących w ustawie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Cała ta dyskusja bez podejmowania konkretnych działań jest zupełnie bez sensu. Służy tylko podtrzymywaniu własnego ego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję zamieszczenie stanowiska KK NSZZ Solidarność z dnia 24 kwietnia
      Łatwiej będzie wtedy odnieść się do niego.
      Może ktoś zaproponowałby inną formę WNIOSKU - APELU.
      Przecież propozycja podana nie musi wszystkim odpowiadać.
      W mojej ocenie WNIOSEK - APEL powinien dotyczyć wszystkich osób poszkodowanych a nie tylko tych o których mowa w projekcie któremu nadano numer 647.
      Może wówczas nie będzie podstawy do uznawania istnienia "procesu torpedowania".

      Usuń
    2. do: Anonimowy26 kwietnia 2023 11:13: Proszę Pani, tekst WNIOSKU- APELU to przecież tylko propozycja. Nie ja jestem autorką, ale jest on lepszy, od tego, który zaproponowałam. Każdy może ten tekst modyfikować, jak chce, a także napisać swój.W mojej ocenie ten tekst jest w miarę krótki i w zrozumiały sposób pisze o najważniejszych zagadnieniach. Jeżeli ktoś potrafi lepiej- proszę bardzo, ale faktem jest, że to o tym tekście pisano już w mediach, i to po akcji wysyłania tego tekstu pojawiła się seria artykułów prasowych, a także reakcje niektórych adresatów. Myślę, że innego tekstu adresaci mogą nie skojarzyć z tym problemem, i różne pojedyncze teksty nie wywrą takiego skutku, jak wielokrotne wysyłanie przez różne osoby tego samego tekstu. Pani wybór. Moja propozycja powyżej dotyczy wysyłania pisma do P. Henryka Nakoniecznego z KK NSZZ Solidarność, który "jest w temacie". Jeżeliby pani uważnie przeczytała ten tekst, to zauważyłaby Pani, że pisze tam o paniach 1949-52, chociaż sama nie należę do tej grupy. Proszę pamiętać, że najważniejsze jest wznowienie procesu legislacyjnego, bo bez tego nie załatwi pani sprawy żadnego rocznika. Dopiero po jego wznowieniu można wysuwać postulaty zmian i poprawek w tekście projektu- bo to jest tylko projekt, a nie gotowa ustawa.tu ma Pani link do stanowiska KK NSZZ Solidarność do ustawy odsetkowej:
      949_nszzs.pdf

      Usuń
    3. Do: Anonimowy26 kwietnia 2023 11:13: Gdańsk, dnia 24 kwietnia 2023 roku "Działając z upoważnienia Prezydium KK NSZZ „Solidarność” pozytywnie oceniam senacki projekt ustawy (druk 949) z dnia 2 kwietnia 2023 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
      Projekt zmierza do wypłacenia osobom, których dotyczyła nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS z dnia 19 czerwca 2020 r. odsetek za okres, w którym nie mogły korzystać z całości należnej im emerytury.
      Aby naświetlić przyczyny powstania przedmiotowego projektu należy krótko przypomnieć, że wyrokiem z dnia 6 marca 2019 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy osób, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji.
      We wskazanym postępowaniu Trybunał zbadał kwestię dopuszczalności posłużenia się przez ustawodawcę mechanizmem obliczania podstawy emerytury powszechnej z potrąceniem kwot pobieranej przez ubezpieczonych wobec kobiet urodzonych w 1953 r. wcześniejszej emerytury, a przez co zgodności tego postępowania z art. 2 Konstytucji.
      W konsekwencji uznania wyżej wskazanej regulacji za niezgodną z Konstytucją ustawodawca ustawą z dnia 19.06.2020 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. z 2020 poz. 1222), która weszła w życie 10.07.2020 r., wprowadził nowelizację, która pozwoli na przeliczenie świadczeń kobiet urodzonych w 1953 r. na korzystniejszych zasadach W czasie prac nad ustawą, która miała wykonać postanowienie TK dochodziło do sporów w kilku obszarach.
      Po pierwsze: podczas prac w Parlamencie wątpliwości budził krąg beneficjentów, których mają objąć nowe regulacje (czy ma to być tylko rocznik 1953, czy również osoby urodzone w innym roku, które też odczuły niekorzystne regulacje). Ostatecznie zdecydowano się na wąski sposób rozwiązania problemu, polegający na naprawieniu błędu w odniesieniu jedynie do rocznika 1953.
      W tym kontekście można wskazać że w stanowisku Prezydium KK NSZZ „Solidarność” (nr 99/20) wskazano, że krąg osób powinien być szerszy niż ostatecznie zdecydował ustawodawca w procesie legislacyjnym (https://www.solidarnosc.org.pl/dokumenty/biuro-prezydium-kk/prezydium/item/19673-decyzja-prezydium-kk-nr-99-20-ws-opinii-o-senackim-projekcie-ustawy-o-zmianie-ustawy-o-emeryturach-i-rentach-z-funduszu-ubezpieczen-spolecznych-z-dnia-15-lipca-2020-r-druk-nr-160)

      Usuń
    4. c.d. Po drugie kontrowersje związane były także z terminem, od którego ma być możliwe przeliczenie świadczeń. Ostatecznie zaakceptowana została dychotomiczna konstrukcja. Osoby, które nadal pobierają wcześniejszą emeryturę, przyznaną w oparciu o wniosek złożony przed 2013 r., będą mogły przejść na emeryturę powszechną bez zastosowania niekorzystnego mechanizmu. Muszą jednak złożyć wniosek w terminie sześciu miesięcy od wejścia w życie nowelizacji. Druga grupa to ubezpieczeni, którzy w międzyczasie przeszli z emerytury wcześniejszej na zwykłą. Oni będą mieli ją przeliczoną ponownie (z pominięciem mechanizmu) z urzędu. Jednak dopiero po upływie sześciu miesięcy od wejścia w życie nowelizacji ustawy.
      Po trzecie od momentu wejścia w życie ustawy podnoszono w literaturze kwestie odsetek. Prawo do odsetek pojawiło się także w orzecznictwie sądów. Przykładowo w wyroku sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 15 stycznia 2020 r. VII U 3670/19 wskazano, że: „W prawomocnych i negatywnych decyzjach organu rentowego w trybie przewidzianym przez art. 145a § 1 k.p.a. zapewnia zainteresowanym odzyskanie pełni praw do świadczeń od momentu ich pozbawienia lub ograniczenia, w tym również do odsetek. Sąd zważył, że odpowiedzialnością powinien zostać obarczony Skarb Państwa, ponieważ w wyniku błędów ustawodawcy ubezpieczeni pozbawieni byli prawa do uzyskania podwyższonego świadczenia od chwili wydania decyzji. Organ rentowy jest podmiotem, który reprezentuje Skarb Państwa w zakresie przyznawanych świadczeń dla obywateli. Wobec powyższego Sąd doszedł do przekonania, że odpowiedzialność, w wyniku której należy przyznać odsetki odwołującej, należy scedować ze Skarbu Państwa na Zakład Ubezpieczeń Społecznych działający w jego imieniu. Ubezpieczonej należy się prawo do odsetek, bowiem niezgodnie z nowymi przepisami prawa była pozbawiona należnego jej świadczenia w wyższej kwocie, zaś organ rentowy jest jedynym podmiotem, który może wypłacić jej odsetki za okres, w którym pobierała emeryturę w niepełnej wysokości.”
      Po czwarte można podnosić, że kobiety urodzone w 1953 roku nadal są nierówno traktowane w systemie emerytalnym. Wysokość ich emerytur jest różna, bo ZUS przy ustalaniu ich świadczeń zastosował dwa różne okresy dożycia (wyrazem tych wątpliwości była interpelacja posła Jarosława Rzepy i grupy posłów). Jak wskazywano w doktrynie: w przypadku ubezpieczonych, którzy wystąpili o emeryturę powszechną po raz pierwszy po wejściu w życie przepisów wprowadzonych nowelizacją, parametry do ustalenia podstawy wymiaru emerytury są przyjmowane również na dzień złożenia wniosku, z kolei w przypadku osób, które złożyły wniosek o emeryturę powszechną w momencie osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego - do ustalenia podstawy emerytury brane były pod uwagę wartości kapitału początkowego, wysokości składek na ubezpieczenie, a także średniego dalszego trwania życia, które obowiązywały w chwili składania wniosku. Oznacza to, że osoby, które nabyły prawo do emerytury wcześniejszej miały ustaloną wysokość świadczenia na zasadach wynikających ze starego systemu emerytalnego. W starym systemie dzięki zastosowaniu tzw. części socjalnej emerytury wysokość świadczenia była korzystniejsza niż na nowych zasadach. Konsekwencją takiego rozstrzygnięcia jest podział emerytów z rocznika 1953 na różne grupy według zasad ustalenia wysokości świadczenia
      Podsumowując: w mojej ocenie ustawę wykonująca orzeczenie TK z dnia 6 marca 2019 r. (mimo, że od orzeczenia TK do jej uchwalenia upłynęło 16 miesięcy) można uznać za niedoskonałą i planowaną tak, aby jej skutki finansowe były jak najmniejsze. Równocześnie budzi ona wątpliwości co do pełnej realizacji ducha zawartego w orzeczeniu TK. Stąd potrzeba podjęcia działań legislacyjnych wskazanych w projekcie senackim.
      Z poważaniem
      Członek Prezydium Komisji Krajowej
      NSZZ „Solidarność”
      Henryk Nakonieczny

      Usuń
    5. Do anonim. z 11:47
      Ma Pani na myśli stanowisko NSZZ "Solidarność" do senackiego projektu ustawy w sprawie odsetek dla rocznika 1953?
      https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatinicjatywypliki/1918/4/949_nszzs.pdf

      Usuń
    6. do: Anonimowy26 kwietnia 2023: 11:13: W powyższym tekście ma Pani link do wcześniejszej opinii KK NSZZ Solidarność, a można sobie poszukać jeszcze wcześniejszej, do projektu 1175. W obu są odniesienia do pań 1949-52

      Usuń
    7. do: Anonimowy26 kwietnia 2023: 11:13: Decyzja Prezydium KK nr 99/20 ws. opinii o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 lipca 2020 r. (druk nr 160) czwartek, 23 lipca 2020 Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” pozytywnie opiniuje senacki projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 15 lipca 2020 r. (druk nr 160).
      Celem ustawy jest przywrócenie emerytom urodzonym także w innym niż 1953 roku pełnej podstawy obliczenia emerytury, pomniejszonej w 2012 r. w sposób zaskakujący, o kwoty pobranych emerytur wcześniejszych.
      Jak już wskazaliśmy w Decyzji Prezydium KK NSZZ „Solidarność” nr 84/19 jest kwestią wątpliwą (w świetle art.2 Konstytucji RP i zasady zaufania obywateli do państwa), czy osoby z wcześniejszych roczników 1949-1952 miały realną wiedzę i możliwość dostosowania się do skutków zmian legislacyjnych polegających na wprowadzeniu art.25 ust.1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Zasada zaufania obywateli do państwa musi realistycznie zakładać, że odbiorcy normy potrzebują czasu, aby przyswoić w pełni konsekwencje zmian legislacyjnych. Dopiero po okresie „przyswajania” skutków nowych regulacji można mówić o autonomicznych i swobodnych decyzjach ubezpieczonych. Trybunał Konstytucyjny, w uzasadnieniu wyroku P 20/16 wskazał, że wprowadzenie art.25 ust.1b wiązało się z szeregiem wątpliwości, nie tylko wobec kobiet z rocznika 1953, ale innych, które spełniły przesłanki do uzyskania emerytury powszechnej do końca 31 grudnia 2012 r.
      Tak więc, pozytywnie postrzegamy rozszerzenie możliwości przeliczenia świadczenia emerytalnego dla osób, które skorzystały z wcześniejszej emerytury także w odniesieniu do innych roczników niż rocznik 1953.
      Słusznie w uzasadnieniu projektu Senat wskazuje, że brak odniesienia TK do innych roczników niż 1953 jest wynikiem faktu, że TK rozpatrywał skargę konstytucyjną (która z definicji dotyczy określonego podmiotu) i TK musiał orzec wyłącznie w granicach zaskarżenia. Rolą ustawodawcy jest wyciągnięcie pełnych wniosków z uchybień w budowie sytemu ubezpieczeń społecznych jakich się dopuścił oraz działania na rzecz zwiększenia zaufania obywateli do tego sytemu.
      Podpisana przez Prezydenta RP 9 nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dotycząca ustalania wysokości emerytury powszechnej dla osób z rocznika 1953 była działaniem we właściwym kierunku, ale działaniem niepełnym.
      W kontekście procedowanego projektu ustawy Prezydium KK NSZZ „Solidarność” po raz kolejny apeluje o przestrzeganie zasad poprawnej legislacji i załączanie ocen skutków regulacji (OSR) do przedkładanych projektów. Brak OSR stanowi przejaw niedopuszczalnej niedbałości w procesie legislacyjnym, która nie może być akceptowana.

      Usuń
    8. do: Anonimowy26 kwietnia 2023: 11:13: Decyzja Prezydium KK nr 84/19 ws. opinii o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS środa, 12 czerwca 2019 Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” przedstawia następujące uwagi do projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (druk senacki 1175).

      NSZZ „Solidarność” docenia, że projekt obejmuje szerszą grupę osób, niż wymienione w wyroku Trybunału Konstytucyjnego sygn. akt P 20/16, a mianowicie obok kobiet, które na emeryturę wcześniejszą przeszły na podstawie art. 46 ustawy o emeryturach
      i rentach z FUS, regulacja dotyczyć będzie także - będących w identycznej sytuacji - osób z rocznika 1953, które na wcześniejszą emeryturę odeszły na podstawie art. 50, 50a, 50e, 184 ustawy emerytalnej oraz art. 88 Karty Nauczyciela. Tej grupy osób nie dotyczył bezpośrednio wyrok TK.

      Należy jednocześnie zwrócić uwagę, że Wyrok TK (P 20/16) brzmi:

      „Art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1270 oraz z 2019 r. poz. 39), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w 1953 r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.”

      W Wyroku TK jest mowa o nabyciu prawa do emerytury, a nie o złożeniu wniosku.
      W projekcie ustawy, w art. 1 zaproponowano zapis, że w ustawie dokonuje się zmian w art. 25 przez dodanie art. 1ba po art. 1b o treści:

      „1ba. Przepisu ust. 1b nie stosuje się do ubezpieczonych, którzy pobrali emeryturę na podstawie wniosku złożonego przed dniem 6 czerwca 2012 r., a uprawnienie do emerytury, o której mowa w art. 24, uzyskali po 2012 r.”.

      Zapis „którzy pobrali emeryturę na podstawie wniosku złożonego przed dniem 6 czerwca 2012 r” - jest problematyczny na tle wyroku TK, ponieważ stanowi warunek w nieuprawniony sposób ograniczający zakres tego orzeczenia.

      Kobieta urodzona w 1953 roku, która 1 lipca 2012 roku przeszła na wcześniejszą emeryturę na podstawie wniosku złożonego 5 czerwca 2012 roku – będzie objęta zakresem proponowanego przepisu, natomiast kobieta urodzona w 1953 roku, która 1 lipca 2012 roku przeszła na wcześniejszą emeryturę na podstawie wniosku złożonego 6 czerwca 2012 – już nie. Uzasadnieniem dodania tego warunku – zdaniem twórców projektu – jest posiadanie przez emerytów składających wniosek od dnia 6 czerwca 2012 roku „obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną”.

      Przyjęte przez twórców projektu założenie - że emerytki urodzone w 1953 r. miały realną szansę, aby 6 czerwca 2012 r. roku mieć wiedzę o zastawionej przez ustawodawcę „pułapce” art. 25 ust. 1b, zdaniem NSZZ „Solidarność”, jest wątpliwe.
      Data 6 czerwca 2012 roku to data publikacji w Dzienniku Ustaw znowelizowanej ustawy
      o emeryturach i rentach z FUS. Realnie oceniając sytuację, w tym momencie posiadaczami „obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną” byli wyłącznie twórcy procesu legislacyjnego. Nawet gdyby obywatele już
      w dniu publikacji w Dzienniku Ustaw przystąpili do czytania i analizowania zapisów nowej ustawy emerytalnej, to posiadaczami „obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną” mogli się stać dopiero po pewnym czasie przyswojenia znaczenia uchwalonej przez Sejm i Senat regulacji.

      Dzień publikacji ustawy to data, od której stało się dostępne źródło wiedzy, ale
      w żadnym wypadku nie można twierdzić, że przyszli emeryci stali się w tym dniu posiadaczami tej wiedzy. Pierwsze informacje na temat nowelizacji i jej skutków pojawiły się w przestrzeni publicznej dopiero późną jesienią 2012 roku.

      Usuń
    9. c.d. ZUS oficjalnie zakomunikował
      o skutkach znowelizowanej ustawy emerytalnej - w tym o art. 25 ust. 1b – dnia 2 stycznia 2013 roku, a więc następnego dnia po jej wejściu w życie. I tę datę można uważać jako moment posiadania realnej, czyli „obiektywnej wiedzy, że kwoty wcześniej pobranej emerytury pomniejszą emeryturę powszechną”.

      Należy także podkreślić jak w praktyce wygląda proces przechodzenia na emeryturę - decyzję o przejściu na emeryturę przyszły emeryt musi z co najmniej kilkumiesięcznym wyprzedzeniem uzgodnić z pracodawcą (co nie wynika z obowiązującego prawa ale normalnej praktyki funkcjonowania pracowników i pracodawców), więc praktycznie wszystkie wnioski złożone w okresie od 6 czerwca do końca 2012 roku to skutki decyzji podjętych w okresie, w którym nie było żadnej wiedzy o skutkach art. 25 ust. 1b.

      Podsumowując: należy wskazać na potrzebę rozważenia objęcia przedmiotową regulacją także kobiet, które przeszła na wcześniejszą emeryturę na podstawie wniosku złożonego po 6 czerwca 2012 r. Zdaniem Prezydium KK, należy także bezwzględnie wydłużyć okres 3 miesięcy jako przewidziany na złożenie wniosku. Mamy tu do czynienia z osobami starszymi, często przewlekle chorymi, o ograniczonej zdolności do szybkiego działania i wskazany w projekcie okres 3 miesięcy jest zdecydowanie zbyt krótki.

      Zaproponowana przez Senat nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS będąca konsekwencją wyroku TK, pozwala na krytyczną ocenę częstotliwości zmian w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych i możliwości „przystosowania” się adresatów podejmowanych decyzji legislacyjnych.

      Ponadto, jest kwestią wątpliwą (w świetle art. 2 Konstytucji RP i zasady zaufania obywateli do państwa), czy osoby z wcześniejszych roczników 1949-1952 miały realną wiedzę i możliwość dostosowania się do skutków zmian legislacyjnych polegających na wprowadzeniu art. 25 ust.1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Zasada zaufania obywateli do państwa musi realistycznie zakładać, że odbiorcy normy potrzebują czasu, aby przyswoić w pełni konsekwencje zmian legislacyjnych. Dopiero po okresie „przyswajania” skutków nowych regulacji można mówić o autonomicznych i swobodnych decyzjach ubezpieczonych. Trybunał Konstytucyjny, w uzasadnieniu wyroku P 20/16 wskazał, że wprowadzenie art.25 ust.1b wiązało się z szeregiem wątpliwości, nie tylko wobec kobiet z rocznika 1953, ale innych, które spełniły przesłanki do uzyskania emerytury powszechnej do końca 31 grudnia 2012 r. Również Biuro Legislacyjne Senatu w swojej opinii z dnia 10 grudnia 2013 r., zwracając uwagę na art. 2 Konstytucji, stwierdziło, że uzasadnione byłoby przywrócenie dotychczasowych regulacji - wobec emerytów, którzy przeszli na wcześniejszą emeryturę, nie mając wiedzy, że w przyszłości spowoduje to pomniejszenie ich zwykłej emerytury.

      Zdaniem NSZZ „Solidarność”, kwestią otwartą pozostaje, zatem, potrzeba dalszych prac nad usunięciem z porządku prawnego skutków wprowadzenia w życie art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS.

      Usuń
    10. 11:56;
      Stanowisko Pana Nakoniecznego, w mojej ocenie, rozmija się z prawdą. W podsumowaniu stwierdza, że zaistniała ustawa naprawcza jest wykonaniem wyroku TK P 20/16. Jest to stwierdzenie nieprawdziwe ponieważ
      wyrok nie dotyczył mężczyzn z rocznika 1953.
      Żaden dokument nie potwierdza tego by ustawodawca wykonywał ten wyrok. Postępoważnie prowadzone na ustaleniach wadliwych są wadliwe. Szczegóły są mi bardzo dobrze znane.

      Usuń
  27. Dali strażakom, dali sołtysom, a teraz im sie nagle przypomniało, że śwaidczenie powinno mieć pokrycie w składkach.
    https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-300-plus-dla-wdow-i-wdowcow-zapadla-decyzja-w-sprawie-nowego,nId,6738972

    OdpowiedzUsuń
  28. My kolejarze konkretnie dyżurne ruchu odchdzące na emerytury w wieku 55 lat od 2014 roku mające prawo do emerytur pomostowych w inspektoratach ZUS wciśnięto nam emerytury wcześniejsze . Przy przechodzeniu na emerytury powszechne potrącono nam kapitał pobranych emerytur . Jesteśmy Tak samo poszkodowane jak rocznik 1953 choć jesteśmy z roczników 1958 wzwyż . Dziś przypadkowo znalazłam tą stronę . Chcę dodać że fundusz emerytur pomostowych w imieniu pracowników był przez zakład pracy opłacany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Pani tutaj trafiła. W takim razie proszę również przekazywać informacje o tym blogu swoim kolegom i koleżankom.Trwa akcja wysyłania WNIOSKU-APELU do różnych instytucji i osób, żeby Sejm wznowił prace nad drukiem 647. Ten projekt ma na celu przywrócenie nam wszystkim zabranych emerytur wcześniejszych, żeby emerytura powszechna była wyższa. Proszę włączyć się w tę akcję, Tekst WNIOSKU-APELU ma Pani powyżej. Można tez wysłać pismo do p. Henryka Nakoniecznego z KK NSZZ Solidarność (tekst nad tekstem apelu) i informować kolejowe związki zawodowe. Pozdrawiam, witam na blogu.

      Usuń
    2. Anonimowy26 kwietnia 2023 11:26
      Gdzie powyżej jest ten WNIOSEK-APEL?

      Usuń
    3. Anonimowy26 kwietnia 2023 11:38: proszę przewinąć post do góry i starannie przejrzeć wpisy.

      Usuń
    4. Do: Anonimowy26 kwietnia 2023 11:01: Niestety, nie mam dla Pani dobrych informacji. jeżeli przeszął Pani na wcześniejszą emeryturę kolejarską w 2014 r. to wtedy art. 25 ust. 1b , na podstawie którego ZUS potrącił Pani kapitał pobranych emerytur, już obowiązywał. Dlatego nie może Pani zarzucić ZUS, że podjął taką decyzję bez podstawy prawnej. Natomiast ZUS, przy załatwianiu Pani sprawy, powinien był poinformować Panią, że taki przepis obowiązuje, i że, jak Pani wystąpi o powszechną, to Pani potrącą pobrane emerytury. Czy Pani mogłaby opisać dokładniej, jak wyglądało "wciskanie" Pani, ewentualnie koleżankom, wcześniejszych emerytur, Czy ZUS poinformował Panią wtedy, że te emerytury w przyszłości potrąci, i jak to się stało, że wybrała Pani emeryturę wcześniejszą, a nie pomostową? Z tego, co wiem, pomostowych nikt nie potrąca.

      Usuń
    5. Do: Anonimowy 26 kwietnia 2023 11:01:
      W przeciwieństwie do tego, co napisała Pani anonimowa z 13:16, ja mam dla Pani w sprawie potracania na oodstawie art.25 ust.1b DOBRE INFORMACJE. Odrębną sprawą jest zaś pomniejszanie na podstawie art.185 ustawy o FUS kapitału początkowego, o dodany kapital, powiekszający Pani kapitał początkowy, przy przechodzeniu na emeryturę kolejową. Przepis ten stanowi wyjątek od zasad ustalania podstawy emerytury powszechnej, okreslonych w art.25 ust1 i jest to dziłanie zgodnie z prawem. Pomniejszanie tego kapitału nie zadnego związku z art.25 ust.1b, na podstawie którego BEZPRAWNIE potrąca się emerytury pobrane na podstawie art.184. I tu mam dla Pani dobrą wiadomość. Ani w art.184 , ani w żadnym innym, sankcjonowanym od 1 stycznia 2013 r. przepisie ustawodawca nie zmienił WARUNKÓW NABYWANIA ORAZ KORZYSTANIA z nabytego na podstawie tych oprzepisów prawa do emerytury, przyznanego decyzją ZUS oraz zasad finansowania wypłaty tej emeryturu, przez nałożenie OBOWIĄZKU sfinansowania jej wypłaty przez ubezpieczonego z kapitału własnego, zewidencjonowanego na indywidualnym koncie ZUS. Brak nałozenia tego OBOWIĄZKU WYKLUCZA mozliwość nakładania przez organy rentowe ZUS, przy obliczaniu emerytury powszechnej adresatów sankcjonowanych art25 ust.1b przepisów, administracyjnych sankcji porzymusu finansowego (egzekucji) zwrotu rzekomego zobowiązania, które w rzeczywistości nie istnieje. Nie ma żadnego znaczenia, czy Pani nabyła prawo do emetrytury kolejowej przed, czy po wejściu w zycie art.25 ust.1b, bo zapis taki w tych przepisach, czyli nałożenie OBOWIĄZKU sfinasowania wypłaty przyznanej na ich podstawie emetrytury NIE ISTNIEJE. Pani ani inni w Pani sytuacji nie nalezycie do grupy apelujacych, którzy żądają naprawienia szkody tylko tym , którzy przeszli na emeryturę wcześniejszą przed 1 stycznia 2013 r , a powszechny wiek emerytalny osiagnęli po 1 stycznia 2013 r., dyskryminując pozostałych pokrzywdzonych.

      Usuń
    6. Anonimowy26 kwietnia 2023 14:27
      Pani z godz. 11:01 napisała, że przy przechodzeniu na emeryturę powszechną po "kolejowej" ZUS pomniejszył podstawę em. powszechnej o wcześniej wypłacone świadczenia. Takie są fakty. Nie widzę w tym żadnej dobrej informacji.

      Usuń
    7. Do 14.27 Ci, którzy przeszli na emeryturę wcześniejszą przed 2013r a powszechny wiek emerytalny osiągnęli dopiero po 2013r NIKOGO NIE DYSKRYMINUJĄ pisząc apel czy wniosek. To Pani zniechęca wszystkich spoza interesującego Panią zakresu roczników 1949-52, aby cokolwiek robili, bo wg Pani tylko roczniki 1949-52 mają największe prawo protestować, gdyż wiek emerytalny osiągnęły do końca 2012r a pozostali - nie.

      Usuń
    8. Anonimowy26 kwietnia 2023 15:37: dzięki za te uwagi i wcześniejsze- logiczne

      Usuń
    9. do 15:37
      wpisy z 26 kwietnia 2023 z 13:16 oraz 14:51 to są komentarze dwóch różnych osób. Nie zmienia to faktu, że ZUS stosuje regulacje, które Pani podważa. Sytuacja Pani emerytki "kolejowej" pozostaje więc bez zmian, tzn. niekorzystna, pomimo Pani odmiennego rozumienia prawa i przekazanych Jej przez Panią "dobrych informacji".

      Usuń
    10. Podobno jest to blog dla wszystkich emerytów.
      Proponuję, żeby nie wchodzić sobie w drogę i nie atakować się wzajemnie, tylko zająć się własnymi sprawami. Na blogu jest dużo miejsca i można się mijać, ignorując zaczepki.

      Usuń
    11. Do 16.04 Roczniki spoza 49-52 nikogo nie zachecaja do dyskryminacji ani nie namawiaja tych kobiet do pisania apeli. To pani nie podobaja sie komentarze innych, bo nie gloryfikuja rocznikow z zakresu, ktory pania interesuje. Nie bylo przymusu udania sie do ZUS w 2012r, ale mozna bylo tam pojsc. Na co bylo czekac ?

      Usuń
    12. Do 18.50 Tak, każdy ma prawo do wypowiadania się, ale nieładnie wygląda zarzut dyskryminacji w stosunku do kogoś, kto odważył się na próbę stworzenia apelu w imieniu roczników innych niz 1953, nie wymieniając kobiet z 1949-52, gdyż NIE SPEŁNIAŁY identycznych warunków, jak osoby urodzone w 1953r. Ten apel właśnie miał za zadanie wyartykułować identyczność i nikomu nie przeszkadzał na stworzenie apelu dla roczników 1949-52. Z drugiej strony, jakoś nie mogę odnaleźć na blogu troski emerytek z 1949-52 o inne roczniki I UWAŻAM TO ZA ZUPEŁNIE NORMALNE, gdyż nikt poza nimi, do końca 2012r, nie uzyskał powszechnego wieku emerytalnego i niedopuszczalne jest stosowanie wobec kobiet z 1949-52 zasady daty złożenia wniosku o emeryturę tylko po to, aby pozbawić ich w ten sposób praw nabytych. Tyle, że to właśnie zupełnie inny aspekt sprawy.

      Usuń
    13. 20:31;
      Uwaga słuszna. Ale już od dawna wszystkim wiadomo, że ustawa naprawcza nie jest wykonaniem wyroku. Słusznie wypunktowałaś to co jest istotne w obu prawnych "tworach". Myślę, że ustawodawca zdaje sobie sprawę z emeryckiej inteligencji.
      Pozwalam sobie podzielić się wyjaśnieniami "mądrych głów" zatrudnionych w instytucji zwanej ZUS.
      "Średnie dalsze trwanie życia stosuje się na dzień zgłoszenia wniosku o emeryturę, jeżeli wniosek zgłoszono w miesiącach następujących po miesiącu, w którym został osiągnięty wiek emerytalny lub na dzień osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli wniosek został zgłoszony w miesiącu osiągnięcia tego wieku lub przed miesiącem, w którym został osiągnięty wiek emerytalny".
      Chyba jestem bardzo zmęczona bo nie potrafię zrozumieć co ZUS mi przekazał.
      I kolejne mądrości "na wniosek z dnia (...) wydaliśmy decyzję w której błędnie wpisaliśmy datę wydania decyzji (...) zamiast (...) oraz (...) datę wniosku (...) zamiast (...).

      Usuń
    14. Do 20.31 To nie jest identyczna sytuacja ? Np. mężczyzna z 1953r na emeryturze wcześniejszej od 2008r i powszechny wiek emerytalny w 2018r wobec mężczyzny z 1957r na wcześniejszej emeryturze od 2007r i powszechny wiek emerytalny w 2022r. Jakąś różnicę Pani widzi ??? A moze uważa Pani, że nie ma takich osób ?

      Usuń
  29. https://www.money.pl/gospodarka/rekord-w-zus-czegos-takiego-nie-bylo-nigdy-w-historii-6891153074629184a.html

    OdpowiedzUsuń
  30. Transmisja "odsetkowa" dziś od 13.00:
    https://av8.senat.pl/10KRPSS157KU3141

    OdpowiedzUsuń
  31. https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=CR9ALW&view=6

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo szybko nadeszła do mnie odpowiedź RPO w sprawie wniosku o wystąpienie do TK o zbadanie zgodności z konstytucją art. 194j. Co pisze Rzecznik ?
    1. O wyroku zakresowym TK ;
    2. O tym, że W SEJMIE TRWAJĄ PRACE (!) nad inicjatywą Senatu i o tym że RPO zwrócił się KPSiRS o podjecie dalszych prac;
    3. O skardze SK 140/20 w TK i stanowisku PG (RPO nie wspomniał, ze nie przystąpił do tej skargi);
    4. Sprawa jest STALE przedmiotem uwagi RPO.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z którymi artykułami Konstytucji art. 194j UEiR miałby być niezgodny?

      Usuń
    2. Do 16.58 Art. 32

      Usuń
    3. RPO mógł złożyć wniosek do TK, mógł dołączyć do sprawy SK 140/20. Jednak woli kibicować a to coś zupełnie innego, niż wystąpić w obronie pokrzywdzonych obywateli. Chyba, że uważa, iż żadnej krzywdy nie ma a jednymi pokrzywdzonymi są niektórzy obywatele z 1953r i w ten sposób krzywdy zostały jakoś tam naprawione...

      Usuń
  33. POWTARZAM APEL:
    ZAJMIJMY SIE SWOIMI SPRAWAMI I NIE WCHODŹMY SOBIE W DROGĘ!
    NIE ZACZEPIAJMY SIĘ I NIE OBRAŻAJMY!

    OdpowiedzUsuń
  34. https://serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia/artykuly/8706789,sad-najwyzszy-chaos-w-sadach-orzeczenia-prawo.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że powracają 3-osobowe składy orzekające w sądach II instancji.

      Usuń
  35. Cofnijcie się do 2015, 016, 017 roku. Tam rocz 53 dyskutowal i pomagał sobie z kulturą. Pełne wzory posm, pomoc w walkach sądowych. A tutaj przepychanki. Opamiętajcie się trochę. Jestem tą przegraną 1953. Lecz dalej nie tracę nadziei, mimo że zyskalam przyslowiowe zero. Jolu serdecznie pozdrawiam. Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agresja zaczęła się i narasta od 2019r. A u kogo, można sprawdzić na zakładkach "roczniki 49-52".

      Usuń
    2. A ja myślę, że najbardziej agresywnie zaczęło się dziać od chwili gdy jedna z pań zaproponowała wysyłanie WNIOSKU - APELU który wyklucza pokrzywdzone panie z roczników 1949 - 1952. Nigdy tak nie było. To ona wprowadza taki zamęt.

      Usuń
    3. W Sejmie został zamrożony senacki projekt ustawy dla "innych" roczników (druk sejmowy nr 647).

      Inicjatywa ustawodawcza Senatu wynikała z faktu pominięcia przez Sejm pierwotnego senackiego projektu ustawy, który miał realizować wyrok TK, P 20/16, a który uwzględniał wszystkich będących w takiej samej sytuacji, jak rocznik 1953.

      Można uznać, że - z "innych" powodów - w ustawie "naprawczej" z 19 czerwca 2020 roku zostali uwzględnieni także mężczyźni z tego rocznika. Daje to mocne podstawy do potraktowania w taki sam sposób wszystkich, którzy spełniają te same warunki, co kobiety i mężczyźni (!) z rocznika 1953: przeszli na emeryturę w obniżonym wieku przed 1 stycznia 2013 roku, zaś powszechny wiek emerytalny osiągnęli już po wejściu w życie art. 25 ust. 1b.

      Senatorowie przygotowali te projekty ustaw (wcześniejszy i obecny) z własnej inicjatywy. Dopiero teraz, gdy ich ostatni projekt (druk sejmowy 647) został zamrożony w Sejmie, osoby, których on dotyczy zaczęły się aktywnie upominać o podjęcie prac na projektem.

      Podjęcie dalszych prac stwarza okazję do ewentualnego rozszerzenia grona beneficjentów tego projektu, ale żeby do tego doszło prace muszą być prowadzone.

      Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wszyscy pokrzywdzeni art. 25 ust. 1b apelowali o podjęcie prac i uwzględnienie ich w projekcie, zamiast atakować tych, których obecnie dotyczy projekt ustawy i którzy wysyłają APEL.

      Bez podjęcia prac sejmowych nie ma szans na wniesienie jakichkolwiek poprawek.

      Usuń
    4. Do 9.34 Pół szklanki wody to szklanka w połowie pełna lub w połowie pusta, zależy, kto co chce zobaczyć. A wykluczenie 49-52 wprowadziła ustawa i wniosek-apel z uwagi na swoją treść i logikę argumentów nie mógł obejmować tych roczników, gdyż inne argumenty dotyczą obie grupy poszkodowanych osób. Jakoś nikt z zakresu 49-52 nie zaproponował żadnej treści, aby spróbować dołączyć odpowiednie argumenty do apelu. Nie pojawił się też żaden osobny apel. Emerytki z 49-52 toczą swoje boje za pośrednictwem pana Giedroycia z pominięciem pozostałych poszkodowanych i nikt nie zarzuca im "dyskryminowania", jak niedawno można tu było przeczytać.

      Usuń
    5. Pan Giedroyć jest mecenasem i ma prawo bronić tych którzy go o to po proszą.
      Ustawa wykluczyła wszystkich. Dotyczyła tylko obywateli z jednego rocznika dlatego projekt - druk 647 nie powinien wyłączyć obywateli z pozostałych poszkodowanych roczników. Nie byłoby potrzeby składania apeli.
      Zbędne są Twoje opowiadania o cieczy w szklankach.
      Mogłabyś przekonać mnie merytorycznymi argumentami a takich, jak widać, nie posiadasz.

      Usuń
    6. Do 11.39 A osoby z blogu poza 49-52 też mają prawo występować o swoje, choć nie są mecenasami. I nie potrzebują do tego mecenasów ani nikogo innego. Mają wystarczająco dużo intelektu, aby czynić to w imieniu chętnych. Twoje argumenty też mnie nie przekonują, więc pozostańmy przy swoich bez przekonywania się nawzajem o swoich racjach. "Róbmy swoje", jak powiedział klasyk.

      Usuń
    7. Senatorów przekonało uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego, III UZP 5/19, dlatego ich projekt ustawy z druku sejmowego nr 647 nie objął kobiet z roczników 1949-1952.

      Usuń
    8. Czy to znaczy, że senatorowie nie myślą. Czy ta uchwała SN ma moc zasady prawnej?
      Z wyroku SO w Szczecinie z 2015 - 12-17 o sygn. VI U 2161/13 wynika, że SN zajmował inne stanowisko.

      Usuń
    9. 15:31;
      Szkoda, że senatorów nie przekonało postanowienie TK z 3 listopada 2015 r. P11/14 gdzie zapisano o niespełnieniu przesłanki funkcjonalnej skutkują ej niemożliwością wydania orzeczenia. A co to senatorowie nie znają art. 32 ust. 1 Konstytucji. Dlaczego nie umieścili tego zapisu w projekcie?
      Teraz to możemy doszukiwać się podstaw takiego postępowania senatorów. Dziwne tylko, że to tacy wspaniali senatorowie wymyślali taki zapis. Jednak oni dużo robią i to tak sami z wewnętrznej potrzeby.

      Usuń
  36. Ja też niewiele zyskalam dużo udzielono mi pomocy. A Pani Jola i inni doradcy stawali na glowie żeby drugiemu pomóc.
    Pozdrawiam P. Jole i inne Panie, ktore mi dużo pomogły..Mery

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem wdzięczna za pomoc, szczególnie p. Joli. Walczę dalej w sądach i nie poddaję się.

      Usuń
  37. Nie tracmy nadziei. Coś na pewno się ruszy. Musimy czekać cierpliwie , śledzić wiadomości. Może coś się ruszy w ETPCz i pismach wysyłanych do opozycji. Śledzę stronę mec Gejdrojc. Pozdrawiam. Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 23 marca 2023 roku mec. Giedrojć napisał na fb:

      "Przygotowałem pismo w sprawie rocznika '53 do partii politycznych, które mają zamiar wziąć udział w nadchodzących wyborach.
      Uważam, że wobec coraz mniejszych szans w sądach, które najwyraźniej nie są wrażliwe na dyskryminację i różnicowanie Obywateli niezgodnie z Konstytucją, najlepiej zwrócić się do polityków, którzy może będą chcieli poruszyć ten aspekt w kampanii wyborczej.
      Tematy równości są teraz odmieniane przez wszystkie przypadki przez większość środowisk politycznych, a pewne partie są szczególnie wrażliwe na tym punkcie. Niestety, jakoś omija to emerytki z rocznika '53. Ostatnia wypowiedź bodajże Pana Czarzastego, abstrahując od sympatii politycznych, o różnicach w emeryturach kobiet i mężczyzn pozwala mieć nadzieję, że również weźmie się pod lupę bardzo duże różnice w emeryturach kobiet przy tych samych wartościach "kapitału emerytalnego". W przypadku bowiem różnic między emeryturami kobiet i mężczyzn wiadomo, że wynika z to z różnych zarobków i pracy kobiet w domu; z kolei w przypadku rocznika '53 te istotne różnice wynikają z przypadku, nawet przy tych samych zarobkach. Takie prawo w Polsce obowiązuje i nikt z tym nic nie robi.
      Projekt pisma w załączeniu - zamierzam zainteresować go różne środowiska polityczne, które nie sprawują obecnie władzy w Kraju."

      https://www.facebook.com/adwokatKonradGiedrojc/posts/pfbid02sS7dKx8QMkard778LWeeUGt1CvXf5THmBeXpufKJXFQMMdqZuPxQ8PSgHY5EKzPGl?

      Usuń
    2. Różnice między emeryturami kobiet i mężczyzn nie wynikają tylko z pracy w domu. Wiele kobiet jest niezamężnych i bezdzietnych. Z kolei ich wiek emerytalny jest o 5 lat niższy i o ponad 50 m-cy wyższy mianownik ułamka do wyliczenia emerytury. Niższy staż ubezpieczeniowy tez może powodować mniej lat składkowych czyli składek na zapisie w ZUS. A jeśli zaczniemy coś w prawie robić, to ujednolićmy wiek emerytalny, staż ubezpieczeniowy a zróżnicujmy wiek dożycia pomiędzy kobietami i mężczyznami. I zróbmy cos z przeliczeniami z uwagi na OFE wyłacznie dotyczącymi kobiet. Wtedy będzie sprawiedliwie a nie matriarchat emerytalny, jak dziś.

      Usuń
    3. Do 11.01
      Tak. Chyba wszystkie o tym wiemy. O skardze do ETPCz także. Musimy uzbroić się w cierpliwość.

      Usuń
    4. A chyba najwiecej zawdzięczamy naszej Joli, dzięki ktorej nadal się nie poddajemy i nie siedzimy z założonymi rękoma.

      Usuń
  38. Witam. Czytam i oczom nie wierzę : tyle nienawiści i to wśród emerytów. Szanujmy się, walczmy o swoje, ale nie ubliżajmy innym i nie obrażajmy. Trudno w tej chwili o " sądowe batalie", ale zainteresować swoją sprawą należy różnych ludzi, różne gremia. Róbmy to przedstawiając swój problem, nie umniejszając wagi problemu innych. Życzę słońca na majowe dni.

    OdpowiedzUsuń
  39. RPO złożył skargę kasacyjną do SN w sprawie wyroku SA (z Jotowni)
    https://sprawy-generalne.brpo.gov.pl/index.php?sprawa=17095

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dotyczy wcześniejszego emeryta z rocznika 1954 (art. 25 ust. 1b).

      Usuń
    2. Ta skarga kasacyjna RPO do SN w sprawie emeryta urodzonego w roku 1954 to mocny argument dla osób z "innych" roczników wysyłających APEL.

      Usuń
    3. Była jeszcze podobna skarga kasacyjna RPO do Sądu Najwyższego w maju 2022 r., w sprawie wcześniejszego emeryta z rocznika 1951 (info na Jotowni). W tym przypadku można się chyba wkrótce spodziewać orzeczenia SN.

      https://sprawy-generalne.brpo.gov.pl/index.php?sprawa=15669

      Usuń
  40. Stale piszecie o tej skardze, a na stronie EKPC nawet wzmianki o tej sprawie nie ma. Przegladnęłam wszystkie przyjjęte do rozpatrzenia w wersji angielskiej i francuskiej. Jej po prostu nie ma, moze została odrzucona, a rejestru odrzuconych nie mogłam sie doszukac, może ich nie podają. Znacie numer nadania jej dalszego biegu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarga w Strasburgu zostaje zarejestrowana dopiero w momencie przyjęcia jej do rozpoznania. W tej chwili musi odczekać w kolejce na taką decyzję i nie można w żaden sposób sprawdzić czy dotarła do ETPCz. Na decyzję czy ją przyjmą do rozpoznania można czekać nawet lata. Cały proces jej rozpatrywania może trwać od 4 (wariant bardzo optymistyczny) do 6 lat.

      Usuń
  41. Do 10:46;
    Masz rację, emeryci z "innych" roczników powinni wysyłać APEL.

    OdpowiedzUsuń
  42. Kochane Panie jak będziecie się wzajemnie obrażać i glupoty wypisywać to w życiu nigdy nic nie osiągnięcie.
    Nasz rocznik 1953 nikt nikogo nie obraził wspolpracowalysmy ze soba i było wszystko ok.
    A to co wy wypisujecie to się nie da czytać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  43. Dzisiaj w TVN24 red. Stankiewicz powiedział, że na wyrok w Trybunale czekał 8 i 10 lat (miał dwie sprawy). To tylko pokazuje jak długo może trwać nasza sprawa. Dodajcie do tego nasz obecny wiek i nie jest to wynik optymistyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy wiesz o jakie sprawy w TK chodziło?

      Usuń
  44. Chodzi o Europejski Trybunal Praw Człowieka, do którego skargę wysłał mecenas Giedrojć w sprawie rocznika 1953.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba musimy się znowu zebrać i pisac gdzir się da. Rocz 1953

      Usuń
    2. Moje pytanie było do 12:36, o sprawy red. Andrzeja Stankiewicza w Trybunale.

      Usuń
    3. Red. Stankiewicz miał sprawy w ETPC.

      Usuń
    4. 14:54
      Jakie? O co chodziło?

      Usuń
    5. Wybrzmiało w kontekście programu. Bez szczegółów.

      Usuń
  45. Do an z 30 kwietnia godz 15.24
    Nie mogę znaleźć pań z rocz 1853 które działają na fb. Jaka to strona. Jeżeli możesz podpowiedzieć. Z góry dziękuję. Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dlatego, że szukasz pań z rocznika 1853.

      Usuń
    2. :23:18 Dzięki za trochę humoru w tych ponurych czasach.. Tego nam potrzeba.

      Usuń
  46. Właśnie. Opamiętania dla wszystkich. Może to z zawiści do rocz. 1953. Mimo że do niego nie należę i im nie zazdroszczę. Same widzicie i słyszycie co się dzieje. Jak jest o nim głośno w Senacie i w mediach. Podejrzewam że oni doprowadza wszystkie swoje żądania do końca. Oby. Ktoś przecież musi. Rocz 49-52 jest skłócony z tego co tu czytam co jakiś czas. Opamiętania jeszcze raz. I nie kopania pod sobą dołków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 10:45;
      Jednak się z Tobą nie zgodzę. Nie ma obywateli ani lepszych ani gorszych a mając na uwadze rozważaną sytuację są tylko tacy, którzy zostali skrzywdzeni zastosowaniem art 25 ust 1b ustawy.
      Nie wierzę w to by senatorowie, tak z własnej, nieprzymuszonej woli, zaproponowali projekt - druk 647. To mniej więcej tak samo jak po wydaniu wyroku TK - P20/16 dotyczącego kobiet wydano ustawę dotyczącą również mężczyzn z rocznika 1953. Bulwersuje mnie to bezprawie. Nie zazdroszczę nikomu niczego ale bezprawia nie akceptuję. To wcale nie są ważne komentarze na blogu. Osoby komentujące tylko przekazują swoje psychiczne odczucia. Nie mamy chyba prawa do oceny ich wrażliwości.

      Usuń
  47. Panie z roczników 1949 - 1952 powinny zwrócić uwagę na to, że ZUS może wydawać decyzje w sprawie "ustalania prawa do świadczenia" lub tylko "ustalenia jego wysokości". Stanowi o tym art. 118 ust. 1 ustawy. SN wydając uchwałę całkowicie to pominął. W sytuacji nabycia prawa, z mocy ustawy" w latach 2009 - 2012 można złożyć wniosek o ustalenie jej wysokości na dzień jego nabycia. Po wydaniu decyzji o ustaleniu jej wysokości na dzień sprzed 2013 r. można będzie złożyć kolejny wniosek o jej wypłatę na podstawie art. 129 ustawy.

    OdpowiedzUsuń
  48. Oczywiście ,że tak. Ja w wieku 60 lat,ani grosza bym nie zyskała na emryturze kapitałowej,ale na skutek dlugotrwałej choroby nie złozyłam wniosku o przeliczenie i dziś po 10 latach mimo zastosowania art.25 ust.1b mam 500 zł netto więcej. Wszystkie wczesniejsze emerytury potrącone.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W którym roku zaczęłaś pobierać emeryturę wcześniejszą i kiedy dokładnie wystąpiłaś o przeliczenie? Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. do 17.41 nie jestem autorką postu z 15.08, ale: emerytura wcześniejsza od 01.12.2007, wniosek o przeliczenie na emeryturę kapitałową lipiec 2020, mimo zastosowania art. 25 ust.1b, netto więcej 470zl. Odliczone emerytury od 12.2007 do 06.2020. Pozdrawiam i dobrego przeliczenia życzę...

      Usuń
  49. 14:37;
    Nie masz racji. Prawdą jest, że prawo do emerytury z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego powstaje z mocy prawa i nikt tego nie kwestionuję.Jednak po jego powstaniu i chęci jego pobierania składa się wniosek o ustalenie prawa do tego świadczenia i jego wypłatę. ZUS, przez wydanie decyzji, potwierdza, że takie prawo powstało z dniem... i dokonuje wypłaty ale tylko wówczas jeżeli zaznaczysz, że wnosisz o jego wypłatę. To potwierdza art. 118 ust. 2 ustawy.
    Jak wynika jednak z art. 118 ust. 1 masz prawo wystąpić z wnioskiem tylko o ustalenie wysokości świadczenia.
    Art.118 ust. 1 "Organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczeń LUB ustalenia jego wysokości w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności".
    Jest więc mowa o:
    a) prawie doświadczeń
    lub
    b) ustaleniu jego wysokości.

    OdpowiedzUsuń
  50. Tak być powinno ale czy jest?

    OdpowiedzUsuń
  51. 19:44;
    Czyli odliczyli emerytury wcześniejsze nawet z okresu sprzed działania art. 25 ust 1b ustawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emerytka postu z 15:08 jak i z 19:44 wyraźnie podkreśla ,że ma odliczone wszystkie emerytury wcześniejsze od momentu przejścia na e.wcześniejszą.Art.25 ust.1b ma do nich zastosowanie z mocą wsteczną.

      Usuń
  52. Do 19:45;
    Czy w takim razie wypłacono ci świadczenie po jego wyliczeniu na podstawie przepisów obowiązujących w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego?
    Oczywiście to co piszesz to jest prawda i ja tego wcale nie kwestionuję.
    Celem mojego wskazania na art. 118 jest obejście postępowania ZUS przez obliczanie emerytury na dzień składania wniosku o wypłatę.
    Uważam, że można złożyć wniosek o ustalenie wysokości świadczenia na dzień osiągnięcia wieku 60 lat i zgodnie z art. 118 ust. 1 ZUS powinien nam wydać decyzję podającą tę wysokość.
    Mając ustaloną wysokość można złożyć kolejny wniosek o jego wypłatę. Wtedy ZUS nie będzie już obliczał jej na dzień złożenia wniosku ale będzie zobowiązany do wypłaty już obliczonej ale zwaloryzowanej od dnia osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego.

    OdpowiedzUsuń
  53. Zycze Ci powodzenia w obejściu postępowania ZUS i daj znać, jak ci poszło.

    OdpowiedzUsuń
  54. Anonimowa z dna 2 maja z 21:23;
    To jest tylko wykorzystywanie obowiązującego prawa. To w jaki sposób się je wykorzystuje zależy od osoby która chce z niego skorzystać. Musisz wiedzieć, że nieznajomość prawa szkodzi. Lepsze jest takie postępowanie niż uznawanie wszystkiego za oszustwo.

    OdpowiedzUsuń
  55. Do Anonimowy3 maja 2023 18:21

    https://jotownia.wordpress.com/2015/12/12/wymiana-informacji/comment-page-6/#comment-17109

    https://czasopismo.legeartis.org/2023/04/sad-odwolawczy-orzekajacy-skladzie-jednoosobowym-nie-zapewnia-prawa-sadu-zasada-kolegialnosci-uchwala-sn/

    OdpowiedzUsuń
  56. Fragment artykułu z "Gazety Prawnej" na temat tej uchwały:

    "SN uznając, że rozpoznanie sprawy odwoławczej przez jednego sędziego sprawia, że taki wyrok jest nieważny, stwierdził, że nie będzie to dotyczyć orzeczeń już zapadłych od 2020 roku, tylko na przyszłość. W przeciwnym razie miliony wyroków należałoby uznać za nieważne. Jednak to, że takie ryzyko nie istnieje, nie oznacza, że nie ma problemu. Po pierwsze SN najwyraźniej zapomniał, że w dniu, w którym zapadła uchwała, w sądach w całym kraju zapadło setki wyroków w sprawach odwoławczych. Wyroków, które zgodnie z ustawą były wydane w składzie jednego sędziego. Jak wynika z interpretacji Sądu Najwyższego wszystkie takie orzeczenia należy uznać za nieważne."

    Kluczowe będzie uzasadnienie uchwały III PZP 6/22 z 26 kwietnia 2023 roku, które nie zostało jeszcze opublikowane. Warto też pamiętać, że do uchwały zostały zgłoszone 3 zdania odrębne (w 7-osobowym składzie), których także nie znamy.

    OdpowiedzUsuń
  57. Czy któraś z Pań nieprzedawnionych z 1953 r. miała sprawę w sądzie o wycofanie wniosku o emeryturę powszechną i jak ta sprawa się zakończyła. Czym sądy tłumaczą odmowę wycofanie takiego wniosku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem rocznik 1953,w czerwcu 2019r po uchyleniu decyzji po wznowieniu postępowania ,zaskarżeniu do Sądu wydanej decyzji z maja 2019r złożyłam wniosek o wycofanie wniosku o emeryturę z 2015r .W 2021roku Sąd Okręgowy przyznał prawo do wycofania tego wniosku.ZUS złożył apelację ,która została oddalona obecnie ZUS wykonał wyrok jednocześnie złożył skargę kasacyjną do SN. jest już zarejestrowana nie wiem kiedy będzie rozpoznana I USK 69/23

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. Ja czekam na rozpoznanie sprawy w sądzie okręgowym i nie wiem czego mogę się spodziewać. ZUS cały czas twierdzi, że uchylił decyzję z 2015 r tylko w zakresie wyliczenia, a w pozostałym zakresie jest ważna i że nadal mam ustanowioną emeryturę powszechną tą decyzją. A wniosek mogłam wycofać do czasu uprawomocnienia się decyzji z 2015 r., a nie teraz. Czy mogłabyś podać mi numer sprawy w sądzie apelacyjnym, bo może mogłabym się na ten wyrok powołać. Jestem teraz na etapie korespondencji z sądem, przedstawiania swoich racji i polemizowania z argumentami ZUS.

      Usuń
    3. Bardzo dziękuję. Spróbuję napisać do sądu. Może mi go udostępnią.

      Usuń
    4. To że apelacja została oddalona nie oznacza wcale, że sąd nie podał uzasadnienia jej oddalenia. I to uzasadnienie jest interesujące.

      Usuń
    5. Na Jotowni Kibic podał info na temat tego wyroku sądu w Szczecinie w dziale "projekt ustawy naprawczej.." wpis z godz. 18.53

      Usuń
    6. Na postanowienie SN o przyjęciu lub odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej ZUS do rozpoznania przyjdzie pewnie czekać gdzieś do przełomu roku 2023/24.
      Na razie niecierpliwie czekamy na informacje o treści uzasadnienia wyroku SA w Szczecinie, III AUa 24/22, od Pani, w której sprawie ten wyrok zapadł, albo na uzasadnienie wyroku otrzymane z SA w trybie dostępu do informacji publicznej.

      Usuń
    7. Pani, której dotyczy sprawa, jako strona postępowania zapewne zna także treść skargi kasacyjnej wniesionej do Sądu Najwyższego przez ZUS od wyroku SA w Szczecinie z 22 września 2022 r., III AUa 24/22.

      Usuń
    8. Wracając do podstawy prawnej decyzji ZUS, zgodnie z treścią art. 151 § 1"pkt 2 k.p.a. organ administracji uchyla decyzję dotychczasową, gdy SN III USKP 10/22 oto fragment" gdy stwierdzi istnienie podstaw do jej uchylenia na podstawie art. 145 § 1, art. 145a lub art. 145b
      k.p.a. i wydaje nową decyzję rozstrzygającą o istocie sprawy. Z interpretacji treści ww. przepisów wynika, że organ uchyla całość decyzji i rozstrzyga ponownie co do istoty sprawy. Natomiast z uzasadnienia wyroków Sądu I i II instancji wynika, że powyższe decyzje należy rozumieć w ten sposób, iż organ rentowy uchylił decyzję z 22 maja 2015 r. wyłącznie w części stanowiącej wyliczenie świadczenie emerytalnego. Rozumowanie sądów obydwu instancji wydaje się błędne, co wynika
      chociażby z wyraźnej dyspozycji normy prawnej określonej w art. 151 k.p.a. W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego podkreśla się, że nie ma innego sposobu zakończenia postępowania w takiej sytuacji, jaka wystąpiła w niniejszej sprawie. Przykładowo, w wyroku NSA w Warszawie z 9 marca 1987 r., II SA1389/86 (OSPiKA 1989 nr 5, poz. 109, z glosą W. Chróścielewskiego) stwierdzono,że art. 151 § 1 k.p.a. przewiduje tylko dwa możliwe sposoby zakończenia wznowionego postępowania. W razie braku podstaw z art. 145 § 1 k.p.a. odmawia
      się uchylenia dotychczasowej decyzji wydanej w postępowaniu zwyczajnym, a gdy
      podstawy te zachodzą – uchyla się dotychczasową decyzję i wydaje nową,
      rozstrzygającą o istocie sprawy. Decyzja taka musi mieć więc co do zasady
      charakter rozstrzygnięcia o istocie sprawy. Podobnie wypowiedział się NSA w
      Warszawie w wyroku z 31 maja 1995 r. (III SA 430/94, Legalis nr 39462)
      stwierdzając, że logiczną konsekwencją poszczególnych etapów postępowania
      wznowieniowego, którego celem jest ponowne rozpoznanie sprawy, jest w
      przypadku istnienia podstaw wznowienia uchylenie decyzji dotychczasowej i
      wydanie w tym samym postępowaniu nowej decyzji merytorycznej (art. 151 § 1
      pkt 2 k.p.a.). W decyzji, którą organ wydaje na podstawie art. 151 § 1 pkt 2 k.p.a.,
      zawarte jest więc rozstrzygnięcie załatwiające sprawę merytorycznie i tą decyzję zaskarżyłam a następnie w czerwcu 2019r złożyłam wniosek o wycofanie wniosku z 2015r. po odmowie tę decyzję również zaskarżyłam i tej sprawy dotyczyło postępowanie w Sądzie Okręgowym w Koszalinie IV U 581/21 , apelacja ZUS a także Skarga kasacyjna złożona przez ZUS. Natomiast skarga kasacyjna powiela zarzuty zawarte w apelacji.,czyli że decyzja w wyniku wznowienia art.151 itd.została uchylona tylko w części naliczenia wysokości a w pozostałym zakresie jest prawomocna i że nie można wycofać wniosku z 2015roku,tylko że decyzja z 2019r winna była być wydana właśnie na wniosek z 2015r ponieważ ta z 2015r została uchylona w całości i na dzień złożenia wniosku o wycofanie wniosku była nie prawomocna ponieważ była zaskarżona do Sądu.

      Usuń
    9. Dla Pani z 5 maja 10.47 proszę się zapoznać z wyrokiem SN III USKP 10/22 może coś znajdzie Pani dla siebie moja sprawa zapewne jest inna.
      Sąd Okręgowy w uzasadnieniu potwierdził iż decyzja w wyniku wznowienia postępowania została uchylona w całości i w wyniku powrotu do postępowania na wniosek z 2015r.ZUS wydał decyzję z maja 2019r która była nieprawomocna i zgodnie z art.116 ustawy emerytalnej miałam prawo wycofać wniosek o emeryturę.Jednocześnie wskazał,że jednym z argumentów było iż ZUS wydając decyzję z 2019r po wznowieniu nie wskazał czy tą decyzję uchyla w całości czy w części i jakiej to niby części ma dotyczyć.Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu Okręgowego i tym samym oddalił apelację ZUS.Chciałabym zauważyć iż toczące się sprawy dotyczyły tylko wycofania wniosku o emeryturę natomiast o jej wysokość toczyła się inna sprawa gdyż decyzję ze stycznia 2021r również zaskarżyłam,wcześniej złożyłam wniosek o emeryturę w grudniu 2020r dlatego ZUS wykonał na moje żądanie wyrok ,wydał decyzję o umorzeniu postępowania na wniosek z 2015r, wydał decyzję na grudzień 2020r z naliczeniem emerytury powszechnej a następnie wystąpił z wnioskiem o umorzenie postępowania w sprawie decyzji ze stycznia 2021r tej wydanej z urzędu.A potem to skarga kasacyjna,naruszenie prawa materialnego art.116.1pkt2 ustawy emerytalnej oraz zagadnienie prawne czy można wycofać wniosek o emeryturę po uchyleniu decyzji pierwotnej w wyniku wznowienia postępowania.pozdrawiam

      Usuń
    10. Do Pani z godz. 13:36
      Dobrze, że nawiązała Pani do uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego z 22 lutego 2023 roku, III USKP 10/22, oddalającego skargę kasacyjną emerytki z rocznika 1953, reprezentowanej przez mec. Konrada Giedrojcia.
      O ile pamiętam, ten wyrok SN nie był szczegółowo analizowany na blogu.

      Usuń
    11. Czy dobrze rozumiemiem, że masz wyliczoną emeryturę po nowemu na wniosek złożony w grudniu 2020 r. i stałaś się tzw. pierwszakiem?
      Moja sytuacja, wbrew pozorom, jest bardzo podobna. Pod koniec listopada 2020 r. wystąpiłam do ZUS o wycofanie wniosku o e.p. z 2015 r. i w tym samym dniu przesłałam im nowy wniosek o e.p. Oczywiście na oba te wnioski otrzymałam decyzje odmowne, które zaskarżyłam do sądu. I teraz w sądzie zaczyna się z tą sprawą coś dziać. Pozytywne rozstrzygnięcie w Twojej sprawie daje mi jakąś nadzieję.

      Usuń
    12. Widzę że Pani jest mądrzejsza od Sądu Najwyższego, a wyrok TK P20/16 dotyczący art.25 ust.1b jest podstawą wznowienia a nie jego zakresem , a wniosek o wznowienie postępowania w trybie art.145a kpa/190 Konstytucji nie jest wnioskiem o naliczenie emerytury .Wydana decyzja po wznowieniu postępowania jest jego skutkiem i winna dotyczyć naliczenia emerytury na wniosek z 2015r.od 2015 roku a nie od marca 2019r, tutaj chociażby ustawa naprawcza z czerwca 2020roku.

      Usuń
    13. Do Pani z 15:43 a co się stało z decyzją wydaną po wznowieniu postępowania w 2019r czy się uprawomocniła,a może tez jest zaskarżona.

      Usuń
    14. Do: Anonimowy6 maja 2023 18:30: Zwracam się do wszystkich Państwa, ale w szczególności do Pani z 18.30: Dwie decyzje ZUS ma mój jeden wniosek o emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym otrzymałam w październiku 2022. Zaskarżyłam je w terminie i obecnie mam sprawę w SO. czy ktoś z Państwa wie, do jakiego momentu mogę wycofać wniosek o emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym? Czy mogę to zrobić, póki sprawa jest w SO? czy mogę to zrobić po ewentualnej przegranej w SO i przed złożeniem wniosku o uzasadnienie wyroku? Czy mogę to zrobić w trakcie procedowania sprawy w Sądzie Apelacyjnym? Jaki jest ten ostatni moment, w którym mogę wycofać wniosek o emeryturę? Czy, jeżeli wycofam wniosek, to anuluje jednocześnie obydwie decyzje- tę w sprawie emerytury powszechnej, i tę w sprawie emerytury wcześniejszej?

      Usuń
    15. Do Pani z 18.58
      Decyzja była zaskarżona.

      Usuń
    16. Do 19:11;
      Zgodnie z art. 116 ust. 2 ustawy emerytalnej decyzję można wycofać przed dniem jej uprawomocnienia. W sytuacji odwołania decyzja, w dalszym ciągu, nie jest prawomocna. Gdyby zechciała Pani wycofać tę decyzję w trakcie postępowania sądowego to postępowanie zostanie umorzone jako bezprzedmiotowe.

      Usuń
    17. Zgodnie z art.116.1pkt2 ustawy emerytalnej wniosek można wycofać do czasu uprawomocnienia się decyzji o jej przyznaniu.Nie może Pani wycofać wniosku o emeryturę wcześniejszą bo decyzja jest prawomocna, chyba że złożyła Pani następny wniosek o jej przeliczenie w związku z pracą.W sytuacji gdy zdecydowała się Pani na wycofanie wniosku może Pani wycofać wniosek w trakcie rozprawy w Sądzie a także bezpośrednio w ZUS składając wniosek. Domyślam się ,ze złożyła Pani wniosek o przeliczenie emerytury wcześniejszej a ZUS wydał dwie o przeliczeniu wcześniejszej i naliczeniu emerytury powszechnej.

      Usuń
    18. Anonimowa z 19:11;
      Każdy złożony wniosek dotyczy konkretnej czynności którą ma wykonać organ. Tylko ta czynność o której mowa w tym wniosku przestanie być przedmiotem rozważań jeżeli wniosek wycofasz.

      Usuń
    19. do: Anonimowy7 maja 2023 19:33: Bardzo dziękuję za błyskawiczną, rzeczową odpowiedź. odpowiedź.

      Usuń
    20. Do: Anonimowy7 maja 2023 19:46: dziękuję za błyskawiczną odpowiedź i wyjaśniam: Nie złożyłam żadnego wniosku w sprawie wcześniejszej emerytury. Złożyłam wyłącznie jeden wniosek EMP o emeryturę powszechną i dołączyłam świadectwo pracy (zakończyłam wtedy prace zawodową). ZUS na ten jeden wniosek wydał mi w jednym dniu 2 decyzje: "o przyznaniu emerytury " (powszechnej) i "o ponownym ustaleniu wysokości emerytury" (wcześniejszej). Tak, że obydwie decyzje są nieprawomocne.

      Usuń
    21. Anonimowy7 maja 2023 20:07: Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Tak, złożyłam jeden wniosek, dotyczący konkretnej czynności: emerytury powszechnej,Ale, ku mojemu zdziwieniu, na ten jeden wniosek otrzymałam dwie decyzje, i na obu pisze, że to na mój wniosek z dnia tego a tego- ten jeden wniosek, bo tego dnia złożyłam tylko jeden wniosek w sprawie emerytury powszechnej, a dostałam dwie decyzje. Jedna jest "o przyznaniu emerytury" (powszechnej), a druga " o ponownym ustaleniu wysokości emerytury" (wcześniejszej. I pytanie, czy, jeżeli wycofam wniosek, to obydwie decyzje przestaną być przedmiotem rozważań.
      Anonimowa z 19:11;

      Usuń
    22. Anonimowa z 21:42;
      Skoro wniosek dotyczył emerytury powszechnej to bez znaczenia w sprawie odwołania jest decyzja o ponownym ustaleniu emerytury wysokości emerytury wcześniejszej. Wniosek składany nie dotyczył tej kwestii. To jest tak jakby ta decyzja była wydana z urzędu.
      Czyli wniosek i tylko do niego wydana decyzja mają znaczenie. Nie możemy ani kwestionować ani się od czegoś odwoływać jeżeli o to coś nie wnioskowaliśmy.

      Usuń
    23. Ta Pani to właśnie ja i nie jest tak jak Pani próbuje przedstawić sprawę .Jeszcze raz odsyłam do wyroku SN III USKP 10-22 w wyroku tym w składzie trzech sędziów Sąd szczegółowo wyłożył na czym polega wznowienie postępowanie i co należy zrobić.Problem w tym iż ZUS od początku pomieszał dwa systemy prawne stosując kpa i
      ustawę emerytalną do emerytek tz nieprzedawnionych w związku z czym wydał
      wadliwą decyzję z naliczeniem emerytury od marca
      2019r zamiast od roku 2015.Sąd Okręgowy i Sąd Apelacyjny uznał iż skoro w decyzji o uchyleniu decyzji w wyniku wznowienia art.151 i następne brak określenia zakresu jej uchylenia to
      znaczy że decyzję uchylił w całości.W związku z tym ZUS nie rozpatrzył ponownie sprawy na podst.art.114 ustawy emerytalnej lecz powrócił do postępowania zwykłego i prawidłowego rozpoznania wniosku o emeryturę z 2015r.Decyzja wydana po wznowieniu postępowania winna zastąpić uchyloną decyzję i tak się stało,dlatego Sąd uznał iż miałam pełne prawo wycofać wniosek .Zaskarżona decyzja z 2019r nie była rozpoznawana gdyż w wyniku wycofania wniosku ZUS wydał decyzję o umorzeniu sprawy.

      W tym przypadku obowiązek
      rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej wynika bezpośrednio z przedmiotu
      postępowania w sprawie wznowienia, które wedle rozwiązań przyjętych w
      przepisach Kodeksu postępowania administracyjnego nie jest tylko postępowaniem
      weryfikacyjnym, ale obejmuje również rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy
      (art. 149 § 2 k.p.a.). Spełniając powyższy obowiązek, organ administracji publicznej
      nie wydaje jednak w tym zakresie dwóch odrębnych decyzji, lecz w jednej decyzji –
      kończącej postępowanie w sprawie wznowienia – podejmuje dwa rozstrzygnięcia, z
      których jedno uchyla dotychczasową decyzję, drugie zaś ponownie rozstrzyga
      sprawę administracyjną co do jej istoty. Ta nowa decyzja powinna więc rozstrzygać
      sprawę w całości, przy czym jest to niezależne od jej podzielności czy
      niepodzielności. Takie ukształtowanie przedmiotu postępowania w sprawie
      wznowienia ma swoje następstwa co do tego, iż decyzja kończąca postępowanie w
      sprawie wznowienia rozstrzyga zarówno co do podstaw wznowienia, jak i istotę
      sprawy administracyjnej. Artykuł 151 § 1 pkt 1 i 2 k.p.a. reguluje wyczerpująco
      rodzaje zakończenia postępowania w sprawie wznowienia postępowania, a zatem
      wyłączone jest podjęcie innej treści rozstrzygnięcia kończącego postępowanie.pozdrawiam

      Usuń
  58. Coś się chyba zawiesiło:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Do anonimowej z 6 maja z 18:30;
    Piszesz w jednym z kolejnych swoich komentarzy, że ZUS twierdzi, że uchylił swoją decyzję z 2015 r. tylko w pewnym zakresie.
    Jest różnica pomiędzy"uchyleniem" i "zmianą" decyzji. Z tego co napisałaś to ZUS decyzję uchylił. Znaczy to tyle, że ta decyzja już nie istnieje. Jeżeli nie istnieje decyzja to nie może mieć jakiegokolwiek znaczenia wniosek na podstawie którego została wydana.
    Twierdzenia ZUS dotyczą tylko zmiany wydanej decyzji w 2015 r.. Czyli ZUS decyzję uchylił a twierdzi, że ją tylko zmienił. Uchylenia i zmiany reguluje art. 115 kpa..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że lektura uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, III AUa 24/22, wyjaśni wszystkie kwestie.

      Usuń
    2. Korekta do komentarza z 12:07:
      Ma być art. 155 a nie 115 kpa (to jest złośliwość rzeczy martwych).

      Usuń
  60. Przypominam Państwu o interpelacji w sprawie "innych roczników":
    https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=CR9ALW&view=6
    Ukazała się właśnie odpowiedź na tę interpelację:
    https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/interpelacja.xsp?documentId=97366766E9B658C5C12589950024598D&view=6

    Odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  61. do wpisu z 8.05. 17.48
    Miałaś wielkie szczęście, że trafiłaś na mądrych i kompetentnych sędziów.
    Dla porównania przeczytaj wpis na stronie mec. Giedrojća z sierpnia 2020 r., kiedy sąd odmówił mu wycofania wniosku klientki nieprzedawnionej, bo jak twierdził - decyzja o emeryturze powszechnej została uchylona tylko w części. Z wyroku SN, który przywołałaś wynika również, że wcześniejsze sądy twierdziły, że decyzja o e.p. została uchylona tylko w części.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skarga kasacyjna I USK 69/23 do wyroku III AUa 24/22 została oparta na podstawie art.398 3 par.1 KPC,tj.naruszenie prawa materialnego,art.116 ust 2 ustawy z dnia 17.12.1998 o emeryturach i rentach z FUS.Wnioskując o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania Organ rentowy powołał się na art.398 9 par.1pkt1 KPC.
      Sąd I instancji,po rozpatrzeniu odwołania ubezpieczonej od decyzji....,uznał,że skoro w wyniku wznowienia postępowania w trybie przepisów
      art.145 i nast.Kpa po wydanym wyroku Trybunału
      Konstytucyjnego z dnia 6.03.2019r.,sprawa wróciła
      do punktu wyjścia/na etap rozpoznania
      pierwszorazowego wniosku o przyznanie,świadczenia/,a pierwotna decyzja o przyznaniu ubezpieczonej prawa do emerytury powszechnej została uchylona i zastąpiona nową decyzją z dnia ....2019r,która jest nieprawomocna,to tym samym aktualizuje się określona w art.116 ust.2 ustawy emerytalnej przesłanka prawa ubezpieczonej

      Usuń
  62. c.d
    do wycofania wniosku inicjującego postępowanie w sprawie przyznania emerytury powszechnej.Sąd wskazał przy tym,iż przepisy procedury administracyjnej w art 145 i nast.służą generalnie wzruszeniu prawomocnej decyzji wydanej m.in.w oparciu o akt normatywny uznany orzeczeniem Trybunału konstytucyjnego za niezgodny z Konstytucja,a zatem do wznowienia pierwotnie zainicjowanego postępowania,uchylenia decyzji i ponownego,merytorycznego rozstrzygnięcia dochodzi w odniesieniu do pierwotnego żądania,a nie żądania zawartego we wniosku o wznowienie postępowania.Jednocześnie w ocenie Sądu I instancji,który powołał się przy tym na orzecznictwo wydane na gruncie art.138 par.1 kpa,a w przypadku uchylenia decyzji konieczne jest określenie,czy dotyczy to całości czy części decyzji, a skoro w decyzji z dnia ... wydanej po wznowieniu postępowania,organ rentowy stwierdził,iż uchyla decyzję z dnia...,nie określając,że następuje to w części i czego zakres uchylenia dotyczy,to tym samym należało przyjąć,że uchylił całość decyzji .Z takim stanowiskiem Sądu I instancji organ nie zgodził się i wniósł apelację zarzucając:
    Naruszenie prawa procesowego tj.art 151 par.1pkt.2 w
    zw.z art 145apar.1 i art.149 par2 kpa i niezasadne przyjęcie,iż decyzja z 2015r została uchylona w całości.
    naruszenie prawa materialnego tj.art.116ust. ustawy emerytalnej poprzez jego niewłaściwe zastosowanie

    OdpowiedzUsuń
  63. Do wpisu z 9 mają 10.56
    ZUS powinien przeczytać sobie uzasadnienie do przytoczonego wcześniej wyroku SN i wycofać tą kasację, bo tylko się kompromituje.
    Mam nadzieję, że wyrok SA i SN w tej sprawie pomoże innym nieprzedawnionym, które nadal walczą w sądach. Choć mam pewne obawy, że większość spraw o wycofanie wniosków o e.p. już się zakończyła i to ze skutkiem negatywnym.

    OdpowiedzUsuń
  64. Proponuję, żeby zwrócić się do pań posłanek Marzeny Okła- Drewnowicz i Moniki Wielichowskiej o natychmiastowe wystąpienie do przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny w sprawie pilnego podjęcia prac komisji nad „zamrożonym” tam senackim projektem ustawy z druku nr 647.
    Pani poseł Marzena Okła-Drewnowicz jest wiceprzewodniczącą tej komisji.
    Poseł Okła-Drewnowicz:
    https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/posel.xsp?id=274&type=A#biura

    Poseł Wielichowska:
    https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/posel.xsp?id=424&type=A#biura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie wysłałam. Pod podpisem wpisałam: "wyborca".

      Usuń
    2. Nikt nie odpowiada. czy nie ma tutaj "innych roczników"? proszę, piszcie Panie do obu posłanek, bo jedna osoba, to za mało. Ten czas przed wyborami powtórzy sie dopiero za 4 lata. Róbmy, co możemy, tym bardziej, że na pocztę biegać nie trzeba.

      Usuń
    3. Powinno się pisać do tych paskudnych osób, które "zamroziły" projekt z druku 647 i to nie z prośbą, ale z żądaniem, żeby spowodowały pilne wznowienie prac nad tym projektem ustawy. Koniecznie z dopiskiem, który zaproponowała Pani z godz. 19:05: WYBORCA!
      Mam na myśli marszałek sejmu, Elżbietę Witek (PiS) i przewodniczącą Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, Urszulę Rusecką (PiS).

      Adres, telefon i e-mail do biura poselskiego Elżbiety Witek:
      https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/posel.xsp?id=429&type=A#biura

      Adres, telefon i e-mail do biura poselskiego Urszuli Ruseckiej:
      https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/posel.xsp?id=317&type=A#biura

      Usuń
    4. Do: Anonimowy9 maja 2023 21:33: Proponuję zatem połączyć obie propozycje, i pisać i do pań , które złożyły interpelację nr 40613 w naszej sprawie, i do p. Witek, i do p. Ruseckiej. Dodać 2 adresy do maila, to chyba nie problem. Dyskusję tę proponuję przenieść do nowej zakładki, tam tez dokończę mój wpis.

      Usuń
  65. Ja apelu w tej formie nie wyślę, tzn. podpisanego "wyborca", gdyż nie byłam, nie jestem i nie zamierzam być wyborcą tej partii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wyborca" to nie to samo, co "wyborca PiS".

      Usuń
  66. Tylko sygnalizacyjnie (odnośnie pań 1949-1952) wskazuję na nw. wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
    Wyrok TK z dnia 27 listopada 1997 r. sygn. akt U.11/97 z którego wskazuje, że „wszelkie przepisy zmierzające do ograniczenia praw i wolności obywatelskich muszą charakteryzować się dostateczną określonością.
    Kwestią zasadniczą dla rozstrzyganej przez TK sprawy miało ustalenie, czy zmiana wprowadzona przez MP i PS (dotyczyło rozporządzenia MP i PS) miała charakter zmiany normatywnej dokonanej zgodnie z konstytucyjnymi standardami stanowienia regulacji odnoszących się do praw i wolności obywatelskich.
    Z sentencji wyroku wynika, że naruszenie wynikających z zasad państwa prawnego nakaz ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przezeń prawa wyrażający się w zakazie retroaktywnego działania prawa oraz nakazie ochrony praw słusznie nabytych jak również nakazie stosowania odpowiedniego okresu dostawczego do regulacji w sposób istotny modyfikujący zakres dotychczasowych praw i obowiązków obywateli i naruszenie nakazu dostatecznej określoności regulacji ograniczających prawa i wolności obywatelskie - jest niezgodne z art. 2 Konstytucji.
    W uzasadnieniu wyroku TK podkreślił też, iż w utrwalonym orzecznictwie, wyrażona zasada państwa prawnego daje podstawę do wnioskowania o konstytucyjnej ochronie zaufania obywateli do państwa i stanowiącego przezeń prawa, z czego z kolei wyprowadzać można dwie podstawowe zasady dla państwa prawego zasady: zakaz stanowienia norm prawnych o retroaktywnym charakterze, pogarszającym sytuację ich adresatów oraz naruszania praw nabytych słusznie nabytych przed rządami dawnego prawa. Uzupełnieniem obu tych zakazów jest obowiązek ustanowienia określonego okresu dostawczego, zwanego vacatio legis. Tym dłuższego im większe trudności mogą wiązać się z ułożeniem i zaplanowaniem ważnych spraw życiowych z uwzględnieniem wymagań stawianych w nowych regulacjach prawnych.
    Odnośnie określoności przepisów Trybunał stwierdził, że wymóg ten jest szczególnie istotny w zakresie przepisów regulujących problematykę ubezpieczeń społecznych. Adresatem norm tej gałęzi prawa są często osoby starsze, o ograniczonych możliwościach życiowych, dla których świadczenia emerytalno – rentowe stanowią jedyną podstawę egzystencji. Określenie uprawnień tych osób w sposób niejasny, przy pomocy wielokrotnych i nieprecyzyjnych odesłań, uniemożliwiających samodzielną orientację w treści obowiązujących przepisów w tym zakresie przepisów prawa, a tym samym w znacznym stopniu wykluczającą kontrolę działań organów ubezpieczeń społecznych, stanowi drastyczne naruszenie zasady dostatecznej określoności regulacji praw kształtujących strefę praw i wolności obywatelskich” . W sprawie dostatecznej określoności przepisów są też inne wyroki TK

    OdpowiedzUsuń
  67. cd. komentarza - Moim zdaniem w przepisach nowelizujących ustawę o emeryturach, poprzez dodanie art. 25 ust. 1b (brak jest określoności przepisów) gdyż, nie wynika jasno jakiego okresu ma dotyczyć odejmowanie wcześniejszych emerytur (czy np. wszystkich wypłaconych po złożeniu wniosku o wcześniejszą emeryturę przed 31.12.2013 r. do daty złożenia wniosku o emeryturę powszechną po 01.01.2013 r., czy wypłacanych emerytur wcześniejszych po 01.01.2013 r. w związku ze złożeniem wniosku o wcześniejszą emeryturą po 01.01.2013 r.). Tej sprawy nie uregulowały też przepisy przejściowe bo ich nie było, w treści ustawy nie określono terminu złożenia wniosku. Wobec tego jest to również naruszenie zasady dostatecznej określoności regulacji praw kształtujących strefę praw i wolności obywatelskich.
    W uchwale SN III UZP 5/19 brak jest m. in. odniesienia do naruszenia nakazu stosowania dostatecznej określoności przepisów - jak emeryci mogli się dostosować w okresie vacatio legis jeśli przepisy były niejasne? W uchwale oczywiście pominięto ochronę praw nabytych - nie godząc się z linią orzeczniczą wskazaną w postanowieniu TK z 3 listopada 2015 r. P11/14, nie zajęto stanowiska odnośnie braku przepisów przejściowych, nie zauważono braku kampanii informacyjnej rządu (ustawodawcy) przed opublikowaniem ustawy jak i w trakcie vacatio legis. Kampania informacyjna trwała 14 dni i dotyczyła podwyższenia wieku emerytalnego a nie zmian w sposobie liczenia emerytur powszechnych – być może też już w tym czasie zauważono błąd ustawodawcy i nie wiedziano jak interpretować wprowadzone zmiany? Ponadto wykładnia przepisów wynikająca z ww. uchwały SN powoduje „dyskryminację” w zakresie jednej grupy 1949-1952 z uwagi na datę złożenia wniosku, a to również narusza prawa wynikające z Konstytucji.

    OdpowiedzUsuń
  68. Warrto zapoznać się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lutego 1992 r. Sygn akt K 14/91, ze względu na sytuację zbliżoną do naszej. Chodzi w niej o rewaloryzację emerytur i zasady ustalania wysokości emerytury oraz objecie zakresem stosowania nowej ustawy osób, które prawo do emerytury powszechnej nabyły in abstracto przed wprowadzona zmianą , jak i osób, które nabyły tylko ekspektatywę prawa do tej emerytury, a prawo nabywały pod rządami niej ustawy. Warto zapoznać się z tym wyrokiem, gdyż Trybunał orzekł:
    "1. przepisy art. 6 ust. 4, art. 7 ust. 6, art. 8, art. 10 ust. 1, art. 11 ust 1-2 i ust. 4, art. 12 ust. 1, art. 21 ust. 4(...),przepisy art. 27 ust. 2-3, art. 28 ust. 1, art. 29 ust. 1 i ust. 3, art. 32 ust. 4, art. 35 pkt 11 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (... są niezgodne z art. 1 Konstytucji RP w części wysławiającej zasadę państwa prawnego w zakresie, w jakim pogarszają warunki uzyskania prawa do emerytur lub rent osób, które nabyły prawo do tych świadczeń na podstawie dotychczasowych przepisów, nie są natomiast niezgodne z art. 3 ust. 1 i art. 7 Konstytucji RP.
    Przepisy art. 7 ust. 6 i art. 27 ust. 3. art. 21 ust. 4 oraz art. 32 ust. 4 powołanej ustawy są ponadto niezgodne z art. 1 w części wysławiającej zasadę sprawiedliwości społecznej i z art. 67 ust. 2 Konstytucji RP, a przepisy art. 6 ust. 4 i art. 7 ust. 6 powołanej ustawy także z art. 70 ust. 1 i 2 pkt 1 Konstytucji RP;
    2. przepisy art. 26 ustawy powołanej w pkt 1 orzeczenia są niezgodne z art. 1 Konstytucji RP w części wystawiającej zasadę państwa prawnego i art. 70 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 Konstytucji RP w zakresie w jakim dotyczą osób, którym przyznano prawo do świadczeń lub które spełniły warunki do ich nabycia przed wejściem w życie powołanej ustawy bez względu na datę zgłoszenia wniosku o świadczenia;"

    https://prawo.money.pl/orzecznictwo/trybunal-konstytucyjny/orzeczenie;z;dnia;1992-02-11,k,14,91,168,orzeczenie.html

    Poniżej fragmenty uzasadnienia adekwatne do naszej sytuacji;
    "W bezpośrednim związku z przepisami ustawy, które objęte zostały 1 punktem orzeczenia pozostaje art. 26 kwestionowanej ustawy ujęty w punkcie 2 orzeczenia. Ma on podstawowe znaczenie dla zaskarżenia konstytucyjności ustawy przez wnioskodawców, chociaż zawiera w swej treści normy o charakterze formalnym, określa bowiem zakres obowiązywania ustawy w stosunku do obecnych i przyszłych świadczeniobiorców z tytułu ubezpieczenia społecznego. Rozciągnięcie mocy obowiązującej ustawy na tych, którzy już nabyli prawo do świadczeń ubezpieczeniowych lub mieli ukształtowane ekspektatywy tych praw, wywołało bowiem największe zastrzeżenie wnioskodawców i zostało zakwestionowane z punktu widzenia ochrony praw nabytych."
    cdn

    OdpowiedzUsuń
  69. cd. komentarza z 21:01
    "Treść przepisów art. 26 ustawy nie jest zupełnie jasna i może rodzić trudności w procesie jego wykładni. Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku, że przepis pkt 1 tego artykułu nakazujący stosować ustawę do wniosków o świadczenia, zgłoszonych począwszy od dnia wejścia w życie, obejmuje swoim działaniem zarówno te osoby, które warunki do otrzymania świadczeń spełniły przed datą wejścia w życie ustawy (tj. przed dniem 15 listopada 1991 r.) na podstawie ustaw dotychczasowych, jak i te osoby, które warunki do tych świadczeń spełnią dopiero pod jej rządami. Będą to warunki, które ustawa z dnia 17 października 1991 r. ukształtowała w dużym stopniu inaczej niż przepisy dotychczasowe, tj. przed ich zmianą.
    Wynika stąd, że przepisy pkt 1 art. 26 traktują o sytuacjach, w których prawo do świadczeń zostało już nabyte, chociaż in abstracto, jak i o sytuacjach w których ubezpieczony, występując z wnioskiem o świadczenia dopiero po wejściu w życie ustawy, miał już - mniej czy bardziej - ukształtowane ekspektatywy prawa do świadczeń na gruncie przepisów z okresu przed wejściem w życie ustawy z dnia 17 października 1991 r.
    Przepisy pkt 1 art. 26 ustawy nakazują stosować ją zarówno do jednych, jak i do drugich sytuacji. Przed Trybunałem Konstytucyjnym powstało zagadnienie w jakim zakresie, czy tylko w stosunku do pierwszej sytuacji spośród dwóch wyróżnionych, czy także do drugiej przepisy pkt 1 mogą być kwestionowane z punktu widzenia norm Konstytucji, a w szczególności zasady ochrony praw nabytych."

    Podczas rozprawy Trybunał Konstytucyjny przeprowadził dowody z opinii biegłych - specjalistów prawa ubezpieczeń społecznych: profesorów Czesława Jackowiaka, Wacława Szuberta i Tadeusza Zielińskiego, a w części dotyczącej sprawy K. 2/91, dołączonej do sprawy K. 14/91 - dr Heleny Pławuckiej. Biegli swoje opinie na piśmie złożyli wcześniej do akt sprawy (t. iż akt K. 11-64, t. I akt K. 181-194). Biegli udzielili wyczerpujących odpowiedzi i wyjaśnień na pytania Trybunału Konstytucyjnego i uczestników postępowania."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy masz świadomość, do przepisów którego tekstu Konstytucji odnosi się przywołany przez ciebie wyrok TK z 11 lutego 1992 roku?

      Usuń
  70. 16 maja 2023 10:28
    Ja mam, ale dobrze byłoby, gdybyś ty przywołała swoją. Ten blog NIE DOTYCZY zmian w Konstytucji starej i nowej, tylko orzecznictwa TK w podobnej sprawie, tyle, że uregulowanej stosownymi przepisami w ustawie. Art.25 ust.1b posiada zaś rażące uchybienia legislacyjne, w tym BRAK OKRESLONOŚCI, spowodowany pominięciem stosownych unormowań w art.46, 184 i innych sankcjonowanych nim normach oraz BRAK PRZEPISÓW PRZEJSCIOWYCH, chroniacych nabyte prawa emerytalne zaróweno do emerytury "wczesniejszej" jak i powszechnej. Uchybienia te umozliwiają dowolną interpretację art.25 ust1b i dowolne, ż rażącym naruszeniem prawa jego stosowanie, faworyzujac jednych, a dyskryminując drugich znajdujacych się w identycznej stytuacji faktycznej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie przywołam "moją świadomość konstytucyjną" przytaczając materiał, który może być pouczający nie tylko dla mnie. Na przykładzie wyroku TK z 11 lutego 1992 roku, K 14/91 pokazuje on, w jaki sposób były traktowane orzeczenia TK z okresu przed wejściem w życie Konstytucji RP z 1997 roku oraz ustawy o TK z tego samego roku. Wyjaśnia też, jak to się stało, że w orzeczeniu z 11 lutego 1992 roku, K 14/91, Trybunał odnosi się do norm zapisanych w Konstytucji RP uchwalonej ponad 5 lat później.

      https://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/7A2C9FFF

      Usuń
    2. Wniosek RPO do TK z powołaniem na K 14/91 - sprawa K 18/99:

      https://bip.brpo.gov.pl/sprawy-generalne/pdf//1999/02/301752/490168.pdf

      Wyrok TK z 4 stycznia 2000, K 18/19:

      1. Art. 186 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 1118; zm.: 1999 r. Nr 38 poz. 360, Nr 70, poz. 774, Nr 72, poz. 801 i 802) w zakresie, w jakim uzależnia od urodzenia przed 1 stycznia 1949 r. stosowanie – do wniosków o emeryturę zgłoszonych po dniu wejścia w życie ustawy – przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki (Dz.U. Nr 28, poz. 149; z 1999 r. Nr 61, poz. 679), jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez to, że narusza zasadę ochrony praw nabytych;
      2. Art. 186 ust. 3 ustawy wymienionej w pkt. 1 nie jest niezgodny z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

      https://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?cid=1&dokument=107&sprawa=2806

      Usuń
  71. Wybór tez w orzecznictwie TK - Tezy dotyczące regulacji konstytucyjnej za okres od 1 stycznia 2009 r. do 31 sierpnia 2009 r. opublikowane przez Biuro Trybunału Konstytucyjnego ZOS43036/09
    Teza dot. - art. 2 Konstytucji. – Konstytucyjne wymaganie formułowania przepisów w sposób precyzyjny i jasny. Naruszenie zasady legalizmu. Wyrok z 14.05.09 r. K 21/08.
    Wyrok z 25 maja 2009 r., SK 54/08 OTK ZU nr 5A/09, poz. 69 - ¬konstytucyjne wymaganie formułowania przepisów w sposób precyzyjny i jasny. Cytuję:
    „Rozwijając dotychczasowe orzecznictwo, należy dodać, że jasność i zrozumiałość regulacji prawnych musi być oceniana m.in. z punktu widzenia ich adresata. Inne wymagania stawia się przepisom adresowanym do ogółu obywateli, a inne przepisom adresowanym do wąskiego kręgu podmiotów zawodowo zajmujących się określoną działalności.
    Przepisy adresowane do wszystkich obywateli, które dotyczą bezpośrednio realizacji ich podstawowych praw konstytucyjnych, muszą być zrozumiałe dla przeciętnego adresata bez konieczności zapoznawania się z praktyką lub orzecznictwem i bez potrzeby zasięgania porad u przedstawicieli zawodów prawniczych.
    Zasada określoności regulacji prawnych dotyczy w szczególności regulacji dotykających podstawowych praw jednostki zagwarantowanych w Konstytucji. Zasada ta pozostaje w ścisłym związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, który ustanawia wymóg, aby ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych praw i wolności były ustanawiane w ustawie.
    Ustawa dotycząca praw i wolności konstytucyjnych musi jasno i precyzyjnie ustanawiać ograniczenia tych praw, tak aby adresat na podstawie samej tylko ustawy mógł zorientować się co do treści wszystkich istotnych ograniczeń swojego konstytucyjnego prawa lub wolności.
    W zakresie regulacji dotyczących konstytucyjności praw i wolności ogólna zasada określoności regulacji prawnych zbiega się z wymogiem określoności ustaw ustanawiających ograniczenia w zakresie korzystania z tych praw i wolności”

    LinkWybor_tez_w_orzecznictwie_Trybunalu_Konstytucyjnego_od_1_stycznia_2009_r._do_31_sierpnia_2009_r..pdftrybunal.gov.p
    Link wyrok https://www.saos.org.pl/judgments/109118

    OdpowiedzUsuń
  72. Dla potwierdzenia tezy praw nabytych (których nie uwzględnia uchwała III UZP 5/19 podjęta w składzie 7 sędziów – oczywiście poza niejasną treścią ustawy nowelizującej) ciekawe jest uzasadnienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 2017-09-08 Sygn. akt III AUa 483/16. „Zgodzić się należy z twierdzeniem Sądu Okręgowego, iż regulacja wprowadzona przez ustawę nowelizującą z 2012 r. jest wyrazem dążenia ustawodawcy do odejścia od dotychczasowych, nieodpowiadających zasadzie sprawiedliwości społecznej, zasad przechodzenia „z emerytury na emeryturę” oraz, że odwołująca korzystała wcześniej z pewnego przywileju, pozwalającego na „konsumowanie” składek w postaci pobierania tzw. wcześniejszej emerytury bez żadnych skutków dla wysokości przyszłej emerytury wypłacanej w systemie zdefiniowanej składki, a nadto, że składki te w okresie pobierania tzw. emerytury wcześniejszej były okresowo waloryzowane. Nie zmienia to jednak generalnej oceny, że nabycie przez ubezpieczoną prawa do emerytury w wieku powszechnym (spełnienie przesłanek) przed dniem 1 stycznia 2013 r. przesądziło o tym, że zastosowanie do niej powinny znaleźć przepisy w wersji obowiązującej przed nowelizacją wprowadzoną na mocy art. 1 pkt. 6 lit. b ustawy z 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 673)….. Takie też rozumienie komentowanego przepisu wydaje się wynikać z uzasadnienia postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 3 listopada 2015 r., sygn. P 11/14. Wprawdzie na zadane Trybunałowi w tamtej sprawie pytanie Sąd pytający nie uzyskał bezpośredniej odpowiedzi, jednak w uzasadnieniu Trybunał poczynił szerokie rozważania, które pozwalają na sformułowanie wniosków ogólniejszych, w tym mogących znaleźć zastosowanie w niniejszym postępowaniu……. W orzecznictwie, jako argument wspierający omawianą wykładnię art. 100 ust. 1 i art. 129 ust. 1 ustawy FUS, przywoływana jest uchwała SN w pełnym składzie z 20 grudnia 2000 r. (sygn. akt III ZP 29/00, OSNP nr 12/2001, poz. 418), w której SN, rozważając problemy intertemporalne powstałe na tle ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent (Dz. U. z 2000 r. Nr 23, poz. 294), odniósł się do rozróżnienia prawa do świadczenia i prawa do jego pobierania oraz konsekwencji tego rozróżnienia: „Prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie (art. 76 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin). Decyzje organów rentowych mają jedynie charakter deklaratoryjny - potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, iż prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego, a tylko jego realizacja w postaci wypłaty świadczenia wymaga potwierdzenia decyzją. Zanegowanie prawa do rekompensaty osób, które spełniały warunki do uzyskania wzrostów czy dodatków, a więc były do tych świadczeń uprawnione, lecz prawo to nie zostało zrealizowane wobec niezłożenia odpowiednich wniosków - stanowiłoby naruszenie charakteru decyzji organu rentowego nadając jej charakter konstytutywny, którego nie posiada”.
    Powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego oraz uchwała SN sygn. akt III ZP 29/00 były już wcześniej na blogu wskazywane.

    OdpowiedzUsuń