Strony

15 listopada 2014

"Nie umiera ten, kto pozostaje w pamięci żywych" 

 Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość
 o śmierci męża pani Danieli Stefanickiej


Pani Danielo proszę przyjąć nasze najszczersze wyrazy współczucia.

23 komentarze:

  1. Anonimowy14 listopada 2014 20:26

    Kochana Danielo!
    Jak tam mąż ?.
    Trzymaj się!
    Pozdrawiam Marysia z Krakowa
    Odpowiedz
    Odpowiedzi

    Daniela15 listopada 2014 05:12

    Droga Marysiu,
    Mój mąż zmarł 13 listopada. Msza św. żałobna - godz 12:00 w dniu 19 listopada 2014. Pogrzeb na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku - tego samego dnia o godz 14:00
    Proszę o modlitewne wsparcie.
    Daniela
    Anonimowy15 listopada 2014 09:02

    Pani Danielo wyrazy współczucia.
    Barbara
    Anonimowy15 listopada 2014 09:19

    Danielo, wyrazy głębokiego współczucia
    Anna
    Anonimowy15 listopada 2014 09:58

    Danielo, wyrazy głębokiego współczucia.
    Pamietam w modlitwie.
    Ewa
    Ula0515 listopada 2014 10:10

    Danielo;
    Przyjmij wyrazy współczucia razem z modlitewnym wsparciem.
    Pokój jego duszy.
    Ula05
    Anonimowy15 listopada 2014 14:36

    Danielo, wyrazy głębokiego współczucia
    Czas leczy rany , wiem to po sobie jak mi zmarł syn
    Trzymaj się!
    Marysia z Krakowa
    Anonimowy15 listopada 2014 15:02

    Pani Dnielo,
    Przeżyłam tę tragedię w ubiegłym roku. Też zmarł mi Mąż. Rozumiem Panią i tą skromną drogą - na naszym blogu składam najserdeczniejsze wyrazy współczucia.
    Z wyrazami szacunku,
    EWA
    Anonimowy15 listopada 2014 18:41

    Danielo, przyjmij wyrazy współczucia. Bądź silna i wspominaj wszystkie przeżyte razem lata. Może czas pozwoli Ci złagodzić Twój ból.

    Teresa z Wrocławia

    OdpowiedzUsuń
  2. Łączę wyrazy współczucia dla Pani i całej Rodziny. Wspieram dobrymi myślami i modlitwą.
    Magdalena z Warszawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozostaje, Poznalem Go osobiscie ,nic nie napisze ,poza tym co napisalem na fejsie ,Danielo. Marian radom

    OdpowiedzUsuń
  4. Xenefont o/Olsztyn16 listopada 2014 05:50

    Danielo.Wobec ciosu,który spadł na Twoją Rodzinę,niełatwo znaleźć słowa pociechy.Można jedynie życzyć sił do zniesienia tego bólu,który tylko czas może złagodzić.Czas jest najlepszym lekarstwem na smutek,a wspomnień nikt nam nie odbierze.Zawsze będą z nami. "Śmierć nie jest kresem naszego istnienia. Żyjemy w naszych dzieciach i następnych pokoleniach. Albowiem to dalej my, a nasze ciała to tylko zwiędłe liście na drzewie życia." - Albert Einstein. Proszę przyjąć ode mnie wyrazy współczucia i kondolencje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za wyrazy współczucia. To jest bardzo trudne doświadczenie życiowe, stracić męża w sytuacji gdy można było Jego życie uratować.
    Wklejam mój wpis z fb:
    " Przez zaniechanie podjęcia wywiadu (w sprawie ustalenia czasu wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu i w związku z tym nie podanie skutecznego leku trombolizy) przez Akademię Medyczną w Gdańsku, a następnie przez zaniedbanie na Oddziale Rehabilitacji w Szpitalu Studenckim {doprowadzenie do zapchania cewnika moczowego i brak nawadniania organizmu, co było prawdopodobną przyczyną zapaści) - wskutek tych okoliczności mój mąż stracił życie ! Pozostaje pytanie - w jakim celu karetka odbierając chorego z Przychodni Zdrowia pokonała kilkanaście km pędząc na sygnale i dowiozła do Akademii Medycznej, a tam na Oddziale Neurologii nie zajęto się należycie ratowaniem życia??? "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danielo,
      Było mi dane na krótkim odcinku życia poznać Romana, którego na zawsze zapamiętam jako rozważnego, pełnego humoru człowieka, miałam tyle planów, aby Was razem poznać bliżej, zaprzyjaźnić, pozostaną tylko wspomnienia i nadzieja na spotkanie tam po drugiej stronie …)
      W tak bolesnych dla Ciebie Danielo chwilach, gdzie śmierć stawia nas w obliczu bezsilności,
      która nas obezwładnia i zabiera w nieznane. A kiedy pojawia się kradnąc ukochaną osobę,
      przeszywa serce bólem i odznacza w nim swoje piętno, które przypomina nam stale jacy jesteśmy wobec niej bezsilni.
      Przyjmij wyrazy najgłębszego współczucia.
      Myślami, modlitwą jestem z Tobą i Twoją rodziną.
      Maryla

      Usuń
  6. Kochana Danielo,
    nie ma takich słów, które oddałyby żal jaki czujemy po stracie bliskich i takich, które mogłyby nas w takiej chwili pocieszyć.
    Łączę się w tym ogromnym smutku razem z Tobą, oraz wiarą iż zamknęły się za Romanem bramy na ziemi, by mogły otworzyć się przed nim bramy niebios, gdzie nie istnieje pośpiech, ból ani smutek... Wiga

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochano Danielo,
    Wyrazy najgłębszego współczucia.Będę się modlić.Mój Tato zmarł na udar 30-lat temu, przez zaniedbania lekarzy,którzy przez kilka godzin w szpitalu nie udzielili właściwej pomocy.Do dzisiaj ból pozostał, codziennie myśę o nim. Ufam,że jest szczęśliwy patrząc na swoją wnuczkę,prawnuki.Bożena

    OdpowiedzUsuń
  8. Xenefont o/Olsztyn16 listopada 2014 21:42

    Danielo,simul esse, jak zawsze! Rozklejałem się jednak.Doświadczałem wielu tragedii rodzinnych.Zawsze Oni pozostają w mojej pamięci.Wspieram Was.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrzy lekarze są tylko w TV w serialach dla naiwnych. 99% z nich to po prostu KASJERZY, dla których pacjenci są źródłem niebotycznych dochodów i życia na bardzo wysokim poziomie. A o pomocy w ramach NFZ to należy zupełnie zapomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana Danielo,
    jest mi bardzo przykro, składam najgłębsze wyrazy współczucia.
    Danielo, brak mi słów. Myślami jestem z Tobą. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Krystyna

    OdpowiedzUsuń
  11. Danielo, przesyłam Ci również szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci męża. Życzę Ci wiele sił i zdrowia, aby znieść ten ból.
    Z wyrazami szcunku - Grażka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pani Danielo,
    z głębokim smutkiem przeczytałam wiadomość o śmierci Pani męża. Przesyłam Pani szczere wyrazy współczucia, życzę Pani siły w zniesieniu bólu jakiego Pani doznała, łączę się z Panią w modlitwie o spokój duszy Pani małżonka.

    Serdecznie pozdrawiam
    Jagoda ze Szczecina

    OdpowiedzUsuń
  13. Xenefont o/Olsztyn20 listopada 2014 18:13

    Danielo,teraz dbaj o siebie i Rodzinę.Jesteś jej głową i szyją,i ciepłem,i ostoją.Nie przeziębiaj się,bądź zdrowa.Jesteśmy z Tobą.Nie wyłączaj się z bloga.Nam potrzebną byłaś,jesteś i pozostaniesz na zawsze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Xenefont o/Olsztyn bardzo ładnie to wyraził. Podpisuję się pod tym jego wpisem.
      anna

      Usuń
  14. Dołączmy się...

    http://www.wspomnijbliskich.pl/39614095

    OdpowiedzUsuń
  15. Danielo, składam najgłębsze wyrazy współczucia. Julia z Białegostoku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wieczny Odpoczynek Racz Mu Dać Panie A Światłość Wiekuista Niechaj Mu Świeci Na Wieki Wieków AMEN. Niech Odpoczywa w Pokoju Wiecznym AMEN.
    Wanda z Mazur.

    OdpowiedzUsuń
  17. Droga Adminko, Drodzy Przyjaciele:
    WIGO , TERESO , GRAŻKO , WANDO , ANNO, JAGODO, KRYSTYNO , BOŻENKO , MARYLKO , wspaniały XENEFONCIE i wszyscy życzliwi niewymienieni. Składam serdeczne podziękowania za to, że Wasze szczere wsparcie wzruszyło mnie niesamowicie. To bardzo cenne i budujące, że pamiętacie i mój los nie jest Wam obojętny. Teraz muszę skupić się na walce z zaniechaniami i zaniedbaniami polskiej służby zdrowia. Mojemu mężowi już życia nic nie przywróci, ale pragnę aby innych pacjentów taka znieczulica w Gdańsku już nie dotknie. Zbieram merytoryczne materiały, które wskażą popełnione błędy podczas rzekomego leczenia mojego męża. Może Ktoś z Was będzie mógł polecić dobrego mecenasa z zakresu medycyny.
    Pozdrawiam serdecznie
    Daniela

    OdpowiedzUsuń
  18. Danielo, jak miło Cię znowu słyszeć. Mecenasa, niestety polecić nie mogę, bo nie znam, wiem, że tego typu działalnością zajmowal się, i chyba dalej się zajmuje, prof. Adam Sandauer. W internecie znajdziesz sporo informacji na temat Stowarzyszenia Pacjentow Primum Non Nocere. Przede wszystkim musisz mieć dokumentację z leczenia Twojego Męża, chyba nie odmówiono Ci jej wydania, wnikliwie przeanalizować zapisy i porównać z faktycznymi zdarzeniami, czy dokumentacja odpowiada prawdzie, czy jest w niej napisane tak, jak faktycznie było, a następnie z teorią akademicką na ten temat, czy faktycznie wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką lekarską.
    Serdecznie pozdrawiam
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  19. Danielo, pod artykułem na stronie:
    http://www.fakt.pl/forum/mezczyzna-z-krakowa-umarl-po-wizycie-u-dentysty,0,1414886,148910120,czytaj.html?cid=504650
    są ciekawe komentarze, czy potrzebny jest adwokat
    Znając Ciebie z blogu, to moim zdaniem, poradzisz sobie nie gorzej niż adwokat, a nawet lepiej, Tobie tylko papierów adwokackich brak, ale nie o papiery tutaj przecież chodzi.
    Zdaje mi się, że w tego typu sprawie to jest powództwo przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez wojewodę, w tym przypadku przez Wojewodę Pomorskiego. Do sądu przyjdzie radca prawny z Urzędu Wojewódzkiego, sąd może powołać biegłego lekarza, którego opinia ma znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanse na wygraną ze Skarbem Państwa są bliskie zeru. Szkoda człowieka ale szkoda również zdrowia.

      Usuń