Artykuł ze strony wp.pl
Wyrok Trybunału
Konstytucyjnego, który uznał, że przepisy zawieszające wypłaty emerytur
40 tys. Polaków, to dla ZUS za mało. Chcesz odzyskać pieniądze? Musisz
pójść do sądu. Jeśli cię na to stać.
Obowiązujący od 1 stycznia 2011 r. do 13 listopada 2012 roku art. 103a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
zakładał, że jeśli pracownik po przejściu na emeryturę kontynuował
pracę w firmie, w której był wcześniej zatrudniony, to ZUS przestawał mu
wypłacać świadczenie.
Przepis ten miał zastosowanie również do osób, które otrzymały świadczenie przed 1 stycznia 2011 r. Do 30 września 2011 r. osoby te musiały wybrać pomiędzy wykonywaniem zatrudnienia a świadczeniem emerytalnym. Jeśli do tego czasu nie rozwiązały stosunku pracy, ZUS zawiesił im prawo do emerytury od 1 października 2011 r.
W wyroku z 13 listopada 2012 r. Trybunał Konstytucyjny (sygn. akt K 2/2012) orzekł, że przepisy te są niezgodne z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 konstytucji. Wyrok TK został ogłoszony w Dzienniku Ustaw z 22 listopada 2012 r. (pod poz. 1285).
Wyrok TK sprawia, że osoby, które do 30 września 2011 r. nie rozwiązały stosunku pracyi którym ZUS zawiesił emeryturę, mogą otrzymywać to świadczenie niezależnie od dalszego pozostawania w stosunku pracy.
Przepis ten miał zastosowanie również do osób, które otrzymały świadczenie przed 1 stycznia 2011 r. Do 30 września 2011 r. osoby te musiały wybrać pomiędzy wykonywaniem zatrudnienia a świadczeniem emerytalnym. Jeśli do tego czasu nie rozwiązały stosunku pracy, ZUS zawiesił im prawo do emerytury od 1 października 2011 r.
W wyroku z 13 listopada 2012 r. Trybunał Konstytucyjny (sygn. akt K 2/2012) orzekł, że przepisy te są niezgodne z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa wynikającą z art. 2 konstytucji. Wyrok TK został ogłoszony w Dzienniku Ustaw z 22 listopada 2012 r. (pod poz. 1285).
Wyrok TK sprawia, że osoby, które do 30 września 2011 r. nie rozwiązały stosunku pracyi którym ZUS zawiesił emeryturę, mogą otrzymywać to świadczenie niezależnie od dalszego pozostawania w stosunku pracy.
Z informacji podanych przez ZUS
pod koniec 2012 roku wynika, że prawie 19 tys. osób ciągle miało
zawieszone świadczenia na podstawie niekonstytucyjnych przepisów. -
Budżet państwa - wyliczył ZUS - zaoszczędził w ten sposób ok. 640 mln
złotych!
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przed zwrotem tych pieniędzy broni się jak może. Przekonuje, że uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie odnosi się do wypłaty wyrównania za okres wcześniejszy. Rację przyznają mu niektórzy konstytucjonaliści.
Oficjalnej decyzji wciąż nie ma, ale jak wynika z informacji "Rzeczpospolitej", ZUS nie zamierza z własnej woli wypłacać wyrównań, a od niekorzystnych wyroków w tej sprawie będzie się odwoływał. Co to oznacza dla osób, którym zawieszono świadczenia?
Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby sprawą zajął się Sejm. Zdaniem byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępienia rząd powinien przygotować, a parlament przyjąć nową ustawę rekompensującą emerytom brak świadczeń.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przed zwrotem tych pieniędzy broni się jak może. Przekonuje, że uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie odnosi się do wypłaty wyrównania za okres wcześniejszy. Rację przyznają mu niektórzy konstytucjonaliści.
Oficjalnej decyzji wciąż nie ma, ale jak wynika z informacji "Rzeczpospolitej", ZUS nie zamierza z własnej woli wypłacać wyrównań, a od niekorzystnych wyroków w tej sprawie będzie się odwoływał. Co to oznacza dla osób, którym zawieszono świadczenia?
Najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby sprawą zajął się Sejm. Zdaniem byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępienia rząd powinien przygotować, a parlament przyjąć nową ustawę rekompensującą emerytom brak świadczeń.
-Jeśli ze względów finansowych czy politycznych
ustawodawca nie podejmie takiej akcji, obywatel musi się sam uaktywnić -
podkreśla Jerzy Stępień.
Chociaż poszkodowani mają na dochodzenie swoich praw trzy lata, to może być z tym problem. Świadczą o tym rozbieżne orzeczenia sądów w tej sprawie. Większość rozstrzyga sprawę po myśli emerytów i przyznaje im zwrot świadczeń, ale ponieważ są to wyroki nieprawomocne, ZUS na 100 procent będzie się od nich odwoływał.
Niestety część sądów uznaje, że przepis o zawieszeniu świadczeń był ważny, a zwrot świadczeń emerytom się nie należy. W razie przegranej emeryt musi pokryć koszty procesu, co wielu z nich odstrasza od dochodzenia swoich praw. Nie da się ukryć, że z punktu widzenia walczącego o każdą złotówkę oszczędności rządu, taka sytuacja jest korzystna. Inna sprawa, czy kryzys usprawiedliwia takie działania.
Chociaż poszkodowani mają na dochodzenie swoich praw trzy lata, to może być z tym problem. Świadczą o tym rozbieżne orzeczenia sądów w tej sprawie. Większość rozstrzyga sprawę po myśli emerytów i przyznaje im zwrot świadczeń, ale ponieważ są to wyroki nieprawomocne, ZUS na 100 procent będzie się od nich odwoływał.
Niestety część sądów uznaje, że przepis o zawieszeniu świadczeń był ważny, a zwrot świadczeń emerytom się nie należy. W razie przegranej emeryt musi pokryć koszty procesu, co wielu z nich odstrasza od dochodzenia swoich praw. Nie da się ukryć, że z punktu widzenia walczącego o każdą złotówkę oszczędności rządu, taka sytuacja jest korzystna. Inna sprawa, czy kryzys usprawiedliwia takie działania.
I to jest niestety najgorzej napisany tekst .dotyczący naszych spraw, tekst po łebkach , upraszczający. Do sądu i już.Pewnie chodzi też o ruch w interesie. Mają 'papugi' za mało kasy. E
OdpowiedzUsuńTo jest tekst w większości przedrukowany z artykułu opublikowanego wcześniej w "Rzeczpospolitej".
UsuńBrawo "dziennikarz", no nie wysilił się.
Moze zwrocimy sie do senatorow, ktorzy wystapili ze skarga do TK z prosba o przedstawienie projektu ustawy rekompensacyjnej dot. naszych zawieszonych swiadczen...?
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam.
UsuńZofia z Bydgoszczy
Podzielam to stanowisko - w końcu orzeczenie Trybunału powinno być wykonalne.
Usuńszczecin
Kiedyś napisałam, że ZUS robi wszystko by nam nie wypłacić tych pieniędzy. Mało, że nie chce wypłacić zaległych ale zupełnie nie rozumiem dlaczego nie płaca na bieżąco?? I napisałam, że nie wierzę iż niektórym osobom płacą. Ale mi się dostało, że to nieprawda, że zaczyna ZUS płacić. Okazuję się, ze miałam rację. W kraju bezprawia wyroki można sobie wsadzić nie napiszę gdzie..Gdyby trzeba było zabrać to bardzo szybko by się to odbyło (tak jak było- na podstawie zawiadomienia). Co sie tyczy oddania nam skradzionych pieniędzy to będą nas włóczyć po sądach mimo, iż powinni nam zapłacić z odsetkami, przecież zabrano mi przyznaną emeryturę bezprawnie! Jeśli chcieli sobie podreperować budżet, to mogli sobie ująć z tych ogromnych apanaży. Większość tych "łajdaków" siedzi po radach nadzorczych w państwowych spółkach lub są ustawieni w inny sposób i ściągają "haracz" z ludzi. Jak nie mieli skąd to sięgnęli do kieszeni najbiedniejszych, bo ci się nie obronia (bo braknie im sił lub pieniędzy). Brak słów....Jestem tak wściekła, że na pewno im nie odpuszczę...
OdpowiedzUsuńteresa
W artykule powyższym wyraźnie pisze, że bieżące się należą wszystkim i co nie wypłacają, dlaczego ??????????
Usuń"Wyrok TK sprawia, że osoby, które do 30 września 2011 r. nie rozwiązały stosunku pracyi którym ZUS zawiesił emeryturę, mogą otrzymywać to świadczenie niezależnie od dalszego pozostawania w stosunku pracy."
UsuńKochani ludzie ZUS to nie jest państwo, toto też należy do Polski i ta skarbonka naszych pieniędzy nie ma się co opierać a wyrok TK chyba nie ma już wyższej instancji nad sobą i wszelkie jego interpretacje to chyba po prostu żenada. Należy sie emerytom oddać zawieszone emerytury od 1.X.11.Co sąd to inny wyrok ale jazda!!!Brawo polskie sądownictwo.
UsuńJa w ogóle nie widzę potrzeby publikowania i nagłaśniania artykułów i wyjaśnień, dołujących i tak już zdesperowanych emerytów. Czemu to ma służyć nie wiem i tak musimy czekać na rozstrzygnięcia sądów i decyzji na wysokim szczeblu.M.K.
OdpowiedzUsuńRacja M.K też tak sądzę, nie dajmy się zwariować może jest chaos ale większość już ma wznowione emerytury wystarczy czytać dokładnie wpisy. Każdy ma inną sytuację która wymaga innego rozpatrzenia.
UsuńWydaje mi się że te artykuły to głosy osób przeciwnych co do wyroku TK które nie chcą się z nim zgodzić,ale wyrok jest niepodważalny czy się to komuś podoba czy nie i tego się trzeba trzymać.
UsuńAle pieniądze zostały w takim samym stopniu ukradzione tym którzy są jeszcze na rynku pracy jak i tym którzy już nie pracują. Czy to znaczy, że dla jednych wyrok TK ma zastosowanie a dla drugich nie? Nie jestem przeciwko tym którym się wznawia świadczenia, bo należy się i po to jest wyrok TK. Ale należy się jednakowo tym sprzed i tym po. Ukradzione pieniądze należy zwrócić.
Usuń.....Nie da się ukryć, że z punktu widzenia walczącego o każdą złotówkę oszczędności rządu, taka sytuacja jest korzystna. Inna sprawa, czy kryzys usprawiedliwia takie działania....
OdpowiedzUsuńKochani zawieszeni pozwoliłam sobie skopiować ostatnie 2 zdania JAKI KRYZYS? Rząd tuska i prasa wmawia nam że jest kryzys WSTYD że ten artykuł pokazał się akuratnie w czasie jak pobrali sobie NAGRODY a tydzień wcześniej pokazali że ZUS został NAGRODZONY!!
Ciekawi mnie za co ta nagroda?
Czy za to że OKRADLI nas emerytów i dalej OKRADAJĄ?
Myślę że to nie jest dobry pomysł żeby sejm się zabrał za wytyczne co do wyroku TK bo oni nam dopiero zrobią
piekło.
Moim zdaniem nie mamy na co czekać tylko jak ktoś z PAŃSTWA jest już po sprawie w SN i ma nie korzystny wyrok to już można by kierować pomału sprawę do TPCz.
Ja tak zrobię. Jak tylko tu mnie zlekceważą.
A swoją drogą b.dziękuję za art red Wiktorowskiej bo ta gehenna zaczęła się od tego artykułu.
Do p. Teresy.
OdpowiedzUsuńBieżące wypłacają , jestem tego przykładem, znam trzy osoby, którym też wypłacono. Co do zaległych to nie wiadomo, kazano czekać.
Sławka
No co do bieżących to łaski nie robią i wszyscy powinni otrzymać bez żadnej łaski i pism "proszących o wznowienie"
UsuńMam pytanie ?? to po co jest ten wyrok TK dla kogo, bo to się już staje chore????????????????????????????????
Do P.Teresy wszystkie moje bliskie znajome osoby mają wznowione emerytury ja też.Ewa
UsuńAnonimowy z 17:21
UsuńMasz 200% racji, poza tym , że niestety wniosek o wznowienie trzeba składać bo w tej cholernej ustawie emerytalnej wszystko psiamać jest "na wniosek"
pozdrawiam
Krzysztof
Panie Krzysztofie dziękuje że jest Pan z nami i niech tak zostanie. Pozdrawiam. Krystyna
UsuńObracamy się głównie wokół ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i składanie wniosków mamy "we krwi". Od dnia "naszego" wyroku TK zastanawiałam się, tak na chłopski rozum, po co zawracanie głowy urzędnikom jakimiś kwitami (czyt. wnioskami) w oczywistej sprawie - ZUS powinien załatwiać sprawy Z URZĘDU. Ponieważ nie każdy "odwieszany" chce mieć wypłacaną emeryturę (> 130%), zatem ZUS mógł elegancko ;-) zawiadomić, że w obecnym stanie prawnym przystępuje do odwieszania i trzeba dostarczyć Rw-73.
UsuńChyba się nie mylę, że jest dla ZUS-u podstawa prawna do podejmowania działań z urzędu - art. 83a ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585, ze zm.):
"Prawo lub zobowiązanie stwierdzone decyzją ostateczną Zakładu ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub Z URZĘDU, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody..."
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego to chyba "nowy dowód"?
Pozdrawiam
Jot
Droga Jot.
UsuńNiestety do wznawiania świadczeń zawieszonych jest artykuł 135 ust 1 , a tam na złość jest napisane:
"W razie ustania przyczyny powodującej wstrzymanie wypłaty świadczenia, wypłatę wznawia się od miesiąca ustania tej przyczyny, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty lub wydano z urzędu decyzję o jej wznowieniu
Niestety z urzędu to ZUS podejmuje prawie zawsze decyzje negatywne dla ubezpieczonych i świadczeniobiorców, albo prostuje swoje pomyłki
Krzysztof
Z góry zapewniam, że nie mam najmniejszego zamiaru polemizować ;-)
UsuńMamy więc w obu ustawach przepis, na podstawie którego ZUS mógł (i nadal może) wydać Z URZĘDU decyzję o wznowieniu świadczenia.
Krzysztofie Niestrudzony, doskonale wiemy, że niekorzystne dla nas decyzje ZUS umiał wydawać sprawnie i "bez zbędnej zwłoki". Może jednak pora, aby podnosił standardy swoich działań? Może emeryci powinni pomóc ZUS-owi, właśnie wytykając brak spójnych działań podejmowanych Z URZĘDU dla dobra uprawnionych?
Pozdrawiam
Jot
Sprawa jest prosta jak drut: Wszyscy "zawieszeni" otrzymali decyzję o wstrzymaniu wypłaty emerytury z powołaniem się na art.28 Z URZĘDU. Skoro art. 28 jest niezgodny z Konstytucją RP , to każda taka decyzja nie ma podstawy prawnej , czyli jest bezprawna. Skoro tak , to ZUS tak samo Z URZĘDU powinien anulować KAŻDĄ taką bezprawną decyzję , co automatycznie powoduje obowiązek wypłaty emerytury tak , jakby tej decyzji nigdy nie było, t.j. od 1.10.2011.
UsuńZgadzam się! To, że nie wszyscy jeszcze dostali wynika, jak sądzę, z tego, że na wszystko potrzeba czasu. A jeśli ciągle robi sie zamieszanie wokół tych zawieszonych, to urzędnicy zamiast liczyć nasze emerytury, udzielają wywiadów, prostują donosy, tłumaczą setny raz to samo... itd. Poczekajmy, większość ma wznowione wypłaty i ten proces nadal trwa. I większość(bez względu na czas złożenia wniosku o emeryturę) otrzymała zawiadomienie, że zaległe będą później. Cierpliwości!!!Optymizmu!!! Szkoda naszego zdrowia, tego nie zrekompensują nam nawet odsetki od zaległych;). Pozdrawiam, Baszka
UsuńNiestety większości nie wypłacają . Jestem tego przykładem :((((
OdpowiedzUsuńDanuta H
Potwierdzam,Białystok nie wypłaca.
UsuńWroclaw podobnie - nie wypłaca.
UsuńM W
Bialystok wyplaca
UsuńRadom wypłaca (znam 6 osób,którym wypłacono)
UsuńNiestety mamy też i inny problem, myślę że też poważny To wojna między młodymi a emerytami Poczytajcie sobie nieoprzychylne nam wpisy po tym artykule na WIRTUALNEJ POlsce Nie chce się żyć w takim kraju .E
OdpowiedzUsuńWiele z tych młodych , nieprzychylnych nam osób nie chciałoby nawet pracować za niezbyt wysokie pensje, jakie wielu z nas, pracujących jeszcze emerytów otrzymuje. Nie warto się przejmować ich wpisami w WP! Jeśli nasze sprawy związane ze zwrotem zaległych emerytur nie zostaną załatwione po naszej myśli, trzeba będzie chyba wystąpić ze zbiorową skargą do TPCz w Strasburgu. Jest nas sporo , trzymajmy się razem-to nasza siła .Ela R.
UsuńTak jak już pisałam. Pracujący emeryci w normalnych krajach nie zabierają pracy młodemu pokoleniu. To się tak nie przekłada. Wręcz przeciwnie. Tam, gdzie pracują emeryci i ludzie starsi, jest więcej miejsc pracy dla młodych. Popytajcie mądrych. H.W.
UsuńPDanusiu
OdpowiedzUsuńDzwoniła pani do ZUSu bo mnie wypłacili po interwencji i rozmowie z pania, która miała "moją sprawę'
Sławka
Mi ten artykuł bardzo odpowiada nie rozumiem o co się denerwujecie czy tam jest autorytatywny komunikat ZUS, SP czy jakieś innej znaczącej instytucji to tylko artykuł prasowy.
OdpowiedzUsuńArtykuł na WP jest kolejną „kalką” artykułu w Gazecie Wyborczej i w Rzepie. Ale dziennikarze Rzepy wysilili się przynajmniej i zapytali o zdanie prof. Jerzego Stępnia, prosiłbym , żeby każdy przemyślał sobie te słowa. „Orzeczenia Trybunału działają tylko w przód”. To znaczy nie mniej i nie więcej, tylko to że ZUS wykonując wyrok Trybunału powinien bezwzględnie wznowić wszystkim świadczenia od dnia 22 listopada 2012 r., oczywiście jeśli złożyli o to wniosek, bo w naszej ustawie emerytalnej wszystko jest na wniosek. Między bajki należy włożyć „straszenie” w niektórych oddziałach terenowych, że każą zwracać tym co już im wypłacili. Nie ma do tego żadnej podstawy prawnej. Jedyną podstawą byłby art. 103a, ale wyrokiem Trybunału został on usunięty z porządku prawnego w stosunku do osób które nabyły i skutecznie zrealizowały prawo do emerytury przed dniem 1 stycznia 2011 r. Wszystkie przyczyny zawieszenia świadczeń są wymienione w ustawie emerytalnej i nie ma tam takiej, którą można by zastosować do „odwieszonych” emerytów. Ale jak wiemy żyjemy w „dziwnym kraju” i nie da się przewidzieć tego co zrobi ZUS, MPiPS i inni decydenci. Niestety po raz kolejny trzeba się uzbroić w cierpliwość
OdpowiedzUsuńKrzysztof
Swięte słowa Panie Krzysztofie tylko ja bym tą naszą sytuację nazwał jeszcze dosadniej
Usuńmietek 48
Do P. Krzysztofa: Nieprawdą jest , że w naszych ustawach ( emerytalnej i o ubezpieczeniach społecznych wszystko jest na wniosek. Dowód: Nie składałem wniosku o wstrzymanie wypłaty emerytury , a jednak ZUS w decyzji wstrzymał mi tą wypłatę Z URZĘDU.Jak zakręcili , niech teraz odkręcają - też Z URZĘDU.
UsuńBRAWO!!! TO MI SIĘ PODOBA!!! CELNIE, KRÓTKO I NA TEMAT:)
UsuńProszę zwrócić uwagę na dziwne sormułowanie w artykule. Przepis ten........ miał zastosowanieRÓWNIEŻ do osób sprzed 1go stycznia2011 / to również to tak jak LUB CZASOPISMA E
OdpowiedzUsuńSzczecin też nie wypłaca i nie ma żadnej decyzji
OdpowiedzUsuń.....nie zgadzam się z tym - Szczecin wypłaca świadczenia i wysyła decyzje, jestem tego przykładem, 24 stycznia otrzymałam emeryturę z wyrównaniem od 22.11.2012 r. , a 25 stycznia decyzję wraz z pismem, że ws. zaległych świadczeń decyzja zostanie wydana w terminie późniejszym.
UsuńPozdrawiam
JS
Nie wyplaca!a informacje z Zus otrzymywane sa z laska.Baska.
UsuńA może z Państwa ktoś wie, czy po ukończeniu ustawowych 60 lat należy się pełna emerytura, czy będą potrącać?
OdpowiedzUsuńNALEŻY SIĘ PEŁNA
OdpowiedzUsuńK
Jak składałam wniosek o wznowienie itd. to nie miałam jeszcze 60-tki, więc pisałam o pomniejszoną. 13 stycznia skończyłam 60 lat - jednak wydaje mi się, że bez mojego wniosku dodatkowego o wypłaty pełne od tego czasu, zus sam tego nie zrobi - aczkolwiek pełne dane o mnie mają - także dacie urodzenia.
UsuńZofia z Bydgoszczy
Powinni sami to zrobić. Z moich wyliczeń wychodzi, że kwota, która została przelana na konto za okres od 22 listopada do stycznia jest sumą pełnych emerytur za 2m-ce i9 dni.
Usuńk
Od 1.01.2013r.dłużej pracujemy(67).Pełną emeryturę otrzyma Pani w lutym.Pozdrawiam.Bożena z Białegostoku.
UsuńUrodziłam się 7 stycznia 1953r,emeryturę miałam zawieszoną.dzisiaj dostałam pełna emeryturę za styczeń( opolskie). Pozdrawiam wszystkich.
UsuńW jeleniej Górze też nie wszystkim wypłacają,lecz tych co się odwoływali do sądu,właśnie tam odsyłają o bieżące świadczenia, jak i zaległe. T.R.
OdpowiedzUsuńWroclaw nie wypłaca .
UsuńMbk
Ja mam i wypłatę od 22 listopada i decyzję, o czym już kilka razy pisałam. Wrocławianka
Usuńtrochę to dziwne stanowisko w Jeleniej Górze
UsuńJak nie płacą, to trzeba wybrać się do ZUS i przedstawić sytuację jaka jest na dzień dzisiejszy o wypłatach.
UsuńZ prawej strony w zakładkach emeryci podają informacje o wypłatach, a może siedzą w niektórych ZUS pracownicy którzy są niedoinformowani i nie znają wyroku TK.
Ale proszę Państwa, wyjaśnijmy sobie to jedno słowo w artykule p.Wiktorowskiej z uzasadnienia wyroku TK,a które wprowadza ogromne zamieszanie.
OdpowiedzUsuń... nabyły prawo DO ŚWIADCZEŃ i t.d. a to znaczy tyle i tylko tyle:miały ustalone prawo do emerytury i od 08 stycznia 2009r. nabyły prawo do świadczenia emerytalnego czyli mogły zrealizować prawo do emerytury poprzez wypłatę naliczonych( w decyzji o przyznaniu emerytury) świadczeń emerytalnych od tego momentu, a których to wypłata była do 08.01.2009r. zawieszona z powodu kontynuowania zatrudnienia.I tak należy moim zdaniem rozumieć sformułowanie :"nabycie prawa do świadczeń w okresie od 08.01.2009r. do 31.12.2010r.". Zatem także stwierdzenie,że wyrok TK dotyczy osób które nabyły prawo do emerytury przed 01.01.2011r. znaczy to samo co nabycie prawa do świadczeń emerytalnych w okresie 08.01.2009r. do 31.12.2010r. przez te właśnie osoby, ponieważ to właśnie te osoby mogły pobierać emeryturę pracując, czyli nabyły prawo do świadczeń emerytalnych na podstawie wcześniej ustalonego prawa do emerytury.I obojętnie co znalazło się w artykule p.Wiktorowskiej z uzasadnienia wyroku TK nie zmienia to prawa emerytów z przed 01.01.2011r.do wypłaty zawieszonych od 01.10.2010r.świadczeń emerytalnych.I myślę to wszystko w tym temacie i tak powinniśmy się bronić także w sądach.
Pozdrawiam.Jadwiga z Aleksandrowa Łódzkiego
ale ZUSy wypłacaja od 22.12.2012 ,tylko pisz.a,że w sprawie wypłaty zaległych świadczeń wyślą odrebną decyzję Anna
OdpowiedzUsuńBO NIE WSZYSTKO MOŻE BYĆ JUŻ, NATYCHMIAST, W TEJ CHWILI I DLA WSZYSTKICH! Wypłacają? tak! Zawiadamiają, ze reszta potem? tak! To spokojnie czekajmy. Przeczytajcie blogowe wpisy od początku i sami zobaczycie ile razy ktoś twierdził, że jemu nie płacą, że zgroza, bezprawie, ZUS jest be, a po kilku dniach to odwoływał, albo tylko informował, że już dostał pieniądze, ale ... i w tym miejscu niektórzy znowu płakali, że mają od 22 listopada, ale bez zaległych. Nawet jak ktoś dostał zaległe(wyrokiem sądu), to krzyk, że bez odsetek. Poczekajmy, spokoju trochę, dajmy urzędnikom i rachubom policzyć, zakopertować, wysłać, przelać,... Przecież nie tylko my mamy sprawy w ZUS-ie. Nadal toczą się zwykłe sprawy, a nasza to nagły olbrzymi wzrost zadań i to pod presją mediów, sprzecznych decyzji i wypowiedzi ludzi, którzy nie powinni się wypowiadać.A posłowie, którzy głosowali wbrew prawu i tak diety dostają i za nic nie odpowiadają. Teraz min. Gowin wyłamał się i nawet poskutkowało, sejm nie przyjął propozycji, za które być może znowu z naszych podatków trzeba by płacić za posiedzenia sądów, trybunału, płacić odszkodowania... Drodzy w utrzymaniu nasi posłowie. Taniej by wyszło płacić im za to, ze nie pracują. Przynajmniej nie robili by takiego bałaganu!
UsuńRówmiez uważam, że na tym naszym blogu jest za dużo gadulstwa i czarnej wizji.Nie moze tak być , że już i natychmiast. Wiadomo każdy się niecierpliwi, ale to i tak nic nie pomoże. Emerytury są odwieszane cały cas i sukcesywnie będą odwieszane.To że ktoś jeszcze nie ma kasy na końcie nie może stanowić powodu do lamentu. Na zamartwianie się to jeszcze mamy czas. Na razie nic takiego się nie dzieje, żeby włosy z głowy rwać. Nawet te osoby co przegrały czy przegrają w Apelacji, również odzyskają swoje pieniądze, tylko to trochę dłużej potrwa. Musimy zachować na blogu więcej powściągliwości i się nie nakręcać, bo to na nikogo dobrze nie działa i niczemu nie służy.Zwróciłam uwagę na fakt, że osoby, którym odwieszono bieżące wypłaty tak naprawdę to się nie cieszą z tego, tylko od razu pytają o zaległe. Poczekajcie trochę, napewno w niedługim czasie będzie jakieś wyjaśnienie . A na razie cieszcie się z tego że Wam bieżące odwiesili.Proszę mieć również na uwadze że istnieje coś takiego jak samospełniające się przepowiednie. Jak będziemy "krakać" że będzie źle to faktycznie będzie źle i nic nie wyjdzie.Dlatego trochę więcej optymizmu, pozytywnego myślenia i będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmusza wypłacic zaległe bo żyjemy w Państwie gdzie obowiazuje prawo równe dla wszystkich
OdpowiedzUsuń