Dzień dobry "zawieszone koleżanki i koledzy".
W związku z próbną
akcją "zawieszonych" odnośnie "odwieszenia" emerytury zgodnie z
wyrokiem TK z dnia 8 marca br., otrzymałam odpowiedź z ZUS Wieluń na
mój wniosek z dnia 27.03.2012, a oto cała treść:
" W odpowiedzi
na wniosek z dnia 27.03.2012r. uprzejmie informujemy, że 8 marca 2012
został ogłoszony wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lutego 2012
roku, który dotyczy art. 114 ust.1a ustawy z 17 grudnia 1998r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U,Nr
153,poz.1227 z późn.zm.)
W
sprawie, w której po uprawomocnieniu się decyzji organ rentowy
stwierdził, że przedłożone dowody nie dawały podstaw do ustalenia prawa
do emerytury lub renty albo ich wysokości - wskutek czego wydał nową
decyzję odmawiającą prawa do świadczenia lub obniżającą jego wysokość,
osoba zainteresowana może wnieść do organu rentowego skargę o wznowienie
postępowania.
Wznowienie postępowania, o którym mowa wyżej dotyczy
wyłącznie tych osób, w przypadku których na skutek błędu organu
rentowego niezasadnie zostało przyznane świadczenie lub jego wysokość
została zawyżona, a następnie ZUS wydał decyzje o braku prawa do
świadczenia lub o ustaleniu go w niższej wysokości.
Wypłata Pani emerytury została zawieszona od 01.10.2011r. zgodnie z art. 103a w/wym ustawy.
W powyższej sprawie obecnie toczy się postępowanie w Sądzie. "
Tak więc musimy uzbroić się w cierpliwość i nadal czekać na orzeczenie TK w naszej sprawie.
Pozdrawiam Krystyna
Podobnie otrzymałem z ZUS wczoraj (20.4) odpowiedź w tej sprawie:
OdpowiedzUsuń"ZUS w odp. na Pana pismo z 5.4.2012 uprzejmie inf., że wyrok Tryb.Konst. nie pozostaje w związku z przepisem art.103a ustawy z dn.17.12.1998 o emeryturach i rentach z FUS, na podstawie którego wypłata Pana świadczenia została wstrzymana od 1.10.2011 z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia.
Wyrok Tr.K. z 28.02.2012 r. odnosi się do przepisu art.114 ust.1a ww.ustawy - dot.sytuacji, w których organ rentowy w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy przyznał prawo do świadczenia, a nastepnie, w oparciu o te same dowody odmawia prawa do świadczenia.
W Pana przypadku taka sytuacja nie miała miejsca, bowiem jest Pan uprawniony do emerytury, której wypłata została zawieszona (trzy poprzednie słowa pogrubiono i podkr.!) z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia po przyznaniu prawa do emerytury.
Jednoczesnie wskazuję, iż wyrok Sądu Okręgowego z 13.12.2011 r. jest nieprawomocny, bowiem wniósł Pan od niego apelację. /-/ Dyrektor "
Jasne, że czekamy na wyrok Tr.K., ale też warto zauważyć, że w zmienianej obecnie ustawie o emeryturach rząd proponuje przechodzenie na wcześniejszą emeryturę z możliwością dalszej pracy (!)
Walczymy o sprawiedliwość.
r.
Witam, ja czekam na odp z ZUSu i na sprawę w SA ale nie spodziewam się nic dobrego. a to że rząd proponuje przejście na wcześniejszą emeryturę z możliwością pracy to tak jak teraz że należy się zwolnić i dopiero podjąć pracę. A czy ktoś wie jak my tj 60latki będziemy obliczani czy po nowemu tj dadzą nam te (ochłapy) 600 zł??
OdpowiedzUsuńMoże ktoś potrafi odpowiedzieć - dziękuje i pozdrawiam.
Nie rozumiem, co to są te ochłapy - 600 zl?
OdpowiedzUsuńto znaczy proponowana emerytura 67 lat a jak przejdzie się wcześniej w wieku 62 lata otrzyma się procentowo ok 600 zł !!! Na dzień dzisiejszy mam 39 lat pracy i 59 lat i czy jak bym chciała np pracować do 62 lat to moja emerytura będzie liczona po nowemu czy na starych zasadach? bo mnie się wydaje że będę dużo mniejsza.Czy lepiej odejść po 18 miesiącach od zawieszenia i przeliczenie będzie korzystniejsze??? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPani już miała naliczoną emeryturę, gdy przechodziła na wcześniejszą i nie może być ona mniejsza w momencie,gdy będzie Pani chciała przejść na emeryturę w wieku 62 lat. Gdyby nawet wg.nowych zasad była mniej korzystna,to wybiera się wariant korzystniejszy.Pozdrawiam.Daniela.
OdpowiedzUsuńserdecznie dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam b.ciepło. Krystyna
OdpowiedzUsuńNo to do kompletu brakuje tu jeszcze relacji Pana Mariana, który swego czasu (a jakże – po konsultacji z prawnikiem!) prosił, aby wszyscy napisali odwołania wg Jego pomysłu
OdpowiedzUsuńBo może chociaż Panu Marianowi udało się coś wskórać w ZUS-ie...?
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać od uszczypliwości, a odrobina humoru – nawet i tego wisielczego – nie powinna zaszkodzić... ;)
Pzdr. :)
Sławek
Panie Sławku,gwoli ścisłości Pan Marian nie "gwarantował"niczego w związku z tym pomysłem.Natomiast opinie prawników zawsze są różne bardzo często w oczywistych sprawach o czym Pan doskonale wie.Chodziło o trochę "zadymy" i przysporzenia pracy pracownikom ZUS bo w tej chwili mają mniej pracy PRZECIEŻ NIE NALICZAJĄ NAM EMERYTUR.Trzeba przyznać,że jest nas trochę a oni siedzą i się nudzą.KAŻDE CHWYTY DOZWOLONE, HUMOR też
Usuńnawet ten wisielczy, chociaż zdecydowanie wolę lżejszy.
Proszę nas czymś rozśmieszyć.
Pozdrawiam
Barbara
Kochani, proszę odzywajcie się, piszcie cokolwiek bo ta cisza bardzo boli nikt się nie odzywa. Panie Marianie wiem że nie jest lekko ale proszę się odezwać - pozdrawiam jak zawsze wszystkich i trzymajmy się, Krystyna
OdpowiedzUsuńJa też Panią pozdrawiam i życzę mniej emocji i duuuużo dystansu do tego, czego doświadczamy. Ot, chociażby z czystej przekory - bo wtedy będziemy będziemy zdrowsi, będziemy żyli dłużej i, na złość rządowi, dłużej będziemy pobierać emeryturę! :)
UsuńPzdr. :)
Sławek
I tak trzymać! jestem za. Pozdrawiam.Daniela.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć nadzieję, że jeśli przegramy w Trybunale, to znajdziemy siłę na Strasburg :)
OdpowiedzUsuńTo pewne!
OdpowiedzUsuń