Podwyżka powinna być kwotowa, by w miarę była sprawiedliwa. Natomiast procentowa faworyzuje tych, którzy mają wysokie emerytury i wprowadza niczym nieuzasadnione dalsze "rozwieranie się nożyc" pomiędzy najbiedniejszymi i najbogatszymi emerytami.
To nie jest żadna podwyżka! To jest waloryzacja w stosunku do inflacji,ale to też kpina bo dla przeciętnego zjadacza chleba to liczy się fakt"co za takie pieniądze może kupić? Powinna być nadal procentowa bo Ci co pracowali na wyższe emerytury dlaczego mają dzielić się z obibokami PRLu!
Szkoda,że tak naprawdę nic nie wiemy o tych, którzy mają bardzo dużo za bardzo mało,a i tak im zawsze za mało.:nie płacą składek,a emerytury duże pobierają. A to się usłyszy o lekarzach,a to doczyta o sędziach. Sami się nie pochwalą,bo jaki w tym interes. Podobnie z podatkami:kto tak naprawdę ile płaci? I tak jadą sobie wygodnie na do cna opodatkowanym i prześwietlonym biurokratycznie społeczeństwie uczciwych ludzi. Sumienie im niczego nie wyrzuca. Na tym świecie mają się co najmniej dobrze. Jednak waloryzacja emerytur aby była sprawiedliwa, powinna oddawać pracowitym sprawiedliwość.Powinna być w połowie procentem od przepracowanych lat i w połowie procentem od zarobków. Powinien być podział tak jak progów podatkowych: do danej kwoty emerytury uznanej za niską powinno się dodawać waloryzację kwotową wyrównawczą, nawet trochę przekraczającą obliczoną wartość inflacji w oparciu o potanienie np lokomotyw,a do kwoty emerytury tzw "wyższej" należałoby dodać waloryzację procentową wg wymyślonego powyżej wzoru. Wiele się zna z życia osób,które załatwiały sobie renty i dorabiały na czarno, podczas gdy chorych uzdrawiano...
Niby dlaczego miałaby być kwotowa? Jako przykład artyści składki płacą minimalne, a później na pierwszych stronach gazet bardzo oburzeni, że ZUS wyliczył im takie małe emerytury, czytając byłam zniesmaczona .Żyją w przepychu, a później pretensje do całego świata. My musieliśmy płacić składki pełne .
Przedsiębiorcy, bez względu na uzyskiwane dochody, płacą składki na ZUS od 60% przeciętnego wynagrodzenia. Wielu z nich otrzyma później niską emeryturę i mieliby mieć wyższą waloryzację niż osoby, które odprowadzały normalną składkę od dochodów na ZUS? Moja znajoma emerytowana bizneswoman żartowała sobie w 2012, że była przez mnie sponsorowana.
9.02 a czy to, że będąc na emeryturze płacisz też składkę rentową, a i z pensji też , a do tego z obu świadczeń oba podatki...jak to przemnożyć, to jeden dojony z kopyt emeryt płaci za kilka wolnych od zobowiązań biedaczyn
A składki płaciłeś w systemie "kwotowym", czy "procentowym"? Chyba wiadomo! I czego Ty nam zazdrościsz? Jeśli ktoś całe życie pracował nad rozwojem swojego wykształcenia, swoich kompetencji, to nie można się dziwić, że w rezultacie więcej zarabiał, a tym samym więcej wpłacał do ZUS. Dlaczego więc ma otrzymać podwyżkę taką samą jak ktoś kto wpłacał stawkę minimalną? Zastanów się troszeczkę. Pozdrawiam. Ula2
Dlaczego, ktoś kto oszukiwał i zarabiał na lewo, ma teraz dostać więcej niż ktoś, kto oddawał zgodnie z prawem składki od faktycznie tego, co zarabiał? Skoro podwyżka jest procentowa, to jest to sprawiedliwe.
Tak, jestem za kwotową. Ale policzyć wszystkich emerytów w Polsce, całą kasę wsypać do wora i rozdzielić równo na wszystkich. A nie tak, jak zrobiono ostatnio, uznano kwotę jako można dać emerytom i dołożono, a reszta, co została została zabrana do budżetu.
23:04 To są machlojki rządu w celu zaoszczędzenia kasy w budżecie. Nie jestem za kwotową, bo to nie komuna. Podatki na emeryturę płacono w różnej wysokości i przez różny okres. Niektórzy uciekali w szarą strefę i przez długi czas nie płacili wcale, a teraz narzekają, że mają niską emeryturę.
Dokładnie! Człowiek uczył sie całe życie, wyższe, kilka podyplomówek, ponad 40 lat pracy, nigdy czasu dla siebie, a inni zaledwie podstawówkę raczyli ukończyć, mało lat pracy mają, na rente uciekali z powodu pijaństwa i utraty zdrowia, obijali sie, pobierali rżzne zasiłki i teraz chcieliby, aby dzielić sie z nimi emeryturą! To taka miałaby być sprawiedliwość?! Nie zgadzam sie!
W moim przypadku było tak samo - studia, wieczne dokształcanie, 45 lat pracy. Stresująca praca, która wywarła niemały wpływ na obecny stan mojego zdrowia. Teraz mam rezygnować z procentowej waloryzacji emerytury. O tych, którzy np. z powodu choroby nie mogli pracować, powinno zadbać państwo. Dlaczego to ja mam im oddać część mojej waloryzacji? To jest niezgodne z Konstytucją RP. Prawo nie może działać wstecz, inna była umowa społeczna, gdyby wszyscy płacili składkę w jednakowej wysokości przez taki sam okres czasu, to byłoby logiczne, że otrzymamy takie samo świadczenie.
Dobrze mówisz, ale tyle naszego co pogadamy, a tak serio to masz rację, znam takich co od lat są na utrzymaniu państwa mpos, renta a są zdrowi jak b..k, bo w tym czasie pracują na czarno itp
Najpierw obliczyli, że wskutek niskiej inflacji będzie waloryzacja w wysokości 2,14% , a potem dokonano nie wiadomo na jakiej podstawie obniżono do najniższej waloryzacji w historii, do 1,6%. Zaoszczędzono w ten sposób podobno około mld złotych. Ci, którzy prowadzą dom, dysponując środkami finansowymi na opłaty i żywność widzą, że inflacja dotycząca zaspokajania tych podstawowych potrzeb, a więc cen żywności, energii wynosi kilka do kilkunastu procent. Emerytów nie obchodzą ceny artykułów niecodziennego użytku, których obniżka powoduje niską inflację. Nas obchodzi przede wszystkim koszt utrzymania niezbędnego do życia. Może należy się przyjrzeć temu sposobowi obliczania inflacji ??? Może ten SYSTEM OBLICZANIA INFLACJI TRZEBA ZMIENIĆ ? Może do waloryzacji emerytur trzeba uwzględnić wyłącznie koszyk wydatków niezbędnych do życia - ceny żywności i leków niezbędnych mediów ( energia, woda, czynsze, śmieci, itp.) STOWARZYSZENIE JEST KONIECZNE !
Wskaźnika inflacji nie określa się „na oko”. Poniżej wybór materiałów (od najłatwiejszych do trudniejszych) dla tych, którzy lepiej od specjalistów wiedzą jaka jest inflacja ;)
A MOŻE OPRACOWAĆ SPOSÓB NALICZENIA WZROSTU KOSZTÓW UTRZYMANIA DLA EMERYTÓW ??? A następnie waloryzować emerytury ??? Emeryci muszą kupować żywność, leki i utrzymać swoje lokum, nie są im zbytnio potrzebne artykuły techniczne, które są w koszyku naliczania inflacji.
12:20: Już istnieje osobny "koszyk" inflacyjny dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów. Pomysł NSZZ Solidarność polega zdaje się na tym, żeby dla różnych grup emerytów opracować koszyki stosowne do ich realnych wydatków. Tyle, że ten pomysł wydaje się także niedoskonały i nierealny. Trzeba by brać pod uwagę nie tylko dochody (różny poziom życia i zapotrzebowania na towary i usługi mniej i bardziej podstawowe vs. luksusowe), ale także wiek, stan zdrowia, miejsce zamieszkania itd., itd.
12:32 Nigdy taki "koszyk" inflacyjny nie będzie idealny. Ale jest on bardzo potrzebny, trzeba w nim umieścić średni koszt utrzymania emeryta ( żywność, leki, mieszkanie). Na tej podstawie obliczyć średnią inflację dotyczącą tylko tego średniego "koszyka" z ostatniego roku i właśnie o takie procenty zwaloryzować emerytury. Jednak za czasów rządzącej obecnie koalicji, o takim rozwiązaniu możemy tylko pomarzyć.
12:59, koszk inflacyjny dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów przecież istnieje! Właśnie taki "średni" koszk ustalany dla wszystkich osób z tej grupy. Przecież świetnie wiesz, że GUS co roku podaje zarówno wskaźnik inflacji "ogółem" - dla uśrednionego obywatela oraz wskaźnik inflacji dla "koszyka emeryckiego". Ten drugi wskaźnik jest zwykle wyższy. Gdyby jednak okazał się niższy od inflacji ogółem, to wówczas do wyliczania wskaźnika waloryzacji rent i emerytur jest przyjmowany ten wyższy. O jakim więc innym "koszyku" marzysz?
Niektórzy podają, że inflacja wzrosła bardziej, niż się podaje, ze względu na wzrost cen energii i wywozu śmieci. Przypominam, że ceny gazu były w 2013 obniżone. Za śmieci moja rodzina też płaci mniej, niż poprzednio. Może dlatego, że nie wyrzucaliśmy ich do lasu, tylko płaciliśmy słono prywatnej firmie. Obecna firma jest tańsza o 40%.
14:03 A nie widzisz tego, jak wzrosła cena chleba, masła, wędlin, lekarstw, prądu,co ??? To było tylko 1,6% ? Jak oni to obliczyli ? Najpierw im wyszło 2,14%, ale za chwilę tylko 1,6% ? Cena wywozu śmieci jest ogólnie wyższa, ja płacę dużo więcej. Nie siej propagandy!
Możemy tylko porównywać własne doświadczenia. Zapewne mamy inne potrzeby i nawyki, a więc i inny "koszyk". Ja np. kupuję w Biedronce i Lidlu często korzystając z promocji. Prąd (szczególnie), gaz i wodę (także) oszczędzam, lekarstw nie kupuję wiele, nie palę papierosów, benzyna była nieco tańsza... W 2013 opłaty za gaz na ogrzewanie domu i wody oraz za śmieci dały mi oszczędność około 60 zł miesięcznie w stosunku do 2012 (sądząc z opłaconych rachunków). Pewnie się to jakoś zbilansowało ze wzrostem cen żywności. Dla mojej rodziny 2013 nie był zły. ;)
Wcale nie zaciskamy pasa. Żyjemy wygodnie i dostatnio. Chyba, że kupowanie w dyskontach uważasz za niegodne emeryta. W okolicy mamy bardzo mało sklepów więc i tak nie ma specjalnie wyboru. Dodam jeszcze, że w 2013 znacznie potaniał także mój abonament za telefon i internet. A oszczędzanie elektryczności i wody uważamy za proekologiczne i robimy to od dawna. Zapewniam, że nie kąpiemy się w jednej wodzie całą rodziną. ;)))
A ja mam prosty sposób na inflację. Otrzymuję emeryturę na konto i prawie wszędzie płacę kartą płatniczą za co bank mi zwraca dodatkowy 1% (tu Biedronka odpada ;))). Dzięki temu odzyskuję około 1,6% posiadanych środków. :)
A dlaczego nie na odwrót? Tym co mają niskie emerytury, dać więcej, a tym co mają wysokie - mniej, a to że kpina, a nie podwyżka, to druga strona medalu.
no to ci co mają więcej bo większe składki płacili ,położą się na kanapach i przestaną odprowadzać składki i podatki, no i też będą wołać by zabrać tym co mają więcej - o to ci chodzi ? To nie merytom należy zabrać to co wypracowali, ale to państwo ma dbać o tych co mają mało . Nie zgadzam się by zabrano mi waloryzację dla sąsiada, który przepracował 16 lat na składkach, a potem przez 20 lat na czarno i wyśmiewał się z tych co płacą podatki ( zresztą dalej pracuje na czarno... i teraz mnie mają zabrać część emerytury dla niego ? - never !!!!
Niema emerytury 600,00 zł bzdury piszecie, ja mam 529 miesięcy składkowych i 12 miesięcy nieskładkowtych i co mam dostać tyle podwyżki co osoba która ledwo wypracowała emeryturę, bzdura
Ja mam 42 lata pracy i uważm że emerytura winna być waloryzowana %,bo musi się czymś różnić od tych co popracowali trochę i kombinowali jak iść na rentę a póżniej narzekają na niskie emerytury . Przecież dawniej to była praca jak tylko komuś chciało się pracować to miał możliwość, ale niektórzy woleli leniuchować niż tyrać w pracy nie stresować sie a teraz chcieliby wysokie emerytury lub zazdroszczą innym.
Oduczcie się rozumować, że ktoś wam co dał w postaci waloryzacji. To, że macie tyle samo pieniędzy, co rok temu nie oznacza, że tyle samo za nie kupujecie. Zatem nikt wam niczego nie daje, tylko zwraca to, co straciliście. Dostajecie więc wartość ZERO ! WSZYSCY ! Ci, co mają 1000 zł dostaną ZERO zł wartości i ci co maja 5000 zł też dostaną ZERO zł wartości. Ilość papierków się nie liczy, tylko ich wartość. I ta się nie zmienia.
Waloryzacji podlegają nie tylko emerytury i renty, ale też inne świadczenia i dodatki do nich jak np. dodatek pielęgnacyjny, kombatancki, z tytułu sieroctwa.
O waloryzacji świadczenia ZUS poinformuje każdego ubezpieczonego na piśmie. ZUS przypomina, że waloryzacja następuje z urzędu co oznacza, że nie należy zgłaszać w tej sprawie wniosku.
Jeżeli wypłata świadczenia jest wstrzymana (np. w związku z osiąganiem przychodu w wysokości ponad 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia lub w związku z kontynuowaniem zatrudnienia bez rozwiązania stosunku pracy), świadczenie zostanie zwaloryzowane z chwilą podjęcia jego wypłaty.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,91446,15536419,Emeryci_i_rencisci_dostana_wyzsze_swiadczenia___rusza.html?piano_t=1#ixzz2uqclzKDX
To że ZUS będzie opóźniał wypłaty emerytur było wiadomo z chwilą opublikowania ustawy o odsetkach płaconych właśnie do czasu wejścia w życie ustawy.Ktoś dobrze myślał.Czy jest chociaż jedna osoba ,która otrzymała już decyzję o zwrocie
Jest grupa osób (powyżej 20 tys.), a także w razie ich śmierci członkowie rodzin, które otrzymują, nie emerytury, ale tzw. uposażenia -w kwotach od 5500zł miesięcznie netto tj. na rękę. Wypłacane są z budżetu Państwa, a nie przez ZUS. Nie są objęci społecznym ubezpieczeniem, nie są płatnikami ZUS. Znane są przypadki,że osoba (małżonek, czy inny członek rodziny zmarłego) zamiast swojej wypracowanej emerytury ZUS, wybiera uposażenie. Otrzymują 75% wysokości wynagrodzenia tych, co pracują aktualnie. Wysokość "emerytury" jest każdorazowo automatycznie waloryzowana, jak tylko wzrasta kwota wynagrodzeń. Kwota bazowa wynika - czytaj wzrasta każdego roku w ustawie budżetowej. Wzrost uposażenia "emerytury" to kwota powyżej 300 złotych miesięcznie - na rękę. Grupę tę stanowią sędziowie i prokuratorzy. Jeśli chorują otrzymują 100 % wynagrodzenia.
Teraz wiadomo, dlaczego ci sędziowie nie mogli zrozumieć walczących emerytów o odebrane im prawa nabyte do emerytur i oddalali ich pozwy i skargi. Ich ten problem ZUS-owskich emerytur nie dotyczy.
Kto może złożyć do ZUS wniosek o wypłatę zaległej emerytury Osoby mające prawo do wypłaty zawieszonego świadczenia powinny w składanym do ubezpieczyciela wniosku wskazać, że ubiegają się jednocześnie o uregulowanie zaległych odsetek. Emeryt pobierający świadczenie z ZUS pracuje nadal w Niemczech. Poczynając od 1 października 2011 r., zakład wstrzymał wypłatę świadczenia, uprawniony do niego nie zwolnił się bowiem u niemieckiego pracodawcy na jeden dzień. Czy teraz ma prawo ubiegać się o wypłatę zaległego świadczenia wraz z odsetkami? Poczynając od 19 lutego, osoby uprawnione mają prawo ubiegać się o wypłatę zaległego świadczenia wraz z odsetkami. ZUS takie świadczenie wypłaci wyłącznie na wniosek osoby uprawnionej. Aby został on przyjęty i był podstawą wypłaty zaległości, konieczne jest podanie w nim: imienia i nazwiska oraz adresu zamieszkania emeryta, a także numeru emerytury. Należy w nim napisać, że wniosek dotyczy wypłaty emerytury zawieszonej w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami. Niezbędne jest także wskazanie nazwy i adresu oddziału ZUS. Najprościej go można odnaleźć na decyzji ZUS, z której ubezpieczony dowiedział się o zawieszeniu wypłaty emerytury. Dodatkowo osoby, które pobierają wcześniejsze emerytury, muszą dostarczyć od niemieckiego pracodawcy zaświadczenie potwierdzające wysokość zarobków osiąganych z tytułu zatrudnienia. Wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury osoba zamieszkała w takim państwie może złożyć bezpośrednio do jednostki ZUS, która wypłacała zawieszone świadczenie, lub za pośrednictwem zagranicznej instytucji ubezpieczeniowej w miejscu zamieszkania świadczeniobiorcy, która przekaże wniosek do właściwej jednostki ZUS. Podstawa prawna Art. 7 ust. 1 ustawy z 13 grudnia 2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 169). Czy ZUS wypłaci od ręki zaległości Emerytka pracująca wciąż zawodowo, w 2009 r. wzięła kredyt w banku. W październiku 2011 r. ZUS na podstawie już niekonstytucyjnych przepisów zawiesił wypłacanie jej emerytury. Zainteresowana musiała pożyczać pieniądze od rodziny, żeby terminowo spłacić kredyt. Czy ZUS natychmiast wypłaci zaległą kwotę z odsetkami? ZUS po otrzymaniu wniosku ustali wysokość zawieszonych świadczeń podlegających wypłacie. Ma na to 60 dni od momentu wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Kwota do wypłaty będzie podlegać waloryzacji. Odsetki były naliczane wyłącznie do dnia wejścia ustawy w życie, czyli 19 lutego 2014 r. Podstawa prawna Art. 7 ust. 4 ustawy z 13 grudnia 2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 169).......
Po to aby Jasiek z Nysy ćwiczył "Czytanie ze zrozumieniem" bo prawnicy też mają z tym kłopoty czego dowodem są orzeczenia sadów wyższych instancji....." Tadeusz
W ZUS-ie obowiązuje Kodeks Postępowania Administracyjnego i 60 dni na załatwienie wniosku liczy się daty wpłynięcia wniosku a nie ostatniego uzupełnienia tego wniosku KPA:.... Rozdział 7 Załatwianie spraw Art. 35. § 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki. § 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ. § 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno na-stąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowa-nej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowa-nia, zaś w postępowaniu odwoławczym – w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania. pozdrawiam W.W.
Właśnie wróciłam z ZUS - złożyłam wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury. Spytałam czy mogę liczyć na wcześniejsze rozpatrzenie podania niż za 60 dni - usłyszałam odpowiedz : niestety nie, gdyż na dzisiaj nie mamy w tym temacie wytycznych. Nic nie rozumiem , jakich wytycznych ,przecież jest ustawa a dziś jest już 3 marca, z niemocy odebrało mi mowę, i o nic już nie pytałam. Krystyna z zachodniopomorskiego.
Nie bądź zdziwiona. Pracownik ZUS nie musi się wysilać; otrzymuje instrukcję, zakłada klapy na oczy i robi tak jak tam napisano. Samodzielne myślenie i działanie nie wchodzi w rachubę. Widocznie jeszcze nie dostali "ściągi" jak mają działać, w końcu mają co najmniej 60 dni; nie są wyrywni.
13:31 Dziwne rozumowanie. Jeżeli Ty masz firmę i zatrudniasz w niej ludzi, to czy Twoi pracownicy prowadzą swoją politykę w Twojej firmie? Chyba nie, Ty wyznaczasz kierunki działania i ustalasz co ma być, i jak ma być. Podobnie i w ZUS, i wszędzie.
Do 22:19, to raczej twoje rozumowanie jest dziwne. Chciałeś chyba odpowiedzieć na wpis z 13:16!. ZUS jako instytucja wysoce zhierarchizowana działa według jednakowych procedur i nie ma tu miejsca na dowolne interpretacje (choćby były niezgodne ze zdrowym rozsądkiem).
Oddziały ZUS mają wytyczne jak mają dokonywać wypłat zaległych swiadczeń. Jednak są chyba problemy z rozliczaniem przychodów za lata 2011 i 2012. Bo jeżeli nie było nadpłaty lub wpłaty na FUS to sprawa czysta ale jak były inne warianty to stworzył się mały problem. Ale wierzę, że pracują tam mądre osoby i poradzą sobie. Jak do tej pory nie miała problemu z uzyskaniem jakiejkolwiek informacji z ZUS-u, Pozdrawiam Jola
"Postulaty są zbyt liczne - teraz czekam na wytyczne". http://www.youtube.com/watch?v=kRL0yt-3Apw Ech... były czasy...młodość, zryw, poryw - i co tam kto jeszcze chce. A wyszło - jak wyszło... Jakość nagrania - jak na dzisiejsze standardy - może i do bani, ale jak ktoś na żywo słuchał I Festiwalu Piosenki Prawdziwej w 1981.r w hali gdańskiej "Olivii" - to i do grobowej deski nie zapomni... :)
ZUS będzie czekał na akta z S.O. - żeby to zakończyć złóż wniosek do S.O. o wycofanie roszczeń co do odsetek z uzasadnieniem że odsetki gwarantuje Ci Ustawa z 13 grudnia 2013 r (potrwa to krócej niż czekanie na rozprawę S.O.) Z tego samego uzasadnienia złóż do ZUS wniosek o wypłatę odsetek, informując we wniosku krótko, że wniosłaś o wycofanie roszczeń co do odsetek z S.O. Ja tak miałam - ZUS wypłacił tylko zaległe na mocy wyroku S.A. natomiast co do odsetek czeka na akta z S.O.
Na razie jeszcze nie petycja, ale OPINIA PRAWNA w sprawie Petycji Rocznika 1953 będzie rozpatrywana przez senacką Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w dniu 13 marca 2014 o godz. 11.00.
„Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji godz. 11.00, sala 182
[…]
6. Rozpatrzenie opinii prawnej w sprawie petycji dotyczących emerytur kobiet urodzonych w 1953 roku.”
dzisiaj dostałam pismo z ZUS Wydział Obsługi Prawnej ZUS informuje Panią,iż cofa apelację wzniesioną w Pani sprawie do Sądu Apelacyjnego od wyroku Sądu Okręgowego. Zwrócono się do w/w Sądu o umorzenie postępowania w sprawie i przekazanie akt do ZUS celem realizacji Pani wniosku o wypłatę zaległych świadczeń.Wniosek złożyłam 19 lutego,wygrana w SO w lipcu sprawa w SA miała się odbyć na początku kwietnia.
A SA w Szczecinie po otrzymaniu wniosku o wycofanie apelacji, nie zamierza wycofywać , tylko przysłał zawiadomienie, że rozprawa apelacyjna odbędzie sie 10 kwietnia, czekali od sierpnia, aby teraz uaktywnić sie po ukazaniu sie Ustawy!!! śmieszne te nasze sądy! Nie wszystkie, ale szczeciński tak! ;)
Od 1 marca 2014 r. kwota przychodu odpowiadająca 70 proc. przeciętnej miesięcznej płacy za IV kwartał 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 2 676,40 zł – podał w komunikacie opublikowanym w Monitorze Polskim Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Identyczna wysokość – 70 proc. wynagrodzenia miesięcznego za poprzedni kwartał – od początku marca stosowana jest również dla zmniejszania bądź zawieszania emerytur i rent. Z kolei – jak poinformował ZUS – 130 proc. średniej płacy za IV kw. 2013 r. wynosi 4 970,40 zł.
W kolejnym komunikacie określono, że od 1 marca 2014 r.: – dopuszczalna kwota przychodu odpowiadająca 25 proc. przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 912,60 zł miesięcznie; – graniczna kwota przychodu odpowiadająca 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 2 555,10 zł miesięcznie; – roczna dopuszczalna kwota przychodu to 10 951,20 zł; – roczna graniczna kwota przychodu to 30 661,20 zł.
„Wskaźnik waloryzacji podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjętej do obliczenia świadczenia rehabilitacyjnego w II kw. 2014 r. wynosi 105,8 proc. Wskaźnik kwartalnej waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne i odsetek za zwłokę zewidencjonowanych na subkoncie, za IV kw. 2013 r. wynosi 101,57 proc.” – czytamy w wydanych przez ZUS komunikatach.
W innym komunikacie podano natomiast wysokość świadczeń minimalnych, które obowiązują od początku II kw. 2014 r. Emerytura, renta rodzinna oraz renta dla osób całkowicie niezdolnych do pracy wynoszą obecnie co najmniej 844,45 zł miesięcznie. Renta dla osób częściowo niezdolnych do pracy to 648,13 zł miesięcznie. Kwoty dodatków do emerytury i renty wynoszą odpowiednio 206,76 zł (dodatek pielęgnacyjny) oraz 388,62 zł miesięcznie (dodatek dla sierot zupełnych).
Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600 zł.
To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16.163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS.
Miłej zabawy.
Ale co z Tego wynika??
BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście.
Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11.375.519.400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów złotych.
To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136.506.232.800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też.
Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 - było ich 4,979 mln. To znowu wg oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk.
Rencistów nie liczę, Bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27.301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2.275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS.
Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!).
Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB.
Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje.
Taki jest mój wniosek.
Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej??
Gdzie jest kasa ???
Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby Jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Dodam od siebie że post został usunięty po 20 minutach od chwili pojawienia się go na w.p.
To kulawe wyliczenie funkcjonuje w necie już od 2012. Jest powielane jak łańcuszek św. Antoniego. Chwilę pomyślcie, to z łatwością zobaczycie na czym polega jego słabość. Nie trzeba tu ekonomisty, żeby to zobaczyć. :)))
To wyliczenie jest podobno oparte na danych statystycznych, gdzie wobec tego tkwi jego błąd? Proszę o argumenty, bo powoływanie się na łańcuszek św. Antoniego to trochę za mało. Należałoby wykazać, na czym polegają te manipulacje i w którym miejscu użyć rozumu?
Ani mi się śni powtarzać argumentów przeciwko temu knotowi. Były wielokrotnie przytaczane. A ty powolutku zrekonstruuj sobie, jakie grupy osób rzeczywiście płacą składki emerytalno-rentowe ZUS, a jakie grupy nie płacą (np. umowy śmieciowe) lub płacą w niższej wysokości (przedsiębiorcy płacą od 60% przeciętnego wynagrodzenia). Wpływy do ZUS z tytułu opłacania składek emerytalno-rentowych za 2012 wyniosły około 120 miliardów zł. Zwróć też uwagę, że poza ZUS istnieje jeszcze KRUS oraz system emerytur mundurowych (płaconych z budżetu,a nie ze składek).
Dziękuję za te szczątkowe informacje, ale czy nie można dojść do tego, ile osób płaci składki emerytalno- rentowe, nie licząc tych na śmieciówkach? Ile wypłacono emerytur, rent i innych świadczeń z ZUS-u z tych 120 mld zł w 2012r.? Co ma do ZUS-u KRUS? Emerytury mundurowe nie obciążają przecież ZUS-u, jak piszesz. Czy można to ogarnąć jak wygląda rzeczywista wypłacalność ZUS-u? Z góry dziękuję.
Chętnie włączę się do tej wymiany zdań, ponieważ uważam, że koniecznie należy odwołać się do podstawowych informacji, których w niej zabrakło. Popatrzmy na oficjalne dane na temat realizacji budżetu za rok 2012. Ponieważ interesują nas finanse FUS, skorzystajmy ze „Sprawozdania z realizacji budżetu państwa za rok 2012. Dane z „Tomu I: Omówienie”, Rozdz. 5: Państwowe Fundusze Celowe (str. 177 do 183).
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych: Przychody: 174123146000 zł (czyli ponad 174 miliardy zł); W tym dotacja z budżetu: 39520778000 zł (czyli ponad 39 mld zł); Koszty realizacji zadań (wydatki): 176439946000 zł (czyli ponad 176 mld zł).
Można z tego wyliczyć, że przychody własne FUS (składki + środki przekazane z OFE + środki z FRD), po odliczeniu dotacji z budżetu, wyniosły niecałe 134 mld zł. W tym wpływy ze składek zrealizowane zostały w kwocie 120 421 759 000 zł (nieco ponad 120 mld zł) i osiągnęły 98,6% planu wg ustawy budżetowej.
Dodajmy, że podstawowym zadaniem realizowanym z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są transfery na rzecz ludności obejmujące wypłaty świadczeń długoterminowych (emerytury i renty) oraz pozostałe świadczenia (zasiłki: chorobowe, macierzyńskie, pogrzebowe, jednorazowe odszkodowania powypadkowe itd.). A więc to przecież nie tylko emerytury. Na wypłatę samych tylko emerytur z FUS przeznaczono 112837296 000 zł (prawie 113 miliardów zł).
Kibicu - bardzo dziękuję za podjęcie tematu przez uznany autorytet blogowy. Mnie jednak interesuje problem bilansu wpływów środków do ZUS tylko z tytułu składek emerytalno- rentowych i ich wypłata tylko na wypłatę emerytur i rent. Zasiłki przez Ciebie wymienione mnie nie interesują, gdyż one są wypłacane z innych składek ZUS-owskich. Krótko mówiąc, ile mld wpłynęło ze składek emerytalno-rentowych i ile pieniędzy wydano na emerytury i renty. Jaki w tym zakresie był bilans - dodatni, czy ujemny? Z pokazanego całościowego budżetu na wszystkie zobowiązania ZUS-u w 2012r. trudno wyłuskać wycinek dotyczący tylko świadczeń emerytalno-rentowych. Pozdrawiam serdecznie.
Proszę przeczytać uważnie mój wcześniejszy wpis, a jeszcze lepiej - wskazane wcześniej materiały (sprawozdanie z wykonania budżetu za 2012), to wszystko stanie się bardziej zrozumiałe. Na użytek tej wymiany informacji powtórzę (i nieco dodam) jeszcze raz:
„Czyste” wpływy ze składek odprowadzanych na ZUS (tzn. bez dotacji z budżetu, bez transferu z OFE, bez wpływu z Funduszu Rezerwy Demograficznej itd.) w roku 2012 zrealizowane zostały w kwocie
120 421 759 000 zł (nieco ponad 120 mld zł)
Natomiast poniżej podaję strukturę wydatków:
W 2012 r. z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zrealizowane zostały następujące zadania w łącznej wysokości:
-wypłata rent – 38.423.006 tys. zł (ok. 38,4 miliarda zł);
- wypłata dodatków do emerytur i rent: pielęgnacyjnych, dla sierot zupełnych i za tajne nauczanie – 4.948.724 tys. zł (prawie 5 miliardów zł); - wypłata zasiłków chorobowych – 7.823.753 tys. zł (prawie 8 miliardów zł);
- wypłata pozostałych zasiłków i świadczeń – 6.880.640 tys. zł (prawie 7 miliardów zł); kwota ta obejmuje wypłatę następujących świadczeń: zasiłki macierzyńskie, zasiłki pogrzebowe, zasiłki opiekuńcze, świadczenia rehabilitacyjne, jednorazowe odszkodowania powypadkowe;
- finansowanie prewencji rentowej – 172.983 tys. zł;
-finansowanie prewencji wypadkowej – 3.301 tys. zł.
Podsumowując: wpłynęło ze składek na ZUS (emerytalno-rentowych, w tym chorobowych i wypadkowych) ok. 120,5 mld zł, a wydano ogółem około 171 mld zł. W tym, na emerytury z FUS wydano prawie 113 mld zł, a na renty 38,4 mld zł. A więc, gdyby nie dotacja z budżetu, to ...;)
Czy może ktoś mądry poradzi, jak napisać skargę na SA w sprawie wydłużania terminu odpowiedzi na wycofanie apelacji? Do kogo napisać, komu do wiadomości. Pani w SA w Warszawie nie wie, kiedy mój wniosek będzie rozpatrzony. Jest u Sędziego od 31.01. Każe dowiadywać się co tydzień. To kpiny i arogancja władzy. W ten sposób mogą w nieskończoność sprawy wydłużać do zmęczenia zainteresowanego. Proponuję, aby więcej osób składało skargi. Może poskutkuje?? BK
Trzeba złożyć wniosek o wypłatę zaległych w ZUS-ie i tylko poinformować, że wystąpiłaś do SA z wnioskiem o wycofanie apelacji oraz dołączyć kopię tego wniosku. Sąd postanowienie o umorzeniu sprawy wyśle do ZUS i do osoby zainteresowanej. Ty już nic nie musisz. Tylko nie wiem, czy od chwili złożenia Twojego wniosku w ZUS-ie, organ rentowy zacznie liczyć te 60 dni przewidziane w ustawie, w którym powinien wypłacić wszystkie należne świadczenia.
skargę zawsze możesz napisać, ale jak sąd odeśle twoją skargę do rozpatrzenia, to sobie dopiero możesz poczekać, bo przed jej rozpatrzeniem sąd w twoich aktach nic nie zrobi, poza tym do kogo chcesz składać tę skargę na niezawisły tj niezależny od nikogo sąd ? ( w tym sejmu, prezydenta, senatu i rządu) - do sądu ? pozostaje ci Strasburg !
Skargę trzeba napisać do SA, tak mi powiedziano w SA, ale faktycznie to może przedłużyć. Nie należy składać wniosku do ZUS przed zakończeniem postępowania, ponieaż ZUS odroczy do otrzymania akt, które przyśle SO po otrzymaniu informacji z SA o decyzji o wycofaniu alelacji. Kółko się zamyka. W piśmie do SA wniosłam o poinformowanie stron. Zrobiłam wszystko, co powinnam i pozostaje czekać. Jesteśmy ubezwłasnowolnieni, uzależnieni od woli ZUS i SA, niestety!! BK
Na stronie internetowej Senatu opublikowano bardzo korzystną opinię prawną na temat Petycji Rocznika 1953 autorstwa Jot, wskazując dodatkowo, że problem dotyczy szerszej grupy emerytów. Opinia ta zostanie rozpatrzona podczas punktu 6 porządku obrad Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, które odbędzie się 13 marca o godz. 11.00. Jak zwykle, na stronie internetowej Senatu będzie dostępna transmisja z posiedzenia komisji. Gratuluję, kibic :)
autorem opinii jest pan Marek Jarentowski . Uważam , że opinia napisana jest prosto , jasno i rzetelnie. Najważniejsze jest zdanie na końcu opinii , które mówi o tym , że stare zasady przechodzenia na emeryture w powszechnym wieku emerytalnym powinny byc przywrócone KAŻDEMU wcześniejszemu emerytowi , który w momencie przechodzenia na wcześniejszą emeryturę NIE WIEDZIAŁ , ze kwoty pobranych emerytur będą odliczone od podstawy obliczenia emerytury w w powszechnym wieku - kapitałowej . Oznacza to , że PRAWIE CAŁY art, 25 U o E i R z FUS byłby wycofany . Prawidłowy byłby jedynie ten podpunkt art. 25 , który odnosi się do , nowo wprowadzonych , emerytur częściowych.
Ja mam inny problem, bo 18/02/2014 miałam wyznaczona rozprawę w SA w Katowicach i nie byłam ponieważ sądziłam, że to będzie formalność (miałam zaznaczone, że obecność nie jest obowiązkowa). Tymczasem okazało się, że rozprawa się nie odbyła, bo nie było stron. ZUS złożył apelację i nie stawił sie. W związku z powyższym mam wyznaczony nowy termin na 1 kwiecień i teraz zamierzam iść. Jak widać jest to jeszcze jeden sposób na wydłużenie terminu wypłaty zawieszonych świadczeń. Nie wiem, czy robię dobrze ale nie zamierzam wycofywać sprawy, bo może się to znów wydłuzyć w czasie. Teresa
13:28 Tereso! To wygląda na ukartowaną grę ZUS-u i SA w Katowicach, aby sprawę przeciągnąć w czasie. Niedawno o tym, że to nie koniec naszych kłopotów, pisał "Emeryt to brzmi dumnie". Czyżby to były prorocze słowa???
To samo jest w Szczecinie... także przeciągają sprawy, kto wie, czy nie w porozumieniu z Zusem, skoro odsetki tylko do dnia Ustawy ;) Taki to jest ten nasz Kraj i jego urzędnicy! Ale tez niedługo będą emerytami, nie uciekną, a wtedy zyczę im aby byli traktowani podobnie, albo gorzej! Basia
Opinia nie odnosi się do tej kwestii, ponieważ nie stanowiła ona przedmiotu tej petycji. W sprawie możliwości przeliczania emerytury z nową kwotą bazową (w tzw. części socjalnej) dla osób spełniających inne warunki, ale urodzonych po 31 grudnia 1948, trzeba będzie podjąć osobne działania i do tego już powoli zaczynamy się także organizować.
To o co właściwie chodzi w tej petycji???? Czy ktoś mi prostymi słowami streści problem kobiet 53. Myślałem że chodzi o to że ten rocznik nie może sobie przeliczyć emerytury wg.nowej kwoty bazowej jak skończyły 60 lat . Na czym polega ta dyskryminacja?? Na tym ze odliczą im z kapitału wypłacone wcześniej emerytury??? Nie rozumię a chciałbym :)
Przyznam szczerze że i ja sądziłam że chodzi o to aby mogły sobie przeliczyc emeryturę wg. starych zasad tzn.w chwili ukończenia 60 lat naliczyć powtórnie świadczenie z nową kwotą bazową skoro były na tzw. "wcześniejszej" jako ostatni rocznik. I tu widziałam tą dyskryminację - mogły przejść na wcześniejszą wg.starych przepisów ale na "pełną" to już ich obejmuje nowa ustawa. Czytałam na tym forum że większość osób czyli te co miały przeciętne pobory nic nie zyskują na przejściu na "pełną" emeryturę mimo że nie mają kapitału zmniejszonego o wypłatę "zaległych" emerytur / bo jeszcze im nie odjęto tych zawieszonych/. Zyskują na przeliczeniu "po nowemu" tylko te osoby które miały duże pensje. Też tego nie rozumię. Kobiety 53 może podacie jakiś przykład który jednoznacznie udowodni że jesteście poszkodowane.
No własnie, ja też tego nie bardzo rozumiem, 53 myslą, że moga przeliczyć po 60 po staremu, a to nie prawda, moga tylko po nowemu, a tu bardzo rzadko kiedy wychodzi więcej, nawet bez potrąceń, ja 52 przeliczyłam po nowemu bez potrąceń i wyszlo mi to samo, a w ostatnich latach zarabiałam dużo lepiej niż wczesnie ja przechodziiłam na wcześniejszą. Więc nie bardzo rozumiem... ale może chodzi tylko o to, że odebrano taką mozliwość wyboru? Lili
Nie rozróżniacie dwóch spraw! Petycja nie ma nic wspólnego z przeliczeniem wg nowej kwoty bazowej. W petycji chodzi o uszczuplenie kapitału osób, które od 1 stycznia 2013r chcą przejść na emeryturę wg nowych zasad tj. z kapitału, a pobierały emeryturę wczesniejszą
W 2008r te kobiet które przepracowały 30 lat i ukończyły 55 lat mogły przejść na emeryturę wcześniejszą, jako ostatni rocznik. Jednak odebrano im możliwość naliczenia em. kapitałowej według starych zasad, czyli bez pomniejszania kapitału o wypłacone emerytury . Powinny mieć taką możliwość do końca 2013r-do ukończenia 60 lat, a nie do 31.12.2012, wtedy kończyły 59 lat.
niezalezna.pl - strefa wolnego słowa 04/03/2014 Redaktor wydania: Jarosław Wróblewski USA zawiesiły współpracę wojskową z Rosją z powodu interwencji militarnej tego kraju na Krymie. Odwołane zostają m.in. wspólne ćwiczenia, spotkania bilateralne, wizyty portowe i konferencje. Tymczasem prezydent Barack Obama spotkał się w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego ze swoimi doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, by omówić działania, jakie USA i ich sojusznicy mogą podjąć w dalszej izolacji Rosji - poinformował Biały Dom. 20:42 Rosja powiadomiła we wtorek wieczorem o pomyślnym wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej "Topol"; pocisk ten może przenosić głowice jądrowe. O próbie Rosja powiadomiła we wtorek wieczorem o pomyślnym wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej "Topol"; pocisk ten może przenosić głowice jądrowe. O próbie poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Polityka ma wpływ na całe nasze życie i na Twoją emeryturę też! Blog też wpływał na polityków, pisaliśmy pisma do parlamentarzystów w celu odzyskania politycznie zabranej nam emerytury i wpływaliśmy na polityków, aby nadać ustawie taki kształt, żeby ona objęła wszystkich poszkodowanych emerytów bez względu na polityczne wyroki sądów. Pomyśl !
Dostałam odpowiedź z ZUS na złożony wniosek o wypłatę,że wstrzymują do czasu zwrotu akt z sądu. 5 lutego SA w Gdańsku otrzymał moje wycofanie apelacji, jak do tej pory cisza.Zwlekają z rozpatrzeniem wycofania apelacji.Pozdrawiam Warmianka
wysłałam wniosek o wycofanie apelacji do S.A. Gdańsk 20.02.i dziś dostałam pismo że wyznaczona na 2 kwietnia sprawa apelacyjna została odwołana. Pozdrawiam Ewa Grecja
Z wypowiedzi na blogu wnioskuję,że ZUS sporadycznie wypłaca zaległe emerytury.Myślę,że na tm etapie już nikt nam nie pomoże w szybszym odzyskaniu emerytur.Proszę o informowanie jeśli są pozytywne wieści
Droga Adminko, Wycofuj te polityczne wstawki z bloga . Są portale i blogi na których osoby politycznie zaangażowane mogą umieszczać swoje wpisy . Niedługo zechcą uprawiać tu kampanię wyborczą . NIE ZAŚMIECAJMY BLOGA
Adminko, nie słuchaj Anonima z 9:50 Anonimie z 9:50 - nie musisz wszystkiego czytać. Ważne sprawy warto umieszczać, jestem "za". Nie sprawdziło się hasło: " Nie róbmy polityki, budujmy mosty" - bo przecież wszystko jest polityką. Jakiej wysokości będzie emerytura - to też polityka!
Tyle razy już była tu mowa o trollach , a wy się cały czas dajecie nabierać . Trolla się olewa , wtedy on zdycha. NIE REAGOWAĆ. Gdyby Ukraińcy dali się tak prowokować , jak osoba powyżej , już byłaby....
Jakie to jest chore osoby które przegraly w SO i odwolali sie do SA sami decyduja kiedy wycofac sprawe z sadu i robia to odrazu, a osoby ktore wygraly w SO i ZUS sie odwolal do SA musza czekac kiedy w danym ZUS -ie panią zechce sie napisac pismo wycofujace spawe. To tylko w Polsce takie rzeczy . P....ny kraj . Gdzie tu sprawiedliwosc i jak tu zyc panie premierze. Moim zdaniem wszystkie sprawy z Sądów powinny byc automatycznie wycofane. Monia
Popieram osobę z 8.58 ZUSY i Sądy boją się takiego rankingu ,bo ukryci za okienkami i togami nie czują odpowiedzialności.Wytknięcie bezczynności lub opieszałości może ich pogonić.
11:34 Ty sobie myśl co chcesz, tylko nie bujaj obłokach. A już decyzje podejmowane przez kogoś mnie zupełnie nie interesują. Ja przeszłam swoją drogę sądową poczynając od SO w 2011 r. a kończąc na kasacji w SN w 2013 r. Poczekam jeszcze do maja tego roku , bo na tyle określam jeszcze mój czas oczekiwania na wypłatę zawieszonej emerytury. Muru głową nie przebiję , nikt na moje wzdychanie w oczekiwaniu na wypłatę nie będzie zwracał uwagi. Nie nakręcam się więc , i nie przestępuję z nogi na nogę. Nie spalam się , bo to nic nie da. Swoją ciernistą drogę przeszłam, nie była krótka ani łatwa, ani tania . Teraz będzie już tylko lepiej. Zastanawiam się czym tak bardzo obraziłam , bo chyba nie nazwaniem kogoś naiwnym?
Ja swoją ciernistą drogę zakończyłam dzisiaj w SA, (też od 2011r) Czekam spokojnie na odpis wyroku.Mam go otrzymać w ciągu tygodnia. Potem już ZUS i ...) . Pozdrawiam wszystkich niecierpliwych .Wiga
Ciekawe , bo w 2013 r. SA w Katowicach rozstrzygał pozytywnie dla osób "sprzed ". Miałam opinie , że to jeden z porządniejszych sądów ... Coś się zmieniło ?... Pani Wigo , niech Pani opisze swoje przeżycia - miło , czy niemiło , sędzia , czy sędzina , ile osób w składzie , czy był przedstawiciel ZUS , itd . Ciekawa jestem , jak to obecnie wygląda , a zwłaszcza , czy było na rozprawie jakiekolwiek odniesienie do ustawy , czy przedstawiciel ZUS się wypowiadał , i , czy Pani mogła - i chciała - się wypowiedzieć . Pozdrawiam.
Dzisiaj dostałam właśnie z ZUS pismo,informujące mnie, że wniosek o wypłatę będzie rozpatrzony po otrzymaniu prawomocnego orzeczenia Sądu. Równolegle dostałam z SA wŁodzi postanowienie o wycofanie apelacji. Wniosek o wycofanie apelacji z 15.01.2014. Postępowanie umorzone w SA na posiedzeniu niejawnym (za zgodą ZUS 31.01.14). Z tego wniosek, że licząc od dnia jutrzejszego na uprawomocnienie się wyroku (negatywnego) ponownie muszę złożyć kolejny wniosek do ZUS o podjęcie zawieszonego decyzją ZUS postępowania tj. ok. 18 marca. A kiedy wrócą akta - po konsultacji telefonicznej z ZUS trudno powiedzieć .....cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość , ale trudno mieć w tym przypadku pretensję do pracowników ZUS.... jedynie żal, że przeciągają Sądy sprawy.
Niektóre sądy specjalnie działają bardzo opieszale !!! Pochwalić można jednak niektóre z nich, jak: SA Białystok, SA Kraków, SA Lublin. Do drugich zaliczyć można: SA Szczecin, SA Gdańsk, SA Warszawa.
Zapomniałam wpisać, że posiedzenie niejawne w SA w Łodzi odbyło się 24 lutego 14 r., a więc mój wniosek o wycofanie apelacji czkał na rozpatrzenie ok. 6 tygodni
Chodzi o to, że ta rekompensata jest stanowczo za niska przy wzroście kosztów utrzymania. Zastanawiam dlaczego odstąpiono od wcześniejszej w wysokości 2,14% , która była i tak o wiele niższa od rekompensaty z 2013r. w wysokości 4% ????? Nie mówię tu o zwrocie zaległych emerytur, tylko o kombinowaniu przy waloryzacji emerytur ze stratą dla wszystkich emerytów !!!!!
Lublin -dostałam wczoraj z ZUS pismo( napisane 21 lutego 2014) ,ze mam sprawę o odsetki na początku kwietnia,pomimo,że 3 lutego napisałam wiosek o wycofanie sprawy.Jechać do sądu?Brrr
Szkoda czau, zdrowia i pieniędzy na dojazd. Pieniądze z tytułu odsetek ustawowych gwarantuje ustawa z 13 grudnia 2013r. Po sprawie trzeba wystąpić z wnioskiem o odpis wyroku.
Bez żadnego rankingu stawiam z wieloletniego złego doswiadczenia na najgorszy zus, so i sa w Łodzi. Same pomyłki, powtórki, po dziesięć razy przeliczane, zabierane, zwracane a sprawy przekładane (choroby, zmiany, zastępstwa, urlopy, okres wakacyjny)
Za najlepszy uważam ZUS w Gdańsku. Grzeczne , kompetentne i życzliwe urzędniczki spokojnie wszystko wyjaśnią. Najważniejsze,że dotrzymane są terminy,a pomyłki zawsze mogą się zdarzyć. KK
Wysłałam do SA w Łodzi o wycofanie apelacji 1-m-c temu,Na razie cisza,Koleżanka moja ,która złożyła Apelację w sierpniu (sprzed) miała dzisiaj sprawę .Obecnośc nieobowiązkowa,Sprawa została umorzona.Nie wygrana,nie przegrana.Dobrze.Teraz zastanawiam,czy zadzwonić do Sądu i zapytać , czy spokojnie czekać.Mnie się wydaje,że kolejno będą wyznaczane terminy spraw,nie będzie to ustalane na posiedzeniu niejawnym,a potem powiadamianie stron.
Czy to jest prawda czy falsz, bylam w ZUS aby zostawic wniosek o zaległe, pan w informacji bardzo milo mnie załatwił ,odebrał ale powiedzial .że tego zus nie bedzie rozpatrywal tylko WARSZAWA ,nie chaciałam sobie psuc nerwow i odeszlam.
Gazeta prawna odpowiedzi na pytania ! Wyrok nie wpływa na uregulowanie zawieszonej emerytury Emeryt może złożyć wniosek o przekazanie wstrzymanego świadczenia wraz z odsetkami w dowolnym czasie. Tym samym może to zrobić np. za dwa lata. Przepisy, które weszły w życie 19 lutego, nie przewidują instytucji przedawnienia prawa do zwrotu pieniędzy.
Komu przysługuje zwrot zawieszonej emerytury na mocy ustawy, która 19 lutego weszła w życie (Dz.U. z 2014 r. poz. 169)? Czy jest określony wzór wniosku, który należy złożyć? Wypłata zawieszonej emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. przysługuje osobom, które prawo do tej emerytury nabyły przed 1 stycznia 2011 r. (np. w 2008 r. albo w 2010 r.), a wypłata została zawieszona od 1 października 2011 r., w związku z nierozwiązaniem stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą. W ustawie nie ma określonego wzoru wniosku, który uprawnieni zobowiązani byliby składać. Dokument taki musi jednak zawierać kilka obowiązkowych elementów: podpis emeryta, jego imię i nazwisko oraz adres zamieszkania, a także numer emerytury. Musi też określać, czego dotyczy – a więc wypłaty emerytury zawieszonej w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami. Wniosek należy też wyraźnie zaadresować do jednego z oddziałów ZUS. Emeryci, którzy do 31 października 2011 r. nie ukończyli powszechnego wieku emerytalnego (60 lat – kobieta i 65 lat – mężczyzna), do wniosku muszą dołączyć zaświadczenie pracodawcy (a jeśli pracowali dodatkowo np. na podstawie umowy-zlecenia – także innego płatnika składek) o wysokości przychodów uzyskanych w okresie, za który przysługuje wypłata zawieszonej emerytury. Wprawdzie nie ma takiego wymogu, ale emeryt może zawrzeć we wniosku dodatkowe informacje dotyczące tego, na jakim etapie jest jego sprawa w sądzie, jeśli wnosił odwołanie od decyzji oddziału, np. wskazać, że aktualnie sprawa znajduje się w sądzie okręgowym.
Od kiedy można składać wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury? Jaki okres powinno obejmować zaświadczenie dotyczące zarobków? Ustawa weszła w życie 19 lutego br., a więc wnioski mogą być rozpatrywane od tego dnia. Jednak te, które były złożone nieznacznie przed tym dniem – również zostaną rozpatrzone na podstawie przepisów ustawy. Emerytury osób, które do 31 października 2011 r. nie ukończyły wieku emerytalnego, wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, podlegają rozliczeniu. Wraz z wnioskiem o wypłatę zawieszonej emerytury zainteresowany zobowiązany jest przedłożyć zaświadczenie pracodawcy o wysokości przychodu uzyskanego w 2011 r. i w 2012 r. (o ile zaświadczenia takiego nie złożył wcześniej). Przed ustaleniem kwoty wypłaty emerytury ZUS dokona rozliczenia świadczenia za te lata. Czy wniosek o zwrot zawieszonej emerytury można złożyć w dowolnym terminie? Czy prawo do zwrotu zawieszonego świadczenia może się przedawnić? Emeryt może złożyć wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury wraz z odsetkami w dowolnym czasie, a tym samym możliwe jest złożenie wniosku na przykład w 2015 r. Przepisy ustawy z 13 grudnia 2013 r. nie przewidują instytucji przedawnienia prawa do zwrotu zawieszonej emerytury.
ZUS odwołał się do sądu apelacyjnego od korzystnego dla mnie wyroku, który zapadł w maju 2013 r. w sądzie okręgowym. Czy w tej sytuacji mam składać wniosek o wypłatę zaległej emerytury? Czy jego złożenie jest warunkiem wycofania przez ZUS sprawy z sądu apelacyjnego? Czy czekać na rozprawę i dopiero po rozprawie złożyć wniosek w ZUS? Wypłata świadczeń na podstawie ustawy może nastąpić na wniosek emeryta. Jeżeli zainteresowany zgłosi wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury, ZUS wycofa apelację w całości lub w części i – po zakończeniu postępowania sądowego – wyda decyzję w sprawie wypłaty emerytury w zakresie wynikającym z ustawy. Czy osoba, która przegrała sprawę o zawieszoną emeryturę w sądzie okręgowym i złożyła apelację, powinna ją teraz wycofać i złożyć wniosek o wypłatę wyżej wymienionych świadczeń do ZUS? Czy zakład nie odmówi wypłaty na podstawie prawomocnego wówczas wyroku sądu pierwszej instancji? Osoba, która ubiega się o wypłatę zawieszonej emerytury na podstawie ustawy, która weszła w życie 19 lutego, powinna w pierwszej kolejności złożyć wniosek o uregulowanie wstrzymanych świadczeń. Jeżeli postępowanie odwoławcze od wydanej uprzednio decyzji odmawiającej wypłaty zawieszonej emerytury nie zostało jeszcze zakończone, a apelację od wyroku sądu okręgowego złożył emeryt, wówczas postępowanie o wypłatę zawieszonej emerytury zostanie w ZUS zawieszone. Osoba uprawniona ma prawo wycofać apelację, ale może również czekać na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd apelacyjny – sama musi ocenić, co jest dla niej korzystniejsze. Niekorzystny prawomocny wyrok sądu nie będzie miał wpływu na wypłatę świadczeń na podstawie ustawy.
Czy wniosek może złożyć osoba, która nabyła prawo do emerytury w 2008 roku, nigdy nie składała wniosku o jej wypłatę i kontynuowała pracę, a w okresie, w którym mogłaby łączyć pracę z pobieraniem świadczenia (2009–2011), składała w odpowiednich terminach zaświadczenie Rp-7? Nie. O zwrot taki mogą ubiegać się tylko osoby, które prawo do tej emerytury nabyły przed 1 stycznia 2011 r. (np. w roku 2008 czy 2010), a wypłata została zawieszona od 1 października 2011 r. w związku z nierozwiązaniem stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą. Sąd okręgowy wydał korzystny dla mnie wyrok i przekazał wniosek do ZUS o zwrot emerytury wraz z odsetkami. Apelacja zakładu została oddalona, jednak do tej pory nie otrzymałam świadczenia. Czy mam czekać na zwrot emerytury wraz z odsetkami na mocy wyroku sądu apelacyjnego? Czy złożyć wniosek do ZUS? ZUS powinien wykonać prawomocny wyrok sądu poprzez wydanie decyzji w sprawie wypłaty zawieszonej emerytury. Powyższy obowiązek ZUS nie wyłącza możliwości złożenia wniosku o wypłatę zawieszonej emerytury przez osobę zainteresowaną.
Rzecz w tym,że ZUS ciężko pracuje,bo liczy nam wielkie waloryzacje,Proszę czekać na wypłaty. Dopiero potem w wolnych chwilach wypłaci nam zaległe emerytury,Odsetki już nie rosną, Więc spokojnie,na wszystko przyjdzie czas, Teściowa
Zanim zacznie mówić się o tym ile kto "dostał", należy od początku rozpatrzeć problem. Definicja waloryzacji jest w każdej encyklopedii. "Valore" oznacza wartość, zatem waloryzacja to zwrot utraconej wartosci ! Jeśli ktoś ma emeryturę o wysokości 3000zł wartą 3 rowery po 1000zł, to po waloryzacji nadal ma go stać na 3 rowery. Jeśli zdrożały o 10%, to musi mieć 3300zł. A innego, co ma 1000zł stać na 1 rower. Zatem ile musi miec po waloryzacji ? 1100zł. Jakies oszustwo, ktoś jest poszkodowany, że obaj dostali procentowo, każdy po 10% więcej ? Nie ! Oszustwem byłoby, gdyby te 400zł (300zł+100zł) podzielono tak, że kazda z tych dwóch osób dostała po 200zł. Wtedy tej, mającej 3200zł zabrakłoby 100zł do trzeciego roweru a drugiej mającej 1200zł, po kupnie roweru zostałoby jeszcze 100zł. I na tym polegało złodziejstwo "kwotowej waloryzacji" w 2012r. Jednym dodano ponad straty kosztem innych, którym strat nie wyrównano w pełni. I tego nadal domagają się "fanatycy kwotowi" dążący do wyrownania wartości emerytur w imię sprawiedliwości społecznej, wyrównywania nierówności, teorii jednakowych zoładków, tego, że ceny wzrosły wszystkim jednakowo oraz tego, że różnic to już wystarczy w momencie przyznawania emerytur. Czy to nie jest więc prawda, że dla własnych zysków popierają złodziejstwo ? Inny przykład - na znaczenie pojęcia wysokość emerytury i wartość emerytury. Przyznano dwie emerytury, składki emerytalne były płacone od wynagrodzenia PROCENTOWO. Jedną - o wysokości 3000zł, drugą o wysokości 1000zł. W momencie ich przyznania, wysokość tych emerytur odpowiadała ich WARTOŚCI i to właśnie wartość powinna być zachowana na przestrzeni lat. Wskutek inflacji, obie emerytury tracą WARTOŚĆ - załóżmy, ze rocznie jest to strata 5%. Wysokość emerytury po roku nie zmienia się, natomiast emerytury w przykładzie tracą różnie jeśli chodzi o ich siłę nabywczą (odpowiednio emerytura o większej wysokości traci 150zł, o mniejszej wysokości - 50zł). WARTOŚĆ (siła nabywcza) tych emerytur zmniejsza się odpowiednio do 2850 zł i 950zł. Aby dochować zasad waloryzacji, zgodnie z przytoczoną jej definicją, należy PRZYWRÓCIĆ ww. emeryturom ich WARTOŚĆ, a więc podnieść emeryturę o wysokości 3000zł o 150zł (5% z 3000zł) a emeryturę o wysokości 1000zł o 50zł (5% z 1000zł). Po dokonaniu waloryzacji w ten sposób, nowa wysokość przykładowych emerytur wyniesie odpowiednio 3150zł i 1050zł a ich WARTOŚĆ będzie 3000zł i 1000zł - tak, jak było to w momencie ich przyznania. Jak dokonano tej waloryzacji ? PROCENTOWO, ponieważ waloryzacja w swej istocie musi być procentowa; pojęcie „kwotowa waloryzacja” jest zupełnie bezsensowne. Używając pojęcia „waloryzacja” zawsze ma się na uwadze zmianę procentową w odniesieniu do przywracania wartości (utraconej). Jest to oczywiste, ponieważ emerytura o większej wysokości traci nominalnie więcej, niż emerytura o wysokości niższej, dlatego nie można ich „waloryzować kwotowo” o taki sam nominał. Mówiąc prostym językiem – „aby dostać więcej, uprzednio trzeba więcej stracić” !! To nie różnice w wysokościach emerytur mają być stale jednakowe, tylko ich proporcje ! Przecież w ekstremalnym przypadku, emerytury o wysokości i wartości początkowej 1zł i 2zł ( proporcja dwukrotna) waloryzowane „kwotowo” i równo łącznie o 100zł mogłyby osiągnąć wysokości 101zł i 102zł (różnica nadal wynosi 1zł, ale proporcja już nie jest dwukrotna) . Wysokość emerytury to zupełnie coś innego niż jej WARTOŚĆ. To wartość emerytur (siła nabywcza) od momentu ich przyznania powinna być utrzymywana !!! qwerty
Proszę o informację czy na blogu są osoby, które otrzymały zwrot należnej, zawieszonej emerytury jeszcze w 2013 roku na skutek wygranej sprawy apelacyjnej z ZUS. Ja jestem w tej sytuacji na dodatek w 2013 roku otrzymałam premię jubileuszową za 40 lat pracy i w wyniku " wielkiej kumulacji" tych należności oraz wynagrodzenia za pracę i bieżącej emerytury wpadam w wyższy próg podatkowy tj 32% który stanowi 1/3 zaległej emerytury, Nikt mi nie powie, że jest to w porządku.Pan Marian określił to metodą na wnuczka. Co mażna z tym zrobić
Rzeszowski ZUS w ogóle nie wycofuje spraw z Sądów Apelacyjnych. Może zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa rok wwwwwwwwwwwyyyyyyyyyyyyccccooooofffffffffffffaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Brawo ZUS Rzeszów. Trzeba się brać za niego
Podwyżka powinna być kwotowa, by w miarę była sprawiedliwa. Natomiast procentowa faworyzuje tych, którzy mają wysokie emerytury i wprowadza niczym nieuzasadnione dalsze "rozwieranie się nożyc" pomiędzy najbiedniejszymi i najbogatszymi emerytami.
OdpowiedzUsuńJak się płaci wyższe podatki to ma się wyższą emeryturę. Po równo może być wtedy, gdy będą jednakowe podatki.
UsuńTo nie jest żadna podwyżka! To jest waloryzacja w stosunku do inflacji,ale to też kpina bo dla przeciętnego zjadacza chleba to liczy się fakt"co za takie pieniądze może kupić? Powinna być nadal procentowa bo Ci co pracowali na wyższe emerytury dlaczego mają dzielić się z obibokami PRLu!
Usuńmniej zarabiający nie zawsze jest obibokiem
UsuńSzkoda,że tak naprawdę nic nie wiemy o tych, którzy mają bardzo dużo za bardzo mało,a i tak im zawsze za mało.:nie płacą składek,a emerytury duże pobierają.
UsuńA to się usłyszy o lekarzach,a to doczyta o sędziach. Sami się nie pochwalą,bo jaki w tym interes.
Podobnie z podatkami:kto tak naprawdę ile płaci?
I tak jadą sobie wygodnie na do cna opodatkowanym i prześwietlonym biurokratycznie społeczeństwie uczciwych ludzi.
Sumienie im niczego nie wyrzuca.
Na tym świecie mają się co najmniej dobrze.
Jednak waloryzacja emerytur aby była sprawiedliwa, powinna oddawać pracowitym sprawiedliwość.Powinna być w połowie procentem od przepracowanych lat i w połowie procentem od zarobków.
Powinien być podział tak jak progów podatkowych: do danej kwoty emerytury uznanej za niską powinno się dodawać waloryzację kwotową wyrównawczą, nawet trochę przekraczającą obliczoną wartość inflacji w oparciu o potanienie np lokomotyw,a do kwoty emerytury tzw "wyższej"
należałoby dodać waloryzację procentową wg wymyślonego powyżej wzoru.
Wiele się zna z życia osób,które załatwiały sobie renty i dorabiały na czarno, podczas gdy chorych uzdrawiano...
Niby dlaczego miałaby być kwotowa? Jako przykład artyści składki płacą minimalne, a później na pierwszych stronach gazet bardzo oburzeni, że ZUS wyliczył im takie małe emerytury, czytając byłam zniesmaczona .Żyją w przepychu, a później pretensje do całego świata. My musieliśmy płacić składki pełne .
UsuńPrzedsiębiorcy, bez względu na uzyskiwane dochody, płacą składki na ZUS od 60% przeciętnego wynagrodzenia. Wielu z nich otrzyma później niską emeryturę i mieliby mieć wyższą waloryzację niż osoby, które odprowadzały normalną składkę od dochodów na ZUS? Moja znajoma emerytowana bizneswoman żartowała sobie w 2012, że była przez mnie sponsorowana.
Usuń9.02 a czy to, że będąc na emeryturze płacisz też składkę rentową, a i z pensji też , a do tego z obu świadczeń oba podatki...jak to przemnożyć, to jeden dojony z kopyt emeryt płaci za kilka wolnych od zobowiązań biedaczyn
UsuńSprawiedliwie NIE znaczy równo! H.
UsuńA składki płaciłeś w systemie "kwotowym", czy "procentowym"? Chyba wiadomo! I czego Ty nam zazdrościsz?
UsuńJeśli ktoś całe życie pracował nad rozwojem swojego wykształcenia, swoich kompetencji, to nie można się dziwić, że w rezultacie więcej zarabiał, a tym samym więcej wpłacał do ZUS.
Dlaczego więc ma otrzymać podwyżkę taką samą jak ktoś kto wpłacał stawkę minimalną?
Zastanów się troszeczkę.
Pozdrawiam.
Ula2
A te 30 zł to brutto czy netto ?
OdpowiedzUsuńwszystko zawsze co jest podwyżką to jest brutto.
Usuńpozdrawiam
W.W.
to nie jest podwyżka, to ma wyrównać straty z powodu inflacji
UsuńDlaczego, ktoś kto oszukiwał i zarabiał na lewo, ma teraz dostać więcej niż ktoś, kto oddawał zgodnie z prawem składki od faktycznie tego, co zarabiał? Skoro podwyżka jest procentowa, to jest to sprawiedliwe.
OdpowiedzUsuńTak, jestem za kwotową. Ale policzyć wszystkich emerytów w Polsce, całą kasę wsypać do wora i rozdzielić równo na wszystkich. A nie tak, jak zrobiono ostatnio, uznano kwotę jako można dać emerytom i dołożono, a reszta, co została została zabrana do budżetu.
OdpowiedzUsuń23:04
UsuńTo są machlojki rządu w celu zaoszczędzenia kasy w budżecie.
Nie jestem za kwotową, bo to nie komuna. Podatki na emeryturę płacono w różnej wysokości i przez różny okres. Niektórzy uciekali w szarą strefę i przez długi czas nie płacili wcale, a teraz narzekają, że mają niską emeryturę.
Dokładnie! Człowiek uczył sie całe życie, wyższe, kilka podyplomówek, ponad 40 lat pracy, nigdy czasu dla siebie, a inni zaledwie podstawówkę raczyli ukończyć, mało lat pracy mają, na rente uciekali z powodu pijaństwa i utraty zdrowia, obijali sie, pobierali rżzne zasiłki i teraz chcieliby, aby dzielić sie z nimi emeryturą! To taka miałaby być sprawiedliwość?! Nie zgadzam sie!
Usuń12:24
UsuńW moim przypadku było tak samo - studia, wieczne dokształcanie, 45 lat pracy. Stresująca praca, która wywarła niemały wpływ na obecny stan mojego zdrowia. Teraz mam rezygnować z procentowej waloryzacji emerytury. O tych, którzy np. z powodu choroby nie mogli pracować, powinno zadbać państwo. Dlaczego to ja mam im oddać część mojej waloryzacji? To jest niezgodne z Konstytucją RP.
Prawo nie może działać wstecz, inna była umowa społeczna, gdyby wszyscy płacili składkę w jednakowej wysokości przez taki sam okres czasu, to byłoby logiczne, że otrzymamy takie samo świadczenie.
Dobrze mówisz, ale tyle naszego co pogadamy, a tak serio to masz rację, znam takich co od lat są na utrzymaniu państwa mpos, renta a są zdrowi jak b..k, bo w tym czasie pracują na czarno itp
UsuńTa podwyżka uwłacza godności człowieka.
OdpowiedzUsuńNajpierw obliczyli, że wskutek niskiej inflacji będzie waloryzacja w wysokości 2,14% , a potem dokonano nie wiadomo na jakiej podstawie obniżono do najniższej waloryzacji w historii, do 1,6%.
UsuńZaoszczędzono w ten sposób podobno około mld złotych. Ci, którzy prowadzą dom, dysponując środkami finansowymi na opłaty i żywność widzą, że inflacja dotycząca zaspokajania tych podstawowych potrzeb, a więc cen żywności, energii wynosi kilka do kilkunastu procent. Emerytów nie obchodzą ceny artykułów niecodziennego użytku, których obniżka powoduje niską inflację. Nas obchodzi przede wszystkim koszt utrzymania niezbędnego do życia.
Może należy się przyjrzeć temu sposobowi obliczania inflacji ???
Może ten SYSTEM OBLICZANIA INFLACJI TRZEBA ZMIENIĆ ?
Może do waloryzacji emerytur trzeba uwzględnić wyłącznie koszyk wydatków niezbędnych do życia - ceny żywności i leków niezbędnych mediów ( energia, woda, czynsze, śmieci, itp.)
STOWARZYSZENIE JEST KONIECZNE !
9:57
Usuńta aluzja się tutaj dobrze wkomponowała, oddaje co trzeba
Wskaźnika inflacji nie określa się „na oko”. Poniżej wybór materiałów (od najłatwiejszych do trudniejszych) dla tych, którzy lepiej od specjalistów wiedzą jaka jest inflacja ;)
Usuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAnik_cen_towar%C3%B3w_i_us%C5%82ug_konsumpcyjnych
http://www.newtrader.pl/sposoby-mierzenia-inflacji-cpi-i-ppi,592,ekonomia.html
http://biurose.sejm.gov.pl/teksty_pdf_95/r-70.pdf
http://gospodarkanarodowa.sgh.waw.pl/p/gospodarka_narodowa_2011_09_03.pdf
A tu „koszyk inflacyjny”:
http://blogi.bossa.pl/2013/03/15/koszyk-inflacyjny-gus/
http://biznes.onet.pl/gus-podal-koszyk-inflacyjny-na-2013-r,18490,5444536,news-detal
A MOŻE OPRACOWAĆ SPOSÓB NALICZENIA WZROSTU KOSZTÓW UTRZYMANIA DLA EMERYTÓW ???
UsuńA następnie waloryzować emerytury ???
Emeryci muszą kupować żywność, leki i utrzymać swoje lokum, nie są im zbytnio potrzebne artykuły techniczne, które są w koszyku naliczania inflacji.
12:20:
UsuńJuż istnieje osobny "koszyk" inflacyjny dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów. Pomysł NSZZ Solidarność polega zdaje się na tym, żeby dla różnych grup emerytów opracować koszyki stosowne do ich realnych wydatków. Tyle, że ten pomysł wydaje się także niedoskonały i nierealny. Trzeba by brać pod uwagę nie tylko dochody (różny poziom życia i zapotrzebowania na towary i usługi mniej i bardziej podstawowe vs. luksusowe), ale także wiek, stan zdrowia, miejsce zamieszkania itd., itd.
12:32
UsuńNigdy taki "koszyk" inflacyjny nie będzie idealny.
Ale jest on bardzo potrzebny, trzeba w nim umieścić średni koszt utrzymania emeryta ( żywność, leki, mieszkanie).
Na tej podstawie obliczyć średnią inflację dotyczącą tylko tego średniego "koszyka" z ostatniego roku i właśnie o takie procenty zwaloryzować emerytury.
Jednak za czasów rządzącej obecnie koalicji, o takim rozwiązaniu możemy tylko pomarzyć.
12:59,
Usuńkoszk inflacyjny dla gospodarstw domowych emerytów i rencistów przecież istnieje! Właśnie taki "średni" koszk ustalany dla wszystkich osób z tej grupy. Przecież świetnie wiesz, że GUS co roku podaje zarówno wskaźnik inflacji "ogółem" - dla uśrednionego obywatela oraz wskaźnik inflacji dla "koszyka emeryckiego". Ten drugi wskaźnik jest zwykle wyższy. Gdyby jednak okazał się niższy od inflacji ogółem, to wówczas do wyliczania wskaźnika waloryzacji rent i emerytur jest przyjmowany ten wyższy.
O jakim więc innym "koszyku" marzysz?
Niektórzy podają, że inflacja wzrosła bardziej, niż się podaje, ze względu na wzrost cen energii i wywozu śmieci. Przypominam, że ceny gazu były w 2013 obniżone. Za śmieci moja rodzina też płaci mniej, niż poprzednio. Może dlatego, że nie wyrzucaliśmy ich do lasu, tylko płaciliśmy słono prywatnej firmie. Obecna firma jest tańsza o 40%.
Usuń14:03
UsuńA nie widzisz tego, jak wzrosła cena chleba, masła, wędlin, lekarstw, prądu,co ???
To było tylko 1,6% ?
Jak oni to obliczyli ? Najpierw im wyszło 2,14%, ale za chwilę tylko 1,6% ?
Cena wywozu śmieci jest ogólnie wyższa, ja płacę dużo więcej.
Nie siej propagandy!
Możemy tylko porównywać własne doświadczenia. Zapewne mamy inne potrzeby i nawyki, a więc i inny "koszyk". Ja np. kupuję w Biedronce i Lidlu często korzystając z promocji. Prąd (szczególnie), gaz i wodę (także) oszczędzam, lekarstw nie kupuję wiele, nie palę papierosów, benzyna była nieco tańsza... W 2013 opłaty za gaz na ogrzewanie domu i wody oraz za śmieci dały mi oszczędność około 60 zł miesięcznie w stosunku do 2012 (sądząc z opłaconych rachunków). Pewnie się to jakoś zbilansowało ze wzrostem cen żywności.
UsuńDla mojej rodziny 2013 nie był zły. ;)
Wcale nie zaciskamy pasa. Żyjemy wygodnie i dostatnio. Chyba, że kupowanie w dyskontach uważasz za niegodne emeryta. W okolicy mamy bardzo mało sklepów więc i tak nie ma specjalnie wyboru.
UsuńDodam jeszcze, że w 2013 znacznie potaniał także mój abonament za telefon i internet.
A oszczędzanie elektryczności i wody uważamy za proekologiczne i robimy to od dawna. Zapewniam, że nie kąpiemy się w jednej wodzie całą rodziną. ;)))
A ja mam prosty sposób na inflację. Otrzymuję emeryturę na konto i prawie wszędzie płacę kartą płatniczą za co bank mi zwraca dodatkowy 1% (tu Biedronka odpada ;))). Dzięki temu odzyskuję około 1,6% posiadanych środków. :)
UsuńA dlaczego nie na odwrót? Tym co mają niskie emerytury, dać więcej, a tym co mają wysokie - mniej, a to że kpina, a nie podwyżka, to druga strona medalu.
OdpowiedzUsuńno to ci co mają więcej bo większe składki płacili ,położą się na kanapach i przestaną odprowadzać składki i podatki, no i też będą wołać by zabrać tym co mają więcej - o to ci chodzi ?
UsuńTo nie merytom należy zabrać to co wypracowali, ale to państwo ma dbać o tych co mają mało .
Nie zgadzam się by zabrano mi waloryzację dla sąsiada, który przepracował 16 lat na składkach, a potem przez 20 lat na czarno i wyśmiewał się z tych co płacą podatki ( zresztą dalej pracuje na czarno... i teraz mnie mają zabrać część emerytury dla niego ? - never !!!!
Kłamstwem jest, że najniższe świadczenie emerytalne wynosi obecnie ponad 800,- zł. Znam ludzi, których emerytura nie przekracza 600,- zł.
OdpowiedzUsuńNiema emerytury 600,00 zł bzdury piszecie, ja mam 529 miesięcy składkowych i 12 miesięcy nieskładkowtych i co mam dostać tyle podwyżki co osoba która ledwo wypracowała emeryturę, bzdura
UsuńNapisz ,w latach ,że 529 miesięcy to jest 44 lata
UsuńJa mam 42 lata pracy i uważm że emerytura winna być waloryzowana %,bo musi się czymś różnić od tych co popracowali trochę i kombinowali jak iść na rentę a póżniej narzekają na niskie emerytury . Przecież dawniej to była praca jak tylko komuś chciało się pracować to miał możliwość, ale niektórzy woleli leniuchować niż tyrać w pracy nie stresować sie a teraz chcieliby wysokie emerytury lub zazdroszczą innym.
UsuńOduczcie się rozumować, że ktoś wam co dał w postaci waloryzacji. To, że macie tyle samo pieniędzy, co rok temu nie oznacza, że tyle samo za nie kupujecie. Zatem nikt wam niczego nie daje, tylko zwraca to, co straciliście. Dostajecie więc wartość ZERO ! WSZYSCY ! Ci, co mają 1000 zł dostaną ZERO zł wartości i ci co maja 5000 zł też dostaną ZERO zł wartości. Ilość papierków się nie liczy, tylko ich wartość. I ta się nie zmienia.
OdpowiedzUsuńWaloryzacji podlegają nie tylko emerytury i renty, ale też inne świadczenia i dodatki do nich jak np. dodatek pielęgnacyjny, kombatancki, z tytułu sieroctwa.
OdpowiedzUsuńO waloryzacji świadczenia ZUS poinformuje każdego ubezpieczonego na piśmie. ZUS przypomina, że waloryzacja następuje z urzędu co oznacza, że nie należy zgłaszać w tej sprawie wniosku.
Jeżeli wypłata świadczenia jest wstrzymana (np. w związku z osiąganiem przychodu w wysokości ponad 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia lub w związku z kontynuowaniem zatrudnienia bez rozwiązania stosunku pracy), świadczenie zostanie zwaloryzowane z chwilą podjęcia jego wypłaty.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,91446,15536419,Emeryci_i_rencisci_dostana_wyzsze_swiadczenia___rusza.html?piano_t=1#ixzz2uqclzKDX
To że ZUS będzie opóźniał wypłaty emerytur było wiadomo z chwilą opublikowania ustawy o odsetkach płaconych właśnie do czasu wejścia w życie ustawy.Ktoś dobrze myślał.Czy jest chociaż jedna osoba ,która otrzymała już decyzję o zwrocie
OdpowiedzUsuńJest grupa osób (powyżej 20 tys.), a także w razie ich śmierci członkowie rodzin, które otrzymują, nie emerytury, ale tzw. uposażenia -w kwotach od 5500zł miesięcznie netto tj. na rękę. Wypłacane są z budżetu Państwa, a nie przez ZUS. Nie są objęci społecznym ubezpieczeniem, nie są płatnikami ZUS. Znane są przypadki,że osoba (małżonek, czy inny członek rodziny zmarłego) zamiast swojej wypracowanej emerytury ZUS, wybiera uposażenie.
OdpowiedzUsuńOtrzymują 75% wysokości wynagrodzenia tych, co pracują aktualnie. Wysokość "emerytury" jest każdorazowo automatycznie waloryzowana, jak tylko wzrasta kwota wynagrodzeń. Kwota bazowa wynika - czytaj wzrasta każdego roku w ustawie budżetowej. Wzrost uposażenia "emerytury" to kwota powyżej 300 złotych miesięcznie - na rękę. Grupę tę stanowią sędziowie i prokuratorzy. Jeśli chorują otrzymują 100 % wynagrodzenia.
Teraz wiadomo, dlaczego ci sędziowie nie mogli zrozumieć walczących emerytów o odebrane im prawa nabyte do emerytur i oddalali ich pozwy i skargi.
UsuńIch ten problem ZUS-owskich emerytur nie dotyczy.
Często są uposażenia 6 - 9 tys. złotych netto miesięcznie
UsuńKto może złożyć do ZUS wniosek o wypłatę zaległej emerytury..polecam
OdpowiedzUsuńhttp://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/781221,kto_moze_zlozyc_do_zus_wniosek_o_wyplate_zaleglej_emerytury.html
Tadeusz z Kłodzka
Kto może złożyć do ZUS wniosek o wypłatę zaległej emerytury
OdpowiedzUsuńOsoby mające prawo do wypłaty zawieszonego świadczenia powinny w składanym do ubezpieczyciela wniosku wskazać, że ubiegają się jednocześnie o uregulowanie zaległych odsetek.
Emeryt pobierający świadczenie z ZUS pracuje nadal w Niemczech. Poczynając od 1 października 2011 r., zakład wstrzymał wypłatę świadczenia, uprawniony do niego nie zwolnił się bowiem u niemieckiego pracodawcy na jeden dzień. Czy teraz ma prawo ubiegać się o wypłatę zaległego świadczenia wraz z odsetkami?
Poczynając od 19 lutego, osoby uprawnione mają prawo ubiegać się o wypłatę zaległego świadczenia wraz z odsetkami. ZUS takie świadczenie wypłaci wyłącznie na wniosek osoby uprawnionej. Aby został on przyjęty i był podstawą wypłaty zaległości, konieczne jest podanie w nim: imienia i nazwiska oraz adresu zamieszkania emeryta, a także numeru emerytury. Należy w nim napisać, że wniosek dotyczy wypłaty emerytury zawieszonej w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami. Niezbędne jest także wskazanie nazwy i adresu oddziału ZUS. Najprościej go można odnaleźć na decyzji ZUS, z której ubezpieczony dowiedział się o zawieszeniu wypłaty emerytury. Dodatkowo osoby, które pobierają wcześniejsze emerytury, muszą dostarczyć od niemieckiego pracodawcy zaświadczenie potwierdzające wysokość zarobków osiąganych z tytułu zatrudnienia. Wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury osoba zamieszkała w takim państwie może złożyć bezpośrednio do jednostki ZUS, która wypłacała zawieszone świadczenie, lub za pośrednictwem zagranicznej instytucji ubezpieczeniowej w miejscu zamieszkania świadczeniobiorcy, która przekaże wniosek do właściwej jednostki ZUS.
Podstawa prawna
Art. 7 ust. 1 ustawy z 13 grudnia 2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 169).
Czy ZUS wypłaci od ręki zaległości
Emerytka pracująca wciąż zawodowo, w 2009 r. wzięła kredyt w banku. W październiku 2011 r. ZUS na podstawie już niekonstytucyjnych przepisów zawiesił wypłacanie jej emerytury. Zainteresowana musiała pożyczać pieniądze od rodziny, żeby terminowo spłacić kredyt. Czy ZUS natychmiast wypłaci zaległą kwotę z odsetkami?
ZUS po otrzymaniu wniosku ustali wysokość zawieszonych świadczeń podlegających wypłacie. Ma na to 60 dni od momentu wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Kwota do wypłaty będzie podlegać waloryzacji. Odsetki były naliczane wyłącznie do dnia wejścia ustawy w życie, czyli 19 lutego 2014 r.
Podstawa prawna
Art. 7 ust. 4 ustawy z 13 grudnia 2013 r. o ustaleniu i wypłacie emerytur, do których prawo uległo zawieszeniu w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 169).......
Tadeusz z Kłodzka
Tadeuszu z Kłodzka - po co wklejasz ustawę wszystkim znaną i szczegółowo omówioną na blogu, nie tylko przez emerytów
Usuńale i prawników ?
Po to aby Jasiek z Nysy ćwiczył "Czytanie ze zrozumieniem" bo prawnicy też mają z tym kłopoty czego dowodem są orzeczenia sadów wyższych instancji....."
UsuńTadeusz
W ZUS-ie obowiązuje Kodeks Postępowania Administracyjnego i 60 dni na załatwienie wniosku liczy się daty wpłynięcia wniosku a nie ostatniego uzupełnienia tego wniosku KPA:....
UsuńRozdział 7
Załatwianie spraw
Art. 35.
§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno na-stąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowa-nej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowa-nia, zaś w postępowaniu odwoławczym – w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.
pozdrawiam
W.W.
Właśnie wróciłam z ZUS - złożyłam wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury. Spytałam czy mogę liczyć na wcześniejsze rozpatrzenie podania niż za 60 dni - usłyszałam odpowiedz : niestety nie, gdyż na dzisiaj nie mamy w tym temacie wytycznych. Nic nie rozumiem , jakich wytycznych ,przecież jest ustawa a dziś jest już 3 marca, z niemocy odebrało mi mowę, i o nic już nie pytałam. Krystyna z zachodniopomorskiego.
OdpowiedzUsuńNie bądź zdziwiona. Pracownik ZUS nie musi się wysilać; otrzymuje instrukcję, zakłada klapy na oczy i robi tak jak tam napisano. Samodzielne myślenie i działanie nie wchodzi w rachubę. Widocznie jeszcze nie dostali "ściągi" jak mają działać, w końcu mają co najmniej 60 dni; nie są wyrywni.
Usuń13:31 Dziwne rozumowanie. Jeżeli Ty masz firmę i zatrudniasz w niej ludzi, to czy Twoi pracownicy prowadzą swoją politykę w Twojej firmie? Chyba nie, Ty wyznaczasz kierunki działania i ustalasz co ma być, i jak ma być. Podobnie i w ZUS, i wszędzie.
UsuńDo 22:19, to raczej twoje rozumowanie jest dziwne. Chciałeś chyba odpowiedzieć na wpis z 13:16!. ZUS jako instytucja wysoce zhierarchizowana działa według jednakowych procedur i nie ma tu miejsca na dowolne interpretacje (choćby były niezgodne ze zdrowym rozsądkiem).
UsuńOddziały ZUS mają wytyczne jak mają dokonywać wypłat zaległych swiadczeń. Jednak są chyba problemy z rozliczaniem przychodów za lata 2011 i 2012. Bo jeżeli nie było nadpłaty lub wpłaty na FUS to sprawa czysta ale jak były inne warianty to stworzył się mały problem. Ale wierzę, że pracują tam mądre osoby i poradzą sobie. Jak do tej pory nie miała problemu z uzyskaniem jakiejkolwiek informacji z ZUS-u, Pozdrawiam Jola
Usuńmoże znajdzie się ktoś na blogu z po myślnymi wiadomościami
OdpowiedzUsuń"Postulaty są zbyt liczne - teraz czekam na wytyczne".
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=kRL0yt-3Apw
Ech... były czasy...młodość, zryw, poryw - i co tam kto jeszcze chce. A wyszło - jak wyszło... Jakość nagrania - jak na dzisiejsze standardy - może i do bani, ale jak ktoś na żywo słuchał I Festiwalu Piosenki Prawdziwej w 1981.r w hali gdańskiej "Olivii" - to i do grobowej deski nie zapomni... :)
Czy ZUS ma określony termin na wykonanie prawomocnego wyroku SA,jeśli sprawę odsetek przekazano do SO,bo uważam,że są to 2 sprawy,mogę sie mylić
OdpowiedzUsuńZUS będzie czekał na akta z S.O. - żeby to zakończyć złóż wniosek do S.O. o wycofanie roszczeń co do odsetek z uzasadnieniem że odsetki gwarantuje Ci Ustawa z 13 grudnia 2013 r (potrwa to krócej niż czekanie na rozprawę S.O.)
OdpowiedzUsuńZ tego samego uzasadnienia złóż do ZUS wniosek o wypłatę odsetek, informując we wniosku krótko, że wniosłaś o wycofanie roszczeń co do odsetek z S.O.
Ja tak miałam - ZUS wypłacił tylko zaległe na mocy wyroku S.A. natomiast co do odsetek czeka na akta z S.O.
Na razie jeszcze nie petycja, ale OPINIA PRAWNA w sprawie Petycji Rocznika 1953 będzie rozpatrywana przez senacką Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji w dniu 13 marca 2014 o godz. 11.00.
OdpowiedzUsuń„Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji
godz. 11.00, sala 182
[…]
6. Rozpatrzenie opinii prawnej w sprawie petycji dotyczących emerytur kobiet urodzonych w 1953 roku.”
http://www.senat.gov.pl/prace/komisje-senackie/plan-posiedzen-komisji/marca13/
dzisiaj dostałam pismo z ZUS
OdpowiedzUsuńWydział Obsługi Prawnej ZUS informuje Panią,iż cofa apelację wzniesioną
w Pani sprawie do Sądu Apelacyjnego od wyroku Sądu Okręgowego. Zwrócono się do w/w Sądu o umorzenie postępowania w sprawie i przekazanie akt do ZUS celem realizacji Pani wniosku o wypłatę zaległych świadczeń.Wniosek złożyłam 19 lutego,wygrana w SO w lipcu
sprawa w SA miała się odbyć na początku kwietnia.
Gdzie miała miejsce ta decyzja?
UsuńA SA w Szczecinie po otrzymaniu wniosku o wycofanie apelacji, nie zamierza wycofywać , tylko przysłał zawiadomienie, że rozprawa apelacyjna odbędzie sie 10 kwietnia, czekali od sierpnia, aby teraz uaktywnić sie po ukazaniu sie Ustawy!!! śmieszne te nasze sądy! Nie wszystkie, ale szczeciński tak! ;)
UsuńW ZUS Tarnów - też miała miejsce taka sama decyzja.
OdpowiedzUsuńEmerytury i renty – ważne komunikaty ZUS
OdpowiedzUsuńOd 1 marca 2014 r. kwota przychodu odpowiadająca 70 proc. przeciętnej miesięcznej płacy za IV kwartał 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 2 676,40 zł – podał w komunikacie opublikowanym w Monitorze Polskim Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Identyczna wysokość – 70 proc. wynagrodzenia miesięcznego za poprzedni kwartał – od początku marca stosowana jest również dla zmniejszania bądź zawieszania emerytur i rent. Z kolei – jak poinformował ZUS – 130 proc. średniej płacy za IV kw. 2013 r. wynosi 4 970,40 zł.
W kolejnym komunikacie określono, że od 1 marca 2014 r.: – dopuszczalna kwota przychodu odpowiadająca 25 proc. przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 912,60 zł miesięcznie; – graniczna kwota przychodu odpowiadająca 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia w 2013 r., ogłoszonego do celów emerytalnych, wynosi 2 555,10 zł miesięcznie; – roczna dopuszczalna kwota przychodu to 10 951,20 zł; – roczna graniczna kwota przychodu to 30 661,20 zł.
„Wskaźnik waloryzacji podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przyjętej do obliczenia świadczenia rehabilitacyjnego w II kw. 2014 r. wynosi 105,8 proc. Wskaźnik kwartalnej waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne i odsetek za zwłokę zewidencjonowanych na subkoncie, za IV kw. 2013 r. wynosi 101,57 proc.” – czytamy w wydanych przez ZUS komunikatach.
W innym komunikacie podano natomiast wysokość świadczeń minimalnych, które obowiązują od początku II kw. 2014 r. Emerytura, renta rodzinna oraz renta dla osób całkowicie niezdolnych do pracy wynoszą obecnie co najmniej 844,45 zł miesięcznie. Renta dla osób częściowo niezdolnych do pracy to 648,13 zł miesięcznie. Kwoty dodatków do emerytury i renty wynoszą odpowiednio 206,76 zł (dodatek pielęgnacyjny) oraz 388,62 zł miesięcznie (dodatek dla sierot zupełnych).
mp
www.podatki.biz
Nikt nic nie pisze, nikt nikomu nawet nie ubliża, ani się nie wywyższa, ani nie poprawia błędów pisarskich, ludzie, temat Wam się wyczerpał?
OdpowiedzUsuńMoże taki temat kogo zainteresuje? Teoretycznie powinien zainteresować każdego, ale praktycznie to różnie bywa
Usuńhttp://www.finanse.egospodarka.pl/106377,Budzet-domowy-o-czym-warto-pamietac,1,60,1.html
22:21
UsuńSzukasz sensacji?
Zbyt poważna sytuacja!
http://wpolityce.pl/artykuly/75653-stalin-putin-perpetuum-demobile-system-polityczny-w-rosji-to-system-sowiecki-po-liftingu-potwierdza-to-sam-putin
@ 22:21
UsuńTo są poważne problemy, a nie jakaś dziecinada
http://www.fakt.pl/zdjecia-z-przejmowania-krymu-przez-rosjaan,galeria,447636,1.html
http://niezalezna.pl/52437-putin-naruszyl-prawo-miedzynarodowe-co-zrobi-nato-nasza-relacja
OdpowiedzUsuńTrzeba doczytać do końca i chwileczkę pomyśleć.
Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600 zł.
To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent
składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba
pracujących na koniec II kw. 2011 to 16.163 mln. Możecie te dane sami
zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do
oficjalnych statystyk GUS.
Miłej zabawy.
Ale co z Tego wynika??
BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście.
Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo
urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść
miesięcznie 11.375.519.400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów
trzysta siedemdziesiąt pięć milionów złotych.
To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna.
Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku
jest to 136.506.232.800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze?
Mnie też.
Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku.
Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 - było
ich 4,979 mln. To znowu wg oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych
i poprawnych statystyk.
Rencistów nie liczę, Bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza
tym - na nich jest OSOBNA składka!!!.
Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27.301 zł na emeryta, czyli
miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2.275,00 zł.
Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i
jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011
zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek
wyliczonych na podstawie danych statystycznych
rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS.
Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków
na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł
miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!).
Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki
miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też
liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS,
ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB.
Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie
wymienione instytucje.
Taki jest mój wniosek.
Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski
wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski
przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz
kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są
prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także.
Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy
wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego.
Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż
rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka
nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze
lepiej??
Gdzie jest kasa ???
Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę
skopiuj to na inne fora, aby Jak najwięcej osób mogło to przeczytać,
zanim zostanie usunięte. Dodam od siebie że post został usunięty po 20
minutach od chwili pojawienia się go na w.p.
To kulawe wyliczenie funkcjonuje w necie już od 2012. Jest powielane jak łańcuszek św. Antoniego.
UsuńChwilę pomyślcie, to z łatwością zobaczycie na czym polega jego słabość. Nie trzeba tu ekonomisty, żeby to zobaczyć. :)))
To wyliczenie jest podobno oparte na danych statystycznych, gdzie wobec tego tkwi jego błąd?
UsuńProszę o argumenty, bo powoływanie się na łańcuszek św. Antoniego to trochę za mało. Należałoby wykazać, na czym polegają te manipulacje i w którym miejscu użyć rozumu?
Ani mi się śni powtarzać argumentów przeciwko temu knotowi. Były wielokrotnie przytaczane. A ty powolutku zrekonstruuj sobie, jakie grupy osób rzeczywiście płacą składki emerytalno-rentowe ZUS, a jakie grupy nie płacą (np. umowy śmieciowe) lub płacą w niższej wysokości (przedsiębiorcy płacą od 60% przeciętnego wynagrodzenia). Wpływy do ZUS z tytułu opłacania składek emerytalno-rentowych za 2012 wyniosły około 120 miliardów zł. Zwróć też uwagę, że poza ZUS istnieje jeszcze KRUS oraz system emerytur mundurowych (płaconych z budżetu,a nie ze składek).
UsuńDziękuję za te szczątkowe informacje, ale czy nie można dojść do tego, ile osób płaci składki emerytalno- rentowe, nie licząc tych na śmieciówkach?
UsuńIle wypłacono emerytur, rent i innych świadczeń z ZUS-u z tych 120 mld zł w 2012r.?
Co ma do ZUS-u KRUS?
Emerytury mundurowe nie obciążają przecież ZUS-u, jak piszesz.
Czy można to ogarnąć jak wygląda rzeczywista wypłacalność ZUS-u?
Z góry dziękuję.
Chętnie włączę się do tej wymiany zdań, ponieważ uważam, że koniecznie należy odwołać się do podstawowych informacji, których w niej zabrakło.
UsuńPopatrzmy na oficjalne dane na temat realizacji budżetu za rok 2012. Ponieważ interesują nas finanse FUS, skorzystajmy ze „Sprawozdania z realizacji budżetu państwa za rok 2012. Dane z „Tomu I: Omówienie”, Rozdz. 5: Państwowe Fundusze Celowe (str. 177 do 183).
Fundusz Ubezpieczeń Społecznych:
Przychody: 174123146000 zł (czyli ponad 174 miliardy zł);
W tym dotacja z budżetu: 39520778000 zł (czyli ponad 39 mld zł);
Koszty realizacji zadań (wydatki): 176439946000 zł (czyli ponad 176 mld zł).
Można z tego wyliczyć, że przychody własne FUS (składki + środki przekazane z OFE + środki z FRD), po odliczeniu dotacji z budżetu, wyniosły niecałe 134 mld zł. W tym wpływy ze składek zrealizowane zostały w kwocie 120 421 759 000 zł (nieco ponad 120 mld zł) i osiągnęły 98,6% planu wg ustawy budżetowej.
Dodajmy, że podstawowym zadaniem realizowanym z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są transfery na rzecz ludności obejmujące wypłaty świadczeń długoterminowych (emerytury i renty) oraz pozostałe świadczenia (zasiłki: chorobowe, macierzyńskie, pogrzebowe, jednorazowe odszkodowania powypadkowe itd.). A więc to przecież nie tylko emerytury.
Na wypłatę samych tylko emerytur z FUS przeznaczono 112837296 000 zł (prawie 113 miliardów zł).
Pozdrawiam „statystycznie”, kibic
Źródło:
SPRAWOZDANIE Z REALIZACJI BUDŻETU PAŃSTWAZA ROK 2012
Kibicu - bardzo dziękuję za podjęcie tematu przez uznany autorytet blogowy.
UsuńMnie jednak interesuje problem bilansu wpływów środków do ZUS tylko z tytułu składek emerytalno- rentowych i ich wypłata tylko na wypłatę emerytur i rent.
Zasiłki przez Ciebie wymienione mnie nie interesują, gdyż one są wypłacane z innych składek ZUS-owskich.
Krótko mówiąc, ile mld wpłynęło ze składek emerytalno-rentowych i ile pieniędzy wydano na emerytury i renty.
Jaki w tym zakresie był bilans - dodatni, czy ujemny?
Z pokazanego całościowego budżetu na wszystkie zobowiązania ZUS-u w 2012r. trudno wyłuskać wycinek dotyczący tylko świadczeń emerytalno-rentowych.
Pozdrawiam serdecznie.
Proszę przeczytać uważnie mój wcześniejszy wpis, a jeszcze lepiej - wskazane wcześniej materiały (sprawozdanie z wykonania budżetu za 2012), to wszystko stanie się bardziej zrozumiałe. Na użytek tej wymiany informacji powtórzę (i nieco dodam) jeszcze raz:
Usuń„Czyste” wpływy ze składek odprowadzanych na ZUS (tzn. bez dotacji z budżetu, bez transferu z OFE, bez wpływu z Funduszu Rezerwy Demograficznej itd.) w roku 2012 zrealizowane zostały w kwocie
120 421 759 000 zł (nieco ponad 120 mld zł)
Natomiast poniżej podaję strukturę wydatków:
W 2012 r. z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zrealizowane zostały następujące zadania w łącznej wysokości:
171.089.703 tys. zł (ok. 171 miliardów zł),
w tym:
- wypłata emerytur – 112.837.296 tys. zł (prawie 113 miliardów zł);
-wypłata rent – 38.423.006 tys. zł (ok. 38,4 miliarda zł);
- wypłata dodatków do emerytur i rent: pielęgnacyjnych, dla sierot zupełnych i za tajne nauczanie – 4.948.724 tys. zł (prawie 5 miliardów zł);
- wypłata zasiłków chorobowych – 7.823.753 tys. zł (prawie 8 miliardów zł);
- wypłata pozostałych zasiłków i świadczeń – 6.880.640 tys. zł (prawie 7 miliardów zł); kwota ta obejmuje wypłatę następujących świadczeń: zasiłki macierzyńskie, zasiłki pogrzebowe, zasiłki opiekuńcze, świadczenia rehabilitacyjne, jednorazowe odszkodowania powypadkowe;
- finansowanie prewencji rentowej – 172.983 tys. zł;
-finansowanie prewencji wypadkowej – 3.301 tys. zł.
Podsumowując: wpłynęło ze składek na ZUS (emerytalno-rentowych, w tym chorobowych i wypadkowych) ok. 120,5 mld zł, a wydano ogółem około 171 mld zł.
W tym, na emerytury z FUS wydano prawie 113 mld zł, a na renty 38,4 mld zł.
A więc, gdyby nie dotacja z budżetu, to ...;)
Pozdrawiam, kibic
Czy może ktoś mądry poradzi, jak napisać skargę na SA w sprawie wydłużania terminu odpowiedzi na wycofanie apelacji? Do kogo napisać, komu do wiadomości. Pani w SA w Warszawie nie wie, kiedy mój wniosek będzie rozpatrzony. Jest u Sędziego od 31.01. Każe dowiadywać się co tydzień. To kpiny i arogancja władzy. W ten sposób mogą w nieskończoność sprawy wydłużać do zmęczenia zainteresowanego. Proponuję, aby więcej osób składało skargi. Może poskutkuje?? BK
OdpowiedzUsuńDo BK
UsuńTrzeba złożyć wniosek o wypłatę zaległych w ZUS-ie i tylko poinformować, że wystąpiłaś do SA z wnioskiem o wycofanie apelacji oraz dołączyć kopię tego wniosku.
Sąd postanowienie o umorzeniu sprawy wyśle do ZUS i do osoby zainteresowanej.
Ty już nic nie musisz. Tylko nie wiem, czy od chwili złożenia Twojego wniosku w ZUS-ie, organ rentowy zacznie liczyć te 60 dni przewidziane w ustawie, w którym powinien wypłacić wszystkie należne świadczenia.
skargę zawsze możesz napisać, ale jak sąd odeśle twoją skargę do rozpatrzenia, to sobie dopiero możesz poczekać, bo przed jej rozpatrzeniem sąd w twoich aktach nic nie zrobi,
Usuńpoza tym do kogo chcesz składać tę skargę na niezawisły tj niezależny od nikogo sąd ? ( w tym sejmu, prezydenta, senatu i rządu) - do sądu ?
pozostaje ci Strasburg !
Skargę trzeba napisać do SA, tak mi powiedziano w SA, ale faktycznie to może przedłużyć. Nie należy składać wniosku do ZUS przed zakończeniem postępowania, ponieaż ZUS odroczy do otrzymania akt, które przyśle SO po otrzymaniu informacji z SA o decyzji o wycofaniu alelacji. Kółko się zamyka. W piśmie do SA wniosłam o poinformowanie stron. Zrobiłam wszystko, co powinnam i pozostaje czekać. Jesteśmy ubezwłasnowolnieni, uzależnieni od woli ZUS i SA, niestety!! BK
UsuńNa stronie internetowej Senatu opublikowano bardzo korzystną opinię prawną na temat Petycji Rocznika 1953 autorstwa Jot, wskazując dodatkowo, że problem dotyczy szerszej grupy emerytów. Opinia ta zostanie rozpatrzona podczas punktu 6 porządku obrad Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, które odbędzie się 13 marca o godz. 11.00. Jak zwykle, na stronie internetowej Senatu będzie dostępna transmisja z posiedzenia komisji.
OdpowiedzUsuńGratuluję, kibic :)
Tutaj link do opinii prawnej:
http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/userfiles/_public/k8/komisje/2014/kpcpp/materialy/wniosek_bl_kobiety_50plus.pdf
Można też wejść przez:
Usuńhttp://www.senat.gov.pl/prace/komisje-senackie/plan-posiedzen-komisji/marca13/
i kliknąć na plik "Materiały" zamieszczony przy 6 punkcie obrad.
Można też kliknąć na aktywny link poniżej:
UsuńŹródło: Senat RP
Opinia prawa o Petycji Rocznika ’53 do Senatu
autorem opinii jest pan Marek Jarentowski . Uważam , że opinia napisana jest prosto , jasno i rzetelnie. Najważniejsze jest zdanie na końcu opinii , które mówi o tym , że stare zasady przechodzenia na emeryture w powszechnym wieku emerytalnym powinny byc przywrócone KAŻDEMU wcześniejszemu emerytowi , który w momencie przechodzenia na wcześniejszą emeryturę NIE WIEDZIAŁ , ze kwoty pobranych emerytur będą odliczone od podstawy obliczenia emerytury w w powszechnym wieku - kapitałowej . Oznacza to , że PRAWIE CAŁY art, 25 U o E i R z FUS byłby wycofany . Prawidłowy byłby jedynie ten podpunkt art. 25 , który odnosi się do , nowo wprowadzonych , emerytur częściowych.
UsuńJa mam inny problem, bo 18/02/2014 miałam wyznaczona rozprawę w SA w Katowicach i nie byłam ponieważ sądziłam, że to będzie formalność (miałam zaznaczone, że obecność nie jest obowiązkowa). Tymczasem okazało się, że rozprawa się nie odbyła, bo nie było stron. ZUS złożył apelację i nie stawił sie. W związku z powyższym mam wyznaczony nowy termin na 1 kwiecień i teraz zamierzam iść. Jak widać jest to jeszcze jeden sposób na wydłużenie terminu wypłaty zawieszonych świadczeń. Nie wiem, czy robię dobrze ale nie zamierzam wycofywać sprawy, bo może się to znów wydłuzyć w czasie.
OdpowiedzUsuńTeresa
13:28 Tereso!
UsuńTo wygląda na ukartowaną grę ZUS-u i SA w Katowicach, aby sprawę przeciągnąć w czasie.
Niedawno o tym, że to nie koniec naszych kłopotów, pisał "Emeryt to brzmi dumnie". Czyżby to były prorocze słowa???
Jeśli to ZUS wniósł apelację to ty nie możesz niczego wycofywać, musisz czekać.
UsuńTeż mialam sprawę 13 luty 2014 w SA w Katowicach z apelacji ZUS byłam , był też prawnik z ZUS, sprawę wygralam.
UsuńTo samo jest w Szczecinie... także przeciągają sprawy, kto wie, czy nie w porozumieniu z Zusem, skoro odsetki tylko do dnia Ustawy ;) Taki to jest ten nasz Kraj i jego urzędnicy! Ale tez niedługo będą emerytami, nie uciekną, a wtedy zyczę im aby byli traktowani podobnie, albo gorzej! Basia
UsuńCzy ktoś z Państwa ma już odpowiedź ZUS na wniosek o zwrot zaległych po wejściu w życie ustawy? Maria
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam decyzji w sprawie wykonania wyroku a to już przeszło miesiąc jak akta są w ZUS-ie. M.
UsuńCiekawy obrazek z angielskiej prasy odnośnie sytuacji na Ukrainie:
OdpowiedzUsuńhttp://espreso.tv/new/2014/03/04/%E2%80%8Bbrytanskyy_zhurnal_the_week_vyyshov_z_obkladynkoyu_na_yakiy_rosiya_zobrazhena_vedmedem_scho_tikaye_tikaye_z_ukrayiny
w opini prawnej brak wzmianki o braku mozliwości emerytury z nowa kwotą
OdpowiedzUsuńbazową
Opinia nie odnosi się do tej kwestii, ponieważ nie stanowiła ona przedmiotu tej petycji.
UsuńW sprawie możliwości przeliczania emerytury z nową kwotą bazową (w tzw. części socjalnej) dla osób spełniających inne warunki, ale urodzonych po 31 grudnia 1948, trzeba będzie podjąć osobne działania i do tego już powoli zaczynamy się także organizować.
To o co właściwie chodzi w tej petycji????
UsuńCzy ktoś mi prostymi słowami streści problem kobiet 53.
Myślałem że chodzi o to że ten rocznik nie może sobie przeliczyć emerytury wg.nowej kwoty bazowej jak skończyły 60 lat .
Na czym polega ta dyskryminacja??
Na tym ze odliczą im z kapitału wypłacone wcześniej emerytury???
Nie rozumię a chciałbym :)
Przyznam szczerze że i ja sądziłam że chodzi o to aby mogły sobie przeliczyc emeryturę wg. starych zasad tzn.w chwili ukończenia 60 lat naliczyć powtórnie świadczenie z nową kwotą bazową skoro były na tzw. "wcześniejszej" jako ostatni rocznik.
UsuńI tu widziałam tą dyskryminację - mogły przejść na wcześniejszą wg.starych przepisów ale na "pełną" to już ich obejmuje nowa ustawa.
Czytałam na tym forum że większość osób czyli te co miały przeciętne pobory nic nie zyskują na przejściu na "pełną" emeryturę mimo że nie mają kapitału zmniejszonego o wypłatę "zaległych" emerytur / bo jeszcze im nie odjęto tych zawieszonych/.
Zyskują na przeliczeniu "po nowemu" tylko te osoby które miały duże pensje.
Też tego nie rozumię.
Kobiety 53 może podacie jakiś przykład który jednoznacznie udowodni że jesteście poszkodowane.
Może Jot wyjaśni !?
UsuńTeż nie rozumiem !
No własnie, ja też tego nie bardzo rozumiem, 53 myslą, że moga przeliczyć po 60 po staremu, a to nie prawda, moga tylko po nowemu, a tu bardzo rzadko kiedy wychodzi więcej, nawet bez potrąceń, ja 52 przeliczyłam po nowemu bez potrąceń i wyszlo mi to samo, a w ostatnich latach zarabiałam dużo lepiej niż wczesnie ja przechodziiłam na wcześniejszą. Więc nie bardzo rozumiem... ale może chodzi tylko o to, że odebrano taką mozliwość wyboru? Lili
UsuńNie rozróżniacie dwóch spraw!
UsuńPetycja nie ma nic wspólnego z przeliczeniem wg nowej kwoty bazowej. W petycji chodzi o uszczuplenie kapitału osób, które od 1 stycznia 2013r chcą przejść na emeryturę wg nowych zasad tj. z kapitału, a pobierały emeryturę wczesniejszą
W 2008r te kobiet które przepracowały 30 lat i ukończyły 55 lat mogły przejść na emeryturę wcześniejszą, jako ostatni rocznik. Jednak odebrano im możliwość naliczenia em. kapitałowej według starych zasad, czyli bez pomniejszania kapitału o wypłacone emerytury . Powinny mieć taką możliwość do końca 2013r-do ukończenia 60 lat, a nie do 31.12.2012, wtedy kończyły 59 lat.
UsuńMam przeliczoną emeryturę powszechną bez odliczeń /naliczona 12,2012r/ nieznacznie wyższa od wcześniejszej ok 50 zł
Usuń
OdpowiedzUsuńniezalezna.pl - strefa wolnego słowa
04/03/2014
Redaktor wydania: Jarosław Wróblewski
USA zawiesiły współpracę wojskową z Rosją z powodu interwencji militarnej tego kraju na Krymie. Odwołane zostają m.in. wspólne ćwiczenia, spotkania bilateralne, wizyty portowe i konferencje. Tymczasem prezydent Barack Obama spotkał się w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego ze swoimi doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, by omówić działania, jakie USA i ich sojusznicy mogą podjąć w dalszej izolacji Rosji - poinformował Biały Dom.
20:42
Rosja powiadomiła we wtorek wieczorem o pomyślnym wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej "Topol"; pocisk ten może przenosić głowice jądrowe. O próbie Rosja powiadomiła we wtorek wieczorem o pomyślnym wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej "Topol"; pocisk ten może przenosić głowice jądrowe. O próbie poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Rosja-wystrzelila-rakiete-balistyczna-Topol-Proba-pomyslna,wid,16448801,wiadomosc.html?ticaid=1124f5&_ticrsn=5
UsuńPrzestańcie wreszcie z tą polityką Blog służy innemu celowi.
OdpowiedzUsuńPolityka ma wpływ na całe nasze życie i na Twoją emeryturę też!
UsuńBlog też wpływał na polityków, pisaliśmy pisma do parlamentarzystów w celu odzyskania politycznie zabranej nam emerytury i wpływaliśmy na polityków, aby nadać ustawie taki kształt, żeby ona objęła wszystkich poszkodowanych emerytów bez względu na polityczne wyroki sądów.
Pomyśl !
Dostałam odpowiedź z ZUS na złożony wniosek o wypłatę,że wstrzymują do czasu zwrotu akt z sądu. 5 lutego SA w Gdańsku otrzymał moje wycofanie apelacji, jak do tej pory cisza.Zwlekają z rozpatrzeniem wycofania apelacji.Pozdrawiam Warmianka
OdpowiedzUsuńwysłałam wniosek o wycofanie apelacji do S.A. Gdańsk 20.02.i dziś dostałam pismo że wyznaczona na 2 kwietnia sprawa apelacyjna została odwołana. Pozdrawiam Ewa Grecja
UsuńZ wypowiedzi na blogu wnioskuję,że ZUS sporadycznie wypłaca zaległe emerytury.Myślę,że na tm etapie już nikt nam nie pomoże w szybszym odzyskaniu emerytur.Proszę o informowanie jeśli są pozytywne wieści
OdpowiedzUsuńDroga Adminko, Wycofuj te polityczne wstawki z bloga . Są portale i blogi na których osoby politycznie zaangażowane mogą umieszczać swoje wpisy . Niedługo zechcą uprawiać tu kampanię wyborczą . NIE ZAŚMIECAJMY BLOGA
OdpowiedzUsuńAdminko, nie słuchaj Anonima z 9:50
UsuńAnonimie z 9:50 - nie musisz wszystkiego czytać.
Ważne sprawy warto umieszczać, jestem "za".
Nie sprawdziło się hasło: " Nie róbmy polityki, budujmy mosty" - bo przecież wszystko jest polityką.
Jakiej wysokości będzie emerytura - to też polityka!
Tyle razy już była tu mowa o trollach , a wy się cały czas dajecie nabierać . Trolla się olewa , wtedy on zdycha. NIE REAGOWAĆ. Gdyby Ukraińcy dali się tak prowokować , jak osoba powyżej , już byłaby....
UsuńW GP artykuł pt: "Wyrok nie wpływa na uregulowanie zawieszonej emerytury"
OdpowiedzUsuńCzytałam w art są odpowiedzi na różne pytania w sprawie...... radzę poczytać pozdrawiam
UsuńJakie to jest chore osoby które przegraly w SO i odwolali sie do SA sami decyduja kiedy wycofac sprawe z sadu i robia to odrazu, a osoby ktore wygraly w SO i ZUS sie odwolal do SA musza czekac kiedy w danym ZUS -ie panią zechce sie napisac pismo wycofujace spawe. To tylko w Polsce takie rzeczy . P....ny kraj . Gdzie tu sprawiedliwosc i jak tu zyc panie premierze. Moim zdaniem wszystkie sprawy z Sądów powinny byc automatycznie wycofane. Monia
OdpowiedzUsuńPopieram osobę z 8.58 ZUSY i Sądy boją się takiego rankingu ,bo ukryci za okienkami i togami nie czują odpowiedzialności.Wytknięcie bezczynności lub opieszałości może ich pogonić.
OdpowiedzUsuń11:34
UsuńTy sobie myśl co chcesz, tylko nie bujaj obłokach. A już decyzje podejmowane przez kogoś mnie zupełnie nie interesują.
Ja przeszłam swoją drogę sądową poczynając od SO w 2011 r. a kończąc na kasacji w SN w 2013 r. Poczekam jeszcze do maja tego roku , bo na tyle określam jeszcze mój czas oczekiwania na wypłatę zawieszonej emerytury.
Muru głową nie przebiję , nikt na moje wzdychanie w oczekiwaniu na wypłatę nie będzie zwracał uwagi. Nie nakręcam się więc , i nie przestępuję z nogi na nogę. Nie spalam się , bo to nic nie da. Swoją ciernistą drogę przeszłam, nie była krótka ani łatwa, ani tania . Teraz będzie już tylko lepiej.
Zastanawiam się czym tak bardzo obraziłam , bo chyba nie nazwaniem kogoś naiwnym?
Ja swoją ciernistą drogę zakończyłam dzisiaj w SA, (też od 2011r) Czekam spokojnie na odpis wyroku.Mam go otrzymać w ciągu tygodnia. Potem już ZUS i ...) . Pozdrawiam wszystkich niecierpliwych .Wiga
UsuńWigo!
UsuńA jak zakończyła się ostatecznie Twoja sprawa w SA. Też Czekam na sprawę w Katowicach i to ja składałam apelację.
Pozdrawiam Basia.
Basiu , tak jak wszystkich sprzed. W obecnej sytuacji nie mam powodu do zmartwień. Pozdrawiam Wiga
UsuńCiekawe , bo w 2013 r. SA w Katowicach rozstrzygał pozytywnie dla osób "sprzed ". Miałam opinie , że to jeden z porządniejszych sądów ... Coś się zmieniło ?... Pani Wigo , niech Pani opisze swoje przeżycia - miło , czy niemiło , sędzia , czy sędzina , ile osób w składzie , czy był przedstawiciel ZUS , itd . Ciekawa jestem , jak to obecnie wygląda , a zwłaszcza , czy było na rozprawie jakiekolwiek odniesienie do ustawy , czy przedstawiciel ZUS się wypowiadał , i , czy Pani mogła - i chciała - się wypowiedzieć . Pozdrawiam.
UsuńDzisiaj dostałam właśnie z ZUS pismo,informujące mnie, że wniosek o wypłatę będzie rozpatrzony po otrzymaniu prawomocnego orzeczenia Sądu. Równolegle dostałam z SA wŁodzi postanowienie o wycofanie apelacji. Wniosek o wycofanie apelacji z 15.01.2014. Postępowanie umorzone w SA na posiedzeniu niejawnym (za zgodą ZUS 31.01.14). Z tego wniosek, że licząc od dnia jutrzejszego na uprawomocnienie się wyroku (negatywnego) ponownie muszę złożyć kolejny wniosek do ZUS o podjęcie zawieszonego decyzją ZUS postępowania tj. ok. 18 marca. A kiedy wrócą akta - po konsultacji telefonicznej z ZUS trudno powiedzieć .....cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość , ale trudno mieć w tym przypadku pretensję do pracowników ZUS.... jedynie żal, że przeciągają Sądy sprawy.
OdpowiedzUsuńNiektóre sądy specjalnie działają bardzo opieszale !!!
UsuńPochwalić można jednak niektóre z nich, jak: SA Białystok, SA Kraków, SA Lublin.
Do drugich zaliczyć można: SA Szczecin, SA Gdańsk, SA Warszawa.
Zapomniałam wpisać, że posiedzenie niejawne w SA w Łodzi odbyło się 24 lutego 14 r., a więc mój wniosek o wycofanie apelacji czkał na rozpatrzenie ok. 6 tygodni
OdpowiedzUsuńWracając do tytułu postu.
OdpowiedzUsuńJAK SIĘ MA REKOMPENSATA NASZYCH EMERYTUR W WYSOKOŚCI 1,6% DO NASTĘPUJĄCYCH INFORMACJI, VIDE:
http://www.fakt.pl/alarm-nadchodzi-wielka-drozyzna,artykuly,447932,1.html
CO SZANOWNI EMERYCI NA TO?
Chodzi o to, że ta rekompensata jest stanowczo za niska przy wzroście kosztów utrzymania. Zastanawiam dlaczego odstąpiono od wcześniejszej w wysokości 2,14% , która była i tak o wiele niższa od rekompensaty z 2013r. w wysokości 4% ?????
UsuńNie mówię tu o zwrocie zaległych emerytur, tylko o kombinowaniu przy waloryzacji emerytur ze stratą dla wszystkich emerytów !!!!!
S.O. Kielce, sprawa w sądzie umorzona 28.02.2014.
OdpowiedzUsuńteraz proszę informuj jak otrzymasz decyzję ZUS o wypłacie,zorientujemy się,jak długo sprawę załatwia ZUS
OdpowiedzUsuńLublin -dostałam wczoraj z ZUS pismo( napisane 21 lutego 2014) ,ze mam sprawę o odsetki na początku kwietnia,pomimo,że 3 lutego napisałam wiosek o wycofanie sprawy.Jechać do sądu?Brrr
OdpowiedzUsuńSzkoda czau, zdrowia i pieniędzy na dojazd. Pieniądze z tytułu odsetek ustawowych gwarantuje ustawa z 13 grudnia 2013r.
UsuńPo sprawie trzeba wystąpić z wnioskiem o odpis wyroku.
UWAGA !!!
OdpowiedzUsuńPRZENOSIMY SIĘ POD POPRZEDNI POST, TUTAJ NIEDŁUGO BĘDZIE TO NIEMOŻLIWE
Bez żadnego rankingu stawiam z wieloletniego złego doswiadczenia na najgorszy zus, so i sa w Łodzi. Same pomyłki, powtórki, po dziesięć razy przeliczane, zabierane, zwracane a sprawy przekładane (choroby, zmiany, zastępstwa, urlopy, okres wakacyjny)
OdpowiedzUsuńZa najlepszy uważam ZUS w Gdańsku. Grzeczne , kompetentne i życzliwe urzędniczki spokojnie wszystko wyjaśnią. Najważniejsze,że dotrzymane są terminy,a pomyłki zawsze mogą się zdarzyć. KK
OdpowiedzUsuńWysłałam do SA w Łodzi o wycofanie apelacji 1-m-c temu,Na razie cisza,Koleżanka moja ,która złożyła Apelację w sierpniu (sprzed) miała dzisiaj sprawę .Obecnośc nieobowiązkowa,Sprawa została umorzona.Nie wygrana,nie przegrana.Dobrze.Teraz zastanawiam,czy zadzwonić do Sądu i zapytać , czy spokojnie czekać.Mnie się wydaje,że kolejno będą wyznaczane terminy spraw,nie będzie to ustalane na posiedzeniu niejawnym,a potem powiadamianie stron.
OdpowiedzUsuńCzy to jest prawda czy falsz, bylam w ZUS aby zostawic wniosek o zaległe, pan w informacji bardzo milo mnie załatwił ,odebrał ale powiedzial .że tego zus nie bedzie rozpatrywal tylko WARSZAWA ,nie chaciałam sobie psuc nerwow i odeszlam.
OdpowiedzUsuńZUS czeka 60 dni , teraz odsetki z naszych zawieszonych emerytur przez te 60 dni będą zasilały konta naszego kochanego ZUS-u
OdpowiedzUsuńGazeta prawna odpowiedzi na pytania !
OdpowiedzUsuńWyrok nie wpływa na uregulowanie zawieszonej emerytury
Emeryt może złożyć wniosek o przekazanie wstrzymanego świadczenia wraz z odsetkami w dowolnym czasie. Tym samym może to zrobić np. za dwa lata. Przepisy, które weszły w życie 19 lutego, nie przewidują instytucji przedawnienia prawa do zwrotu pieniędzy.
Komu przysługuje zwrot zawieszonej emerytury na mocy ustawy, która 19 lutego weszła w życie (Dz.U. z 2014 r. poz. 169)? Czy jest określony wzór wniosku, który należy złożyć?
Wypłata zawieszonej emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. przysługuje osobom, które prawo do tej emerytury nabyły przed 1 stycznia 2011 r. (np. w 2008 r. albo w 2010 r.), a wypłata została zawieszona od 1 października 2011 r., w związku z nierozwiązaniem stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą. W ustawie nie ma określonego wzoru wniosku, który uprawnieni zobowiązani byliby składać. Dokument taki musi jednak zawierać kilka obowiązkowych elementów: podpis emeryta, jego imię i nazwisko oraz adres zamieszkania, a także numer emerytury. Musi też określać, czego dotyczy – a więc wypłaty emerytury zawieszonej w okresie od 1 października 2011 r. do 21 listopada 2012 r. wraz z odsetkami. Wniosek należy też wyraźnie zaadresować do jednego z oddziałów ZUS. Emeryci, którzy do 31 października 2011 r. nie ukończyli powszechnego wieku emerytalnego (60 lat – kobieta i 65 lat – mężczyzna), do wniosku muszą dołączyć zaświadczenie pracodawcy (a jeśli pracowali dodatkowo np. na podstawie umowy-zlecenia – także innego płatnika składek) o wysokości przychodów uzyskanych w okresie, za który przysługuje wypłata zawieszonej emerytury. Wprawdzie nie ma takiego wymogu, ale emeryt może zawrzeć we wniosku dodatkowe informacje dotyczące tego, na jakim etapie jest jego sprawa w sądzie, jeśli wnosił odwołanie od decyzji oddziału, np. wskazać, że aktualnie sprawa znajduje się w sądzie okręgowym.
Od kiedy można składać wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury? Jaki okres powinno obejmować zaświadczenie dotyczące zarobków?
UsuńUstawa weszła w życie 19 lutego br., a więc wnioski mogą być rozpatrywane od tego dnia. Jednak te, które były złożone nieznacznie przed tym dniem – również zostaną rozpatrzone na podstawie przepisów ustawy. Emerytury osób, które do 31 października 2011 r. nie ukończyły wieku emerytalnego, wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, podlegają rozliczeniu. Wraz z wnioskiem o wypłatę zawieszonej emerytury zainteresowany zobowiązany jest przedłożyć zaświadczenie pracodawcy o wysokości przychodu uzyskanego w 2011 r. i w 2012 r. (o ile zaświadczenia takiego nie złożył wcześniej). Przed ustaleniem kwoty wypłaty emerytury ZUS dokona rozliczenia świadczenia za te lata.
Czy wniosek o zwrot zawieszonej emerytury można złożyć w dowolnym terminie? Czy prawo do zwrotu zawieszonego świadczenia może się przedawnić?
Emeryt może złożyć wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury wraz z odsetkami w dowolnym czasie, a tym samym możliwe jest złożenie wniosku na przykład w 2015 r. Przepisy ustawy z 13 grudnia 2013 r. nie przewidują instytucji przedawnienia prawa do zwrotu zawieszonej emerytury.
ZUS odwołał się do sądu apelacyjnego od korzystnego dla mnie wyroku, który zapadł w maju 2013 r. w sądzie okręgowym. Czy w tej sytuacji mam składać wniosek o wypłatę zaległej emerytury? Czy jego złożenie jest warunkiem wycofania przez ZUS sprawy z sądu apelacyjnego? Czy czekać na rozprawę i dopiero po rozprawie złożyć wniosek w ZUS?
UsuńWypłata świadczeń na podstawie ustawy może nastąpić na wniosek emeryta. Jeżeli zainteresowany zgłosi wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury, ZUS wycofa apelację w całości lub w części i – po zakończeniu postępowania sądowego – wyda decyzję w sprawie wypłaty emerytury w zakresie wynikającym z ustawy.
Czy osoba, która przegrała sprawę o zawieszoną emeryturę w sądzie okręgowym i złożyła apelację, powinna ją teraz wycofać i złożyć wniosek o wypłatę wyżej wymienionych świadczeń do ZUS? Czy zakład nie odmówi wypłaty na podstawie prawomocnego wówczas wyroku sądu pierwszej instancji?
Osoba, która ubiega się o wypłatę zawieszonej emerytury na podstawie ustawy, która weszła w życie 19 lutego, powinna w pierwszej kolejności złożyć wniosek o uregulowanie wstrzymanych świadczeń. Jeżeli postępowanie odwoławcze od wydanej uprzednio decyzji odmawiającej wypłaty zawieszonej emerytury nie zostało jeszcze zakończone, a apelację od wyroku sądu okręgowego złożył emeryt, wówczas postępowanie o wypłatę zawieszonej emerytury zostanie w ZUS zawieszone. Osoba uprawniona ma prawo wycofać apelację, ale może również czekać na rozstrzygnięcie sprawy przez sąd apelacyjny – sama musi ocenić, co jest dla niej korzystniejsze. Niekorzystny prawomocny wyrok sądu nie będzie miał wpływu na wypłatę świadczeń na podstawie ustawy.
Czy wniosek może złożyć osoba, która nabyła prawo do emerytury w 2008 roku, nigdy nie składała wniosku o jej wypłatę i kontynuowała pracę, a w okresie, w którym mogłaby łączyć pracę z pobieraniem świadczenia (2009–2011), składała w odpowiednich terminach zaświadczenie Rp-7?
UsuńNie. O zwrot taki mogą ubiegać się tylko osoby, które prawo do tej emerytury nabyły przed 1 stycznia 2011 r. (np. w roku 2008 czy 2010), a wypłata została zawieszona od 1 października 2011 r. w związku z nierozwiązaniem stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą.
Sąd okręgowy wydał korzystny dla mnie wyrok i przekazał wniosek do ZUS o zwrot emerytury wraz z odsetkami. Apelacja zakładu została oddalona, jednak do tej pory nie otrzymałam świadczenia. Czy mam czekać na zwrot emerytury wraz z odsetkami na mocy wyroku sądu apelacyjnego? Czy złożyć wniosek do ZUS?
ZUS powinien wykonać prawomocny wyrok sądu poprzez wydanie decyzji w sprawie wypłaty zawieszonej emerytury. Powyższy obowiązek ZUS nie wyłącza możliwości złożenia wniosku o wypłatę zawieszonej emerytury przez osobę zainteresowaną.
Rzecz w tym,że ZUS ciężko pracuje,bo liczy nam wielkie waloryzacje,Proszę czekać na wypłaty. Dopiero potem w wolnych chwilach wypłaci nam zaległe emerytury,Odsetki już nie rosną, Więc spokojnie,na wszystko przyjdzie czas, Teściowa
OdpowiedzUsuńZanim zacznie mówić się o tym ile kto "dostał", należy od początku rozpatrzeć problem.
OdpowiedzUsuńDefinicja waloryzacji jest w każdej encyklopedii. "Valore" oznacza wartość, zatem waloryzacja to zwrot utraconej wartosci ! Jeśli ktoś ma emeryturę o wysokości 3000zł wartą 3 rowery po 1000zł, to po waloryzacji nadal ma go stać na 3 rowery. Jeśli zdrożały o 10%, to musi mieć 3300zł. A innego, co ma 1000zł stać na 1 rower. Zatem ile musi miec po waloryzacji ? 1100zł. Jakies oszustwo, ktoś jest poszkodowany, że obaj dostali procentowo, każdy po 10% więcej ? Nie ! Oszustwem byłoby, gdyby te 400zł (300zł+100zł) podzielono tak, że kazda z tych dwóch osób dostała po 200zł. Wtedy tej, mającej 3200zł zabrakłoby 100zł do trzeciego roweru a drugiej mającej 1200zł, po kupnie roweru zostałoby jeszcze 100zł. I na tym polegało złodziejstwo "kwotowej waloryzacji" w 2012r. Jednym dodano ponad straty kosztem innych, którym strat nie wyrównano w pełni. I tego nadal domagają się "fanatycy kwotowi" dążący do wyrownania wartości emerytur w imię sprawiedliwości społecznej, wyrównywania nierówności, teorii jednakowych zoładków, tego, że ceny wzrosły wszystkim jednakowo oraz tego, że różnic to już wystarczy w momencie przyznawania emerytur. Czy to nie jest więc prawda, że dla własnych zysków popierają złodziejstwo ?
Inny przykład - na znaczenie pojęcia wysokość emerytury i wartość emerytury.
Przyznano dwie emerytury, składki emerytalne były płacone od wynagrodzenia PROCENTOWO. Jedną - o wysokości 3000zł, drugą o wysokości 1000zł. W momencie ich przyznania, wysokość tych emerytur odpowiadała ich WARTOŚCI i to właśnie wartość powinna być zachowana na przestrzeni lat. Wskutek inflacji, obie emerytury tracą WARTOŚĆ - załóżmy, ze rocznie jest to strata 5%. Wysokość emerytury po roku nie zmienia się, natomiast emerytury w przykładzie tracą różnie jeśli chodzi o ich siłę nabywczą (odpowiednio emerytura o większej wysokości traci 150zł, o mniejszej wysokości - 50zł). WARTOŚĆ (siła nabywcza) tych emerytur zmniejsza się odpowiednio do 2850 zł i 950zł. Aby dochować zasad waloryzacji, zgodnie z przytoczoną jej definicją, należy PRZYWRÓCIĆ ww. emeryturom ich WARTOŚĆ, a więc podnieść emeryturę o wysokości 3000zł o 150zł (5% z 3000zł) a emeryturę o wysokości 1000zł o 50zł (5% z 1000zł). Po dokonaniu waloryzacji w ten sposób, nowa wysokość przykładowych emerytur wyniesie odpowiednio 3150zł i 1050zł a ich WARTOŚĆ będzie 3000zł i 1000zł - tak, jak było to w momencie ich przyznania. Jak dokonano tej waloryzacji ? PROCENTOWO, ponieważ waloryzacja w swej istocie musi być procentowa; pojęcie „kwotowa waloryzacja” jest zupełnie bezsensowne. Używając pojęcia „waloryzacja” zawsze ma się na uwadze zmianę procentową w odniesieniu do przywracania wartości (utraconej). Jest to oczywiste, ponieważ emerytura o większej wysokości traci nominalnie więcej, niż emerytura o wysokości niższej, dlatego nie można ich „waloryzować kwotowo” o taki sam nominał. Mówiąc prostym językiem – „aby dostać więcej, uprzednio trzeba więcej stracić” !!
To nie różnice w wysokościach emerytur mają być stale jednakowe, tylko ich proporcje ! Przecież w ekstremalnym przypadku, emerytury o wysokości i wartości początkowej 1zł i 2zł ( proporcja dwukrotna) waloryzowane „kwotowo” i równo łącznie o 100zł mogłyby osiągnąć wysokości 101zł i 102zł (różnica nadal wynosi 1zł, ale proporcja już nie jest dwukrotna) . Wysokość emerytury to zupełnie coś innego niż jej WARTOŚĆ. To wartość emerytur (siła nabywcza) od momentu ich przyznania powinna być utrzymywana !!!
qwerty
Proszę o informację czy na blogu są osoby, które otrzymały zwrot należnej, zawieszonej emerytury jeszcze w 2013 roku na skutek wygranej sprawy apelacyjnej z ZUS. Ja jestem w tej sytuacji na dodatek w 2013 roku otrzymałam premię jubileuszową za 40 lat pracy i w wyniku " wielkiej kumulacji" tych należności oraz wynagrodzenia za pracę i bieżącej emerytury wpadam w wyższy próg podatkowy tj 32% który stanowi 1/3 zaległej emerytury, Nikt mi nie powie, że jest to w porządku.Pan Marian określił to metodą na wnuczka. Co mażna z tym zrobić
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za podwyżkę 13 zł.HANBA Kraków.
OdpowiedzUsuńRzeszowski ZUS w ogóle nie wycofuje spraw z Sądów Apelacyjnych. Może zaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa rok wwwwwwwwwwwyyyyyyyyyyyyccccooooofffffffffffffaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBrawo ZUS Rzeszów. Trzeba się brać za niego