29 września 2012

TERMIN

Sygnatura: K 2/12 - rozprawa odroczona 26 lipca 2012 roku
Termin: 13 listopada 2012 roku, godz. 9:00

Miejsce: sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego

Wnioskodawca: Grupa senatorów

Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w sprawie zgodności art. 6 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 roku o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw w zakresie, w jakim z powodu uzyskania przez emeryta przychodu z tytułu zatrudnienia kontynuowanego po nabyciu prawa do emerytury bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą skutkuje zawieszeniem prawa do emerytury również wobec emerytów, którzy nabyli prawo do emerytury na mocy wcześniejszych przepisów, bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy z art. 2, art. 21, art. 64 Konstytucji RP oraz art. 1 deklaracji Protokołu dodatkowego nr 1 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w składzie:
Andrzej Rzepliński - przewodniczący
Marek Kotlinowski - sprawozdawca
Wojciech Hermeliński
Stanisław Rymar
Piotr Tuleja

26 września 2012

 Listy do ETPCZ  - informacje z komentarzy


"Wszyscy Ci z Państwa co nie mają wyznaczonych rozpraw apelacyjnych są w lepszej sytuacji:
1/nie muszą na razie dalej się sądzić przed SN,
2/ być może wczesniej TK wyda korzystny wyrok to sprawy będzie można podjąć lub wznowić skargą o wznowienie postępowania jeśli wyroki sądów apelacyjnych będą trochę wczesniej niż wyrok TK,
3/inni Państwo muszą pilnować terminów:
a/ 2. miesiące na skargę kasacyjną,wcześniej konieczny wniosek o uzasadnienie niekorzystnego wyroku w terminie 7 dni,
b/ wszyscy Ci co mają za sobą wyroki sądów apelacyjnych i nie skłądali skarg kasacyjnych muszą pilnować terminu 6. miesięcznego na złożenie skargi-wcześniej listu do ETPCZ w Strasburgu,
c/ wszyscy Ci z Państwa,którzy nie wnosili apelacji muszą czekać na korzystne wyroki TK lub ETPCZ - wówczas też trzeba będzie składać odpowiednie pisma procesowe lub wczesniej wnioski do ZUS.

Odpowiadam na pytanie z godz.18.36
Jeśli ktoś ma sytuację jak w p.b,czyli ma wyrok sądu apelacyjnego i nie wnosił kasacji z róznych powodów pisze list, w którym przedstawia tematy podane w blogu z 14 sierpnia br godz,6.54.
Oczywiscie, jak każdy list musi mieć adresata czyli nazwę i adres ETPCZ- dane w wyszukiwarce po wpisaniu\; skarga do ETPCZ w Stasburgu,tam również są owe 4 punkty listu.
Proszę się zbytnio nie przejmować, bo ewentualnie kancelaria ETPCZ poprosi o uzupełnienie listu. Na pewno trzeba przedstawić krótko przedmiot sprawy, wyroki obu sądów z uzasadnieniami/ksero/,określić jakie prawa naruszono tak ogólnie prawa już legalnie nabyte, a sądy zignorowały tę konstytucyjną zasadę, a TK odroczył bez terminu wydanie swego wyroku.Można dodać, że naszynm zdaniem wyrok jest niesprawiedliwy, bowiem skoro sądy nie chciały zawiesić postępowania to dlaczego z taką stanowczościa orzekały że nowa ustawa jest zgodna z konstytucją, a mogły się z tym nie godzic itd mogły zdać pytanie prawne w tej kwestii TK a one jak wiemy w przytłaczajacej większości wydały wyroki, które nas krzywdzą-naruszyły też prawo UE protokół dodatkowy nr 1 -czyli naszą własność w postaci dochodów z emerytury....Proszę dosłownie przepisać wniosek senatorów -jest w internecie na stronie TK -K2/12.
"

"W związku z naruszeniem moim zdaniem podstawowych zasad konstytucji RP i art.6 Europejskiej Konwencji Praw
Człowieka proszę o przyjęcie mojego listu i wszczęcie procedury skargowej przeciwko Polsce>Pobierałam emerytur ns podstawie drcyzji ZUS z dnia.........
W związku z uchwaleniem ptrzez Sejm nowej ustawy w świetle art. 103 tejże musiałabym się zwolnić z pracy u tego pracodawcy, z którym naiążałam stosunek pracy w czasie gdy owy przepis nie obowiązywał. Otrzymałam kolejną decyzję zawieszającą orawo do wypłty emerytury Wprowadzenie nowych przepisów sopowodowało zadziałanie prawa
wstecz wbrew zasadzie konstytucyjnej wynikającej z art.2.
Dwa sądy, do którch wniosłam sprawę oddaliły moje odwołąnie od wymienionej niekorzystnej decyzji, a wyrok Sądu Apelacyjneg II instancji był już ostateczny i prawomocny . To tyle krótkiego wstępu i dalej poszę trzymać sie tematu z owych 4 punktów.Odpowiednio modyfikując-rozszerzając ewent. wstęp lub przytaczając inne kwestie istotne w sprawie
Przypominam o wysłaniu ksero decyzji i wyroków.Proszę specjalnie się nie przejmować i tak w odpowiedzi otrzyma Pani formularz skargi i wszystkie materiały i objaśnienia do nich.List to tylko poczatek, kancelaria ETPCZ musi wstępnie ocenić czy skarga jest zasadna, czy nie minął 6. miesięczny termin i czy wyczerpano drogę co najmniej II instancji."

18 września 2012

Premier nagradza swoich

Artykuł z wp.pl

Najlepiej się żyje na państwowym. Na przyszły rok już "zaklepano" w budżecie państwa pieniądze na premie urzędników, którzy pracują w kancelarii Donalda Tuska (55 l.). Ale nie wszystkich. Taka kasa pójdzie tylko na nagrody dla kadry kierowniczej! Do kieszeni wpadnie im łącznie okrągły milion.

– Rok 2013 będzie rokiem postępowania ostrożnego – mówi szef rządu Donald Tusk, omawiając wydatki państwa w przyszłym roku. – Będziemy bronić zasady budżetu bezpiecznego, zrównoważonego – dodał. I z pewnością będzie on bezpieczny, ale – jak zwykle – dla władzy. Premier zapowiedział na konferencji, że w ramach ograniczania wydatków budżetowych, w przyszłym roku osoby zatrudnione w sferze budżetowej, w tym m.in. urzędnicy, nie otrzymają podwyżek wynagrodzeń.

Taka zapowiedź może porządnie zezłościć urzędników, którzy pracują m.in. w Kancelarii Premiera. A szef rządu na pewno nie chce niezadowolonych podwładnych. Dlatego już teraz w projekcie budżetu na przyszły rok zapisano, że pracownicy kancelarii premiera dostaną nagrody. Dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe w KPRM zarezerwowano okrągły milion złotych! Opozycja kpi z zapowiedzi Donalda Tuska. – Paweł Graś mówił, że premier nigdy nie kłamie. Ale jak to nazwać? Na konferencji mówi się jedno, a potem po cichu robi się drugie, licząc, że nikt nie zauważy – mówi Przemysław Wipler (34 l.), poseł PiS z sejmowej komisji finansów. – Z tymi nagrodami to jest tak: ogółowi urzędników wynagrodzenia się zamraża. A potem po kryjomu tworzy się fundusze nagród dla tych ludzi, którzy zostali zatrudnieni po znajomości i trzeba im wynagrodzić brak corocznych podwyżek pensji – podkreśla poseł Wipler. Jego zdaniem, podobna sytuacja jest nie tylko w kancelarii premiera, ale i w innych urzędach, w tym również w ministerstwach.
Bo premier potrafi zadbać o swoich pracowników. Tylko w ciągu siedmiu miesięcy tego roku na nagrody w rządzie poszło niemal 20 milionów złotych. Z czego w KPRM wydano na ten cel ponad 853 tysiące złotych. Bonusy otrzymało 392 urzędników.